1 00:00:06,049 --> 00:00:08,009 SERIAL NETFLIX 2 00:00:11,637 --> 00:00:13,931 Ludzie, to ostatni dzień szkoły. 3 00:00:14,015 --> 00:00:16,059 Devi czuła się dobrze. 4 00:00:16,142 --> 00:00:17,810 Zapomniała o Desie 5 00:00:17,894 --> 00:00:21,564 i była o krok bliżej najlepszego etapu w życiu. 6 00:00:21,647 --> 00:00:22,648 Czwartej klasy. 7 00:00:22,732 --> 00:00:24,776 Devi Vishwakumar. Musimy pomówić. 8 00:00:24,859 --> 00:00:27,403 To dlatego, że pan Shapiro się popłakał? 9 00:00:27,487 --> 00:00:30,490 Spytałam tylko, jak mu się sprawdzają apki randkowe. 10 00:00:30,573 --> 00:00:33,201 Spokojnie. Ten jeden raz nie masz kłopotów. 11 00:00:33,868 --> 00:00:35,244 Słyszałaś o Shrubland? 12 00:00:36,329 --> 00:00:39,791 Tak? Może? To ta burżujska szkoła z internatem w Kolorado? 13 00:00:39,874 --> 00:00:40,708 Dokładnie tak. 14 00:00:40,792 --> 00:00:44,962 To roczny program intensywnej nauki dla uzdolnionych czwartoklasistów. 15 00:00:45,046 --> 00:00:48,841 Co roku nominujemy najlepszego trzecioklasistę. Dostałaś się. 16 00:00:48,925 --> 00:00:49,759 Naprawdę? 17 00:00:50,676 --> 00:00:53,221 Mogę pisać, że się dostałam, aplikując na studia? 18 00:00:53,304 --> 00:00:56,474 Wiesz, co byłoby jeszcze lepsze? Gdybyś tam pojechała! 19 00:00:56,557 --> 00:00:58,017 - Właśnie. - No… 20 00:00:58,101 --> 00:01:00,978 Zaraz. Miałabym pojechać do Kolorado? 21 00:01:01,062 --> 00:01:04,315 Tak. Dzieciaki ze Shrubland idą na najlepsze uczelnie. 22 00:01:04,398 --> 00:01:06,567 To może być przepustka na Princeton. 23 00:01:08,611 --> 00:01:13,658 Ale żeby nie było wątpliwości, ominęłabym czwartą klasę w Sherman Oaks? 24 00:01:13,741 --> 00:01:16,202 Tak. Potrzebujesz lekcji z geografii? 25 00:01:16,828 --> 00:01:18,538 Musiałabyś się pożegnać. 26 00:01:19,831 --> 00:01:21,499 Proszę bardzo. Gratulacje. 27 00:01:23,126 --> 00:01:24,210 Dawaj tę spluwę! 28 00:01:28,965 --> 00:01:32,301 …SEN NIE BYŁ TAK REALNY 29 00:01:38,432 --> 00:01:40,935 Co to? O kurde, dostałaś się do Shrubland? 30 00:01:41,018 --> 00:01:41,936 No ba. 31 00:01:42,603 --> 00:01:43,437 Rany. 32 00:01:44,105 --> 00:01:45,398 Wpuszczą tam każdego. 33 00:01:45,982 --> 00:01:48,526 Czy ktoś ma ból dupy, bo nie był nominowany? 34 00:01:48,609 --> 00:01:50,987 Nie potrzebna mi szkoła dla hipisów 35 00:01:51,070 --> 00:01:52,613 i medytacje z kryształami. 36 00:01:52,697 --> 00:01:54,824 Dostanę się na studia po staremu. 37 00:01:54,907 --> 00:01:57,702 Dzięki znajomościom twojego taty? No i dobrze. 38 00:01:57,785 --> 00:01:59,162 Wyjeżdżasz już dzisiaj? 39 00:01:59,245 --> 00:02:00,788 Nie wiem, czy pojadę. 40 00:02:00,872 --> 00:02:03,040 Co? Jak to „nie wiesz”? 41 00:02:03,124 --> 00:02:05,042 Shrubland to klucz do sukcesu. 42 00:02:05,126 --> 00:02:07,253 Nazwałeś je szkołą dla hipisów. 43 00:02:07,336 --> 00:02:09,422 Żeby ci dogryźć. Musisz jechać. 44 00:02:09,505 --> 00:02:12,633 Żeby spędzić ostatnią klasę liceum w chacie w lesie? 45 00:02:12,717 --> 00:02:15,636 A bal maturalny i kocenie pierwszoklasistów? 46 00:02:15,720 --> 00:02:18,139 Teraz już nie można kocić pierwszaków. 47 00:02:18,222 --> 00:02:20,850 Pozbywasz się mnie, żeby zostać najlepszym uczniem? 48 00:02:20,933 --> 00:02:24,103 Nie, choć myśl, że przyćmiłbym resztę szkoły, 49 00:02:24,187 --> 00:02:27,190 bez twojego natrętnego bzyczenia, jest całkiem miła. 50 00:02:28,149 --> 00:02:30,276 Ale serio, tylko idiota by nie pojechał. 51 00:02:31,694 --> 00:02:36,365 Ben nalegał, żeby Devi porzuciła marzenia o czwartej klasie rodem z filmu, 52 00:02:36,449 --> 00:02:38,826 ale jej przyjaciółki miały inne zdanie. 53 00:02:38,910 --> 00:02:43,331 Nie możesz wyjechać! Już i tak stracę Trenta, bo kończy szkołę. 54 00:02:43,414 --> 00:02:46,751 Wiem! Nie mogę przegapić czwartej klasy z wami. 55 00:02:46,834 --> 00:02:50,254 Wciąż musimy tyle osiągnąć, zanim pójdziemy na studia. 56 00:02:50,338 --> 00:02:52,965 Fabiola i ja wciąż jesteśmy dziewicami. 57 00:02:53,049 --> 00:02:54,759 A, no tak. 58 00:02:56,052 --> 00:02:58,221 Fab, co to za mina? 59 00:02:59,263 --> 00:03:04,352 No dobrze. W zeszłym tygodniu oglądałam z Addison Mandalorianina. 