1
00:00:01,084 --> 00:00:03,294
Walgreens! Witamy w Theranosie.
2
00:00:04,421 --> 00:00:05,380
{\an8}THERANOS W 90 APTEKACH
3
00:00:05,505 --> 00:00:07,549
- Theranos trafi do sklepów!
- Zyski z handlu spadają.
4
00:00:07,716 --> 00:00:10,885
Potrzebujecie nowego źródła dochodów.
Na przykład centrum odnowy biologicznej.
5
00:00:10,969 --> 00:00:14,514
Nie możesz wprowadzić urządzenia
do sklepów.
6
00:00:14,848 --> 00:00:17,934
- Zwalniam cię.
- Będziecie musieli zwolnić i mnie.
7
00:00:18,059 --> 00:00:19,310
Chcecie tego?
8
00:00:19,519 --> 00:00:22,188
- Pana nowe stanowisko
- Laboratorium jest na dole.
9
00:00:22,981 --> 00:00:24,315
Projekt Beta!
10
00:00:26,026 --> 00:00:29,487
Chcemy nawiązać
strategiczną relację z kręgami rządowymi.
11
00:00:29,654 --> 00:00:32,949
Obecność George’a Shultza na pokładzie
zmieniłaby wszystko.
12
00:00:49,966 --> 00:00:53,970
ROK 2013
13
00:00:54,971 --> 00:00:56,514
Wygląda cudownie.
14
00:00:58,767 --> 00:01:01,227
Wkrótce rozpoczynamy
prace w aptece w Arizonie.
15
00:01:01,394 --> 00:01:03,688
Chcemy, żeby wszystko było gotowe.
16
00:01:06,274 --> 00:01:07,525
Więc…
17
00:01:09,486 --> 00:01:11,529
chciałbym wiedzieć,
18
00:01:12,197 --> 00:01:13,531
ile jeszcze potrwa,
19
00:01:13,656 --> 00:01:15,825
zanim będziemy mogli otworzyć
centra odnowy biologicznej.
20
00:01:16,576 --> 00:01:18,703
Zgodziliśmy się na luty.
21
00:01:19,245 --> 00:01:21,706
Ten termin minął miesiąc temu.
22
00:01:22,582 --> 00:01:23,458
Co to takiego?
23
00:01:25,627 --> 00:01:29,380
To tu umieścimy urządzenie.
Ale nie znamy rozmiarów
24
00:01:30,006 --> 00:01:32,050
ani innych szczegółów.
25
00:01:32,133 --> 00:01:36,513
Chcielibyśmy poznać je
tak szybko, jak to możliwe.
26
00:01:42,727 --> 00:01:45,480
Nie chcę robić za tego złego, ale…
27
00:01:46,648 --> 00:01:48,399
musicie się jednoznacznie określić.
28
00:01:49,776 --> 00:01:53,947
Chyba rozumiesz,
że to długi proces.
29
00:01:54,030 --> 00:01:57,617
Jak najbardziej. Ale minęły już trzy lata,
30
00:01:59,244 --> 00:02:01,996
a wy dostaliście od nas jakieś
140 milionów dolarów.
31
00:02:02,163 --> 00:02:03,123
Myślę, że Wade
32
00:02:03,248 --> 00:02:04,707
- zaczyna się denerwować.
- Wade?
33
00:02:05,416 --> 00:02:08,294
Jeśli nie ty tu rządzisz,
może powinnam zadzwonić do Wade’a.
34
00:02:09,003 --> 00:02:12,674
Nie musisz. Jestem tu.
35
00:02:13,550 --> 00:02:17,428
Mówiłem, że dam sobie radę.
36
00:02:19,764 --> 00:02:21,474
Możecie nas zostawić na chwilę?
37
00:02:26,896 --> 00:02:28,106
Wygodnie, prawda?
38
00:02:28,982 --> 00:02:29,941
Może być.
39
00:02:30,733 --> 00:02:33,361
Słuchaj, Elizabeth,
40
00:02:35,780 --> 00:02:38,950
właśnie takie centra odnowy biologicznej
znajdą się w naszych aptekach.
41
00:02:39,242 --> 00:02:41,161
Dwa w Arizonie, jedno w Palo Alto…
42
00:02:41,286 --> 00:02:43,121
Wyjaśniałam już, że…
43
00:02:43,246 --> 00:02:45,206
- Tak, wyjaśniałaś.
- … urządzenia…
44
00:02:46,207 --> 00:02:49,752
Ale tu nie ma czego wyjaśniać,
ponieważ…
45
00:02:50,712 --> 00:02:52,172
nie mamy urządzenia.
46
00:02:53,882 --> 00:02:56,634
Moje pytanie brzmi.
Kiedy je zobaczymy?
47
00:02:58,261 --> 00:03:00,763
Wade, bardzo cenimy naszą współpracę
48
00:03:01,973 --> 00:03:03,808
i chcemy dać z siebie wszystko.
49
00:03:03,892 --> 00:03:05,852
Jaki horyzont czasowy masz na myśli,
50
00:03:05,977 --> 00:03:08,146
gdy mówisz,
że „chcecie dać z siebie wszystko”?
51
00:03:09,439 --> 00:03:13,359
Bo mam pewną propozycję.
Chcesz ją usłyszeć?
52
00:03:17,530 --> 00:03:18,615
Wrzesień.
53
00:03:21,910 --> 00:03:22,785
Wrzesień.
54
00:03:25,914 --> 00:03:27,373
To za sześć miesięcy.
55
00:03:31,085 --> 00:03:34,380
Żadnych przerw ani przesunięć.
56
00:03:35,465 --> 00:03:39,052
Będziemy gotowi na wrzesień.
Sunny wszystkiego dogląda.
57
00:04:15,004 --> 00:04:16,339
ZEPSUTA KREW
58
00:04:16,422 --> 00:04:17,382
Kurwa!
59
00:04:20,051 --> 00:04:23,221
KWIAT ŻYCIA
60
00:04:24,347 --> 00:04:25,306
Dobra.
61
00:04:26,391 --> 00:04:28,810
Wade pytał mnie o pozew.
62
00:04:29,227 --> 00:04:33,231
Dowiedział się, że pozywasz
swojego dawnego sąsiada.
63
00:04:33,398 --> 00:04:34,983
Z czasów dzieciństwa.
Richarda Fujsa.
64
00:04:35,108 --> 00:04:38,695
Fuisza. Tak.
Złożył konkurencyjny patent, bo chciał,
65
00:04:38,778 --> 00:04:40,571
żebyśmy mu zapłacili.
Drzwi się zepsuły?
66
00:04:40,697 --> 00:04:42,407
- Sądziłaś, że pójdzie na ugodę?
- Są inne?
67
00:04:43,074 --> 00:04:47,120
Naprawdę uważasz,
że to dobry czas, by się sądzić?
68
00:04:47,328 --> 00:04:49,664
Wade wolałby, żeby do premiery
wszystko było pozałatwiane.
69
00:04:49,831 --> 00:04:52,750
I tak będzie.
Wynajęliśmy Davida Boiesa.
70
00:04:53,710 --> 00:04:57,672
- Boiesa? To gwiazda palestry.
- Szykujemy się na wojnę.
71
00:05:00,174 --> 00:05:02,427
Richardzie, znowu tu jest.
72
00:05:04,971 --> 00:05:07,098
Samochód wciąż tam jest. Richard!
73
00:05:07,974 --> 00:05:12,395
Widzę cię. Widzę cię! Tak, ciebie!
74
00:05:12,520 --> 00:05:14,147
- Wynocha!
- Robię wam zdjęcie.
75
00:05:14,230 --> 00:05:16,649
Wynoście się stąd, dupki!
76
00:05:16,733 --> 00:05:18,568
- Udało się.
- Dupki!
77
00:05:22,322 --> 00:05:23,614
Beth, Judy.
