1 00:00:06,297 --> 00:00:08,717 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:26,943 --> 00:00:29,029 MAM KOGOŚ, KTO OGARNIE TWÓJ BAJZEL. 3 00:00:31,906 --> 00:00:35,035 Prezydent wciąż się gniewa o tę sprawę z Indiami. 4 00:00:35,118 --> 00:00:38,913 W ramach kary mamy współpracować z sektorem prywatnym. 5 00:00:38,997 --> 00:00:43,501 A konkretnie mamy wykorzystać nowe paliwo tej geniuszki 6 00:00:43,585 --> 00:00:45,295 do wystrzelenia satelity. 7 00:00:45,545 --> 00:00:46,463 O niej mówisz? 8 00:00:48,256 --> 00:00:49,966 O Edison Jaymes? Żartujesz? 9 00:00:50,050 --> 00:00:53,553 Nie. Będzie tu za parę minut, żeby obejrzeć bazę 10 00:00:53,928 --> 00:00:56,681 i stwierdzić, czy zasługujemy na jej paliwo. 11 00:00:56,765 --> 00:00:57,724 Czytałem o nim. 12 00:00:57,807 --> 00:01:01,936 Podobno jest o połowę lżejsze od zwykłego i nie zatruwa środowiska. 13 00:01:02,020 --> 00:01:03,730 To byłaby rewolucja. 14 00:01:04,147 --> 00:01:07,358 Mam dość tego zachwycania się młodymi przedsiębiorcami. 15 00:01:07,442 --> 00:01:09,194 Rząd jest bardzo innowacyjny. 16 00:01:09,277 --> 00:01:11,988 Wiedziałeś, że Amerykański Urząd Pocztowy 17 00:01:12,072 --> 00:01:14,282 wydaje nowy znaczek na każdą Gwiazdkę 18 00:01:14,365 --> 00:01:16,409 i robi to już od 200 lat? 19 00:01:16,826 --> 00:01:19,496 Mark, Urząd Pocztowy chyba już nie istnieje. 20 00:01:20,747 --> 00:01:22,540 - Chyba istnieje. - Nie. 21 00:01:22,624 --> 00:01:25,001 Jak myślisz, skąd się wziął nasz budżet? 22 00:01:34,052 --> 00:01:34,886 Spóźnia się. 23 00:01:34,969 --> 00:01:36,471 Bogaci się nie spóźniają. 24 00:01:36,554 --> 00:01:38,181 Bogaci to takie dzieci. 25 00:01:44,437 --> 00:01:45,313 Oto i ona. 26 00:01:46,648 --> 00:01:48,066 Dżinsy i diamenty 27 00:01:48,149 --> 00:01:50,401 za sto tysięcy dolarów. Ładny zestaw. 28 00:01:50,485 --> 00:01:52,028 Miesza w głowie. 29 00:01:52,112 --> 00:01:55,657 Nie wiem, czy idzie na bal Kopciuszka, czy na ognisko. 30 00:01:56,366 --> 00:01:58,284 Kurwa. Ja pierdolę. 31 00:01:58,368 --> 00:02:00,161 Ugryzłeś się? Też tak mam. 32 00:02:00,245 --> 00:02:02,372 Nie. To Hannah Howard. 33 00:02:02,789 --> 00:02:04,457 Razem zaczynaliśmy w branży. 34 00:02:04,541 --> 00:02:07,585 To przez nią zwolnili mnie z American Apparel, 35 00:02:07,669 --> 00:02:09,963 bo ujawniła moje wiadomości. 36 00:02:10,505 --> 00:02:14,425 Jest najgorszą osobą, jaką kiedykolwiek poznałem. 37 00:02:14,509 --> 00:02:15,343 Hannah! 38 00:02:15,426 --> 00:02:16,845 Boże, już schodzę. 39 00:02:16,928 --> 00:02:18,304 Wspaniale wyglądasz! 40 00:02:18,388 --> 00:02:19,389 Pani Jaymes? 41 00:02:22,684 --> 00:02:23,643 A oto i on. 42 00:02:24,686 --> 00:02:25,520 Miło mi. 43 00:02:25,603 --> 00:02:26,855 - Generale. - Witamy… 44 00:02:29,649 --> 00:02:30,900 Mogę opublikować? 45 00:02:31,359 --> 00:02:33,069 - Popraw to, co zwykle. - Tak. 46 00:02:34,237 --> 00:02:37,198 Gdy prezydent poprosił o pomoc, podjarałam się. 47 00:02:37,615 --> 00:02:40,535 Ja też się podjarałem. I zapaliłem. 48 00:02:40,952 --> 00:02:45,290 Tak. Nie chodzi tylko o nasz kraj. Potrzebuję chętnych na moje paliwo. 49 00:02:45,373 --> 00:02:48,459 Proszę mi wybaczyć, jeśli zabrzmię, jakbym miała cel, 50 00:02:48,918 --> 00:02:49,836 ale mam go. 51 00:02:50,962 --> 00:02:54,924 Moje paliwo sprawi, że wasza rakieta nie zanieczyści środowiska. 52 00:02:55,842 --> 00:02:56,801 Dobra robota. 53 00:02:57,552 --> 00:02:58,636 Proszę. 54 00:03:00,263 --> 00:03:02,140 Masz już tam przyjaciół? 55 00:03:02,223 --> 00:03:03,266 Nie, dziadku. 56 00:03:03,683 --> 00:03:05,310 Mam ich w Waszyngtonie. 57 00:03:05,393 --> 00:03:06,311 Wcale nie. 58 00:03:06,936 --> 00:03:08,771 Młodzi szybko zapominają. 59 00:03:09,439 --> 00:03:12,525 Nie potrafię wymienić nikogo z liceum. 