1 00:00:10,927 --> 00:00:14,055 Czy to możliwe? Nie. 2 00:00:14,139 --> 00:00:16,808 Kto powiedział, że on nie żyje? 3 00:00:16,891 --> 00:00:19,060 BLOK D, DRUGI ETAP WALKA SIÓDMA 4 00:00:19,853 --> 00:00:22,939 Zgadza się, on żyje! 5 00:00:23,023 --> 00:00:25,900 Nawet bóg śmierci go odrzucił. 6 00:00:25,984 --> 00:00:32,198 To najstraszniejszy morderca w historii Japonii! 7 00:00:32,699 --> 00:00:36,077 Mierzy 201 centymetrów i waży 147 kilogramów. 8 00:00:36,161 --> 00:00:39,456 Wygrał jedną walkę kengan i żadnej nie przegrał. 9 00:00:39,539 --> 00:00:42,459 Reprezentant Juoh Communications, 10 00:00:42,542 --> 00:00:45,253 Krwawy Kieł, 11 00:00:45,336 --> 00:00:50,008 Yohei Bando! 12 00:00:56,056 --> 00:00:58,349 YOHEI BANDO REPREZENTANT JUOH COMMUNICATIONS 13 00:02:29,023 --> 00:02:33,945 ODCINEK 8 ZMARTWYCHWSTANIE 14 00:02:34,654 --> 00:02:35,905 Co? 15 00:02:36,406 --> 00:02:37,532 Doktorze! 16 00:02:37,615 --> 00:02:39,159 To niemożliwe. 17 00:02:40,076 --> 00:02:42,370 Miał umrzeć. 18 00:02:43,079 --> 00:02:45,081 Placówki medyczne na wyspie 19 00:02:45,165 --> 00:02:49,210 nie są w stanie wyleczyć wirusa, którego użyłem. 20 00:02:49,794 --> 00:02:53,798 Jest tu jakaś placówka medyczna, o której nie wiemy? 21 00:02:53,882 --> 00:02:57,635 Czy Yohei Bando ma przeciwciała przeciwko temu wirusowi? 22 00:03:01,139 --> 00:03:04,017 Rozumiem. To takie proste. 23 00:03:05,143 --> 00:03:06,811 Jeszcze nie wiem na pewno, 24 00:03:07,395 --> 00:03:12,734 ale tylko jedna firma może poradzić sobie z tym wirusem. 25 00:03:13,401 --> 00:03:15,069 YUKIO DAZAI DYR. UNIWERSYTETU TEITO 26 00:03:15,737 --> 00:03:17,363 Wytłumacz się. 27 00:03:17,864 --> 00:03:21,910 Dlaczego zgodziłeś się wyleczyć Bando? 28 00:03:22,702 --> 00:03:25,288 Odpowiedz, Heihachi Furumi! 29 00:03:26,206 --> 00:03:28,458 Bando miał umrzeć. 30 00:03:29,292 --> 00:03:32,837 Twój los zależy od tego, co powiesz. 31 00:03:34,672 --> 00:03:41,429 Pracuję w branży farmaceutycznej. Ratuję tych, którzy proszą o pomoc. 32 00:03:41,512 --> 00:03:47,185 Ratując go, możesz przyczynić się do śmierci wielu osób! 33 00:03:47,268 --> 00:03:49,687 To się nie wydarzy. 34 00:03:49,771 --> 00:03:55,818 Nie ma mowy, że dyrektor Takada nie pomyślał, jak temu zapobiec. 35 00:03:56,402 --> 00:03:57,946 A jego przeciwnik? 36 00:03:58,529 --> 00:04:03,451 Bando to nie gladiator. Wygrywa, zabijając! 37 00:04:04,452 --> 00:04:07,330 Nie przejmuj się tym. 38 00:04:07,914 --> 00:04:12,210 Ma walczyć z Senem Hatsumim. 