1 00:00:06,041 --> 00:00:07,921 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:48,958 --> 00:00:51,038 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 3 00:01:31,208 --> 00:01:34,168 Dzień dobry, jest 9:00, a to wiadomości. 4 00:01:34,250 --> 00:01:36,540 Przyszła matka Emine Alkın mieszkająca w Urfie 5 00:01:36,625 --> 00:01:39,455 źle się poczuła i zabrano ją wczoraj do szpitala. 6 00:01:40,791 --> 00:01:44,381 - Obiecująca ciąża Emine... - Gdzie ty jesteś, Ozan? 7 00:01:44,458 --> 00:01:46,828 - No gdzie? - ...dała ludziom nadzieję. 8 00:01:46,916 --> 00:01:50,666 Specjaliści nie skomentowali śmierci Emine i jej dziecka. 9 00:01:51,250 --> 00:01:55,000 Wciąż bada się te nieznane przyczyny śmierci. 10 00:02:29,041 --> 00:02:31,961 Kobiety domagają się dalszych badań naukowych, 11 00:02:32,041 --> 00:02:34,711 by zrozumieć przyczynę tych śmierci. 12 00:02:34,791 --> 00:02:39,211 Ogłosiły w mediach społecznościowych, że nigdy nie stracą nadziei. 13 00:02:39,291 --> 00:02:40,881 To są wiadomości. 14 00:02:41,583 --> 00:02:43,423 Ozan wciąż się nie odzywa. 15 00:02:43,875 --> 00:02:45,455 Nie wziął telefonu. 16 00:02:47,291 --> 00:02:49,921 Ale zadzwoniłby, gdyby chciał, nie? 17 00:02:50,750 --> 00:02:52,290 Bóg wie gdzie jest. 18 00:03:00,375 --> 00:03:05,125 Wciąż cię mdli? Jak się czujesz? W porządku? 19 00:03:05,208 --> 00:03:08,168 Tak, to nic takiego. Pewnie się czymś podtrułam. 20 00:03:09,416 --> 00:03:10,786 Nie jesteś w ciąży? 21 00:03:11,875 --> 00:03:12,705 Nie. 22 00:03:14,083 --> 00:03:16,043 Wczoraj ty też się martwiłaś. 23 00:03:16,791 --> 00:03:18,331 Więc istnieje taka możliwość. 24 00:03:20,541 --> 00:03:22,541 Jest ktoś, ale nie chcesz powiedzieć. 25 00:03:24,500 --> 00:03:28,460 Tak, ale teraz nie możemy być razem. 26 00:03:29,708 --> 00:03:34,208 W takim razie jest idiotą, że stracił taką kobietę, jak ty. 27 00:03:35,833 --> 00:03:37,753 A sama sobie tego nie mówisz? 28 00:03:49,750 --> 00:03:51,080 Mamo? 29 00:03:58,500 --> 00:03:59,330 Atiye? 30 00:04:19,500 --> 00:04:20,380 Mamo! 31 00:05:03,583 --> 00:05:04,423 Dzień dobry. 32 00:05:09,666 --> 00:05:11,246 Muszę cię o coś spytać. 33 00:05:17,041 --> 00:05:20,251 Wybaczyłabyś komuś, kto okłamywał cię przez lata? 34 00:05:23,750 --> 00:05:26,000 Dlaczego o to pytasz? 35 00:05:26,083 --> 00:05:27,173 Odpowiedz. 36 00:05:29,416 --> 00:05:32,786 Zależy od tego, jaką miał motywację. 37 00:05:32,875 --> 00:05:35,575 Może to był ważny powód. 38 00:05:36,458 --> 00:05:38,998 Co usprawiedliwia takie kłamstwo? 39 00:05:43,958 --> 00:05:45,038 Skąd te pytania? 40 00:05:49,291 --> 00:05:50,461 Mój ojciec żyje. 41 00:05:51,583 --> 00:05:52,463 Co? 42 00:05:54,166 --> 00:05:55,416 Nie mów Elif. 43 00:05:56,041 --> 00:06:00,001 Dobrze, ale jak to możliwe? Gdzie był cały ten czas? 44 00:06:00,750 --> 00:06:01,710 Nie wiem. 45 00:06:02,875 --> 00:06:04,285 I nie chcę wiedzieć. 46 00:06:06,708 --> 00:06:11,628 Poświęciłem życie na szukanie tego, w co wierzył. 47 00:06:12,416 --> 00:06:15,036 Teraz nawet nie wiem, czy to wciąż ma znaczenie. 48 00:06:16,000 --> 00:06:16,920 Nie mogę... 49 00:06:18,750 --> 00:06:20,460 wybaczyć człowiekowi, 50 00:06:22,083 --> 00:06:24,133 który zrobił to mnie i siostrze. 51 00:06:28,541 --> 00:06:29,541 Nie obwiniaj się. 52 00:06:33,125 --> 00:06:34,375 Kto jeszcze o tym wie? 53 00:06:35,208 --> 00:06:37,078 Tu sprawa robi się dziwna. 54 00:06:38,166 --> 00:06:39,416 Wie Atiye. 55 00:06:41,500 --> 00:06:42,710 Atiye? 56 00:06:48,083 --> 00:06:49,173 Tak? Murat? 