1
00:00:06,464 --> 00:00:08,591
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:16,975 --> 00:00:19,686
Poszczęściło nam się
z aplikacjami spawaczy.
3
00:00:19,769 --> 00:00:21,771
Są najlepsi w kraju.
4
00:00:21,855 --> 00:00:24,315
Najlepszym kandydatem na elektryka
5
00:00:24,399 --> 00:00:27,360
jest wykonawca z Chicago.
6
00:00:27,444 --> 00:00:30,697
Ma już poświadczenie bezpieczeństwa,
7
00:00:30,780 --> 00:00:32,240
co zaoszczędzi nam…
8
00:00:32,323 --> 00:00:34,826
Przepraszam. Przerywamy ci trening?
9
00:00:34,909 --> 00:00:36,870
Mamy wrócić, jak już skończysz?
10
00:00:36,953 --> 00:00:39,581
Mogę to robić, kiedy mówisz, marudo.
11
00:00:39,664 --> 00:00:43,543
Jeśli marudzę,
to dlatego że haruję jak wół,
12
00:00:43,626 --> 00:00:48,590
próbując przekuć czteroletni plan
założenia bazy na Księżycu w coś,
13
00:00:48,673 --> 00:00:51,634
co będzie gotowe za trzy dni.
14
00:00:51,718 --> 00:00:55,221
Trudno. Musimy tam dotrzeć,
zanim Chińczycy umocnią bazę,
15
00:00:55,305 --> 00:00:56,931
inaczej nas powstrzymają.
16
00:00:57,015 --> 00:01:00,226
Chcemy wysłać budowlańców w kosmos.
17
00:01:00,310 --> 00:01:01,603
Co nam odbiło?
18
00:01:01,978 --> 00:01:05,106
Albo astronauci całe lata
będą uczyć się fachu,
19
00:01:05,190 --> 00:01:08,777
albo nauczymy fachowców,
jak siedzieć w rakietowym autobusie.
20
00:01:09,360 --> 00:01:12,530
Prosimy nie wystawiać rąk i nóg z pojazdu.
21
00:01:12,614 --> 00:01:15,033
Nie wymiotujcie do kasków, bo utoniecie.
22
00:01:15,116 --> 00:01:17,077
Chan rozumie. Może on to ogarnie.
23
00:01:17,160 --> 00:01:20,080
Nie. Całe życie pracuję
nad zasiedleniem Księżyca.
24
00:01:20,163 --> 00:01:21,831
Chciałem tylko ponarzekać.
25
00:01:21,915 --> 00:01:23,917
Co za urocza strata czasu.
26
00:01:24,000 --> 00:01:28,379
Według harmonogramu
musimy dzisiaj dokonać wyboru.
27
00:01:28,463 --> 00:01:30,965
Zadzwonimy do zwycięzców razem?
28
00:01:32,926 --> 00:01:35,178
Nie mogę. Nie będzie mnie tu.
29
00:01:35,261 --> 00:01:37,222
Spakujesz to dla mnie? Dziękuję.
30
00:01:40,266 --> 00:01:43,144
- Mam dziś wizytę małżeńską.
- Jak się czujesz?
31
00:01:43,853 --> 00:01:46,064
Denerwuję się. Minęło trochę czasu.
32
00:01:46,147 --> 00:01:49,859
Nie koncentruj się zbytnio na samym akcie.
33
00:01:49,943 --> 00:01:52,195
Podniecenie rodzi się w mózgu.
34
00:01:52,737 --> 00:01:55,573
To bardzo niepokojące, jak ty to mówisz.
35
00:01:56,157 --> 00:01:57,534
Posłuchaj.
36
00:01:57,617 --> 00:01:59,786
Mam... przykrywkę.
37
00:01:59,869 --> 00:02:00,787
Jadę do Denver.
38
00:02:00,870 --> 00:02:02,372
Jedziecie do Denver?
39
00:02:02,455 --> 00:02:05,875
Ja też dziś jadę do Denver.
Wiozę kapitan Ali do okulisty.
40
00:02:05,959 --> 00:02:06,793
Dobrze!
41
00:02:06,876 --> 00:02:08,795
Do startu musi dobrze widzieć.
42
00:02:08,878 --> 00:02:10,797
Jedźmy razem. Oszczędzimy paliwo.
43
00:02:10,880 --> 00:02:13,675
Nie.
44
00:02:14,092 --> 00:02:15,635
On nie jedzie…
45
00:02:15,718 --> 00:02:16,678
Nie!
46
00:02:16,761 --> 00:02:18,721
- Nie chcę jechać razem.
- Czemu?
47
00:02:23,393 --> 00:02:26,521
Twoje towarzystwo mnie irytuje.
48
00:02:30,066 --> 00:02:31,401
Chodzi o…? Czy…?
49
00:02:33,069 --> 00:02:33,903
Rozumiem.
50
00:02:34,737 --> 00:02:35,989
Dobrze wiedzieć.
51
00:02:44,080 --> 00:02:46,332
- Myślisz, że go uraziłem?
- Tak.
52
00:02:46,416 --> 00:02:49,752
Zaproś Fiuta Tony’ego
do udziału w ostatecznej selekcji.
53
00:02:49,836 --> 00:02:53,381
Generale, miłej zabawy w Denver.
Zawsze chciałem je zobaczyć.
54
00:02:53,464 --> 00:02:54,507
Dzięki, kosmito.
55
00:02:55,008 --> 00:02:57,302
Niby dlaczego miałbym to zrobić?
56
00:02:57,385 --> 00:02:58,845
Po raz pierwszy od 1972
57
00:02:58,928 --> 00:03:00,597
Amerykanie będą na Księżycu.
58
00:03:00,680 --> 00:03:03,516
Zostaną bohaterami.
Spec od mediów się przyda.
59
00:03:03,600 --> 00:03:04,726
W porządku.
60
00:03:04,809 --> 00:03:06,311
Powodzenia w Denver.
61
00:03:06,394 --> 00:03:09,189
Ale może nie być tak wspaniałe,
jak pan pamięta.
62
00:03:09,272 --> 00:03:10,106
Dziękuję.
63
00:03:10,190 --> 00:03:11,774
Nie będę się łudzić.
