1
00:00:06,215 --> 00:00:11,136
SZCZERE ZŁOTO NIE LĘKA SIĘ TYGLA
2
00:00:11,220 --> 00:00:13,222
CHIŃSKIE PRZYSŁOWIE
3
00:00:34,701 --> 00:00:35,702
Tak.
4
00:00:36,036 --> 00:00:37,037
Tak?
5
00:00:37,538 --> 00:00:39,414
Dociekałaś, czy jestem martwy.
6
00:00:39,873 --> 00:00:41,375
Tak, jestem.
7
00:00:43,085 --> 00:00:44,086
Ja też?
8
00:00:44,586 --> 00:00:47,214
Ty znalazłaś się właśnie pomiędzy.
9
00:00:47,881 --> 00:00:49,007
Pomiędzy czym?
10
00:00:54,429 --> 00:00:55,973
Życiem i śmiercią.
11
00:00:58,809 --> 00:00:59,643
Kurna.
12
00:01:01,311 --> 00:01:03,021
Jeśli chcesz do mnie dołączyć,
13
00:01:03,105 --> 00:01:06,191
wystarczy, że przekroczysz tę linię.
14
00:01:10,612 --> 00:01:11,905
A jeśli chcę żyć?
15
00:01:11,989 --> 00:01:13,282
Naburmuszony dzieciaku.
16
00:01:13,657 --> 00:01:15,784
Żałuję, że nosiłam cię w łonie.
17
00:01:15,867 --> 00:01:17,869
Trwoniłaś swoja moc.
18
00:01:17,953 --> 00:01:20,497
Nie widziałaś, co mogliśmy mieć.
19
00:01:26,587 --> 00:01:27,629
Boję się.
20
00:01:29,214 --> 00:01:31,550
Szczerze się boję.
21
00:01:32,301 --> 00:01:33,719
Tęsknię za tobą.
22
00:01:34,469 --> 00:01:35,846
Brakuje mi cię tu.
23
00:01:36,346 --> 00:01:37,723
Ależ tu jestem.
24
00:01:40,392 --> 00:01:42,311
Co mam zrobić, by przeżyć?
25
00:01:43,770 --> 00:01:44,896
Walcz.
26
00:01:45,897 --> 00:01:46,732
Jak?
27
00:01:46,815 --> 00:01:49,067
Idź spać!
28
00:01:51,862 --> 00:01:54,615
Trzymałeś mnie w klatce niczym psa.
29
00:01:55,032 --> 00:01:56,283
Własną matkę.
30
00:01:57,242 --> 00:01:58,243
Po co?
31
00:01:58,327 --> 00:01:59,494
Dla pieniędzy?
32
00:01:59,870 --> 00:02:03,165
Czy mój syn aż tak pragnął uchodzić
33
00:02:03,248 --> 00:02:05,709
za dużego i groźnego?
34
00:02:06,668 --> 00:02:08,045
Nic mi nie powiesz?
35
00:02:08,420 --> 00:02:11,381
Czy aż tak się zezwierzęciłeś,
36
00:02:11,632 --> 00:02:13,884
że nie wykrzeszesz z siebie
37
00:02:14,051 --> 00:02:16,887
choćby małej iskierki wstydu?
38
00:02:19,473 --> 00:02:21,308
Niemowlaku!
39
00:02:21,642 --> 00:02:22,768
Jestem mężczyzną.
40
00:02:23,101 --> 00:02:24,561
Nawet więcej!
41
00:02:25,062 --> 00:02:28,857
Dzięki skórze, którą z ciebie ściąłem,
jestem nieśmiertelny!
42
00:02:29,024 --> 00:02:30,609
Nie zdołasz mnie zabić!
43
00:02:30,817 --> 00:02:33,362
Już nie będziesz mi rozkazywać, suko!
44
00:02:39,368 --> 00:02:41,078
To się okaże.
45
00:02:45,624 --> 00:02:47,042
W rzeczy samej.
