1 00:00:06,256 --> 00:00:08,839 NETFLIX PRZEDSTAWIA 2 00:00:10,256 --> 00:00:11,923 Nie możesz jechać szybciej? 3 00:00:12,006 --> 00:00:14,923 Sześć osób uwięzionych w pożarze. Jesteś tam już? 4 00:00:15,006 --> 00:00:17,048 Prawie. Jedź. Zaparkuj tam. 5 00:00:17,131 --> 00:00:18,548 Tak, widzę. 6 00:00:19,548 --> 00:00:20,964 Na żywo za pięć minut. 7 00:00:21,048 --> 00:00:22,839 - Będziemy gotowi. - Damy radę. 8 00:00:23,464 --> 00:00:26,714 Cztery wozy na miejscu. Kolejne jadą. Jesteście tam już? 9 00:00:26,798 --> 00:00:28,089 Właśnie dojechaliśmy. 10 00:00:28,173 --> 00:00:30,589 Zróbcie parę ujęć, to je pokażemy. 11 00:00:30,673 --> 00:00:32,464 To nie ma sensu. 12 00:00:32,673 --> 00:00:34,923 Policja odsunęła nas na 45 metrów. 13 00:00:35,006 --> 00:00:36,923 Załatwię nam coś na wyłączność. 14 00:00:37,006 --> 00:00:39,006 - Niby jak? - Przecież wiesz. 15 00:00:39,256 --> 00:00:40,089 Daj mi kamerę. 16 00:00:40,714 --> 00:00:41,548 Dzięki. 17 00:00:45,298 --> 00:00:46,839 Proszę się cofnąć. 18 00:00:46,923 --> 00:00:48,881 Mam pytanie. Wiecie, jak to... 19 00:00:49,673 --> 00:00:50,506 Przepraszam. 20 00:00:52,756 --> 00:00:53,589 Przepraszam. 21 00:00:54,381 --> 00:00:55,506 Niezdara ze mnie. 22 00:01:06,964 --> 00:01:09,006 Potrzebna drabina na południu! 23 00:01:09,089 --> 00:01:10,589 Charlie, drugie piętro. 24 00:01:11,589 --> 00:01:13,214 Potrzebne wyższe ciśnienie. 25 00:01:13,798 --> 00:01:15,798 Potrzebne jest wyższe ciśnienie. 26 00:01:16,298 --> 00:01:19,548 - Są z pogotowia, przepuśćcie ich. - Chodźcie. Ruchy. 27 00:01:20,631 --> 00:01:21,548 Chodźcie. 28 00:01:22,798 --> 00:01:24,798 Zablokujcie to okno. 29 00:01:25,339 --> 00:01:26,381 Pomóż mi. 30 00:01:29,089 --> 00:01:31,464 Proszę stąd iść. Nie panujemy nad tym. 31 00:01:31,548 --> 00:01:33,214 Spokojnie, robiłam to już. 32 00:01:33,298 --> 00:01:34,339 Nie sądzę. 33 00:01:35,923 --> 00:01:36,756 Uwaga! 34 00:01:41,798 --> 00:01:42,631 Dziękuję. 35 00:01:43,214 --> 00:01:44,548 Proszę stąd iść. 36 00:01:45,214 --> 00:01:47,298 Trudno jest dostać... 37 00:01:47,381 --> 00:01:48,339 Dziesięć sekund. 38 00:01:48,423 --> 00:01:50,714 Słyszałam. Będę gotowa. 39 00:01:50,798 --> 00:01:53,548 Ustaw się. Tak. Dobrze. 40 00:01:54,089 --> 00:01:57,089 Za pięć, cztery, trzy... 41 00:01:58,506 --> 00:02:01,298 Kanał Dwunasty zdobył nagranie 42 00:02:01,381 --> 00:02:05,798 strażaków walczących z pożarem w opuszczonym magazynie na Brooklynie. 43 00:02:06,256 --> 00:02:11,881 Nowojorscy strażacy wyciągnęli osiem osób z tego piekła. 44 00:02:12,131 --> 00:02:14,048 Akcja wciąż trwa. 45 00:02:14,131 --> 00:02:17,214 Z Brooklynu mówi Kate Bradley dla Kanału Dwunastego. 46 00:02:17,298 --> 00:02:19,881 Żadna inna stacja nie miała czegoś takiego. 47 00:02:20,298 --> 00:02:22,423 Niezłe nagranie, Josh. 48 00:02:22,506 --> 00:02:24,131 To nie ja. To zasługa Kate. 49 00:02:24,214 --> 00:02:26,423 Ludzie oglądają to na stronie. 50 00:02:26,506 --> 00:02:27,339 Spoko. 51 00:02:27,506 --> 00:02:30,214 Kate, właśnie rozmawiałem z prawnikami. 52 00:02:30,423 --> 00:02:32,589 Zgadnij, co powiedzieli o reportażu. 53 00:02:32,673 --> 00:02:35,048 Brawo? Dobra robota? 54 00:02:35,131 --> 00:02:38,214 Że ubezpieczenie nie pokrywa takich wybryków. 55 00:02:38,298 --> 00:02:40,964 Wybryków? Jestem dziennikarką. 56 00:02:41,048 --> 00:02:41,881 Koniec z tym. 57 00:02:41,964 --> 00:02:45,006 Nie przeszkadzało im to, gdy załatwiłam nagranie 58 00:02:45,089 --> 00:02:47,589 z zawalonej fabryki w Bronksie. 59 00:02:47,673 --> 00:02:49,089 Mnie przeszkadzało. 60 00:02:49,381 --> 00:02:52,339 Zarząd ma dość ryzyka, jakie wciąż podejmujesz. 61 00:02:52,673 --> 00:02:55,798 - Ale oglądalność im się podoba. - Dość tego, jasne? 62 00:02:56,714 --> 00:02:58,798 - Jak słońce, szefie. - Dziękuję. 63 00:03:01,881 --> 00:03:03,964 Uratowali 12 osób? 64 00:03:04,464 --> 00:03:06,881 Mogę oddzwonić? Dzięki. 65 00:03:09,464 --> 00:03:11,298 Cześć, tato. Pisałeś, ale... 66 00:03:11,381 --> 00:03:14,381 Widziałem reportaż z pożaru. Martwiłem się. 67 00:03:14,464 --> 00:03:16,214 Zwykle mnie nie ignorujesz. 68 00:03:16,298 --> 00:03:18,048 Nie ignoruję cię. 69 00:03:18,131 --> 00:03:21,589 To był ciężki dzień i właśnie rozmawiałam ze śledczym... 70 00:03:21,673 --> 00:03:22,548 Jest północ, 71 00:03:22,631 --> 00:03:24,298 a ty wciąż pracujesz? 72 00:03:24,506 --> 00:03:27,214 Tato, wiem, że dzwonisz z biura. 73 00:03:28,131 --> 00:03:31,173 To co innego. Praca senatora nigdy się nie kończy. 74 00:03:31,964 --> 00:03:35,964 Wolałbym, żebyś robiła reportaże o polityce, 75 00:03:36,048 --> 00:03:38,964 a nie o pożarach i wypadkach. Byłoby bezpieczniej. 76 00:03:39,048 --> 00:03:41,798 Bezpieczniej, ale nie tak ciekawie. 77 00:03:41,881 --> 00:03:44,381 Powiedz, że pójdziesz jutro na zbiórkę. 78 00:03:44,464 --> 00:03:48,131 Muszę tam być? Wiesz, że nie lubię takich spotkań. 79 00:03:48,214 --> 00:03:50,339 Tak, ale wiem, że mnie kochasz. 80 00:03:51,423 --> 00:03:54,756 Zrób tacie przysługę. Darczyńcy cię uwielbiają. 81 00:03:54,839 --> 00:03:57,006 Dawno się nie widzieliśmy. 82 00:03:57,548 --> 00:04:00,714 - Rozmawialiśmy przez FaceTime. - To się nie liczy. 83 00:04:02,214 --> 00:04:05,381 Dobrze, zobaczymy się na zbiórce. 84 00:04:05,589 --> 00:04:08,423 A teraz wyjdź z biura i nie martw się o mnie. 85 00:04:08,631 --> 00:04:11,131 - Dobrze. Dobranoc. - Dobranoc. 86 00:04:17,089 --> 00:04:20,964 WIADOMOŚCI, KTÓRYM MOŻESZ UFAĆ NOWY JORK 87 00:04:21,089 --> 00:04:24,339 Mamy wywiad Susan z burmistrzem. 88 00:04:24,423 --> 00:04:25,298 Gotowa? 89 00:04:25,381 --> 00:04:27,839 Przesunął go na 15.00, ale będę gotowa. 90 00:04:27,923 --> 00:04:30,423 Dobrze. Kop dalej. Masz być pierwsza. 91 00:04:30,506 --> 00:04:33,214 - Alex, witaj. - Wybacz. Pociąg się spóźnił. 92 00:04:33,298 --> 00:04:35,756 Alarm bombowy na lotnisku Newark-Liberty. 93 00:04:35,839 --> 00:04:37,881 - Ed, zajmij się tym. - Załatwione. 94 00:04:37,964 --> 00:04:40,714 Pisałam o wykolejeniu pociągu w marcu. 95 00:04:40,798 --> 00:04:43,256 Mam kontakty w Departamencie Transportu. 96 00:04:43,339 --> 00:04:45,339 - Przekaż je Edowi. - Świetnie. 97 00:04:45,423 --> 00:04:47,089 Myślałam, że ja to opiszę. 98 00:04:47,173 --> 00:04:49,673 Nic z tego, Kate. To jest dla ciebie. 99 00:04:49,756 --> 00:04:53,714 Dzwoniła kobieta z Bronxu i mówiła, że znalazła torbę na ganku. 100 00:04:53,798 --> 00:04:57,423 Znalazła torbę? Dlaczego nie nadajemy tego na żywo? 101 00:04:58,131 --> 00:04:59,964 W torbie była gotówka. 102 00:05:01,006 --> 00:05:02,048 Do kogo należała? 103 00:05:02,131 --> 00:05:04,631 Mówi, że dał jej ją dobry Samarytanin. 104 00:05:04,798 --> 00:05:06,089 Urocza historia. 105 00:05:06,673 --> 00:05:09,214 Byłaby świetna dla Lauren. 106 00:05:09,298 --> 00:05:10,881 Jest dobra w te klocki. 107 00:05:10,964 --> 00:05:12,798 - To moja działka. - Jest na festiwalu. 108 00:05:13,464 --> 00:05:16,089 Mogę kontynuować sprawę pożaru. 109 00:05:16,173 --> 00:05:18,173 Pożar ugaszono. Koniec tematu. 110 00:05:18,256 --> 00:05:20,631 To wszystko. Zmykajcie stąd. 111 00:05:21,631 --> 00:05:23,881 Davidzie, czego mi nie mówisz? 112 00:05:23,964 --> 00:05:26,381 Zarząd nie chce, byś robiła reportaże o czymś, 113 00:05:26,464 --> 00:05:29,298 co może się skończyć roszczeniem o odszkodowanie. 114 00:05:29,881 --> 00:05:31,714 To przerwa od trudnych tematów. 115 00:05:32,464 --> 00:05:33,464 Jak długa? 116 00:05:33,548 --> 00:05:35,714 Zobaczymy. Zajmij się Samarytaninem. 117 00:05:39,298 --> 00:05:40,464 To nic ciekawego. 118 00:05:40,548 --> 00:05:43,173 Kobieta znalazła torbę z kasą. I co dalej? 119 00:05:43,256 --> 00:05:45,964 Charytatywne mycie aut? Zebrania dla rodziców? 120 00:05:46,048 --> 00:05:48,089 Nie będzie cię tym długo męczył. 121 00:05:48,173 --> 00:05:50,089 - Jesteś świetna. - Dzięki. 122 00:05:50,173 --> 00:05:52,131 Ale co w tym ciekawego? 123 00:05:52,339 --> 00:05:54,256 Nie kupujesz wątku Samarytanina? 124 00:05:54,339 --> 00:05:57,506 Zawsze jestem obiektywna, ale nie. 125 00:06:02,089 --> 00:06:03,756 KANAŁ DWUNASTY NOWY JORK 126 00:06:12,131 --> 00:06:13,089 Tutaj! 127 00:06:14,298 --> 00:06:15,673 Tam jest. Cześć. 128 00:06:16,423 --> 00:06:17,256 Gotowy? 129 00:06:18,256 --> 00:06:19,464 Proszę tędy. 130 00:06:20,839 --> 00:06:21,798 Wpuszczę was. 131 00:06:22,381 --> 00:06:24,464 Były w tej torbie. 132 00:06:25,048 --> 00:06:26,923 Sto tysięcy dolarów. 133 00:06:27,464 --> 00:06:28,631 Sto tysięcy? 134 00:06:30,714 --> 00:06:32,881 A to coś pani mówi? 135 00:06:33,798 --> 00:06:34,631 Nie. 136 00:06:36,006 --> 00:06:39,339 Ale wiem, że ktoś się nami opiekuje i nam pomaga. 137 00:06:40,506 --> 00:06:41,964 To trudny okres. 138 00:06:43,673 --> 00:06:46,006 Zeszłej zimy mąż stracił pracę. 139 00:06:46,089 --> 00:06:48,048 Zostaliśmy eksmitowani i... 140 00:06:48,881 --> 00:06:50,006 trafiliśmy tu. 141 00:06:51,089 --> 00:06:53,048 Była jakaś kartka? Cokolwiek? 142 00:06:53,548 --> 00:06:54,798 Nie. 143 00:06:54,881 --> 00:06:56,589 Ale wiem dlaczego. 144 00:07:00,631 --> 00:07:01,548 Cud. 145 00:07:03,548 --> 00:07:07,173 Chcę, by wszyscy wiedzieli, że cuda się zdarzają. 146 00:07:10,339 --> 00:07:11,673 Nie wierzy w nie pani. 147 00:07:12,839 --> 00:07:15,131 Nie wszystko da się zobaczyć oczami. 148 00:07:16,173 --> 00:07:17,089 Czasami... 149 00:07:18,173 --> 00:07:19,381 trzeba spojrzeć tu. 150 00:07:19,464 --> 00:07:22,881 Może to ckliwa historia, ale działa. 151 00:07:23,089 --> 00:07:26,589 Dzięki. Musimy to przesłać. Ma lecieć za 20 minut. 152 00:07:27,464 --> 00:07:29,256 Myślisz, że to kasa z prochów? 153 00:07:29,964 --> 00:07:32,256 Albo z rabunku. Nie wiem. 154 00:07:32,339 --> 00:07:34,089 Trudno uwierzyć, 155 00:07:34,173 --> 00:07:37,881 że ktoś robi coś dobrego i nie oczekuje niczego w zamian. 156 00:07:38,589 --> 00:07:41,089 Jesteś cyniczna. Na pewno tak się dzieje. 157 00:07:41,173 --> 00:07:45,881 Tak? To czemu odkąd pracujemy razem, nie mieliśmy takiej historii? 158 00:07:46,506 --> 00:07:51,214 A ten gość, który naprawiał ludziom auta przy centrach handlowych? 159 00:07:51,548 --> 00:07:53,673 Nie wyemitowano tego. Wiesz czemu? 160 00:07:54,006 --> 00:07:56,131 - Bo nosił dziwny tupecik? - Co? Nie. 161 00:07:56,548 --> 00:08:00,423 Bo sam psuł te auta, gdy właściciele robili zakupy 162 00:08:00,506 --> 00:08:03,089 i mówił, że je naprawi za niewielką opłatą. 163 00:08:03,339 --> 00:08:04,423 - Serio? - Tak. 164 00:08:06,756 --> 00:08:07,839 Ta ósemka... 165 00:08:08,464 --> 00:08:10,089 Może to chwyt marketingowy. 166 00:08:11,089 --> 00:08:15,756 Pamiętasz tę firmę przewozową, która rozdawała banknoty na Wall Street? 167 00:08:15,839 --> 00:08:16,673 Pewnie. 168 00:08:16,756 --> 00:08:19,673 Ta kampania kosztowała ich ćwierć miliona dolarów. 169 00:08:19,881 --> 00:08:22,673 Ale dotarła do 25 tysięcy ludzi. 170 00:08:22,881 --> 00:08:25,673 Jaka firma chce przekonać do siebie panią Gomez? 171 00:08:26,048 --> 00:08:27,839 Może nie o to chodzi. 172 00:08:28,464 --> 00:08:31,673 Ktokolwiek to robi, musi mieć jakiś powód. 173 00:08:32,631 --> 00:08:36,506 Jestem pewien, że zmiany są możliwe, bo jestem ich owocem. 174 00:08:37,048 --> 00:08:41,548 W 1951 roku mój dziadek, Harish Banerjee, 175 00:08:41,631 --> 00:08:46,298 przeniósł swoją rodzinę i firmę inżynierską do Nowego Jorku. 176 00:08:46,381 --> 00:08:49,798 To, co było Banerjee Electronics w Kalkucie, 177 00:08:49,881 --> 00:08:53,006 stało się Bradley Electronics w Queens. 178 00:08:53,881 --> 00:08:57,006 Harish stał się Harrym, ale był tym samym człowiekiem. 179 00:08:57,089 --> 00:09:01,298 Przyjechał nie po to, by odnieść sukces, ale by dawać. 180 00:09:02,089 --> 00:09:04,881 W tych niepewnych czasach... 181 00:09:05,381 --> 00:09:08,631 kusi nas, by być cynicznymi, by się bać. 182 00:09:08,923 --> 00:09:13,548 Ale razem możemy sprawić, że zmiany będą możliwe. 183 00:09:14,964 --> 00:09:15,881 Dziękuję. 184 00:09:21,964 --> 00:09:23,756 Jak zawsze inspirujący. 185 00:09:24,798 --> 00:09:27,256 Ale przebierałeś się w aucie, prawda? 186 00:09:27,423 --> 00:09:28,631 Nic ci nie umknie. 187 00:09:29,423 --> 00:09:33,464 Chcę ci przestawić jednego z darczyńców. Wypytywał o ciebie. 188 00:09:33,548 --> 00:09:34,881 Widział cię w telewizji. 189 00:09:34,964 --> 00:09:38,589 Pewnie chce, żebym zrobiła reportaż o jego firmie. 190 00:09:38,673 --> 00:09:40,298 Jest już dość znany. 191 00:09:40,381 --> 00:09:44,089 Został menadżerem roku Investment Alliance. 192 00:09:44,173 --> 00:09:48,339 Czyli przez godzinę będę słuchać o jego sukcesach w finansach. 193 00:09:48,589 --> 00:09:52,506 Nie wiem, czemu miałbym mówić o pracy, skoro twoja jest ciekawsza. 194 00:09:53,173 --> 00:09:55,714 Kate, poznaj Jacka Hansena. 195 00:09:55,798 --> 00:09:57,089 Cześć, Jack. 196 00:09:57,798 --> 00:09:58,839 Miło mi. 197 00:09:58,923 --> 00:10:03,381 Teraz muszę zapytać, czym się zajmujesz, by dowieść, że cię nie oceniłam. 