1
00:00:06,297 --> 00:00:08,717
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:11,761 --> 00:00:15,849
Czterogwiazdkowy generał.
Najwyższa ranga w amerykańskim wojsku.
3
00:00:16,391 --> 00:00:20,186
Odpowiadasz tylko
przed sekretarzem obrony i prezydentem.
4
00:00:20,270 --> 00:00:21,896
Gratuluję, generale Naird.
5
00:00:24,733 --> 00:00:25,650
Dziękuję.
6
00:00:26,234 --> 00:00:27,152
Dziękuję.
7
00:00:28,028 --> 00:00:30,864
Zawsze chciałem dowodzić siłami zbrojnymi.
8
00:00:31,865 --> 00:00:36,995
Byłem na celowniku,
dosłownie i w przenośni,
9
00:00:37,454 --> 00:00:38,997
ale nie poddałem się.
10
00:00:40,665 --> 00:00:41,750
No dobra.
11
00:00:41,833 --> 00:00:46,880
Mój stary dowódca mówił,
że największym atutem F-35,
12
00:00:46,963 --> 00:00:49,215
a to samolot wart 100 milionów,
13
00:00:49,799 --> 00:00:50,884
jest jego pilot.
14
00:00:51,801 --> 00:00:53,553
Kiedy byłem… Streszczam się.
15
00:00:53,636 --> 00:00:55,472
Mógłbym mówić dalej.
16
00:00:58,058 --> 00:00:59,392
Żałuję tylko…
17
00:01:00,602 --> 00:01:03,646
że moi rodzice nie mogą tego zobaczyć.
18
00:01:05,190 --> 00:01:07,901
Ale nie zdążyli kupić biletów na samolot.
19
00:01:09,944 --> 00:01:13,573
Maggie, Erin,
to zwycięstwo rodziny Nairdów.
20
00:01:18,870 --> 00:01:20,830
- Jestem z ciebie dumna.
- Dzięki.
21
00:01:21,164 --> 00:01:22,499
Nie rozumiem.
22
00:01:22,582 --> 00:01:26,503
Tato, gdy dostałeś trzecią gwiazdkę,
mieliśmy setkę gości i zespół.
23
00:01:26,586 --> 00:01:28,088
Teraz mamy inny rząd.
24
00:01:28,171 --> 00:01:30,298
Jest nieco chaotyczny.
25
00:01:31,341 --> 00:01:35,178
Dom dowódcy Sił Powietrznych w Arlington
jest piękny i ma służbę.
26
00:01:35,261 --> 00:01:36,096
Dziękuję.
27
00:01:36,179 --> 00:01:38,181
Jestem z ciebie taka dumna.
28
00:01:38,598 --> 00:01:39,891
- Dzięki.
- Generale.
29
00:01:41,226 --> 00:01:43,478
Posiedzenie sztabu za pięć minut.
30
00:01:45,563 --> 00:01:46,564
Kick.
31
00:01:46,648 --> 00:01:49,192
Spadaj, Naird. To dla czterech gwiazdek.
32
00:01:49,275 --> 00:01:50,235
Takich jak ja.
33
00:01:51,236 --> 00:01:53,279
Nie mówili ci? Czy zapomniałeś?
34
00:01:53,363 --> 00:01:56,574
Tak jak zapomniałeś o przetargu na AT-6B?
35
00:01:56,658 --> 00:01:58,493
O czym? Że nosisz kiecki?
36
00:01:59,452 --> 00:02:00,662
Już to wiedziałem.
37
00:02:01,621 --> 00:02:03,164
Stereotypy płciowe.
38
00:02:03,248 --> 00:02:05,959
Obraźliwe i staromodne. Tak jak ty.
39
00:02:06,417 --> 00:02:08,086
Już nie muszę tego słuchać.
40
00:02:08,795 --> 00:02:10,672
Powodzenia na emeryturze.
41
00:02:10,755 --> 00:02:12,382
Mówię to prześmiewczo,
42
00:02:12,465 --> 00:02:15,468
bo jesteś oszustem,
kobieciarzem i nienawidzę cię.
43
00:02:16,136 --> 00:02:17,220
Ale mi ulżyło.
44
00:02:19,222 --> 00:02:22,475
{\an8}Dziękuję za przybycie.
Prezydent ma pomysł.
45
00:02:22,559 --> 00:02:26,146
{\an8}Za pięć minut napisze o tym tweeta.
Oby wam się spodobał.
46
00:02:26,771 --> 00:02:29,399
{\an8}Powitajmy nowego
czterogwiazdkowego generała,
47
00:02:29,482 --> 00:02:32,610
Marka Nairda, dotąd zastępcę
dowódcy Sił Powietrznych.
48
00:02:32,902 --> 00:02:35,738
Świetnie się spisywał
przez całą swoją karierę.
49
00:02:36,948 --> 00:02:38,616
- Internet…
- Przepraszam.
50
00:02:38,700 --> 00:02:40,702
Czemu Kick wciąż tu jest?
51
00:02:41,161 --> 00:02:43,454
Internet, w tym Twitter,
52
00:02:43,538 --> 00:02:46,457
wykorzystuje satelity narażone na ataki.
53
00:02:46,541 --> 00:02:49,335
Prezydent chce pełnej dominacji
w kosmosie.
54
00:02:49,419 --> 00:02:51,629
Buty na Księżycu do 2024 roku.
55
00:02:52,380 --> 00:02:55,341
W tym celu
tworzy nowy rodzaj sił zbrojnych.
56
00:02:55,800 --> 00:02:56,718
Siły Kosmiczne.
57
00:02:57,802 --> 00:02:58,803
Podległe Markowi.
58
00:02:59,429 --> 00:03:00,263
Słucham?
59
00:03:00,346 --> 00:03:03,308
Ściśle współpracujące
z Siłami Powietrznymi Kicka.
60
00:03:03,391 --> 00:03:04,642
Żartujesz sobie.
61
00:03:04,726 --> 00:03:06,311
Nie. To jego słowa.
62
00:03:06,394 --> 00:03:08,271
Buty na Księżycu w 2024 roku.
63
00:03:09,022 --> 00:03:13,276
Właściwie to „fiuty na Księżycu”,
ale to chyba literówka.
64
00:03:13,359 --> 00:03:15,820
To bzdura. Kosmos jest częścią powietrza.
65
00:03:16,321 --> 00:03:17,822
Naird pracuje dla mnie.
66
00:03:18,323 --> 00:03:21,492
Chwila. W kosmosie nie ma powietrza.
67
00:03:21,576 --> 00:03:24,454
Ani wody, admirale.
Pani zdanie się nie liczy.
68
00:03:24,537 --> 00:03:27,207
Dawniej Siły Powietrzne
były częścią armii.
69
00:03:27,290 --> 00:03:29,000
Chętnie wchłonąłbym was obu.
70
00:03:29,083 --> 00:03:31,211
Skoro nie ma powietrza ani wody,
71
00:03:31,294 --> 00:03:35,006
to co tam jest
i dlaczego nie słyszą tam twojego krzyku?
72
00:03:35,882 --> 00:03:38,927
Przynajmniej Straż Wybrzeża
nie będzie w ogonie.
