1 00:01:04,494 --> 00:01:08,289 WYSTRZAŁOWE WESELE 2 00:01:11,835 --> 00:01:18,091 OŚRODEK WCZASOWY MAHAL ISLAND, FILIPINY 3 00:01:28,268 --> 00:01:30,311 Oto ona! 4 00:01:31,730 --> 00:01:32,897 Gloria! 5 00:01:33,064 --> 00:01:34,357 Cześć! 6 00:01:34,524 --> 00:01:37,193 - Witaj! - Wyglądasz cudnie. - Dzięki. 7 00:01:37,360 --> 00:01:39,446 Darcy, gdzie byłaś? 8 00:01:39,612 --> 00:01:43,658 - Urwałam się na chwilę, wolno? - Nie na twoim weselu. 9 00:01:43,825 --> 00:01:45,702 Martini z wódką. 10 00:01:46,161 --> 00:01:47,954 Obrigada, Jerome. 11 00:01:48,830 --> 00:01:50,915 A gdzie ślubna bestia? 12 00:01:51,082 --> 00:01:53,084 Tom taki nie jest! 13 00:01:53,418 --> 00:01:56,671 Po prostu zależy mu, żeby było idealnie. 14 00:01:56,838 --> 00:02:01,134 Gdybyś pozwoliła ojcu zapłacić za wesele, 15 00:02:01,301 --> 00:02:04,095 - zawodowcy załatwiliby to perfecto. - Mamo, 16 00:02:04,262 --> 00:02:09,017 chcieliśmy sami zapłacić za wesele, jakiego my chcemy. 17 00:02:09,225 --> 00:02:11,644 I chciałaś tego? 18 00:02:11,811 --> 00:02:13,438 To błąd w druku. 19 00:02:28,703 --> 00:02:31,456 STRZEŻ SIĘ PIRATÓW 20 00:02:52,268 --> 00:02:55,814 NOWOŻEŃCY 21 00:02:56,064 --> 00:02:59,734 Prawie cię zastrzeliłem! Wziąłem cię za pirata. 22 00:03:03,404 --> 00:03:05,865 Dla panny młodej, tak? 23 00:03:06,741 --> 00:03:08,743 Tak, niespodzianka. 24 00:03:08,910 --> 00:03:12,413 Na Etsy wyglądało idealnie, ale teraz mam... 25 00:03:13,540 --> 00:03:15,083 wątpliwości. 26 00:03:15,291 --> 00:03:18,419 Chcę być romantyczny, ale bez obciachu. 27 00:03:18,586 --> 00:03:20,463 Granica jest cieniutka. 28 00:03:21,631 --> 00:03:24,092 Nie powinieneś być tam? 29 00:03:24,926 --> 00:03:28,304 - Próbna kolacja. - O Boże. 30 00:03:28,471 --> 00:03:31,432 Porozmawiaj z instruktorką jogi ojca. 31 00:03:31,975 --> 00:03:35,812 - Jego laską? - Nieistotne. Uśmiecha się do mnie! 32 00:03:35,979 --> 00:03:38,857 Powiedz jej, żeby przestała. 33 00:03:39,023 --> 00:03:42,485 Powiem dziewczynie taty, żeby się do ciebie nie uśmiechała. 34 00:03:42,694 --> 00:03:47,073 - Nie będzie afery. - I nie mogę siedzieć z mamą Toma. 35 00:03:47,240 --> 00:03:51,578 Na łodzi namawiała do wspólnego śpiewania "South Pacific". 36 00:03:51,786 --> 00:03:55,081 Jest podekscytowana, nigdy nie była za granicą. 37 00:03:55,248 --> 00:04:00,253 - Dorosła kobieta nie była za granicą? - Błagam, dogadaj się jakoś z Carol! 38 00:04:12,557 --> 00:04:16,477 Czekałam na tę chwilę odkąd wycięli mi Toma z brzucha. 39 00:04:17,437 --> 00:04:20,315 Nigdy nie byłam na prywatnej wyspie! 40 00:04:20,523 --> 00:04:23,109 Ani nawet na żadnej wyspie! 41 00:04:23,276 --> 00:04:26,654 Choć to nieprawda. Z Heibermanami byliśmy w Mackinac, 42 00:04:26,821 --> 00:04:31,034 zanim się przenieśli do Bloomington. Renata, byłaś w Mackinac? 43 00:04:31,200 --> 00:04:34,329 Nie wiem, co to jest, jak większość, o czym mówisz. 44 00:04:34,495 --> 00:04:37,749 - Zakochałaby się, co, Larry? - Cześć, Darcy! 45 00:04:37,957 --> 00:04:41,961 - Larry, nie zauważyłam cię! Cześć! - Cześć, Renata. 46 00:04:42,128 --> 00:04:45,548 - Mamy coś dla ciebie. - Nie musieliście. - Ależ tak. 47 00:04:45,715 --> 00:04:49,510 Jutro czeka nas dzień życia! Otwórz! 48 00:04:52,555 --> 00:04:54,223 Otwiera! 49 00:04:56,100 --> 00:04:58,478 Ktoś zostawił w toalecie... 50 00:05:00,563 --> 00:05:03,816 Margy, ratujesz mi życie. Jak mogę się spóźniać? 51 00:05:03,983 --> 00:05:08,446 Goście się integrują, a twoja Darcy rozmawia z obiema matkami! 52 00:05:10,406 --> 00:05:12,825 O nie... Zasuwaj! 53 00:05:16,037 --> 00:05:18,706 Dajesz mojej córce zardzewiałe noże? 54 00:05:18,873 --> 00:05:23,252 To twoje "coś pożyczonego". Wszyscy w rodzinie biorą je na ślub. 55 00:05:23,419 --> 00:05:26,965 I mają szczęście przez całe życie. Poza wujkiem Gregiem. 56 00:05:27,131 --> 00:05:29,634 Wózek widłowy ściął mu głowę. 57 00:05:29,842 --> 00:05:32,929 - Ale to nie przez noże! - Darcy! 58 00:05:33,096 --> 00:05:34,555 Tata! 59 00:05:38,893 --> 00:05:40,770 Carol, pięknie wyglądasz! 60 00:05:43,272 --> 00:05:45,858 Larry, witaj. Też cię pocałuję. 61 00:05:51,364 --> 00:05:54,367 - Renata. - Roberto. 62 00:05:55,660 --> 00:05:58,204 Cudownie, że pozostaliście przyjaciółmi. 63 00:05:58,788 --> 00:06:00,623 A kuku! Cześć. 64 00:06:05,962 --> 00:06:07,338 Darcy... 65 00:06:07,505 --> 00:06:12,927 to dla mnie zaszczyt, być świadkiem tego święta odrodzenia i oddania. 66 00:06:14,220 --> 00:06:15,888 Nawzajem. 67 00:06:19,142 --> 00:06:21,102 Renata! 68 00:06:23,855 --> 00:06:26,190 Muszę wstąpić do toalety. 69 00:06:26,357 --> 00:06:31,070 Ja też. W stroju wieczorowym sikam na stojąco, a ty? 70 00:06:32,572 --> 00:06:34,365 - Przepraszam. - Luz. 71 00:06:34,532 --> 00:06:36,034 Dzięki. 72 00:06:43,124 --> 00:06:44,584 Jak tam? 73 00:06:46,836 --> 00:06:49,338 - O Boże... - Dla ciebie. - Dzięki. 74 00:06:49,505 --> 00:06:51,799 Papi! Stary... 75 00:06:52,884 --> 00:06:56,179 Miło cię widzieć, tato. Senor. 76 00:06:56,345 --> 00:06:58,765 Na razie niech będzie "Robert". 77 00:06:58,973 --> 00:07:02,477 - Jasne. - Podobno ten ośrodek to twoje odkrycie. 78 00:07:02,935 --> 00:07:07,273 - Tak. - Owszem. - Studiowałam biorezonans, a tu... 79 00:07:07,732 --> 00:07:10,359 energia aż buzuje. 80 00:07:10,526 --> 00:07:13,321 A nasz pokój buzuje robactwem. 81 00:07:13,488 --> 00:07:17,325 W Four Seasons byłoby miło, ale nie chcieliście wsparcia... 82 00:07:17,784 --> 00:07:21,579 - Pieniądze nie są najważniejsze. - To dyskusyjne. 83 00:07:21,996 --> 00:07:24,707 Napiłbym się. Dolewkę? 84 00:07:24,874 --> 00:07:26,876 Nie, dzięki. 85 00:07:28,669 --> 00:07:30,546 Ja też nie. 86 00:07:31,964 --> 00:07:36,135 - Polubi mnie kiedyś? - Tak, tylko wyluzuj i bądź sobą. 87 00:07:37,678 --> 00:07:40,598 - Nasi krewni dają w kość. - Jak to? 88 00:07:40,765 --> 00:07:44,602 - Gdzie byłeś? - Kończyłem coś. Co straciłem? 89 00:07:44,769 --> 00:07:48,815 Twoja mama dała mi przeklęte noże, moja prawie objechała laskę taty 90 00:07:48,981 --> 00:07:53,736 za uśmiechy... a kuzynka Amy spytała, gdzie może naładować wibrator. 91 00:07:53,903 --> 00:07:57,281 - Amy doszła? - Wkrótce dojdzie. 92 00:07:57,615 --> 00:07:59,492 Co masz na sobie? 93 00:08:00,576 --> 00:08:03,329 - Czemu masz mokrą głowę? - Bo... 94 00:08:03,496 --> 00:08:07,625 - Przepłynąłem się w blasku księżyca. - Wpadłeś do wody? 95 00:08:07,792 --> 00:08:09,585 Zgadza się. 96 00:08:11,754 --> 00:08:14,173 To słodkie, jak nie umiesz kłamać. 97 00:08:18,886 --> 00:08:21,556 Tylko... obiecaj... 98 00:08:22,515 --> 00:08:25,643 że nie odstąpisz ode mnie całą noc. 99 00:08:25,810 --> 00:08:27,311 Obiecuję. 100 00:08:28,938 --> 00:08:33,442 Ace. Puścił miodową playlistę, muszę ją zmienić. 101 00:08:33,609 --> 00:08:36,195 - Musisz? - Proszę cię. 102 00:08:39,365 --> 00:08:44,745 Tommy, na 5 minut, to pilne. Pracuję nad toastem drużby... 103 00:08:46,247 --> 00:08:47,832 Cześć. 104 00:08:51,169 --> 00:08:55,715 Laska taty spytała mnie o mój język miłości. Straszna. 105 00:08:56,215 --> 00:08:58,926 - Szczęśliwy jak nigdy. - Dzięki. 106 00:09:11,731 --> 00:09:14,317 Tata zaprosił twojego eksa? 107 00:09:19,363 --> 00:09:21,908 Jest coraz bardziej sexy! 108 00:09:22,074 --> 00:09:24,869 Jak przewodnik porno-safari! 109 00:09:25,036 --> 00:09:29,957 Nie chciałam go tu, ale tata nalegał, bo Bali jest niedaleko! 110 00:09:31,542 --> 00:09:33,920 Tata jest napalony na dramę. 111 00:09:34,086 --> 00:09:37,173 Nie potwierdził, myśleliśmy, że mamy go z głowy. 112 00:09:38,758 --> 00:09:42,428 Nie sądziłam, że się zjawi. Nie potwierdził. 113 00:09:42,595 --> 00:09:46,182 Nie, to super posunięcie. Chętnie go poznam. 114 00:09:47,225 --> 00:09:50,353 Z pośpiechu nie zdążył zapiąć koszuli. 115 00:09:50,770 --> 00:09:55,024 - Deedee... - Jak się masz. - Cześć, Sean! 116 00:09:55,691 --> 00:09:59,946 Przepraszam za spóźnienie, ale twój tata wysłał mnie do Japonii 117 00:10:00,112 --> 00:10:04,158 - i musiałem czarterować lot z Kioto... - Nie szkodzi. 118 00:10:04,325 --> 00:10:08,496 - Nie spodziewaliśmy się ciebie. - Chcieliśmy ci zrobić niespodziankę. 119 00:10:08,663 --> 00:10:12,291 Wiesz, że za nic nie odpuściłbym sobie twojego wesela. 120 00:10:12,458 --> 00:10:14,335 Poznaj Toma. 121 00:10:14,502 --> 00:10:16,087 Tom! 122 00:10:18,089 --> 00:10:22,426 - Miło mi. - Byłem ciekaw baseballisty Deedee. 123 00:10:22,593 --> 00:10:25,721 - Na jakiej pozycji grasz? - Jest pałkarzem! 