1 00:05:17,358 --> 00:05:18,735 {\an8}Prędzej! Obudzili się! 2 00:10:33,424 --> 00:10:34,717 Chodź, piesku. 3 00:11:03,913 --> 00:11:05,039 Mamo! 4 00:11:07,833 --> 00:11:09,210 {\an8}Cole ma niespodziankę! 5 00:11:11,212 --> 00:11:12,588 {\an8}Patrzcie, kogo przywiało. 6 00:11:14,840 --> 00:11:15,883 Agatha! 7 00:11:20,638 --> 00:11:22,515 {\an8}Tak łatwo się nas nie pozbędziesz. 8 00:11:23,432 --> 00:11:24,475 Na barana! 9 00:11:28,270 --> 00:11:29,814 {\an8}Ja też za tobą tęskniłem. 10 00:11:32,441 --> 00:11:35,236 {\an8}- Miło cię widzieć, Mags. - Wzajemnie, Duncan. 11 00:11:37,446 --> 00:11:40,282 {\an8}- Myślałam, że nie żyjecie. - My tak myśleliśmy o was. 12 00:11:40,408 --> 00:11:42,201 {\an8}Byliśmy w Meridianie. 13 00:11:42,827 --> 00:11:45,329 {\an8}Mogliście być tu albo martwi. 14 00:11:48,124 --> 00:11:49,125 {\an8}To on? 15 00:11:52,294 --> 00:11:54,046 - Przestańcie! - To moje! 16 00:11:54,130 --> 00:11:55,548 - Do kolejki! - Ja też jestem głodny. 17 00:11:56,632 --> 00:11:57,842 {\an8}Spokojnie. 18 00:11:59,093 --> 00:12:00,594 Wystarczy dla wszystkich. 19 00:12:00,803 --> 00:12:04,515 - Tydzień. - Tylko? Z ostatniej wyprawy? 20 00:12:05,015 --> 00:12:06,434 Poradzimy sobie. 21 00:12:06,434 --> 00:12:09,562 Jak? Przyjęliśmy dwie nowe grupy. 22 00:12:09,562 --> 00:12:12,440 - Nie mamy zboża ani zapasów. - Uda się. 23 00:12:12,440 --> 00:12:15,735 {\an8}Nasi ludzie właśnie przeszukują domy. 24 00:12:15,735 --> 00:12:17,194 {\an8}Zwalniają. 25 00:12:17,737 --> 00:12:21,657 {\an8}Trudno stawiać płot bez narzędzi i z pustymi żołądkami. 26 00:12:21,741 --> 00:12:25,536 {\an8}Umiemy polować. Ja i Frost wyruszymy z grupą. 27 00:12:26,036 --> 00:12:30,499 Nasze ziemie są przetrzebione. Ostatnie stado przepłoszyło zwierzynę. 28 00:12:32,293 --> 00:12:33,919 Możemy znaleźć nowe tereny. 29 00:12:34,003 --> 00:12:37,339 Nie ma czasu. Potrzebujemy żywności i to natychmiast. 30 00:12:45,765 --> 00:12:47,057 Znam jedno miejsce. 31 00:12:48,392 --> 00:12:50,060 Mieszkałam tam wcześniej. 32 00:12:50,895 --> 00:12:52,188 Mieszkaliśmy. 33 00:12:55,191 --> 00:12:56,233 Meridian. 34 00:12:57,443 --> 00:13:00,529 Są tam żywność, woda i zwierzęta. 35 00:13:02,239 --> 00:13:03,783 Były. 36 00:13:07,620 --> 00:13:09,079 Co tam się stało? 37 00:13:17,463 --> 00:13:20,758 Mieliśmy misję. Odciągaliśmy sztywnych. 38 00:13:22,718 --> 00:13:26,931 Duncun, Agatha i Frost prowadzili stado kilometrami. 39 00:13:27,973 --> 00:13:30,267 Ja, Elijah i Cole wracaliśmy. 40 00:13:32,770 --> 00:13:36,565 Napotkaliśmy kłopoty i utknęliśmy. 41 00:13:37,441 --> 00:13:39,819 Teraz myślę, że to nie był przypadek. 42 00:13:43,405 --> 00:13:45,533 Usłyszeliśmy krzyki. 43 00:13:47,535 --> 00:13:49,203 Popędziliśmy do domu, 44 00:13:50,955 --> 00:13:52,289 ale było już za późno. 