1
00:00:06,131 --> 00:00:10,344
ŚWIATŁY UMYSŁ WIDZI TO, CO SKRYTE.
2
00:00:10,427 --> 00:00:12,262
DAO DE JING, ROZDZIAŁ 52
3
00:00:18,519 --> 00:00:19,853
Widzisz coś?
4
00:00:20,646 --> 00:00:21,480
Nic.
5
00:00:22,356 --> 00:00:24,191
Ciemniej niż twój pieprzyk na tyłku.
6
00:00:25,817 --> 00:00:27,945
Ja mam pieprzyk na tyłku?
7
00:00:28,237 --> 00:00:29,238
O tu.
8
00:00:31,448 --> 00:00:32,950
Celnie, Isabelo.
9
00:00:33,534 --> 00:00:37,204
Trening Chi Sau
uwrażliwi wasze ciała na przepływ energii
10
00:00:37,287 --> 00:00:39,414
między wami i przeciwnikiem.
11
00:00:40,749 --> 00:00:44,962
Z czasem będą wyczuwały cios,
nim druga strona go wyprowadzi.
12
00:00:49,800 --> 00:00:52,594
Ja się czuję jak wnerwiona staruszka.
13
00:00:53,136 --> 00:00:55,222
Po co nam te opaski?
14
00:00:55,889 --> 00:00:58,267
Gdyż mięsień jest szybszy niż oko.
15
00:00:58,517 --> 00:00:59,768
Mięsień to wie...
16
00:01:00,477 --> 00:01:02,312
lecz oko – już nie.
17
00:01:19,454 --> 00:01:20,455
Już.
18
00:01:39,766 --> 00:01:40,809
Dobry jest.
19
00:01:46,773 --> 00:01:47,983
Jak on to robi?
20
00:01:48,734 --> 00:01:50,319
Ma w sobie więcej gniewu.
21
00:02:05,042 --> 00:02:05,876
Sifu!
22
00:02:12,341 --> 00:02:14,134
Jesteś pojętny, chłopcze.
23
00:02:14,468 --> 00:02:15,761
Straciłeś jeden zmysł
24
00:02:16,178 --> 00:02:17,929
i zyskałeś inny.
25
00:02:25,854 --> 00:02:28,440
Patrz, do czego prowadzi
twoja żądza zemsty.
26
00:02:29,066 --> 00:02:32,736
Oddałeś zabójcy Sifu jedyne miejsce,
które nazywaliśmy domem.
27
00:02:34,488 --> 00:02:37,324
Znowu bawimy się w „kto pierwszy mrugnie”?
28
00:02:52,923 --> 00:02:55,384
Kolejny kawałek dedykujemy Garabinie,
29
00:02:55,467 --> 00:02:57,469
znachorce z Alejandry
30
00:02:57,552 --> 00:03:00,806
i matce barona narkotykowego El Baldego!
31
00:03:00,889 --> 00:03:04,142
Nutka pod tytułem:
„Nie wiesz, kim jestem?”.
32
00:03:06,978 --> 00:03:08,647
Garabino.
33
00:03:09,272 --> 00:03:11,024
Zapomniałaś już o mnie?
34
00:03:16,029 --> 00:03:18,532
Nie wiesz, kim jestem?
35
00:03:20,242 --> 00:03:22,369
Ja pamiętam ciebie.
36
00:03:23,036 --> 00:03:24,955
Zwróciłaś się do mnie o pomoc.
37
00:03:28,625 --> 00:03:30,001
Por favor.
38
00:03:33,046 --> 00:03:34,381
Por favor.
39
00:03:38,677 --> 00:03:40,262
Twój pierwszy mąż,
40
00:03:40,887 --> 00:03:43,640
szumowina i cobarde...
41
00:03:45,016 --> 00:03:47,310
o wiele lat starszy.
42
00:03:48,979 --> 00:03:51,148
Byłaś bezbronną dziewczyną
43
00:03:52,190 --> 00:03:55,110
w mrocznym świecie mrocznych mężczyzn.
