1
00:00:18,977 --> 00:00:20,395
Rozumiem.
2
00:00:20,479 --> 00:00:22,564
Czyli Kanut nie żyje?
3
00:00:25,067 --> 00:00:29,071
Nie, wiemy tylko, że zaginął.
4
00:00:29,905 --> 00:00:33,492
Żołnierze Ragnara chcieli odbić księcia
5
00:00:33,575 --> 00:00:36,537
i zmierzyli się z armią Thorkella
w Marlborough.
6
00:00:37,037 --> 00:00:41,833
Książę zaginął w wynikłym zamieszaniu.
7
00:00:44,962 --> 00:00:49,550
Czy ludzie Ragnara
nadal są otoczeni przez armię Thorkella?
8
00:00:49,633 --> 00:00:50,801
Tak myślałem.
9
00:00:50,884 --> 00:00:53,804
Jednak przez kolejne dwa dni
10
00:00:53,887 --> 00:00:58,475
nic nie wskazywało na to,
by Thorkell przetrzymywał Jego Wysokość.
11
00:01:00,435 --> 00:01:04,481
Możliwe, że Kanut ocalał
i czeka na ratunek.
12
00:01:05,065 --> 00:01:07,526
Ale nawet gdybyśmy mieli wysłać pomoc,
13
00:01:07,609 --> 00:01:09,987
musielibyśmy poczekać do wiosny.
14
00:01:10,654 --> 00:01:15,492
Nie potrafię sobie wyobrazić obawy,
która cię ogarnia, Wasza Królewska Mość.
15
00:01:19,705 --> 00:01:21,373
Gdyby tylko…
16
00:01:21,999 --> 00:01:26,962
Kanut był tak zdolny,
co jego starszy brat Harald,
17
00:01:28,213 --> 00:01:33,468
to zapewne nie przepadłby bez wieści.
18
00:01:37,848 --> 00:01:40,851
PRZESZŁOŚĆ ZOSTAWIAMY ZA SOBĄ.
NIE WIEMY, CO PRZYNIESIE PRZYSZŁOŚĆ.
19
00:03:10,649 --> 00:03:13,318
O, śnieg pada.
20
00:03:13,402 --> 00:03:16,488
Wojna się skończy.
21
00:03:17,364 --> 00:03:18,365
Zimo…
22
00:03:18,448 --> 00:03:20,367
GRUDZIEŃ 1013 ROKU N.E.
GLOUCESTER W MERCJI
23
00:03:20,450 --> 00:03:23,120
Czy zamrozisz nawet serca wojowników?
24
00:03:23,203 --> 00:03:25,872
O, zimo!
25
00:03:26,456 --> 00:03:29,584
Dowódco!
Zjesz pieczoną czy duszoną wieprzowinę?
26
00:03:29,668 --> 00:03:30,877
Obie!
27
00:03:36,842 --> 00:03:38,885
Nie rozumiem. Przełknij.
28
00:03:42,889 --> 00:03:45,434
Nieważne, co mówią,
29
00:03:45,517 --> 00:03:48,895
serce się krajało, gdy książę uciekał.
30
00:03:48,979 --> 00:03:51,815
Przecież sam im go oddałeś.
31
00:03:51,898 --> 00:03:56,236
Książę jest tchórzem,
ale mógł się nam przydać.
32
00:03:56,987 --> 00:04:00,449
Można było wynieść go na tron,
żeby zapoczątkował dynastię.
33
00:04:00,532 --> 00:04:03,368
Pomógłby zwerbować więcej żołnierzy.
34
00:04:03,452 --> 00:04:08,457
Gdybyś pomógł mu zdobyć tron,
zyskałbyś spore wpływy.
35
00:04:08,540 --> 00:04:09,708
Prawda?
36
00:04:10,709 --> 00:04:13,253
Hej! Angielska panienko.
37
00:04:13,336 --> 00:04:14,671
Tak?
38
00:04:14,755 --> 00:04:17,090
Przynieś mi beczkę piwa!
