1 00:00:06,007 --> 00:00:07,925 SERIAL NETFLIX 2 00:00:11,679 --> 00:00:13,514 Po kilku tygodniach randkowania 3 00:00:13,598 --> 00:00:17,268 związek naszych gołąbeczków był coraz gorętszy. 4 00:00:17,894 --> 00:00:19,687 Miał już temperaturę pokojową. 5 00:00:19,771 --> 00:00:22,648 Bo cieplej się nie da, gdy dwie hinduskie mamy 6 00:00:22,732 --> 00:00:24,484 ciągle krążą w pobliżu. 7 00:00:25,568 --> 00:00:29,280 I choć niewiele się działo, 8 00:00:29,864 --> 00:00:34,619 Devi już dawno nie była taka szczęśliwa. 9 00:00:35,369 --> 00:00:36,245 Devi. 10 00:00:37,872 --> 00:00:38,873 Tak? 11 00:00:44,796 --> 00:00:46,089 Spójrzcie na nich. 12 00:00:46,172 --> 00:00:48,883 Nikt nie zaprzeczy, że jest między nimi chemia. 13 00:00:49,383 --> 00:00:52,678 Którą teraz przekierują w godzinne mizianie się stópkami. 14 00:00:54,806 --> 00:00:58,142 …NIE WYLĄDOWAŁAM W ŁÓŻKU Z CHŁOPAKIEM 15 00:00:59,393 --> 00:01:01,646 Muszę się gdzieś zamknąć z Desem. 16 00:01:01,729 --> 00:01:02,730 Przez nasze mamy 17 00:01:02,814 --> 00:01:05,775 możemy się tylko panicznie całować, gdy nie patrzą. 18 00:01:05,858 --> 00:01:06,984 Jajniki mi skręca. 19 00:01:07,568 --> 00:01:09,112 To brzmi boleśnie. 20 00:01:09,195 --> 00:01:11,906 Nie muszę jeszcze uprawiać seksu, 21 00:01:11,989 --> 00:01:14,200 ale chciałabym się z nim położyć. 22 00:01:14,283 --> 00:01:15,118 Jasne. 23 00:01:15,201 --> 00:01:19,831 To irytujące, bo poza tym świetnie nam się układa. 24 00:01:19,914 --> 00:01:21,916 To może być mój najlepszy związek. 25 00:01:22,792 --> 00:01:25,670 Wiem, że ta poprzeczka jest bardzo nisko, 26 00:01:26,254 --> 00:01:28,131 ale jestem naprawdę szczęśliwa. 27 00:01:28,714 --> 00:01:32,260 Musisz się jakoś pozbyć mamy z domu, żebyście zostali sami. 28 00:01:32,343 --> 00:01:35,721 Gdyby się o tym dowiedziała, skończyłabym jak Roszpunka. 29 00:01:35,805 --> 00:01:40,518 A może urządzisz wieczór gier, zaprosisz nas oraz Desa i jego przyjaciół, 30 00:01:40,601 --> 00:01:42,728 i kiedy będziemy grali w kalambury, 31 00:01:42,812 --> 00:01:45,857 wymkniecie się na górę, żeby wylądować w parterze? 32 00:01:45,940 --> 00:01:48,025 Dobra. Podoba mi się ten pomysł, 33 00:01:48,109 --> 00:01:49,610 ale jak pozbyć się mamy? 34 00:01:49,694 --> 00:01:53,239 Nienawidzi ludzi i właśnie kupiła puzzle na 1000 kawałków. 35 00:01:54,198 --> 00:01:56,909 Dziewczęta, chcecie bilety na Shen Yun? 36 00:01:56,993 --> 00:02:00,329 Chiński balet, który reklamuje się w szkolnej gazetce? 37 00:02:00,413 --> 00:02:03,833 Tak. Bogactwo kolorów i dźwięków. 38 00:02:04,333 --> 00:02:06,294 To był prezent dla klubu książki, 39 00:02:06,377 --> 00:02:09,088 ale wywalili mnie, bo ciągle proponowałam Obcą. 40 00:02:09,172 --> 00:02:13,676 W sumie to chętnie wezmę te bilety, pani Paloma. 41 00:02:13,759 --> 00:02:18,264 Cudownie. Miejsca są na tyłach drugiego balkonu. 42 00:02:18,347 --> 00:02:19,515 Miłej zabawy. 43 00:02:19,599 --> 00:02:24,187 Te bilety były przepustką Devi, żeby spędzić trochę czasu z Desem. 44 00:02:28,065 --> 00:02:29,066 Dziwne. 45 00:02:29,150 --> 00:02:32,528 Mówi chłopak, z którego wyciągali gówno w szpitalu. 46 00:02:33,029 --> 00:02:34,864 Dzień dobry, śliczne istoty. 47 00:02:34,947 --> 00:02:38,367 Spędziłam weekend w Ojai, obcując z waszymi dziełami. 48 00:02:38,451 --> 00:02:41,037 To było potężne i zmysłowe przeżycie, 49 00:02:41,120 --> 00:02:43,080 aż mnie z nóg ścięło. 50 00:02:43,164 --> 00:02:46,751 Co powiedziawszy, proszę, oto wasze rysunki gruszek. 51 00:02:46,834 --> 00:02:49,795 Margot. Brutalny i chaotyczny. 52 00:02:49,879 --> 00:02:51,380 Brawo. Piątka z plusem. 53 00:02:51,881 --> 00:02:57,470 Trent, zakwestionowałam wszystko przez tę gruszkę. Piątka z dwoma plusami. 54 00:02:57,553 --> 00:03:01,140 Dziękuję, pani Nuni. Stałem się gruszką, żeby ją narysować. 55 00:03:01,224 --> 00:03:02,391 Wiem o tym. 56 00:03:03,643 --> 00:03:05,394 Ta była zła. Dwója z minusem. 