1 00:00:01,791 --> 00:00:03,166 Coś się stało na drugim. 2 00:00:03,250 --> 00:00:04,625 Tam jest coś mocno nie tak. 3 00:00:05,500 --> 00:00:06,333 Posłuchaj. 4 00:00:06,416 --> 00:00:09,041 Jedno słowo czasem nadaje się cały tydzień, 5 00:00:09,125 --> 00:00:10,541 a wy panikujecie, 6 00:00:10,625 --> 00:00:12,791 bo coś się dzieje na drugim końcu budynku? 7 00:00:12,875 --> 00:00:14,458 W POPRZEDNICH ODCINKACH 8 00:00:14,541 --> 00:00:15,791 Myślisz, że podsłuchują? 9 00:00:15,875 --> 00:00:17,083 A ty to wiesz? 10 00:00:17,166 --> 00:00:18,583 Wiem jedno. 11 00:00:18,666 --> 00:00:19,791 Oni się nie przejmują. 12 00:00:19,875 --> 00:00:22,625 Muszą tylko dwa razy dziennie włączać tę podłogę, 13 00:00:22,708 --> 00:00:24,750 żeby wyrobić tę swoją normę. 14 00:00:24,833 --> 00:00:25,875 Potrzebuję pożyczki. 15 00:00:25,958 --> 00:00:27,791 Masz jakiś pomysł? 16 00:00:27,875 --> 00:00:29,000 Dużego wyboru nie ma. 17 00:00:29,083 --> 00:00:30,750 Boisz się powiedzieć, o kogo chodzi? 18 00:00:31,583 --> 00:00:32,666 Davo Sculdun. 19 00:00:32,750 --> 00:00:33,958 To nie bankier, 20 00:00:34,708 --> 00:00:35,708 tylko bandyta. 21 00:00:37,166 --> 00:00:38,583 Nie podoba mi się twój oddech. 22 00:00:38,666 --> 00:00:40,166 Wczoraj był u mnie lekarz. 23 00:00:42,291 --> 00:00:43,750 Nie wiesz, gdzie mógł się podziać? 24 00:00:44,833 --> 00:00:46,291 Nowy człowiek na hali. 25 00:00:47,875 --> 00:00:48,875 Nikt się nie rusza! 26 00:00:48,958 --> 00:00:50,500 Mam nowy pomysł. 27 00:00:54,375 --> 00:00:55,375 Anto Kreegyr. 28 00:00:55,458 --> 00:00:57,208 - Spotkaj się z nim. - Anto Kreegyr? 29 00:00:57,291 --> 00:01:00,291 Ostatnio sonduje Imperialną elektrownię na Spellhaus. 30 00:01:00,375 --> 00:01:03,375 Schwytaliśmy pilota rebeliantów. Z grupy Anto Kreegyra. 31 00:01:03,458 --> 00:01:05,666 Ale sam Kreegyr się jeszcze nie zorientował. 32 00:01:05,750 --> 00:01:07,000 A gdyby uszkodzić statek? 33 00:01:07,083 --> 00:01:08,958 I zostawić ciało pilota w kokpicie? 34 00:01:09,041 --> 00:01:11,916 Dobrze. Zorganizujcie to natychmiast. Tylko ostrożnie. 35 00:01:12,000 --> 00:01:13,416 Żadnych śladów. 36 00:01:13,500 --> 00:01:16,375 - Nie uratujesz go? - Nie ma co ratować. 37 00:01:17,500 --> 00:01:19,083 Miał rozległy wylew. 38 00:01:20,750 --> 00:01:22,833 Co się wydarzyło na dwójce? 39 00:01:22,916 --> 00:01:26,791 Facet, którego wypuścili z czwórki, następnego dnia wylądował na dwójce. 40 00:01:26,875 --> 00:01:29,833 Wydało się i wszystkich usmażyli. 41 00:01:30,583 --> 00:01:32,458 Czyli stąd się jednak nie wychodzi? 42 00:01:32,541 --> 00:01:33,541 Już nie. 43 00:01:34,291 --> 00:01:35,375 Nie po tym wszystkim. 44 00:03:09,958 --> 00:03:11,125 Musimy to zrobić jutro. 45 00:03:12,833 --> 00:03:14,208 - Jutro? - Mówię ci. 46 00:03:15,916 --> 00:03:16,750 I gdzie uciec? 47 00:03:17,541 --> 00:03:18,500 Obojętne. 48 00:03:18,583 --> 00:03:19,625 Ale to musi być jutro. 49 00:03:20,500 --> 00:03:22,083 - Jutro. - Nie możemy czekać. 50 00:03:22,166 --> 00:03:23,625 Taka okazja się nie powtórzy. 51 00:03:25,208 --> 00:03:27,083 - Chyba oszalałeś. - Nie, posłuchaj. 52 00:03:28,125 --> 00:03:30,291 Mają za mało strażników i dobrze o tym wiedzą. 53 00:03:31,166 --> 00:03:33,500 Boją się. Zaczęli się bać. 54 00:03:33,583 --> 00:03:34,875 Niby czego? 55 00:03:34,958 --> 00:03:37,458 Zabili przed chwilą stu facetów, żeby ich uciszyć. 56 00:03:38,375 --> 00:03:40,666 - I co to znaczy? - Że mają władzę. 57 00:03:40,750 --> 00:03:43,291 Władzę? Władza nie panikuje. 58 00:03:44,666 --> 00:03:48,291 Za chwilę 5000 facetów połapie się, że żywi stąd nie wyjdą. 59 00:03:50,291 --> 00:03:52,375 Myślisz, że ci na górze się nie przejmują? 60 00:03:53,333 --> 00:03:56,333 Nie wiem, co tu produkujemy, ale jest im bardzo potrzebne. 61 00:03:57,500 --> 00:03:59,541 Nie mogą dać się znowu zaskoczyć. 62 00:04:01,416 --> 00:04:04,166 Wiesz, że za chwilę ściągną dodatkowych strażników. 63 00:04:04,250 --> 00:04:05,250 Postawa! 64 00:04:05,333 --> 00:04:07,916 Kiedy my czekamy, oni rosną w siłę. 65 00:04:08,000 --> 00:04:10,416 - Przydałby się jakiś plan. - Już go mamy. 66 00:04:11,041 --> 00:04:13,625 Kto ma? Ty, Birnok i Melshi? 67 00:04:13,708 --> 00:04:15,250 Nie ma czasu, nie bądź idiotą! 