39
00:04:17,174 --> 00:04:18,925
Przepraszam!
40
00:04:19,009 --> 00:04:20,302
Jeszcze beczkę piwa!
41
00:04:20,385 --> 00:04:21,970
Do cholery, kolejną?
42
00:04:22,721 --> 00:04:26,349
Czarty wcielone!
Próbują pożreć całą wioskę?
43
00:04:26,933 --> 00:04:29,728
Równie dobrze mogli ją splądrować!
44
00:04:30,270 --> 00:04:31,730
Nie płakać mi tu!
45
00:04:35,484 --> 00:04:40,739
Skoro już musiałem go stracić,
trzeba było oddać go Anglikom.
46
00:04:42,449 --> 00:04:43,867
Co? Czemu się śmiejesz?
47
00:04:43,950 --> 00:04:46,536
Jesteś zatroskany, prawda?
48
00:04:46,620 --> 00:04:50,457
Gdy płomienie wojny dogasają,
szukasz kolejnej iskry.
49
00:04:50,540 --> 00:04:53,043
Oczywiście, że tak, palancie.
50
00:04:53,126 --> 00:04:55,212
Jesteśmy wojownikami, czyż nie?
51
00:04:55,796 --> 00:04:58,715
Wojownikiem jest się tylko na polu bitwy.
52
00:05:01,802 --> 00:05:05,806
Wiesz, słyszałem niepokojącą plotkę.
53
00:05:07,224 --> 00:05:10,018
Na kolejnych
obradach Witenagemotu w Wesseksie
54
00:05:10,101 --> 00:05:13,855
królowi Swenowi
zostanie nadany tytuł Bretwalda.
55
00:05:15,315 --> 00:05:17,567
To byłaby całkowita kapitulacja!
56
00:05:17,651 --> 00:05:18,610
Owszem.
57
00:05:18,693 --> 00:05:21,321
Dania wchłonie Anglię.
58
00:05:21,404 --> 00:05:25,367
Możni pragną końca wojny,
nawet za cenę utraty tronu.
59
00:05:27,369 --> 00:05:30,956
Dlaczego wszystkie moje złe przeczucia
muszą się spełniać?
60
00:05:31,039 --> 00:05:32,415
Co zamierzasz?
61
00:05:32,499 --> 00:05:35,168
Zginiesz honorowo,
walcząc z królem Swenem?
62
00:05:35,252 --> 00:05:36,545
Głupiec!
63
00:05:36,628 --> 00:05:40,674
Uwielbiam walczyć,
ale nie cierpię przegrywać!
64
00:05:40,757 --> 00:05:42,676
Jeśli walczę, to żeby wygrać.
65
00:05:48,390 --> 00:05:50,225
Co za nuda.
66
00:05:50,308 --> 00:05:54,729
Gdyby tak cały świat walczył bez końca…
67
00:05:56,022 --> 00:05:58,441
Mam wieści! Jest tu nasz pan?
68
00:06:04,573 --> 00:06:06,575
Coś nie tak, Ucho?
69
00:06:06,658 --> 00:06:09,035
Owszem. Jest cholernie zimno.
70
00:06:10,036 --> 00:06:11,413
Śnieg pochłania dźwięk.
71
00:06:11,496 --> 00:06:12,414
PÓŁNOCNA MERCJA
72
00:06:12,497 --> 00:06:15,917
Nawet ja tu dużo nie usłyszę.
73
00:06:16,001 --> 00:06:18,920
To wciąż lepsze od wysyłania zwiadowców.
74
00:06:19,004 --> 00:06:21,172
Nikt się nie dowie, że tu jesteśmy.
75
00:06:22,299 --> 00:06:25,343
W takim razie zrób coś z nimi.
76
00:06:26,011 --> 00:06:28,847
Kim by nie byli,
nie sposób wziąć ich za chłopów.
77
00:06:29,556 --> 00:06:32,684
Mnich i tamci? Miej na nich oko.
78
00:06:33,685 --> 00:06:36,771
Mówi: „Wybacz nam”.