57 00:03:05,478 --> 00:03:06,896 Co? 58 00:03:06,979 --> 00:03:08,940 Nie zrozumiałeś zadania? 59 00:03:09,023 --> 00:03:11,984 Mieliśmy narysować gruszkę. Margot ma identyczną. 60 00:03:12,068 --> 00:03:16,781 Nie powiedziałam „narysować”. Mieliście uchwycić gruszkę. 61 00:03:16,864 --> 00:03:19,825 Nie widzę drogi, którą przebyła. Ani jej potrzeb. 62 00:03:19,909 --> 00:03:21,035 Potrzeb? 63 00:03:21,827 --> 00:03:23,996 Ona potrzebuje piątki z plusem. 64 00:03:24,080 --> 00:03:28,167 Jeśli chcesz lepszą ocenę, musisz odkryć swoją głębię, Ben. 65 00:03:28,251 --> 00:03:32,338 Możesz powtórzyć zadanie. Margot udzieli ci korepetycji. 66 00:03:32,922 --> 00:03:35,049 Mnie się nie udziela korepetycji. 67 00:03:35,132 --> 00:03:36,801 To ja udzielam korepetycji. 68 00:03:38,135 --> 00:03:40,263 Nie martw się. Będę delikatna. 69 00:03:42,515 --> 00:03:44,809 Co o tym myślicie? 70 00:03:44,892 --> 00:03:47,019 Gotowe na shenyuńskie przeżycie? 71 00:03:47,103 --> 00:03:49,647 Nie rozumiem. Nauczyciel ci je dał? 72 00:03:50,356 --> 00:03:52,108 Żądał czegoś w zamian? 73 00:03:52,191 --> 00:03:54,527 Nie. To była pani Paloma. 74 00:03:54,610 --> 00:03:57,071 Spokojnie. Nikt tu nikogo nie molestuje. 75 00:03:57,154 --> 00:04:01,534 Zawsze chciałam to zobaczyć, ale nie na tyle, żeby płacić za bilety. 76 00:04:01,617 --> 00:04:05,871 Czy ta smutna nauczycielka nie miała biletów na Wredne dziewczyny? 77 00:04:05,955 --> 00:04:06,789 Jestem Reginą. 78 00:04:06,872 --> 00:04:08,791 Te bilety są na piątek. 79 00:04:09,292 --> 00:04:12,086 Rhyah i Des przychodzą wtedy na kolację. 80 00:04:12,169 --> 00:04:13,129 Rhyah ma bilet. 81 00:04:13,212 --> 00:04:16,424 Według TripAdvisor to „magiczna uczta dla zmysłów, 82 00:04:16,507 --> 00:04:17,925 i to wielogodzinna”. 83 00:04:18,009 --> 00:04:20,678 A co ty będziesz robiła w tym czasie? 84 00:04:21,262 --> 00:04:23,472 Może zaproszę przyjaciółki na gry. 85 00:04:23,556 --> 00:04:26,350 Eleanor i Fabiolę. Może Des chciałby przyjść. 86 00:04:26,434 --> 00:04:27,935 Nalini nie była głupia. 87 00:04:28,019 --> 00:04:30,146 Wiedziała, że Devi jest zakochana. 88 00:04:30,229 --> 00:04:34,525 Ale była też głupia, bo nie miała pojęcia, że z wzajemnością. 89 00:04:34,608 --> 00:04:35,985 A wkrótce i namacalnie. 90 00:04:36,068 --> 00:04:39,822 Pozwolę na ten wieczór gier. I pozwolę dać się porwać 91 00:04:39,905 --> 00:04:43,117 ekscytującemu światu gimnastyki artystycznej. 92 00:04:46,287 --> 00:04:50,082 To będzie ważny wieczór, nie tylko z powodów erotycznych. 93 00:04:50,166 --> 00:04:53,878 Pierwszy raz spotkam przyjaciół Desa ze szkoły prywatnej. 94 00:04:53,961 --> 00:04:57,173 Kupiłam Monopoly Milionerzy, żeby czuli się jak w domu. 95 00:04:57,256 --> 00:04:58,924 No tak. To eleganciki. 96 00:04:59,508 --> 00:05:01,969 Czy Eleanor i ja mamy się odstawić? 97 00:05:02,053 --> 00:05:06,307 Mam koszulkę z napisem „Paryż”, a Eleanor nieźle udaje Jackie Onasis. 98 00:05:06,932 --> 00:05:08,684 Nie, bądźcie normalne. 99 00:05:09,518 --> 00:05:12,146 Cześć. Przepraszam, wzięłam twój telefon. 100 00:05:12,229 --> 00:05:15,316 Myślałam, że to mój kalkulator. Wielki ten powerbank. 101 00:05:15,399 --> 00:05:16,776 Wiem. Bajer, nie? 102 00:05:16,859 --> 00:05:19,236 Ma dość mocy, żeby odpalić z niego auto. 103 00:05:19,320 --> 00:05:21,947 Moja dziewczyna jest nerdką. Do zobaczenia. 104 00:05:23,240 --> 00:05:25,326 Jesteście słodkie. Jak wam idzie? 105 00:05:26,577 --> 00:05:28,537 - Dobrze. - Więc co to za ton? 106 00:05:29,121 --> 00:05:30,539 Nie wiem. 107 00:05:30,623 --> 00:05:33,918 Nie udało nam się odtworzyć pierwszego pocałunku. 108 00:05:34,001 --> 00:05:36,253 Myślałam, że to początkowa niepewność. 109 00:05:36,337 --> 00:05:37,546 Ale trwa tygodniami. 110 00:05:37,630 --> 00:05:42,093 Może zabierz ją do łazienki, w której się pocałowałyście? 111 00:05:42,176 --> 00:05:43,719 Cofam to. Obleśny pomysł. 112 00:05:43,803 --> 00:05:46,055 Może za dużo od nas wymagam. 