39 00:04:14,420 --> 00:04:16,839 TAKESHI WAKATSUKI REP. FURUMI PHARMA 40 00:04:16,923 --> 00:04:18,049 DZIESIĘĆ MINUT WCZEŚNIEJ 41 00:04:18,132 --> 00:04:21,219 „Prawdziwa samoobrona to zaprzyjaźnienie się z osobą, 42 00:04:21,302 --> 00:04:22,637 która ma cię zabić, 43 00:04:23,137 --> 00:04:26,599 żeby walka się nie odbyła”. 44 00:04:26,683 --> 00:04:31,020 To najwyższy stopień wewnętrznej taktyki. 45 00:04:31,604 --> 00:04:34,649 Ja się z tym nie zgadzam. 46 00:04:34,732 --> 00:04:39,404 Czyli powinniśmy trenować, żeby osiągnąć ten poziom? 47 00:04:39,988 --> 00:04:44,659 Daj spokój, Wakatsuki. Brzmisz jak wzorowy uczeń. 48 00:04:45,201 --> 00:04:48,538 Ludzie, których wszyscy nazywają ekspertami, 49 00:04:48,621 --> 00:04:53,209 to te same osoby, które w młodości robiły szalone rzeczy. 50 00:04:53,293 --> 00:05:00,258 Gdy się starzeją, mówią, jakby byli świętymi. 51 00:05:00,341 --> 00:05:02,218 Wkurza mnie to. 52 00:05:03,344 --> 00:05:05,722 Walczymy, żeby wygrać. 53 00:05:05,805 --> 00:05:07,098 Ja 54 00:05:07,181 --> 00:05:08,599 i ty. 55 00:05:11,311 --> 00:05:12,854 Sen Hatsumi. 56 00:05:13,438 --> 00:05:17,358 Nigdy nie spotkałem takiego niekonsekwentnego gladiatora. 57 00:05:18,484 --> 00:05:23,781 Gdy jest w złej formie, ma problem ze słabymi przeciwnikami. 58 00:05:24,741 --> 00:05:27,952 Ale gdy był w szczytowej formie, 59 00:05:28,453 --> 00:05:31,164 nie miałem z nim szans. 60 00:05:32,999 --> 00:05:35,376 Pokonało mnie tylko dwóch facetów. 61 00:05:37,128 --> 00:05:39,714 Kieł Metsudo, Agito Kanoh, 62 00:05:40,214 --> 00:05:43,593 i Pływająca Chmura, Sen Hatsumi. 63 00:05:45,636 --> 00:05:49,182 Hatsumi odbywa wiele walk w krótkim czasie, 64 00:05:49,682 --> 00:05:52,060 żeby poprawić kondycję. 65 00:05:52,643 --> 00:05:56,481 Zobaczymy w drugiej rundzie, jaki jest teraz dobry. 66 00:05:58,441 --> 00:06:02,570 Co ten Hatsumi kombinuje? Zwykle nie odstrasza przeciwnika. 67 00:06:02,653 --> 00:06:03,571 Co? 68 00:06:03,654 --> 00:06:05,907 Wygląda na pewnego siebie. 69 00:06:09,619 --> 00:06:11,204 Wielkie nieba. 70 00:06:11,287 --> 00:06:14,707 Nie mogę się przyzwyczaić do tych walk. 71 00:06:15,416 --> 00:06:19,837 Czuję to samo. Obaj wpakowaliśmy się w problematyczną sytuację. 72 00:06:20,713 --> 00:06:24,133 To prawda. Ze wszystkich możliwych sytuacji 73 00:06:24,217 --> 00:06:26,886 ta jest najbardziej niefortunna. 74 00:06:27,428 --> 00:06:31,974 Bando to najgorszy przeciwnik, z którym mógłbym się zmierzyć. 75 00:06:32,058 --> 00:06:33,518 Gotowi? 76 00:06:39,315 --> 00:06:40,400 Walka! 77 00:06:41,734 --> 00:06:44,695 Sen przeszedł do ataku. To nie w jego stylu. 