57 00:06:49,250 --> 00:06:51,460 Miałem dzwonić. Masz wyniki? 58 00:06:53,250 --> 00:06:54,130 Co? 59 00:06:54,916 --> 00:06:56,496 Niemożliwe. Jesteś pewien? 60 00:06:58,125 --> 00:06:59,995 Już jadę. 61 00:07:01,041 --> 00:07:01,881 Dobrze. 62 00:07:04,541 --> 00:07:05,381 Erhan? 63 00:07:05,458 --> 00:07:09,578 Stało się coś wyjątkowego. Lecę. Później ci opowiem. 64 00:07:22,375 --> 00:07:23,245 Dobrze. 65 00:07:24,625 --> 00:07:27,575 Brawo. Odkryliśmy, kim jest ten człowiek. 66 00:07:29,166 --> 00:07:30,626 Jakieś wieści o Serap? 67 00:07:31,208 --> 00:07:33,828 Ze szpitala zabrał ją policjant, Mustafa, 68 00:07:33,916 --> 00:07:35,746 ale jej imienia nie ma w rejestrach. 69 00:07:36,375 --> 00:07:40,165 Znajdź ją. Powinnaś działać szybciej. 70 00:07:42,750 --> 00:07:43,580 Serdar? 71 00:07:45,041 --> 00:07:49,001 Nie mogę dodzwonić się do Ozana. Nie wrócił, telefon nie działa. 72 00:07:49,083 --> 00:07:53,383 - Pewnie gdzieś zapił. - Nigdy nie wyłącza telefonu. 73 00:07:53,458 --> 00:07:54,788 Coś musiało się stać. 74 00:07:55,583 --> 00:07:57,753 Więc... Poczekaj. 75 00:08:00,583 --> 00:08:01,423 Kto to? 76 00:08:03,708 --> 00:08:04,628 Halo? 77 00:08:06,291 --> 00:08:08,081 - To ja. - Chodzi o Ozana? 78 00:08:10,875 --> 00:08:12,535 - Naprawdę? - Kto to? 79 00:08:14,500 --> 00:08:15,420 Dobrze. 80 00:08:16,833 --> 00:08:17,793 Dziękuję. 81 00:08:19,083 --> 00:08:20,043 Co się stało? 82 00:08:20,125 --> 00:08:22,285 Wczoraj u Elif słychać było kłótnię. 83 00:08:23,041 --> 00:08:26,711 - Właściciel widział, jak Ozan wychodzi. - Z jej mieszkania? 84 00:08:31,916 --> 00:08:32,996 Pani Serap? 85 00:08:35,666 --> 00:08:38,166 Przyniosłem coś na śniadanie. Zjedzmy. 86 00:08:42,916 --> 00:08:45,536 I chcę z panią o czymś porozmawiać. 87 00:08:47,333 --> 00:08:48,463 Pani Serap? 88 00:09:02,375 --> 00:09:04,785 DZIĘKUJĘ. MUSZĘ IŚĆ. PROSZĘ ZAJĄĆ SIĘ ATIYE. 89 00:09:08,916 --> 00:09:11,416 DLA ATIYE 90 00:10:02,791 --> 00:10:04,831 Bóg nas nie opuścił. 91 00:10:06,625 --> 00:10:08,035 Prawda? 92 00:10:28,166 --> 00:10:29,376 Tak, panie Mustafo? 93 00:10:33,041 --> 00:10:34,421 Dobrze, już jadę. 94 00:10:38,958 --> 00:10:42,748 Elif, otwórz drzwi! Otwieraj! 95 00:10:45,666 --> 00:10:47,036 Wiesz, gdzie jest Ozan? 96 00:10:47,750 --> 00:10:50,290 Co? Nie. Co jest? 97 00:10:50,375 --> 00:10:52,575 Co się wczoraj stało? Pokłóciliście się? 98 00:10:54,500 --> 00:10:57,420 - To nic takiego. - Dla nas to ważne! 99 00:10:58,375 --> 00:10:59,785 O co się kłóciliście? 100 00:11:01,041 --> 00:11:02,541 Czy coś się stało? 101 00:11:02,625 --> 00:11:04,915 - Skąd te pytania? - Nie możemy go złapać. 102 00:11:05,458 --> 00:11:08,248 Nie wrócił wczoraj do domu i się nie odezwał. 103 00:11:09,166 --> 00:11:11,416 No tak, nie da się go złapać. 104 00:11:15,708 --> 00:11:17,208 Bo zostawił telefon. 105 00:11:18,833 --> 00:11:22,213 Dlaczego się pokłóciliście? Odpowiedz. 106 00:11:24,583 --> 00:11:27,633 - Mieliśmy wam powiedzieć. - O czym? 107 00:11:27,708 --> 00:11:29,498 - Mów! - Wyrzuć to z siebie! 108 00:11:30,833 --> 00:11:34,213 - Co mieliście powiedzieć? - Nie kryguj się, tylko mów! 109 00:11:34,291 --> 00:11:35,461 Jesteśmy razem. 110 00:11:37,458 --> 00:11:40,878 Co? Jak to razem? 111 00:11:43,833 --> 00:11:45,503 Co masz na myśli, kochanie? 112 00:11:46,083 --> 00:11:48,423 Dorastaliście razem jak rodzeństwo. 113 00:11:48,875 --> 00:11:51,575 Wcale nie. Zakochaliśmy się w sobie. 114 00:11:51,958 --> 00:11:53,958 Jesteśmy parą od trzech lat. 115 00:11:54,041 --> 00:11:55,041 Słucham? 