113 00:05:46,138 --> 00:05:48,140 Możemy być w dobrym związku, 114 00:05:48,224 --> 00:05:51,143 choć nie rozbieramy się nieustannie, prawda? 115 00:05:51,227 --> 00:05:52,353 PACZKA DOSTARCZONA! 116 00:05:52,436 --> 00:05:55,106 Przywieźli mi jadalny stanik, który zamówiłam. 117 00:05:55,648 --> 00:05:56,482 Wybacz, Fab. 118 00:05:58,859 --> 00:06:00,486 Mój pokój jest gotowy. 119 00:06:00,569 --> 00:06:02,488 Wygląda jak skromny burdel. 120 00:06:02,571 --> 00:06:04,907 Świece zapachowe, jedwabne poszewki, 121 00:06:04,990 --> 00:06:06,617 apaszka zarzucona na lampę. 122 00:06:06,700 --> 00:06:08,744 Jest tak ciemno, że wpadłam na drzwi. 123 00:06:08,828 --> 00:06:10,830 To bardzo nastrojowe. 124 00:06:10,913 --> 00:06:13,749 Nie tylko Devi czeka gorący wieczór, 125 00:06:15,334 --> 00:06:17,253 bo przyniosłam Mózgownicę. 126 00:06:17,962 --> 00:06:22,758 W to się gra cztery godziny, a zasady są strasznie skomplikowane. 127 00:06:22,842 --> 00:06:25,428 Może pogramy w butelkę? 128 00:06:25,511 --> 00:06:28,639 W Mózgownicy też się kręci taką strzałką. 129 00:06:28,722 --> 00:06:32,560 Potem odgrywasz jakieś wydarzenie albo robisz zadanie z dzielenia. 130 00:06:34,311 --> 00:06:35,229 Cześć. 131 00:06:35,312 --> 00:06:36,313 Hej. 132 00:06:45,573 --> 00:06:47,241 Bajer. Uwielbiam Mózgownicę. 133 00:06:47,741 --> 00:06:48,659 Jestem Addison. 134 00:06:48,742 --> 00:06:49,702 Ja Flabby. 135 00:06:50,494 --> 00:06:51,537 Fabiola. 136 00:06:51,620 --> 00:06:53,956 A Parkera poznałyście na debacie. 137 00:06:54,039 --> 00:06:55,124 Oczywiście. 138 00:06:55,207 --> 00:06:58,169 Cześć wszystkim. To co, pogramy? 139 00:06:58,252 --> 00:06:59,962 Naprawdę będziemy grać? 140 00:07:00,045 --> 00:07:01,797 To nie bujda dla rodziców? 141 00:07:03,340 --> 00:07:04,175 Nie. 142 00:07:04,258 --> 00:07:07,261 Ale to będą gry po bandzie. 143 00:07:07,344 --> 00:07:09,930 Jak Scrabble z przekleństwami. 144 00:07:10,014 --> 00:07:12,308 - I tak są w słowniku… - Cicho. 145 00:07:12,391 --> 00:07:14,268 Nieważne. Byle był alkohol. 146 00:07:15,478 --> 00:07:17,688 Tak. Już za moment. Przepraszam. 147 00:07:18,772 --> 00:07:22,318 Kurde. Tak się skupiłam na świeczkach do seksownej sypialni, 148 00:07:22,401 --> 00:07:23,944 że zapomniałam o alkoholu. 149 00:07:24,028 --> 00:07:25,321 Macie coś? 150 00:07:25,404 --> 00:07:27,281 Płyn do płukania jamy ustnej. 151 00:07:27,364 --> 00:07:28,782 Napiszę do Trenta. 152 00:07:31,076 --> 00:07:33,913 Alkohol jest w drodze, ale dopóki czekamy, 153 00:07:33,996 --> 00:07:36,749 w lodówce są od dawna trzy litry Mountain Dew. 154 00:07:36,832 --> 00:07:40,252 Rozgazował się, ale cukier i kofeina zrobią swoje. 155 00:07:41,212 --> 00:07:43,631 Może twoja mama ma jakieś pigułki? 156 00:07:45,007 --> 00:07:48,344 Na pewno ma coś na biegunki. 157 00:07:48,969 --> 00:07:50,179 Spokojnie. 158 00:07:50,262 --> 00:07:53,390 Mam coś o wiele ciekawszego od alkoholu. 159 00:07:57,019 --> 00:07:59,563 Karta Pana Gwizdka oznacza, że ktoś gwiżdże, 160 00:07:59,647 --> 00:08:02,566 a przeciwna drużyna rzeźbi wskazówkę z gliny. 161 00:08:02,650 --> 00:08:06,111 Myślałem, że coś ciekawszego od alko to gaz rozweselający. 162 00:08:06,195 --> 00:08:07,863 Alkohol jest w drodze? 163 00:08:07,947 --> 00:08:11,450 Powinien być, ale nastąpił zwrot akcji. 164 00:08:11,534 --> 00:08:14,328 Trentowi skonfiskowali dowód w monopolowym. 165 00:08:14,912 --> 00:08:16,872 Słuchaj. Mattie urządza imprezę. 166 00:08:16,956 --> 00:08:18,707 Możemy tam iść? 167 00:08:18,791 --> 00:08:21,418 Nie mogę na trzeźwo uporać się z emocjami. 168 00:08:22,670 --> 00:08:24,463 Nie. Zostańcie. 169 00:08:24,547 --> 00:08:27,049 Przykro mi. Rodzice Parkera się rozwodzą. 170 00:08:27,132 --> 00:08:30,469 Dziś nocuje u mnie. Powinienem robić to, na co ma ochotę. 171 00:08:30,553 --> 00:08:33,180 Chciałam, żebyśmy spędzili trochę czasu sami. 172 00:08:33,264 --> 00:08:37,184 Też tego chcę, ale tak jakby nie mam wyjścia. 