1
00:01:09,043 --> 00:01:11,523
Dziękuję za telefon.
Proszę zostawić wiadomość.
2
00:01:12,283 --> 00:01:13,123
Cześć!
3
00:01:13,843 --> 00:01:17,203
Chcę ci przesłać szkic artykułu,
nad którym właśnie pracuję.
4
00:01:17,283 --> 00:01:22,803
Jeśli dostaniemy się do kliniki,
tekst zostanie opublikowany.
5
00:01:27,323 --> 00:01:30,323
SERIAL NETFLIX
6
00:01:32,443 --> 00:01:35,003
GRUPY PRZESTĘPCZE
RABUJĄ Z AFRYKI TONY ZŁOTA
7
00:01:51,243 --> 00:01:54,083
RTĘĆ – CICHY ZABÓJCA
GÓRNIKÓW Z KOPALNI ZŁOTA W MIGORI
8
00:02:03,523 --> 00:02:06,003
5 OFIAR, 11 OCALAŁYCH
PO ZAWALENIU SIĘ KOPALNI ZŁOTA
9
00:02:45,723 --> 00:02:46,603
Cześć.
10
00:02:47,363 --> 00:02:49,483
Niezła fotka.
11
00:02:49,563 --> 00:02:52,923
Może być na pierwszej stronie.
12
00:02:54,963 --> 00:02:57,403
Masz już umówiony termin, Murage.
13
00:02:57,483 --> 00:03:02,203
Za dwadzieścia minut
otrzymasz potwierdzenie godziny.
14
00:03:29,963 --> 00:03:31,083
Daj spokój, mamo.
15
00:03:31,163 --> 00:03:36,443
Ta lampa jest stara i nawet nie działa.
Trzeba ją wyrzucić.
16
00:03:37,923 --> 00:03:42,003
Dlaczego chcesz wyrzucać rzeczy,
które można naprawić?
17
00:03:42,083 --> 00:03:42,923
Poważnie?
18
00:03:54,763 --> 00:03:56,883
To takie straszne uczucie,
19
00:03:58,083 --> 00:03:59,883
po tych wszystkich latach.
20
00:04:00,763 --> 00:04:03,363
Mamo, w domu będzie ci dobrze.
21
00:04:03,443 --> 00:04:05,803
Tutaj jest mój dom.
22
00:04:13,883 --> 00:04:15,203
Bez taty?
23
00:04:18,523 --> 00:04:20,363
Twój ojciec wciąż tu jest.
24
00:04:22,523 --> 00:04:25,322
Gdziekolwiek spojrzę, czuję go.
25
00:04:26,603 --> 00:04:29,883
Mamo, nie możesz tu zostać
i żyć z duchami.
26
00:04:29,963 --> 00:04:34,203
Lepiej jest żyć wśród żywych w Kilifi.
27
00:04:47,403 --> 00:04:51,963
Tutaj złóż ostatni podpis.
28
00:04:53,283 --> 00:04:56,043
To nie jest kwota,
na którą się umawialiśmy.
29
00:04:56,123 --> 00:05:00,203
To jest pierwsza rata.
Reszta zostanie przelana.
30
00:05:05,683 --> 00:05:06,763
Dobrze.
31
00:05:19,163 --> 00:05:20,923
Mzee, to jest za mało.
32
00:05:21,003 --> 00:05:22,323
Dołożę się.
33
00:05:22,963 --> 00:05:25,163
Dorzucę ci tyle, żebyś zapłacił za wóz.
34
00:05:28,283 --> 00:05:32,003
Ciesz się, człowieku, rozchmurz się!
Ty i twoja rodzina żegnacie się
35
00:05:32,083 --> 00:05:34,483
z ciężką pracą na polu.
36
00:05:34,563 --> 00:05:38,523
I witacie z dobrym życiem w mieście.
37
00:05:38,603 --> 00:05:39,723
Dobrze! Dziękuję.
38
00:05:39,803 --> 00:05:40,963
Dobrze.
39
00:05:48,683 --> 00:05:53,163
Mzee, jak mają zacząć nowe życie,
skoro dałeś im tak mało?
40
00:05:53,243 --> 00:05:57,563
Chyba jeszcze nie wiesz,
jak się prowadzi interesy.
41
00:06:14,483 --> 00:06:18,883
To właśnie rozsiewasz? Sprawy wsi.
42
00:06:18,963 --> 00:06:21,843
„OBROŃCA DZIECI”
BRUTALNIE ATAKUJE NIELETNIEGO
43
00:06:21,923 --> 00:06:25,123
To fałszywe wiadomości
od twoich przyjaciół z Eco Rock.
44
00:06:26,203 --> 00:06:30,643
Nawet ty wiesz, że to kłamstwo,
a nadal pracujesz w Eco Rock.
45
00:06:30,723 --> 00:06:33,323
Skąd mam wiedzieć, że to kłamstwo?
46
00:06:33,403 --> 00:06:35,563
Serce zmieniło ci się w kamień?
47
00:06:35,643 --> 00:06:37,043
Wykonuję swoją pracę.
48
00:06:37,123 --> 00:06:40,723
Zostaw swojego brata w spokoju.
On wie, co robi.
49
00:06:40,803 --> 00:06:42,163
Nie tak jak ty.
50
00:06:42,243 --> 00:06:48,923
Co będzie, jeśli w tej kopalni
jakieś dziecko straci życie?
51
00:06:53,963 --> 00:06:56,523
Będziesz w stanie żyć z poczuciem winy?
52
00:07:02,043 --> 00:07:03,243
Jeden razy jeden?
53
00:07:03,323 --> 00:07:04,243
Jeden!
54
00:07:04,323 --> 00:07:06,163
- Ty!
- Osiem razy dwa?
55
00:07:07,283 --> 00:07:09,803
- Ty!
- Czemu przeszkadzasz mi w zajęciach?
56
00:07:09,883 --> 00:07:11,323
Co oni o mnie piszą?
57
00:07:11,403 --> 00:07:13,923
Czemu mówisz ludziom, że cię uderzyłem?
58
00:07:14,003 --> 00:07:15,883
Nikomu nic nie powiedziałem.
59
00:07:15,963 --> 00:07:18,123
Powiedz prawdę. Ile ci zapłacili?
60
00:07:18,203 --> 00:07:22,203
Nikt mi nie zapłacił.
Walczyliśmy z tobą po tej samej stronie.
61
00:07:22,283 --> 00:07:24,403
Zabrałeś mnie do szpitala,
gdy byłem ranny.
62
00:07:24,483 --> 00:07:26,883
Czemu miałbym mówić o tobie kłamstwa?
63
00:07:30,883 --> 00:07:33,163
Dobry charakter świeci jasno.
64
00:07:34,363 --> 00:07:36,723
Jego świeci, ale ty…
65
00:07:38,403 --> 00:07:41,163
twój dzisiaj przygasł.
66
00:07:53,243 --> 00:07:54,883
Wyjdzie ci to na dobre.
67
00:07:56,083 --> 00:08:00,243
Kiedy ziemia zostanie sprzedana,
zbuduję dom w Kilifi.
68
00:08:00,323 --> 00:08:04,963
Dom wystarczająco duży dla ciebie,
babci, cioci Salome.
69
00:08:05,043 --> 00:08:07,403
Jeśli ją przekonasz,
aby została na miejscu.
70
00:08:07,483 --> 00:08:11,803
Gdy to miejsce zostanie zburzone,
co nam zostanie?