44
00:03:58,488 --> 00:03:59,823
Pomogłam ci.
45
00:04:25,348 --> 00:04:28,518
Czy nie jesteś mi czegoś winna, Garabino?
46
00:04:30,145 --> 00:04:30,979
SZEROKI
47
00:04:31,062 --> 00:04:34,107
Czy mnie... nie znasz?
48
00:04:45,368 --> 00:04:46,953
NETFLIX — ORYGINALNY SERIAL ANIME
49
00:05:14,773 --> 00:05:18,693
Całe San Simón należy teraz do mnie,
50
00:05:19,319 --> 00:05:20,320
matko.
51
00:05:23,240 --> 00:05:25,575
Zawsze chciałem mieć tu mieszkanko.
52
00:05:26,576 --> 00:05:28,745
To będzie moja nowa siedziba.
53
00:05:31,623 --> 00:05:33,750
Co zrobić z martwym księdzem?
54
00:05:35,377 --> 00:05:36,378
Przybijcie go.
55
00:05:36,962 --> 00:05:38,922
Nowej kadrze będzie weselej
56
00:05:39,256 --> 00:05:42,300
pracować w cieniu pokonanego Boga.
57
00:06:04,114 --> 00:06:06,491
ZNACHORKA
58
00:06:08,076 --> 00:06:10,245
Kiepskawo...
59
00:06:13,748 --> 00:06:14,749
Zaraz.
60
00:06:15,417 --> 00:06:16,960
Coś tu nie gra.
61
00:06:19,212 --> 00:06:20,213
Czekajcie.
62
00:06:23,008 --> 00:06:25,218
Wiedzą, że znamy kung-fu, nie?
63
00:06:41,568 --> 00:06:42,569
Pusto.
64
00:06:42,652 --> 00:06:44,279
Nasi bohaterowie!
65
00:06:55,081 --> 00:06:57,500
Sądzicie, że jakaś curandera
zatrzyma typa,
66
00:06:57,584 --> 00:06:59,669
którego nie zabiła ciężarówka?
67
00:07:01,838 --> 00:07:02,839
Nie wiem.
68
00:07:03,923 --> 00:07:05,884
Gdy szykowałam Chiu do pochówku,
69
00:07:06,384 --> 00:07:08,053
znalazłam u niego tatuaż.
70
00:07:08,261 --> 00:07:10,972
Taki sam jak u bastardo, który go zabił.
71
00:07:11,723 --> 00:07:12,807
El Balde.
72
00:07:13,475 --> 00:07:14,768
Taki sam tatuaż?
73
00:07:15,060 --> 00:07:18,104
Czyli był powiązany
z atakiem na San Simón!
74
00:07:18,688 --> 00:07:20,148
Mówię wam, że nie!
75
00:07:22,817 --> 00:07:26,237
Najwyższy czas
zagadać do kumpli z północy.
76
00:07:27,322 --> 00:07:30,158
Skoro tamten
z automatu nastawia sobie kości,
77
00:07:30,241 --> 00:07:32,535
to raczej nie pogardzę wsparciem.
78
00:07:32,953 --> 00:07:35,789
I jeśli kroi się jakaś szemrana afera,
79
00:07:35,956 --> 00:07:37,999
założę się, że Stany o niej wiedzą.
80
00:07:38,583 --> 00:07:40,502
Pomogą nam to rozgryźć.
81
00:07:41,294 --> 00:07:42,587
A czy pomogą nam...
82
00:07:43,129 --> 00:07:44,547
ukarać El Baldego?
83
00:07:45,006 --> 00:07:46,841
Jak chcesz się do nich odezwać?
84
00:07:56,434 --> 00:07:57,686
Skąd to dzwoni?
85
00:08:09,239 --> 00:08:11,157
Kurna! Co mam na gębie?