78 00:07:08,553 --> 00:07:10,930 Co on robi? 79 00:07:11,931 --> 00:07:16,602 Tylko się zmęczy, biegając tak bez sensu. 80 00:07:26,446 --> 00:07:28,239 Nie rozumiem. 81 00:07:28,823 --> 00:07:31,200 Co Hatsumi chce zrobić? 82 00:07:31,284 --> 00:07:36,247 Nikt nigdy nie wie, co on myśli. 83 00:07:36,330 --> 00:07:40,960 Ale wiesz co, doktorze? Jedno jest pewne. 84 00:07:41,043 --> 00:07:46,215 Jest zbyt leniwy, żeby wykonywać bezsensowne ruchy. 85 00:07:58,186 --> 00:08:00,104 Rozumiem. 86 00:08:00,188 --> 00:08:02,648 Czyli wie. 87 00:08:04,567 --> 00:08:08,112 Siekanie ręką? Opadanie ramienia? 88 00:08:08,196 --> 00:08:09,864 Co on kombinuje? 89 00:08:14,410 --> 00:08:16,037 Zabij go. 90 00:08:25,129 --> 00:08:27,340 Palec w oko! 91 00:08:27,423 --> 00:08:30,051 Wydłubał mu lewe oko! 92 00:08:30,801 --> 00:08:32,303 Co? To… 93 00:08:32,887 --> 00:08:38,476 Miejsce, w którym stał Hatsumi, eksplodowało! Co się stało? 94 00:08:38,976 --> 00:08:43,231 Nieźle, Hatsumi. 95 00:08:52,114 --> 00:08:54,909 Stracił wzrok? 96 00:08:54,992 --> 00:08:57,620 Nie stracił go! 97 00:08:57,703 --> 00:09:00,665 Ma przekrwione lewe oko, ale widzi! 98 00:09:02,708 --> 00:09:04,877 Szkoda. 99 00:09:07,588 --> 00:09:09,465 Co? Znowu? 100 00:09:09,549 --> 00:09:12,969 Coś cały czas za nim wybucha! 101 00:09:14,345 --> 00:09:17,473 Nic nie widzę. Jest taki szybki. 102 00:09:18,641 --> 00:09:20,017 Hatsumi… 103 00:09:27,108 --> 00:09:29,986 Nic dziwnego, że pani Sayaka tego nie widzi. 104 00:09:36,534 --> 00:09:38,911 Wyciągnął rękę? To iluzja? 105 00:09:39,745 --> 00:09:43,916 Tylko niewielu gladiatorów potrafi dostrzec ten cios. 106 00:09:44,667 --> 00:09:47,753 Oczywiście nikt na widowni tego nie widzi. 107 00:09:49,088 --> 00:09:51,465 Gdybym wcześniej o tym nie wiedział… 108 00:09:55,177 --> 00:09:57,888 nie dałbym rady uniknąć jego ciosów. 109 00:10:02,727 --> 00:10:08,149 Hatsumi od razu zauważył brak ran obronnych. 110 00:10:08,983 --> 00:10:14,655 Żadna z ofiar Bando nie miała na ciele ran obronnych. 111 00:10:15,156 --> 00:10:18,159 Wiecie, co to znaczy? 112 00:10:18,242 --> 00:10:22,997 Że ofiary Bando zostały zamordowane z zaskoczenia. 113 00:10:23,497 --> 00:10:26,459 Ale według zeznań ocalałego 114 00:10:26,542 --> 00:10:30,671 Bando od razu przechodził do ataku. 115 00:10:30,755 --> 00:10:36,427 Czyli nie ukrywał się i atakował z zaskoczenia. 116 00:10:37,136 --> 00:10:41,932 Hatsumi skupił się na zapiskach z egzekucji Bando. 117 00:10:43,017 --> 00:10:46,562 Bando przeżył 45 egzekucji. 