68 00:04:15,333 --> 00:04:16,291 Idziemy! 69 00:04:18,208 --> 00:04:20,625 Możemy działać, tylko gdy nowy pojawi się na hali. 70 00:04:22,083 --> 00:04:23,625 Jutro przyślą kogoś za Ulafa. 71 00:04:24,833 --> 00:04:27,083 Druga taka okazja może się nie zdarzyć. 72 00:04:27,166 --> 00:04:31,750 Wolę zginąć, próbując załatwić tych drani, niż zaharować się tu dla nich na śmierć. 73 00:04:36,041 --> 00:04:37,458 To nasza jedyna szansa. 74 00:04:39,666 --> 00:04:40,958 Jutro albo nigdy. 75 00:04:42,583 --> 00:04:43,416 Postawa. 76 00:04:51,166 --> 00:04:53,000 Wydział niebieski idzie do celi. 77 00:04:53,083 --> 00:04:54,166 Keef, a gdzie Ulaf? 78 00:04:54,250 --> 00:04:55,500 Nie żyje. 79 00:04:55,583 --> 00:04:56,583 Nie przeżył? 80 00:04:56,666 --> 00:04:57,666 Co się stało? 81 00:04:57,750 --> 00:04:59,333 Nie żyje. Chyba widać? 82 00:04:59,416 --> 00:05:01,541 - Który to był? - Ulaf, ten stary. 83 00:05:01,625 --> 00:05:03,125 Przyślą nowego. Jutro. 84 00:05:03,208 --> 00:05:04,583 Co się dzieje? 85 00:05:04,666 --> 00:05:06,375 Powiedz im. 86 00:05:06,458 --> 00:05:07,541 Upadł w korytarzu. 87 00:05:07,625 --> 00:05:09,166 No powiedz! 88 00:05:09,833 --> 00:05:11,041 Co się stało? 89 00:05:11,125 --> 00:05:12,375 Przyszedł lekarz. 90 00:05:12,458 --> 00:05:13,583 Ale mu nie pomógł? 91 00:05:14,250 --> 00:05:15,083 Kino? 92 00:05:15,166 --> 00:05:17,333 Za chwilę przeprowadzimy kontrolę kolonii, 93 00:05:17,416 --> 00:05:20,500 podłogi będą aktywowane bez ostrzeżenia. 94 00:05:20,583 --> 00:05:21,416 Keef! Podłoga! 95 00:05:23,541 --> 00:05:24,666 Co się dzieje? 96 00:05:24,750 --> 00:05:26,708 Lekarz powiedział, co się stało na drugim. 97 00:05:26,791 --> 00:05:27,791 To prawda, tak? 98 00:05:27,875 --> 00:05:29,083 Wszystkich usmażyli? 99 00:05:29,166 --> 00:05:30,375 Ale to nie wszystko. 100 00:05:31,166 --> 00:05:32,625 - Gorszy jest powód. - Głośniej! 101 00:05:32,708 --> 00:05:34,541 Oni się pomylili! 102 00:05:34,625 --> 00:05:36,791 Do kolonii wrócił gość, którego niby wypuścili. 103 00:05:36,875 --> 00:05:39,958 - Zabili dwie zmiany, żeby się nie wydało. - Tak wam powiedział? 104 00:05:40,041 --> 00:05:41,625 Skąd wiedział? 105 00:05:41,708 --> 00:05:42,666 Nie wierzę. 106 00:05:42,750 --> 00:05:44,375 Lekarzowi by nie powiedzieli... 107 00:05:44,458 --> 00:05:47,375 Nikt stąd nie wychodzi! 108 00:06:03,250 --> 00:06:04,083 To prawda. 109 00:06:07,125 --> 00:06:08,291 To nie są plotki. 110 00:06:10,708 --> 00:06:12,041 Oni nas stąd nie wypuszczą. 111 00:06:13,458 --> 00:06:14,291 Nigdy. 112 00:06:17,708 --> 00:06:18,875 Zdechniemy tutaj 113 00:06:19,875 --> 00:06:21,000 albo w innej kolonii. 114 00:06:24,791 --> 00:06:27,250 Więc wracajmy do swoich celi 115 00:06:29,250 --> 00:06:30,791 i myślmy jak stąd uciec. 116 00:06:40,625 --> 00:06:41,791 Ludzie Kreegyra się nabrali. 117 00:06:41,875 --> 00:06:43,791 Proszą o pozwolenie na lądowanie. 118 00:06:44,375 --> 00:06:46,458 - Znaleźli statek? - Holują go. 119 00:06:46,541 --> 00:06:47,833 „Martwy pilot, statek dryfuje. 120 00:06:47,916 --> 00:06:49,500 „Port macierzysty nieznany. 121 00:06:50,333 --> 00:06:54,125 „Ekipa Ratunkowa namierzyła na orbicie jednostkę GPE 7000. 122 00:06:54,208 --> 00:06:58,750 „Pilot zamarzł, naprawiając usterkę podczas wychodzenia z nadprzestrzeni”. 123 00:06:58,833 --> 00:07:00,083 Udało się. 124 00:07:00,166 --> 00:07:01,791 Teraz się zaczaimy i czekamy. 125 00:07:01,875 --> 00:07:03,500 - Mogę się wtrącić? - Tak. 126 00:07:03,583 --> 00:07:05,250 Nie wiem, czy jest sens czekać. 127 00:07:05,333 --> 00:07:07,333 - Mów dalej. - Lepsza byłaby rutynowa akcja. 128 00:07:07,416 --> 00:07:10,750 Niezarejestrowany statek? Martwy pilot? Aż się prosi, żeby to zbadać. 129 00:07:10,833 --> 00:07:12,583 Załóżmy, że Kreegyr nas obserwuje. 130 00:07:12,666 --> 00:07:15,750 Jeśli nie chcemy wzbudzać podejrzeń, musimy działać. 131 00:07:15,833 --> 00:07:17,625 I tak właśnie zrobimy. 132 00:07:38,291 --> 00:07:39,125 Słuchajcie! 133 00:07:41,750 --> 00:07:44,958 Od dziś kończymy liczyć zmiany. 134 00:07:45,875 --> 00:07:48,375 Liczy się tylko to, co teraz. 135 00:07:49,791 --> 00:07:52,166 Mamy jedno wyjście. 136 00:07:53,000 --> 00:07:54,083 Myślcie, co chcecie. 