60 00:03:04,435 --> 00:03:07,688 Wprawił nas w nastrój i… 61 00:03:07,772 --> 00:03:08,606 zrobiliśmy to. 62 00:03:08,689 --> 00:03:10,316 O Boże! 63 00:03:11,651 --> 00:03:13,361 Naprawdę? Kurczę, rewelacja! 64 00:03:13,444 --> 00:03:15,863 Gratuluję dokonania tego aktu. 65 00:03:15,947 --> 00:03:18,157 Nie wierzę, że nic dotąd nie mówiłaś. 66 00:03:18,241 --> 00:03:21,661 Przepraszam. Nie ogłaszam wszystkiego tak jak wy. 67 00:03:22,245 --> 00:03:24,288 I jak było z Addison? 68 00:03:24,372 --> 00:03:28,417 Cudownie. Ono coś we mnie obudziło. Jestem teraz zmysłową osobą. 69 00:03:28,501 --> 00:03:29,335 Świntuszę! 70 00:03:31,337 --> 00:03:32,630 - WIECZOREM? - CHĘTNIE 71 00:03:32,713 --> 00:03:34,966 O Boże. Wiecie, co to znaczy? 72 00:03:35,049 --> 00:03:37,051 Zostałam ostatnią dziewicą. 73 00:03:37,134 --> 00:03:40,221 Miałam być pierwsza, bo jestem ambitna i napalona. 74 00:03:40,304 --> 00:03:43,057 - Nie martw się. Przyjdzie twoja kolej. - Tak. 75 00:03:43,140 --> 00:03:46,352 Ale nie tam. Myślicie, że te kujony zaliczają? 76 00:03:46,435 --> 00:03:49,230 Nie chcę przeżyć czegoś ważnego bez was. 77 00:03:49,313 --> 00:03:52,525 Nie będę zakonnicą, która traci dziewictwo na studiach. 78 00:03:53,109 --> 00:03:55,403 - Zostaję. - Naprawdę? Bogu dzięki. 79 00:03:55,486 --> 00:03:56,487 Tak. 80 00:03:57,321 --> 00:03:58,406 - Joł! - Co tam? 81 00:03:58,489 --> 00:04:01,158 - Hej! - Szczęśliwego ostatniego dnia liceum. 82 00:04:01,242 --> 00:04:02,201 Jak się czujesz? 83 00:04:02,285 --> 00:04:03,494 To słodko-gorzkie. 84 00:04:04,078 --> 00:04:07,498 Trudno uwierzyć, że po tym dniu już tu nie przyjdziemy. 85 00:04:07,581 --> 00:04:09,000 Muszę się napić wody. 86 00:04:10,042 --> 00:04:11,252 Co z nim? 87 00:04:11,335 --> 00:04:12,837 Jest źle. 88 00:04:12,920 --> 00:04:15,965 Nie dopuszcza myśli o końcu szkoły. 89 00:04:16,048 --> 00:04:18,592 Nie mówi o tym. Nie sprzątnął szafki. 90 00:04:18,676 --> 00:04:20,636 Kompletnie zamyka się w sobie. 91 00:04:20,720 --> 00:04:25,099 Cały tydzień zachowywał się dziwnie. Nawet jak na niego. 92 00:04:25,182 --> 00:04:28,144 Chyba boi się tego, że musi znaleźć sobie pracę. 93 00:04:28,227 --> 00:04:30,354 I jest mu przykro, że ja zostaję. 94 00:04:30,438 --> 00:04:31,772 El. 95 00:04:31,856 --> 00:04:34,025 No. Nie wiem, co bez niego zrobię. 96 00:04:34,108 --> 00:04:35,985 Wraca. Niech ktoś zmieni temat. 97 00:04:36,068 --> 00:04:39,405 Paxton, podobno będziesz przemawiał. To super. 98 00:04:39,488 --> 00:04:42,283 Jestem zaszczycony, że ludzie na mnie głosowali. 99 00:04:42,366 --> 00:04:46,370 Bez urazy, ale nie rozumiem, czemu głosujemy na to, kto przemawia. 100 00:04:46,454 --> 00:04:49,248 W innych szkołach mówią najlepsi uczniowie. 101 00:04:49,332 --> 00:04:52,335 Odbijam twoje bez urazy. Kujony są nudne, 102 00:04:52,418 --> 00:04:54,211 a popularni goście są zabawni. 103 00:04:54,295 --> 00:04:55,171 Punkt. 104 00:04:55,254 --> 00:04:56,380 Trent miał rację. 105 00:04:56,464 --> 00:04:59,342 Popularni uczniowie wygłosili pamiętne mowy. 106 00:04:59,425 --> 00:05:01,302 Kurde. Ale się narąbałem. 107 00:05:01,385 --> 00:05:02,887 Kocham was! 108 00:05:02,970 --> 00:05:07,391 Chcę tylko powiedzieć głupim sukom, które we mnie wątpiły, 109 00:05:07,475 --> 00:05:09,060 że są dla mnie martwe. 110 00:05:09,143 --> 00:05:11,312 Nara, frajerzy! 111 00:05:11,395 --> 00:05:12,855 Dasz czadu. 112 00:05:12,938 --> 00:05:14,482 Mam nadzieję. 113 00:05:14,565 --> 00:05:17,693 Chodzi o przemowę? Powinieneś seksownie zatańczyć. 114 00:05:18,778 --> 00:05:19,987 Raczej nie, Shira. 115 00:05:20,071 --> 00:05:22,948 To musi być coś seksownego. Z tego jesteś znany. 116 00:05:23,532 --> 00:05:24,867 Nie tylko z tego. 117 00:05:24,950 --> 00:05:28,496 Tak jesteś opisany w kronice. 118 00:05:29,705 --> 00:05:34,627 „Paxton Hall-Yoshida. Na pewno będzie bardzo atrakcyjny”? 119 00:05:36,295 --> 00:05:37,129 No tak. 120 00:05:37,713 --> 00:05:39,715 Jak tam ostatni dzień szkoły? 121 00:05:39,799 --> 00:05:41,842 Wydarzyło się coś interesującego? 