71
00:08:11,883 --> 00:08:13,603
Życie, które tu wiedliśmy.
72
00:08:13,683 --> 00:08:15,003
Wspomnienia?
73
00:08:16,363 --> 00:08:19,323
Te dobre i te złe.
74
00:08:20,763 --> 00:08:22,723
One zawsze zostają.
75
00:08:26,043 --> 00:08:28,563
Kiedy uciekłaś,
to było wszystko, co miałaś.
76
00:08:28,643 --> 00:08:31,003
Czy one wystarczyły?
77
00:08:31,083 --> 00:08:35,363
Te dobre pomogły mi przetrwać,
a te złe mnie przytłaczały.
78
00:08:38,563 --> 00:08:41,563
Posłuchaj, mamo,
jeśli teraz nie odejdziesz,
79
00:08:41,643 --> 00:08:44,323
to ktoś przyniesie coś więcej
niż tylko głowę kozła.
80
00:08:45,443 --> 00:08:48,123
Czemu walczysz o miejsce,
które cię zwalcza?
81
00:09:05,483 --> 00:09:06,763
Spakuj swoje rzeczy.
82
00:09:07,403 --> 00:09:09,963
Ja dokończę tutaj.
83
00:09:10,843 --> 00:09:11,923
Dobrze.
84
00:09:19,003 --> 00:09:21,643
Nie denerwuj się. Kyalo nie bije dzieci.
85
00:09:22,283 --> 00:09:23,963
To jakaś głupota.
86
00:09:24,043 --> 00:09:26,243
Przesadziłaś.
87
00:09:27,363 --> 00:09:30,443
Komuś, kto nie maluje nawet ust,
88
00:09:30,523 --> 00:09:33,563
przesada nie zaszkodzi.
89
00:09:33,643 --> 00:09:38,123
Grace, nie powinnaś zamykać baru.
To za dużo.
90
00:09:38,203 --> 00:09:41,163
Czemu zachowujesz się tak,
jakbym wynajęła cały stadion?
91
00:09:41,243 --> 00:09:43,083
To tylko mała impreza.
92
00:09:43,163 --> 00:09:44,163
Grace!
93
00:09:44,243 --> 00:09:47,483
Wciągnęliście mnie z Kyalo
w sprawę waszych zaręczyn.
94
00:09:47,563 --> 00:09:50,363
Dla mnie to też jest święto.
95
00:09:50,443 --> 00:09:52,803
Zostaw.
96
00:10:01,923 --> 00:10:02,923
Co się stało, Joe?
97
00:10:04,243 --> 00:10:06,483
Wyglądasz, jakbyś szedł na ścięcie.
98
00:10:10,123 --> 00:10:11,243
Nie chcesz tego?
99
00:10:16,963 --> 00:10:17,963
Chcę.
100
00:10:20,083 --> 00:10:21,243
Tylko jestem zmęczony.
101
00:10:23,523 --> 00:10:25,083
To była długa noc.
102
00:10:25,163 --> 00:10:26,123
Już dobrze.
103
00:10:27,803 --> 00:10:29,563
LECZENIE NIEPŁODNOŚCI
104
00:10:29,643 --> 00:10:31,083
Pan i pani Murage.
105
00:10:31,163 --> 00:10:32,163
Tak, to ja.
106
00:10:32,243 --> 00:10:34,003
Przepraszam, to my.
107
00:10:34,963 --> 00:10:37,363
W głębi korytarza
drugie drzwi po lewej stronie.
108
00:10:37,443 --> 00:10:40,563
Dr Shitsama czeka na was.
109
00:10:41,923 --> 00:10:44,803
Kochanie, chodź.
110
00:10:54,003 --> 00:10:57,283
To dużo pieniędzy.
111
00:10:57,363 --> 00:11:00,923
Dzisiaj nie obracasz małą gotówką.
112
00:11:01,003 --> 00:11:03,203
Same wysokie nominały.
113
00:11:03,283 --> 00:11:05,683
Duże kwoty pociągają za sobą
duże problemy.
114
00:11:05,763 --> 00:11:08,403
Nie mam teraz czasu,
żeby się nimi zajmować.
115
00:11:10,123 --> 00:11:12,763
Podaj mi telefon.
116
00:11:26,523 --> 00:11:29,043
Mogę ci pomóc.
117
00:11:30,363 --> 00:11:34,363
Nie po to tu jestem.
118
00:11:34,443 --> 00:11:36,523
Chcę się wygadać.
119
00:11:36,603 --> 00:11:40,803
Wiem. Ale jesteśmy rodziną.
I naprawdę pomogłeś mi z Butere.
120
00:11:40,883 --> 00:11:42,763
Nie musisz mi pomagać.
121
00:11:42,843 --> 00:11:45,203
Chcę ci pomóc.
122
00:11:46,323 --> 00:11:48,563
Skąd weźmiesz te pieniądze?
123
00:11:48,643 --> 00:11:53,523
Jestem skarbnikiem komitetu,
więc mam dostęp do wszystkich funduszy.
124
00:11:54,523 --> 00:11:57,123
Pieniądze komitetu? Nie mogę ich wziąć.
125
00:11:57,203 --> 00:11:59,483
Zapłacisz, gdy wszystko się uda.
126
00:11:59,563 --> 00:12:02,563
A masz skąd wziąć pieniądze?
127
00:12:02,643 --> 00:12:04,843
Dwa miliony. W jeden dzień.
128
00:12:09,203 --> 00:12:14,283
Przychodzisz i mówisz,
że żona odcięła cię od pieniędzy.
129
00:12:14,363 --> 00:12:18,403
Myślałeś, że niczego nie zrobię?
130
00:12:32,843 --> 00:12:35,243
- Dobrze.
- Dobrze.
131
00:12:35,323 --> 00:12:39,763
Pamiętaj, że stopa
wynosi piętnaście procent.
132
00:12:39,843 --> 00:12:41,603
Nie chcę żadnego cwaniactwa.
133
00:12:41,683 --> 00:12:45,243
Więc jesteś na moim garnuszku.
Pozwól mi skończyć.
134
00:12:45,323 --> 00:12:47,043
Jedzenie będzie gotowe za chwilę.
135
00:12:47,123 --> 00:12:49,603
Dobrze.
136
00:12:54,523 --> 00:12:55,363
Halo?
137
00:12:55,443 --> 00:12:56,723
Cześć, kochanie.
138
00:12:56,803 --> 00:12:58,963
Miło cię słyszeć.
139
00:12:59,043 --> 00:13:01,323
Przypominasz mi,
że mam życie poza Tsilangą.
140
00:13:01,403 --> 00:13:04,003
Miasto za tobą tęskni. Ja za tobą tęsknię.
141
00:13:04,083 --> 00:13:07,963
Nie mogę się doczekać,
kiedy to się skończy. Nie masz pojęcia.
142
00:13:08,043 --> 00:13:09,083
Jak twoja mama?
143
00:13:15,443 --> 00:13:18,003
Ciężko jej idzie pakowanie, ale…
144
00:13:19,483 --> 00:13:21,283
Nadal chce sprzedać dom, prawda?
145
00:13:21,363 --> 00:13:24,003
Tak. W końcu udało mi się ją przekonać.
146
00:13:24,083 --> 00:13:24,923
To dobrze.
147
00:13:26,203 --> 00:13:28,323
- Dobrze dla niej.
- Ala!
148
00:13:28,963 --> 00:13:32,163
Odłóż telefon, jedzenie jest gotowe.