86
00:08:11,282 --> 00:08:13,034
Coś mi wlazło na mordę!
87
00:08:24,129 --> 00:08:25,130
Szlag.
88
00:08:25,296 --> 00:08:26,840
Babka ciągle zaskakuje.
89
00:08:29,884 --> 00:08:30,885
Halo?
90
00:08:31,302 --> 00:08:33,388
Halo?
91
00:08:33,888 --> 00:08:35,473
Jak jest po waszemu „halo”?
92
00:08:37,142 --> 00:08:38,143
Bueno?
93
00:08:38,476 --> 00:08:39,477
Bueno?
94
00:08:39,728 --> 00:08:40,729
Hola!
95
00:08:41,771 --> 00:08:42,772
Rozłączył się.
96
00:08:49,863 --> 00:08:51,406
Tu agent specjalny Brister.
97
00:08:52,240 --> 00:08:53,533
Dajcie mi Larry'ego.
98
00:09:08,214 --> 00:09:09,591
Nigdy tego nie chciałam.
99
00:09:10,675 --> 00:09:12,594
Żebyś ty troszczył się o mnie.
100
00:09:16,723 --> 00:09:19,100
Żałuję, że wyskoczyłeś z ciężarówki.
101
00:09:21,019 --> 00:09:23,104
Bylibyśmy już daleko stąd.
102
00:09:23,605 --> 00:09:24,898
Tylko we dwoje.
103
00:09:31,029 --> 00:09:32,405
Wciąż możemy uciec.
104
00:09:40,830 --> 00:09:41,956
Jeszcze coś?
105
00:09:42,582 --> 00:09:43,583
No.
106
00:09:44,000 --> 00:09:45,919
Pozdrów ode mnie żonkę.
107
00:09:46,252 --> 00:09:47,587
Cholera! Ty sukin...
108
00:09:49,672 --> 00:09:50,882
Nie uwierzył.
109
00:09:51,549 --> 00:09:52,675
Potrzeba dowodów.
110
00:09:55,095 --> 00:09:56,096
Zdjęć...
111
00:09:57,138 --> 00:09:58,681
raportów i tak dalej.
112
00:09:59,349 --> 00:10:01,226
Trzeba ich jakoś przekonać.
113
00:10:17,617 --> 00:10:18,868
A to po co?
114
00:10:20,036 --> 00:10:23,957
Trzeba pokazać władzom,
co się dzieje w San Simón.
115
00:10:24,499 --> 00:10:26,543
A gdzie ta wasza znajoma?
116
00:10:27,127 --> 00:10:28,253
Nie ma co czekać.
117
00:10:28,461 --> 00:10:32,048
Urządzimy sobie
tradycyjną amerykańską strzelaninę.
118
00:10:32,298 --> 00:10:34,384
Gdy tylko ich przekonam...
119
00:10:35,218 --> 00:10:37,011
robiąc zdjęcia.
120
00:10:37,637 --> 00:10:38,805
Dokąd pojedziemy?
121
00:10:39,472 --> 00:10:43,309
Tam, skąd będzie można
obserwować San Simon z ukrycia.
122
00:10:46,146 --> 00:10:49,858
Nasz dom... na wzgórzu, spalony na popiół.
123
00:10:59,784 --> 00:11:01,494
Oby ta sowa była martwa.
124
00:11:11,671 --> 00:11:13,548
EKSPRES
125
00:11:22,181 --> 00:11:23,016
Ty!
126
00:11:23,099 --> 00:11:24,225
Gdzie jest policja?
127
00:11:25,351 --> 00:11:26,352
Nie ma.
128
00:11:26,686 --> 00:11:27,729
Vete a casa.
129
00:11:30,231 --> 00:11:31,900
Prowadź do policji.
130
00:11:32,442 --> 00:11:33,902
Gdzie pani García?
131
00:11:35,945 --> 00:11:36,946
Ty.
132
00:11:43,786 --> 00:11:44,913
Widziałem cię.