116 00:11:55,583 --> 00:12:00,793 Zawsze chciałam się przyznać, ale Ozan bał się waszej reakcji. 117 00:12:00,875 --> 00:12:04,955 Pokłóciliśmy się o to wczoraj. Wkurzył się i wyszedł. 118 00:12:07,083 --> 00:12:08,133 Przepraszam. 119 00:12:09,041 --> 00:12:10,131 Przepraszasz? 120 00:12:14,000 --> 00:12:16,540 Udawaliście przez te wszystkie lata. 121 00:12:16,625 --> 00:12:18,245 Czekaj. Był pijany? 122 00:12:19,625 --> 00:12:22,125 - Trochę. - Jeździł po alkoholu? 123 00:12:22,208 --> 00:12:23,038 Ja... 124 00:12:23,125 --> 00:12:24,875 Myślicie, że stało cię coś złego? 125 00:12:26,541 --> 00:12:29,331 - Rozczarowałaś mnie. - Melek... 126 00:12:29,416 --> 00:12:31,626 Módlmy się, żeby był bezpieczny. 127 00:12:32,791 --> 00:12:34,751 Zaczekaj! Zaraz... 128 00:12:36,791 --> 00:12:37,631 Boże. 129 00:12:38,333 --> 00:12:41,713 - Murat, będę za dziesięć minut. - Nie ma po co. 130 00:12:41,791 --> 00:12:43,541 - W labie wybuchł pożar. - Co? 131 00:12:43,625 --> 00:12:46,245 Zbadałem skałę w maszynie. Stanęła w ogniu. 132 00:12:46,333 --> 00:12:47,333 Nic nie zostało. 133 00:12:47,791 --> 00:12:50,211 Czy ty wiesz, co mówisz? 134 00:12:50,291 --> 00:12:52,171 Kamień, który miał 16 000 lat zniknął? 135 00:12:52,250 --> 00:12:54,420 Też tego nie rozumiem. Roztopił się. 136 00:12:54,500 --> 00:12:56,420 Może profesor Öner miał rację? 137 00:12:56,500 --> 00:12:59,630 Kamień miał zmienić oblicze świata, a patrz, co się stało! 138 00:13:00,291 --> 00:13:02,331 Gdzie pan go znalazł? 139 00:13:03,708 --> 00:13:04,998 Nie ja go znalazłem. 140 00:13:05,791 --> 00:13:06,921 A kto? 141 00:13:08,458 --> 00:13:10,168 Ludzie w tę i z powrotem 142 00:13:10,250 --> 00:13:12,790 przechodzą przez bramę, w której stykają się światy. 143 00:13:12,875 --> 00:13:14,625 Drzwi obracają się i otwierają. 144 00:13:14,708 --> 00:13:16,918 Nie wracaj do snu. 145 00:13:19,125 --> 00:13:20,415 Muszę znaleźć mamę. 146 00:13:20,500 --> 00:13:23,460 Usiądź, kochana. Nigdzie nie idziesz, siadaj. 147 00:13:24,250 --> 00:13:26,130 Teraz wszystko mi opowiesz. 148 00:13:26,625 --> 00:13:27,625 Niby co? 149 00:13:27,708 --> 00:13:31,078 Powiedziałaś mi wiele kłamstw, odkąd się poznaliśmy. 150 00:13:32,166 --> 00:13:34,126 Serap Altın nie jest twoją mamą. 151 00:13:35,208 --> 00:13:40,498 Nie ma śladu, że kiedykolwiek rodziła. Wiesz dlaczego? 152 00:13:40,583 --> 00:13:41,503 Dlaczego? 153 00:13:41,583 --> 00:13:43,963 Bo zmarła, gdy miała 16 lat. 154 00:13:44,791 --> 00:13:47,581 Dokumentacja szpitalna twojej mamy jest fałszywa. 155 00:13:48,208 --> 00:13:51,208 Jeśli jest twoją mamą. To też zagadka. 156 00:13:52,583 --> 00:13:54,333 Powiesz mi teraz prawdę? 157 00:13:57,750 --> 00:13:58,960 Mogę odebrać? 158 00:14:02,541 --> 00:14:03,501 Tak, Elif? 159 00:14:03,583 --> 00:14:04,833 Atiye... 160 00:14:04,916 --> 00:14:07,876 Ozan zaginął. Może mieć kłopoty. 161 00:14:07,958 --> 00:14:10,918 - Jego rodzina też nic nie wie. - Czekaj, spokojnie. 162 00:14:11,000 --> 00:14:14,250 Gdy wychodził, był pijany. Mógł mieć wypadek. 163 00:14:14,333 --> 00:14:16,463 Niemożliwe, powiadomiono by nas. 164 00:14:16,541 --> 00:14:20,671 To moja wina. Wyszedł, bo był na mnie zły. 165 00:14:20,750 --> 00:14:24,710 Nie przeżyję, jeśli coś mu się stanie. 166 00:14:24,791 --> 00:14:29,331 Jestem z kimś, kto może nam pomóc. Oddzwonię, dobrze? 167 00:14:33,125 --> 00:14:34,955 To już ostatnia przysługa. 168 00:14:42,958 --> 00:14:46,828 Dzień dobry, komendant Mustafa Özgürsoy. 169 00:14:49,500 --> 00:14:51,830 Jestem Serdar Yılmaz. Dzień dobry. 