1
00:00:06,584 --> 00:00:08,918
SERIAL NETFLIX
2
00:00:17,793 --> 00:00:21,084
Najlepsze życzenia
z okazji 200. urodzin, Ameryko.
3
00:00:21,168 --> 00:00:24,793
Witamy na letniej sesji
licealnego kółka filmowego
4
00:00:24,876 --> 00:00:26,334
z okazji dwustulecia.
5
00:00:26,418 --> 00:00:27,459
Mogę jeszcze raz?
6
00:00:27,543 --> 00:00:30,959
Władze Seattle zapraszają
do parku wcześniej
7
00:00:31,043 --> 00:00:33,168
ze względu na koncert i fajerwerki.
8
00:00:33,251 --> 00:00:35,084
Później będą tłumy.
9
00:00:35,168 --> 00:00:37,793
Mówiła Tully Hart dla KPOC.
10
00:00:38,584 --> 00:00:40,376
Do bani. Mogę jeszcze raz?
11
00:00:40,459 --> 00:00:41,293
Umiem lepiej.
12
00:00:41,376 --> 00:00:43,168
Wiesz, ile kosztuje taśma?
13
00:00:43,251 --> 00:00:44,293
Możemy powtórzyć.
14
00:00:47,334 --> 00:00:48,168
Dobra.
15
00:00:49,751 --> 00:00:51,251
Wszystkiego najlepszego!
16
00:00:51,334 --> 00:00:53,126
Dajesz, Tully. Powtórzmy to.
17
00:00:57,418 --> 00:00:59,459
Nie takiej podróży oczekiwałam.
18
00:00:59,543 --> 00:01:01,251
Nie poznałam ojca,
19
00:01:01,334 --> 00:01:05,376
ale teraz czuję jego obecność jak nigdy.
20
00:01:05,959 --> 00:01:07,793
Odnalazłam nieznany mi spokój.
21
00:01:08,793 --> 00:01:11,168
Jeśli trapi was coś z przeszłości,
22
00:01:11,876 --> 00:01:14,251
liczę, że moja podróż zainspiruje was,
23
00:01:14,334 --> 00:01:18,626
by samemu poszukać swojej wolności.
24
00:01:20,334 --> 00:01:25,001
Oto pełen emocji fragment
dokumentu Tully Hart,
25
00:01:25,084 --> 00:01:26,293
Do sedna.
26
00:01:26,376 --> 00:01:31,376
Tymczasem strona internetowa
legendarnej już prowadzącej
27
00:01:31,459 --> 00:01:33,793
to prawdziwy fenomen.
28
00:01:33,876 --> 00:01:37,459
Po kontrowersyjnym i nagłym odejściu
z Godziny dziewczyny
29
00:01:37,543 --> 00:01:40,543
Tully Hart wróciła na szczyt.
30
00:01:40,626 --> 00:01:41,834
Wróciła?
31
00:01:42,501 --> 00:01:44,709
- Nie zeszłam z niego.
- A reszta?
32
00:01:44,793 --> 00:01:47,126
Nazwała cię prawdziwym fenomenem.
33
00:01:47,209 --> 00:01:49,918
Właśnie. Od mojej asystentki.
34
00:01:50,001 --> 00:01:51,626
Plan jutrzejszej imprezy,
35
00:01:51,709 --> 00:01:54,084
która też będzie prawdziwym fenomenem.
36
00:01:54,168 --> 00:01:58,334
Zgodziłam się na małe spotkanie.
Zamówiłaś barkę z fajerwerkami?
37
00:01:58,418 --> 00:02:01,751
To czwarty lipca!
A nad wodą musi być barka.
38
00:02:01,834 --> 00:02:04,668
Parkiet i DJ? Ile to będzie kosztować?
39
00:02:04,751 --> 00:02:06,793
Ty dajesz miejscówkę, a ja kasę.
40
00:02:06,876 --> 00:02:08,834
To mój dom, nie miejscówka.
41
00:02:08,918 --> 00:02:12,501
Lokalizacja nad wodą mówi co innego.
A ja muszę poświętować.
42
00:02:12,584 --> 00:02:14,668
Zamknęłam sprawę z ojcem.
43
00:02:14,751 --> 00:02:16,626
Czuję się lżejsza i weselsza.
44
00:02:16,709 --> 00:02:19,376
Zeszła mi nawet dziwna wysypka pod pachą.
45
00:02:19,459 --> 00:02:23,084
Nie chodzi tylko o Dzień Niepodległości,
ale o moją wolność.
46
00:02:23,168 --> 00:02:24,293
Tak się cieszę.
47
00:02:24,376 --> 00:02:27,459
Sprawa z ojcem, wolność,
do tego ta wysypka.
48
00:02:27,543 --> 00:02:30,126
Pijemy, Mularkey. Świętujemy.
49
00:02:30,209 --> 00:02:31,959
Jadę po Marah do Johnny’ego.
50
00:02:32,043 --> 00:02:34,251
- Zaproś go.
- Nie ma mowy.
51
00:02:34,334 --> 00:02:35,959
Czemu nie? Przez Calvina?
52
00:02:36,584 --> 00:02:38,084
Nie. Skądże.
53
00:02:38,168 --> 00:02:41,418
Tylko się spotykamy.
Nawet się nie całowaliśmy.
54
00:02:41,501 --> 00:02:44,209
Z Johnnym jest teraz niezręcznie.
55
00:02:44,293 --> 00:02:46,251
Jest zajęty pracą z Charlie.
56
00:02:46,334 --> 00:02:47,751
Wiesz co? W porządku.
57
00:02:47,834 --> 00:02:49,959
To moja deklaracja niepodległości.
58
00:02:50,043 --> 00:02:50,876
Żyję dalej.
59
00:02:50,959 --> 00:02:53,543
Mam dość płakania za Johnnym.
60
00:02:53,626 --> 00:02:55,959
Jestem niezależna. Zrobię, co zechcę.
61
00:02:56,043 --> 00:02:57,084
Muszę lecieć.
62
00:02:58,793 --> 00:02:59,626
Dobrze.
63
00:03:03,334 --> 00:03:05,251
- Cześć.
- Hej, Charlie.
64
00:03:05,876 --> 00:03:06,709
Cześć, mamo.
65
00:03:07,334 --> 00:03:09,793
No proszę, takie same warkoczyki.
66
00:03:11,001 --> 00:03:13,293
Pomysł z czasopisma.
67
00:03:13,376 --> 00:03:15,543
Super. Jak bliźniaczki!
68
00:03:17,418 --> 00:03:19,209
- Pójdę po rzeczy.
- Dobrze.
69
00:03:19,793 --> 00:03:22,751
- Pracowaliśmy i…
- Wprosiłam się na kolację.
70
00:03:22,834 --> 00:03:25,501
- Nie mam tu innych przyjaciół.
- A ja?
71
00:03:25,584 --> 00:03:26,793
Jesteś.
72
00:03:26,876 --> 00:03:28,168
No i ja.
73
00:03:28,251 --> 00:03:32,543
Jutro urządzam imprezę
z okazji Dnia Niepodległości.
74
00:03:32,626 --> 00:03:35,543
Możecie przyjść razem albo osobno.
75
00:03:35,626 --> 00:03:37,334
Jak tam chcecie.
76
00:03:37,418 --> 00:03:39,959
- Chyba że nie chcecie.
- To…
77
00:03:40,043 --> 00:03:45,584
Bo wiecie, fajerwerki.
Mogą być za głośne. Bo są głośne.
78
00:03:46,709 --> 00:03:49,168
Terapeuta mówi, że dobrze mi zrobi
79
00:03:49,251 --> 00:03:51,918
powrót do życia towarzyskiego.
80
00:03:52,001 --> 00:03:53,043
Chętnie wpadnę.
81
00:03:53,626 --> 00:03:56,626
Kate Mularkey mnie gdzieś zaprosiła.
82
00:03:57,293 --> 00:04:00,751
Gdy byłam stażystką, marzyłam,
by dołączyć do Kate i Tully.
83
00:04:00,834 --> 00:04:03,709
Widziałam jej dokument.
84
00:04:03,793 --> 00:04:05,126
Świetny.
85
00:04:05,209 --> 00:04:07,418
- Poruszający.
- Produkcji Kate.
86
00:04:07,501 --> 00:04:10,668
No tak. Rety, Tully jest taka hojna.
87
00:04:15,084 --> 00:04:16,418
Gdzie twój telefon?
88
00:04:17,043 --> 00:04:18,709
Był słaby. Tata dał mi nowy.
89
00:04:18,793 --> 00:04:20,251
Piszesz e-maile czy co?
90
00:04:20,334 --> 00:04:22,584
- SMS-uję z Ashley.
- Co robisz?
91
00:04:23,251 --> 00:04:26,501
Wysyła wiadomość
z jednego telefonu na drugi.
92
00:04:26,584 --> 00:04:28,418
Rany, co za technologia.
93
00:04:28,501 --> 00:04:31,251
Też nie wiedziałem. Nowy wynalazek.
94
00:04:31,334 --> 00:04:33,959
A pamiętasz zawieszanie połączenia?
95
00:04:34,043 --> 00:04:37,293
Dzieciaki nie zrozumieją,
jak boli sygnał zajętości.