60 00:03:12,609 --> 00:03:14,569 Chyba był jakiś Al. 61 00:03:15,278 --> 00:03:16,863 Wtedy było wielu Alów. 62 00:03:17,447 --> 00:03:19,574 Większość zginęła podczas wojny. 63 00:03:20,408 --> 00:03:21,868 Dlatego nie ma już Alów. 64 00:03:22,869 --> 00:03:23,703 Super. 65 00:03:24,287 --> 00:03:25,413 Podaj mamę. 66 00:03:26,372 --> 00:03:28,833 Mam jeden procent baterii, a mama siedzi. 67 00:03:28,917 --> 00:03:29,959 O rany. 68 00:03:30,293 --> 00:03:32,337 Powinnaś zawsze mieć naładowany… 69 00:03:35,423 --> 00:03:36,257 Świetnie. 70 00:03:56,778 --> 00:03:59,072 WRÓCĘ ZA PIĘĆ LAT ŚWIETLNYCH 71 00:04:02,867 --> 00:04:03,701 Ładny. 72 00:04:04,535 --> 00:04:05,370 Bardzo… 73 00:04:06,537 --> 00:04:07,372 bardzo… 74 00:04:08,498 --> 00:04:09,749 ładny. 75 00:04:30,895 --> 00:04:31,729 Elegancko. 76 00:04:32,355 --> 00:04:34,315 Proszę prawo jazdy i rejestrację. 77 00:04:35,441 --> 00:04:36,734 Jezu Chryste! 78 00:04:36,818 --> 00:04:38,778 Wystraszyłeś mnie jak cholera! 79 00:04:39,153 --> 00:04:39,988 Przepraszam. 80 00:04:40,238 --> 00:04:42,156 - Podać szmatę czy papier? - Nie. 81 00:04:42,240 --> 00:04:44,409 Moja mama nie lubi marnować papieru, 82 00:04:44,492 --> 00:04:46,703 ale w Kolorado nie sprzedają szmat… 83 00:04:47,120 --> 00:04:48,288 Przesuń się! 84 00:04:48,371 --> 00:04:49,914 Idziemy! 85 00:04:51,332 --> 00:04:55,169 To terapia, którą niedawno opracowałem, 86 00:04:55,253 --> 00:04:58,464 zwalczająca patogeny odporne na metycylinę. 87 00:04:58,548 --> 00:05:01,926 Zajęło to pół roku, a szczury przekroczyły budżet. 88 00:05:02,885 --> 00:05:04,512 Mój dział biotechnologiczny 89 00:05:04,595 --> 00:05:08,016 uwinąłby się w trzy miesiące i zużył tylko ćwierć szczurów. 90 00:05:08,099 --> 00:05:11,185 Zawsze mówiliśmy, że za dużo wydajemy na szczury. 91 00:05:11,269 --> 00:05:12,854 To nie trwało tak długo. 92 00:05:13,396 --> 00:05:16,816 W końcu wynalazłem lekarstwo. 93 00:05:17,233 --> 00:05:19,485 Te umowy o poufności to standard. 94 00:05:19,569 --> 00:05:21,529 Dziękuję za ich podpisanie. 95 00:05:22,613 --> 00:05:24,240 Wiesz, po co one są, nie? 96 00:05:24,657 --> 00:05:27,285 Urocze. Naszych nie trzeba podpisywać. 97 00:05:27,452 --> 00:05:30,580 - Sama twoja obecność to podpis. - Pierwsze słyszę. 98 00:05:30,663 --> 00:05:33,541 To, czego nie wiesz, wypełniłoby podziemny silos, 99 00:05:33,624 --> 00:05:35,001 o którym nie słyszałaś. 100 00:05:35,084 --> 00:05:36,627 Tam wcisnęli twoje biuro? 101 00:05:37,378 --> 00:05:38,212 Nie. 102 00:05:41,716 --> 00:05:43,593 Ponoć znasz się na roślinach. 103 00:05:44,427 --> 00:05:46,387 Cóż. Jestem astrobotanikiem. 104 00:05:46,471 --> 00:05:50,391 Specjalizuję się w zapylaniu krzyżowym i systemach korzeniowych. 105 00:05:50,475 --> 00:05:51,309 Co to znaczy? 106 00:05:51,934 --> 00:05:53,686 Znam się na roślinach. 107 00:05:54,103 --> 00:05:55,146 A ty kim jesteś? 108 00:05:55,229 --> 00:05:56,773 Kapitan Angela Ali. 109 00:05:58,316 --> 00:06:00,151 Chcę się nauczyć astrobotaniki. 110 00:06:00,485 --> 00:06:01,402 Dla zabawy. 111 00:06:01,486 --> 00:06:03,738 Cóż, nie jestem nauczycielem. 112 00:06:04,113 --> 00:06:05,823 Zapłacę 50 $ za godzinę. 113 00:06:06,532 --> 00:06:08,659 Jestem wolny codziennie od 12 do 13. 114 00:06:08,743 --> 00:06:11,704 Spotkamy się tutaj. Przygotuj się i bądź wcześnie. 115 00:06:11,788 --> 00:06:14,707 Nie chcę płacić za czcze pogaduszki. 116 00:06:14,791 --> 00:06:17,627 Super! Nie zaczęliśmy, a już chcę to rzucić. 117 00:06:18,336 --> 00:06:20,046 Cieszę się, że się zgodziłem. 118 00:06:20,129 --> 00:06:21,756 Tak. Ja też. 119 00:06:27,303 --> 00:06:29,305 Które najwięcej dla pana znaczy? 120 00:06:31,224 --> 00:06:32,225 Brązowa Gwiazda. 121 00:06:32,850 --> 00:06:36,896 Zostałem zestrzelony nad Bośnią, przeżyłem sześć dni, jedząc robaki. 122 00:06:36,979 --> 00:06:37,814 Też je jadłam. 123 00:06:37,897 --> 00:06:39,607 W programie Beara Gryllsa. 