118 00:10:46,646 --> 00:10:51,275 Dlatego Hatsumi wymyślił szaloną teorię. 119 00:10:53,319 --> 00:10:56,947 Stan zapalny wokół obu stawów barkowych. 120 00:10:57,740 --> 00:11:01,827 Rozdarcie wewnętrzne na prawym stawie barkowym. 121 00:11:03,037 --> 00:11:06,582 Już wiem. To jego ręce. 122 00:11:08,084 --> 00:11:12,171 Zgadza się! Hipermobilność stawów! 123 00:11:13,673 --> 00:11:20,221 Już rozumiem. To długie ramię to nie była iluzja. 124 00:11:20,721 --> 00:11:24,600 Wybił sobie bark, żeby zbliżyć się do Hatsumiego. 125 00:11:26,310 --> 00:11:27,812 Co się stało, doktorze? 126 00:11:28,396 --> 00:11:32,108 Dlaczego nie użył tego ciosu w pierwszej rundzie? 127 00:11:32,942 --> 00:11:34,568 Słuszna uwaga. 128 00:11:35,194 --> 00:11:40,408 Nawet prawdziwi gladiatorzy jak wy nie przejrzeli tego ataku. 129 00:11:40,491 --> 00:11:44,495 Dlaczego nie użył go w pierwszej rundzie? 130 00:11:45,538 --> 00:11:47,748 Nie miał takiego zamiaru? 131 00:11:48,666 --> 00:11:51,460 Czy nie był w stanie? 132 00:11:54,839 --> 00:11:57,341 Te tajemnicze wybuchy się nie kończą! 133 00:11:57,425 --> 00:12:00,344 Co tu się dzieje? 134 00:12:01,053 --> 00:12:03,848 Hatsumi zmarnował szansę. 135 00:12:03,931 --> 00:12:08,644 Gdyby tylko mógł go oślepić. 136 00:12:09,478 --> 00:12:13,399 Ten ruch wymaga od Bando dużej precyzji. 137 00:12:13,482 --> 00:12:17,653 Gdyby mógł go oślepić i pozbawić go wyczucia odległości, 138 00:12:17,737 --> 00:12:20,656 to może uniknąłby tych ciosów. 139 00:12:21,949 --> 00:12:24,410 Wielka strata. 140 00:12:25,119 --> 00:12:27,788 Wiem, co chcesz zrobić, Hatsumi. 141 00:12:27,872 --> 00:12:31,792 Biegasz tak bez sensu, 142 00:12:31,876 --> 00:12:36,547 żeby sprawdzić, jaki zasięg mają moje ramiona. 143 00:12:37,089 --> 00:12:40,634 Pocenie się i zadyszka… 144 00:12:40,718 --> 00:12:43,262 Wiem, że dużo się ruszasz, 145 00:12:43,345 --> 00:12:48,642 ale to nienaturalne tak się męczyć na samym początku walki. 146 00:12:49,143 --> 00:12:51,687 To zmęczenie psychiczne. 147 00:12:52,229 --> 00:12:54,940 Pewnie się bałeś. 148 00:12:55,441 --> 00:12:58,903 Jeden zły ruch i zginiesz. 149 00:12:59,445 --> 00:13:03,574 Wszedłeś prosto w paszczę śmierci. 150 00:13:04,909 --> 00:13:10,456 Cudownie. Pokonałeś strach i dobrze walczysz. 151 00:13:10,539 --> 00:13:14,126 Hatsumi. Jesteś niesamowity. 152 00:13:14,919 --> 00:13:18,088 Ma tylko cztery wzorce ruchu ramion. 153 00:13:18,714 --> 00:13:21,133 Z góry lub z boku. 154 00:13:21,717 --> 00:13:23,677 Z prawej albo z lewej. 