96
00:04:37,376 --> 00:04:39,543
A kręcenie paluszkiem?
97
00:04:40,126 --> 00:04:40,959
Mamo!
98
00:04:41,043 --> 00:04:42,459
Wykręcanie numeru.
99
00:04:43,709 --> 00:04:44,626
Mularkey.
100
00:04:50,918 --> 00:04:51,834
- Chodź.
- Tak.
101
00:04:53,209 --> 00:04:55,626
- Do jutra.
- Dzięki za zaproszenie.
102
00:04:55,709 --> 00:04:56,668
Będzie super.
103
00:04:57,834 --> 00:04:58,668
- Pa.
- Pa.
104
00:04:59,876 --> 00:05:00,709
No dobrze.
105
00:05:03,959 --> 00:05:06,501
Najlepsze mieszkanie na świecie.
106
00:05:06,584 --> 00:05:09,459
Jak loft Demi Moore w Ogniach św. Elma.
107
00:05:09,543 --> 00:05:10,834
Gdy się wprowadzimy,
108
00:05:10,918 --> 00:05:13,376
zrobimy sobie mural z Billym Idolem
109
00:05:13,459 --> 00:05:15,084
z podświetlanym kolczykiem.
110
00:05:15,168 --> 00:05:16,126
Nie.
111
00:05:16,209 --> 00:05:19,209
Nie musimy niczego zmieniać.
Jest idealnie.
112
00:05:19,751 --> 00:05:21,709
Chciałbym już z tobą mieszkać.
113
00:05:28,459 --> 00:05:29,459
Wreszcie!
114
00:05:30,251 --> 00:05:31,668
Gdzie byliście?
115
00:05:33,001 --> 00:05:34,209
Miał biegunkę.
116
00:05:35,209 --> 00:05:37,543
A miałam go podwieźć.
117
00:05:37,626 --> 00:05:41,043
Jutro mam przesłuchanie
na stanowisko prezenterki.
118
00:05:41,126 --> 00:05:42,334
- Tak.
- Skupmy się.
119
00:05:42,418 --> 00:05:43,626
To jest okropne.
120
00:05:43,709 --> 00:05:47,001
Pomogę ci. Skoczymy tylko po hot doga.
121
00:05:47,084 --> 00:05:49,459
- Umieramy z głodu.
- A biegunka?
122
00:05:50,293 --> 00:05:53,209
Przez nią tak zgłodniałem.
123
00:05:57,501 --> 00:06:00,126
Nie powiedziałaś Tully,
że zamieszkamy razem?
124
00:06:00,209 --> 00:06:04,334
Martwiła się przesłuchaniem.
Czekam, aż będzie z głowy.
125
00:06:04,418 --> 00:06:10,751
Lepiej jej powiedz,
zanim przyjadą po meble.
126
00:06:11,293 --> 00:06:13,834
- Dobrze.
- Poproszę dwa.
127
00:06:17,543 --> 00:06:20,126
Jak tam rywalizacja z Dannym?
128
00:06:21,043 --> 00:06:22,084
Unikamy się.
129
00:06:22,168 --> 00:06:23,126
Idzie świetnie.
130
00:06:23,209 --> 00:06:25,168
Znam tę taktykę.
131
00:06:25,251 --> 00:06:31,043
Jest męską wersją mnie.
Wkurzy się, gdy odbiorę mu pracę marzeń.
132
00:06:31,626 --> 00:06:35,126
Ale też, co dziwne, będzie szczęśliwy.
133
00:06:35,209 --> 00:06:37,418
Czuję, że mi kibicuje.
134
00:06:37,501 --> 00:06:39,751
- A jak wygra?
- Nie słyszałam tego.
135
00:06:41,543 --> 00:06:44,043
Jak już zarobię majątek jako prowadząca,
136
00:06:44,126 --> 00:06:46,918
zrobimy remont, o którym rozmawiałyśmy.
137
00:06:47,001 --> 00:06:52,126
Weźmiemy wałki i kombinezony.
Będzie jak w filmie.
138
00:06:52,209 --> 00:06:54,459
Pewnie! Byłoby fajnie.
139
00:06:54,543 --> 00:06:57,126
- Ekstra.
- Kupię też auto.
140
00:06:57,209 --> 00:06:59,043
- Tak.
- Sportowe.
141
00:06:59,584 --> 00:07:00,459
Może czerwone.
142
00:07:07,251 --> 00:07:11,668
Mam dla ciebie prezent.
Nie musisz jechać autobusem.
143
00:07:12,251 --> 00:07:13,209
Lubię autobusy.
144
00:07:13,293 --> 00:07:16,043
Wciąż możesz nimi jeździć. Czasem.
145
00:07:16,126 --> 00:07:19,418
- To twój wóz.
- Nie chcę go, Tallulah.
146
00:07:19,501 --> 00:07:21,334
Ale możesz mnie podwieźć.
147
00:07:21,418 --> 00:07:23,209
Nogi mnie bolą.
148
00:07:33,418 --> 00:07:35,709
Przebierz się, zaraz impreza.
149
00:07:35,793 --> 00:07:37,293
Już się przebrałam.
150
00:07:37,376 --> 00:07:39,709
Kupiłam ci sukienkę. Pasuje do mojej.
151
00:07:39,793 --> 00:07:43,709
- A my co, bliźniaczki?
- Zaplotłaś włosy jak Charlie.
152
00:07:43,793 --> 00:07:46,543
- Dla zabawy.
- Byłaby zabawa.
153
00:07:46,626 --> 00:07:50,209
Nie. Ashley i ja włożyłyśmy
koszulki Evanescence.
154
00:07:50,293 --> 00:07:52,043
A wy co, bliźniaczki?
155
00:07:52,126 --> 00:07:54,626
Nie, fanki.
Za tydzień jedziemy na koncert.
156
00:07:55,376 --> 00:07:56,251
Jaki koncert?
157
00:07:56,334 --> 00:07:59,626
- Za tydzień. Mówiłam ci.
- Nie. Kto będzie przyzwoitką?
158
00:08:00,626 --> 00:08:02,168
Znajomi ze starszej klasy.
159
00:08:03,001 --> 00:08:06,584
- Sprytne, ale nie ma mowy.
- Jesteś gorsza od Husajna!
160
00:08:18,251 --> 00:08:20,168
Miałaś włożyć inną sukienkę.
161
00:08:20,251 --> 00:08:22,293
Nosimy dziś narodowe barwy.
162
00:08:22,376 --> 00:08:24,876
Kogo obchodzi to durne święto?
163
00:08:24,959 --> 00:08:26,501
Jefferson był dupkiem.
164
00:08:26,584 --> 00:08:28,959
- Uważaj na słowa.
- Idź się przebrać.
165
00:08:30,459 --> 00:08:33,584
To nie Ameryka.
To faszystowska dyktatura.
166
00:08:36,084 --> 00:08:37,876
- Pewnie ma okres.
- Chyba tak.
167
00:08:39,209 --> 00:08:40,584
To nie jest zabawne.
168
00:08:41,918 --> 00:08:42,918
- Cześć.
- Cześć.
169
00:08:43,001 --> 00:08:45,084
Zrobiłam sałatkę ziemniaczaną.
170
00:08:45,168 --> 00:08:47,334
Miałaś zrobić owocową.
171
00:08:47,418 --> 00:08:50,293
Próbowałam, ale wyszła mi papka.
172
00:08:51,043 --> 00:08:53,334
- Miałam ziemniaki.
- Dobrze.
173
00:08:54,043 --> 00:08:56,251
Nie szkodzi, też zjemy.
174
00:09:07,293 --> 00:09:09,043
Jak się czujesz po…
175
00:09:09,584 --> 00:09:12,168
Po tamtym?
176
00:09:13,418 --> 00:09:15,376
Nieźle. A ty?
177
00:09:15,459 --> 00:09:19,543
Naprawdę dobrze.
Lepiej, o dziwo. Było fajnie.
178
00:09:19,626 --> 00:09:20,668
Tak. Było fajnie.
179
00:09:21,959 --> 00:09:23,293
Chciałem zadzwonić.
180
00:09:23,376 --> 00:09:26,834
Wiedziałam, że parą nie będziemy.
181
00:09:28,001 --> 00:09:31,459
Ale cieszę się, że to się stało. Raz.
182
00:09:31,543 --> 00:09:32,376
Ja też.
183
00:09:33,001 --> 00:09:33,834
Naprawdę.
184
00:09:33,918 --> 00:09:34,918
Przyjaciele?
185
00:09:35,001 --> 00:09:36,501
- Jasne.
- Dobrze.
186
00:09:40,918 --> 00:09:42,668
Mama się wkurzy.
187
00:09:42,751 --> 00:09:45,126
A Eugene się spuści w gacie.
188
00:09:45,209 --> 00:09:46,543
Wolę całusa.
189
00:09:46,626 --> 00:09:49,126
Nadal z nikim się nie całowałam,
190
00:09:49,209 --> 00:09:51,126
a mama robi ze mnie marionetkę.
191
00:09:51,209 --> 00:09:52,876
To święto wolności.
192
00:09:54,168 --> 00:09:56,584
- Zaprosiłaś Brada?
- Brada? To nudziarz.
193
00:09:56,668 --> 00:09:59,334
Robię karierę. Chłopcy mnie rozpraszają.