79
00:06:37,397 --> 00:06:41,693
Będą błagać o wybaczenie za każdym razem,
gdy coś się stanie?
80
00:06:41,776 --> 00:06:43,111
Co za utrapienie.
81
00:06:45,739 --> 00:06:50,410
Panie nasz, Ojcze w niebiesiech,
82
00:06:50,952 --> 00:06:53,914
wezwij, proszę,
dusze spoczywających tu wieśniaków,
83
00:06:53,997 --> 00:06:56,082
aby dołączyli do Ciebie w niebie.
84
00:06:57,000 --> 00:07:01,004
Ocal, proszę, dusze zgładzonych tutaj.
85
00:07:01,588 --> 00:07:04,466
Proszę, wybacz nam nasze grzechy.
86
00:07:07,928 --> 00:07:11,473
Czy to jest dobry moment,
żeby modlić się za obcych? Głupcy.
87
00:07:18,229 --> 00:07:19,189
Ojcze nasz…
88
00:07:19,940 --> 00:07:23,276
czy mój głos dociera do Twoich uszu?
89
00:07:26,112 --> 00:07:27,614
Ojcze nasz,
90
00:07:28,406 --> 00:07:33,328
zostaliśmy stworzeni na twój obraz.
91
00:07:34,287 --> 00:07:37,540
Ale nie obdarzyłeś nas swoją potęgą.
92
00:07:39,250 --> 00:07:40,210
Ojcze nasz,
93
00:07:41,419 --> 00:07:45,590
jeśli miłujesz na równi dobrych i złych,
94
00:07:46,466 --> 00:07:50,303
to czemu bezbronni poddawani są próbie?
95
00:07:51,721 --> 00:07:52,555
Ojcze nasz…
96
00:07:53,848 --> 00:07:58,395
czy mój głos dociera do Twoich uszu?
97
00:07:59,437 --> 00:08:00,772
Panie.
98
00:08:02,273 --> 00:08:04,067
Wątpię…
99
00:08:05,402 --> 00:08:06,403
w twoją miłość.
100
00:08:06,486 --> 00:08:07,320
Przestań!
101
00:08:17,455 --> 00:08:18,456
Wątpisz…
102
00:08:19,374 --> 00:08:20,834
w Boga?
103
00:08:25,964 --> 00:08:28,508
I wciąż nazywasz się wyznawcą Chrystusa?
104
00:08:28,591 --> 00:08:30,176
Powinieneś się bać!
105
00:08:30,260 --> 00:08:33,346
Nie możemy wątpić w boską miłość!
106
00:08:37,225 --> 00:08:38,143
Nie ma…
107
00:08:39,561 --> 00:08:42,230
Nie ma ojca, który nie kochałby
108
00:08:42,897 --> 00:08:43,898
własnego dziecka.
109
00:08:47,902 --> 00:08:48,987
Wasza Wysokość…
110
00:08:52,657 --> 00:08:53,491
Zaczekaj!
111
00:09:04,127 --> 00:09:05,295
Ojcze…
112
00:09:08,131 --> 00:09:09,799
Duńscy żołnierze?
113
00:09:10,383 --> 00:09:11,301
Naprawdę?
114
00:09:11,384 --> 00:09:13,928
Tak powiedział posłaniec.
115
00:09:14,012 --> 00:09:17,766
Wygląda na to,
że zajęli wioskę leżącą nad rzeką Severn.
116
00:09:18,391 --> 00:09:21,895
Miejscowy władca poprosił o pomoc.
117
00:09:22,562 --> 00:09:25,023
Według historii ocalałej
118
00:09:25,106 --> 00:09:27,901
było tam od 100 do 200 wrogich żołnierzy.
119
00:09:27,984 --> 00:09:31,905
Wygląda na to,
że żołnierze z okolicy już się tam udali.
120
00:09:31,988 --> 00:09:36,409
Więc jeśli ty, wspaniały Thorkellu,
chciałbyś udzielić pomocy, to…
121
00:09:36,493 --> 00:09:38,203
Co o tym sądzisz?