124 00:10:25,888 --> 00:10:29,934 Nie przedłużyli mu kontraktu, więc jest bezrobotny, ale... 125 00:10:30,476 --> 00:10:33,729 Pożegnanie z II ligą w wieku 40 lat. Nie jest lekko, 126 00:10:33,896 --> 00:10:37,733 ale myśl pozytywnie a możesz zabłysnąć jako trener. 127 00:10:37,900 --> 00:10:39,902 Rozumiesz? 128 00:10:41,487 --> 00:10:44,907 - Znakomity pomysł. - Tak sądzę. - Dzięki. 129 00:10:47,868 --> 00:10:49,453 Kolacja? 130 00:10:50,538 --> 00:10:53,874 Jesteśmy wzruszeni, że podjęliście tę wyprawę. 131 00:10:54,041 --> 00:10:58,004 Staraliśmy się wybrać miejsce, które nie pasuje nikomu... 132 00:10:59,505 --> 00:11:03,467 Za dużo mówię w kancelarii, zatem oddam głos 133 00:11:03,634 --> 00:11:07,930 bohaterowi wieczoru i sprawcy tego całego weekendu... 134 00:11:08,222 --> 00:11:10,266 mojemu cudnemu Tomowi. 135 00:11:14,395 --> 00:11:15,980 Dziękuję. 136 00:11:19,191 --> 00:11:20,443 Dasz radę. 137 00:11:21,527 --> 00:11:23,404 Zrobię to z marszu. 138 00:11:23,571 --> 00:11:27,241 Darcy często wspominała służbę w Korpusie Pokoju na Bali. 139 00:11:27,408 --> 00:11:31,329 Pomyślałem, że super byłoby wziąć ślub tam, ale okazało się, 140 00:11:31,495 --> 00:11:34,707 że Bali jest balistycznie drogie. 141 00:11:37,084 --> 00:11:40,087 Uważam, że Filipiny są lepsze. Prawda, Ace? 142 00:11:40,796 --> 00:11:43,257 Ace się zgadza. Następny... 143 00:11:45,676 --> 00:11:50,222 Wielu z was było przy oświadczynach... Szok i zaskoczenie, bezcenne. 144 00:11:50,681 --> 00:11:53,351 Mamo, tato, dziękuję. 145 00:11:53,517 --> 00:11:56,020 Jesteście dla nas wzorem związku. 146 00:11:56,187 --> 00:11:58,230 - Boże... - Robercie, Renato. 147 00:11:59,065 --> 00:12:02,151 Oby nasze małżeństwo nie przypominało waszego. 148 00:12:04,403 --> 00:12:09,367 - Kochanie, unik. - W żadnym razie nie oceniam. 149 00:12:09,533 --> 00:12:12,286 50% małżeństw kończy się rozwodem, tak? 150 00:12:12,703 --> 00:12:14,830 Cudownie, na zdrowie! 151 00:12:19,335 --> 00:12:22,546 - Źle to wyszło. - Nie, super! 152 00:12:24,382 --> 00:12:28,219 Poznaliśmy się z Deedee w Korpusie na Bali. 153 00:12:28,386 --> 00:12:31,972 Pewnego dnia mieliśmy zawieźć leki do wioski. 154 00:12:32,139 --> 00:12:36,602 Postanowiłem nauczyć ją prowadzić łódź, żeby odwaliła robotę za mnie. 155 00:12:39,063 --> 00:12:41,774 Pierwszy raz za kółkiem 156 00:12:41,941 --> 00:12:44,819 dostała mandat za przekroczenie prędkości. 157 00:12:46,237 --> 00:12:48,656 Deedee nie uznaje półśrodków. 158 00:12:48,823 --> 00:12:50,866 Jeśli czegoś chce... 159 00:12:51,033 --> 00:12:54,453 dąży do tego i nie godzi się na kompromisy. 160 00:12:54,620 --> 00:12:56,497 Jak część z was wie, 161 00:12:56,664 --> 00:12:59,875 Deedee i ja byliśmy, sto lat temu, zaręczeni. 162 00:13:00,626 --> 00:13:02,878 Ale ona zerwała. 163 00:13:03,879 --> 00:13:05,840 Nie, nie, nie... 164 00:13:06,006 --> 00:13:08,092 Czekała na Toma. 165 00:13:08,551 --> 00:13:13,180 Facet musi być jakąś rzadkiej maści supernową, 166 00:13:13,347 --> 00:13:16,517 - skoro zdobył tę piękną istotę. - Dzięki. 167 00:13:16,684 --> 00:13:21,313 - Dzięki, Sean. - Kończąc, powiem ci jedno, Deedee. 168 00:13:29,405 --> 00:13:30,865 Że co? 169 00:13:31,031 --> 00:13:34,827 Boże, to trudno wyjaśnić. Dosłownie to... 170 00:13:35,411 --> 00:13:39,790 - "Pierdol twojego dziadka". - Nie tak wcale trudno. 171 00:13:39,957 --> 00:13:44,628 - Na Bali to megaobraźliwe. - Raczej wszędzie. 172 00:13:45,546 --> 00:13:48,632 - "Pierdol dziadka"? - Rozśmieszało nas to. 173 00:13:48,799 --> 00:13:52,178 - Bo to śmieszne. - Cześć wszystkim. 174 00:13:52,344 --> 00:13:55,973 - Jestem Jeannie, młodsza siostra Toma. - Cześć, Jeannie! 175 00:13:56,348 --> 00:13:58,893 Toast Seana, o rany, co? 176 00:14:07,443 --> 00:14:09,069 Skarbie? 177 00:14:09,612 --> 00:14:13,908 Może powinniśmy już, wiesz... pójść spać? 178 00:14:14,617 --> 00:14:17,411 Śpij, ja muszę dokończyć te dekoracje, 179 00:14:17,578 --> 00:14:21,207 i przearanżować miejsca, skoro zjawił się Sean. 180 00:14:24,752 --> 00:14:26,253 Tom! 181 00:14:30,007 --> 00:14:32,134 Pokochajmy się. 182 00:14:34,762 --> 00:14:36,597 Tak. 183 00:14:36,764 --> 00:14:38,849 Tak, tylko daj mi... 184 00:14:38,974 --> 00:14:41,393 Skończę ananasy, migiem. 185 00:14:43,479 --> 00:14:45,356 Dobra... 186 00:14:45,689 --> 00:14:48,984 Ale czy naprawdę musisz kończyć... 187 00:14:49,527 --> 00:14:52,530 ananasy teraz? 188 00:14:57,117 --> 00:15:00,538 Boże, uwielbiam cię w koszulce bez spodni. 189 00:15:00,996 --> 00:15:02,581 Sięgnę tylko... 190 00:15:03,707 --> 00:15:06,961 na tę wysoką półkę po coś do czytania. 191 00:15:07,127 --> 00:15:10,589 Dlaczego twoje niesięganie jest takie sexy? 192 00:15:13,467 --> 00:15:15,219 Takie... 193 00:15:15,761 --> 00:15:20,432 - Przepraszam panią, czy to ta? - Nie, ta tam... 194 00:15:20,599 --> 00:15:22,851 Mógłby pan? Tak. 195 00:15:24,270 --> 00:15:27,815 - Ta? - Dziękuję. - Miło, że mogłem pomóc. 196 00:15:42,246 --> 00:15:44,039 Tęskniłem. 197 00:15:45,666 --> 00:15:48,794 - Trochę minęło. - Wiem. 198 00:15:50,337 --> 00:15:52,214 Tęsknię. 199 00:16:00,723 --> 00:16:04,226 - Mogę zadać pytanie? - Seksowne? 200 00:16:07,354 --> 00:16:10,816 Dlaczego zerwałaś zaręczyny z Seanem? 201 00:16:12,192 --> 00:16:14,403 Bardzo nie sexy. 202 00:16:15,696 --> 00:16:17,364 Mówiłam ci. 203 00:16:17,740 --> 00:16:22,494 Byliśmy młodzi, na Bali, a potem poczułam, że to nie to. 204 00:16:29,835 --> 00:16:32,087 Ale powiedziałaś "tak". 205 00:16:32,755 --> 00:16:35,007 Czemu zmieniłaś zdanie? 206 00:16:36,550 --> 00:16:38,385 Nie wiem! 207 00:16:39,053 --> 00:16:42,473 Zaczął pracować z tatą, zmienił się. 208 00:16:42,848 --> 00:16:46,060 Zależało mu tylko na statusie, pieniądzach. 209 00:16:46,226 --> 00:16:50,064 Dlaczego rozmawiamy o nim w noc przed ślubem? 210 00:16:50,898 --> 00:16:54,735 - Bo zaprosiłaś go na ślub? - Nie ja! 211 00:16:54,902 --> 00:16:57,905 Tata chciał go zaprosić, co miałam powiedzieć? 212 00:16:58,072 --> 00:16:59,448 "Nie"? 213 00:16:59,615 --> 00:17:03,452 Przypominam, że nie chciałam zapraszać nikogo! 214 00:17:04,411 --> 00:17:10,334 Zgodziłam się na wesele, bo obiecałeś mi chwilę na osobności. 215 00:17:11,460 --> 00:17:13,587 Hej, tu Carol! 216 00:17:16,048 --> 00:17:17,257 Cześć! 217 00:17:17,800 --> 00:17:21,637 - Carol, twoja przyszła teściowa. - Wiem, jak masz na imię. 218 00:17:21,804 --> 00:17:27,267 Mam tu dodatki do toreb prezentowych, gdybyście myśleli o jednej dla Seana. 219 00:17:28,811 --> 00:17:30,521 Super, dzięki. 220 00:17:30,979 --> 00:17:35,067 - Dzięki. - Tommy, ona jest bez spodni. 221 00:17:36,527 --> 00:17:39,405 Tylko spytam, jeśli mogę... 222 00:17:39,571 --> 00:17:41,699 to genetyka? 223 00:17:42,032 --> 00:17:45,035 Czy przez pilates...? 224 00:17:45,202 --> 00:17:48,247 - Mamo, nie teraz. - Musimy cię stąd zabrać. 225 00:17:48,414 --> 00:17:51,291 Nie możecie spędzić razem nocy przedślubnej. 226 00:17:51,458 --> 00:17:53,377 To zła wróżba. 227 00:17:53,544 --> 00:17:56,296 Jego kuzynka Jenna spędziła, 228 00:17:56,463 --> 00:18:00,467 no i proszę, złapała boreliozę i nie może nosić sandałów. 229 00:18:02,594 --> 00:18:04,555 To tradycja. 230 00:19:07,034 --> 00:19:09,787 Jaka szczęśliwa para. 231 00:19:14,750 --> 00:19:18,337 Gdzie byłaś? Ty miałaś mnie uczesać! 232 00:19:18,754 --> 00:19:22,674 - Teraz mam ptasie gniazda! - Zaspałam, przepraszam. 233 00:19:23,884 --> 00:19:26,345 Trochę się przespałam z Rickym. 234 00:19:26,804 --> 00:19:30,307 - Z Rickym? - Tak, wybacz, miałam ochotę na... 235 00:19:30,474 --> 00:19:33,268 coś pod włos, typu hamburger w sushi barze. 236 00:19:33,977 --> 00:19:37,022 - Będę go unikać i tyle. - Jest drużbą Toma. 237 00:19:37,189 --> 00:19:39,399 Będziecie iść za nami. 238 00:19:39,775 --> 00:19:42,027 Jestem świetna w ignorowaniu. 239 00:19:42,569 --> 00:19:46,323 - Serio? - Że też zgodziłaś się na suknię Carol... 240 00:19:50,953 --> 00:19:54,414 Wyglądasz pięknie, mimo wszystko. 241 00:19:55,165 --> 00:19:58,377 - Gotowa! - Wypijemy kolejkę tequili? 242 00:19:58,544 --> 00:20:01,964 Zaimpregnowałam suknię, nie wdychaj chemii. 243 00:20:02,130 --> 00:20:03,799 Gdzie welon? 244 00:20:10,639 --> 00:20:12,558 Najładniejsza! 245 00:20:12,975 --> 00:20:15,561 Wyglądasz dużo lepiej od nas. 246 00:20:16,019 --> 00:20:19,731 Ta suknia jest wspaniała. Ja brałam w niej ślub, 247 00:20:19,982 --> 00:20:24,111 potem Jeannie, a teraz ty! 248 00:20:24,278 --> 00:20:27,322 O rany... No proszę! 249 00:20:28,907 --> 00:20:31,535 Biały koral z papieru. 250 00:20:33,787 --> 00:20:36,623 Coś jest... nie tak. 251 00:20:36,790 --> 00:20:40,210 Może podsuszyć welon, żeby był bardziej puszysty? 