73
00:03:39,302 --> 00:03:41,387
- Jesteście w ogonie.
- O tak.
74
00:03:41,471 --> 00:03:43,556
Jesteście za Armią Zbawienia.
75
00:04:09,499 --> 00:04:11,542
Jak sobie z tym radzisz?
76
00:04:11,626 --> 00:04:15,171
Wiem, że chciałeś Siły Powietrzne,
a nie jesteś elastyczny.
77
00:04:15,255 --> 00:04:17,215
Mogę być elastyczny. Na rozkaz.
78
00:04:21,678 --> 00:04:26,015
Przyznam, że trochę się rozczarowałem.
79
00:04:26,474 --> 00:04:28,226
Ale potem zobaczyłem portret
80
00:04:28,643 --> 00:04:29,894
Johna Paula Jonesa.
81
00:04:30,228 --> 00:04:31,604
Zacząłem myśleć.
82
00:04:32,397 --> 00:04:35,900
Założyciel Sił Kosmicznych. To będę ja.
83
00:04:36,276 --> 00:04:40,571
To świetna okazja,
żeby zbudować coś od podstaw.
84
00:04:40,655 --> 00:04:42,490
Zbudujemy ogromną bazę.
85
00:04:44,284 --> 00:04:46,411
Ceny nieruchomości są takie,
86
00:04:46,494 --> 00:04:48,705
że raczej nie będzie w okolicy.
87
00:04:48,788 --> 00:04:52,000
Na pewno będzie trochę dalej.
88
00:04:52,083 --> 00:04:53,876
Jakieś 3000 kilometrów.
89
00:04:53,960 --> 00:04:55,920
- Jedziemy do Kolorado.
- Słucham?
90
00:04:56,004 --> 00:04:59,882
Jest taka stara baza NORAD,
która ma spory potencjał.
91
00:04:59,966 --> 00:05:01,217
A Kolorado?
92
00:05:02,760 --> 00:05:03,845
Rozwija się.
93
00:05:04,220 --> 00:05:06,514
Amazon buduje tam nową siedzibę.
94
00:05:06,597 --> 00:05:07,432
Naprawdę?
95
00:05:08,141 --> 00:05:10,643
Nie. Ale poważnie to rozważali.
96
00:05:11,311 --> 00:05:14,689
Będziecie z Erin zachwycone.
Nauczycie się jazdy konnej.
97
00:05:15,148 --> 00:05:16,482
To będzie dobry rok.
98
00:05:18,318 --> 00:05:20,153
A w przyszłym roku o tej porze…
99
00:05:21,195 --> 00:05:23,114
możemy mieć buty na Księżycu.
100
00:05:26,367 --> 00:05:30,163
ROK PÓŹNIEJ
101
00:05:31,372 --> 00:05:33,708
RAKIETOWE CIASTKA
102
00:05:37,503 --> 00:05:38,880
WILD HORSE W KOLORADO
103
00:05:38,963 --> 00:05:40,214
Dziś ważny start, co?
104
00:05:41,591 --> 00:05:42,508
Start?
105
00:05:42,925 --> 00:05:44,052
W nowej bazie.
106
00:05:45,261 --> 00:05:46,137
Jakiej bazie?
107
00:05:46,554 --> 00:05:48,181
No tak. To tajemnica.
108
00:05:48,681 --> 00:05:50,683
Gdybym wiedział, zabiłbyś mnie?
109
00:06:26,344 --> 00:06:27,428
{\an8}KONIEC DROGI
110
00:06:29,305 --> 00:06:30,348
{\an8}ZAWRÓĆ
111
00:07:19,188 --> 00:07:20,731
- Hej.
- Proszę pana.
112
00:07:20,815 --> 00:07:23,192
W bagażniku ktoś jest.
Puścić po starcie.
113
00:07:23,276 --> 00:07:24,110
Tak jest.
114
00:07:26,028 --> 00:07:27,321
Co jest, kurwa?
115
00:07:47,300 --> 00:07:50,887
GENERAŁ MARK R. NAIRD
116
00:07:53,764 --> 00:07:55,224
- Dziś start.
- Tak.
117
00:07:55,308 --> 00:07:57,477
I obiad z delegacją Kongresu.
118
00:07:57,560 --> 00:08:00,104
Ma pan przemawiać w miejscowym liceum.
119
00:08:00,188 --> 00:08:01,772
Ale mamy nowego pilota,
120
00:08:01,856 --> 00:08:03,316
więc dotrze pan raz-dwa.
121
00:08:03,816 --> 00:08:07,820
Start o 17.00
będzie transmitowany na żywo.
122
00:08:07,904 --> 00:08:09,989
Ma pan czas zacząć od siłowni.
123
00:08:10,072 --> 00:08:12,783
Według kalendarza dziś ćwiczy pan nogi.
124
00:08:15,495 --> 00:08:16,412
Doktor Mallory.
125
00:08:19,248 --> 00:08:20,750
Doktor na pana czeka.
126
00:08:21,167 --> 00:08:22,460
Owszem.
127
00:08:22,543 --> 00:08:24,879
- Prosił, żebym nie mówił.
- Dziękuję.
128
00:08:26,547 --> 00:08:28,758
Musimy odwołać start.
129
00:08:28,841 --> 00:08:29,759
Nie.
130
00:08:29,842 --> 00:08:31,302
Senator Schugler, Pitosi
131
00:08:31,385 --> 00:08:33,471
i ta wściekła kongresmenka tu będą.
132
00:08:33,554 --> 00:08:35,973
Odniesiemy sukces albo obetną nam budżet.
133
00:08:36,516 --> 00:08:38,059
Według mnie to nie sukces,
134
00:08:38,142 --> 00:08:41,938
jeśli wart sześć miliardów dolarów sprzęt
135
00:08:42,021 --> 00:08:44,023
rozpadnie się nad Denver.
136
00:08:44,106 --> 00:08:45,483
To się nie stanie.
137
00:08:45,566 --> 00:08:47,818
Nie lubię wykorzystywać pozycji,
138
00:08:47,902 --> 00:08:50,905
ale rozkazuję ci przełożyć start.
139
00:08:50,988 --> 00:08:51,822
Dobrze?
140
00:08:51,906 --> 00:08:54,158
W powietrzu jest za dużo wilgoci.
141
00:08:54,242 --> 00:08:56,827
Wolimy mniej zjonizowane środowisko.
142
00:08:56,911 --> 00:08:59,205
Jesteś cywilnym doradcą.
143
00:08:59,288 --> 00:09:01,207
Zawsze będzie jakieś ryzyko.
144
00:09:01,290 --> 00:09:04,126
Warunki nigdy nie są idealne.
145
00:09:04,210 --> 00:09:06,128
Jutro mają być idealne.
146
00:09:06,212 --> 00:09:08,297
Jutro delegacji tu nie będzie.
147
00:09:08,381 --> 00:09:11,092
- Zatrudniłem cię…
- To ja cię zatrudniłem.
148
00:09:11,175 --> 00:09:15,763
…bo myślałem, że twoją zaletą jest to,
że słuchasz dobrych rad.