122
00:09:38,286 --> 00:09:39,913
Nieważne, co sądzę,
123
00:09:39,996 --> 00:09:44,042
nie ma wielu duńskich grup,
które działałyby same
124
00:09:44,125 --> 00:09:46,336
o tej porze roku, w takim miejscu.
125
00:09:46,419 --> 00:09:49,839
Udawali, że płyną na morze,
a tak naprawdę idą do Gainsborough…
126
00:09:50,757 --> 00:09:54,594
Śnieg ich zasypał
i postanowili się zatrzymać?
127
00:09:54,677 --> 00:09:56,638
Jest duże prawdopodobieństwo, że…
128
00:10:00,600 --> 00:10:02,936
To Thorfinn i Kanut.
129
00:10:03,561 --> 00:10:04,854
Dobra!
130
00:10:04,938 --> 00:10:07,190
Budzić wszystkich! Wkrótce wymarsz!
131
00:10:07,273 --> 00:10:08,108
Tak jest.
132
00:10:08,191 --> 00:10:09,609
A poza tym…
133
00:10:09,692 --> 00:10:11,611
- Hej, ty.
- Tak?
134
00:10:11,694 --> 00:10:14,364
Przygotuj dla nas prowiant.
135
00:10:14,447 --> 00:10:17,617
Pięćset porcji
pewnie wystarczy na pięć dni.
136
00:10:17,700 --> 00:10:20,245
Co? Pięćset…
137
00:10:22,080 --> 00:10:24,415
Bardzo dobrze.
138
00:10:24,499 --> 00:10:26,209
Robi się ciekawie.
139
00:10:26,292 --> 00:10:28,753
Jeśli ta bitwa pójdzie po mojej myśli…
140
00:10:29,879 --> 00:10:32,465
jeszcze będę mógł się zabawić.
141
00:10:43,143 --> 00:10:44,519
Ilu, Ucho?
142
00:10:45,395 --> 00:10:46,646
Nie jestem pewien.
143
00:10:46,729 --> 00:10:48,314
Może 50, może 100.
144
00:10:48,398 --> 00:10:51,609
Formują szyk w lesie na wschodzie.
145
00:10:52,360 --> 00:10:54,487
Szybko nas wywęszyli.
146
00:10:55,113 --> 00:10:56,614
Przeoczyliśmy coś?
147
00:10:56,698 --> 00:10:58,366
Kto to wie?
148
00:10:58,908 --> 00:11:01,286
Nic nie poradzimy na to, że nas odkryli.
149
00:11:01,703 --> 00:11:03,621
Ruszamy?
150
00:11:03,705 --> 00:11:05,999
Nie ruszymy stąd dziś wieczorem.
151
00:11:06,082 --> 00:11:08,418
Skończyłem tylko dwoje sań.
152
00:11:08,501 --> 00:11:10,545
Wczoraj zacząłem trzecie.
153
00:11:10,628 --> 00:11:12,797
Naprawdę? Dobra robota.
154
00:11:12,881 --> 00:11:14,591
Zatem skończ do zmroku.
155
00:11:14,674 --> 00:11:16,885
Porzuć wszystko, czego nie skończysz.
156
00:11:16,968 --> 00:11:18,970
Przecież mówię, że to niemożliwe.
157
00:11:19,053 --> 00:11:21,055
Jest tylko dwóch cieśli.
158
00:11:21,139 --> 00:11:23,224
Znalazła nas angielska armia.
159
00:11:23,308 --> 00:11:24,851
Co? Znaleźli nas?
160
00:11:24,934 --> 00:11:28,271
Tak. Przeszli przez zaspy.
161
00:11:28,771 --> 00:11:31,065
Chyba strasznie nie cierpią Duńczyków.
162
00:11:31,149 --> 00:11:32,275
Niemożliwe…
163
00:11:32,358 --> 00:11:34,861
Tylko spiesząc się, mamy szansę uciec.