198 00:10:03,464 --> 00:10:07,006 Udam, że to miłe, ale wrócę do rozmowy o twojej pracy, 199 00:10:07,089 --> 00:10:09,673 na przykład reportażu o wykolejeniu pociągu. 200 00:10:09,756 --> 00:10:13,881 Niesamowite, że inżynier przyznał, że SMS-ował, prowadząc. 201 00:10:13,964 --> 00:10:15,881 Nie był zbyt bystry. 202 00:10:17,339 --> 00:10:19,048 Wiedziałem, że się dogadacie. 203 00:10:19,631 --> 00:10:21,631 Mogę cię zostawić z Kate? 204 00:10:21,714 --> 00:10:23,089 Jeśli jej to pasuje. 205 00:10:23,173 --> 00:10:24,298 - Pewnie. - Dzięki. 206 00:10:24,798 --> 00:10:25,714 Pa, tato. 207 00:10:25,798 --> 00:10:29,714 Wybierzemy miejsce, by obserwować ten polityczny rytuał? 208 00:10:30,298 --> 00:10:33,048 Dla mnie to miejsce blisko wyjścia. 209 00:10:33,548 --> 00:10:35,464 Nie interesujesz się polityką? 210 00:10:35,881 --> 00:10:38,506 Tata chce, byś przeniosła się do Waszyngtonu. 211 00:10:38,589 --> 00:10:40,923 Wiem o tym, ale nie. 212 00:10:41,006 --> 00:10:42,714 Nie wyjadę z Nowego Jorku. 213 00:10:42,798 --> 00:10:45,256 I nie przepadam za polityką. 214 00:10:45,839 --> 00:10:46,673 Dlaczego? 215 00:10:47,131 --> 00:10:48,756 Wiadomości są bezpośrednie. 216 00:10:48,839 --> 00:10:49,798 Szczere. 217 00:10:50,006 --> 00:10:53,881 Gdy ludzie kłamią, oszukują i kradną, robią to na widoku. 218 00:10:53,964 --> 00:10:56,506 - Nie zdążą przygotować wymówki. - Właśnie. 219 00:10:58,298 --> 00:10:59,464 Przepraszam. 220 00:11:00,339 --> 00:11:03,339 Dostałam trop w sprawie historii, nad którą pracuję. 221 00:11:03,423 --> 00:11:04,298 Muszę iść. 222 00:11:04,381 --> 00:11:07,214 Wymieńmy się numerami. Pójdziemy na kolację. 223 00:11:08,131 --> 00:11:11,048 To miłe, ale mam zasadę. 224 00:11:11,131 --> 00:11:13,548 Nie spotykam się ze znajomymi ojca. 225 00:11:14,214 --> 00:11:15,048 Dlaczego? 226 00:11:15,839 --> 00:11:19,756 Jestem córką senatora, nigdy nie wiadomo, czegoś ktoś chce. 227 00:11:20,339 --> 00:11:22,714 To, czego ja chcę, jest jasne. 228 00:11:23,381 --> 00:11:24,298 Iść na kolację. 229 00:11:24,381 --> 00:11:25,464 Sala Cucina. 230 00:11:25,964 --> 00:11:28,464 To dobra restauracja, ale nie. 231 00:11:28,548 --> 00:11:31,256 Odpowiedź brzmi nie. Miło było cię poznać. 232 00:11:35,173 --> 00:11:36,839 Rozmawiam z Marie Ellis? 233 00:11:36,923 --> 00:11:37,756 Tak. 234 00:11:38,131 --> 00:11:41,381 Mówi Kate Bradley z Kanału Dwunastego. To pani dzwoniła? 235 00:11:41,464 --> 00:11:45,048 Widziałam reportaż o kobiecie, która znalazła pieniądze. 236 00:11:45,214 --> 00:11:46,298 Ja też dostałam. 237 00:11:46,381 --> 00:11:48,006 Naprawdę? Ile? 238 00:11:48,214 --> 00:11:51,756 Sto tysięcy w torbie z numerem osiem. 239 00:11:51,839 --> 00:11:53,131 Gdzie możemy się spotkać? 240 00:11:53,714 --> 00:11:55,339 Wyślę pani adres. 241 00:11:55,464 --> 00:11:58,173 Ale nie chcę żadnych kamer. 242 00:11:58,256 --> 00:12:00,089 Rozumiem. Już jadę. 243 00:12:02,298 --> 00:12:03,131 Są prawdziwe. 244 00:12:04,589 --> 00:12:05,548 Niepodrabiane. 245 00:12:06,756 --> 00:12:08,714 Znalazłam je rano przed drzwiami. 246 00:12:09,256 --> 00:12:10,589 W takiej samej torbie. 247 00:12:10,756 --> 00:12:13,506 Myślałam, że są kradzione i poszłam na policję, 248 00:12:13,881 --> 00:12:15,423 ale mówią, że nie są. 249 00:12:16,589 --> 00:12:18,298 Kto może za tym stać? 250 00:12:18,464 --> 00:12:20,756 Myślałam, że pani mi to powie. 251 00:12:20,923 --> 00:12:22,756 Przykro mi, nie wiem. 252 00:12:24,589 --> 00:12:28,214 Kobieta z wywiadu mówiła, że to dobry Samarytanin. 253 00:12:29,089 --> 00:12:31,839 Ale my nie potrzebujemy pomocy. 254 00:12:33,298 --> 00:12:35,756 Jestem onkologiem w szpitalu Parkland. 255 00:12:37,506 --> 00:12:39,839 Co zamierza pani zrobić z pieniędzmi? 256 00:12:40,798 --> 00:12:42,464 Badania nad rakiem trzustki. 257 00:12:43,006 --> 00:12:43,923 Wszystkie? 258 00:12:44,173 --> 00:12:47,964 To niedofinansowane badania. Sto tysięcy bardzo pomoże. 259 00:12:49,006 --> 00:12:51,214 Dlaczego akurat rak trzustki? 260 00:12:52,839 --> 00:12:57,006 Bo umierają na niego młodzi ludzie, nim ich życie się zacznie. 261 00:12:57,089 --> 00:13:00,048 Wydłużymy ludziom życie. To duży potencjał. 262 00:13:00,673 --> 00:13:02,881 To ważne, co pani mówi. 263 00:13:03,548 --> 00:13:05,714 Zgodziłaby się pani na wywiad? 264 00:13:06,464 --> 00:13:09,839 Przyciągnąłby uwagę ludzi do badań, które pani wspiera. 265 00:13:11,173 --> 00:13:13,506 Chcę zachować prywatność, 266 00:13:14,298 --> 00:13:17,506 ale niech pani wspomni, na co przeznaczyłam pieniądze. 267 00:13:18,506 --> 00:13:19,548 Tak, ja... 268 00:13:20,173 --> 00:13:21,006 Postaram się. 269 00:13:24,673 --> 00:13:28,048 Policja wydała nakaz w sprawie napadów na sklepy w Queens. 270 00:13:28,131 --> 00:13:29,548 - Ed, to twoje. - Spoko. 271 00:13:29,631 --> 00:13:31,381 O 10.00 jest konferencja. 272 00:13:31,464 --> 00:13:32,298 Rozumiem. 273 00:13:32,423 --> 00:13:34,964 Kate, dobrze, że jesteś. Mam coś dla ciebie. 274 00:13:35,048 --> 00:13:37,589 Ratusz wycofał zezwolenie na budowę w SoHo. 275 00:13:37,673 --> 00:13:39,464 - Co? - A już zaczęli. 276 00:13:39,548 --> 00:13:40,798 Jest tam dziura. 277 00:13:40,881 --> 00:13:43,506 Coś się dzieje. Weź Josha i nagrajcie coś. 278 00:13:43,589 --> 00:13:46,506 - Chcę kontynuować sprawę Samarytanina. - Zabawne. 279 00:13:46,589 --> 00:13:48,673 - Susan, ty... - Mówię poważnie. 280 00:13:48,756 --> 00:13:53,006 Wczoraj zadzwoniła druga kobieta. Też znalazła torbę z pieniędzmi. 281 00:13:53,089 --> 00:13:53,923 Sto tysięcy? 282 00:13:54,006 --> 00:13:56,756 Ta sama kwota, torba i numer osiem na torbie. 283 00:13:56,839 --> 00:13:58,173 Wie od kogo? 284 00:13:58,256 --> 00:13:59,464 Nie ma pojęcia. 285 00:13:59,548 --> 00:14:01,048 Nie potrzebuje pieniędzy. 286 00:14:01,131 --> 00:14:04,048 Jest lekarzem i mieszka w pałacu w Fort Greene. 287 00:14:04,131 --> 00:14:06,756 - Przeznaczy je na badania raka. - Wszystkie? 288 00:14:06,839 --> 00:14:08,214 - Tak. - Masz wywiad? 289 00:14:08,923 --> 00:14:10,714 Nie chce stanąć przed kamerą. 290 00:14:10,798 --> 00:14:12,631 Chce pozostać anonimowa. 291 00:14:12,839 --> 00:14:16,298 Dwie takie same torby? Nie wydaje ci się to dziwne? 292 00:14:16,381 --> 00:14:20,214 Tak, ale druga osoba zamilkła, a „coś dziwnego” to nic ciekawego. 293 00:14:20,298 --> 00:14:21,423 To dobra historia. 294 00:14:21,506 --> 00:14:25,131 Może, ale do telewizji potrzebuję czegoś więcej. 295 00:14:25,214 --> 00:14:26,048 Kate... 296 00:14:26,631 --> 00:14:30,089 Zadzwonił jakiś Jesse Durham z Upper West Side. 297 00:14:30,173 --> 00:14:33,464 Mówi, że znalazł torbę z pieniędzmi... 298 00:14:33,548 --> 00:14:35,214 Kamera złapała gościa. 299 00:14:35,714 --> 00:14:39,214 Zostawił torbę tutaj, przed drzwiami mieszkania. 300 00:14:39,548 --> 00:14:42,006 Nagrała go kamera z lobby. 301 00:14:43,006 --> 00:14:44,881 Sto tysięcy to dużo kasy. 302 00:14:44,964 --> 00:14:47,173 Jak taki prezent zmieni twoje życie? 303 00:14:47,256 --> 00:14:48,214 Bardzo. 304 00:14:48,464 --> 00:14:52,173 Niedawno miałem problemy z plecami. Leżałem przez trzy miesiące. 305 00:14:52,256 --> 00:14:56,423 Już wyzdrowiałem, ale pochłonęło to sporo moich oszczędności. 306 00:14:56,964 --> 00:14:59,089 Jest ktoś, kto mógłby chcieć pomóc? 307 00:15:00,464 --> 00:15:03,381 Nikomu nie mówiłem, że potrzebuję pieniędzy. 308 00:15:03,464 --> 00:15:04,589 Jak je wydasz? 309 00:15:04,673 --> 00:15:09,506 Spłacę długi i odbuduję oszczędności, by były jak przed wypadkiem. 310 00:15:10,089 --> 00:15:11,673 A to, co zostanie... 311 00:15:12,298 --> 00:15:14,589 przekażę do banku żywności za rogiem. 312 00:15:14,798 --> 00:15:16,339 Bardzo mi pomogli, gdy... 313 00:15:16,881 --> 00:15:18,048 było mi ciężko. 314 00:15:18,589 --> 00:15:20,256 Zostawisz im je na progu? 315 00:15:21,131 --> 00:15:23,506 Nie, raczej wypiszę im czek. 316 00:15:24,339 --> 00:15:27,256 Kamery monitoringu w budynku na Upper West Side 317 00:15:27,339 --> 00:15:30,131 uchwyciły dziś tajemniczego darczyńcę, 318 00:15:30,214 --> 00:15:33,173 gdy podrzucił trzecią torbę stolarzowi, Jessemu Durhamowi, 319 00:15:33,756 --> 00:15:37,756 kilka godzin po tym, gdy drugą torbę podrzucono mieszkance Brooklynu, 320 00:15:37,839 --> 00:15:39,798 która chce pozostać anonimowa. 321 00:15:39,881 --> 00:15:44,589 Kim jest dobry Samarytanin, który rozdał 300 000 dolarów? 322 00:15:44,756 --> 00:15:46,756 Z nagrania wiemy, że to mężczyzna, 323 00:15:47,423 --> 00:15:49,131 ma około 180 cm wzrostu, 324 00:15:49,214 --> 00:15:51,464 ale reszta pozostaje tajemnicą. 325 00:15:52,089 --> 00:15:54,131 Kate Bradley, Kanał Dwunasty. 326 00:15:54,923 --> 00:15:57,964 Zapraszamy do komentowania sprawy Samarytanina. 327 00:15:58,048 --> 00:15:59,673 Zajrzyjcie na naszą stronę. 328 00:15:59,756 --> 00:16:02,381 MOŻE ZMIENISZ ZDANIE W SPRAWIE KOLACJI, JACK. 329 00:16:02,464 --> 00:16:06,089 - Powinniśmy o nim wiedzieć? - Nie. 330 00:16:06,756 --> 00:16:08,423 Niezła historia. 331 00:16:08,798 --> 00:16:09,631 Dzięki. 332 00:16:10,048 --> 00:16:12,881 Masz więcej pytań niż odpowiedzi. 333 00:16:13,173 --> 00:16:15,381 Potrzebujemy konkretnych informacji. 334 00:16:15,464 --> 00:16:18,714 - Załatwię coś konkretnego na jutro. - Jeśli utkniesz... 335 00:16:18,798 --> 00:16:22,173 - Nie utknę. - Ale jeśli, poprosimy o pomoc Susan. 336 00:16:23,173 --> 00:16:25,048 To moja historia, Davidzie. 337 00:16:25,131 --> 00:16:26,214 Może ci pomoże. 338 00:16:26,714 --> 00:16:28,381 Nie potrzebuję pomocy. 339 00:16:52,256 --> 00:16:53,214 Jesteś wcześnie. 340 00:16:53,798 --> 00:16:54,631 Spałaś tu? 341 00:16:54,714 --> 00:16:57,339 Zdrzemnęłam się. Pracowałam. 342 00:16:57,423 --> 00:17:00,173 Znalazłam informacje w sprawie Samarytanina. 343 00:17:00,256 --> 00:17:01,173 Słucham. 344 00:17:01,256 --> 00:17:04,423 Obdarowani mieszkają w różnych częściach miasta. 345 00:17:04,506 --> 00:17:07,881 Są z różnych środowisk i mają różne zawody. 346 00:17:07,964 --> 00:17:10,923 - Wydaje się to losowe. - I to ma być ten konkret? 347 00:17:11,006 --> 00:17:13,964 Wydaje się losowe, ale jest to. 348 00:17:14,048 --> 00:17:17,589 Marie Ellis i Jesse Durham 349 00:17:17,673 --> 00:17:20,173 znaleźli domy dzięki Inniswell Properties. 350 00:17:20,256 --> 00:17:21,506 To duża firma. 351 00:17:21,631 --> 00:17:24,256 Mógłby to być przypadek, 352 00:17:24,339 --> 00:17:26,256 ale jest też to. 353 00:17:26,964 --> 00:17:30,964 Marie i Jesse współpracowali z tym samym agentem, Patrickiem Hayesem. 354 00:17:31,048 --> 00:17:33,964 - Jest wspólnikiem. - To jakiś chwyt reklamowy? 355 00:17:34,048 --> 00:17:35,214 Posłuchaj tego. 356 00:17:35,798 --> 00:17:38,881 W maju firma ogłosiła, że wchodzi na giełdę. 357 00:17:38,964 --> 00:17:40,798 Patrick prowadził konferencję. 358 00:17:41,006 --> 00:17:44,214 Wszystko się rozpadło ze względu na wewnętrzny kryzys. 359 00:17:44,298 --> 00:17:48,089 W zeszłym tygodniu ogłoszono, że IPO jest aktualne. 360 00:17:48,173 --> 00:17:49,006 Ciekawe. 361 00:17:49,089 --> 00:17:51,423 Jeśli wziąć pod uwagę rozgłos, 362 00:17:51,506 --> 00:17:55,214 jaki by otrzymali, 300 kawałków to niezła cena. 363 00:17:55,298 --> 00:17:56,881 Hayes potwierdza? 364 00:17:56,964 --> 00:17:59,339 Nie udało mi się z nim skontaktować. 365 00:17:59,423 --> 00:18:00,464 Jaki masz plan? 366 00:18:00,673 --> 00:18:04,881 Pójdę do jego biura i poproszę, żeby powiedział, jaki ma cel 367 00:18:04,964 --> 00:18:06,339 w rozdawaniu pieniędzy. 368 00:18:06,423 --> 00:18:09,756 Zrób tak i nadamy to podczas wiadomości w południe. 369 00:18:09,839 --> 00:18:11,339 - Dzięki. - Dobra robota. 370 00:18:16,839 --> 00:18:19,423 Jestem Kate Bradley z Kanału Dwunastego. 371 00:18:19,506 --> 00:18:22,839 Chciałabym porozmawiać z Patrickiem Hayesem. Zastałam go? 372 00:18:23,381 --> 00:18:24,256 O co chodzi? 373 00:18:24,839 --> 00:18:27,548 Chcę porozmawiać z nim. Kiedy będzie? 374 00:18:27,631 --> 00:18:28,756 Nie wiem. 375 00:18:29,464 --> 00:18:33,214 Kamera jest włączona? Nie pokażecie mnie w wiadomościach? 376 00:18:33,881 --> 00:18:37,173 Jeśli nie możemy pogadać z nim, to coś musimy pokazać. 377 00:18:37,881 --> 00:18:40,798 Jestem tu na zastępstwie. Zaczęłam w poniedziałek. 378 00:18:40,881 --> 00:18:42,339 Wiem tylko... 379 00:18:42,839 --> 00:18:44,673 że mam przekazywać jego pocztę. 380 00:18:45,923 --> 00:18:47,964 - Zapytam. - Super. Dzięki. 381 00:18:56,006 --> 00:18:58,714 PATRICK HAYES 502 VANDERWEIL ST #116, NOWY JORK 382 00:19:02,631 --> 00:19:05,048 Tu mieszka wspólnik Inniswell Properties? 383 00:19:05,131 --> 00:19:08,423 Nieźle się ukrywa jak na magnata ziemskiego. 384 00:19:08,506 --> 00:19:09,673 - To tutaj. - Tak. 385 00:19:16,381 --> 00:19:19,839 Cześć, jestem Kate Bradley z Kanału Dwunastego. 386 00:19:20,006 --> 00:19:21,006 Spotkaliśmy się. 387 00:19:22,714 --> 00:19:24,756 Pożar magazynu na Brooklynie. 