170 00:14:51,916 --> 00:14:52,746 Dziękuję. 171 00:14:53,750 --> 00:14:58,330 Zgłosił pan zaginięcie syna. Przejąłem tę sprawę. 172 00:14:59,041 --> 00:15:01,631 Chcę zadań panu kilka pytań. 173 00:15:01,708 --> 00:15:02,538 Dobrze. 174 00:15:02,958 --> 00:15:06,828 Jeszcze nie znaleźliśmy jego auta. Nie trafił też do szpitala. 175 00:15:06,916 --> 00:15:09,626 I nie zgłoszono żadnych wypadków. 176 00:15:11,500 --> 00:15:14,500 Czy to może być porwanie? Miał wrogów? 177 00:15:17,000 --> 00:15:18,420 Nie sądzę. 178 00:15:19,666 --> 00:15:22,746 Wszyscy nas raczej kochają i szanują. 179 00:15:23,791 --> 00:15:28,331 Dobrze. Czy pana żona ma wrogów? 180 00:15:28,416 --> 00:15:31,456 Może wśród pacjentów albo ich bliskich? 181 00:15:32,333 --> 00:15:34,253 Może pan odpowie na to pytanie. 182 00:15:35,375 --> 00:15:39,705 Wypuścił pan ze szpitala pacjentkę o imieniu Serap, prawda? 183 00:15:42,041 --> 00:15:44,001 Tak, na przesłuchanie. 184 00:15:44,833 --> 00:15:46,333 Gdzie teraz jest? 185 00:15:47,208 --> 00:15:50,748 Wypuściliśmy ją po spisaniu zeznań. Nie wiem, gdzie jest. 186 00:15:52,833 --> 00:15:55,383 Mogę spytać, czego dotyczyło przesłuchanie? 187 00:15:56,125 --> 00:15:58,995 Panie Serdar, to śledztwo, 188 00:15:59,083 --> 00:16:01,083 nie mogę o nim mówić. 189 00:16:03,250 --> 00:16:04,670 Żeby było jasne, 190 00:16:04,750 --> 00:16:08,250 wie pan, że ktoś z koneksjami ma też wielu wrogów. 191 00:16:09,375 --> 00:16:13,575 Jeśli pamięta pan imię kogokolwiek, kto mógłby pana zranić, 192 00:16:14,083 --> 00:16:15,833 proszę dzwonić na ten numer. 193 00:16:17,833 --> 00:16:18,923 Miłego dnia. 194 00:16:23,041 --> 00:16:24,421 Chwileczkę. 195 00:16:26,041 --> 00:16:27,331 Może ma pan rację. 196 00:16:31,416 --> 00:16:32,706 Podejrzewam kogoś. 197 00:16:33,916 --> 00:16:34,916 Kogo? 198 00:16:35,416 --> 00:16:36,746 Atiye Özgürsoy. 199 00:16:38,041 --> 00:16:40,131 Proszę znaleźć tę dziewczynę. 200 00:16:41,833 --> 00:16:43,543 Nie wracaj do snu. 201 00:16:48,583 --> 00:16:50,293 NIE WRACAJ DO SNU 202 00:16:50,375 --> 00:16:52,035 LOŻA HATUNIYE 203 00:16:52,125 --> 00:16:54,125 NIE WRACAJ DO SNU RUMI 204 00:17:09,375 --> 00:17:12,665 Osoba, do której dzwonisz, jest w tym momencie nieosiągalna. 205 00:17:14,041 --> 00:17:19,041 NIE WRACAJ DO SNU RUMI 206 00:17:47,208 --> 00:17:49,498 Wiesz, czemu macierzyństwo jest święte? 207 00:17:51,166 --> 00:17:52,076 Mamo! 208 00:17:54,500 --> 00:17:55,880 Co tu robisz? 209 00:17:56,708 --> 00:17:57,998 Czekałam na ciebie. 210 00:18:01,291 --> 00:18:02,131 Jestem... 211 00:18:03,458 --> 00:18:04,918 Wiem. 212 00:18:08,166 --> 00:18:09,416 To dar. 213 00:18:11,541 --> 00:18:13,541 Dar od Boga. 214 00:18:15,208 --> 00:18:17,128 Jak ją obronię? 215 00:18:17,208 --> 00:18:18,878 Ciężarne kobiety umierają. 216 00:18:21,416 --> 00:18:23,706 Wzgórze ochroni cud, który w nim jest. 217 00:18:25,250 --> 00:18:27,670 Musisz chronić cud w sobie. 218 00:18:30,041 --> 00:18:32,831 Nie jestem gotowa. Bardzo się boję. 219 00:18:34,958 --> 00:18:38,128 Bóg nas nie przeciąża. 220 00:18:40,583 --> 00:18:44,583 Ziarno wie, że zostanie drzewem. 221 00:18:47,125 --> 00:18:52,415 Ziemia wie, jak je chronić, aż zapuści korzenie. 222 00:18:59,958 --> 00:19:05,998 Deszcz wie, że musi je karmić, aż zakwitnie. 223 00:19:07,583 --> 00:19:11,383 A słońce smyra je ogniem życia, 224 00:19:11,458 --> 00:19:13,578 aż urośnie i stanie się silne. 225 00:19:17,666 --> 00:19:18,666 Wiesz to. 226 00:19:20,083 --> 00:19:21,923 Jesteś tu z jakiegoś powodu. 