1 00:01:01,458 --> 00:01:05,375 OSOBLIWOŚĆ 2 00:01:08,500 --> 00:01:09,333 Witajcie. 3 00:01:10,541 --> 00:01:12,083 To jest początek. 4 00:01:12,875 --> 00:01:16,041 Początek filmu Osobliwość. 5 00:01:17,666 --> 00:01:19,750 Ludzie, których poznacie, 6 00:01:20,250 --> 00:01:21,458 bohaterowie, 7 00:01:22,083 --> 00:01:25,166 głęboko wierzą w swoje historie. 8 00:01:26,333 --> 00:01:28,750 Bez historii jesteśmy niczym, 9 00:01:29,791 --> 00:01:32,583 więc zachęcamy was do uwierzenia w naszą. 10 00:01:35,416 --> 00:01:37,791 Jest rok 1862. 11 00:01:38,791 --> 00:01:41,250 Udajemy się z Anglii do Irlandii. 12 00:01:42,166 --> 00:01:45,500 Wciąż odczuwalne są skutki wielkiego głodu, 13 00:01:46,000 --> 00:01:49,916 a Irlandczycy za tę klęskę obarczają Anglię. 14 00:01:51,375 --> 00:01:53,166 Tam siedzi pielęgniarka. 15 00:01:54,250 --> 00:01:56,166 Angielska pielęgniarka. 16 00:01:57,583 --> 00:01:59,375 Odbywa samotną podróż. 17 00:02:00,750 --> 00:02:03,250 Właśnie od niej zaczniemy. 18 00:03:37,083 --> 00:03:38,916 Zapewne pielęgniarka. 19 00:03:40,708 --> 00:03:41,625 To widać? 20 00:03:42,416 --> 00:03:46,375 Spodziewam się też zakonnicy, a pani nią nie jest. 21 00:03:47,333 --> 00:03:48,250 Nie. 22 00:03:50,875 --> 00:03:51,958 Maggie! 23 00:03:54,125 --> 00:03:57,958 Myślałam, że zatrzymam się u dziewczyny. Z rodziną O’Donnellów. 24 00:03:58,750 --> 00:04:00,083 Zawiodła się pani. 25 00:04:00,166 --> 00:04:01,250 Nie, ja tylko… 26 00:04:01,333 --> 00:04:05,250 Nie mają gdzie pani umieścić. O’Donnellowie mieszkają za wioską. 27 00:04:05,333 --> 00:04:07,583 Zamieszka tu pani razem z zakonnicą. 28 00:04:10,125 --> 00:04:11,541 Po co tu zakonnica? 29 00:04:11,625 --> 00:04:12,958 Witamy w Irlandii. 30 00:04:14,375 --> 00:04:15,375 Pani pokój. 31 00:04:16,541 --> 00:04:18,250 Śniadanie jest o ósmej. 32 00:04:48,666 --> 00:04:49,666 Dzień dobry. 33 00:04:49,750 --> 00:04:52,208 Będzie pani robić eksperymenty na Annie? 34 00:04:52,708 --> 00:04:54,958 Nie. Znacie ją? 35 00:04:55,583 --> 00:04:57,708 Wszyscy się tu znają, pani Wright. 36 00:04:59,083 --> 00:05:00,916 Siedziałam z nią w ławce. 37 00:05:01,000 --> 00:05:02,000 Tak? 38 00:05:04,083 --> 00:05:06,500 Bóg obdarzył panią wieloma córkami. 39 00:05:06,583 --> 00:05:10,166 Tylko ta jest moja. Pozostałe są po pierwszej pani Ryan. 40 00:05:10,875 --> 00:05:12,375 Dałam się podejść. 41 00:05:13,583 --> 00:05:16,416 Pani Wright, komisja czeka. 42 00:05:17,291 --> 00:05:18,500 Daj jej zjeść. 43 00:05:19,375 --> 00:05:20,208 Proszę. 44 00:05:23,875 --> 00:05:24,791 Dziękuję. 45 00:05:38,708 --> 00:05:42,333 - Czuwanie będzie trwać dwa tygodnie. - Tak ustalono. 46 00:05:42,416 --> 00:05:45,083 - To za długo. - Trzeba to gruntownie zbadać. 47 00:05:45,166 --> 00:05:49,666 Do wioski zjeżdżają gapie, żeby tylko zobaczyć dziecko. 48 00:05:49,750 --> 00:05:50,708 I te gazety. 49 00:05:50,791 --> 00:05:54,833 Ile będą się z nas wyśmiewać przez czyjeś dziennikarskie ambicje? 50 00:05:54,916 --> 00:05:57,625 - To był artykuł medyczny. - W krajowej gazecie. 51 00:05:57,708 --> 00:05:59,250 Mogę o coś spytać? 52 00:05:59,333 --> 00:06:02,500 Nikt mi nie powiedział, co dolega tej dziewczynce. 53 00:06:03,583 --> 00:06:04,750 Nic. 54 00:06:08,041 --> 00:06:09,041 Dobrze. 55 00:06:09,833 --> 00:06:11,958 Wrócę do swojej pracy w Anglii. 56 00:06:14,041 --> 00:06:16,125 Anna O’Donnell nie je. 57 00:06:17,375 --> 00:06:20,625 Jeśli pacjent w szpitalu odmawia jedzenia, używamy siły. 58 00:06:20,708 --> 00:06:22,541 Nie można jej zmuszać. 59 00:06:22,625 --> 00:06:25,125 Ani zadręczać pytaniami. 60 00:06:25,208 --> 00:06:28,750 Ale nie wolno jej też odmówić jedzenia, jeśli o nie poprosi. 61 00:06:28,833 --> 00:06:32,250 Dziewczynka w cudowny sposób żyje bez jedzenia 62 00:06:32,333 --> 00:06:33,791 od jedenastych urodzin. 63 00:06:33,875 --> 00:06:36,041 To nie ma nic wspólnego z cudem. 64 00:06:36,125 --> 00:06:38,833 Celem czuwania jest ustalenie, 65 00:06:38,916 --> 00:06:43,375 jak Anna O’Donnell funkcjonuje bez jedzenia. 66 00:06:44,250 --> 00:06:47,375 - Mamy nad nią czuwać? - Tak. 67 00:06:48,875 --> 00:06:52,083 Proponujemy ośmiogodzinne zmiany. 68 00:06:52,166 --> 00:06:54,375 Od piątej rano, 69 00:06:54,458 --> 00:06:56,833 od trzynastej i od dziewiątej wieczorem. 70 00:06:57,791 --> 00:06:59,541 Odpowiada wam to? 71 00:07:00,333 --> 00:07:03,333 Nie będziecie się naradzały. 72 00:07:03,416 --> 00:07:05,625 Czternastego dnia 73 00:07:05,708 --> 00:07:08,958 każda z was przedstawi własne świadectwo. 74 00:07:10,750 --> 00:07:13,833 Ile dokładnie czasu minęło od jej ostatniego posiłku? 75 00:07:16,750 --> 00:07:17,875 Cztery miesiące. 76 00:07:21,750 --> 00:07:22,958 To niemożliwe. 77 00:07:25,541 --> 00:07:28,375 Czemu nie dwie pielęgniarki, doktorze McBrearty? 78 00:07:29,083 --> 00:07:32,000 Siostra Michael jest drugą pielęgniarką. 79 00:07:35,541 --> 00:07:39,166 Rodzina O’Donnellów czerpie pociechę z obecności zakonnicy, 80 00:07:39,875 --> 00:07:44,791 podobnie jak mniej naukowo myślący członkowie komisji. 81 00:08:00,000 --> 00:08:02,125 Zakładam, że jest przykuta do łóżka? 82 00:08:02,750 --> 00:08:04,375 Lepiej nic nie zakładać. 83 00:08:06,416 --> 00:08:07,500 Jesteśmy. 84 00:08:40,833 --> 00:08:43,333 - Dzień dobry, doktorze. - Witaj, Rosaleen. 85 00:08:45,500 --> 00:08:46,333 Dzień dobry. 86 00:08:47,458 --> 00:08:48,291 Dzień dobry. 87 00:08:54,875 --> 00:08:56,833 - Doktorze. - Dziękuję. 88 00:08:56,916 --> 00:08:59,875 Mogę poznać historię pani córki, pani O’Donnell? 89 00:09:00,791 --> 00:09:02,708 Jaką historię może mieć dziecko? 90 00:09:02,791 --> 00:09:05,750 Nie je od czterech miesięcy. Zgadza się? 91 00:09:07,208 --> 00:09:08,291 Tak. 92 00:09:14,166 --> 00:09:16,291 Czy córka cieszy się zdrowiem? 93 00:09:17,750 --> 00:09:19,666 Jest nieco delikatna. 94 00:09:21,083 --> 00:09:22,416 Ale nigdy nie narzeka. 95 00:09:23,416 --> 00:09:24,583 A jej apetyt? 96 00:09:25,416 --> 00:09:26,458 Nie jest łakoma. 97 00:09:28,000 --> 00:09:29,583 Mogę ją zobaczyć? 98 00:09:29,666 --> 00:09:31,833 W tej chwili ma gości. 99 00:09:33,375 --> 00:09:34,375 Gości. 100 00:09:35,583 --> 00:09:36,750 Cały czas. 101 00:09:37,500 --> 00:09:38,666 Zewsząd. 102 00:09:40,083 --> 00:09:42,750 Panie O’Donnell, jak się pan miewa? 103 00:09:44,416 --> 00:09:45,500 Doktorze. 104 00:09:46,375 --> 00:09:48,125 To pani Wright. 105 00:09:53,791 --> 00:09:55,500 Jest pani mile widziana. 106 00:09:57,500 --> 00:09:58,333 Dziękuję. 107 00:10:01,416 --> 00:10:02,416 Myślę… 108 00:10:05,041 --> 00:10:06,666 że lepiej byłoby 109 00:10:06,750 --> 00:10:09,708 czuwać przy niej w szpitalu. 110 00:10:10,625 --> 00:10:11,541 Nie. 111 00:10:12,041 --> 00:10:13,916 Nie zabierze mi pani córeczki. 112 00:10:17,416 --> 00:10:20,625 Dziękuję. 113 00:10:21,500 --> 00:10:22,833 Za fatygę. 114 00:10:22,916 --> 00:10:24,083 To żaden kłopot. 115 00:10:24,166 --> 00:10:25,750 Dla dziewczynki. 116 00:10:27,875 --> 00:10:30,375 Na biednych, jeśli pan nalega. 117 00:10:31,625 --> 00:10:32,833 Ona jest skarbem. 