137 00:07:55,500 --> 00:07:57,791 Ja zakładam, że już jestem trupem, 138 00:07:58,833 --> 00:08:00,000 więc nie mam się czego bać. 139 00:08:00,791 --> 00:08:02,666 Nie ma sensu mówić nocnej zmianie. 140 00:08:03,666 --> 00:08:06,250 I tak się prędzej czy później wszystkiego dowiedzą. 141 00:08:08,125 --> 00:08:09,375 Załatwmy to raz, a dobrze. 142 00:08:20,916 --> 00:08:22,916 Uwaga, zmiany w protokole. 143 00:08:23,000 --> 00:08:28,041 Transfery przez most aż do odwołania mają odbywać się w postawie i ciszy. 144 00:08:28,625 --> 00:08:32,125 Za każdą niesubordynację więźniowie ponoszą odpowiedzialność zbiorową. 145 00:08:33,166 --> 00:08:34,583 Przyjąć postawę. 146 00:08:34,666 --> 00:08:36,208 Postawa! 147 00:08:40,125 --> 00:08:40,958 Obrót. 148 00:09:19,958 --> 00:09:22,916 Doktorze, już nie wiemy, co robić. 149 00:09:23,583 --> 00:09:27,083 Musi brać leki i niby o tym wie, ale zaczęła je chować. 150 00:09:27,166 --> 00:09:29,333 Kiedy spytałam, dlaczego tak robi, 151 00:09:29,416 --> 00:09:31,250 powiedziała, że po lekach traci apetyt, 152 00:09:31,333 --> 00:09:34,000 a woli jeść, niż leczyć się na zmyślone choroby. 153 00:09:34,083 --> 00:09:35,500 Gdzie ona jest? 154 00:09:43,583 --> 00:09:46,916 Byłem tu kiedyś, 30 lat temu. 155 00:09:47,958 --> 00:09:49,333 Wyjechałem z Chandrili, 156 00:09:49,416 --> 00:09:52,083 a mój szef był przekonany, że mi się tutaj spodoba. 157 00:09:52,166 --> 00:09:53,375 Wiele się zmieniło? 158 00:09:54,083 --> 00:09:54,916 Trudno stwierdzić. 159 00:09:55,958 --> 00:09:57,500 Nie przyglądałem się. 160 00:09:57,583 --> 00:10:00,666 Myślałem, że będę tu często wracał. 161 00:10:00,750 --> 00:10:02,000 To własność rządowa. 162 00:10:02,083 --> 00:10:05,916 Kwestie wystroju są z góry narzucone. Mamy niewielką możliwość zmian. 163 00:10:06,500 --> 00:10:08,000 Trochę staroświecko. 164 00:10:10,333 --> 00:10:11,791 A ja lubię nowoczesność. 165 00:10:12,958 --> 00:10:15,291 Może to banał i bezguście, 166 00:10:15,375 --> 00:10:19,541 ale jak człowiek ma duży majątek, nie musi się przejmować opiniami innych. 167 00:10:20,666 --> 00:10:21,875 Przejdźmy do sedna. 168 00:10:22,458 --> 00:10:25,000 Tak, słyszałem, że lubi pani mówić wprost. 169 00:10:25,083 --> 00:10:27,333 Pani senator ma sporo obowiązków. 170 00:10:27,416 --> 00:10:29,750 Musi mądrze dysponować czasem. 171 00:10:30,791 --> 00:10:32,333 Wolę jasne sytuacje. 172 00:10:32,416 --> 00:10:36,833 Chociaż zaraz się zastanawiam, co czyha za rogiem? 173 00:10:36,916 --> 00:10:40,416 Widać, że pańska ciekawość przynosi spore korzyści. 174 00:10:40,500 --> 00:10:42,750 Kilka razy spotkałem pani męża. 175 00:10:42,833 --> 00:10:43,833 Nie wątpię. 176 00:10:45,500 --> 00:10:48,625 Widzę, że nie jest to róg, za który skręcamy w tej rozmowie. 177 00:10:48,708 --> 00:10:50,083 Zdecydowanie. 178 00:10:51,000 --> 00:10:54,750 W innych kulturach chandrilańskie małżeństwa są nie do pomyślenia. 179 00:10:54,833 --> 00:10:56,958 Nawet u nas wielu ma mieszane uczucia. 180 00:10:57,791 --> 00:10:59,458 Granice mogą dać poczucie wolności. 181 00:11:00,583 --> 00:11:01,958 Warto pielęgnować tradycje. 182 00:11:02,916 --> 00:11:03,958 Świetnie. 183 00:11:04,041 --> 00:11:05,291 Widzę, że się rozumiemy. 184 00:11:06,458 --> 00:11:10,791 Szukamy dla pani dogodnych rozwiązań finansowych, tak? 185 00:11:10,875 --> 00:11:13,083 Przecież już to omówiliśmy. 186 00:11:14,083 --> 00:11:15,541 Chcę to usłyszeć od niej. 187 00:11:19,875 --> 00:11:21,041 Tak. 188 00:11:21,125 --> 00:11:25,291 Zastanawiamy się nad alternatywnymi formami księgowania w naszej fundacji. 189 00:11:26,583 --> 00:11:28,666 Jak Tay już pewnie pani wspominał, 190 00:11:28,750 --> 00:11:30,750 posiadamy zaawansowane instrumenty finansowe, 191 00:11:30,833 --> 00:11:33,041 pozwalające nam alokować dowolne transakcje tak, 192 00:11:33,125 --> 00:11:37,791 żeby z zewnątrz były niewidoczne. 193 00:11:37,875 --> 00:11:39,500 Tak, mówił mi. 194 00:11:40,416 --> 00:11:44,125 Na niekorzyść działa to, że osoby takie jak pani, 195 00:11:44,208 --> 00:11:46,166 o nieskazitelnej reputacji, 196 00:11:46,250 --> 00:11:49,208 gdy tylko zaczynają wykorzystywać swoje możliwości, 197 00:11:49,291 --> 00:11:51,125 czują, że się kompromitują. 