149
00:09:15,846 --> 00:09:17,014
Jeśli ją straciłeś,
150
00:09:17,098 --> 00:09:18,933
poszukamy kogoś innego.
151
00:09:19,350 --> 00:09:22,103
„My”? O kim ty właściwie mówisz?
152
00:09:22,186 --> 00:09:26,274
- Nie masz uprawnień, żeby to wiedzieć.
- W tej bazie mogę wszystko.
153
00:09:26,357 --> 00:09:28,401
Przełóż start, mój drogi.
154
00:09:28,484 --> 00:09:29,360
Nie.
155
00:09:36,200 --> 00:09:38,869
- Ponoć odwołaliśmy start.
- Wcale nie.
156
00:09:39,620 --> 00:09:41,163
Muszę powiedzieć biolożce.
157
00:09:41,247 --> 00:09:43,499
- Co?
- Ma zebrać zagrożone jaszczurki
158
00:09:43,583 --> 00:09:45,042
w promieniu 600 metrów.
159
00:09:45,126 --> 00:09:47,712
Ale Mallory mówił, że przekładamy start.
160
00:09:47,795 --> 00:09:50,464
Nie! Tylko ja mogę tu coś przełożyć.
161
00:09:51,048 --> 00:09:51,882
Tak jest.
162
00:09:56,721 --> 00:09:57,680
Cześć, Jurij.
163
00:09:59,599 --> 00:10:00,933
Jurij tam jest.
164
00:10:01,017 --> 00:10:02,893
- Wiem.
- Kazał nic nie mówić.
165
00:10:03,477 --> 00:10:04,478
Dziękuję, Brad.
166
00:10:05,646 --> 00:10:06,981
Masz może miętówki?
167
00:10:07,064 --> 00:10:08,316
Co tu robisz?
168
00:10:08,733 --> 00:10:10,359
Ponoć przełożono start.
169
00:10:10,443 --> 00:10:12,236
To nieprawda, Jurij.
170
00:10:12,320 --> 00:10:14,572
Mów mi Bobby. To dodaje otuchy.
171
00:10:15,031 --> 00:10:19,118
Mogę zobaczyć dane techniczne
pompy paliwowej E-16f?
172
00:10:19,702 --> 00:10:21,495
Po co ci to?
173
00:10:21,579 --> 00:10:25,791
Jako obserwator z kraju partnerskiego MSK
chcę je poobserwować.
174
00:10:26,584 --> 00:10:28,711
To dziwne.
175
00:10:29,211 --> 00:10:33,633
Waszemu prezydentowi zależy
na dobrych relacjach z Rosją.
176
00:10:34,383 --> 00:10:36,427
Spokojnie. Nie jesteśmy Chinami.
177
00:10:37,345 --> 00:10:40,848
Jeśli prezydent chce,
żebym coś ci pokazał, da mi znać.
178
00:10:41,265 --> 00:10:42,141
Dobrze.
179
00:10:42,642 --> 00:10:46,312
- Dostaniesz SMS-a z bezpiecznej komórki.
- Skąd o niej wiesz?
180
00:10:46,937 --> 00:10:48,522
Nie wiem o komórce.
181
00:10:48,606 --> 00:10:50,691
- Właśnie o niej wspomniałeś.
- Nie.
182
00:10:50,775 --> 00:10:52,568
- Tak. Powiedziałeś.
- Nie.
183
00:10:52,652 --> 00:10:53,569
Powiedziałeś.
184
00:10:53,653 --> 00:10:54,904
- Nie.
- Tak.
185
00:10:55,780 --> 00:10:56,822
Miętówki.
186
00:10:56,906 --> 00:10:57,782
Tu są.
187
00:11:01,452 --> 00:11:04,121
Nie wiem sam, słyszałem, że…
188
00:11:04,205 --> 00:11:06,749
Nie wiem sam, słyszałem, że…
189
00:11:06,832 --> 00:11:09,251
Bardzo zimno jest w kosmosie
190
00:11:09,335 --> 00:11:11,837
Bardzo zimno jest w kosmosie
191
00:11:15,966 --> 00:11:18,469
{\an8}POKAŻ BOBBY’EMU, CO CHCE.
PREZYDENT.
192
00:11:20,680 --> 00:11:22,348
TEREN ZASTRZEŻONY
193
00:11:22,890 --> 00:11:23,766
Joł.
194
00:11:24,642 --> 00:11:26,936
- Generale.
- Może przełożymy Epsilon.
195
00:11:27,019 --> 00:11:29,355
- Czy Szerszeń jest gotowy?
- Wątpię.
196
00:11:29,438 --> 00:11:32,149
Na litość.
Przekroczyli budżet i harmonogram.
197
00:11:32,233 --> 00:11:33,859
Racja. Powinni coś mieć.
198
00:11:33,943 --> 00:11:35,861
- Właśnie. Idziemy.
- Zadzwonię.
199
00:11:38,280 --> 00:11:39,990
- Pan biegnie?
- Nie. Nadążaj.
200
00:11:40,074 --> 00:11:41,575
Szerszeń zrobi wrażenie?
201
00:11:41,659 --> 00:11:44,995
Superszybka rakieta
niszcząca niszczyciele satelitów?
202
00:11:45,079 --> 00:11:46,330
Na mnie, kurwa, robi.
203
00:11:51,377 --> 00:11:52,461
Wygląda dobrze.
204
00:11:52,545 --> 00:11:53,671
- Tak.
- Super.
205
00:11:53,754 --> 00:11:54,755
Bardzo elegancka.
206
00:11:54,839 --> 00:11:55,923
Fajne stateczniki.
207
00:11:56,841 --> 00:11:59,635
Mamy ich dość,
żeby zrobić potem kolejny test?
208
00:12:00,010 --> 00:12:00,970
Tak jest.
209
00:12:01,679 --> 00:12:03,180
Dobra, zróbmy to.
210
00:12:04,306 --> 00:12:06,100
- Odpalić.
- Przyjąłem.
211
00:12:23,284 --> 00:12:24,660
Jeszcze niegotowa.
212
00:12:25,411 --> 00:12:27,204
- Ile to kosztowało?
- Cztery.
213
00:12:27,288 --> 00:12:28,706
- Miliony?
- Gimnazja.
214
00:12:29,331 --> 00:12:30,916
Tyle co cztery gimnazja.
215
00:12:31,000 --> 00:12:32,001
Kurwa!
216
00:12:32,501 --> 00:12:34,003
- Biegnie pan!
- Nadążaj.
217
00:12:35,796 --> 00:12:37,715
Ponoć testujemy dziś Szerszenia?
218
00:12:37,798 --> 00:12:39,133
Nie.
219
00:12:39,425 --> 00:12:41,343
Sorki, Sheila. Łap jaszczurki.
220
00:12:45,139 --> 00:12:46,265
Fiut Tony tam jest.
221
00:12:49,518 --> 00:12:51,228
- Generale.
- Dzień dobry.
222
00:12:51,312 --> 00:12:53,481
Przygotowałem twój codzienny tweet,
223
00:12:53,564 --> 00:12:56,484
spodoba ci się. I to jak. Proszę.