149
00:13:32,243 --> 00:13:33,523
Jedzenie gotowe. Kończę.
150
00:13:34,083 --> 00:13:35,683
Tęsknię za tobą.
151
00:13:35,763 --> 00:13:37,163
Ja za tobą też.
152
00:13:39,643 --> 00:13:41,003
Wygląda na to, że wygrywam.
153
00:13:41,883 --> 00:13:43,923
Obyś nie żałował, że mnie zaprosiłeś.
154
00:13:44,563 --> 00:13:45,923
Gra jeszcze trwa.
155
00:13:54,923 --> 00:13:57,203
Słyszałem,
że kupujesz działki w Tsilandze.
156
00:13:58,443 --> 00:14:00,363
Przygotowujesz się do budowy kopalni.
157
00:14:01,723 --> 00:14:02,883
Cholera…
158
00:14:07,603 --> 00:14:12,243
Ja dopilnuję, aby wszystko
przebiegło bez zakłóceń,
159
00:14:13,203 --> 00:14:14,843
a ty mi dasz sprawiedliwy udział.
160
00:14:16,123 --> 00:14:17,043
50%.
161
00:14:18,043 --> 00:14:19,123
To szaleństwo.
162
00:14:26,763 --> 00:14:28,923
Słyszałaś o inicjatywie ochrony Tsilangi
163
00:14:29,003 --> 00:14:31,083
jako dziedzictwa narodowego?
164
00:14:32,843 --> 00:14:34,843
Mają nawet międzynarodowe wsparcie.
165
00:14:36,843 --> 00:14:37,763
Tu jesteście.
166
00:14:39,243 --> 00:14:41,523
Kingsley, to jest prywatne spotkanie.
167
00:14:43,123 --> 00:14:46,523
Przez chwilę myślałem,
że to twój ojciec przyszedł do nas.
168
00:14:46,603 --> 00:14:48,643
Zabawne, że tak mówisz, gubernatorze.
169
00:14:48,723 --> 00:14:51,563
Niektórzy mówią, że przypominam matkę.
170
00:14:51,643 --> 00:14:53,763
Swoją prawdziwą matkę.
171
00:14:53,843 --> 00:14:55,163
Spotkamy się w biurze.
172
00:14:57,643 --> 00:14:59,483
Eco Rock planuje coś wielkiego.
173
00:15:00,363 --> 00:15:03,283
Po rozbudowie kopalni w Tsilandze
174
00:15:03,363 --> 00:15:06,523
ty i ja będziemy długoletnimi partnerami.
175
00:15:08,043 --> 00:15:10,003
Zobaczmy.
176
00:15:10,883 --> 00:15:13,003
Szybko wchodzisz w buty swojego ojca.
177
00:15:15,323 --> 00:15:16,163
Wiesz co?
178
00:15:16,963 --> 00:15:19,403
Może wstąpisz do mnie na rodzinną kolację?
179
00:15:20,123 --> 00:15:23,963
Ivy też wróciła do miasta.
Powinniście się poznać.
180
00:16:15,523 --> 00:16:17,443
Do mojej żony i córki.
181
00:16:19,683 --> 00:16:23,163
Wybaczcie, że nie przyznałem się
do krzywd spowodowanych
182
00:16:23,243 --> 00:16:25,163
moimi grzechami.
183
00:16:25,243 --> 00:16:27,883
MÓJ TESTAMENT
184
00:16:27,963 --> 00:16:31,003
Pozostawiłem moją rodzinę bezbronną
185
00:16:32,643 --> 00:16:35,363
wobec pasożytów, które zagrażają pożarciem
186
00:16:35,443 --> 00:16:37,083
tego, co zbudowaliśmy.
187
00:16:38,003 --> 00:16:39,563
Czuję, że więzy, które łączyły
188
00:16:39,643 --> 00:16:41,803
naszą społeczność, są napięte.
189
00:16:43,843 --> 00:16:47,563
Sąsiad zwraca się przeciwko sąsiadowi,
190
00:16:47,643 --> 00:16:49,043
przyjaciel przeciwko przyjacielowi.
191
00:16:50,323 --> 00:16:53,323
To jest przekleństwo,
które sami na siebie sprowadziliśmy.
192
00:16:53,403 --> 00:16:55,683
Nie wiem, czemu chcesz zostać w tej norze.
193
00:16:55,763 --> 00:16:57,803
A brat przeciwko bratu.
194
00:16:57,883 --> 00:17:01,323
To oczywiste,
że te napięte więzi wkrótce się zerwą.
195
00:17:01,403 --> 00:17:03,363
Nasza matka jest tu pochowana.
196
00:17:03,443 --> 00:17:05,563
A kiedy ten dzień nadejdzie,
197
00:17:05,643 --> 00:17:09,483
każdy będzie zdany na siebie
i odpowie przed Bogiem.
198
00:17:10,203 --> 00:17:14,763
Aby nas chronić,
zapisuję całą ziemię wnukowi.
199
00:17:14,843 --> 00:17:16,523
- Cześć.
- Dzień dobry!
200
00:17:17,923 --> 00:17:24,923
Moja żono Esther Mariamu Mutunga
i córko, Akiso Hawa Nduku Mutunga,
201
00:17:25,003 --> 00:17:30,683
proszę was, abyście go odnalazły i dbały
o ziemię, aż nie osiągnie pełnoletności.
202
00:17:52,123 --> 00:17:53,123
O co chodzi?
203
00:18:05,443 --> 00:18:07,003
Gdzie to znalazłaś?
204
00:18:08,243 --> 00:18:09,203
Okłamał mnie.
205
00:18:15,043 --> 00:18:17,643
A ty cały czas o tym wiedziałaś.
206
00:18:20,683 --> 00:18:23,043
Nie, nie wiedziałam.
207
00:18:32,883 --> 00:18:37,363
Powoli. Skręć w drugą stronę.
208
00:18:37,443 --> 00:18:40,363
Użyj bocznego lusterka,
nie służy do golenia brody.
209
00:18:40,443 --> 00:18:43,203
Tędy.
210
00:18:44,243 --> 00:18:45,283
W porządku.
211
00:18:45,363 --> 00:18:49,523
Pospieszcie się.
Załadujcie wszystko do ciężarówki.
212
00:18:49,603 --> 00:18:51,123
Pozostałe rzeczy są w domu.
213
00:18:51,203 --> 00:18:53,603
Pospieszcie się.
214
00:18:55,243 --> 00:19:00,483
Odłóżcie moje rzeczy.
215
00:19:01,603 --> 00:19:04,243
Ale Esther, pomagamy ci się wyprowadzić.
216
00:19:04,323 --> 00:19:06,163
- Kto się wyprowadza?
- Ty!
217
00:19:06,243 --> 00:19:09,123
- Ja się nie wyprowadzam.
- Co?
218
00:19:09,203 --> 00:19:11,483
Już ci mówiłam, że się nie wyprowadzam.
219
00:19:12,603 --> 00:19:14,963
Ale mieliśmy umowę.
220
00:19:15,883 --> 00:19:16,963
Mieliśmy umowę.
221
00:19:17,043 --> 00:19:19,323
Wynoście się.
222
00:19:19,403 --> 00:19:21,763
Załaduj szybko te rzeczy.
223
00:19:21,843 --> 00:19:25,123
Zostawcie je! Wynocha!
224
00:19:25,203 --> 00:19:27,603
Chodźmy.