198 00:11:51,208 --> 00:11:52,458 To pani pieniądze. 199 00:11:53,208 --> 00:11:54,958 Rodzinny majątek to powód do dumy 200 00:11:55,041 --> 00:11:58,708 i ma pani prawo nim dysponować, nie naruszając własnej prywatności. 201 00:11:59,625 --> 00:12:03,875 Nowe regulacje Imperium, wprowadzone bez konsultacji z Senatem, 202 00:12:03,958 --> 00:12:06,625 są uciążliwe, ale do obejścia. 203 00:12:06,708 --> 00:12:09,541 Oni ustalają reguły, a my gramy. 204 00:12:10,791 --> 00:12:13,166 Założyliśmy fundację dobroczynną. 205 00:12:13,250 --> 00:12:14,291 Słyszałem. 206 00:12:16,250 --> 00:12:19,041 - Ile to będzie kosztowało? - Ile wezmę? 207 00:12:19,125 --> 00:12:21,833 Zakładamy, że życzysz sobie procent od przelanych środków. 208 00:12:21,916 --> 00:12:23,166 Nic nie chcę. 209 00:12:23,250 --> 00:12:25,583 W tej chwili pieniądze nie grają dla mnie roli. 210 00:12:26,750 --> 00:12:28,208 Jesteśmy filantropami. 211 00:12:30,083 --> 00:12:31,916 - Nalegam. - A ja odmawiam. 212 00:12:32,000 --> 00:12:36,041 Z całym szacunkiem, ale lubię być nikomu dłużna. 213 00:12:36,750 --> 00:12:39,583 Wolałabym zwyczajnie zapłacić za fatygę. 214 00:12:41,041 --> 00:12:44,833 Robienie interesów czasem wiąże się z lekkim dyskomfortem. 215 00:12:49,541 --> 00:12:50,750 Słucham propozycji. 216 00:12:51,958 --> 00:12:54,000 Chciałbym dostać ponowne zaproszenie. 217 00:12:54,083 --> 00:12:56,500 Chciałbym tu jeszcze wrócić, przynajmniej raz. 218 00:12:57,166 --> 00:12:59,875 To się na pewno da bez problemu załatwić. 219 00:12:59,958 --> 00:13:01,833 Mam 14-letniego syna. 220 00:13:01,916 --> 00:13:03,458 Chętnie wziąłbym go ze sobą. 221 00:13:07,208 --> 00:13:08,625 Pan chyba żartuje. 222 00:13:10,291 --> 00:13:13,416 - Nie proszę od razu o zaręczyny. - To o co pan prosi? 223 00:13:13,500 --> 00:13:14,833 O prezentację. 224 00:13:14,916 --> 00:13:17,291 Pani córka ma 13 lat. Wkrótce dorośnie. 225 00:13:17,958 --> 00:13:18,958 Dwoje młodych, 226 00:13:19,041 --> 00:13:21,666 atrakcyjnych i ustawionych obywateli Chandrili. 227 00:13:22,666 --> 00:13:26,083 Skąd pomysł, że popieram ten zwyczaj? 228 00:13:26,166 --> 00:13:31,500 Czasem tacy, jak my, nie podejmują autonomicznych decyzji. 229 00:13:31,583 --> 00:13:35,250 Chyba oboje nie mieliśmy w życiu zbyt wielu okazji do buntu. 230 00:13:36,750 --> 00:13:38,958 To pana jedyna propozycja? 231 00:13:39,625 --> 00:13:40,500 Obawiam się, że tak. 232 00:13:40,583 --> 00:13:41,833 Tay pana odprowadzi. 233 00:13:44,583 --> 00:13:45,791 Oczywiście. 234 00:13:50,750 --> 00:13:53,458 - Musi to pani przemyśleć. - O niczym nie będę myśleć. 235 00:13:56,833 --> 00:13:59,083 I po raz pierwszy dziś pani skłamała. 236 00:14:00,875 --> 00:14:02,125 Miło było poznać. 237 00:14:22,750 --> 00:14:24,416 Widziałam znak na fontannie. 238 00:14:25,000 --> 00:14:25,958 Może przypadek. 239 00:14:26,833 --> 00:14:29,166 Też tak pomyślałam, więc poszłam na schody. 240 00:14:30,583 --> 00:14:32,125 Poręcz zniknęła. 241 00:14:32,208 --> 00:14:33,541 Świeżo zdjęta. 242 00:14:34,958 --> 00:14:37,041 On chce się spotkać. Osobiście. 243 00:14:37,833 --> 00:14:39,208 I dzień popsuty. 244 00:14:39,291 --> 00:14:40,333 Nie podoba mi się to. 245 00:14:40,416 --> 00:14:42,000 Nie teraz, zły moment. 246 00:14:42,083 --> 00:14:43,750 Tobie nic się nie podoba. 247 00:14:43,833 --> 00:14:45,541 W ostateczności ja się z nim spotkam. 248 00:14:45,625 --> 00:14:48,083 Weź Fondora, ukryj się, a ja się zajmę resztą. 249 00:14:48,166 --> 00:14:49,958 Wiesz, że się na to nie zgodzę. 250 00:14:50,041 --> 00:14:51,416 Nie traćmy czasu. 251 00:14:52,625 --> 00:14:53,833 Minął rok. 252 00:14:54,708 --> 00:14:56,583 Dziwne, że aż tyle czekał. 253 00:14:56,666 --> 00:14:58,208 A jeśli to pułapka? 254 00:14:58,291 --> 00:15:01,000 Jeżeli tak, to już po nas. 255 00:15:03,333 --> 00:15:04,166 Uwaga, ręce. 256 00:15:05,791 --> 00:15:07,083 Naprawdę chcemy to zrobić? 257 00:15:08,125 --> 00:15:10,625 - Przyłączasz się? - Chcę się wydostać. Nieważne jak. 258 00:15:10,708 --> 00:15:12,000 Jestem trupem. Już nie żyję. 259 00:15:12,083 --> 00:15:14,250 Wewnątrz już jestem martwy. 260 00:15:15,333 --> 00:15:17,333 Nie umieraj, póki nie zaczniesz walczyć. 