173 00:08:37,268 --> 00:08:38,602 Stary, chodźmy. 174 00:08:39,144 --> 00:08:40,020 Przepraszam. 175 00:08:41,313 --> 00:08:42,940 Devi przegrywała 0 do 2. 176 00:08:43,023 --> 00:08:46,819 Nie zbliżyła się ani do przyjaciół Desa, ani do jego ciała, 177 00:08:46,902 --> 00:08:51,031 a teraz czekała ją partyjka Mózgownicy na trzeźwo. 178 00:08:52,283 --> 00:08:53,659 - Cześć. - Paxton? 179 00:08:53,742 --> 00:08:54,743 Co słychać? 180 00:08:54,827 --> 00:08:55,911 I Trent. 181 00:08:56,412 --> 00:08:58,038 Paxton mnie uratował. 182 00:08:58,122 --> 00:09:00,791 Sprzedawca nie uznał prawa jazdy cioci Judy, 183 00:09:00,874 --> 00:09:03,002 choć wyglądamy identycznie. 184 00:09:04,253 --> 00:09:05,087 Bum. 185 00:09:06,171 --> 00:09:07,798 Tak. Malibu. 186 00:09:07,881 --> 00:09:09,383 Zawsze przez nie rzygam. 187 00:09:10,009 --> 00:09:11,844 Paxton, jesteś moim bohaterem. 188 00:09:12,469 --> 00:09:14,722 Nie przejmuj się. To nic. 189 00:09:17,266 --> 00:09:19,435 Dobra, korepetytorko. Jestem. 190 00:09:19,518 --> 00:09:20,561 Korepetytuj mnie. 191 00:09:20,644 --> 00:09:22,438 Żebym lepiej rysował czy coś. 192 00:09:22,521 --> 00:09:26,275 Rany. Przyszedłeś z otwartą głową i szacunkiem do mojej pracy. 193 00:09:26,358 --> 00:09:28,485 Musisz przyznać, że to bzdura. 194 00:09:28,569 --> 00:09:31,238 Mogę podpisać to „Banksy” i opchnąć za milion. 195 00:09:31,322 --> 00:09:35,993 Aresztowaliby cię za oszustwo. I nie, sztuka nie jest bzdurą. 196 00:09:36,076 --> 00:09:38,203 Chciałabym zostać artystką. 197 00:09:38,287 --> 00:09:41,915 Więc to było obraźliwe. Pójdę sobie. 198 00:09:41,999 --> 00:09:43,751 Nie. Margot, przepraszam. 199 00:09:44,835 --> 00:09:46,670 Nie wiem, jak to zrobić. 200 00:09:46,754 --> 00:09:48,172 Potrzebuję pomocy. 201 00:09:48,255 --> 00:09:50,591 To znaczy, że potrzebujesz korepetycji? 202 00:09:51,216 --> 00:09:54,803 Niech będzie. Potrzebuję korepetycji. Źle rysuję. 203 00:09:54,887 --> 00:09:58,599 Nie rysujesz źle. Rysunek jest zły, bo ci nie zależy. 204 00:09:58,682 --> 00:10:01,018 Na czym? To gruszka. Nie ma znaczenia. 205 00:10:01,101 --> 00:10:03,729 Nie ma znaczenia, bo jej go nie dałeś. 206 00:10:03,812 --> 00:10:06,982 - Rysując ją, wyrażasz siebie. - Jak? Co nas łączy? 207 00:10:07,066 --> 00:10:09,026 Zabiję, jeśli powiesz „figura”. 208 00:10:09,109 --> 00:10:11,487 Wyluzuj, spójrz na gruszkę 209 00:10:11,570 --> 00:10:13,697 i poszukaj jakiejś więzi. 210 00:10:16,158 --> 00:10:17,034 Co czujesz? 211 00:10:17,117 --> 00:10:17,951 Głód. 212 00:10:19,078 --> 00:10:20,496 Dobra. Nie wiem. 213 00:10:21,288 --> 00:10:23,123 Jest smutna i obita. 214 00:10:23,624 --> 00:10:25,250 Dobry początek. Co jeszcze? 215 00:10:26,877 --> 00:10:28,420 Jest samotna i odkryta. 216 00:10:28,504 --> 00:10:31,382 Wszyscy się na niego gapią i go oceniają. 217 00:10:32,049 --> 00:10:34,051 Zapamiętaj to uczucie. 218 00:10:34,718 --> 00:10:35,552 I rysuj. 219 00:10:38,931 --> 00:10:40,432 Uwielbiam, kiedy to robi. 220 00:10:40,516 --> 00:10:42,518 W sumie Mózgownica była super. 221 00:10:42,601 --> 00:10:44,103 Widzisz. Mówiłam. 222 00:10:44,186 --> 00:10:46,563 To w co gramy teraz? Znane osoby? 223 00:10:46,647 --> 00:10:49,149 Tak. Wszyscy piszemy nazwiska znanych osób. 224 00:10:49,233 --> 00:10:52,319 Tylko bez artystów wodewilowych z XIX wieku, 225 00:10:52,403 --> 00:10:54,029 o których nikt nie słyszał. 226 00:10:54,738 --> 00:10:56,990 Jak się pisze „Ratajkowski”? 227 00:10:57,825 --> 00:11:01,036 Nie wiem, czy Phoebe się ucieszy, że o niej pomyślałeś. 228 00:11:01,620 --> 00:11:03,455 Phoebe ją kocha. 229 00:11:03,539 --> 00:11:05,708 Ma w szafce jej ciążowe zdjęcie. 230 00:11:06,333 --> 00:11:07,418 No i zerwaliśmy. 231 00:11:08,127 --> 00:11:09,169 Naprawdę? 232 00:11:09,712 --> 00:11:11,797 Nie wiedziałam. Przykro mi. 233 00:11:11,880 --> 00:11:14,591 Tak. Parę tygodni temu. Ale to dobrze. 