118 00:10:35,125 --> 00:10:36,208 Cudem. 119 00:10:42,541 --> 00:10:43,875 Dziękuję, doktorze. 120 00:10:46,208 --> 00:10:47,750 To ja dziękuję, siostro. 121 00:10:54,875 --> 00:10:56,416 …Krzyżu najdroższy, 122 00:10:56,500 --> 00:11:00,791 delikatnymi członkami Pana, Zbawiciela mego, przyozdobiony 123 00:11:00,875 --> 00:11:04,916 i krwią jego przenajświętszą zroszony. 124 00:11:05,000 --> 00:11:06,000 Witaj, Anno. 125 00:11:11,333 --> 00:11:12,333 Dzień dobry. 126 00:11:13,041 --> 00:11:16,750 Nazywam się Elizabeth Wright. Mów mi pani Wright. Mogę? 127 00:11:18,041 --> 00:11:19,125 Otwórz buzię. 128 00:11:24,458 --> 00:11:25,375 Podnieś ręce. 129 00:11:29,291 --> 00:11:30,125 Opuść. 130 00:11:49,791 --> 00:11:50,708 Odwróć się. 131 00:11:58,916 --> 00:12:00,041 Jeszcze raz. 132 00:12:00,541 --> 00:12:02,041 Otwórz szeroko oczy. 133 00:12:22,791 --> 00:12:24,166 Wydajesz się zdrowa. 134 00:12:26,625 --> 00:12:27,750 Denerwujesz się? 135 00:12:30,583 --> 00:12:32,000 Ale czym? 136 00:12:34,041 --> 00:12:37,375 Przychodzą nieznajomi, tacy jak ja. 137 00:12:41,041 --> 00:12:42,416 Wiesz, po co tu jestem? 138 00:12:43,875 --> 00:12:45,458 Żebym nie zjadła. 139 00:12:47,750 --> 00:12:49,000 Mam nad tobą czuwać. 140 00:12:50,958 --> 00:12:52,583 A nie zabraniać ci jeść. 141 00:12:57,291 --> 00:12:59,791 Wiesz, czym grozi przedłużony post? 142 00:13:03,166 --> 00:13:04,666 Nie muszę jeść. 143 00:13:07,000 --> 00:13:08,208 Żyję manną. 144 00:13:09,416 --> 00:13:10,375 Z nieba. 145 00:13:15,875 --> 00:13:17,125 Jakie to uczucie? 146 00:13:20,375 --> 00:13:21,250 Sytości. 147 00:13:39,333 --> 00:13:41,166 Pańskiego syna nie ma w domu. 148 00:13:44,333 --> 00:13:47,625 Pat nas opuścił, niech Bóg ma go w opiece. 149 00:13:49,333 --> 00:13:50,666 Pani nie ma dzieci? 150 00:13:51,833 --> 00:13:52,666 Nie. 151 00:13:56,875 --> 00:13:57,833 Jestem wdową. 152 00:14:03,208 --> 00:14:04,833 Byłam zamężna niecały rok. 153 00:14:11,958 --> 00:14:14,833 Wielbię cię, Krzyżu najdroższy, 154 00:14:14,916 --> 00:14:20,125 delikatnymi członkami Pana, Zbawiciela mego, przyozdobiony 155 00:14:20,208 --> 00:14:23,208 i krwią jego przenajświętszą zroszony. 156 00:14:23,291 --> 00:14:24,125 Amen. 157 00:14:34,291 --> 00:14:36,625 - Witam siostrę. - Dobry wieczór. 158 00:15:01,125 --> 00:15:01,958 No i? 159 00:15:03,666 --> 00:15:06,250 Przebyłam taki szmat drogi… 160 00:15:06,333 --> 00:15:09,333 - Nikt pani nie zmuszał. Kolejny? - Jeszcze dwa. 161 00:15:09,416 --> 00:15:12,791 - Żeby wydać fachową opinię… - Mnie ją wydaj. 162 00:15:12,875 --> 00:15:15,541 Fachową opinię o dziewczynie, 163 00:15:15,625 --> 00:15:18,958 której być może potajemnie podają jedzenie. 164 00:15:19,041 --> 00:15:20,458 To by miało sens. 165 00:15:22,500 --> 00:15:25,500 Jaka zacofana wieś sprowadza pielęgniarkę 166 00:15:25,583 --> 00:15:27,000 do czegoś takiego? 167 00:15:28,791 --> 00:15:32,333 „Zacofana wieś”. Opatrywała pani żołnierzy na Krymie. 168 00:15:32,416 --> 00:15:35,625 W tym cała rzecz. To nie ma związku z pielęgniarstwem. 169 00:15:35,708 --> 00:15:38,916 Płacą pani za siedzenie na tyłku przez dwa tygodnie. 170 00:15:39,000 --> 00:15:41,666 - Usiądź na moim… - Ostrzegam cię! 171 00:15:43,083 --> 00:15:48,000 Niech pani udowodni, że to brednie, a potem się stąd wynosi. 172 00:18:25,083 --> 00:18:26,875 Kazałam domalować mu oczy. 173 00:18:27,833 --> 00:18:29,041 Później. 174 00:18:30,291 --> 00:18:31,541 Źle zrozumiałam. 175 00:18:34,083 --> 00:18:36,125 Myślałam, że pani syn wyemigrował. 176 00:18:40,000 --> 00:18:41,583 Potrzebuję dzieci blisko. 177 00:18:43,708 --> 00:18:44,708 Przykro mi. 178 00:18:48,041 --> 00:18:49,208 Najlepsi 179 00:18:51,083 --> 00:18:53,333 zostają wcześnie jego aniołami. 180 00:19:05,166 --> 00:19:06,458 Wracamy? 181 00:19:06,958 --> 00:19:07,791 Nie. 182 00:19:09,041 --> 00:19:11,000 Świeże powietrze służy płucom. 183 00:19:13,291 --> 00:19:14,583 Masz duże buty. 184 00:19:17,833 --> 00:19:19,208 Należały do brata. 185 00:19:26,416 --> 00:19:27,500 Jesteś głodna? 186 00:19:31,250 --> 00:19:32,458 Chcesz wody? 187 00:19:39,500 --> 00:19:40,500 Dziękuję. 188 00:19:41,291 --> 00:19:43,583 - Jeszcze? - Nie, dziękuję. 189 00:20:04,333 --> 00:20:05,500 Kto to? 190 00:20:06,791 --> 00:20:08,000 Święta Cecylia. 191 00:20:08,958 --> 00:20:10,625 Jest patronką muzyki. 192 00:20:12,000 --> 00:20:13,875 Słyszała ją w swoim sercu. 193 00:20:19,708 --> 00:20:21,458 Szczęściara z niej. 194 00:20:22,875 --> 00:20:24,041 Święta Łucja. 195 00:20:25,500 --> 00:20:28,166 Patronka niewidomych i wzroku. 196 00:20:29,958 --> 00:20:33,375 Święta Agnieszka. Czystość i niewinność. 197 00:20:35,000 --> 00:20:36,208 Masz ulubioną? 198 00:20:38,041 --> 00:20:39,041 Tę tutaj. 199 00:20:39,541 --> 00:20:42,958 Mistyczne zaślubiny Świętej Katarzyny i Dzieciątka Jezus. 200 00:20:43,541 --> 00:20:47,250 Dał jej obrączkę, ale tylko ona ją widziała. 201 00:20:53,583 --> 00:20:55,125 Każdy może być wybrańcem. 202 00:20:56,166 --> 00:20:57,791 Święty czy grzesznik. 203 00:21:01,000 --> 00:21:02,458 Elżbieta z Turyngii. 204 00:21:03,000 --> 00:21:04,125 Była wdową. 205 00:21:06,958 --> 00:21:08,791 Najgorszy z grzechów. 206 00:21:13,458 --> 00:21:15,458 Wcale nie. 207 00:21:16,458 --> 00:21:17,875 Nie o to mi chodziło. 208 00:21:19,625 --> 00:21:20,458 Wiem. 209 00:21:26,083 --> 00:21:29,833 Twoja rodzina mówi na ciebie Elizabeth? 210 00:21:31,416 --> 00:21:32,583 Czy Eliza? 211 00:21:33,625 --> 00:21:34,958 A może Betty? 212 00:21:37,458 --> 00:21:38,833 Nic nie mówią. 213 00:21:39,916 --> 00:21:41,541 Nie mam już rodziny. 214 00:21:44,916 --> 00:21:46,041 Przykro mi. 215 00:21:49,250 --> 00:21:53,166 Nie wygląda, jakby nie jadła od czterech miesięcy, nieprawdaż? 216 00:21:53,791 --> 00:21:54,791 Owszem. 217 00:21:55,750 --> 00:21:59,541 Jak wielka jest moc siły życiowej. 218 00:21:59,625 --> 00:22:01,958 Dobrze się czujesz, Anno? 219 00:22:02,833 --> 00:22:05,333 Bardzo dobrze, ojcze, dziękuję. 220 00:22:06,541 --> 00:22:07,791 Grzeczna dziewczynka. 221 00:22:08,666 --> 00:22:09,666 Nie ruszaj się. 222 00:22:13,750 --> 00:22:14,583 Raz, 223 00:22:15,458 --> 00:22:16,291 dwa, 224 00:22:17,375 --> 00:22:18,208 trzy, 225 00:22:19,041 --> 00:22:19,875 cztery… 226 00:22:19,958 --> 00:22:22,083 A jeśli Anna czerpie 227 00:22:22,166 --> 00:22:26,833 z jakiejś odżywczej siły, której jeszcze nie rozumiemy? 228 00:22:26,916 --> 00:22:28,000 Na przykład? 229 00:22:29,625 --> 00:22:31,416 Magnetyzmu? 230 00:22:32,666 --> 00:22:34,833 Cząsteczek zapachowych? 231 00:22:34,916 --> 00:22:38,125 Ciągle zawracają jej głowę goście. 232 00:22:39,041 --> 00:22:42,375 Do poważnego badania potrzebna jest cisza i izolacja. 233 00:22:43,875 --> 00:22:44,875 Doktorze. 234 00:22:59,583 --> 00:23:02,208 Je pani za siebie i za pacjentkę? 235 00:23:09,791 --> 00:23:11,083 To nie było miłe. 236 00:23:11,958 --> 00:23:12,958 Przepraszam. 237 00:23:14,625 --> 00:23:16,375 Will Byrne, Daily Telegraph. 238 00:23:17,750 --> 00:23:18,916 Z Londynu. 