261 00:15:21,125 --> 00:15:22,500 Jest jedno wyjście. 262 00:15:22,583 --> 00:15:23,666 Dawać! 263 00:15:25,333 --> 00:15:26,666 Nie lenić się! 264 00:15:29,208 --> 00:15:30,208 Z życiem! 265 00:15:41,208 --> 00:15:45,500 Widzę, że jesteśmy dwa komplety w plecy! 266 00:15:45,583 --> 00:15:51,208 I nie ma opcji, że ta zmiana się tak skończy! 267 00:16:04,333 --> 00:16:05,500 Zatrzymaj się. 268 00:16:06,458 --> 00:16:09,583 Postawa. Ręce za głowę, patrz prosto, stopy na ziemi. 269 00:16:13,250 --> 00:16:14,458 Z życiem! 270 00:16:18,041 --> 00:16:18,875 Szybciej! 271 00:16:24,541 --> 00:16:26,125 Krok do przodu. Zatrzymaj się. 272 00:16:27,291 --> 00:16:28,250 Paralizator. 273 00:16:28,333 --> 00:16:30,625 Jak go użyję, to popamiętasz. Rozumiesz? 274 00:16:30,708 --> 00:16:32,333 Musimy sprawdzić trójkę. 275 00:16:32,416 --> 00:16:34,083 - No to idź. - Już mamy obsuwę. 276 00:16:34,166 --> 00:16:36,041 - Idziemy. - W porządku. 277 00:16:36,125 --> 00:16:37,416 Miałeś patrzeć w przód. 278 00:16:38,166 --> 00:16:39,208 Gdzie on jest? 279 00:16:39,791 --> 00:16:41,333 - Pilnują nas jeszcze? - Wyluzuj. 280 00:16:41,416 --> 00:16:43,750 - Jak? - Podobno byłeś już trupem. 281 00:16:57,583 --> 00:17:01,208 Nowy więzień, oddział 5-2-D. Potrzebna nam eskorta. 282 00:17:01,291 --> 00:17:02,625 Jak tam sytuacja? 283 00:17:02,708 --> 00:17:04,375 Przyjąłem. Wysyłam. 284 00:17:07,375 --> 00:17:08,208 Wszystko gra. 285 00:17:10,375 --> 00:17:11,291 Dobra, już. 286 00:17:49,958 --> 00:17:51,041 Postawa. 287 00:18:39,875 --> 00:18:41,000 Postawa. 288 00:18:41,083 --> 00:18:43,500 Nowy człowiek na hali. Nie ruszać się z miejsc. 289 00:18:43,583 --> 00:18:45,291 Nowy na hali! 290 00:18:45,375 --> 00:18:47,083 Trzymać postawę! 291 00:18:57,125 --> 00:18:58,625 Włączam windę. 292 00:19:05,833 --> 00:19:07,458 - Coś ty powiedział? - Nic. 293 00:19:07,541 --> 00:19:09,708 Jak masz jakiś problem, to od razu mów. 294 00:19:09,791 --> 00:19:11,000 Sam zacząłeś... 295 00:19:11,083 --> 00:19:13,625 Hej! Wy tam! Postawa, natychmiast! 296 00:19:16,333 --> 00:19:18,583 Przyjąć postawę! 297 00:19:18,666 --> 00:19:20,625 Słyszycie? 298 00:19:23,625 --> 00:19:25,125 Co się dzieje? Co jest? 299 00:19:26,333 --> 00:19:27,541 Teraz! 300 00:19:31,583 --> 00:19:33,000 Co się tam dzieje? 301 00:19:33,083 --> 00:19:34,791 Dawaj, wchodź! 302 00:19:38,250 --> 00:19:40,958 - Zejdź z linii strzału. - Co wy wyprawiacie? 303 00:19:56,166 --> 00:19:57,666 Do ataku! 304 00:20:22,541 --> 00:20:25,666 Odpal podłogę! Włączaj prąd! 305 00:20:25,750 --> 00:20:27,291 Wskakujcie na stoły! 306 00:20:27,375 --> 00:20:30,875 Szybko! Wszyscy na górę! 307 00:20:30,958 --> 00:20:32,000 Włączaj prąd! 308 00:20:52,583 --> 00:20:54,041 Do ataku! 309 00:20:56,250 --> 00:20:58,208 Mamy problem na oddziale 5-2-D. 310 00:20:58,291 --> 00:21:00,125 Powtarzam, mamy problem... 311 00:21:11,500 --> 00:21:12,958 Nie, Xaul! 312 00:21:26,500 --> 00:21:27,333 Nie żyją! 313 00:21:27,416 --> 00:21:29,458 Chodźcie! Na górę! 314 00:21:33,750 --> 00:21:34,958 Udało się! 315 00:21:55,666 --> 00:21:57,083 Dobra, gotowe. 316 00:22:02,416 --> 00:22:04,291 - Widzieliście? - Co to? 317 00:22:05,500 --> 00:22:06,541 Skąd się wzięła? 318 00:22:09,583 --> 00:22:10,708 Podaj dalej. 319 00:22:12,916 --> 00:22:13,916 Ruchy! 320 00:22:16,625 --> 00:22:18,958 - Szybciej, Kino! - Trzeba przejąć poziom! 321 00:22:19,041 --> 00:22:20,708 - Niech inni to zrobią. - Chodź! 322 00:22:20,791 --> 00:22:21,916 Rozwalcie pulpity. 323 00:22:22,000 --> 00:22:23,291 Drzwi mają być otwarte! 324 00:22:25,750 --> 00:22:27,916 - Co się tam dzieje? - Nie wiem, ale... 325 00:22:28,000 --> 00:22:29,500 Gdzieś pękła rura z wodą. 326 00:22:29,583 --> 00:22:31,416 U mnie palą się wszystkie kontrolki. 327 00:22:31,500 --> 00:22:33,458 Idźcie i sprawdźcie, co się stało! 328 00:22:33,541 --> 00:22:35,750 Sprawdźcie 5-2-D. Już! 329 00:22:44,416 --> 00:22:46,666 - Jemboc! - Taga, chodź, idziemy! 330 00:22:49,375 --> 00:22:50,416 Szybko! 331 00:22:51,083 --> 00:22:54,541 Trzymaj. 332 00:23:06,458 --> 00:23:07,916 Jest jedno wyjście! 333 00:23:08,000 --> 00:23:10,166 Walczcie z nimi! 334 00:23:44,375 --> 00:23:45,958 Uciekamy! Chodźcie! 