46
00:03:03,934 --> 00:03:05,727
NETFLIX — ORYGINALNY SERIAL ANIME
47
00:03:28,208 --> 00:03:30,168
Gdzie ukryłbym swój łup,
48
00:03:30,710 --> 00:03:32,712
gdybym był żałosnym zdrajcą?
49
00:03:39,803 --> 00:03:40,804
Niech to!
50
00:03:46,435 --> 00:03:49,396
Widzieliście Isa...
Jasny gwint, co się stało?!
51
00:03:51,398 --> 00:03:54,401
Poniosło go. To tak jakby jego dewiza.
52
00:04:01,616 --> 00:04:03,577
Gdzie Isabela? Widziałeś ją?
53
00:04:13,211 --> 00:04:14,504
Co to, kurna, było?
54
00:04:18,300 --> 00:04:19,468
Gdzie posiłki?
55
00:04:19,843 --> 00:04:20,844
Kto...?
56
00:04:21,887 --> 00:04:22,929
Twoi szefowie!
57
00:04:23,013 --> 00:04:25,849
El Norte imperialiści z głębi stanu!
58
00:04:27,309 --> 00:04:30,103
Akurat gdy trzeba, to nas nie najeżdżają?
59
00:04:31,772 --> 00:04:32,773
Właśnie.
60
00:04:33,190 --> 00:04:36,276
Mam złe i... jeszcze gorsze wieści.
61
00:04:36,651 --> 00:04:38,945
Zdaje mi się, że tu jadą.
62
00:04:40,113 --> 00:04:41,531
A co w tym złego?
63
00:04:41,990 --> 00:04:45,118
Że chyba jadą mnie zabić.
64
00:05:24,324 --> 00:05:25,700
Spójrz, synu.
65
00:05:26,743 --> 00:05:29,204
Ktoś zobaczy, jak cię niszczę.
66
00:05:30,831 --> 00:05:31,832
Isabela?
67
00:05:32,165 --> 00:05:34,459
Chingada, od kiedy ty latasz?
68
00:05:35,126 --> 00:05:36,461
Chwaliła ci się tym?
69
00:05:38,797 --> 00:05:41,216
Jestem wdzięczna za to ciało.
70
00:05:42,175 --> 00:05:44,761
Dobrze znów poczuć się młodą.
71
00:05:46,721 --> 00:05:47,889
Alejandra?
72
00:06:12,539 --> 00:06:13,665
Híjole.
73
00:07:09,471 --> 00:07:11,348
Ona się nim zajmie, psycholu!
74
00:07:11,431 --> 00:07:12,265
Zostaw!
75
00:07:19,814 --> 00:07:22,025
Dasz się rozszarpać tym potworom?
76
00:07:22,108 --> 00:07:24,194
I po co? Po nic!
77
00:07:26,655 --> 00:07:27,781
Sifu miał rację.
78
00:07:38,333 --> 00:07:40,126
Zemsta ci nie pomoże, 'mano.
79
00:07:47,801 --> 00:07:48,802
Słuchaj.
80
00:07:49,135 --> 00:07:53,598
Tego pendejo
da się teraz załatwić tylko ogniem.
81
00:07:59,813 --> 00:08:02,273
Pamiętasz, jak ubiliśmy
dziwolągi w szkole?
82
00:08:02,816 --> 00:08:03,817
Mógłbyś,
83
00:08:03,900 --> 00:08:06,861
ale tak się, kurna, zaparłeś,
84
00:08:06,945 --> 00:08:09,239
że pewnie umknął ci ten cenny szczegół,
85
00:08:09,322 --> 00:08:13,243
dzięki któremu faktycznie
ziściłbyś to swoje chore marzenie.
86
00:08:16,788 --> 00:08:17,789
Dobra.
87
00:08:17,872 --> 00:08:19,958
To brakuje nam tylko ognia.
88
00:08:26,172 --> 00:08:28,049
Może da się tam jakoś... Kurde!
89
00:08:34,973 --> 00:08:37,100
Tylko jak chcecie ominąć Ale...
90
00:08:37,600 --> 00:08:38,810
Isa...