225
00:19:43,003 --> 00:19:45,803
Musimy spełnić wolę twojego ojca.
226
00:19:51,443 --> 00:19:54,803
BAR U JUMY
227
00:19:54,883 --> 00:19:57,523
Chodź, coś ci pokażę.
228
00:19:59,443 --> 00:20:02,723
Nie mogę się doczekać,
kiedy będę ciocią Grace.
229
00:20:17,763 --> 00:20:18,883
Co się stało?
230
00:20:19,643 --> 00:20:22,003
Co się stało?
231
00:20:23,403 --> 00:20:24,723
Poranne mdłości.
232
00:20:24,803 --> 00:20:28,283
O tej porze dnia? Ciąża!
233
00:20:29,363 --> 00:20:32,603
Dobra, idź i odpocznij, zadzwonię,
jak wszystko będzie gotowe.
234
00:20:54,563 --> 00:20:55,603
Odbiło ci?
235
00:20:56,163 --> 00:20:57,283
Mogłaś mi coś zrobić.
236
00:20:57,363 --> 00:20:58,323
Musimy porozmawiać.
237
00:20:58,403 --> 00:20:59,723
Porozmawiamy jutro.
238
00:20:59,803 --> 00:21:01,563
Kyalo, to nie może czekać.
239
00:21:01,643 --> 00:21:02,683
Przyjdź jutro.
240
00:21:02,763 --> 00:21:03,643
Możemy usiąść?
241
00:21:05,123 --> 00:21:05,963
Proszę.
242
00:21:30,283 --> 00:21:31,603
Mów.
243
00:21:39,963 --> 00:21:43,603
„Aby nas chronić,
zapisuję całą ziemię wnukowi”.
244
00:21:50,163 --> 00:21:56,323
Nigdy nie mówiłaś, że masz…
245
00:21:57,043 --> 00:21:59,603
My mamy.
246
00:21:59,683 --> 00:22:01,163
Ja i ty.
247
00:22:03,323 --> 00:22:04,523
O czym ty mówisz?
248
00:22:05,083 --> 00:22:07,203
Mamy syna, Kyalo.
249
00:22:08,563 --> 00:22:11,043
To dlatego musiałam wyjechać.
250
00:22:12,003 --> 00:22:13,403
Nie miałam wyboru.
251
00:22:23,163 --> 00:22:24,003
Więc
252
00:22:25,803 --> 00:22:28,123
zniknęłaś z mojego życia na tyle lat,
253
00:22:29,283 --> 00:22:31,123
nagle wracasz
254
00:22:32,043 --> 00:22:32,883
i mówisz mi, że…
255
00:22:34,683 --> 00:22:36,123
Myślałam, że on nie żyje.
256
00:22:37,123 --> 00:22:41,203
Gdy mieszkałam w Nairobi,
dostałam list od ojca.
257
00:22:43,963 --> 00:22:45,483
Pisał, że on umarł.
258
00:22:48,443 --> 00:22:49,523
Uwierzyłam w to.
259
00:22:52,363 --> 00:22:53,203
A teraz…
260
00:22:54,803 --> 00:22:56,443
Teraz wiem, że to było kłamstwo.
261
00:23:06,443 --> 00:23:09,683
Musisz mi tylko pomóc go znaleźć.
To wszystko.
262
00:23:11,563 --> 00:23:13,123
Kyalo, proszę.
263
00:23:16,723 --> 00:23:20,403
Tym razem nie dopuszczę,
żebyś pojawiła się znikąd
264
00:23:20,483 --> 00:23:22,323
i przeszkodziła mi w planach.
265
00:23:23,963 --> 00:23:25,083
Nie zgodzę się na to.
266
00:23:26,483 --> 00:23:27,403
Kyalo.
267
00:23:30,643 --> 00:23:31,723
Kyalo.
268
00:23:55,203 --> 00:23:58,123
Zippy. Jeszcze jedno!
269
00:23:58,203 --> 00:24:02,003
Z kim brałam ślub? Z tobą czy z Musą?
270
00:24:02,163 --> 00:24:04,603
Titus, nie rób tego.
271
00:24:04,683 --> 00:24:05,963
Osioł!
272
00:24:06,043 --> 00:24:08,843
Wąż ma mocniejszy
kręgosłup moralny od ciebie.
273
00:24:14,123 --> 00:24:15,083
Musa.
274
00:24:17,003 --> 00:24:21,363
Chodzi o dziesięć milionów!
275
00:24:21,963 --> 00:24:22,963
Dziesięć milionów.
276
00:24:25,043 --> 00:24:26,883
Przeszło nam koło nosa.
277
00:24:29,043 --> 00:24:34,843
Ta kobieta to czarownica.
278
00:24:34,923 --> 00:24:39,883
Może i przegraliśmy bitwę,
ale nie przegraliśmy wojny.
279
00:24:39,963 --> 00:24:42,723
Kto ma akt, ten sprzedaje ziemię.
280
00:24:42,803 --> 00:24:45,763
Mwalimu nigdy nie miał aktu.
281
00:24:52,323 --> 00:24:58,003
Posłuchaj, Titusie, możemy…
282
00:24:58,083 --> 00:24:59,603
Rozumiesz?
283
00:25:00,923 --> 00:25:05,243
Musa, czasami wymyślisz coś błyskotliwego.
284
00:25:05,323 --> 00:25:07,083
Czasami…
285
00:25:42,043 --> 00:25:43,643
ZLECENIE BADANIA
286
00:26:36,563 --> 00:26:39,003
Kingsley, wejdź.
287
00:26:40,443 --> 00:26:41,763
Bezalkoholowe.
288
00:26:45,803 --> 00:26:47,123
Jestem zaskoczona.
289
00:26:52,523 --> 00:26:55,283
Matko.
290
00:26:56,043 --> 00:26:56,963
Synu.
291
00:26:58,443 --> 00:27:02,843
Byłem zaskoczony,
że zaprosiłaś mnie na kolację.
292
00:27:04,803 --> 00:27:07,003
Chciałam uczcić to, jak daleko zaszedłeś.
293
00:27:07,963 --> 00:27:09,203
Widzę, jak dojrzałeś.
294
00:27:10,883 --> 00:27:13,363
Dobrze.
295
00:27:13,443 --> 00:27:15,963
Firma rozwinie się, gdy ja ją przejmę.
296
00:27:17,523 --> 00:27:18,883
Zobaczymy.
297
00:27:18,963 --> 00:27:22,443
Stałoby się to wcześniej,
298
00:27:22,523 --> 00:27:24,963
gdybyś nie zabiła z Maxem mojego ojca.
299
00:27:25,043 --> 00:27:26,483
O mój Boże!
300
00:27:29,683 --> 00:27:30,843
Biedny chłopiec.
301
00:27:32,563 --> 00:27:34,483
Znowu masz halucynacje.
302
00:27:34,563 --> 00:27:36,603
Nie miałem halucynacji wtedy
303
00:27:36,683 --> 00:27:39,483
i na pewno nie mam ich teraz.
304
00:27:44,323 --> 00:27:45,843
Poproszę wodę.
305
00:27:46,603 --> 00:27:47,523
Tak.
306
00:27:52,163 --> 00:27:53,123
Proszę bardzo.
307
00:27:54,483 --> 00:27:55,603
Na zdrowie.
308
00:28:01,443 --> 00:28:04,483
Sąd wydał nakaz
ekshumacji ciała mojego ojca.
309
00:28:07,443 --> 00:28:08,283
Naprawdę?