227 00:19:23,541 --> 00:19:27,961 Twoja córka da wszystkim nadzieję, gdy ułożą się gwiazdy. 228 00:19:28,458 --> 00:19:31,418 Uwierz w to. Nie zwątpij nawet na chwilę. 229 00:19:32,208 --> 00:19:35,708 To dziecko jest ostatnią szansą przyszłości. 230 00:19:37,875 --> 00:19:40,995 Dzięki temu ziarnu wszystko się zazieleni. 231 00:19:43,125 --> 00:19:47,075 Masz mało czasu. Musisz wybudzić Erhana ze snu. 232 00:19:48,958 --> 00:19:50,418 Poszedł własną ścieżką. 233 00:19:51,000 --> 00:19:55,250 Jeszcze jej nie znalazł. Twoja gwiazda będzie dla niego światłem. 234 00:19:56,208 --> 00:19:59,208 A twoja ścieżka jest tam, gdzie ziemia spotyka się z niebem. 235 00:19:59,833 --> 00:20:03,923 A gdy nadejdzie pora, oboje zalśnicie na niebie. 236 00:20:16,416 --> 00:20:17,416 Mamo! 237 00:20:18,833 --> 00:20:21,213 Nie idź. Nie zostawiaj mnie samej. 238 00:20:25,291 --> 00:20:27,541 Nie jesteś już sama. 239 00:20:36,833 --> 00:20:39,503 Elif, gdzie Atiye? Atiye? 240 00:20:39,583 --> 00:20:40,543 Atiye? 241 00:20:40,625 --> 00:20:43,125 Nie ma jej tu? 242 00:20:43,208 --> 00:20:45,498 Co z nią? Chyba nie słyszałeś. 243 00:20:45,583 --> 00:20:46,963 O czym? Co się stało? 244 00:20:51,125 --> 00:20:53,325 Cholera! Gdzie ty jesteś? 245 00:20:53,416 --> 00:20:56,416 ODMOWA DOSTĘPU 246 00:21:55,791 --> 00:21:56,711 Kochanie. 247 00:22:04,916 --> 00:22:08,416 Dlaczego wybrał Elif, skoro na świecie jest tyle dziewczyn? 248 00:22:09,958 --> 00:22:10,958 Jak myślisz? 249 00:22:13,666 --> 00:22:16,746 - Jak to? - „Jak to?” 250 00:22:24,583 --> 00:22:26,383 Elif jest siostrą Erhana. 251 00:22:27,250 --> 00:22:29,170 Ozan zawsze był o niego zazdrosny. 252 00:22:29,750 --> 00:22:33,830 Chciał być taki jak on. Nigdy nie zdobył twojej aprobaty. 253 00:22:34,166 --> 00:22:37,326 Więc wybrał kogoś, kto go docenił. To była Elif. 254 00:22:37,916 --> 00:22:41,126 Może tak chciał pokonać Erhana. Nie wiem. 255 00:22:42,833 --> 00:22:46,213 A ty, Serdar? Dlaczego wybrałeś Erhana? 256 00:22:47,041 --> 00:22:49,171 To nieprawda. Jesteś zdenerwowana. 257 00:22:49,250 --> 00:22:52,580 Przez lata podążałeś za niemożliwym marzeniem Erhana. 258 00:22:52,666 --> 00:22:56,626 Choć raz mogłeś spytać, o czym marzy nasz syn. 259 00:22:56,708 --> 00:22:58,128 To nieprawda! 260 00:22:59,666 --> 00:23:02,326 Zawsze go wspierałem. Miał to, czego chciał. 261 00:23:04,625 --> 00:23:06,995 Nie wybaczę sobie, jeśli coś mu się stanie. 262 00:23:08,958 --> 00:23:09,918 Nie mogłabym. 263 00:23:10,625 --> 00:23:11,495 Kochanie. 264 00:23:12,041 --> 00:23:13,081 Słonko. 265 00:23:14,708 --> 00:23:15,668 Proszę. 266 00:23:19,500 --> 00:23:20,670 Nie mogłabym! 267 00:23:23,333 --> 00:23:25,003 Nigdy bym sobie nie wybaczyła. 268 00:23:31,833 --> 00:23:33,293 Jak mogłaś to zrobić? 269 00:23:33,375 --> 00:23:36,455 Jak mogłaś ukrywać to przede mną przez tyle lat? 270 00:23:36,541 --> 00:23:40,421 Chciałam ci powiedzieć, ale Ozan nie był gotowy. 271 00:23:40,500 --> 00:23:41,920 No pewnie! 272 00:23:42,708 --> 00:23:45,168 Jaką relację można zbudować z takim człowiekiem? 273 00:23:45,250 --> 00:23:46,080 Miłość... 274 00:23:46,375 --> 00:23:48,825 Jest lekkomyślny, na niczym mu nie zależy. 275 00:23:48,916 --> 00:23:51,376 - Miało mu zależeć na tobie? - A ty? 276 00:23:51,458 --> 00:23:53,498 Dbasz o ludzi, którzy cię otaczają? 277 00:23:53,583 --> 00:23:55,333 Mój ukochany zaginął. 278 00:23:55,416 --> 00:23:58,496 Twój brat. Nie zastanawiasz się, gdzie jest? 279 00:23:58,583 --> 00:24:00,133 Nie, bo nie zaginął! 