91
00:08:39,519 --> 00:08:40,937
tamtą straszną jędzę?
92
00:08:48,653 --> 00:08:50,613
Gość na serio musi zacząć słuchać.
93
00:08:50,697 --> 00:08:53,116
Kurna! W końcu się zabije!
94
00:08:54,075 --> 00:08:55,535
Może zdołam ją uwięzić
95
00:08:56,077 --> 00:08:57,412
czarami Garabiny?
96
00:08:57,996 --> 00:08:59,664
Umiesz miotać te jej zaklęcia?
97
00:09:00,582 --> 00:09:03,126
Pamiętam je, ale nie wiem.
98
00:09:10,717 --> 00:09:11,801
Płatki róży.
99
00:09:13,636 --> 00:09:15,055
Potrzebne mi płatki róży...
100
00:09:15,847 --> 00:09:16,973
i liście lotosu.
101
00:09:23,480 --> 00:09:24,481
Bosko.
102
00:09:27,150 --> 00:09:29,110
Wy tu chyba nie macie AA?
103
00:09:29,736 --> 00:09:30,987
Nie, to nie...
104
00:09:52,383 --> 00:09:53,885
Już jestem martwa?
105
00:09:54,511 --> 00:09:55,595
Jeszcze nie.
106
00:09:56,638 --> 00:09:58,014
Ale niewiele brakuje.
107
00:10:22,622 --> 00:10:23,623
Silencio!
108
00:10:24,791 --> 00:10:26,042
Muszę go zatrzymać!
109
00:10:26,417 --> 00:10:27,752
Walcz z nią.
110
00:10:29,462 --> 00:10:32,966
Jak mam walczyć z kimś, kto... jest mną?
111
00:10:33,716 --> 00:10:37,303
Mędrcy głowili się nad tym od wieków.
112
00:10:38,513 --> 00:10:41,391
Mógłbyś darować mi wykład i odpowiedzieć?
113
00:10:42,058 --> 00:10:44,394
Nie zwykłaś się niecierpliwić, Isabelo.
114
00:10:44,686 --> 00:10:47,939
Przypominam,
że nie masz mieć pretensji do mnie,
115
00:10:48,231 --> 00:10:49,649
lecz do siebie.
116
00:10:50,108 --> 00:10:52,318
Właśnie że do ciebie też mam!
117
00:10:52,777 --> 00:10:54,070
O ten twój tatuaż.
118
00:10:54,737 --> 00:10:57,198
Pracowałeś z El Baldem,
nim nas przygarnąłeś?
119
00:10:57,282 --> 00:10:58,867
To dlatego nam pomogłeś?
120
00:10:59,325 --> 00:11:01,411
Żeby uspokoić swoje sumienie?
121
00:11:01,995 --> 00:11:03,788
Znak, który noszę na plecach...
122
00:11:03,997 --> 00:11:04,998
To lotos.
123
00:11:05,165 --> 00:11:06,583
Jak ten na pamiętniku.
124
00:11:06,833 --> 00:11:10,503
Jak ten u człowieka,
który zabił naszych rodziców. I ciebie!
125
00:11:14,090 --> 00:11:16,426
Znak, który noszę na plecach...
126
00:11:17,093 --> 00:11:18,678
to nie lotos...
127
00:11:21,389 --> 00:11:22,849
a owoc brzoskwini.
128
00:11:23,808 --> 00:11:25,685
Symbol nieśmiertelności.
129
00:11:27,520 --> 00:11:30,064
Ale... nie jesteś nieśmiertelny!
130
00:11:31,691 --> 00:11:32,942
Ty także nie.
131
00:11:42,452 --> 00:11:43,453
Stój!
132
00:11:44,245 --> 00:11:45,788
To nie ja!
133
00:11:47,999 --> 00:11:49,834
Ja tego nie zrobię!
134
00:11:51,586 --> 00:11:53,004
Nie chcę tego zrobić!
135
00:11:53,755 --> 00:11:55,048
Zamknij gębę, dziecko!
136
00:12:01,638 --> 00:12:02,722
Cierpliwości.
