1 00:00:06,464 --> 00:00:09,934 NETFLIX — ORYGINALNY SERIAL ANIME 2 00:00:41,624 --> 00:00:42,634 Olivio? 3 00:00:43,126 --> 00:00:44,126 Olivio! 4 00:00:46,671 --> 00:00:47,671 Ethanie. 5 00:00:53,595 --> 00:00:55,005 Tak się martwiłem. 6 00:01:06,775 --> 00:01:08,185 Olivia! 7 00:01:54,656 --> 00:01:55,986 Zwykły sen. 8 00:02:21,599 --> 00:02:26,059 NA MOTYWACH GRY STUDIA CAPCOM 9 00:03:37,759 --> 00:03:42,179 GNIEW 10 00:03:44,724 --> 00:03:45,984 Dzień dobry, kochany. 11 00:03:49,270 --> 00:03:50,400 Coś nie tak? 12 00:03:51,356 --> 00:03:53,146 Nic, tylko... 13 00:03:53,942 --> 00:03:55,822 Dobrze, że jesteś cała. 14 00:03:58,488 --> 00:04:00,198 Ktoś chyba miał koszmar. 15 00:04:01,324 --> 00:04:02,584 Gdzie tam. 16 00:04:04,118 --> 00:04:05,908 Zjadłbym konia z kopytami! 17 00:04:11,125 --> 00:04:12,375 Ale... 18 00:04:12,794 --> 00:04:15,674 w zasadzie mogę go zjeść u siebie. 19 00:04:17,340 --> 00:04:19,430 I zmarnowałbyś taką ucztę? 20 00:04:19,717 --> 00:04:21,427 Wiesz, co mówią, Louisie. 21 00:04:21,594 --> 00:04:24,394 Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. 22 00:04:25,890 --> 00:04:28,020 Dobrze, przekonaliście mnie. 23 00:04:35,233 --> 00:04:36,653 Smakuje ci? 24 00:04:36,734 --> 00:04:37,744 No! 25 00:04:38,861 --> 00:04:40,741 Najlepsze jak dotąd! 26 00:04:41,114 --> 00:04:44,284 Nie do wiary, że w tym tempie w ogóle czuje smak. 27 00:04:44,909 --> 00:04:46,869 Lepiej zwolnij, bo się... 28 00:04:49,330 --> 00:04:50,620 Nie dociera. 29 00:04:50,707 --> 00:04:51,787 Cichaj. 30 00:04:51,874 --> 00:04:54,794 Nie jego wina, że moja kuchnia odbiera mu rozum. 31 00:04:57,755 --> 00:05:00,875 Dziwne, że dławię się za każdym razem, co nie? 32 00:05:01,050 --> 00:05:02,050 Czyżby? 33 00:05:10,810 --> 00:05:12,150 Dzięki, Olivio. 34 00:05:12,770 --> 00:05:14,110 Proszę, Louisie. 35 00:05:14,188 --> 00:05:17,358 Czuję się przy tobie jak najlepsza kucharka świata. 36 00:05:18,067 --> 00:05:20,277 Nie mówię o jedzeniu. 37 00:05:20,653 --> 00:05:23,323 To znaczy za nie też dziękuję, ale... 38 00:05:24,032 --> 00:05:26,162 jestem wdzięczny za wszystko. 39 00:05:26,242 --> 00:05:29,332 Zrobiliście dla mnie tak dużo, odkąd rodzi... 40 00:05:30,913 --> 00:05:33,963 Byliście przy mnie, gdy wszystko straciłem. 41 00:05:34,042 --> 00:05:37,212 Jesteśmy sąsiadami, ale widzę w was rodzinę. 42 00:05:37,337 --> 00:05:41,797 Wiem, że Ethan zgodził się, bo sam też stracił rodziców. 43 00:05:42,091 --> 00:05:44,681 Czuje, że musi. Nie chcę mu ciążyć... 44 00:05:44,761 --> 00:05:46,761 Nie waż się tak mówić. 45 00:05:47,889 --> 00:05:50,309 Nie czujemy się przymuszeni. 46 00:05:50,892 --> 00:05:53,392 Wnosisz tu śmiech i szczęście. 47 00:05:53,686 --> 00:05:55,646 Czujemy się jak pełna rodzina. 48 00:05:57,565 --> 00:05:58,685 Olivio... 