388 00:19:26,589 --> 00:19:27,464 To był pan? 389 00:19:29,631 --> 00:19:32,256 Ryzykowała pani dla wiadomości. 390 00:19:32,339 --> 00:19:34,006 Taką mamy pracę, prawda? 391 00:19:34,506 --> 00:19:36,798 Oboje musimy zbliżyć się do ognia. 392 00:19:36,881 --> 00:19:39,589 Ale jedno miało sprzęt przeciwpożarowy, 393 00:19:39,673 --> 00:19:41,173 a drugie tylko kamerę. 394 00:19:41,673 --> 00:19:42,923 W dodatku moją. 395 00:19:43,506 --> 00:19:45,256 Widział pan nagranie? 396 00:19:45,631 --> 00:19:49,381 Wyciągnął pan trzy osoby w dziesięć minut. To niewiarygodne. 397 00:19:50,381 --> 00:19:54,298 Jeśli chodzi pani o wywiad, trzeba gadać z biurem prasowym. 398 00:19:54,923 --> 00:19:56,756 Chodzi o dobrego Samarytanina. 399 00:19:57,923 --> 00:19:58,756 O kogo? 400 00:19:59,589 --> 00:20:01,339 W ciągu ostatnich 24 godzin 401 00:20:01,714 --> 00:20:05,214 trzy osoby znalazły 100 tysięcy w gotówce przed drzwiami. 402 00:20:05,798 --> 00:20:08,214 Szukamy anonimowego dobrego Samarytanina. 403 00:20:08,798 --> 00:20:09,923 Jak mogę pomóc? 404 00:20:10,631 --> 00:20:12,048 Na początek... 405 00:20:12,631 --> 00:20:13,506 Czy to pan? 406 00:20:14,881 --> 00:20:15,714 Nie. 407 00:20:16,089 --> 00:20:19,631 Dlaczego przyszliście aż tu, by mnie o to zapytać? 408 00:20:19,714 --> 00:20:24,048 Dwie z trzech obdarowanych osób znalazły domy dzięki Inniswell Properties. 409 00:20:26,298 --> 00:20:28,381 Chyba się źle zrozumieliśmy. 410 00:20:28,589 --> 00:20:31,256 Patrick Hayes był wspólnikiem w Inniswell Properties. 411 00:20:31,798 --> 00:20:33,339 Jestem jego bratem. Eric. 412 00:20:34,881 --> 00:20:36,464 Był wspólnikiem? 413 00:20:37,548 --> 00:20:39,048 Zmarł pięć miesięcy temu. 414 00:20:40,298 --> 00:20:42,256 Przykro mi. Nie wiedziałam. 415 00:20:45,256 --> 00:20:47,048 Przykro mi, że nie mogę pomóc. 416 00:20:50,298 --> 00:20:53,298 Jeśli coś się panu przypomni, proszę... 417 00:20:54,048 --> 00:20:55,423 - dzwonić. - Jasne. 418 00:20:58,881 --> 00:21:00,048 Powodzenia. 419 00:21:00,631 --> 00:21:01,506 Dzięki. 420 00:21:06,256 --> 00:21:07,089 Co? 421 00:21:12,673 --> 00:21:14,964 - Nie sądziłem, że to zobaczę. - Co? 422 00:21:15,548 --> 00:21:19,506 Jesteś twarda, gdy robisz wywiad z szefem policji, ale... 423 00:21:19,881 --> 00:21:22,548 rozmawiając z Erikiem Hayesem, byłaś speszona. 424 00:21:23,506 --> 00:21:25,839 Nie byłam speszona. Nigdy nie jestem. 425 00:21:25,923 --> 00:21:27,798 - Byłaś speszona. - Nie. 426 00:21:27,881 --> 00:21:29,048 Speszona. 427 00:21:29,798 --> 00:21:32,214 Patrzcie na Kate. Jest speszona. 428 00:21:33,173 --> 00:21:34,006 Halo? 429 00:21:34,089 --> 00:21:36,756 Dodzwoniłem się do zdolnej Kate Bradley? 430 00:21:37,339 --> 00:21:38,923 Tak. Kto mówi? 431 00:21:39,006 --> 00:21:39,881 Jack Hansen. 432 00:21:40,881 --> 00:21:42,131 Jak się masz? 433 00:21:42,673 --> 00:21:46,506 Widzę, że brak mojego numeru cię nie powstrzymał. 434 00:21:46,589 --> 00:21:49,339 Mam swoje sposoby na zdobywanie informacji. 435 00:21:51,548 --> 00:21:54,506 Pomógł ci niejaki senator Ashok Bradley? 436 00:21:55,131 --> 00:21:57,214 Zmienisz zdanie w sprawie kolacji? 437 00:21:57,548 --> 00:22:00,006 Czy mam powiedzieć mojemu pilotowi, 438 00:22:00,089 --> 00:22:03,798 żeby przeleciał nad Kanałem Dwunastym z zaproszeniem? 439 00:22:04,673 --> 00:22:09,548 Byłoby oryginalne, ale przesadzone. 440 00:22:09,881 --> 00:22:11,506 Myślałem o twojej zasadzie, 441 00:22:11,589 --> 00:22:15,298 że nie randkujesz ze znajomymi ojca. 442 00:22:15,381 --> 00:22:18,173 Obejmuje to też darczyńców? 443 00:22:18,256 --> 00:22:22,506 Ja tylko zarządzam funduszem hedgingowym i chcę cię zabrać na kolację. 444 00:22:24,256 --> 00:22:27,173 Dobrze, czemu nie? 445 00:22:27,256 --> 00:22:28,131 Super. 446 00:22:28,798 --> 00:22:30,798 Przyjadę po ciebie o 19.00. 447 00:22:31,298 --> 00:22:32,964 Dobrze. Do zobaczenia. 448 00:22:33,048 --> 00:22:34,339 Świetnie. Na razie. 449 00:22:36,631 --> 00:22:37,631 Proszę. Widzisz? 450 00:22:38,339 --> 00:22:39,798 Wychodzę z kimś innym. 451 00:22:39,881 --> 00:22:41,631 Ale nie byłaś speszona. 452 00:22:42,256 --> 00:22:43,131 Nieważne. 453 00:22:45,673 --> 00:22:48,548 - Jedziemy na Staten Island. - Dlaczego? 454 00:22:49,089 --> 00:22:51,131 David kazał. Wysłał SMS-a. 455 00:22:51,756 --> 00:22:52,714 Potrafi? 456 00:22:52,798 --> 00:22:54,006 Uczy się. 457 00:22:54,506 --> 00:22:57,256 „Doply Samalytanin znowu podrzucił kasę”. 458 00:22:58,464 --> 00:23:01,006 - Znowu? - Ta sama torba i kwota. 459 00:23:01,548 --> 00:23:03,089 Tym razem zostawił kartkę. 460 00:23:04,548 --> 00:23:05,381 Okej. 461 00:23:08,756 --> 00:23:11,881 Wszyscy w Nowym Jorku mówią o dobrym Samarytaninie, 462 00:23:11,964 --> 00:23:14,756 ale jego tożsamość pozostaje tajemnicą. 463 00:23:14,839 --> 00:23:16,964 Kate Bradley mówi ze Staten Island, 464 00:23:17,048 --> 00:23:21,589 gdzie asystentka z kancelarii adwokackiej znalazła sto tysięcy razem z kartką. 465 00:23:21,673 --> 00:23:22,756 Co było na kartce? 466 00:23:24,881 --> 00:23:26,673 „Byś mogła studiować prawo”. 467 00:23:27,589 --> 00:23:29,006 Chcesz studiować prawo? 468 00:23:29,964 --> 00:23:31,631 Całe życie o tym marzę. 469 00:23:32,673 --> 00:23:34,798 Od dziesięciu lat jestem asystentką. 470 00:23:35,673 --> 00:23:37,214 Będąc wśród prawników, 471 00:23:38,089 --> 00:23:40,506 zastanawiasz się, jak to jest być szefem. 472 00:23:40,631 --> 00:23:42,339 Obdarowana mówi, że... 473 00:23:42,423 --> 00:23:43,839 - Ładnie wyglądasz. - Dzięki. 474 00:23:43,923 --> 00:23:45,631 - Dokąd idziesz? - Wychodzę. 475 00:23:46,006 --> 00:23:47,673 - Okej. Dobranoc. - Dobranoc. 476 00:23:47,756 --> 00:23:50,464 ...pytaliśmy, kto słyszał o tym marzeniu. 477 00:23:51,048 --> 00:23:52,589 Wszyscy, których znam. 478 00:23:53,506 --> 00:23:55,464 Ale nikt nie ma stu tysięcy. 479 00:23:55,923 --> 00:23:57,006 Dziękuję, Kate. 480 00:23:58,423 --> 00:24:02,464 Mój tata nie rozumie, czemu studiowałam dziennikarstwo, 481 00:24:02,548 --> 00:24:03,923 a nie prawo jak on. 482 00:24:04,006 --> 00:24:04,964 Tak, ale... 483 00:24:05,464 --> 00:24:08,131 wiem, że jest z ciebie dumny. 484 00:24:08,798 --> 00:24:11,839 Powoli przyzwyczaja się do tego. 485 00:24:11,923 --> 00:24:14,048 Podoba mu się historia Samarytanina. 486 00:24:14,131 --> 00:24:18,256 Wszędzie słyszę o tym dobrym Samarytaninie. 487 00:24:18,339 --> 00:24:21,798 Mamy niesamowite notowania dzięki historii o kimś, 488 00:24:21,881 --> 00:24:23,131 kto robi coś dobrego. 489 00:24:23,964 --> 00:24:26,089 - Serio? - Tak. Wariactwo. 490 00:24:27,548 --> 00:24:30,756 Skoro mowa o dobrym. Z tego są tu znani. 491 00:24:38,548 --> 00:24:41,464 Nie jestem fanką deserów, ale to jest nieziemskie. 492 00:24:41,548 --> 00:24:45,964 Widzisz? A nie wiedziałabyś, gdybyś nie nagięła zasady. 493 00:24:47,089 --> 00:24:48,006 Ale nagięłaś. 494 00:24:49,506 --> 00:24:52,214 Prawie zapomniałam, że poznałam cię na zbiórce. 495 00:24:53,048 --> 00:24:55,214 Oby to nie tylko przez deser. 496 00:24:56,381 --> 00:24:58,464 To nie tylko przez deser. 497 00:24:58,548 --> 00:25:02,089 Ale jeśli liczyłeś, że się podzielę, to nic z tego. 498 00:25:02,964 --> 00:25:04,339 Mam zamówić dla siebie? 499 00:25:04,423 --> 00:25:05,714 - Tak. - Okej. 500 00:25:08,089 --> 00:25:10,548 Rośnie zainteresowanie Samarytaninem. 501 00:25:10,631 --> 00:25:14,589 Nowy Jork huczy od informacji o losowych aktach hojności, 502 00:25:14,673 --> 00:25:16,131 o tym, kto za nimi stoi 503 00:25:16,214 --> 00:25:19,131 i kiedy oraz gdzie pojawi się kolejna torba. 504 00:25:19,214 --> 00:25:22,589 Gdybym miał 100 000 dolarów, wyprowadziłbym się od rodziców 505 00:25:22,673 --> 00:25:24,589 i kupił jakieś fajne mieszkanie. 506 00:25:24,673 --> 00:25:26,923 Gdybym miała 100 000 dolarów, 507 00:25:27,006 --> 00:25:30,048 spłaciłabym pożyczki swoje i córki 508 00:25:30,256 --> 00:25:32,673 i pojechałybyśmy na Hawaje. 509 00:25:32,756 --> 00:25:36,756 Otrzymaliśmy tysiące telefonów, maili i filmików 510 00:25:36,839 --> 00:25:38,714 w odpowiedzi na nasz reportaż, 511 00:25:38,798 --> 00:25:42,048 jak ten od Sylvii, jednego z najmłodszych widzów. 512 00:25:42,131 --> 00:25:46,006 Cześć, Samarytaninie. Jestem Sylvia. Obyś to zobaczył. 513 00:25:46,173 --> 00:25:47,923 Moja mama jest chora 514 00:25:48,006 --> 00:25:50,923 i potrzebujemy twojej pomocy, żeby kupić jej leki. 515 00:25:51,006 --> 00:25:52,673 Wybierzesz naszą rodzinę? 516 00:25:53,173 --> 00:25:56,048 Nie znamy tożsamości Samarytanina. 517 00:25:56,256 --> 00:25:58,881 Wszyscy zadają sobie pytanie: 518 00:25:59,006 --> 00:26:01,214 kim jesteś, dobry Samarytaninie? 519 00:26:01,298 --> 00:26:03,298 Jakiś trop w sprawie Samarytanina? 520 00:26:03,381 --> 00:26:05,131 Jak sprawa z agentem? 521 00:26:05,214 --> 00:26:07,839 Ślepy zaułek. Wiemy, kto nim nie jest. 522 00:26:07,923 --> 00:26:10,839 Rozmawialiśmy z różnymi fundacjami. 523 00:26:10,923 --> 00:26:14,631 Mówią, że żadna organizacja nie działałaby w ten sposób. 524 00:26:14,714 --> 00:26:17,589 - Dzwoniliśmy do profilera FBI. - No i? 525 00:26:18,131 --> 00:26:20,964 Wciąż nie wiemy, kim on jest. 526 00:26:21,048 --> 00:26:25,006 Może wydawać się Świętym Mikołajem albo inną hojną postacią, 527 00:26:25,089 --> 00:26:30,339 ale profiler powiedział, że motywować go może coś niebezpiecznego. 528 00:26:30,423 --> 00:26:34,173 Kate, ktoś o ciebie pyta. Mówi, że jest Samarytaninem. 529 00:26:34,756 --> 00:26:36,089 Jak wygląda? 530 00:26:36,631 --> 00:26:38,173 Koło trzydziestki, 180 cm. 531 00:26:38,839 --> 00:26:40,548 Pasuje do nagrania Durhama. 532 00:26:41,881 --> 00:26:43,423 Powiedz, że zaraz przyjdę. 533 00:26:46,006 --> 00:26:48,964 - Tyler, zgadza się? - Dobry Samarytanin. 534 00:26:50,756 --> 00:26:53,256 Powiedz, skąd masz te pieniądze. 535 00:26:53,339 --> 00:26:58,798 Napisałem apkę dla małej firmy i sprzedali ją wielkiej korporacji. 536 00:27:00,214 --> 00:27:02,506 Dlaczego to robisz? 537 00:27:02,589 --> 00:27:06,923 Chciałem przeprowadzić eksperyment społeczny. 538 00:27:07,256 --> 00:27:09,798 Podzielić się bogactwem z nieznajomymi. 539 00:27:10,381 --> 00:27:12,339 Nie powinniśmy wszyscy tak robić? 540 00:27:12,506 --> 00:27:13,798 Pewnie. 541 00:27:14,464 --> 00:27:17,256 Jak wybierałeś obdarowanych? 542 00:27:17,339 --> 00:27:22,548 Napisałem kod, który losowo wybiera adresy w Nowym Jorku. 543 00:27:23,589 --> 00:27:25,298 Dlaczego w ten sposób? 544 00:27:25,381 --> 00:27:28,339 Zostawiasz pieniądze na progu. 545 00:27:28,839 --> 00:27:31,089 Uznałem, że to kreatywne. 546 00:27:32,423 --> 00:27:33,548 Prawda? 547 00:27:34,798 --> 00:27:38,631 Będziemy rozmawiać tam? Przy stole? 548 00:27:39,298 --> 00:27:42,506 - Muszę zebrać fakty. - Wszyscy wiedzą, że to ja. 549 00:27:42,839 --> 00:27:44,923 Dlatego na mnie patrzą. 550 00:27:46,048 --> 00:27:51,423 Zostawiłeś pieniądze kobiecie, żeby mogła studiować prawo. 551 00:27:51,923 --> 00:27:53,381 Jak miała na imię? 552 00:27:55,173 --> 00:27:58,589 Przykro mi, nie pamiętam każdego szczegółu. 553 00:27:58,673 --> 00:28:00,006 Zastanów się. 554 00:28:00,173 --> 00:28:03,839 Nie wspomniałam jej imienia, więc tylko ty je znasz. 555 00:28:04,339 --> 00:28:06,423 Jak miała na imię? 556 00:28:07,589 --> 00:28:10,214 Była to Elizabeth Haywood? 557 00:28:11,256 --> 00:28:12,714 Tak, zgadza się. 558 00:28:12,798 --> 00:28:14,798 Tak się nazywała. Już pamiętam. 559 00:28:16,756 --> 00:28:17,964 Miała na imię Faith. 560 00:28:18,798 --> 00:28:23,131 Zapomniałbyś, jak nazywa się ktoś, komu przekazałeś 100 000 dolarów? 561 00:28:33,006 --> 00:28:35,964 Dobry Samarytanin daje ludziom nadzieję. 562 00:28:36,756 --> 00:28:38,756 A w takich czasach jej potrzebują. 563 00:28:39,256 --> 00:28:41,839 Ciekawe, co chce tym osiągnąć. 564 00:28:41,923 --> 00:28:45,756 A to możliwe, że niczego nie oczekuje? 565 00:28:46,506 --> 00:28:48,089 Mało prawdopodobne. 566 00:28:48,589 --> 00:28:50,423 Przestał dawać pieniądze. 567 00:28:51,173 --> 00:28:55,631 Skończyła się najlepsza historia w mojej karierze. 568 00:28:55,881 --> 00:28:57,881 Wczoraj nic nikomu nie dał. 569 00:28:58,464 --> 00:29:00,714 Coś czuję, że to nie koniec. 570 00:29:01,256 --> 00:29:02,173 Dzięki, tato. 571 00:29:03,256 --> 00:29:06,423 Pójdziesz dziś ze mną do burmistrza? 572 00:29:07,089 --> 00:29:10,839 Wiem, że nie cierpisz politycznych spotkań, 573 00:29:11,589 --> 00:29:13,506 ale ostatnie ci się podobało. 574 00:29:14,048 --> 00:29:17,339 Nie było beznadziejne, przyznaję. 575 00:29:18,298 --> 00:29:20,714 Z powodu Jacka Hansena? 576 00:29:21,881 --> 00:29:24,464 Nasza rozmowa nie była nudna. 577 00:29:24,673 --> 00:29:28,381 Nie powinnaś mieć mu za złe, że jest moim darczyńcą. 578 00:29:29,089 --> 00:29:31,048 To bystry facet. 579 00:29:31,756 --> 00:29:33,673 W Nowym Jorku sporo jest takich. 580 00:29:33,756 --> 00:29:36,298 I ambitny, jak ty. 581 00:29:37,798 --> 00:29:41,006 Gdy nie będziesz uganiać się za nowymi historiami, 582 00:29:41,964 --> 00:29:44,048 może zechcesz go lepiej poznać. 