64
00:03:12,150 --> 00:03:15,111
Ludzi bardzo interesuje
twoja udawana podróż.
65
00:03:15,195 --> 00:03:18,907
Troszczą się o starego,
bo wiedzą, że stary troszczy się o nich.
66
00:03:18,990 --> 00:03:20,909
W razie czego Brad ci pomoże.
67
00:03:20,992 --> 00:03:23,077
Generale, jeśli mogę coś doradzić.
68
00:03:23,995 --> 00:03:26,122
Centrum Denver zawsze tam będzie.
69
00:03:26,206 --> 00:03:28,625
Może pozwiedza pan inne dzielnice?
70
00:03:28,708 --> 00:03:32,045
A kiedy trafi pan do centrum,
71
00:03:32,128 --> 00:03:33,922
pobyt będzie wyjątkowy.
72
00:03:34,005 --> 00:03:35,256
Tak? No dobrze.
73
00:03:35,882 --> 00:03:36,799
Udanej podróży.
74
00:03:38,551 --> 00:03:41,095
Twój szyfr mógł zostać złamany.
75
00:03:46,517 --> 00:03:48,186
Serio?
76
00:03:50,772 --> 00:03:52,941
Robaczku, właśnie miałem lecieć.
77
00:03:53,024 --> 00:03:54,442
Podobno lecisz do mamy.
78
00:03:54,525 --> 00:03:56,319
- Tak.
- Polecę z tobą.
79
00:03:58,655 --> 00:04:01,574
To chyba nie jest dobry pomysł.
80
00:04:02,033 --> 00:04:03,034
Czemu nie?
81
00:04:04,577 --> 00:04:05,620
Nie wiem.
82
00:04:06,746 --> 00:04:07,580
Dobra.
83
00:04:10,250 --> 00:04:11,125
Cholera.
84
00:04:19,509 --> 00:04:20,718
Jezu, tato, co jest?
85
00:04:20,802 --> 00:04:21,928
Nic.
86
00:04:23,846 --> 00:04:24,681
To…
87
00:04:30,270 --> 00:04:31,229
Kawa na ławę.
88
00:04:31,646 --> 00:04:34,607
Szukamy amerykańskich bohaterów.
89
00:04:35,108 --> 00:04:36,067
Żeby było jasne.
90
00:04:36,150 --> 00:04:38,903
Ludzi, którzy wyglądają jak bohaterowie.
91
00:04:38,987 --> 00:04:39,821
Brzydale won.
92
00:04:39,904 --> 00:04:43,449
Abraham Lincoln jest bohaterem,
a był mało pociągający.
93
00:04:43,533 --> 00:04:45,243
Odbiło ci. Był boski.
94
00:04:45,326 --> 00:04:47,161
Był Frankensteinem bez śrub.
95
00:04:47,245 --> 00:04:48,955
Za to Gerald Ford…
96
00:04:50,206 --> 00:04:53,167
Czy on był naprawdę?
Jakby urodził się w garniaku.
97
00:04:53,668 --> 00:04:56,087
Czołowy futbolista uniwersytetu Michigan?
98
00:04:56,170 --> 00:04:57,505
- Więcej takich!
- Tak!
99
00:04:58,172 --> 00:05:00,591
- Oby.
- Zgadzam się, ale mamy pracę.
100
00:05:00,675 --> 00:05:01,926
Dzwoń do pierwszego.
101
00:05:02,552 --> 00:05:05,138
- Halo?
- Gratuluję, panie Ely.
102
00:05:05,221 --> 00:05:08,474
Został pan wybrany do projektu Mayflower,
103
00:05:08,558 --> 00:05:11,352
proszę jak najszybciej
stawić się w Wild Horse.
104
00:05:11,436 --> 00:05:14,897
Pracuje pan w pobliżu bazy
Sił Powietrznych Sheppard.
105
00:05:14,981 --> 00:05:18,026
Samolot może czekać za godzinę.
Pasuje to panu?
106
00:05:18,443 --> 00:05:22,322
Tak, musimy tylko ustalić szczegóły umowy.
107
00:05:22,822 --> 00:05:27,368
Warunki zostały ustalone
podczas wstępnych rozmów,
108
00:05:27,452 --> 00:05:28,369
czyż nie?
109
00:05:28,453 --> 00:05:30,705
Potrzebuję trochę więcej.
110
00:05:32,332 --> 00:05:33,166
Milion dolców.
111
00:05:37,337 --> 00:05:40,048
Mnie nie płacą miliona dolarów.
112
00:05:40,757 --> 00:05:45,887
Nikt w budżetówce
nie dostaje miliona dolarów, panie Ely.
113
00:05:45,970 --> 00:05:50,266
Nie. Słyszałem, że trener Saban
zarabia ponad siedem milionów rocznie.
114
00:05:51,100 --> 00:05:52,727
- Idzie przypływ!
- Idzie!
115
00:05:53,519 --> 00:05:56,773
- No tak, jesteś ich fanem.
- Lubię zwycięzców.
116
00:05:56,856 --> 00:05:58,775
- Proszę o ciszę.
- Dobra.
117
00:05:59,317 --> 00:06:04,655
Proszę pana, Stany Zjednoczone
budują stałą kolonię na Księżycu.
118
00:06:04,739 --> 00:06:07,658
Odpowiadamy na wezwanie przeznaczenia.
119
00:06:07,742 --> 00:06:11,412
Naraziłby pan swój udział w czymś takim
z powodu pieniędzy?
120
00:06:11,496 --> 00:06:12,538
Rany.
121
00:06:13,373 --> 00:06:14,540
Jeśli mnie chcesz,
122
00:06:15,291 --> 00:06:16,417
zapłać mi.
123
00:06:16,918 --> 00:06:19,087
Żeby było jasne, nie chcę pana.
124
00:06:19,170 --> 00:06:25,301
Jest pan przykrą koniecznością,
jak dawanie napiwków czy kolonoskopie.
125
00:06:25,718 --> 00:06:27,136
Jestem kolonoskopią?
126
00:06:27,220 --> 00:06:30,390
To była nieprzemyślana uwaga,
ale wie pan co,
127
00:06:30,473 --> 00:06:31,974
jeśli brzmi prawdziwie…
128
00:06:32,058 --> 00:06:32,975
Pierdol się!