335 00:23:53,083 --> 00:23:55,625 Na górę! Łapcie, za co się da! 336 00:23:58,916 --> 00:24:00,250 Chodźcie! 337 00:24:04,666 --> 00:24:07,250 Ostrzeżenie dla całej kolonii. 338 00:24:07,333 --> 00:24:11,125 Za 40 sekund wdrożymy protokół generalny. 339 00:24:11,208 --> 00:24:15,333 Wszelkie próby buntu czy niesubordynacje zostaną natychmiast spacyfikowane. 340 00:24:15,416 --> 00:24:16,583 Włączyć odliczanie. 341 00:24:16,666 --> 00:24:17,791 Włączone. 342 00:24:17,875 --> 00:24:19,541 Ile potrwa znalezienie wycieku? 343 00:24:19,625 --> 00:24:22,500 - Technicy boją się podłogi. - Odciąć piątkę. 344 00:24:22,583 --> 00:24:23,625 Tak jest. 345 00:24:23,708 --> 00:24:27,125 5-5, 5-3, 5-6. Zamknąć wszystkie grodzie. 346 00:24:27,208 --> 00:24:29,500 Usmażyć cały poziom, zaczynając od 5-2. 347 00:24:29,583 --> 00:24:30,416 Za późno. 348 00:24:32,208 --> 00:24:35,166 - Tam już nikogo nie ma. - Popełniacie błąd. 349 00:24:36,166 --> 00:24:38,208 - Wyłącz to. - Słucham? 350 00:24:38,291 --> 00:24:39,458 Wyłączaj! 351 00:24:40,625 --> 00:24:42,208 Nie wiem, co masz na myśli. 352 00:24:44,833 --> 00:24:45,916 To ja wyłączę. 353 00:24:46,833 --> 00:24:47,666 Odsuń się. 354 00:24:48,416 --> 00:24:49,666 Raz! 355 00:24:51,166 --> 00:24:53,958 - Wyłączyć podłogi! Wszędzie! - Wyłącz. 356 00:24:56,958 --> 00:24:57,791 Nie. 357 00:24:58,666 --> 00:24:59,833 To nie wystarczy. 358 00:25:00,916 --> 00:25:02,083 Wyłącz zasilanie. 359 00:25:02,166 --> 00:25:03,583 Ale turbiny... 360 00:25:03,666 --> 00:25:06,833 Ich ponowne włączenie potrwa kilka miesięcy i... 361 00:25:06,916 --> 00:25:08,125 Ja nie mogę. 362 00:25:09,333 --> 00:25:10,583 On ma uprawnienia. 363 00:25:42,833 --> 00:25:44,416 To zasilanie awaryjne. 364 00:25:46,333 --> 00:25:47,208 Wyłaź stamtąd. 365 00:25:49,875 --> 00:25:50,833 Tu. 366 00:25:56,625 --> 00:25:57,500 Stań z nim. 367 00:25:58,458 --> 00:25:59,333 Ruchy! 368 00:26:00,333 --> 00:26:02,708 Postawa! Już! 369 00:26:04,333 --> 00:26:05,416 Jedziesz. 370 00:26:09,458 --> 00:26:10,458 Kino. 371 00:26:27,833 --> 00:26:29,000 Powiedz, co mają robić. 372 00:26:31,958 --> 00:26:33,083 Ty musisz mówić. 373 00:26:33,166 --> 00:26:34,208 No dawaj. 374 00:26:35,041 --> 00:26:36,750 Robiłeś to dzień w dzień. 375 00:26:36,833 --> 00:26:38,625 Powiedz im, co mają robić. 376 00:26:50,041 --> 00:26:52,500 Nazywam się Kino Loy. 377 00:26:53,458 --> 00:26:56,958 Jestem szefem dziennej zmiany na poziomie piątym. 378 00:26:58,750 --> 00:27:03,625 Mówię do was z centrum dowodzenia na poziomie ósmym. 379 00:27:06,083 --> 00:27:09,750 Aktualnie kolonia znajduje się całkowicie w naszych rękach. 380 00:27:12,833 --> 00:27:14,458 Tylko na tyle cię stać? 381 00:27:18,041 --> 00:27:21,458 Jak długo damy radę, jak daleko się posuniemy, 382 00:27:22,416 --> 00:27:26,958 ilu z nas stąd wyjdzie, zależy już tylko od nas. 383 00:27:28,458 --> 00:27:32,500 Wyłączyliśmy podłogi w całej kolonii. 384 00:27:34,541 --> 00:27:36,958 Nie usmażą was. 385 00:27:40,000 --> 00:27:45,458 Nieważne, gdzie jesteście. Wstańcie, rzućcie robotę. 386 00:27:45,541 --> 00:27:50,625 Wyjdźcie z cel, nie bójcie się, zacznijcie się wspinać. 387 00:27:50,708 --> 00:27:54,875 Strażnicy wiedzą, że jest ich za mało. 388 00:27:54,958 --> 00:27:56,625 Jak będziemy czekać, ściągną posiłki 389 00:27:56,708 --> 00:27:57,750 i będzie już za późno. 390 00:28:00,166 --> 00:28:04,166 Taka okazja może się nam już nie trafić. 391 00:28:06,541 --> 00:28:10,291 I „wolę zginąć, próbując załatwić tych drani, 392 00:28:10,375 --> 00:28:12,916 „niż zaharować się tu dla nich na śmierć”. 393 00:28:14,208 --> 00:28:20,125 Wiemy, że usmażyli stu facetów z poziomu drugiego. 394 00:28:20,791 --> 00:28:26,041 I że w trakcie odbywania kary specjalnie podwyższają nam wyroki. 395 00:28:26,125 --> 00:28:30,666 Wiemy, że nikt zewnątrz nie ma pojęcia, co się tutaj dzieje. 396 00:28:31,375 --> 00:28:35,708 A teraz się okazało, że kiedy już odpracujemy swoje, to nas nie wypuszczają, 397 00:28:35,791 --> 00:28:39,916 tylko przenoszą do innego więzienia 398 00:28:40,000 --> 00:28:45,541 i tak aż do śmierci. Ale to się dzisiaj kończy! 399 00:28:46,958 --> 00:28:49,708 Jest tylko jedno wyście. 400 00:28:49,791 --> 00:28:54,583 W tej chwili przejęliśmy budynek. 