583 00:29:45,298 --> 00:29:46,339 Zobaczymy. 584 00:29:50,089 --> 00:29:55,214 Tydzień temu dostałaś 100 000 dolarów od anonimowego darczyńcy. 585 00:29:55,423 --> 00:29:57,256 Powiesz nam, co się działo? 586 00:29:58,381 --> 00:30:02,048 Dobry Samarytanin zmienił moje życie. 587 00:30:02,464 --> 00:30:05,464 Nie tylko dlatego, że mogę zadbać o rodzinę 588 00:30:05,548 --> 00:30:06,923 i kupić nowe rzeczy. 589 00:30:07,548 --> 00:30:09,381 Ale dlatego, że zmienił mnie. 590 00:30:09,839 --> 00:30:10,756 Jak to? 591 00:30:12,089 --> 00:30:14,131 Dzięki niemu mogę pomagać innym. 592 00:30:14,214 --> 00:30:15,839 Na przykład mojej sąsiadce. 593 00:30:16,673 --> 00:30:19,006 Do pracy jedzie trzema autobusami. 594 00:30:19,881 --> 00:30:24,756 Postanowiłam pomóc jej, jak Samarytanin pomógł mnie. 595 00:30:26,173 --> 00:30:28,673 Dlatego kupiłam jej samochód. 596 00:30:29,673 --> 00:30:30,756 Kupiłaś jej auto? 597 00:30:32,006 --> 00:30:33,381 Dałam jej je dziś rano. 598 00:30:33,464 --> 00:30:35,006 Jej rodzina płakała. 599 00:30:36,173 --> 00:30:37,006 A ja... 600 00:30:38,173 --> 00:30:41,173 nigdy nie czułam się szczęśliwsza. 601 00:30:42,173 --> 00:30:47,131 Czyli prezent od Samarytanina zainspirował cię do dawania innym? 602 00:30:47,714 --> 00:30:48,631 To się udziela. 603 00:30:49,673 --> 00:30:50,964 Cuda tak mają. 604 00:30:55,214 --> 00:30:58,631 Nie wierzę, że Christina kupiła auto nieznajomej. 605 00:30:58,714 --> 00:31:01,131 A Marie oddała pieniądze fundacji. 606 00:31:01,214 --> 00:31:03,839 Na badania raka trzustki w jej szpitalu. 607 00:31:03,923 --> 00:31:05,548 Napisała do mnie. 608 00:31:05,631 --> 00:31:09,214 Otrzymują trzy razy więcej datków, odkąd o nich wspomniałam. 609 00:31:10,256 --> 00:31:13,298 Jakby hojność Samarytanina była zaraźliwa. 610 00:31:15,506 --> 00:31:16,339 Zaczyna się. 611 00:31:17,298 --> 00:31:19,131 Cześć, Davidzie. Już wracamy. 612 00:31:19,214 --> 00:31:21,006 - Jesteście w Bronksie? - A co? 613 00:31:21,089 --> 00:31:25,048 Policja mówi, że pracownik budowy zwisa z budynku Hope Watson. 614 00:31:25,131 --> 00:31:26,339 Jesteście najbliżej. 615 00:31:26,423 --> 00:31:28,298 - Wejdziecie za trzy minuty? - Trzy? 616 00:31:28,381 --> 00:31:30,006 To van, nie wehikuł czasu. 617 00:31:30,089 --> 00:31:32,048 Słyszałem, Josh. Chcę to widzieć. 618 00:31:32,131 --> 00:31:35,756 Strażacy nie dosięgają drabinami, więc wysyłają kogoś na dach. 619 00:31:35,839 --> 00:31:39,506 Moje źródło ze straży mówi, że to ekipa z remizy 72. 620 00:31:39,589 --> 00:31:40,839 Z 72? Kto go ratuje? 621 00:31:41,423 --> 00:31:43,839 Eric Hayes, ale nie mów tego. 622 00:31:56,839 --> 00:31:59,423 - Jesteśmy pierwsi. - Świetnie. 623 00:31:59,506 --> 00:32:02,256 - Dzwonię do gościa ze straży. - Widzisz to? 624 00:32:03,714 --> 00:32:05,839 Będziemy na żywo za dziesięć sekund. 625 00:32:06,589 --> 00:32:08,839 Trzymaj telefon, będę cię informował. 626 00:32:08,923 --> 00:32:11,298 Za pięć, cztery, trzy... 627 00:32:11,381 --> 00:32:12,881 NAJNOWSZE WIADOMOŚCI 628 00:32:12,964 --> 00:32:14,673 Jesteśmy w Bronksie, 629 00:32:14,756 --> 00:32:17,173 gdzie pracownik naprawiający cegły, 630 00:32:17,256 --> 00:32:21,048 został uwięziony i wisi 30 metrów nad ziemią. 631 00:32:21,548 --> 00:32:24,339 Strażacy próbują go uratować, 632 00:32:24,423 --> 00:32:27,464 wysyłając jednego, który zjeżdża po ścianie budynku. 633 00:32:27,548 --> 00:32:28,839 Murarz stara się... 634 00:32:32,756 --> 00:32:36,631 Pracownik się ześlizgnął. Trzyma się rusztowania, 635 00:32:36,714 --> 00:32:39,798 które długo go nie utrzyma. 636 00:32:41,298 --> 00:32:43,214 Ratownik go złapał. 637 00:32:44,881 --> 00:32:47,006 Przyczepia go do uprzęży. 638 00:32:48,839 --> 00:32:51,673 Wygląda na to, że są cali. 639 00:32:51,756 --> 00:32:55,464 Nasi bohaterowie ze straży ratują kolejnego człowieka. 640 00:32:56,631 --> 00:32:59,214 W Bronksie słychać westchnięcie ulgi. 641 00:32:59,798 --> 00:33:02,964 Kończ to i załatw mi wywiad do wiadomości o 18.00. 642 00:33:03,048 --> 00:33:06,798 Niebezpieczna sytuacja, ryzykowny ratunek. 643 00:33:07,423 --> 00:33:11,381 Pracownik budowy wróci bezpieczny do rodziny 644 00:33:11,464 --> 00:33:13,881 dzięki bohaterowi ze straży pożarnej. 645 00:33:14,381 --> 00:33:19,131 Na żywo z Bronxu. Kate Bradley, Kanał Dwunasty. 646 00:33:21,798 --> 00:33:25,339 - Nie zgodzi się na wywiad. - Namówię go. 647 00:33:28,381 --> 00:33:29,798 Przepraszam. 648 00:33:30,173 --> 00:33:34,464 Szukam Erica Hayesa. Proszę przekazać, że przyszła Kate z Kanału Dwunastego. 649 00:33:34,548 --> 00:33:35,381 Tak. 650 00:33:37,381 --> 00:33:39,631 Hayes nie gada z dziennikarzami. 651 00:33:40,464 --> 00:33:42,256 W porządku, George. 652 00:33:42,798 --> 00:33:43,631 Dzięki. 653 00:33:44,548 --> 00:33:45,381 Cześć. 654 00:33:46,631 --> 00:33:49,339 - Widziałam akcję ratunkową. - Znowu? 655 00:33:49,923 --> 00:33:51,464 Nie możemy się tak spotykać. 656 00:33:53,173 --> 00:33:54,589 Dobrze, że jesteś cały. 657 00:33:54,673 --> 00:33:56,589 To nic wielkiego. 658 00:33:57,089 --> 00:33:58,548 Jesteśmy przeszkoleni. 659 00:33:59,964 --> 00:34:02,881 Ale musi być trudno codziennie ryzykować życie. 660 00:34:03,923 --> 00:34:05,923 Lubię czuć, że robię coś dobrego. 661 00:34:06,006 --> 00:34:08,673 Dlatego zgódź się na wywiad. 662 00:34:10,339 --> 00:34:13,714 Codziennie relacjonuję trudne sytuacje. 663 00:34:14,006 --> 00:34:14,839 Co takiego? 664 00:34:15,131 --> 00:34:19,089 Tragedie, morderstwa, przemoc, wszystko, co złe. 665 00:34:20,089 --> 00:34:24,214 Ale dziś widziałam, jak coś poszło bardzo źle, 666 00:34:24,964 --> 00:34:26,089 a ty to naprawiłeś. 667 00:34:27,089 --> 00:34:30,131 I coś takiego ludzie powinni zobaczyć. 668 00:34:31,464 --> 00:34:33,673 Namówisz każdego na wywiad. 669 00:34:35,298 --> 00:34:37,798 Ale nie dziś. Nie przekonasz mnie. 670 00:34:40,173 --> 00:34:41,506 Mogę spytać dlaczego? 671 00:34:43,256 --> 00:34:44,631 Zadajesz dużo pytań. 672 00:34:44,714 --> 00:34:47,131 Jestem dziennikarką. Tym się zajmuję. 673 00:34:48,548 --> 00:34:50,381 Nie wszyscy są bohaterami jak ty. 674 00:34:50,923 --> 00:34:52,839 Ja tylko wykonuję swoją pracę. 675 00:34:52,923 --> 00:34:54,923 Jestem w pracy jak ty. 676 00:34:55,506 --> 00:34:56,381 Racja. 677 00:34:57,673 --> 00:34:59,839 Nici z wywiadu? 678 00:35:00,339 --> 00:35:01,631 Redaktor mnie zabije. 679 00:35:03,381 --> 00:35:04,214 Nie. 680 00:35:05,589 --> 00:35:09,589 Ale może kiedyś pogadamy w spokojniejszych warunkach. 681 00:35:13,964 --> 00:35:15,756 Tak, chętnie. 682 00:35:16,339 --> 00:35:17,173 Przepraszam. 683 00:35:17,256 --> 00:35:19,964 Dobrze. Central Park? Mam wolną niedzielę. 684 00:35:20,048 --> 00:35:22,756 Tak, niedziela brzmi super. 685 00:35:22,923 --> 00:35:26,798 Wybacz, muszę iść. To mój szef. Samarytanin znowu rozdaje kasę. 686 00:35:28,339 --> 00:35:30,298 Naprawdę? Gdzie? 687 00:35:30,381 --> 00:35:32,798 Sunnyside i Lenox Hill. 688 00:35:33,714 --> 00:35:35,423 Czyli to jednak nie ty? 689 00:35:35,798 --> 00:35:38,548 Cały dzień cię obserwowałam. Muszę iść. 690 00:35:38,798 --> 00:35:39,881 Do zobaczenia. 691 00:35:40,589 --> 00:35:42,381 - Napiszę. - Super. 692 00:35:45,839 --> 00:35:47,881 SAMARYTANIN ZOSTAWIŁ TORBĘ W LENOX HILL 693 00:35:48,214 --> 00:35:51,089 Lauren mówiła... Co się dzieje? 694 00:35:54,173 --> 00:35:55,256 Wyprzedzono nas. 695 00:35:55,881 --> 00:35:56,839 Co? 696 00:35:58,089 --> 00:36:01,214 Ta kobieta w Sunnyside, która znalazła sto kawałków... 697 00:36:01,381 --> 00:36:03,631 Kanał Trzeci mówił o tym godzinę temu. 698 00:36:03,714 --> 00:36:05,214 Żartujesz? 699 00:36:05,631 --> 00:36:07,006 Rodzina w Lenox Hill... 700 00:36:07,881 --> 00:36:10,089 Kanał Dziewiąty podał to o szóstej. 701 00:36:10,173 --> 00:36:13,298 - Wysłałeś mnie do akcji ratunkowej. - Nie. 702 00:36:13,381 --> 00:36:14,923 Wiadomości cię wysłały. 703 00:36:15,006 --> 00:36:16,464 I zrobiłaś to świetnie. 704 00:36:17,214 --> 00:36:18,048 Kate... 705 00:36:19,173 --> 00:36:21,673 to było coś dla ciebie. 706 00:36:21,839 --> 00:36:22,923 Tym się zajmujesz. 707 00:36:23,131 --> 00:36:26,298 Pożarami, wypadkami, zamieszkami. 708 00:36:26,548 --> 00:36:28,839 Ale nie Samarytaninem. 709 00:36:30,048 --> 00:36:32,381 To ma być jakaś gadka motywująca? 710 00:36:32,464 --> 00:36:35,673 Zarząd chce kogoś sławniejszego. 711 00:36:37,423 --> 00:36:38,464 Chcą Susan. 712 00:36:39,173 --> 00:36:40,464 Do mojej historii? 713 00:36:41,298 --> 00:36:43,089 Wiesz, jak to działa. 714 00:36:43,339 --> 00:36:45,964 Zajmują się tym dziennikarze z dużym stażem, 715 00:36:46,048 --> 00:36:48,173 a Susan ma 15 lat doświadczenia... 716 00:36:48,256 --> 00:36:50,423 I nagrodę Emmy. Wiem, rozumiem. 717 00:36:51,214 --> 00:36:53,589 Ale to ja odkryłam tę sprawę. 718 00:36:54,673 --> 00:36:57,381 Daj mi trochę czasu. Znajdę Samarytanina. 719 00:36:58,006 --> 00:36:59,006 Już za późno. 720 00:37:00,131 --> 00:37:01,964 Susan się tym zajmuje. 721 00:37:05,964 --> 00:37:07,298 Wyślij jej notatki. 722 00:37:07,381 --> 00:37:10,548 O 10.00 masz być w Queens na strajku śmieciarzy. 723 00:37:11,089 --> 00:37:12,173 Strajk śmieciarzy. 724 00:37:14,798 --> 00:37:17,173 Spokojny dzień. Przyda ci się. 725 00:37:17,256 --> 00:37:18,548 Okej. 726 00:37:20,381 --> 00:37:21,214 Kate... 727 00:37:23,381 --> 00:37:25,048 Czeka na ciebie ważna historia. 728 00:37:28,006 --> 00:37:28,923 Cholera. 729 00:37:30,548 --> 00:37:32,423 Dobry Samarytanin powrócił. 730 00:37:32,506 --> 00:37:36,423 Tajemniczy filantrop zostawił sto tysięcy dolarów 731 00:37:36,506 --> 00:37:39,173 na progu domu w Queens. 732 00:37:39,256 --> 00:37:42,339 To siódmy prezent od Samarytanina. 733 00:37:42,423 --> 00:37:44,839 Musisz słuchać reportażu Susan? 734 00:37:44,923 --> 00:37:46,423 - Dobija mnie to. - Wiem. 735 00:37:46,506 --> 00:37:48,964 Z Hunters Point, Queens, mówiła Susan... 736 00:37:49,548 --> 00:37:51,381 Czekaj, Hunters Point? 737 00:37:52,006 --> 00:37:53,131 - Co jest? - Cóż... 738 00:37:53,839 --> 00:37:57,548 Pierwsze cztery prezenty zostawił w różnych częściach miasta... 739 00:37:58,339 --> 00:37:59,173 Spójrz. 740 00:38:00,006 --> 00:38:01,839 Ostatnie trzy są blisko siebie. 741 00:38:02,423 --> 00:38:05,714 - David zabrał ci tę sprawę. - Mogę być ciekawa. 742 00:38:05,798 --> 00:38:07,506 To nowe hobby. 743 00:38:11,798 --> 00:38:12,631 Co jest? 744 00:38:14,798 --> 00:38:17,798 SMS od rzekomego Samarytanina. 745 00:38:19,256 --> 00:38:22,548 - Co pisze? - Serio? To kolejny oszust. 746 00:38:25,464 --> 00:38:30,881 „Droga Kate, chcę powiedzieć, kim jestem i dlaczego rozdaję ludziom pieniądze”. 747 00:38:30,964 --> 00:38:31,798 Przesuń się. 748 00:38:34,089 --> 00:38:38,714 „Podam swoją tożsamość tylko tobie, bo wiem, że mogę ci ufać”. 749 00:38:41,256 --> 00:38:43,048 Słyszeliśmy to już. 750 00:38:43,548 --> 00:38:45,923 Wielu twierdzi, że to oni. 751 00:38:48,673 --> 00:38:51,048 „Jeśli chcesz dowodu, że to ja, 752 00:38:51,131 --> 00:38:54,339 idź do Johna Baylora przy Watson 225 w Astorii. 753 00:38:55,214 --> 00:38:58,298 Godzinę temu zostawiłem tam sto tysięcy”. 754 00:38:59,589 --> 00:39:03,548 Pewnie wszyscy dziennikarze dostali tę wiadomość. 755 00:39:03,631 --> 00:39:05,923 Mnie też to wygląda na spam. 756 00:39:06,423 --> 00:39:10,464 Ale Watson Street jest niedaleko Hunters Point. 757 00:39:10,548 --> 00:39:11,381 Tak? 758 00:39:13,464 --> 00:39:14,923 Masz rację. 759 00:39:15,714 --> 00:39:17,506 To na co czekamy? 760 00:39:18,048 --> 00:39:20,131 Zobaczmy, co jest na ganku Baylora. 761 00:39:30,006 --> 00:39:32,381 - Który to miał być? - Chyba naprzeciwko. 762 00:39:33,464 --> 00:39:35,006 Jesteś tego pewna? 763 00:39:35,464 --> 00:39:37,964 - Mam przeczucie. - Że zginiemy? 764 00:39:38,048 --> 00:39:41,881 - Jest środek dnia. Co się może stać? - Słynne ostatnie słowa. 765 00:39:46,381 --> 00:39:47,756 Pan John Baylor? 766 00:39:47,839 --> 00:39:48,673 Tak. 767 00:39:48,756 --> 00:39:51,756 - Jestem z Kanału Dwunastego. - Wiem, kim pani jest. 768 00:39:51,839 --> 00:39:54,381 Jest pani dziś drugą niespodzianką. 769 00:39:54,464 --> 00:39:57,923 To znaczy, że znalazł pan dziś torbę z pieniędzmi? 770 00:39:58,006 --> 00:40:02,131 Tak. Skąd pani wiedziała? Przyjechałem 20 minut temu. 771 00:40:02,714 --> 00:40:05,339 Jesteśmy po prostu tak dobrzy. 772 00:40:06,423 --> 00:40:08,423 Mogę przeprowadzić z panem wywiad? 773 00:40:09,006 --> 00:40:10,881 Tak, ale pogadajcie z Sylvią. 774 00:40:11,089 --> 00:40:12,006 Sylvia! 775 00:40:12,339 --> 00:40:13,881 To dzięki niej nas wybrał. 776 00:40:15,048 --> 00:40:15,881 Cześć. 777 00:40:15,964 --> 00:40:17,214 Jak się masz? 778 00:40:17,381 --> 00:40:18,381 Dobrze. A pani? 779 00:40:18,464 --> 00:40:20,173 - Dobrze. - Wejdziecie? 780 00:40:20,256 --> 00:40:21,214 Tak, dziękuję. 781 00:40:21,298 --> 00:40:22,256 Tędy. 782 00:40:24,548 --> 00:40:29,381 Moja żona jest chora. Nasze ubezpieczenie nie pokrywa leczenia. 