129
00:06:33,059 --> 00:06:33,976
Pierdol się!
130
00:06:34,060 --> 00:06:34,894
Pierdol się!
131
00:06:34,977 --> 00:06:36,479
Pierdol się!
132
00:06:37,897 --> 00:06:39,482
- Hej.
- Co?
133
00:06:39,565 --> 00:06:40,566
Pierdol się.
134
00:06:44,821 --> 00:06:48,032
Swoją drogą, Mark nie musi znać
135
00:06:48,116 --> 00:06:50,535
szczegółów tej rozmowy.
136
00:06:50,618 --> 00:06:52,245
Wszyscy się zgadzamy?
137
00:06:52,328 --> 00:06:53,496
- Oczywiście.
- Tak.
138
00:07:04,549 --> 00:07:05,425
O Boże!
139
00:07:05,508 --> 00:07:07,343
- Nie chcę wiedzieć.
- No dobra.
140
00:07:07,427 --> 00:07:08,636
Poczekaj tu na mnie.
141
00:07:15,810 --> 00:07:19,272
WIZYTY MAŁŻEŃSKIE
PROSZĘ ZGŁOSIĆ SIĘ DO STRAŻNIKA
142
00:07:41,002 --> 00:07:41,961
Dobry wybór.
143
00:07:42,837 --> 00:07:43,713
Lubisz K-pop?
144
00:07:43,796 --> 00:07:45,423
No ba.
145
00:07:45,506 --> 00:07:48,009
Co prawda K-pop zrzyna
od czarnych muzyków,
146
00:07:48,092 --> 00:07:49,218
ale nie ma sprawy.
147
00:07:49,302 --> 00:07:52,221
W sumie czarni i Koreańczycy
mają wiele wspólnego.
148
00:07:52,597 --> 00:07:55,933
Świetne grille, dbanie o cerę.
149
00:07:56,684 --> 00:07:59,645
- Wiesz, że nie jestem Koreańczykiem?
- Tak. Dobra.
150
00:07:59,729 --> 00:08:01,272
- Nie obrażaj się.
- Jasne.
151
00:08:01,355 --> 00:08:03,399
Nie wiesz, skąd jest moja rodzina.
152
00:08:03,483 --> 00:08:05,193
Skąd jest twoja rodzina?
153
00:08:05,276 --> 00:08:06,194
Nie wiem.
154
00:08:07,153 --> 00:08:08,905
W szkole miałam o tym mówić,
155
00:08:08,988 --> 00:08:11,657
wydukałam tylko: „Z Kongo?”.
156
00:08:12,200 --> 00:08:14,118
Dopiero co widziałam Kongo.
157
00:08:15,536 --> 00:08:18,915
Przepraszam, drażni mnie,
kiedy biorą mnie za Koreańczyka.
158
00:08:18,998 --> 00:08:21,375
Moi koreańscy przyjaciele to narwańcy.
159
00:08:21,459 --> 00:08:24,045
Jeden rzucił we mnie widelcem
w restauracji.
160
00:08:24,128 --> 00:08:25,254
Dlaczego?
161
00:08:25,338 --> 00:08:26,589
Mówiłem o jego babci.
162
00:08:27,798 --> 00:08:30,510
Czyli z pochodzenia jesteś dupkiem.
163
00:08:31,594 --> 00:08:33,387
Babcia Kim naprawdę była suką.
164
00:08:47,109 --> 00:08:49,779
Brakowało mi dotyku twoich krągłości.
165
00:08:51,030 --> 00:08:53,241
Chyba od roku nikogo nie przytuliłem.
166
00:08:53,866 --> 00:08:57,370
- Poza przewodniczącą Izby Reprezentantów.
- Inne krągłości.
167
00:08:57,662 --> 00:08:58,746
Zdecydowanie inne.
168
00:09:03,876 --> 00:09:05,211
Spójrz na siebie.
169
00:09:06,420 --> 00:09:08,714
Chwileczkę. Czy to krawat z dzianiny?
170
00:09:08,798 --> 00:09:09,632
Tak.
171
00:09:09,715 --> 00:09:12,218
Mallory pomyślał, że będzie mi pasował.
172
00:09:12,718 --> 00:09:13,886
Podoba mi się.
173
00:09:13,970 --> 00:09:15,596
- Dzięki.
- Zdejmij go.
174
00:09:15,680 --> 00:09:18,975
No dobrze. Dobrze.
175
00:09:19,559 --> 00:09:22,687
Zastanawiałem się,
jak w pełni wykorzystać nasz czas.
176
00:09:23,187 --> 00:09:26,107
W koszykówce jest strategia
„dwa na jednego”.
177
00:09:26,607 --> 00:09:31,946
Drużyna próbuje rzucić do kosza wcześnie,
żeby odzyskać piłkę
178
00:09:32,029 --> 00:09:34,198
i znowu rzucić przed końcem czasu.
179
00:09:35,199 --> 00:09:36,742
Dobrze kombinujesz.
180
00:09:37,076 --> 00:09:37,994
- Tak?
- Tak.
181
00:09:42,498 --> 00:09:43,457
Dobra.
182
00:09:44,083 --> 00:09:45,084
Jak to się robi?
183
00:09:45,167 --> 00:09:46,919
- To zwykły suwak.
- No dobra.
184
00:09:49,839 --> 00:09:51,841
Jak to działa? Dobra.
185
00:09:52,425 --> 00:09:53,593
Co trzeba zrobić?
186
00:09:53,676 --> 00:09:54,510
Tak.
187
00:09:55,595 --> 00:09:58,889
Szkoda, że nie mam scyzoryka.
Zabrali mi go przy wejściu.
188
00:10:00,891 --> 00:10:01,934
Nie rozerwij go.
189
00:10:02,018 --> 00:10:03,519
Kupię ci nowy.
190
00:10:03,603 --> 00:10:05,021
Tak, ale…
191
00:10:05,104 --> 00:10:09,358
Potrącą mi z kredytu w kantynie,
już prawie wyczerpałam miesięczny limit…
192
00:10:09,442 --> 00:10:10,443
- Dobra.
- Muszę…
193
00:10:11,235 --> 00:10:12,236
No dobra.