280 00:24:00,208 --> 00:24:02,418 Chce zwrócić na siebie uwagę! Wróci! 281 00:24:02,500 --> 00:24:03,710 Zwrócić uwagę... 282 00:24:03,791 --> 00:24:08,461 Ozan i ja nigdy nie byliśmy tak ważni, jak gleba i kamienie w Urfie. 283 00:24:08,541 --> 00:24:10,711 Może dlatego zwróciliśmy na siebie uwagę. 284 00:24:10,791 --> 00:24:13,081 Może się uzupełniamy. 285 00:24:13,166 --> 00:24:16,456 - To twoja wymówka? - A jaka jest twoja? 286 00:24:16,541 --> 00:24:18,541 Nie było cię, gdy cię potrzebowałam. 287 00:24:18,625 --> 00:24:21,165 Pracowałeś przy skałach. Nie zaprzeczaj. 288 00:24:21,250 --> 00:24:24,710 Kopałem tam trzy lata, by oczyścić imię ojca. 289 00:24:24,791 --> 00:24:28,581 Gdyby tata żył, powiedziałby ci, że masz opiekować się mną! 290 00:24:28,666 --> 00:24:30,666 Bo cię potrzebowałam! 291 00:24:31,708 --> 00:24:32,628 Elif! 292 00:24:39,875 --> 00:24:41,285 Więcej mi nie kłam. 293 00:24:54,750 --> 00:24:56,000 Atiye! 294 00:24:56,500 --> 00:24:57,380 W porządku? 295 00:25:06,791 --> 00:25:07,711 Tak. 296 00:25:09,000 --> 00:25:09,960 Na pewno? 297 00:25:13,708 --> 00:25:15,458 Przyszedłem do ciebie. 298 00:25:15,833 --> 00:25:16,753 O co chodzi? 299 00:25:18,791 --> 00:25:20,171 Gdzie znalazłaś kamień? 300 00:25:21,375 --> 00:25:22,245 A co? 301 00:25:22,916 --> 00:25:26,166 Bo ma 16 000 lat. Wiesz, co to oznacza? 302 00:25:27,291 --> 00:25:30,381 Świątynie tam są. Może nie tylko one. 303 00:25:30,750 --> 00:25:34,250 Nie rozumiem. Kopię tam od lat. 304 00:25:34,333 --> 00:25:35,923 Gdzie znalazłaś ten kamień? 305 00:25:36,583 --> 00:25:39,383 Może on znalazł mnie. Tak jak ja ciebie. 306 00:25:42,541 --> 00:25:46,331 No dobrze, to zrobimy tak. Szykuj się. 307 00:25:46,416 --> 00:25:50,206 Wieczorem jedziemy do Urfy i pokażesz mi, gdzie znalazłaś kamień. 308 00:25:51,291 --> 00:25:55,131 Dobrze, ale najpierw pojedziesz ze mną do Kapadocji. 309 00:25:55,208 --> 00:25:58,538 - Ale tym razem nikomu nie mów. - To szaleństwo. 310 00:25:59,333 --> 00:26:00,463 Przemyśl to. 311 00:26:00,541 --> 00:26:03,791 Jeśli chcesz pojechać, bądź w parku na rogu o 9:00. 312 00:26:04,958 --> 00:26:05,878 Skąd...? 313 00:26:07,541 --> 00:26:09,171 Skąd się wzięłaś, Atiye? 314 00:26:09,750 --> 00:26:12,830 Stoisz po stronie Elif, mojego taty. 315 00:26:13,333 --> 00:26:15,133 Nawet Serdar cię zna. 316 00:26:16,000 --> 00:26:18,250 Postawiłaś życie wszystkich na głowie. 317 00:26:21,708 --> 00:26:25,538 Nie martw się o to, że twoje życie staje na głowie. 318 00:26:26,541 --> 00:26:29,581 Skąd wiesz, że odmienione życie nie będzie lepsze? 319 00:26:30,041 --> 00:26:31,581 Shams-i Tabrizi. 320 00:26:49,666 --> 00:26:51,076 Wciąż nic nie wiadomo? 321 00:26:52,875 --> 00:26:54,495 Mój brat o ciebie pytał. 322 00:26:58,291 --> 00:27:00,381 Matka Ozana też. 323 00:27:02,958 --> 00:27:06,998 O co chodzi, Atiye? Wiesz coś, czego nie wiem? 324 00:27:12,291 --> 00:27:16,541 Tak, wiem, ale nie jesteś gotowa, by to usłyszeć. 325 00:27:17,250 --> 00:27:18,670 Co to ma znaczyć? 326 00:27:25,791 --> 00:27:26,631 Halo? 327 00:27:27,125 --> 00:27:28,375 Atiye, gdzie jesteś? 328 00:27:28,833 --> 00:27:31,793 - W domu, o co chodzi? - Przyjedź na komisariat. 329 00:27:32,333 --> 00:27:34,633 - Po co? - Dowiesz się na miejscu. 330 00:27:36,791 --> 00:27:37,671 Dobrze. 331 00:27:46,833 --> 00:27:48,423 Muszę iść. 332 00:27:49,916 --> 00:27:51,166 Dokąd? 333 00:27:52,208 --> 00:27:54,578 Powiedzmy, że w miejsce, w którym muszę być. 334 00:27:55,375 --> 00:27:58,245 A ty bądź silna pod moją nieobecność. 