124 00:06:39,690 --> 00:06:41,234 Pasują do keto. 125 00:06:41,651 --> 00:06:42,527 Dobrze. 126 00:06:44,278 --> 00:06:48,116 Gąbką zbierałem wodę deszczową do plastikowych torebek. 127 00:06:49,283 --> 00:06:51,160 Skąd pan miał gąbkę i torebki? 128 00:06:51,577 --> 00:06:52,912 Z pakietu na potrzeby. 129 00:06:53,454 --> 00:06:55,665 Piloci używają ich, żeby sobie ulżyć. 130 00:06:56,040 --> 00:06:56,999 Seksualnie. 131 00:06:58,584 --> 00:07:01,421 Nie. Żeby się załatwić. 132 00:07:02,713 --> 00:07:03,714 O Boże. 133 00:07:05,133 --> 00:07:09,387 - Generale, wie pan, kim pan jest? - Nie. Nie jestem zboczeńcem. 134 00:07:09,470 --> 00:07:12,807 Nie sikałem w gąbkę i nie zbierałem nią wody deszczowej. 135 00:07:12,890 --> 00:07:15,560 - Nie kręci mnie to. - Oczywiście. Nie. 136 00:07:16,310 --> 00:07:18,604 Jest pan wynalazcą! 137 00:07:19,605 --> 00:07:21,190 - Jasne. - Naprawdę. 138 00:07:21,274 --> 00:07:22,442 Niech pan pomyśli. 139 00:07:22,608 --> 00:07:23,818 MacGyver z pana. 140 00:07:24,318 --> 00:07:26,362 Nie da się tego inaczej nazwać. 141 00:07:26,446 --> 00:07:29,282 Nie nazwałbym tak tego. Po prostu to zrobiłem. 142 00:07:29,365 --> 00:07:31,242 Użyłem narzędzi, które miałem. 143 00:07:31,659 --> 00:07:32,535 Daj spokój. 144 00:07:34,203 --> 00:07:35,580 Czasami miewam pomysły. 145 00:07:35,663 --> 00:07:39,250 - Miałam przeczucie. - Nie jestem inżynierem jak ty, 146 00:07:39,333 --> 00:07:41,085 ale czasem coś wymyślę. 147 00:07:41,169 --> 00:07:43,588 - Słucham. - Nie, to głupoty. 148 00:07:44,547 --> 00:07:45,465 Chcę posłuchać. 149 00:07:46,883 --> 00:07:47,758 Dobrze. 150 00:07:49,135 --> 00:07:51,512 Wszyscy ludzie ściskają sobie ręce. 151 00:07:52,054 --> 00:07:53,264 To powszechne. 152 00:07:53,347 --> 00:07:56,684 To znak szacunku, przyzwoitości. 153 00:07:57,435 --> 00:07:59,729 Tak. To zwykły ludzki uścisk dłoni. 154 00:07:59,812 --> 00:08:02,023 Właśnie. Wyobraź sobie urządzenie, 155 00:08:02,523 --> 00:08:05,818 przypominające manekin, z ręką do uściśnięcia. 156 00:08:06,360 --> 00:08:09,614 Jedno staje na Times Square. Jedno na placu Tiananmen. 157 00:08:09,697 --> 00:08:12,200 Są połączone dzięki technologii. 158 00:08:12,283 --> 00:08:13,701 Są tam ekrany. 159 00:08:13,784 --> 00:08:16,454 I można uścisnąć dłoń komuś z Chin. 160 00:08:20,791 --> 00:08:22,668 Coś genialnego. 161 00:08:24,003 --> 00:08:26,631 - Coś, co łączy ludzi. - Zgadza się! 162 00:08:26,964 --> 00:08:28,299 O to mi chodzi! 163 00:08:28,382 --> 00:08:31,093 - Cudowne. - Powitanie na dwóch końcach świata. 164 00:08:31,552 --> 00:08:32,929 Tak będzie się nazywać? 165 00:08:33,679 --> 00:08:34,639 Tak. 166 00:08:35,056 --> 00:08:35,890 Brzmi dobrze. 167 00:08:36,390 --> 00:08:39,352 A w kabinie jest asystent. 168 00:08:39,435 --> 00:08:42,855 Żeby zapobiec jakimkolwiek seksualnym wybrykom. 169 00:08:44,023 --> 00:08:47,652 Nie trzeba mu dawać napiwku, bo jest wliczony w cenę biletu. 170 00:08:47,985 --> 00:08:49,403 - Jest w cenie. - Dobrze. 171 00:08:49,487 --> 00:08:53,533 - To brzmi głupio, kiedy się o tym mówi… - Wcale nie. 172 00:08:53,616 --> 00:08:55,952 Mark, to twoja wizja. 173 00:08:56,160 --> 00:08:57,328 Nie wstydź się jej. 174 00:08:57,745 --> 00:08:58,704 Uwierz w nią, 175 00:08:59,622 --> 00:09:01,290 a zdołasz zmienić świat. 176 00:09:02,959 --> 00:09:03,793 Cóż… 177 00:09:09,048 --> 00:09:11,300 Dobra. Musimy uzgodnić wspólną wersję. 178 00:09:11,884 --> 00:09:14,178 Facet, który upuścił lody, 179 00:09:14,262 --> 00:09:17,974 był bogatym białym facetem w koszulce z Gdzie jest Wally. 180 00:09:18,391 --> 00:09:21,185 Widzisz? To taki szczegół, który przekona ludzi. 181 00:09:21,727 --> 00:09:23,479 Nie wyobrażam sobie tego. 182 00:09:24,355 --> 00:09:26,107 Tego, że ludzie w to uwierzą? 183 00:09:26,315 --> 00:09:28,109 Nie, tego, co opisujesz. 