194
00:10:19,785 --> 00:10:21,996
Robisz coś inaczej górną wargą?
195
00:10:22,079 --> 00:10:22,913
Nie.
196
00:10:24,957 --> 00:10:25,875
Dobra.
197
00:10:26,042 --> 00:10:28,919
Po prostu wydaje się bardziej ruchliwa.
198
00:10:30,504 --> 00:10:32,423
- Nic nie robię.
- Wiesz co?
199
00:10:32,506 --> 00:10:36,594
Nie myślmy o dwóch na jednego,
trzech na jednego ani niczym takim.
200
00:10:37,053 --> 00:10:39,388
Po prostu poćwiczymy.
201
00:10:39,472 --> 00:10:40,848
- Dobrze. Tak.
- Dobrze?
202
00:10:41,766 --> 00:10:42,600
No dobra.
203
00:10:44,644 --> 00:10:46,604
Przekonajmy się, co będzie, gdy…
204
00:10:46,687 --> 00:10:48,773
To może wprawić nas w nastrój.
205
00:11:13,964 --> 00:11:15,841
Hej! Erin!
206
00:11:21,597 --> 00:11:22,682
Ty mnie znasz?
207
00:11:23,891 --> 00:11:26,686
Tylko do Maggie
ktoś przylatuje helikopterem.
208
00:11:27,103 --> 00:11:28,479
Musisz być jej córką.
209
00:11:29,355 --> 00:11:31,774
Mówi, że jesteś mądra, ale nie wyglądasz.
210
00:11:32,108 --> 00:11:33,484
No cóż…
211
00:11:33,567 --> 00:11:35,945
Jestem po tej stronie ogrodzenia, więc…
212
00:11:38,239 --> 00:11:39,907
Widać, że jesteś jej córką.
213
00:11:41,575 --> 00:11:45,955
Nie wbijesz jej kosy pod żebro,
bo byłam złośliwa, co?
214
00:11:48,874 --> 00:11:51,502
Nie. Pewnie wyrzuciłaby mnie
z klubu książki.
215
00:11:52,545 --> 00:11:53,963
- Chodźmy.
- Czekaj!
216
00:11:54,755 --> 00:11:55,589
Przepraszam.
217
00:11:56,173 --> 00:11:57,174
Znasz moją mamę?
218
00:11:57,967 --> 00:11:59,093
Jak ona się trzyma?
219
00:12:00,094 --> 00:12:02,805
To mój czas na ruch.
Chcesz pogadać? Nadążaj.
220
00:12:06,934 --> 00:12:07,768
Dalej.
221
00:12:09,019 --> 00:12:10,271
Idź ciągle prosto.
222
00:12:11,021 --> 00:12:14,608
- Czemu chodzisz jak ninja?
- Możesz mnie poprowadzić?
223
00:12:15,985 --> 00:12:18,404
- Nie. Czuję się niezręcznie.
- To tylko…
224
00:12:18,487 --> 00:12:21,282
Dorośli znajomi
nie powinni trzymać się za rękę.
225
00:12:21,365 --> 00:12:24,285
Ale czemu?
Przed kim chcesz wyglądać na singla?
226
00:12:24,368 --> 00:12:26,579
Dla niego? On ma koty.
227
00:12:26,662 --> 00:12:29,540
Przepraszam. Nie widzę,
ale węch mi się wyczulił.
228
00:12:29,623 --> 00:12:30,458
Dobrze.
229
00:12:34,003 --> 00:12:35,212
Trzymaj się koszuli.
230
00:12:35,379 --> 00:12:36,839
- Co?
- Łap koszulę.
231
00:12:36,922 --> 00:12:38,424
- To…
- Chodź.
232
00:12:38,507 --> 00:12:41,385
- To wygląda głupio.
- Skąd wiesz? Nie widzisz.
233
00:12:41,469 --> 00:12:45,264
Nie ma opcji, żeby kobieta
prowadzona na smyczy wyglądała dobrze.
234
00:12:45,681 --> 00:12:46,849
Patrz, gdzie idę!
235
00:12:46,932 --> 00:12:49,393
Patrzę! Omijaliśmy stado pająków.
236
00:12:50,019 --> 00:12:52,188
- Co…?
- Żartuję.
237
00:12:52,813 --> 00:12:53,647
To był żart.
238
00:12:53,731 --> 00:12:55,149
To był żart.
239
00:12:55,608 --> 00:12:59,487
Rozumiem, to zabawne, bo nie widzę,
chcę się bronić, ale nie mogę.
240
00:12:59,570 --> 00:13:01,614
Bardzo śmieszne. Jesteś zabawny.
241
00:13:01,697 --> 00:13:02,656
Dziękuję.
242
00:13:05,201 --> 00:13:07,036
- Co to było?
- Twój cień.
243
00:13:12,208 --> 00:13:13,292
Jak tam praca?
244
00:13:14,168 --> 00:13:15,002
W porządku.
245
00:13:15,961 --> 00:13:16,796
Naprawdę?
246
00:13:17,213 --> 00:13:18,547
Tak.
247
00:13:19,089 --> 00:13:20,758
Rakiety lecą w górę i w dół.
248
00:13:21,175 --> 00:13:22,051
To, co zwykle.
249
00:13:22,968 --> 00:13:25,054
Dlaczego odwołano ostatnią wizytę?
250
00:13:26,013 --> 00:13:27,765
To nic takiego. Drobnostka.
251
00:13:28,599 --> 00:13:30,768
Louise mówiła, że prezydent był zły.
252
00:13:31,227 --> 00:13:32,645
Nie. To była drobnostka.
253
00:13:36,315 --> 00:13:37,650
A jak tam twoja praca?
254
00:13:37,983 --> 00:13:39,109
W porządku.
255
00:13:39,652 --> 00:13:43,989
Nie chcę na stałe
robić soczewek do okularów.
256
00:13:44,698 --> 00:13:47,117
Ale nie da się złapać fuchy w bibliotece,
257
00:13:47,201 --> 00:13:49,870
jeśli ktoś nie umrze
albo nie zostanie pobity.
258
00:13:50,287 --> 00:13:51,372
Musisz poczekać.
259
00:13:53,415 --> 00:13:55,668
Masz rację. Chyba poczekam.