122 00:05:41,926 --> 00:05:45,888 Czwartoklasiści narysowali genitalia na szkolnych autokarach. 123 00:05:45,971 --> 00:05:48,099 Tak. Coś strasznego. 124 00:05:48,182 --> 00:05:51,811 I nie było nic bardziej interesującego od tych genitaliów? 125 00:05:53,062 --> 00:05:55,898 Serio? Opowiedz o szkole, do której się dostałaś. 126 00:05:55,981 --> 00:05:57,650 Dzwoniła dyrektorka Grubbs. 127 00:05:57,733 --> 00:06:00,861 Myślisz, że mówi dzieciom o niepowtarzalnych okazjach, 128 00:06:00,945 --> 00:06:02,738 ale nie ich rodzicom? 129 00:06:02,822 --> 00:06:03,989 Pokaż broszurę. 130 00:06:04,073 --> 00:06:06,909 - To nic ważnego. - To jest bardzo ważne. 131 00:06:06,992 --> 00:06:08,494 Nikt się tam nie dostaje. 132 00:06:08,577 --> 00:06:10,496 Chciałem tam uczyć. Odmówili mi. 133 00:06:10,579 --> 00:06:11,872 Przykro mi, kochanie. 134 00:06:11,956 --> 00:06:15,501 To dobrze. Jesteś zbyt delikatny, żeby żyć w górach. 135 00:06:15,584 --> 00:06:18,421 Ale pojazd. Myślałem, że mnie teraz lubisz. 136 00:06:18,504 --> 00:06:21,715 Kocham cię, dlatego martwi mnie to, jaki jesteś słaby. 137 00:06:21,799 --> 00:06:23,342 Wróćmy do tematu Devi. 138 00:06:23,426 --> 00:06:27,179 Wszyscy jesteśmy pod wrażeniem, że dostałaś się do Shrubland. 139 00:06:27,263 --> 00:06:30,057 Chodzili tam młodzi zdolni z listy Scientific American. 140 00:06:30,141 --> 00:06:34,061 Czyli musiałabyś wyjechać rok wcześniej, żeby się tam uczyć? 141 00:06:34,145 --> 00:06:37,440 Gdybym tam poszła, tak. Ale nie skorzystam z tej oferty. 142 00:06:37,523 --> 00:06:41,277 Jesteś pewna? Ta szkoła mogłaby zapewnić ci sukces. 143 00:06:41,360 --> 00:06:44,822 Nie potrzebuję jej, żeby dostać się na Princeton. 144 00:06:44,905 --> 00:06:47,408 Mam świetne oceny, masę zajęć dodatkowych, 145 00:06:47,491 --> 00:06:50,619 a nauczyciele jedzą mi z ręki. Prawda, panie K? 146 00:06:50,703 --> 00:06:52,329 - Co? - To twój wybór, Devi. 147 00:06:52,413 --> 00:06:54,832 - Jeśli nie chcesz, nie naciskam. - Serio? 148 00:06:55,833 --> 00:06:57,543 Nawet się tam nie rozejrzysz? 149 00:06:58,335 --> 00:07:00,921 Nie jestem jeszcze gotowa na tę rozłąkę. 150 00:07:01,881 --> 00:07:06,927 A ty, mami, na jakiego ekspedienta dzisiaj nakrzyczałaś? 151 00:07:11,807 --> 00:07:13,309 Będziemy się zbierać. 152 00:07:13,392 --> 00:07:17,730 Dobrze. Podziękuj Manishowi, że przyniósł chipsy z makaronu z TikToka. 153 00:07:17,813 --> 00:07:19,607 Były unikalne. 154 00:07:19,690 --> 00:07:20,900 Podziękuję mu. 155 00:07:22,860 --> 00:07:24,737 Nie chcę zawracać ci głowy, 156 00:07:24,820 --> 00:07:27,072 ale przemyśl jeszcze Shrubland. 157 00:07:27,156 --> 00:07:30,367 Byłam przerażona, zostawiając dom i rodzinę, 158 00:07:30,451 --> 00:07:32,286 ale cieszę się, że to zrobiłam. 159 00:07:32,369 --> 00:07:36,081 Kalifornijski Instytut Techniczny był niezwykłą okazją. 160 00:07:36,165 --> 00:07:39,251 Nie rozwinęłabym się, gdyby nie naciski, żebym wyjechała. 161 00:07:40,211 --> 00:07:42,671 To wasza decyzja, ale musiałam to powiedzieć. 162 00:07:43,255 --> 00:07:44,256 Dobra. Dobranoc. 163 00:07:44,340 --> 00:07:45,466 Dobranoc, Kamalo. 164 00:07:46,759 --> 00:07:48,302 Doceniam to. 165 00:07:48,385 --> 00:07:49,303 Oczywiście. 166 00:07:55,976 --> 00:07:58,229 Chcę wrócić do Indii. Nienawidzę USA. 167 00:07:58,938 --> 00:08:03,567 Nienawidzisz całej Ameryki, bo jakieś mamy z przedszkola Devi były niemiłe? 168 00:08:04,151 --> 00:08:06,946 Nie były niemiłe, tylko okrutne. 169 00:08:07,029 --> 00:08:10,658 Trzeba było je widzieć, kiedy przyniosłam kormę na piknik. 170 00:08:10,741 --> 00:08:12,409 Jestem dla nich nikim. 171 00:08:12,493 --> 00:08:15,204 Udają, że nie rozumieją mojego akcentu. 172 00:08:15,287 --> 00:08:17,248 Mówią do mnie jak do dziecka. 173 00:08:18,499 --> 00:08:21,293 Mam to znosić, póki Devi nie pójdzie na studia? 174 00:08:21,377 --> 00:08:23,170 Nie. Będzie lepiej. 175 00:08:23,254 --> 00:08:26,465 Ale całe nasze poświęcenie było po to, 176 00:08:26,549 --> 00:08:27,758 żeby nasze dziecko 177 00:08:27,841 --> 00:08:30,636 miało szansę na jak najlepszą edukację. 178 00:08:30,719 --> 00:08:33,889 Nasze potrzeby nie mogą temu przeszkodzić. 