234 00:11:14,675 --> 00:11:15,509 Była miła, 235 00:11:15,592 --> 00:11:18,762 ale chyba potrzebuję kogoś, kto stawia mi wyzwania. 236 00:11:18,846 --> 00:11:19,972 Mam już nazwiska. 237 00:11:20,055 --> 00:11:22,683 Mamy na nie jakąś miskę albo czapkę? 238 00:11:22,766 --> 00:11:24,268 Paxton, przyniesiesz coś? 239 00:11:24,351 --> 00:11:26,103 Nie trzeba. Ja pójdę. 240 00:11:26,186 --> 00:11:28,063 A ja zadbam o drinki. 241 00:11:28,147 --> 00:11:30,482 Znowu whiskey z płatkami śniadaniowymi? 242 00:11:30,566 --> 00:11:33,026 Chętnie. Jest jak herbata bąbelkowa. 243 00:11:33,527 --> 00:11:35,612 Rewelka ta twoja impreza. 244 00:11:35,696 --> 00:11:37,322 Wszyscy się świetnie bawią. 245 00:11:37,406 --> 00:11:40,576 Jak chcesz się obściskiwać z Desem, to teraz. 246 00:11:40,659 --> 00:11:42,953 Masz rację. Powinniśmy iść na górę. 247 00:11:43,036 --> 00:11:45,080 Żeby mieć czas, zanim mama wróci. 248 00:11:45,164 --> 00:11:48,917 I powinnam sprawdzić, co z tymi palącymi się świeczkami. 249 00:11:49,001 --> 00:11:52,296 Wiesz, naprawdę jesteś inna w tym związku. 250 00:11:52,379 --> 00:11:54,715 Jesteś spokojna i pewna siebie. 251 00:11:54,798 --> 00:11:57,551 Może to dlatego, że Des chodzi do innej szkoły. 252 00:11:57,634 --> 00:12:00,012 Nie zna kujonki Devi z Sherman Oaks. 253 00:12:00,095 --> 00:12:02,306 Zna tylko Devi po godzinach, 254 00:12:02,389 --> 00:12:05,309 która jest fajna i nie była w kronice obok nauczycieli. 255 00:12:05,893 --> 00:12:06,769 Jakby co, 256 00:12:06,852 --> 00:12:09,855 - Devi z Sherman Oaks też jest fajna. - Dzięki, El. 257 00:12:09,938 --> 00:12:13,233 A teraz idźcie odkryć swoje ciała. Potem mi opowiesz. 258 00:12:13,317 --> 00:12:14,777 A fe. 259 00:12:14,860 --> 00:12:15,861 Ale jasne. 260 00:12:17,362 --> 00:12:20,699 Zaraz przyjdę. Trent nie lubi zielonych płatków. 261 00:12:21,658 --> 00:12:22,493 Dobra. 262 00:12:23,494 --> 00:12:24,620 To będzie proste. 263 00:12:24,703 --> 00:12:27,498 Prowadzi serial dokumentalny Witamy na Ziemi 264 00:12:27,581 --> 00:12:29,625 - o ekosystemie… - Will Smith. 265 00:12:29,708 --> 00:12:30,959 Tak. 266 00:12:31,043 --> 00:12:33,796 Czemu nie „Bajer z Bel-Air” albo „ojciec Jadena i Willow”? 267 00:12:33,879 --> 00:12:35,339 To byłoby dobre. 268 00:12:37,216 --> 00:12:38,759 Pójdziemy na górę? 269 00:12:39,384 --> 00:12:40,219 Tak. 270 00:12:42,137 --> 00:12:43,764 Zaraz. Gdzie Parker? 271 00:12:43,847 --> 00:12:45,808 Nie, nocuję u Desa, 272 00:12:45,891 --> 00:12:48,268 bo nie chcę widzieć ciebie ani mamy. 273 00:12:48,352 --> 00:12:50,395 Co ci do tego, czy jestem pijany? 274 00:12:50,479 --> 00:12:52,189 Hałas, który słyszeli, 275 00:12:52,272 --> 00:12:56,693 spowodowała rakieta, która była bardzo ważna dla Devi. 276 00:12:56,777 --> 00:12:59,112 Popatrz, kanna. 277 00:13:01,406 --> 00:13:04,535 Tatuś kupił kawałek historii tenisa na eBayu. 278 00:13:04,618 --> 00:13:09,581 John McEnroe jako ostatni wygrał Wimbledon drewnianą rakietą. 279 00:13:09,665 --> 00:13:11,917 I to jest ta rakieta? 280 00:13:12,501 --> 00:13:17,339 Nie, to była zapasowa rakieta, którą miał w torbie. Ale była jego. 281 00:13:17,422 --> 00:13:19,675 To najcenniejsza rzecz, jaką mam. 282 00:13:19,758 --> 00:13:22,803 Cenniejsza od PlayStation, o którym mam nie mówić mamie? 283 00:13:22,886 --> 00:13:26,348 Tak. I o niej też nie mów mamie. 284 00:13:26,431 --> 00:13:27,891 Nie była tania. 285 00:13:32,563 --> 00:13:34,064 Parker, czy mogę… 286 00:13:34,147 --> 00:13:37,693 Jak chciałem zrezygnować z łucznictwa, mówiłeś, że my nie odpuszczamy. 287 00:13:37,776 --> 00:13:39,862 Ale ty możesz zrezygnować z mamy? 288 00:13:39,945 --> 00:13:42,155 Wyluzuj, Parker. Nic ci nie jest? 289 00:13:42,239 --> 00:13:43,365 Dawaj rakietę. 290 00:13:43,448 --> 00:13:46,618 Nie możesz grzebać w cudzych rzeczach. To jest cenne. 291 00:13:46,702 --> 00:13:48,954 To czemu leżała na stercie śmieci? 