137
00:12:03,264 --> 00:12:05,934
Bądź niczym lekka mżawka
z twoich wspomnień.
138
00:12:06,392 --> 00:12:08,102
Ona słyszy twoje myśli.
139
00:12:08,603 --> 00:12:10,939
Może ty usłyszysz te jej.
140
00:12:21,282 --> 00:12:22,784
Widzę jej wspomnienia.
141
00:12:53,356 --> 00:12:54,691
Nie chcesz tego.
142
00:13:07,578 --> 00:13:09,038
To wciąż twój syn.
143
00:13:16,504 --> 00:13:17,547
Mój syn...?
144
00:13:20,800 --> 00:13:21,968
Mój syn!
145
00:13:25,847 --> 00:13:27,056
Co ja zrobiłam?
146
00:13:28,599 --> 00:13:29,726
Bogu dzięki.
147
00:13:44,073 --> 00:13:45,283
Silencio, nie!
148
00:13:55,168 --> 00:13:56,169
Nie!
149
00:14:47,387 --> 00:14:48,429
Nie!
150
00:14:51,682 --> 00:14:53,434
Zabiję cię!
151
00:15:15,790 --> 00:15:16,999
O w mordę!
152
00:15:17,291 --> 00:15:18,376
Udało się!
153
00:15:22,004 --> 00:15:23,798
Wypuść mnie, ty suko!
154
00:15:27,510 --> 00:15:30,888
Myślisz, że zatrzyma mnie
zaklęcie tej nieboszczki?
155
00:15:31,139 --> 00:15:35,101
Nigdy nie zrozumiesz,
jak potężna jest czarna magia!
156
00:15:40,857 --> 00:15:43,109
Ej, to moja siorka!
157
00:15:45,153 --> 00:15:47,029
Ale w sumie masz rację.
158
00:15:58,791 --> 00:16:04,672
Jeśli zniszczyłeś skarb,
który mi wykradłeś, podły szczeniaku...
159
00:16:05,047 --> 00:16:07,842
przysięgam, że wytropię cię w piekle
160
00:16:07,925 --> 00:16:10,094
i każę ci zeżreć własne serce
161
00:16:10,344 --> 00:16:11,804
kęs po kęsie!
162
00:16:14,015 --> 00:16:17,894
Wziąłeś pod opiekę
trójkę nieporadnych sierot!
163
00:16:18,436 --> 00:16:22,482
Ty marny strażniku żałosnego ogrodu!
164
00:16:23,191 --> 00:16:26,235
Gdzie się podziała moja wieczność?
165
00:16:39,415 --> 00:16:41,167
Sprytny chłopiec.
166
00:16:44,962 --> 00:16:46,756
No super, i co teraz?
167
00:16:48,174 --> 00:16:49,800
Może znowu jej przywalę?
168
00:16:50,259 --> 00:16:53,095
No wiesz, tak całkiem dla pewności.
169
00:16:59,143 --> 00:17:00,937
No co, pomagam.
170
00:17:01,938 --> 00:17:04,690
García, a może przewróć gałami jak wtedy?
171
00:17:04,941 --> 00:17:07,068
Zajrzyj do tej swojej księgi czarów.
172
00:17:11,531 --> 00:17:12,532
Nic.
173
00:17:13,157 --> 00:17:17,078
A może... mali święci?
Zostały ci jeszcze jakieś grzybki?
174
00:17:17,370 --> 00:17:18,329
Nie.
175
00:17:18,412 --> 00:17:21,207
Do cholery, kobieto,
coś na pewno można zrobić!
176
00:17:26,546 --> 00:17:27,547
Miotełka!
177
00:17:28,089 --> 00:17:29,257
Co z nią?
178
00:17:29,882 --> 00:17:32,093
Garabina nigdy nie wykonała egzorcyzmu.
179
00:17:32,176 --> 00:17:35,388
Nauczyła się tego od matki,
a ona – od jej babci.
180
00:17:35,471 --> 00:17:38,474
Od pokoleń nikt w jej rodzie
tego nie próbował.