179 00:08:37,101 --> 00:08:40,312 A tymczasem możemy usiąść przy komputerze 180 00:08:40,396 --> 00:08:42,523 i subskrybować tym babom dużo spamu. 181 00:08:55,202 --> 00:08:58,414 Jeśli zabiją tego Hindusa, napiszę do Netfliksa. 182 00:08:58,497 --> 00:08:59,623 Pati, 183 00:08:59,707 --> 00:09:03,043 o to chodzi w Squid Game, że dużo ludzi musi zginąć. 184 00:09:03,836 --> 00:09:05,421 - Devi! - O Boże! 185 00:09:05,504 --> 00:09:07,298 Pojedziemy obejrzeć tę szkołę. 186 00:09:07,381 --> 00:09:09,633 Mamy już bilety. Nie będzie dyskusji. 187 00:09:15,598 --> 00:09:18,642 Żąda, żebym pojechała do tej szkoły w Kolorado. 188 00:09:18,726 --> 00:09:22,646 To praktycznie tam dzieje się Lśnienie. Po co mi krypne bliźniaczki? 189 00:09:22,730 --> 00:09:27,109 Twoja mama chce tylko, żebyś obejrzała tę szkołę, Devi. 190 00:09:27,192 --> 00:09:30,529 Nie wyrzuci cię z pociągu w Górach Skalistych. 191 00:09:30,613 --> 00:09:33,949 To strata czasu. Nie będę tam chodzić. Po co ją oglądać? 192 00:09:34,033 --> 00:09:35,659 Bo powinnaś dać jej szansę. 193 00:09:35,743 --> 00:09:38,078 To może być świetna okazja. 194 00:09:38,162 --> 00:09:41,707 Doktorko, planowałam czwartą klasę, odkąd zaczęłam dojrzewać. 195 00:09:41,790 --> 00:09:45,294 Muszę ją spędzić w normalnym liceum, robiąc normalne rzeczy 196 00:09:45,794 --> 00:09:47,254 z w miarę normalnymi kumpelami. 197 00:09:47,338 --> 00:09:50,466 A nie z przypadkowymi ludźmi z włochatymi pachami. 198 00:09:50,549 --> 00:09:53,469 Nie mówię, że masz chodzić do tej szkoły. 199 00:09:53,552 --> 00:09:57,556 Mówię tylko, że musimy być otwarci na nowe doświadczenia. 200 00:09:58,307 --> 00:10:03,228 Słuchaj. Fiksując się na wymarzonym życiu, 201 00:10:03,312 --> 00:10:04,772 ograniczasz się. 202 00:10:05,272 --> 00:10:10,986 A wiem, że jesteś zafiksowana na bardzo konkretnym marzeniu. 203 00:10:11,070 --> 00:10:13,572 Chcesz mieć najseksowniejszego chłopaka. 204 00:10:13,656 --> 00:10:18,577 Chcesz być najpopularniejsza. I musisz iść do Princeton. 205 00:10:18,661 --> 00:10:20,371 Nie zrezygnuję z Princeton. 206 00:10:20,454 --> 00:10:23,457 Mówię tylko, że może wyrosłaś z tego marzenia. 207 00:10:23,540 --> 00:10:27,544 Czy wciąż jesteś tą samą Devi, którą byłaś w pierwszej klasie? 208 00:10:28,587 --> 00:10:29,588 Nie jestem. 209 00:10:29,672 --> 00:10:32,216 Już nie mówisz tak często „ale mi siadło”. 210 00:10:32,299 --> 00:10:33,634 Niech pani da spokój. 211 00:10:33,717 --> 00:10:35,761 Bądź otwarta na nowe rzeczy. 212 00:10:35,844 --> 00:10:37,638 Kotku, świat jest wielki. 213 00:10:38,138 --> 00:10:40,724 Czasem dobrze jest zaskoczyć samą siebie. 214 00:10:46,730 --> 00:10:47,564 Patrz, Trent. 215 00:10:47,648 --> 00:10:51,151 Paxton odebrał swój biret i togę. A ty? Masz już swoje? 216 00:10:51,235 --> 00:10:52,152 Nie martw się. 217 00:10:52,778 --> 00:10:53,987 Martwię się. 218 00:10:54,071 --> 00:10:56,949 - Zakończenie roku jest za dwa dni. - No. 219 00:10:57,032 --> 00:10:59,743 Wiem, że opuszczenie szkoły jest straszne, 220 00:10:59,827 --> 00:11:03,539 ale w Buca di Beppo szukają młodszego asystenta do makaronu. 221 00:11:03,622 --> 00:11:06,333 To może być ekscytująca przygoda. 222 00:11:07,376 --> 00:11:08,794 Paxton, pomóż mi. 223 00:11:08,877 --> 00:11:11,588 Olej zakończenie, a powiem Marcusowi, że jest numerem jeden. 224 00:11:11,672 --> 00:11:12,589 Będę tam. 225 00:11:12,673 --> 00:11:16,301 Świetnie. A teraz pogadajcie sobie o tym poza moim garażem, 226 00:11:16,385 --> 00:11:17,720 muszę dokończyć mowę. 227 00:11:17,803 --> 00:11:18,929 Jak ci idzie? 228 00:11:19,012 --> 00:11:22,057 Mam poprosić Devi o pomoc? Uwielbia przemawiać. 229 00:11:22,141 --> 00:11:24,476 Głównie wygłasza długie przeprosiny. 230 00:11:24,560 --> 00:11:28,480 Nie. Po raz pierwszy wiem dokładnie, co chcę powiedzieć. 231 00:11:44,037 --> 00:11:45,205 Rety, Devi, 232 00:11:45,289 --> 00:11:47,458 rozejrzyj się. 233 00:11:47,541 --> 00:11:50,210 Wszyscy są tacy szczęśliwi i dziarscy. 234 00:11:51,211 --> 00:11:54,173 Za dużo tu natury. A jak zaatakuje mnie niedźwiedź? 