783 00:40:29,464 --> 00:40:34,256 Córka nakręciła film dla dobrego Samarytanina. 784 00:40:34,964 --> 00:40:38,589 Dlaczego postanowiłaś wysłać mu wiadomość? 785 00:40:39,131 --> 00:40:40,881 Chciałam, żeby pomógł mamie. 786 00:40:40,964 --> 00:40:44,381 Nagrałem film i wrzuciliśmy go na stronę Kanału Dwunastego. 787 00:40:44,464 --> 00:40:46,548 I byłam w wiadomościach jak pani. 788 00:40:47,173 --> 00:40:48,673 Zgadza się. 789 00:40:49,214 --> 00:40:52,923 Co chcielibyście powiedzieć dobremu Samarytaninowi? 790 00:40:56,173 --> 00:40:57,131 Samarytaninie... 791 00:40:59,339 --> 00:41:00,839 dajesz nam nadzieję. 792 00:41:01,964 --> 00:41:03,839 I plany na przyszłość... 793 00:41:04,673 --> 00:41:06,589 a brakowało nam obu tych rzeczy. 794 00:41:08,714 --> 00:41:09,548 Dziękuję. 795 00:41:09,798 --> 00:41:11,214 Dziękuję, Samarytaninie. 796 00:41:14,798 --> 00:41:17,464 Musieliśmy się upewnić, że to prawda. 797 00:41:18,131 --> 00:41:20,423 Puścisz to, prawda? Ta mała, no weź. 798 00:41:21,798 --> 00:41:23,964 Materiał jest dobry. 799 00:41:24,464 --> 00:41:28,214 Ale to historia Susan i zarząd stacji nie będzie zadowolony. 800 00:41:28,298 --> 00:41:31,964 Tylko nasza stacja to ma. Póki co. 801 00:41:32,839 --> 00:41:34,214 Dobra, puszczę to. 802 00:41:34,756 --> 00:41:37,256 Ale jeśli nie wyraziłem się jasno, 803 00:41:37,339 --> 00:41:39,548 dostaniesz trop, przekazujesz go jej. 804 00:41:39,631 --> 00:41:41,881 - Ale jeśli Samarytanin... - Kate. 805 00:41:41,964 --> 00:41:45,131 Zrób to, o co cię proszę. Choć raz. 806 00:41:49,298 --> 00:41:50,381 Na co patrzysz? 807 00:41:54,589 --> 00:41:55,464 Jest milutki. 808 00:41:57,756 --> 00:41:59,631 - Było dobrze. - Bardzo dobrze. 809 00:42:05,173 --> 00:42:08,964 Ścigaliśmy się tu łódkami z tatą. Zdobyliśmy siódme miejsce. 810 00:42:09,048 --> 00:42:10,756 Serio? Pewnie cię widziałem. 811 00:42:11,339 --> 00:42:14,923 Gdy z bratem i tatą nie żeglowaliśmy, to byliśmy tutaj. 812 00:42:15,714 --> 00:42:18,506 Każdej zimy budowaliśmy swoje łódki. 813 00:42:18,589 --> 00:42:20,548 - Budowaliście je? - Tak. 814 00:42:21,214 --> 00:42:22,089 Nieźle. 815 00:42:22,173 --> 00:42:23,173 Wciąż żeglujesz? 816 00:42:23,881 --> 00:42:24,839 Już nie. 817 00:42:26,464 --> 00:42:28,506 Opowiedz mi o małym Ericu. 818 00:42:28,589 --> 00:42:32,131 Miał obsesję na punkcie wozów strażackich? 819 00:42:32,214 --> 00:42:37,298 Każde dziecko marzy o byciu strażakiem. Ja jestem szczęściarzem, który nim został. 820 00:42:38,173 --> 00:42:40,548 Nie jestem pewna, czy pracę, 821 00:42:40,631 --> 00:42:44,256 w której ryzykujesz życie dla obcych, można nazwać szczęściem. 822 00:42:45,298 --> 00:42:47,339 No to może nie szczęściarzem. 823 00:42:47,881 --> 00:42:51,339 Ale lubię wiedzieć, że jestem użyteczny. 824 00:42:52,381 --> 00:42:54,339 To i że mogę gotować w pracy. 825 00:42:55,048 --> 00:42:57,298 Mały Eric uwielbiał zabawkową kuchnię. 826 00:42:57,381 --> 00:42:58,631 - Naprawdę? - Tak. 827 00:42:58,839 --> 00:42:59,673 Fajnie. 828 00:43:00,256 --> 00:43:04,131 Jeśli masz czas, to chętnie ugotuję ci kolację. 829 00:43:04,881 --> 00:43:07,464 Domowy posiłek? Nie odmówię. 830 00:43:08,131 --> 00:43:09,089 Przepraszam. 831 00:43:11,964 --> 00:43:12,964 Wszystko okej? 832 00:43:13,673 --> 00:43:16,423 Kolejna wiadomość od Samarytanina. 833 00:43:17,006 --> 00:43:17,964 Kolejna? 834 00:43:18,673 --> 00:43:23,756 Napisał do mnie wczoraj i podał mi adres tej rodziny z Astorii. 835 00:43:24,048 --> 00:43:26,381 - Nie pojechałaś? - Pojechałam z Joshem. 836 00:43:26,464 --> 00:43:28,756 Sprawdziło się. Były tam pieniądze. 837 00:43:30,381 --> 00:43:31,339 Co mówi w tej? 838 00:43:31,881 --> 00:43:33,798 „Wiesz, że jestem Samarytaninem. 839 00:43:33,881 --> 00:43:38,548 Spotkaj się ze mną na poziomie 5A na parkingu przy Center and White. 840 00:43:38,631 --> 00:43:41,131 Przyjdź sama i nie bierz kamer”. 841 00:43:41,298 --> 00:43:44,464 Dlaczego dziennikarka miałaby przyjść bez kamer? 842 00:43:44,548 --> 00:43:48,381 Spotykałam się z ludźmi w różnych podejrzanych miejscach. 843 00:43:48,881 --> 00:43:53,256 Ale ktoś, kto rozdaje takie pieniądze, w ogóle by się nie ujawniał 844 00:43:53,339 --> 00:43:55,839 albo spotkałby się z tobą na wywiad. 845 00:43:56,631 --> 00:43:59,339 Nie ufam mu. Nie szedłbym tam na twoim miejscu. 846 00:44:00,339 --> 00:44:03,381 Robiłam o nim reportaż. Muszę wiedzieć, kim jest. 847 00:44:03,464 --> 00:44:07,256 On wszystko zmienia. Sprawia, że ludzie pomagają innym. 848 00:44:10,089 --> 00:44:13,631 Skoro chcesz się spotkać z tym Samarytaninem... 849 00:44:14,423 --> 00:44:15,673 pozwól mi iść z tobą. 850 00:44:16,798 --> 00:44:18,631 Dzięki, ale poradzę sobie. 851 00:44:19,381 --> 00:44:20,589 Daj spokój. 852 00:44:20,673 --> 00:44:23,381 Upewnię się, że jesteś bezpieczna. 853 00:44:27,964 --> 00:44:29,589 Dobrze. Dzięki. 854 00:45:01,589 --> 00:45:02,589 Wszystko okej? 855 00:45:03,048 --> 00:45:03,881 Hej. 856 00:45:04,298 --> 00:45:08,131 Jestem tu. Od dziesięciu minut nie spuszczam cię z oczu. 857 00:45:09,214 --> 00:45:11,089 Cieszę się, że tu jesteś. 858 00:45:11,673 --> 00:45:12,923 Gdziekolwiek to jest. 859 00:45:13,798 --> 00:45:17,131 Nie martw się, Kate. Nie pozwolę cię skrzywdzić. 860 00:45:17,881 --> 00:45:18,714 Dzięki. 861 00:45:21,131 --> 00:45:22,006 Spóźnia się. 862 00:45:22,589 --> 00:45:24,423 Może w ogóle nie przyjdzie. 863 00:45:27,381 --> 00:45:29,714 - To chyba on. Muszę kończyć. - Okej. 864 00:45:40,923 --> 00:45:41,964 Jack? 865 00:45:44,381 --> 00:45:45,256 Samarytanin. 866 00:45:46,256 --> 00:45:49,006 - Wybacz spóźnienie. - Ty jesteś Samarytaninem? 867 00:45:50,006 --> 00:45:52,006 Dlaczego mi nie powiedziałeś? 868 00:45:53,548 --> 00:45:57,173 Wszystko ci wyjaśnię, ale nie tutaj. 869 00:45:57,714 --> 00:45:59,714 - Możemy iść gdzie indziej? - Tak. 870 00:45:59,798 --> 00:46:02,464 - Wszystko w porządku? - Co ty wyprawiasz? 871 00:46:02,548 --> 00:46:05,006 Spokojnie. Jack, to Eric Hayes. 872 00:46:05,089 --> 00:46:06,464 Miałaś przyjść sama. 873 00:46:07,048 --> 00:46:10,673 - Ty jesteś Samarytaninem? - Wiedz, że jest ze mną bezpieczna. 874 00:46:10,756 --> 00:46:13,798 Jack to przyjaciel mojego taty. Znam go. 875 00:46:15,964 --> 00:46:18,839 Musimy jechać. Blokujemy tego gościa. 876 00:46:18,923 --> 00:46:19,798 Zadzwonię. 877 00:46:36,589 --> 00:46:38,673 Osiem to mój szczęśliwy numer. 878 00:46:38,756 --> 00:46:42,673 Ósmego tego miesiąca zarobiłem 800 000 dolarów. 879 00:46:42,923 --> 00:46:44,506 Nie spodziewałem się tego. 880 00:46:44,839 --> 00:46:47,506 Pomyślałem, że skoro ja dostałem tyle kasy, 881 00:46:47,589 --> 00:46:48,964 to czemu inni nie mogą? 882 00:46:49,423 --> 00:46:52,173 Jak wybierałeś ludzi, którym chciałeś pomóc? 883 00:46:52,256 --> 00:46:55,506 - Na przykład Christinę Gomez. - Słuchałem. 884 00:46:55,589 --> 00:46:57,798 Chodzi z moją asystentką do kościoła. 885 00:46:57,881 --> 00:47:01,381 Widziałem nagranie Sylvii Baylor w twoim reportażu. 886 00:47:01,923 --> 00:47:03,506 Skąd ta tajemniczość? 887 00:47:03,589 --> 00:47:06,256 Czemu nie powiedziałeś, od kogo są pieniądze? 888 00:47:06,339 --> 00:47:08,339 Nie chciałem rozgłosu. 889 00:47:08,423 --> 00:47:11,423 Zatrudniłem kogoś, by podrzucał pieniądze. 890 00:47:12,089 --> 00:47:14,589 A te SMS-y do mnie? 891 00:47:16,964 --> 00:47:21,173 Gdy zobaczyłem, że historię przejęła Susan Andrews, 892 00:47:21,256 --> 00:47:25,006 pomyślałem, że jeśli się skontaktuję, to ją odzyskasz. 893 00:47:25,714 --> 00:47:30,339 Wszyscy gadają o Samarytaninie i wkrótce jakiś dziennikarz... 894 00:47:31,089 --> 00:47:33,464 pojawi się w moim biurze z ekipą. 895 00:47:34,589 --> 00:47:36,256 Wpadłem jak śliwka w kompot. 896 00:47:39,673 --> 00:47:42,339 Pomyślałem, że pomożesz mi wymyślić, 897 00:47:42,881 --> 00:47:43,964 co robić dalej. 898 00:47:46,006 --> 00:47:49,548 Musisz uprzedzić taki rozwój wydarzeń. 899 00:47:50,548 --> 00:47:52,089 Zgódź się na wywiad. 900 00:47:53,339 --> 00:47:54,173 Nie. 901 00:47:54,589 --> 00:47:57,548 Nie chcę być bohaterem historii. 902 00:47:57,631 --> 00:48:01,464 Jeśli powiesz ludziom, dlaczego to robiłeś, 903 00:48:01,548 --> 00:48:04,339 będzie to historia o pomaganiu, 904 00:48:04,423 --> 00:48:07,756 a nie o tym, kim jest tajemniczy Samarytanin. 905 00:48:08,714 --> 00:48:09,881 To pomoże? 906 00:48:10,464 --> 00:48:11,339 Tak sądzę. 907 00:48:11,756 --> 00:48:13,798 Myślę, że to zainspiruje ludzi. 908 00:48:17,173 --> 00:48:18,006 Okej. 909 00:48:21,214 --> 00:48:23,631 Ufam ci. 910 00:48:24,673 --> 00:48:25,923 Świetnie. 911 00:48:26,923 --> 00:48:28,381 Będę potrzebować dowodu. 912 00:48:28,464 --> 00:48:31,798 Kopię potwierdzenia tej transakcji, kopie wypłat... 913 00:48:31,881 --> 00:48:34,089 Wyślę ci dziś wszystko mailem. 914 00:48:36,089 --> 00:48:36,923 Okej. 915 00:48:40,964 --> 00:48:42,589 Wiem, kim jest Samarytanin. 916 00:48:43,839 --> 00:48:45,756 - Mów. - To Jack Hansen. 917 00:48:45,839 --> 00:48:48,798 Zarządza funduszem Northern Lights Investments. 918 00:48:48,881 --> 00:48:53,256 Zarobił 800 000 dolarów na akcjach, których nikt nie kupił. 919 00:48:53,548 --> 00:48:55,089 Postanowił je rozdać. 920 00:48:55,173 --> 00:48:56,339 Masz dowody? 921 00:48:56,798 --> 00:48:59,923 To on dał mi cynk, że dał pieniądze Johnowi Baylorowi. 922 00:49:01,131 --> 00:49:02,464 To dowodzi, że to on? 923 00:49:02,548 --> 00:49:04,506 Nie, ale to może. 924 00:49:07,964 --> 00:49:09,173 Jego dane finansowe. 925 00:49:10,506 --> 00:49:11,339 Spójrz. 926 00:49:12,006 --> 00:49:15,673 Dzień przed tym, gdy Christina Gomez dostała pieniądze, 927 00:49:15,756 --> 00:49:19,964 wypłacił jednorazowo 400 000 dolarów. 928 00:49:20,464 --> 00:49:24,589 Potem przed pojawieniem się piątej torby 929 00:49:24,673 --> 00:49:27,464 wypłacił kolejne 400 000 dolarów. 930 00:49:27,548 --> 00:49:31,256 - To nie może być przypadek. - Mówiłaś to samo o zmarłym agencie. 931 00:49:32,298 --> 00:49:34,131 Ale tym razem mam rację. 932 00:49:34,798 --> 00:49:37,256 Chce, żebym przeprowadziła z nim wywiad. 933 00:49:38,673 --> 00:49:42,464 Masz jakieś dowody nie od Hansena, które potwierdzi ktoś inny? 934 00:49:42,548 --> 00:49:46,464 Nie, ale jeśli będziemy zwlekać, pogada z kimś innym. 935 00:49:47,631 --> 00:49:49,923 Zgódź się, a przeprowadzę wywiad. 936 00:49:51,464 --> 00:49:52,298 Nie mogę. 937 00:49:53,214 --> 00:49:55,256 Zarząd stacji nie da mi żyć, 938 00:49:55,339 --> 00:49:57,548 jeśli oddam ci historię Susan. 939 00:49:58,298 --> 00:50:01,214 To nie jest historia tylko o Jacku Hansenie. 940 00:50:02,173 --> 00:50:07,381 Ale też o tym, że Kanał Dwunasty jako pierwszy znalazł Samarytanina, 941 00:50:07,464 --> 00:50:09,756 człowieka, którego wszyscy szukają. 942 00:50:09,964 --> 00:50:12,464 I tylko ja mogę to opowiedzieć. 943 00:50:16,173 --> 00:50:18,548 Co cię zainspirowało, by to zrobić? 944 00:50:20,131 --> 00:50:22,548 Chciałem pomóc robotnikom. 945 00:50:23,631 --> 00:50:28,048 Tym, którzy pracują na dwa etaty, by zapewnić byt rodzinom, 946 00:50:28,131 --> 00:50:30,964 którzy płacą podatki, żyją od wypłaty do wypłaty. 947 00:50:31,256 --> 00:50:36,131 Pracują coraz dłużej i coraz ciężej, nie można o nich zapominać. 948 00:50:36,714 --> 00:50:38,506 Dlaczego ujawniłeś tożsamość? 949 00:50:39,214 --> 00:50:42,464 Wielu ludzi twierdzi, że są mną. 950 00:50:42,548 --> 00:50:46,298 Chciałem wytłumaczyć, co zamierzałem osiągnąć. 951 00:50:46,381 --> 00:50:47,423 A co takiego? 952 00:50:48,423 --> 00:50:53,131 Chciałem pomóc najlepiej, jak potrafię 953 00:50:53,798 --> 00:50:58,006 tym, którzy są żołnierzami w codziennym życiu. 954 00:50:58,964 --> 00:51:03,756 Ludziom, którzy pracują w fabrykach, uczą nasze dzieci. 955 00:51:04,756 --> 00:51:06,548 Bez tych ludzi... 956 00:51:07,256 --> 00:51:09,173 miasto nie mogłoby funkcjonować. 957 00:51:09,673 --> 00:51:11,256 Zasługują na wsparcie. 958 00:51:12,006 --> 00:51:12,839 Dziękuję. 959 00:51:14,964 --> 00:51:16,798 Rozmawiałam z Jackiem Hansenem, 960 00:51:16,881 --> 00:51:20,048 menadżerem funduszu, dobrym Samarytaninem, 961 00:51:20,131 --> 00:51:24,506 który anonimowo zostawiał nowojorczykom torby z pieniędzmi. 962 00:51:24,589 --> 00:51:25,881 Dzięki, Chuck. 963 00:51:26,423 --> 00:51:27,464 Koniec. 964 00:51:35,756 --> 00:51:37,756 Dostałaś to, czego chciałaś? 965 00:51:37,839 --> 00:51:39,964 Tak, byłeś świetny. 966 00:51:40,214 --> 00:51:42,631 Właśnie rozmawiałem z siecią 967 00:51:42,714 --> 00:51:45,881 i chcą reportaż do ogólnokrajowego programu. 968 00:51:45,964 --> 00:51:47,589 Ogólnokrajowego? 969 00:51:47,673 --> 00:51:49,798 Lepiej się gdzieś przyczaj, 970 00:51:49,881 --> 00:51:52,923 bo o 18.00 staniesz się bardzo sławnym człowiekiem. 971 00:51:53,006 --> 00:51:56,381 Będę się cieszył anonimowością, póki mogę. 972 00:51:56,464 --> 00:51:58,256 Robisz coś wspaniałego. 973 00:51:58,381 --> 00:51:59,214 Dziękuję. 