1 00:00:06,041 --> 00:00:07,921 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:01:36,000 --> 00:01:38,210 Myślałaś kiedyś, że się zgubiłaś? 3 00:01:41,000 --> 00:01:42,920 Że nie wiesz, dokąd idziesz 4 00:01:44,208 --> 00:01:45,918 ani skąd przyszłaś? 5 00:01:47,500 --> 00:01:50,710 Zapytałaś kiedyś samej siebie, kim jesteś? 6 00:01:51,875 --> 00:01:53,665 Co powinnaś pamiętać? 7 00:01:54,375 --> 00:01:56,575 Jakie jest twoje najgłębsze pragnienie? 8 00:01:57,333 --> 00:01:59,793 Na pewno masz takie pragnienie... 9 00:02:00,833 --> 00:02:02,253 bo wszyscy je mamy. 10 00:02:06,125 --> 00:02:09,205 Nauczyłam się, że musimy wierzyć w cuda. 11 00:02:11,083 --> 00:02:14,673 Że wystarczy tylko zrobić krok. 12 00:02:26,958 --> 00:02:30,248 Gdy przestaniesz walczyć z sercem i się poddasz, 13 00:02:30,666 --> 00:02:35,376 zobaczysz, że nawet najbardziej bolesne doświadczenie jest darem. 14 00:02:37,833 --> 00:02:42,633 Krok, który stawiasz, by uciec od bólu, może doprowadzić cię do granicy. 15 00:02:44,750 --> 00:02:47,040 A gdy ją przekroczysz, 16 00:02:48,041 --> 00:02:50,171 nigdy już nie zaśniesz. 17 00:03:43,791 --> 00:03:44,961 Niemożliwe! 18 00:03:50,375 --> 00:03:53,995 POPRZEDNIEGO DNIA 19 00:03:59,208 --> 00:04:00,208 Cansu. 20 00:04:02,500 --> 00:04:05,710 Wybacz, chyba mnie z kimś pomyliłaś. Jestem Elif. 21 00:04:07,666 --> 00:04:08,536 Elif? 22 00:04:12,083 --> 00:04:15,753 Przepraszam, jestem zajęta. Miłego dnia. 23 00:04:17,333 --> 00:04:20,333 WENUS ELIFF 24 00:05:00,750 --> 00:05:04,880 Wybacz, czy to Merve cię przysłała? Do pracy? 25 00:05:09,333 --> 00:05:12,923 Nic nie mówisz? Zamknęłam ci drzwi przed nosem jak idiotka. Chodź. 26 00:05:17,875 --> 00:05:20,165 Jesteś blada. Napijesz się czegoś? 27 00:05:20,250 --> 00:05:23,290 - Wody, jeśli masz. - Przyniosę. 28 00:05:43,166 --> 00:05:47,246 Przepraszam. Nazwałaś mnie Cansu i wytrąciło mnie to z równowagi. 29 00:05:47,333 --> 00:05:49,543 Też przepraszam, to moja wina. 30 00:05:50,416 --> 00:05:51,416 Zdarza się. 31 00:05:52,750 --> 00:05:55,130 - Dzięki. - Proszę. 32 00:06:00,625 --> 00:06:03,535 Merve powiedziała ci o warunkach pracy? 33 00:06:06,291 --> 00:06:08,041 Ale możesz powtórzyć. 34 00:06:08,541 --> 00:06:09,831 Dobrze. 35 00:06:09,916 --> 00:06:13,416 Muszę przygotować kolekcję, ale asystentka się zwolniła. 36 00:06:14,041 --> 00:06:16,751 Więc potrzebna mi taka, która szyje i rysuje. 37 00:06:16,833 --> 00:06:19,253 Czym się zajmujesz? Z kim pracowałaś? 38 00:06:19,916 --> 00:06:22,126 Maluję. Miałam ostatnio wystawę. 39 00:06:24,750 --> 00:06:27,080 Pracowałaś kiedyś w branży modowej? 