194
00:09:59,418 --> 00:10:01,918
Oficjalnie ogłaszam niepodległość.
195
00:10:02,501 --> 00:10:03,709
Gdzie to położyć?
196
00:10:03,793 --> 00:10:06,543
- Wsadź sobie…
- Gdziekolwiek na stole.
197
00:10:07,501 --> 00:10:09,001
Chyba w tym nie idziesz?
198
00:10:14,334 --> 00:10:17,043
KPOC, przesłuchanie, ujęcie pierwsze.
199
00:10:17,126 --> 00:10:19,959
Ekscytujące. Mam gęsią skórkę!
200
00:10:20,043 --> 00:10:20,959
Patrz.
201
00:10:21,501 --> 00:10:23,501
Ja też. Nie wiem, komu kibicować.
202
00:10:24,001 --> 00:10:27,459
- Tully, oczywiście.
- Tully. Trzy, dwa, jeden.
203
00:10:27,543 --> 00:10:30,459
Dwa flamingi małe uczciły
Dzień Niepodległości,
204
00:10:30,543 --> 00:10:33,126
wykorzystując silny wiatr…
205
00:10:33,209 --> 00:10:35,959
…i wyfruwając z zoo w Woodland Park.
206
00:10:36,043 --> 00:10:36,876
Chude ptaki…
207
00:10:36,959 --> 00:10:40,376
…uciekły, zanim opiekunowie zdołali
podciąć im skrzydła.
208
00:10:40,459 --> 00:10:42,418
Pewien ornitolog widział je
209
00:10:42,501 --> 00:10:44,793
w pobliżu Birch Bay.
210
00:10:44,876 --> 00:10:47,001
Natychmiast wysłano za nimi ekipę.
211
00:10:47,084 --> 00:10:49,959
- Dobra jest.
- On też.
212
00:10:50,543 --> 00:10:52,418
- Taka prawda.
- Jest lepsza.
213
00:10:52,501 --> 00:10:57,376
Uciekinierów dostarczono do zoo
w samą porę na pokaz fajerwerków.
214
00:10:57,459 --> 00:11:00,668
Miłego weekendu. Reszty weekendu?
215
00:11:00,751 --> 00:11:03,501
Miłej reszty weekendu. Bądźcie jak te…
216
00:11:04,668 --> 00:11:06,168
Miłej reszty weekendu.
217
00:11:06,251 --> 00:11:08,251
Bądźcie jak te flamingi.
218
00:11:08,334 --> 00:11:10,668
Nie dajcie sobie podciąć skrzydeł.
219
00:11:10,751 --> 00:11:12,751
Oglądacie KPOC. Mówił Danny Diaz.
220
00:11:12,834 --> 00:11:14,084
Mówiła Tully Hart.
221
00:11:16,751 --> 00:11:17,751
Koniec!
222
00:11:35,626 --> 00:11:36,459
PARKINGOWY
223
00:11:36,543 --> 00:11:37,459
Chwileczkę.
224
00:11:38,251 --> 00:11:39,251
Momencik.
225
00:11:39,834 --> 00:11:41,793
Mogę tu stać. To moja impreza.
226
00:11:42,626 --> 00:11:43,793
Jesteś Tully Hart.
227
00:11:43,876 --> 00:11:44,834
Zgadza się.
228
00:11:44,918 --> 00:11:46,709
- Piękny wóz.
- Prawda?
229
00:11:49,334 --> 00:11:50,709
- A ty co?
- Nieubrana?
230
00:11:50,793 --> 00:11:53,251
Ganiam kucharzy, DJ-ów, parkingowych
231
00:11:53,334 --> 00:11:55,043
i ekipę od montażu parkietu.
232
00:11:55,126 --> 00:11:56,334
Już jestem, więc…
233
00:11:56,418 --> 00:11:58,334
- Godzinę spóźniona.
- Nie dwie?
234
00:11:58,418 --> 00:12:00,709
- Co to za wóz?
- Prezent dla ciebie.
235
00:12:01,959 --> 00:12:03,959
Po co mi to auto?
236
00:12:04,501 --> 00:12:06,834
Kupiłam je Chmurze, ale nie chciała.
237
00:12:06,918 --> 00:12:10,459
- Ja też nie chcę.
- Czemu? To fantastyczny wóz.
238
00:12:10,543 --> 00:12:12,001
Mam już auto, Berthę.
239
00:12:12,084 --> 00:12:14,209
Pełną rys i wspomnień, wygodną.
240
00:12:14,293 --> 00:12:16,626
Lubię ją i nie boję się jej zarysować.
241
00:12:16,709 --> 00:12:19,251
I nie mogę przyjąć prezentu za 60 000 $.
242
00:12:19,334 --> 00:12:20,334
Kosztował 80 000.
243
00:12:20,418 --> 00:12:22,501
Tully, nie. To szaleństwo.
244
00:12:22,584 --> 00:12:25,459
Próbuję być miła i hojna,
245
00:12:25,543 --> 00:12:28,293
a wszyscy reagują, jakbym rozdawała kupę.
246
00:12:28,376 --> 00:12:31,001
Muszę się ubrać. Wariatka.
247
00:12:34,668 --> 00:12:36,959
Gdzie postawić czekoladową fontannę?
248
00:12:37,043 --> 00:12:38,459
Czekoladową fontannę?
249
00:12:43,918 --> 00:12:47,501
Jest i ona. Fajna koszulka.
250
00:12:47,584 --> 00:12:51,334
- Mama nie puści mnie na koncert.
- Szanse były małe.
251
00:12:51,418 --> 00:12:52,334
Mniejsza.
252
00:12:52,876 --> 00:12:54,709
Przynajmniej będzie Ashley.
253
00:12:55,209 --> 00:12:57,584
No to mów! Co planujesz?
254
00:12:57,668 --> 00:12:58,876
Właśnie nic.
255
00:12:58,959 --> 00:13:01,668
Musisz mieć plan.
Jeśli chcesz jej powiedzieć…
256
00:13:01,751 --> 00:13:03,501
Nie chcę jej wystraszyć.
257
00:13:03,584 --> 00:13:07,251
No pewnie. Nie spiesz się, wybadaj grunt.
258
00:13:07,334 --> 00:13:11,834
Tak. Pomyślałam, że jak będziemy same,
259
00:13:11,918 --> 00:13:14,876
przy fajerwerkach, przy ścieżce nad wodą,
260
00:13:14,959 --> 00:13:16,334
pocałujemy się i już.
261
00:13:16,418 --> 00:13:18,501
Fajerwerki są magiczne, fakt.
262
00:13:19,626 --> 00:13:21,626
Nie mów mamie. Będzie niezręcznie.
263
00:13:21,709 --> 00:13:23,626
Luzik. Tylko między nami.
264
00:13:28,626 --> 00:13:33,459
Zapomniałam, jaka to piękna posiadłość.
Nie wierzę, że tu mieszkałeś.
265
00:13:33,543 --> 00:13:37,001
Tak. Co wieczór wracałem z pracy
i myślałem:
266
00:13:37,084 --> 00:13:40,626
„Co za niesamowity dom.
Nie do wiary, że tu mieszkam”.
267
00:13:40,709 --> 00:13:42,209
Taki tradycyjny.
268
00:13:44,001 --> 00:13:46,918
Dostałam propozycję wyjazdu.
269
00:13:47,001 --> 00:13:49,959
Do Moskwy. Pisałabym dla Atlantica.
270
00:13:50,043 --> 00:13:52,251
Fantastycznie! Moje gratulacje.
271
00:13:52,334 --> 00:13:53,334
Odmówiłam.
272
00:13:55,168 --> 00:13:56,293
Nie przez ciebie.
273
00:13:58,543 --> 00:14:01,376
Ale też trochę przez ciebie.
274
00:14:02,543 --> 00:14:03,918
Lubię tu być.
275
00:14:04,001 --> 00:14:06,709
Lubię z tobą pracować
i chcę to robić dalej.
276
00:14:06,793 --> 00:14:10,709
Możemy dalej pisać książkę.
Korespondencyjnie.
277
00:14:10,793 --> 00:14:11,918
Nie o to mi chodzi.
278
00:14:12,793 --> 00:14:14,918
To niezręczna sytuacja.
279
00:14:18,251 --> 00:14:23,126
Świetnie nam się razem pracuje,
ale to coś więcej.
280
00:14:24,251 --> 00:14:27,959
Dużo przeszedłeś i nie chciałam naciskać,
281
00:14:28,043 --> 00:14:30,709
ale chyba czujesz się lepiej.
282
00:14:30,793 --> 00:14:34,584
Chodzisz na terapię,
prostujesz sprawy z Kate.
283
00:14:34,668 --> 00:14:35,501
Fakt.
284
00:14:36,209 --> 00:14:37,668
To prawda.
285
00:14:39,126 --> 00:14:41,251
Nie ukrywam, że coś do ciebie czuję.
286
00:14:43,626 --> 00:14:44,501
Zawsze czułam.
287
00:14:46,751 --> 00:14:49,834
Czasem mam wrażenie, że ty też.
288
00:14:53,459 --> 00:14:56,209
Nie chcę zgadywać.
Nie musisz teraz odpowiadać.