49 00:06:00,068 --> 00:06:01,188 Poza tym 50 00:06:01,486 --> 00:06:03,906 mały będzie potrzebował dużego brata. 51 00:06:07,700 --> 00:06:09,950 Tak, chyba masz rację. 52 00:06:10,161 --> 00:06:13,541 Chodźmy na polowanie, nim zrobi się późno. 53 00:06:14,374 --> 00:06:16,714 Te zwierzaki nie mają szans! 54 00:06:24,801 --> 00:06:25,801 Masz. 55 00:06:30,098 --> 00:06:31,428 Na co patrzysz? 56 00:06:32,517 --> 00:06:35,557 Ethan chyba znowu idzie w góry. 57 00:06:35,895 --> 00:06:36,935 Dziwak. 58 00:06:37,146 --> 00:06:40,606 Po co szukać tam strawy, gdy morze jest tak bogate? 59 00:06:40,858 --> 00:06:41,938 Nie dziwię mu się. 60 00:06:42,026 --> 00:06:45,446 Ja nie zbliżałbym się do wody po tym, co przeszedł. 61 00:06:46,739 --> 00:06:48,069 Jasna sprawa. 62 00:06:55,540 --> 00:06:59,290 Widziałem wczoraj ślady saren w górach Vestad. 63 00:06:59,377 --> 00:07:00,667 Spróbujemy tam. 64 00:07:00,878 --> 00:07:02,838 Ja jestem za. 65 00:07:04,382 --> 00:07:05,682 Mylę się? 66 00:07:06,968 --> 00:07:08,428 Czy się mylę? 67 00:07:10,430 --> 00:07:12,350 Już zaczęli pić? 68 00:07:12,432 --> 00:07:13,812 Południa nie ma! 69 00:07:13,891 --> 00:07:16,521 Pamiętasz, jak przyjechali ze stolicy? 70 00:07:16,602 --> 00:07:18,482 Byli tacy porządni. 71 00:07:18,563 --> 00:07:19,983 A teraz co? 72 00:07:21,065 --> 00:07:22,315 Żałosne. 73 00:07:23,526 --> 00:07:25,316 Że co, dzieciaku? 74 00:07:25,403 --> 00:07:26,403 Nic. 75 00:07:26,946 --> 00:07:28,316 Nic, słowo. 76 00:07:28,781 --> 00:07:30,991 Kłamiesz żołnierzowi ze stolicy? 77 00:07:31,284 --> 00:07:32,294 Mogę... 78 00:07:34,078 --> 00:07:35,498 cię przyskrzynić. 79 00:07:35,872 --> 00:07:38,832 Nie miałem nic złego na myśli. 80 00:07:40,126 --> 00:07:41,836 Czyli coś powiedziałeś. 81 00:07:47,467 --> 00:07:49,637 Przepraszam najmocniej. 82 00:07:49,886 --> 00:07:51,546 To jeszcze chłopak. 83 00:07:51,971 --> 00:07:53,471 W dodatku głupawy. 84 00:07:53,764 --> 00:07:55,984 Wybaczą panowie, że wam uwłaczał? 85 00:07:56,058 --> 00:07:58,138 Całkiem mocno uw... 86 00:07:59,020 --> 00:08:01,060 uwłała... 87 00:08:02,190 --> 00:08:04,900 A może ciebie też zamkniemy? 88 00:08:04,984 --> 00:08:07,784 Twoja w tym głowa, by młody szanował starszych. 89 00:08:09,363 --> 00:08:11,573 Lepiej ruszajmy, Ethanie. 90 00:08:11,741 --> 00:08:15,121 Tacy jak oni z pewnością mają ważniejsze zajęcia. 91 00:08:15,286 --> 00:08:16,746 „Tacy jak oni”? 92 00:08:16,829 --> 00:08:18,709 Co to miało znaczyć? 93 00:08:18,998 --> 00:08:22,378 Chyba trzeba będzie nauczyć tych dwóch moresu. 94 00:08:23,503 --> 00:08:24,503 Stać! 95 00:08:32,011 --> 00:08:33,431 Przepraszam. 96 00:08:33,846 --> 00:08:36,716 Żołnierze są ostatnio nerwowi. 97 00:08:37,141 --> 00:08:38,681 Tak tu prześlicznie 98 00:08:38,768 --> 00:08:40,848 i spokojnie, że nie ma nic do roboty. 99 00:08:41,604 --> 00:08:44,074 Moi ludzie się zapomnieli. 