1 00:00:18,435 --> 00:00:21,021 - Ładnie wygląda! - Cudownie! 2 00:00:22,022 --> 00:00:24,065 Podziękujcie Lou za taką kolację. 3 00:00:24,149 --> 00:00:26,151 Dzięki za zaproszenie. 4 00:00:26,234 --> 00:00:27,360 Dobre to. 5 00:00:27,444 --> 00:00:30,280 - Pyszne. - Cały czas robimy tę sałatkę. 6 00:00:30,363 --> 00:00:32,157 Noah musi się jej nauczyć. 7 00:00:33,491 --> 00:00:34,576 Na zdrowie. 8 00:00:34,659 --> 00:00:36,494 - Zdrowie. - Zdrowie! 9 00:00:38,747 --> 00:00:43,043 Widziałam na Instagramie zdjęcia z imprezy Chelsea. 10 00:00:43,126 --> 00:00:45,628 - Masz szczęście, że wyszłaś. - Dlaczego? 11 00:00:46,379 --> 00:00:48,715 Nie słyszałaś, co się stało z Nicole? 12 00:00:48,798 --> 00:00:49,841 Co? 13 00:00:49,924 --> 00:00:53,053 Pierdolnik na całego. 14 00:00:53,636 --> 00:00:55,513 DOM NICOLE 15 00:00:55,597 --> 00:00:56,431 Chucky. 16 00:00:57,557 --> 00:01:00,310 - Chodźcie. - Chcę być jak one. 17 00:01:00,393 --> 00:01:01,436 Tak. 18 00:01:01,519 --> 00:01:02,854 Są beztroskie. 19 00:01:02,937 --> 00:01:06,524 Niczym się nie przejmują. Ważna jest tylko piłka. 20 00:01:07,817 --> 00:01:10,028 Jak się czujesz po imprezie Chelsea? 21 00:01:10,111 --> 00:01:11,988 Szczerze mówiąc… 22 00:01:13,156 --> 00:01:16,034 nie wiem, jak się w tym odnaleźć 23 00:01:16,117 --> 00:01:17,577 i mnie to przeraża. 24 00:01:17,660 --> 00:01:18,495 To był obłęd. 25 00:01:19,079 --> 00:01:22,540 Emma wytknęła Nicole, że Nicole nazwała ją karierowiczką. 26 00:01:22,624 --> 00:01:26,753 Emma i Chrishell były po jednej stronie, 27 00:01:26,836 --> 00:01:30,757 Nicole po drugiej i wybuchła afera. 28 00:01:30,840 --> 00:01:34,552 Dla mnie miarka się przebrała, 29 00:01:34,636 --> 00:01:36,513 kiedy Amanza powiedziała: 30 00:01:37,305 --> 00:01:41,392 „Jeśli uważasz Emmę za karierowiczkę, nie mogę się z tobą zadawać”. 31 00:01:42,352 --> 00:01:44,229 To mnie zabolało. 32 00:01:44,312 --> 00:01:47,190 Nie chcę, żebyś tak płakała i się denerwowała. 33 00:01:47,273 --> 00:01:48,566 Muszę ci powiedzieć, 34 00:01:49,109 --> 00:01:51,319 że wczoraj napisałem do Amanzy. 35 00:01:51,402 --> 00:01:54,948 Dostałam wiadomość od męża Nicole: „Dwa słowa, Amanza. 36 00:01:56,282 --> 00:01:57,408 Pierdol się”. 37 00:01:57,992 --> 00:01:59,410 To nie w stylu Brandona. 38 00:02:01,996 --> 00:02:05,208 - Jeśli kogoś kochasz, chronisz go. - Właśnie. 39 00:02:05,291 --> 00:02:09,754 Nie twierdzę, że to, co napisałeś Amanzie jest w porządku, 40 00:02:09,838 --> 00:02:13,216 ale cieszę się, że ktoś coś powiedział. 41 00:02:14,384 --> 00:02:18,680 Nie zgadzam się, żeby dorosły człowiek tak postępował. 42 00:02:18,763 --> 00:02:21,933 - Nie zrobiłby tego, gdybym miała męża. - Sam się odezwał? 43 00:02:22,016 --> 00:02:24,102 Tak. Ma mój numer. Przyjaźnimy się. 44 00:02:24,185 --> 00:02:25,645 Nie chcę czegoś takiego. 45 00:02:25,728 --> 00:02:32,694 Nie chcę wracać z urodzin przyjaciółki i nie móc zasnąć do 4 rano. 46 00:02:32,777 --> 00:02:35,446 Zawsze chroniłam swoich przyjaciół, 47 00:02:35,530 --> 00:02:37,740 siostrę, ciebie. 48 00:02:38,783 --> 00:02:41,744 Chcę, żeby czasem ktoś wstawił się za mną. 49 00:02:42,328 --> 00:02:46,082 Nie wiem, co będzie dalej z moją przyjaźnią z Nicole. 50 00:02:46,166 --> 00:02:48,626 Widzę jej inną stronę, której nie lubię. 51 00:02:48,710 --> 00:02:53,464 Znamy Nicole od dawna. Może zrobiła błąd, powiedziała coś głupiego. 52 00:02:53,548 --> 00:02:55,884 Ale żadna osoba, zwłaszcza Nicole, 53 00:02:55,967 --> 00:02:58,887 nie zasługuje na to, żeby ją opluwać jadem. 54 00:02:58,970 --> 00:03:00,221 Racja. 55 00:03:00,305 --> 00:03:03,308 Nie powinna być tak atakowana przez wszystkich, 56 00:03:03,391 --> 00:03:05,435 ale ona też nie może 57 00:03:05,518 --> 00:03:09,772 nazywać innych karierowiczami i myśleć, że nie będzie reakcji. 58 00:03:09,856 --> 00:03:13,026 Zaczęła to, bezpodstawnie atakując Chrishell. 59 00:03:13,109 --> 00:03:15,904 Wszystkie powinny wyluzować. 60 00:03:15,987 --> 00:03:20,825 Mam różne doświadczenia z Nicole i Chrishell. 61 00:03:20,909 --> 00:03:26,748 Pamiętam, że Chrishell witała się ze mną tylko wtedy, gdy Jason był w pobliżu, 62 00:03:26,831 --> 00:03:29,751 a poza tym nie odzywała się do mnie. 63 00:03:30,376 --> 00:03:33,087 Szkoda, że nie mogę się przyjaźnić z Chrishell, 64 00:03:33,171 --> 00:03:36,424 bo wiem, jak ważna jest dla Jasona. 65 00:03:36,507 --> 00:03:40,011 Mam wrażenie, że ostatnio zbliżyłyście się do siebie, 66 00:03:40,094 --> 00:03:43,431 - choć na początku… - Ale na urodzinach Chelsea była… 67 00:03:43,514 --> 00:03:46,434 - Znowu? - Tak. Zupełnie mnie ignorowała. 68 00:03:47,727 --> 00:03:48,686 To wredne. 69 00:03:49,562 --> 00:03:52,690 Pracuję tam najdłużej 70 00:03:52,774 --> 00:03:54,943 i to ja mam się czuć nieswojo? 71 00:03:55,818 --> 00:03:58,613 Na zewnątrz 72 00:03:58,696 --> 00:04:02,909 jestem jak kamień, który ma mnóstwo pęknięć. 