164
00:11:35,862 --> 00:11:37,822
Jeśli rozumiesz, to do dzieła.
165
00:11:37,906 --> 00:11:39,616
Dobrze.
166
00:11:39,699 --> 00:11:42,785
Bjornie, przygotuj ludzi do kontrataku.
167
00:11:42,869 --> 00:11:44,871
Pochwycimy ich dowódcę.
168
00:11:44,954 --> 00:11:46,998
Chcę wiedzieć, jak nas odkryli.
169
00:11:47,081 --> 00:11:47,916
Zrozumiano.
170
00:11:48,666 --> 00:11:50,627
Poczekaj, Bjornie.
171
00:11:50,710 --> 00:11:51,628
Jeszcze jedno.
172
00:11:52,879 --> 00:11:54,130
To dobra okazja.
173
00:11:54,714 --> 00:11:56,883
Więc zróbcie też to.
174
00:11:58,885 --> 00:11:59,761
Znaleźli nas?
175
00:12:00,845 --> 00:12:02,889
No to kiepsko.
176
00:12:03,473 --> 00:12:04,641
Będzie dobrze.
177
00:12:04,724 --> 00:12:06,893
Anglicy są słabi.
178
00:12:06,976 --> 00:12:09,395
Nie o to mi chodzi.
179
00:12:09,479 --> 00:12:11,648
Mówię o szczęściu Askeladda.
180
00:12:11,731 --> 00:12:13,233
Jego szczęściu?
181
00:12:13,316 --> 00:12:15,652
Najpierw ta zamieć, a teraz to.
182
00:12:15,735 --> 00:12:19,906
Pierwszy raz się zdarza,
żeby jego plany tak się sypały.
183
00:12:27,789 --> 00:12:29,958
Pysznie wygląda ten królik.
184
00:12:30,041 --> 00:12:32,669
Ty go upolowałeś, Thorfinnie?
185
00:12:32,752 --> 00:12:33,586
Co?
186
00:12:34,337 --> 00:12:35,964
Zamierzasz sam go zjeść?
187
00:12:36,047 --> 00:12:37,840
Upieczesz go?
188
00:12:38,424 --> 00:12:40,093
Do czego zmierzasz?
189
00:12:40,176 --> 00:12:42,220
Nie można jeść samego mięsa.
190
00:12:42,804 --> 00:12:44,889
Wrzuć go do garnka z warzywami.
191
00:12:44,973 --> 00:12:47,600
Zrób z niego zupę.
192
00:12:48,935 --> 00:12:50,353
Zamknij się.
193
00:12:50,436 --> 00:12:52,981
Będę jadł na co będę miał ochotę.
194
00:12:53,064 --> 00:12:56,442
Tak czy inaczej potrzebujesz garnka.
195
00:12:56,526 --> 00:12:57,652
Wejdź.
196
00:13:01,406 --> 00:13:04,617
Wasza Wysokość!
Mamy bób, kapustę i królika.
197
00:13:04,701 --> 00:13:05,576
Królika?
198
00:13:05,660 --> 00:13:06,536
Tak.
199
00:13:06,619 --> 00:13:08,329
Thorfinn go upolował.
200
00:13:08,413 --> 00:13:10,832
Co sądzisz o tym, żeby dodać go do zupy?
201
00:13:16,796 --> 00:13:17,755
Dobra robota.
202
00:13:18,339 --> 00:13:20,216
Oczyść go i wypatrosz.
203
00:13:31,602 --> 00:13:34,522
Nieźle jak na takie proste składniki.
204
00:13:34,605 --> 00:13:35,857
To dzięki królikowi.
205
00:13:35,940 --> 00:13:38,484
Miałem już dość solonego mięsa.
206
00:13:38,568 --> 00:13:39,569
Dziękuję.
207
00:13:42,697 --> 00:13:44,532
O co chodzi? Nie musisz czekać.
208
00:13:44,615 --> 00:13:46,159
To twój królik.
209
00:13:53,374 --> 00:13:54,876
Dobre, prawda?