252 00:20:40,377 --> 00:20:42,462 Podnieść lewy cycek? 253 00:20:42,629 --> 00:20:46,049 Zeszłej nocy przydarzyło mi się coś magicznego. 254 00:20:46,216 --> 00:20:49,887 Tak teoretycznie, byłoby dziwnie czy ekstra, 255 00:20:50,053 --> 00:20:53,223 - gdybyśmy ożenili się z siostrami? - Pewnie. 256 00:20:58,061 --> 00:21:02,024 Możemy pogadać? Coś jest nie tak 257 00:21:27,883 --> 00:21:30,093 Już czas. 258 00:21:44,816 --> 00:21:46,443 O rany... 259 00:21:54,159 --> 00:21:55,911 Dobra. 260 00:21:56,328 --> 00:21:58,372 Chciałaś pogadać. 261 00:21:58,664 --> 00:22:01,458 Wiem, że to w ostatniej chwili. 262 00:22:02,292 --> 00:22:04,252 Ale... 263 00:22:05,671 --> 00:22:08,382 zeszłej nocy tak źle wyszło i... 264 00:22:08,882 --> 00:22:11,843 nie chcę, żeby nasz ślub zaczynał się od kwasu. 265 00:22:14,179 --> 00:22:15,764 O Boże! 266 00:22:18,433 --> 00:22:21,019 Myślałem, że chcesz go odwołać. 267 00:22:21,687 --> 00:22:24,356 Odwołać ślub? Dlaczego? 268 00:22:24,523 --> 00:22:28,068 Nie wiem... Weekend niezupełnie idzie zgodnie z planem. 269 00:22:28,527 --> 00:22:32,739 W ostatnich miesiącach kłóciliśmy się częściej niż przez całe 4 lata. 270 00:22:33,365 --> 00:22:36,284 Sądziłem, że wesela to zabawa. 271 00:22:38,537 --> 00:22:41,790 No dobra... Wybacz, że psuję ci twoje wesele. 272 00:22:41,957 --> 00:22:44,084 Nie o to mi... 273 00:22:45,877 --> 00:22:47,838 To nasze wesele! 274 00:22:48,839 --> 00:22:50,674 Bynajmniej. 275 00:22:52,551 --> 00:22:56,805 Tak się zafiksowałeś na weselu, że stałeś się kimś innym. 276 00:22:56,972 --> 00:22:59,057 Chciałem, żeby było idealnie! 277 00:22:59,683 --> 00:23:03,020 - Czemu tak ci na tym zależy? - Dlaczego tobie nie? 278 00:23:03,186 --> 00:23:06,982 - Ani w ogóle na ślubie! - Zależy mi! 279 00:23:07,149 --> 00:23:10,444 Tak? Ty nalegałaś, żebyśmy sami płacili. 280 00:23:11,028 --> 00:23:14,781 Ale to ja targuję się z firmami i wszystko robię sam, 281 00:23:14,948 --> 00:23:19,161 a ty tylko mówisz: "Dobra, Tom. Jak sobie życzysz". 282 00:23:19,745 --> 00:23:22,706 Mówiłam, że nie chcę tradycyjnego wesela! 283 00:23:23,040 --> 00:23:26,418 Nie jestem panną młodą, tylko dorosłą kobietą, 284 00:23:26,585 --> 00:23:30,630 tatuś nie musi mnie oddawać, nie potrzebuję sukni księżniczki 285 00:23:30,797 --> 00:23:33,800 i na pewno nie potrzebuję listy prezentów! 286 00:23:34,259 --> 00:23:38,221 - Mam już swoje rzeczy! - Chciałem Roombę. 287 00:23:41,850 --> 00:23:44,603 - W holu jej nie ma. - Nie odbiera. 288 00:23:44,770 --> 00:23:49,232 - Boże, wpadli do dołu. - Skąd wiesz? 289 00:23:49,399 --> 00:23:52,652 Nie wiem. Mam w tych sprawach szósty zmysł. 290 00:23:52,819 --> 00:23:56,490 Rozejrzymy się z Ace'em. Spokojnie, znajdziemy ich. 291 00:23:57,616 --> 00:23:59,576 Sprawdźcie doły! 292 00:24:01,578 --> 00:24:05,248 Chciałam, żebyśmy byli we dwoje, na środku oceanu. 293 00:24:05,707 --> 00:24:08,585 Moja matka by tego nie przeżyła. 294 00:24:09,002 --> 00:24:14,174 I dlatego mam jej suknię, i 5 kilo włosów ekstra na głowie! 295 00:24:15,133 --> 00:24:19,304 Ale od oświadczyn ani razu nie posłuchałeś, czego ja chcę. 296 00:24:20,013 --> 00:24:22,641 Dobra, słucham. Oświeć mnie. 297 00:24:23,058 --> 00:24:25,519 Czego takiego chcesz? 298 00:24:25,769 --> 00:24:29,314 Tom... rozmawialiśmy o tym. 299 00:24:29,481 --> 00:24:33,777 Powiedziałam ci na pierwszej randce, że nie chcę wielkiego wesela. 300 00:24:33,944 --> 00:24:36,446 Myślałem, że zmieniłaś zdanie. 301 00:24:36,905 --> 00:24:39,074 To po co się zgodziłaś? 302 00:24:42,119 --> 00:24:44,746 Nie wiem! Bo... 303 00:24:46,123 --> 00:24:48,625 Bo cię kocham! Bo... 304 00:24:48,792 --> 00:24:50,961 chciałam, żebyś był zadowolony. 305 00:24:52,337 --> 00:24:54,881 Jazda stąd, już! 306 00:25:00,679 --> 00:25:04,474 Jeśli tego nie chcesz... nie jest za późno. 307 00:25:05,100 --> 00:25:06,601 Co? 308 00:25:08,854 --> 00:25:13,650 Nie... Ściągnęliśmy wszystkich naszych bliskich na Filipiny, 309 00:25:13,817 --> 00:25:17,070 na nasz ślub, włożyłam tę suknię, robimy to! 310 00:25:17,487 --> 00:25:19,906 Piękne, to twoja przysięga? 311 00:25:21,867 --> 00:25:23,451 O Boże... 312 00:25:24,286 --> 00:25:28,248 Wmówiłeś sobie, że chcę odwołać ślub i doprowadzasz do tego! 313 00:25:28,415 --> 00:25:31,168 Prawniczka unika odpowiedzialności. 314 00:25:35,881 --> 00:25:38,592 Skaleczyłaś mnie pierścionkiem! 315 00:25:40,719 --> 00:25:42,804 To się nie powtórzy! 316 00:25:50,395 --> 00:25:53,690 Super! Wracaj do Seana! 317 00:25:54,191 --> 00:25:56,651 Podymajcie sobie dziadków! 318 00:26:06,161 --> 00:26:10,290 - Nie wiem, mam złe przeczucie. - Kochanie, będzie dobrze. 319 00:26:11,333 --> 00:26:13,668 Chyba trochę przesadzasz. 320 00:26:25,680 --> 00:26:28,975 - Nie uciekać! - Wszyscy...! 321 00:26:29,559 --> 00:26:32,020 Do basenu, już! 322 00:26:32,229 --> 00:26:34,606 Pierwszy rząd, marsz! 323 00:26:35,023 --> 00:26:37,025 Tędy! 324 00:26:38,360 --> 00:26:40,070 Gęsiego, idziemy! 325 00:26:58,046 --> 00:26:59,965 Darcy... 326 00:27:13,687 --> 00:27:16,106 Ruszać się! 327 00:27:16,564 --> 00:27:19,025 Ruszać się! No już! 328 00:27:21,152 --> 00:27:23,321 Do basenu! Już! 329 00:27:23,822 --> 00:27:26,866 Wchodzić, szybciej! 330 00:27:27,242 --> 00:27:30,036 Szybciej! Rzuć telefon! 331 00:27:30,203 --> 00:27:33,164 - Zniszczy się! - Chyba o to chodzi. 332 00:27:33,331 --> 00:27:35,959 - Nie robiłam backupu... - Rzuć! - Dobra! 333 00:27:37,335 --> 00:27:39,004 Bez obawy. 334 00:27:39,421 --> 00:27:42,424 Bądźcie posłuszni, a nic się nie stanie. 335 00:27:43,174 --> 00:27:45,427 Wywołani podnoszą rękę. 336 00:27:46,469 --> 00:27:47,887 Robert Rivera. 337 00:27:54,436 --> 00:27:56,062 Robert! 338 00:27:57,522 --> 00:27:59,441 Wywołali cię. 339 00:28:00,108 --> 00:28:01,860 Dzięki, Carol. 340 00:28:05,488 --> 00:28:07,866 - Larry Fowler. - Obecny. 341 00:28:10,744 --> 00:28:13,955 Carol, jego żona. Żebyś nie musiał dwa razy... 342 00:28:14,956 --> 00:28:17,125 Wolałabym na środku. 343 00:28:19,669 --> 00:28:21,921 Sean Hawkins. 344 00:28:22,422 --> 00:28:25,842 Zróbcie komuś krzywdę, a odpowiecie przede mną. 345 00:28:26,343 --> 00:28:29,471 Czy to bohater grupy? 346 00:28:29,637 --> 00:28:31,139 Tak. 347 00:28:32,474 --> 00:28:33,558 O nie... 348 00:28:35,602 --> 00:28:37,562 Zawsze jest jakiś. 349 00:28:46,696 --> 00:28:50,283 PANNA MŁODA PAN MŁODY 350 00:28:51,076 --> 00:28:52,994 Gdzie państwo młodzi? 351 00:28:53,745 --> 00:28:57,040 - Ona tam. To nie ta? - Nie... 352 00:28:57,248 --> 00:29:00,960 Amanda wybrała sobie biel na ślub. 353 00:29:01,503 --> 00:29:05,632 - Nie znałam tej zasady! - Znałaś. Jesteś intrygantką. 354 00:29:05,799 --> 00:29:08,343 No to mamy problem. 355 00:29:08,718 --> 00:29:11,262 Mogą wezwać policję, a wtedy... 356 00:29:11,763 --> 00:29:13,848 zabijemy wszystkich. 357 00:29:14,599 --> 00:29:18,019 Tuż przed ślubem Tom wybrał się na szlak. 358 00:29:18,186 --> 00:29:22,607 Emitował niepokojąco niskie fale. Chyba tchórz go obleciał. 359 00:29:23,024 --> 00:29:26,653 - Tommy tchórzy? - Czy to powinno nas teraz martwić? 360 00:29:26,820 --> 00:29:30,448 Jestem matką, martwię się wieloma rzeczami na raz. 361 00:29:30,615 --> 00:29:33,785 - Pieprzykiem Larry'ego... - To nic. - Rośnie! 362 00:29:33,952 --> 00:29:36,413 Znajdźcie ich. 363 00:29:43,128 --> 00:29:46,631 Napisałem rano i nie odpisałaś. 364 00:29:48,091 --> 00:29:50,135 Mówisz serio? 365 00:29:50,343 --> 00:29:51,970 Nie... 366 00:29:56,850 --> 00:29:58,059 Darcy! 367 00:30:03,940 --> 00:30:06,484 - Darcy, idę! - Spierdalaj! 368 00:30:06,651 --> 00:30:08,361 Dzięki Bogu. 369 00:30:08,611 --> 00:30:11,281 Wiem, jesteś zła, ale musisz mnie wpuścić. 370 00:30:11,448 --> 00:30:15,910 Zła, dlaczego? Jest super! Tropiki, brunch w płynie... 371 00:30:16,077 --> 00:30:18,496 i nie muszę się nikomu tłumaczyć! 372 00:30:21,708 --> 00:30:23,543 Boże, nie wierzę. 373 00:30:24,085 --> 00:30:26,713 Radzę uwierzyć, kolego. 374 00:30:26,880 --> 00:30:30,592 A kiedy pozbędę się tej strzechy, pójdę na plażę 375 00:30:30,758 --> 00:30:33,052 i opowiem, jak to schrzaniłeś! 376 00:30:34,304 --> 00:30:36,514 Uciszasz mnie, serio? 377 00:30:37,515 --> 00:30:39,559 O ja pierdolę. 378 00:30:43,396 --> 00:30:46,357 - Czy to krew? - Nie ma czasu na mdlenie. 379 00:30:46,524 --> 00:30:48,234 Nie mów mi...! 380 00:30:49,110 --> 00:30:53,114 Na zewnątrz są piraci, wzięli wszystkich za zakładników. 381 00:30:53,281 --> 00:30:54,115 Co?! 382 00:31:11,007 --> 00:31:12,884 Wzywamy pomoc. 