235 00:11:54,256 --> 00:11:56,925 Pachnę pysznie, bo jem dużo cukru. 236 00:11:57,009 --> 00:11:59,928 Jest tu rodzina niedźwiedzi, która nas odwiedza, 237 00:12:00,012 --> 00:12:01,930 ale atakują tylko nasz śmietnik. 238 00:12:02,514 --> 00:12:04,224 Cześć, panie Vishwakumar? 239 00:12:04,308 --> 00:12:06,727 Cześć. To Devi. Jestem jej mamą. Nalini. 240 00:12:06,810 --> 00:12:08,228 Pan Ferris? 241 00:12:08,312 --> 00:12:09,313 Mów mi Leo. 242 00:12:09,396 --> 00:12:12,232 W Shrublands uczniowie mówią nam po imieniu. 243 00:12:12,316 --> 00:12:15,402 Widzisz, Devi? Uwielbiasz być taka niegrzeczna. 244 00:12:15,486 --> 00:12:18,030 Uważamy, że to ważne, żeby młodzi dorośli 245 00:12:18,113 --> 00:12:20,699 uważali się za równych nauczycielom. 246 00:12:20,783 --> 00:12:23,869 Jasne, dopóki nie kładziecie ich do łóżek koło 20.00. 247 00:12:23,952 --> 00:12:25,871 Podchodzimy do tego elastycznie. 248 00:12:25,954 --> 00:12:29,750 Nauka do kursów akademickich odbywa się dość późno. 249 00:12:30,542 --> 00:12:32,795 Do kursów akademickich? Rany. 250 00:12:32,878 --> 00:12:33,921 Oprowadzę was, 251 00:12:34,004 --> 00:12:37,132 a potem chciałbym, żebyś wzięła udział w mojej lekcji. 252 00:12:37,216 --> 00:12:39,593 Literatura porównawcza i teoria kultury. 253 00:12:40,344 --> 00:12:42,137 Imponująco długa nazwa. 254 00:12:53,857 --> 00:12:55,567 - Cześć. - Cześć. 255 00:12:55,651 --> 00:12:57,736 Też zapomniałaś spakować przybory? 256 00:12:57,820 --> 00:12:59,363 Nie zapomniałam. 257 00:12:59,446 --> 00:13:01,824 Nie zmieściły się do koszyka rowerowego, 258 00:13:01,907 --> 00:13:03,784 więc tata mnie teraz podwiózł. 259 00:13:03,867 --> 00:13:04,868 Zaraz. Moment. 260 00:13:04,952 --> 00:13:07,621 Jeździsz do szkoły rowerem z koszykiem? 261 00:13:07,704 --> 00:13:09,164 Tak, a co? 262 00:13:09,248 --> 00:13:12,543 Myślałem, że podrzuca cię wytatuowany chłopak na harleyu. 263 00:13:13,585 --> 00:13:17,005 Nie. Nie ma harleya, nie ma chłopaka. 264 00:13:18,006 --> 00:13:19,883 Czyli wcale nie jesteś punkówą? 265 00:13:22,135 --> 00:13:23,470 Wiesz, co robię latem? 266 00:13:24,388 --> 00:13:26,223 Pracuję w Zrób Sobie Misia. 267 00:13:26,306 --> 00:13:27,391 Co? 268 00:13:27,474 --> 00:13:28,809 Otwarte cały tydzień. 269 00:13:28,892 --> 00:13:32,604 Noszę fartuszek i mówię dzieciom, że worek pluszu ich kocha. 270 00:13:32,688 --> 00:13:35,315 - Wpadnij. - Muszę to zobaczyć. Przyjdę. 271 00:13:35,399 --> 00:13:39,611 No to się umówiliśmy. Nie, że na randkę. Przepraszam… 272 00:13:40,195 --> 00:13:41,321 Możemy na randkę. 273 00:13:44,116 --> 00:13:46,243 Dobra. Fajnie. 274 00:13:47,202 --> 00:13:49,204 To pójdziemy na randkę. 275 00:13:49,288 --> 00:13:50,289 Fajnie. 276 00:13:51,999 --> 00:13:56,003 Mimo, że fajnie patrzy się na siebie w milczeniu, 277 00:13:56,086 --> 00:13:57,880 muszę wracać do auta. 278 00:13:57,963 --> 00:14:00,549 Tata szybko się przegrzewa. 279 00:14:00,632 --> 00:14:02,050 Świetnie. Dobra. 280 00:14:03,218 --> 00:14:04,469 Zadzwonię do ciebie. 281 00:14:13,437 --> 00:14:15,355 Mamy dziś gościa. 282 00:14:15,439 --> 00:14:18,150 To jest Devi. Może dołączy do nas po wakacjach. 283 00:14:19,026 --> 00:14:22,779 Cześć. Wasza szkoła jest piękna. I niesamowicie pachnie. 284 00:14:22,863 --> 00:14:24,448 My mamy tylko odświeżacze. 285 00:14:24,531 --> 00:14:25,574 Dziękuję, Devi. 286 00:14:25,657 --> 00:14:29,870 Mam nadzieję, że wszyscy przeczytaliście Ficciones. 287 00:14:29,953 --> 00:14:30,871 - Tak. - Jasne. 288 00:14:30,954 --> 00:14:32,998 Dobra, no to zaczynajmy. 289 00:14:33,081 --> 00:14:36,960 To ciekawe, że wielu narratorów miało własne imiona. 290 00:14:37,044 --> 00:14:41,548 Też to zauważyłem. Tak jakby nie są nim, choć są nim. 291 00:14:41,632 --> 00:14:43,300 Dokładnie tak. Jakby… 292 00:14:43,383 --> 00:14:45,802 Devi nigdy nie była na takiej lekcji. 293 00:14:45,886 --> 00:14:50,015 Nie tylko dlatego, że siedzieli na ziemi i mówili bez podnoszenia ręki. 294 00:14:50,098 --> 00:14:52,726 Ale dlatego, że wszyscy odrobili pracę domową 295 00:14:52,809 --> 00:14:54,519 i chcieli się czegoś nauczyć. 