45 00:13:55,042 --> 00:13:57,002 Większość naszych wymordowano. 46 00:14:00,965 --> 00:14:03,133 Reszta ledwo uszła z życiem. 47 00:14:09,098 --> 00:14:13,394 Wiedzieliśmy tylko dwie rzeczy o napastnikach: 48 00:14:15,020 --> 00:14:16,230 przychodzą nocą 49 00:14:17,231 --> 00:14:19,400 i jeśli ich zobaczysz, już nie żyjesz. 50 00:14:23,028 --> 00:14:26,073 Potem złapaliśmy jednego. Był ze mną Daryl. 51 00:14:27,324 --> 00:14:28,576 Tropił nas sam. 52 00:14:30,953 --> 00:14:31,871 Dlaczego? 53 00:14:33,205 --> 00:14:34,456 Bo nie jest ich tak wielu. 54 00:14:35,666 --> 00:14:37,167 Teraz mieszkają w Meridianie. 55 00:14:37,459 --> 00:14:41,714 Wystarczyłoby żywności stamtąd dla całej Alexandrii. 56 00:14:42,172 --> 00:14:43,632 Dlatego przejęli to miejsce. 57 00:14:44,758 --> 00:14:46,051 Musimy je odbić. 58 00:14:50,639 --> 00:14:53,934 Chcecie walczyć z duchami? To wasz plan? 59 00:14:54,310 --> 00:14:58,147 - Masz lepszy? - Wsparłbym Alexandrię. 60 00:14:59,231 --> 00:15:03,944 Płot ledwo stoi. Sztywni w końcu dostaną się do środka. 61 00:15:04,862 --> 00:15:08,699 - Nasi nas potrzebują. - Robimy to dla nich. 62 00:15:09,992 --> 00:15:13,037 Mój syn tu jest. Mnie też zależy. 63 00:15:13,037 --> 00:15:15,998 Raz wszystkich wybili. Teraz ma być inaczej? 64 00:15:15,998 --> 00:15:20,878 Duncan, Agatha i Frost są ze mną. Mam nadzieję, że wy też. 65 00:15:22,046 --> 00:15:24,131 To misja samobójcza. 66 00:15:29,470 --> 00:15:32,348 Skoro nie mamy jedzenia, to bez różnicy. 67 00:15:33,432 --> 00:15:36,060 Pójdę. Ktoś jeszcze? 68 00:15:50,908 --> 00:15:51,951 Dobra. 69 00:16:17,393 --> 00:16:20,813 Negan! Kiedy wyjdziemy z miasta? 70 00:16:21,563 --> 00:16:25,401 Za sześć godzin! Przeczekajmy, aż przejdzie. 71 00:16:25,401 --> 00:16:26,860 Nie ty decydujesz! 72 00:16:28,445 --> 00:16:32,282 - Ma rację. - Nie mamy czasu. 73 00:16:32,408 --> 00:16:33,951 Nie wytrzymamy tu. 74 00:16:39,206 --> 00:16:40,499 Chodźmy. 75 00:17:00,102 --> 00:17:02,730 AMERYKA NIE TOLERUJE RASIZMU 76 00:17:14,575 --> 00:17:16,160 Którędy? 77 00:17:16,493 --> 00:17:21,457 Nie chcę się powtarzać, ale powinniśmy odpocząć i przeczekać burzę. 78 00:17:22,875 --> 00:17:24,251 Nie chcesz tam wchodzić? 79 00:17:25,836 --> 00:17:27,296 Nie. 80 00:17:27,880 --> 00:17:30,674 Mam to w dupie. Którędy? 81 00:17:34,553 --> 00:17:36,346 Żółtą linią na północ. 82 00:17:36,638 --> 00:17:40,100 Od lotniska Reagana niebieską, a potem czerwoną do Bethesdy. 83 00:17:42,102 --> 00:17:43,103 Idziemy. 84 00:17:43,729 --> 00:17:45,272 Możemy pogadać? 85 00:17:45,856 --> 00:17:48,984 Masz mnie za kolegę? 86 00:17:51,278 --> 00:17:52,654 Idziemy, piesku. 