383 00:31:15,011 --> 00:31:16,346 Telefon padł. 384 00:31:16,513 --> 00:31:19,724 Wi-Fi też. Marge mówiła, że północ ma lepszy zasięg. 385 00:31:19,891 --> 00:31:23,436 - Wybrałeś wyspę bez zasięgu? - Żeby lepiej to przeżyć! 386 00:31:26,022 --> 00:31:28,858 Nie mogę oddychać. Nie mogę oddychać! 387 00:31:29,025 --> 00:31:32,695 - Ja też! - Ja przez bieliznę modelującą! 388 00:31:32,862 --> 00:31:34,197 Pomóż mi się uwolnić! 389 00:31:35,865 --> 00:31:38,034 - Już! - Uspokój się! 390 00:31:38,201 --> 00:31:40,870 - Co powiedziałeś? - Że będzie dobrze. 391 00:31:41,037 --> 00:31:43,164 Ta suknia jest jak rebus. 392 00:31:43,831 --> 00:31:46,334 Boże, umrę w niej! 393 00:31:48,002 --> 00:31:50,588 Drzwi zamykają się od środka. Domyśli się. 394 00:31:51,673 --> 00:31:55,385 Domyśli się też, kiedy wejdzie i nas zobaczy! 395 00:31:55,552 --> 00:31:57,971 Uzna, że jesteśmy w łazience! 396 00:31:58,137 --> 00:32:00,932 I co? Wróci później? Zostawi kartkę? 397 00:32:02,350 --> 00:32:06,604 Wejdzie, podejdzie do łazienki, a ja wyskoczę i złapię go w sieć. 398 00:32:07,021 --> 00:32:09,649 - Świetny plan! - Tak! - Nie! 399 00:32:09,816 --> 00:32:13,736 - Siecią w pirata? - Wiesz, jak trudno się wyplątać? 400 00:32:14,445 --> 00:32:17,407 A może to? Sprayem po oczach! 401 00:32:17,574 --> 00:32:20,868 Spray do włosów lepszy od sieci? Czekaj! 402 00:32:21,035 --> 00:32:23,621 Tak! W sumie... 403 00:32:23,788 --> 00:32:26,457 Zapalę zapałkę i będzie miotacz ognia. 404 00:32:26,624 --> 00:32:29,460 - Nie uda się! Za dużo kroków! - Dwa! 405 00:32:29,627 --> 00:32:32,171 Dwa kroki: miotacz, sieć. 406 00:32:32,338 --> 00:32:37,594 - Wyskoczę i rzucę sieć, zaskoczę go. - Nie, bo kule przebijają sieci! 407 00:32:37,760 --> 00:32:43,057 - W zasadzie. - W zasadzie?! - Nie trafi, zamotany w sieci... 408 00:32:43,224 --> 00:32:45,893 Powiedz "sieć" jeszcze raz, a... 409 00:32:59,240 --> 00:33:00,783 Miotacz... 410 00:33:16,007 --> 00:33:18,760 Rozjebię go. 411 00:33:50,291 --> 00:33:52,627 - Nieważne... - Dlaczego? - Nieważne. 412 00:33:56,881 --> 00:34:02,053 Miałaś rację. Spray był dużo gorszy od sieci. 413 00:34:06,599 --> 00:34:08,101 Wstawać. 414 00:34:12,146 --> 00:34:15,692 - Nie uduś mnie. - Obróć rękę. - Mam ich żywych. 415 00:34:16,859 --> 00:34:19,737 Bungalow 15. Przyślij kogoś. 416 00:34:20,780 --> 00:34:22,949 Odbierz ich. 417 00:34:23,116 --> 00:34:25,618 I będziemy mogli zacząć. 418 00:34:34,043 --> 00:34:36,045 Jamie, w porządku? 419 00:34:37,630 --> 00:34:41,926 Żołądek zaraz wyleci mi przez dupę, ale poza tym jest spoko. 420 00:34:42,635 --> 00:34:45,805 Masz prawo się bać ale nie pozwolę skrzywdzić ciebie 421 00:34:46,806 --> 00:34:49,308 ani twoich bliskich. Słowo. 422 00:34:50,893 --> 00:34:54,063 Sean... ja też się boję. 423 00:34:54,230 --> 00:34:58,443 Jak nigdy w życiu. Jakbym właśnie obejrzała "The Ring". 424 00:35:00,111 --> 00:35:04,115 Kochanie, powtórzmy ćwiczenia oddechowe z Esalen, dobrze? 425 00:35:04,615 --> 00:35:07,702 Ucisnę punkt spustowy, gotów? I... 426 00:35:08,953 --> 00:35:10,830 Oddychaj. 427 00:35:11,456 --> 00:35:14,500 - Z przepony. - Chyba zwymiotuję. 428 00:35:14,667 --> 00:35:18,713 Jeśli ma wydawać te dźwięki, od razu mnie zastrzelcie! 429 00:35:20,256 --> 00:35:24,552 Za chwilę dotrze szczęśliwa para. A więc do rzeczy. 430 00:35:24,761 --> 00:35:26,804 Gdzie ojciec panny młodej? 431 00:35:29,932 --> 00:35:32,769 Robert... znów cię woła. 432 00:35:34,604 --> 00:35:36,689 Dzięki, Carol. 433 00:35:37,940 --> 00:35:39,942 Dobra, czego chcesz? 434 00:35:40,234 --> 00:35:44,697 Zadzwonimy do mojego kolegi z telefonu satelitarnego 435 00:35:44,864 --> 00:35:47,909 i przelejesz 45 mln dolarów na konto. 436 00:35:49,368 --> 00:35:52,914 - Nie mam takiej forsy. - Zguglowaliśmy cię. 437 00:35:53,080 --> 00:35:55,708 Jesteś wyceniany na 60 mln. 438 00:35:55,875 --> 00:35:58,961 Nic wam nie dam, póki nie zobaczę córki. 439 00:35:59,879 --> 00:36:02,173 - I zięcia. - Jego też. 440 00:36:02,799 --> 00:36:06,844 Dobra. Mogę zaczekać 2 minuty, by cię oskubać. 441 00:36:07,303 --> 00:36:09,055 Tędy. 442 00:36:10,515 --> 00:36:12,391 Cukierki ananasowe? 443 00:36:12,558 --> 00:36:15,812 Z torby powitalnej, ale miałem je w kieszeni. 444 00:36:15,978 --> 00:36:19,941 Nie chcę rozmiękłych cukierków z twojej obrzydliwej kieszeni. 445 00:36:21,984 --> 00:36:23,820 Dobra. 446 00:36:23,986 --> 00:36:26,030 Jak sobie życzysz. 447 00:36:31,118 --> 00:36:33,287 Dobra. Umieram z głodu. 448 00:36:36,958 --> 00:36:40,628 Jesteś świnią. Nie wierzę, że się z tobą przespałam. 449 00:36:40,795 --> 00:36:43,089 Szczerze, też się zdziwiłem. 450 00:36:43,256 --> 00:36:48,302 Rodzice rozwiedzeni, pierwsze zaręczyny to jakiś dramat... 451 00:36:48,803 --> 00:36:52,682 A wy? Macie kogoś? Zawsze chciałeś być piratem? 452 00:36:52,849 --> 00:36:54,851 Dość gadania! 453 00:37:00,565 --> 00:37:03,568 - Przepraszam. Panowie... - Zrobią ci krzywdę. 454 00:37:03,734 --> 00:37:08,281 Pachnie od was papierosami... i jestem zachwycona. 455 00:37:08,823 --> 00:37:11,158 Dalibyście fajkę? 456 00:37:11,325 --> 00:37:15,830 - Pomogłaby na panikę i strach... - Od kiedy palisz papierosy? 457 00:37:18,207 --> 00:37:22,378 Nie musicie rozwiązywać mi rąk, umiem palić bez rąk. 458 00:37:22,545 --> 00:37:24,881 Wsadź mi go do ust. 459 00:37:25,047 --> 00:37:27,383 Daj jej, może się przymknie. 460 00:37:27,842 --> 00:37:29,677 Tak, przymknę się! 461 00:37:31,596 --> 00:37:33,222 Dzięki! 462 00:37:35,308 --> 00:37:39,353 Jesteście naj... lepsi. 463 00:37:45,234 --> 00:37:46,485 O Boże! 464 00:37:47,028 --> 00:37:49,572 O Boże! Miotacz ognia! 465 00:37:50,615 --> 00:37:53,743 Dlatego konieczny jest tylko jeden krok! 466 00:37:56,704 --> 00:38:00,082 - Nie! - Łap hamulec! - Próbuję! 467 00:38:08,341 --> 00:38:10,551 - Klif! - Widzę! 468 00:38:10,718 --> 00:38:13,137 - Wrzuć parkowanie! - Próbuję! 469 00:38:14,847 --> 00:38:16,182 O Boże! 470 00:38:27,276 --> 00:38:29,445 Suknia! 471 00:38:29,862 --> 00:38:32,239 - Nie puszczaj! - Nie puść! 472 00:38:33,324 --> 00:38:35,159 Zacięłam się! 473 00:39:05,648 --> 00:39:09,610 - Zrób coś baseballowego! - Co? To nie baseball! 474 00:39:10,695 --> 00:39:12,113 Leż! 475 00:39:14,699 --> 00:39:16,701 Nie ma amunicji. 476 00:39:17,243 --> 00:39:18,786 - Na niego! - Co? 477 00:39:20,162 --> 00:39:21,664 Nie, nie, nie! 478 00:39:26,419 --> 00:39:28,379 - Granat! - On ma granat! 479 00:39:30,339 --> 00:39:33,759 Proszę pana! Proszę dać mi granat. 480 00:39:33,926 --> 00:39:36,470 Poproszę granat. Proszę pana! 481 00:39:53,154 --> 00:39:56,866 - O Boże... Nie żyje? - Nie wiem. 482 00:39:58,242 --> 00:40:00,202 Nie żyje pan? 483 00:40:08,127 --> 00:40:10,629 Jest zdecydowanie nieżywy. 484 00:40:12,173 --> 00:40:14,884 - O rany... - Tak! Zabiłeś go! 485 00:40:15,051 --> 00:40:17,386 Tak! Zabiłem go! 486 00:40:18,512 --> 00:40:20,931 Boże, zabiłem człowieka. 487 00:40:21,098 --> 00:40:23,559 Zabiłem człowieka. Nie... 488 00:40:24,810 --> 00:40:28,105 - Jak się czujesz? - Czuję się... okropnie. 489 00:40:29,523 --> 00:40:32,860 Ale jestem nakręcony. Jakbym miał się obsrać. 490 00:40:33,277 --> 00:40:35,529 W pozytywnym sensie. 491 00:40:37,073 --> 00:40:39,992 O Boże... mogę pójść do więzienia. 492 00:40:41,160 --> 00:40:43,996 Nie! To była samoobrona! 493 00:40:44,163 --> 00:40:47,041 Chciał nas zabić, każdy sąd... 494 00:40:47,583 --> 00:40:50,252 Każdy sąd...? Dobrze się czujesz? 495 00:40:50,419 --> 00:40:52,963 Tak, w porządku. 496 00:40:53,422 --> 00:40:56,467 Tylko wiesz, zobaczyłam krew i... 497 00:40:56,634 --> 00:40:59,178 i chyba mózg. Czy to mózg? 498 00:40:59,595 --> 00:41:03,432 Więc popatrzę na niebo, żeby nie zemdleć. 499 00:41:03,599 --> 00:41:07,311 Może powinniśmy stąd odejść. 500 00:41:07,728 --> 00:41:09,772 Nie patrz w dół. 501 00:41:11,190 --> 00:41:14,735 Powinni już tu być. Sprawdź na drodze. 502 00:41:22,201 --> 00:41:24,411 Musimy uciec z wyspy. 503 00:41:25,162 --> 00:41:29,500 Granat może pomóc. Chciał nas wysadzić, ale go mam! 504 00:41:29,917 --> 00:41:32,211 Mam go, punkt dla Darcy. 505 00:41:34,713 --> 00:41:36,590 Dobra, Darcy... 506 00:41:38,134 --> 00:41:43,681 Pamiętasz, jak jechaliśmy autostradą i spokojnie poprosiłaś, 507 00:41:43,848 --> 00:41:47,143 żebym się zatrzymał, i dopiero wtedy powiedziałaś, 508 00:41:47,309 --> 00:41:49,979 że mam na głowie wielkiego pająka? 509 00:41:50,354 --> 00:41:52,940 - Tak. - To było bardzo mądre. 