224
00:13:00,070 --> 00:13:01,489
Nie rozumiem.
225
00:13:02,198 --> 00:13:03,365
Nic a nic?
226
00:13:04,033 --> 00:13:04,909
Dobrze.
227
00:13:05,576 --> 00:13:06,410
Dobra.
228
00:13:06,494 --> 00:13:09,038
- Wiesz, że są nowe Gwiezdne wojny?
- Tak.
229
00:13:09,121 --> 00:13:11,874
A Wendy’s ma nowego
krwistego hamburgera…
230
00:13:11,957 --> 00:13:14,668
Czyli gdybym miał miecz świetlny,
231
00:13:14,752 --> 00:13:16,086
mógłbym przyrządzić…
232
00:13:17,004 --> 00:13:18,047
burgera lepiej.
233
00:13:18,130 --> 00:13:19,965
Trochę to trwało, ale brawo.
234
00:13:20,049 --> 00:13:22,843
- Jaki to ma związek z misją?
- Kulturowy.
235
00:13:22,927 --> 00:13:25,679
Nie rozumiem,
jak złośliwości wobec hamburgera
236
00:13:25,763 --> 00:13:27,264
mają być kulturowe.
237
00:13:27,723 --> 00:13:28,974
Czy ty rozumiesz,
238
00:13:29,058 --> 00:13:30,309
co jest na szali?
239
00:13:30,392 --> 00:13:32,228
Chcę umieścić buty na Księżycu.
240
00:13:32,728 --> 00:13:34,063
Buty na Księżycu.
241
00:13:34,146 --> 00:13:36,148
Miecz laserowy to zabawka.
242
00:13:36,232 --> 00:13:37,650
To miecz świetlny.
243
00:13:37,733 --> 00:13:39,777
Wiesz, co mówisz? Miecz laserowy!
244
00:13:39,860 --> 00:13:41,028
Chyba skończyliśmy.
245
00:13:41,111 --> 00:13:43,197
- Za stary na to jesteś.
- Dobra.
246
00:13:43,280 --> 00:13:46,242
Dostajesz lajki, nabijając się z kont
247
00:13:46,325 --> 00:13:48,619
- pyskatych fast foodów.
- Pyskatych.
248
00:13:48,702 --> 00:13:51,163
Czemu wykładam ci teorię ciętej riposty?
249
00:13:51,247 --> 00:13:53,415
Jednym uchem wlatuje, a drugim…
250
00:13:53,499 --> 00:13:54,834
Co powiesz na to?
251
00:13:54,917 --> 00:13:56,502
- Zwalniam cię.
- Słucham?
252
00:13:56,585 --> 00:13:58,838
Twoje usługi nie będą już potrzebne.
253
00:13:59,255 --> 00:14:00,840
Zwalniasz mnie za tweeta?
254
00:14:00,923 --> 00:14:03,592
Dlatego mnie zwalniasz? Dobra. Wiesz co?
255
00:14:03,676 --> 00:14:05,469
Ciesz się z 3000 followersów,
256
00:14:05,553 --> 00:14:07,096
na więcej nie masz szans.
257
00:14:10,933 --> 00:14:12,142
- Brad.
- Tak?
258
00:14:12,226 --> 00:14:15,187
Dopilnujesz, żeby Tony
został zatrzymany do startu
259
00:14:15,271 --> 00:14:16,730
i nie tweetował głupot?
260
00:14:16,814 --> 00:14:18,107
- Jasne.
- Dziękuję.
261
00:14:18,899 --> 00:14:20,025
Zabezpiecz telefon.
262
00:14:21,819 --> 00:14:23,529
Wy tak serio? Stójcie.
263
00:14:23,612 --> 00:14:26,115
Siri, wyślij tweeta. Wyślij!
264
00:14:34,582 --> 00:14:35,499
Mam cię.
265
00:14:38,460 --> 00:14:39,962
Nie za nisko?
266
00:14:40,462 --> 00:14:41,839
Lecę bezpiecznie.
267
00:14:42,590 --> 00:14:44,091
Mogę lecieć wyżej.
268
00:14:44,675 --> 00:14:45,843
Jak wolisz.
269
00:14:54,143 --> 00:14:56,645
Ma pan uprawnienia, żeby latać F-35, tak?
270
00:14:58,397 --> 00:15:03,694
Tak, latałem chyba każdym modelem serii F
od Tomcata po F-117 Nighthawk.
271
00:15:03,777 --> 00:15:04,945
Bajer, proszę pana.
272
00:15:07,990 --> 00:15:08,991
Jak się nazywasz?
273
00:15:09,074 --> 00:15:10,534
Kapitan Angela Ali.
274
00:15:10,618 --> 00:15:11,660
Jesteś w ROTC?
275
00:15:11,744 --> 00:15:13,537
W OCS. Przeniosłam się.
276
00:15:13,621 --> 00:15:17,416
- Byłam starszą szeregową.
- Siły Powietrzne czy Kosmiczne?
277
00:15:17,499 --> 00:15:18,459
Kosmiczne.
278
00:15:18,834 --> 00:15:20,586
Nie używasz pełnej rangi?
279
00:15:21,211 --> 00:15:22,212
Przepraszam.
280
00:15:22,296 --> 00:15:25,507
- Starsza szeregowa kosmitka.
- To nie powód do wstydu.
281
00:15:25,591 --> 00:15:28,594
Siły Powietrzne mają lotników,
a Kosmiczne kosmitów.
282
00:15:28,886 --> 00:15:30,971
To nie powód do wstydu ani śmiechu.
283
00:15:32,514 --> 00:15:33,349
Tak jest.
284
00:15:34,558 --> 00:15:37,811
Ziemia to jedyna planeta
w naszym wszechświecie,
285
00:15:37,895 --> 00:15:40,272
o której wiemy, że podtrzymuje życie.
286
00:15:41,106 --> 00:15:42,650
Pięćdziesiąt lat temu
287
00:15:42,733 --> 00:15:46,445
Amerykanie wylądowali na Księżycu
i zrobili to zdjęcie.
288
00:15:47,154 --> 00:15:48,656
Hashtag „bajer”, nie?
289
00:15:49,490 --> 00:15:50,658
Wiecie co, dzieci?
290
00:15:51,533 --> 00:15:52,660
Wracamy.
291
00:15:53,118 --> 00:15:54,620
Ale nie dla nauki.
292
00:15:54,703 --> 00:15:56,330
Nie po jakieś kamyki.
293
00:15:56,413 --> 00:15:57,498
Po terytorium.
294
00:15:57,581 --> 00:15:59,333
Buty na Księżycu!
295
00:16:01,502 --> 00:16:02,544
Buty na Księżycu.
296
00:16:03,212 --> 00:16:06,715
I choć to międzynarodowa misja,
297
00:16:06,799 --> 00:16:10,761
do której wykorzystamy geniuszy
z całego świata,
298
00:16:11,553 --> 00:16:14,348
możecie być pewni,
że to będą amerykańskie buty.
299
00:16:15,808 --> 00:16:18,102
To znaczy amerykańskie stopy w butach.
300
00:16:19,561 --> 00:16:22,189
Nie wiem, gdzie będą zrobione te buty.