239 00:23:20,875 --> 00:23:21,833 Tak jak pani. 240 00:23:23,708 --> 00:23:26,083 Liczyłem na wywiad z cudowną dziewczynką. 241 00:23:26,166 --> 00:23:27,708 Nie przyjmuje gości. 242 00:23:29,500 --> 00:23:30,666 Zalecenie lekarza. 243 00:23:31,541 --> 00:23:32,958 A jemu kto to zalecił? 244 00:23:34,333 --> 00:23:37,333 Ten dobry doktor sam to zapoczątkował. 245 00:23:38,583 --> 00:23:40,208 Piszę o niej artykuł. 246 00:23:43,458 --> 00:23:44,791 Wykonuję swoją pracę. 247 00:23:47,208 --> 00:23:48,250 A ja swoją. 248 00:23:50,625 --> 00:23:54,000 To może przeprowadzę wywiad z panią? 249 00:23:54,708 --> 00:23:57,291 Nightingale czuwająca nad dzieckiem. 250 00:23:58,833 --> 00:24:00,916 Nie rozmawiam o pacjentach. 251 00:24:02,125 --> 00:24:06,750 - A już na pewno nie z dziennikarzem. - Pisuję do wielu gazet. 252 00:24:07,250 --> 00:24:09,208 Za szylinga napisze pan wszystko. 253 00:24:18,916 --> 00:24:22,750 Co jeszcze sprowadziło tu panią, żeby niewolić to dziecko? 254 00:24:29,750 --> 00:24:30,625 Kitty. 255 00:24:32,666 --> 00:24:34,458 Jaki był ostatni posiłek Anny? 256 00:24:35,208 --> 00:24:36,208 Pamiętasz? 257 00:24:37,041 --> 00:24:38,541 Ciało naszego Zbawiciela. 258 00:24:40,416 --> 00:24:44,083 Jej urodziny i komunia wypadły tego samego dnia. 259 00:24:45,000 --> 00:24:46,250 Błogosławionego dnia. 260 00:24:48,166 --> 00:24:49,583 Czyli woda i pszenica? 261 00:24:52,125 --> 00:24:56,458 Nie, droga pani. To ciało i krew Chrystusa. 262 00:24:57,666 --> 00:25:00,125 Według pewnej historii. Ja szukam faktów. 263 00:25:03,833 --> 00:25:04,750 Przepraszam. 264 00:25:05,833 --> 00:25:06,833 Nie chciałam… 265 00:25:10,083 --> 00:25:13,375 Po to tu jestem. Żeby oddzielić… 266 00:25:13,458 --> 00:25:15,708 Ja wydobywam torf, a pani prawdę. 267 00:25:19,583 --> 00:25:20,666 Zgadza się. 268 00:25:23,750 --> 00:25:25,875 Pani też potrzebuje swoich historii. 269 00:25:26,416 --> 00:25:28,625 Zapisuje je w swoim notatniku. 270 00:25:28,708 --> 00:25:29,541 Dziękuję. 271 00:25:32,625 --> 00:25:34,500 Całkiem niezła biblia. 272 00:25:41,583 --> 00:25:42,708 Witajcie ponownie. 273 00:25:43,541 --> 00:25:44,625 Mówiłam wam. 274 00:25:45,125 --> 00:25:47,666 Bez historii jesteśmy niczym. 275 00:25:49,791 --> 00:25:51,583 Przyniósł ją ojciec Tadeusz. 276 00:25:53,416 --> 00:25:55,041 Mówił, że prosiłaś o lampę. 277 00:25:56,875 --> 00:25:57,708 Owszem. 278 00:25:58,583 --> 00:26:01,958 - Blask świec jest za słaby. - Słodkich snów, skarbie. 279 00:26:02,500 --> 00:26:04,583 Musimy być czujne, siostro. 280 00:26:06,416 --> 00:26:07,958 To lampa olejowa. 281 00:26:08,041 --> 00:26:09,458 Śpij spokojnie. 282 00:26:09,541 --> 00:26:11,083 Knot musi być przycięty. 283 00:26:11,666 --> 00:26:13,625 - Dobranoc, mamo. - Poradzę sobie. 284 00:26:16,041 --> 00:26:17,375 Dobranoc, Kitty. 285 00:26:20,166 --> 00:26:22,166 Zaśniesz przy świetle? 286 00:26:22,250 --> 00:26:23,875 Tak, dziękuję, pani… 287 00:26:25,375 --> 00:26:26,416 Betsy? 288 00:26:27,750 --> 00:26:29,833 Siostro Wright, panienko. 289 00:26:31,541 --> 00:26:33,875 - Ma siostra coś? - Żadnych narad. 290 00:26:34,416 --> 00:26:35,458 Dobranoc, Anno. 291 00:26:37,041 --> 00:26:38,375 Dobranoc, siostro. 292 00:28:28,250 --> 00:28:32,041 …i krwią jego przenajświętszą zroszony. 293 00:28:32,125 --> 00:28:33,125 Amen. 294 00:28:34,375 --> 00:28:35,500 Dzień dobry. 295 00:28:37,833 --> 00:28:38,833 Dzień dobry… 296 00:28:41,375 --> 00:28:42,291 Lily? 297 00:28:43,625 --> 00:28:46,958 Bo ja też zacznę wymyślać dla ciebie imiona. 298 00:28:50,791 --> 00:28:51,916 Dzień dobry, 299 00:28:53,000 --> 00:28:53,833 Lizzie. 300 00:28:58,708 --> 00:29:00,291 Mam ci mówić Annie? 301 00:29:04,458 --> 00:29:05,458 Annabelle? 302 00:29:06,375 --> 00:29:07,500 Może Hannah? 303 00:29:09,666 --> 00:29:12,541 Ale wtedy byłabym kimś innym. Nie sobą. 304 00:29:15,500 --> 00:29:16,416 Nancy. 305 00:29:17,750 --> 00:29:18,916 Albo Nan. 306 00:29:20,708 --> 00:29:23,000 Nan. Podoba mi się. 307 00:29:25,333 --> 00:29:26,625 Dobrze, Nan. 308 00:29:29,750 --> 00:29:31,500 Jestem ci winna przeprosiny. 309 00:29:34,291 --> 00:29:35,625 Wczoraj wieczorem… 310 00:29:37,416 --> 00:29:40,333 przewróciłam jeden z twoich skarbów. 311 00:29:59,833 --> 00:30:01,791 To pukiel włosów twojego brata? 312 00:30:08,458 --> 00:30:09,583 Na pewno tęsknisz. 313 00:30:12,333 --> 00:30:14,458 Twojej mamie bardzo go brakuje. 314 00:30:18,083 --> 00:30:20,000 Smutek to boski szpadel. 315 00:30:23,916 --> 00:30:24,916 To znaczy? 316 00:30:26,916 --> 00:30:28,416 Przygotowuje grunt. 317 00:30:33,000 --> 00:30:34,500 Mogę ci coś powiedzieć? 318 00:30:37,375 --> 00:30:39,250 Mama nazywała mnie Lib. 319 00:30:42,791 --> 00:30:43,625 Lib. 320 00:30:45,458 --> 00:30:46,458 Pani Lib. 321 00:32:38,750 --> 00:32:41,916 Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. 322 00:32:42,000 --> 00:32:43,500 Błogosławionaś Ty między… 323 00:32:43,583 --> 00:32:44,833 Widziała coś siostra? 324 00:32:45,875 --> 00:32:47,500 Nie ma nic do zobaczenia. 325 00:32:50,208 --> 00:32:51,041 Słusznie. 326 00:33:03,791 --> 00:33:05,041 Dzień dobry, skarbie. 327 00:33:08,625 --> 00:33:12,000 Aniele Boży, stróżu mój, Ty zawsze przy mnie stój… 328 00:33:12,958 --> 00:33:13,958 Pani Lib? 329 00:33:14,791 --> 00:33:15,625 Tak? 330 00:33:16,708 --> 00:33:18,416 Była pani na wojnie? 331 00:33:22,083 --> 00:33:24,833 Tak. Odwróć się. Usiądź, proszę. 332 00:33:27,708 --> 00:33:28,916 Jak było? 333 00:33:31,875 --> 00:33:34,041 Ciężko. 334 00:33:37,875 --> 00:33:40,500 Opiekowałam się żołnierzami. 335 00:33:43,208 --> 00:33:45,250 Którzy widzieli okropne rzeczy. 336 00:33:47,291 --> 00:33:48,708 Robili okropne rzeczy. 337 00:33:49,750 --> 00:33:51,416 Byli bardzo chorzy? 338 00:33:54,083 --> 00:33:55,416 Niektórzy tak. 339 00:34:01,500 --> 00:34:02,333 Ale… 340 00:34:03,958 --> 00:34:05,333 to wielki zaszczyt. 341 00:34:07,166 --> 00:34:09,500 Być z ludźmi w chwili ich śmierci. 342 00:34:11,833 --> 00:34:13,000 Otwierają się. 343 00:34:15,625 --> 00:34:17,166 Opowiadają swoje historie. 344 00:34:17,916 --> 00:34:18,833 Otwórz oczy. 345 00:34:27,833 --> 00:34:30,791 Dusze w czyśćcu przez jakiś czas płoną, 346 00:34:31,791 --> 00:34:32,958 żeby się oczyściły. 347 00:34:34,375 --> 00:34:37,458 Ale dusze w piekle płoną wiecznie. 348 00:34:41,375 --> 00:34:43,500 Twój brat na pewno jest w niebie. 349 00:34:46,708 --> 00:34:48,500 Tego nie wiemy. 350 00:35:33,458 --> 00:35:36,416 Myślałam, że jest pan w drodze do Londynu. 351 00:35:36,500 --> 00:35:37,416 Chciałbym. 352 00:35:38,916 --> 00:35:43,250 Mój wydawca domaga się codziennych depesz w tej ważkiej sprawie. 353 00:35:43,958 --> 00:35:46,958 Na razie mogę tylko kąśliwie spekulować. 354 00:35:47,666 --> 00:35:49,500 Usilnie proszę o pomoc. 355 00:35:50,083 --> 00:35:51,333 Odsyłam do zakonnicy. 356 00:35:52,041 --> 00:35:56,958 Jeśli mnie zobaczy, obłoży rózgami. Za bardzo grzeszyłem. To widać. 357 00:35:57,958 --> 00:35:59,916 Ale to byłaby dobra historia. 