87 00:18:35,197 --> 00:18:39,451 {\an8}JEŚLI BÓG ISTNIEJE, BĘDZIE MUSIAŁ MNIE BŁAGAĆ O WYBACZENIE 88 00:18:43,705 --> 00:18:44,832 Co to było? 89 00:18:49,461 --> 00:18:54,383 Wiatr dmie w rury — dlatego skrzypią. Nie ma się czego bać. 90 00:19:06,228 --> 00:19:11,024 Wiecie, co to za hałasy? To Bóg każe nam zawrócić. 91 00:19:12,359 --> 00:19:14,987 Najpierw powiedziałby o tym mnie. 92 00:19:15,320 --> 00:19:18,657 A czy skierował twoje jedno oko na to? 93 00:19:19,741 --> 00:19:20,868 Ślad po wodzie. 94 00:19:22,327 --> 00:19:26,248 Tunel często zalewa. Gdy pada. 95 00:19:30,335 --> 00:19:32,546 Tam jest jeszcze gorzej. 96 00:19:33,881 --> 00:19:36,633 - Mówię tylko... - To na nic. 97 00:19:37,134 --> 00:19:39,928 Próbujesz nami rządzić? Idź. 98 00:19:41,805 --> 00:19:42,806 Dalej! 99 00:19:46,185 --> 00:19:47,311 Już idę. 100 00:20:43,742 --> 00:20:45,035 Eugene Porter? 101 00:20:46,620 --> 00:20:49,998 Tak. Tak mnie nazywają. 102 00:20:50,082 --> 00:20:52,125 Nie ma powodu do zdenerwowania. 103 00:20:53,210 --> 00:20:54,878 Wystarczy być szczerym. 104 00:20:55,629 --> 00:20:58,298 Znajomi wiedzą, że honorowy ze mnie jegomość. 105 00:20:59,299 --> 00:21:04,221 Jeśli mój sposób mówienia przykuł waszą uwagę, taki mam styl. 106 00:21:05,555 --> 00:21:06,848 Werbalny. 107 00:21:07,516 --> 00:21:11,812 Jesteśmy rewidentami Wspólnoty. To ewaluacja pierwszego szczebla. 108 00:21:12,145 --> 00:21:15,190 Jeśli ją pan przejdzie, będzie drugi etap. 109 00:21:15,274 --> 00:21:16,984 A jeśli nie? 110 00:21:18,193 --> 00:21:20,237 Czeka pana przeformowanie. 111 00:21:22,364 --> 00:21:24,950 - Co to? - Zacznijmy ewaluację. 112 00:21:28,120 --> 00:21:30,163 Czym zajmowali się pańscy rodzice? 113 00:21:30,789 --> 00:21:34,835 - Ojciec był inżynierem. - Matka uczyła w szkółce niedzielnej. 114 00:21:35,168 --> 00:21:38,338 Pytacie o tę frajerkę i wściekłego fiuta? 115 00:21:38,422 --> 00:21:41,258 - Czym się pan zajmował? - Pracowałem w zoo. 116 00:21:41,383 --> 00:21:43,885 - W sklepie muzycznym. - Prawniczka. 117 00:21:44,011 --> 00:21:46,430 - Ukończona uczelnia? - Co to ma do rzeczy? 118 00:21:46,430 --> 00:21:50,559 - Procedury. - Oksford i Harvard. 119 00:21:51,310 --> 00:21:52,477 Wykształcenie? 120 00:21:52,561 --> 00:21:54,855 Trzy lata na uniwersytecie Karoliny Północnej. 121 00:21:54,855 --> 00:21:57,733 - Nie ukończył pan studiów? - Musiałem zrezygnować... 122 00:21:57,733 --> 00:21:59,401 Więc nie. 123 00:22:01,570 --> 00:22:05,240 - Pani kod pocztowy? - A kto by to pamiętał? 124 00:22:05,324 --> 00:22:09,244 Od '79 do '84 — 75001. 125 00:22:09,870 --> 00:22:15,334 Od '84 do '96 — 76244-0361. 126 00:22:15,959 --> 00:22:20,213 - Od '96... - Wyniki ostatniego badania? 127 00:22:21,423 --> 00:22:24,801 - Nie miałam. - Szczepił się pan na odrę? 128 00:22:24,926 --> 00:22:27,929 - Podać daty? - Przypadki raka? 129 00:22:28,305 --> 00:22:29,389 Nie. 130 00:22:30,599 --> 00:22:34,561 - A wole? - Łagodna zmiana. Mam to od dziecka. 