301
00:16:22,272 --> 00:16:24,066
W Meksyku albo w Portugalii.
302
00:16:24,149 --> 00:16:25,776
Prowadzimy przetarg.
303
00:16:25,859 --> 00:16:27,319
Jedno jest pewne.
304
00:16:27,861 --> 00:16:29,989
W tych butach będą nasze stopy.
305
00:16:30,072 --> 00:16:31,031
Maturzyści.
306
00:16:31,407 --> 00:16:35,953
Zaciągając się na czteroletnią służbę
jako kosmiczni kadeci,
307
00:16:36,537 --> 00:16:40,207
możecie zarobić na studia
do 35 tysięcy dolarów.
308
00:16:40,290 --> 00:16:43,794
Jeśli to nie jest spoko oferta,
to nie wiem, co to jest.
309
00:16:44,753 --> 00:16:45,879
To jak?
310
00:16:46,255 --> 00:16:47,339
Będziecie siedzieć
311
00:16:47,673 --> 00:16:49,550
bezczynnie jak idioci?
312
00:16:50,718 --> 00:16:52,177
Czy zaciągniecie się
313
00:16:52,970 --> 00:16:54,179
i sięgniecie gwiazd?
314
00:16:56,140 --> 00:16:56,974
Dziękuję.
315
00:16:59,143 --> 00:17:00,185
Dziękuję.
316
00:17:01,937 --> 00:17:02,771
Tak!
317
00:17:04,189 --> 00:17:06,191
Dziękuję. Dzięki, że przyszliście.
318
00:17:06,817 --> 00:17:08,819
- Zaciągamy się.
- Widzimy się na Księżycu.
319
00:17:09,278 --> 00:17:10,571
- Cześć.
- Robaczku.
320
00:17:10,654 --> 00:17:12,740
Potrzebuję 100 dolarów.
321
00:17:13,073 --> 00:17:15,576
Bobby zabiera mnie na koncert na pustyni.
322
00:17:15,659 --> 00:17:17,995
Wykluczone. Dzień dobry.
323
00:17:18,078 --> 00:17:20,289
Tato, wszystko gra. Daj mi forsę.
324
00:17:20,372 --> 00:17:21,248
Nie.
325
00:17:21,749 --> 00:17:22,624
Do widzenia.
326
00:17:22,708 --> 00:17:24,460
Znasz Bobby’ego. Z pracy.
327
00:17:24,543 --> 00:17:26,253
Znam go? Jakiego Bobby’ego?
328
00:17:26,336 --> 00:17:27,588
Telatowicza.
329
00:17:27,671 --> 00:17:28,881
Jurija?
330
00:17:28,964 --> 00:17:31,759
Z nim się widujesz?
Jest dziesięć lat starszy.
331
00:17:31,842 --> 00:17:33,177
Jezu Chryste, Erin.
332
00:17:33,260 --> 00:17:34,636
Żegnam. Miłego dnia.
333
00:17:34,720 --> 00:17:35,554
Jest uroczy.
334
00:17:35,637 --> 00:17:38,057
Nie. To zły człowiek.
335
00:17:38,140 --> 00:17:40,726
To nie ja przywiozłam nas na to zadupie.
336
00:17:40,809 --> 00:17:43,645
Nie nazywaj tak tego miasta.
To wspaniałe miasto.
337
00:17:44,188 --> 00:17:45,439
I tak pojadę.
338
00:17:45,981 --> 00:17:49,568
Ale bez kasy
będę w pełni zależna od Bobby’ego.
339
00:17:50,110 --> 00:17:52,029
Będę musiała robić, co mi każe.
340
00:17:52,654 --> 00:17:54,907
Nie pogrywaj ze mną. To nie zadziała.
341
00:17:58,368 --> 00:17:59,620
Porozmawiam z mamą.
342
00:18:00,079 --> 00:18:01,080
Dzięki, generale.
343
00:18:03,123 --> 00:18:03,957
Dzień dobry.
344
00:18:31,527 --> 00:18:32,528
Jak się masz?
345
00:18:32,611 --> 00:18:33,529
Dobrze.
346
00:18:35,489 --> 00:18:37,741
- Dobrze się odżywiasz?
- Tak.
347
00:18:37,825 --> 00:18:40,035
Uprawiam rzodkiewki w donicy.
348
00:18:40,119 --> 00:18:42,246
Mogę je jeść, kiedy chcę.
349
00:18:42,663 --> 00:18:43,580
- Nieźle.
- Tak.
350
00:18:43,664 --> 00:18:45,290
I taka strażniczka, Louise,
351
00:18:45,374 --> 00:18:47,501
czasem daje mi jedzenie.
352
00:18:48,752 --> 00:18:50,504
Wyglądasz świetnie.
353
00:18:55,342 --> 00:18:57,386
Tęsknię za tobą. Bardzo.
354
00:18:58,971 --> 00:19:01,807
Mark, spędzę tu dużo czasu.
355
00:19:02,224 --> 00:19:03,725
Więc jeśli potrzebujesz…
356
00:19:04,810 --> 00:19:05,978
towarzystwa…
357
00:19:06,061 --> 00:19:07,813
Nie.
358
00:19:09,064 --> 00:19:10,691
Nie. Jestem twoim mężem.
359
00:19:11,191 --> 00:19:13,277
Tak, ale zrozumiem, jeśli…
360
00:19:13,360 --> 00:19:15,696
Wykluczone. Nie wspominaj o tym więcej.
361
00:19:15,779 --> 00:19:16,613
Proszę.
362
00:19:18,198 --> 00:19:19,199
Co u Erin?
363
00:19:21,702 --> 00:19:26,123
Erin chce iść na koncert na pustyni
ze starszym Rosjaninem,
364
00:19:26,206 --> 00:19:28,167
który wyciąga od niej informacje.
365
00:19:28,667 --> 00:19:32,504
Mając 18 lat,
popełniasz błędy i wyciągasz wnioski.
366
00:19:32,588 --> 00:19:34,006
Mam ją puścić?
367
00:19:34,089 --> 00:19:36,300
Nie wiem, jak miałbyś ją powstrzymać.
368
00:19:37,301 --> 00:19:40,596
Louise mówi,
że jeśli nic nie możesz zrobisz,
369
00:19:40,679 --> 00:19:42,931
równie dobrze możesz się nie opierać.
370
00:19:45,225 --> 00:19:46,518
To dobra koleżanka.
371
00:19:46,602 --> 00:19:47,436
Cóż…
372
00:19:55,944 --> 00:19:57,487
Kurczę, spóźnię się.
373
00:19:58,071 --> 00:19:59,907
Wyląduj obok sklepu.
374
00:20:00,908 --> 00:20:02,159
Nie mogę.
375
00:20:02,242 --> 00:20:04,286
Mam wyznaczone lądowisko.
376
00:20:04,369 --> 00:20:06,914
Jeśli ja ci tak każę, to możesz.
377
00:20:07,331 --> 00:20:10,042
Czeka na mnie delegacja Kongresu.
378
00:20:11,251 --> 00:20:12,544
To tylko sto metrów.