335 00:28:04,625 --> 00:28:06,665 Musisz wierzyć, że wszystko się ułoży. 336 00:28:51,083 --> 00:28:54,543 Tato! Pomocy! Tato! 337 00:28:55,666 --> 00:28:59,496 Jest tam ktoś? Tato! Czy ktoś tam jest? 338 00:28:59,958 --> 00:29:03,668 Pomocy! Tato! 339 00:29:22,416 --> 00:29:24,166 Wciąż nic? 340 00:29:42,958 --> 00:29:45,288 Stało się wszystko, co powiedziała. 341 00:29:47,583 --> 00:29:49,503 „Uważaj na swojego syna”. 342 00:29:52,541 --> 00:29:53,921 O czym ty mówisz? 343 00:29:55,791 --> 00:29:57,461 O Serap. 344 00:29:59,041 --> 00:30:01,751 Ona wie, co widziałam we śnie. 345 00:30:06,708 --> 00:30:08,208 Wiesz, co mi powiedziała? 346 00:30:09,250 --> 00:30:12,750 Powiedziała, że wie, co się stanie, bo już to przeżyła. 347 00:30:13,458 --> 00:30:15,628 Umysł nie wie czegoś, czego nie doświadczył. 348 00:30:17,541 --> 00:30:20,581 Wszystko ukryte jest w szufladach naszej pamięci. 349 00:30:20,666 --> 00:30:23,206 Powiedziała, że dlatego widzimy ich w snach. 350 00:30:27,291 --> 00:30:30,501 Nie wiem dlaczego, ale mam od lat ten sam koszmar. 351 00:30:32,125 --> 00:30:33,375 Skąd mogła wiedzieć? 352 00:30:35,250 --> 00:30:36,380 Co widzisz? 353 00:30:38,041 --> 00:30:39,331 Że się zabijam. 354 00:30:43,125 --> 00:30:44,415 Serdar. 355 00:30:44,500 --> 00:30:45,540 Serdar. 356 00:30:48,666 --> 00:30:54,206 Oddychaj, Serdar! Nie wstrzymuj oddechu. Proszę. 357 00:30:55,791 --> 00:30:58,881 Nie wstrzymuj. Oddychaj, powoli. 358 00:31:03,208 --> 00:31:07,128 Nigdy więcej... czegoś takiego nie mów. Nigdy! 359 00:31:10,041 --> 00:31:12,291 Jesteś dla mnie wszystkim. 360 00:31:13,916 --> 00:31:14,876 Melek. 361 00:31:17,500 --> 00:31:20,380 Mogę nie oddychać, ale nie zniosę braku twojego oddechu. 362 00:31:21,750 --> 00:31:22,710 Nie zniosę. 363 00:31:26,458 --> 00:31:28,078 Znajdę Ozana, obiecuję. 364 00:31:29,000 --> 00:31:30,750 - Obiecuję. - Dobrze. 365 00:31:31,375 --> 00:31:33,125 Ale zostań z nami. 366 00:31:36,583 --> 00:31:39,253 - Mówiła, dokąd idzie? - Nie. 367 00:31:39,333 --> 00:31:40,883 Dlaczego jej pan szuka? 368 00:31:41,833 --> 00:31:46,503 Daj znać, jeśli zadzwoni albo powie, gdzie jest, dobrze? 369 00:31:46,583 --> 00:31:48,503 Znajdź dla mnie Atiye Özgürsoy. 370 00:31:49,625 --> 00:31:50,625 Ma kłopoty? 371 00:31:50,708 --> 00:31:53,668 Nie, ale będzie miała, jeśli jej nie znajdę. 372 00:31:53,750 --> 00:31:56,460 Zadzwoń na ten numer, jeśli się czegoś dowiesz. 373 00:31:56,541 --> 00:31:57,881 - Dobrze? - Tak. 374 00:32:22,833 --> 00:32:25,423 Proszę pani! Wszystko dobrze? 375 00:32:40,291 --> 00:32:42,131 Erhan tu jest, nie mogę rozmawiać. 376 00:32:42,208 --> 00:32:43,328 Posłuchaj mnie. 377 00:32:43,875 --> 00:32:46,125 Znajdź Atiye i przyprowadź ją do mnie. 378 00:32:46,208 --> 00:32:48,208 Nie wkręcaj mnie w to! 379 00:32:48,291 --> 00:32:50,211 Rób, co mówię! 380 00:32:57,916 --> 00:33:00,206 Ma wysokie ciśnienie. 381 00:33:00,291 --> 00:33:02,631 Puls 130. Gorączkuje. 382 00:33:03,458 --> 00:33:06,498 Jestem doktor Gözde. Jest pani w szpitalu. 383 00:33:06,583 --> 00:33:08,133 Pamięta pani, co się stało? 384 00:33:08,583 --> 00:33:10,333 Zrobiło się ciemno przed oczami. 385 00:33:11,208 --> 00:33:13,208 Miała pani mdłości? Wymioty? 386 00:33:16,708 --> 00:33:19,578 Zróbmy USG, może być w ciąży. 387 00:33:21,000 --> 00:33:23,000 CYWILIZACJE ANATOLII I HISTORIA CZŁOWIEKA 388 00:33:24,000 --> 00:33:27,290 SPIS TREŚCI 389 00:33:27,375 --> 00:33:29,915 „Siła magnetyczna Anatolii”. 390 00:33:31,625 --> 00:33:33,285 Strona 98... 