73 00:04:03,534 --> 00:04:07,247 Wiele zniosę. Nie mówię, że nie można mnie złamać, 74 00:04:07,330 --> 00:04:13,419 ale chyba nigdy nie byłam w takim stanie. 75 00:04:13,503 --> 00:04:17,882 Czuję dojmujący smutek i zażenowanie. 76 00:04:17,966 --> 00:04:20,051 To było okropne. 77 00:04:20,134 --> 00:04:24,472 To, co Chrishell i Emma mówiły do Nicole, 78 00:04:24,555 --> 00:04:25,807 jest wredne. 79 00:04:25,890 --> 00:04:27,600 Słyszeliście to o twarzy? 80 00:04:27,684 --> 00:04:30,186 - To było wredne. - Co powiedziały? 81 00:04:30,270 --> 00:04:34,232 Chrishell krzyknęła przez stół: „Przerobiłaś sobie całą twarz”. 82 00:04:34,315 --> 00:04:35,400 Okropne. 83 00:04:35,984 --> 00:04:40,154 Chciałam zachować pozory i wrócić do domu. 84 00:04:40,238 --> 00:04:42,407 Próbowałaś wziąć się w garść. 85 00:04:42,490 --> 00:04:43,574 I wrócić do domu. 86 00:04:44,075 --> 00:04:46,452 To odbija się na całej grupie. 87 00:04:46,536 --> 00:04:50,581 I wpływa na naszą pracę, bo Nicole i Chrishell nie mogą się skupić. 88 00:04:50,665 --> 00:04:53,126 Zajmują się tylko sobą nawzajem. 89 00:04:53,209 --> 00:04:56,546 Żadna nie chce pierwsze wyciągnąć ręki, 90 00:04:56,629 --> 00:04:59,007 przeprosić i pójść dalej. 91 00:04:59,090 --> 00:05:01,718 Emma też się w to wmieszała. 92 00:05:01,801 --> 00:05:03,720 Emma zawsze będzie za Chrishell. 93 00:05:03,803 --> 00:05:07,390 Kiedy wyszedłem z imprezy, Nicole płakała. 94 00:05:07,890 --> 00:05:09,183 O tym mówię. 95 00:05:10,184 --> 00:05:11,978 To mnie bardzo dotknęło. 96 00:05:12,562 --> 00:05:15,898 Nie chcę się bawić w te głupie gierki towarzyskie. 97 00:05:17,317 --> 00:05:20,570 To autentyczny koszmar. 98 00:05:38,296 --> 00:05:43,343 DOM HEATHER 99 00:05:51,684 --> 00:05:53,227 Gotowy? 100 00:05:53,311 --> 00:05:57,190 - Cześć, ciociu Heather! - Hej, skarbie! 101 00:05:57,273 --> 00:05:58,191 Przywitaj się! 102 00:05:58,274 --> 00:05:59,984 Cześć, aniołku. 103 00:06:00,068 --> 00:06:01,903 Nie! Kochasz mnie! 104 00:06:01,986 --> 00:06:04,113 Wezmę je od ciebie. 105 00:06:06,074 --> 00:06:07,784 - Co się stało? - Zaczekaj! 106 00:06:08,368 --> 00:06:11,412 Gotowy? Przywitaj się. 107 00:06:11,496 --> 00:06:13,039 Też takiego będę miała. 108 00:06:13,122 --> 00:06:14,415 Teraz jest tu. 109 00:06:14,916 --> 00:06:16,250 To twój kumpel! 110 00:06:16,334 --> 00:06:21,172 Bycie mamą jest bardzo trudne, a jednocześnie wspaniałe. 111 00:06:21,255 --> 00:06:24,509 Dzięki temu łatwiej było mi nawiązać więź z Heather. 112 00:06:24,592 --> 00:06:27,053 Zwykle nie zaprzyjaźniam się tak szybko. 113 00:06:29,847 --> 00:06:30,723 Nie? 114 00:06:32,683 --> 00:06:34,477 Przepraszam! 115 00:06:35,061 --> 00:06:38,064 To, że pomagam jej się przygotować, 116 00:06:38,147 --> 00:06:41,484 opowiadam o swoich doświadczeniach i wspieram ją, 117 00:06:41,567 --> 00:06:42,860 bardzo nas zbliżyło. 118 00:06:42,944 --> 00:06:45,238 - Jesteś zabawny. - Mamusia chce soku? 119 00:06:45,321 --> 00:06:47,448 Jasne. Wypijmy za to. 120 00:06:48,032 --> 00:06:49,075 Za dzieci. 121 00:06:49,158 --> 00:06:51,411 - To na pewno moje? - Tak. 122 00:06:51,494 --> 00:06:54,372 To na pewno sok jabłkowy. 123 00:06:54,455 --> 00:06:56,749 Mogłabym dać szampana ciężarnej! 124 00:06:56,833 --> 00:06:58,626 „Bre mi dała!” 125 00:06:58,709 --> 00:07:00,253 Na zdrowie. 126 00:07:01,671 --> 00:07:04,799 - Będę za tobą tęsknić. - Wiem. 127 00:07:04,882 --> 00:07:05,758 Jesteś gotowa? 128 00:07:05,842 --> 00:07:08,553 Jestem gotowa, ale się denerwuję. 129 00:07:08,636 --> 00:07:10,721 To będzie dla mnie coś nowego. 130 00:07:10,805 --> 00:07:12,432 Nowy człowiek. 131 00:07:14,016 --> 00:07:17,270 To szybko mija. Mówią, że trzeba włączyć inne produkty. 132 00:07:17,353 --> 00:07:20,731 - A ja: "Już?". - Ma pół roku, tak? 133 00:07:20,815 --> 00:07:22,442 - Tak. - Boże! 134 00:07:22,525 --> 00:07:23,985 Totalny obłęd. 135 00:07:24,068 --> 00:07:27,238 Zastanawiam się, kiedy wrócę do pracy? 136 00:07:27,321 --> 00:07:30,366 Nie spiesz się, bo drugiej szansy nie będziesz mieć. 137 00:07:30,450 --> 00:07:35,121 On się pojawi już za półtora tygodnia. 138 00:07:35,204 --> 00:07:38,124 - Musisz mnie informować. - Będę pisać. 139 00:07:40,251 --> 00:07:41,586 Jest uroczy. 140 00:07:41,669 --> 00:07:43,254 To jest ta fajna strona. 141 00:07:43,337 --> 00:07:46,340 A potem zmieniają się w potworki. 142 00:07:46,424 --> 00:07:48,509 Jest taki słodki. 143 00:07:48,593 --> 00:07:51,512 Co powiesz na to? Tak! 144 00:07:51,596 --> 00:07:52,430 Mama. 145 00:07:56,392 --> 00:07:57,518 Mama? 146 00:07:57,602 --> 00:07:59,395 - Mama? - Powiedział! 147 00:07:59,479 --> 00:08:01,063 Powiedział „tata”? 148 00:08:01,147 --> 00:08:01,981 Nie. 149 00:08:04,066 --> 00:08:07,361 - Patrz! Mówi: „Nie!” - To synek mamusi. 150 00:08:07,445 --> 00:08:09,322 Synek mamusi. 151 00:08:27,507 --> 00:08:28,424 Gotowa? 152 00:08:35,306 --> 00:08:38,434 4 SYPIALNIE, 6 ŁAZIENEK, 603 M2 153 00:08:38,518 --> 00:08:41,020 CENA 154 00:08:41,103 --> 00:08:42,939 PROWIZJA 155 00:08:44,899 --> 00:08:46,859 I ten wiatr we włosach? 