401 00:28:56,000 --> 00:29:00,333 Musicie uciekać, wspinać się i zabijać! 402 00:29:01,375 --> 00:29:02,958 Musicie sobie pomagać. 403 00:29:04,500 --> 00:29:07,208 Spotykacie kogoś zdezorientowanego, kto się zgubił, 404 00:29:08,375 --> 00:29:10,250 bierzecie go ze sobą i biegniecie dalej, 405 00:29:10,333 --> 00:29:13,416 aż zostawimy za sobą ten koszmar. 406 00:29:14,583 --> 00:29:16,666 Jest nas pięć tysięcy. 407 00:29:17,625 --> 00:29:22,208 Jeśli będziemy walczyć choć w połowie tak ostro, jak tyraliśmy, 408 00:29:22,291 --> 00:29:24,708 to za chwilę wszyscy będziemy w domu! 409 00:29:26,583 --> 00:29:27,833 Mamy jedno wyjście! 410 00:29:28,625 --> 00:29:30,500 Jedno wyjście! 411 00:29:31,541 --> 00:29:33,791 Jedno wyjście! 412 00:29:42,000 --> 00:29:43,000 Chodźcie! 413 00:29:44,250 --> 00:29:45,375 Spadamy stąd! 414 00:30:04,125 --> 00:30:05,166 Cisza. 415 00:30:17,958 --> 00:30:19,166 Jedno wyjście! 416 00:30:21,208 --> 00:30:24,250 Nie wiem, co będzie dalej! Ale udało się! 417 00:30:27,208 --> 00:30:28,375 Co jest? 418 00:30:29,416 --> 00:30:30,416 Nie umiem pływać. 419 00:30:31,375 --> 00:30:33,333 - Co? - Co powiedział? 420 00:30:34,083 --> 00:30:35,333 Nie umiem pływać! 421 00:32:00,625 --> 00:32:04,000 Jeśli to zasadzka, naciśnij przycisk 215. 422 00:32:07,416 --> 00:32:08,625 Będziemy sami. 423 00:32:08,708 --> 00:32:09,916 Przyspieszymy trochę. 424 00:32:11,625 --> 00:32:13,625 Po pierwsze, moje gratulacje. 425 00:32:15,666 --> 00:32:17,166 - Czego? - Córeczki. 426 00:32:17,250 --> 00:32:20,250 Zdrowa, śliczna. Pewnie jesteś dumny. 427 00:32:24,916 --> 00:32:26,250 Chcesz mnie zastraszyć? 428 00:32:26,333 --> 00:32:29,166 Ostatni raz mieliśmy kontakt rok temu. 429 00:32:29,250 --> 00:32:30,500 Zostałeś tatą. 430 00:32:31,416 --> 00:32:33,416 - Czemu się nie pochwaliłeś? - To nie fair. 431 00:32:34,791 --> 00:32:36,416 Że tyle wiesz. 432 00:32:37,458 --> 00:32:38,625 Śledzisz mnie. 433 00:32:40,250 --> 00:32:42,875 Pomyślałeś, jak ja się z tym czuję? 434 00:32:42,958 --> 00:32:45,041 Bez przerwy o tobie myślę. 435 00:32:48,583 --> 00:32:50,625 Dlaczego mnie wezwałeś, Lonni? 436 00:32:50,708 --> 00:32:52,708 Jest nowa gwiazda w BBI. 437 00:32:52,791 --> 00:32:54,083 Dedra Meero. 438 00:32:54,833 --> 00:32:57,291 Całą uwagę skupia na kimś, kogo nazwała Axis. 439 00:32:58,208 --> 00:32:59,958 Sądzi, że tworzy sieć kontaktów rebelii. 440 00:33:00,041 --> 00:33:03,500 Zaczęła tropić wszystkie kradzieże sprzętu wojskowego, 441 00:33:03,583 --> 00:33:07,041 a teraz szuka powiązania z Aldhani. 442 00:33:08,416 --> 00:33:09,708 Dedra Meero. 443 00:33:10,625 --> 00:33:12,916 Kilka miesięcy temu na Ferrix doszło do incydentu. 444 00:33:13,000 --> 00:33:16,083 Łączy te wszystkie sprawy i przetrząsa całą planetę. 445 00:33:17,333 --> 00:33:21,875 Szukają złodzieja i jego pośrednika. 446 00:33:22,875 --> 00:33:23,833 „Axisa”. 447 00:33:24,458 --> 00:33:26,625 Góra zaczyna jej słuchać. Partagaz ją lubi. 448 00:33:26,708 --> 00:33:28,041 To bardzo dobrze. 449 00:33:28,125 --> 00:33:29,416 Wspieraj ją. 450 00:33:31,375 --> 00:33:32,666 Dlaczego dobrze? 451 00:33:32,750 --> 00:33:34,666 Bo traci czas. 452 00:33:37,666 --> 00:33:39,458 Nie masz nic wspólnego z Aldhani? 453 00:33:39,541 --> 00:33:42,250 Prawie nic. Zaproszono nas, ale odmówiliśmy. 454 00:33:43,000 --> 00:33:45,166 Mieli szczęście. A dla nas fart to za mało. 455 00:33:46,458 --> 00:33:48,208 Ale nie po to tu przyszedłeś. 456 00:33:53,750 --> 00:33:57,083 Złapała pilota rebeliantów, który wiózł sprzęt dla Anto Kreegyra. 457 00:33:57,958 --> 00:34:00,875 Złamali go, zabili i sfingowali wypadek. 458 00:34:01,833 --> 00:34:04,750 Wiedzą, że szykuje się zamach na elektrownię na Spellhaus. 459 00:34:04,833 --> 00:34:06,833 Jak Kreegyr zaatakuje, będą już czekać. 460 00:34:08,541 --> 00:34:11,750 A jeśli się wycofa, połapią się, że coś śmierdzi. 461 00:34:11,833 --> 00:34:13,375 To będzie rzeźnia. 462 00:34:13,458 --> 00:34:14,666 Pięćdziesiąt osób. 463 00:34:15,291 --> 00:34:17,791 - Ty jesteś więcej wart. - Musisz ich ostrzec. 464 00:34:17,875 --> 00:34:19,000 Po co? 465 00:34:19,083 --> 00:34:20,416 Żeby wszystko zaprzepaścić? 