131 00:22:34,561 --> 00:22:36,646 Skąd miała pani gotówkę? 132 00:22:37,272 --> 00:22:40,233 - Dwudolarowy banknot? - Skąd go pani wzięła? 133 00:22:40,776 --> 00:22:44,029 Gdy miałam 15 lat, pracowałam w pizzerii... 134 00:22:44,029 --> 00:22:45,947 Do sedna. 135 00:22:47,074 --> 00:22:51,328 Realizując czek, poprosiłam w banku o dwudolarówkę. 136 00:22:51,661 --> 00:22:53,538 To była moja pierwsza wypłata. 137 00:22:56,541 --> 00:22:59,669 Kiedy tu skończymy, dostanę ją z powrotem? 138 00:23:01,088 --> 00:23:03,173 - Czy był pan aresztowany? - Nie. 139 00:23:03,173 --> 00:23:05,759 - Byłam niewinna. - Podczas protestu. 140 00:23:05,759 --> 00:23:08,345 - Zażywane narkotyki? - Zdefiniujcie narkotyk. 141 00:23:08,345 --> 00:23:12,891 Byłem założycielem koła abstynenckiego w liceum. 142 00:23:12,891 --> 00:23:16,353 - Ile razy dziennie się pani wypróżnia? - Słucham? 143 00:23:16,520 --> 00:23:18,939 - Czym się pan podciera? - Pasuję. 144 00:23:18,939 --> 00:23:24,319 - Co robiliście na stacji? - Byłem w drodze z Ezekielem i Yumiko. 145 00:23:24,444 --> 00:23:28,031 Długo wędrowaliśmy. Natknęliśmy się na Księżniczkę. 146 00:23:28,115 --> 00:23:31,076 Pomogłam im. Polubili mnie, więc z nimi zostałam. 147 00:23:31,076 --> 00:23:35,372 - W kryjówce mieliśmy sprawne radio. - Rozmawiałem ze Stephanie. 148 00:23:35,705 --> 00:23:38,625 Chcieliśmy się spotkać, ale przyjaciele się martwili. 149 00:23:38,625 --> 00:23:42,337 - Udawaliśmy, że jest nas więcej. - Tak wylądowaliśmy na bocznicy. 150 00:23:42,421 --> 00:23:44,423 Chciałbym pomówić ze Stephanie. 151 00:23:44,423 --> 00:23:47,968 - Uważa się pan za uczciwego? - Tak. 152 00:23:47,968 --> 00:23:49,970 - Oczywiście. - Pewnie. 153 00:23:49,970 --> 00:23:54,683 - Czy matka pracowała? - Już mówiłem — w kościele. 154 00:23:55,058 --> 00:23:58,728 - Gdzie leży wasza osada? - Już pytaliście. 155 00:23:58,812 --> 00:24:01,481 Zdobyte wykształcenie? 156 00:24:02,149 --> 00:24:04,693 - Gdzie leży wasza osada? - Jaka osada? 157 00:24:04,693 --> 00:24:08,947 - Spotkaliście inne grupy? - Zdarzyły się niemiłe kontakty. 158 00:24:08,947 --> 00:24:12,117 - Czy jest pani szczęściarą? - Co? 159 00:24:12,325 --> 00:24:14,286 Gdzie leża wasza osada? 160 00:24:17,581 --> 00:24:20,459 - To pana bawi? - Tak. 161 00:24:22,085 --> 00:24:23,628 Owszem. 162 00:24:26,465 --> 00:24:27,841 Ty tu rządzisz? 163 00:24:34,556 --> 00:24:37,851 Stoisz w milczeniu jak ktoś, kto rządzi. 164 00:24:40,520 --> 00:24:41,688 Tak. 165 00:24:43,190 --> 00:24:44,399 Ja tu rządzę. 166 00:24:46,276 --> 00:24:48,069 Myślisz, że się ciebie boję? 167 00:24:50,739 --> 00:24:52,115 Tak wyglądasz. 