40 00:06:27,166 --> 00:06:30,076 Tak, znam się na modzie. Mogę rysować. 41 00:06:30,166 --> 00:06:34,416 Świetnie! Mam tonę zamówień, potrzebuję zaufanej osoby. 42 00:06:36,208 --> 00:06:37,288 Możesz mi ufać. 43 00:06:39,500 --> 00:06:40,670 Też tak czuję. 44 00:06:42,333 --> 00:06:43,423 No dobra... 45 00:06:46,583 --> 00:06:49,543 A ile chcesz zarabiać? Co proponujesz? 46 00:06:51,541 --> 00:06:54,291 Nieistotne, dostosuję się do ciebie. 47 00:06:55,083 --> 00:06:56,003 Dobra. 48 00:07:04,041 --> 00:07:04,961 Mój brat. 49 00:07:06,458 --> 00:07:07,328 Erhan. 50 00:07:10,625 --> 00:07:12,035 To umowa stoi. 51 00:07:13,041 --> 00:07:14,711 Zaczniesz od poniedziałku. 52 00:07:14,791 --> 00:07:15,631 Dobrze. 53 00:07:16,458 --> 00:07:18,208 Gdzie mówiłaś, że mieszkasz? 54 00:07:18,708 --> 00:07:20,458 To trochę skomplikowane. 55 00:07:21,458 --> 00:07:25,078 Skoro będziemy pracować do późna, możesz spać na kanapie, 56 00:07:25,166 --> 00:07:27,416 jeśli ci to pasuje. 57 00:07:27,500 --> 00:07:28,330 Dobrze. 58 00:07:29,583 --> 00:07:30,463 Świetnie. 59 00:07:31,416 --> 00:07:35,126 Nie przedstawiłaś się. Zacznijmy od początku. Jestem Elif. 60 00:07:35,208 --> 00:07:37,208 Zacznijmy od początku. Atiye. 61 00:07:48,500 --> 00:07:49,710 Bardzo ci dziękuję. 62 00:07:50,708 --> 00:07:52,288 Potrzebuję tej pracy. 63 00:07:58,000 --> 00:07:59,080 Ozan! 64 00:08:04,625 --> 00:08:05,535 Atiye. 65 00:08:09,125 --> 00:08:10,245 Miło mi. 66 00:08:12,416 --> 00:08:14,246 Poznaliśmy się już kiedyś? 67 00:08:15,916 --> 00:08:17,826 Nie. Nie sądzę. 68 00:08:21,666 --> 00:08:22,666 Do poniedziałku. 69 00:08:23,041 --> 00:08:23,921 Na razie. 70 00:08:40,625 --> 00:08:42,205 Dziękuję za ten cud. 71 00:09:03,500 --> 00:09:05,080 To kolejna możliwość. 72 00:09:30,000 --> 00:09:31,500 Wygląda ciekawie. 73 00:09:33,833 --> 00:09:36,333 - Jak się nazywała? - Atiye. 74 00:09:37,583 --> 00:09:39,333 Niezła z niej ekscentryczka. 75 00:09:39,416 --> 00:09:41,666 Przytuliła mnie, gdy tylko jej otworzyłam. 76 00:09:42,333 --> 00:09:45,043 Poczułam do niej przypływ sympatii. Lubię ją. 77 00:09:47,333 --> 00:09:49,173 Co było tak pilne? Po co dzwoniłaś? 78 00:09:51,541 --> 00:09:53,501 Tylko tak mogłam cię zwabić. 79 00:10:06,916 --> 00:10:08,666 - Wzięłaś pigułkę? - Tak. 80 00:10:11,208 --> 00:10:12,788 WEŹ PIGUŁKĘ 81 00:10:12,875 --> 00:10:16,665 Stosowanie pigułek i ogólnie antykoncepcji jest kluczowe. 82 00:10:17,708 --> 00:10:19,538 Parki i szkoły są puste. 83 00:10:19,958 --> 00:10:21,628 Nie urodzily się żadne dzieci. 