379
00:20:12,628 --> 00:20:16,048
Delegacji nie będzie przeszkadzać
minuta opóźnienia.
380
00:20:24,473 --> 00:20:25,599
Grabisz sobie.
381
00:20:26,099 --> 00:20:26,934
Grabisz.
382
00:20:39,112 --> 00:20:40,864
Generale. Na słówko.
383
00:20:40,948 --> 00:20:42,908
- Spóźnię się.
- Sprawdziłam to.
384
00:20:42,991 --> 00:20:45,494
Kręgielnia nie zmieści się
pod cyklotronem,
385
00:20:45,577 --> 00:20:48,455
chyba że zakrzywiona, a to nie wypali.
386
00:20:48,538 --> 00:20:50,582
Proszę to załatwić, ufam pani.
387
00:20:50,666 --> 00:20:53,168
Jestem Kelly.
388
00:20:56,296 --> 00:20:57,673
STOŁÓWKA OFICERSKA
389
00:21:01,927 --> 00:21:05,222
- Miło, że jesteś.
- Przepraszam. Kłopoty z helikopterem.
390
00:21:06,056 --> 00:21:07,349
Co macie dobrego?
391
00:21:07,766 --> 00:21:09,601
Polecam tuńczyka.
392
00:21:10,018 --> 00:21:11,061
Sushi?
393
00:21:11,144 --> 00:21:13,730
Ile płacą za to podatnicy?
394
00:21:13,814 --> 00:21:14,731
To kanapka.
395
00:21:16,191 --> 00:21:17,985
Wiedziałam. To był żart.
396
00:21:18,068 --> 00:21:19,027
I to dobry.
397
00:21:19,486 --> 00:21:20,904
Zawiera ziarno prawdy.
398
00:21:20,988 --> 00:21:22,990
Grabaston z Sił Powietrznych mówi,
399
00:21:23,073 --> 00:21:25,075
że ta baza to strata pieniędzy.
400
00:21:25,158 --> 00:21:28,161
Zapewniam, że wszystko idzie
zgodnie z planem.
401
00:21:28,245 --> 00:21:31,164
Epsilon wystartuje o 17.
402
00:21:31,248 --> 00:21:33,375
Epsilon to kosmiczny myśliwiec, tak?
403
00:21:33,458 --> 00:21:34,334
Zgadza się.
404
00:21:34,418 --> 00:21:35,836
W co będzie uzbrojony?
405
00:21:35,919 --> 00:21:37,296
Laser? Broń pulsacyjną?
406
00:21:38,213 --> 00:21:40,215
To chyba coś z Gwiezdnych wojen.
407
00:21:40,799 --> 00:21:41,633
Tak.
408
00:21:42,050 --> 00:21:45,721
Ale gdybym miał działo laserowe,
409
00:21:45,804 --> 00:21:48,807
pewnie przysmażyłbym nim
hamburgera z Wendy’s.
410
00:21:56,481 --> 00:21:59,693
Epsilon wyposażono
w kinetyczny system dezaktywujący.
411
00:22:00,235 --> 00:22:01,069
Czyli?
412
00:22:01,153 --> 00:22:02,946
Może wystrzelić metalową sieć.
413
00:22:03,030 --> 00:22:06,074
Liczymy, że tą siecią
414
00:22:06,158 --> 00:22:08,035
zdoła splątać wrogie satelity.
415
00:22:08,118 --> 00:22:09,077
Zdetonuje je?
416
00:22:09,953 --> 00:22:11,079
Zaplącze.
417
00:22:11,747 --> 00:22:15,250
Oby to był zajebiście bezbłędny start.
418
00:22:15,334 --> 00:22:17,794
Sześć miliardów na sieć. Kiepska sprawa.
419
00:22:18,253 --> 00:22:20,213
Przepraszam.
420
00:22:20,297 --> 00:22:22,257
Boże. Muszę odebrać.
421
00:22:24,634 --> 00:22:25,969
Tato, wszystko gra?
422
00:22:26,053 --> 00:22:28,096
Twoja mama znowu uciekła.
423
00:22:28,930 --> 00:22:31,058
Nie widzę jej. Pobiegłbym za nią,
424
00:22:31,141 --> 00:22:33,977
ale chyba miałem rano mały zawał.
425
00:22:34,061 --> 00:22:35,896
Czuję się trochę nieswojo.
426
00:22:35,979 --> 00:22:38,982
Tato, czy jest tam opiekun? Podaj mi go.
427
00:22:39,066 --> 00:22:41,151
Jest w drodze. Wkrótce tu będzie.
428
00:22:41,568 --> 00:22:43,737
Co tam z twoją damą?
429
00:22:44,321 --> 00:22:46,531
Wiesz, że moja żona jest w więzieniu.
430
00:22:47,157 --> 00:22:48,909
Wiesz, co wczoraj zrobiłem?
431
00:22:48,992 --> 00:22:51,411
Musiałam wczołgać się pod dom.
Coś ciekło.
432
00:22:51,495 --> 00:22:52,996
Nie, tato. Nie rób…
433
00:22:53,080 --> 00:22:55,582
Mamy od tego ludzi, tato.
434
00:22:55,665 --> 00:22:58,585
Nic nie mówiłem.
Nikt nie wiedział, że tam jestem.
435
00:22:58,668 --> 00:23:00,379
O Boże.
436
00:23:00,462 --> 00:23:03,423
Proszę, tato, nie wchodź pod dom!
437
00:23:03,507 --> 00:23:06,259
Co tam u ciebie? Jak twoja żona?
438
00:23:07,260 --> 00:23:08,136
Dobrze.
439
00:23:08,220 --> 00:23:10,806
Będziecie świetną parą.
440
00:23:11,640 --> 00:23:13,058
Jest tam opiekun, tato?
441
00:23:13,141 --> 00:23:15,268
- Co robisz poza domem?
- Podaj go.
442
00:23:15,352 --> 00:23:17,729
- Wejdź do domu.
- Podaj mi go.
443
00:23:17,813 --> 00:23:19,189
Chce z tobą pogadać.
444
00:23:19,272 --> 00:23:21,400
Boże. Nie wiem, co robić.
445
00:23:21,483 --> 00:23:23,110
On powinien być w szpitalu.
446
00:23:23,193 --> 00:23:25,695
Pańska mama poszła gdzieś
w koszuli nocnej.
447
00:23:25,779 --> 00:23:26,905
Może mi pan pomóc?
448
00:23:26,988 --> 00:23:29,783
Chciałbym, Jean Baptiste,
ale mam urwanie głowy.
449
00:23:29,866 --> 00:23:32,536
Nie pozwól tacie znowu wejść pod dom.
450
00:23:32,619 --> 00:23:34,704
Próbuję. Wie pan, że robi, co chce.
451
00:23:34,788 --> 00:23:35,747
- Nie!
- Spytaj…
452
00:23:35,831 --> 00:23:38,250
Nie spuszczaj go z oka. Rozumiesz?
453
00:23:38,333 --> 00:23:40,252
- Tak.
- Spytaj o jego żonę.
454
00:23:40,335 --> 00:23:41,545
Co u pańskiej żony?