260
00:13:59,046 --> 00:14:02,007
- Nie chciałem cię denerwować.
- Nie zdenerwowałeś.
261
00:14:03,342 --> 00:14:06,178
A co poza tym u ciebie?
262
00:14:08,347 --> 00:14:10,099
Sporo gram na klarnecie.
263
00:14:10,558 --> 00:14:12,059
Nie chciałaś na harfie?
264
00:14:12,142 --> 00:14:15,437
Nie pozwalają tu wnosić
instrumentów strunowych.
265
00:14:15,521 --> 00:14:18,065
Chodzi o samobójstwa i morderstwa.
266
00:14:18,607 --> 00:14:19,775
To niedorzeczne,
267
00:14:19,859 --> 00:14:23,070
bo z łatwością mogłabym
zabić kogoś klarnetem. Wiesz?
268
00:14:23,153 --> 00:14:24,446
Tępy uraz.
269
00:14:24,989 --> 00:14:27,533
Krwawienie wewnętrzne
albo obrażenia mózgu.
270
00:14:27,616 --> 00:14:28,492
Jezu, Maggie.
271
00:14:28,576 --> 00:14:29,910
Nie zrobię tego.
272
00:14:29,994 --> 00:14:32,955
Mówię tylko, że mogłabym,
273
00:14:33,038 --> 00:14:37,668
gdybym miała okazję
i została sprowokowana.
274
00:14:37,751 --> 00:14:40,421
Cieszę się,
że uczysz się gry na instrumencie.
275
00:14:41,630 --> 00:14:43,883
Przekroczyliśmy budżet tylko o 100 000
276
00:14:43,966 --> 00:14:46,719
i musimy załatwić hydraulikowi
bilety na… co?
277
00:14:46,802 --> 00:14:48,178
Brooksa i Dunna.
278
00:14:48,554 --> 00:14:49,930
Następny kandydat.
279
00:14:50,848 --> 00:14:51,932
To był ostatni.
280
00:14:52,349 --> 00:14:55,644
Nadal nie mamy elektryka
ani specjalisty HVAC.
281
00:14:55,978 --> 00:14:57,438
Nie spodziewałem się,
282
00:14:57,521 --> 00:15:01,358
że tylu ludzi w ostatniej chwili stchórzy.
283
00:15:01,442 --> 00:15:02,776
Trzeba improwizować.
284
00:15:03,152 --> 00:15:08,240
Wyślemy tych, co mamy. Jak w jazzie!
Wyglądasz jak ktoś udający, że lubi jazz.
285
00:15:08,324 --> 00:15:09,867
Nie możemy improwizować.
286
00:15:09,950 --> 00:15:13,871
Awaria w jednym z tych systemów
może doprowadzić do katastrofy,
287
00:15:13,954 --> 00:15:19,043
a nie mamy czasu na kolejne
ogólnokrajowe poszukiwania kandydatów.
288
00:15:19,501 --> 00:15:21,211
To prawdziwy dramat!
289
00:15:21,712 --> 00:15:24,006
- Tak.
- To koniec mojej kariery!
290
00:15:24,465 --> 00:15:25,674
Już po mnie!
291
00:15:26,717 --> 00:15:32,139
Nie! Całe lata
przygotowywałem się na tę chwilę!
292
00:15:32,222 --> 00:15:34,141
Musi być jakiś sposób.
293
00:15:34,600 --> 00:15:37,770
Znalazłem elektryka z pięcioma gwiazdkami.
294
00:15:38,479 --> 00:15:42,232
Obiecuje „szokująco dobre wyniki”.
To zabawne.
295
00:15:42,316 --> 00:15:43,776
Nie bądź głupi.
296
00:15:43,859 --> 00:15:45,110
Właśnie, Brad,
297
00:15:45,194 --> 00:15:49,448
każdy może mieć pięć gwiazdek,
jeśli ma tylko jedną czy dwie opinie.
298
00:15:49,531 --> 00:15:51,575
Ile on ma opinii?
299
00:16:07,508 --> 00:16:08,926
Zaraz, czy ty tańczysz?
300
00:16:10,511 --> 00:16:11,345
Nie.
301
00:16:11,845 --> 00:16:13,722
Nie uczę się k-popowych tańców.
302
00:16:14,181 --> 00:16:15,641
Mucha tu latała.
303
00:16:16,892 --> 00:16:17,726
Wiesz?
304
00:16:36,704 --> 00:16:39,415
Już wiem, czemu gliniarze cię złapali.
305
00:16:39,498 --> 00:16:41,125
Nie jesteś zmęczona?
306
00:16:41,709 --> 00:16:43,544
Biegałam w Waszyngtonie.
307
00:16:43,627 --> 00:16:44,712
Już nie biegasz?
308
00:16:44,795 --> 00:16:46,839
Najwyraźniej tylko w więzieniu.
309
00:16:48,132 --> 00:16:50,217
Jak się zaprzyjaźniłaś z moją mamą?
310
00:16:50,801 --> 00:16:52,636
Wszyscy się z nią przyjaźnią.
311
00:16:52,720 --> 00:16:53,804
Albo chociaż chcą.
312
00:16:54,054 --> 00:16:56,348
Prowadzi ekskluzywny klub książki.
313
00:16:57,057 --> 00:16:57,891
Świetnie.
314
00:16:58,225 --> 00:17:01,520
Mama ma więcej przyjaciół
w więzieniu niż ja na zewnątrz.
315
00:17:02,646 --> 00:17:04,982
Nie masz przypadkiem córki narkomanki,
316
00:17:05,065 --> 00:17:07,151
z którą mogłabym zjeść brunch?
317
00:17:16,994 --> 00:17:20,622
Pamiętasz naszą wycieczkę
do kanionu Palo Duro?
318
00:17:22,374 --> 00:17:23,208
Boże.
319
00:17:23,917 --> 00:17:27,004
- „Drugi co do wielkości kanion Ameryki”?
- Tak.
320
00:17:27,129 --> 00:17:30,382
Wielki Kanion wydawał się nam
zbyt przytłaczający?
321
00:17:30,466 --> 00:17:31,300
Głupota.
322
00:17:31,383 --> 00:17:35,888
Dobra, kiedy stąd wyjdziesz,
pojedziemy do Wielkiego Kanionu.