156 00:08:46,943 --> 00:08:48,819 - Zaraz. - Niesamowite. 157 00:08:48,903 --> 00:08:52,907 To chyba najładniejsze mieszkanie w południowej Kalifornii. 158 00:08:52,990 --> 00:08:53,908 Wezmę dwa. 159 00:08:53,991 --> 00:08:55,493 Bo są dwa. 160 00:08:55,576 --> 00:08:58,246 Drugie jest obok. Razem to 100 milionów. 161 00:08:58,329 --> 00:09:00,623 Brett pokazał mi ten piękny penthouse. 162 00:09:00,706 --> 00:09:02,542 I bardzo się cieszę. 163 00:09:02,625 --> 00:09:04,418 Ale cały czas jestem w pracy 164 00:09:04,502 --> 00:09:08,839 i myślę o potencjalnych klientach, którzy mogą być zainteresowani. 165 00:09:08,923 --> 00:09:12,510 Na rynku nieruchomości panuje zamęt. Stopy procentowe rosną. 166 00:09:12,593 --> 00:09:17,890 Sprzedaż tego mieszkania pozwoliłaby agencji dalej iść w dobrym kierunku. 167 00:09:17,974 --> 00:09:23,229 Ma cztery metry wysokości. Takich mieszkań nie ma w Los Angeles. 168 00:09:27,650 --> 00:09:30,111 Wykończenie jest na najwyższym poziomie. 169 00:09:30,861 --> 00:09:33,322 - Nie ma uchwytów. - Wszystko na dotyk. 170 00:09:33,406 --> 00:09:35,700 Można otworzyć tyłkiem. Patrz. 171 00:09:36,450 --> 00:09:38,744 Co za pupa. 172 00:09:38,828 --> 00:09:41,289 Otworzy dwie naraz. Tu jest kuchnia! 173 00:09:42,164 --> 00:09:43,457 Prywatna winda. 174 00:09:43,541 --> 00:09:45,251 Dwa prywatne garaże. 175 00:09:45,334 --> 00:09:48,129 Prywatna poczekalnia dla gości. 176 00:09:48,212 --> 00:09:50,464 I Wolfgang Puck na życzenie. 177 00:09:50,548 --> 00:09:51,507 W każdej chwili? 178 00:09:51,591 --> 00:09:53,217 - Kiedy zechcesz. - Żartuje. 179 00:09:56,596 --> 00:09:58,180 Robi wrażenie. 180 00:09:58,264 --> 00:10:01,684 - Pod sufitem stanęłyby dwie Amanzy. - Lub trzech Brettów. 181 00:10:01,767 --> 00:10:04,312 Raczej siedmiu. 182 00:10:04,979 --> 00:10:07,231 Są cztery sypialnie i sześć łazienek. 183 00:10:07,315 --> 00:10:11,652 W środku mamy 603 m2, a na zewnątrz 185 m2. 184 00:10:11,736 --> 00:10:13,237 Jest basen? 185 00:10:13,321 --> 00:10:17,408 Tak, na dole jest wspaniały basen. Spójrz na ten widok, Chelsea. 186 00:10:19,201 --> 00:10:20,870 Prosto na znak Hollywood, 187 00:10:20,953 --> 00:10:25,041 ośnieżone góry, obserwatorium, jeden z najpiękniejszych budynków nocą. 188 00:10:25,124 --> 00:10:29,795 Widzisz wszystkie kultowe miejsca reklamujące Los Angeles. 189 00:10:29,879 --> 00:10:31,672 Jest się czym chwalić. 190 00:10:32,548 --> 00:10:35,134 Burza włosów mi się sypie. 191 00:10:36,677 --> 00:10:39,347 Mam trochę pracy, muszę wysłać parę mejli. 192 00:10:39,430 --> 00:10:43,225 - Róbcie, co chcecie. Wolna chata. - Rozejrzyjmy się. 193 00:10:51,984 --> 00:10:53,653 To główna sypialnia. 194 00:10:54,403 --> 00:10:56,947 Jest cudowna. 195 00:10:59,200 --> 00:11:02,995 Salon przy sypialni. Co za życie! 196 00:11:03,621 --> 00:11:04,497 Idealne. 197 00:11:04,580 --> 00:11:08,709 Potem zabierasz męża i zasuwasz za wami czterometrowe drzwi. 198 00:11:10,002 --> 00:11:11,921 Zanim pójdziemy dalej, spójrz… 199 00:11:17,677 --> 00:11:20,388 O Boże. Zgadnij, co dziś przyniosłam? 200 00:11:20,888 --> 00:11:23,933 - Twoja córka! - To chrzest! Musimy jej nadać imię! 201 00:11:24,016 --> 00:11:27,478 A co z tymi… Nie powinny być… 202 00:11:27,561 --> 00:11:29,814 Nie powinny być w środku? 203 00:11:29,897 --> 00:11:33,943 - Tak latają na boki. - Nie wiem. Wciąż ją rozgryzam. 204 00:11:34,026 --> 00:11:36,028 - Dobra. - Wszystkiego najlepszego. 205 00:11:36,112 --> 00:11:39,073 To było niesamowite. Masz uroczego męża. 206 00:11:39,156 --> 00:11:42,993 Mamę też. Cała rodzina jest wspaniała. 207 00:11:43,077 --> 00:11:46,706 I wyglądałaś oszałamiająco. 208 00:11:46,789 --> 00:11:49,542 Gapiłam się na ciebie. Wszystko było idealne. 209 00:11:49,625 --> 00:11:50,459 Dziękuję. 210 00:11:50,543 --> 00:11:53,003 Poza rozmową na koniec imprezy. 211 00:11:55,172 --> 00:11:59,135 Nie zgadzam się z Nicole, ale współczuję każdemu, 212 00:11:59,218 --> 00:12:03,431 kto czuje się wykluczony. 213 00:12:03,514 --> 00:12:06,183 Ale jeśli ktoś wygaduje takie brednie, 214 00:12:07,184 --> 00:12:10,354 nieważne, że znam go od 20 lat, nie godzę się na to. 215 00:12:10,438 --> 00:12:14,066 To wszystko zabrnęło za daleko. 216 00:12:14,150 --> 00:12:17,153 Ona się poczuła napadnięta… 217 00:12:17,236 --> 00:12:21,949 - Rozumiem. - Wszyscy są tacy zajebiście wrażliwi. 218 00:12:22,032 --> 00:12:22,992 To prawda. 219 00:12:23,075 --> 00:12:25,703 - Napadnięta? - Panie są przewrażliwione. 220 00:12:25,786 --> 00:12:28,706 Ale myślałam też o zdrowiu psychicznym Nicole. 221 00:12:28,789 --> 00:12:31,167 Zastanawiałam się, czy nic jej nie jest. 222 00:12:32,334 --> 00:12:36,255 Też uważam, że o zdrowie psychiczne innych trzeba dbać. 223 00:12:36,338 --> 00:12:41,677 I bez względu na to, czy się zgadzam z daną osobą, 224 00:12:41,761 --> 00:12:44,597 nie chcę, żeby się czuła zupełnie sama. 225 00:12:44,680 --> 00:12:46,849 Pewnie z nią pogadam. 