168 00:24:55,494 --> 00:25:00,373 Co robiłeś przed upadkiem? Pewnie byłeś krawężnikiem. 169 00:25:01,833 --> 00:25:05,378 Dlatego te faszystowskie gówno tak łatwo ci przychodzi. 170 00:25:05,462 --> 00:25:12,427 Wystarczyło dać ci dyniowy kombinezon i znów zacząłeś się rządzić jak kiedyś. 171 00:25:12,802 --> 00:25:15,347 Myślisz, że byłem tyrańskim gliną? 172 00:25:15,680 --> 00:25:21,394 Tak sądzę, ale mam to gdzieś. Zadajecie nam te same pytania 173 00:25:21,478 --> 00:25:26,525 od siedmiu godzin. Współpracuję z wami. Moi ludzie też. 174 00:25:39,871 --> 00:25:42,290 - Wody? - Nic mi nie jest. 175 00:26:13,822 --> 00:26:15,490 Zbeształeś ich przywódcę? 176 00:26:19,286 --> 00:26:20,829 Chciałem się postawić. 177 00:26:22,455 --> 00:26:24,499 Mogłem rozegrać to lepiej, 178 00:26:25,208 --> 00:26:27,544 ale nie spodobało mi się, jak do mnie mówi. 179 00:26:31,881 --> 00:26:35,552 - Czy oni wiedzą? - Nie. Będzie dobrze. 180 00:26:36,011 --> 00:26:39,347 Mają bzika na punkcie naszych chorób. 181 00:26:39,431 --> 00:26:40,849 Nie przejmuj się. 182 00:27:03,788 --> 00:27:08,084 - Trzeba to zakończyć. - Właśnie. Dziękuję. 183 00:27:08,335 --> 00:27:09,586 To miejsce... 184 00:27:10,086 --> 00:27:13,798 Wy też myślicie, że nie ma żadnej Wspólnoty? 185 00:27:13,882 --> 00:27:19,471 Tak. Uznałam, że tak nie pomyślisz. Nieważne. Musimy wiać. 186 00:27:19,471 --> 00:27:21,056 Nie! 187 00:27:21,848 --> 00:27:23,892 Powoli. 188 00:27:24,601 --> 00:27:30,065 Zadają nam wścibskie pytania, ale są uprzejmi. Bywało gorzej. 189 00:27:30,899 --> 00:27:33,985 Stephanie mnie ostrzegła, że jej ludzie są superostrożni. 190 00:27:35,403 --> 00:27:40,492 Nasza Michonne wygnała ludzi z Alexandrii na lata. To próba. 191 00:27:41,284 --> 00:27:45,705 Musimy ją przejść. Może powinniśmy być szczerzy. 192 00:27:45,789 --> 00:27:48,249 - Zabawne. - Nie. 193 00:27:48,333 --> 00:27:52,587 Chcesz, żeby pojawili się w Alexandrii ze swoimi karabinami? 194 00:27:53,463 --> 00:27:54,798 Wybaczcie. 195 00:27:55,840 --> 00:27:59,427 Nasi ludzie potrzebują pomocy. Oni mogą jej udzielić. 196 00:28:00,303 --> 00:28:01,221 Przepraszam. 197 00:28:01,805 --> 00:28:05,392 Mogę spytać, jak długo tu jesteście? 198 00:28:06,476 --> 00:28:08,311 - Cztery miesiące? - Dziewięć. 199 00:28:09,437 --> 00:28:10,897 Nie pamiętasz? 200 00:28:10,897 --> 00:28:13,400 A, tak. To przeformowanie... 201 00:28:13,400 --> 00:28:15,485 - W końcu będzie dobrze. - Co to znaczy? 202 00:28:20,740 --> 00:28:22,367 Czekajcie! Nie! 203 00:28:27,288 --> 00:28:28,832 Co zrobiłem? 204 00:28:29,749 --> 00:28:32,627 - Dokąd mnie zabieracie? - Na przeformowanie. 205 00:28:44,472 --> 00:28:46,015 Musimy wiać. 206 00:29:53,792 --> 00:29:55,543 Dlaczego nie hałasował? 207 00:30:05,345 --> 00:30:07,347 Omal nie odcięli mu głowy. 