1 00:01:07,442 --> 00:01:08,322 Doc. 2 00:01:10,445 --> 00:01:12,485 Jack? Cześć, co się stało? 3 00:01:13,573 --> 00:01:15,783 Miałem małe starcie z łomem. 4 00:01:16,409 --> 00:01:18,449 Rany. Chodź, obejrzę cię. 5 00:01:18,828 --> 00:01:19,658 Dzięki. 6 00:01:20,830 --> 00:01:22,580 Co robiłeś z łomem? 7 00:01:24,000 --> 00:01:26,710 Przerabiam składzik na pokój dziecięcy. 8 00:01:27,670 --> 00:01:30,090 - I jak ci idzie? - Świetnie. 9 00:01:30,173 --> 00:01:32,093 Zabezpieczam bar przed dziećmi. 10 00:01:34,052 --> 00:01:35,432 To brzmi jak oksymoron. 11 00:01:35,512 --> 00:01:36,432 Właśnie. 12 00:01:36,846 --> 00:01:39,096 Dobra, spójrzmy. 13 00:01:42,435 --> 00:01:45,725 Paskudna rana. Trzeba szyć. 14 00:01:46,147 --> 00:01:47,727 Plaster nie wystarczy? 15 00:01:48,358 --> 00:01:49,858 Jesteś twardy. Dasz radę. 16 00:01:50,693 --> 00:01:52,743 To nie znaczy, że lubię igły. 17 00:01:57,826 --> 00:01:59,866 Nieco zapiecze. 18 00:02:11,589 --> 00:02:12,469 Jak się masz? 19 00:02:13,800 --> 00:02:14,630 Dobrze. 20 00:02:16,052 --> 00:02:17,642 Cieszę się, że już lepiej. 21 00:02:19,556 --> 00:02:23,016 Przepraszam za tamten poranek. Byłam… 22 00:02:24,894 --> 00:02:28,774 zmęczona i pozwoliłam emocjom wziąć górę. 23 00:02:29,274 --> 00:02:31,034 Nie musisz przepraszać. 24 00:02:32,402 --> 00:02:34,242 Nie musiałeś się mną opiekować. 25 00:02:36,531 --> 00:02:38,071 To było zrozumiałe. 26 00:02:38,449 --> 00:02:39,659 Nie jestem sobą. 27 00:02:40,994 --> 00:02:43,084 Przed śmiercią Marka i małej 28 00:02:43,163 --> 00:02:44,963 nie płakałam od śmierci ojca. 29 00:02:46,875 --> 00:02:48,285 Myślisz, że cię oceniam? 30 00:02:48,543 --> 00:02:49,793 Ja bym cię oceniała. 31 00:02:50,628 --> 00:02:51,458 Nieprawda. 32 00:02:55,633 --> 00:02:57,473 Nadal myślisz, że nie rozumiem? 33 00:03:01,973 --> 00:03:02,813 Czego? 34 00:03:03,266 --> 00:03:06,186 Że strata ukochanej osoby może bardzo długo boleć. 35 00:03:13,818 --> 00:03:16,738 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 36 00:03:24,329 --> 00:03:25,619 Proszę. 37 00:03:25,705 --> 00:03:26,825 - Dziękuję. - Jasne. 38 00:03:31,544 --> 00:03:33,384 Co przyrządzisz na kolację? 39 00:03:34,005 --> 00:03:36,545 Boże. Dopiero co zrobiłam ci śniadanie. 40 00:03:36,633 --> 00:03:38,013 Kupiłaś je w piekarni, 41 00:03:39,010 --> 00:03:40,890 co było miłe z twojej strony. 42 00:03:40,970 --> 00:03:41,800 Nie ma za co. 43 00:03:42,347 --> 00:03:43,717 Wiesz, za czym tęsknię? 44 00:03:44,265 --> 00:03:47,685 Za wspólnymi kolacjami, gdy mieszkaliśmy razem. 45 00:03:47,769 --> 00:03:51,899 Gdy cały dzień stałam przy garach, potem godzinami sprzątałam, 46 00:03:51,981 --> 00:03:55,031 a ty odpoczywałeś po ciężkim dniu w pracy. 47 00:03:56,069 --> 00:03:57,109 Zmieniłem się. 48 00:03:57,487 --> 00:03:59,157 Pozmywam. Przyniosę deser. 49 00:03:59,906 --> 00:04:01,366 A na co miałbyś chęć? 50 00:04:03,034 --> 00:04:04,204 Na twoją lazanię. 51 00:04:06,788 --> 00:04:08,918 Wiesz, jak długo robi się lazanię 52 00:04:09,040 --> 00:04:09,870 od zera? 53 00:04:09,958 --> 00:04:11,168 Nie wiem. 54 00:04:11,584 --> 00:04:13,884 - Parę godzin. - Bliżej sześciu. 55 00:04:13,962 --> 00:04:15,592 Przecież masz czas. 56 00:04:17,173 --> 00:04:18,513 Serio to powiedziałeś? 57 00:04:18,591 --> 00:04:20,341 Nie gorączkuj się tak. 58 00:04:20,426 --> 00:04:22,466 Mówię jedynie, że robisz 59 00:04:22,553 --> 00:04:24,973 najlepszą lazanię w mieście, w hrabstwie. 60 00:04:25,431 --> 00:04:29,441 Ale jeśli to dla ciebie za wiele, zjemy w barze. 61 00:04:30,645 --> 00:04:31,475 Dobra. 62 00:04:31,813 --> 00:04:34,733 Jak wrócę od fryzjera, zajmę się lazanią, 63 00:04:34,816 --> 00:04:36,186 ale igra pan z losem. 64 00:04:36,276 --> 00:04:38,396 Wynagrodzę ci to. 65 00:04:39,028 --> 00:04:41,238 - Jeśli będę musiała zmywać… - Skądże. 66 00:04:41,656 --> 00:04:43,196 Słowo harcerza. Do potem. 67 00:04:43,283 --> 00:04:44,123 Pa. 68 00:04:49,664 --> 00:04:52,004 Rana musi pozostawać czysta i sucha. 69 00:04:52,083 --> 00:04:54,423 Dzwoń, gdyby się nie goiła, 70 00:04:54,502 --> 00:04:56,802 a za parę tygodni wyciągniemy szwy. 71 00:04:58,423 --> 00:04:59,423 Gotowe. 72 00:05:00,133 --> 00:05:01,053 Ile się należy? 73 00:05:02,093 --> 00:05:03,853 Wyzeruj mój rachunek w barze. 74 00:05:11,311 --> 00:05:13,481 Dzień dobry wszystkim. 75 00:05:14,439 --> 00:05:16,479 Zaraz się wami zajmiemy. 76 00:05:17,025 --> 00:05:18,185 Beverly, zapraszam. 77 00:05:23,489 --> 00:05:24,699 Co z twoją nogą? 78 00:05:24,782 --> 00:05:26,912 Łom odbił się od regału. 79 00:05:29,495 --> 00:05:30,325 Dzięki. 80 00:05:32,749 --> 00:05:36,629 To brzmi jak metafora ciebie i Mel. 81 00:05:38,338 --> 00:05:41,798 Tak, zamachnąłem się, ona odbiła atak i oberwałem. 82 00:05:43,676 --> 00:05:44,546 Zgadza się. 83 00:05:46,554 --> 00:05:47,394 Tak. 84 00:05:47,472 --> 00:05:49,932 Może już pora pozbyć się tego łomu. 85 00:05:52,268 --> 00:05:54,518 Dziś wciąż aktualne? 86 00:05:54,604 --> 00:05:55,694 Nie sądzę. 87 00:05:55,772 --> 00:05:58,442 Nie ma dziewiątej, a już mam czworo pacjentów. 88 00:05:58,524 --> 00:05:59,614 Nie przejmuj się. 89 00:06:01,402 --> 00:06:02,282 Zabierz Hope. 90 00:06:03,446 --> 00:06:05,776 Ona wie najwięcej o tej okolicy. 91 00:06:05,865 --> 00:06:08,075 Nie jestem gotów na jej pomoc. 