155 00:13:24,178 --> 00:13:26,180 Nie mogę przegapić momentu ataku. 156 00:13:33,437 --> 00:13:34,688 Lewa strona! 157 00:13:37,525 --> 00:13:38,400 Z góry? 158 00:13:41,987 --> 00:13:42,947 Sen! 159 00:13:45,449 --> 00:13:50,371 Co się stało? Hatsumi zrobił fikołka! 160 00:13:50,454 --> 00:13:52,498 Mało brakowało! 161 00:13:52,581 --> 00:13:55,459 W ostatniej chwili zmienił kierunek. 162 00:13:56,335 --> 00:14:00,130 Nie tylko ty potrafisz przewidywać. 163 00:14:01,298 --> 00:14:03,384 Robisz się lekkomyślny. 164 00:14:03,467 --> 00:14:07,847 Rozluźniłeś ciało tak bardzo, jak to możliwe, 165 00:14:07,930 --> 00:14:10,391 żeby zminimalizować szkody. 166 00:14:10,474 --> 00:14:13,310 Użył tego samego ciosu co Kanoh. 167 00:14:15,145 --> 00:14:20,359 Ale zabiję cię podczas następnego ataku. 168 00:14:20,985 --> 00:14:22,236 Idioto. 169 00:14:23,028 --> 00:14:26,949 Tylko kiepski gladiator da się uderzyć ciosem, który przewidział. 170 00:14:27,491 --> 00:14:30,494 Wybacz, ale ja jestem świetnym gladiatorem. 171 00:14:31,036 --> 00:14:35,749 To ty jesteś już skończony, Bando. 172 00:14:39,336 --> 00:14:40,254 Lewa? 173 00:14:40,337 --> 00:14:41,922 Prawa zmyłka? 174 00:14:46,927 --> 00:14:50,180 Rety! Ziemia znowu eksplodowała! To atak terrorystyczny? 175 00:14:50,264 --> 00:14:52,433 Dlaczego sędzia im nie przerywa? 176 00:14:52,516 --> 00:14:54,643 Przecież on używa broni! 177 00:14:57,354 --> 00:14:59,565 Na pewno możemy kontynuować? 178 00:14:59,648 --> 00:15:03,485 Tak. Ignoruj publiczność. 179 00:15:03,569 --> 00:15:06,155 To oni nie widzą tej sztuczki. 180 00:15:06,238 --> 00:15:09,575 Nie psujmy im zabawy. 181 00:15:09,658 --> 00:15:12,745 Wynik walki jest już przesądzony. 182 00:15:25,007 --> 00:15:29,720 Jesteś wężem? Chciałeś mnie udusić? 183 00:15:29,803 --> 00:15:31,889 Nie zrobiło to na mnie wrażenia. 184 00:15:34,016 --> 00:15:36,685 To było aikido? 185 00:15:37,186 --> 00:15:39,229 Na mnie ono nie zadziała. 186 00:15:39,730 --> 00:15:43,233 Biedactwo. Nie oglądałeś pierwszej rundy? 187 00:15:43,317 --> 00:15:48,822 Walczysz z niewłaściwym facetem. Masz dużo gorszą technikę. 188 00:15:48,906 --> 00:15:51,825 Dlatego cię zabiję. 189 00:15:58,082 --> 00:16:02,127 Bando podoba się takie polowanie. 190 00:16:03,170 --> 00:16:06,590 Goni ofiarę, żeby ją zmęczyć. 191 00:16:06,674 --> 00:16:11,303 Nie ma co się spieszyć. I tak w końcu cię uderzę. 192 00:16:11,845 --> 00:16:13,347 Wtedy będzie koniec. 193 00:16:13,889 --> 00:16:18,936 Hatsumi już wie, co kombinuje Bando. 194 00:16:19,019 --> 00:16:24,525 Dlatego wskakuje w paszczę śmierci! 