455
00:23:41,628 --> 00:23:43,880
Boże. Poczekaj, Jean Baptiste.
456
00:23:44,464 --> 00:23:46,508
Brad, skieruj znowu satelitę
457
00:23:46,591 --> 00:23:48,802
- nad Nutley w New Jersey.
- Już.
458
00:23:54,099 --> 00:23:55,892
Jest na parkingu przy aptece.
459
00:23:55,976 --> 00:23:58,728
- Napisz, jak będzie w aucie.
- Tak. Dziękuję.
460
00:24:01,606 --> 00:24:03,400
SIŁY KOSMICZNE USA
461
00:24:03,483 --> 00:24:05,485
Zawala sprawę, tak jak myślałeś.
462
00:24:06,153 --> 00:24:07,821
To kompletny burdel.
463
00:24:09,489 --> 00:24:10,574
Moja pralnia.
464
00:24:10,657 --> 00:24:13,326
Zgubili mój mundur galowy.
465
00:24:22,377 --> 00:24:24,004
Odwołałem start.
466
00:24:26,756 --> 00:24:27,966
Mallory czeka.
467
00:24:28,049 --> 00:24:29,926
- Miałem nie mówić.
- Dziękuję.
468
00:24:30,469 --> 00:24:32,345
- Nie powiedziałem.
- Brawo.
469
00:24:32,429 --> 00:24:33,388
Dziękuję.
470
00:24:34,473 --> 00:24:38,435
To decyzja za sześć miliardów.
Nie możemy ryzykować.
471
00:24:38,518 --> 00:24:40,187
Dla naukowców to może dużo,
472
00:24:40,270 --> 00:24:42,606
ale w wojsku zwykle ryzykujemy życie.
473
00:24:42,939 --> 00:24:44,900
Zarabiając 50 tysięcy rocznie,
474
00:24:44,983 --> 00:24:50,489
trzeba by pracować 120 000 lat,
żeby zarobić 6 miliardów dolarów.
475
00:24:50,572 --> 00:24:56,536
To życiowe zarobki 3000 osób.
476
00:24:56,620 --> 00:25:01,833
Ile razy kraj może zmarnować
dorobek całego życia
477
00:25:01,917 --> 00:25:05,170
tysięcy swoich obywateli,
478
00:25:05,253 --> 00:25:07,297
zanim stanie się coś złego?
479
00:25:07,380 --> 00:25:09,508
Ty wciąż o tych osłonach przycisków?
480
00:25:10,091 --> 00:25:12,260
Tysiąc dolarów za plastikową osłonę?
481
00:25:12,344 --> 00:25:13,553
To szaleństwo!
482
00:25:14,179 --> 00:25:16,181
Czyli będziemy gotowi do listopa…
483
00:25:16,264 --> 00:25:17,224
Trzy.
484
00:25:18,058 --> 00:25:19,726
- Dwa.
- Kurde.
485
00:25:19,851 --> 00:25:20,810
Jeden…
486
00:25:24,231 --> 00:25:25,065
Przepraszam.
487
00:25:25,148 --> 00:25:27,651
Ile razy mam przepraszać?
488
00:25:27,734 --> 00:25:31,321
Chodź na platformę startową, pokażemy ci.
489
00:25:31,404 --> 00:25:33,949
Wilgotność powinna być poniżej 40%.
490
00:25:34,032 --> 00:25:36,910
Dzisiaj wynosi 54%.
491
00:25:36,993 --> 00:25:39,663
To wpływa na natlenienie
i spalanie paliwa.
492
00:25:40,664 --> 00:25:43,375
Paliwo jest precyzyjnie odmierzone.
493
00:25:43,458 --> 00:25:46,962
Jeśli będzie go za mało,
rakieta nie dotrze na orbitę.
494
00:25:47,045 --> 00:25:48,255
Skąd jesteś, Chan?
495
00:25:48,922 --> 00:25:50,840
- Z Ohio.
- A oryginalnie?
496
00:25:50,924 --> 00:25:52,759
Co to ma wspólnego…?
497
00:25:53,093 --> 00:25:56,179
Sugerujesz, że Chan
jest chińskim szpiegiem?
498
00:25:58,181 --> 00:26:01,268
Pan Chan już się wypowiedział.
499
00:26:01,351 --> 00:26:03,019
- Doktor.
- Doktor Chan.
500
00:26:03,728 --> 00:26:05,272
Pora na kolejną opinię.
501
00:26:05,689 --> 00:26:08,692
Może ktoś ma odmienne zdanie
od narzuconego.
502
00:26:09,234 --> 00:26:12,070
Kto mi powie,
czemu powinniśmy dziś wystartować?
503
00:26:13,029 --> 00:26:13,863
Ktokolwiek?
504
00:26:16,283 --> 00:26:18,034
Żebym rozważył wady i zalety?
505
00:26:18,618 --> 00:26:21,371
Nie masz ryzykantów w zespole, Mallory?
506
00:26:21,454 --> 00:26:23,290
- Należy startować.
- Świetnie.
507
00:26:23,373 --> 00:26:24,374
I to mówi doktor…
508
00:26:24,457 --> 00:26:25,709
Mów mi Eddie.
509
00:26:25,792 --> 00:26:28,628
- Kurde.
- Żaden doktor. Ale chodzę do nich.
510
00:26:28,712 --> 00:26:31,339
Cudownie. Czyli za przełożeniem startu
511
00:26:31,423 --> 00:26:33,967
jestem ja, doktor Chan, doktor Swedberg,
512
00:26:34,050 --> 00:26:35,844
doktor Bohr, doktor Revredesh,
513
00:26:35,927 --> 00:26:38,179
doktor Yamato, doktor Lowenstein,
514
00:26:38,263 --> 00:26:40,557
doktor Washington i doktor Zisk.
515
00:26:40,974 --> 00:26:43,810
Za startem jesteś ty i Eddie.
516
00:26:43,893 --> 00:26:45,353
Masz nazwisko, Eddie?
517
00:26:45,437 --> 00:26:46,896
Wolę nie podawać.
518
00:26:46,980 --> 00:26:47,981
Dobrze.
519
00:26:49,190 --> 00:26:50,692
Chan, co masz za plecami?
520
00:26:51,192 --> 00:26:53,111
To parasol, proszę pana.
521
00:26:53,194 --> 00:26:55,614
Myślał pan, że to miecz samurajski?
522
00:26:56,740 --> 00:26:58,992
Chce pan go sprawdzić?
523
00:26:59,409 --> 00:27:00,869
Nie. Koniec rozmowy.
524
00:27:01,620 --> 00:27:03,330
Czyli przekładamy start?
525
00:27:03,413 --> 00:27:05,665
Nie słyszę cię przez wirniki.
526
00:27:07,542 --> 00:27:09,085
Coś się wydarzy czy nie?
527
00:27:09,169 --> 00:27:10,920
Bo jeśli nie, to bez sensu…
528
00:27:11,004 --> 00:27:12,422
Przepraszam państwa.
529
00:27:12,505 --> 00:27:13,340
Brad…
530
00:27:14,591 --> 00:27:16,301
chcę mieć pięć minut spokoju.