78
00:05:24,991 --> 00:05:27,201
Będą o tym plotkować przez miesiąc.
79
00:05:28,494 --> 00:05:32,665
Nie dam już rady. Zakończ to.
Zakończ ten proces.
80
00:05:32,790 --> 00:05:35,668
Ten samochód stał tam od rana.
Obserwują nas.
81
00:05:36,377 --> 00:05:39,547
To oczywiste!
82
00:05:39,672 --> 00:05:43,760
Myślą, że wszystko im wolno
i że mogą nas zastraszyć!
83
00:05:43,885 --> 00:05:45,845
- Ale nie damy się zastraszyć.
- Nie?
84
00:05:45,928 --> 00:05:49,390
Ja się boję. Idź na ugodę.
Chodzi o jeden patent.
85
00:05:49,515 --> 00:05:52,101
- Chcesz dać jej jeszcze więcej kasy?
- Skończmy to.
86
00:05:53,102 --> 00:05:57,815
Jeśli pójdę na ugodę, wyjdę na
ostatniego frajera. Dam im to, czego chcą
87
00:05:57,899 --> 00:06:01,861
i jeszcze wydam setki tysięcy dolarów
na prawników.
88
00:06:02,195 --> 00:06:04,197
Nie powiem, ile pieniędzy wydałeś…
89
00:06:04,405 --> 00:06:08,284
Musiałem bronić siebie i swojej rodziny.
Ona chce nas dopaść.
90
00:06:10,620 --> 00:06:11,871
Dlaczego to robisz?
91
00:06:14,791 --> 00:06:16,793
Poczekaj.
92
00:06:17,752 --> 00:06:19,170
Chcę ci coś pokazać.
93
00:06:19,337 --> 00:06:23,174
Usiądź. Odkryłem coś.
94
00:06:23,633 --> 00:06:25,635
- Patrz.
- Co to?
95
00:06:25,968 --> 00:06:29,639
Patenty Theranosa. Patrz tutaj.
Na każdym patencie obok nazwiska Elizabeth
96
00:06:29,722 --> 00:06:32,809
widnieje nazwisko tego faceta.
97
00:06:33,059 --> 00:06:34,394
Kim jest Ian Gibbons?
98
00:07:06,884 --> 00:07:07,760
Ian Gibbons?
99
00:07:07,844 --> 00:07:10,263
- Tak.
- Wezwanie do sądu.
100
00:07:21,566 --> 00:07:24,527
Mam zeznawać na temat firmy
pod przysięgą?
101
00:07:24,944 --> 00:07:27,697
Nie chcę się w to bawić.
Nie jestem prawnikiem.
102
00:07:27,864 --> 00:07:29,824
- Proszę się uspokoić.
- Jestem chemikiem.
103
00:07:30,074 --> 00:07:32,493
Nikim innym.
Zawsze chciałem nim być.
104
00:07:32,743 --> 00:07:36,998
I byłem, dopóki nie kazała mi
wynieść się z laboratorium.
105
00:07:37,165 --> 00:07:38,416
Kto panu kazał?
106
00:07:39,500 --> 00:07:41,586
Elizabeth Holmes?
107
00:07:43,296 --> 00:07:45,006
Nie wiem, kim pani jest.
108
00:07:46,174 --> 00:07:48,593
- Kazali mi tu przyjść.
- Jestem Linda Tanner.
109
00:07:48,759 --> 00:07:51,095
Należę do zespołu prawników
spółki Theranos.
110
00:07:51,220 --> 00:07:55,016
Zespół prawników spółki Theranos?
Wspaniale.
111
00:07:55,266 --> 00:07:57,894
A więc reprezentuje pani firmę,
a nie mnie.
112
00:07:57,977 --> 00:07:59,145
Nie powiedziałabym.
113
00:07:59,228 --> 00:08:00,730
Każecie mi zeznawać tak,
114
00:08:00,813 --> 00:08:02,482
żebym nie zaszkodził spółce.
115
00:08:02,607 --> 00:08:05,693
Reprezentuję spółkę Theranos,
a pańskie interesy są zbieżne…
116
00:08:05,818 --> 00:08:08,446
Będę bronił się sam.
Siebie, swojej reputacji i swojej pracy.
117
00:08:09,197 --> 00:08:11,699
Karmelka?
118
00:08:12,492 --> 00:08:14,744
- Co?
- Proszę dać mi się z tym zapoznać.
119
00:08:18,039 --> 00:08:21,000
Nie wiem nawet, co mógłbym zeznać.
120
00:08:21,709 --> 00:08:24,378
Nie mam wstępu do własnego laboratorium.
121
00:08:24,462 --> 00:08:27,590
Nie mogę chodzić na spotkania,
wymieniać się mailami.
122
00:08:28,174 --> 00:08:31,385
Od rana do wieczora siedzę przy biurku.
123
00:08:31,594 --> 00:08:36,849
Nie pracowałem w laboratorium
od trzech lat.
124
00:08:38,434 --> 00:08:41,354
Odszedłbym stąd,
ale potrzebuję ubezpieczenia.
125
00:08:43,147 --> 00:08:46,359
Pozew dotyczy patentów,
126
00:08:46,442 --> 00:08:49,111
a pana nazwisko widnieje
na licznych patentach spółki.
127
00:08:49,737 --> 00:08:50,738
Patentów?
128
00:08:53,032 --> 00:08:56,202
Odradzałabym podejmowanie jakichkolwiek
działań i kontaktowanie się z innymi,
129
00:08:56,285 --> 00:08:59,038
póki nie zastanowimy się,
jak pana z tego wyciągnąć, jasne?
130
00:08:59,247 --> 00:09:03,000
- A gdybym musiał zeznawać?
- Dopilnujemy, żeby nie musiał pan.
131
00:09:08,172 --> 00:09:11,592
Wrzesień?
Dlaczego zgodziłaś się na wrzesień?
132
00:09:12,343 --> 00:09:14,095
- Nie damy rady…
- Jak wypadła próba?
133
00:09:14,262 --> 00:09:17,014
Powiem ci jak. Urządzenia się przegrzały.
134
00:09:17,431 --> 00:09:19,642
Musisz coś zmienić.
135
00:09:19,725 --> 00:09:20,601
Zmienić?
136
00:09:21,185 --> 00:09:23,854
Na przykład co?
137
00:09:24,522 --> 00:09:26,357
- Kiedy wracasz?
- Lecę do Los Angeles.
138
00:09:26,524 --> 00:09:28,025
Na spotkanie z Chiat/Day.
139
00:09:28,150 --> 00:09:30,152
Możemy odpuścić sobie
na razie marketing.
140
00:09:30,236 --> 00:09:33,197
- Mam pomysł na nowe logo.
- Logo?
141
00:09:33,447 --> 00:09:35,074
Kwiat życia.
142
00:09:35,866 --> 00:09:38,327
To dawny symbol alchemiczny.
143
00:09:38,703 --> 00:09:43,040
Figura geometryczna zbudowana
z przecinających się okręgów
144
00:09:43,165 --> 00:09:44,584
symbolizująca wszechżycie.
145
00:09:45,251 --> 00:09:49,463
Można ją odnaleźć w komórkach krwi
i w portrecie Mona Lisy…
146
00:09:49,589 --> 00:09:51,924
Mamy problemy. Musisz wracać.
147
00:09:52,216 --> 00:09:54,468
Muszę kończyć. Ktoś dzwoni.
148
00:09:54,552 --> 00:09:55,886
Nie. Nie!
149
00:09:56,679 --> 00:10:00,057
- Co się dzieje?
- Zawsze tak zaczynasz rozmowy?
150
00:10:00,266 --> 00:10:01,392
Co tam, Christianie?
151
00:10:02,018 --> 00:10:05,771
Z wujkiem Ronem jest coraz gorzej.
Mama mówi, że diagnoza była spóźniona.
152
00:10:05,855 --> 00:10:08,316
To… rak mózgu.