296 00:14:54,603 --> 00:14:58,023 A zauważyliście, że ciągle pojawia się motyw labiryntu? 297 00:14:58,106 --> 00:15:00,901 To chyba komentarz odnośnie wolnej woli. 298 00:15:01,818 --> 00:15:03,528 Z czym kojarzysz labirynty? 299 00:15:04,321 --> 00:15:07,991 Jeszcze nie czytałam tej książki. Przepraszam. 300 00:15:08,075 --> 00:15:09,993 Nie ma za co. Wiem o tym. 301 00:15:10,077 --> 00:15:11,912 Jestem ciekaw, co myślisz. 302 00:15:11,995 --> 00:15:15,040 Co labirynty dla ciebie znaczą? 303 00:15:19,127 --> 00:15:21,463 Że w życiu nie ma jednej prostej drogi? 304 00:15:21,546 --> 00:15:24,007 Że dokonujemy wyborów. 305 00:15:24,967 --> 00:15:26,927 Niektóre prowadzą w ślepy zaułek, 306 00:15:27,010 --> 00:15:31,139 a inne w miejsca, w których nie spodziewaliśmy się znaleźć. 307 00:15:32,182 --> 00:15:34,476 Rany. Podoba mi się. Dziękuję, Devi. 308 00:15:34,559 --> 00:15:35,519 Jasne. 309 00:15:41,525 --> 00:15:45,320 Możesz mówić, wyrażać się i tam bycie mądrym jest fajne. 310 00:15:45,404 --> 00:15:46,488 I tak powinno być. 311 00:15:46,571 --> 00:15:48,991 I nie ma tu ONZ ani Ciacharni. 312 00:15:49,074 --> 00:15:50,784 Wszyscy są kujonami. 313 00:15:50,867 --> 00:15:52,661 Chyba bym tam pasowała. 314 00:15:53,578 --> 00:15:55,914 Może któraś z was się ze mną zamieni, 315 00:15:55,998 --> 00:15:58,291 skoro ciągle ze sobą rozmawiacie? 316 00:15:58,375 --> 00:16:00,544 Nie lubimy środkowego siedzenia. 317 00:16:00,627 --> 00:16:01,461 A potem? 318 00:16:02,254 --> 00:16:05,173 Mamo, chyba chcę się tam uczyć. 319 00:16:05,257 --> 00:16:06,591 Naprawdę? 320 00:16:11,179 --> 00:16:12,639 - Chcesz popcorn? - Tak. 321 00:16:12,723 --> 00:16:14,558 - Mam migdały. - Orzeszka? 322 00:16:18,311 --> 00:16:20,313 Mówiłaś, że nie chcesz tam iść! 323 00:16:20,397 --> 00:16:22,899 Wiem, ale na miejscu mi się spodobało. 324 00:16:22,983 --> 00:16:25,068 Obudziła się moja chęć rywalizacji. 325 00:16:25,152 --> 00:16:26,903 A co z twoim napaleniem? 326 00:16:26,987 --> 00:16:30,991 Pamiętaj, nie ma szans na podboje, bo chodzą tam sami brzydale. 327 00:16:31,074 --> 00:16:35,454 Zatem muszę się pogodzić z byciem smutną dziewicą na studiach. 328 00:16:35,537 --> 00:16:38,582 Ale może rozdziewiczy mnie seksowny wykładowca, 329 00:16:38,665 --> 00:16:40,709 który wiele mnie nauczy. 330 00:16:40,792 --> 00:16:43,336 Trudno dyskutować z tą fantazją. 331 00:16:43,420 --> 00:16:48,759 Wiem, że to psuje nasze plany na czwartą klasę, ale wrócę. 332 00:16:48,842 --> 00:16:52,345 U was obu teraz dużo się dzieje. 333 00:16:52,429 --> 00:16:55,807 Eleanor, masz hollywoodzką agentkę i Trenta. 334 00:16:55,891 --> 00:16:58,268 Fabiola, jesteś teraz z Addison. 335 00:16:59,394 --> 00:17:01,021 Nie zauważycie, że mnie nie ma. 336 00:17:01,104 --> 00:17:03,648 Nieprawda. A wyjedziesz dopiero jesienią. 337 00:17:03,732 --> 00:17:04,941 Wciąż mamy lato. 338 00:17:05,025 --> 00:17:06,818 Nie musimy się teraz smucić. 339 00:17:07,778 --> 00:17:09,112 O. Lepiej usiądźmy. 340 00:17:09,196 --> 00:17:10,072 No. 341 00:17:14,826 --> 00:17:17,662 Trent, co ty wyprawiasz? Stań koło swojej klasy. 342 00:17:17,746 --> 00:17:19,039 To nie moja klasa. 343 00:17:19,122 --> 00:17:20,499 Właśnie że tak! Idź! 344 00:17:20,582 --> 00:17:21,666 Wcale nie. 345 00:17:21,750 --> 00:17:23,585 Eleanor, zawiodłem. 346 00:17:24,294 --> 00:17:27,130 Oblałem czwartą klasę i muszę ją powtórzyć. 347 00:17:27,798 --> 00:17:28,840 Oblałeś? 348 00:17:28,924 --> 00:17:30,342 Było mi wstyd. 349 00:17:30,425 --> 00:17:34,638 Nie chciałem ci mówić, bo nie zniosę twojej rozczarowanej miny. 350 00:17:35,639 --> 00:17:38,600 Nie jestem rozczarowana, tylko zachwycona. 351 00:17:38,683 --> 00:17:43,396 Spędzimy kolejny rok razem. Dzięki Bogu, że fatalnie się uczysz. 352 00:17:51,988 --> 00:17:55,951 Dziękuję, panie Wadsworth, za porywający wykład o prawach mężczyzn. 353 00:17:56,034 --> 00:18:00,288 Shawna, w przyszłym roku przejrzę mowę absolwenta przed ceremonią. 354 00:18:00,372 --> 00:18:03,291 Słuchajcie, absolwenci roku 2022. 355 00:18:04,251 --> 00:18:06,837 Myślę, że spodoba wam się następny mówca, 356 00:18:06,920 --> 00:18:08,463 bo to wy go wybraliście. 