100 00:08:45,066 --> 00:08:47,356 - Widać. - Co to niby znaczy?! 101 00:08:47,443 --> 00:08:48,613 Spokój. 102 00:08:48,694 --> 00:08:49,954 Wracać na posterunek. 103 00:08:50,112 --> 00:08:51,202 Tak jest! 104 00:08:56,202 --> 00:08:58,912 Najwyraźniej obaj musimy dać komuś nauczkę. 105 00:08:58,996 --> 00:09:00,786 Na to wygląda. 106 00:09:01,249 --> 00:09:02,249 Mam... 107 00:09:02,333 --> 00:09:05,463 - Mam do pana pytanie. - Tak? 108 00:09:05,545 --> 00:09:09,625 Książę utworzył te posterunki, by strzec nas przed smokami, 109 00:09:09,715 --> 00:09:13,295 ale nikt, kogo znam, w życiu żadnego nie widział. 110 00:09:14,470 --> 00:09:18,140 Ostatni smok pojawił się przeszło 100 lat temu. 111 00:09:18,432 --> 00:09:20,352 Przecież to całe wieki! 112 00:09:21,519 --> 00:09:22,519 Istotnie. 113 00:09:22,687 --> 00:09:27,187 Gdy ostatnio je widziano, mojego dziadka nawet nie było w planach. 114 00:09:27,275 --> 00:09:29,565 Co tu zatem robicie? 115 00:09:29,777 --> 00:09:32,527 Czy rybak nie szykuje się na sztorm, 116 00:09:32,613 --> 00:09:34,453 nie wiedząc, czy nadejdzie? 117 00:09:34,699 --> 00:09:37,659 W życiu trzeba być przygotowanym. 118 00:09:38,578 --> 00:09:40,198 Coś w tym jest. 119 00:09:42,665 --> 00:09:46,245 Co byś zrobił, gdyby naprawdę zjawił się smok? 120 00:09:48,879 --> 00:09:50,799 Wolę nad tym nie myśleć. 121 00:10:04,979 --> 00:10:05,979 Bez obaw. 122 00:10:06,063 --> 00:10:09,533 Jeśli przyleci, obronię ciebie i Olivię. 123 00:10:09,609 --> 00:10:12,359 Zdzielę go prosto w durnego nochala! 124 00:10:14,947 --> 00:10:16,367 Pokażesz mu. 125 00:10:31,047 --> 00:10:32,297 Widziałeś? 126 00:10:32,548 --> 00:10:33,718 W dziesiątkę! 127 00:10:34,550 --> 00:10:36,220 Ćwiczyło się. 128 00:10:36,510 --> 00:10:38,180 Olivia będzie zachwycona. 129 00:10:38,262 --> 00:10:40,182 Oprawmy ją na obiad! 130 00:10:42,058 --> 00:10:43,638 Stój, Louisie. 131 00:10:43,934 --> 00:10:44,944 Dlaczego? 132 00:10:52,860 --> 00:10:54,740 Niedoczekanie, wilczku! 133 00:11:00,534 --> 00:11:01,624 Stój! 134 00:11:23,724 --> 00:11:24,734 Niech to. 135 00:11:25,142 --> 00:11:27,902 Cała wataha tak blisko Cassardis? 136 00:11:28,145 --> 00:11:29,145 Słuchaj uważnie. 137 00:11:29,230 --> 00:11:33,360 Biegnij do wsi i wszystkich ostrzeż. 138 00:11:33,567 --> 00:11:35,067 I zostań u Olivii. 139 00:11:35,486 --> 00:11:36,696 Ale... 140 00:11:36,779 --> 00:11:37,779 Idź! 141 00:11:47,540 --> 00:11:49,330 Ratunku! 142 00:11:50,334 --> 00:11:51,794 No, no. 143 00:11:52,044 --> 00:11:54,214 Toż to tamten smark. 144 00:11:54,463 --> 00:11:55,673 Co tam, mały? 145 00:11:55,756 --> 00:11:58,176 Napadł na was może smok? 146 00:12:00,803 --> 00:12:03,263 Nie smok, tylko wilki! 147 00:12:06,350 --> 00:12:09,400 Jeśli mówi prawdę, nie ma wiele czasu. 