153
00:10:10,192 --> 00:10:12,820
- Chyba. Mama mówi…
- Nie mogę o tym teraz rozmawiać.
154
00:10:12,945 --> 00:10:14,864
Zaraz mam spotkanie, więc…
155
00:10:15,031 --> 00:10:18,618
Myślałem, że jesteś w samolocie.
156
00:10:18,826 --> 00:10:21,954
Nie. Właśnie zaczynam spotkanie.
Pogadamy później.
157
00:10:28,336 --> 00:10:30,421
Mam wiadomość.
Startujemy we wrześniu.
158
00:10:32,506 --> 00:10:35,760
Że co? Przepraszam.
159
00:10:36,302 --> 00:10:37,219
We wrześniu?
160
00:10:38,554 --> 00:10:39,639
Tak.
161
00:10:40,598 --> 00:10:41,682
Co on tu robi?
162
00:10:42,058 --> 00:10:48,272
Cześć, Brendan. My już się znamy.
Jestem Christian, brat Elizabeth.
163
00:10:49,023 --> 00:10:52,860
Może nie znam się na tej całej nauce.
164
00:10:53,069 --> 00:10:56,739
- Tak. „Tej całej nauce”.
- Ale ukończyłem Uniwersytet Duke’a.
165
00:10:57,031 --> 00:11:01,786
A poza tym jestem kierownikiem
ds. planowania strategicznego, więc…
166
00:11:04,914 --> 00:11:06,165
Co on tu, kurwa, robi?
167
00:11:06,290 --> 00:11:09,043
Jest nowym uczestnikiem
tych zasranych spotkań, jasne?
168
00:11:09,627 --> 00:11:10,795
Dobra. Wrzesień.
169
00:11:11,045 --> 00:11:13,506
Zanim zaczniemy,
chciałabym powiedzieć, że…
170
00:11:14,757 --> 00:11:16,759
wiem, że agencja Chiat/Day
171
00:11:17,093 --> 00:11:20,805
blisko współpracowała z Apple
i Stevem Jobsem.
172
00:11:21,889 --> 00:11:24,266
Trudno uwierzyć, że to już dwa lata odkąd…
173
00:11:25,434 --> 00:11:28,062
- nie ma go wśród nas.
- Znałaś go?
174
00:11:28,604 --> 00:11:31,440
Nie osobiście, ale zawsze czułam z nim…
175
00:11:32,400 --> 00:11:33,943
więź.
176
00:11:36,612 --> 00:11:39,615
Tak czy siak,
dzięki za przybycie do Los Angeles.
177
00:11:39,699 --> 00:11:43,077
Cieszymy się, że możemy pracować
nad wrześniową premierą.
178
00:11:43,536 --> 00:11:45,287
Zajmiemy się też twoim pomysłem na logo.
179
00:11:47,081 --> 00:11:53,254
Ale ściągnęliśmy cię tutaj,
żeby porozmawiać o… tobie.
180
00:11:54,380 --> 00:11:55,256
Rich.
181
00:11:59,135 --> 00:12:01,929
Właśnie tak powinniśmy
promować twoją firmę.
182
00:12:02,638 --> 00:12:06,517
Twoją twarzą, twoimi marzeniami
i twoją historią.
183
00:12:06,851 --> 00:12:08,602
Ludzie uwierzą w waszą technologię,
184
00:12:08,686 --> 00:12:13,482
bo będą wierzyć tobie.
Elizabeth, Theranos to ty.
185
00:12:15,025 --> 00:12:18,070
Nie, to nieprawda.
186
00:12:18,738 --> 00:12:22,742
Powinniśmy skupiać się
na technologii.
187
00:12:29,331 --> 00:12:32,460
Mają mnie.
Jestem w pułapce.
188
00:12:32,543 --> 00:12:34,795
To tylko wezwanie. Są na to sposoby.
189
00:12:35,129 --> 00:12:37,256
Wcale nie. Można to…
190
00:12:37,882 --> 00:12:41,093
- tylko przeciągać.
- Ianie, nie pij już.
191
00:12:41,302 --> 00:12:43,220
Kiedyś będę musiał zeznawać.
192
00:12:43,429 --> 00:12:44,889
I jaki masz z tym problem?
193
00:12:45,055 --> 00:12:48,058
- Zeznasz całą prawdę.
- Prawdę?
194
00:12:48,976 --> 00:12:50,394
Jeśli zeznam całą prawdę,
195
00:12:50,686 --> 00:12:55,191
złamię umowę o zachowaniu poufności
i zostanę pozwany przez Theranosa.
196
00:12:55,941 --> 00:12:57,401
A jeśli nie powiem prawdy…
197
00:12:58,736 --> 00:13:00,446
dopuszczę się krzywoprzysięstwa.
198
00:13:00,529 --> 00:13:03,449
Co takiego możesz powiedzieć,
co mogłoby jej zaszkodzić?
199
00:13:05,117 --> 00:13:06,076
Cóż…
200
00:13:08,120 --> 00:13:09,121
Chodzi o patenty.
201
00:13:10,539 --> 00:13:11,415
Co z nimi?
202
00:13:14,877 --> 00:13:20,424
Jest na nich nazwisko Elizabeth,
choć sama nad nimi nie pracowała.
203
00:13:21,842 --> 00:13:26,639
Poświadczyła nieprawdę.
Jeśli o tym wspomnisz,
204
00:13:26,764 --> 00:13:29,350
patenty Theranosa
mogą zostać unieważnione.
205
00:13:30,476 --> 00:13:31,769
Mógłbyś ją powstrzymać.
206
00:13:33,103 --> 00:13:38,067
Nie. Rzucą się na nas,
zaleją pozwami i zniszczą.
207
00:13:38,150 --> 00:13:42,613
Mają pieniądze i czas.
208
00:13:42,696 --> 00:13:45,699
Bez względu na to, co zrobisz,
masz moje wsparcie.
209
00:14:06,971 --> 00:14:09,014
Sunny, za chwilę zaczynam spotkanie.
210
00:14:09,139 --> 00:14:12,977
Wiem, że jesteś w samolocie.
Znam twój plan dnia.
211
00:14:13,143 --> 00:14:16,981
Jeszcze nie. Spotkania wciąż trwają.
Oddzwonię do ciebie.
212
00:14:17,231 --> 00:14:20,359
Przestań uciekać.
Zachowujesz się jak mała dziewczynka.
213
00:14:39,086 --> 00:14:42,131
Cześć, George.
Za chwilę zaczynam spotkanie.
214
00:14:42,214 --> 00:14:44,550
Chcę się tylko skonsultować
w sprawie pozwu.
215
00:14:45,426 --> 00:14:48,846
Chciałabym pogadać,
ale spotkanie zaczyna się lada chwila.
216
00:14:48,929 --> 00:14:52,641
Musimy pilnie porozmawiać.
Fuisz powołał na świadka Iana Gibbonsa.
217
00:14:58,439 --> 00:14:59,815
Dziękuję, Charlotte.
218
00:15:00,983 --> 00:15:02,735
Znasz Davisa Boiesa, prawda?
219
00:15:02,818 --> 00:15:05,237
- Oczywiście. Witaj, Davidzie.
- Charlotte.
220
00:15:05,779 --> 00:15:09,533
George, daj swoim gościom
nacieszyć się weekendem.
221
00:15:09,950 --> 00:15:11,035
Zaraz skończymy.
222
00:15:13,662 --> 00:15:14,622
Elizabeth…
223
00:15:16,248 --> 00:15:20,794
możesz ufać Davidowi.
To najlepszy prawnik w kraju.
224
00:15:20,961 --> 00:15:22,838
Nie przesadzałbym.
225
00:15:23,339 --> 00:15:25,758
Rzecz jasna różnią nas poglądy.