292 00:13:58,255 --> 00:13:59,298 Hej. 293 00:13:59,923 --> 00:14:02,885 Wszystko gra? Widziałem, jak tu biegłaś. 294 00:14:03,468 --> 00:14:05,012 Tak, wszystko gra. 295 00:14:05,596 --> 00:14:08,348 Parker się upił i obijał wszystko w garażu 296 00:14:08,432 --> 00:14:11,184 starą rakietą taty, a ja się wkurzyłam. 297 00:14:11,268 --> 00:14:13,395 Przykro mi. To chyba idiota. 298 00:14:15,856 --> 00:14:18,442 Będziesz tu przywoływać duchy, 299 00:14:18,525 --> 00:14:21,695 czy te świeczki są dla nowego chłopaka? 300 00:14:22,279 --> 00:14:24,448 Chciałam być romantyczna czy coś. 301 00:14:25,032 --> 00:14:27,576 Zaraz. Dla mnie nic takiego nie robiłaś. 302 00:14:27,659 --> 00:14:28,994 Ta apaszka jest super. 303 00:14:29,912 --> 00:14:33,081 Nie wiem. Martwiłabym się, że uznasz, że to śmieszne. 304 00:14:33,165 --> 00:14:34,875 Nie, to jest fajne. 305 00:14:35,500 --> 00:14:39,379 Świeczki tworzą seksowną, ale i relaksującą atmosferę. 306 00:14:41,256 --> 00:14:43,091 Chcesz zejść na dół? 307 00:14:43,675 --> 00:14:46,219 Do konkursu wiedzy chcę mieć w ekipie kogoś, 308 00:14:46,303 --> 00:14:47,679 kto nie jest Trentem. 309 00:14:48,931 --> 00:14:49,765 Jasne. 310 00:14:53,018 --> 00:14:53,936 Czekaj. 311 00:14:54,019 --> 00:14:56,271 Co? Leci mi krew od kolczyka w nosie? 312 00:14:56,355 --> 00:14:57,689 Nie chce się zagoić. 313 00:14:57,773 --> 00:14:59,274 Nie, po prostu… 314 00:15:02,527 --> 00:15:03,779 Cześć. 315 00:15:06,949 --> 00:15:08,575 Parker chciał przeprosić. 316 00:15:08,659 --> 00:15:12,287 Przepraszam, że waliłem rzeczy rakietą. To było bezmyślne. 317 00:15:12,371 --> 00:15:14,998 Powinienem szanować twoje stare śmieci. 318 00:15:15,666 --> 00:15:16,541 Dziękuję. 319 00:15:17,417 --> 00:15:20,253 Chyba już sobie pójdziemy. Do zobaczenia. 320 00:15:23,966 --> 00:15:25,801 Dwie prawdy i kłamstwo. 321 00:15:25,884 --> 00:15:30,722 Mam kozła, nienawidzę groszku, a moim ojcem chrzestnym jest Bill Nye. 322 00:15:30,806 --> 00:15:32,265 Ten popularyzator nauki? 323 00:15:32,349 --> 00:15:33,725 Nie żartuj sobie. 324 00:15:33,809 --> 00:15:37,854 Jeśli to prawda, musisz mi powiedzieć. 325 00:15:39,022 --> 00:15:42,025 Żeby, ale nie. To kłamstwo. 326 00:15:42,109 --> 00:15:43,777 Masz kozła? 327 00:15:43,860 --> 00:15:45,570 Tak. Zachowuje się jak pies. 328 00:15:48,407 --> 00:15:50,158 Addison, idziemy. 329 00:15:50,242 --> 00:15:51,910 Miło było was poznać. 330 00:15:51,994 --> 00:15:54,413 Nam też było miło cię poznać. 331 00:15:58,959 --> 00:16:00,794 To co teraz? Domino? 332 00:16:03,588 --> 00:16:04,756 Pocałuj mnie. 333 00:16:05,924 --> 00:16:07,884 Najlepiej, jak potrafisz. 334 00:16:09,678 --> 00:16:11,138 - W tej chwili? - Tak. 335 00:16:17,936 --> 00:16:20,355 - Czy my się tylko przyjaźnimy? - Co? 336 00:16:20,981 --> 00:16:22,899 Nie. Jak to? 337 00:16:23,567 --> 00:16:28,238 Nasz pierwszy pocałunek był spontaniczny i dlatego wydawał się ekscytujący. 338 00:16:29,197 --> 00:16:33,201 Ale odkąd jesteśmy razem, przygrywa nam smutny puzon. 339 00:16:33,869 --> 00:16:36,955 - A teraz ty i Addison… - Nic nas nie łączy. 340 00:16:37,873 --> 00:16:40,917 Ten rumieniec mówi mi, że to się powinno zmienić. 341 00:16:43,253 --> 00:16:46,048 Jesteś najlepszą osobą, jaką znam, 342 00:16:46,131 --> 00:16:49,009 więc chciałam, żebyśmy do siebie pasowały. 343 00:16:49,718 --> 00:16:54,306 A ty jesteś najlepszą osobą, jaką ja znam. Więc chciałam być twoją dziewczyną. 344 00:16:55,390 --> 00:16:58,727 Ale muszę odpocząć od moli książkowych. 345 00:16:58,810 --> 00:17:01,980 Muszę znaleźć sobie miłego, atrakcyjnego osiłka. 346 00:17:04,191 --> 00:17:06,860 Możemy się dalej przyjaźnić? 347 00:17:07,486 --> 00:17:09,988 Oczywiście, że pozostaniemy przyjaciółkami. 348 00:17:10,072 --> 00:17:11,448 Jesteś moją dziewczyną. 349 00:17:11,948 --> 00:17:13,033 Platonicznie. 350 00:17:24,669 --> 00:17:26,755 Wszystko gra? Tak szybko wyszedłeś. 351 00:17:32,385 --> 00:17:33,887 Coś niesamowitego. Witaj. 