92 00:06:08,159 --> 00:06:13,409 Wiem. I zrobisz, co zechcesz, ale to najlepsza negocjatorka w mieście. 93 00:06:25,009 --> 00:06:26,719 Odpowiedź brzmi: nie. 94 00:06:30,139 --> 00:06:31,719 Nawet nie zadałam pytania. 95 00:06:31,808 --> 00:06:36,438 Nie pozwolę ci się mieszać, kombinując z jakimś zmyślonym alibi. 96 00:06:36,521 --> 00:06:38,561 Za późno. Już to zrobiłam. 97 00:06:40,233 --> 00:06:42,113 Chcę ci tylko powiedzieć, 98 00:06:42,193 --> 00:06:44,533 żebyś wpadł jutro w starych ciuchach. 99 00:06:44,612 --> 00:06:45,992 O czym ty mówisz? 100 00:06:46,072 --> 00:06:51,332 Będę twoim wiarygodnym alibi. Nie jesteśmy krewnymi, przyjaciółmi 101 00:06:51,411 --> 00:06:53,701 - ani cię nie zatrudniam. - Lubię cię. 102 00:06:53,788 --> 00:06:56,748 Tak, lubimy się. To różnica. 103 00:06:56,833 --> 00:07:00,923 Policja nigdy nie pomyśli, że mogłabym cię kryć, 104 00:07:01,421 --> 00:07:04,761 a to najlepsza linia obrony dla ciebie i Paige. 105 00:07:12,890 --> 00:07:15,100 To grypa albo zatrucie pokarmowe, 106 00:07:15,184 --> 00:07:17,734 ale musimy zaczekać na wyniki wymazu. 107 00:07:17,812 --> 00:07:20,272 Może to przez potrawkę z ostryg Jo Ellen. 108 00:07:21,274 --> 00:07:24,824 Była tak okropna, że wymknąłem się na coś porządnego u Jacka. 109 00:07:24,902 --> 00:07:26,612 A jak się czuje Jo Ellen? 110 00:07:26,988 --> 00:07:28,818 Z nią wszystko okej. 111 00:07:28,906 --> 00:07:31,986 Ta kobieta ma żołądek ze stali. 112 00:07:32,952 --> 00:07:36,462 Chyba mam paskudną niestrawność. 113 00:07:36,539 --> 00:07:38,539 Chodź, Charlie. Siadaj. 114 00:07:39,041 --> 00:07:40,331 Wypoczywaj 115 00:07:40,418 --> 00:07:41,918 i pij dużo płynów. 116 00:07:42,003 --> 00:07:44,383 Wróć, jeśli objawy się utrzymają. 117 00:07:44,464 --> 00:07:45,384 Wielkie dzięki. 118 00:07:45,465 --> 00:07:47,295 Jednak mogłem się zaszczepić. 119 00:07:47,383 --> 00:07:48,893 Jeszcze mamy szczepionkę, 120 00:07:48,968 --> 00:07:50,758 więc możesz wpaść jutro. 121 00:07:50,845 --> 00:07:51,795 - Dobrze? - Tak. 122 00:07:51,888 --> 00:07:53,138 - Hej, Jeb. - Cześć. 123 00:07:53,222 --> 00:07:54,062 Tak. 124 00:07:54,807 --> 00:07:58,597 Po liczbie pacjentów wnioskuję, że to zatrucie pokarmowe. 125 00:07:58,686 --> 00:07:59,646 Dokładnie. 126 00:07:59,729 --> 00:08:02,149 Musimy dowiedzieć się, co i gdzie jedli. 127 00:08:02,231 --> 00:08:05,361 Sporządzimy spis ich posiłków z ostatnich 24 godzin. 128 00:08:05,443 --> 00:08:06,283 Tak. 129 00:08:06,861 --> 00:08:09,451 Zajmij się Charliem. 130 00:08:09,530 --> 00:08:10,990 A ja wezmę Betty. 131 00:08:11,073 --> 00:08:13,203 Nie powinnam go najpierw zbadać? 132 00:08:13,284 --> 00:08:14,834 - Nie. - Co? 133 00:08:14,911 --> 00:08:17,751 Czemu zasypujesz mnie papierkową robotą? 134 00:08:18,122 --> 00:08:20,542 Bo przy tak gwałtownej fali zatruć 135 00:08:20,625 --> 00:08:23,915 wydajniej jest, jeśli pytania zadaje jedna osoba, ty. 136 00:08:24,003 --> 00:08:26,513 I gdy leczy druga, czyli ja. 137 00:08:39,143 --> 00:08:40,393 - Cześć. - Hej. 138 00:08:40,645 --> 00:08:42,225 Wyglądasz na poirytowaną. 139 00:08:42,313 --> 00:08:44,273 Bo muszę dolewać wszystkim kawę. 140 00:08:44,357 --> 00:08:45,267 Idę na przerwę. 141 00:08:46,025 --> 00:08:47,605 BĘDĘ PÓŹNIEJ 142 00:08:48,986 --> 00:08:50,736 BUDKA Z WYPIEKAMI PAIGE 143 00:08:50,821 --> 00:08:51,661 Chodź. 144 00:09:01,999 --> 00:09:03,249 Uwielbiam to miejsce. 145 00:09:03,751 --> 00:09:05,171 Też bym tak chciał. 146 00:09:05,253 --> 00:09:07,843 Zawsze możesz schować się w toalecie. 147 00:09:07,922 --> 00:09:10,632 Wiesz, ile zarazków jest w publicznej toalecie? 148 00:09:10,716 --> 00:09:12,426 - Nie chcę wiedzieć. - 34 000. 149 00:09:12,510 --> 00:09:14,850 Jeśli mam cię jeszcze kiedyś pocałować, 150 00:09:14,929 --> 00:09:16,309 nie mów o toaletach. 151 00:09:16,681 --> 00:09:17,521 Zrozumiano. 152 00:09:17,598 --> 00:09:19,888 I za dużo wiesz o bakteriach. 153 00:09:19,976 --> 00:09:21,476 Chcę być sanitariuszem. 154 00:09:21,561 --> 00:09:24,861 - Lekarzem, tak? - Nie. Sanitariuszem. W marines. 155 00:09:25,690 --> 00:09:26,520 Super. 156 00:09:29,402 --> 00:09:33,362 Przyniosłem ci czek. Zamówienia z tego tygodnia. 157 00:09:34,824 --> 00:09:35,874 Dzięki. 158 00:09:38,327 --> 00:09:39,747 Tylko dlatego tu jesteś? 159 00:09:42,498 --> 00:09:44,538 - No to… - Wygłupiam się. 160 00:09:44,625 --> 00:09:45,455 Co… 161 00:09:45,960 --> 00:09:47,800 Jesteś taki poważny. 162 00:09:47,878 --> 00:09:50,168 Nieprawda. 163 00:09:52,466 --> 00:09:53,546 Wpadniesz później? 164 00:09:54,051 --> 00:09:54,891 Do budki? 165 00:09:54,969 --> 00:09:56,469 Nie, do mojego domu. 166 00:09:56,929 --> 00:09:57,759 Do Connie? 167 00:09:57,847 --> 00:09:59,217 Tak, tam mieszkam. 168 00:10:00,016 --> 00:10:03,556 Ma jakieś sprawy w Shelter Cove i wróci bardzo późno. 169 00:10:03,644 --> 00:10:06,984 Możemy też jechać do mnie. Będzie moja babcia. 170 00:10:07,064 --> 00:10:09,984 O to chodzi, dziwaku. Żeby nikogo nie było. 171 00:10:12,153 --> 00:10:15,113 Connie nie wkurzy się o wizytę pod jej nieobecność? 172 00:10:15,531 --> 00:10:16,911 To połowa zabawy. 173 00:10:17,450 --> 00:10:18,370 A druga połowa? 174 00:10:30,338 --> 00:10:33,048 Możemy wrócić do tego, o czym mówiłam? 