289
00:14:56,293 --> 00:14:58,668
Zastanów się nad tym.
290
00:15:00,418 --> 00:15:01,751
Tu nie można parkować.
291
00:15:07,418 --> 00:15:09,918
Cześć, Kate. Jesteśmy za wcześnie?
292
00:15:10,793 --> 00:15:13,168
Nie, to ja jestem spóźniona.
293
00:15:13,668 --> 00:15:18,001
Masz strój kąpielowy pod… Pod tym.
294
00:15:18,084 --> 00:15:19,459
A nie ma basenu?
295
00:15:19,543 --> 00:15:21,126
- Przebiorę się.
- Racja.
296
00:15:21,209 --> 00:15:23,376
Jest basen. Noś, co chcesz.
297
00:15:23,459 --> 00:15:25,751
Jak wszyscy. To święto wolności.
298
00:15:25,834 --> 00:15:28,459
Wejdźcie i się rozgośćcie.
299
00:15:28,543 --> 00:15:31,751
I cyc… Hyc do barku.
300
00:15:31,834 --> 00:15:35,418
A ja pójdę się…
301
00:15:37,543 --> 00:15:42,418
Ja pieprzę.
302
00:15:43,418 --> 00:15:44,876
Właściwe słowo.
303
00:15:45,501 --> 00:15:46,793
Może zbyt delikatne.
304
00:15:47,376 --> 00:15:49,584
Czemu Charlie jest półnaga?
305
00:15:49,668 --> 00:15:52,793
- To Rezydencja Playboya?
- Myślałam, że przesadzam.
306
00:15:52,876 --> 00:15:56,459
Ma czelność.
Zabrać pannę na imprezę byłej żony.
307
00:15:56,543 --> 00:15:57,376
No nie?
308
00:15:57,459 --> 00:16:00,501
W zasadzie to ja ją zaprosiłam,
309
00:16:00,584 --> 00:16:02,334
ale lubię Charlie. Luzik.
310
00:16:02,418 --> 00:16:04,168
Przemiła dziewczyna.
311
00:16:04,251 --> 00:16:07,209
Nie będę kogoś nienawidzić tylko dlatego,
312
00:16:07,293 --> 00:16:09,293
że być może umawia się z kimś,
313
00:16:09,376 --> 00:16:10,834
kto był moim mężem.
314
00:16:10,918 --> 00:16:13,751
Cenię sobie wolność.
315
00:16:13,834 --> 00:16:15,168
Widać.
316
00:16:16,168 --> 00:16:18,584
Ale ta sukienka…
317
00:16:18,668 --> 00:16:21,043
Jest super. Kupiłam ją na dziś.
318
00:16:21,126 --> 00:16:24,043
I ponoć ma padać, więc będzie katastrofa.
319
00:16:24,126 --> 00:16:25,001
No dobrze.
320
00:16:25,084 --> 00:16:26,084
Usiądź.
321
00:16:26,876 --> 00:16:27,834
Wyluzuj.
322
00:16:28,584 --> 00:16:31,709
Dopiero mówiłaś o wolności.
Niech sobie pada.
323
00:16:31,793 --> 00:16:34,126
Przygotuję ci strój,
324
00:16:34,209 --> 00:16:37,501
który będzie
twoją deklaracją niepodległości.
325
00:17:13,501 --> 00:17:15,084
O rany!
326
00:17:36,126 --> 00:17:38,168
Niedobrze się tak martwić.
327
00:17:38,668 --> 00:17:40,418
Spoko. Alfred E. Neuman.
328
00:17:41,751 --> 00:17:42,918
„Ja? Martwić się?”
329
00:17:43,668 --> 00:17:47,126
Właśnie. Będziesz się całować
pod fajerwerkami.
330
00:17:47,209 --> 00:17:49,001
Skąd wiesz, że chcę?
331
00:17:49,084 --> 00:17:52,751
Każda kobieta tego chce.
332
00:17:53,793 --> 00:17:56,418
Chcesz się całować pod fajerwerkami?
333
00:17:56,501 --> 00:17:59,293
Nie, ale dziękuję za troskę.
334
00:18:12,334 --> 00:18:13,584
Mamy to.
335
00:18:14,334 --> 00:18:15,501
Dwieście lat.
336
00:18:16,001 --> 00:18:21,209
Tak. Dwieście lat Ameryki, nie do wiary.
337
00:18:21,293 --> 00:18:22,126
Tak.
338
00:18:26,251 --> 00:18:28,293
- Kurczę, wybacz.
- Nie szkodzi.
339
00:18:28,376 --> 00:18:29,334
Głupi płot.
340
00:18:32,293 --> 00:18:36,001
Widziałeś Pociąg Wolności przy…
341
00:18:47,709 --> 00:18:49,376
Świetnie całujesz.
342
00:18:50,793 --> 00:18:54,376
Cieszę się, że Tully mnie odrzuciła.
343
00:18:55,543 --> 00:18:57,501
Dobrze się złożyło.
344
00:18:57,584 --> 00:18:58,418
Co?
345
00:18:59,834 --> 00:19:02,084
Nie chciała iść ze mną na randkę.
346
00:19:02,168 --> 00:19:03,959
Odesłała mnie do ciebie.
347
00:19:04,043 --> 00:19:06,793
Nie chciałem, ale teraz się cieszę.
348
00:19:07,626 --> 00:19:09,293
Jesteś seksowna.
349
00:19:09,376 --> 00:19:12,251
Nie widziałem tego, ale teraz widzę.
350
00:19:15,209 --> 00:19:16,293
Dziękuję.
351
00:19:18,709 --> 00:19:23,709
Posypujemy pokruszonymi chipsami
i pieczemy w 180 stopniach przez 20 minut.
352
00:19:24,293 --> 00:19:26,168
Idealnie na pracowity wtorek.
353
00:19:26,668 --> 00:19:28,459
Stosujemy dietę grejpfrutową.
354
00:19:28,543 --> 00:19:30,459
Bruce nie chce, ale nie oszuka,
355
00:19:30,543 --> 00:19:33,293
bo nie umie nawet włączyć piekarnika.
356
00:19:34,209 --> 00:19:37,251
- Pójdę po poncz. Chcesz?
- Nie, nie piję.
357
00:19:37,334 --> 00:19:41,501
Ja też nie. Tylko w weekendy
i w dni robocze po szóstej.
358
00:19:41,584 --> 00:19:43,043
I to szóstej rano.
359
00:19:43,126 --> 00:19:45,459
Bunny, no weź!
360
00:19:46,626 --> 00:19:50,626
Wysłali cię na to AA w więzieniu, Dorothy?
361
00:19:52,626 --> 00:19:57,084
Kiedy nie robiłam tablic rejestracyjnych
albo majchrów.
362
00:20:10,001 --> 00:20:12,334
Nie słuchaj jej. Uwielbia oceniać.
363
00:20:12,918 --> 00:20:13,751
Ale nie ja.
364
00:20:14,501 --> 00:20:18,043
Szukam specjalnych tabletek
na odchudzanie.
365
00:20:18,126 --> 00:20:19,251
Kojarzysz?
366
00:20:19,334 --> 00:20:20,834
W aptece ich nie dostanę.
367
00:20:20,918 --> 00:20:24,084
Znasz kogoś, kto ma dojścia?
368
00:20:28,334 --> 00:20:31,084
Przykro mi, nie pomogę.
369
00:20:51,168 --> 00:20:52,001
O Boże.
370
00:21:18,793 --> 00:21:19,918
Poszło świetnie.
371
00:21:20,626 --> 00:21:23,501
- Byłaś cudowna.
- Bez ciebie by się nie udało.
372
00:21:24,834 --> 00:21:26,501
Praca zespołowa.
373
00:21:40,168 --> 00:21:42,834
Rozczochrałam się?
Wyglądam jak po seksie?
374
00:21:42,918 --> 00:21:45,168
- Zdecydowanie!
- Źle zapiąłeś koszulę.
375
00:21:46,043 --> 00:21:46,876
O cholera.
376
00:21:47,376 --> 00:21:50,084
- Idź po coś do picia.
- Jasne.
377
00:21:50,168 --> 00:21:53,001
Wyjdę za parę sekund.
378
00:21:53,084 --> 00:21:55,168
- Dobra.
- Ocal nas przed plotkami.
379
00:21:55,251 --> 00:21:56,084
Dobry pomysł.
380
00:21:57,626 --> 00:21:58,834
Chwila.
381
00:22:01,001 --> 00:22:01,834
Pa.
382
00:22:03,293 --> 00:22:04,668
Zdrowie!
383
00:22:07,376 --> 00:22:09,418
Macie czwartego lipca w Australii?
384
00:22:09,501 --> 00:22:11,876
Tak, ale nazywamy go czwartkiem.
385
00:22:11,959 --> 00:22:13,126
Są fajerwerki?
386
00:22:14,418 --> 00:22:18,168
Właśnie. Idziemy do parku,
zanim się zrobi tłok?
387
00:22:18,251 --> 00:22:21,459
Dobra myśl. Uwielbiam fajerwerki. Idziemy!
388
00:22:21,543 --> 00:22:24,001
Zaczekam na Tully. Do później.
389
00:22:24,084 --> 00:22:25,793
Spoko. Idziesz, Johnny?