184 00:09:28,192 --> 00:09:29,694 Nie potrafię tego robić. 185 00:09:31,362 --> 00:09:32,196 Dobra. 186 00:09:32,989 --> 00:09:33,823 Zamknij oczy. 187 00:09:35,616 --> 00:09:37,827 Ronald McDonald na desce surfingowej. 188 00:09:38,369 --> 00:09:39,287 Co widzisz? 189 00:09:39,829 --> 00:09:42,415 Nic. Jakbym gapił się na pustą stronę. 190 00:09:43,332 --> 00:09:44,625 O Boże. 191 00:09:45,376 --> 00:09:47,837 Nie masz wyobraźni. To… 192 00:09:48,546 --> 00:09:49,755 To urocze. 193 00:09:50,881 --> 00:09:52,758 To prawdziwa przypadłość. 194 00:09:52,842 --> 00:09:54,176 Afantazja. 195 00:09:54,260 --> 00:09:56,429 Tak. Wiesz, jak się zareklamować. 196 00:09:56,929 --> 00:09:58,681 A jakie masz mocne strony? 197 00:09:58,764 --> 00:10:00,766 To jedna z moich mocnych stron. 198 00:10:00,850 --> 00:10:04,478 Mogę wpatrywać się w pudełko z płatkami, jakbym oglądał HBO. 199 00:10:07,481 --> 00:10:11,944 Nie mogę się doczekać, aż porozmawiamy o szczegółach paliwa, 200 00:10:12,028 --> 00:10:13,362 o składzie chemicznym. 201 00:10:13,446 --> 00:10:16,949 Cierpliwości, doktorze. Zaraz odpowiem na wszystkie pytania. 202 00:10:17,366 --> 00:10:20,578 Czy mogę cię zaprosić na grilla? 203 00:10:24,540 --> 00:10:26,417 CHUDE PALIWO 204 00:10:27,084 --> 00:10:28,502 - Telefon. - Nie trzeba. 205 00:10:29,003 --> 00:10:30,129 Trafi do skrytki, 206 00:10:30,212 --> 00:10:32,173 która otworzy się po prezentacji. 207 00:10:32,256 --> 00:10:33,799 Zgodnie z umową poufności. 208 00:10:33,883 --> 00:10:35,051 Nie licz na to. 209 00:10:35,134 --> 00:10:37,637 Kiedy ostatnio dałem ci mój telefon, 210 00:10:37,720 --> 00:10:40,931 dostałem zakaz zbliżania się do własnego biura. 211 00:10:41,015 --> 00:10:43,559 Wciąż mi to wypominasz? Nie dąsaj się. 212 00:10:43,643 --> 00:10:45,895 „Nie dąsaj się”. Jesteś goblinem. 213 00:10:47,688 --> 00:10:49,607 - Co? Co to ma być? - Kostka. 214 00:10:50,066 --> 00:10:53,569 - Kabura, którą sam wyhaftowałeś. - To głupie. 215 00:10:53,653 --> 00:10:55,321 Jesteś żałosny. Jezu. 216 00:10:56,072 --> 00:10:57,239 Od wielu pokoleń 217 00:10:57,323 --> 00:11:00,534 chemicy spoglądali w gwiazdy i pytali: 218 00:11:01,577 --> 00:11:05,623 czy można stworzyć paliwo, które spalałoby własne spaliny? 219 00:11:06,499 --> 00:11:10,044 Ci chemicy byli mężczyznami, a odpowiedź brzmiała „nie”. 220 00:11:10,711 --> 00:11:12,129 A potem zjawiłam się ja. 221 00:11:12,338 --> 00:11:16,092 Panie i panowie, oto Chude Paliwo. 222 00:11:16,759 --> 00:11:18,469 Różowe paliwo rakietowe. 223 00:11:18,552 --> 00:11:21,514 Tańsze, lżejsze i czystsze 224 00:11:21,597 --> 00:11:23,641 od wszystkich innych. 225 00:11:24,433 --> 00:11:27,144 To szalenie imponujące. 226 00:11:27,561 --> 00:11:30,648 - Dziękuję. - Astrochemicy NASA 227 00:11:30,731 --> 00:11:35,486 od lat pracowali nad składem, który dawałby takie efekty, 228 00:11:35,569 --> 00:11:39,115 więc jaka jest struktura molekularna 229 00:11:39,198 --> 00:11:41,283 i jak pani ją opracowała? 230 00:11:41,367 --> 00:11:42,576 Doskonale. Dziękuję. 231 00:11:43,327 --> 00:11:46,831 Edison Jaymes jest spółką publiczną. 232 00:11:46,914 --> 00:11:50,876 Zdradzając tajemnice handlowe, zdradzałabym naszych akcjonariuszy. 233 00:11:50,960 --> 00:11:51,919 Jednakże… 234 00:11:52,628 --> 00:11:54,338 mogę zaprezentować paliwo. 235 00:11:58,342 --> 00:11:59,218 To… 236 00:11:59,927 --> 00:12:01,846 jest zwykła benzyna Kingsford. 237 00:12:05,141 --> 00:12:05,975 A to… 238 00:12:07,643 --> 00:12:08,769 jest Chude Paliwo. 239 00:12:14,859 --> 00:12:15,693 Dziękuję. 240 00:12:18,320 --> 00:12:22,366 Czemu nie chce mówić o składzie chemicznym? 241 00:12:22,450 --> 00:12:24,201 To dość podejrzane. 242 00:12:24,285 --> 00:12:25,870 Nie jesteś zazdrosny, co? 243 00:12:25,953 --> 00:12:28,998 Bo znalazła odpowiedź, która umykała mężczyznom? 