352 00:17:33,970 --> 00:17:36,348 - Cześć. Jak Shen Yun? - Bardzo ciekawe. 353 00:17:36,431 --> 00:17:39,267 Nigdy nie widziałam równie akrobatycznego pokazu 354 00:17:39,351 --> 00:17:41,478 antykomunistycznej propagandy. 355 00:17:41,561 --> 00:17:43,480 Zaskoczyła mnie setka kobieta, 356 00:17:43,563 --> 00:17:45,732 robiąca fiflaki nad grobem Marksa. 357 00:17:46,691 --> 00:17:49,986 Spokojnie, kanna. Zachowałam dla ciebie trzy miętówki. 358 00:17:50,695 --> 00:17:53,323 Dzięki, pati. Miło, że dobrze się bawiłyście. 359 00:17:53,406 --> 00:17:55,492 A ty? Udało ci się wygrać? 360 00:17:56,493 --> 00:17:58,912 Nie, byłam jedną z przegranych. 361 00:17:58,995 --> 00:18:01,039 W co przegrałaś? W Boggle? 362 00:18:01,123 --> 00:18:03,667 To za dużo liter. Kto ma na to czas? 363 00:18:06,628 --> 00:18:07,838 Dziękuję, pani Nuni, 364 00:18:07,921 --> 00:18:10,507 że mogłem podejść do tego drugi raz. 365 00:18:10,590 --> 00:18:12,425 Tym razem chyba jest lepiej. 366 00:18:12,509 --> 00:18:13,844 Spójrzmy. 367 00:18:14,803 --> 00:18:15,929 Co za ewolucja. 368 00:18:16,012 --> 00:18:20,016 Widzisz, jaka ta gruszka jest żywa w porównaniu z tą? 369 00:18:20,600 --> 00:18:21,434 W sumie tak. 370 00:18:21,518 --> 00:18:23,478 Świetna robota, młody człowieku. 371 00:18:23,562 --> 00:18:24,771 Dziękuję, pani Nuni. 372 00:18:25,438 --> 00:18:26,940 Chcesz usłyszeć ocenę? 373 00:18:27,649 --> 00:18:29,484 No tak. Oczywiście. 374 00:18:29,568 --> 00:18:30,610 Piątka z plusem. 375 00:18:35,574 --> 00:18:38,368 O mało nie zapomniałeś zapytać o ocenę? Rany. 376 00:18:38,451 --> 00:18:42,414 - Jeden wieczór rysowania i co się stało? - Nie wiem. To coś nowego. 377 00:18:43,039 --> 00:18:45,959 Wiesz, czuję się zrelaksowany po korepetycjach. 378 00:18:46,042 --> 00:18:48,962 - Sztuka jest terapeutyczna, co? - Może taka być. 379 00:18:49,713 --> 00:18:52,048 Zwłaszcza dla tłumiących emocje dupków. 380 00:18:52,132 --> 00:18:54,676 To nieuprzejme. Niczego już nie tłumię. 381 00:18:54,759 --> 00:18:57,971 Gruszka mnie zmieniła. Jestem rozemocjonowanym artystą. 382 00:18:58,054 --> 00:19:01,099 Lepiej zapnij pasy, dziś rysujemy szpachelkę. 383 00:19:01,183 --> 00:19:03,518 Przygotuj chusteczki. 384 00:19:03,602 --> 00:19:05,604 Szpachelki są zajebiście smutne. 385 00:19:09,149 --> 00:19:10,859 Devi, czemu milczysz? 386 00:19:10,942 --> 00:19:15,238 Znowu jesteś zła, że nie mówię ci, jacy celebryci mnie odwiedzają? 387 00:19:15,322 --> 00:19:16,156 Przysięgałam. 388 00:19:16,239 --> 00:19:18,867 Widziałam, jak Kiernan Shipka stąd wychodzi. 389 00:19:19,451 --> 00:19:21,328 Ale nie o to chodzi. 390 00:19:21,411 --> 00:19:25,624 Mówiłaś, że twój chłopak wyszedł po tym, jak zobaczył cię z Paxtonem. 391 00:19:25,707 --> 00:19:28,543 Boisz się, że źle zrozumiał to, co zobaczył? 392 00:19:28,627 --> 00:19:30,879 Tak, boję się tego, 393 00:19:30,962 --> 00:19:32,464 ale mogę to naprawić. 394 00:19:34,841 --> 00:19:36,968 Mój tata miał taką starą rakietę. 395 00:19:37,052 --> 00:19:38,929 To była jego ulubiona rzecz. 396 00:19:40,180 --> 00:19:42,807 A ja zapomniałam o jej istnieniu, 397 00:19:42,891 --> 00:19:45,644 dopóki ten dzieciak nie zaczął się nią bawić. 398 00:19:45,727 --> 00:19:46,978 Omówmy to. 399 00:19:47,812 --> 00:19:49,898 Jak się czułaś, gdy ją zobaczyłaś? 400 00:19:49,981 --> 00:19:51,983 Nie wiem. Źle. 401 00:19:52,651 --> 00:19:55,612 Tak dobrze się bawiłam z Desem, 402 00:19:55,695 --> 00:19:58,657 że zapomniałam być smutną sierotą. 403 00:19:59,282 --> 00:20:03,245 Nie zauważyłam, że rzeczy taty trafiły do pudła ze śmieciami. 404 00:20:04,204 --> 00:20:08,667 Devi, mówisz mi, że byłaś ostatnio szczęśliwsza 405 00:20:08,750 --> 00:20:12,003 i rzadziej odczuwałaś napady smutku. 406 00:20:12,087 --> 00:20:15,674 To znaczy, że wracasz do siebie. Znowu możesz być nastolatką. 407 00:20:16,549 --> 00:20:19,386 To nie znaczy, że mniej kochasz tatę. 408 00:20:19,469 --> 00:20:22,931 Ale i tak zawaliłam. Jakbym go obraziła. 