390
00:22:26,459 --> 00:22:28,793
Nie. Też zaczekam na Tully.
391
00:22:28,876 --> 00:22:31,334
- Dobra. Zajmę ci miejsce.
- Dobrze.
392
00:22:31,418 --> 00:22:32,626
Tobie też, Kate.
393
00:22:35,459 --> 00:22:36,459
Nie zaczynaj.
394
00:22:37,626 --> 00:22:41,251
- Ma gdzieś, że istnieję.
- Powiedziała, że zajmie ci miejsce.
395
00:22:41,959 --> 00:22:46,584
Ja nie mam tego gdzieś
i dlatego zamieszkamy razem.
396
00:22:46,668 --> 00:22:48,043
Nie mogę się doczekać.
397
00:22:49,584 --> 00:22:53,793
- Powiedziałaś Tully?
- Jeszcze nie. Powiem dziś wieczorem.
398
00:22:53,876 --> 00:22:57,584
Dobrze, bo podpisaliśmy umowę na cały rok.
399
00:22:58,543 --> 00:23:01,501
Choć szybko się nie wyprowadzimy.
400
00:23:01,584 --> 00:23:03,584
Jest tam wszystko, co trzeba.
401
00:23:03,668 --> 00:23:08,251
Nie wszystko.
W końcu będziemy potrzebować miejsca.
402
00:23:08,334 --> 00:23:10,668
Nie, są dwie łazienki.
403
00:23:10,751 --> 00:23:12,459
To dekadencja pełną gębą.
404
00:23:13,418 --> 00:23:15,334
Dla dzieci.
405
00:23:15,418 --> 00:23:18,376
Mamy dodatkową sypialnię,
na pierwsze wystarczy,
406
00:23:18,459 --> 00:23:21,709
ale kto chce mieć
więcej niż jedno dziecko w lofcie?
407
00:23:21,793 --> 00:23:24,834
Pierwsza dwójka się zmieści
na łóżku piętrowym.
408
00:23:27,293 --> 00:23:29,876
Albo na zwykłych łóżkach.
409
00:23:29,959 --> 00:23:32,668
Niekoniecznie piętrowych. Nie lubisz?
410
00:23:33,834 --> 00:23:37,418
Nie mam nic przeciwko
piętrowym łóżkom, ale…
411
00:23:38,376 --> 00:23:39,793
Pierwsza dwójka?
412
00:23:39,876 --> 00:23:42,209
Myślałam o czwórce,
413
00:23:42,293 --> 00:23:44,959
ale to nic wiążącego. Troje wystarczy.
414
00:23:46,168 --> 00:23:47,418
To magiczna liczba,
415
00:23:47,501 --> 00:23:49,751
ale zawsze ktoś zostanie pominięty.
416
00:23:52,626 --> 00:23:53,543
Albo dwoje,
417
00:23:53,626 --> 00:23:55,709
chyba że drugie będą bliźniaki.
418
00:23:56,293 --> 00:23:58,084
Jedno można oddać, szkoda.
419
00:24:00,293 --> 00:24:01,126
Jedno?
420
00:24:02,459 --> 00:24:04,918
Chcesz mieć jedno dziecko, nie?
421
00:24:08,709 --> 00:24:11,209
Chyba nigdy o tym nie rozmawialiśmy.
422
00:24:11,293 --> 00:24:13,459
Uznałem, że dobrze mnie znasz
423
00:24:13,543 --> 00:24:17,418
i wiesz, że dopuszczam maksymalnie zero.
424
00:24:18,918 --> 00:24:23,709
A ty znasz mnie dobrze i wiesz,
że chcę mieć dzieci. Liczba mnoga.
425
00:24:24,626 --> 00:24:26,293
Mam być mamą.
426
00:24:27,251 --> 00:24:30,834
Chyba nawet o tym nie myślałem.
427
00:24:32,209 --> 00:24:35,459
Nie chcę brać ślubu. Rozmawialiśmy o tym.
428
00:24:35,543 --> 00:24:38,668
Dzieci to co innego. Każdy w końcu chce…
429
00:24:38,751 --> 00:24:40,251
Nie każdy.
430
00:24:40,334 --> 00:24:44,084
Miałem okropne dzieciństwo.
Nie chcę być ojcem.
431
00:24:46,418 --> 00:24:47,959
Kate! Tu jesteś.
432
00:24:48,043 --> 00:24:50,876
Muszę ci coś pokazać. Teraz. Chodź.
433
00:24:55,626 --> 00:24:56,459
Wszystko gra?
434
00:24:57,418 --> 00:24:58,293
Coś nie gra.
435
00:24:58,376 --> 00:25:01,334
Nie, to nic. Co chciałaś mi pokazać?
436
00:25:02,751 --> 00:25:03,834
Jak to wygląda?
437
00:25:06,543 --> 00:25:08,459
Danny udaje, że śmieszy go Stan?
438
00:25:08,543 --> 00:25:09,543
Nie.
439
00:25:09,626 --> 00:25:12,668
Stan proponuje Danny’emu posadę.
440
00:25:12,751 --> 00:25:14,418
Wydaje ci się.
441
00:25:14,501 --> 00:25:17,334
- Moje gratulacje.
- Dzięki, Stan.
442
00:25:18,043 --> 00:25:23,376
Jest wiele powodów uścisku dłoni
i gratulacji.
443
00:25:23,459 --> 00:25:24,418
Niech to.
444
00:25:24,918 --> 00:25:26,668
Co za bzdura.
445
00:25:26,751 --> 00:25:30,626
Jeśli sądzi, że odpuszczę,
to znów mnie nie docenił.
446
00:25:30,709 --> 00:25:33,668
- Dziś Dzień Niepodległości. Dawaj!
- Tak!
447
00:25:37,709 --> 00:25:40,668
Czyli wszystko jasne.
448
00:25:40,751 --> 00:25:44,126
Tak. Rozmawiałem z Dannym o stanowisku.
449
00:25:44,209 --> 00:25:46,793
Domyśliłam się. Jak najlepsi kumple.
450
00:25:46,876 --> 00:25:49,251
Jestem rozczarowana, ale nie zaskoczona.
451
00:25:49,334 --> 00:25:50,543
Jesteś szowinistą,
452
00:25:50,626 --> 00:25:55,084
któremu brak wyobraźni uniemożliwia
dostrzeżenie potencjału kobiety.
453
00:25:55,168 --> 00:25:59,501
Pociesza mnie fakt, że gdyby nie
twoje uprzedzenie i moje cycki,
454
00:25:59,584 --> 00:26:01,209
dostałabym tę pracę.
455
00:26:01,834 --> 00:26:03,251
Dostałaś tę pracę.
456
00:26:03,959 --> 00:26:05,543
Danny się wycofał.
457
00:26:06,293 --> 00:26:09,543
- Jesteś nową weekendową prowadzącą.
- Co?
458
00:26:17,376 --> 00:26:21,168
Dziękuję, Stan! Jesteś wspaniały.
459
00:26:21,251 --> 00:26:22,418
Dziękuję.
460
00:26:23,126 --> 00:26:29,668
Wybacz tę gadkę o szowinizmie.
461
00:26:31,209 --> 00:26:32,334
Dziękuję, Stan.
462
00:26:37,918 --> 00:26:41,501
Dotarliście!
463
00:26:44,293 --> 00:26:46,084
Cześć. Jest i ona.
464
00:26:46,168 --> 00:26:47,876
Bud!
465
00:26:48,459 --> 00:26:49,751
Przestańcie. Cześć.
466
00:26:50,959 --> 00:26:53,084
Rozmawialiśmy o dokumencie.
467
00:26:53,168 --> 00:26:57,334
Cudowny i osobisty. Wspaniały.
468
00:26:57,418 --> 00:26:59,709
- Dziękuję. Jesteście cudni.
- Świetny.
469
00:26:59,793 --> 00:27:04,168
- Naprawdę genialny.
- Płakał jak bóbr. Słodziak.
470
00:27:04,251 --> 00:27:05,334
Jak miło.
471
00:27:06,501 --> 00:27:08,543
Naprawdę miło.
472
00:27:08,626 --> 00:27:14,584
Miło, że tu jesteście.
Dwóch kochających się mężczyzn.
473
00:27:14,668 --> 00:27:17,543
Spokojnie, mamo.
To tylko cztery randki.
474
00:27:17,626 --> 00:27:22,126
Pięć! I naprawdę było bardzo miło.
475
00:27:25,459 --> 00:27:26,668
W porządku.
476
00:27:27,626 --> 00:27:30,626
Nalejesz mi patriotycznego ponczu?
477
00:27:33,459 --> 00:27:34,834
- Cześć.
- Hej.
478
00:27:34,918 --> 00:27:37,251
- Świetna impreza.
- Dzięki.
479
00:27:38,001 --> 00:27:40,043
Dobrze się bawicie z Charlie?
480
00:27:40,751 --> 00:27:42,376
Pewnie.
481
00:27:43,834 --> 00:27:47,918
Rozmawiałem z Marah. Jest nadąsana.
482
00:27:48,001 --> 00:27:49,334
Co się stało?
483
00:27:49,418 --> 00:27:52,751
Ashley jeszcze nie ma.
Marah nie chce o tym rozmawiać.