244 00:12:29,081 --> 00:12:34,670 Mark, jestem w zarządzie organizacji Kobiety Nauki. 245 00:12:35,087 --> 00:12:36,672 Tu chodzi o naukę. 246 00:12:37,590 --> 00:12:39,341 Mówiła o tym na prezentacji. 247 00:12:39,425 --> 00:12:40,843 Nic nie powiedziała. 248 00:12:40,926 --> 00:12:43,012 Paliwo nawet nie musi działać. 249 00:12:43,095 --> 00:12:48,142 Będzie mogła zbierać fundusze, jeśli tylko zatankujemy nim rakietę, 250 00:12:48,225 --> 00:12:51,145 a potem może nas winić, jeśli coś pójdzie nie tak. 251 00:12:51,228 --> 00:12:52,271 Klasyka. 252 00:12:52,354 --> 00:12:56,233 Gdy ktoś pomyśli, że jestem mądry, stwierdzasz, że jest głupi. 253 00:12:57,234 --> 00:12:59,487 O czym tu rozmawialiście? 254 00:12:59,904 --> 00:13:03,115 Wymieniliśmy się pomysłami. Rzuciłem kilka swoich. 255 00:13:03,199 --> 00:13:05,910 Ten o sześciodniowym tygodniu pracy? 256 00:13:05,993 --> 00:13:08,412 Albo o hybrydzie gruszki i winogrona? 257 00:13:10,456 --> 00:13:16,086 Rozmawiałeś z nią o swojej maszynie do ściskania dłoni, 258 00:13:16,170 --> 00:13:21,967 której ludzie używaliby, zapewniam cię, wyłącznie do masturbacji? 259 00:13:22,468 --> 00:13:26,013 Dodałem tam asystenta po zapoznaniu się z twoją opinią. 260 00:13:27,765 --> 00:13:29,892 Słuchaj, to ja tu rządzę. 261 00:13:29,975 --> 00:13:32,228 Skorzystamy z Chudego Paliwa. I tyle. 262 00:13:32,645 --> 00:13:33,562 Cholera. 263 00:13:33,646 --> 00:13:35,397 - Adrian! Czekaj. - Słucham? 264 00:13:36,357 --> 00:13:38,359 Idziemy do Walmartu po krawaty? 265 00:13:38,442 --> 00:13:40,694 Moja wizyta małżeńska jest za tydzień. 266 00:13:40,903 --> 00:13:43,072 Nie. Masz genialne pomysły. Sam idź. 267 00:13:43,781 --> 00:13:46,951 Mają tam świetnych konsultantów mody. 268 00:13:47,034 --> 00:13:49,203 To ci w czerwonych kamizelkach. 269 00:13:49,286 --> 00:13:50,204 Fiut z ciebie. 270 00:13:54,041 --> 00:13:55,042 Nie przeszkadzam? 271 00:13:55,125 --> 00:13:57,753 Nie, to tylko ożywiona dyskusja z kolegą. 272 00:13:58,170 --> 00:14:01,549 Wiem co nieco o modzie, jeśli potrzebujesz rady. 273 00:14:04,468 --> 00:14:06,095 Spóźniłeś się. 274 00:14:06,512 --> 00:14:07,346 Pisałem. 275 00:14:07,429 --> 00:14:09,265 Nie zapłacę za pełną godzinę. 276 00:14:09,348 --> 00:14:11,892 Jak na kogoś, kto chce się uczyć dla zabawy, 277 00:14:11,976 --> 00:14:13,978 bierzesz to bardzo na poważnie. 278 00:14:14,395 --> 00:14:18,858 Dobra. Chodzi o testy kwalifikacyjne. Chcę zostać astronautką. 279 00:14:19,692 --> 00:14:20,901 Astronautką? 280 00:14:20,985 --> 00:14:22,736 A co, nie dałabym rady? 281 00:14:22,820 --> 00:14:24,822 Tego nie mówię. Leć sobie. 282 00:14:24,905 --> 00:14:27,283 Zapewniałabyś innym spokojną atmosferę. 283 00:14:27,366 --> 00:14:30,369 Będą zachwyceni, że utknęli z tobą w małej kapsule 284 00:14:30,452 --> 00:14:32,496 w kosmicznej pustce. 285 00:14:33,163 --> 00:14:34,915 Możemy się uczyć o roślinach? 286 00:14:39,503 --> 00:14:41,922 To moja nowa strona o modzie. „Stylizac”. 287 00:14:42,006 --> 00:14:43,173 STYLIZAC ŚWIADOME ZAKUPY 288 00:14:43,257 --> 00:14:44,258 Masz literówkę. 289 00:14:44,341 --> 00:14:46,343 Trzeba to poprawić przed premierą. 290 00:14:47,094 --> 00:14:48,345 To praca zespołowa. 291 00:14:48,762 --> 00:14:50,764 W słowie „stylizacja” nie ma „ja”. 292 00:14:52,349 --> 00:14:53,183 No tak. 293 00:14:53,601 --> 00:14:55,436 Odpowiedziałeś na sześć pytań? 294 00:14:55,519 --> 00:14:56,979 - Tak. - Dobrze. 295 00:14:57,062 --> 00:14:59,064 Algorytm powie, co masz nosić. 296 00:14:59,148 --> 00:15:00,941 Algorytm. Niesamowite. 297 00:15:05,863 --> 00:15:08,365 No cóż… 298 00:15:11,076 --> 00:15:15,164 Nigdy wcześniej nie nosiłem niczego, co miało celowo odsłaniać kostki. 299 00:15:15,372 --> 00:15:16,457 Jesteś zachwycony? 300 00:15:16,540 --> 00:15:18,042 Niespecjalnie. 