226
00:15:26,634 --> 00:15:29,011
Tak bardzo chciał, żeby to Al Gore
został prezydentem,
227
00:15:29,136 --> 00:15:31,096
że poszedł z tym aż do Sądu Najwyższego.
228
00:15:32,014 --> 00:15:35,392
Ale na szczęście tę sprawę przegrał.
229
00:15:37,061 --> 00:15:39,605
Tak. Przegrałem.
230
00:15:41,315 --> 00:15:45,361
Musisz o nim coś wiedzieć.
Ma dysleksję.
231
00:15:47,613 --> 00:15:50,407
Musiał nauczyć się czytać ludzi.
232
00:15:51,742 --> 00:15:53,911
Lepiej nie grać z nim w karty.
233
00:15:56,288 --> 00:15:57,456
Szczerze mówiąc…
234
00:15:59,333 --> 00:16:02,086
Niepokoi mnie,
że Richard nie poszedł jeszcze na ugodę.
235
00:16:04,964 --> 00:16:08,175
Zapytam wprost.
Dlaczego nie wycofasz pozwu?
236
00:16:09,218 --> 00:16:13,347
To tylko jeden facet. Jeden patent.
Zaraz wchodzicie do Walgreens.
237
00:16:13,514 --> 00:16:15,057
Nie dam mu wygrać.
238
00:16:15,975 --> 00:16:17,851
Warto pamiętać,
239
00:16:18,811 --> 00:16:20,521
że to tylko biznes.
240
00:16:21,063 --> 00:16:22,982
Nie można brać tego zbyt osobiście.
241
00:16:24,483 --> 00:16:26,527
Chcemy wezwać Richarda na przesłuchanie…
242
00:16:26,610 --> 00:16:29,905
Masz jakąś strategię?
Bez niej z nim nie wygrasz.
243
00:16:31,156 --> 00:16:32,199
Dam sobie radę.
244
00:16:32,366 --> 00:16:36,120
Jeśli ma zacząć gadać jak wariat,
porusz z nim temat mojej osoby.
245
00:16:37,371 --> 00:16:40,958
Dlaczego chce wezwać na świadka
Iana Gibbonsa?
246
00:16:43,252 --> 00:16:44,461
Dlaczego jego?
247
00:16:45,087 --> 00:16:47,089
Bo z tego, co rozumiem,
248
00:16:47,965 --> 00:16:50,592
nazwisko Gibbonsa widnieje
na patentach obok twojego,
249
00:16:51,260 --> 00:16:54,680
więc mógłby zeznawać
w sprawie twojego wkładu.
250
00:16:59,268 --> 00:17:01,812
Czy Ian wie coś,
o czym my też powinniśmy?
251
00:17:04,732 --> 00:17:08,777
- Zeznaję pod przysięgą?
- Nie. Oczywiście, że nie.
252
00:17:08,861 --> 00:17:14,324
Chcę wiedzieć, czy jest coś,
czego nam nie mówisz.
253
00:17:16,744 --> 00:17:19,455
Nie. Niczego nie ukrywam.
254
00:17:23,709 --> 00:17:27,755
Davidzie, w ramach zapłaty
przyjąłeś udziały w Theranosie.
255
00:17:27,838 --> 00:17:31,425
Chyba mi wierzysz.
256
00:17:38,849 --> 00:17:41,268
Zmieńmy temat.
257
00:17:42,311 --> 00:17:45,981
Mój wnuk Tyler. Tylerze.
258
00:17:47,483 --> 00:17:48,859
Możemy odłożyć to na później.
259
00:17:49,234 --> 00:17:52,279
Za kilka miesięcy
ukończy studia na Stanfordzie.
260
00:17:53,614 --> 00:17:56,200
- Cześć, jestem Tyler.
- Witaj, Tylerze.
261
00:17:56,408 --> 00:17:57,284
Cześć.
262
00:17:57,367 --> 00:18:00,370
Bardzo chciałby z tobą pracować.
263
00:18:02,039 --> 00:18:05,501
Nawet jako stażysta.
Kończę biologię…
264
00:18:05,626 --> 00:18:09,755
i uważam, że to, co robicie…
jest świetne.
265
00:18:11,673 --> 00:18:13,175
Jasne.
266
00:18:14,635 --> 00:18:19,181
Śmiało. Możesz mnie zwolnić,
ale mówię ci, że nie zdążymy na wrzesień.
267
00:18:19,765 --> 00:18:21,266
Zaprojektowałeś Edisona.
268
00:18:21,350 --> 00:18:24,478
I wiem, czego nie potrafi.
Wiem, że na ten moment
269
00:18:24,645 --> 00:18:26,897
nie zastąpi urządzenia Siemensa,
które służy diagnostykom
270
00:18:26,980 --> 00:18:30,150
od wielu lat.
Ufają mu, daje wiarygodne wyniki
271
00:18:30,275 --> 00:18:32,861
i może badać wiele próbek jednocześnie.
272
00:18:33,362 --> 00:18:34,238
Jak?
273
00:18:35,072 --> 00:18:36,740
Jak? Co „jak”?
274
00:18:37,116 --> 00:18:38,158
Jak działa?
275
00:18:40,577 --> 00:18:42,663
Niech ktoś wyjaśni mi,
jak działa to urządzenie!
276
00:18:42,913 --> 00:18:44,540
Czym różni się od naszego?
277
00:18:44,623 --> 00:18:47,960
Korzysta z większych próbek krwi.
278
00:18:48,085 --> 00:18:52,798
To zupełnie inna technologia. Póki go
nie otworzę i się mu nie przyjrzę,
279
00:18:53,298 --> 00:18:55,175
nie powiem ci, jak działa.
280
00:18:56,093 --> 00:18:57,636
Dlaczego jeszcze tego nie zrobiliśmy?
281
00:19:01,515 --> 00:19:03,475
Dlaczego nie rozłożyliśmy
na części Siemensa?
282
00:19:06,603 --> 00:19:07,771
Ponieważ to…
283
00:19:09,773 --> 00:19:11,024
nie nasza technologia.
284
00:19:11,150 --> 00:19:13,110
Pod żadnym pozorem
go nie otworzymy.
285
00:19:13,193 --> 00:19:16,405
To nie nasza własność intelektualna.
Theranos ma być
286
00:19:16,655 --> 00:19:19,116
małym urządzeniem przenośnym.
Siemens to dinozaur.
287
00:19:19,324 --> 00:19:23,162
Wiemy, do czego dążymy.
Ale ich rozwiązanie działa, a nasze nie.
288
00:19:23,412 --> 00:19:24,288
Jak na razie.
289
00:19:25,539 --> 00:19:30,419
Musimy mieć działające urządzenie,
i to teraz! Obiecałaś im wrzesień!
290
00:19:31,170 --> 00:19:32,796
- Dlatego właśnie teraz…
- Ejże!
291
00:19:33,005 --> 00:19:35,883
- Nie zwracaj się tak do niej.
- Nie mów Sunny’emu, co może robić.
292
00:19:38,677 --> 00:19:40,470
We wrześniu startujemy z Edisonem.
293
00:19:41,221 --> 00:19:43,265
Jak? Niby jak…
294
00:19:43,348 --> 00:19:47,060
Zrobiłam cię
dyrektorem do spraw operacyjnych.
295
00:19:48,061 --> 00:19:49,354
Jakoś to rozgryziesz.
296
00:20:04,328 --> 00:20:07,331
Co ty wyprawiasz?
Do kogo dzwonisz?
297
00:20:07,623 --> 00:20:10,375
Piszę SMS-a.
Niech Terry przyniesie mi jedzenie.
298
00:20:12,127 --> 00:20:13,462
Kiedy ostatni raz jadłaś?
299
00:20:15,297 --> 00:20:16,632
Danielu, przynieś jej sok.
300
00:21:36,211 --> 00:21:37,713
Nie, kochanie.
301
00:21:38,714 --> 00:21:41,633
Zdenerwowałam cię. Przepraszam.