148 00:12:09,603 --> 00:12:11,443 Proszę, ratujcie go! 149 00:12:12,440 --> 00:12:14,860 Ocalimy go, nie przejmuj się. 150 00:12:15,276 --> 00:12:16,566 Szykujcie się. 151 00:12:16,652 --> 00:12:17,652 Tak jest. 152 00:12:18,696 --> 00:12:20,816 Przysłużyłeś się koledze, 153 00:12:20,906 --> 00:12:22,446 wracając aż tutaj. 154 00:12:23,534 --> 00:12:24,544 Dzięki. 155 00:12:28,664 --> 00:12:30,374 Dlaczego mi pomagacie? 156 00:12:30,458 --> 00:12:33,458 Może i gnojek z ciebie, ale odważny. 157 00:12:33,544 --> 00:12:38,424 A my mamy strzec mieszkańców wsi przed każdym złem. 158 00:12:41,051 --> 00:12:43,471 Najwyższa pora trochę się rozruszać! 159 00:12:47,391 --> 00:12:48,981 Gotowi do drogi, kapitanie. 160 00:12:49,185 --> 00:12:50,055 Dobrze. 161 00:12:50,144 --> 00:12:51,854 John, ostrzeż wieśniaków. 162 00:12:52,062 --> 00:12:54,022 Reszta wyruszy na tę łąkę. 163 00:12:54,106 --> 00:12:55,186 Tak jest! 164 00:12:56,400 --> 00:12:58,150 A gdzie słońce? 165 00:13:00,029 --> 00:13:01,609 Niemożliwe. 166 00:13:36,857 --> 00:13:38,397 Co, u licha? 167 00:14:31,370 --> 00:14:32,370 W nogi! 168 00:14:51,181 --> 00:14:52,561 Nadleciał smok! 169 00:15:15,456 --> 00:15:17,326 To cholerny smok! 170 00:15:17,416 --> 00:15:20,036 - Trzeba się stąd wynosić! - Biegiem! 171 00:15:20,377 --> 00:15:21,877 Brońcie się! 172 00:15:21,962 --> 00:15:23,212 Formować szyk! 173 00:15:23,297 --> 00:15:25,087 Szykować miecze i łuki! 174 00:15:25,174 --> 00:15:28,644 Jeśli mamy umrzeć, to honorowo! 175 00:15:29,970 --> 00:15:31,220 Ognia! 176 00:15:40,689 --> 00:15:41,689 Kurde! 177 00:15:41,774 --> 00:15:42,904 Do diabła z tym! 178 00:15:42,983 --> 00:15:44,573 Wracaj tu, tchórzu! 179 00:16:06,340 --> 00:16:07,720 Na bogów. 180 00:16:30,906 --> 00:16:31,986 Olivia! 181 00:16:34,243 --> 00:16:35,373 Louis? 182 00:16:36,662 --> 00:16:39,502 Chodź, trzeba uciekać, ale już! 183 00:16:39,581 --> 00:16:42,791 Idź. Będziemy cię trzymać w tyle. 184 00:16:42,876 --> 00:16:45,126 Byłby ze mnie marny starszy brat. 185 00:16:48,465 --> 00:16:49,505 Dziękuję. 186 00:17:01,687 --> 00:17:04,147 Ty żyjesz. Ale jak... 187 00:17:04,231 --> 00:17:07,691 Gdzie pańscy żołnierze? Mieliście być gotowi! 188 00:17:08,485 --> 00:17:11,155 Nic by nas na to nie przygotowało. 189 00:17:11,238 --> 00:17:14,028 Choćbyśmy mieli całą królewską armię. 190 00:17:14,616 --> 00:17:16,326 Gdzie moja żona, Olivia? 191 00:17:16,618 --> 00:17:18,578 I chłopiec, z którym szedłem? 192 00:17:20,289 --> 00:17:22,669 Zostaliśmy tylko my. 193 00:17:25,419 --> 00:17:26,419 Nie. 194 00:17:26,920 --> 00:17:28,170 Niemożliwe! 195 00:17:30,007 --> 00:17:31,677 Przykro mi, synu. 196 00:17:34,303 --> 00:17:36,223 Ale nic nie poradzisz. 197 00:17:36,722 --> 00:17:38,392 Wracaj z nami do twierdzy. 198 00:17:38,932 --> 00:17:42,142 Przegrupujemy się i tam zaczekamy na smoka. 199 00:18:01,914 --> 00:18:03,874 Chyba odleciał. 