301 00:15:18,125 --> 00:15:19,919 - Głupio wygląda. - Głupio? 302 00:15:20,002 --> 00:15:21,211 To nie w moim stylu. 303 00:15:21,295 --> 00:15:24,089 Mark, musisz uwierzyć w siebie. 304 00:15:24,548 --> 00:15:26,634 Masz piękne kostki. 305 00:15:27,468 --> 00:15:29,261 Świetnie wyglądasz. 306 00:15:29,803 --> 00:15:32,681 Twoja żona będzie zachwycona. 307 00:15:33,432 --> 00:15:34,433 Naprawdę? 308 00:15:37,227 --> 00:15:38,103 No dobrze. 309 00:15:38,187 --> 00:15:39,021 Wiesz co? 310 00:15:39,563 --> 00:15:41,482 Jesteś rzeczniczką celebrytki, 311 00:15:41,565 --> 00:15:45,402 ale ja jestem rzecznikiem ludzkich poszukiwań czegoś, 312 00:15:45,486 --> 00:15:47,988 co wykracza poza ten świat. 313 00:15:48,072 --> 00:15:51,700 Pierdol się. Jestem taki zazdrosny. Co oni tam robią? 314 00:15:52,618 --> 00:15:54,036 To nowe przedsięwzięcie. 315 00:15:54,244 --> 00:15:55,579 Dobieramy ci ciuchy. 316 00:15:55,663 --> 00:15:59,083 Algorytm chwali twoje spodnie, nawet jak będą za ciasne. 317 00:15:59,166 --> 00:16:01,669 Robi coś takiego i paliwo rakietowe? 318 00:16:02,086 --> 00:16:05,506 Tak. Chude Paliwo to jeden z setki różnych projektów. 319 00:16:05,589 --> 00:16:07,675 Jeśli coś wypala, przykrywa wpadki. 320 00:16:08,884 --> 00:16:10,928 Jak to: „jeśli” coś wypala? 321 00:16:11,929 --> 00:16:13,055 To znaczy: „kiedy”. 322 00:16:14,098 --> 00:16:15,808 Hannah, czy to paliwo działa? 323 00:16:16,850 --> 00:16:17,685 Tak. 324 00:16:19,478 --> 00:16:20,312 Hannah. 325 00:16:24,274 --> 00:16:26,485 Botanika sama się objaśnia. 326 00:16:26,568 --> 00:16:29,029 „Chloroplasty i aparaty szparkowe”. 327 00:16:29,113 --> 00:16:31,323 Wszystko jak na dłoni. 328 00:16:31,407 --> 00:16:32,282 Prawda? 329 00:16:33,701 --> 00:16:34,910 Nie znasz łaciny? 330 00:16:34,994 --> 00:16:39,456 Ucz mnie, jakbym była dzieckiem, ale nie traktuj mnie jak głupiej. 331 00:16:39,540 --> 00:16:42,501 To będzie spacer po linie. 332 00:16:42,584 --> 00:16:44,795 Możemy przyspieszyć? Minęło 20 minut, 333 00:16:44,878 --> 00:16:47,047 a ja się niczego nie nauczyłam. 334 00:16:47,131 --> 00:16:48,340 Musisz się uspokoić. 335 00:16:48,424 --> 00:16:51,135 Jeśli mamy to zrobić, to po mojemu. Dobrze? 336 00:16:51,218 --> 00:16:52,678 Pójdę po żarcie. 337 00:16:52,761 --> 00:16:55,723 Jasne, wyluzujmy się. Zjedzmy coś. 338 00:16:55,806 --> 00:16:57,516 Zjemy i pooglądamy Frasiera. 339 00:16:57,599 --> 00:16:59,810 Mam dużo roboty, brachu. Widzisz to? 340 00:17:00,227 --> 00:17:01,353 Dobrze, „brachu”. 341 00:17:01,437 --> 00:17:04,231 Miło było z tobą porozmawiać. Drugi raz w życiu. 342 00:17:05,524 --> 00:17:06,400 Dobra. 343 00:17:06,483 --> 00:17:08,444 Czekaj. Przepraszam. Po prostu… 344 00:17:10,696 --> 00:17:15,868 Jeśli mówisz, że chcesz być astronautką, a masz ponad osiem lat, brzmisz głupio. 345 00:17:16,910 --> 00:17:19,163 Chcę, żebyś traktował mnie poważnie. 346 00:17:20,247 --> 00:17:21,749 Traktuję cię poważnie. 347 00:17:23,751 --> 00:17:27,129 Może nie tak jak ty siebie, ale tobie nie da się dorównać. 348 00:17:27,880 --> 00:17:28,714 Tak. 349 00:17:30,758 --> 00:17:32,843 Idziesz po żarcie? Weź mi rakietę. 350 00:17:32,926 --> 00:17:34,553 Masło orzechowe albo banan. 351 00:17:34,970 --> 00:17:35,971 A jeśli mają oba? 352 00:17:36,972 --> 00:17:37,973 Dobre pytanie. 353 00:17:38,432 --> 00:17:39,600 Masło… 354 00:17:39,683 --> 00:17:41,393 banan… 355 00:17:41,477 --> 00:17:44,271 masło orzechowo-bananowe. 356 00:17:44,354 --> 00:17:46,482 Nie, kokos albo limonka. 357 00:17:47,483 --> 00:17:51,361 Jeśli zginiesz w kosmosie, to będzie morderstwo. 358 00:17:55,365 --> 00:17:56,325 Cieszysz się? 359 00:17:56,408 --> 00:17:57,242 Jasne. 360 00:17:58,160 --> 00:18:00,579 A jak ty się czujesz? Cieszysz się? 361 00:18:00,662 --> 00:18:01,747 Tym startem? 362 00:18:01,830 --> 00:18:03,707 Spodoba ci się. 363 00:18:04,666 --> 00:18:05,542 Czyżby? 