84 00:10:21,708 --> 00:10:26,078 Specjalistów niepokoi spadek liczby urodzeń w ostatnich 15 latach. 85 00:10:26,666 --> 00:10:29,376 Jest z nami nasz gość, doktor Ayça Pamir. 86 00:10:30,291 --> 00:10:32,421 Dlaczego ciężarne kobiety umierają? 87 00:10:33,750 --> 00:10:37,920 Dziecko w łonie matki uszkadza jej układ odpornościowy. 88 00:10:38,541 --> 00:10:39,881 Zrobi pan głośniej? 89 00:10:39,958 --> 00:10:42,788 ...krwawienie z nosa, problemy ze wzrokiem i słuchem. 90 00:10:42,875 --> 00:10:46,535 Lekarze nie potrafią sobie poradzić z problemem śmierci ciężarnych. 91 00:10:46,625 --> 00:10:51,415 Zajście w ciążę jest śmiertelnym ryzykiem, póki nie znajdziemy rozwiązania. 92 00:10:51,500 --> 00:10:55,880 Czy jeśli tak się nie stanie, ludzkości będzie groziło wyginięcie? 93 00:10:56,375 --> 00:10:57,575 Niestety tak. 94 00:10:57,666 --> 00:11:02,666 Jeśli niemowlę symbolizuje nadzieję, to może Stwórca nas opuścił? 95 00:11:09,250 --> 00:11:10,290 KOÇLAR APT Nr 25 96 00:11:16,333 --> 00:11:18,043 Tak? Kogo pani szuka? 97 00:11:18,666 --> 00:11:22,036 Rodziny, Serap i Mustafy Özgürsoyów. Ale... 98 00:11:22,125 --> 00:11:24,415 Pan Mustafa wyprowadził się wieki temu. 99 00:11:28,250 --> 00:11:29,750 Zna pani jego nowy adres? 100 00:11:33,000 --> 00:11:36,330 Przykro mi, nie mam pieniędzy, rodziny nie ma w domu. 101 00:11:36,416 --> 00:11:39,126 To nic. Jeśli ma pani nowy adres, zawiozę panią. 102 00:11:42,000 --> 00:11:45,040 Może ludzkość wymiera, ale ja jeszcze żyję. Jedźmy. 103 00:11:45,416 --> 00:11:46,496 Dziękuję. 104 00:12:10,291 --> 00:12:12,421 - Tata? - Kogo tu pani szuka? 105 00:12:16,083 --> 00:12:17,333 Wszytko dobrze? 106 00:12:19,500 --> 00:12:21,380 Nie, wcale nie. 107 00:12:22,625 --> 00:12:24,705 Proszę wejść, dam pani wodę. 108 00:12:25,166 --> 00:12:26,576 Proszę, zapraszam. 109 00:12:32,333 --> 00:12:33,793 Tam, proszę. 110 00:12:36,041 --> 00:12:37,541 Pani siada, przyniosę wodę. 111 00:12:45,625 --> 00:12:47,915 - Proszę. - Dziękuję. 112 00:12:48,916 --> 00:12:49,876 Gdzie mama? 113 00:12:50,333 --> 00:12:51,213 Słucham? 114 00:12:57,916 --> 00:12:59,456 Naprawdę mnie nie poznałeś. 115 00:13:00,250 --> 00:13:04,250 Chyba się pani coś pomieszało. Nigdy pani nie widziałem. 116 00:13:05,708 --> 00:13:06,748 Jak się pani nazywa? 117 00:13:07,791 --> 00:13:09,001 Atiye Özgürsoy. 118 00:13:09,666 --> 00:13:13,956 Özgürsoy? Przyszła tu pani, bo mamy podobnie na nazwisko? 