175 00:10:33,132 --> 00:10:36,682 Zachowują się jak nowożeńcy i mówię… 176 00:10:36,761 --> 00:10:41,311 Chciała odzyskać Doca, gdy tylko okazałam zainteresowanie. 177 00:10:41,390 --> 00:10:43,730 Uznała, że skoro Doc podoba się Muriel… 178 00:10:43,809 --> 00:10:45,769 Znów mówisz w trzeciej osobie. 179 00:10:45,853 --> 00:10:47,653 To prawda, Connie. 180 00:10:47,730 --> 00:10:48,940 Dobrze dla nich. 181 00:10:49,023 --> 00:10:51,823 Może urządzą wesele u mnie? 182 00:10:51,901 --> 00:10:54,781 Co ty pleciesz? Hope nie wyjdzie ponownie za mąż. 183 00:10:54,862 --> 00:10:55,912 Skąd wiesz? 184 00:10:55,988 --> 00:10:57,658 Wciąż są małżeństwem. 185 00:10:57,740 --> 00:10:59,580 - Ano. - Może odnowią przysięgę. 186 00:10:59,659 --> 00:11:00,739 Nie napalaj się. 187 00:11:00,826 --> 00:11:01,656 Czemu nie? 188 00:11:01,744 --> 00:11:03,164 Bo w tej chwili 189 00:11:03,245 --> 00:11:07,915 nie odpowiada za pranie bielizny Doca. 190 00:11:08,000 --> 00:11:08,830 Nie! 191 00:11:09,293 --> 00:11:10,293 Co was tak bawi? 192 00:11:11,420 --> 00:11:12,460 Rozmawiałyśmy… 193 00:11:13,714 --> 00:11:14,674 O kurczakach. 194 00:11:15,132 --> 00:11:18,892 Ciekawi nas, czy ty i Doc wznowicie wasz stan małżeński. 195 00:11:19,303 --> 00:11:22,143 Ciekawe, skąd wam się to wzięło. 196 00:11:22,223 --> 00:11:25,313 Nie starasz się ukrywać waszego związku. 197 00:11:26,018 --> 00:11:29,308 Nie sądziłam, że to powiem, ale Muriel ma rację. 198 00:11:29,397 --> 00:11:33,477 - Tak! - Tak, znów się zeszliśmy, 199 00:11:33,567 --> 00:11:35,697 ale nikt nie myśli o wznawianiu. 200 00:11:36,153 --> 00:11:37,533 A nie mówiłam? 201 00:11:37,613 --> 00:11:40,623 W każdym razie pożegnaj się z wolnością 202 00:11:40,700 --> 00:11:43,290 i powitaj rolę jego prywatnej sekretarki. 203 00:11:43,369 --> 00:11:45,119 Powiedziała stara panna. 204 00:11:45,913 --> 00:11:48,293 Ja uwielbiam wyręczać Nicka. 205 00:11:48,374 --> 00:11:49,794 Prasować jego koszule, 206 00:11:50,167 --> 00:11:52,287 pakować mu lunch, umawiać badania. 207 00:11:52,378 --> 00:11:53,918 Nie chcemy nic pospieszać. 208 00:11:54,004 --> 00:11:55,764 Robimy wszystko stopniowo. 209 00:11:55,840 --> 00:11:58,720 Sprytnie, bo nie wiesz, czy to wypali. 210 00:11:58,801 --> 00:11:59,931 - Muriel. - Rany. 211 00:12:00,010 --> 00:12:01,180 Czego chce Doc? 212 00:12:01,262 --> 00:12:03,602 Facet w jego wieku chce mieć żonę. 213 00:12:03,681 --> 00:12:05,981 Żonaci przeżywają swoich rówieśników 214 00:12:06,058 --> 00:12:07,098 i mężatki. 215 00:12:07,184 --> 00:12:09,024 - Naprawdę? - Ja tylko cytuję 216 00:12:09,103 --> 00:12:12,523 fachowe czasopisma poświęcone zdrowiu. 217 00:12:12,606 --> 00:12:14,146 Zmyślasz. Nie wierzę ci. 218 00:12:14,233 --> 00:12:16,823 To bardziej wiarygodne niż nasza rozmowa. 219 00:12:17,319 --> 00:12:18,199 Drogie panie. 220 00:12:18,904 --> 00:12:21,074 - Hej. - Cześć, Jack. 221 00:12:22,366 --> 00:12:23,576 Hope, 222 00:12:23,659 --> 00:12:25,449 pojechałabyś ze mną 223 00:12:25,536 --> 00:12:26,826 do Stanton? 224 00:12:26,912 --> 00:12:28,912 Jadę do Shelter Cove, 225 00:12:28,998 --> 00:12:30,918 - mogę cię podrzucić. - Dzięki, 226 00:12:31,000 --> 00:12:33,380 ale chciałem zasięgnąć rady Hope, 227 00:12:33,461 --> 00:12:35,591 - chyba że jesteś zajęta. - Skądże. 228 00:12:36,172 --> 00:12:37,092 Do zobaczenia. 229 00:12:37,840 --> 00:12:38,670 Pa, Hope. 230 00:12:39,759 --> 00:12:40,589 Pa. 231 00:12:41,886 --> 00:12:45,506 Nie wiem, co mężczyźni w niej widzą. 232 00:12:45,598 --> 00:12:48,138 Hope jest naturalnie piękna. 233 00:12:48,225 --> 00:12:50,015 Ja też. 234 00:12:51,479 --> 00:12:52,519 O rany. 235 00:12:54,982 --> 00:12:58,532 Jedyne, co Muriel ma naturalnego, to pyszałkowaty charakter. 236 00:12:58,944 --> 00:13:00,034 Słyszałam. 237 00:13:07,036 --> 00:13:08,786 Wiem, co łączy te zatrucia. 238 00:13:09,955 --> 00:13:10,995 Bar Jacka. 239 00:13:11,081 --> 00:13:12,081 Boże. 240 00:13:12,583 --> 00:13:14,173 - Tak. - Jesteś pewna? 241 00:13:14,251 --> 00:13:17,881 Każdy pacjent jadł tam w ciągu ostatniej doby, 242 00:13:17,963 --> 00:13:19,593 a nic innego ich nie łączy. 243 00:13:25,513 --> 00:13:26,433 Co zjedli? 244 00:13:26,514 --> 00:13:28,474 Podejrzewam sałatkę z buraków, 245 00:13:28,557 --> 00:13:31,227 ale nie wiem, który z jej składników. 246 00:13:31,310 --> 00:13:34,230 Póki co powinni zamknąć kuchnię. 247 00:13:34,313 --> 00:13:36,773 - Pogadam z nimi. - Nie, 248 00:13:36,857 --> 00:13:38,937 trzeba wypełnić więcej formularzy. 249 00:13:39,026 --> 00:13:41,106 Zadzwoń i każ im zamknąć bar, 250 00:13:41,195 --> 00:13:44,195 - a później wyjaśnisz. - Czemu ty ich nie wypełnisz? 251 00:13:44,281 --> 00:13:46,871 Bo nie chcę burzyć naszego systemu. 252 00:13:46,951 --> 00:13:49,701 Nie, bo znów robisz ze mnie asystentkę. 253 00:13:49,787 --> 00:13:50,617 Wiesz co? 254 00:13:50,704 --> 00:13:54,174 Gdybyś była moją asystentką, zwolniłbym cię za takie gadki. 255 00:14:02,299 --> 00:14:04,549 BAR U JACKA ZAMKNIĘTE DO ODWOŁANIA 256 00:14:15,938 --> 00:14:16,768 Preach? 257 00:14:20,609 --> 00:14:21,989 Ile osób się zatruło? 258 00:14:22,069 --> 00:14:23,199 Jakiś tuzin. 259 00:14:25,155 --> 00:14:25,985 Jest Jack? 260 00:14:26,448 --> 00:14:28,658 Nie. Telefonu też nie odbiera. 261 00:14:28,742 --> 00:14:30,292 To na pewno wyszło od nas? 262 00:14:31,078 --> 00:14:32,868 Podejrzewam sałatkę z buraków. 