364 00:18:07,711 --> 00:18:10,297 - O Boże. Co on robi? - Możemy porozmawiać? 365 00:18:10,380 --> 00:18:13,217 Nie palmy mojego menedżera mediów. Zaraz wracam. 366 00:18:16,637 --> 00:18:20,307 Generale, nie kwestionuję, czy ludzie mówią prawdę, czy kłamią. 367 00:18:20,390 --> 00:18:22,935 Te słowa niewiele dla mnie znaczą. 368 00:18:23,018 --> 00:18:26,396 Ale martwi mnie coś, co powiedział ktoś z zespołu Edison. 369 00:18:26,855 --> 00:18:27,689 Co takiego? 370 00:18:28,732 --> 00:18:29,566 „Tak”. 371 00:18:31,151 --> 00:18:34,029 Chodzi o jej ton. Spytałem, czy paliwo działa. 372 00:18:34,113 --> 00:18:36,365 A ona powiedziała: „Tak”. 373 00:18:37,825 --> 00:18:40,702 Tragicznie mi to wychodzi. Powiedziała to tak: 374 00:18:41,703 --> 00:18:42,663 „Tak”. 375 00:18:42,746 --> 00:18:45,040 Kurwa. Powiedziała: „Tak”. 376 00:18:46,333 --> 00:18:47,167 Nieważne. 377 00:18:47,251 --> 00:18:51,922 Jako rzecznik nie ujawniam swoich źródeł, ale to była Hannah. 378 00:18:57,886 --> 00:18:58,720 Chodźmy. 379 00:18:59,471 --> 00:19:01,098 Tony, dobra robota. 380 00:19:05,561 --> 00:19:07,354 Pierdol się, American Apparel. 381 00:19:07,729 --> 00:19:08,939 Co się dzieje? 382 00:19:09,022 --> 00:19:10,941 To proste równanie matematyczne. 383 00:19:11,024 --> 00:19:14,403 Gdy ktoś, kto pieprzy tak jak Tony, mówi, że ktoś pieprzy, 384 00:19:14,486 --> 00:19:16,405 to jest pieprzenie do kwadratu. 385 00:19:16,488 --> 00:19:21,034 Nie nazwałbym tego równaniem, ale niech ci będzie. 386 00:19:23,579 --> 00:19:24,997 Nasza pierwsza zbrodnia. 387 00:19:26,331 --> 00:19:28,000 Oby było ich o wiele więcej. 388 00:19:32,713 --> 00:19:33,630 No to… 389 00:19:36,884 --> 00:19:38,677 co ostatnio czytasz? 390 00:19:39,636 --> 00:19:40,470 Słucham? 391 00:19:40,888 --> 00:19:41,930 Nic. 392 00:19:42,347 --> 00:19:46,226 Lotnisko w Denver jest niesamowite, nie? 393 00:19:47,269 --> 00:19:50,689 Duncan, czy ty czytałeś, żeby mi zaimponować? 394 00:19:50,772 --> 00:19:52,191 Nie. 395 00:19:52,608 --> 00:19:55,027 A zaimponowałbym ci tak? 396 00:19:56,069 --> 00:19:57,196 Bardzo… 397 00:19:58,155 --> 00:19:58,989 możliwe. 398 00:20:01,408 --> 00:20:02,826 No to… 399 00:20:03,869 --> 00:20:05,245 to całe… 400 00:20:05,913 --> 00:20:07,206 lotnisko w Denver. 401 00:20:08,790 --> 00:20:11,251 Przekracza budżet o dwa miliardy dolarów. 402 00:20:12,085 --> 00:20:13,212 Nie wiedziałam. 403 00:20:13,295 --> 00:20:16,215 Tak. Wiele osób uważa, że pieniądze przeznaczono 404 00:20:16,298 --> 00:20:18,759 na budowę podziemnych sal konferencyjnych 405 00:20:18,926 --> 00:20:21,386 dla osób sterujących światową gospodarką. 406 00:20:21,845 --> 00:20:23,347 Dla iluminatów. 407 00:20:24,598 --> 00:20:25,474 Zaraz. 408 00:20:26,308 --> 00:20:27,976 Co ty czytasz? 409 00:20:28,560 --> 00:20:29,478 Internet. 410 00:20:35,901 --> 00:20:37,694 Wiedziałaś, że królowa Anglii… 411 00:20:37,778 --> 00:20:41,198 jest największą dealerką narkotyków na świecie? 412 00:20:41,615 --> 00:20:42,658 Poważnie. 413 00:20:42,741 --> 00:20:45,619 Zabiła Jeffreya Epsteina gołymi rękami. 414 00:20:45,994 --> 00:20:48,914 Poza tym hoduje sobie jeden długi paznokieć, 415 00:20:48,997 --> 00:20:50,582 żeby zatruwać jego czubek. 416 00:20:52,209 --> 00:20:53,126 Rany. 417 00:20:56,922 --> 00:20:59,675 Dziesięć, dziewięć, osiem, 418 00:21:00,008 --> 00:21:02,844 siedem, sześć, pięć, 419 00:21:03,512 --> 00:21:05,389 cztery, trzy, 420 00:21:05,847 --> 00:21:07,182 dwa, jeden. 421 00:21:10,227 --> 00:21:11,770 Na razie jest dobrze. 422 00:21:12,437 --> 00:21:13,355 Trzymam kciuki. 423 00:21:13,855 --> 00:21:16,817 Nie martw się. Zmieniłem proporcje paliwa. 424 00:21:16,900 --> 00:21:18,151 Nieoficjalnie. 425 00:21:18,777 --> 00:21:20,112 To chyba nie problem. 426 00:21:21,571 --> 00:21:24,741 Ile Chudego Paliwa użyłeś? 