391 00:33:38,833 --> 00:33:40,633 „Z Göbekli Tepe rozchodzą się 392 00:33:40,708 --> 00:33:42,958 tunele energii świata. Mogę udowodnić, 393 00:33:43,041 --> 00:33:47,501 że kamienie, które są pod ziemią, emitują energię o wysokiej częstotliwości, 394 00:33:47,583 --> 00:33:50,883 że 21 pierwiastków z tych skał nie jest z tego świata 395 00:33:51,333 --> 00:33:54,753 i że wpływają one na obiekty żywe i nieożywione”. 396 00:33:59,666 --> 00:34:02,746 OŚ OBROTU – OŚ MAGNETYCZNA 397 00:34:18,625 --> 00:34:19,995 Nie mogę znów tam wrócić. 398 00:34:24,250 --> 00:34:26,040 Da się ją zidentyfikować? 399 00:34:26,125 --> 00:34:30,165 Nie ma przy sobie dowodu, ale w torebce był numer policjanta. 400 00:34:30,250 --> 00:34:32,250 Policja pewnie dała mu znać. 401 00:34:32,916 --> 00:34:35,166 Przygotujcie ją do aborcji. 402 00:34:36,541 --> 00:34:38,381 Może jeszcze poczekamy? 403 00:34:38,458 --> 00:34:41,578 Na co? Aż umrze? Przygotuj ją. 404 00:34:45,125 --> 00:34:45,995 Nie. 405 00:34:52,291 --> 00:34:56,581 Zaufaj Atiye. Zaprowadzi cię do tego, czego szukasz. 406 00:35:03,125 --> 00:35:05,705 To szaleństwo. Jakieś bzdury. 407 00:35:27,166 --> 00:35:29,246 - Nie może pani wyjść! - Mogę. 408 00:35:29,916 --> 00:35:31,626 Zgłoszę to pani doktor. 409 00:35:33,666 --> 00:35:35,706 Musimy dać dziecku szansę. 410 00:35:37,333 --> 00:35:41,133 Nie rozumie pani? Jeśli dziecko się urodzi, pani umrze. 411 00:35:41,750 --> 00:35:44,380 Codziennie zjawia się tu mnóstwo takich kobiet. 412 00:35:45,000 --> 00:35:47,920 Żadna nie chce się pozbyć dziecka. 413 00:35:48,250 --> 00:35:50,580 Ale wie pani, jak kończą? 414 00:35:53,541 --> 00:35:55,251 To dziecko musi się urodzić. 415 00:35:56,041 --> 00:35:57,751 Proszę mi pomóc. 416 00:36:07,333 --> 00:36:08,333 Serdar! 417 00:36:11,250 --> 00:36:12,290 Osoba, do której... 418 00:36:12,375 --> 00:36:13,205 Serdar? 419 00:36:13,625 --> 00:36:16,665 Dostałam SMS-a od Ozana, ale jego telefon jest wyłączony. 420 00:36:17,458 --> 00:36:18,668 Patrz. 421 00:36:20,625 --> 00:36:23,535 „Mamo, nie martw się o mnie. Muszę być chwilę sam. 422 00:36:23,625 --> 00:36:24,825 Jestem za granicą”. 423 00:36:25,500 --> 00:36:26,580 Dzięki Bogu. 424 00:36:27,125 --> 00:36:27,955 Dzięki Bogu. 425 00:36:28,041 --> 00:36:30,421 Skopiował kartę SIM na inny telefon. 426 00:36:31,875 --> 00:36:34,285 Skopiował ją na nowy telefon. 427 00:36:34,875 --> 00:36:36,535 Mówiłem ci. 428 00:36:37,625 --> 00:36:39,415 Nic się mu nie stało. 429 00:36:40,083 --> 00:36:42,333 Zabiję go, jak wróci. 430 00:36:44,291 --> 00:36:45,501 Dzięki Bogu. 431 00:36:47,000 --> 00:36:48,380 Dzięki Bogu. 432 00:37:07,625 --> 00:37:08,875 Gdzie jesteś, Atiye? 433 00:37:09,875 --> 00:37:12,875 POGOTOWIE 434 00:37:30,500 --> 00:37:32,460 Co pan robi? 435 00:37:33,333 --> 00:37:36,793 Jestem policjantem. Szukam Atiye Özgürsoy. 436 00:38:34,083 --> 00:38:36,043 Wyłącz telefon i jedź! 437 00:38:36,375 --> 00:38:37,325 Dlaczego? 438 00:38:37,916 --> 00:38:39,576 Wyłącz go i gaz do dechy. 439 00:38:40,208 --> 00:38:43,128 - Powiesz, co się dzieje? - Tak, jedź. 440 00:38:45,250 --> 00:38:47,580 Minęliśmy się z nią. Uciekła. 441 00:38:54,291 --> 00:38:57,131 Znajdź ją za wszelką cenę. 442 00:38:57,583 --> 00:39:00,043 Od tego zależy to, czy odzyskam syna. 443 00:39:00,125 --> 00:39:01,625 Powiedz, że zrozumiałaś! 444 00:39:13,000 --> 00:39:14,630 Co to było? Też to widziałaś? 445 00:39:15,750 --> 00:39:17,540 Niby co takiego? 446 00:39:23,125 --> 00:39:24,035 Nic. 447 00:39:47,125 --> 00:39:49,535 Napisy: Marta Przepiórkowska