484
00:27:52,834 --> 00:27:53,793
Zapamiętam.
485
00:27:54,543 --> 00:27:58,834
Nienawidzę, gdy cierpi.
Już wolę, gdy mnie boli.
486
00:28:00,001 --> 00:28:00,918
Przeżyje.
487
00:28:01,001 --> 00:28:05,168
Albo Ashley przyjdzie i będzie dobrze,
albo obrzucę jej dom papierem.
488
00:28:06,876 --> 00:28:07,793
Kochająca mama.
489
00:28:07,876 --> 00:28:09,001
Zapytaj Marah.
490
00:28:09,084 --> 00:28:10,668
Wiesz, że taka jesteś.
491
00:28:11,501 --> 00:28:12,876
Byłaś dobrą żoną.
492
00:28:15,751 --> 00:28:18,584
Powinienem był to powiedzieć dawno temu.
493
00:28:19,459 --> 00:28:21,751
Przemawia przeze mnie terapia,
494
00:28:22,876 --> 00:28:25,584
ale cieszę się,
że się pobraliśmy i mamy córkę.
495
00:28:26,584 --> 00:28:28,834
Nawet jeśli małżeństwo nam nie wyszło.
496
00:28:28,918 --> 00:28:32,834
Nie będę żałował
bycia twoim mężem ani ojcem Marah.
497
00:28:37,584 --> 00:28:38,418
Ja też.
498
00:28:42,418 --> 00:28:44,834
Spójrz, jaka zdrowa relacja.
499
00:28:44,918 --> 00:28:46,376
Aż się niedobrze robi.
500
00:28:46,876 --> 00:28:48,668
Za obrzydliwie zdrową relację.
501
00:28:48,751 --> 00:28:49,626
Dobrze.
502
00:28:56,459 --> 00:28:58,293
Uważaj. W tym jest proch.
503
00:28:58,376 --> 00:29:00,084
Nie bądź dzieckiem.
504
00:29:01,918 --> 00:29:04,001
- Chcesz rzucić?
- Mama nie pozwala.
505
00:29:05,709 --> 00:29:06,668
No tak.
506
00:29:09,293 --> 00:29:10,834
Co się stało? W porządku?
507
00:29:10,918 --> 00:29:14,001
- Nie potrzebuję twojej litości.
- O czym ty mówisz?
508
00:29:14,084 --> 00:29:16,459
Eugene mnie widuje, bo go odrzuciłaś.
509
00:29:16,543 --> 00:29:20,001
- Nie. Naprawdę cię lubi.
- Nie chcę tego słuchać.
510
00:29:20,084 --> 00:29:22,501
Zepsułaś mi pierwszy pocałunek.
511
00:29:23,584 --> 00:29:26,126
Już się nie powtórzy.
512
00:29:27,418 --> 00:29:28,918
Nie winię jej.
513
00:29:29,001 --> 00:29:33,293
Nic z nim nie zrobiła.
Nie tak, jak wtedy w stodole.
514
00:29:33,376 --> 00:29:34,751
Odpieprz się.
515
00:29:34,834 --> 00:29:37,001
- Co się stało?
- Co ona gada?
516
00:29:37,084 --> 00:29:40,918
Odbyła stosunek z twoim bratem. Seksualny.
517
00:29:41,709 --> 00:29:42,709
Mało zabawne.
518
00:29:53,418 --> 00:29:55,959
Mówiłaś, że nie potrzebujemy chłopaków.
519
00:29:56,876 --> 00:29:59,001
Kariera, deklaracja niepodległości.
520
00:29:59,084 --> 00:30:01,959
Chciałaś przykrywki, żeby bzykać mi brata?
521
00:30:02,043 --> 00:30:02,918
To nie tak!
522
00:30:03,001 --> 00:30:05,709
Nie chcę tego słuchać. Bronię cię,
523
00:30:05,793 --> 00:30:08,084
gdy cię obrażają, a ty kłamiesz.
524
00:30:09,584 --> 00:30:12,084
Nie wiem, kim jesteś,
ale nie przyjaciółką.
525
00:30:12,959 --> 00:30:13,793
Kate…
526
00:30:24,709 --> 00:30:25,709
Cześć, lala.
527
00:30:27,793 --> 00:30:31,251
Drineczek dobrze ci zrobi. Nalać?
528
00:30:31,334 --> 00:30:33,876
Nie. A tobie wlać?
529
00:30:35,251 --> 00:30:36,084
Urocze.
530
00:30:38,043 --> 00:30:41,543
Co nieco o tobie słyszałem.
531
00:30:41,626 --> 00:30:42,459
Zabawne.
532
00:30:42,543 --> 00:30:45,084
Ja o tobie też. Od twojej żony.
533
00:30:45,876 --> 00:30:48,459
Nadal masz problemy z grzybicą?
534
00:30:52,126 --> 00:30:55,168
Chodź ze mną. No dalej.
535
00:30:56,876 --> 00:30:58,084
Spięta suka.
536
00:31:32,251 --> 00:31:34,918
Jak często są dwustulecia, co 200 lat?
537
00:31:35,001 --> 00:31:36,376
Tylko raz.
538
00:31:37,668 --> 00:31:39,668
Tym bardziej trzeba to uczcić.
539
00:31:40,168 --> 00:31:41,876
Jesteś mamą Tully?
540
00:31:42,876 --> 00:31:44,584
Widzę podobieństwo.
541
00:31:45,418 --> 00:31:46,501
Wal się.
542
00:31:52,334 --> 00:31:53,793
To wszystko zmienia.
543
00:31:53,876 --> 00:31:57,959
Czuję, że kamień spadł mi z serca.
544
00:31:58,543 --> 00:32:01,584
Dokument wyczerpał mnie emocjonalnie.
545
00:32:01,668 --> 00:32:08,293
Nawiązałam nową relację z mamą,
poznałam prawdę o ojcu…
546
00:32:09,959 --> 00:32:11,459
Warto było.
547
00:32:11,543 --> 00:32:13,376
Czuję się wreszcie wolna.
548
00:32:14,418 --> 00:32:16,751
Starzy motają nam w głowie.
549
00:32:17,376 --> 00:32:19,418
Nie chcą, ale tak wychodzi.
550
00:32:19,501 --> 00:32:22,876
Przekazują nam własne wady
551
00:32:22,959 --> 00:32:26,084
i dodają coś ekstra.
552
00:32:29,209 --> 00:32:30,209
Głębokie.
553
00:32:30,709 --> 00:32:32,043
To Philip Larkin.
554
00:32:32,543 --> 00:32:34,668
Studiuję poezję na Waszyngtońskim.
555
00:32:36,251 --> 00:32:38,959
Możesz jarać w pracy?
556
00:32:39,043 --> 00:32:40,793
Jestem zawodowcem.
557
00:32:42,001 --> 00:32:43,834
A po trawce jeżdżę dużo lepiej.
558
00:32:45,084 --> 00:32:46,251
Chcesz ten wóz?
559
00:32:47,501 --> 00:32:48,834
Wolę automaty.
560
00:32:51,834 --> 00:32:52,959
Biedne autko.
561
00:32:53,751 --> 00:32:54,918
Nikt go nie chce.
562
00:33:05,834 --> 00:33:08,209
Chmura! Chodź na parkiet.
563
00:33:08,709 --> 00:33:10,501
- Zaraz uciekam.
- Co?
564
00:33:11,293 --> 00:33:12,626
Ledwo pogadałyśmy.
565
00:33:13,293 --> 00:33:17,418
Nie możesz wyjść przed fajerwerkami.
To impreza.
566
00:33:17,959 --> 00:33:19,876
Widzę, co robisz.
567
00:33:19,959 --> 00:33:20,918
Świętuję?
568
00:33:21,001 --> 00:33:22,168
Otumaniasz się.
569
00:33:22,709 --> 00:33:26,543
Myślałaś, że odnalezienie ojca pomoże,
ale nie pomogło.
570
00:33:26,626 --> 00:33:28,376
- Chryste.
- Rozumiem to.
571
00:33:28,459 --> 00:33:29,293
Naprawdę.
572
00:33:30,168 --> 00:33:34,501
Myślisz, że to już za tobą,
że wreszcie wszystko naprawisz,
573
00:33:34,584 --> 00:33:35,584
będziesz wolna.
574
00:33:36,376 --> 00:33:39,168
Zawsze gdy myślałam, że już mam odpowiedź,
575
00:33:39,251 --> 00:33:40,376
ta ulatywała.
576
00:33:40,918 --> 00:33:42,793
Bo odpowiedzi nie ma tam.
577
00:33:42,876 --> 00:33:43,751
Jest tutaj.
578
00:33:44,334 --> 00:33:47,251
Tym trzeba się zająć.
579
00:33:50,001 --> 00:33:52,918
Daruj sobie przemowę motywacyjną.
580
00:33:53,709 --> 00:33:57,251
Super, że jesteś jak bogini zen
i nie potrzebujesz samochodu,
581
00:33:57,334 --> 00:34:00,334
ale wyjawienie prawdy o ojcu
582
00:34:00,418 --> 00:34:02,501
nie daje ci prawa do matkowania.
583
00:34:04,209 --> 00:34:07,418
Nie wiesz, przez co przeszłam.