181
00:17:38,641 --> 00:17:40,601
Nawet nie wie, czy się uda.
182
00:17:42,103 --> 00:17:44,772
Oby nie wyszło, że tylko ją wkurzę.
183
00:17:45,731 --> 00:17:48,776
Zamiatam, zamiatam, zamiatam dom.
184
00:17:49,443 --> 00:17:52,655
Zamiatam, zamiatam, zamiatam cię.
185
00:17:53,072 --> 00:17:56,325
- Zamiatam, zamiatam, zamiatam dom.
- Tak brzmi zaklęcie?
186
00:17:56,409 --> 00:17:59,161
Nie coś bardziej, nie wiem... mistycznego?
187
00:17:59,537 --> 00:18:02,623
Zamiatam, zamiatam, zamiatam dom!
188
00:18:02,873 --> 00:18:05,585
- Zamiatam, zamiatam, zamiatam cię!
- Coś się dzieje.
189
00:18:06,085 --> 00:18:09,005
Zamiatam, zamiatam, zamiatam dom!
190
00:18:09,380 --> 00:18:11,674
- Zamiatam, zamiatam...
- Znów ją zdzielić?
191
00:18:15,303 --> 00:18:18,347
Ogrodnik sadzący drzewa.
192
00:18:18,806 --> 00:18:20,099
Przebiegle.
193
00:18:21,142 --> 00:18:23,686
Jednak też jestem chytry.
194
00:18:24,270 --> 00:18:26,689
W końcu najlepiej ukryć coś tam,
195
00:18:26,772 --> 00:18:29,567
gdzie każdy to zobaczy.
196
00:18:36,198 --> 00:18:38,868
Bracie, czy ukryłeś moją wieczność
197
00:18:39,118 --> 00:18:41,829
w sercu owocowego drzewa?
198
00:18:42,622 --> 00:18:46,042
Pradawna stal Lü Dongbina
199
00:18:46,417 --> 00:18:48,919
zdradzi mi twoje sekrety!
200
00:18:51,047 --> 00:18:54,091
Zamiatam, zamiatam, zamiatam cię!
201
00:18:54,175 --> 00:18:57,094
Zamiatam, zamiatam, zamiatam dom!
202
00:18:57,303 --> 00:19:00,389
Zamiatam, zamiatam, zamiatam cię!
203
00:19:00,473 --> 00:19:03,434
Zamiatam, zamiatam, zamiatam dom!
204
00:19:03,726 --> 00:19:06,771
Zamiatam, zamiatam, zamiatam cię!
205
00:19:07,063 --> 00:19:09,148
Powtarzajcie ze mną!
206
00:19:09,440 --> 00:19:12,526
Zamiatam, zamiatam, zamiatam dom!
207
00:19:12,610 --> 00:19:15,655
Zamiatam, zamiatam, zamiatam cię!
208
00:19:15,738 --> 00:19:18,699
Zamiatam, zamiatam, zamiatam dom!
209
00:19:18,783 --> 00:19:21,786
- Zamiatam, zamiatam, zamiatam cię!
- Nie!
210
00:19:21,869 --> 00:19:24,121
- Zamiatam, zamiatam!
- Nie pójdę po dobroci!
211
00:19:24,372 --> 00:19:25,373
Głupcy!
212
00:19:25,581 --> 00:19:27,083
Nie odpędzicie mnie!
213
00:20:00,741 --> 00:20:02,076
Wreszcie.
214
00:20:02,576 --> 00:20:07,498
Teraz ja też znów
mogę się ukrywać na widoku.
215
00:20:07,748 --> 00:20:12,503
I nawet śmierć nigdy mnie nie znajdzie.
216
00:20:31,647 --> 00:20:32,773
To El Balde.
217
00:20:49,081 --> 00:20:51,000
Chodźcie, trzeba powiedzieć Lo.
218
00:21:06,056 --> 00:21:07,099
Brawo, mała!
219
00:21:07,266 --> 00:21:09,643
Nie wiem jak, ale ci wyszło.
220
00:21:09,894 --> 00:21:12,354
No, nie ma za co.