119 00:13:18,083 --> 00:13:19,333 Gdzie twoja żona? 120 00:13:19,416 --> 00:13:24,206 Wyglądam, jakbym ją miał? Proszę spojrzeć na ten bałagan. Nie ożeniłem się. 121 00:13:26,500 --> 00:13:27,460 Fakt. 122 00:13:30,125 --> 00:13:34,245 Wciąż jesteś gliną, nie zrezygnowałeś. Pewnie nie poznałeś mojej mamy. 123 00:13:34,708 --> 00:13:36,128 Ma pani jakiś problem? 124 00:13:36,625 --> 00:13:38,325 Straciła pani pamięć czy coś? 125 00:13:42,541 --> 00:13:46,671 Chyba tak. Czasem mi się miesza w głowie. 126 00:13:47,750 --> 00:13:49,210 Przepraszam za kłopot. 127 00:13:49,291 --> 00:13:52,671 Chwilę. Ma pani ze sobą dowód osobisty? 128 00:13:52,750 --> 00:13:53,750 Nie. 129 00:13:54,375 --> 00:13:57,995 Jestem policjantem. Mogę pobrać odciski palców. 130 00:13:58,083 --> 00:14:02,043 Może ktoś zgłosił zaginięcie, odnajdziemy rodzinę. 131 00:14:02,125 --> 00:14:06,165 Nie ma potrzeby. Przepraszam. Miłego dnia. 132 00:14:22,083 --> 00:14:23,543 4123, komenda. 133 00:14:25,125 --> 00:14:26,075 Słucham? 134 00:14:26,875 --> 00:14:29,535 Dowiedzcie się, kim jest Atiye Özgürsoy. 135 00:14:31,000 --> 00:14:32,170 Tak jest. 136 00:14:45,791 --> 00:14:46,751 Herbaty? 137 00:14:47,333 --> 00:14:48,463 Nie teraz, dziękuję. 138 00:14:48,541 --> 00:14:50,541 Dobra. Witamy. 139 00:14:50,625 --> 00:14:52,035 Dzięki, stary. 140 00:14:52,750 --> 00:14:54,540 - Powodzenia z pracą. - Dzięki. 141 00:14:59,583 --> 00:15:00,713 Przepraszam. 142 00:15:01,333 --> 00:15:04,753 Mogę pożyczyć laptopa? Szybko czegoś poszukam. 143 00:15:05,333 --> 00:15:06,213 Pewnie. 144 00:15:16,458 --> 00:15:19,328 WYSZUKAJ ATIYE ÖZGÜRSOY 145 00:15:19,416 --> 00:15:21,246 BRAK WYNIKÓW 146 00:15:23,625 --> 00:15:25,165 Jasne cholera! 147 00:15:27,458 --> 00:15:29,788 - Czego pani szuka? - Nie istnieję. 148 00:15:36,208 --> 00:15:37,038 Matka! 149 00:15:42,458 --> 00:15:44,918 WARIATKA PRZEWRACA KOPALNIĘ DO GÓRY NOGAMI 150 00:15:45,000 --> 00:15:46,920 WYPADEK W KOPALNI W URFIE 151 00:15:47,000 --> 00:15:49,460 KOBIETA ROBI ZAMIESZNIE W KOPALNI W ŞANLIURFIE 152 00:15:49,958 --> 00:15:51,998 Puśćcie! Błagam was! 153 00:15:52,458 --> 00:15:56,248 To morderstwo! Nie wolno tu kopać! 154 00:15:57,458 --> 00:15:58,668 Moja córka się pojawi. 155 00:15:58,750 --> 00:15:59,750 Mamusiu... 156 00:15:59,833 --> 00:16:02,133 To jeszcze nie pora! 157 00:16:02,208 --> 00:16:04,378 Sprawdzi pan, w jakim jest szpitalu? 158 00:16:05,666 --> 00:16:06,666 Żaden problem. 159 00:16:15,791 --> 00:16:19,831 Odwiedziny zakończone. Poza tym pacjentka nie przyjmuje gości. 160 00:16:20,750 --> 00:16:23,290 Jestem jej córką. Muszę ją zobaczyć. 161 00:16:24,041 --> 00:16:27,631 W dokumentach nie mamy córki. Poproszę dowód tożsamości. 162 00:16:28,208 --> 00:16:31,538 Skradziono mi portfel. Proszę, to ważne. 