323
00:17:37,222 --> 00:17:38,307
Za 40 lat?
324
00:17:38,974 --> 00:17:42,102
- Nie chcę o tym mówić.
- Chciałem cię czymś zająć.
325
00:17:42,186 --> 00:17:44,646
Nie chcę tego. Muszę zaakceptować fakty.
326
00:17:44,730 --> 00:17:46,523
No dobrze. Co się dzieje?
327
00:17:46,607 --> 00:17:47,441
Nic.
328
00:17:50,694 --> 00:17:51,528
Boże.
329
00:17:52,237 --> 00:17:54,198
Chciałam to zrobić na końcu.
330
00:17:54,281 --> 00:17:55,115
Co?
331
00:17:56,575 --> 00:17:57,409
Dobra.
332
00:17:58,410 --> 00:18:01,455
Myślę, że powinniśmy porozmawiać
o naszym związku.
333
00:18:03,832 --> 00:18:06,627
Powinniśmy się zdecydować
na otwarte małżeństwo.
334
00:18:08,253 --> 00:18:10,631
Ale na co otwarte?
335
00:18:11,048 --> 00:18:13,592
Otwarte na możliwość,
336
00:18:13,675 --> 00:18:16,678
że będziemy wchodzić w intymne związki
337
00:18:16,762 --> 00:18:19,515
z dostępnymi nam ludźmi.
338
00:18:21,600 --> 00:18:22,851
Nie.
339
00:18:23,268 --> 00:18:24,478
Nie? Tak po prostu?
340
00:18:24,561 --> 00:18:25,437
Tak po prostu.
341
00:18:25,521 --> 00:18:26,814
To niedorzeczne.
342
00:18:27,481 --> 00:18:28,315
No dobrze.
343
00:18:29,108 --> 00:18:29,942
Zobaczmy.
344
00:18:30,025 --> 00:18:31,944
- Masz notatki?
- No…
345
00:18:33,403 --> 00:18:36,448
„Przywódcy muszą być otwarci na sugestie,
346
00:18:36,532 --> 00:18:38,826
które poprawią wizję organizacji”.
347
00:18:38,909 --> 00:18:40,536
Nie cytuj Sił Powietrznych.
348
00:18:40,619 --> 00:18:43,831
„Członkowie zespołu muszą
czuć się na tyle swobodnie,
349
00:18:43,914 --> 00:18:47,042
by myśleć nieszablonowo
i dzielić się przemyśleniami…”
350
00:18:47,126 --> 00:18:47,960
To głupie!
351
00:18:48,043 --> 00:18:49,461
„…i pomysłami
352
00:18:49,545 --> 00:18:53,090
bez obawy,
że zostaną uciszeni lub zignorowani.
353
00:18:53,173 --> 00:18:56,260
To cecha zespołu,
którego członkowie sobie ufają”.
354
00:18:56,343 --> 00:18:58,262
Nie należę już do Sił Powietrznych.
355
00:18:58,345 --> 00:19:01,557
Będę tu 40 lat.
356
00:19:01,640 --> 00:19:04,143
Chciałabym wejść w związek
357
00:19:04,226 --> 00:19:07,563
z innym człowiekiem,
nie uciekając się do kłamstw.
358
00:19:07,646 --> 00:19:10,274
To więzienie dla kobiet.
Nie jesteś lesbijką.
359
00:19:10,357 --> 00:19:11,233
Nie!
360
00:19:11,316 --> 00:19:14,153
Ale nie jestem w stu procentach hetero.
361
00:19:14,736 --> 00:19:15,863
Jesteś biseksualna?
362
00:19:15,946 --> 00:19:17,197
To skomplikowane.
363
00:19:17,281 --> 00:19:18,198
No to super.
364
00:19:18,282 --> 00:19:20,701
Dawaj. „Skomplikowane” to nic.
365
00:19:20,784 --> 00:19:22,786
Cały dzień rozmawiam z naukowcami.
366
00:19:22,870 --> 00:19:24,830
O ich potrzebach seksualnych?
367
00:19:24,913 --> 00:19:26,665
Mógłbym. Ale nie chcę.
368
00:19:27,541 --> 00:19:28,417
Słuchaj.
369
00:19:28,500 --> 00:19:32,880
To nie ma nic wspólnego z tym,
jak nam jest razem.
370
00:19:32,963 --> 00:19:36,341
Tu chodzi o to, co się dzieje,
kiedy stąd wychodzisz
371
00:19:36,425 --> 00:19:38,302
i wracasz do swojego życia.
372
00:19:41,388 --> 00:19:43,390
W takim razie…
373
00:19:45,475 --> 00:19:47,853
czemu nie chcesz się po prostu rozwieść?
374
00:19:49,897 --> 00:19:50,731
Nie.
375
00:19:53,317 --> 00:19:59,698
Nie. Nasze małżeństwo to coś więcej
niż tylko wyłączność seksualna.
376
00:20:00,741 --> 00:20:03,160
Chodzi o miłość.
377
00:20:03,243 --> 00:20:06,163
O szczerość i wsparcie.
378
00:20:06,914 --> 00:20:08,081
I o Erin.
379
00:20:10,667 --> 00:20:12,920
To deklaracja dla całego świata,
380
00:20:13,503 --> 00:20:16,465
że wspieramy się nawzajem,
nieważne, co się dzieje.
381
00:20:17,132 --> 00:20:18,675
Nie chcę tego stracić.
382
00:20:20,886 --> 00:20:21,762
A ty?
383
00:20:32,689 --> 00:20:33,607
Dobrze.
384
00:20:35,859 --> 00:20:36,818
Co robimy?
385
00:20:38,195 --> 00:20:39,613
Za długo byliśmy osobno.
386
00:20:41,406 --> 00:20:43,617
Zapomnieliśmy, jaki z nas dobry zespół.
387
00:20:45,827 --> 00:20:48,330
Nie. Nie o to chodzi, Mark.
388
00:20:49,665 --> 00:20:51,792
Boże. To nieuczciwe.
389
00:20:54,544 --> 00:20:55,379
Hej.
390
00:20:57,297 --> 00:20:58,298
Kocham cię.