208 00:30:11,643 --> 00:30:14,646 - Ścigacie tych, którzy to zrobili? - Nie. 209 00:30:15,396 --> 00:30:17,565 Ci ludzie zginęli podczas Upadku. 210 00:30:26,199 --> 00:30:27,283 Wszyscy? 211 00:30:30,328 --> 00:30:31,329 Co? 212 00:30:31,871 --> 00:30:35,083 Idziemy przez masowy grób — świeży. 213 00:30:35,667 --> 00:30:41,214 Na pewno wszyscy zginęli w czasie Upadku? 214 00:30:48,721 --> 00:30:50,223 Sprzątnijmy ich. 215 00:30:51,599 --> 00:30:52,976 Oczyśćmy przejście. 216 00:30:54,811 --> 00:30:57,272 - Maggie, zaczekaj. - Nie zatrzymamy się. 217 00:31:37,395 --> 00:31:38,479 Młody! 218 00:32:08,217 --> 00:32:10,720 Uważajcie, żebyśmy żadnego nie przegapili. 219 00:32:12,096 --> 00:32:13,264 Mamy uważać? 220 00:32:14,515 --> 00:32:17,977 To twój plan? 221 00:32:19,729 --> 00:32:24,067 Na co takiego mielibyśmy uważać, Maggie? 222 00:32:25,902 --> 00:32:28,404 Jeszcze trochę, a cię zakneblujemy. 223 00:32:29,614 --> 00:32:33,785 - Rusz tyłek i spróbuj. - Przestańcie. 224 00:32:36,579 --> 00:32:37,914 Dzieciak omal nie zginął. 225 00:32:39,749 --> 00:32:43,127 - Masz go gdzieś. - Ona ma go gdzieś. 226 00:32:44,128 --> 00:32:49,801 Od początku wyprawy zgrywa dyktatora. Nie słucha mnie, ani jego. 227 00:32:49,801 --> 00:32:51,260 Nie słucha nawet ciebie. 228 00:32:51,678 --> 00:32:54,847 Nie wiemy, czy z tego tunelu da się wyjść. 229 00:32:56,391 --> 00:33:01,104 Cokolwiek zabiło tych zgniłków, może wciąż tam być. 230 00:33:01,104 --> 00:33:03,940 Pomyśleliście o tym? 231 00:33:06,359 --> 00:33:10,989 Tak. Idziecie po śmierć, 232 00:33:12,156 --> 00:33:14,325 a ona was prowadzi. 233 00:33:15,576 --> 00:33:20,873 Jeśli wam to pasuje, wasza sprawa. Ale mnie nie. Nie dziś. 234 00:33:21,708 --> 00:33:23,376 Odpadam. 235 00:33:26,129 --> 00:33:27,088 Ja też. 236 00:33:27,839 --> 00:33:31,009 - Co? - To palant, ale ma rację. 237 00:33:31,175 --> 00:33:34,095 - Niepotrzebnie tu zeszliśmy. - Nie rozdzielimy się. 238 00:33:34,470 --> 00:33:36,514 Nie ty decydujesz. 239 00:33:36,514 --> 00:33:41,102 Niech idzie. Miał nam pomagać, a tylko nas spowalnia. 240 00:33:41,561 --> 00:33:43,146 - Nie. - Dlaczego? 241 00:33:43,146 --> 00:33:46,524 - Zna miasto. - No proszę. 242 00:33:47,066 --> 00:33:49,986 Jestem waszym przewodnikiem po stolicy. 243 00:33:51,487 --> 00:33:54,032 Nie umiecie korzystać z map? 244 00:33:55,783 --> 00:33:57,493 Powiem wam, jak jest. 245 00:33:58,161 --> 00:34:00,538 Przywiodła mnie tu na śmierć. 246 00:34:03,291 --> 00:34:06,753 Jeśli stąd wyjdziemy, i tak nie wrócę. 247 00:34:08,004 --> 00:34:10,965 Znajdzie sposób i powód. Zrobi to sama. 248 00:34:11,340 --> 00:34:13,968 Z dala od mieszkańców Alexandrii. 249 00:34:15,636 --> 00:34:17,305 Tu, w miejskiej dżungli. 