358 00:36:01,500 --> 00:36:03,041 Zarabiają na niej? 359 00:36:04,041 --> 00:36:05,583 Wszystko idzie na ubogich. 360 00:36:06,083 --> 00:36:07,708 Pieniądze dla Kościoła? 361 00:36:08,250 --> 00:36:10,625 Nie tyle, by były warte takiego zachodu. 362 00:36:11,500 --> 00:36:13,458 Doktor szuka sławy? 363 00:36:13,541 --> 00:36:16,833 Nie. Podziwia jej siłę życiową. 364 00:36:17,958 --> 00:36:22,583 A Flynn? Jest właścicielem ich domu i najżarliwszym z nich. 365 00:36:23,291 --> 00:36:25,791 Ma obsesję na punkcie cudownego dziecka. 366 00:36:26,333 --> 00:36:28,250 Akurat nigdy tam nie bywa. 367 00:36:30,291 --> 00:36:32,041 To wszystko, co ona robi? 368 00:36:33,791 --> 00:36:36,750 Wpatrywałam się w nią, aż piekły mnie oczy. 369 00:36:37,250 --> 00:36:38,416 Odkąd tu jestem, 370 00:36:38,500 --> 00:36:40,666 nie tknęła niczego prócz wody. 371 00:36:43,208 --> 00:36:44,375 Jest aktorką. 372 00:37:29,625 --> 00:37:31,541 Teraz idę w swoje łoże. 373 00:37:32,041 --> 00:37:36,458 Spokojnie zmrużę moje oczy, wstąpię na wieczności drogę. 374 00:37:37,333 --> 00:37:42,125 W każdej godzinie niech mię śmierć zaskoczy, 375 00:37:42,791 --> 00:37:47,000 chętnie ją przyjmę, pójdę w wieczność błogę. 376 00:37:47,500 --> 00:37:49,500 Od dziś się do niej nie zbliżacie. 377 00:37:50,000 --> 00:37:52,833 Oprócz mnie i siostry Michael nikt jej nie tknie. 378 00:37:52,916 --> 00:37:55,125 - Odejdźcie. - Tak nie można. 379 00:37:55,208 --> 00:37:57,458 Takie są wymogi czuwania. 380 00:37:57,541 --> 00:38:01,250 - Życzyliśmy jej dobrej nocy. - Róbcie to ze schodów. 381 00:38:01,333 --> 00:38:04,500 - Siostro Michael? - Tak kazał doktor McBrearty? 382 00:38:04,583 --> 00:38:06,833 - Tutaj. - Pocałunek matki jest święty. 383 00:38:07,333 --> 00:38:08,333 Dobrej nocy. 384 00:38:10,500 --> 00:38:11,875 Już niedługo. 385 00:38:11,958 --> 00:38:15,125 Jakim prawem ta obca rozdziela rodzinę? 386 00:39:54,750 --> 00:39:56,125 Nie ma gulaszu. 387 00:39:59,083 --> 00:40:00,083 Nie szkodzi. 388 00:40:00,166 --> 00:40:02,125 - Zobaczę, co mam. - Dziękuję. 389 00:40:03,041 --> 00:40:04,250 To ta pielęgniarka. 390 00:40:12,125 --> 00:40:13,416 Dziękuję za pomoc. 391 00:40:17,708 --> 00:40:19,041 Jak tam mała oszustka? 392 00:40:23,166 --> 00:40:24,250 Źle się czuje. 393 00:40:27,166 --> 00:40:28,875 Ale nie pada z głodu. 394 00:40:29,375 --> 00:40:31,625 Oczywiście, że nie, jest karmiona. 395 00:40:32,166 --> 00:40:35,083 Zna dobre sztuczki. Czyim jest pionkiem? 396 00:40:38,916 --> 00:40:41,250 Szybko wywiodła panią w pole. 397 00:40:42,750 --> 00:40:44,166 Jest szczera. 398 00:40:49,875 --> 00:40:50,708 Proszę. 399 00:40:54,375 --> 00:40:55,541 Chcę ją poznać. 400 00:40:57,541 --> 00:40:58,625 Świeże spojrzenie. 401 00:40:59,166 --> 00:41:02,333 Wydobędę prawdę z tej świętoszki w niecały kwadrans. 402 00:41:02,833 --> 00:41:04,500 Jaka bije z pana pewność. 403 00:41:05,166 --> 00:41:07,291 Zabroniłam się do niej zbliżać, 404 00:41:07,791 --> 00:41:09,750 więc prawda wyjdzie na jaw. 405 00:41:09,833 --> 00:41:12,583 Bez rodziny przestanie być karmiona. 406 00:41:12,666 --> 00:41:16,125 Historia poszczącej dziewczynki stanie się prawdą. 407 00:41:16,208 --> 00:41:17,291 Może umrzeć. 408 00:41:18,666 --> 00:41:20,083 Albo się przyznają. 409 00:41:20,166 --> 00:41:23,083 Wtedy zostaną wygnani z domu, 410 00:41:23,583 --> 00:41:24,958 ekskomunikowani 411 00:41:25,458 --> 00:41:28,750 i zaciągnięci przed sąd za kłamstwo, zatajenie prawdy 412 00:41:29,333 --> 00:41:30,833 i spisek w celu oszustwa. 413 00:41:33,416 --> 00:41:36,833 Tyle czasu pani u nich była. Pani zdaniem dobrze to zniosą? 414 00:41:37,916 --> 00:41:39,000 Dziękuję, Maggie. 415 00:42:09,166 --> 00:42:11,250 - Witaj, skarbie. - Matuś. 416 00:42:11,333 --> 00:42:12,416 Witaj, Anno. 417 00:42:13,333 --> 00:42:14,708 Idź na górę. 418 00:42:16,291 --> 00:42:18,458 - No już. - W porządku, kochanie. 419 00:42:24,375 --> 00:42:26,416 Pani Wright, Rosaleen mówi, 420 00:42:26,500 --> 00:42:29,250 że zakazano jej przebywać z własnym dzieckiem. 421 00:42:31,125 --> 00:42:32,125 Przykro mi. 422 00:42:32,875 --> 00:42:35,791 Ale to konieczne do obiektywnej oceny. 423 00:42:37,916 --> 00:42:39,416 Nigdy pani nie zrozumie. 424 00:42:39,958 --> 00:42:42,958 Moim jedynym zmartwieniem, jako proboszcza, 425 00:42:43,041 --> 00:42:45,208 jest to, żeby zaznali spokoju. 426 00:42:46,625 --> 00:42:48,708 Dlatego pochwala ksiądz tę głupotę? 427 00:42:49,583 --> 00:42:52,416 Nie siostry zadaniem jest nas osądzać. 428 00:42:53,166 --> 00:42:55,916 Ma pani tylko obserwować. 429 00:42:57,875 --> 00:42:58,958 To mi pozwólcie. 430 00:43:00,708 --> 00:43:03,750 Wielbię cię, Krzyżu najdroższy, 431 00:43:04,250 --> 00:43:10,583 delikatnymi członkami Pana, Zbawiciela mego, przyozdobiony 432 00:43:11,083 --> 00:43:14,208 i krwią jego przenajświętszą zroszony. 433 00:43:14,708 --> 00:43:15,708 Amen. 434 00:43:48,791 --> 00:43:49,625 Spójrz w górę. 435 00:43:53,416 --> 00:43:54,333 Spójrz na mnie. 436 00:44:14,041 --> 00:44:14,875 Otwórz buzię. 437 00:44:24,708 --> 00:44:25,541 Wypluj. 438 00:44:27,833 --> 00:44:29,083 No dalej. Wypluj. 439 00:44:59,208 --> 00:45:01,500 Proszę pozdrowić ode mnie Willa. 440 00:45:02,750 --> 00:45:05,208 Pana Byrne’a? Znasz go? 441 00:45:06,583 --> 00:45:08,208 Z dzieciństwa. 442 00:45:09,291 --> 00:45:11,291 Potem poszedł do szkoły… 443 00:45:12,500 --> 00:45:13,416 a ja nie. 444 00:45:16,000 --> 00:45:17,625 Teraz jest dziennikarzem. 445 00:45:21,958 --> 00:45:24,416 Jego rodzina zamknęła się w chacie. 446 00:45:25,583 --> 00:45:26,833 Po jego odejściu. 447 00:45:32,083 --> 00:45:33,375 Gdy nadszedł głód, 448 00:45:34,541 --> 00:45:36,458 zabili drzwi od środka. 449 00:45:38,375 --> 00:45:39,541 Dlaczego? 450 00:45:41,875 --> 00:45:42,958 Dla prywatności. 451 00:45:43,958 --> 00:45:47,208 Żeby oszczędzić sobie wstydu i nie paść trupem na ulicy. 452 00:45:48,666 --> 00:45:49,500 Nie. 453 00:45:54,000 --> 00:45:55,583 Proszę go pozdrowić. 454 00:46:41,083 --> 00:46:42,208 Pani Wright. 455 00:46:44,208 --> 00:46:45,208 Pani Wright. 456 00:46:46,375 --> 00:46:47,541 Co się stało? 457 00:46:48,916 --> 00:46:52,875 Kitty powiedziała mi o pana rodzinie. Nie wiedziałam. Przykro mi. 458 00:46:52,958 --> 00:46:54,041 Ale co? 459 00:46:59,833 --> 00:47:01,458 Tę drastyczną część. 460 00:47:04,291 --> 00:47:05,500 Nie było pana tutaj. 461 00:47:07,666 --> 00:47:09,666 Pomógłby im pan, gdyby tu był. 462 00:47:47,125 --> 00:47:48,125 Dziękuję. 463 00:47:50,125 --> 00:47:53,041 Nie, proszę. To ja dziękuję. 464 00:48:01,000 --> 00:48:02,875 Myślałam, że mnie nie lubisz. 465 00:48:06,208 --> 00:48:07,625 Lubię, kogo lubię. 466 00:48:16,791 --> 00:48:18,125 Urodziłam dziecko. 467 00:48:23,750 --> 00:48:25,833 Żyła trzy tygodnie i dwa dni. 468 00:48:28,375 --> 00:48:29,500 Przykro mi. 469 00:48:33,416 --> 00:48:34,500 A twój mąż? 470 00:48:37,916 --> 00:48:39,833 Zniknął kilka dni później. 471 00:48:45,333 --> 00:48:46,875 Równie dobrze mógł umrzeć. 