163 00:16:31,625 --> 00:16:34,705 Nie ma ordynatorki. Jeśli się dowie, wyrzuci mnie. 164 00:16:41,666 --> 00:16:45,706 Nie sądzę, żeby moja mama zgodziła się, by nosiła pani ten naszyjnik. 165 00:16:47,791 --> 00:16:50,081 A może o tym usłyszy ordynatorka? 166 00:17:02,541 --> 00:17:03,421 Mamo. 167 00:17:56,666 --> 00:17:59,036 Przyszłaś. 168 00:18:00,041 --> 00:18:01,081 Jesteś tutaj. 169 00:18:03,458 --> 00:18:04,458 Jesteś. 170 00:18:07,875 --> 00:18:08,785 Mamo... 171 00:18:14,166 --> 00:18:16,416 Nikt mi nie wierzył. 172 00:18:17,250 --> 00:18:18,670 Nikt nie słuchał. 173 00:18:20,250 --> 00:18:21,380 Już jestem. 174 00:18:22,208 --> 00:18:23,378 Jestem tutaj. 175 00:18:27,750 --> 00:18:31,130 Mamo, tata mnie nie poznaje. 176 00:18:31,833 --> 00:18:34,883 Cansu już tu nie ma. Nie rodzą się dzieci. 177 00:18:42,583 --> 00:18:44,133 Nie mogą cię znaleźć. 178 00:18:45,208 --> 00:18:46,128 Odejdź. 179 00:18:47,083 --> 00:18:48,003 Idź tam. 180 00:18:48,583 --> 00:18:49,543 Idź. 181 00:18:50,083 --> 00:18:51,503 Wszystko zmienisz. 182 00:18:52,541 --> 00:18:53,751 Uda ci się. 183 00:18:54,125 --> 00:18:56,165 A moja babcia, Zühre? 184 00:18:58,541 --> 00:19:01,791 Idź już. Zbliżają się. 185 00:19:01,875 --> 00:19:03,375 - Mamo, przestań! - Wyjdź. 186 00:19:04,208 --> 00:19:05,578 Otwórzcie drzwi! 187 00:19:05,666 --> 00:19:09,536 - Co robisz? Uspokój się. - Znajdź go, pomoże ci. 188 00:19:11,166 --> 00:19:12,206 - Zabrać ją. - Mamo! 189 00:19:12,875 --> 00:19:15,325 Kogo mam znaleźć, mamo? Kogo? 190 00:19:16,375 --> 00:19:18,325 Znalezienie drzwi to tego przeznaczenie. 191 00:19:18,416 --> 00:19:20,076 Otwarcie ich to twój obowiązek. 192 00:19:21,500 --> 00:19:22,380 No już! 193 00:19:36,000 --> 00:19:38,420 Przepraszam, szukam profesora Erhana Kurtiza. 194 00:19:38,500 --> 00:19:39,420 Nie znam. 195 00:19:46,416 --> 00:19:51,666 Jeju, te wykłady nigdy się nie skończą. Nie dacie mi przejść na emeryturę. 196 00:19:51,750 --> 00:19:53,630 Może wykład na pożegnanie? 197 00:19:57,000 --> 00:20:00,630 Przez tysiące lat ziemie te doświadczały 198 00:20:01,333 --> 00:20:05,923 wojny, chaosu, cywilizacji. 199 00:20:06,000 --> 00:20:06,920 To dlatego, 200 00:20:07,541 --> 00:20:11,541 że znajduje się tu największe pole magnetyczne świata. 201 00:20:12,250 --> 00:20:16,420 Musimy zbadać umieralność ciężarnych kobiet z tej perspektywy. 202 00:20:16,500 --> 00:20:19,790 Zagłębić się w cechy charakterystyczne tych terenów. 203 00:20:20,541 --> 00:20:23,631 Powiedziała, że masz obowiązek. 