531
00:27:42,118 --> 00:27:46,247
Aruba, Jamajka
Och, to będzie bajka
532
00:27:46,331 --> 00:27:50,251
Bermudy, Bahamy
Ślicznotko, już ruszamy
533
00:27:50,335 --> 00:27:54,422
Key Largo, Montego
Zabawimy się tęgo
534
00:27:54,506 --> 00:27:59,719
Na Jamajce
Z Florydy tylko o krok
535
00:28:01,471 --> 00:28:04,933
Jest miejsce zwane Kokomo
536
00:28:05,600 --> 00:28:11,106
To tam chcesz udać się
Problemy odrzucić precz
537
00:28:13,858 --> 00:28:16,653
Ciała na piasku plaż
538
00:28:17,821 --> 00:28:21,324
Tropikalny drink w ręku masz
539
00:28:22,033 --> 00:28:27,580
Miłości wybuchnie żar
Gdy porwie nas stalowych bębnów czar
540
00:28:28,331 --> 00:28:29,290
Tam w Koko…
541
00:28:59,988 --> 00:29:00,905
Poszli sobie.
542
00:29:03,825 --> 00:29:05,869
Delegacjo!
543
00:29:07,370 --> 00:29:08,872
Start się odbędzie.
544
00:29:08,955 --> 00:29:10,665
- Co?
- Widzimy się o 17.
545
00:29:10,749 --> 00:29:11,666
Ale…
546
00:29:12,208 --> 00:29:14,210
Sheila? Tak.
547
00:29:14,294 --> 00:29:16,546
Dobra.
548
00:29:17,839 --> 00:29:19,799
Nie uciekajcie.
549
00:29:21,050 --> 00:29:22,969
Chodzi o wasze bezpieczeństwo.
550
00:29:23,052 --> 00:29:25,472
No dajcie spokój, chcę was uratować!
551
00:29:25,555 --> 00:29:26,723
Szlag, wracaj tu!
552
00:29:26,806 --> 00:29:30,852
Nasz kraj, najstarsza demokracja świata,
553
00:29:31,436 --> 00:29:33,104
wysłał człowieka na Księżyc.
554
00:29:34,063 --> 00:29:37,734
To chyba nasze największe osiągnięcie.
555
00:29:38,234 --> 00:29:41,696
Obok konstytucji i karty praw.
556
00:29:42,197 --> 00:29:44,657
I oczywiście Cudu na lodzie.
557
00:29:45,074 --> 00:29:47,076
Dzisiaj wystartuje Epsilon 6,
558
00:29:47,160 --> 00:29:50,538
owoc wspólnej pracy naukowców
ze Stanów Zjednoczonych,
559
00:29:50,622 --> 00:29:53,458
Japonii, Europy,
Turcji, Izraela, Australii
560
00:29:53,541 --> 00:29:55,293
i starego wroga, Rosji.
561
00:29:56,252 --> 00:29:59,297
A to przybliży nas do powrotu na Księżyc,
562
00:29:59,380 --> 00:30:01,549
skąd udamy się na Marsa.
563
00:30:02,383 --> 00:30:04,928
Po drodze napotkamy trudności.
564
00:30:05,762 --> 00:30:08,640
Każde wielkie przedsięwzięcie
jest ryzykowne.
565
00:30:09,641 --> 00:30:12,310
Ale nie da się dotrzeć na szczyt bez…
566
00:30:12,894 --> 00:30:13,770
udręki.
567
00:30:14,354 --> 00:30:15,522
I poświęcenia.
568
00:30:17,148 --> 00:30:20,944
Jestem z was tak bardzo dumny.
569
00:30:21,027 --> 00:30:23,154
Boże, gość się zaraz załamie.
570
00:30:24,656 --> 00:30:25,573
Więc…
571
00:30:26,783 --> 00:30:28,284
Bez zbędnych ceregieli.
572
00:30:29,828 --> 00:30:30,954
Tym guzikiem
573
00:30:31,788 --> 00:30:32,956
rozpoczynam start…
574
00:30:33,665 --> 00:30:35,124
Epsilonu 6.
575
00:30:42,590 --> 00:30:44,801
- Miłe nawiązanie do sportu.
- Dzięki.
576
00:31:07,657 --> 00:31:09,158
Powinienem pisać tweety.
577
00:31:21,921 --> 00:31:22,881
Gdzie on jest?
578
00:31:27,176 --> 00:31:28,803
Co się dzieje? Wybuchł?
579
00:31:29,429 --> 00:31:30,305
Jeszcze nie.
580
00:31:34,225 --> 00:31:35,518
Jest na orbicie.
581
00:32:01,878 --> 00:32:04,589
Pewnie każe mnie jutro przenieść,
582
00:32:04,672 --> 00:32:06,633
jak to przemyśli.
583
00:32:07,842 --> 00:32:09,427
Ale co miałam zrobić?
584
00:32:09,510 --> 00:32:11,679
Lądując helikopterem w złym miejscu,
585
00:32:11,763 --> 00:32:13,848
można kogoś skrócić o głowę.
586
00:32:14,390 --> 00:32:15,558
Poczekaj, mamo.
587
00:32:21,773 --> 00:32:25,360
„Wybacz, że się wkurzyłem.
Dobrze, że z nami jesteś”.
588
00:32:38,539 --> 00:32:40,875
Jest coś, czego nie rozumiem.
589
00:32:40,959 --> 00:32:42,877
Miałeś rację co do startu,
590
00:32:42,961 --> 00:32:45,964
choć nie masz pojęcia o nauce.
591
00:32:49,300 --> 00:32:51,386
Chyba znam się trochę na ludziach.
592
00:32:53,012 --> 00:32:56,516
Gdy byliśmy przy platformie,
na niebie były ze dwie chmurki.
593
00:32:57,058 --> 00:32:58,351
A Chan miał parasol.
594
00:32:59,686 --> 00:33:02,397
Tacy ludzie nie znoszą ryzyka.
595
00:33:02,981 --> 00:33:06,401
Nie ma mowy, żebyśmy wrócili na Księżyc
596
00:33:06,484 --> 00:33:07,777
z takim nastawieniem.
597
00:33:08,778 --> 00:33:11,239
Dobra obserwacja. Przemyślana.
598
00:33:12,115 --> 00:33:13,116
Na zdrowie.
599
00:33:13,533 --> 00:33:14,617
Dziękuję.
600
00:33:18,746 --> 00:33:19,622
Wiesz co?
601
00:33:20,039 --> 00:33:23,001
Epsilon powinien
przelatywać teraz nad nami.
602
00:33:24,836 --> 00:33:25,795
Widzisz go?
603
00:33:27,964 --> 00:33:29,882
Tam jest iskierka.
604
00:33:30,967 --> 00:33:32,844
Pięknie. Rety.
605
00:33:36,097 --> 00:33:37,140
Widzę go.
606
00:33:37,974 --> 00:33:39,976
Czy to druga iskra?
607
00:33:57,869 --> 00:33:59,078
Skurwysyn!
608
00:34:01,956 --> 00:34:06,627
PAMIĘCI FREDA WILLARDA
609
00:35:15,905 --> 00:35:18,157
Napisy: Krzysiek Ceran