510 00:41:53,315 --> 00:41:57,903 Bo gdybyś powiedziała wcześniej, mógłbym spowodować wypadek. 511 00:41:58,070 --> 00:42:00,698 - Mam na głowie pająka? - Nie, nie... 512 00:42:00,865 --> 00:42:06,704 Przypominam tę historię, żebyś za chwilę nie spanikowała. 513 00:42:07,955 --> 00:42:10,708 Twój granat nie ma zawleczki. 514 00:42:14,712 --> 00:42:18,340 A co to znaczy? Że zaraz wybuchnie? 515 00:42:18,507 --> 00:42:22,469 Nie, nie, nie... trzymaj go tak, jak trzymasz. Dobrze. 516 00:42:24,722 --> 00:42:27,016 Zawleczka przytrzymuje łyżkę, 517 00:42:27,183 --> 00:42:29,977 ale gdy puścisz granat, łyżka odpada, 518 00:42:30,144 --> 00:42:32,855 odpala zapalnik i granat robi... 519 00:42:33,939 --> 00:42:34,940 bum. 520 00:42:35,107 --> 00:42:38,569 - Skąd tyle wiesz o granatach? - Z gier. 521 00:42:38,736 --> 00:42:40,446 To co, mam go rzucić? 522 00:42:40,613 --> 00:42:45,075 Boję się, że rzucisz za blisko i nas wysadzisz. Bez obrazy. 523 00:42:45,242 --> 00:42:46,410 Boże... 524 00:42:46,577 --> 00:42:50,789 To mam go trzymać? Będzie częścią mojego życia? 525 00:42:50,956 --> 00:42:52,583 Na razie, tak. 526 00:42:56,587 --> 00:43:00,299 Plan jest taki: zdobędziemy nóż, 527 00:43:00,466 --> 00:43:03,636 przetniemy opaski, pozbędziemy się granatu 528 00:43:04,053 --> 00:43:07,514 zejdziemy do przystani, wykosimy pirata na straży, 529 00:43:07,681 --> 00:43:11,560 wskoczymy do łodzi i popłyniemy po pomoc. Dobrze? 530 00:43:11,727 --> 00:43:13,896 Tom, ten plan... 531 00:43:14,355 --> 00:43:16,774 Zbyt wiele kroków, wiem. 532 00:43:17,483 --> 00:43:20,611 - Masz prostszy? - Tak! 533 00:43:21,862 --> 00:43:23,030 Tak! 534 00:43:23,614 --> 00:43:25,658 Zejdź niżej. 535 00:43:26,200 --> 00:43:28,827 - Co robimy? - Tutaj... 536 00:43:32,831 --> 00:43:35,334 Znaleźć zasięg, wezwać pomoc. 537 00:43:35,501 --> 00:43:40,005 - Kiedy schowałaś to w majtkach? - Tuż zanim piraci nas zabrali. 538 00:43:40,172 --> 00:43:44,468 - Taka ze mnie chytra dupa. - Ale z ciebie chytra dupa. 539 00:43:45,219 --> 00:43:46,470 Dziękuję. 540 00:43:46,887 --> 00:43:49,974 - Chodźmy. - Podstępna mała dupcia. 541 00:43:52,476 --> 00:43:56,480 - Nadużywasz mojej cierpliwości! - Pieniądze za córkę, proste. 542 00:43:56,647 --> 00:43:59,483 - Dosyć! - Dobra... - Wraca! 543 00:44:00,401 --> 00:44:04,029 Robert, co się stało? Nic ci nie zrobili? 544 00:44:04,196 --> 00:44:07,199 Nic nie dostaną bez wieści o mojej córce. 545 00:44:07,574 --> 00:44:09,743 Nie poszło najlepiej. 546 00:44:09,868 --> 00:44:12,079 Zaczną zabijać zakładników. 547 00:44:12,246 --> 00:44:15,249 - Nie sądzę. - Czy nie tak postępują piraci? 548 00:44:22,548 --> 00:44:25,342 Pokaż się, panie Piracie! 549 00:44:32,391 --> 00:44:34,351 Nazywam się... 550 00:44:34,810 --> 00:44:38,022 Carol Elaine Fowler... 551 00:44:39,064 --> 00:44:41,692 i zasługuję, by żyć! 552 00:44:41,859 --> 00:44:44,820 Carol... co robisz? 553 00:44:44,987 --> 00:44:48,824 Uczłowieczam się. Widziałam w "Good Morning America", 554 00:44:48,991 --> 00:44:52,828 jeśli zobaczą w tobie człowieka, pozwalają ci żyć! 555 00:44:54,580 --> 00:44:58,167 Jestem żoną. Jestem matką. 556 00:44:58,625 --> 00:45:03,130 I byłam Agentką Nieruchomości Roku w Milford, Michigan, w 1998 r. 557 00:45:03,297 --> 00:45:05,758 A potem znów w 2007. 558 00:45:06,508 --> 00:45:10,262 Marzę o podróży do Irlandii. 559 00:45:10,429 --> 00:45:14,683 Późno dojrzewałam, stałe zęby wyrosły mi jak miałam 14 lat. 560 00:45:14,850 --> 00:45:17,978 - Wybierzcie mnie. - Nazywam się Jeannie Reed. 561 00:45:18,145 --> 00:45:22,649 Jestem oddaną matką i... nieco mniej oddaną żoną. 562 00:45:23,150 --> 00:45:27,529 To mój pierwszy wyjazd bez dzieci, więc wypiłam mnóstwo szampana, 563 00:45:27,696 --> 00:45:30,824 przyjęłam zioło i ta kombinacja mnie dobija... 564 00:45:31,033 --> 00:45:35,371 Amanda Walker... matka chrzestna i kobieta w IT. 565 00:45:35,537 --> 00:45:37,456 Jestem Renata! 566 00:45:38,832 --> 00:45:40,876 Z Brazylii. 567 00:45:41,585 --> 00:45:44,296 Mam piękne włosy... 568 00:45:46,006 --> 00:45:48,092 Co jeszcze? 569 00:45:48,675 --> 00:45:52,346 - Jesteś matką. - Jestem matką! 570 00:45:53,680 --> 00:45:56,016 Ricky Silver, moi znajomi 571 00:45:56,183 --> 00:46:00,020 łączą się w pary, pobierają się, zaparzają herbatki, 572 00:46:00,187 --> 00:46:02,689 a ja nic, ale ubiegłej nocy... 573 00:46:03,440 --> 00:46:07,194 kochałem się z przepiękną i przerażającą kobietą. 574 00:46:07,986 --> 00:46:10,239 Przerażam cię? 575 00:46:10,406 --> 00:46:12,324 Na maksa. 576 00:46:16,912 --> 00:46:18,622 Jestem Larry Fowler. 577 00:46:25,254 --> 00:46:27,047 Dziękuję. 578 00:46:30,551 --> 00:46:32,719 Weź telefon. Trzymaj go! 579 00:46:32,886 --> 00:46:37,057 Muszę się pozbyć tego z głowy, bo zwariuję! 580 00:46:38,142 --> 00:46:40,519 Czekaj... Zaczekaj! 581 00:46:41,562 --> 00:46:45,816 - Wpychasz mi do kieszeni pęk włosów? - Tak. 582 00:46:45,983 --> 00:46:49,820 Pęk bardzo drogich włosów, które wolałabym zachować! 583 00:46:49,987 --> 00:46:52,072 Jeśli przeżyjemy. 584 00:46:54,116 --> 00:46:55,951 Co cię tak śmieszy? 585 00:46:57,661 --> 00:47:01,915 Po prostu ostatnio... martwiłem się o wszystko. 586 00:47:02,082 --> 00:47:05,169 Czy wesele się uda, twoi rodzice mnie polubią... 587 00:47:05,335 --> 00:47:07,254 O życie po baseballu. 588 00:47:07,421 --> 00:47:11,800 Ale nie o to, czy będę szedł w kajdankach przez dżunglę 589 00:47:11,967 --> 00:47:14,011 z odbezpieczonym granatem. 590 00:47:15,888 --> 00:47:21,018 - Nie marzyłeś o starciu z piratami? - Marzyłem tylko o tobie. 591 00:47:24,021 --> 00:47:26,523 - Mam go! - Masz go! - Mam! 592 00:47:26,857 --> 00:47:28,942 Dobrze! 593 00:47:32,112 --> 00:47:34,573 - Mamy kreskę! - Dobrze. 594 00:47:34,740 --> 00:47:37,159 - Super. - Ręce za moimi. 595 00:47:37,493 --> 00:47:40,871 - Wzywamy pomoc. - Tak. Cholera, zniknęła! 596 00:47:47,836 --> 00:47:49,838 Musimy wejść wyżej. 597 00:47:50,005 --> 00:47:53,675 - Tak! - Nie... wyżej nie brzmi dobrze. 598 00:48:05,354 --> 00:48:07,981 Nie budowali tego zgodnie z normami. 599 00:48:08,148 --> 00:48:10,192 - Masz coś? - Nie. 600 00:48:10,359 --> 00:48:11,818 Chodź. 601 00:48:12,402 --> 00:48:16,907 - Jesteśmy prawie na szczycie. - Może lepiej byłoby zejść niżej. 602 00:48:17,241 --> 00:48:20,494 Nie myśl teraz o wysokości, jesteśmy bezpieczni! 603 00:48:20,661 --> 00:48:24,456 Używasz tego słowa bardzo swobodnie. O Boże. 604 00:48:29,169 --> 00:48:31,588 Pełny zasięg! Mam pełny zasięg! 605 00:48:32,089 --> 00:48:34,424 - Wycisz go! - Próbuję! 606 00:48:39,846 --> 00:48:44,142 - Twój chat oszalał! - Wybacz, mam entuzjastyczne koleżanki. 607 00:48:47,229 --> 00:48:49,565 - Upuściłaś go! - Chodź! 608 00:48:50,899 --> 00:48:53,694 - Zjeżdżamy. - Jak to, zjeżdżamy? 609 00:48:54,945 --> 00:48:56,321 A, zjeżdżamy. 610 00:48:56,655 --> 00:48:58,448 - Boże! - Uciekaj! 611 00:48:59,074 --> 00:49:02,411 - Nie mamy osprzętu... - Oni mają broń! 612 00:49:02,578 --> 00:49:04,913 - A jakiś podręcznik? - Złazić! 613 00:49:05,080 --> 00:49:07,416 Na zdjęciach mają kaski. 614 00:49:07,874 --> 00:49:11,587 - I czemu się tak boją? - Nie myśl tyle! Skacz! 615 00:49:18,135 --> 00:49:20,929 - Nie krzycz! - O Boże! 616 00:49:22,264 --> 00:49:23,557 Nie puszczaj! 617 00:49:24,725 --> 00:49:25,642 Kurwa! 618 00:49:29,813 --> 00:49:31,607 Trzymaj się! 619 00:49:44,661 --> 00:49:46,622 Co to było? 620 00:50:00,927 --> 00:50:04,264 - O Boże. - Jak się ląduje? - Ja pierwsza! 621 00:50:04,431 --> 00:50:07,934 - A ja? - Nie, ja pierwsza. Skoczę! 622 00:50:08,101 --> 00:50:10,687 Skoczę! Dam radę! 623 00:50:11,271 --> 00:50:12,564 Teraz! 624 00:50:45,722 --> 00:50:47,474 Straszni ludzie. 625 00:50:48,058 --> 00:50:51,645 Znajdź ich. Ale ja ich zabiję. 626 00:50:54,940 --> 00:50:56,233 Facet jest twój... 627 00:50:57,234 --> 00:50:59,945 ale panna młoda moja! 628 00:51:01,905 --> 00:51:05,367 Policja i Straż Przybrzeżna są tam! Jak się przedostać? 629 00:51:05,534 --> 00:51:08,453 Zagrajmy w "dwie prawdy i kłamstwo". 630 00:51:08,954 --> 00:51:10,872 - Carol. - Mama. 631 00:51:11,039 --> 00:51:12,290 Ostrożnie! 632 00:51:15,210 --> 00:51:16,712 Chodź... 633 00:51:21,550 --> 00:51:23,802 O Boże... 634 00:51:26,179 --> 00:51:28,223 Naprawimy to. 635 00:51:31,393 --> 00:51:35,689 Biedna mama... Myślała, że uda jej się unikać taty. 636 00:51:37,566 --> 00:51:40,193 Kiedyś tak bardzo go kochała. 637 00:51:42,279 --> 00:51:44,156 Był jej całym światem. 638 00:51:44,322 --> 00:51:47,242 Gdy odszedł, utraciła całą radość. 