204 00:20:23,708 --> 00:20:26,378 Powiedziała, że świat jest brzemienny, 205 00:20:26,458 --> 00:20:28,458 a poród nastąpi tu, w Anatolii. 206 00:20:28,541 --> 00:20:29,381 Do widzenia. 207 00:20:29,458 --> 00:20:31,328 - Proszę o nas pamiętać. - Jasne. 208 00:20:31,416 --> 00:20:33,706 Jak mógłbym zapomnieć? Na razie. 209 00:20:36,041 --> 00:20:39,041 Profesorze Öner. Możemy porozmawiać? 210 00:20:39,125 --> 00:20:39,995 Kim pani jest? 211 00:20:40,541 --> 00:20:41,671 Atiye Özgürsoy. 212 00:20:42,333 --> 00:20:44,583 Szukam Erhana Kurtiza, pana studenta. 213 00:20:44,666 --> 00:20:46,746 Pracował przy wykopaliskach w Göbekli Tepe. 214 00:20:46,833 --> 00:20:48,753 Znał pan jego ojca, Nazıma. 215 00:20:50,291 --> 00:20:52,501 - Jest pani dziennikarką? - Nie. 216 00:20:52,583 --> 00:20:54,503 Byłam rano w Göbekli Tepe. 217 00:20:55,250 --> 00:20:57,380 W jaskinii odkrytej przez Nazıma. 218 00:20:57,458 --> 00:20:59,998 Nie wiem, co się stało, ale trafiłam tutaj. 219 00:21:00,750 --> 00:21:02,960 Nikt nic nie wie ani mnie nie pamięta. 220 00:21:03,875 --> 00:21:05,535 Jakbym nigdy nie istniała. 221 00:21:06,833 --> 00:21:09,753 Nie rodzą się dzieci, kobiety w ciąży umierają. 222 00:21:09,833 --> 00:21:11,383 Może to ma jakiś związek. 223 00:21:11,458 --> 00:21:12,878 Proszę posłuchać, 224 00:21:13,708 --> 00:21:17,168 nie powinna pani mówić o takich sprawach publicznie, 225 00:21:17,250 --> 00:21:19,790 bo panią zamkną. 226 00:21:20,625 --> 00:21:21,955 Więc mi pan wierzy? 227 00:21:22,041 --> 00:21:24,541 Widać, że zaimponowały pani moje książki. 228 00:21:24,625 --> 00:21:25,995 Nie czytałam ich. 229 00:21:26,083 --> 00:21:28,923 Mówię, co mi się przydarzyło. Ojciec Erhana... 230 00:21:29,000 --> 00:21:32,630 Nazım nie żyję, a Erhana nie widziałem od lat. 231 00:21:32,708 --> 00:21:35,288 Nie wiem, jak pani pomóc. 232 00:21:36,208 --> 00:21:38,918 Powie mi pan chociaż, gdzie go znajdę? 233 00:21:57,000 --> 00:21:58,380 I co, pani doktor? 234 00:21:59,666 --> 00:22:03,916 Mówiłam, że Atiye przyjdzie. 235 00:22:05,583 --> 00:22:08,753 Ale nie wierzyłaś mi. Widzisz? 236 00:22:18,625 --> 00:22:20,535 Kobieta, która odwiedziła Serap... 237 00:22:24,750 --> 00:22:26,420 Dajcie znać, jeśli się pojawi. 238 00:22:47,500 --> 00:22:50,420 - Tak? - Dzień dobry. Czy jest Erhan? 239 00:22:51,416 --> 00:22:52,916 Nie, kim pani jest? 240 00:22:53,958 --> 00:22:56,248 Przyjaciółką. A pani? 241 00:22:58,541 --> 00:22:59,831 Narzeczoną. 242 00:23:04,458 --> 00:23:05,828 Kiedy wróci? 243 00:23:06,541 --> 00:23:10,081 Wyjechał za miasto. Będzie za kilka dni. 244 00:23:11,541 --> 00:23:12,751 Jak się pani nazywa? 