226 00:12:46,932 --> 00:12:50,186 Sprawdź, jak się czuje. 227 00:12:52,730 --> 00:12:55,107 Musimy powiedzieć Emmie i Chrishell, 228 00:12:55,191 --> 00:12:57,359 żeby już odpuściły. 229 00:12:57,443 --> 00:12:58,778 Stać je na więcej. 230 00:12:58,861 --> 00:13:00,613 Musimy to naprawić. 231 00:13:00,696 --> 00:13:04,700 Myślisz, że uda się nam doprowadzić do zgody? 232 00:13:04,784 --> 00:13:06,535 Tego nie powiedziałam. 233 00:13:06,619 --> 00:13:11,248 Mówię tylko, że musimy powiedzieć Emmie i Chrishell, żeby odpuściły. 234 00:13:11,332 --> 00:13:13,626 - Pogadam z Nicole. - Gdzie jesteście? 235 00:13:13,709 --> 00:13:16,962 - Chodźmy. - Brett pomyśli, że tu zamieszkałyśmy. 236 00:13:17,046 --> 00:13:19,173 Cholera! Chodźmy. 237 00:13:19,256 --> 00:13:21,091 Fajnie było pobawić się w dom. 238 00:13:24,220 --> 00:13:26,555 Zobaczyłam gwiazdy. 239 00:13:27,056 --> 00:13:29,558 - Amanza! - O Boże. 240 00:13:29,642 --> 00:13:31,352 To naprawdę bolało. 241 00:13:31,435 --> 00:13:34,230 Czemu nie powiedział, jak to otworzyć? 242 00:13:37,483 --> 00:13:39,109 - Żyjesz? - Tak. 243 00:13:57,002 --> 00:13:58,003 Dzień dobry. 244 00:13:59,296 --> 00:14:01,257 Napełniasz ekspres do kawy. 245 00:14:01,340 --> 00:14:03,425 Tak, bo wy tego nie robicie. 246 00:14:05,135 --> 00:14:07,429 - Miło cię widzieć! - To prawda. Cześć. 247 00:14:07,513 --> 00:14:08,764 Cześć. Chodź. 248 00:14:10,182 --> 00:14:12,977 Jak miło. Napełniasz nam ekspres do kawy. 249 00:14:13,060 --> 00:14:17,773 Napełniam tylko na kawę dla siebie, więc jestem winny jak pozostali. 250 00:14:17,857 --> 00:14:20,693 - Mam dobrą wiadomość! - Mów! 251 00:14:20,776 --> 00:14:22,319 Wspaniałą wiadomość. 252 00:14:22,403 --> 00:14:27,783 Zgadnij, kto dostał zlecenie za 8,5 miliona dolarów w Malibu? 253 00:14:29,159 --> 00:14:30,035 Chelsea? 254 00:14:30,119 --> 00:14:32,955 Ta pani w błyszczącej garsonce. 255 00:14:33,539 --> 00:14:34,582 Brawo. 256 00:14:34,665 --> 00:14:37,293 Opowiedz więcej. 257 00:14:37,376 --> 00:14:40,379 - To niezła kwota. - To mój klient… 258 00:14:40,462 --> 00:14:44,174 Od jakiegoś czasu się przyjaźnimy. Kupił ten dom. 259 00:14:44,258 --> 00:14:47,887 Nigdy się nie wprowadził i postanowił go sprzedać. 260 00:14:47,970 --> 00:14:50,681 Musisz uważać na szambo. 261 00:14:51,432 --> 00:14:56,812 Pewnie nie ma kanalizacji, tylko szambo pod podjazdem. 262 00:14:56,896 --> 00:14:59,231 My musimy je wymienić. To 75 000 $. 263 00:14:59,315 --> 00:15:03,277 Możemy skupić się na tym, co dobre? Najpierw muszę podpisać umowę. 264 00:15:03,360 --> 00:15:05,863 Tylko mówię, że w Malibu to jest problem. 265 00:15:05,946 --> 00:15:08,115 Potem pogadamy o szambach, obiecuję. 266 00:15:08,198 --> 00:15:11,619 Dobrze, o ile będę miał czas. 267 00:15:11,702 --> 00:15:13,871 Pokażę ci. 268 00:15:13,954 --> 00:15:16,332 Jest w tym samym stanie. 269 00:15:16,415 --> 00:15:17,708 Przearanżuję wnętrze. 270 00:15:17,791 --> 00:15:18,876 Dobrze wygląda. 271 00:15:18,959 --> 00:15:20,252 Spójrz na widok. 272 00:15:21,045 --> 00:15:22,838 Okropna podłoga. 273 00:15:22,922 --> 00:15:24,632 Ja lubię takie kafle. 274 00:15:24,715 --> 00:15:25,591 Serio? 275 00:15:25,674 --> 00:15:27,718 Mają coś ponadczasowego. 276 00:15:28,260 --> 00:15:30,012 Dla mnie są przestarzałe. 277 00:15:30,095 --> 00:15:33,849 - Ale ta moda wróci. - Jak koszulki pod kamizelkami. 278 00:15:33,933 --> 00:15:35,100 To wróciło. 279 00:15:35,726 --> 00:15:37,728 - Żartuję! - Wkurzasz mnie. 280 00:15:37,811 --> 00:15:40,648 Cekiny też kiedyś wrócą. 281 00:15:41,607 --> 00:15:42,816 Cóż… 282 00:15:42,900 --> 00:15:44,234 Nie, wyglądasz ładnie. 283 00:15:45,736 --> 00:15:46,904 Co u G? 284 00:15:46,987 --> 00:15:48,197 Dobrze! 285 00:15:48,280 --> 00:15:50,991 Ma nowe studio. 286 00:15:51,075 --> 00:15:52,201 Super. 287 00:15:53,118 --> 00:15:54,286 Tak, jest dobrze. 288 00:15:54,787 --> 00:15:55,996 Fajnie. 289 00:15:56,080 --> 00:15:57,790 Jak ci się układa z Mary-Lou? 290 00:15:57,873 --> 00:16:01,001 Bardzo dobrze. To już prawie osiem miesięcy. 291 00:16:01,085 --> 00:16:04,505 - Naprawdę? - Tak. Zobacz, jacy jesteśmy dorośli. 292 00:16:05,214 --> 00:16:08,133 - I piątki. - Z piątek nigdy nie zrezygnuję. 293 00:16:08,217 --> 00:16:10,094 Cudownie. 294 00:16:11,679 --> 00:16:12,805 Dziękuję. 295 00:16:14,098 --> 00:16:16,141 Coś mi się przypomniało. 296 00:16:16,225 --> 00:16:20,062 Razem z Lou zorganizowaliśmy kolację dla Bretta, Mary i Amanzy. 297 00:16:20,980 --> 00:16:27,820 Lou mówiła, jak serdeczne są Nicole i Mary. 298 00:16:27,903 --> 00:16:32,950 A o relacjach z tobą wypowiadała się mniej pozytywnie. 299 00:16:34,493 --> 00:16:39,248 Miała wrażenie, że jesteś oziębła, niegrzeczna albo nieprzychylna. 300 00:16:39,331 --> 00:16:41,792 Nie czuła, że jesteś tak serdeczna 301 00:16:41,875 --> 00:16:44,294 jak Nicole i Mary. 302 00:16:46,213 --> 00:16:49,216 Szczerze mówiąc, 303 00:16:49,299 --> 00:16:51,719 niespecjalnie podoba mi się to, 304 00:16:51,802 --> 00:16:55,222 że jesteś 20 lat starszy od niej. 305 00:16:55,305 --> 00:17:00,019 Nie raz umawiałeś się z dziewczynami z tego przedziału wiekowego. 