974 00:52:01,381 --> 00:52:04,923 Nie jestem gotowy, by zakończyć ten dzień. 975 00:52:05,423 --> 00:52:06,839 Chcesz coś zjeść? 976 00:52:07,048 --> 00:52:10,631 Pewnie, ale nie powinieneś się wychylać. 977 00:52:10,964 --> 00:52:13,131 Znasz jakieś ciche miejsce? 978 00:52:13,381 --> 00:52:14,381 Znam. 979 00:52:14,464 --> 00:52:15,423 Świetnie. 980 00:52:25,006 --> 00:52:29,131 Wywiad wyemitowano 15 minut temu, a obejrzano go 10 000 razy. 981 00:52:29,923 --> 00:52:30,881 Zaskoczona? 982 00:52:31,589 --> 00:52:33,923 - Jesteś świetną dziennikarką. - Dzięki. 983 00:52:34,006 --> 00:52:37,006 Gotowa na najlepsze meksykańskie jedzenie? 984 00:52:37,089 --> 00:52:38,006 Tak. 985 00:52:39,381 --> 00:52:41,673 Szlag. Kanał Dziewiąty. Musimy iść. 986 00:52:42,589 --> 00:52:45,214 - Wyjdźmy tyłem. - Jack Hansen! 987 00:52:45,298 --> 00:52:47,173 Komu zamierzasz dać pieniądze? 988 00:52:47,964 --> 00:52:50,506 Powiem krótko. Chcę pomóc robotnikom. 989 00:52:50,798 --> 00:52:54,339 Ludziom pracującym na dwa etaty, by zapewnić byt rodzinom, 990 00:52:54,423 --> 00:52:56,714 którzy żyją od wypłaty do wypłaty. 991 00:52:56,798 --> 00:53:00,089 Pracują coraz dłużej i ciężej, 992 00:53:00,173 --> 00:53:01,881 nie można o nich zapominać. 993 00:53:01,964 --> 00:53:04,756 - Będziesz rozdawał pieniądze? - To wszystko. 994 00:53:10,089 --> 00:53:11,464 To było... 995 00:53:12,173 --> 00:53:13,131 niespodziewane. 996 00:53:13,214 --> 00:53:15,881 Skąd wiedzieli, gdzie nas znaleźć? 997 00:53:16,548 --> 00:53:18,881 Ktoś musiał nas śledzić. 998 00:53:19,798 --> 00:53:23,006 Nie powstrzymamy ludzi przed mówieniem o Samarytaninie. 999 00:53:23,089 --> 00:53:24,173 Chyba nie. 1000 00:53:25,381 --> 00:53:28,214 To, co powiedziałeś dziennikarzom, 1001 00:53:28,298 --> 00:53:31,381 brzmiało prawie tak samo jak podczas wywiadu. 1002 00:53:32,714 --> 00:53:33,714 Naprawdę? 1003 00:53:35,798 --> 00:53:37,839 Za dużo wczoraj ćwiczyłem. 1004 00:53:37,923 --> 00:53:40,756 Przesadziłem z przygotowaniem do wywiadu. 1005 00:53:41,048 --> 00:53:43,839 Dobrze, że to zrobiłem. Byłaś fenomenalna. 1006 00:53:44,339 --> 00:53:47,506 Myślę, że dzięki tej historii będziesz mogła wywalczyć 1007 00:53:47,964 --> 00:53:49,089 cokolwiek zechcesz. 1008 00:53:49,173 --> 00:53:51,881 Swój program, co tylko sobie wymyślisz. 1009 00:53:51,964 --> 00:53:53,881 Nie tego chcę od tej historii. 1010 00:53:54,464 --> 00:53:55,714 Okej. 1011 00:53:56,423 --> 00:53:57,256 A co... 1012 00:53:57,798 --> 00:53:58,756 Czego chcesz? 1013 00:53:59,423 --> 00:54:01,256 Dlaczego szukałaś Samarytanina? 1014 00:54:02,423 --> 00:54:03,339 Bo on... 1015 00:54:03,964 --> 00:54:07,131 Bo jesteś czymś, co myślałam, że nie istnieje. 1016 00:54:07,881 --> 00:54:11,464 Kimś, kto robi coś dobrego i nie oczekuje niczego w zamian. 1017 00:54:12,923 --> 00:54:15,506 Cieszę się, że mnie znalazłaś. 1018 00:54:20,298 --> 00:54:21,964 Nie o to mi chodziło. 1019 00:54:22,048 --> 00:54:23,381 Przepraszam. 1020 00:54:24,048 --> 00:54:25,131 Pomyślałem, że... 1021 00:54:26,381 --> 00:54:29,839 - coś zaiskrzyło. - Bo zaiskrzyło, ale... 1022 00:54:30,589 --> 00:54:31,923 jesteś moim tematem. 1023 00:54:35,881 --> 00:54:39,631 To był długi dzień. Odwieziesz mnie do domu? 1024 00:54:40,214 --> 00:54:41,631 Oczywiście. 1025 00:54:44,173 --> 00:54:46,464 Pojedźmy przez most. 1026 00:54:47,089 --> 00:54:47,923 Dzięki. 1027 00:55:01,964 --> 00:55:02,798 Hej. 1028 00:55:03,589 --> 00:55:06,756 Pisałam do ciebie, ale nie odpisywałeś. 1029 00:55:06,839 --> 00:55:09,173 Wybacz, miałem ciężką zmianę. 1030 00:55:10,548 --> 00:55:13,714 I byłem zdziwiony, gdy pojawił się twój Samarytanin. 1031 00:55:14,756 --> 00:55:16,923 Ja też byłam zaskoczona. 1032 00:55:17,506 --> 00:55:18,339 Naprawdę? 1033 00:55:18,923 --> 00:55:20,339 To znajomy twojego ojca. 1034 00:55:20,881 --> 00:55:24,756 I widziałem wczoraj, gdy wyprowadzał cię z restauracji. 1035 00:55:25,256 --> 00:55:27,589 Jest tematem mojej historii. 1036 00:55:28,256 --> 00:55:29,798 Ktoś chce kawę? 1037 00:55:30,298 --> 00:55:31,923 Widzę, że jesteś zajęta. 1038 00:55:32,506 --> 00:55:34,839 Widzimy się jutro na kolacji? 1039 00:55:37,798 --> 00:55:38,631 Napiszę. 1040 00:55:39,964 --> 00:55:41,423 Ruchy, chłopaki! 1041 00:55:43,798 --> 00:55:44,964 Szybciej. 1042 00:55:45,673 --> 00:55:47,089 Jedziemy! 1043 00:55:47,589 --> 00:55:48,548 Wyjeżdżamy. 1044 00:55:52,131 --> 00:55:53,548 Musisz to zobaczyć. 1045 00:55:53,631 --> 00:55:56,173 National News Dispatch, New York Daily View, 1046 00:55:56,256 --> 00:55:58,173 nie wspominając o mailach. 1047 00:55:58,464 --> 00:56:00,923 Twój wywiad ma ponad milion odsłon. 1048 00:56:01,173 --> 00:56:03,423 - Powiedziałaś milion? - Tak. 1049 00:56:05,298 --> 00:56:07,839 - Dobra robota, Kate. - Słuchajcie. 1050 00:56:08,798 --> 00:56:11,089 Wczorajszy wywiad z Samarytaninem 1051 00:56:11,173 --> 00:56:15,256 zapewnił nam najwyższą oglądalność w historii. 1052 00:56:17,673 --> 00:56:20,339 Dzięki Kate, która go przeprowadziła, 1053 00:56:20,423 --> 00:56:25,131 co chciała zrobić każda stacja i sieć. 1054 00:56:25,214 --> 00:56:26,298 I to nie koniec. 1055 00:56:26,381 --> 00:56:29,089 Powiedz jej o telefonie z Washington Heights. 1056 00:56:29,173 --> 00:56:32,714 Kobieta założyła Anonimowy Klub Dobrego Samarytanina. 1057 00:56:32,798 --> 00:56:34,589 Kierują się jego filozofią. 1058 00:56:34,673 --> 00:56:37,798 Kupili już wózek inwalidzki weteranowi. 1059 00:56:37,881 --> 00:56:42,214 A jakiś facet na Staten Island zapłacił za zakupy dziesięciu osób. 1060 00:56:42,673 --> 00:56:45,881 Zapytaj Hansena czy pogada z ludźmi, którym pomógł. 1061 00:56:45,964 --> 00:56:48,089 - Jasne. - Lauren, wywiady na ulicy. 1062 00:56:48,173 --> 00:56:51,631 Ed, porozmawiaj z robotnikami o filozofii Samarytanina. 1063 00:56:52,131 --> 00:56:55,923 To jest nasza chwila. Rozwińmy tę historię. 1064 00:56:56,006 --> 00:56:56,881 Tak! 1065 00:56:59,798 --> 00:57:01,506 To dobry Samarytanin. 1066 00:57:03,548 --> 00:57:04,464 Samarytanin! 1067 00:57:05,256 --> 00:57:06,631 Dasz sobie radę. 1068 00:57:07,881 --> 00:57:08,798 Christina. 1069 00:57:10,006 --> 00:57:10,839 Cześć. 1070 00:57:13,923 --> 00:57:15,006 Dobry Samarytanin. 1071 00:57:21,756 --> 00:57:24,881 Dziękuję za to, co pan zrobił dla mojej rodziny. 1072 00:57:25,381 --> 00:57:27,881 Skąd pan wiedział, że potrzebujemy pomocy? 1073 00:57:27,964 --> 00:57:31,089 Miałem swój system wyszukiwania potrzebujących. 1074 00:57:31,589 --> 00:57:34,339 Mówiłeś, że wiedziałeś o Christinie, 1075 00:57:34,423 --> 00:57:36,756 bo asystentka chodzi z nią do kościoła. 1076 00:57:37,798 --> 00:57:39,423 Kto? Chcę jej podziękować. 1077 00:57:40,339 --> 00:57:41,173 Carla... 1078 00:57:42,798 --> 00:57:43,881 Muñoz. 1079 00:57:44,423 --> 00:57:47,131 Długie, ciemne włosy, piwne oczy. 1080 00:57:48,298 --> 00:57:51,339 Mówiła, że pani wiara ją zainspirowała. 1081 00:57:56,339 --> 00:57:58,339 Kate, skończyliśmy tu? 1082 00:57:58,423 --> 00:57:59,673 Jestem spóźniony. 1083 00:57:59,756 --> 00:58:01,381 Mam kilka pytań. 1084 00:58:01,464 --> 00:58:03,756 Będą musiały zaczekać. 1085 00:58:04,006 --> 00:58:04,923 Przykro mi. 1086 00:58:06,089 --> 00:58:08,339 - To wszystko? - Tak, dziękuję. 1087 00:58:08,423 --> 00:58:09,839 Wszystko w porządku? 1088 00:58:09,923 --> 00:58:11,756 Tak. 1089 00:58:13,298 --> 00:58:16,756 Idę na przyjęcie senatora Wintoura. Zobaczymy się? 1090 00:58:17,006 --> 00:58:19,839 Nie planowałam iść. Taty nie ma. 1091 00:58:19,923 --> 00:58:23,131 Przecież to przyjaciel rodziny. I ja tam będę. 1092 00:58:23,881 --> 00:58:24,714 Będzie fajnie. 1093 00:58:24,798 --> 00:58:26,089 Zastanowię się. 1094 00:58:26,673 --> 00:58:29,339 - Dzięki. - Jak przetrwa spotkania, 1095 00:58:29,423 --> 00:58:31,423 gdy wszyscy mówią o Samarytaninie. 1096 00:58:33,339 --> 00:58:36,673 Zachowuje się dziś dziwnie. 1097 00:58:37,339 --> 00:58:38,298 To niełatwe. 1098 00:58:38,381 --> 00:58:40,964 Nagle znalazł się w krajowych wiadomościach. 1099 00:58:41,423 --> 00:58:42,381 Mimo wszystko... 1100 00:58:42,839 --> 00:58:45,756 czuł się niekomfortowo przy Christinie. 1101 00:58:46,589 --> 00:58:47,589 Było mu dziwnie. 1102 00:58:48,089 --> 00:58:51,048 Dał kobiecie sto tysięcy. Czemu czułby się dziwnie? 1103 00:58:51,506 --> 00:58:53,506 Jak komuś tyle dam, to ci powiem. 1104 00:58:54,673 --> 00:58:55,506 Racja. 1105 00:58:56,339 --> 00:59:01,214 Chciałem pomóc najlepiej, jak potrafię, 1106 00:59:01,798 --> 00:59:04,881 ludziom, którzy pracują w fabrykach, 1107 00:59:05,548 --> 00:59:09,131 naprawiają nasze auta i kanalizację, 1108 00:59:09,714 --> 00:59:10,839 pieką nam chleb... 1109 00:59:10,923 --> 00:59:14,964 Ile razy zamierzasz oglądać ten wywiad z Jackiem Hansenem? 1110 00:59:15,048 --> 00:59:18,131 Ile będzie trzeba, by to rozgryźć. 1111 00:59:18,214 --> 00:59:21,048 On coś knuje, tylko jeszcze nie wiem co. 1112 00:59:21,548 --> 00:59:22,714 Zobacz. 1113 00:59:23,631 --> 00:59:25,089 Chciałem... 1114 00:59:25,673 --> 00:59:27,256 pomóc robotnikom. 1115 00:59:27,339 --> 00:59:31,756 Tym, którzy pracują na dwa etaty, by zapewnić byt rodzinom, 1116 00:59:31,839 --> 00:59:34,423 którzy żyją od wypłaty do wypłaty... 1117 00:59:34,506 --> 00:59:36,756 Hasła są prawie idealne. 1118 00:59:36,839 --> 00:59:38,423 Są zbyt dopracowane. 1119 00:59:38,506 --> 00:59:40,631 Masz rację. I świetnie powiedziane. 1120 00:59:40,714 --> 00:59:42,506 ...nie można o nich zapominać. 1121 00:59:43,048 --> 00:59:46,048 Ale niektórzy ludzie nie potrzebowali pomocy. 1122 00:59:46,548 --> 00:59:48,256 - Zrobisz coś dla mnie? - Tak. 1123 00:59:48,339 --> 00:59:51,881 Powiedz Davidowi, że sprawdzam pewien trop dziś wieczorem. 1124 00:59:51,964 --> 00:59:54,089 Wieczorem? I już wychodzisz? 1125 00:59:54,214 --> 00:59:55,631 To formalne wydarzenie, 1126 00:59:55,714 --> 00:59:58,339 więc powinnam się szykować od dwóch godzin. 1127 00:59:58,423 --> 00:59:59,714 - Racja. - Dzięki. 1128 01:00:08,339 --> 01:00:10,089 Wiem. 1129 01:00:10,548 --> 01:00:14,923 Przepraszam, że wyszłam z pracy. Nie mogę powiedzieć, gdzie jestem. 1130 01:00:15,006 --> 01:00:16,298 Jeszcze nie. 1131 01:00:16,881 --> 01:00:20,339 Ale żaden inny dziennikarz nie jest dziś z Samarytaninem. 1132 01:00:21,173 --> 01:00:22,506 Zadzwonię później. 1133 01:00:28,089 --> 01:00:31,673 Nazywam się Kate Bradley. Córka Ashoka Bradleya. 1134 01:00:32,256 --> 01:00:34,881 Przykro mi, nie ma pani na liście. 1135 01:00:35,548 --> 01:00:38,673 Proszę powiedzieć senatorowi Wintourowi, że przyszłam. 1136 01:00:38,756 --> 01:00:40,339 To prywatna impreza. 1137 01:00:40,964 --> 01:00:42,381 - Kate! - Cześć! 1138 01:00:42,464 --> 01:00:45,673 Co za niespodzianka. Nie wiedziałem, że przyjdziesz. 1139 01:00:45,756 --> 01:00:47,298 - W porządku. - Zabrać coś? 1140 01:00:47,381 --> 01:00:48,381 Dziękuję. 1141 01:00:48,673 --> 01:00:49,506 Wejdź. 1142 01:00:49,839 --> 01:00:52,048 Mam nadzieję, że to nie problem. 1143 01:00:52,131 --> 01:00:54,173 - Nie. - Miło cię widzieć, Tom. 1144 01:00:54,881 --> 01:00:57,298 Wiesz, że Ashoka nie ma? 1145 01:00:57,381 --> 01:00:59,256 Wiem, jest w stolicy. 1146 01:00:59,339 --> 01:01:03,631 Nie przyszłam do niego. Szukam Jacka Hansena. 1147 01:01:04,881 --> 01:01:05,839 Więc... 1148 01:01:06,631 --> 01:01:08,256 wiesz już o ogłoszeniu? 1149 01:01:09,173 --> 01:01:10,048 Ogłoszeniu? 1150 01:01:10,798 --> 01:01:11,881 Niech on ci powie. 1151 01:01:11,964 --> 01:01:14,423 - Gdzieś tu jest. - Znajdę go. 1152 01:01:14,506 --> 01:01:15,923 Miło cię widzieć. 1153 01:01:19,881 --> 01:01:21,881 Bardzo dziękuję. 1154 01:01:24,923 --> 01:01:30,631 Najlepsza niespodzianka wieczoru. Wyglądasz wspaniale. 1155 01:01:30,714 --> 01:01:31,631 Dziękuję. 1156 01:01:32,298 --> 01:01:34,506 Cieszę się, że przyszłaś. 1157 01:01:34,589 --> 01:01:35,464 Ja też. 1158 01:01:36,131 --> 01:01:38,589 Co takiego zamierzasz ogłosić? 1159 01:01:39,339 --> 01:01:41,214 Ja... 1160 01:01:42,048 --> 01:01:43,298 startuję do Kongresu. 1161 01:01:44,839 --> 01:01:45,756 Co? 1162 01:01:48,298 --> 01:01:49,798 Kiedy zdecydowałeś? 1163 01:01:50,548 --> 01:01:54,256 Grupa biznesmenów zwróciła się do mnie 1164 01:01:55,131 --> 01:01:56,214 i mnie przekonali. 1165 01:01:57,256 --> 01:02:02,548 Czyli gdy podczas wywiadu mówiłeś o robotnikach, 1166 01:02:02,631 --> 01:02:05,048 którzy żyją od wypłaty do wypłaty... 1167 01:02:05,756 --> 01:02:07,256 To było hasło z kampanii? 1168 01:02:08,589 --> 01:02:12,589 Nie. Wierzę w to, co mówiłem. 1169 01:02:12,673 --> 01:02:16,464 Dlatego rozdawałem pieniądze i dlatego startuję w wyborach. 1170 01:02:17,339 --> 01:02:20,964 W takim razie dlaczego dałeś pieniądze Marie? 1171 01:02:21,631 --> 01:02:22,464 Marie? 1172 01:02:22,548 --> 01:02:25,798 Onkolog ze szpitala Parkland. 1173 01:02:26,381 --> 01:02:28,673 Mieszka w domu za trzy miliony. 1174 01:02:28,756 --> 01:02:31,923 Nie jest jednym z robotników. 