245 00:23:14,083 --> 00:23:16,083 Wrócę później. 246 00:23:16,833 --> 00:23:17,883 Dziękuję. 247 00:23:26,916 --> 00:23:27,956 Cholera! 248 00:23:38,083 --> 00:23:39,043 Pojawiła się. 249 00:23:54,500 --> 00:23:56,630 Jestem za to wszystko odpowiedzialna? 250 00:23:56,708 --> 00:24:00,538 Dlaczego ciężarne umierają? Dlaczego nie rodzą się dzieci? 251 00:24:01,000 --> 00:24:02,630 Możesz to zmienić. 252 00:24:02,708 --> 00:24:07,208 Jesteś tu z jakiegoś powodu. Wszystko się łączy, Atiye. 253 00:24:07,291 --> 00:24:09,461 Jak mam to zmienić sama? 254 00:24:10,000 --> 00:24:13,920 Widziałaś moc tylko jednej intencji, jednej obietnicy. 255 00:24:14,875 --> 00:24:16,415 Jesteś nami wszystkimi. 256 00:24:17,541 --> 00:24:21,881 Gdy połączysz się z łonem Ziemi, 257 00:24:21,958 --> 00:24:25,998 by wyleczyć wszystkie kobiety, nastąpią narodziny. 258 00:24:32,916 --> 00:24:33,956 Kim jesteś? 259 00:24:37,958 --> 00:24:39,328 Jeszcze mnie nie znalazłaś. 260 00:24:43,541 --> 00:24:47,961 Wróć do początku. Tam, gdzie wszystko się zaczęło. 261 00:25:07,666 --> 00:25:11,286 Droga Elif. Wiem, że moje słowa mogą nic dla ciebie nie znaczyć, 262 00:25:11,375 --> 00:25:13,245 ale przeczytaj całość. 263 00:25:17,416 --> 00:25:19,576 Myślałaś kiedyś, że się zgubiłaś? 264 00:25:20,166 --> 00:25:23,536 Że nie wiesz, dokąd idziesz ani skąd przyszłaś? 265 00:25:24,458 --> 00:25:26,958 Zapytałaś kiedyś samej siebie, kim jesteś? 266 00:25:27,875 --> 00:25:30,205 Jakie jest twoje najgłębsze pragnienie? 267 00:25:30,291 --> 00:25:34,041 Na pewno masz takie pragnienie... bo wszyscy je mamy. 268 00:25:34,583 --> 00:25:37,083 Ja pragnęłam cię przywrócić. 269 00:25:37,166 --> 00:25:40,036 Zdarzył się cud i oto jesteś. 270 00:25:40,625 --> 00:25:43,955 Ale tu nie rodzą się dzieci. Nie ma cienia nadziei. 271 00:25:44,458 --> 00:25:49,378 Muszę to naprawić. Wrócić tam, skąd przyszłam. 272 00:25:52,791 --> 00:25:53,961 Niemożliwe! 273 00:26:08,666 --> 00:26:10,956 Gdzie jesteś? Gdzie są świątynie? 274 00:26:24,208 --> 00:26:25,248 Babciu? 275 00:26:59,000 --> 00:26:59,920 Babciu? 276 00:27:22,000 --> 00:27:23,460 Spóźniliśmy się. 277 00:27:23,958 --> 00:27:24,918 To nic! 278 00:27:25,791 --> 00:27:28,251 Ja to załatwię. Dostałam list. 279 00:27:28,333 --> 00:27:30,133 - Od kogo? - Nie był podpisany. 280 00:27:30,208 --> 00:27:32,378 Ktoś mnie pewnie z kimś pomylił. 281 00:27:32,458 --> 00:27:35,248 Słynny śniadaniowy stół pani Melek. 282 00:27:36,041 --> 00:27:38,501 To już nie śniadanie, a lunch. 283 00:27:38,583 --> 00:27:39,963 Moja wina. 284 00:27:42,500 --> 00:27:44,420 - Dzień dobry, kochanie. - Dzień dobry. 