639 00:51:47,993 --> 00:51:49,661 Udaje twardą, ale... 640 00:51:52,289 --> 00:51:54,499 nie podniosła się po tym. 641 00:51:59,337 --> 00:52:01,631 - Przykro mi... - Wiem. 642 00:52:02,841 --> 00:52:04,926 Musimy iść. 643 00:52:20,066 --> 00:52:21,902 Co to znaczy?! 644 00:52:25,572 --> 00:52:26,448 Kuchnia. 645 00:52:31,286 --> 00:52:33,330 Musimy znaleźć nóż. 646 00:52:35,248 --> 00:52:37,834 - Co robisz? - Umieram z głodu. Jadłeś? 647 00:52:38,001 --> 00:52:41,129 - Nie jestem głodny. - Jesteś, bo marudzisz. 648 00:52:45,383 --> 00:52:47,385 Jakie pyszne... 649 00:52:58,438 --> 00:53:01,191 - Kocham twoją mamę. - Dajesz. 650 00:53:02,609 --> 00:53:04,486 Ostrożnie... 651 00:53:04,653 --> 00:53:07,489 - Mam jedną rękę! - Ja żadnej! 652 00:53:12,494 --> 00:53:14,830 Musimy znaleźć coś innego. 653 00:53:15,997 --> 00:53:18,250 Co przetnie plastik. 654 00:53:29,261 --> 00:53:32,722 - To kiepski pomysł. - Tak. Gotowa? - Nie! 655 00:53:41,565 --> 00:53:43,024 Czekaj! 656 00:53:43,191 --> 00:53:46,611 Opóźniasz. Damy radę! 657 00:53:47,195 --> 00:53:48,989 Odliczam. Gotowa? 658 00:53:49,489 --> 00:53:51,283 10, 9... 659 00:53:51,449 --> 00:53:54,870 - 8... - Dlaczego od 10? To start rakiety? 660 00:53:55,036 --> 00:53:57,247 Dobra, na 4. 1... 661 00:53:57,747 --> 00:53:59,875 2... 3... 662 00:54:00,041 --> 00:54:03,253 Nie liczy się do 4! 663 00:54:05,672 --> 00:54:08,466 - Po prostu... jak plasterek. - Dobra. 664 00:54:08,633 --> 00:54:10,677 Gotowy? Start! 665 00:54:22,147 --> 00:54:23,982 O Boże! 666 00:55:06,191 --> 00:55:07,734 Tom! 667 00:56:02,789 --> 00:56:04,916 Myślałam, że uciekłeś. 668 00:56:05,458 --> 00:56:07,085 Co? 669 00:56:09,045 --> 00:56:10,588 Nie... 670 00:56:11,840 --> 00:56:13,675 Nigdy. 671 00:56:17,303 --> 00:56:19,431 Gdzie nóż twojej mamy? 672 00:56:30,442 --> 00:56:31,943 Jezu, dopomóż. 673 00:56:39,242 --> 00:56:40,910 Jak dobrze. 674 00:56:41,077 --> 00:56:42,370 Rzuć mi te glany. 675 00:57:08,313 --> 00:57:09,731 Co? 676 00:57:10,190 --> 00:57:13,234 Ta suknia zaczyna mi się podobać. 677 00:57:15,862 --> 00:57:19,449 Dzięki. Szukałam czegoś mniej tradycyjnego. 678 00:57:48,728 --> 00:57:51,606 Tak. Może Margy ma stałe łącze. 679 00:57:53,108 --> 00:57:54,734 Uwielbia corgi. 680 00:57:55,485 --> 00:57:58,279 BRAK POŁĄCZENIA - Nie... Cholera. 681 00:57:59,405 --> 00:58:01,116 Ty tam, ja tu. 682 00:58:01,282 --> 00:58:04,202 - Są tuż obok, co robić? - Nie wiem. 683 00:58:04,786 --> 00:58:06,621 Nie wiem... 684 00:58:08,498 --> 00:58:10,083 Margy! 685 00:58:10,250 --> 00:58:11,626 Właź! 686 00:58:12,377 --> 00:58:14,921 - Spokojnie. - Już dobrze. 687 00:58:18,550 --> 00:58:20,135 Szybciej! 688 00:58:20,301 --> 00:58:23,304 Ace, Marge. To wasz bunkier? 689 00:58:24,222 --> 00:58:26,349 Wam też wiruje w głowie? 690 00:58:26,641 --> 00:58:31,062 - Straciłeś dużo krwi, usiądź. - Ace, bandaże. 691 00:58:31,229 --> 00:58:34,482 - Przyniosę apteczkę. - Daj rękę, opatrzę ją. 692 00:58:34,649 --> 00:58:36,276 Nie... 693 00:58:37,026 --> 00:58:39,028 Na pewno? To obrzydliwe. 694 00:58:54,085 --> 00:58:56,171 Chyba odchodzi płat. 695 00:58:56,963 --> 00:58:58,840 Odchodzi płat. 696 00:59:01,176 --> 00:59:03,761 - Ostrożnie z płatem. - Proszę... 697 00:59:03,928 --> 00:59:07,390 nie mów "płat". Radzę sobie, tylko nie mów "płat". 698 00:59:08,057 --> 00:59:10,018 Ilu ich jest? 699 00:59:10,310 --> 00:59:13,688 Dwóch w recepcji, dwóch przy basenie z zakładnikami, 700 00:59:13,855 --> 00:59:16,608 i jeden na przystani, tak? 701 00:59:16,774 --> 00:59:19,110 Ale załatwiliśmy czterech. 702 00:59:19,777 --> 00:59:22,155 Jak to, załatwiliście? 703 00:59:24,490 --> 00:59:27,285 Załatwiliśmy, że przestali... 704 00:59:28,119 --> 00:59:30,288 żyć. 705 00:59:30,455 --> 00:59:34,292 - O cholera! - Ale nie widzieliśmy waszego personelu. 706 00:59:34,459 --> 00:59:38,213 Zamknęli ich w spa. Miejscowych nie ruszają. 707 00:59:38,379 --> 00:59:41,633 Amerykanie to bogaci idioci. Bez obrazy. 708 00:59:41,799 --> 00:59:44,594 Nie rozumiem, czemu nadal tu są. 709 00:59:44,761 --> 00:59:48,473 Poprzednio splądrowali pokoje w 20 minut i zniknęli! 710 00:59:50,642 --> 00:59:53,061 - Poprzednio? - W zeszłym roku! 711 00:59:53,228 --> 00:59:58,274 Mają 2000 wysp na Filipinach i napadają nas dwa razy? To nie fair! 712 00:59:59,734 --> 01:00:03,696 Piraci byli tu rok temu i zorganizowaliście nam wesele? 713 01:00:03,863 --> 01:00:07,075 Co? Tom-Tom, mówiliśmy ci. 714 01:00:09,994 --> 01:00:12,872 - Wiedziałeś? - Nikt nie zginął. 715 01:00:13,039 --> 01:00:16,376 Zgodziliśmy się, że szanse na powtórkę są minimalne. 716 01:00:16,542 --> 01:00:18,711 - "My"? - Margy i ja! 717 01:00:18,878 --> 01:00:21,965 Zadawałem w mailach mnóstwo pytań, prawda? 718 01:00:22,131 --> 01:00:27,428 - Jak mogłeś mi nie powiedzieć? - Ty nie powiedziałaś o wątpliwościach... 719 01:00:27,595 --> 01:00:30,014 Tak, a wiesz dlaczego? 720 01:00:30,181 --> 01:00:34,227 Bo przez cały rok roiłeś sobie różne rzeczy! 721 01:00:34,435 --> 01:00:38,523 Że tata cię nie lubi, więc robiłeś z siebie osła, no i cię nie lubi. 722 01:00:38,690 --> 01:00:42,902 Że klub cię wyrzuci, więc zacząłeś źle grać i cię wyrzucili. 723 01:00:43,069 --> 01:00:46,739 Wyobrażasz sobie nieszczęścia i je sprowadzasz! 724 01:00:47,156 --> 01:00:50,827 - To tak zwany autosabotaż. - Właśnie! Dziękuję. 725 01:00:50,994 --> 01:00:53,579 I cieszył cię tylko ten ślub. 726 01:00:53,997 --> 01:00:57,000 Gdybym powiedziała, że mam wątpliwości, 727 01:00:57,166 --> 01:01:00,837 dokonałbyś sabotażu naszego związku, co i tak zrobiłeś! 728 01:01:01,004 --> 01:01:04,674 Nieprawda! Chciałem, żeby było idealnie! 729 01:01:04,841 --> 01:01:09,178 - I twój Sean wszystko zepsuł! - Sean nie ma nic do rzeczy. 730 01:01:09,345 --> 01:01:14,767 Chodzi o twoje kompleksy! A wesele miało ci dać kontrolę! 731 01:01:15,184 --> 01:01:16,936 Bo musisz ją mieć! 732 01:01:17,103 --> 01:01:20,982 "Pomagasz" mi parkować równolegle, choć świetnie robię to sama! 733 01:01:21,149 --> 01:01:22,817 W 17 podejść? 734 01:01:22,984 --> 01:01:26,321 A dżinsy, które kupiłeś ostatnio, są damskie. 735 01:01:27,488 --> 01:01:30,825 - Były w dziale męskim! - Wyglądałeś jak Stevie Nicks. 736 01:01:30,992 --> 01:01:35,788 W tej fryzurze z zeszłego roku wyglądałaś jak pieprzony Simpson. 737 01:01:35,955 --> 01:01:39,250 - Mówiłeś, że jest modna! - Udajesz pewną, 738 01:01:39,417 --> 01:01:42,170 ale jesteś wystraszoną dziewczynką. 739 01:01:42,670 --> 01:01:47,216 Boisz się wejść w związek na całość, bo miałabyś coś do stracenia. 740 01:01:54,057 --> 01:01:56,476 To wszystko nieistotne. 741 01:01:57,352 --> 01:02:00,772 Bo wszyscy, których kochamy mogą zginąć. 742 01:02:03,900 --> 01:02:05,943 Przeze mnie. 743 01:02:25,963 --> 01:02:28,383 Chyba są w domku kierowniczki. 744 01:02:59,414 --> 01:03:01,874 - Chyba usłyszeli. - Bo co? 745 01:03:02,291 --> 01:03:04,836 Przestali mówić po angielsku. 746 01:03:05,711 --> 01:03:07,255 Trzymaj. 747 01:03:12,844 --> 01:03:18,057 - Dokąd prowadzi tunel? - Do basenu, gdzie jest reszta piratów. 748 01:03:18,224 --> 01:03:20,476 Nie najlepiej. 749 01:03:23,980 --> 01:03:26,691 - Co mówią? - Nie mam pojęcia. 750 01:03:26,858 --> 01:03:30,361 Nie wiem, co to za język, ale nie filipiński. 751 01:03:36,909 --> 01:03:38,911 Nie ruszajcie się stąd. 752 01:03:39,328 --> 01:03:40,997 Ani kroku. 753 01:03:41,747 --> 01:03:43,332 Co robisz? 754 01:03:54,427 --> 01:03:57,013 Nie wiedzą, ilu z nas tu jest. 755 01:03:59,265 --> 01:04:02,393 Zostań tu... aż będzie po wszystkim. 756 01:04:03,686 --> 01:04:04,687 Tom! 757 01:04:09,108 --> 01:04:12,904 - Tom! Zabiją cię, nie rób tego! - Muszę. 758 01:04:13,529 --> 01:04:16,032 Już nie chodzi o nas, tylko... 759 01:04:17,241 --> 01:04:19,535 To wszystko moja wina. 760 01:04:22,663 --> 01:04:24,832 Zasługujesz na lepszy los. 761 01:04:25,249 --> 01:04:26,709 Czekaj... 762 01:04:40,431 --> 01:04:44,143 Piraci! Jestem Tom, poszukiwany pan młody. 763 01:04:44,310 --> 01:04:47,605 - Poddaję się. - Zamknij się! - Nie mówić "piraci"? 764 01:04:47,772 --> 01:04:53,444 Chciałem być piratem, a wy to robicie, spełniacie marzenia! 765 01:04:54,028 --> 01:04:57,823 Nie zabili go. O Boże, nadal żyje. 766 01:05:00,159 --> 01:05:01,869 Naprzód! 767 01:05:06,123 --> 01:05:08,125 Boże, to Tommy! 768 01:05:10,962 --> 01:05:15,007 - Gdzie Darcy? - Zamknij się! - Gdzie panna młoda? 769 01:05:15,341 --> 01:05:17,093 Nie wiem. 770 01:05:17,885 --> 01:05:19,929 Szczerze, nie wiem. 771 01:05:20,096 --> 01:05:22,223 Naprawdę. 772 01:05:23,724 --> 01:05:26,644 - Nie umiesz kłamać. - To prawda. 