310
00:28:09,963 --> 00:28:13,563
W końcu ty i Max dostaniecie to,
na co zasługujecie.
311
00:28:13,643 --> 00:28:17,883
Kingsley. Zaprosiłam cię
na miłą, spokojną rodzinną kolację.
312
00:28:19,123 --> 00:28:20,243
Nie zepsuj tego.
313
00:28:21,883 --> 00:28:24,163
Przejdźmy od razu do deseru.
314
00:28:35,003 --> 00:28:36,323
Pilnuję swojej wagi.
315
00:28:46,323 --> 00:28:50,243
Odrobina glukozy nie zaszkodzi.
Doda wigoru.
316
00:29:25,563 --> 00:29:28,483
Dobra robota. Tylko cię sprawdzałam.
317
00:30:11,323 --> 00:30:12,683
Nie martw się, synu.
318
00:30:14,243 --> 00:30:15,443
Mamusia ma więcej.
319
00:30:17,683 --> 00:30:20,763
BAR U JUMY
320
00:30:32,723 --> 00:30:35,323
Pani doktor, co jest? Mamy imprezę.
321
00:30:35,403 --> 00:30:36,563
Tańczymy.
322
00:30:36,643 --> 00:30:39,123
Gdzie jest Kyalo?
323
00:30:39,203 --> 00:30:43,163
Będzie, jak przyjdzie.
Przynieście pani doktor drinka.
324
00:30:45,883 --> 00:30:48,243
Pozwól mi zadzwonić do niego tylko raz.
325
00:30:48,323 --> 00:30:49,163
Raz.
326
00:31:01,323 --> 00:31:04,283
Dlaczego nie odbiera moich telefonów?
327
00:31:19,483 --> 00:31:21,083
Gdzie jest Kyalo?
328
00:31:21,163 --> 00:31:22,243
Nie wiemy,
329
00:31:22,323 --> 00:31:25,083
jesteśmy tu z twojego powodu.
330
00:32:24,043 --> 00:32:24,883
Anno,
331
00:32:26,243 --> 00:32:30,243
proszę, otwórz drzwi, porozmawiajmy.
Błagam cię.
332
00:32:31,723 --> 00:32:33,963
Przegapiłeś kolejne wydarzenie, Kyalo.
333
00:32:35,963 --> 00:32:40,723
Stałam tam sama jak głupia,
a ty byłeś z nią.
334
00:32:40,803 --> 00:32:44,163
Anno, proszę cię, otwórz drzwi,
żebyśmy mogli porozmawiać.
335
00:32:44,243 --> 00:32:45,523
Wyjaśnię to.
336
00:32:48,323 --> 00:32:52,243
Otwórz drzwi. Proszę.
337
00:33:09,043 --> 00:33:12,323
Jest już późno. A ja mam rano pracę.
338
00:33:19,723 --> 00:33:22,443
Kyalo, co się stało?
339
00:33:25,403 --> 00:33:28,003
Jest coś, o czym musisz wiedzieć.
340
00:33:33,523 --> 00:33:34,563
Ja…
341
00:33:35,483 --> 00:33:37,683
Boże, to nie jest łatwe.
342
00:33:37,763 --> 00:33:39,003
Kyalo.
343
00:33:40,083 --> 00:33:43,083
Nie strasz mnie. O co chodzi?
344
00:33:47,043 --> 00:33:49,323
Kyalo, czy ty mnie rzucasz?
345
00:33:49,403 --> 00:33:50,603
Daj spokój, Anno.
346
00:33:52,123 --> 00:33:54,083
A więc porzucasz swoje dziecko.
347
00:33:54,883 --> 00:33:58,443
Znasz mnie bardzo dobrze,
nie zrobię czegoś takiego.
348
00:34:03,603 --> 00:34:07,083
Musisz mi zaufać.
349
00:34:08,643 --> 00:34:11,683
Najpierw mi powiedz.
350
00:34:13,923 --> 00:34:14,803
Akisa…
351
00:34:16,923 --> 00:34:18,923
Posłuchaj, Anno.
352
00:34:19,722 --> 00:34:22,443
Pozwól mi to wyjaśnić, proszę.
353
00:34:22,523 --> 00:34:25,083
Wyjaśniaj.
354
00:34:27,163 --> 00:34:30,682
Akisa była w ciąży,
355
00:34:30,762 --> 00:34:35,323
kiedy byliśmy razem w liceum.
356
00:34:35,403 --> 00:34:38,803
Tę informację dostałem dzisiaj.
357
00:34:38,883 --> 00:34:40,403
Dlatego nie przyszedłem.
358
00:34:40,483 --> 00:34:42,403
- Wynoś się.
- Chcę, żebyś wiedziała…
359
00:34:42,483 --> 00:34:46,242
Wynoś się, ty i ta twoja Akisa.
Wynoście się z mojego życia.
360
00:34:46,323 --> 00:34:47,403
Ale to nie moja wina.
361
00:34:47,483 --> 00:34:50,483
To nie twoja wina?
Jak to nie jest twoja wina?
362
00:34:51,163 --> 00:34:53,403
Kyalo, wyjdź!
363
00:34:53,483 --> 00:34:55,323
Proszę, po prostu odejdź.
364
00:34:55,403 --> 00:34:56,803
Anno, chcę ciebie.
365
00:34:56,883 --> 00:34:59,643
Ciebie i naszego dziecka. Proszę.
366
00:35:01,843 --> 00:35:03,003
Naszego dziecka?
367
00:35:05,603 --> 00:35:09,923
Kyalo, odejdź.
Powiedziałam, żebyś wyszedł.
368
00:35:10,003 --> 00:35:11,723
Po prostu odejdź!
369
00:35:11,803 --> 00:35:14,643
- Anno…
- Wyjdź stąd.
370
00:35:30,563 --> 00:35:35,603
Zapalenie płuc nie pomoże ci
w rozwiązaniu problemów.
371
00:35:40,323 --> 00:35:41,643
Wszystko jest w ruinie.
372
00:35:42,723 --> 00:35:45,883
Nie naprawisz tego
w ciągu jednej nocy. Chodź.
373
00:35:46,763 --> 00:35:50,643
Wejdź. Zrobię herbatę.
374
00:35:51,283 --> 00:35:52,163
Za chwilę.
375
00:36:14,323 --> 00:36:15,483
Co robimy?
376
00:36:15,563 --> 00:36:19,003
Nie wiem nawet, od czego zacząć.
377
00:36:19,683 --> 00:36:22,563
Poszukajcie Salome.
378
00:36:22,643 --> 00:36:23,603
Salome?
379
00:36:51,083 --> 00:36:51,923
Otrułaś go?
380
00:36:53,083 --> 00:36:54,123
Uspokój się.
381
00:36:54,923 --> 00:36:57,603
Dałam mojemu dziecku to,
co lubi najbardziej.
382
00:37:05,283 --> 00:37:06,443
Przeszłaś samą siebie.
383
00:37:08,163 --> 00:37:09,723
I połowę przestępców w Nairobi.
384
00:37:09,803 --> 00:37:11,243
Powinieneś mi dziękować.
385
00:37:12,163 --> 00:37:15,443
- Poprosił o ekshumację ciała Gora.
- Mówisz poważnie?
386
00:37:16,563 --> 00:37:17,763
Dzwonię do Watosa.
387
00:37:17,843 --> 00:37:19,203
Nie martw się, Max.
388
00:37:19,283 --> 00:37:21,923
Mam już plany
dla naszego małego dziedzica.