250 00:34:20,308 --> 00:34:22,435 Myślałem, że o tym wiesz. 251 00:34:25,438 --> 00:34:28,649 Ale po twojej minie widzę, że nie miałeś pojęcia. 252 00:34:32,278 --> 00:34:33,404 Nikt z was nie miał. 253 00:34:34,030 --> 00:34:36,616 - Masz paranoję. - Ale mam rację. 254 00:34:38,826 --> 00:34:41,454 Chcecie zawierzyć jej życie, 255 00:34:42,914 --> 00:34:47,335 ale ona nie rozumuje trzeźwo. Siedzę jej w głowie od dawna. 256 00:34:48,086 --> 00:34:51,172 Miałbym umrzeć na twoich warunkach? 257 00:34:52,423 --> 00:34:53,508 Nic z tego. 258 00:34:55,218 --> 00:34:58,429 Miejmy to za sobą. 259 00:34:59,388 --> 00:35:01,682 Zróbmy to tu i teraz. 260 00:35:02,308 --> 00:35:05,853 Nie pozwolę się przeciągnąć przez ten muł i syf tylko po to, 261 00:35:05,937 --> 00:35:07,855 żebyś ubiła mnie jak psa. 262 00:35:09,023 --> 00:35:10,274 Jak ja Glenna. 263 00:35:20,326 --> 00:35:22,620 Jesteśmy tu, bo na górze czeka śmierć. 264 00:35:23,830 --> 00:35:26,124 Nasze dzieci głodują. 265 00:35:26,958 --> 00:35:30,253 Dowodzę, bo tak zdecydowano w głosowaniu. 266 00:35:31,629 --> 00:35:33,714 Czy chcę cię zabić? 267 00:35:36,551 --> 00:35:38,427 Ciągle o tym myślę. 268 00:35:40,263 --> 00:35:42,807 Masz rację. 269 00:35:44,308 --> 00:35:49,272 Nie jestem tą samą kobietą, co sześć lat temu. 270 00:35:50,815 --> 00:35:53,359 Została we mnie tylko cząstka tamtej Maggie. 271 00:35:54,360 --> 00:35:56,779 O tylko ona mnie napędza. 272 00:35:58,698 --> 00:36:00,992 Nie wiem, jak długo to potrwa. 273 00:36:04,078 --> 00:36:06,038 Więc śmiało, prowokuj mnie. 274 00:36:08,624 --> 00:36:09,625 Proszę. 275 00:36:18,134 --> 00:36:20,887 - Nie wiem, czy to się uda. - Powinno. 276 00:36:24,557 --> 00:36:26,142 Co myślisz? Księżniczko? 277 00:36:26,517 --> 00:36:27,685 Księżniczko! 278 00:36:28,978 --> 00:36:29,896 Księżniczko! 279 00:36:29,896 --> 00:36:32,523 - Słucham? - Jak ominiemy ochronę? 280 00:36:33,065 --> 00:36:34,275 Jeszcze nie. 281 00:36:36,235 --> 00:36:39,572 - Na co patrzysz? - Lewid i Zoe znów to robią. 282 00:36:42,283 --> 00:36:43,492 Kto i co? 283 00:36:43,576 --> 00:36:46,204 Kojarzycie tę dwójkę, która ze sobą flirtuje? 284 00:36:46,204 --> 00:36:48,623 Lewid, ten wielki, i chuda Zoe. 285 00:36:50,583 --> 00:36:52,501 - Znasz ich imiona? - Tak. 286 00:36:52,585 --> 00:36:55,004 - Odróżniasz ich? - A wy nie? 287 00:36:55,004 --> 00:36:59,091 - Tracimy czas. - Czekaj. Jak ich odróżniasz? 288 00:36:59,175 --> 00:37:01,469 I skąd wiesz, że flirtują? 289 00:37:01,636 --> 00:37:06,265 Podsłuchałam coś, gdy nas wieźli, i pamiętam różne rzeczy. 290 00:37:06,349 --> 00:37:09,018 Zoe jest z Cleveland. Lewid zranił się w nogę. 291 00:37:09,018 --> 00:37:14,065 Sorenson pali i nie lubi Garcii, który ma chory pęcherz. 