427 00:21:26,243 --> 00:21:27,077 Zero. 428 00:21:27,744 --> 00:21:28,787 Dziękuję. 429 00:21:30,497 --> 00:21:33,709 To całkowicie nieoficjalne? 430 00:21:33,792 --> 00:21:34,960 Na sto procent. 431 00:21:35,711 --> 00:21:37,379 Oddzielono rakiety dodatkowe. 432 00:21:42,926 --> 00:21:45,178 Jeśli mogłabym coś dla ciebie zrobić… 433 00:21:47,306 --> 00:21:49,141 Możesz zadzwonić do prezydenta. 434 00:21:49,224 --> 00:21:51,184 Powiedz mu, że dobrze nam idzie. 435 00:21:51,268 --> 00:21:54,563 Nie potrzebujemy pomocy z sektora prywatnego. 436 00:21:56,189 --> 00:21:57,733 - Coś w tym stylu. - Jasne. 437 00:21:57,816 --> 00:21:58,650 Dobrze. 438 00:22:01,653 --> 00:22:02,904 Coś pięknego, prawda? 439 00:22:03,322 --> 00:22:04,990 Nie leci na kingsfordzie. 440 00:22:06,575 --> 00:22:07,409 Dobra. 441 00:22:07,492 --> 00:22:08,327 To urocze. 442 00:22:10,495 --> 00:22:12,289 Gratulacje, pani Jaymes. 443 00:22:12,372 --> 00:22:17,294 Dziś wyglądało na to, że pani paliwo napędziło rakietę. 444 00:22:17,377 --> 00:22:18,295 Dziękuję. 445 00:22:19,046 --> 00:22:22,049 Bez urazy, ale przyda ci się płyn do płukania ust. 446 00:22:23,216 --> 00:22:25,594 Może branża odświeżaczy do ust to coś, 447 00:22:25,677 --> 00:22:28,555 na czym mogłaby się pani skupić. 448 00:22:28,638 --> 00:22:31,308 To powinno być w zakresie pani możliwości. 449 00:22:33,560 --> 00:22:35,771 Jeśli kiedyś będziesz ważny, wpadnij. 450 00:22:35,854 --> 00:22:37,773 Znajdę ci jakąś podłą fuchę. 451 00:22:37,856 --> 00:22:40,525 Jak ty będziesz ważna, zacznę cię brać serio. 452 00:22:40,609 --> 00:22:42,027 Może oboje będziemy. 453 00:22:42,110 --> 00:22:43,070 Może będziemy. 454 00:22:54,498 --> 00:22:55,332 Ja pierdolę! 455 00:22:56,458 --> 00:22:57,542 Dobra, to trzymaj… 456 00:23:02,714 --> 00:23:04,800 Czemu śmierdzi tu rzygami bobasa? 457 00:23:13,100 --> 00:23:13,975 To… 458 00:23:14,726 --> 00:23:15,852 co sądzisz… 459 00:23:17,604 --> 00:23:18,480 o tym? 460 00:23:19,648 --> 00:23:20,482 Jest brązowy. 461 00:23:20,565 --> 00:23:21,983 Do niczego nie pasuje. 462 00:23:22,067 --> 00:23:25,195 Niektóre rzeczy pasują do brązu. 463 00:23:28,073 --> 00:23:29,491 Dzięki Bogu, że cię mam. 464 00:23:31,243 --> 00:23:33,078 To bardzo miłe. 465 00:23:33,954 --> 00:23:36,081 - Podoba mi się. - Ten? Ładny. 466 00:23:36,164 --> 00:23:39,626 TRZY DNI PÓŹNIEJ 467 00:23:40,168 --> 00:23:41,044 Tak? 468 00:23:41,503 --> 00:23:45,757 Satelita poszukujący jest na orbicie wokół Księżyca. 469 00:23:45,841 --> 00:23:48,301 Dobrze. Czy aparat już nadaje? 470 00:23:48,385 --> 00:23:51,012 Tak jest. Mamy pierwsze zdjęcia. 471 00:23:51,096 --> 00:23:52,305 Bardzo dobrze. 472 00:23:53,682 --> 00:23:54,933 Świetnie. 473 00:23:56,101 --> 00:23:58,353 Piękne ujęcie. 474 00:23:58,437 --> 00:24:01,148 Wyglądają lepiej, kiedy szybko się je przewija. 475 00:24:03,024 --> 00:24:03,942 Co to? 476 00:24:06,236 --> 00:24:08,822 Nie jesteśmy pewni na sto procent. 477 00:24:12,617 --> 00:24:14,077 Chińska flaga. 478 00:24:14,161 --> 00:24:15,662 Co? 479 00:24:16,788 --> 00:24:17,747 Co? 480 00:24:18,498 --> 00:24:19,583 Czy pan…? 481 00:24:19,666 --> 00:24:21,460 Rany! No proszę! 482 00:24:22,043 --> 00:24:24,421 Nie wiedziałem, że już tyle zrobili. 483 00:24:24,504 --> 00:24:25,839 To dopiero coś. 484 00:24:26,548 --> 00:24:28,592 Powodzi im się! 485 00:24:28,758 --> 00:24:30,969 To świetnie. 486 00:24:31,052 --> 00:24:31,970 To… 487 00:24:34,055 --> 00:24:36,641 Tak się cieszę ich sukcesami. 488 00:24:37,225 --> 00:24:38,685 Naprawdę tam są. 489 00:24:38,768 --> 00:24:39,895 No proszę. 490 00:24:43,106 --> 00:24:45,400 Cholera jasna! 491 00:24:45,775 --> 00:24:49,070 Ci chińscy dranie to zrobili. 492 00:24:49,404 --> 00:24:50,822 Udało im się! 493 00:24:52,949 --> 00:24:54,618 A to dobre. 494 00:26:16,783 --> 00:26:17,742 Napisy: Krzysiek Ceran