389
00:37:22,883 --> 00:37:25,123
W końcu będziemy mieli go z głowy.
390
00:37:27,723 --> 00:37:28,563
Dobra.
391
00:37:39,763 --> 00:37:43,283
Byłam zszokowana,
gdy go znalazłam. Obwiniam siebie.
392
00:37:43,363 --> 00:37:45,323
Niepotrzebnie. Narkomani tak mają.
393
00:37:45,403 --> 00:37:46,763
Nie można było nic zrobić.
394
00:37:48,483 --> 00:37:49,523
Przywiążcie go.
395
00:37:50,923 --> 00:37:56,323
Mój ojciec woła mnie z wody.
Mówi do mnie. Czy mnie słyszysz?
396
00:37:57,803 --> 00:37:59,763
Przytrzymajcie go!
397
00:38:00,723 --> 00:38:01,643
Strzykawka.
398
00:38:04,043 --> 00:38:05,043
Chcesz mnie zabić.
399
00:38:05,123 --> 00:38:08,843
Spokojnie, rozluźnij się.
400
00:38:09,523 --> 00:38:10,923
I po wszystkim.
401
00:38:12,363 --> 00:38:13,683
Leczenie potrwa dłużej.
402
00:38:13,763 --> 00:38:15,403
- Jak długo?
- Nie wiem.
403
00:38:15,483 --> 00:38:17,843
Dawno nie widziałem
takiego powrotu do nałogu.
404
00:38:41,163 --> 00:38:45,603
Jesteście.
405
00:38:45,683 --> 00:38:51,243
Dzisiaj pójdziecie parami do tuneli,
bo potrzebujemy wielu próbek.
406
00:38:51,883 --> 00:38:57,003
Nigdy więcej nie będziemy tu pracować.
Przyszliśmy po nasze pieniądze.
407
00:39:11,843 --> 00:39:13,603
Spokojnie, młody człowieku, dobrze?
408
00:39:14,723 --> 00:39:16,843
Nie stresuj się.
409
00:39:16,923 --> 00:39:18,803
Dzisiaj dostaniesz pieniądze.
410
00:39:18,883 --> 00:39:24,603
Dzisiaj chciałem ci zapłacić
dwa razy więcej niż zwykle.
411
00:39:24,683 --> 00:39:26,603
Do pracy. Szybciej.
412
00:39:26,683 --> 00:39:29,723
Chcemy nasze pieniądze.
413
00:39:29,803 --> 00:39:30,843
Posłuchaj mnie.
414
00:39:30,923 --> 00:39:33,603
Nie dostaniesz ich,
jeśli nie wejdziesz do tunelu. OK?
415
00:39:33,683 --> 00:39:34,523
Spadaj!
416
00:39:38,923 --> 00:39:42,243
Jak widzicie, zrobiliśmy spore postępy.
417
00:39:42,323 --> 00:39:44,443
Większość terenu została już wykarczowana.
418
00:39:46,203 --> 00:39:47,283
A co ze środkiem?
419
00:39:48,483 --> 00:39:50,043
Bez niego nie zaczniemy.
420
00:39:50,123 --> 00:39:54,003
Bez obaw. Zdobędziemy go.
Mamy już pozwolenie na wydobycie.
421
00:39:54,563 --> 00:39:58,243
Maszyny są zamówione
i wkrótce wyruszymy do Tsilangi.
422
00:39:58,323 --> 00:40:00,283
Możemy zacząć w przyszłym tygodniu.
423
00:40:00,363 --> 00:40:03,603
Z takim prawdopodobieństwem rozbudowy
i mineralizacją.
424
00:40:03,683 --> 00:40:06,723
Szkoda byłoby nie zdecydować się
na wydobycie odkrywkowe.
425
00:40:08,003 --> 00:40:09,203
Etap pierwszy.
426
00:40:10,203 --> 00:40:14,163
Jedna trzecia wioski zostanie
zrównana z ziemią na potrzeby odkrywki
427
00:40:14,243 --> 00:40:17,803
i wypłukania ziemi.
Zbiornik będzie na środku.
428
00:40:17,883 --> 00:40:21,563
Etap drugi. Dwie trzecie wsi
zostaną zrównane z ziemią.
429
00:40:21,643 --> 00:40:23,003
I etap trzeci.
430
00:40:24,043 --> 00:40:27,723
Cała wieś przejdzie do historii.
Odkrywka ruszy pełną parą.
431
00:40:29,043 --> 00:40:31,883
Ile potrwa osiągnięcie trzeciego etapu?
432
00:40:31,963 --> 00:40:32,963
Sześć miesięcy?
433
00:40:33,923 --> 00:40:35,043
A wydobycie?
434
00:40:35,683 --> 00:40:37,603
Osiem do dziesięciu gramów na tonę.
435
00:40:39,883 --> 00:40:41,163
Doskonale.
436
00:41:21,763 --> 00:41:23,963
Nie mogę uwierzyć, jak szybko Eco Rock
437
00:41:24,043 --> 00:41:26,203
zdeprawował serca mieszkańców Tsilangi.
438
00:41:27,123 --> 00:41:30,043
Spójrz, jak niewiele się tu zmieniło
od mojego wyjazdu.
439
00:41:30,123 --> 00:41:33,163
Droga jest nadal żwirowa.
440
00:41:33,243 --> 00:41:37,363
Ile nowych budynków
stoi w centrum? Dwa, trzy?
441
00:41:38,323 --> 00:41:39,283
Czy pomyślałeś,
442
00:41:39,363 --> 00:41:42,523
że może ci ludzie chcą po prostu
trochę więcej od życia?
443
00:41:42,603 --> 00:41:43,563
Czy to takie złe?
444
00:41:45,323 --> 00:41:49,083
Zapomniałem,
że rozmawiam z osobą z Eco Rock.
445
00:41:50,363 --> 00:41:54,323
Czy to takie głupoty
opowiada ci tamten facet?
446
00:41:55,643 --> 00:41:57,603
Obyśmy znaleźli tego chłopca.
447
00:42:02,363 --> 00:42:04,403
Spójrz na tych ludzi,
448
00:42:04,483 --> 00:42:08,363
jestem pewien, że sprzedali
swoją ziemię po zaniżonej cenie.
449
00:42:10,243 --> 00:42:14,243
A w mieście czeka ich barak w slumsach.
450
00:42:22,683 --> 00:42:29,323
Kiedy na was patrzę, przypomina mi się
pewien bardzo trudny dzień z mojego życia.
451
00:42:41,883 --> 00:42:46,203
Byliście jeszcze dziećmi.
Nie miałam wyboru.
452
00:42:47,923 --> 00:42:51,523
Nie było jak zapewnić wam godnego życia.
453
00:42:52,883 --> 00:42:56,323
Co to znaczy, że nie miałaś wyboru?
454
00:42:56,403 --> 00:42:59,123
Po prostu zrobiłaś to,
co kazał ci mój ojciec.
455
00:42:59,203 --> 00:43:01,563
Zrozum, proszę.
456
00:43:01,643 --> 00:43:05,483
To był bardzo ciężki okres.
457
00:43:06,643 --> 00:43:09,123
Nawet moja siostra, twoja mama,
458
00:43:09,203 --> 00:43:13,203
nie była w stanie
przeciwstawić się Mwalimu.
459
00:43:26,923 --> 00:43:30,523
Do kościoła przychodziła kobieta,
460
00:43:30,603 --> 00:43:32,283
która miała dom dziecka.