302
00:21:43,885 --> 00:21:45,345
Wciąż uciekasz.
303
00:21:46,680 --> 00:21:48,724
Jesteś rozkojarzona. Leniwa.
304
00:21:49,016 --> 00:21:51,184
Co? Wykonuję swoją pracę.
305
00:21:53,103 --> 00:21:56,815
Robię, co do mnie należy.
Mam mieć wizję,
306
00:21:57,232 --> 00:21:59,443
zabiegać o inwestorów
i dbać o to, by byli zadowoleni.
307
00:22:00,944 --> 00:22:03,572
W tym roku spółka straci
92 miliony dolarów.
308
00:22:05,073 --> 00:22:08,368
W zeszłym roku straciła 57 milionów.
309
00:22:16,251 --> 00:22:17,419
A może po prostu…
310
00:22:19,296 --> 00:22:20,839
dajmy sobie spokój?
311
00:22:23,717 --> 00:22:26,136
Co? Mielibyśmy się wycofać?
312
00:22:28,513 --> 00:22:29,556
Myślę o firmie…
313
00:22:31,933 --> 00:22:32,893
I o nas.
314
00:22:37,064 --> 00:22:38,440
Nie rozumiem.
315
00:22:41,485 --> 00:22:44,321
Zrywasz ze mną?
316
00:22:46,698 --> 00:22:49,326
Nie wiem. Czy ty mnie w ogóle kochasz?
317
00:22:49,409 --> 00:22:52,829
Ale… jesteśmy sobie pisani.
318
00:22:55,999 --> 00:22:58,502
Kochanie, jesteś dla mnie… wszystkim.
319
00:23:00,003 --> 00:23:00,962
Sunny…
320
00:23:03,924 --> 00:23:05,008
Co mogę…
321
00:23:07,636 --> 00:23:10,889
Co ci nie odpowiada…
Przecież…
322
00:23:11,181 --> 00:23:14,267
O co chodzi, Sunny?
Co robię nie tak?
323
00:23:15,268 --> 00:23:18,772
Przepraszam.
Mam nadzieję, że nie przeszkadzam.
324
00:23:19,731 --> 00:23:21,316
Daniel Young zostawił mi ten sok.
325
00:23:21,858 --> 00:23:26,029
Widzę, że już masz.
Chciałam was poinformować,
326
00:23:26,196 --> 00:23:29,658
że Ian Gibbons
nie stawił się dziś w pracy
327
00:23:29,908 --> 00:23:32,035
i nie mogę się do niego dodzwonić.
328
00:23:32,285 --> 00:23:34,663
Możemy przez jakiś czas grać na zwłokę,
329
00:23:34,788 --> 00:23:38,834
ale nie sądzę, żeby jego zeznania
przysłużyły się spółce.
330
00:23:39,042 --> 00:23:40,419
Elizabeth. Cześć.
331
00:23:41,336 --> 00:23:44,756
Zmarł wujek Ron.
Mama właśnie mnie poinformowała.
332
00:23:45,966 --> 00:23:47,175
Kto to taki?
333
00:23:48,260 --> 00:23:49,928
Nasz wujek.
334
00:23:50,929 --> 00:23:53,974
Mama mówi,
że mogłabyś zadzwonić
335
00:23:54,516 --> 00:23:56,768
- albo wysłać kwiaty.
- Nie. Pojadę.
336
00:23:56,852 --> 00:23:59,688
- Dokąd?
- Na pogrzeb.
337
00:23:59,771 --> 00:24:01,648
- Dobra.
- Teraz?
338
00:24:01,731 --> 00:24:03,483
Tak. Jadę na pogrzeb wujka Rona.
339
00:24:09,823 --> 00:24:12,951
Wracamy do sprawy Elizabeth Holmes
340
00:24:13,118 --> 00:24:20,000
i Theranos Inc. przeciwko Fuisz
Pharmaceuticals i Richardowi Fuiszowi.
341
00:24:21,751 --> 00:24:26,214
Czy potwierdza pan, że dowodem nr 86
jest pana profil z serwisu Wikipedia?
342
00:24:29,176 --> 00:24:31,428
Proszę spojrzeć na pierwszy akapit.
343
00:24:32,304 --> 00:24:37,309
{\an8}„Richard Carl Fuisz urodził się
w Bethlehem w stanie Pensylwania,
344
00:24:37,726 --> 00:24:40,312
{\an8}jako syn słoweńskich imigrantów”.
Czy to prawda?
345
00:24:40,604 --> 00:24:41,813
Zgadza się.
346
00:24:43,940 --> 00:24:47,110
Dorastał pan na farmie?
347
00:24:48,028 --> 00:24:52,699
Tak. Po sprzedaży firmy
wróciłem do Pensylwanii,
348
00:24:52,908 --> 00:24:56,119
gdzie otworzyłem małe biuro.
Jego frontowe drzwi otwierały się
349
00:24:56,244 --> 00:24:57,787
na pole kukurydzy.
350
00:24:58,830 --> 00:25:01,416
Nikogo nie zatrudniałem.
Wszystko robiłem sam.
351
00:25:02,334 --> 00:25:04,461
W przeciwieństwie do Elizabeth Holmes.
352
00:25:07,714 --> 00:25:12,219
Christian też tam pracuje.
To rodzinny interes.
353
00:25:12,344 --> 00:25:16,473
Nie uwierzysz, kogo ma w zarządzie.
George’a Shultza, Sama Nunna…
354
00:25:16,556 --> 00:25:18,350
A od niedawna Henry’ego Kissingera.
355
00:25:18,475 --> 00:25:21,520
- Nie mówiłaś nam.
- Henry’ego Kissingera?
356
00:25:21,603 --> 00:25:23,897
Niedługo będziecie mogli
wejść do Walgreens
357
00:25:24,105 --> 00:25:25,315
i skorzystać z jej urządzenia.
358
00:25:25,690 --> 00:25:27,817
Urządzenie trafi do aptek…
we wrześniu, prawda?
359
00:25:29,277 --> 00:25:32,072
Pamiętasz, jak kiedyś przyjechaliśmy tu,
na Florydę, na wakacje
360
00:25:32,155 --> 00:25:34,241
i graliśmy w Monopoly?
361
00:25:34,491 --> 00:25:37,827
Wpadłaś w szał, bo przegrałaś
362
00:25:38,245 --> 00:25:39,829
i wybiegłaś z domu.
363
00:25:41,206 --> 00:25:42,082
Nie.
364
00:25:42,165 --> 00:25:44,501
Tak bardzo chciałaś wygrać.
365
00:25:46,711 --> 00:25:48,213
Trochę się wtedy przestraszyłem.
366
00:26:10,235 --> 00:26:12,153
Naprawdę przyleciałaś tu
prywatnym odrzutowcem?
367
00:26:12,279 --> 00:26:13,280
To samolot firmy.
368
00:26:13,363 --> 00:26:15,073
Wszystko, co mam,
należy do firmy.
369
00:26:15,198 --> 00:26:18,577
Wszyscy są tobą onieśmieleni…
i przepełnieni zazdrością.
370
00:26:19,911 --> 00:26:21,830
Mamo, czy ja kiedykolwiek miałam
jakieś hobby?
371
00:26:23,123 --> 00:26:24,165
Co masz na myśli?
372
00:26:24,332 --> 00:26:27,711
Czy kiedykolwiek robiłam coś
dla rozrywki?
373
00:26:30,422 --> 00:26:35,343
Biegałaś.
Udzielałaś się w zespole tanecznym.
374
00:26:36,011 --> 00:26:39,139
Kiedyś, w wakacje, zdobyłaś szczyt górski.
Fajnie było, prawda?
375
00:26:42,642 --> 00:26:43,643
Co się dzieje?
376
00:26:45,770 --> 00:26:47,355
Co by się stało, gdybym zrezygnowała?