263 00:14:33,455 --> 00:14:35,325 Nie do wiary. 264 00:14:36,417 --> 00:14:40,497 - To potrwa dzień, maks dwa. - Nie rozumiem, jak do tego doszło. 265 00:14:41,130 --> 00:14:43,760 Wiem, jak poświęcasz się swojej kuchni. 266 00:14:43,841 --> 00:14:46,801 Jestem pewna, że to było poza twoją kontrolą. 267 00:14:49,763 --> 00:14:50,973 Zadzwonić do Jacka? 268 00:14:51,056 --> 00:14:51,886 Nie. 269 00:14:52,975 --> 00:14:53,975 To mój problem. 270 00:14:54,768 --> 00:14:55,598 Dzięki. 271 00:14:56,270 --> 00:14:57,100 Jasne. 272 00:14:59,815 --> 00:15:00,645 Przepraszam. 273 00:15:09,450 --> 00:15:11,620 - Hej. - Doc mówił, że tu będziesz. 274 00:15:11,702 --> 00:15:12,872 Źle się czujesz? 275 00:15:12,953 --> 00:15:16,543 Chciałam spróbować z tą antykoncepcją. 276 00:15:18,375 --> 00:15:20,625 Connie zmieniła nagle zdanie? 277 00:15:20,711 --> 00:15:22,001 Nigdy go nie zmieni. 278 00:15:22,087 --> 00:15:23,627 Jasne. 279 00:15:23,714 --> 00:15:27,224 Z chęcią ci je dam, ale powinniśmy zbadać twoją miednicę. 280 00:15:27,301 --> 00:15:29,801 - To konieczne? - Nie jest wymagane. 281 00:15:29,887 --> 00:15:31,887 Chcę tylko dostać tabletki. 282 00:15:31,972 --> 00:15:36,022 Jedź ze mną do poradni, opowiem o stosowaniu i efektach ubocznych. 283 00:15:36,101 --> 00:15:38,021 Nie mogę ich po prostu dostać? 284 00:15:38,103 --> 00:15:39,363 Po prostu chodź. 285 00:15:45,945 --> 00:15:48,235 NA SPRZEDAŻ 286 00:15:48,322 --> 00:15:50,322 Pod zlewem jest mokro 287 00:15:50,407 --> 00:15:53,787 i sam Bóg wie, co kryje się głębiej. 288 00:15:53,869 --> 00:15:56,579 Inspektor nie znalazł nic wartego uwagi. 289 00:15:57,122 --> 00:16:01,502 Malutkie sypialnie, klima ledwie dycha… 290 00:16:01,585 --> 00:16:04,335 i piec opalany drewnem. 291 00:16:04,421 --> 00:16:06,551 Będzie piekł pianki nad ogniem? 292 00:16:06,632 --> 00:16:07,972 Uznałem, że to urocze. 293 00:16:10,719 --> 00:16:11,799 Spójrzmy. 294 00:16:13,430 --> 00:16:14,560 O nie. 295 00:16:16,350 --> 00:16:17,350 Niedobrze. 296 00:16:17,434 --> 00:16:21,234 Mogę odjąć dziesięć procent od ceny wywoławczej, 297 00:16:21,313 --> 00:16:24,113 ale niżej zejść nie mogę. 298 00:16:25,818 --> 00:16:26,648 Tylko… 299 00:16:29,822 --> 00:16:31,242 Podoba ci się? 300 00:16:31,323 --> 00:16:33,033 To perełka. 301 00:16:34,785 --> 00:16:37,745 Faktycznie jesteś niezła. Dzięki za obniżkę. 302 00:16:37,830 --> 00:16:39,580 Nie ma za co. Kupujesz? 303 00:16:39,999 --> 00:16:43,589 Pokój nad barem jest średnio przyjazny dzieciom. 304 00:16:44,044 --> 00:16:44,884 Czy ty… 305 00:16:46,338 --> 00:16:47,168 - Co? - Nic. 306 00:16:47,256 --> 00:16:50,426 Obiecałam sobie nie zadawać ci osobistych pytań. 307 00:16:50,509 --> 00:16:53,429 Urwałaś dziesięć procent. O co chciałaś zapytać? 308 00:16:53,512 --> 00:16:56,972 Kupujesz dom dla siebie czy kogoś innego? 309 00:16:57,057 --> 00:16:59,767 Obecnie skupiam się na dzieciach. 310 00:16:59,852 --> 00:17:00,692 Mają mieszkać… 311 00:17:02,104 --> 00:17:04,154 w wygodnym i bezpiecznym miejscu. 312 00:17:05,691 --> 00:17:07,861 Nie wiem, czy powinny krążyć 313 00:17:07,943 --> 00:17:12,203 między mną a Charmaine, czy powinniśmy zamieszkać razem. 314 00:17:12,281 --> 00:17:14,831 Rozważasz zamieszkanie z Charmaine? 315 00:17:15,367 --> 00:17:19,287 Muszę, bo to najlepszy sposób, bym spędzał czas z moimi dziećmi. 316 00:17:20,622 --> 00:17:22,502 Jednak coś do niej czujesz. 317 00:17:22,583 --> 00:17:23,713 Nie, ale… 318 00:17:24,918 --> 00:17:30,128 Ojcowie rzadziej otrzymują opiekę. Chcę spędzać z nimi jak najwięcej czasu. 319 00:17:30,799 --> 00:17:32,469 Mogę powiedzieć coś jeszcze? 320 00:17:33,135 --> 00:17:33,965 Śmiało. 321 00:17:34,053 --> 00:17:37,813 Wiem, że nie powinnam udzielać rad, ale ostatnio zrozumiałam, 322 00:17:37,890 --> 00:17:42,270 że należy podążać za pragnieniami, nawet jeśli to wyboista ścieżka. 323 00:17:43,228 --> 00:17:44,768 Nie chodzi o to, by robić… 324 00:17:45,939 --> 00:17:47,019 to, co jest łatwe. 325 00:17:49,109 --> 00:17:50,359 Rankiem… 326 00:17:51,612 --> 00:17:54,032 dzień po rocznicy, byłem z Mel i… 327 00:17:55,074 --> 00:17:56,084 była zdruzgotana. 328 00:17:57,618 --> 00:18:01,958 Muszę pogodzić się z tym, że nie jest gotowa na więcej niż przyjaźń. 329 00:18:03,248 --> 00:18:04,248 Może już nigdy. 330 00:18:04,333 --> 00:18:06,753 W końcu jej przejdzie. 331 00:18:06,835 --> 00:18:09,375 Nie mogę wciąż walić głową w mur. 332 00:18:10,964 --> 00:18:12,344 Muszę odebrać. Czy… 333 00:18:12,424 --> 00:18:14,054 Przyjechaliśmy osobno. Leć. 334 00:18:15,803 --> 00:18:16,723 I dzięki za… 335 00:18:21,767 --> 00:18:23,937 Masz 39,5 stopnia gorączki. 336 00:18:24,019 --> 00:18:25,899 Co było w tej sałatce? 337 00:18:26,438 --> 00:18:27,518 Jeszcze nie wiemy. 338 00:18:27,606 --> 00:18:28,686 Jak to możliwe? 339 00:18:28,774 --> 00:18:32,534 Jest 250 bakterii, pasożytów i wirusów 340 00:18:32,611 --> 00:18:34,491 wywołujących choroby pokarmowe. 341 00:18:35,697 --> 00:18:37,867 A mogłem zamówić tłuczone ziemniaki. 342 00:18:37,950 --> 00:18:39,370 Dużo pij i wypoczywaj. 343 00:18:41,995 --> 00:18:44,825 Wejdź, Bert, Doc zaraz przyjdzie. 344 00:18:55,509 --> 00:18:56,679 Jak leci? 345 00:18:57,469 --> 00:19:00,099 Bert i niektórzy pacjenci skarżą się 346 00:19:00,180 --> 00:19:01,180 na płytki oddech. 