1175 01:02:32,006 --> 01:02:33,589 Tak, ale... 1176 01:02:33,673 --> 01:02:38,714 jest w zarządach różnych fundacji charytatywnych. 1177 01:02:38,798 --> 01:02:42,006 Pomyślałem, że zrobi coś dobrego i zrobiła. 1178 01:02:42,506 --> 01:02:46,589 Wiem, że nie jesteś fanką polityki, 1179 01:02:46,964 --> 01:02:49,381 ale twój tata mnie wspiera. 1180 01:02:50,589 --> 01:02:52,173 - Naprawdę? - Tak. 1181 01:02:55,131 --> 01:02:59,839 Widzę, że znalazłeś sposób, żeby włączyć Bradleyów w swój plan. 1182 01:03:02,673 --> 01:03:03,631 Posłuchaj... 1183 01:03:05,464 --> 01:03:10,756 Zamierzam to ogłosić w piątek i chcę, byś przeprowadziła ze mną wywiad. 1184 01:03:10,839 --> 01:03:14,173 Czy do tego czasu możemy to zachować między nami? 1185 01:03:15,048 --> 01:03:16,881 Pewnie, czemu nie? 1186 01:03:17,464 --> 01:03:18,506 Tu jesteście. 1187 01:03:22,173 --> 01:03:23,964 Siedzicie przy naszym stoliku. 1188 01:03:24,048 --> 01:03:26,131 Candace chce z tobą porozmawiać. 1189 01:03:26,214 --> 01:03:27,298 Tak. 1190 01:03:28,464 --> 01:03:29,548 Słyszałaś już? 1191 01:03:29,631 --> 01:03:33,548 Tak, i mam obiecany wywiad na wyłączność. 1192 01:03:35,298 --> 01:03:37,714 Okręg 12 to dobre miejsce. 1193 01:03:38,798 --> 01:03:43,881 Jego pomysł na ochronę robotników to prawdziwy powiew świeżości. 1194 01:03:43,964 --> 01:03:46,756 Jack, chcę ci kogoś przedstawić. 1195 01:03:52,423 --> 01:03:54,298 Davidzie, mam coś. 1196 01:03:56,381 --> 01:03:59,381 Jack Hansen startuje w wyborach do Kongresu. 1197 01:03:59,464 --> 01:04:01,881 - Bez jaj. - Głosowałabym na niego. 1198 01:04:01,964 --> 01:04:03,214 Skąd wiesz? 1199 01:04:03,298 --> 01:04:07,006 Wbiłam się na przyjęcie w domu senatora Wintoura. 1200 01:04:07,089 --> 01:04:10,214 Może mu się udać, bo wszyscy znają jego nazwisko. 1201 01:04:10,298 --> 01:04:11,881 Tak, dzięki nam. 1202 01:04:11,964 --> 01:04:15,173 Korzysta z wizerunku, który mu stworzyliśmy. 1203 01:04:15,256 --> 01:04:17,214 To nie była żadna historia. 1204 01:04:17,298 --> 01:04:20,548 Tylko występ kolejnego ambitnego polityka. 1205 01:04:20,631 --> 01:04:24,256 Przynajmniej stara się pomóc ludziom. Mogło być gorzej. 1206 01:04:26,214 --> 01:04:27,298 Nie rozumiecie? 1207 01:04:28,089 --> 01:04:29,423 Wykorzystał nas. 1208 01:04:30,506 --> 01:04:31,339 Szukaj dalej. 1209 01:04:32,256 --> 01:04:33,464 Przepraszam. 1210 01:04:35,381 --> 01:04:37,714 Cześć, tato. Dzięki, że oddzwaniasz. 1211 01:04:37,798 --> 01:04:39,173 Podobno to pilne. 1212 01:04:39,673 --> 01:04:42,798 Jack powiedział, że startuje w wyborach. 1213 01:04:43,423 --> 01:04:46,423 Mówiłaś, że to pilne. Wyszedłem ze spotkania. 1214 01:04:46,506 --> 01:04:47,339 Tato, proszę. 1215 01:04:47,423 --> 01:04:49,714 Kiedy Jack postanowił startować? 1216 01:04:49,798 --> 01:04:51,923 Zawsze o tym mówił. 1217 01:04:52,006 --> 01:04:53,798 Mówił o okręgu 12? 1218 01:04:53,881 --> 01:04:56,464 Pamiętam, że pytał, czy ma szansę. 1219 01:04:56,548 --> 01:04:58,173 Powiedziałeś, że tak? 1220 01:04:58,798 --> 01:05:00,048 Popierasz go? 1221 01:05:00,131 --> 01:05:02,464 Wtedy powiedziałem, że nie. 1222 01:05:02,548 --> 01:05:06,214 Ludzie z tamtego okręgu byli znani w okolicy, 1223 01:05:06,298 --> 01:05:08,048 a Jack nie był. 1224 01:05:08,548 --> 01:05:09,673 Jeszcze nie. 1225 01:05:10,298 --> 01:05:13,548 Dopóki nie stworzył obrazu dobrego Samarytanina. 1226 01:05:13,631 --> 01:05:16,006 Chyba nie winisz go za... 1227 01:05:16,089 --> 01:05:18,006 wykorzystanie rozgłosu. 1228 01:05:18,089 --> 01:05:20,048 Jako kandydat do Kongresu 1229 01:05:20,131 --> 01:05:23,923 może wykorzysta tę hojność 1230 01:05:24,423 --> 01:05:25,589 i wprowadzi zmiany. 1231 01:05:25,673 --> 01:05:27,089 To manipulacja. 1232 01:05:27,673 --> 01:05:28,839 Nie widzisz tego? 1233 01:05:30,589 --> 01:05:33,839 Muszę kończyć. Zadzwonię później. 1234 01:05:38,756 --> 01:05:40,798 PRZYJDZIESZ NA KOLACJĘ? 1235 01:05:40,881 --> 01:05:42,964 CHCIAŁBYM SIĘ ZNOWU SPOTKAĆ 1236 01:05:50,381 --> 01:05:51,673 - Skończyłaś? - Tak. 1237 01:05:52,256 --> 01:05:54,089 Siedź, ja wezmę. 1238 01:05:54,173 --> 01:05:55,298 Dzięki. 1239 01:05:56,089 --> 01:05:58,423 Nie kłamałeś. Naprawdę dobrze gotujesz. 1240 01:05:58,506 --> 01:06:02,381 Można się czegoś nauczyć, gotując dla chłopaków w remizie. 1241 01:06:03,673 --> 01:06:07,048 Wysnułem pewne przypuszczenia na temat ciebie i Jacka. 1242 01:06:07,714 --> 01:06:10,464 Mam nadzieję, że źle to odczytałem. 1243 01:06:10,548 --> 01:06:13,339 Po prostu przeprowadziłam z nim wywiad. 1244 01:06:13,423 --> 01:06:15,964 Miałeś rację, żeby mu nie ufać. 1245 01:06:16,506 --> 01:06:17,798 Startuje w wyborach. 1246 01:06:17,881 --> 01:06:21,923 Rozpoczął karierę polityczną po ogłoszeniu, że jest Samarytaninem. 1247 01:06:22,006 --> 01:06:23,048 Właśnie. 1248 01:06:23,673 --> 01:06:24,673 Kolejny dowód na to, 1249 01:06:24,756 --> 01:06:28,006 że nikt nie robi nic, nie oczekując czegoś w zamian. 1250 01:06:29,089 --> 01:06:30,881 Wierzę, że to nieprawda. 1251 01:06:33,381 --> 01:06:35,006 - Kawy? - Tak, dzięki. 1252 01:06:36,006 --> 01:06:38,339 Sam urządzałeś to miejsce? 1253 01:06:38,423 --> 01:06:39,923 Bo jest niesamowite. 1254 01:06:40,006 --> 01:06:42,256 Tak, ale jeszcze nie skończyłem. 1255 01:06:45,964 --> 01:06:48,506 Ty jesteś kapitanem tej łodzi? 1256 01:06:48,589 --> 01:06:53,214 Tak, ja i mój brat popłynęliśmy do kumpla w Maine. 1257 01:06:53,298 --> 01:06:54,589 Camden Harbor. 1258 01:06:55,589 --> 01:06:57,423 - To Patrick? - Tak. 1259 01:06:58,173 --> 01:07:00,589 Prawie nie schodził z łodzi. 1260 01:07:00,673 --> 01:07:02,006 Nazywaliśmy go „Rybą”. 1261 01:07:02,756 --> 01:07:04,881 A ty miałeś przezwisko? 1262 01:07:04,964 --> 01:07:06,089 Hawkins. 1263 01:07:06,173 --> 01:07:08,173 Jak dzieciak z Wyspy skarbów. 1264 01:07:08,381 --> 01:07:09,839 Hawkins. Podoba mi się. 1265 01:07:11,714 --> 01:07:13,131 A to kto? 1266 01:07:15,464 --> 01:07:16,631 Przyjaciel brata. 1267 01:07:18,381 --> 01:07:21,506 Kolacja z dziennikarką zawsze tak wygląda? Tyle pytań. 1268 01:07:21,673 --> 01:07:24,298 Mniej więcej. Kiedy ostatnio żeglowałeś? 1269 01:07:28,173 --> 01:07:30,048 To nie było trudne pytanie. 1270 01:07:33,381 --> 01:07:35,131 Ani razu od śmierci Patricka. 1271 01:07:36,298 --> 01:07:37,881 To nie to samo bez niego. 1272 01:07:39,173 --> 01:07:40,923 Przepraszam. Nie wiedziałam. 1273 01:07:42,923 --> 01:07:45,548 Mogę zapytać, co się stało? 1274 01:07:46,631 --> 01:07:48,048 Nie chcesz tego słuchać. 1275 01:07:50,048 --> 01:07:52,298 Chcę, jeśli mi powiesz. 1276 01:08:03,881 --> 01:08:06,964 Żeglowaliśmy w maju w moje urodziny. 1277 01:08:09,381 --> 01:08:10,881 Bardzo się cieszył... 1278 01:08:11,964 --> 01:08:14,339 na nową trasę, którą zaplanował. 1279 01:08:15,964 --> 01:08:18,798 I na niespodziankę, która na mnie czekała. 1280 01:08:20,089 --> 01:08:21,506 Pogoda była idealna. 1281 01:08:22,881 --> 01:08:25,339 Słońce świeciło, kilka chmurek na niebie. 1282 01:08:26,381 --> 01:08:28,381 Potem zerwał się wiatr, 1283 01:08:29,256 --> 01:08:30,423 i nagle... 1284 01:08:30,839 --> 01:08:34,256 w naszym kierunku napłynęła ściana wody. 1285 01:08:36,298 --> 01:08:38,256 Bom się poluzował... 1286 01:08:38,964 --> 01:08:41,714 i uderzył Patricka w głowę. Wyrzucił nas za burtę. 1287 01:08:43,589 --> 01:08:46,298 Walczyłem z falami, żeby do niego dopłynąć. 1288 01:08:47,881 --> 01:08:49,256 Był nieprzytomny... 1289 01:08:50,756 --> 01:08:51,798 krwawił. 1290 01:08:55,048 --> 01:08:56,839 Robiłem sztuczne oddychanie... 1291 01:08:59,464 --> 01:09:00,589 ale straciłem go. 1292 01:09:05,464 --> 01:09:06,548 Przykro mi. 1293 01:09:10,298 --> 01:09:12,839 Nie jestem bohaterem, za jakiego mnie mają. 1294 01:09:14,923 --> 01:09:16,464 Nie uratowałem brata. 1295 01:09:16,548 --> 01:09:18,673 Zrobiłeś wszystko, co mogłeś. 1296 01:09:20,131 --> 01:09:22,714 Ryzykowałeś życie, by go uratować. 1297 01:09:23,381 --> 01:09:25,173 Robisz to codziennie. 1298 01:09:27,673 --> 01:09:29,381 Nie uważasz się za bohatera, 1299 01:09:30,173 --> 01:09:31,173 ale ja tak myślę. 1300 01:09:41,298 --> 01:09:44,589 Cześć, Stephanie. Mówi Kate z Kanału Dwunastego. 1301 01:09:45,173 --> 01:09:47,339 Możesz do mnie oddzwonić? Dzięki. 1302 01:09:48,214 --> 01:09:49,048 Spójrz. 1303 01:09:49,631 --> 01:09:53,131 W arkuszu jest ukryta kolumna z notatkami. 1304 01:09:53,214 --> 01:09:54,673 Coś ciekawego? 1305 01:09:55,256 --> 01:09:59,798 Przy pierwszej wypłacie czterystu tysięcy są inicjały. 1306 01:10:00,464 --> 01:10:03,589 PDD. To ktoś z obdarowanych? 1307 01:10:04,714 --> 01:10:06,464 Nikt nie ma inicjałów PDD. 1308 01:10:07,423 --> 01:10:09,339 Cześć. Dziękuję, że oddzwaniasz. 1309 01:10:09,881 --> 01:10:11,089 Jasne. Co słychać? 1310 01:10:11,173 --> 01:10:13,839 Gdy znalazłaś mnie z Jackiem w knajpie, 1311 01:10:13,923 --> 01:10:15,964 skąd wiedziałaś, że tam będzie? 1312 01:10:16,048 --> 01:10:18,714 - Wysłał komunikat prasowy. - Komunikat? 1313 01:10:18,798 --> 01:10:20,423 Tak, albo jego rzecznik. 1314 01:10:20,964 --> 01:10:23,964 Carl Green z... 1315 01:10:24,589 --> 01:10:26,214 - PDD. - PDD? 1316 01:10:26,798 --> 01:10:28,923 Tak, Parker Dunlop Development. 1317 01:10:29,506 --> 01:10:30,339 Jasne. 1318 01:10:31,006 --> 01:10:33,089 Dzięki. Jestem ci winna przysługę. 1319 01:10:33,423 --> 01:10:36,964 - Co jest? - PDD to Parker Dunlop Development. 1320 01:10:37,548 --> 01:10:40,298 To firma doradcza. Wysokiej klasy. 1321 01:10:40,381 --> 01:10:45,256 Przygotowują kandydatów do piastowania urzędów. 1322 01:10:45,339 --> 01:10:47,756 Mój tata korzystał z ich usług. 1323 01:10:47,839 --> 01:10:49,756 Dlaczego płaci im się gotówką? 1324 01:10:49,839 --> 01:10:50,756 Lauren. 1325 01:10:51,173 --> 01:10:53,256 Wiele się musisz nauczyć o stolicy. 1326 01:10:53,339 --> 01:10:56,923 Chwila. Kiedy wypłacił te 400 000? 1327 01:10:58,631 --> 01:11:00,089 27 października. 1328 01:11:00,798 --> 01:11:01,631 Dobra. 1329 01:11:02,131 --> 01:11:05,923 Dzień po tym, gdy rozmawiałam z Jackiem o Samarytaninie. 1330 01:11:06,006 --> 01:11:10,089 Jeśli Jack wydał 400 000 na doradztwo zamiast... 1331 01:11:10,173 --> 01:11:12,423 To kto dał pierwsze cztery torby? 1332 01:11:12,506 --> 01:11:13,339 Dokąd idziesz? 1333 01:11:17,173 --> 01:11:19,339 Nie jesteś dobrym Samarytaninem. 1334 01:11:19,423 --> 01:11:20,631 Oddzwonię. 1335 01:11:22,089 --> 01:11:24,048 O czym ty mówisz? Jestem. 1336 01:11:25,089 --> 01:11:27,131 Nie powiedziałeś mi wszystkiego. 1337 01:11:27,923 --> 01:11:31,548 Pierwsze 400 000 dolarów wydałeś na kampanię. 1338 01:11:32,423 --> 01:11:33,256 PDD. 1339 01:11:33,339 --> 01:11:36,839 Powiedz prawdę. Co się naprawdę stało? 1340 01:11:38,464 --> 01:11:40,756 Rozdałem drugie 400 000. 1341 01:11:41,964 --> 01:11:42,881 A reszta? 1342 01:11:43,464 --> 01:11:45,173 Ktoś inny je rozdał. 1343 01:11:45,756 --> 01:11:47,589 A ty przypisałeś sobie zasługi? 1344 01:11:48,256 --> 01:11:49,089 Posłuchaj... 1345 01:11:50,089 --> 01:11:54,006 Nigdy nie widziałem takiej uwagi, jaką otrzymywał ten gość. 1346 01:11:54,214 --> 01:11:57,423 Wszyscy mówili o dobrym Samarytaninie. Nawet ty. 1347 01:11:58,089 --> 01:12:03,298 A wiem, jak ważne dla ciebie jest znalezienie kogoś, kto czyni dobro. 1348 01:12:03,381 --> 01:12:04,506 Ja jestem tym kimś. 1349 01:12:04,589 --> 01:12:07,631 Nie szukałam kogoś, kto czyni dobro. 1350 01:12:08,089 --> 01:12:11,464 Szukałam kogoś, kto nie oczekuje niczego w zamian, 1351 01:12:11,548 --> 01:12:13,006 a to nie jesteś ty. 1352 01:12:13,089 --> 01:12:15,881 Nie ja zacząłem całą tę sprawę, ale... 1353 01:12:16,506 --> 01:12:19,881 rozdałem 400 000 dolarów. To musi coś znaczyć. 1354 01:12:19,964 --> 01:12:24,173 Rozdałeś je dla rozgłosu, by móc startować do Kongresu. 1355 01:12:24,756 --> 01:12:27,714 Oboje wiele zyskujemy na tej historii. 1356 01:12:27,798 --> 01:12:29,423 O to chodzi? O zysk? 1357 01:12:30,381 --> 01:12:31,839 Kłamałeś, Jack. 1358 01:12:32,589 --> 01:12:35,714 Prawda jest nieważna, póki dostajesz to, czego chcesz? 1359 01:12:36,423 --> 01:12:39,923 Jak mogę to naprawić? 1360 01:12:40,006 --> 01:12:43,131 Mam rozdać kolejne 400 000 dolarów? 1361 01:12:45,506 --> 01:12:47,798 Gdzie kończy się prawda, a zaczyna kłamstwo? 1362 01:12:48,339 --> 01:12:50,173 Zaczekaj. Pomówmy o tym. 1363 01:12:50,256 --> 01:12:51,256 Kate! 1364 01:12:51,839 --> 01:12:52,673 Kate... 1365 01:12:54,964 --> 01:12:56,839 Co? Powtórz. 1366 01:12:56,923 --> 01:12:59,131 Jack Hansen nie jest Samarytaninem. 1367 01:12:59,631 --> 01:13:02,714 Coś takiego niszczy reputację stacji i kariery. 1368 01:13:02,798 --> 01:13:04,631 - Twoją i moją. - Daj jej mówić. 1369 01:13:04,714 --> 01:13:06,214 Okłamał mnie. 1370 01:13:06,298 --> 01:13:08,006 Przyznał, że jest naśladowcą. 1371 01:13:08,256 --> 01:13:10,923 Gdy prawdziwy Samarytanin rozdał 400 000, 1372 01:13:11,464 --> 01:13:13,423 - Jack zrobił to samo. - Świetnie. 