200 00:18:04,458 --> 00:18:06,958 Chodź, znajdę wam bezpieczne miejsce. 201 00:18:08,670 --> 00:18:10,130 Jakiś ty dzielny. 202 00:18:19,807 --> 00:18:20,807 Ethan! 203 00:18:23,227 --> 00:18:24,267 Żyjecie! 204 00:18:25,020 --> 00:18:26,440 Dzięki bogom. 205 00:18:26,814 --> 00:18:27,984 To cud. 206 00:18:28,065 --> 00:18:30,815 Widzieliśmy, jak wychodzili, ale zostaliśmy. 207 00:18:30,901 --> 00:18:33,111 Większa grupa to większy cel. 208 00:18:34,488 --> 00:18:35,778 Mądrze. 209 00:18:36,156 --> 00:18:38,736 Olivio, dziecko jest całe? 210 00:18:38,826 --> 00:18:39,826 Tak. 211 00:18:39,910 --> 00:18:43,040 Zaczekajcie, pójdę się rozejrzeć. 212 00:18:50,129 --> 00:18:51,799 Nie widzę go. Chyba... 213 00:18:52,589 --> 00:18:53,589 Louis! 214 00:19:12,484 --> 00:19:13,404 Ethanie! 215 00:19:36,091 --> 00:19:37,091 Olivio... 216 00:19:37,676 --> 00:19:38,586 uciekaj! 217 00:19:49,396 --> 00:19:50,396 Nie! 218 00:19:50,856 --> 00:19:53,026 Olivia! 219 00:20:09,166 --> 00:20:11,416 Dzielny człowiecze. 220 00:20:12,836 --> 00:20:15,666 Czy mnie nienawidzisz? 221 00:20:20,052 --> 00:20:22,052 Nie lękasz się... 222 00:20:22,846 --> 00:20:25,516 lecz szczerze nienawidzisz? 223 00:20:26,433 --> 00:20:30,853 Czy przepełnia cię nieposkromiony gniew 224 00:20:31,021 --> 00:20:33,481 i czujesz nieodpartą żądzę, 225 00:20:34,441 --> 00:20:37,491 żeby przelać moją krew? 226 00:21:14,606 --> 00:21:16,726 Zapamiętaj te słowa. 227 00:21:17,025 --> 00:21:20,235 Gdy spoglądasz w mrok, 228 00:21:20,320 --> 00:21:24,450 ten mrok patrzy także w ciebie. 229 00:21:46,722 --> 00:21:47,762 Olivia? 230 00:21:51,727 --> 00:21:53,307 Wybacz, kochanie. 231 00:21:53,854 --> 00:21:55,364 Za co przepraszasz? 232 00:21:56,356 --> 00:21:58,726 Chciałam dać ci rodzinę. 233 00:21:59,943 --> 00:22:01,863 I przecież tak było. 234 00:22:02,404 --> 00:22:06,334 Dziecko, Louis i ja odeszliśmy. 235 00:22:07,034 --> 00:22:08,664 Zostałeś sam. 236 00:22:11,288 --> 00:22:12,288 Olivio. 237 00:22:13,415 --> 00:22:14,575 Nie odchodź. 238 00:22:15,417 --> 00:22:16,457 Proszę. 239 00:22:18,003 --> 00:22:20,763 Nie pozwól, by pochłonął cię gniew. 240 00:22:21,089 --> 00:22:23,129 Zrodzi tylko więcej cierpienia. 241 00:22:24,301 --> 00:22:25,641 Nie odchodź! 242 00:22:26,970 --> 00:22:29,680 Żyj prawo i z honorem, kochany. 243 00:22:30,182 --> 00:22:34,272 Póki tak będzie, nie zatrzyma cię nawet przeznaczenie. 244 00:22:36,146 --> 00:22:37,606 Stój! 245 00:22:40,901 --> 00:22:42,031 Olivio! 246 00:22:54,664 --> 00:22:56,214 Gdzie ja jestem? 247 00:23:01,630 --> 00:23:03,170 Czyli to prawda. 248 00:23:36,540 --> 00:23:40,630 Więc jesteś gotów powrócić do świata żywych, Powstały. 249 00:23:41,962 --> 00:23:43,002 A ty to kto? 250 00:23:55,392 --> 00:23:56,852 Jestem Sługą. 251 00:23:57,060 --> 00:23:59,810 I będę cię strzegła. 252 00:25:24,689 --> 00:25:26,689 Napisy: Piotr Kacprzak