472 00:48:49,791 --> 00:48:52,833 Wielbię cię, Krzyżu najdroższy, 473 00:48:53,666 --> 00:49:00,083 delikatnymi członkami Pana, Zbawiciela mego, przyozdobiony 474 00:49:00,166 --> 00:49:04,333 i krwią jego przenajświętszą zroszony. 475 00:49:04,416 --> 00:49:05,416 Amen. 476 00:49:06,708 --> 00:49:10,250 To ojciec Tadeusz każe ci to powtarzać? 477 00:49:10,333 --> 00:49:11,750 Nie on. 478 00:49:12,500 --> 00:49:13,916 Trzydzieści trzy razy. 479 00:49:15,125 --> 00:49:16,750 Dlaczego tyle? 480 00:49:16,833 --> 00:49:20,041 Wiek naszego Pana. Powstał po trzech dniach. 481 00:49:21,291 --> 00:49:22,708 Trójka to święta liczba. 482 00:49:24,875 --> 00:49:26,291 Czy to gość, pani Lib? 483 00:49:26,375 --> 00:49:29,250 Nie, to mój przyjaciel. 484 00:49:30,666 --> 00:49:31,750 Dzień dobry, Anno. 485 00:49:33,291 --> 00:49:35,625 Jestem Will. A to Barry. 486 00:49:38,333 --> 00:49:41,625 „Nie ma królestwa, którego bym nie przebył, 487 00:49:42,333 --> 00:49:45,541 i czy to w dzień, czy w nocy, przechodzę niezauważony. 488 00:49:45,625 --> 00:49:46,625 Czym jestem?” 489 00:49:47,541 --> 00:49:49,583 Ktoś niewidzialny, 490 00:49:50,791 --> 00:49:52,291 kto wszędzie krąży. 491 00:49:52,916 --> 00:49:55,875 - Albo coś? - Nie naprowadzaj jej. 492 00:49:58,041 --> 00:49:59,041 Wiatr? 493 00:50:03,000 --> 00:50:05,833 Pan Byrne podróżował do wielu królestw. 494 00:50:06,416 --> 00:50:10,416 Pisał o Rosji, Pendżabie, Egipcie. 495 00:50:11,291 --> 00:50:13,375 Widział pan sfinksa z Gizy? 496 00:50:13,458 --> 00:50:15,083 Siedziałem mu na grzbiecie. 497 00:50:15,625 --> 00:50:16,958 Ma dwadzieścia metrów. 498 00:50:19,166 --> 00:50:20,083 Proszę. 499 00:50:24,125 --> 00:50:25,125 Co to jest? 500 00:50:25,625 --> 00:50:27,250 Nazywa się taumatrop. 501 00:50:27,750 --> 00:50:31,083 Obracasz sznurkiem między kciukiem a palcem wskazującym. 502 00:50:36,166 --> 00:50:37,708 Jest uwięziony czy wolny? 503 00:50:37,791 --> 00:50:39,291 Ty decydujesz. 504 00:50:40,541 --> 00:50:42,375 W środku. Na zewnątrz. 505 00:50:42,458 --> 00:50:44,583 W środku. Na zewnątrz. 506 00:50:45,750 --> 00:50:47,625 Wewnątrz. Poza. 507 00:50:48,250 --> 00:50:50,916 Wewnątrz. Poza. 508 00:50:51,666 --> 00:50:53,875 Wewnątrz. Poza. 509 00:50:54,708 --> 00:50:58,500 - Wewnątrz. Poza. - „I zaś… 510 00:51:00,208 --> 00:51:02,083 w skórę moję 511 00:51:03,000 --> 00:51:05,083 oble…” 512 00:51:05,166 --> 00:51:06,875 Obleczon będę. 513 00:51:06,958 --> 00:51:08,375 „…obleczon będę 514 00:51:09,916 --> 00:51:11,916 i w…” 515 00:51:13,583 --> 00:51:14,541 Ciele mojem. 516 00:51:14,625 --> 00:51:18,333 „…w ciele mojem oglądam Boga mego. 517 00:51:19,625 --> 00:51:21,666 Którego 518 00:51:22,416 --> 00:51:24,000 ujrzeć mam ja isty”. 519 00:51:37,333 --> 00:51:38,583 Pani O’Donnell. 520 00:51:39,916 --> 00:51:42,083 Gołym okiem widać, że Anna słabnie. 521 00:51:42,958 --> 00:51:45,416 Jest blada i zmęczona. 522 00:51:46,833 --> 00:51:48,375 Nic jej nie było, 523 00:51:50,000 --> 00:51:52,666 dopóki jej pani od nas nie odsunęła. 524 00:51:54,208 --> 00:51:55,208 Panie O’Donnell, 525 00:51:56,333 --> 00:51:58,291 chce pan, żeby córka wyzdrowiała? 526 00:51:59,375 --> 00:52:00,750 Najbardziej na świecie. 527 00:52:00,833 --> 00:52:02,583 To poproście ją, żeby jadła. 528 00:52:04,250 --> 00:52:05,666 Kazała mi przysiąc. 529 00:52:06,666 --> 00:52:07,875 W jej urodziny. 530 00:52:10,166 --> 00:52:11,375 Kazała mi przysiąc, 531 00:52:13,291 --> 00:52:15,333 że więcej jej o to nie poproszę. 532 00:52:35,833 --> 00:52:37,000 Za moją żonę… 533 00:52:41,000 --> 00:52:42,333 i moje dzieci. 534 00:52:47,416 --> 00:52:48,958 To mój mały rytuał. 535 00:52:53,916 --> 00:52:55,208 Żeby ich pamiętać. 536 00:53:02,666 --> 00:53:03,666 Czyli… 537 00:53:07,791 --> 00:53:09,416 skarży się na ból? 538 00:53:10,791 --> 00:53:12,666 Wie pan, że nigdy nie narzeka. 539 00:53:17,833 --> 00:53:22,791 A jeśli ma zdolność do przekształcania światła słonecznego w energię, 540 00:53:22,875 --> 00:53:24,125 jak robią to rośliny? 541 00:53:25,166 --> 00:53:26,833 Jest w niebezpieczeństwie. 542 00:53:26,916 --> 00:53:29,166 Wielkie odkrycia naukowe, 543 00:53:29,666 --> 00:53:33,625 od Archimedesa do Newtona, 544 00:53:34,125 --> 00:53:38,041 zawsze wydawały się czarną magią, prawda, siostro? 545 00:53:38,125 --> 00:53:41,125 To nie nauka, tylko brednie. Przerwijmy czuwanie. 546 00:53:41,208 --> 00:53:44,291 - Pani Wright. - Anemia, puchlina, szkorbut, pelagra… 547 00:53:44,375 --> 00:53:45,750 Jest pani pielęgniarką. 548 00:53:45,833 --> 00:53:49,250 Proszę nie stawiać diagnozy. 549 00:53:50,416 --> 00:53:53,416 Płacą pani za czuwanie, a nie ingerowanie. 550 00:53:53,500 --> 00:53:56,583 Nie jest pani jej matką ani jej lekarzem. 551 00:53:58,541 --> 00:54:00,166 Zapędziła się pani. 552 00:54:01,083 --> 00:54:03,166 Jeśli Anna nie zje, może umrzeć. 553 00:54:04,000 --> 00:54:05,833 Proszę robić swoje. 554 00:56:06,375 --> 00:56:08,416 Mogę dostać coś do jedzenia? 555 00:56:11,000 --> 00:56:12,750 Niedługo będzie posiłek. 556 00:56:14,375 --> 00:56:16,625 Jeśli chce coś zjeść, to proszę. 557 00:56:17,958 --> 00:56:19,458 Na kredensie jest zupa. 558 00:56:20,916 --> 00:56:22,708 Zupa będzie w sam raz. 559 00:56:31,000 --> 00:56:32,958 - Nie jest gorąca. - Nie szkodzi. 560 00:56:34,000 --> 00:56:35,083 Dziękuję, Kitty. 561 00:56:52,500 --> 00:56:53,666 Pani Lib? 562 00:56:55,208 --> 00:56:56,666 Otwórz buzię. 563 00:57:00,875 --> 00:57:03,125 Nie chcesz jeść, więc użyję siły. 564 00:57:03,208 --> 00:57:04,250 Pani Lib, nie. 565 00:57:04,333 --> 00:57:06,958 - Nie, proszę. - Otwórz usta. 566 00:57:07,041 --> 00:57:08,416 Inaczej będzie bolało. 567 00:57:08,500 --> 00:57:10,708 - Otwórz usta. - Nie. 568 00:57:10,791 --> 00:57:12,583 - Proszę. - Nie ruszaj się! 569 00:57:14,125 --> 00:57:16,041 Otwórz usta. 570 00:57:16,541 --> 00:57:18,208 Anno, otwieraj! 571 00:57:19,416 --> 00:57:20,416 Otwórz. 572 00:57:43,625 --> 00:57:44,625 Przepraszam. 573 00:57:47,333 --> 00:57:48,708 Wybacz mi. 574 00:57:54,916 --> 00:57:55,750 Anno? 575 00:57:57,000 --> 00:57:58,291 Wszystko w porządku? 576 00:58:03,375 --> 00:58:04,625 Wszystko dobrze. 577 00:58:18,333 --> 00:58:19,458 Dobrze się czujesz? 578 00:58:22,333 --> 00:58:24,083 - Zawróćmy. - Nie. 579 00:58:26,041 --> 00:58:28,750 - Muszę coś pokazać. - Innym razem. 580 00:58:28,833 --> 00:58:29,833 Nie pani. 581 00:58:33,875 --> 00:58:34,708 Jemu. 582 00:58:39,958 --> 00:58:41,458 Uważaj, Anno. 583 00:58:49,791 --> 00:58:50,958 Święta studnia. 584 00:58:53,250 --> 00:58:55,166 Przychodziliśmy tu, gdy… 585 00:58:57,958 --> 00:58:59,875 „Odwróć kamyk w…” 586 00:59:01,416 --> 00:59:02,333 Bullaunie. 587 00:59:03,291 --> 00:59:04,166 „Bullaunie”. 588 00:59:07,625 --> 00:59:10,958 „Potrzyj szmatką to, co boli, i przywiąż ją do głogu”. 589 00:59:13,500 --> 00:59:14,333 Tak. 590 00:59:15,875 --> 00:59:17,916 „Zanim zgnije, 591 00:59:19,208 --> 00:59:20,791 twój ból zniknie”. 592 00:59:26,666 --> 00:59:28,333 Wysłałem mój artykuł. 593 00:59:29,333 --> 00:59:30,708 „Stopniowe morderstwo”. 594 00:59:31,208 --> 00:59:33,416 Spróbuj z innymi członkami komisji. 