195 00:16:25,442 --> 00:16:28,070 Właśnie tak. To jedyny sposób. 196 00:16:32,992 --> 00:16:37,913 Wszystko szło zgodnie z planem Bando, 197 00:16:38,747 --> 00:16:40,541 ale przestało! 198 00:16:46,630 --> 00:16:47,798 Co? 199 00:16:53,929 --> 00:16:56,849 Rozumiem. O tym nie pomyślałem. 200 00:16:56,932 --> 00:16:57,766 Co? 201 00:16:58,392 --> 00:17:00,477 Zablokował mu kość. 202 00:17:00,978 --> 00:17:06,483 Ten ruch polega na zablokowaniu stawu barkowego albo łokciowego. 203 00:17:06,567 --> 00:17:12,239 Ale nie zadziała na Bando, który ma hipermobilność stawów. 204 00:17:13,157 --> 00:17:17,578 Więc zablokował mu kość, a nie stawy. 205 00:17:33,969 --> 00:17:35,471 Brawo. 206 00:17:36,055 --> 00:17:40,851 Dlatego wtedy wykonałeś ten cios na moim stawie. 207 00:17:40,934 --> 00:17:44,980 Zrobiłeś to, żebym obniżył gardę. 208 00:17:49,693 --> 00:17:53,906 Miałeś mnie w garści. 209 00:17:54,698 --> 00:17:56,408 Wielkie nieba. 210 00:17:56,492 --> 00:17:58,702 Dorwałeś mnie. 211 00:17:59,203 --> 00:18:03,373 AIKIDO W STYLU HATSUMIEGO RZUT HAYUKE 212 00:18:07,252 --> 00:18:10,881 Aikido w stylu Hatsumiego, Rzut Hayuke. 213 00:18:10,964 --> 00:18:16,386 Byłeś jednym z moich najbardziej niekompatybilnych przeciwników. 214 00:18:17,596 --> 00:18:20,516 Ale wszystko się udało. 215 00:18:20,599 --> 00:18:26,522 Dzięki tobie jestem teraz w szczytowej formie. 216 00:18:27,022 --> 00:18:29,108 Koniec walki! 217 00:18:29,191 --> 00:18:32,945 Wygrał Sen Hatsumi! 218 00:18:33,028 --> 00:18:34,196 Hatsumi! 219 00:18:34,279 --> 00:18:35,197 Co? 220 00:18:43,288 --> 00:18:44,456 W końcu! 221 00:18:44,540 --> 00:18:46,250 To niemożliwe! 222 00:18:49,920 --> 00:18:53,799 Hej. Żyjesz, prawda? 223 00:18:57,427 --> 00:18:59,221 Hej! Bando! 224 00:18:59,304 --> 00:19:02,391 Cholera. Poddaję się. 225 00:19:02,474 --> 00:19:04,143 On żyje? 226 00:19:06,728 --> 00:19:11,316 Złożyłeś kręgi, żeby zredukować siłę ataku? 227 00:19:11,817 --> 00:19:14,903 Zwykły człowiek na pewno by umarł. 228 00:19:14,987 --> 00:19:18,407 Nieźle oberwałem. 229 00:19:18,907 --> 00:19:22,035 Przez jakiś czas nie będę mógł się ruszać. 230 00:19:22,119 --> 00:19:25,914 Jeśli chcesz mnie zabić, teraz masz szansę… 231 00:19:25,998 --> 00:19:27,541 O nie. 232 00:19:27,624 --> 00:19:31,128 Nie zabijam ludzi. 233 00:19:32,129 --> 00:19:33,505 Rozumiem. 234 00:19:34,006 --> 00:19:39,803 Ale czy twój szef nie podpisał umowy z Dazaiem? 235 00:19:39,887 --> 00:19:44,433 - Na pewno coś wymyśli. - Hej! Dajcie tu nosze! 