347 00:19:03,809 --> 00:19:07,059 To nie jest typowy objaw dla bakterii pokarmowych. 348 00:19:07,146 --> 00:19:08,686 Może to opóźniona reakcja. 349 00:19:08,772 --> 00:19:10,112 Może zrób badania 350 00:19:10,190 --> 00:19:12,070 na patogeny pokroju mikoplazmy, 351 00:19:12,151 --> 00:19:15,361 paciorkowców, tego, co wpływa na układ oddechowy. 352 00:19:15,445 --> 00:19:18,815 Ale najpierw wypełnię formularze i spis posiłków. 353 00:19:18,907 --> 00:19:20,117 Jeszcze to robisz? 354 00:19:20,200 --> 00:19:21,370 To sporo roboty. 355 00:19:22,661 --> 00:19:23,501 Co tam robisz? 356 00:19:24,621 --> 00:19:28,711 Zapisuję, co robili pacjenci przez ostatnie 24 godziny. 357 00:19:29,084 --> 00:19:30,134 Pospiesz się. 358 00:19:30,210 --> 00:19:32,300 Co się z tobą dzieje? 359 00:19:32,379 --> 00:19:33,669 Zasuwam, jak mogę, 360 00:19:33,755 --> 00:19:36,585 a ty wydajesz rozkazy jak jakiś kucharz w bistro. 361 00:19:36,675 --> 00:19:39,255 Dlatego nie chciałem cię zatrudniać. 362 00:19:39,344 --> 00:19:42,064 - Słucham? - Mamy tu falę zakażeń, 363 00:19:42,139 --> 00:19:44,599 a ty martwisz się, czy jestem dość miły. 364 00:19:44,683 --> 00:19:47,813 - Zachowujesz się nieprofesjonalnie. - Przesadzasz! 365 00:19:47,895 --> 00:19:49,605 Wybacz. 366 00:19:49,688 --> 00:19:51,518 Pozwól, że wyrażę się inaczej. 367 00:19:51,607 --> 00:19:53,027 Jesteś dupkiem! 368 00:19:53,609 --> 00:19:55,779 Gdybyśmy nie mieli masy pacjentów, 369 00:19:55,861 --> 00:19:57,111 wyszłabym stąd teraz! 370 00:20:03,702 --> 00:20:04,702 Kto następny? 371 00:20:36,735 --> 00:20:38,315 Mijałeś kogoś po drodze? 372 00:20:38,403 --> 00:20:39,323 Nie. 373 00:20:39,404 --> 00:20:40,864 Nie mogę ryzykować, 374 00:20:40,948 --> 00:20:42,658 - że ktoś tu wpadnie. - Jasne. 375 00:20:44,201 --> 00:20:45,411 To zły pomysł. 376 00:20:48,372 --> 00:20:49,502 Nikomu nie mówiłem. 377 00:20:49,915 --> 00:20:51,535 Ludzie Calvina są wszędzie. 378 00:20:52,626 --> 00:20:55,086 - Chyba mogę ci pomóc, Spencer. - Tak? 379 00:20:55,587 --> 00:20:57,547 Jak się dowie, że go wsypałem, 380 00:20:57,631 --> 00:20:58,511 jestem trupem. 381 00:20:59,091 --> 00:21:01,971 - Moja rodzina też. - A jeśli nic nie zrobisz? 382 00:21:03,178 --> 00:21:05,888 Ludzie Calvina nie żyją za długo. 383 00:21:07,891 --> 00:21:09,431 Nie chodzi tylko o ciebie. 384 00:21:10,686 --> 00:21:12,516 Pomyśl o Maxine i twoim synu. 385 00:21:14,481 --> 00:21:15,321 No nie wiem. 386 00:21:16,483 --> 00:21:19,783 Jeśli Calvin choć pomyśli, że z tobą gadam… 387 00:21:19,861 --> 00:21:21,701 Zaufaj mi, ja zajmę się resztą. 388 00:21:25,867 --> 00:21:26,987 Co chcesz wiedzieć? 389 00:21:27,786 --> 00:21:29,196 Leo pracował dla Calvina? 390 00:21:30,122 --> 00:21:31,962 Tylko przez parę tygodni. 391 00:21:32,040 --> 00:21:34,920 - Był w ochronie. - Więc co się stało? 392 00:21:35,002 --> 00:21:36,502 Naćpał się jego dragami. 393 00:21:36,586 --> 00:21:38,546 Calvin przemyca twarde narkotyki? 394 00:21:41,091 --> 00:21:44,051 Czy narkotyki mają związek z Emerald Lumber? 395 00:21:45,470 --> 00:21:49,310 Nie powiem nic więcej, póki Maxine i młody nie będą bezpieczni. 396 00:21:49,391 --> 00:21:53,101 Nie będą bezpieczni, póki Calvin nie trafi za kratki. 397 00:21:53,603 --> 00:21:55,813 Ale pomóż mi, a przysięgam, 398 00:21:55,897 --> 00:21:58,527 że wraz z rodziną wyjedziesz z Virgin River. 399 00:22:05,657 --> 00:22:08,787 Może być ktokolwiek. Chcę je tylko przyciąć. 400 00:22:10,662 --> 00:22:12,792 Nie mam za dużo czasu. 401 00:22:12,873 --> 00:22:14,123 Cześć, Hope. 402 00:22:14,958 --> 00:22:16,748 Nie jesteś na urlopie? 403 00:22:16,835 --> 00:22:19,125 Pracuję kilka godzin dziennie. 404 00:22:19,212 --> 00:22:20,342 Miło cię widzieć. 405 00:22:20,797 --> 00:22:23,507 Chodź. Strzyżenie i farbowanie na koszt firmy. 406 00:22:23,592 --> 00:22:25,302 - Nie trzeba. - Daj spokój. 407 00:22:25,385 --> 00:22:27,755 Kasztanowa baza cię odświeży. 408 00:22:27,846 --> 00:22:30,926 Chcę tylko przyciąć końcówki. I to szybko. 409 00:22:31,016 --> 00:22:32,056 Dobra. 410 00:22:33,894 --> 00:22:35,734 Co u ciebie i Doca? 411 00:22:36,396 --> 00:22:38,396 Wieści szybko się tu rozchodzą. 412 00:22:38,482 --> 00:22:39,692 Mieszkałam u ciebie. 413 00:22:39,775 --> 00:22:41,145 Byliśmy dyskretni. 414 00:22:41,234 --> 00:22:43,704 Mam szósty zmysł do związków. 415 00:22:44,154 --> 00:22:45,824 Masz sporo szczęścia. 416 00:22:45,906 --> 00:22:47,736 Trudno jest znaleźć miłość, 417 00:22:47,824 --> 00:22:50,044 zwłaszcza kogoś takiego jak Doc. 418 00:22:50,118 --> 00:22:51,238 Tak sądzę. 419 00:22:51,328 --> 00:22:56,578 Wczoraj robiłam z Jackiem plan porodu i dowiedziałam się, że mnie okłamał. 420 00:22:56,666 --> 00:22:59,036 Miał być w pracy, a spotkał się z Mel. 421 00:22:59,127 --> 00:23:01,297 Nic mi o tym nie wiadomo. 422 00:23:01,380 --> 00:23:04,970 Zadzwoniłam do ciotki, bo musiałam się komuś wygadać. 423 00:23:05,759 --> 00:23:09,849 A teraz muszę podjąć poważną decyzję 424 00:23:09,930 --> 00:23:11,680 i nie mogę nikomu powiedzieć. 425 00:23:11,765 --> 00:23:14,055 - Wytrzymasz. - Chcę ci powiedzieć. 426 00:23:14,142 --> 00:23:16,312 Nie mów nikomu, zwłaszcza Jackowi. 427 00:23:16,395 --> 00:23:20,765 Nie. Nie mogę mieszać się w życie Jacka. 