773 01:05:26,811 --> 01:05:31,524 Jeśli coś wiesz, współpracuj. Chcą tylko pieniędzy. 774 01:05:32,608 --> 01:05:35,987 Dzięki, Sean. Jak zawsze, za głos rozsądku. 775 01:05:36,153 --> 01:05:37,613 Dosyć! 776 01:05:38,489 --> 01:05:40,032 Dobra! 777 01:05:41,701 --> 01:05:43,077 Powiem, gdzie jest. 778 01:05:52,128 --> 01:05:54,088 Co mu powiedziałeś? 779 01:05:54,255 --> 01:05:57,091 Żarcik dla wtajemniczonych. Podasz rękę? 780 01:05:57,508 --> 01:05:58,884 Jasne. 781 01:06:02,054 --> 01:06:05,766 - Co ty wyprawiasz? - Spokojnie, bo stracisz oko! 782 01:06:05,933 --> 01:06:09,061 - Tom, co robisz? - Zaczniesz sypać? 783 01:06:09,228 --> 01:06:11,188 - O czym? - Syp już. 784 01:06:11,355 --> 01:06:15,526 Sean zlecił im napad na nasz ślub, żeby okraść Roberta! 785 01:06:16,027 --> 01:06:18,738 - Nie, nie... - To prawda! 786 01:06:18,904 --> 01:06:21,407 To poważne oskarżenie, 787 01:06:21,574 --> 01:06:25,077 ale rozumiem, bo zazdrość zdarza się najlepszym. 788 01:06:25,244 --> 01:06:28,164 - Nie jestem zazdrosny. - Trochę. 789 01:06:28,581 --> 01:06:34,295 Widzisz we mnie zagrożenie, bo z Deedee łączyło nas coś transcendentalnego! 790 01:06:34,545 --> 01:06:38,758 Nie jestem złym i nie mam nic wspólnego z piratami! 791 01:06:38,924 --> 01:06:42,345 To czemu mi przyłożył za "pierdol dziadka"? 792 01:06:42,678 --> 01:06:44,889 Słyszysz, co mówisz? 793 01:06:45,056 --> 01:06:48,392 Powiedziałem to po balijsku, oni są z Bali! 794 01:06:48,559 --> 01:06:52,855 Margy mówiła, że miejscowi piraci wpadli poprzednio na 20 minut. 795 01:06:53,606 --> 01:06:57,693 - Poprzednio? - Tym razem byliśmy celem, wiedzieli 796 01:06:57,860 --> 01:07:01,238 o pieniądzach Roberta. Nic się nie zgadzało... 797 01:07:01,405 --> 01:07:03,616 aż znalazłem to. 798 01:07:06,744 --> 01:07:09,288 Ricky, w przedniej kieszeni... 799 01:07:09,455 --> 01:07:11,874 wyciągnij kopertę. 800 01:07:12,041 --> 01:07:13,459 Wyciągnij! 801 01:07:19,548 --> 01:07:23,302 - Zaproszenie na ślub? - Tak, ale miał je jeden z nich. 802 01:07:23,469 --> 01:07:25,554 A skąd je mieli? 803 01:07:25,721 --> 01:07:27,556 Nie wiem... 804 01:07:27,723 --> 01:07:32,395 Z pewnością od zaproszonego gościa. Ciekawe, od którego? 805 01:07:36,190 --> 01:07:37,858 Ricky, otwórz. 806 01:07:42,530 --> 01:07:47,034 Zjawił się, choć nie był łaskaw potwierdzić obecności! 807 01:07:47,201 --> 01:07:50,788 - Nie potwierdził?! - Mamo, to nie jest teraz ważne. 808 01:07:51,205 --> 01:07:54,667 Jestem matką, przejmuję się wieloma rzeczami na raz. 809 01:07:54,834 --> 01:07:57,461 - Przejmujmy się jedną. - Dobrze. 810 01:07:57,628 --> 01:08:00,005 Sean nasłał ich na nasz ślub, 811 01:08:00,172 --> 01:08:03,676 żeby wyciągnąć okup od swojego przyjaciela Roberta. 812 01:08:08,973 --> 01:08:10,349 Tak! 813 01:08:10,766 --> 01:08:13,978 Bo nie dałem ci tych pieniędzy na inwestycję? 814 01:08:17,273 --> 01:08:21,277 - Jak możesz wierzyć, że mógłbym... - Uwierz. 815 01:08:22,528 --> 01:08:24,655 Cholera. 816 01:08:32,371 --> 01:08:35,833 Widzicie? A nie mówiłem? Mówiłem! 817 01:08:37,334 --> 01:08:41,964 Te lampiony są takie misterne. Czy w tym jest kartka? 818 01:08:46,427 --> 01:08:49,096 "Bądźcie dla siebie doskonali". 819 01:08:59,023 --> 01:09:02,401 Z "Fantastycznych przygód Billa i Teda". 820 01:09:02,943 --> 01:09:06,530 Tom chciał umieścić filmowy cytat w każdym, a ja... 821 01:09:06,864 --> 01:09:10,034 ja uważałam, że to głupie, a nie jest! 822 01:09:10,201 --> 01:09:12,453 To słodkie! 823 01:09:12,620 --> 01:09:14,497 I wszystko zepsułam. 824 01:09:14,663 --> 01:09:19,710 Jak wy to robicie? Musicie mieć coś... wyjątkowego. 825 01:09:20,044 --> 01:09:21,796 Niezupełnie. 826 01:09:22,797 --> 01:09:26,300 Może to wyjątkowe, ale żadna magia. 827 01:09:26,467 --> 01:09:28,886 Po prostu daliśmy sobie słowo. 828 01:09:29,053 --> 01:09:31,472 I nawaliliśmy tysiąc razy. 829 01:09:31,639 --> 01:09:35,601 Ale kiedy coś psujemy, naprawiamy to. 830 01:09:49,990 --> 01:09:53,410 Darcy, poszlibyśmy z tobą! Ale nie chcemy! 831 01:10:00,125 --> 01:10:04,463 - Tom wreszcie trafił do I ligi! - Tego jeszcze nie słyszałem. 832 01:10:04,630 --> 01:10:06,465 Wiem. 833 01:10:07,174 --> 01:10:11,345 - Gdzie ona jest? - Nie wiem! Nie wiem. 834 01:10:11,512 --> 01:10:13,764 - Kłamiesz. - Nie, serio... 835 01:10:14,265 --> 01:10:16,141 Nie wiem. 836 01:10:19,311 --> 01:10:21,897 Cholera, możesz przestać? 837 01:10:22,064 --> 01:10:24,859 - Zrobi to znów. - Dobra! 838 01:10:25,234 --> 01:10:27,069 Kłamałem. 839 01:10:27,987 --> 01:10:31,115 Kiedy się uwolniliśmy, doszło do kłótni. 840 01:10:31,282 --> 01:10:35,160 Darcy pojechała wózkiem szukać zasięgu przy klifach, 841 01:10:35,327 --> 01:10:38,998 a ja... wróciłem tu, by wszystkich uratować. 842 01:10:47,214 --> 01:10:50,175 - Polecimy jej szukać. - Lecę z wami. 843 01:10:50,342 --> 01:10:54,597 Cały dzień patrzę, jak to chrzanicie. Teraz to mój show. 844 01:10:55,598 --> 01:10:59,310 Robimy to po mojemu, jasne? Potrzebujemy zakładnika. 845 01:11:09,945 --> 01:11:11,697 Weźcie dziewczynę. 846 01:11:18,203 --> 01:11:20,998 Jestem Bliźniakiem. Łatwo się siniaczę. 847 01:11:23,125 --> 01:11:25,419 Robercie! 848 01:11:25,586 --> 01:11:29,798 Kiedy wrócę, pieniądze mają być na moim koncie. Bo będzie po niej! 849 01:11:29,965 --> 01:11:33,677 - Traktowałem cię jak syna. - Został ci Tom. 850 01:11:34,470 --> 01:11:36,680 - Co w tym złego? - Spierdalaj. 851 01:11:59,036 --> 01:12:00,829 Nie, nie, nie... 852 01:12:05,042 --> 01:12:07,044 - Darcy... - Tom... 853 01:12:07,419 --> 01:12:10,798 obiecałeś, że będziesz przy mnie cały weekend. 854 01:12:10,965 --> 01:12:12,299 Co robisz? 855 01:12:12,716 --> 01:12:16,971 Posłuchaj... wciąż jestem zła, że wybrałeś piracką wyspę, 856 01:12:17,137 --> 01:12:20,683 ale ja też nawaliłam. Powinnam była ci powiedzieć, 857 01:12:20,849 --> 01:12:23,227 jak bałam się ślubu. 858 01:12:23,394 --> 01:12:27,481 To nie było fair, napracowałeś się nad tą piracką wyspą. 859 01:12:27,648 --> 01:12:31,610 - Nie nazywaj jej tak! - Bałam się, że jeśli ci powiem... 860 01:12:33,821 --> 01:12:35,864 to cię stracę. 861 01:12:38,701 --> 01:12:40,995 A nie mogę cię stracić. 862 01:12:43,497 --> 01:12:45,708 Potrzebuję cię. 863 01:12:48,919 --> 01:12:50,170 Jasne? 864 01:12:53,882 --> 01:12:55,843 - Jasne?! - Tak. 865 01:12:57,553 --> 01:13:00,889 - O wiele lepiej niż na Pacyfiku. - Mamo, tato... 866 01:13:04,977 --> 01:13:08,981 - Ja pierdolę... Strzeliłaś do mnie? - Nie strzelaj do siostry! 867 01:13:09,148 --> 01:13:11,525 Nie chciałam, to przez pomyłkę... 868 01:13:14,987 --> 01:13:17,823 - Mamo, tato, przeproście Toma. - Za co? 869 01:13:17,990 --> 01:13:21,118 - Co? - Za krytykowanie tego pięknego wesela! 870 01:13:21,285 --> 01:13:23,829 I za chłodne traktowanie! 871 01:13:23,996 --> 01:13:28,625 - I za zaproszenie Seana! - Chyba są pilniejsze sprawy... 872 01:13:28,792 --> 01:13:32,796 Przeproście! Jest najlepszym człowiekiem, jakiego znam. 873 01:13:32,963 --> 01:13:37,426 Jeszcze jedno złe słowo o nim, strzelę do was jak do Jamie. 874 01:13:39,344 --> 01:13:42,598 - Tom, przepraszam. - W porządku. 875 01:13:42,765 --> 01:13:45,267 - Kochamy cię. - Ja was też. 876 01:13:45,434 --> 01:13:47,186 Świetne miejsce. 877 01:13:47,352 --> 01:13:49,772 - Carol, Larry! - Przepraszam! 878 01:13:49,938 --> 01:13:53,817 Bardziej chodziło o moją rodzinę, ale umówmy się na lunch. 879 01:13:53,984 --> 01:13:58,697 - Lunch, super. - Kochamy jeść. - Trudno dorównać waszej sielance. 880 01:13:58,864 --> 01:14:01,992 - Kto ci opowiadał o sielance? - Daj spokój. 881 01:14:02,159 --> 01:14:06,747 Pokłóciliście się raz, kto bardziej kocha psa. To małżeństwo doskonałe. 882 01:14:07,456 --> 01:14:10,667 No cóż... kochałem się z ciocią Marie. 883 01:14:10,834 --> 01:14:12,169 Co? 884 01:14:12,336 --> 01:14:16,298 Po czym ja zaczęłam uprawiać narwany seks z Jimem Robertsem. 885 01:14:16,465 --> 01:14:21,261 - Trwało to parę miesięcy. - Nasze ciała były zespolone! 886 01:14:22,179 --> 01:14:27,226 Ale Jim to jednak nie twój tata, a ciocia okazała się seksoholiczką. 887 01:14:27,851 --> 01:14:30,813 Ale wiesz co? Przepracowaliśmy to. 888 01:14:33,649 --> 01:14:36,068 To niesamowite przełomy... 889 01:14:37,903 --> 01:14:40,489 Pamiętasz mnie? Spaliłaś mi twarz. 890 01:14:40,656 --> 01:14:42,908 Wciąż mam wyrzuty sumienia. 891 01:14:46,286 --> 01:14:48,872 Wszyscy do basenu, już! 892 01:14:58,132 --> 01:14:59,842 W porządku? 893 01:15:00,008 --> 01:15:04,346 - Czy kogoś brakuje? - Tak. Twój Sean okazał się mendą. 