595 00:59:34,458 --> 00:59:36,333 - Ona umrze. - Przestań. 596 00:59:42,333 --> 00:59:43,166 Anno? 597 00:59:46,916 --> 00:59:47,750 Anno? 598 00:59:50,333 --> 00:59:52,208 Jestem tutaj. 599 00:59:59,625 --> 01:00:03,291 Daj mi ją. Nie możesz jej zanieść. 600 01:00:03,375 --> 01:00:05,208 - To się musi skończyć. - Chodź. 601 01:00:11,333 --> 01:00:12,250 Anno! 602 01:00:21,208 --> 01:00:23,791 Już idziemy. 603 01:00:27,666 --> 01:00:29,500 To tylko omdlenie, matuś. 604 01:00:32,083 --> 01:00:33,083 Czy jest coś… 605 01:00:35,291 --> 01:00:37,583 co mogę dla ciebie zrobić? 606 01:00:41,875 --> 01:00:42,958 Nic? 607 01:00:45,625 --> 01:00:48,000 Zupełnie nic, Anno? 608 01:00:51,583 --> 01:00:53,750 Tylko się trochę prześpię, matuś. 609 01:00:56,375 --> 01:00:57,875 A potem się obudzę. 610 01:01:01,458 --> 01:01:02,791 Obudzisz się. 611 01:01:21,625 --> 01:01:22,625 Jak się czuje? 612 01:01:36,958 --> 01:01:39,333 „Mała Anna O’Donnell, 613 01:01:40,333 --> 01:01:45,958 ostatnie żyjące dziecko skromnego wydobywcy torfu, 614 01:01:46,041 --> 01:01:51,333 wydaje się za jedyne pożywienie mieć powietrze”. 615 01:01:54,708 --> 01:01:56,375 Najlepsza nauczycielka. 616 01:01:56,458 --> 01:01:57,916 Dlaczego jest na wózku? 617 01:01:58,583 --> 01:02:00,250 Dr McBrearty go przyniósł. 618 01:02:00,833 --> 01:02:02,666 Pożyczył od sir Otwaya. 619 01:02:03,458 --> 01:02:05,666 Dopóki Anna nie stanie na nogi. 620 01:02:13,125 --> 01:02:14,375 Pochyl się. 621 01:02:31,916 --> 01:02:32,791 Wdech. 622 01:02:41,208 --> 01:02:42,083 Jeszcze raz. 623 01:03:25,625 --> 01:03:26,583 Wewnątrz. 624 01:03:29,041 --> 01:03:30,041 Poza. 625 01:03:32,958 --> 01:03:33,958 Wewnątrz. 626 01:03:36,833 --> 01:03:37,833 Poza. 627 01:03:52,208 --> 01:03:54,083 Usiądź. 628 01:03:55,208 --> 01:03:57,416 Ściśnij moje ramię. Ściskaj. 629 01:05:08,250 --> 01:05:10,916 - Dziękuję, siostro. - Trochę za wcześnie. 630 01:05:17,583 --> 01:05:19,041 - Anno. - Do widzenia. 631 01:05:20,333 --> 01:05:21,833 - Dziękuję. - Miłego dnia. 632 01:05:39,125 --> 01:05:40,291 „Manna z nieba”. 633 01:05:42,791 --> 01:05:44,250 Żywiłaś się nią. 634 01:05:50,916 --> 01:05:52,791 „Pocałunek matki jest święty”. 635 01:05:56,625 --> 01:05:58,666 Nie rozumie nas pani. 636 01:06:01,291 --> 01:06:02,625 Nie, ale… 637 01:06:04,708 --> 01:06:09,000 wiem, że twoja matka wypluwała przeżute jedzenie… 638 01:06:09,083 --> 01:06:10,291 Manna z nieba. 639 01:06:10,375 --> 01:06:12,208 - Ze swoich ust. - Od Boga. 640 01:06:12,291 --> 01:06:14,625 - Żeby utrzymać cię przy życiu. - Manna. 641 01:06:15,916 --> 01:06:18,750 Jedzenie, Anno. 642 01:06:23,791 --> 01:06:25,666 To była święta tajemnica. 643 01:06:26,833 --> 01:06:28,000 Misterium. 644 01:06:29,458 --> 01:06:30,375 Anno. 645 01:06:31,458 --> 01:06:33,083 Muszę to zgłosić. 646 01:06:34,458 --> 01:06:35,458 Muszę. 647 01:06:36,375 --> 01:06:38,916 Jestem tu po to, żeby poznać prawdę. 648 01:06:41,208 --> 01:06:42,375 To jedz. 649 01:06:50,666 --> 01:06:52,583 A gdyby matka znów cię całowała? 650 01:06:53,666 --> 01:06:54,666 A gdyby… 651 01:06:56,583 --> 01:06:58,000 Bóg znów 652 01:06:59,083 --> 01:07:02,333 zsyłał ci mannę? 653 01:07:07,208 --> 01:07:08,916 Czemu nie jesz, Anno? 654 01:07:10,083 --> 01:07:11,291 Wielbię cię, 655 01:07:13,416 --> 01:07:15,541 Krzyżu najdroższy, 656 01:07:16,750 --> 01:07:19,708 delikatnymi członkami Pana, 657 01:07:20,458 --> 01:07:24,000 Zbawiciela mego, przyozdobiony… 658 01:07:27,250 --> 01:07:28,333 Twoja modlitwa? 659 01:07:32,000 --> 01:07:33,750 Trzydzieści trzy razy. 660 01:07:36,666 --> 01:07:38,291 Zachowując post. 661 01:07:39,541 --> 01:07:41,958 Ale w jakim celu, Anno? 662 01:07:43,333 --> 01:07:46,250 Jedna dusza zostanie uwolniona. 663 01:07:49,291 --> 01:07:50,291 Uwolniona? 664 01:07:50,875 --> 01:07:51,958 Z piekła. 665 01:07:56,041 --> 01:07:57,000 Twój brat? 666 01:08:02,333 --> 01:08:04,583 Pewnie jest bardzo blisko. 667 01:08:08,333 --> 01:08:09,166 Anno. 668 01:08:10,000 --> 01:08:12,958 Post to pominięcie jednego posiłku, nie wszystkich. 669 01:08:15,083 --> 01:08:16,416 Ale to pokuta. 670 01:08:23,916 --> 01:08:26,541 Muszę go uratować 671 01:08:26,625 --> 01:08:28,666 przed wieczną męką. 672 01:08:31,958 --> 01:08:34,791 Cały czas płonie. 673 01:08:34,875 --> 01:08:35,708 Nie. 674 01:08:36,208 --> 01:08:37,833 Nie, pani Lib. 675 01:08:37,916 --> 01:08:40,375 Takie jest piekło. 676 01:08:40,458 --> 01:08:42,375 - Nie. - Nieustające. 677 01:08:42,458 --> 01:08:44,541 On był tylko chłopcem. 678 01:08:46,416 --> 01:08:49,041 Był tylko dzieckiem. Czemu miałby płonąć? 679 01:08:54,125 --> 01:08:55,375 Co takiego zrobił? 680 01:09:02,541 --> 01:09:04,000 Mówił, że jest podwójna. 681 01:09:08,416 --> 01:09:09,333 Podwójna? 682 01:09:12,875 --> 01:09:14,041 Podwójna miłość. 683 01:09:17,833 --> 01:09:19,000 Siostra… 684 01:09:21,375 --> 01:09:22,541 i żona. 685 01:09:25,958 --> 01:09:26,791 A ja… 686 01:09:38,875 --> 01:09:39,958 Ile miałaś lat? 687 01:09:45,166 --> 01:09:46,083 Dziewięć. 688 01:09:53,625 --> 01:09:54,791 Tylko raz? 689 01:10:02,375 --> 01:10:03,791 Miłość jest wieczna. 690 01:10:06,666 --> 01:10:08,958 Opowiedział mi to jak historię. 691 01:10:11,041 --> 01:10:12,958 Pobraliśmy się w nocy. 692 01:10:18,666 --> 01:10:20,166 A potem zachorował. 693 01:10:23,375 --> 01:10:26,375 To nie było święte. Został ukarany. 694 01:10:30,666 --> 01:10:31,708 I… 695 01:10:33,166 --> 01:10:34,541 matuś powiedziała, że… 696 01:10:38,333 --> 01:10:41,333 - To moja wina, że odszedł. - Nie. 697 01:10:42,000 --> 01:10:44,750 Nie. To nieprawda. 698 01:10:46,958 --> 01:10:48,666 To nieprawda. 699 01:10:49,583 --> 01:10:50,500 Nie. 700 01:10:57,375 --> 01:10:58,791 Też go kochałam. 701 01:12:15,375 --> 01:12:20,500 Ma pani pilne informacje dotyczące czuwania? 702 01:12:21,375 --> 01:12:22,333 Tak. 703 01:12:23,541 --> 01:12:24,458 Słuchamy. 704 01:12:26,708 --> 01:12:28,208 Anna O’Donnell umiera. 705 01:12:29,208 --> 01:12:31,791 - Pani Wright… - Ledwo stoi. 706 01:12:32,458 --> 01:12:33,791 Ledwo się rusza. 707 01:12:34,708 --> 01:12:37,958 Ma gorączkę i coraz większe tętno. 708 01:12:38,041 --> 01:12:41,291 Jeśli obawia się pani o zdrowie pacjentki, 709 01:12:42,250 --> 01:12:45,666 proszę przyjść do mnie, a nie wzywać wszystkich… 710 01:12:45,750 --> 01:12:50,041 Czuwanie udaremniło proceder utrzymujący ją przy życiu. 711 01:12:52,958 --> 01:12:53,875 Słuchamy. 712 01:13:00,208 --> 01:13:02,250 Matka Anny, pani O’Donnell, 713 01:13:03,291 --> 01:13:05,750 podawała jej jedzenie z własnych ust. 714 01:13:07,500 --> 01:13:10,791 Obejmowała jej twarz i całowała rano i na dobranoc, 715 01:13:10,875 --> 01:13:13,166 karmiąc córkę każdym pocałunkiem. 716 01:13:14,541 --> 01:13:15,583 Jak ptak. 717 01:13:17,375 --> 01:13:21,166 Teraz, gdy znacie odpowiedź, błagam, byście przerwali czuwanie 718 01:13:21,250 --> 01:13:24,041 i zrobili wszystko, by dziewczynka nie umarła. 719 01:13:26,291 --> 01:13:27,291 Kłamstwa. 720 01:13:29,375 --> 01:13:30,625 Nie kłamię. 