306 00:17:00,102 --> 00:17:05,858 Zwykle spędzałeś z nimi wieczór, a potem więcej się nie widzieliście. 307 00:17:05,941 --> 00:17:07,818 Byłam z tobą szczery. 308 00:17:07,901 --> 00:17:10,696 Mówiłam, że jeśli przetrwa dłużej, 309 00:17:10,779 --> 00:17:12,364 bardziej się postaram. 310 00:17:12,448 --> 00:17:15,284 To moja wina i na pewno coś z tym zrobię. 311 00:17:15,784 --> 00:17:19,705 Chyba nie ma nikogo innego spośród moich znajomych, 312 00:17:20,497 --> 00:17:25,878 kogo opinia, akceptacja i serdeczność są dla niej tak istotne. 313 00:17:25,961 --> 00:17:27,129 Powiem jedno. 314 00:17:27,212 --> 00:17:31,633 Zawsze gdy się widzimy, witam ją z otwartymi ramionami. 315 00:17:31,717 --> 00:17:33,385 Zawsze to robię. 316 00:17:33,469 --> 00:17:36,138 Wspomniała o urodzinach Chelsea. 317 00:17:36,221 --> 00:17:41,351 Miała wrażenie, że nie byłaś wtedy zbyt otwarta. 318 00:17:41,435 --> 00:17:42,352 Co? 319 00:17:42,436 --> 00:17:44,646 Przez to chcę być dla niej niemiła. 320 00:17:46,065 --> 00:17:48,484 Wcześniej nie byłam. 321 00:17:50,069 --> 00:17:51,820 Nie wiem, co z tym zrobić. 322 00:17:51,904 --> 00:17:56,575 Nic już nie rozumiem. Spotkaliśmy się w Australii. 323 00:17:56,658 --> 00:17:58,327 Mieliśmy iść razem na lunch. 324 00:17:58,410 --> 00:18:01,789 Myślałam, że będziemy wszyscy: ja, ty, Brett, Mary-Lou. 325 00:18:01,872 --> 00:18:06,794 Ona nie przyszła. Dzwoniłeś do niej. Płakała, była zła, że jesteśmy razem. 326 00:18:06,877 --> 00:18:08,253 Poczułam się nieswojo. 327 00:18:08,337 --> 00:18:12,007 Więc nie mam ochoty się z nią spotykać, 328 00:18:12,091 --> 00:18:15,677 bo jej nie podoba się moje towarzystwo. 329 00:18:15,761 --> 00:18:17,054 Więc co mam zrobić? 330 00:18:17,137 --> 00:18:20,849 Z jednej strony jest mnie za dużo. 331 00:18:20,933 --> 00:18:25,979 Z drugiej strony trzymam ją na dystans i nie jestem życzliwa. 332 00:18:26,063 --> 00:18:27,773 Nie wiem, co robić. 333 00:18:29,191 --> 00:18:31,193 To skomplikowana sytuacja. 334 00:18:32,194 --> 00:18:34,571 I nie obserwowałaś jej na Instagramie. 335 00:18:34,655 --> 00:18:36,573 Obserwowałam ją! 336 00:18:36,657 --> 00:18:37,991 Ale wcześniej. 337 00:18:38,075 --> 00:18:40,661 Może to przypadek. Nie oskarżam cię. 338 00:18:40,744 --> 00:18:42,579 Może ją to uraziło. 339 00:18:46,166 --> 00:18:47,793 To takie głupie. 340 00:18:48,585 --> 00:18:49,670 Tak to czuję. 341 00:18:50,879 --> 00:18:53,382 Staram się cierpliwie akceptować to, 342 00:18:53,465 --> 00:18:59,555 że Jason spotyka się z dużo młodszą dziewczyną 343 00:18:59,638 --> 00:19:02,432 i takie sprawy są dla niej ważne. 344 00:19:02,516 --> 00:19:04,476 Jason, o co chodzi? 345 00:19:04,560 --> 00:19:07,020 Postanowiliśmy nie być rodzicami, 346 00:19:07,104 --> 00:19:10,190 więc nie będę wychowywać twojej nowej dziewczyny. 347 00:19:10,274 --> 00:19:12,192 Sam sobie z tym radź. 348 00:19:12,276 --> 00:19:13,318 Nie wiem, co robić. 349 00:19:13,402 --> 00:19:17,781 Nie chcę, żebyś był z kimś, kto nie chce, żebyśmy się przyjaźnili. 350 00:19:17,865 --> 00:19:21,034 Nie wiem, jak wyjść z tej sytuacji, 351 00:19:21,118 --> 00:19:26,248 ale jeśli powiesz, że łatwiej ci będzie, jeśli się wycofam, zrobię to. 352 00:19:27,624 --> 00:19:33,422 Darzę cię szacunkiem i mogę zrezygnować z przyjaźni z tobą. 353 00:19:33,505 --> 00:19:35,799 Jeśli to ułatwi ci życie, zrobię to. 354 00:19:35,883 --> 00:19:37,593 Musisz mi tylko powiedzieć. 355 00:19:37,676 --> 00:19:38,844 Nie tego chcę. 356 00:19:38,927 --> 00:19:41,555 Gdyby tak się stało, miałbym do niej żal. 357 00:19:41,638 --> 00:19:43,640 Wie, jak mi na tobie zależy. 358 00:19:43,724 --> 00:19:45,225 Może w tym problem. 359 00:20:06,580 --> 00:20:08,832 - Hej! Jak leci? - Dobrze, a u ciebie? 360 00:20:08,916 --> 00:20:11,418 Nieźle. Jestem Chris, będę cię obsługiwał. 361 00:20:11,501 --> 00:20:13,670 Napijesz się czegoś? 362 00:20:13,754 --> 00:20:15,589 Macie mrożoną herbatę? 363 00:20:15,672 --> 00:20:18,175 Tak, z hibiskusem i zieloną. 364 00:20:18,258 --> 00:20:19,509 Wezmę z hibiskusem. 365 00:20:19,593 --> 00:20:21,178 - Zaraz podam. - Dzięki. 366 00:20:23,305 --> 00:20:24,806 - Proszę. - Dziękuję. 367 00:20:24,890 --> 00:20:26,141 Jasne. Smacznego. 368 00:20:30,270 --> 00:20:31,605 - Jak leci? - Hej! 369 00:20:31,688 --> 00:20:33,857 Witamy. Coś do picia? 370 00:20:33,941 --> 00:20:35,901 Poproszę pikantną margaritę. 371 00:20:37,277 --> 00:20:39,863 - Zaraz przyniosę. - Świetnie. 372 00:20:39,947 --> 00:20:41,240 Jak się czujesz? 373 00:20:42,824 --> 00:20:43,742 Lepiej. 374 00:20:43,825 --> 00:20:47,663 Najpierw powiem, że to była popieprzona akcja. 375 00:20:47,746 --> 00:20:51,166 Wiem, jak się czułaś później. 