894 01:15:06,056 --> 01:15:07,266 Mamy młodą. 895 01:15:07,724 --> 01:15:09,393 Odbiór. 896 01:15:10,185 --> 01:15:12,354 Słyszycie mnie? 897 01:15:17,317 --> 01:15:18,861 Na górę! 898 01:15:20,904 --> 01:15:23,615 To Balijczycy? 899 01:15:24,032 --> 01:15:27,786 Sean to ściemniacz i zabrał Harriet? To bez sensu. 900 01:15:27,953 --> 01:15:32,166 Po co miałby zabierać Harriet, skoro była już zakładniczką tu? 901 01:15:32,332 --> 01:15:37,045 - Może chciał ją mieć podwójnie? - Myślę, że Harriet jest w zmowie. 902 01:15:37,212 --> 01:15:39,840 - Co? - Jak to? 903 01:15:45,429 --> 01:15:47,598 Harriet i Sean... 904 01:15:48,348 --> 01:15:51,226 - chodzą ze sobą. - Przestań. - Czekaj. 905 01:15:51,685 --> 01:15:55,063 Spójrzcie... to z zeszłej nocy. 906 01:16:01,069 --> 01:16:03,155 Chwila, znajdę to. 907 01:16:15,834 --> 01:16:17,794 Co? No powiedz. 908 01:16:18,128 --> 01:16:19,922 Robert... 909 01:16:35,270 --> 01:16:36,480 Tam! 910 01:16:42,361 --> 01:16:45,572 Sean! Obiecywałeś nam bogactwo! 911 01:16:45,864 --> 01:16:49,701 - A na razie straciłem tylko 4 ludzi! - Możemy to naprawić! 912 01:16:49,868 --> 01:16:54,373 Zrywam umowę. Ja zachowuję forsę, a ty życie. 913 01:16:54,539 --> 01:16:57,084 Żadnych takich! Umówiliśmy się! 914 01:16:57,251 --> 01:16:59,670 Bądź rozsądny. Uratował nas. 915 01:16:59,836 --> 01:17:03,799 - Co? - Ciesz się, że żyjemy. - Słuchaj swojej kobiety. 916 01:17:05,509 --> 01:17:08,512 To nic, tylko punkt ucisku, spokojnie. 917 01:17:08,679 --> 01:17:10,430 Oddychaj! 918 01:17:11,098 --> 01:17:12,808 Co?! 919 01:17:13,892 --> 01:17:16,645 - Co?! - Postaw nas na ziemi. 920 01:17:16,812 --> 01:17:19,856 - Sami dokończymy robotę. - Kochanie... 921 01:17:20,023 --> 01:17:21,191 Co? 922 01:17:21,858 --> 01:17:26,863 - Znakomity pomysł. - Wiem. Wszystko muszę robić sama! 923 01:17:29,616 --> 01:17:31,785 Co robimy? Zaraz wrócą. 924 01:17:34,496 --> 01:17:37,582 Żadnych szeptów! Bo wrzucę granat! 925 01:17:43,255 --> 01:17:46,049 Dobra... podążaj za mną. 926 01:17:47,301 --> 01:17:48,719 Po prostu. 927 01:17:49,177 --> 01:17:51,138 Słuchajcie... 928 01:17:51,763 --> 01:17:54,474 Wiem, to nie najlepszy moment... 929 01:17:55,225 --> 01:17:58,270 ale może to nasza jedyna szansa na ślub. 930 01:17:59,229 --> 01:18:01,231 Darcy, co ty na to? 931 01:18:01,815 --> 01:18:06,320 Cudownie! Rodzina młodej po lewej, młodego po prawej? 932 01:18:11,950 --> 01:18:14,328 Margy, udzielisz? 933 01:18:14,494 --> 01:18:16,747 Przestańcie, natychmiast! 934 01:18:17,205 --> 01:18:21,126 Jeśli pozwolicie na ślub, przeleję środki. 935 01:18:28,508 --> 01:18:30,010 No dobra. 936 01:18:39,227 --> 01:18:40,937 Dzięki, tato. 937 01:18:41,980 --> 01:18:44,775 Są rzeczy ważniejsze od pieniędzy. 938 01:18:45,233 --> 01:18:47,486 Nie wiem jakie, ale... 939 01:19:00,540 --> 01:19:03,001 Chyba wiesz, co robisz. 940 01:20:48,773 --> 01:20:51,151 Pożałowałbyś. 941 01:20:55,780 --> 01:20:58,283 Jestem nowa w granatach, ale wiem, 942 01:20:58,450 --> 01:21:01,328 że jeśli strzelicie, sprężynka wyskoczy 943 01:21:01,495 --> 01:21:04,456 - i wylecimy w powietrze, tak, skarbie? - Tak. 944 01:21:07,000 --> 01:21:08,668 Rzućcie broń. 945 01:21:24,392 --> 01:21:26,770 Tak daleko nie rzucę. 946 01:21:28,939 --> 01:21:31,733 Nie będziesz mi napierdalał w rodzinę. 947 01:21:43,703 --> 01:21:45,830 Darcy? Rzuć prostą piłkę. 948 01:21:46,623 --> 01:21:48,083 Szlag. 949 01:22:03,682 --> 01:22:06,810 Wiem, dokąd iść! Wychodzić z basenu! 950 01:22:07,769 --> 01:22:09,688 Wychodźcie! 951 01:22:14,025 --> 01:22:15,986 W spa jest bezpiecznie! 952 01:22:16,152 --> 01:22:20,657 Powinni byli zabijać zakładnika co godzinę. Zabijanie działa. 953 01:22:20,824 --> 01:22:24,202 Daj mi jedną szansę przekonania Darcy. Jedną! 954 01:22:24,369 --> 01:22:26,371 Dobra, jedną. 955 01:22:27,872 --> 01:22:30,041 Dziękuję, kochanie. 956 01:22:30,208 --> 01:22:32,502 To nie taka chwila. 957 01:22:34,421 --> 01:22:35,839 Idziemy! 958 01:22:37,632 --> 01:22:40,135 Mamo! Pójdziemy po pomoc! 959 01:22:40,552 --> 01:22:42,804 Zajmij się nimi. Dasz radę? 960 01:22:45,390 --> 01:22:47,142 Carol... 961 01:22:48,184 --> 01:22:50,312 Dziękuję za nóż do tortu. 962 01:22:51,104 --> 01:22:53,315 Jest zajebisty! 963 01:23:04,534 --> 01:23:07,120 Ja i ty. Chodźmy. 964 01:24:39,379 --> 01:24:41,506 NOWOŻEŃCY 965 01:24:43,550 --> 01:24:46,302 Nie za wiele kroków w tym planie? 966 01:24:55,395 --> 01:24:57,605 Zrobiłeś to dla mnie? 967 01:24:58,189 --> 01:25:01,192 Tego chciałaś? My na środku oceanu? 968 01:25:03,778 --> 01:25:06,656 Przepraszam, że przestałem cię słuchać. 969 01:25:06,823 --> 01:25:10,577 Uznałem, że idealny ślub da idealne małżeństwo, ale... 970 01:25:11,411 --> 01:25:14,956 takie nie istnieje. Spójrz na moich rodziców. 971 01:25:15,165 --> 01:25:17,417 Ciocia Marie seksoholiczką... 972 01:25:18,668 --> 01:25:22,213 Chcę tylko być z tobą. Tylko ty się liczysz. 973 01:25:22,797 --> 01:25:24,966 Nie musimy brać ślubu. 974 01:25:25,842 --> 01:25:28,720 Jeśli przeżyjemy, czy moglibyśmy... 975 01:25:29,095 --> 01:25:31,389 zacząć od początku? 976 01:25:36,603 --> 01:25:37,937 Uciekaj! 977 01:25:38,438 --> 01:25:40,190 DeeDee, posłuchaj! 978 01:25:41,357 --> 01:25:43,568 To wielkie nieporozumienie! 979 01:25:43,735 --> 01:25:48,072 Wróćmy do ośrodka, pogadajmy. Nie chcę cię skrzywdzić! 980 01:25:48,239 --> 01:25:52,202 - To przestań strzelać, debilu! - I mówić do niej DeeDee! 981 01:25:52,744 --> 01:25:54,496 Jezu! 982 01:25:54,662 --> 01:25:56,706 To jakiś koszmar. 983 01:25:58,625 --> 01:26:00,502 Spadaj stąd! 984 01:26:02,879 --> 01:26:05,965 Sean, kiedy zamieniłeś się w potwora? 985 01:26:06,508 --> 01:26:09,385 Nie jestem potworem, tylko przedsiębiorcą! 986 01:26:09,552 --> 01:26:12,514 - Nie mam amunicji. - Na pewno? - Zero. 987 01:26:19,103 --> 01:26:22,482 Nie chciałem tego! Jestem dobry, do cholery! 988 01:26:24,275 --> 01:26:25,485 Szlag. 989 01:26:25,652 --> 01:26:29,697 Łódź padła, nie mamy amunicji, wróćmy i dogadajmy się. 990 01:26:39,999 --> 01:26:41,417 Tom! 991 01:26:45,004 --> 01:26:46,381 Gazu! 992 01:27:21,916 --> 01:27:23,751 Darcy, zawróć łódź. 993 01:27:25,128 --> 01:27:26,546 Nie! 994 01:27:28,840 --> 01:27:31,551 Jesteś gnojem, ale nie zabiłbyś mnie. 995 01:27:31,718 --> 01:27:35,054 Racja. Za to jego z przyjemnością! 996 01:27:35,471 --> 01:27:38,266 Ciągle nawalasz, to twoja wina! 997 01:27:38,433 --> 01:27:41,311 Nie chcę tego, jestem dobry! 998 01:27:42,353 --> 01:27:43,855 Wcale nie! 999 01:27:44,480 --> 01:27:46,608 Masz rację, nie jestem. 1000 01:28:01,372 --> 01:28:02,582 Sean! 1001 01:28:08,755 --> 01:28:11,132 Zaprosiłam cię z litości! 1002 01:28:11,299 --> 01:28:13,176 O cholera! 1003 01:28:21,059 --> 01:28:22,810 Kurwa! 1004 01:28:47,126 --> 01:28:50,588 - Czy to pęk włosów? - Na zamówienie! 1005 01:29:24,247 --> 01:29:25,289 Śmiało. 1006 01:29:31,087 --> 01:29:32,964 O cholera... 1007 01:30:23,222 --> 01:30:25,308 Spytałem cię... 1008 01:30:26,350 --> 01:30:28,728 czy zaczniemy od nowa? 1009 01:30:30,688 --> 01:30:33,149 Nie chcę zaczynać od nowa. 1010 01:30:43,534 --> 01:30:45,995 Chcę ciągnąć to dalej. 1011 01:30:59,759 --> 01:31:01,886 Tomie Fowlerze... 1012 01:31:02,053 --> 01:31:04,597 ożenisz się ze mną? 1013 01:31:10,061 --> 01:31:11,938 Jesteś pewna? 1014 01:31:13,272 --> 01:31:15,358 Nie boisz się? 1015 01:31:16,317 --> 01:31:18,319 Jestem przerażona. 1016 01:31:19,529 --> 01:31:22,573 Życie zawsze będzie chaosem... 1017 01:31:24,367 --> 01:31:26,452 ale wiem na pewno... 1018 01:31:27,870 --> 01:31:30,331 że chcę je przeżyć z tobą. 1019 01:31:33,209 --> 01:31:35,294 To w sumie proste. 1020 01:31:37,171 --> 01:31:39,757 Taki plan z jednym krokiem. 1021 01:31:48,891 --> 01:31:50,977 Nadal pasuje. 1022 01:32:10,037 --> 01:32:11,998 Cisza! 1023 01:32:36,439 --> 01:32:38,399 Cholera, przepraszam! 1024 01:32:38,566 --> 01:32:42,737 Został jeden fajerwerk, pomyślałem, że to będzie wzruszające, 1025 01:32:42,904 --> 01:32:44,405 ale nie było. 1026 01:32:46,699 --> 01:32:49,660 REŻYSERIA 1027 01:32:51,287 --> 01:32:54,207 SCENARIUSZ 1028 01:33:18,731 --> 01:33:21,776 ZDJĘCIA 1029 01:33:36,958 --> 01:33:40,002 MUZYKA 1030 01:35:06,922 --> 01:35:11,135 Strasznie mi przykro, że zaprosiłem na wasz ślub dwoje oszustów. 1031 01:35:11,344 --> 01:35:15,306 Nie wiem, czy to mnie ciągnie do toksycznych, 1032 01:35:15,473 --> 01:35:17,516 czy to ja ich przyciągam. 1033 01:35:26,484 --> 01:35:29,653 Tłumaczenie na zlecenie Monolith Films: Michał Kwiatkowski