428 00:23:20,857 --> 00:23:22,477 To będzie nasz mały sekret. 429 00:23:22,567 --> 00:23:23,437 Nie, naprawdę. 430 00:23:23,527 --> 00:23:26,107 Nasze stosunki wracają do normy. 431 00:23:26,196 --> 00:23:27,856 Nie mogę plotkować. 432 00:23:27,948 --> 00:23:30,948 Ciocia zaprosiła mnie i bliźniaki 433 00:23:31,034 --> 00:23:33,374 do Portland, żebym z nią zamieszkała. 434 00:23:33,453 --> 00:23:35,663 - Dobry Boże! - Poważnie to rozważam. 435 00:23:35,747 --> 00:23:37,577 - Nie! - Ale to prawda. 436 00:23:37,666 --> 00:23:41,286 Nie mogę tego wiedzieć, a teraz wiem 437 00:23:41,378 --> 00:23:44,968 i nie odwiem się czegoś, co już wiem. 438 00:23:45,048 --> 00:23:46,968 Muszę już iść. 439 00:23:47,509 --> 00:23:48,969 Nawet nie zaczęłam. 440 00:23:49,052 --> 00:23:52,142 Wyglądają super. Jak coś, nie było mnie tu. 441 00:23:53,014 --> 00:23:53,854 Ale… 442 00:23:56,184 --> 00:23:57,194 Co tam? 443 00:23:57,269 --> 00:23:59,899 Mike, robię postępy w sprawie Calvina. 444 00:24:00,647 --> 00:24:01,477 Jak to? 445 00:24:01,565 --> 00:24:05,315 Mam gościa, który zezna, że Calvin zlecił zabójstwo Cavanagha. 446 00:24:05,402 --> 00:24:07,492 Ale Calvin nie pociągnął za spust. 447 00:24:07,571 --> 00:24:10,071 Ma ludzi od brudnej roboty. 448 00:24:10,157 --> 00:24:13,157 Trzeba to zrobić na okrętkę. Słyszałeś o RICO? 449 00:24:13,243 --> 00:24:14,583 Tej ustawie o mafii? 450 00:24:14,661 --> 00:24:15,621 Służy ściganiu 451 00:24:15,704 --> 00:24:17,964 nielegalnej działalności. 452 00:24:18,039 --> 00:24:21,879 Musimy tylko udowodnić, że Calvin prowadzi nielegalną działalność 453 00:24:21,960 --> 00:24:23,800 i możemy robić nalot. 454 00:24:24,254 --> 00:24:26,174 Jak głęboko siedzi twój kret? 455 00:24:26,590 --> 00:24:27,590 Wie o wszystkim. 456 00:24:27,674 --> 00:24:30,344 - Więc to nasz człowiek. - Jest pewien haczyk. 457 00:24:30,427 --> 00:24:31,717 Nie ujawni się. 458 00:24:31,803 --> 00:24:33,143 Martwi się o rodzinę. 459 00:24:33,221 --> 00:24:36,731 Pogadam z prokuraturą. W końcu to oni tu dowodzą, 460 00:24:36,808 --> 00:24:39,188 ale te informacje są tego warte. 461 00:24:39,269 --> 00:24:41,479 Daj znać, co powiedzą. 462 00:24:41,563 --> 00:24:42,523 Tak, odezwę się. 463 00:24:42,606 --> 00:24:43,936 Dzięki za pomoc. 464 00:24:44,024 --> 00:24:45,734 - Jasne. Do usłyszenia. - Tak. 465 00:24:53,700 --> 00:24:54,780 Ilu zachorowało? 466 00:24:55,368 --> 00:24:56,578 Jakiś tuzin. 467 00:24:57,579 --> 00:24:59,329 Mel podała przyczynę? 468 00:24:59,414 --> 00:25:01,084 Podobno sałatka z buraków. 469 00:25:01,166 --> 00:25:03,786 Nie rozumiem. Sam wszystko hodujesz. 470 00:25:03,877 --> 00:25:07,587 To bez sensu. Co tydzień badam glebę. 471 00:25:07,672 --> 00:25:09,132 A może Ricky i George? 472 00:25:09,216 --> 00:25:10,966 Mówią, że trzymali się zasad. 473 00:25:11,051 --> 00:25:12,931 Czy ostatnio coś się zmieniło? 474 00:25:13,011 --> 00:25:14,181 Coś musiało. 475 00:25:16,765 --> 00:25:19,425 Myślę, że to moja wina. 476 00:25:19,518 --> 00:25:20,388 Co? 477 00:25:20,477 --> 00:25:22,687 Powiedziałem, że trzymałem się zasad, 478 00:25:22,771 --> 00:25:25,481 ale nie wiem, czy dwukrotnie umyłem sałatę. 479 00:25:25,565 --> 00:25:28,275 - Ricky. - Ostatnio mam sporo na głowie. 480 00:25:29,569 --> 00:25:30,569 Co się dzieje? 481 00:25:31,530 --> 00:25:34,030 Nie jestem pewien, czy umyłem sałatę. 482 00:25:35,116 --> 00:25:36,406 To nie twoja wina. 483 00:25:37,536 --> 00:25:39,076 - Nie? - Możliwe, 484 00:25:39,162 --> 00:25:41,122 że to nie ma związku z jedzeniem. 485 00:25:41,206 --> 00:25:43,786 - Serio? - Tak, pojawił się kolejny objaw. 486 00:25:43,875 --> 00:25:44,745 Płytki oddech. 487 00:25:45,210 --> 00:25:47,550 I co to znaczy? 488 00:25:48,088 --> 00:25:50,628 Jeszcze nie wiemy, ale to raczej nie jest 489 00:25:50,715 --> 00:25:53,425 kwestia umytej sałaty. 490 00:25:55,720 --> 00:25:56,560 Będę w kuchni. 491 00:25:58,139 --> 00:25:58,969 Co sądzisz? 492 00:25:59,975 --> 00:26:02,345 Szukałabym czegoś, co się wyróżnia. 493 00:26:03,478 --> 00:26:05,148 Nowy dostawca, 494 00:26:05,647 --> 00:26:06,977 pracownik, 495 00:26:07,816 --> 00:26:09,476 konkurencja z innego miasta. 496 00:26:11,152 --> 00:26:12,532 Zrobili to specjalnie? 497 00:26:12,988 --> 00:26:16,658 To możliwe, wiedząc, jak Preacher podchodzi do jedzenia. 498 00:26:16,741 --> 00:26:19,161 Takie rzeczy nie dzieją się w miejscach 499 00:26:19,244 --> 00:26:20,914 pokroju Virgin River. 500 00:26:20,996 --> 00:26:24,916 Konkurencja w branży jest zażarta, więc… 501 00:26:26,084 --> 00:26:28,004 należy zachować czujność. 502 00:26:41,850 --> 00:26:43,560 Nie zdążyłam zrobić lazanii. 503 00:26:43,643 --> 00:26:45,063 Zjedz to, co zostało. 504 00:26:45,770 --> 00:26:46,610 W porządku. 505 00:26:46,688 --> 00:26:50,568 Miałam zamiar ją upiec, ale w salonie doszło do incydentu. 506 00:26:50,650 --> 00:26:51,780 Nie przejmuj się. 507 00:26:51,860 --> 00:26:55,320 Miałem tyle roboty, że ostatecznie zjadłem późny lunch. 508 00:26:55,405 --> 00:26:57,655 Twierdzisz, że nie jesteś głodny? 509 00:26:57,741 --> 00:26:59,081 Zjem banana. 510 00:26:59,159 --> 00:27:02,199 Więc nie zjadłbyś lazanii, gdybym ją zrobiła. 511 00:27:02,954 --> 00:27:04,714 Zmieniłabym rozkład dnia, 512 00:27:04,789 --> 00:27:06,329 odwołała plany i co? 513 00:27:06,416 --> 00:27:09,086 Nie zrobiłaś tego, więc to żaden argument. 