357 00:18:08,547 --> 00:18:11,216 Powitajcie pana Paxtona Halla-Yoshidę. 358 00:18:15,679 --> 00:18:16,847 To mój przyjaciel! 359 00:18:19,641 --> 00:18:21,226 - Cześć. - Kocham cię! 360 00:18:22,018 --> 00:18:26,148 Dziękuję. Wiem, że spodziewacie się, 361 00:18:26,231 --> 00:18:29,693 że wypiję wódę na scenie albo seksownie zatańczę czy coś. 362 00:18:34,573 --> 00:18:35,824 Ale nie zrobię tego. 363 00:18:36,324 --> 00:18:39,327 Zamiast tego opowiem o ciężkiej pracy. 364 00:18:40,579 --> 00:18:41,413 Trent. Stary. 365 00:18:41,496 --> 00:18:43,874 Przepraszam. Odruch. Kocham cię. 366 00:18:49,546 --> 00:18:52,841 Bardzo długo tak naprawdę nie musiałem ciężko pracować. 367 00:18:53,633 --> 00:18:56,595 Wszystko przychodziło mi z łatwością, 368 00:18:56,678 --> 00:18:59,723 bo dawałem czadu na basenie, no i, według kroniki, 369 00:18:59,806 --> 00:19:01,516 jestem całkiem ładny. 370 00:19:05,520 --> 00:19:08,565 Ale potem ktoś mi pokazał, co to znaczy starać się. 371 00:19:09,065 --> 00:19:13,069 Rany. On mówi o tobie, Devi. To całkiem romantyczne, nie? 372 00:19:14,112 --> 00:19:17,532 Przez tę osobę robiłem rzeczy, które mi nie wychodziły. 373 00:19:17,616 --> 00:19:22,037 Na przykład uczyłem się. To było do kitu. 374 00:19:22,829 --> 00:19:24,748 Ale jestem jej bardzo wdzięczny. 375 00:19:25,832 --> 00:19:30,670 Bo teraz wiem, że jestem kimś więcej niż tylko ciachem czy popularnym gościem. 376 00:19:31,379 --> 00:19:35,675 Okazuje się, że jestem miłym gościem. I w miarę mądrym. 377 00:19:36,968 --> 00:19:39,429 Dlatego radzę, żebyście się starali. 378 00:19:39,930 --> 00:19:42,349 Wbrew temu, czego się po was spodziewają. 379 00:19:42,432 --> 00:19:44,851 Niech nie definiuje was przypięta łatka. 380 00:19:46,102 --> 00:19:52,067 A teraz przekażę mikrofon komuś, kto zapracował na to, żeby przemówić. 381 00:19:52,150 --> 00:19:55,111 Naszej najlepszej uczennicy, Brendzie Kang. 382 00:20:00,033 --> 00:20:03,161 Chwila. Devi, czemu nie masz motylków w brzuchu? 383 00:20:04,037 --> 00:20:08,375 Paxton H-Y wygłosił mowę o tobie przed całą szkołą. 384 00:20:08,458 --> 00:20:09,793 Nic ci nie jest? 385 00:20:09,876 --> 00:20:10,919 Jesteś pijana? 386 00:20:11,586 --> 00:20:16,132 O Boże. Tak się cieszę, że Trent musi kiblować. 387 00:20:16,216 --> 00:20:18,510 Chyba nie mogłabym stracić was oboje, 388 00:20:18,593 --> 00:20:20,553 skoro lecisz do Kolorado, Devi. 389 00:20:20,637 --> 00:20:21,471 Lecisz? 390 00:20:22,639 --> 00:20:23,640 Hej. 391 00:20:23,723 --> 00:20:25,642 Tak. Właśnie zdecydowałam. 392 00:20:26,768 --> 00:20:27,769 No dobrze. 393 00:20:28,395 --> 00:20:29,980 Zadzwonimy później. 394 00:20:30,063 --> 00:20:30,897 Jasne. 395 00:20:32,691 --> 00:20:34,484 Powinienem ci pogratulować. 396 00:20:35,068 --> 00:20:36,027 A ja tobie. 397 00:20:36,111 --> 00:20:39,197 Szkoła jest twoja. Naciesz się rządami terroru. 398 00:20:39,281 --> 00:20:40,115 No tak. 399 00:20:41,074 --> 00:20:42,075 Rzecz w tym, że… 400 00:20:43,785 --> 00:20:45,578 nie chcę, żebyś wyjeżdżała. 401 00:20:46,162 --> 00:20:46,997 Jasne. 402 00:20:47,080 --> 00:20:50,417 Moja irytująca osobowość nakręca cię do rywalizacji. 403 00:20:50,500 --> 00:20:52,419 Nie masz irytującej osobowości. 404 00:20:52,502 --> 00:20:54,963 Lubię twoją osobowość. 405 00:20:55,046 --> 00:20:57,716 - Ciągle mówisz, że cię irytuję. - W ramach żartu. 406 00:20:58,675 --> 00:21:00,885 To czemu nie chcesz, żebym wyjechała? 407 00:21:02,220 --> 00:21:03,096 Bo… 408 00:21:04,848 --> 00:21:06,266 będzie mi cię brakowało. 409 00:21:07,684 --> 00:21:08,560 I to bardzo. 410 00:21:09,561 --> 00:21:12,689 Chwila, tu są motylki w brzuchu. 411 00:21:17,319 --> 00:21:18,695 Mała D! 412 00:21:19,362 --> 00:21:20,613 Średni B! 413 00:21:23,158 --> 00:21:24,701 Świetnie ci poszło. 414 00:21:24,784 --> 00:21:27,037 Trent się rozpłakał. Zadanie wykonane. 415 00:21:27,120 --> 00:21:29,331 Tak, dobra robota, stary. 416 00:21:29,414 --> 00:21:30,457 Dzięki. 417 00:21:30,540 --> 00:21:33,126 Kilka dziewczyn było chyba wkurzonych, 418 00:21:33,209 --> 00:21:34,586 że nie zatańczyłem, 419 00:21:34,669 --> 00:21:36,421 ale poza tym było dobrze. 