461
00:43:42,883 --> 00:43:46,883
Nie pamiętam jej nazwiska.
462
00:43:52,763 --> 00:43:55,843
Po zabraniu twojego syna…
463
00:43:55,923 --> 00:43:58,083
Po tym, jak został skradziony?
464
00:43:59,003 --> 00:44:02,003
Spotkaliśmy się tam, w Thika.
465
00:44:02,083 --> 00:44:05,483
Od tamtej pory już ich nie widziałam.
466
00:44:06,763 --> 00:44:09,323
Oddałaś dziecko? Tak po prostu?
467
00:44:09,403 --> 00:44:13,283
Wykonywałam polecenia Esther
i twojego ojca.
468
00:44:15,603 --> 00:44:18,603
Potem Mwalimu powiedział,
że dziecko zmarło.
469
00:44:18,683 --> 00:44:20,043
Wszyscy tak myśleliśmy.
470
00:44:20,123 --> 00:44:21,683
Jak znajdziemy tę kobietę?
471
00:44:21,763 --> 00:44:24,803
Powiedziałam wam wszystko, co wiem.
472
00:44:24,883 --> 00:44:26,683
Gdzie jest ten dom dziecka?
473
00:44:27,403 --> 00:44:30,123
W Makuto.
474
00:44:34,523 --> 00:44:35,363
To tutaj.
475
00:44:41,563 --> 00:44:48,283
DOM MAMY LAIZY
476
00:45:22,163 --> 00:45:25,603
Goście! Mamy gości!
477
00:45:27,363 --> 00:45:30,123
Pokażmy gościom, czego się nauczyliśmy.
478
00:45:30,203 --> 00:45:31,763
Dwa!
479
00:45:31,843 --> 00:45:33,483
- Dwa plus dwa?
- Cztery.
480
00:45:33,563 --> 00:45:36,163
W porządku, nie trzeba.
481
00:45:36,243 --> 00:45:37,643
Które chcesz adoptować?
482
00:45:37,723 --> 00:45:39,363
Spójrz. Wszystkie są w porządku.
483
00:45:39,443 --> 00:45:40,683
- Otwórz usta.
- Szukamy…
484
00:45:40,763 --> 00:45:42,083
Szukamy pewnego dziecka.
485
00:45:42,163 --> 00:45:43,963
- Piękna. Patrz.
- Tak.
486
00:45:44,043 --> 00:45:45,603
- Spójrz.
- Szukamy… Mamo!
487
00:45:45,683 --> 00:45:49,003
- Silna, pracowita…
- Chcemy konkretnego dziecka.
488
00:45:49,083 --> 00:45:50,283
Ale wszystkie są dobre.
489
00:45:50,363 --> 00:45:51,963
Trafiło tu niemowlę.
490
00:45:52,043 --> 00:45:54,563
- Tak?
- Chłopiec. Miał zaledwie tydzień.
491
00:45:54,643 --> 00:45:58,003
Rozumiem, że szukacie niemowlaka.
Ale trudno o nie,
492
00:45:58,083 --> 00:46:00,523
ponieważ szybko zostają adoptowane.
493
00:46:00,603 --> 00:46:01,923
Możecie zostawić numer.
494
00:46:02,003 --> 00:46:03,403
- Mogę…
- Posłuchaj, Mamo.
495
00:46:03,483 --> 00:46:06,083
- Dziecko przybyło tu dziesięć lat temu.
- Tak.
496
00:46:06,163 --> 00:46:07,003
Dziesięć lat?
497
00:46:07,083 --> 00:46:11,163
Dała ci je Salome.
Twoja przyjaciółka z kościoła.
498
00:46:12,803 --> 00:46:17,443
Wracajcie do swoich obowiązków.
499
00:46:17,523 --> 00:46:19,323
Proszę za mną do biura.
500
00:46:19,403 --> 00:46:20,883
Dobrze, tak.
501
00:46:32,203 --> 00:46:34,123
Kto przyniósł to dziecko?
502
00:46:34,203 --> 00:46:35,043
Salome.
503
00:46:36,203 --> 00:46:38,643
Przykro mi,
ale nie znam nikogo o tym imieniu.
504
00:46:38,723 --> 00:46:41,003
Musisz pamiętać. To było moje dziecko.
505
00:46:41,083 --> 00:46:42,483
Przykro mi, nie mogę pomóc.
506
00:46:42,563 --> 00:46:45,323
Ale ma pani akta, możemy sprawdzić.
507
00:46:50,003 --> 00:46:52,203
Czemu miałabym je zachować? To był diabeł.
508
00:46:52,283 --> 00:46:53,403
Słucham?
509
00:46:55,083 --> 00:46:57,523
Chłopak miał wyjątkowo złe maniery.
510
00:46:57,603 --> 00:46:59,763
Był bardzo uparty i pozbawiony dyscypliny.
511
00:46:59,843 --> 00:47:02,603
I w końcu stąd uciekł.
512
00:47:02,683 --> 00:47:03,883
Gdzie on jest?
513
00:47:03,963 --> 00:47:05,163
Nie wiem.
514
00:47:05,643 --> 00:47:06,563
Nie szukałaś go?
515
00:47:06,643 --> 00:47:08,243
Czemu miałbym go szukać?
516
00:47:10,243 --> 00:47:11,723
To jakieś bzdury.
517
00:47:11,803 --> 00:47:14,243
Co pan robi?
Proszę zostawić akta w spokoju.
518
00:47:14,323 --> 00:47:15,523
Nie wyjdę bez nich.
519
00:47:15,603 --> 00:47:17,643
- Proszę to zostawić.
- Dość tych bzdur.
520
00:47:17,723 --> 00:47:21,043
Proszę opuścić moje biuro!
521
00:47:21,123 --> 00:47:23,643
- Muszę to znaleźć!
- Munyo!
522
00:47:23,723 --> 00:47:24,603
Co się dzieje?
523
00:47:24,683 --> 00:47:26,483
Wyprowadź ich z mojego biura.
524
00:47:26,563 --> 00:47:29,363
- Wynoście się!
- Nie dotykaj mnie. Za kogo się masz?
525
00:47:29,443 --> 00:47:31,603
- Chcesz mnie pobić?
- Wynocha!
526
00:47:31,683 --> 00:47:34,123
- Wynocha.
- Chodźmy.
527
00:47:34,203 --> 00:47:36,563
- To jeszcze nie koniec.
- Kyalo, chodźmy.
528
00:47:40,363 --> 00:47:42,083
Zmuszę ją, by nam pokazała akta.
529
00:47:42,843 --> 00:47:44,843
- To jedyne, co mamy.
- W jaki sposób?
530
00:47:44,923 --> 00:47:45,803
Znajdę prawnika.
531
00:47:45,883 --> 00:47:47,723
Zanim prawnik pójdzie do sądu
532
00:47:47,803 --> 00:47:49,923
i złoży pozew, minie mnóstwo czasu.
533
00:47:50,003 --> 00:47:50,963
Musimy coś zrobić.
534
00:47:51,043 --> 00:47:52,563
- Porozmawiajmy z Neemą.
- Co?
535
00:47:52,643 --> 00:47:54,923
Może ma jakieś znajomości.
536
00:48:00,123 --> 00:48:01,083
Wszystko dobrze?
537
00:48:01,163 --> 00:48:04,723
Zastanawiam się, gdzie może być.
Jak się czuje?