514 00:27:09,169 --> 00:27:11,959 Nie w tym rzecz. Igrałeś sobie z moim czasem. 515 00:27:12,047 --> 00:27:15,087 Czemu celowo wywołujesz kłótnię? 516 00:27:15,175 --> 00:27:16,125 Nieprawda! 517 00:27:17,677 --> 00:27:20,927 Miałam stresujący dzień, a ty mnie złościsz. 518 00:27:21,014 --> 00:27:22,224 Dla większości ludzi 519 00:27:22,307 --> 00:27:25,267 chodzenie po domu i fryzjer to odpoczynek. 520 00:27:25,352 --> 00:27:27,732 Nie wiesz, z czym muszę się mierzyć. 521 00:27:27,812 --> 00:27:29,022 Z czym takim? 522 00:27:31,524 --> 00:27:33,864 Charmaine myśli o przeprowadzce 523 00:27:33,943 --> 00:27:36,403 i kazała obiecać, że nie powiem Jackowi. 524 00:27:36,488 --> 00:27:37,818 Chryste Panie! 525 00:27:37,906 --> 00:27:41,486 Nie wierzę, że znów plotkujesz o Jacku! 526 00:27:41,576 --> 00:27:42,656 Nie plotkuję! 527 00:27:42,744 --> 00:27:47,044 Charmaine powiedziała mi to, mimo że jej zabroniłam. 528 00:27:47,123 --> 00:27:49,423 Trudno mi w to uwierzyć. 529 00:27:49,918 --> 00:27:51,588 Naprawdę mi nie wierzysz? 530 00:27:51,670 --> 00:27:54,260 Wiem tylko, że nie mam już siły 531 00:27:54,339 --> 00:27:56,839 zajmować się tymi bzdurami. 532 00:27:58,593 --> 00:27:59,683 Dobranoc. 533 00:28:33,795 --> 00:28:35,835 Przyniosłeś pracę domową? 534 00:28:35,922 --> 00:28:37,802 Nie. Mam coś lepszego. 535 00:28:38,216 --> 00:28:39,046 Alkohol? 536 00:28:39,134 --> 00:28:40,184 Słodycze. 537 00:28:41,177 --> 00:28:43,177 Mam żelki lukrecjowe, 538 00:28:43,263 --> 00:28:45,393 czekoladę, czekoladki z miętą. 539 00:28:45,473 --> 00:28:46,683 I żadnego popcornu? 540 00:28:47,726 --> 00:28:49,136 Wiem, że lubisz 541 00:28:49,227 --> 00:28:50,147 ekstra maślany. 542 00:28:51,771 --> 00:28:52,611 Jesteś uroczy. 543 00:28:54,816 --> 00:28:55,936 Co chcesz obejrzeć? 544 00:28:56,818 --> 00:28:59,028 Podobno Stranger Things daje radę. 545 00:28:59,112 --> 00:29:00,202 Nie oglądałeś? 546 00:29:00,280 --> 00:29:01,530 Nie miałem kiedy… 547 00:29:01,614 --> 00:29:04,374 - Nie mogę z ciebie. - Dokąd idziesz? 548 00:29:04,451 --> 00:29:06,831 Do pokoju. Pora zacząć twoją edukację. 549 00:29:07,662 --> 00:29:11,922 Jasne. Mogę skoczyć po wodę? Zaschło mi w ustach. 550 00:29:12,000 --> 00:29:14,790 - Wszystko gra? - Tak. Muszę się tylko napić. 551 00:29:14,878 --> 00:29:18,878 No to widzimy się na górze. Na łóżku będzie wygodniej niż na kanapie. 552 00:29:29,768 --> 00:29:32,438 WYDZIAŁ SZERYFA HRABSTWA HUMBOLDT 553 00:30:00,757 --> 00:30:03,297 ZWŁOKI OKOŁO 20 KM OD SPALONEGO AUTA 554 00:30:06,846 --> 00:30:09,426 - Cześć, Preacher. - Cześć, Howard. 555 00:30:10,433 --> 00:30:12,103 Szeryf mnie tu wezwał. 556 00:30:12,852 --> 00:30:13,812 Teraz go nie ma. 557 00:30:15,355 --> 00:30:17,765 - Mogę zaczekać. - To trochę potrwa. 558 00:30:18,525 --> 00:30:20,065 W Dinsmore znaleziono wóz. 559 00:30:21,528 --> 00:30:22,398 W Dinsmore? 560 00:30:22,487 --> 00:30:25,867 Tak. Myśliwi znaleźli go w zaroślach. 561 00:30:27,784 --> 00:30:30,044 I sam szeryf się tym zajmuje? 562 00:30:30,912 --> 00:30:33,502 Zwykle nie, ale wóz jest na zaginioną osobę. 563 00:30:38,169 --> 00:30:39,669 - Wpadnę później. - Jasne. 564 00:30:40,046 --> 00:30:41,836 - Dobranoc. - Wzajemnie. 565 00:30:48,847 --> 00:30:49,677 Przepraszam? 566 00:30:50,139 --> 00:30:50,969 Tak. 567 00:30:53,059 --> 00:30:53,979 George, prawda? 568 00:30:54,060 --> 00:30:57,270 Przepraszam, że tak późno, ale pieką mnie ręce. 569 00:30:58,022 --> 00:30:59,112 Jasne. Wchodź. 570 00:31:01,484 --> 00:31:02,324 Swędzi? 571 00:31:03,069 --> 00:31:05,489 - Przypomina poparzenie. - Poparzenie? 572 00:31:05,572 --> 00:31:06,532 Usiądź. 573 00:31:07,866 --> 00:31:10,866 Mam krem, który złagodzi stan zapalny. 574 00:31:10,952 --> 00:31:11,792 Dzięki. 575 00:31:12,078 --> 00:31:13,788 Masz inne objawy? 576 00:31:13,872 --> 00:31:15,332 Gorączka, mdłości? 577 00:31:15,832 --> 00:31:17,462 Miałem skurcze żołądka, 578 00:31:17,542 --> 00:31:18,502 ale przeszły. 579 00:31:19,252 --> 00:31:20,842 - Szybko. - Tak. 580 00:31:20,920 --> 00:31:22,590 To tylko wysypka. 581 00:31:23,089 --> 00:31:24,089 Boli jak skur… 582 00:31:25,633 --> 00:31:26,803 Przepraszam. 583 00:31:26,885 --> 00:31:29,465 Jadłeś sałatkę z buraka u Jacka? 584 00:31:30,346 --> 00:31:31,176 Nie przepadam. 585 00:31:31,764 --> 00:31:32,604 Jasne. 586 00:31:33,141 --> 00:31:35,101 A przygotowywałeś składniki? 587 00:31:35,935 --> 00:31:38,395 Jestem kelnerem, nie kucharzem. 588 00:31:39,606 --> 00:31:41,186 Długo tam pracujesz? 589 00:31:41,274 --> 00:31:42,284 Nie wiem. 590 00:31:42,942 --> 00:31:43,782 Jakiś tydzień. 591 00:31:44,485 --> 00:31:46,105 - A co? - Czysta ciekawość. 592 00:31:48,740 --> 00:31:49,740 Lubisz tę pracę? 593 00:31:51,451 --> 00:31:52,331 To praca. 594 00:31:52,952 --> 00:31:53,792 Jasne. 595 00:31:55,496 --> 00:31:56,366 W porządku. 596 00:31:57,332 --> 00:32:02,502 Krem musi się wchłonąć, zanim zabandażuję ci dłonie. 597 00:32:03,630 --> 00:32:04,550 Zaraz wracam. 598 00:32:26,069 --> 00:32:26,899 Mel? 599 00:32:26,986 --> 00:32:29,696 Jack, możesz przyjechać do poradni? 600 00:32:29,781 --> 00:32:30,661 Co się dzieje? 601 00:32:30,740 --> 00:32:32,410 Musisz coś zobaczyć. 