236 00:19:44,516 --> 00:19:47,811 - Szybko! - Mój szef zawsze się zabezpiecza. 237 00:19:48,562 --> 00:19:51,565 Dziwny z ciebie gość. 238 00:19:52,941 --> 00:19:56,320 Skoro już gadamy, to powiedz mi coś. 239 00:19:57,404 --> 00:20:01,116 Dlaczego nie wykonałeś tego ciosu w pierwszej rundzie? 240 00:20:02,242 --> 00:20:04,786 Dlaczego? 241 00:20:05,370 --> 00:20:09,416 Wiedziałbyś, gdybyś zobaczył moją kartę medyczną. 242 00:20:09,499 --> 00:20:13,253 Ten cios bardzo obciąża moje mięśnie. 243 00:20:13,795 --> 00:20:19,384 Teraz jestem większy, więc lepiej go znoszę. 244 00:20:19,885 --> 00:20:24,681 I tak jest ryzykowny, więc nie planowałem go używać. 245 00:20:25,224 --> 00:20:29,978 Ale po pierwszej rundzie czułem się niespokojnie. 246 00:20:31,813 --> 00:20:33,982 Pomyślałem, 247 00:20:34,066 --> 00:20:39,780 że może to uczucie to chęć wygranej. 248 00:20:40,948 --> 00:20:46,119 Chciałem z tobą wygrać. 249 00:20:46,203 --> 00:20:48,372 Jestem zaszczycony. 250 00:20:50,165 --> 00:20:53,001 Może umówimy się kiedyś na rewanż? 251 00:20:53,710 --> 00:20:54,878 Nie, dzięki. 252 00:20:54,962 --> 00:21:00,509 Jesteś skazany na śmierć. To „kiedyś” dla ciebie istnieje? 253 00:21:00,592 --> 00:21:04,388 SEN HATSUMI PRZECHODZI DO TRZECIEJ RUNDY 254 00:21:10,978 --> 00:21:15,274 Jestem w szczytowej formie, więc nawet Kieł mi nie dorównuje. 255 00:21:15,357 --> 00:21:17,818 Nie martw się. 256 00:21:18,527 --> 00:21:21,780 Jeśli się uda, kolejnym przewodniczącym 257 00:21:21,863 --> 00:21:23,156 zostaniesz ty. 258 00:21:24,574 --> 00:21:26,785 Jeśli wszystko się uda. 259 00:21:32,874 --> 00:21:36,545 Ten facet to kwintesencja obiboka. 260 00:21:37,212 --> 00:21:41,550 Nie ma pojęcia, ile mnie kosztuje. 261 00:21:43,176 --> 00:21:45,929 Ale wiem. 262 00:21:46,013 --> 00:21:50,434 Ze wszystkich to ty najbardziej nienawidzisz przegrywać. 263 00:22:01,653 --> 00:22:04,990 OHMA TOKITA REPREZENTANT YAMASHITA CORPORATION 264 00:22:06,658 --> 00:22:09,995 KAZUO YAMASHITA DYREKTOR YAMASHITA CORPORATION 265 00:22:20,255 --> 00:22:21,590 Ohma. 266 00:22:23,342 --> 00:22:25,260 Yamashita Corporation… 267 00:22:27,304 --> 00:22:30,515 wycofa się z turnieju. 268 00:24:02,357 --> 00:24:04,818 Napisy: Kamila Krupiński 269 00:24:05,402 --> 00:24:07,195 Niezachwiana determinacja! 270 00:24:07,279 --> 00:24:09,322 Jestem najsilniejszy! 271 00:24:09,406 --> 00:24:10,699 Kieł Metsudo. 272 00:24:10,782 --> 00:24:16,580 To duma czy próżność rzuca wyzwanie Tajskiemu Bogowi Wojny? 273 00:24:17,289 --> 00:24:19,833 Następny odcinek: „Wyższość”.