376 00:20:51,917 --> 00:20:54,002 Wiem, jak czuł się twój mąż. 377 00:20:54,086 --> 00:20:56,338 Brandon wysłał mi tę wiadomość 378 00:20:56,421 --> 00:20:57,881 o treści „Pierdol się”. 379 00:20:57,965 --> 00:20:59,967 Pomyślałam: „Sam się pierdol”. 380 00:21:00,050 --> 00:21:03,136 Zna mnie, a nawet nie zapytał… 381 00:21:03,220 --> 00:21:05,264 Nie usprawiedliwiam tego, 382 00:21:05,347 --> 00:21:08,850 ale to samo, co mnie wyprowadziło z równowagi, 383 00:21:08,934 --> 00:21:10,936 zadziałało też na niego. 384 00:21:11,019 --> 00:21:13,313 Mam nadzieję, że rozumiesz. 385 00:21:13,397 --> 00:21:16,108 To miała być profesjonalna rozmowa, ale… 386 00:21:16,608 --> 00:21:17,651 Dziękuję. 387 00:21:17,734 --> 00:21:20,862 Potrzebowałam przyjaciela. 388 00:21:24,491 --> 00:21:27,369 Włączyłam się do rozmowy, 389 00:21:27,452 --> 00:21:30,831 bo słyszałam, że nazwałaś Emmę karierowiczką. 390 00:21:30,914 --> 00:21:32,207 Nie mogłam uwierzyć. 391 00:21:32,291 --> 00:21:37,337 Pomyślałam: „Jeśli Nicole to powiedziała, muszę zacząć inaczej ją postrzegać”. 392 00:21:37,421 --> 00:21:39,881 Miałam na myśli coś konkretnego. 393 00:21:39,965 --> 00:21:43,218 Emma jest dużo milsza i znacznie bardziej przystępna, 394 00:21:43,302 --> 00:21:46,471 gdy na horyzoncie nie ma Chrishell. 395 00:21:46,555 --> 00:21:49,641 - Przepraszam… - Nie przepraszaj mnie. 396 00:21:49,725 --> 00:21:55,689 Jest mi bardzo ciężko. Za każdym razem czuję, jakbym wkraczała do jaskini lwa. 397 00:21:55,772 --> 00:22:01,069 Zastanawiam się: „Przed czym dziś będę musiała się bronić?”. 398 00:22:01,153 --> 00:22:05,240 Chrishell wolno wszystko. Mnie za jedną uwagę palą na stosie. 399 00:22:05,324 --> 00:22:09,578 Ich jedynym celem jest zniszczenie mnie. 400 00:22:09,661 --> 00:22:12,247 W dowolny sposób. 401 00:22:12,331 --> 00:22:13,707 Po prostu… 402 00:22:13,790 --> 00:22:18,170 Nigdy im tego nie mów, ale to mnie złamało. 403 00:22:18,253 --> 00:22:21,131 Nie chcę, by poczuły satysfakcję z tego powodu, 404 00:22:21,214 --> 00:22:23,842 ale to mnie złamało. 405 00:22:23,925 --> 00:22:25,802 A mnie trudno złamać. 406 00:22:25,886 --> 00:22:27,095 Przykro mi. 407 00:22:27,179 --> 00:22:29,848 Znam Nicole dłużej niż Chrishell i Emmę. 408 00:22:29,931 --> 00:22:33,226 Była jedną z pierwszych agentek Grupy Oppenheim. 409 00:22:33,310 --> 00:22:36,271 Gdy widziałam, jak cierpi, 410 00:22:36,355 --> 00:22:38,357 gdy sama o tym mówiła, 411 00:22:38,440 --> 00:22:39,649 było mi przykro. 412 00:22:39,733 --> 00:22:43,653 Przepraszam, że się za tobą nie wstawiłam, gdy się czułaś osaczona. 413 00:22:43,737 --> 00:22:45,072 Doceniam to. 414 00:22:45,155 --> 00:22:49,910 Uważałam, że to Nicole jest winna, ale teraz to się wymknęło spod kontroli. 415 00:22:49,993 --> 00:22:54,414 Przeniosło się na innych ludzi i na całą firmę. 416 00:22:54,498 --> 00:22:58,502 Zrobię wszystko, żeby je pogodzić. 417 00:22:58,585 --> 00:23:03,215 Postarzałam się o dziesięć lat w trakcie tych kwasów z Chrishell. 418 00:23:03,298 --> 00:23:06,426 Nie żartuję. To odebrało mi kilka lat życia. 419 00:23:06,510 --> 00:23:09,596 Wyglądasz świetnie. Kiedy naprawiłaś sobie twarz? 420 00:23:09,679 --> 00:23:12,891 - Kiedy przerobiłam całą twarz? - To da się zrobić? 421 00:23:12,974 --> 00:23:14,434 Ja idę na botoks. 422 00:23:14,518 --> 00:23:17,104 Najważniejsze jest to, czy między nami gra. 423 00:23:17,187 --> 00:23:19,064 Tak. Gra. 424 00:23:33,995 --> 00:23:36,623 - Idź przodem. Jesteś odważna. - Pewnie. 425 00:23:36,706 --> 00:23:38,208 Zaczekam z tyłu. 426 00:23:38,291 --> 00:23:40,669 - Jakie rybki! - Uważaj w tych butach! 427 00:23:40,752 --> 00:23:43,213 Emma idzie wszędzie, gdzie jest ryzyko. 428 00:23:43,296 --> 00:23:44,131 Ostrożnie. 429 00:23:57,185 --> 00:23:58,478 Pięknie. 430 00:23:58,562 --> 00:23:59,646 Cześć, dziewczyny. 431 00:23:59,729 --> 00:24:01,398 Co u was? 432 00:24:01,481 --> 00:24:04,151 - Ten dom pasuje do ciebie, Jason. - Dziękuję. 433 00:24:04,234 --> 00:24:05,652 Idealny dla kawalera. 434 00:24:15,912 --> 00:24:18,707 Chcesz go kupić? Cały ty. 435 00:24:18,790 --> 00:24:20,750 Rozmawiałem z Jamesem. 436 00:24:20,834 --> 00:24:23,253 Nie wiem, czy by go sprzedał. 437 00:24:23,336 --> 00:24:25,797 Pewnie kosztowałby 100 milionów dolarów, 438 00:24:25,881 --> 00:24:28,508 ale on go chyba przekaże LACMA. 439 00:24:28,592 --> 00:24:31,470 James Goldstein odniósł sukces w biznesie. 440 00:24:31,553 --> 00:24:33,763 Kupił ten dom ponad 50 lat temu. 441 00:24:33,847 --> 00:24:35,974 Jest to kultowe miejsce. 442 00:24:36,057 --> 00:24:40,854 Powstało tu wiele filmów i seriali, w tym mój ulubiony Big Lebowski. 443 00:24:40,937 --> 00:24:44,483 To John Lautner, najsłynniejszy architekt w Los Angeles. 444 00:24:44,566 --> 00:24:45,484 Wiedziałam. 445 00:24:45,567 --> 00:24:47,861 Najważniejszy uczeń Franka Lloyda Wrighta. 446 00:24:47,944 --> 00:24:50,614 To jego najbardziej kultowy i sławny dom. 447 00:24:50,697 --> 00:24:53,366 Chce go otworzyć dla zwiedzających. 