602 00:32:34,577 --> 00:32:36,197 Zaraz będę. 603 00:32:36,704 --> 00:32:37,544 Dzięki. 604 00:32:39,999 --> 00:32:42,289 Carlos, dzięki, że oddzwaniasz. 605 00:32:42,377 --> 00:32:43,917 Jasne. Czego ci trzeba? 606 00:32:44,504 --> 00:32:46,764 Postanowiłem kupić ten dom. 607 00:32:47,340 --> 00:32:49,510 - Masz złe wyczucie czasu. - Czemu? 608 00:32:49,592 --> 00:32:52,352 Mam kupca, który daje 10% ponad wywoławczą. 609 00:32:52,428 --> 00:32:53,808 Dziesięć procent. 610 00:32:56,099 --> 00:32:58,889 Raczej nie dam rady. 611 00:32:58,977 --> 00:33:02,937 Mógłbyś wynająć komuś pokój na górze. 612 00:33:03,022 --> 00:33:05,822 Nie pomyślałem o tym. To pokryłoby różnicę? 613 00:33:05,900 --> 00:33:08,030 Może znajdzie się chętny, 614 00:33:08,111 --> 00:33:10,531 ale najpierw muszę to potwierdzić. 615 00:33:11,030 --> 00:33:11,990 Informuj mnie. 616 00:33:12,365 --> 00:33:14,075 - Na pewno. Na razie. - Jasne. 617 00:33:33,553 --> 00:33:35,183 Co robisz? Wciągnąłem się. 618 00:33:35,680 --> 00:33:36,970 Mam dość telewizji. 619 00:33:38,224 --> 00:33:39,314 A co chcesz robić? 620 00:33:40,184 --> 00:33:42,564 Spędzić z tobą czas. 621 00:33:44,814 --> 00:33:48,534 Masz tu jakąś klimę? Zrobiło się duszno. 622 00:33:48,609 --> 00:33:52,159 - Przecież nie ma upału. - Może to wilgotne powietrze. 623 00:33:54,532 --> 00:33:56,412 Nie mam pojęcia, o czym mówisz. 624 00:34:01,247 --> 00:34:03,327 - Lepiej? - Super. Dzięki. 625 00:34:03,416 --> 00:34:04,246 Chodź tu. 626 00:34:09,547 --> 00:34:10,377 Chodź. 627 00:34:15,845 --> 00:34:16,925 Wyglądasz uroczo. 628 00:34:17,388 --> 00:34:18,218 A ty pięknie. 629 00:34:18,598 --> 00:34:20,518 Dzięki. Jeszcze jedno. 630 00:34:26,105 --> 00:34:27,105 Co myślisz? 631 00:34:27,190 --> 00:34:29,610 Ty wyglądasz dobrze. A ja dziwnie. 632 00:34:29,984 --> 00:34:30,864 Nieprawda. 633 00:34:37,241 --> 00:34:38,081 Położymy się? 634 00:34:38,659 --> 00:34:40,999 Chyba nie powinniśmy. 635 00:34:41,662 --> 00:34:42,752 Czemu nie? 636 00:34:43,456 --> 00:34:44,286 Bo… 637 00:34:47,502 --> 00:34:48,962 nigdy nie uprawiałem seksu. 638 00:34:49,045 --> 00:34:50,375 A kto mówi o seksie? 639 00:34:51,714 --> 00:34:52,554 Ja… 640 00:34:53,591 --> 00:34:54,721 Przepraszam. 641 00:34:54,801 --> 00:34:57,551 Te całusy, łóżko i wolna chata… 642 00:34:58,387 --> 00:35:00,387 Nie chciałem tego zakładać. 643 00:35:03,643 --> 00:35:05,603 Pewnie masz mnie za świra. 644 00:35:06,395 --> 00:35:08,225 Zrozumiem, jak mnie olejesz. 645 00:35:11,567 --> 00:35:15,107 Jeśli ty jesteś świrem, to ja też. 646 00:35:16,239 --> 00:35:17,069 Jak to? 647 00:35:17,657 --> 00:35:18,697 A jak myślisz? 648 00:35:21,327 --> 00:35:22,577 Też tego nie robiłam. 649 00:35:25,289 --> 00:35:26,539 Ale nikomu nie mów. 650 00:35:27,583 --> 00:35:28,583 Wstydzę się tego. 651 00:35:31,587 --> 00:35:33,207 Mam sobie iść? 652 00:35:33,714 --> 00:35:35,974 Nie. Najlepsze dopiero przed nami. 653 00:35:55,111 --> 00:35:56,651 Schrzaniłeś akcję z farmą. 654 00:35:56,737 --> 00:35:59,617 Znajdziemy inną. W okolicy ich pełno. 655 00:35:59,699 --> 00:36:01,909 To sprawka twojego kolesia Sheridana. 656 00:36:02,285 --> 00:36:03,325 To nie mój koleś. 657 00:36:04,912 --> 00:36:09,132 Ściągnąłem cię tu przez wzgląd na twoje koneksje w Virgin River. 658 00:36:09,917 --> 00:36:11,627 A jeszcze się nie przydały. 659 00:36:18,551 --> 00:36:19,681 Daj mi to naprawić. 660 00:36:19,760 --> 00:36:21,800 Przekonam Lilly. 661 00:36:22,471 --> 00:36:25,061 Nie. Na to już za późno. 662 00:36:25,975 --> 00:36:28,135 Skoro nie czuję, że mogę ci zaufać… 663 00:36:28,311 --> 00:36:29,151 Możesz. 664 00:36:29,228 --> 00:36:30,058 Przysięgam. 665 00:36:30,938 --> 00:36:32,648 Powiedz, co mam zrobić. 666 00:36:34,150 --> 00:36:37,360 Udowodnij, że mogę ci zaufać. 667 00:36:37,945 --> 00:36:39,565 - Jak? - Zobaczysz. 668 00:37:00,134 --> 00:37:00,974 Chwila. 669 00:37:02,386 --> 00:37:03,546 Posadźcie go. 670 00:37:04,347 --> 00:37:05,177 Chwila. 671 00:37:13,064 --> 00:37:16,034 Albo jesteś w zespole, 672 00:37:19,487 --> 00:37:20,317 albo nie. 673 00:37:21,072 --> 00:37:22,282 Spencer nie jest. 674 00:37:23,741 --> 00:37:24,621 Trzymaj. 675 00:38:01,779 --> 00:38:03,659 Jest tu wasz kelner. George. 676 00:38:04,282 --> 00:38:05,532 Też się zatruł? 677 00:38:05,616 --> 00:38:07,486 Nie, ale ma wysypkę na dłoniach 678 00:38:07,576 --> 00:38:10,746 i niektóre z objawów, na które skarżyli się inni, 679 00:38:10,830 --> 00:38:13,620 ale u niego szybko minęły. Nie jadł też sałatki. 680 00:38:15,042 --> 00:38:16,042 Sugerujesz… 681 00:38:16,877 --> 00:38:19,297 że George umyślnie zatruł jedzenie? 682 00:38:19,380 --> 00:38:21,510 Szukam czegoś, co się wyróżnia. 683 00:38:22,049 --> 00:38:23,469 Pracuje od niedawna, co? 684 00:38:24,218 --> 00:38:26,598 Od tygodnia. A jego motyw? 685 00:38:27,096 --> 00:38:28,926 Nie wiem, ale coś tu nie gra. 686 00:38:30,182 --> 00:38:31,142 Pogadam z nim. 687 00:38:37,857 --> 00:38:38,687 Był tu. 688 00:39:04,133 --> 00:39:05,223 Masz swój motyw. 689 00:39:06,761 --> 00:39:07,891 Chyba sugeruje, 690 00:39:07,970 --> 00:39:09,310 żebym przestał węszyć. 691 00:39:11,682 --> 00:39:13,352 - Wezwę szeryfa. - Nie. 692 00:39:15,978 --> 00:39:17,898 To sprawa między mną a Calvinem. 693 00:40:28,926 --> 00:40:30,466 Napisy: Bartosz Zieliński