721 01:13:32,041 --> 01:13:36,708 Sprowadzenie tu pielęgniarki było strasznym błędem. 722 01:13:37,291 --> 01:13:38,791 Angielskiej pielęgniarki. 723 01:13:38,875 --> 01:13:40,791 Po co miałabym kłamać? 724 01:13:41,375 --> 01:13:44,250 „Stopniowe morderstwo”, pani Wright. 725 01:13:44,333 --> 01:13:46,916 Ten dziennikarz to napisał, a nie ona. 726 01:13:47,000 --> 01:13:50,291 A skąd miałby pojęcie o poszczącej dziewczynce? 727 01:13:50,375 --> 01:13:52,875 Może przepytajcie pana Byrne’a. 728 01:13:52,958 --> 01:13:56,875 Nie dopuściła pani do niej matki i ojca, 729 01:13:56,958 --> 01:13:58,916 a oddała jakiemuś dziennikarzowi. 730 01:13:59,000 --> 01:14:01,333 Robiłam tylko to, o co prosiliście. 731 01:14:02,875 --> 01:14:04,083 Siostro Michael, 732 01:14:05,291 --> 01:14:08,666 widziała siostra tę praktykę między matką a córką? 733 01:14:13,708 --> 01:14:14,541 Ja… 734 01:14:15,750 --> 01:14:17,666 Nie, sir Otwayu. 735 01:14:17,750 --> 01:14:20,208 - Proszę. Kłamstwa. - Nie kłamię. 736 01:14:20,291 --> 01:14:22,625 - Wszystko zmyśliła. - Nie kłamię. 737 01:14:22,708 --> 01:14:25,000 - To był błąd. - Mówię prawdę. 738 01:14:28,000 --> 01:14:31,416 Może zapytajmy Annę. 739 01:14:38,166 --> 01:14:39,083 Dobrze. 740 01:14:39,958 --> 01:14:41,291 Przyprowadźcie ją. 741 01:14:48,916 --> 01:14:49,750 Wejdźcie. 742 01:15:12,916 --> 01:15:14,250 Oto i ona. 743 01:15:18,166 --> 01:15:19,166 Anno. 744 01:15:20,916 --> 01:15:25,875 Pani Wright podzieliła się z nami czymś, 745 01:15:25,958 --> 01:15:27,916 co zaobserwowała 746 01:15:29,000 --> 01:15:31,916 między tobą a twoją matką. 747 01:15:34,791 --> 01:15:38,541 Czy twoja matka cię karmiła, Anno? 748 01:15:39,666 --> 01:15:43,958 Podawała jedzenie z własnych ust do twoich? 749 01:15:52,666 --> 01:15:57,166 Pozwól, że spytam jaśniej, jeśli mogę. 750 01:15:58,583 --> 01:16:01,291 Czy jadłaś coś 751 01:16:02,250 --> 01:16:04,458 w ciągu ostatnich czterech miesięcy? 752 01:16:14,958 --> 01:16:16,208 Mannę z nieba. 753 01:16:18,541 --> 01:16:19,833 Tylko tyle. 754 01:16:20,541 --> 01:16:21,708 Brawo, Anno. 755 01:16:24,208 --> 01:16:27,916 Proszę kontynuować zgodnie z planem. 756 01:16:28,000 --> 01:16:30,750 - Głupcy. - Panie Ryan, dokończymy. 757 01:16:30,833 --> 01:16:33,625 Słyszeliście. Znalazła powód. 758 01:16:33,708 --> 01:16:36,083 Zgodziliśmy się na czuwanie 759 01:16:36,833 --> 01:16:38,625 i doprowadzimy je do końca. 760 01:16:41,625 --> 01:16:43,541 Będę ją pielęgnować, aż umrze. 761 01:16:46,791 --> 01:16:48,833 Jak robiłam już wiele razy. 762 01:16:50,958 --> 01:16:52,333 Ode mnie to wszystko. 763 01:16:56,041 --> 01:16:59,291 Jutro odprawię za ciebie uroczystą mszę. 764 01:17:01,083 --> 01:17:03,333 Pomodlimy się o siłę i nadzieję 765 01:17:03,875 --> 01:17:06,208 oraz o twoje zdrowie, Anno. 766 01:17:06,291 --> 01:17:07,708 Dziękuję, ojcze. 767 01:18:04,416 --> 01:18:05,458 Bardzo ładnie. 768 01:18:06,583 --> 01:18:08,166 Grzeczna dziewczynka. 769 01:18:09,833 --> 01:18:10,833 Już po wszystkim. 770 01:18:12,833 --> 01:18:14,333 Połóż się. 771 01:18:15,125 --> 01:18:17,666 Właśnie tak. Zamknij oczy. 772 01:18:24,125 --> 01:18:25,375 Ona umiera. 773 01:18:30,500 --> 01:18:31,666 Jest wybrańcem. 774 01:18:32,250 --> 01:18:34,750 Nie. Jest dzieckiem. 775 01:18:36,125 --> 01:18:37,958 - Nie znasz nas. - Chwila. 776 01:18:44,333 --> 01:18:46,333 Pod wieloma względami to prawda. 777 01:18:49,166 --> 01:18:52,208 Wielu rzeczy w waszym życiu nie rozumiem. 778 01:18:55,791 --> 01:18:57,250 Ale wiem, co to żałoba 779 01:18:58,625 --> 01:18:59,708 i strata. 780 01:19:02,541 --> 01:19:04,958 Oraz ból po utracie dziecka. 781 01:19:09,083 --> 01:19:09,916 Nie… 782 01:19:11,375 --> 01:19:16,333 Okropieństwem jest skazać Annę na śmierć, gdy mogła pani temu zapobiec. 783 01:19:22,833 --> 01:19:24,750 To dla jej zbawienia. 784 01:19:29,875 --> 01:19:31,916 Może znów ucałuje ją pani na noc? 785 01:19:34,833 --> 01:19:36,041 Albo na dzień dobry. 786 01:19:37,333 --> 01:19:40,958 - Albo na pożegnanie. - To życie jest takie krótkie. 787 01:19:44,625 --> 01:19:46,208 Następne jest na wieki. 788 01:19:49,666 --> 01:19:53,291 Moje dzieci będą w niebie. 789 01:20:44,916 --> 01:20:46,125 To szaleństwo. 790 01:20:47,583 --> 01:20:50,541 - To obłęd, Lib. - Dobrze. Nie pomagaj. 791 01:20:50,625 --> 01:20:54,375 - Nie możesz odebrać dziecka rodzinie. - Nie chcą jej. 792 01:20:54,458 --> 01:20:57,583 Źle zrozumiałaś tych ludzi. Jestem jednym z nich. 793 01:20:57,666 --> 01:20:58,666 On ją kocha. 794 01:20:58,750 --> 01:21:03,666 Miłość wymaga w końcu działania, interwencji. 795 01:21:03,750 --> 01:21:07,916 - Nie przyglądania się. - Wiara i modlitwa są jego działaniem. 796 01:21:08,625 --> 01:21:11,208 - Nie rozumiesz. - Może i tak. 797 01:21:11,291 --> 01:21:14,250 Ale tu nie chodzi o kwestię filozoficzną. 798 01:21:15,666 --> 01:21:18,458 Tylko o życie dziecka, a oni ją zabijają. 799 01:21:20,166 --> 01:21:22,791 Sam tak napisałeś. A może kłamałeś? 800 01:21:22,875 --> 01:21:24,958 - Jej matka i ojciec… - Zawiedli ją. 801 01:21:25,041 --> 01:21:27,125 - To nie… - Pomożesz mi? 802 01:21:28,166 --> 01:21:32,250 Rodzina będzie dziś na mszy. To moja ostatnia szansa, by jej pomóc. 803 01:21:32,333 --> 01:21:33,166 Proszę. 804 01:21:34,541 --> 01:21:37,000 Będziesz u studni o zachodzie słońca? 805 01:21:41,125 --> 01:21:43,416 To może być coś nowego dla nas. 806 01:21:45,083 --> 01:21:47,166 Nowa historia. Nowe życie. 807 01:21:47,250 --> 01:21:48,416 Nie chcę tego. 808 01:21:49,291 --> 01:21:51,458 Nie domagam się twojej miłości. 809 01:21:52,083 --> 01:21:54,125 Proszę cię o pomoc i może… 810 01:21:56,416 --> 01:21:59,750 może o inne życie i znalezienie szczęścia gdzie indziej. 811 01:21:59,833 --> 01:22:00,666 Nie. 812 01:22:10,916 --> 01:22:12,500 Jeśli nie chcesz jechać… 813 01:22:16,875 --> 01:22:17,958 Chciałabym… 814 01:22:19,000 --> 01:22:20,500 żebyśmy wyjechali razem. 815 01:22:22,541 --> 01:22:25,291 Ale jeśli nie, to zabierzesz nas do Dublina? 816 01:22:25,375 --> 01:22:26,791 Tylko tyle. 817 01:22:29,458 --> 01:22:31,791 To nie jest błahostka. 818 01:22:33,958 --> 01:22:36,208 Za porwanie grozi więzienie. 819 01:22:36,291 --> 01:22:38,875 Nie chciałbyś, żeby ktoś ocalił twoją rodzinę? 820 01:22:43,625 --> 01:22:46,708 Przepraszam. Nie chciałam. 821 01:22:46,791 --> 01:22:48,208 Will, nie. 822 01:22:48,291 --> 01:22:50,708 Proszę cię. Wybacz. 823 01:24:10,083 --> 01:24:10,916 Anno. 824 01:24:12,791 --> 01:24:14,291 Obudź się, proszę. 825 01:24:16,791 --> 01:24:17,625 Anno. 826 01:24:23,333 --> 01:24:25,958 Czy ja przechodzę na stronę Boga? 827 01:24:29,083 --> 01:24:29,916 Tak. 828 01:24:32,125 --> 01:24:33,375 Już prawie czas. 829 01:24:37,125 --> 01:24:38,583 Anna idzie do Boga. 830 01:24:43,333 --> 01:24:44,791 Anna umrze. 831 01:24:57,250 --> 01:24:58,250 A jeśli… 832 01:25:01,125 --> 01:25:02,125 A jeśli… 833 01:25:03,041 --> 01:25:04,458 gdy Anna umrze, 834 01:25:06,291 --> 01:25:07,541 ty się obudzisz. 835 01:25:10,083 --> 01:25:11,500 Nowa dziewczynka. 836 01:25:13,250 --> 01:25:14,500 Dziewięcioletnia. 