391
00:21:00,968 --> 00:21:02,219
Ja ciebie też.
392
00:21:18,277 --> 00:21:20,946
Jeśli ten suwak się nie rozepnie,
393
00:21:21,029 --> 00:21:23,573
doszczętnie zbombarduję to miejsce.
394
00:21:25,534 --> 00:21:28,036
Czyli jeden serial ma dwie różne nazwy?
395
00:21:28,120 --> 00:21:32,749
Nie. Jeden to Stalowy alchemik.
Drugi to Stalowy alchemik: misja braci.
396
00:21:32,833 --> 00:21:35,585
- Dwa różne seriale.
- Jeden to sequel. Jasne.
397
00:21:35,669 --> 00:21:36,545
Nie!
398
00:21:36,628 --> 00:21:37,838
Istnieją równolegle!
399
00:21:37,921 --> 00:21:39,923
To jakby alternatywne wymiary.
400
00:21:40,007 --> 00:21:41,591
Jakby jeden był snem?
401
00:21:41,675 --> 00:21:44,511
Stalowy alchemik był pierwszy,
ale dogonił mangę,
402
00:21:44,594 --> 00:21:46,555
więc twórcy sami dopisali fabułę.
403
00:21:46,638 --> 00:21:48,432
Misja braci była po mandze!
404
00:21:48,515 --> 00:21:50,851
Dobra, ale gdzie jest Batman?
405
00:21:50,934 --> 00:21:52,477
O czym ty mówisz?
406
00:22:00,402 --> 00:22:05,198
Nie tłumsamcz mi anime, bezczelny gnojku.
407
00:22:05,282 --> 00:22:06,825
Kiedy to się skończy?
408
00:22:07,284 --> 00:22:08,201
Spieszy ci się?
409
00:22:08,285 --> 00:22:11,955
To dlatego skręciliśmy w prawo
ze 20 razy z rzędu?
410
00:22:13,290 --> 00:22:14,791
Jest objazd przez roboty.
411
00:22:15,125 --> 00:22:18,712
Porwałeś kobietę,
żeby na nią krzyczeć o kreskówkach.
412
00:22:18,795 --> 00:22:19,838
Jak śmiesz?
413
00:22:22,716 --> 00:22:23,675
To było świetne.
414
00:22:24,634 --> 00:22:28,263
Może nie tak jak w sylwestra w 1999,
415
00:22:28,347 --> 00:22:32,976
ale ciężko przebić miks podniecenia
i strachu wywołany pluskwą milenijną.
416
00:22:34,061 --> 00:22:36,355
- To było świetne.
- Jesteśmy świetni.
417
00:22:36,438 --> 00:22:38,273
- Tak.
- Razem jesteśmy świetni.
418
00:22:38,357 --> 00:22:41,401
Nic tu nie dorówna naszej historii.
419
00:22:41,485 --> 00:22:42,611
Zdecydowanie nie.
420
00:22:43,570 --> 00:22:44,529
Czyli to jasne?
421
00:22:45,072 --> 00:22:45,906
Zamykamy?
422
00:22:45,989 --> 00:22:47,407
Zamykamy małżeństwo?
423
00:22:47,949 --> 00:22:49,201
Wystawiamy strażnika?
424
00:22:49,284 --> 00:22:51,119
A do intruzów strzelamy.
425
00:22:52,162 --> 00:22:52,996
Nie.
426
00:23:02,297 --> 00:23:04,716
Mags, nie chcę otwierać małżeństwa.
427
00:23:05,133 --> 00:23:08,303
Naprawdę nie przeszkadza ci
bycie samotnym cały rok,
428
00:23:08,387 --> 00:23:09,888
poza ośmioma godzinami?
429
00:23:11,014 --> 00:23:13,725
Nie? Nie ma nikogo,
z kim chciałbyś się umówić?
430
00:23:16,019 --> 00:23:16,853
Nie.
431
00:23:18,230 --> 00:23:19,439
Czy to była przerwa?
432
00:23:19,523 --> 00:23:21,942
- To nie była przerwa.
- Daj spokój!
433
00:23:22,025 --> 00:23:24,277
Nie chcę nikogo innego. Tylko ciebie.
434
00:23:24,361 --> 00:23:25,404
Dobrze.
435
00:23:27,447 --> 00:23:28,824
A ty chcesz z kimś być?
436
00:23:30,742 --> 00:23:33,995
Myślę, że otwarte małżeństwo
mogłoby się sprawdzić.
437
00:23:35,163 --> 00:23:38,542
Tradycyjny związek zaczął się sypać,
gdy mnie aresztowali.
438
00:23:38,625 --> 00:23:41,586
Wcale nie. Bo poczekałbym na ciebie.
439
00:23:42,087 --> 00:23:44,464
Na to się pisałem, żeniąc się z tobą.
440
00:23:44,881 --> 00:23:47,426
Czyli oboje mamy niepotrzebnie cierpieć?
441
00:23:47,509 --> 00:23:48,677
Kto na tym zyska?
442
00:23:48,760 --> 00:23:51,972
Nie przeszkadza mi
niepotrzebne cierpienie. Znoszę je.
443
00:23:52,556 --> 00:23:55,142
Nic mi nie będzie. Tobie to przeszkadza?
444
00:23:55,225 --> 00:23:56,309
Tak!
445
00:23:57,602 --> 00:24:01,565
Przeszkadza mi uprawianie seksu
tylko dwa razy do roku,
446
00:24:01,648 --> 00:24:04,359
a i to tylko wtedy,
kiedy prezydent pozwoli.
447
00:24:04,443 --> 00:24:06,278
To dwie wizyty rocznie.
448
00:24:06,361 --> 00:24:09,781
Możemy się kochać trzy razy
podczas każdej, to sześć razy.
449
00:24:09,865 --> 00:24:11,241
Może dam radę cztery.
450
00:24:11,324 --> 00:24:13,160
Nie, nie dam rady.
451
00:24:13,243 --> 00:24:14,703
Ale dałbym radę trzy.
452
00:24:14,786 --> 00:24:16,204
Z pewnością.
453
00:24:20,333 --> 00:24:21,293
Rany.
454
00:24:31,470 --> 00:24:32,345
To do nas.