420 00:21:36,504 --> 00:21:37,756 Spoko. 421 00:21:38,506 --> 00:21:41,343 Muszę lecieć. Gratulacje, Paxton. 422 00:21:41,426 --> 00:21:42,302 Dzięki. 423 00:21:48,308 --> 00:21:50,477 Zwróciłaś uwagę, że mówię o tobie? 424 00:21:51,227 --> 00:21:52,979 Tak. Dziękuję. 425 00:21:53,480 --> 00:21:54,564 Tak. 426 00:21:54,647 --> 00:21:57,108 Wiele ci zawdzięczam, Devi. 427 00:21:57,859 --> 00:21:59,652 Wiem, że były wzloty i upadki, 428 00:21:59,736 --> 00:22:02,781 ale pewnie nie poszedłbym na studia, gdyby nie ty. 429 00:22:04,157 --> 00:22:08,078 Ja też muszę ci za wiele podziękować. 430 00:22:08,661 --> 00:22:10,789 To zabrzmi dziwnie 431 00:22:10,872 --> 00:22:12,832 i możesz mnie wziąć za psycholkę, 432 00:22:14,084 --> 00:22:14,918 ale… 433 00:22:17,128 --> 00:22:19,881 pomogłeś mi przetrwać śmierć taty. 434 00:22:21,633 --> 00:22:23,385 Naprawdę? Jak? 435 00:22:25,345 --> 00:22:27,347 Byłeś marzeniem. 436 00:22:30,850 --> 00:22:35,605 Powinnaś mnie odwiedzić w Arizonie. Odrobisz moją uniwersytecką pracę domową. 437 00:22:36,523 --> 00:22:37,941 - Auć! - Poważnie? 438 00:22:38,024 --> 00:22:38,900 Paxton! 439 00:22:38,983 --> 00:22:39,901 Tato! 440 00:22:39,984 --> 00:22:40,902 Na razie. 441 00:22:45,240 --> 00:22:48,284 Tata płacze, odkąd wyszedłeś na scenę. 442 00:22:48,368 --> 00:22:50,036 Jestem z ciebie dumny. 443 00:22:50,620 --> 00:22:51,955 Byłeś niesamowity. 444 00:22:53,415 --> 00:22:55,083 - Dzięki, tato. - Moja kolej. 445 00:22:59,295 --> 00:23:03,800 Wracając do domu, Devi zrozumiała, że poświęciła kawał swojego młodego życia, 446 00:23:03,883 --> 00:23:05,635 fiksując się na przyszłości. 447 00:23:05,718 --> 00:23:08,221 Przyszłości, w której w końcu by pasowała. 448 00:23:09,055 --> 00:23:12,809 Ale dziś nauczyła się, że już pasuje. 449 00:23:12,892 --> 00:23:16,771 A jak udowodnił jej ojciec, w tym życiu nie ma nic pewnego. 450 00:23:17,272 --> 00:23:20,817 Nagle poczuła, jak bardzo cenna jest obecna chwila 451 00:23:20,900 --> 00:23:23,069 i nie chciała jej marnować. 452 00:23:38,001 --> 00:23:39,002 Mamo. 453 00:23:40,295 --> 00:23:42,714 Devi? Wszystko w porządku? 454 00:23:42,797 --> 00:23:43,840 Nie chcę jechać. 455 00:23:45,175 --> 00:23:46,801 Dokąd nie chcesz jechać? 456 00:23:47,385 --> 00:23:48,845 Do Shrubland. 457 00:23:49,804 --> 00:23:52,056 Pojedziesz. Już postanowiłyśmy. 458 00:23:52,140 --> 00:23:54,559 Nie chcę jeszcze cię opuszczać. 459 00:23:57,687 --> 00:23:58,897 Devi, musisz. 460 00:23:59,564 --> 00:24:02,525 Chodzi o twoją przyszłość. Tego chciał twój ojciec. 461 00:24:02,609 --> 00:24:05,236 Ale ja też pamiętam tatę. 462 00:24:05,320 --> 00:24:07,447 Chciałby, żebyśmy były razem. 463 00:24:08,364 --> 00:24:11,493 Potrzebuję spędzić jeszcze rok z tobą. 464 00:24:13,661 --> 00:24:15,788 Nie wiemy, co się wydarzy. 465 00:24:15,872 --> 00:24:16,956 Tak? Jak z tatą. 466 00:24:18,041 --> 00:24:20,877 Potrzebuję spędzić z tobą więcej czasu. 467 00:24:22,795 --> 00:24:23,880 W porządku? 468 00:24:28,051 --> 00:24:30,720 Tak. W porządku, kanna. 469 00:24:40,230 --> 00:24:41,314 Ale tylko rok. 470 00:24:41,397 --> 00:24:43,441 Nie możesz być jak syn Carol. 471 00:24:43,525 --> 00:24:45,276 Ma 50 lat i mieszka z matką. 472 00:24:49,948 --> 00:24:52,742 Devi posłuchała rady doktorki Ryan. 473 00:24:52,825 --> 00:24:53,785 Była otwarta 474 00:24:53,868 --> 00:24:57,121 i choć miała chodzić do czwartej klasy w Sherman Oaks, 475 00:24:57,205 --> 00:24:58,623 jej marzenie ewoluowało. 476 00:25:03,795 --> 00:25:07,006 OMG! To było do mojego flirtu z Addison! Przepraszam. 477 00:25:14,681 --> 00:25:16,975 Ale pewien element starego marzenia 478 00:25:17,058 --> 00:25:18,977 wciąż ją interesował. 479 00:25:19,060 --> 00:25:23,064 I zgodnie z zaleceniem doktorki Ryan, miała zaskoczyć samą siebie. 480 00:25:31,447 --> 00:25:33,700 Cześć. Patty mnie wpuściła. 481 00:25:33,783 --> 00:25:35,868 Jasne. Co mogę dla ciebie zrobić? 482 00:25:38,997 --> 00:25:40,582 KUPON NA BZYKANKO 483 00:26:42,435 --> 00:26:46,439 Napisy: Krzysiek Ceran