409 00:20:23,014 --> 00:20:27,644 Wygląda na to, że ta rakieta była ważna dla was obojga. 410 00:20:28,228 --> 00:20:30,730 Może możesz jakoś ją uhonorować. 411 00:20:31,439 --> 00:20:33,817 Kiedy moja kotka zdechła, 412 00:20:33,900 --> 00:20:35,944 ozłociłam jej obróżkę, 413 00:20:36,027 --> 00:20:38,446 żebym mogła ją nosić jak bransoletkę. 414 00:20:40,156 --> 00:20:42,367 Devi, znowu mnie nie słuchasz? 415 00:20:42,450 --> 00:20:46,496 Nie. Jestem w szoku, że jest pani kociarą. 416 00:20:47,080 --> 00:20:48,081 Rety. 417 00:20:48,164 --> 00:20:50,792 To wszystko zmienia. Kupowane czy adoptowane? 418 00:20:50,875 --> 00:20:52,377 Nie powie mi pani. 419 00:20:52,460 --> 00:20:55,130 Ale czuję się lepiej, doktorko. Dziękuję. 420 00:20:55,213 --> 00:20:56,256 Proszę bardzo. 421 00:20:57,924 --> 00:21:01,136 Devi zrozumiała, że skarb ojca mógł pozostać na widoku. 422 00:21:01,219 --> 00:21:04,597 I choć nie mogła ozłocić rakiety jak burżujskiej obróżki, 423 00:21:05,181 --> 00:21:08,184 mogła zawiesić ją na widoku i codziennie doceniać. 424 00:21:11,896 --> 00:21:15,650 Nikt by nie pomyślał, że pinezka to jest dobre rozwiązanie. 425 00:21:20,530 --> 00:21:22,699 Devi, co tu robisz? 426 00:21:22,782 --> 00:21:26,953 Mama zmieniła zdanie co do probiotyków? I dobrze. Jest rozregulowana. 427 00:21:27,037 --> 00:21:29,372 Nic mi o tym nie wiadomo. 428 00:21:29,456 --> 00:21:30,790 Muszę pogadać z Desem. 429 00:21:32,000 --> 00:21:35,712 Przypadkiem zabrał mój kątomierz po naszej wspólnej nauce. 430 00:21:35,795 --> 00:21:39,132 Dobrze. Des, Devi przyszła. 431 00:21:41,801 --> 00:21:44,137 - Cześć. - Idę do sklepu. 432 00:21:56,983 --> 00:21:59,986 To wyglądało, jakbyśmy robili coś podejrzanego, 433 00:22:00,070 --> 00:22:01,988 ale Paxton to tylko przyjaciel. 434 00:22:02,072 --> 00:22:04,741 Głaskał cię po twarzy. Przyjaciele tak nie robią. 435 00:22:04,824 --> 00:22:06,785 Nie głaskał mnie po twarzy. 436 00:22:06,868 --> 00:22:10,372 Wycierał mi smarki. Przyjaciele mogą to robić. 437 00:22:10,872 --> 00:22:12,874 Obiecuję, że możesz mi ufać. 438 00:22:12,957 --> 00:22:17,087 Wiem. Po prostu tamtego wieczoru nie byłem pewny siebie. 439 00:22:17,629 --> 00:22:18,463 Czemu? 440 00:22:19,714 --> 00:22:22,175 Bo twój były to przystojniak, 441 00:22:22,258 --> 00:22:24,803 a ty jesteś fajną, piękną dziewczyną. 442 00:22:25,637 --> 00:22:27,597 - Przepraszam. - Co powiedziałem? 443 00:22:27,680 --> 00:22:32,477 Nic. Po prostu nikt mnie tak wcześniej nie opisał. Nigdy. 444 00:22:32,560 --> 00:22:34,229 Jak cię zwykle opisują? 445 00:22:35,855 --> 00:22:38,525 Des, muszę ci coś powiedzieć. 446 00:22:40,068 --> 00:22:41,194 Jestem frajerką. 447 00:22:41,277 --> 00:22:44,406 Jestem bardzo niepopularna w mojej szkole, 448 00:22:45,073 --> 00:22:47,075 więc nie masz się czym martwić. 449 00:22:47,575 --> 00:22:50,286 Nie domyśliłeś się po tym, że debatuję? 450 00:22:50,370 --> 00:22:53,248 Klub dyskusyjny jest w mojej szkole na topie. 451 00:22:53,331 --> 00:22:54,582 Gnoimy osiłków. 452 00:22:54,666 --> 00:22:56,251 Zwróciłam uwagę, 453 00:22:56,334 --> 00:22:59,337 że macie nietypowo atrakcyjnych ludzi w drużynie. 454 00:22:59,421 --> 00:23:01,923 Ale twoja dziewczyna jest frajerką. 455 00:23:02,006 --> 00:23:03,716 Wcale nie. 456 00:23:03,800 --> 00:23:05,969 Trzymam się mojej wstępnej oceny. 457 00:23:06,469 --> 00:23:07,470 Jesteś wspaniała. 458 00:23:09,889 --> 00:23:10,890 I atrakcyjna. 459 00:23:12,058 --> 00:23:12,976 No… 460 00:23:14,018 --> 00:23:17,480 Dziękuję. Ty też jesteś atrakcyjny. 461 00:23:18,064 --> 00:23:19,190 Dziękuję. 462 00:23:40,628 --> 00:23:42,839 Skarbie, gdzie jest moja karta… 463 00:23:42,922 --> 00:23:45,592 Nie trzeba wieszać tej chwili na ścianie. 464 00:23:45,675 --> 00:23:49,095 Pozostanie żywa w pamięci Devi już na zawsze. 465 00:24:40,897 --> 00:24:43,066 Napisy: Krzysiek Ceran