448 00:24:53,909 --> 00:24:56,661 A z jakiego powodu nas zaprosiłeś? 449 00:24:56,745 --> 00:25:00,499 Możemy tu urządzić przyjęcie na dziesiątą rocznicę firmy. 450 00:25:01,374 --> 00:25:05,003 Mamy więc okazję zwiedzić dom. 451 00:25:05,086 --> 00:25:10,717 Ja się bardzo cieszę. To mój ulubiony dom w LA, którego nigdy nie widziałem. 452 00:25:10,800 --> 00:25:14,012 - Pomyślałem, że wam też go pokażę. - Super. 453 00:25:14,554 --> 00:25:18,850 Dom ma tylko 420 metrów kwadratowych. Klub ma 1020 metrów kwadratowych. 454 00:25:18,934 --> 00:25:22,687 - Co? - Jest tu taki duży klub? 455 00:25:22,771 --> 00:25:23,897 To nam się podoba. 456 00:25:23,980 --> 00:25:26,942 Były tu jedne z najlepszych imprez na świecie. 457 00:25:27,025 --> 00:25:29,736 Chcę zobaczyć, jak wygląda 100 milionów. 458 00:25:29,819 --> 00:25:30,904 Chodźmy. 459 00:25:30,987 --> 00:25:33,532 W tym domu płaci się za architekturę. 460 00:25:51,883 --> 00:25:53,885 Nie wpadnijcie na szyby. 461 00:25:54,928 --> 00:25:55,929 Fajnie. 462 00:25:56,012 --> 00:25:58,932 - Stań w rogu. - Jak w Titanicu! 463 00:25:59,015 --> 00:26:02,852 - Cofnij się o krok. - Jason, jak w twoim dawnym domu. 464 00:26:03,645 --> 00:26:05,188 Otwiera się. 465 00:26:05,272 --> 00:26:07,983 Otwiera się! Boże! 466 00:26:12,571 --> 00:26:15,407 Patrzcie, jak fajnie urządził szafę. 467 00:26:18,076 --> 00:26:19,035 Niezłe, co? 468 00:26:19,119 --> 00:26:21,538 O rany. 469 00:26:23,665 --> 00:26:25,875 Zakochałam się w tej szafie. 470 00:26:25,959 --> 00:26:28,878 Wszystkie taką chcemy. Obrotową. 471 00:26:28,962 --> 00:26:31,965 Mogę dostać numer do tego, kto to zrobił? 472 00:26:33,174 --> 00:26:34,926 - Co się dzieje? - Boże. 473 00:26:37,137 --> 00:26:39,180 Tu jest tyle niespodzianek. 474 00:26:39,264 --> 00:26:40,390 Jacuzzi! 475 00:26:40,473 --> 00:26:41,933 Tam się chowa zwłoki. 476 00:26:42,017 --> 00:26:44,185 - A, to jacuzzi. - Na zwłoki. 477 00:26:45,604 --> 00:26:47,564 - Woda jest ciepła? - Tak. 478 00:26:47,647 --> 00:26:50,609 Pokażę wam klub, który zbudował na górze. 479 00:26:50,692 --> 00:26:53,069 Kiepsko się czuję. 480 00:26:53,153 --> 00:26:54,696 Posiedzę tu chwilę. 481 00:26:54,779 --> 00:26:58,199 - Zostać z tobą? - Nie. Tylko dziwnie się poczułam. 482 00:26:58,283 --> 00:27:00,201 Usiądę na sekundę. 483 00:27:00,285 --> 00:27:03,079 Odczuwam ostatnio mocny ból. 484 00:27:03,163 --> 00:27:05,332 Muszę coś z tym zrobić, 485 00:27:05,415 --> 00:27:06,958 bo się nasila. 486 00:27:07,042 --> 00:27:07,917 W tej chwili 487 00:27:08,001 --> 00:27:10,503 nie mogę nawet swobodnie chodzić, 488 00:27:10,587 --> 00:27:12,881 więc to trochę niepokojące. 489 00:27:12,964 --> 00:27:16,551 Muszę zbadać, co się dzieje w moim ciele. 490 00:27:16,635 --> 00:27:20,305 - Pójdzie przymierzyć jego ubrania? - Ukradnie te najlepsze. 491 00:27:22,015 --> 00:27:23,266 Klub James! 492 00:27:26,186 --> 00:27:27,562 Gotowi? 493 00:27:33,693 --> 00:27:34,819 Piękny beton. 494 00:27:34,903 --> 00:27:38,073 - Jest taki industrialny i brutalny. - Piękny! 495 00:27:38,156 --> 00:27:39,032 Cudowne. 496 00:27:43,411 --> 00:27:45,163 Tam jest stanowisko DJ-a. 497 00:27:46,665 --> 00:27:47,791 Komu drinka? 498 00:27:47,874 --> 00:27:50,418 - Barman do usług! - Ja chcę drinka! 499 00:27:51,503 --> 00:27:55,256 Los Angeles! Czujecie to? 500 00:28:00,136 --> 00:28:01,346 A potem skaczą. 501 00:28:03,014 --> 00:28:06,685 Nie można mieć dzieci, jeśli ma się klub w domu. 502 00:28:06,768 --> 00:28:08,561 A może to genialne? 503 00:28:08,645 --> 00:28:11,272 Nie potrzebujesz opiekunki, bo jesteś w domu, 504 00:28:11,356 --> 00:28:13,191 a jednocześnie na imprezie. 505 00:28:14,109 --> 00:28:15,193 Dobra robota. 506 00:28:15,276 --> 00:28:17,737 - Podobał ci się mój set? - Tak. 507 00:28:18,947 --> 00:28:19,781 Hej, James. 508 00:28:20,407 --> 00:28:22,325 - Cześć, Jason. - Jak się masz? 509 00:28:22,409 --> 00:28:24,786 - Co za gabinet! - Kończymy wycieczkę. 510 00:28:24,869 --> 00:28:26,204 Człowiek legenda! 511 00:28:26,287 --> 00:28:28,123 Odlotowe biuro. 512 00:28:28,206 --> 00:28:29,916 To przyjemność poznać Jamesa, 513 00:28:29,999 --> 00:28:33,670 który zbudował najbardziej kultowy dom w całym Los Angeles, 514 00:28:33,753 --> 00:28:36,756 ale jednocześnie nie wiem, kim jest. 515 00:28:38,091 --> 00:28:40,343 Wyjdźmy na zewnątrz. Obejrzymy basen. 516 00:28:40,427 --> 00:28:42,178 - Dobra. - Dzięki, James. 517 00:28:45,890 --> 00:28:49,728 Jason sobie skacze po stopniach w tych swoich sneakersach. 518 00:28:52,689 --> 00:28:56,776 - Chcę mieć tam zdjęcie. - Nie wejdziesz tam. 519 00:28:56,860 --> 00:28:59,821 Chce mieć tam zdjęcie. Ta półka jest pochyła. 520 00:28:59,904 --> 00:29:01,573 To kultowe miejsce! 521 00:29:01,656 --> 00:29:04,200 Jak będziesz po tym szła? 522 00:29:04,284 --> 00:29:05,660 Ta półka jest pochyła. 523 00:29:05,744 --> 00:29:08,538 - Emma, jesteś wariatką. - Nie staniesz tam. 524 00:29:08,621 --> 00:29:09,748 Zobaczę. 