133
00:11:45,413 --> 00:11:47,206
Obserwowałaś mnie.
134
00:12:00,053 --> 00:12:02,472
Dlaczego matka ci mnie ujawniła?
135
00:12:09,145 --> 00:12:13,149
Rozejrzę się i sprawdzę,
skąd najlepiej widać miasteczko.
136
00:12:13,399 --> 00:12:14,400
Bueno.
137
00:12:23,159 --> 00:12:24,369
Mamy okazję!
138
00:12:24,786 --> 00:12:26,371
Jeśli mnie kochasz, Silencio,
139
00:12:26,955 --> 00:12:28,164
uciekniesz ze mną.
140
00:12:49,018 --> 00:12:50,144
Sifu?
141
00:13:08,871 --> 00:13:10,540
Co żeście zrobili...
142
00:13:11,040 --> 00:13:12,417
mojemu bratu?
143
00:13:13,960 --> 00:13:15,670
STRAGAN
144
00:13:30,059 --> 00:13:33,021
Miejska starszyzna
chce z tobą rozmawiać, jefe.
145
00:13:35,815 --> 00:13:37,608
Żądają czegoś ode mnie?
146
00:13:38,359 --> 00:13:39,193
Ja...
147
00:13:39,610 --> 00:13:40,486
Cóż.
148
00:13:40,820 --> 00:13:42,363
Pragną rozejmu.
149
00:13:48,870 --> 00:13:51,039
Nie. Odmawiam.
150
00:13:58,796 --> 00:13:59,797
Stój.
151
00:14:02,425 --> 00:14:04,343
Każ im przyjść do centrum.
152
00:14:04,761 --> 00:14:06,262
Coś wymyślimy.
153
00:14:07,764 --> 00:14:08,765
Tak, El Balde.
154
00:14:10,725 --> 00:14:12,060
Ten głośnik działa?
155
00:14:18,524 --> 00:14:19,776
Jak? Kiedy?
156
00:14:20,193 --> 00:14:21,194
Co?
157
00:14:21,277 --> 00:14:22,361
Pani Garcío,
158
00:14:22,612 --> 00:14:25,198
podaje się za brata naszego ojca.
159
00:14:29,452 --> 00:14:30,828
Nazywam się Lo.
160
00:14:31,287 --> 00:14:33,748
Smuci mnie, że zjawiłem się za późno,
161
00:14:33,831 --> 00:14:35,583
by ocalić biednego brata
162
00:14:36,125 --> 00:14:38,211
i jeszcze raz go ujrzeć.
163
00:14:39,629 --> 00:14:41,422
Ale... jak...
164
00:14:42,131 --> 00:14:43,508
- Was znalazłem?
- Tak.
165
00:14:44,175 --> 00:14:45,760
Też jestem ciekawa.
166
00:14:48,137 --> 00:14:49,138
Listy.
167
00:14:49,972 --> 00:14:51,808
Pisał do mnie tyle listów.
168
00:14:52,892 --> 00:14:55,103
Bardzo mocno was kochał.
169
00:14:56,521 --> 00:14:59,232
Listy te, niestety,
nie przetrwały podróży.
170
00:15:00,066 --> 00:15:04,028
Wicher wyrzucił je za burtę
wraz z moim skromnym dobytkiem.
171
00:15:05,279 --> 00:15:07,323
A to pechowy zbieg okoliczności.
172
00:15:13,246 --> 00:15:14,831
- Czy to...
- Tak.
173
00:15:15,123 --> 00:15:16,124
Sifu?
174
00:15:16,833 --> 00:15:20,503
Trenowaliśmy razem z bratem
przed wieloma laty.
175
00:15:20,837 --> 00:15:21,838
Wtedy...
176
00:15:27,552 --> 00:15:30,138
Powiedz, że nic mu nie jest!