377
00:26:49,858 --> 00:26:51,443
Gdybyś porzuciła własną firmę?
378
00:26:54,404 --> 00:26:57,324
Ale co wówczas by się z nią stało?
Czym byś się zajęła?
379
00:26:57,574 --> 00:27:01,411
To tylko firma.
Nie definiuje mnie.
380
00:27:01,870 --> 00:27:04,122
Oczywiście, że definiuje.
Co masz na myśli?
381
00:27:05,498 --> 00:27:08,251
Nie możesz się wycofać.
Czemu miałabyś to zrobić?
382
00:27:08,752 --> 00:27:09,919
Elizabeth…
383
00:27:11,296 --> 00:27:14,215
Jestem dumna z tego, do czego doszłaś.
384
00:27:18,094 --> 00:27:20,764
Jesteś CEO spółki Theranos!
385
00:27:25,977 --> 00:27:27,187
To cała ja.
386
00:27:33,526 --> 00:27:35,570
Pomożesz tak wielu ludziom!
387
00:27:38,239 --> 00:27:44,621
{\an8}Moim zdaniem Elizabeth Holmes
nie powinna była rzucać studiów.
388
00:27:45,372 --> 00:27:49,292
Zawiodła się na wielu ludziach,
389
00:27:49,417 --> 00:27:52,253
którzy, moim zdaniem, wykorzystali
tę biedną dziewczynę.
390
00:27:52,754 --> 00:27:55,882
Uważam, że to nieakceptowalne.
391
00:27:55,965 --> 00:27:59,469
Myślę, że to wina rodziców.
392
00:27:59,678 --> 00:28:03,765
Myślę też, że te fundusze
venture capital…
393
00:28:05,308 --> 00:28:09,312
Mam 73 lata.
Wiem, do czego ci ludzie są zdolni.
394
00:28:10,230 --> 00:28:12,816
Przemielą ją i wyplują
bez chwili wahania.
395
00:28:13,316 --> 00:28:17,195
A Larry Ellison,
jeśli wiatr powieje w drugą stronę,
396
00:28:17,570 --> 00:28:20,740
da ci kopa w dupę i wyrzuci cię za drzwi.
397
00:28:20,865 --> 00:28:24,327
I co ci wtedy zostanie? Nic.
398
00:28:25,787 --> 00:28:27,706
Masz wiele przemyśleń
na temat Elizabeth.
399
00:28:28,123 --> 00:28:33,586
Wszyscy patrzą tylko na pieniądze.
Nikt nie widzi w niej człowieka.
400
00:28:36,673 --> 00:28:39,050
To tyle na dziś.
401
00:28:39,718 --> 00:28:44,723
- Poczekajcie. Chcę dodać, że…
- Śmiało.
402
00:28:44,931 --> 00:28:49,436
Gdyby przyszła do mnie i powiedziała
403
00:28:49,936 --> 00:28:54,107
„Doktorze Fuisz, przepraszam,
że milczałam przez tyle lat.
404
00:28:54,524 --> 00:28:59,571
{\an8}„Zależy nam na tym patencie.
Wszyscy myślą, że pływamy w pieniądzach,
405
00:28:59,654 --> 00:29:01,448
{\an8}„bo mamy Larry’ego Ellisona…
406
00:29:01,614 --> 00:29:05,827
{\an8}„…ale rzeczywistość jest inna
i nie stać nas”.
407
00:29:06,035 --> 00:29:08,455
Odstąpiłbym jej ten patent za dolara!
408
00:29:09,122 --> 00:29:13,251
Ale nie zgodzę się na to,
by mnie pozywano!
409
00:29:15,754 --> 00:29:18,465
Mogliśmy uniknąć całej tej kabały!
410
00:29:21,843 --> 00:29:25,472
Dziękujemy za złożenie zeznań.
411
00:29:26,806 --> 00:29:29,684
Gdzie Ian Gibbons?
Dlaczego nie mogę z nim pogadać?
412
00:29:29,851 --> 00:29:32,061
Obawiam się, że dr Gibbons
nie czuje się najlepiej.
413
00:29:32,145 --> 00:29:36,649
Bzdura! Jeśli źle się czuje,
niech przedstawi zaświadczenie lekarskie.
414
00:29:36,900 --> 00:29:40,195
Nie chce, żebym z nim rozmawiał.
Wiecie dlaczego?
415
00:29:40,320 --> 00:29:42,822
Bo Gibbons wie, że Elizabeth kłamie.
416
00:29:45,533 --> 00:29:49,662
Jeszcze z nim porozmawiam.
Nie odpuszczę.
417
00:29:55,084 --> 00:29:58,421
Ianie! Może się już położysz?
418
00:30:00,131 --> 00:30:01,466
Rano idziesz do pracy.
419
00:30:07,096 --> 00:30:11,100
Drodzy pasażerowie,
za pół godziny lądujemy w San Francisco.
420
00:30:23,655 --> 00:30:26,783
Nie było cię w biurze.
Szukałam cię.
421
00:30:27,242 --> 00:30:28,409
Jak pogrzeb?
422
00:30:41,714 --> 00:30:43,341
- Elizabeth.
- Nie poddamy się.
423
00:30:45,468 --> 00:30:48,805
Startujemy we wrześniu.
Ale etapami.
424
00:30:48,972 --> 00:30:51,391
W pierwszym etapie wykorzystamy
do testów urządzenia Siemensa.
425
00:30:52,517 --> 00:30:58,022
Przeprogramujemy je, żeby działały
na mniejszych próbkach.
426
00:30:58,106 --> 00:30:59,774
Będziemy musieli je otworzyć.
427
00:31:01,985 --> 00:31:02,861
Tak.
428
00:31:10,618 --> 00:31:11,661
Chodź.
429
00:31:31,014 --> 00:31:34,309
Już to zrobiłem. Kazałem im
otworzyć urządzenia Siemensa.
430
00:31:36,394 --> 00:31:39,272
Mam nagranie wideo przygotowane
przez dwóch inżynierów.
431
00:31:40,481 --> 00:31:43,401
Mogę wgrać na urządzenie
nowe oprogramowanie z naszym logo.
432
00:31:46,613 --> 00:31:47,488
Kocham cię.
433
00:31:47,822 --> 00:31:50,867
W Walgreens nie muszą wiedzieć,
czego używamy do testów.
434
00:31:51,367 --> 00:31:53,328
To tylko pierwszy etap.
435
00:31:53,912 --> 00:31:54,787
Racja.
436
00:31:57,832 --> 00:31:58,708
Pierwszy etap.
437
00:32:05,965 --> 00:32:08,968
Nie mogę spać. Nie mogę myśleć.
Muszę wiedzieć, co robić.
438
00:32:09,260 --> 00:32:12,555
Kiedyś będę musiał
złożyć zeznania, a wtedy,
439
00:32:13,181 --> 00:32:15,516
jeśli naruszę umowę o poufności,
440
00:32:15,642 --> 00:32:18,311
- Theranos mnie pozwie!
- Niekoniecznie.
441
00:32:18,394 --> 00:32:19,520
Ależ owszem.
442
00:32:19,812 --> 00:32:21,022
Pozwiecie mnie i wygracie.
443
00:32:21,105 --> 00:32:24,108
Oto nasz plan
na rozwiązanie tej sytuacji.
444
00:32:24,651 --> 00:32:27,612
Sporządziliśmy pismo,
które da pan do podpisu lekarzowi.
445
00:32:27,695 --> 00:32:30,949
Pismo stwierdza, że choruje pan
i nie może zeznawać.
446
00:32:31,824 --> 00:32:32,700
Choruję?
447
00:32:33,660 --> 00:32:34,577
Ja choruję?
448
00:32:35,244 --> 00:32:39,082
Chyba pan temu nie zaprzeczy.
Zgodnie z moją wiedzą…
449
00:32:41,000 --> 00:32:43,503
opuścił pan w tym roku wiele dni.