525 00:29:09,831 --> 00:29:11,332 To jest pochyłe. 526 00:29:11,416 --> 00:29:13,376 Miło było cię znać. Kochamy cię. 527 00:29:13,460 --> 00:29:15,628 Emma oszalała. 528 00:29:15,712 --> 00:29:19,257 - Można po tym iść. - Kompletnie jej odbiło. 529 00:29:19,340 --> 00:29:20,633 Zróbcie zdjęcie! 530 00:29:20,717 --> 00:29:23,261 Panie i panowie, Emma tuż przed śmiercią. 531 00:29:23,344 --> 00:29:24,387 Zrobiłaś? 532 00:29:25,054 --> 00:29:26,598 Gotowe. 533 00:29:26,681 --> 00:29:30,059 Wracajmy i sprawdźmy, co u Chrishell. 534 00:29:31,144 --> 00:29:32,562 Dobrze się czujesz? 535 00:29:32,645 --> 00:29:36,775 Chyba tak. Jak reszta domu? 536 00:29:36,858 --> 00:29:38,276 Bardzo ładna. 537 00:29:38,359 --> 00:29:40,737 Dom jest piękny. A klub jest odlotowy. 538 00:29:41,279 --> 00:29:42,655 - Naprawdę? - Odlot. 539 00:29:42,739 --> 00:29:44,657 Muszę pogadać z Jamesem. 540 00:29:44,741 --> 00:29:46,743 Dzięki. 541 00:29:46,826 --> 00:29:50,914 Mogę was prosić o przysługę? 542 00:29:50,997 --> 00:29:53,875 W sprawie sytuacji w biurze? 543 00:29:53,958 --> 00:29:55,752 Rozmawiałam już z Nicole. 544 00:29:55,835 --> 00:29:57,629 Powiedziałam jej, 545 00:29:57,712 --> 00:30:00,757 że to ona zaczęła ten dramat. 546 00:30:01,508 --> 00:30:05,678 Ale można to wszystko załagodzić, 547 00:30:05,762 --> 00:30:09,349 jeśli wszyscy się trochę uspokoimy. 548 00:30:09,432 --> 00:30:12,644 Przeprosiny mogę wiele zdziałać. Uczę tego dzieci. 549 00:30:12,727 --> 00:30:15,605 Mówisz „przepraszam” i napięcie opada. 550 00:30:15,688 --> 00:30:19,234 Nie chodzi o to, żebyście się zapraszały na nocne pogaduchy, 551 00:30:19,317 --> 00:30:22,946 ale żebyście mogły spokojnie przychodzić do pracy. 552 00:30:23,029 --> 00:30:27,200 To pokazuje, że jesteś racjonalną osobą. 553 00:30:27,283 --> 00:30:31,371 Osoba, która to zainicjuje, pokaże, że ma… 554 00:30:32,080 --> 00:30:33,581 Większe jaja. 555 00:30:33,665 --> 00:30:36,292 Pytałam Nicole, gdzie się podziały jej jaja, 556 00:30:36,376 --> 00:30:38,711 czy się skurczyły do wielkości rodzynek. 557 00:30:38,795 --> 00:30:42,632 To strasznie głupie. Dziecinne. Złośliwe. 558 00:30:42,715 --> 00:30:44,676 Wystarczy tego. 559 00:30:44,759 --> 00:30:46,803 - Myślałam, że to zabawne. - Nie. 560 00:30:46,886 --> 00:30:49,472 Już nie. Mnie to nigdy nie śmieszyło. 561 00:30:49,556 --> 00:30:52,016 To nie jest zabawne, bo wpływa 562 00:30:52,100 --> 00:30:55,645 na zdrowie psychiczne wszystkich w biurze. 563 00:30:55,728 --> 00:31:00,066 Moje, Mary, Jasona. I odbija się na pracy firmy. 564 00:31:00,149 --> 00:31:01,776 To jest wredne. 565 00:31:01,860 --> 00:31:04,612 Złośliwe i agresywne. 566 00:31:04,696 --> 00:31:08,116 Trzeba skończyć z tymi głupimi, dziecinnymi komentarzami. 567 00:31:08,199 --> 00:31:09,701 Ona to zaczęła. 568 00:31:09,784 --> 00:31:11,327 Zaczęła tę wojnę. 569 00:31:11,411 --> 00:31:14,789 Patrzyłam jej w oczy i powiedziałam, że to ona zaczęła. 570 00:31:14,873 --> 00:31:17,458 Nie mówię za nikogo, tylko za siebie. 571 00:31:17,542 --> 00:31:20,712 Źle się czuję, kiedy choćby rozmawiam o Nicole. 572 00:31:20,795 --> 00:31:23,882 Może sobie mówić i robić, co chce, 573 00:31:23,965 --> 00:31:26,092 ale to nic dobrego nie przyniesie. 574 00:31:27,010 --> 00:31:29,929 Nicole wdała się w konflikty z wieloma osobami. 575 00:31:30,013 --> 00:31:32,974 Zaatakowała mnie, a teraz atakuje Emmę. 576 00:31:33,057 --> 00:31:34,934 Nie pozwolimy na to. 577 00:31:35,018 --> 00:31:37,645 Nawarzyła piwa, teraz musi je wypić. 578 00:31:37,729 --> 00:31:40,899 Nie jestem stroną w tym konflikcie, 579 00:31:40,982 --> 00:31:43,902 ale jesteście moimi bliskimi przyjaciółkami. 580 00:31:43,985 --> 00:31:49,866 Uważam, że jej uwaga o tobie miała w zamiarze sprawić ci ból. 581 00:31:49,949 --> 00:31:55,371 Twoja uwaga pod adresem Nicole miała w zamiarze ją zranić i zabić. 582 00:31:55,455 --> 00:31:58,666 I za to trzeba przeprosić. 583 00:31:58,750 --> 00:31:59,876 Przeprosić? 584 00:31:59,959 --> 00:32:01,544 Padły okropne komentarze. 585 00:32:01,628 --> 00:32:05,757 Trzeba powiedzieć: „Przepraszam, chciałam ci zadać ból”. 586 00:32:05,840 --> 00:32:08,509 To absurd. Nie muszę tego nikomu udowadniać. 587 00:32:08,593 --> 00:32:11,429 Rozumiem, co chcesz powiedzieć. 588 00:32:11,512 --> 00:32:12,972 Boże. 589 00:32:13,056 --> 00:32:17,560 Ktoś kwestionuje moją pracę? Trudno. Nie muszę niczego udowadniać. 590 00:32:17,644 --> 00:32:20,772 - Ludzie muszą mówić prawdę. - Koniec tych bzdur! 591 00:32:20,855 --> 00:32:21,940 Są takie wrażliwe. 592 00:32:22,649 --> 00:32:23,608 Nie dam rady. 593 00:32:25,026 --> 00:32:27,904 To mnie stresuje, a już jestem zestresowana. 594 00:32:27,987 --> 00:32:28,863 Wychodzisz? 595 00:32:28,947 --> 00:32:31,616 - Nie będę się w to mieszać. - Idealnie! 596 00:32:31,699 --> 00:32:35,995 Dostanę ataku paniki. Muszę wyjść. Nie dam rady! 597 00:32:42,460 --> 00:32:43,586 Zaczekaj! 598 00:33:07,318 --> 00:33:09,028 Napisy: Przemysław Rak