177
00:15:36,936 --> 00:15:38,271
SZEROKI
178
00:15:45,862 --> 00:15:47,155
STRAGAN
179
00:15:54,328 --> 00:15:55,329
Ratunku!
180
00:15:56,914 --> 00:15:57,915
Ratujcie!
181
00:16:02,879 --> 00:16:03,713
Kurna, kobieto!
182
00:16:04,088 --> 00:16:05,631
Kurna, typie!
183
00:16:06,632 --> 00:16:08,718
Przepraszam. Chyba widziałem...
184
00:16:08,801 --> 00:16:10,761
To niemożliwe, ale...
185
00:16:11,012 --> 00:16:12,054
Ale co?
186
00:16:12,555 --> 00:16:14,849
To ta sowa z drzwi u Garabiny.
187
00:16:16,434 --> 00:16:17,560
Jadłeś coś?
188
00:16:17,852 --> 00:16:20,438
Bo zaczynasz... majaczyć.
189
00:16:37,371 --> 00:16:38,873
Błagam, El Balde!
190
00:16:39,373 --> 00:16:40,416
Nie!
191
00:16:42,084 --> 00:16:43,211
Dobrzy ludzie.
192
00:16:44,504 --> 00:16:49,717
Zebrałem was tu dziś,
by wpoić wam nową, bardzo ważną regułę.
193
00:16:50,593 --> 00:16:52,678
To nie mnie się o coś prosi...
194
00:16:54,096 --> 00:16:56,098
tylko to ja mam żądania.
195
00:16:58,476 --> 00:17:00,937
Madre de Dios. El alcalde.
196
00:17:01,103 --> 00:17:03,606
„Calde”? Myślałem, że Balde.
197
00:17:03,856 --> 00:17:05,066
Burmistrz!
198
00:17:07,777 --> 00:17:10,279
Nie pasuje mi. Daj ten kij.
199
00:17:10,488 --> 00:17:11,489
Eso.
200
00:17:13,282 --> 00:17:14,367
Błagam!
201
00:17:14,617 --> 00:17:15,993
Chcesz być burmistrzem?
202
00:17:16,244 --> 00:17:18,079
Droga wolna!
203
00:17:18,663 --> 00:17:20,915
Dam ci, co zechcesz!
204
00:17:21,666 --> 00:17:24,210
Co zwykle wypada z piñaty?
205
00:17:27,755 --> 00:17:29,006
Chcę słodyczy.
206
00:17:47,692 --> 00:17:48,985
O kurna.
207
00:18:09,589 --> 00:18:11,173
Dziękuję, przyjaciele.
208
00:18:11,257 --> 00:18:13,342
Już mi o wiele lepiej.
209
00:18:16,512 --> 00:18:19,348
Chiu wznosił ten dom całe życie.
210
00:18:19,724 --> 00:18:22,018
Opowiecie mi, jak zmarł?
211
00:18:24,562 --> 00:18:25,688
Zabito go.
212
00:18:27,064 --> 00:18:30,109
Brat... miał wrogów?
213
00:18:30,651 --> 00:18:33,195
Tak. Znaczy sama nie wiem.
214
00:18:34,238 --> 00:18:35,781
Nie uwierzyłbyś w to,
215
00:18:36,365 --> 00:18:37,908
co ostatnio widzieliśmy.
216
00:18:38,659 --> 00:18:41,120
Nie byłbym tego taki pewien.
217
00:18:45,458 --> 00:18:47,126
A ci dokąd tak pędzą?
218
00:18:52,006 --> 00:18:53,341
Musimy ją ratować!
219
00:18:53,716 --> 00:18:56,344
Trzeba było powiedzieć młodym.
Pomogliby nam.
220
00:18:56,552 --> 00:18:58,679
Chcą dorwać El Baldego jeszcze bardziej.
221
00:18:58,804 --> 00:19:00,014
Damy sobie radę.
222
00:19:00,848 --> 00:19:03,392
Uratujemy Garabinę i zdobędziemy dowody.