292 00:37:14,065 --> 00:37:17,777 Gdy tu jechaliśmy, ciągle pytałam go, czy staniemy na siusiu. 293 00:37:20,238 --> 00:37:24,408 Lewid i Zoe się bzykają, ale trzymają to w tajemnicy. 294 00:37:31,999 --> 00:37:33,459 Nie patrzą na siebie. 295 00:37:33,751 --> 00:37:39,423 Stąd właśnie wiadomo, że na siebie lecą. 296 00:37:39,507 --> 00:37:43,678 Zmiana warty co sześć godzin. Kiedy mają przerwę, 297 00:37:43,678 --> 00:37:47,640 jedno z nich znika, a trzy minuty później — drugie. 298 00:37:48,933 --> 00:37:50,810 Nie ma ich godzinę. 299 00:37:52,895 --> 00:37:56,107 Przez większość czasu pewnie ściągają te zbroje. 300 00:38:15,668 --> 00:38:17,461 Nie rozumiem tych pytań. 301 00:38:30,808 --> 00:38:32,310 Dokąd ich prowadzicie? 302 00:38:36,772 --> 00:38:39,734 - Też chciałbym wiedzieć. - Mamy prawa! 303 00:38:39,900 --> 00:38:41,402 Na przeformowanie. 304 00:38:44,113 --> 00:38:45,239 Idźcie. 305 00:38:53,914 --> 00:38:55,583 {\an8}DO SPALENIA 306 00:39:03,966 --> 00:39:07,428 PRZYSPIESZONA EWALUACJA I PRZYJĘCIE DO WSPÓLNOTY 307 00:39:12,683 --> 00:39:14,101 Zaginieni. 308 00:39:29,533 --> 00:39:31,952 Mamy blisko do bramy. Idziemy! 309 00:39:38,042 --> 00:39:40,669 - Yumiko! - Ruchy! 310 00:39:41,670 --> 00:39:42,713 Patrzcie! 311 00:39:44,006 --> 00:39:45,216 Twoje zdjęcie. 312 00:39:57,019 --> 00:40:02,316 {\an8}CZY KTOŚ WIDZIAŁ MOJĄ SIOSTRĘ, MIKO? SKONTAKTUJCIE SIĘ Z TOMMYM... 313 00:40:14,453 --> 00:40:15,621 Yumiko! 314 00:40:18,791 --> 00:40:20,209 Muszę... 315 00:40:21,710 --> 00:40:23,045 zostać. 316 00:40:47,236 --> 00:40:48,404 Cholera. 317 00:40:57,329 --> 00:40:59,123 Bateria mi padła. Page? 318 00:41:02,626 --> 00:41:04,545 Page? Roy? 319 00:41:05,045 --> 00:41:06,046 Ktoś ich widział? 320 00:41:07,381 --> 00:41:08,841 Mają nasze zapasy. 321 00:41:10,718 --> 00:41:13,929 - Jedzenie. - Świetnie. 322 00:41:14,847 --> 00:41:18,100 - To ten dupek ich wystraszył. - Co to było? 323 00:41:19,059 --> 00:41:20,269 Słuchajcie. 324 00:41:37,286 --> 00:41:39,288 - Załatwmy ich. - Sprzątniemy resztę. 325 00:41:39,455 --> 00:41:40,414 Agatha! 326 00:42:05,814 --> 00:42:09,193 - Zator. - Nie pomogę. 327 00:42:28,546 --> 00:42:30,339 Do tyłu! Szybko! 328 00:42:39,557 --> 00:42:40,933 Można ich ominąć? 329 00:42:41,141 --> 00:42:43,602 Nie wiemy, co jest po drugiej stronie. 330 00:42:44,937 --> 00:42:45,938 Na górę! 331 00:42:46,313 --> 00:42:47,565 Prędzej! Na górę! 332 00:42:53,279 --> 00:42:54,947 Jazda! 333 00:42:55,614 --> 00:42:56,865 Na samą górę! 334 00:43:03,914 --> 00:43:06,125 Ruchy! 335 00:43:13,007 --> 00:43:14,174 Szybko! 336 00:43:18,387 --> 00:43:20,431 - Daj mi chwilę. - Stój! 337 00:43:20,431 --> 00:43:22,308 - Poradzę sobie. - Zaczekaj! 338 00:44:24,953 --> 00:44:26,080 Negan! 339 00:45:06,662 --> 00:45:08,706 Tekst: Piotr Mielańczuk