1373 01:13:13,506 --> 01:13:17,214 Współpracował z agentem prasowym od miesięcy. Oszukał nas. 1374 01:13:17,298 --> 01:13:19,506 To kto jest Samarytaninem? 1375 01:13:19,589 --> 01:13:23,089 Może się ukrywa, żeby chronić swoją tożsamość. 1376 01:13:23,173 --> 01:13:25,006 Może ma swój własny cel. 1377 01:13:25,089 --> 01:13:27,589 Może jest to jakaś forma spłaty. 1378 01:13:27,673 --> 01:13:30,923 Nie sądzę, by Samarytanin robił to w jakimś celu. 1379 01:13:31,006 --> 01:13:32,006 Daj spokój. 1380 01:13:32,089 --> 01:13:33,048 Mówię poważnie. 1381 01:13:33,798 --> 01:13:35,631 Gdy zaczynałam nad tym pracę, 1382 01:13:35,714 --> 01:13:38,631 byłam pewna, że ma jakiś ukryty motyw. 1383 01:13:39,589 --> 01:13:42,089 Od lat pracowałam nad ciężkimi tematami 1384 01:13:42,173 --> 01:13:45,298 i to one podbijają oglądalność. 1385 01:13:45,381 --> 01:13:50,423 Ale codziennie pokazujemy samolubne, okropne rzeczy, które robią ludzie, 1386 01:13:50,506 --> 01:13:53,631 gdy wiemy, że jest więcej osób, które czynią dobro. 1387 01:13:53,714 --> 01:13:58,423 To bardzo piękne. Aż się wzruszyłem. Ale nie wiemy, kto jest Samarytaninem. 1388 01:13:58,506 --> 01:14:00,673 - Macie jakiś pomysł? - Jeszcze nie. 1389 01:14:00,756 --> 01:14:03,464 Ale wracamy do pierwszych czterech darów. 1390 01:14:03,548 --> 01:14:05,798 Christina, Marie, Jesse i Faith. 1391 01:14:05,881 --> 01:14:07,464 Co mają ze sobą wspólnego? 1392 01:14:07,548 --> 01:14:08,381 Pomyślmy. 1393 01:14:09,798 --> 01:14:10,798 Gdzie mieszkają? 1394 01:14:10,881 --> 01:14:13,464 Bronx, Brooklyn, Manhattan, Staten Island. 1395 01:14:13,548 --> 01:14:16,923 To nie to. A szkoły, kluby, stowarzyszenia? 1396 01:14:17,006 --> 01:14:18,839 - Cokolwiek? - Nic. Sprawdziliśmy. 1397 01:14:18,923 --> 01:14:20,964 - Urodzeni w mieście? - Marie w Brooklynie. 1398 01:14:21,048 --> 01:14:23,339 - Faith też. - To nie to. 1399 01:14:23,423 --> 01:14:27,381 Christina urodziła się w Meksyku, a Jesse w Maine, Camden Harbor. 1400 01:14:27,464 --> 01:14:28,298 Co takiego? 1401 01:14:28,381 --> 01:14:31,423 Camden Harbor na wybrzeżu w Maine. 1402 01:14:31,506 --> 01:14:32,548 Camden Harbor... 1403 01:14:33,298 --> 01:14:35,548 Mam przeczucie. Oddzwonię. 1404 01:14:35,631 --> 01:14:37,964 Czekaj. Gdzie jesteś? Przyślę wóz. 1405 01:14:38,048 --> 01:14:40,173 Nie da się sfilmować przeczucia. 1406 01:14:40,256 --> 01:14:41,298 Nie, Kate... 1407 01:14:41,798 --> 01:14:42,673 Taksówka! 1408 01:14:47,048 --> 01:14:48,631 Myślisz, że to mógł... 1409 01:14:54,089 --> 01:14:56,506 Niedawno miałem problemy z plecami. 1410 01:15:12,089 --> 01:15:13,131 Proszę zaczekać. 1411 01:15:13,214 --> 01:15:16,589 Cześć. Możemy pomówić o dobrym Samarytaninie? 1412 01:15:16,673 --> 01:15:17,756 Spóźnię się. 1413 01:15:18,256 --> 01:15:20,923 Widziałam na zdjęciu kogoś podobnego do ciebie 1414 01:15:21,006 --> 01:15:23,464 na żaglówce z Patrickiem i Erikiem Hayes. 1415 01:15:23,548 --> 01:15:25,131 Żeglowanie z Hayesami. 1416 01:15:25,839 --> 01:15:26,714 To pewnie ja. 1417 01:15:27,589 --> 01:15:28,464 Znałeś ich? 1418 01:15:29,089 --> 01:15:30,964 Byłem członkiem rodziny. 1419 01:15:31,631 --> 01:15:34,089 Patrick był moim najlepszym przyjacielem. 1420 01:15:34,173 --> 01:15:37,464 Ja zajmowałem się stolarką łodzi. Szalona ósemka. 1421 01:15:39,173 --> 01:15:40,881 Powiedziałeś Szalona ósemka? 1422 01:15:41,714 --> 01:15:42,548 Tak. 1423 01:15:42,631 --> 01:15:44,673 Wypadek załamał nas wszystkich. 1424 01:15:44,756 --> 01:15:47,923 Erica najbardziej. Robisz reportaż o żaglówce? 1425 01:15:49,381 --> 01:15:50,756 Tak, poniekąd. 1426 01:15:58,006 --> 01:16:02,089 Cześć, tu Kate z Kanału Dwunastego. Mam pytanie. 1427 01:16:02,756 --> 01:16:04,298 Znałaś Patricka Hayesa? 1428 01:16:04,631 --> 01:16:06,923 Tak, pracowałam z nim 1429 01:16:07,006 --> 01:16:08,881 w Inniswell Properties. 1430 01:16:09,798 --> 01:16:11,339 Moja pierwsza praca. 1431 01:16:12,089 --> 01:16:14,173 Był świetny w sprawach biznesowych, 1432 01:16:14,256 --> 01:16:17,673 ale miał dysleksję, więc trudno mu było czytać. 1433 01:16:18,339 --> 01:16:21,173 Pomagałam mu z badaniami, umowami... 1434 01:16:21,256 --> 01:16:24,048 Byłam nianią Patricka i Erica. 1435 01:16:25,589 --> 01:16:27,381 Zaczynałam, gdy byli mali 1436 01:16:27,964 --> 01:16:30,464 i dorastali na moich oczach. 1437 01:16:30,548 --> 01:16:34,173 Tak. Patrick Hayes był moim pacjentem kilka lat temu. 1438 01:16:35,589 --> 01:16:39,881 Nie mogę zdradzić szczegółów, ale szybko wrócił do zdrowia. 1439 01:16:41,506 --> 01:16:43,173 Był bardzo wdzięczny. 1440 01:16:44,298 --> 01:16:46,256 Robiłam to, co robią lekarze. 1441 01:16:46,839 --> 01:16:47,673 Ale... 1442 01:16:48,173 --> 01:16:49,839 nie może być Samarytaninem, 1443 01:16:50,839 --> 01:16:53,423 bo zmarł kilka miesięcy temu. 1444 01:17:01,256 --> 01:17:02,423 - Hej. - Cześć. 1445 01:17:02,631 --> 01:17:03,464 Wejdź. 1446 01:17:03,548 --> 01:17:04,381 Dzięki. 1447 01:17:08,798 --> 01:17:10,714 - Wezmę rzeczy. - Dzięki. 1448 01:17:16,381 --> 01:17:20,756 Christina Gomez była waszą nianią, gdy byliście mali. 1449 01:17:21,589 --> 01:17:24,298 Faith Haywood pracowała w firmie twojego brata. 1450 01:17:24,381 --> 01:17:27,506 Dr Ellis była lekarzem Patricka. 1451 01:17:28,173 --> 01:17:30,464 A Jesse Durham jego przyjacielem. 1452 01:17:31,048 --> 01:17:33,798 Żeglował z wami na łodzi Szalona ósemka. 1453 01:17:34,964 --> 01:17:36,423 Jesteś dobrym Samarytaninem. 1454 01:17:38,714 --> 01:17:40,589 Wejdź. Pogadajmy. 1455 01:17:46,048 --> 01:17:46,923 Dzięki. 1456 01:17:51,756 --> 01:17:53,964 Skąd wziąłeś te wszystkie pieniądze? 1457 01:17:56,464 --> 01:17:58,964 Łódź brata uległa zniszczeniu. 1458 01:17:59,881 --> 01:18:03,048 Dostałem czek od ubezpieczyciela... 1459 01:18:04,464 --> 01:18:05,839 na ponad 400 tysięcy. 1460 01:18:07,423 --> 01:18:09,714 Mówiłem, że to nie moja łódź. 1461 01:18:10,798 --> 01:18:13,839 Okazało się, że Patrick przekazał ją mnie. 1462 01:18:16,173 --> 01:18:18,048 To była ta niespodzianka. 1463 01:18:19,298 --> 01:18:21,631 Dał mi Szaloną ósemkę na urodziny. 1464 01:18:26,131 --> 01:18:27,339 Ale zawiodłem go. 1465 01:18:32,006 --> 01:18:34,131 Więc nie mogłem zatrzymać pieniędzy. 1466 01:18:35,673 --> 01:18:37,506 Dlatego je rozdałeś. 1467 01:18:40,298 --> 01:18:42,214 To jego przyjaciele... 1468 01:18:44,423 --> 01:18:46,506 którzy uczynili jego życie lepszym. 1469 01:18:47,131 --> 01:18:48,298 Na wiele sposobów. 1470 01:18:51,006 --> 01:18:52,048 Pomyślałem... 1471 01:18:53,173 --> 01:18:54,881 że bardziej na nie zasługują. 1472 01:18:57,006 --> 01:19:00,673 Dlaczego nie dałeś im ich bezpośrednio? 1473 01:19:02,381 --> 01:19:04,423 Myślałem, że bardziej się ucieszą, 1474 01:19:05,673 --> 01:19:09,506 zrobią, co potrzebują, jeśli nie będą wiedzieć, skąd pochodzą. 1475 01:19:14,298 --> 01:19:17,048 Przykro mi z powodu twojego brata. 1476 01:19:18,548 --> 01:19:21,673 Byłby dumny z tego, co zrobiłeś. 1477 01:19:25,881 --> 01:19:26,714 Dzięki. 1478 01:19:30,173 --> 01:19:32,381 Nie mogę być tematem twojej historii. 1479 01:19:35,964 --> 01:19:37,298 Nie chodzi o historię. 1480 01:19:38,798 --> 01:19:39,631 Już nie. 1481 01:19:46,506 --> 01:19:48,298 Kanał Dwunasty dowiedział się, 1482 01:19:48,381 --> 01:19:51,464 że Jack Hansen nie jest dobrym Samarytaninem. 1483 01:19:52,173 --> 01:19:56,006 Choć Jack Hansen rozdał ostatnie 400 000 dolarów, 1484 01:19:56,089 --> 01:19:58,714 nie on dał pierwsze cztery prezenty. 1485 01:19:59,256 --> 01:20:01,214 Skopiował działania Samarytanina, 1486 01:20:01,298 --> 01:20:04,214 by wspierać swoje polityczne ambicje. 1487 01:20:04,881 --> 01:20:06,548 Więc kim jest Samarytanin? 1488 01:20:07,089 --> 01:20:09,923 W przeciwieństwie do Hansena nie szuka uwagi. 1489 01:20:10,464 --> 01:20:14,714 Chciał zachować anonimowość i nie oczekuje niczego w zamian. 1490 01:20:14,798 --> 01:20:16,839 Stało się coś niesamowitego. 1491 01:20:17,464 --> 01:20:21,714 Ci, którzy doświadczyli jego hojności, sami stali się Samarytanami. 1492 01:20:22,131 --> 01:20:24,381 Jedna osoba dała auto sąsiadce, 1493 01:20:24,464 --> 01:20:27,464 inna sporą sumę lokalnemu bankowi żywności. 1494 01:20:27,548 --> 01:20:31,923 Kolejna utworzyła stypendium dla asystentów pragnących studiować prawo. 1495 01:20:32,006 --> 01:20:35,881 Obdarowana z Brooklynu przekazała pieniądze na badania raka. 1496 01:20:36,464 --> 01:20:40,964 Samarytanin nie spodziewał się, że zainspiruje nas jego przykład. 1497 01:20:41,381 --> 01:20:44,464 Niektórzy mówią, że życie w Nowym Jorku jest ciężkie. 1498 01:20:44,548 --> 01:20:46,756 Tutaj każdy dba o siebie. 1499 01:20:47,256 --> 01:20:49,423 Ale gdy rozglądam się po mieście, 1500 01:20:49,506 --> 01:20:52,506 widzę więcej uprzejmości niż rywalizacji. 1501 01:20:53,089 --> 01:20:55,798 Widzę ludzi, którzy pomagają innym. 1502 01:20:55,881 --> 01:21:00,506 Na rogach ulic, w metrze i na korytarzach. 1503 01:21:01,131 --> 01:21:02,381 Dzięki Samarytaninowi 1504 01:21:02,464 --> 01:21:04,756 staliśmy się lepszymi wersjami siebie. 1505 01:21:05,339 --> 01:21:07,673 Kate Bradley, Kanał Dwunasty. 1506 01:21:07,756 --> 01:21:09,256 - Dobra robota. - Dzięki. 1507 01:21:09,339 --> 01:21:11,714 - Piękny reportaż. - Dziękuję. 1508 01:21:11,798 --> 01:21:12,714 Na razie. 1509 01:21:27,381 --> 01:21:28,214 Cześć, tato. 1510 01:21:28,298 --> 01:21:30,381 Widziałem twój reportaż o Hansenie. 1511 01:21:30,881 --> 01:21:32,548 Nie myliłaś się co do niego. 1512 01:21:33,089 --> 01:21:34,798 Powinienem był ci zaufać. 1513 01:21:35,923 --> 01:21:37,756 Nie szkodzi. Doceniam to, tato. 1514 01:21:37,839 --> 01:21:40,173 Kimkolwiek jest prawdziwy Samarytanin, 1515 01:21:40,256 --> 01:21:44,464 dzięki niemu patrzymy na świat inaczej. 1516 01:21:45,173 --> 01:21:48,298 Nie poznałeś go, ale polubiłbyś go. 1517 01:21:48,798 --> 01:21:51,881 Każda osoba, która cię uszczęśliwia, jest w porządku. 1518 01:21:52,506 --> 01:21:53,339 Dzięki, tato. 1519 01:21:53,839 --> 01:21:54,798 Dobranoc, Katie. 1520 01:21:54,881 --> 01:21:56,173 Dobranoc. Kocham cię. 1521 01:22:03,881 --> 01:22:05,089 Nie flirtowałam. 1522 01:22:05,173 --> 01:22:06,131 MIESIĄC PÓŹNIEJ 1523 01:22:06,214 --> 01:22:07,631 Naprawdę? Nawet trochę? 1524 01:22:07,714 --> 01:22:08,839 Może trochę. 1525 01:22:13,256 --> 01:22:14,881 Mam dla ciebie niespodziankę. 1526 01:22:15,839 --> 01:22:17,173 - Zamknij oczy. - Okej. 1527 01:22:19,464 --> 01:22:20,339 Dobra. 1528 01:22:21,006 --> 01:22:21,839 Otwórz. 1529 01:22:25,173 --> 01:22:26,131 Spoko. 1530 01:22:27,923 --> 01:22:29,798 Będziemy oglądać gwiazdy? 1531 01:22:30,173 --> 01:22:31,089 Nie do końca. 1532 01:22:32,089 --> 01:22:34,381 To wskazówka, gdzie cię jutro zabiorę. 1533 01:22:36,298 --> 01:22:37,548 Planetarium Hayden? 1534 01:22:38,256 --> 01:22:39,298 Biegun północny? 1535 01:22:39,881 --> 01:22:41,006 Impreza piracka? 1536 01:22:41,089 --> 01:22:44,048 Blisko. Jest na wodzie. 1537 01:22:45,964 --> 01:22:47,423 Most Brookliński? 1538 01:22:49,214 --> 01:22:50,839 Będziemy żeglować? 1539 01:22:51,423 --> 01:22:52,381 Tak. 1540 01:22:53,173 --> 01:22:56,006 No proszę. W końcu to ja zadaję tobie pytania. 1541 01:23:02,923 --> 01:23:03,756 Dzień dobry. 1542 01:23:05,006 --> 01:23:06,173 Chyba masz fankę. 1543 01:23:07,714 --> 01:23:10,131 - Cześć. - Pani to Kate Bradley? 1544 01:23:10,214 --> 01:23:12,089 - Tak. - Z Kanału Dwunastego? 1545 01:23:13,381 --> 01:23:15,964 Proszę podziękować Samarytaninowi. 1546 01:23:16,631 --> 01:23:18,506 Jasne. Ale za co? 1547 01:23:18,589 --> 01:23:21,631 Dostałam stypendium na studia. 1548 01:23:21,714 --> 01:23:23,339 Szkoła nie wie skąd. 1549 01:23:23,423 --> 01:23:25,756 To na pewno od Samarytanina. 1550 01:23:26,923 --> 01:23:28,714 Pełne stypendium? 1551 01:23:28,798 --> 01:23:29,881 Czteroletnie. 1552 01:23:30,881 --> 01:23:33,964 Dostały je też inne osoby i dzieciaki z innych szkół. 1553 01:23:34,048 --> 01:23:36,589 Wszyscy dostaliśmy też to. 1554 01:23:42,964 --> 01:23:44,631 Myśli pani, że to od niego? 1555 01:23:45,131 --> 01:23:47,089 Nie wiem. Muszę zapytać. 1556 01:23:48,839 --> 01:23:52,214 Muszę lecieć, ale jeśli Samarytanin za tym stoi... 1557 01:23:53,464 --> 01:23:54,881 proszę mu podziękować. 1558 01:23:54,964 --> 01:23:57,048 Jasne, oczywiście. 1559 01:24:02,839 --> 01:24:04,339 Wiesz coś o tym? 1560 01:24:04,423 --> 01:24:05,506 To nie ja. 1561 01:24:08,298 --> 01:24:10,131 Ja robię dobre uczynki teraz. 1562 01:24:13,964 --> 01:24:16,298 I jutro, gdy zabiorę cię na żagle. 1563 01:24:21,381 --> 01:24:23,506 Nie masz z tym nic wspólnego? 1564 01:24:23,881 --> 01:24:24,756 Przysięgam. 1565 01:24:26,381 --> 01:24:28,173 Chcesz to zbadać, prawda? 1566 01:24:28,256 --> 01:24:29,089 Tak jakby. 1567 01:24:30,173 --> 01:24:31,173 Idź, zaczekam. 1568 01:24:33,506 --> 01:24:34,548 Za chwilę. 1569 01:24:40,048 --> 01:24:41,798 Zaraz wracam. 1570 01:24:45,798 --> 01:24:46,798 Przepraszam! 1571 01:24:47,756 --> 01:24:48,964 Zaczekaj!