466 00:34:21,416 --> 00:34:23,416 Jeśli chcemy upewnić BBI, 467 00:34:23,500 --> 00:34:26,208 że nie mają u siebie kreta, to trzeba poświęcić Kreegyra. 468 00:34:27,291 --> 00:34:30,166 Robię to dla ciebie. Tak, jak całą resztę. 469 00:34:44,791 --> 00:34:47,000 Powiedz, po co tak naprawdę się spotkaliśmy. 470 00:34:51,000 --> 00:34:52,625 Ja już dłużej tak nie mogę. 471 00:34:54,375 --> 00:34:55,583 Zostałem ojcem. 472 00:34:57,541 --> 00:34:59,333 Nie wiedziałem, że to tyle zmienia. 473 00:35:01,375 --> 00:35:02,791 Złożyliśmy przysięgę. 474 00:35:06,791 --> 00:35:08,458 Sprzedałem ci Dedrę Meero. 475 00:35:09,750 --> 00:35:11,750 Doniosłem o Spellhaus. 476 00:35:11,833 --> 00:35:14,333 Mówię ci o Ferrix. Wywiązuję się. 477 00:35:15,166 --> 00:35:17,333 Pracuję tam od sześciu lat. 478 00:35:18,333 --> 00:35:19,666 Pnę się po szczeblach. 479 00:35:20,708 --> 00:35:21,666 Sam. 480 00:35:24,583 --> 00:35:26,250 I co zamierzałeś? 481 00:35:27,458 --> 00:35:30,875 Zebrać w koszu upominki i dać mi je na pożegnanie? 482 00:35:34,500 --> 00:35:36,708 A w BBI czym się chciałeś wykręcić? 483 00:35:39,333 --> 00:35:40,333 Zdrowiem. 484 00:35:42,000 --> 00:35:44,833 Rodzina żony prowadzi swój biznes. 485 00:35:44,916 --> 00:35:48,083 Sam dobrze wiesz, że to niemożliwe. 486 00:35:49,333 --> 00:35:50,958 Nie możemy cię puścić, Lonni. 487 00:35:51,041 --> 00:35:52,250 Potrzebujemy cię. 488 00:35:52,875 --> 00:35:54,500 Długo cię przygotowaliśmy. 489 00:35:54,583 --> 00:35:56,125 To prawda, że jesteś sam, 490 00:35:57,166 --> 00:36:00,833 ale patrz, jak rozkwita twoja kariera dzięki informacjom od nas. 491 00:36:01,916 --> 00:36:03,708 Które niemało mnie kosztowały. 492 00:36:04,916 --> 00:36:06,166 Kochasz swoją córeczkę. 493 00:36:06,875 --> 00:36:10,000 Ludzie Kreegyra zginą, żeby twoja mała mogła mieć ojca. 494 00:36:11,375 --> 00:36:12,666 Nie masz wyjścia, Lonni. 495 00:36:13,666 --> 00:36:16,625 Bardzo mi przykro, ale musisz zostać. 496 00:36:18,666 --> 00:36:19,958 Tyle poświęciłem... 497 00:36:21,708 --> 00:36:24,291 Ale to dla ciebie nie ma znaczenia, prawda? 498 00:36:26,250 --> 00:36:28,833 Mówiłem, że bez przerwy o tobie myślę. I to prawda. 499 00:36:29,708 --> 00:36:32,916 Niewiarygodnie przysłużyłeś się Rebelii. 500 00:36:33,000 --> 00:36:35,500 Podwójne życie? Codzienna maskarada? 501 00:36:35,583 --> 00:36:37,500 To olbrzymi stres. 502 00:36:38,541 --> 00:36:40,750 Jesteś bohaterem, którego szukaliśmy. 503 00:36:42,333 --> 00:36:43,958 A ty co poświęcasz? 504 00:36:52,583 --> 00:36:53,583 Spokój. 505 00:36:56,750 --> 00:36:58,416 Radość. Przyjaźń. 506 00:37:00,666 --> 00:37:01,666 Miłość. 507 00:37:04,208 --> 00:37:06,333 Porzuciłem nadzieję na wewnętrzną harmonię. 508 00:37:06,416 --> 00:37:08,416 Teraz w mojej głowie panuje mrok. 509 00:37:10,375 --> 00:37:12,791 Dzielę marzenia z duchami. 510 00:37:14,666 --> 00:37:17,791 Codziennie się budzę i wiem, że 15 lat temu napisałem równanie, 511 00:37:17,875 --> 00:37:21,875 które ma tylko jedno rozwiązanie. To moje przekleństwo. 512 00:37:23,208 --> 00:37:25,958 Przez mój gniew, ego i wieczny brak pokory, 513 00:37:26,041 --> 00:37:27,875 tę ciągłą potrzebę walki, 514 00:37:27,958 --> 00:37:30,416 wszedłem na drogę, z której nie ma odwrotu. 515 00:37:31,083 --> 00:37:34,500 Tak chciałem zbawiać świat, że cena nie grała roli, 516 00:37:34,583 --> 00:37:36,041 ale nagle spojrzałem w dół 517 00:37:36,666 --> 00:37:38,666 i pod sobą zobaczyłem czarną przepaść. 518 00:37:38,750 --> 00:37:40,791 Co poświęciłem? 519 00:37:42,250 --> 00:37:46,750 Muszę używać metod mojego wroga, żeby go pokonać. 520 00:37:46,833 --> 00:37:49,416 Poświęciłem godność dla ratowania cudzej przyszłości. 521 00:37:49,500 --> 00:37:53,583 Poświęciłem życie, żeby stworzyć świat, którego nigdy nie zobaczę. 522 00:37:54,583 --> 00:37:58,583 I mimo że zacząłem tę walkę, nigdy nie doczekam się następcy, 523 00:37:58,666 --> 00:38:01,833 zwolenników ani cienia wdzięczności. 524 00:38:03,333 --> 00:38:04,750 Pytasz, co poświęciłem? 525 00:38:07,291 --> 00:38:08,416 Wszystko! 526 00:38:16,208 --> 00:38:17,666 Zostajesz ze mną, Lonni. 527 00:38:19,666 --> 00:38:21,666 Potrzebni mi bohaterowie. 528 00:42:36,958 --> 00:42:38,958 Napisy: Alicja Roethel