210
00:13:54,959 --> 00:13:56,919
Następnym razem przynieś jelenia!
211
00:13:59,172 --> 00:14:02,175
Myślałem, że arystokracja nie gotuje.
212
00:14:02,258 --> 00:14:03,343
To moja pasja.
213
00:14:03,968 --> 00:14:05,386
Zwykle nie gotuję
214
00:14:05,470 --> 00:14:07,472
i tylko Ragnar o tym wie.
215
00:14:08,056 --> 00:14:09,807
Proszę, nie mów nikomu.
216
00:14:10,683 --> 00:14:12,435
To nic złego.
217
00:14:14,062 --> 00:14:14,979
Dawno temu
218
00:14:15,772 --> 00:14:17,940
ugotowałem dorsza.
219
00:14:18,858 --> 00:14:22,820
Myślałem, że dobrze mi wyszedł,
więc podałem go ojcu.
220
00:14:30,578 --> 00:14:35,166
Ale on wpadł w szał. Nawet nie spróbował.
221
00:14:36,042 --> 00:14:39,921
Powiedział: „Syn króla
nie zachowuje się jak niewolnik”.
222
00:14:41,005 --> 00:14:44,467
Potem zabroniono mi gotować.
223
00:14:45,426 --> 00:14:48,096
Książę nie musi
uczyć się takiej umiejętności.
224
00:14:52,767 --> 00:14:57,563
Jego Królewska Mość był wtedy zajęty.
225
00:14:57,647 --> 00:15:01,567
Gdy wojna się skończy,
przygotujemy mu coś z drobiu.
226
00:15:01,651 --> 00:15:04,070
Król na pewno będzie zachwycony.
227
00:15:08,074 --> 00:15:09,075
Jakiego drobiu?
228
00:15:09,867 --> 00:15:12,078
Nigdy nie gotowałem drobiu.
229
00:15:12,161 --> 00:15:14,622
Może kurczaka, może kaczkę.
230
00:15:14,705 --> 00:15:18,418
Pamiętasz kaczkę, którą jadłeś w Jul?
231
00:15:18,501 --> 00:15:20,461
Tak, była pyszna.
232
00:15:20,545 --> 00:15:23,381
Spytałem kucharza,
jaki był sekret tego dania.
233
00:15:23,464 --> 00:15:26,259
Powiedział,
że umiejętnie wykorzystał bulion.
234
00:15:26,342 --> 00:15:28,469
Bulion? Rozumiem.
235
00:15:30,346 --> 00:15:31,514
Ragnarze…
236
00:15:32,348 --> 00:15:34,684
Idioto! Mam wiadomość!
237
00:15:36,185 --> 00:15:38,354
Co się dzieje? O co chodzi?
238
00:15:38,896 --> 00:15:40,690
Wróg nas znalazł.
239
00:15:40,773 --> 00:15:43,276
W lesie na wschodzie trwają już walki.
240
00:15:43,359 --> 00:15:44,527
Co?
241
00:15:45,486 --> 00:15:49,574
Nie wydaje się, by było ich wielu,
ale trzeba uważać.
242
00:15:52,034 --> 00:15:53,786
Jak to możliwe?
243
00:15:53,870 --> 00:15:56,080
Ukrywamy się dopiero dziesięć dni!
244
00:15:56,164 --> 00:15:57,457
Jak nas znaleziono?
245
00:15:57,540 --> 00:15:59,167
Nie wiem!
246
00:16:02,128 --> 00:16:03,629
Co za tragiczna sytuacja.
247
00:16:04,255 --> 00:16:07,175
Zabili wszystkich wieśniaków…
248
00:16:09,969 --> 00:16:10,803
W każdym razie…
249
00:16:11,387 --> 00:16:14,682
Jeśli odeprzemy Anglików,
będziemy wyruszać.
250
00:16:14,765 --> 00:16:18,519
Dlatego od początku mówiłem,
żeby wrócić do Walii!
251
00:16:18,603 --> 00:16:20,688
Nie, pójdziemy do Derby.