837 01:25:18,291 --> 01:25:20,916 Której nigdy nic się nie stało. 838 01:25:31,375 --> 01:25:32,875 Jak by się nazywała? 839 01:25:38,916 --> 01:25:39,750 Co? 840 01:25:44,041 --> 01:25:45,125 Nan. 841 01:25:46,291 --> 01:25:47,208 Nan. 842 01:25:49,166 --> 01:25:50,375 Oczywiście. 843 01:25:54,500 --> 01:25:56,791 Anna umrze. 844 01:25:58,208 --> 01:25:59,041 Tak. 845 01:26:01,958 --> 01:26:03,458 Anna umrze, 846 01:26:05,250 --> 01:26:07,333 ale Nan będzie żyć. 847 01:26:26,750 --> 01:26:28,708 Czas iść do Boga, Anno. 848 01:26:30,833 --> 01:26:31,916 Nie bój się. 849 01:26:33,875 --> 01:26:35,375 Jestem przy tobie. 850 01:26:38,541 --> 01:26:40,000 Zamknij oczy. 851 01:26:43,708 --> 01:26:44,625 No dalej. 852 01:26:55,000 --> 01:26:55,916 Zamknij. 853 01:27:02,208 --> 01:27:03,500 Właśnie tak. 854 01:27:06,041 --> 01:27:07,291 Bardzo dobrze. 855 01:27:11,666 --> 01:27:12,875 Żegnaj, Anno. 856 01:27:24,166 --> 01:27:25,083 Nan? 857 01:27:34,583 --> 01:27:35,500 Nan? 858 01:27:43,583 --> 01:27:45,250 Obudź się już, Nan. 859 01:27:51,916 --> 01:27:52,833 Nan? 860 01:28:08,666 --> 01:28:10,041 Jestem Nan? 861 01:28:17,500 --> 01:28:18,500 Tak. 862 01:28:21,833 --> 01:28:23,000 Jesteś. 863 01:32:01,041 --> 01:32:02,291 Wszystko jest tutaj. 864 01:32:28,250 --> 01:32:32,000 „Godzina 20.22. Poważne przekrwienie płuc. 865 01:32:33,625 --> 01:32:37,250 20.43. Delirium. 866 01:32:38,500 --> 01:32:41,708 20.49. Zaburzenia oddychania. 867 01:32:42,416 --> 01:32:44,083 Nieregularne tętno. 868 01:32:45,291 --> 01:32:47,125 Godzina 20.57. 869 01:32:49,625 --> 01:32:50,458 Zgon”. 870 01:32:55,875 --> 01:32:59,833 Zastanawia mnie, jak to się stało, 871 01:33:02,333 --> 01:33:04,500 że chata spłonęła, 872 01:33:06,416 --> 01:33:07,416 pani Wright? 873 01:33:11,791 --> 01:33:12,958 Przyznaję… 874 01:33:15,083 --> 01:33:17,083 że kiedy umarła, straciłam rozum. 875 01:33:19,291 --> 01:33:21,166 Gdy próbowałam ją odratować, 876 01:33:22,291 --> 01:33:23,208 moja sp… 877 01:33:25,083 --> 01:33:26,000 Lampa. 878 01:33:28,000 --> 01:33:29,916 Musiałam ją przewrócić. 879 01:33:33,375 --> 01:33:37,041 Miała jej pani doglądać, a zostawia za sobą pogorzelisko. 880 01:33:37,125 --> 01:33:39,875 Nie udało się znaleźć nawet kości? 881 01:33:40,416 --> 01:33:44,250 - Trudności spotęgowane przez ulewy. - Niewiarygodne. 882 01:33:44,333 --> 01:33:46,250 Ruiny staną się świątynią. 883 01:33:46,333 --> 01:33:47,958 Nie pleć bredni, Flynn. 884 01:33:48,041 --> 01:33:49,750 Nie można otworzyć ciała, 885 01:33:49,833 --> 01:33:52,125 ale było zagłodzone na śmierć. 886 01:33:52,208 --> 01:33:54,750 Zobaczyłbyś tam tylko świętość. 887 01:33:55,250 --> 01:33:58,208 Nasza pierwsza święta od średniowiecza. 888 01:33:58,291 --> 01:34:02,708 - Ojcze, na miłość boską. - Nic nie udowodniono, Flynn. 889 01:34:03,750 --> 01:34:04,750 Taka jest prawda. 890 01:34:04,833 --> 01:34:09,375 Bo ta kobieta zniszczyła wszelkie dowody cudu, 891 01:34:09,458 --> 01:34:10,958 paląc dom. 892 01:34:11,041 --> 01:34:12,083 Chryste. 893 01:34:12,583 --> 01:34:14,041 To oskarżenie? 894 01:34:14,125 --> 01:34:15,916 Oczywiście. 895 01:34:16,000 --> 01:34:18,541 - To sprawa dla policji. - Wystarczy. 896 01:34:20,625 --> 01:34:23,583 Najpilniejsze pytanie, 897 01:34:24,500 --> 01:34:26,250 tak jak ja to widzę, 898 01:34:26,333 --> 01:34:31,500 to w jakim stopniu można obarczyć winą pielęgniarkę 899 01:34:32,541 --> 01:34:35,208 będącą na usługach 900 01:34:36,708 --> 01:34:38,208 tej komisji? 901 01:34:48,166 --> 01:34:49,791 Pozostanie pani tutaj, 902 01:34:50,541 --> 01:34:54,166 dopóki naczelnik policji pani nie zwolni. 903 01:34:55,000 --> 01:34:57,166 Chyba nie muszę dodawać, 904 01:34:57,833 --> 01:35:00,708 że nie dostanie pani zapłaty. 905 01:35:24,166 --> 01:35:25,166 Boli? 906 01:35:31,375 --> 01:35:32,375 Okropność. 907 01:35:33,875 --> 01:35:35,958 Tak długo na to zezwalali. 908 01:35:37,125 --> 01:35:38,916 Skazując dziecko na śmierć. 909 01:35:42,291 --> 01:35:43,291 Co za ludzie. 910 01:36:00,916 --> 01:36:01,833 Mogę… 911 01:36:04,500 --> 01:36:05,916 o coś spytać? 912 01:36:12,500 --> 01:36:14,500 Zanim siostrę wczoraj znalazłam, 913 01:36:17,916 --> 01:36:22,125 wydaje mi się, że miałam wizję. 914 01:36:25,625 --> 01:36:29,250 Byłam zbyt niespokojna, by zostać do końca mszy. 915 01:36:32,750 --> 01:36:34,500 W drodze do domu 916 01:36:36,000 --> 01:36:37,083 widziałam… 917 01:36:40,166 --> 01:36:41,250 anioła 918 01:36:42,875 --> 01:36:44,208 na koniu, 919 01:36:44,875 --> 01:36:47,041 odjeżdżającego z Anną. 920 01:37:05,708 --> 01:37:07,625 Czy trafiła do lepszego miejsca? 921 01:37:08,833 --> 01:37:10,375 Może mi pani to obiecać? 922 01:37:18,750 --> 01:37:19,750 Obiecuję. 923 01:37:22,791 --> 01:37:27,500 „Z powodu braku ciała 924 01:37:29,416 --> 01:37:33,208 słynna poszcząca dziewczynka 925 01:37:33,291 --> 01:37:40,083 została uznana za zmarłą in absentia. 926 01:37:43,666 --> 01:37:45,291 Nie można nikogo winić. 927 01:37:47,083 --> 01:37:51,750 Nie przypisuje się winy 928 01:37:52,625 --> 01:37:56,041 ojcu i matce, 929 01:37:56,125 --> 01:37:59,291 którzy pozwolili dziecku 930 01:38:01,375 --> 01:38:02,875 zemrzeć. 931 01:38:05,291 --> 01:38:07,708 Nie postawiono też zarzutów 932 01:38:08,875 --> 01:38:11,583 sędziwemu lekarzowi, 933 01:38:12,708 --> 01:38:14,291 który łudził się, 934 01:38:15,083 --> 01:38:18,041 że odkrył Fontannę Młodości. 935 01:38:20,916 --> 01:38:23,416 Tak samo samozwańcza komisja 936 01:38:24,416 --> 01:38:29,250 nie musi wyjaśniać, dlaczego nadzorowała głodzenie 937 01:38:29,916 --> 01:38:31,833 kolejnego irlandzkiego dziecka. 938 01:38:33,625 --> 01:38:39,166 Może nie jest to problem jednej wioski, która zbiera się, by opłakiwać stratę 939 01:38:39,666 --> 01:38:41,750 i żałować za grzechy zaniechania, 940 01:38:42,750 --> 01:38:44,666 ani też jednego narodu. 941 01:38:46,250 --> 01:38:47,958 Czy w całym imperium 942 01:38:48,583 --> 01:38:53,625 nie pozostawia się dzieci na śmierć w rowach i rynsztokach 943 01:38:53,708 --> 01:38:55,583 każdej nocy w roku? 944 01:38:58,041 --> 01:39:00,125 Ten cały smutny świat 945 01:39:00,666 --> 01:39:03,250 jest zbyt głodny, by dostrzec cud 946 01:39:03,750 --> 01:39:06,375 w każdym zwykłym dziecku”. 947 01:40:07,041 --> 01:40:08,125 Pani Lib? 948 01:40:38,833 --> 01:40:42,833 Pasażerowie statku SS Northumberland płynącego do Sydney. 949 01:40:43,750 --> 01:40:44,833 Otwierać. 950 01:40:52,166 --> 01:40:54,500 - Imię i nazwisko? - Elizabeth Cheshire. 951 01:41:00,083 --> 01:41:02,958 C-H-E-S-H-I-R-E. 952 01:41:04,791 --> 01:41:06,083 Wilkie Cheshire. 953 01:41:09,750 --> 01:41:10,583 A ty? 954 01:41:14,500 --> 01:41:15,750 Powiedz, kochanie. 955 01:41:19,250 --> 01:41:20,583 Nan Cheshire. 956 01:41:26,500 --> 01:41:29,000 - Dobrze. Tędy proszę. - Dziękuję. 957 01:41:32,125 --> 01:41:32,958 Następny. 958 01:42:34,375 --> 01:42:36,583 Wewnątrz. Poza. 959 01:42:37,291 --> 01:42:39,666 Wewnątrz. Poza. 960 01:48:01,583 --> 01:48:05,416 Napisy: Anna Samoń