538
00:48:06,643 --> 00:48:08,523
Mam nadzieję, że jest bezpieczny.
539
00:48:22,043 --> 00:48:24,723
Dobrze jest wygrywać, prawda?
540
00:48:29,283 --> 00:48:30,843
Cóż to za chytry plan?
541
00:48:32,963 --> 00:48:35,763
Trochę tego, trochę tamtego.
542
00:48:39,363 --> 00:48:40,723
Znowu masz tajemnice?
543
00:48:43,483 --> 00:48:44,323
Mamy?
544
00:49:03,443 --> 00:49:04,283
No wiesz.
545
00:49:05,683 --> 00:49:08,403
Gdybyś był potężnym człowiekiem,
546
00:49:09,763 --> 00:49:12,003
mógłbyś mieć ich nawet dziesięć.
547
00:49:13,003 --> 00:49:15,683
Do końca tygodnia
załatwię centralną działkę Tsilangi.
548
00:49:18,843 --> 00:49:19,683
Nie wątp we mnie.
549
00:49:20,763 --> 00:49:23,603
Ale dajesz mi do tego tyle powodów.
550
00:49:25,043 --> 00:49:26,803
Ciągle się gdzieś wymykasz.
551
00:49:30,483 --> 00:49:36,483
Może powinnam cię uwiązać
552
00:49:36,563 --> 00:49:38,003
na smyczy.
553
00:49:51,483 --> 00:49:54,163
Daj mi
554
00:49:55,683 --> 00:49:56,803
miejsce
555
00:49:58,523 --> 00:49:59,563
przy twoim stole.
556
00:50:05,443 --> 00:50:06,523
Nie pożałujesz tego.
557
00:50:09,963 --> 00:50:11,363
Nie igraj ze mną, Max.
558
00:50:21,083 --> 00:50:23,923
Halo? Tak, słucham.
559
00:50:31,163 --> 00:50:33,523
Kingsley uciekł.
560
00:50:39,243 --> 00:50:42,843
Zastanawiałaś się,
jak by wyglądało twoje życie?
561
00:50:46,563 --> 00:50:49,443
Kiedyś tak, bardzo często.
562
00:50:52,043 --> 00:50:54,483
Ale doszłam do punktu,
w którym musiałam przestać.
563
00:50:56,523 --> 00:50:57,723
Trzeba żyć dalej.
564
00:51:01,323 --> 00:51:04,603
Jak udało ci się przeżyć w Nairobi?
565
00:51:04,683 --> 00:51:06,723
Robiłam to, co musiałam.
566
00:51:07,843 --> 00:51:10,123
Życie zmusza człowieka, aby wydoroślał.
567
00:51:11,563 --> 00:51:13,643
Trzeba podejmować trudne decyzje.
568
00:51:16,003 --> 00:51:20,763
Mieszkałem chwilę w Nairobi.
Jest jak pole, na którym rosną kamienie.
569
00:51:20,843 --> 00:51:24,563
Kyalo mieszkał w Nairobi? Ty?
570
00:51:27,923 --> 00:51:30,843
Ale…
571
00:51:30,923 --> 00:51:31,923
musiałem wrócić.
572
00:51:32,883 --> 00:51:34,043
Dlaczego musiałeś?
573
00:51:36,363 --> 00:51:40,283
Musiałem również dokonać trudnych wyborów
574
00:51:41,323 --> 00:51:43,363
po tym jak podjąłem kilka…
575
00:51:44,843 --> 00:51:46,003
głupich decyzji.
576
00:51:46,803 --> 00:51:48,403
Coś o tym wiem.
577
00:51:54,923 --> 00:51:56,123
Znajdziemy naszego syna.
578
00:51:58,123 --> 00:51:59,203
Razem.
579
00:52:15,683 --> 00:52:19,083
Powinniśmy poszukać jedzenia.
580
00:52:21,323 --> 00:52:24,803
Kto pójdzie do wioski tak późno?
581
00:52:33,083 --> 00:52:35,523
Nikt ze mną nie pójdzie?
582
00:52:35,603 --> 00:52:38,563
Tam są hieny!
583
00:52:38,643 --> 00:52:42,043
Wszyscy jesteście tchórzami.
584
00:52:42,963 --> 00:52:46,123
Muli, chodźmy.
585
00:53:28,123 --> 00:53:31,323
Wy!
586
00:53:31,403 --> 00:53:33,363
Chodźcie tu!
587
00:53:37,683 --> 00:53:38,643
Chodź tu.
588
00:53:38,723 --> 00:53:41,163
To ty kradniesz kurczaki?
589
00:53:41,243 --> 00:53:42,603
To ten chłopiec z kliniki?
590
00:53:43,443 --> 00:53:44,523
Czemu kradniesz?
591
00:53:44,603 --> 00:53:46,843
Jestem głodny, mój przyjaciel też.
592
00:53:51,283 --> 00:53:54,923
Jesteś jednym z dzieci
pracujących w kopalni?
593
00:53:55,003 --> 00:53:56,323
Jest jednym z nich.
594
00:53:57,003 --> 00:54:01,403
Nie będę tam więcej pracował.
Nie płacą mi.
595
00:54:03,403 --> 00:54:05,203
Weź to.
596
00:54:20,803 --> 00:54:23,243
Wszystko w porządku?
597
00:54:29,723 --> 00:54:31,923
Gdzie są twoi rodzice?
598
00:54:32,003 --> 00:54:33,683
Nie mam rodziców.
599
00:54:34,283 --> 00:54:36,523
Jak masz na imię?
600
00:54:37,323 --> 00:54:39,123
Josiah.
601
00:54:39,723 --> 00:54:42,203
A gdzie się wychowałeś?
602
00:54:43,323 --> 00:54:45,843
W domu dziecka.
603
00:54:45,923 --> 00:54:51,203
Nie lubiłem tamtej pani. Ciągle mnie biła.
604
00:54:53,243 --> 00:54:55,683
Nazywała się Mama Laiza?
605
00:54:57,523 --> 00:55:00,283
Nie wrócę tam. Nie zabierajcie mnie tam.
606
00:55:00,363 --> 00:55:02,803
Nie zabierzemy cię.
607
00:55:04,803 --> 00:55:07,243
Poczekaj, dobrze? Kyalo.
608
00:55:15,443 --> 00:55:17,123
Co o tym myślisz?
609
00:55:17,203 --> 00:55:19,003
Powiedział, że jest od Mamy Laizy.
610
00:55:24,203 --> 00:55:26,923
Tata miał tak na drugie imię, Josiah.
611
00:55:28,163 --> 00:55:29,203
Nie mamy pewności.
612
00:55:30,283 --> 00:55:31,243
A jeśli to on?
613
00:55:37,523 --> 00:55:41,043
Josiah.
614
00:55:41,123 --> 00:55:42,243
Josiah.
615
00:55:43,123 --> 00:55:45,923
Sprawdź tam.
616
00:55:47,003 --> 00:55:53,963
- Josiah.
- Josiah!
617
00:57:11,883 --> 00:57:15,363
Nigdy nie zrozumiem,
jak mogłeś zabrać dziecko.
618
00:57:18,883 --> 00:57:20,963
Odnajdę mojego syna.
619
00:57:22,443 --> 00:57:25,763
I jeśli walka o niego
oznacza walkę o tę ziemię,
620
00:57:26,923 --> 00:57:28,523
to właśnie tym się zajmę.
621
00:58:19,243 --> 00:58:23,283
Napisy: Marlena Wilczak