221
00:21:13,939 --> 00:21:14,774
Wybacz.
222
00:21:15,316 --> 00:21:16,692
Za co przepraszasz?
223
00:21:18,444 --> 00:21:21,197
No wiesz. Że mnie poniosło.
224
00:21:22,990 --> 00:21:24,366
Ja się nie gniewam.
225
00:21:25,117 --> 00:21:26,160
Przeżyliśmy.
226
00:21:27,995 --> 00:21:28,996
No.
227
00:21:29,246 --> 00:21:30,664
Nie da się ukryć.
228
00:21:32,082 --> 00:21:35,294
- Ale czeka nas kupa roboty.
- No.
229
00:21:35,377 --> 00:21:36,712
Zanim przyjadą federalni
230
00:21:36,796 --> 00:21:39,840
i zaczną rzucać nam pod nogi
wielkie kłody.
231
00:21:42,092 --> 00:21:43,677
Wysprzątajmy San Simón.
232
00:21:44,678 --> 00:21:45,679
Tak.
233
00:21:46,263 --> 00:21:47,556
To się zgadza.
234
00:21:51,352 --> 00:21:52,353
Wybacz.
235
00:21:55,231 --> 00:21:56,899
Za co przepraszasz?
236
00:21:59,318 --> 00:22:01,946
No wiesz. Że mnie poniosło.
237
00:22:35,688 --> 00:22:38,065
Tak się martwię o ludzi z San Simón.
238
00:22:38,649 --> 00:22:41,443
Pojedziemy wywalić stamtąd
śmieci El Baldego,
239
00:22:41,527 --> 00:22:43,279
gdy tylko ci się przywitają.
240
00:22:43,821 --> 00:22:46,115
Nie wiemy, ilu zostało tam jego zbirów.
241
00:22:46,615 --> 00:22:48,826
Przyda się każda pomoc.
242
00:22:55,457 --> 00:22:58,836
Gdy skończymy,
poproszę Garcíę, by zatrzymała Silencia.
243
00:23:02,715 --> 00:23:04,842
A ty ciągle o tym?
244
00:23:05,301 --> 00:23:06,343
To nasz brat.
245
00:23:06,885 --> 00:23:08,846
- Nie możemy...
- Zabił Serrana.
246
00:23:09,346 --> 00:23:11,849
Pozwolił El Baldemu splądrować San Simón.
247
00:23:12,641 --> 00:23:16,604
Od śmierci Chiu jego złość
przerodziła się w barbarzyństwo.
248
00:23:16,937 --> 00:23:19,648
Zagraża nie tylko sobie...
249
00:23:22,610 --> 00:23:23,652
ale i innym.
250
00:23:25,446 --> 00:23:26,864
Możemy go odmienić.
251
00:23:28,907 --> 00:23:31,076
Jestem pewna, że nie przepadł.
252
00:23:31,619 --> 00:23:33,245
Sifu by go nie porzucił.
253
00:23:33,329 --> 00:23:34,580
My też nie możemy.
254
00:23:34,997 --> 00:23:36,624
Ale potrzebna nam pomoc.
255
00:23:37,708 --> 00:23:40,794
Lepiej, by trafił w bezpieczne miejsce
256
00:23:41,128 --> 00:23:42,713
i byśmy mieli go na oku.
257
00:23:58,145 --> 00:23:59,396
O Boże.
258
00:24:05,152 --> 00:24:05,986
Silencio?
259
00:24:17,081 --> 00:24:18,874
A ty kto, u licha?
260
00:24:22,211 --> 00:24:24,004
To odwieczne pytanie.
261
00:24:24,713 --> 00:24:25,881
Sifu Lo?
262
00:24:35,182 --> 00:24:37,643
Liczyłem, że już was pozabijali.
263
00:24:38,102 --> 00:24:39,103
No cóż.
264
00:24:47,027 --> 00:24:50,239
Czasu mam pod dostatkiem.
265
00:25:54,720 --> 00:25:56,638
Napisy: Piotr Kacprzak