584
00:34:07,501 --> 00:34:08,918
Przez ciebie.
585
00:34:10,751 --> 00:34:13,293
Więc nie pouczaj mnie,
586
00:34:13,918 --> 00:34:16,751
gdy w końcu cieszę się wolnością.
587
00:34:17,751 --> 00:34:18,584
Dobrze?
588
00:34:39,918 --> 00:34:40,751
Wszystko gra?
589
00:34:41,668 --> 00:34:42,501
Gdzie Ashley?
590
00:34:43,793 --> 00:34:44,876
Nie przyjdzie.
591
00:34:45,584 --> 00:34:49,959
Jest na innej imprezie
ze swoim nowym chłopakiem.
592
00:34:50,043 --> 00:34:52,251
Skarbie, tak mi przykro. Do bani.
593
00:34:52,334 --> 00:34:54,209
Mam to gdzieś.
594
00:34:54,293 --> 00:34:55,334
Chodź do mnie.
595
00:35:01,501 --> 00:35:05,293
Czemu nie jesteście na parkiecie?
Coście takie smutne?
596
00:35:05,876 --> 00:35:09,168
- Urodziny Ameryki.
- Ashley poszła gdzieś z chłopakiem.
597
00:35:09,251 --> 00:35:11,459
Pieprzyć małą zdzirę.
598
00:35:12,126 --> 00:35:18,043
Jesteś dla niej za dobra.
Wiesz co? Weź je i noś jak tarczę.
599
00:35:18,126 --> 00:35:21,501
Diamenty są najtwardszą
substancją na Ziemi.
600
00:35:21,584 --> 00:35:23,293
- Mowy nie ma!
- Tak!
601
00:35:23,376 --> 00:35:25,334
- Czemu nie?
- Właśnie.
602
00:35:25,418 --> 00:35:27,668
Jest dzieckiem, a to drogie kolczyki.
603
00:35:27,751 --> 00:35:29,459
Rany, rozchmurz się!
604
00:35:29,543 --> 00:35:31,876
Ktoś musi przyjąć ode mnie prezent.
605
00:35:31,959 --> 00:35:34,251
Właśnie, rozchmurz się.
606
00:35:35,209 --> 00:35:38,126
Chodź, zatańczmy!
607
00:35:50,168 --> 00:35:52,043
- Idziemy?
- Nie.
608
00:35:52,126 --> 00:35:53,501
- No weź!
- Dobra.
609
00:35:59,168 --> 00:36:01,543
Dziękuję za zaproszenie.
610
00:36:01,626 --> 00:36:03,543
Nie ma sprawy. Cieszę się…
611
00:36:06,876 --> 00:36:08,126
Boże!
612
00:36:32,293 --> 00:36:35,709
Ale jazda. Nic ci nie jest?
613
00:36:35,793 --> 00:36:38,793
Lottie… Charlie, przepraszam.
614
00:36:38,876 --> 00:36:42,168
Straciłam równowagę, chciałam cię złapać.
615
00:36:42,251 --> 00:36:43,668
Nie mogłam…
616
00:36:43,751 --> 00:36:44,834
Nie szkodzi.
617
00:36:45,418 --> 00:36:47,209
To przezabawne.
618
00:36:47,293 --> 00:36:50,584
- Przepraszam cię.
- Teraz będzie impreza.
619
00:36:53,793 --> 00:36:55,293
Przyniosę ci ręcznik.
620
00:36:55,376 --> 00:36:56,709
Dzięki.
621
00:37:21,626 --> 00:37:24,918
- Lepiej chodźmy do domu.
- Co? Co lepiej?
622
00:37:25,001 --> 00:37:28,209
- Chodźmy do domu.
- Nie potrzebuję niańki.
623
00:37:33,459 --> 00:37:35,501
Jestem dobrą matką.
624
00:37:38,459 --> 00:37:40,251
Założyłam to dla ciebie.
625
00:37:41,001 --> 00:37:46,043
Krocze mnie swędzi,
bo ten materiał wcale nie oddycha.
626
00:37:47,959 --> 00:37:49,751
Tragedia.
627
00:37:49,834 --> 00:37:52,334
Uwaliłam się ponczem.
628
00:37:58,418 --> 00:37:59,251
Co?
629
00:38:01,834 --> 00:38:04,126
No co?
630
00:38:05,043 --> 00:38:07,251
Zróbcie zdjęcie. Na pamiątkę.
631
00:38:10,501 --> 00:38:11,334
No co?
632
00:38:12,334 --> 00:38:16,334
- Chodźmy do domu. Proszę.
- Psujesz zabawę.
633
00:38:16,418 --> 00:38:18,501
- Wezmę na drogę.
- Kurde.
634
00:38:19,376 --> 00:38:20,626
Dobrały się.
635
00:38:21,709 --> 00:38:24,168
- Dwie zdziry.
- Zamknij ryj.
636
00:38:29,876 --> 00:38:31,293
- Dzięki.
- Do usług.
637
00:38:42,668 --> 00:38:46,126
Słyszałam, że zrezygnowałeś.
638
00:38:52,626 --> 00:38:56,793
Nie do wiary, że to dla mnie zrobiłeś,
ale nie musiałeś.
639
00:38:56,876 --> 00:38:58,543
I tak by mnie wzięli.
640
00:38:59,043 --> 00:39:01,834
Dobrze to wiem.
641
00:39:03,501 --> 00:39:05,376
Nie zrobiłem tego dla ciebie.
642
00:39:09,668 --> 00:39:11,501
Dostałem pracę w Nowym Jorku.
643
00:39:13,293 --> 00:39:14,918
Nowy kanał sportowy.
644
00:39:16,418 --> 00:39:18,501
Zadzwonili godzinę temu.
645
00:39:22,918 --> 00:39:23,793
Jutro lecę.
646
00:39:26,376 --> 00:39:27,459
- Jutro?
- Wiem.
647
00:39:27,543 --> 00:39:29,459
Chciałem zostać dla ciebie.
648
00:39:30,334 --> 00:39:32,251
- Dla nas…
- Nie rób tego.
649
00:39:34,334 --> 00:39:37,459
Bez obaw. Długo tu nie zabawisz.
650
00:39:37,543 --> 00:39:40,626
- Dzięki.
- Jesteś stworzona do wielkich rzeczy.
651
00:39:40,709 --> 00:39:43,126
Tully, to dla ciebie dopiero początek.
652
00:39:43,209 --> 00:39:44,293
Oboje to wiemy.
653
00:39:47,376 --> 00:39:48,876
Może to ja odchodzę,
654
00:39:50,918 --> 00:39:54,668
ale mam wrażenie, że przynajmniej ja
655
00:39:56,543 --> 00:39:58,834
zawsze będę tego żałował.
656
00:40:19,834 --> 00:40:22,293
Ta rozmowa była kwestią czasu.
657
00:40:22,376 --> 00:40:24,584
Czemu mamy się tym teraz martwić?
658
00:40:24,668 --> 00:40:27,668
Kochamy się. Zamieszkamy razem.
659
00:40:29,126 --> 00:40:32,251
Przyszłość sama nadejdzie.
660
00:40:32,334 --> 00:40:34,584
Nie chcemy tego samego.
661
00:40:34,668 --> 00:40:37,918
Nie chcesz brać ślubu
ani mieć dzieci, a ja chcę.
662
00:40:39,209 --> 00:40:40,376
Najbardziej.
663
00:40:40,459 --> 00:40:42,376
Mamy czas.
664
00:40:44,293 --> 00:40:45,376
Jesteśmy młodzi.
665
00:40:45,459 --> 00:40:46,876
Na co?
666
00:40:48,043 --> 00:40:50,918
Chcę mieć dzieci, męża i rodzinę,
667
00:40:51,001 --> 00:40:53,543
a ty chcesz przygód i wolności,
668
00:40:53,626 --> 00:40:56,501
latania z pracą po świecie.
669
00:40:58,001 --> 00:41:00,459
Życzę ci spełnienia marzeń.
670
00:41:00,543 --> 00:41:01,626
Marzę też o tobie.
671
00:41:06,251 --> 00:41:07,626
A ja o tobie.
672
00:41:09,209 --> 00:41:11,043
Ale jak to się skończy?
673
00:41:11,793 --> 00:41:15,418
Jedno z nasz porzuci marzenia
i znienawidzi to drugie?
674
00:41:16,959 --> 00:41:19,543
Możesz kochać kogoś całym sercem,
675
00:41:21,001 --> 00:41:22,543
a to wciąż za mało.
676
00:41:22,626 --> 00:41:23,501
Moment.
677
00:41:25,001 --> 00:41:26,668
Zrywasz ze mną?
678
00:41:28,709 --> 00:41:32,418
Łatwiej mi to zrobić teraz niż później,
679
00:41:32,501 --> 00:41:36,334
dzieląc się płytami we wspaniałym lofcie
680
00:41:36,418 --> 00:41:39,876
jak Ally Sheedy i Judd Nelson
w Ogniach św. Elma.
681
00:41:40,584 --> 00:41:41,834
A tak by się stało.
682
00:41:44,001 --> 00:41:47,376
My się nie rozmijamy.
My mkniemy w różne strony.
683
00:41:48,251 --> 00:41:49,084
Poza tym…
684
00:41:51,751 --> 00:41:54,834
Nie wierzę, że to mówię,
bo kocham cię do bólu.