223
00:19:03,726 --> 00:19:05,853
A niby jak chcesz to zrobić?
224
00:19:07,855 --> 00:19:10,566
Strzały, które raniły brata w serce,
225
00:19:10,650 --> 00:19:12,109
były pokryte jadem
226
00:19:12,735 --> 00:19:14,904
oraz mroczną magiczną mocą.
227
00:19:15,071 --> 00:19:17,657
Zostawiły dziurę w moim sercu...
228
00:19:19,325 --> 00:19:20,785
oraz w waszych.
229
00:19:21,827 --> 00:19:23,371
Tyle smutku.
230
00:19:23,954 --> 00:19:24,997
Żalu.
231
00:19:25,539 --> 00:19:29,418
Gdyby tylko dało się jakoś
uczcić jego pamięć.
232
00:19:34,173 --> 00:19:35,549
Być może się da.
233
00:19:49,730 --> 00:19:51,732
Ceremonia picia herbaty Bai Si.
234
00:19:52,733 --> 00:19:54,902
Brat dobrze was wyszkolił.
235
00:19:56,696 --> 00:19:58,864
Mamy uczcić pamięć Sifu,
236
00:19:58,948 --> 00:20:00,908
pijąc jakąś lurę?
237
00:20:01,450 --> 00:20:03,744
Tak prosi się o nowego mistrza.
238
00:20:04,036 --> 00:20:06,205
Nowego? Ja nie chcę...
239
00:20:06,288 --> 00:20:07,998
Jeśli mamy pokonać El Baldego,
240
00:20:08,374 --> 00:20:09,667
trzeba się przygotować.
241
00:20:11,836 --> 00:20:12,837
Lo...
242
00:20:14,922 --> 00:20:16,549
czy zostaniesz naszym Sifu?
243
00:20:49,832 --> 00:20:52,960
Nie korzystacie z pełni swoich możliwości.
244
00:20:53,043 --> 00:20:54,420
Powstrzymujecie się.
245
00:20:55,296 --> 00:20:58,466
Bo Chiu kazał dążyć do równowagi.
246
00:20:58,966 --> 00:21:01,802
Nawet przestałem pić, żeby jasno myśleć.
247
00:21:02,219 --> 00:21:06,056
Ścieżka nadmiaru
wiedzie do pałacu mądrości.
248
00:21:07,224 --> 00:21:08,768
Dobra, jednak się nadaje!
249
00:21:11,729 --> 00:21:13,564
Coś mi tu nie gra.
250
00:21:14,482 --> 00:21:15,983
Wszyscy się miarkujecie.
251
00:21:16,150 --> 00:21:20,196
Nie mogę was szkolić,
póki w całości nie oddacie się zadaniu.
252
00:21:21,989 --> 00:21:24,867
A jakie jest nasze zadanie, Sifu?
253
00:21:31,916 --> 00:21:32,917
Nie myślcie.
254
00:21:33,083 --> 00:21:36,253
Gdy odkryjecie czuły punkt,
uderzcie weń z całej siły.
255
00:21:58,567 --> 00:22:00,611
LODY W ROŻKU I NA PATYKU
256
00:22:18,462 --> 00:22:21,090
Mam rację, prawda?
257
00:22:22,299 --> 00:22:23,300
Mów!
258
00:22:23,634 --> 00:22:25,135
Pomogłaś mojej matce.
259
00:22:25,219 --> 00:22:26,220
Dlaczego?
260
00:22:31,016 --> 00:22:32,476
Znam cię.
261
00:22:32,643 --> 00:22:34,687
Wiem o tobie wszystko.
262
00:22:34,937 --> 00:22:36,814
Wiem, gdzie cię boli.
263
00:22:42,820 --> 00:22:43,821
Kurde!
264
00:22:48,909 --> 00:22:52,037
Ja też wiem, jak cierpi Alejandra.
265
00:22:52,371 --> 00:22:55,499
Wiem, że musi żyć w potrzasku.