285 00:27:44,500 --> 00:27:47,580 Zaspałam, Ozan przyjechał mnie obudzić. Przepraszamy. 286 00:27:47,666 --> 00:27:49,286 No dobrze, jedzmy. 287 00:27:51,708 --> 00:27:54,168 - Gdzie tata? - Niedługo będzie. 288 00:28:01,541 --> 00:28:02,421 Kochana. 289 00:28:05,291 --> 00:28:06,541 Tęskniliśmy. 290 00:28:09,500 --> 00:28:11,250 Pochłonęła cię praca. 291 00:28:11,333 --> 00:28:14,173 To fakt, ale zatrudniłam asystentkę. 292 00:28:14,250 --> 00:28:16,170 - Cześć, Ozan. - Dzień dobry. 293 00:28:17,916 --> 00:28:20,126 Masz na względzie potrzeby Elif, nie? 294 00:28:20,708 --> 00:28:23,458 O tak, jest dla mnie bardzo dobry. 295 00:28:23,541 --> 00:28:25,831 No i dobrze, jesteście niczym rodzeństwo. 296 00:28:36,041 --> 00:28:38,501 - Twój brat dziś wraca. - Tak? 297 00:28:39,250 --> 00:28:42,330 Powinien. W końcu to nie ja biorę ślub. 298 00:28:42,750 --> 00:28:45,130 - To pracoholik. - Nie mów tak. 299 00:28:46,375 --> 00:28:49,575 - Co bym bez niego zrobił? - Dobrze, że go mamy. 300 00:28:50,083 --> 00:28:51,253 A co, gdyby nie istniał? 301 00:28:51,916 --> 00:28:53,206 Bardzo za nim tęsknię. 302 00:30:32,833 --> 00:30:35,463 KOPALNIA GAJA 303 00:30:36,875 --> 00:30:38,575 Co pani tu robi? 304 00:30:39,166 --> 00:30:40,576 Wypowiadam życzenie. 305 00:30:42,166 --> 00:30:44,036 To teren prywatny. Wstęp wzbroniony. 306 00:30:45,458 --> 00:30:47,328 Do kogo należy ziemia? 307 00:30:48,833 --> 00:30:51,003 Proszę iść i nie utrudniać sprawy. 308 00:30:51,083 --> 00:30:54,883 Jestem tylko ciekawa. Szef jest w aucie? Chcę go poznać. 309 00:30:55,458 --> 00:30:56,628 Proszę zaczekać. 310 00:31:03,666 --> 00:31:05,956 Nie odejdzie. Pyta o pana. 311 00:31:27,583 --> 00:31:28,463 Erhan? 312 00:31:33,750 --> 00:31:36,960 Zaraz... Skąd pani zna moje imię? 313 00:31:48,208 --> 00:31:49,878 To chyba nieporozumienie. 314 00:31:50,458 --> 00:31:52,628 Moi ludzie panią odprowadzą. 315 00:31:53,083 --> 00:31:56,133 Żadne nieporozumienie. Tu są świątynie. 316 00:31:59,375 --> 00:32:01,455 Niech pani nie żartuje, to kopalnia. 317 00:32:02,000 --> 00:32:05,460 Szukam jaskini odkytej przez twojego ojca. Z fioletowymi skałami. 318 00:32:05,541 --> 00:32:07,081 Od tego wszystko zależy. 319 00:32:17,041 --> 00:32:18,501 Co pani wie o jaskini? 320 00:32:20,291 --> 00:32:21,831 Wiem nie tylko to. 321 00:32:22,708 --> 00:32:23,708 Kim pani jest? 322 00:32:27,916 --> 00:32:29,456 Atiye Özgürsoy. 323 00:32:33,750 --> 00:32:35,380 A ty kim naprawdę jesteś, Erhanie? 324 00:32:50,208 --> 00:32:52,418 Napisy: Marta Przepiórkowska