685
00:41:55,334 --> 00:41:58,709
Im dalej w las, tym będzie trudniej.
686
00:42:03,709 --> 00:42:04,543
Wiesz o tym.
687
00:42:22,168 --> 00:42:23,543
To było bolesne.
688
00:42:24,834 --> 00:42:27,334
Możemy ją zostawić na kanapie?
689
00:42:27,418 --> 00:42:28,501
Śpi jak zabita.
690
00:42:28,584 --> 00:42:30,959
Dziś już nie nabroi.
691
00:42:33,668 --> 00:42:34,501
Dziękuję.
692
00:42:36,459 --> 00:42:37,293
Nie ma sprawy.
693
00:42:37,876 --> 00:42:40,126
Jeśli chodzi o Eugene’a…
694
00:42:40,209 --> 00:42:41,126
Co za różnica.
695
00:42:42,334 --> 00:42:44,126
Cuchnęło mu z buzi kiełbasą,
696
00:42:44,209 --> 00:42:47,959
a gdy mnie całował, czułam się,
jakby ślimak wlazł mi do ust.
697
00:42:49,709 --> 00:42:52,959
Nie możemy pozwalać,
żeby faceci stawali między nami.
698
00:42:53,043 --> 00:42:53,918
Racja.
699
00:42:54,418 --> 00:42:59,584
Dziwne, ale choć mój pierwszy pocałunek
nie był magiczny,
700
00:43:01,293 --> 00:43:03,584
czuję się wolna.
701
00:43:04,168 --> 00:43:06,376
Nie muszę się już nim przejmować.
702
00:43:06,459 --> 00:43:08,501
Następny pocałunek będzie lepszy.
703
00:43:09,668 --> 00:43:11,501
Przepraszam za moją reakcję.
704
00:43:12,168 --> 00:43:15,043
Ty i Sean będziecie świetną parą.
705
00:43:15,126 --> 00:43:17,418
A po waszym ślubie będziemy siostrami.
706
00:43:17,501 --> 00:43:20,293
To nie tak. To jednorazowa sprawa.
707
00:43:21,293 --> 00:43:23,668
Ale cieszę się, że tak się stało.
708
00:43:25,126 --> 00:43:26,084
Czuję wolność.
709
00:43:54,959 --> 00:43:56,168
Kocham cię.
710
00:43:59,293 --> 00:44:02,626
Dwie wyzwolone singielki.
711
00:44:03,959 --> 00:44:04,834
Tak.
712
00:44:06,126 --> 00:44:07,209
Wiesz co?
713
00:44:09,584 --> 00:44:11,334
Uwielbiam nasze mieszkanie.
714
00:44:12,418 --> 00:44:13,334
Co?
715
00:44:13,959 --> 00:44:16,084
Uwielbiam z tobą mieszkać.
716
00:44:24,459 --> 00:44:25,876
Poczekam, aż wyjdą.
717
00:44:25,959 --> 00:44:28,709
To potrwa najwyżej kilka godzin.
718
00:44:28,793 --> 00:44:30,168
Daj spokój.
719
00:44:30,251 --> 00:44:32,501
Prawie nikt nie zauważył.
720
00:44:37,168 --> 00:44:40,709
- Umieściłaś to na playliście?
- To nasz hymn wolności.
721
00:45:00,293 --> 00:45:01,334
My już lecimy.
722
00:45:03,001 --> 00:45:06,793
Pójdę sobie.
723
00:45:10,793 --> 00:45:13,501
Przepraszam, że wrzuciłam ją do basenu.
724
00:45:13,584 --> 00:45:15,751
Nie szkodzi. To był wypadek.
725
00:45:16,668 --> 00:45:17,501
Czyżby?
726
00:45:18,084 --> 00:45:21,293
Nie wiem. W głębi serca
chyba chciałam to zrobić.
727
00:45:22,709 --> 00:45:26,251
Jestem na ciebie trochę zła
za to zdrowe podejście,
728
00:45:26,834 --> 00:45:31,501
ułożenie sobie życia, poczucie wolności
i zostawienie nas za sobą.
729
00:45:31,584 --> 00:45:33,668
Ja tak nie potrafię.
730
00:45:33,751 --> 00:45:38,126
Pewnie tak się kończy każdy rozwód.
731
00:45:38,209 --> 00:45:40,751
Trzeba to wytrzymać, aż będzie lepiej.
732
00:45:40,834 --> 00:45:43,293
Ale nie umiem udawać.
733
00:45:45,126 --> 00:45:48,376
Jest milion powodów,
dla których się rozstaliśmy,
734
00:45:48,459 --> 00:45:50,834
ale nie pamiętam żadnego z nich.
735
00:45:50,918 --> 00:45:52,001
Wiem tylko, że…
736
00:45:54,251 --> 00:45:55,584
wciąż cię kocham.
737
00:45:57,543 --> 00:45:59,376
Co z Calvinem?
738
00:45:59,459 --> 00:46:03,543
Kim? No tak, Calvin. My nie…
739
00:46:03,626 --> 00:46:04,459
Nie do końca.
740
00:46:05,251 --> 00:46:09,251
Raz tu przyszedłem, chcąc ci powiedzieć,
741
00:46:10,626 --> 00:46:12,668
że nadal cię kocham, ale…
742
00:46:12,751 --> 00:46:13,584
Naprawdę?
743
00:46:14,668 --> 00:46:16,126
Byłaś wtedy z nim.
744
00:46:17,001 --> 00:46:19,084
Nie „z nim”.
745
00:46:19,168 --> 00:46:22,793
Próbowałam o tobie zapomnieć.
746
00:46:53,084 --> 00:46:55,293
Wrzuciłaś dla mnie kogoś do basenu.
747
00:47:04,293 --> 00:47:05,293
O Boże.
748
00:47:05,376 --> 00:47:09,459
- Calvin, tak mi przykro.
- Nie ma sprawy, Kate.
749
00:47:09,543 --> 00:47:11,751
Chciałem powiedzieć, że wychodzę.
750
00:47:12,751 --> 00:47:14,584
Tak coś czułem.
751
00:47:40,334 --> 00:47:41,584
Jesteś śliczna.
752
00:47:49,251 --> 00:47:50,084
Chyba się…
753
00:48:19,626 --> 00:48:21,168
Gdzie Johnny?
754
00:48:22,209 --> 00:48:26,793
Odwozi Charlie do domu.
Powie jej, że do siebie wróciliśmy.
755
00:48:28,251 --> 00:48:30,209
Kurwa, najwyższy czas.
756
00:48:30,293 --> 00:48:34,418
- To wymaga wielkiego prezentu.
- Nie chcemy tego auta.
757
00:48:38,459 --> 00:48:41,001
Myślałam, że dokument mi pomoże.
758
00:48:44,043 --> 00:48:48,251
To miała być
moja deklaracja niepodległości.
759
00:48:49,459 --> 00:48:50,709
Miał mnie wyzwolić.
760
00:48:51,709 --> 00:48:52,709
Jesteś wolna.
761
00:48:53,959 --> 00:48:55,001
Rozwijaj się.
762
00:48:55,834 --> 00:48:58,126
Wszystko przed tobą. Przed nami.
763
00:48:59,584 --> 00:49:02,251
Niepodległość to bzdura. Bez sensu.
764
00:49:03,168 --> 00:49:04,543
Potrzebujemy innych.
765
00:49:05,876 --> 00:49:07,001
Ja ciebie na pewno.
766
00:49:08,959 --> 00:49:09,876
Ja ciebie też.
767
00:49:13,251 --> 00:49:16,584
Obiecaj, że zawsze będziemy się wspierać.
768
00:49:17,084 --> 00:49:18,168
Przysięgam.
769
00:49:19,376 --> 00:49:20,543
Przenocujesz mnie?
770
00:49:20,626 --> 00:49:21,459
Jasne.
771
00:49:23,168 --> 00:49:24,168
Wiesz,
772
00:49:25,793 --> 00:49:28,459
Marah spodobałby się ten wóz.
773
00:49:35,418 --> 00:49:38,334
TYDZIEŃ PÓŹNIEJ
774
00:49:43,001 --> 00:49:43,959
Szybko.
775
00:49:51,668 --> 00:49:52,543
Marah!
776
00:49:52,626 --> 00:49:53,876
Proszę pana.
777
00:49:54,793 --> 00:49:56,709
Marah!
778
00:50:03,793 --> 00:50:07,834
Dwie kobiety w stanie krytycznym.
Szpital Harborview Medical.
779
00:50:07,918 --> 00:50:11,126
Będziemy za sześć minut.
Powtarzam, sześć minut.
780
00:50:12,084 --> 00:50:14,834
Poszkodowane odniosły liczne obrażenia.
781
00:50:14,918 --> 00:50:17,209
Założono im kołnierze.
782
00:50:17,293 --> 00:50:20,126
Przyczyna obrażeń: wypadek samochodowy.
783
00:50:20,209 --> 00:50:23,959
Ciśnienie 90 na 60.
Powtarzam, 90 na 60.
784
00:50:24,043 --> 00:50:25,251
Tętno 130.
785
00:50:26,168 --> 00:50:28,334
Napisy: Konrad Szabowicz