450
00:32:43,753 --> 00:32:48,424
Zwłaszcza ostatnio.
Chyba prawdą jest, że…
451
00:32:49,968 --> 00:32:51,886
ma pan pewien problem?
452
00:32:53,846 --> 00:32:58,101
Tak. Mówię o piciu…
453
00:33:01,145 --> 00:33:02,188
w pracy.
454
00:33:03,272 --> 00:33:04,857
Pił pan dzisiaj?
455
00:33:09,946 --> 00:33:13,199
Pana zdrowie jest dla nas bardzo ważne.
Chcemy, żeby uniknął pan
456
00:33:13,324 --> 00:33:17,745
stresu związanego ze składaniem zeznań.
Musi pan jedynie
457
00:33:18,079 --> 00:33:19,205
zdobyć podpis lekarza.
458
00:33:19,330 --> 00:33:21,874
Wtedy problem będzie załatwiony.
459
00:33:22,291 --> 00:33:27,380
Ale wtedy podpiszę na siebie wyrok.
Nikt mnie nie zatrudni.
460
00:33:27,755 --> 00:33:29,382
Chyba za bardzo się pan przejmuje.
461
00:33:29,507 --> 00:33:32,301
Owszem! Przejmuję się, bo…
462
00:33:33,469 --> 00:33:35,930
jeśli nie będę mógł pracować…
463
00:33:37,640 --> 00:33:39,475
jeśli nie będę pracować jako chemik…
464
00:33:41,769 --> 00:33:45,398
Jak powiedziałam:
to rozwiązanie pańskiego problemu.
465
00:33:56,659 --> 00:33:59,078
Jutro udamy się z tym do lekarza.
466
00:34:11,299 --> 00:34:12,175
Czujesz się lepiej?
467
00:35:37,343 --> 00:35:38,344
Ianie?
468
00:35:44,183 --> 00:35:45,309
Ianie?
469
00:35:49,897 --> 00:35:50,773
Ianie?
470
00:35:55,027 --> 00:35:56,112
Ianie?
471
00:35:59,490 --> 00:36:02,910
Jako że wrzesień
zbliża się wielkimi krokami,
472
00:36:02,994 --> 00:36:06,289
musimy zmienić niektóre treści na stronie
w oparciu o opinie naszych prawników.
473
00:36:06,414 --> 00:36:09,917
Serio? Nie mamy zbyt wiele czasu.
474
00:36:10,168 --> 00:36:11,419
Jakie to treści?
475
00:36:11,502 --> 00:36:14,964
Zamiast słów
„Wystarczy jedna kropla krwi”,
476
00:36:15,214 --> 00:36:17,341
napiszemy
„Wystarczy kilka kropli krwi”.
477
00:36:18,217 --> 00:36:20,344
Jedna kropla może nie wystarczyć?
478
00:36:20,970 --> 00:36:23,973
- Ostatnią kwestią, jaką… Tak?
- Elizabeth, jesteś potrzebna.
479
00:36:28,227 --> 00:36:29,353
Zaraz wracam!
480
00:36:34,358 --> 00:36:35,318
No nie wiem…
481
00:36:40,615 --> 00:36:44,702
Widziałeś?
Kazałam im zaprojektować
482
00:36:44,785 --> 00:36:47,371
pacynki na palce,
które dzieci mogłyby zakładać
483
00:36:47,455 --> 00:36:48,998
po pobraniu krwi.
484
00:36:56,130 --> 00:36:57,173
Ian…
485
00:36:59,383 --> 00:37:02,094
Ian Gibbons został znaleziony w łazience.
486
00:37:03,512 --> 00:37:06,349
Przedawkował paracetamol
i popił alkoholem.
487
00:37:09,185 --> 00:37:10,811
Zmarł dziś w szpitalu.
488
00:37:19,695 --> 00:37:20,863
Popełnił samobójstwo.
489
00:37:28,996 --> 00:37:32,667
Chyba nie z powodu pozwu…
490
00:37:34,752 --> 00:37:38,798
Prawda? Nie zabił się z powodu pozwu.
491
00:37:41,592 --> 00:37:46,013
To trudne dni.
Zbliża się prezentacja urządzenia…
492
00:37:47,723 --> 00:37:50,142
To ogromna tragedia.
493
00:37:52,979 --> 00:37:59,443
Ale będziemy musieli
odzyskać jego laptop,
494
00:38:00,444 --> 00:38:04,365
aby mieć nad wszystkim kontrolę.
495
00:38:10,371 --> 00:38:11,247
Usiądź.
496
00:38:11,747 --> 00:38:17,336
Nie mogę.
Jestem w trakcie spotkania.
497
00:38:17,795 --> 00:38:19,422
Czekają na mnie.
498
00:38:28,055 --> 00:38:30,349
Przepraszam.
Na czym skończyliśmy?
499
00:38:31,183 --> 00:38:33,060
Przepraszam, ale… co to takiego?
500
00:38:37,189 --> 00:38:42,028
To mały smoczek.
Upominek dla dzieci,
501
00:38:42,236 --> 00:38:43,779
którym pobierzemy krew.
502
00:38:44,530 --> 00:38:48,409
Jako dziecko mdlałam na widok krwi.
503
00:38:52,621 --> 00:38:57,251
Zastanawiam się, czego się bałam.
504
00:38:59,754 --> 00:39:02,298
Zróbmy sobie przerwę.
505
00:39:03,591 --> 00:39:07,303
Wiedziałeś, że Ian pokonał raka?
506
00:39:08,971 --> 00:39:10,556
Wrócimy do tego później.
507
00:39:21,567 --> 00:39:25,529
Nie ma skrzydeł, więc musi iść pieszo.
508
00:39:30,326 --> 00:39:33,371
To nie twoja wina.
Zdejmij tę pacynkę!
509
00:39:33,454 --> 00:39:34,330
Nie.
510
00:39:35,164 --> 00:39:36,165
Przestań!
511
00:39:39,752 --> 00:39:41,670
Wiem, ile dla ciebie znaczył.
512
00:39:43,881 --> 00:39:45,800
Był tu od początku…
513
00:39:48,969 --> 00:39:50,638
Masz prawo do smutku.
514
00:39:52,640 --> 00:39:54,016
O ile chcesz się smucić.
515
00:40:04,026 --> 00:40:04,902
Wygraliśmy.
516
00:40:08,322 --> 00:40:09,198
Co takiego?
517
00:40:12,034 --> 00:40:14,412
Ian nie złoży już zeznań.
518
00:40:16,205 --> 00:40:17,790
Richard musi pójść na ugodę.
519
00:40:24,004 --> 00:40:25,047
Wygraliśmy.
520
00:40:30,845 --> 00:40:31,887
BADANIA PATENTOWE
521
00:41:11,218 --> 00:41:14,305
{\an8}WSPOMNIENIE IANA GIBBONSA
522
00:41:14,513 --> 00:41:18,809
{\an8}PATENTY OPRACOWANE PRZEZ IANA GIBBONSA
523
00:42:58,367 --> 00:43:02,037
Wiesz, co się dzieje?
To mój pierwszy dzień
524
00:43:02,121 --> 00:43:03,747
i nie wiem, gdzie się udać.
525
00:43:04,665 --> 00:43:05,749
Uciekaj.
526
00:43:24,184 --> 00:43:28,147
WITAMY
527
00:43:31,692 --> 00:43:33,485
Chcę zacząć od osobistego wtrętu.
528
00:43:35,362 --> 00:43:38,741
Gdy byłam dzieckiem,
wakacje spędzałam u wujka.
529
00:43:40,451 --> 00:43:44,371
Pamiętam jego zamiłowanie
do krzyżówek.
530
00:43:45,039 --> 00:43:47,458
Pamiętam, jak uczył nas
gry w piłkę.
531
00:43:48,334 --> 00:43:50,169
Pamiętam, że bardzo lubił
chodzić na plażę.