266
00:22:55,916 --> 00:22:59,962
Wiem, że ma tylko jedno okno na świat.
267
00:23:01,255 --> 00:23:05,259
Nim umrzesz, przekaż coś mojej matce.
268
00:23:06,176 --> 00:23:09,555
Powiedz jej, że odbiorę jej oczy.
269
00:23:18,022 --> 00:23:20,858
Uśmiech, skurwysynu.
270
00:23:30,993 --> 00:23:31,994
Garabino!
271
00:23:54,266 --> 00:23:55,684
Nie przeżyje.
272
00:23:55,934 --> 00:23:57,353
Proszę, gazu!
273
00:23:58,062 --> 00:24:00,022
Zaraz umrę, mi'ja.
274
00:24:00,606 --> 00:24:01,649
A ty kto, lekarka?
275
00:24:01,732 --> 00:24:04,443
Powtarzaj: „Nic mi nie będzie”.
276
00:24:05,694 --> 00:24:07,196
Wręczam je tobie.
277
00:24:08,030 --> 00:24:10,282
Wsłuchaj się w głos dzieciątek.
278
00:24:11,075 --> 00:24:13,452
Moi święci powiedzą ci, co zrobić.
279
00:24:13,786 --> 00:24:16,163
I co powinnaś wiedzieć.
280
00:24:17,289 --> 00:24:18,415
Zjedzmy je.
281
00:24:37,726 --> 00:24:41,021
W życiu się tak nie zmęczyłam.
282
00:24:41,730 --> 00:24:43,607
Ten trening jest jak kara.
283
00:24:53,367 --> 00:24:54,410
Świetnie.
284
00:24:54,827 --> 00:24:59,665
Powiedz, czy brat uczył was
także sztuki medytacji?
285
00:25:01,291 --> 00:25:03,293
Kluczem jest bezruch.
286
00:25:03,794 --> 00:25:06,588
Odszukaj pustkę w swoim umyśle.
287
00:25:07,005 --> 00:25:10,592
W pustym miejscu skrywa się pełnia.
288
00:25:30,446 --> 00:25:31,447
Gdzie ja jestem?
289
00:25:31,864 --> 00:25:33,031
Nie ma czasu.
290
00:25:33,615 --> 00:25:34,742
Słuchaj mnie.
291
00:25:40,122 --> 00:25:42,332
Tu jesteś, chłopcze.
292
00:25:43,917 --> 00:25:46,044
- Coś jest nie tak.
- Jeśli mnie kochasz...
293
00:25:46,128 --> 00:25:48,505
- Oddałeś zabójcy Sifu...
- Mięsień jest...
294
00:25:48,589 --> 00:25:50,507
- ...nazywaliśmy domem.
- ...daleko stąd.
295
00:25:50,591 --> 00:25:53,635
Straciłeś jeden zmysł i zyskałeś inny.
296
00:25:55,929 --> 00:25:57,181
Zgadza się.
297
00:25:58,390 --> 00:26:00,350
I znam twoje imię.
298
00:26:01,143 --> 00:26:04,104
Nie to, które zwisa ci z szyi.
299
00:26:04,772 --> 00:26:08,525
To, które otrzymałeś od rodziców
w chwili narodzin.
300
00:26:12,654 --> 00:26:16,492
Złoczyńca czerpie moc
od swojej bruja madre,
301
00:26:16,700 --> 00:26:19,828
którą trzyma w magicznej klatce.
302
00:26:20,746 --> 00:26:23,582
Musisz otworzyć klatkę Alejandry
303
00:26:24,082 --> 00:26:26,627
i ją uwolnić.
304
00:26:30,422 --> 00:26:31,423
Ty...
305
00:26:31,882 --> 00:26:32,883
mnie...
306
00:26:33,550 --> 00:26:34,551
słyszysz!
307
00:27:38,657 --> 00:27:40,576
Napisy: Piotr Kacprzak