455
00:24:33,263 --> 00:24:34,848
Pozdrowię mamę od ciebie.
456
00:24:37,225 --> 00:24:38,435
Dzięki za trening.
457
00:24:39,019 --> 00:24:43,023
To mój pierwszy, odkąd rzuciłam bieganie.
458
00:24:43,315 --> 00:24:44,691
Wspaniałe uczucie, nie?
459
00:24:46,151 --> 00:24:46,985
To wolność.
460
00:24:50,614 --> 00:24:51,490
Tak.
461
00:24:53,033 --> 00:24:53,867
Cześć.
462
00:25:19,935 --> 00:25:23,230
Maggie, jaki człowiek łamie przysięgę?
463
00:25:24,314 --> 00:25:26,733
Nie można jej zmienić po fakcie.
464
00:25:26,816 --> 00:25:27,692
Czemu nie?
465
00:25:28,443 --> 00:25:29,694
Czemu? Gdy dorastamy,
466
00:25:30,111 --> 00:25:32,864
inni ludzie mówią nam,
co jest dobre, a co złe.
467
00:25:32,948 --> 00:25:34,991
Teraz to my jesteśmy dorośli.
468
00:25:35,867 --> 00:25:40,622
Jesteśmy wierni,
żeby nie skrzywdzić ukochanej osoby.
469
00:25:41,289 --> 00:25:42,499
Kochamy się,
470
00:25:43,083 --> 00:25:45,752
ale wierność nas krzywdzi.
471
00:25:48,338 --> 00:25:52,509
Od tak dawna
jesteś takim dobrym człowiekiem.
472
00:25:54,427 --> 00:25:56,346
Zasługujesz na szczęście.
473
00:25:59,766 --> 00:26:00,642
Ty też.
474
00:26:03,687 --> 00:26:04,521
Dzięki.
475
00:26:08,900 --> 00:26:11,152
Chciałem Denver, mam Kalifornię.
476
00:26:15,323 --> 00:26:19,202
Za trzy dni załoga złożona z astronautów,
477
00:26:19,286 --> 00:26:21,538
wojskowych
478
00:26:21,621 --> 00:26:24,541
i grupy światowej klasy fachowców
479
00:26:24,624 --> 00:26:26,960
wystartuje z tej bazy rakietą,
480
00:26:27,502 --> 00:26:30,589
żeby zbudować
amerykańskie miasto na Księżycu.
481
00:26:31,673 --> 00:26:34,342
Chcemy, żebyście byli w tej rakiecie.
482
00:26:34,801 --> 00:26:36,052
Jakieś pytania?
483
00:26:37,637 --> 00:26:39,556
Na który księżyc lecimy?
484
00:26:41,266 --> 00:26:43,184
Ten, który znasz z widzenia.
485
00:26:43,602 --> 00:26:46,438
Skąd macie mój numer?
Nie jest zarejestrowany.
486
00:26:46,563 --> 00:26:48,189
Z portalu złotych rączek.
487
00:26:48,857 --> 00:26:50,859
W trakcie lotu dają obiad?
488
00:26:51,484 --> 00:26:52,736
Zapewniamy posiłki.
489
00:26:53,361 --> 00:26:54,446
- Prawda?
- Tak.
490
00:26:54,529 --> 00:26:55,947
Zapewniamy posiłki.
491
00:26:56,364 --> 00:26:58,325
Musimy się tam rozmnażać?
492
00:27:00,118 --> 00:27:01,077
Nie.
493
00:27:03,872 --> 00:27:04,998
Mogę zabrać kota?
494
00:27:05,832 --> 00:27:07,334
Może zabrać kota?
495
00:27:07,417 --> 00:27:08,418
- No wiesz.
- Nie.
496
00:27:08,501 --> 00:27:09,502
Przykro mi.
497
00:27:09,586 --> 00:27:13,089
Gdybyśmy mieli się rozmnażać,
czy będę miał wybór?
498
00:27:13,882 --> 00:27:14,716
To będzie ona?
499
00:27:15,300 --> 00:27:16,134
Dobre pytanie.
500
00:27:16,217 --> 00:27:18,803
Gdyby miał uprawiać seks, to może z nią?
501
00:27:18,970 --> 00:27:20,764
- Mógłby chcieć.
- Zrozumiałem.
502
00:27:21,973 --> 00:27:26,019
Jeśli będzie trzeba, będziesz miał wybór.
503
00:27:27,312 --> 00:27:29,105
Mam godzinną przerwę obiadową.
504
00:27:29,522 --> 00:27:30,398
Rozumiem.
505
00:27:30,857 --> 00:27:32,942
Kiedy są Święta na Księżycu?
506
00:27:33,943 --> 00:27:35,862
O zwykłej porze.
507
00:27:36,363 --> 00:27:38,073
Po Wigilii.
508
00:27:38,657 --> 00:27:39,699
Wilkołaki.
509
00:27:40,241 --> 00:27:45,789
Czy uwzględniliście zagrożenia
związane z wilkołakami na Księżycu?
510
00:27:45,872 --> 00:27:48,750
To ich naturalne środowisko.
511
00:27:49,376 --> 00:27:52,879
O ile wiem,
na Księżycu można urosnąć nawet 5 cm.
512
00:27:53,505 --> 00:27:55,173
Chodzi o wszystkie wymiary?
513
00:28:13,358 --> 00:28:14,192
No to…
514
00:28:15,276 --> 00:28:16,695
co powiemy ludziom?
515
00:28:17,570 --> 00:28:18,780
Co tylko chcemy.
516
00:28:18,947 --> 00:28:20,323
To my ustalamy zasady.
517
00:28:21,741 --> 00:28:23,702
Nigdy nie ustalałem swoich zasad.
518
00:28:24,619 --> 00:28:25,495
Brzmi fajnie.
519
00:28:25,578 --> 00:28:26,454
To jest fajne.
520
00:28:27,122 --> 00:28:27,956
Chodźmy.
521
00:28:28,540 --> 00:28:30,208
Kurczę, muszę się ustawić.
522
00:29:19,090 --> 00:29:19,924
Tato!
523
00:29:20,467 --> 00:29:21,551
Co jest, kurwa?
524
00:30:52,725 --> 00:30:53,685
Napisy: Krzysiek Ceran