532
00:43:52,129 --> 00:43:53,839
Pamiętam, jak bardzo go kochałam.
533
00:43:56,258 --> 00:43:58,010
Pewnego dnia otrzymał diagnozę.
534
00:43:58,636 --> 00:44:04,016
To był rak skóry. Potem nastąpiły
przerzuty do mózgu i do kości.
535
00:44:05,684 --> 00:44:07,186
Nie zdążyłam się z nim pożegnać.
536
00:44:08,437 --> 00:44:12,691
Theranos otwiera przed ludźmi
wizję świata, w którym każdy
537
00:44:13,025 --> 00:44:17,404
uzyska na czas dostęp
do istotnych informacji zdrowotnych.
538
00:44:18,614 --> 00:44:24,411
Świata, w którym nie trzeba będzie mówić
„gdybym tylko wiedziała wcześniej”.
539
00:44:25,663 --> 00:44:29,124
Świata, z którym nie trzeba będzie
żegnać się zbyt wcześnie.
540
00:44:35,631 --> 00:44:39,259
Nasze nowe logo przedstawia
kwiat życia.
541
00:44:39,968 --> 00:44:43,180
To przecinające się okręgi.
Symbol naszego współistnienia.
542
00:44:44,181 --> 00:44:46,767
Alchemia. Z mroku wyłania się światło.
543
00:44:47,434 --> 00:44:52,523
Ze śmierci rodzi się życie.
Z czegoś strasznego
544
00:44:53,232 --> 00:44:56,944
i pozbawionego sensu
możemy stworzyć coś wielkiego.
545
00:45:03,492 --> 00:45:05,452
Zgadza się.
546
00:45:05,536 --> 00:45:07,079
ABY NIKT NIE ŻEGNAŁ SIĘ
ZBYT WCZEŚNIE
547
00:45:07,204 --> 00:45:08,747
To nie jest tylko moja firma.
548
00:45:09,665 --> 00:45:11,250
To nie jest tylko moja praca.
549
00:45:13,377 --> 00:45:17,506
To moja religia. Oto, kim jestem.
550
00:45:19,216 --> 00:45:23,220
A jeśli ktoś wątpi w moją firmę,
wątpi i we mnie.
551
00:45:25,264 --> 00:45:26,640
Czy ktoś z was we mnie wątpi?
552
00:45:28,976 --> 00:45:30,644
Czy ktoś z was we mnie wątpi?
553
00:45:31,186 --> 00:45:32,896
- Nie.
- Nie!
554
00:45:33,147 --> 00:45:34,940
Nie!
555
00:45:35,149 --> 00:45:37,317
Wszyscy wątpiący mogą stąd wypierdalać!
556
00:45:40,988 --> 00:45:43,741
Startujemy w Walgreens za 48 godzin.
557
00:45:44,950 --> 00:45:47,494
Zgadza się. Zrobiliśmy to!
558
00:45:57,379 --> 00:45:59,882
Tak jest! Niech żyje Theranos!
559
00:46:02,217 --> 00:46:06,764
Słyszałeś o imprezie halloweenowej?
Podobno ma być szalona.
560
00:46:07,765 --> 00:46:12,519
Będzie dmuchany zamek…
Jestem Mark. Nowy szef laboratorium.
561
00:46:12,603 --> 00:46:13,687
Cześć. jestem Tyler.
562
00:46:16,607 --> 00:46:17,566
Świetna robota.
563
00:46:28,076 --> 00:46:33,415
Straciliśmy Iana.
Zablokowaliście zeznania jego żony.
564
00:46:33,957 --> 00:46:36,585
Oto, na czym stoimy.
565
00:46:39,505 --> 00:46:43,008
Miło cię znów widzieć.
Chcesz coś do picia?
566
00:46:43,717 --> 00:46:46,428
Ja będę sobie przegryzał chrupki serowe.
567
00:46:49,640 --> 00:46:50,891
Dobry jesteś.
568
00:46:52,976 --> 00:46:54,228
Przeczytałem twoje wspomnienia.
569
00:46:54,770 --> 00:46:57,231
„Jak urobiłem sobie sąd”. Świetny tytuł.
570
00:46:58,106 --> 00:46:59,608
Też mnie bawił.
571
00:47:00,859 --> 00:47:02,945
Książka wyszła nakładem Miramax Books.
572
00:47:03,737 --> 00:47:07,491
Reprezentowałeś Miramax
i Harveya Weinsteina.
573
00:47:08,659 --> 00:47:12,412
Założyłeś też firmę finansującą
produkcję filmów.
574
00:47:12,538 --> 00:47:13,831
Pomagają ci w tym?
575
00:47:14,122 --> 00:47:15,999
Brudna sprawa.
576
00:47:17,292 --> 00:47:19,002
Ale jesteś całkiem dobry
w zamiataniu brudów.
577
00:47:21,046 --> 00:47:25,175
Co jest w tych chrupkach?
Nigdy nie mam ich dość.
578
00:47:26,969 --> 00:47:28,428
Myślisz, że chodzi o posmak?
579
00:47:29,263 --> 00:47:32,599
Pochodzisz z małego miasteczka.
Tak jak ja.
580
00:47:32,850 --> 00:47:34,101
Chcesz, żeby postrzegano cię
581
00:47:34,226 --> 00:47:38,814
jako uroczego profesora starej daty.
Stąd te tanie garnitury i chrupki.
582
00:47:40,065 --> 00:47:43,527
Ale tak naprawdę interesuje cię
tylko kasa. I wygrywanie.
583
00:47:46,113 --> 00:47:47,739
Skoro już mowa o wygrywaniu…
584
00:47:49,533 --> 00:47:50,784
oto nasza oferta.
585
00:47:51,451 --> 00:47:54,663
Wycofasz patent,
a my wycofamy pozew.
586
00:47:55,122 --> 00:47:57,624
Jasne. Czemu nie.
587
00:47:58,250 --> 00:48:02,212
Świetnie.
Sporządzimy odpowiednie dokumenty.
588
00:48:02,588 --> 00:48:05,549
To nie jest moje ostatnie słowo.
589
00:48:07,384 --> 00:48:10,554
Rozgryzę to.
Wszystko, czego mi nie mówisz.
590
00:48:11,847 --> 00:48:13,181
Rozgryzę to.
591
00:48:13,974 --> 00:48:15,058
Cóż…
592
00:48:16,184 --> 00:48:19,688
Do widzenia, panie Fuisz.
593
00:48:34,703 --> 00:48:35,787
Richard Fuisz.
594
00:48:36,747 --> 00:48:39,082
Nie widzieliśmy się
od konferencji inwestorów.
595
00:48:39,249 --> 00:48:40,167
Czym mogę służyć?
596
00:48:40,375 --> 00:48:42,836
Cześć, Phyllis!
Nie wiem, czy słyszałaś,
597
00:48:42,920 --> 00:48:45,047
ale ostatnio otrzymałem pozew.
598
00:48:45,130 --> 00:48:47,799
Co? Nie. Nie słyszałam.
Wszystko w porządku?
599
00:48:47,966 --> 00:48:49,176
Jak najbardziej.
600
00:48:49,551 --> 00:48:53,931
Jest super.
Podobno możesz znać Elizabeth Holmes.
601
00:48:54,097 --> 00:48:57,935
- Była studentką, gdy ty…
- Elizabeth Holmes. Jasne, że ją znam.
602
00:49:15,827 --> 00:49:17,996
Co możesz mi o niej powiedzieć?
603
00:49:39,643 --> 00:49:42,312
Jeśli chodzi o Elizabeth Holmes,
musisz wiedzieć tylko jedno.
604
00:49:47,734 --> 00:49:49,403
Jest oszustką, Richardzie.
605
00:49:54,074 --> 00:49:55,409
Zawsze nią była.
606
00:51:02,976 --> 00:51:04,936
Napisy: Mateusz Lis