252
00:16:22,398 --> 00:16:26,319
Mamy wejść jeszcze głębiej na teren wroga?
253
00:16:26,402 --> 00:16:28,279
Sprowadźcie tu Askeladda!
254
00:16:28,362 --> 00:16:29,655
Natychmiast!
255
00:16:29,739 --> 00:16:31,949
Właśnie dowodzi walką.
256
00:16:32,658 --> 00:16:35,995
Jeśli chcesz z nim porozmawiać,
pofatyguj się sam.
257
00:16:36,078 --> 00:16:37,205
Zaprowadzę cię.
258
00:16:40,166 --> 00:16:41,083
Do diabła!
259
00:16:41,167 --> 00:16:43,836
Podwładni świadczą o swoim dowódcy!
260
00:16:43,920 --> 00:16:45,588
Nawet nie okazujesz szacunku!
261
00:16:45,671 --> 00:16:50,468
Nawet szczęście przestało mu sprzyjać!
I on się nazywa nordyckim wojownikiem?
262
00:16:50,551 --> 00:16:55,348
Dziś przekona się, jaki z niego dureń!
263
00:16:59,393 --> 00:17:01,479
Hej!
264
00:17:02,230 --> 00:17:04,357
Odgłosy walki dobiegają stamtąd.
265
00:17:07,443 --> 00:17:09,654
W końcu zwróciłeś na to uwagę?
266
00:17:09,737 --> 00:17:10,947
Wolno kojarzysz.
267
00:17:11,030 --> 00:17:13,574
Za dużo sobie, dranie, pozwalacie…
268
00:17:35,012 --> 00:17:36,264
Dranie…
269
00:17:37,014 --> 00:17:39,725
Przykro mi, stożkogłowy.
270
00:17:39,809 --> 00:17:41,811
To rozkaz Askeladda.
271
00:17:52,905 --> 00:17:54,115
Chcesz się bić?
272
00:17:54,198 --> 00:17:56,200
Nam to obojętne.
273
00:17:56,284 --> 00:17:58,452
Zginiesz tak czy inaczej.
274
00:18:04,542 --> 00:18:07,086
Sprowadźcie tu Askeladda.
275
00:18:07,169 --> 00:18:09,088
Muszę mu powiedzieć coś ważnego.
276
00:18:09,547 --> 00:18:12,842
Jeśli masz jakieś ostatnie słowa,
wysłucham cię. Mów.
277
00:18:12,925 --> 00:18:15,094
Sprowadźcie go tu!
278
00:18:15,177 --> 00:18:17,305
Chodzi o księcia!
279
00:18:17,805 --> 00:18:19,223
Muszę z nim porozmawiać.
280
00:18:21,976 --> 00:18:23,060
Szybko!
281
00:18:24,145 --> 00:18:26,897
Wysłucham twoich ostatnich słów.
282
00:18:36,157 --> 00:18:38,367
Mam odprawić pozostałych?
283
00:18:41,329 --> 00:18:42,580
Nie słychać krzyków.
284
00:18:43,247 --> 00:18:44,832
Bitwa dobiegła końca.
285
00:18:50,880 --> 00:18:51,839
Rany.
286
00:18:53,049 --> 00:18:55,509
Zupa wystygła.
287
00:18:58,137 --> 00:19:00,598
Jestem ci wdzięczny.
288
00:19:01,390 --> 00:19:05,728
Zdołałeś utrzymać
tego tchórzliwego księcia przy życiu.
289
00:19:06,312 --> 00:19:10,232
A twoja śmierć
z pewnością pomoże mu dorosnąć.
290
00:19:11,692 --> 00:19:14,945
Dzisiaj odziedziczę twoje obowiązki.
291
00:19:15,696 --> 00:19:17,615
Po twojej śmierci w bitwie
292
00:19:18,824 --> 00:19:20,576
przejmę opiekę nad księciem.
293
00:19:23,704 --> 00:19:26,123
Przysięgnij na swoich bogów.
294
00:19:26,207 --> 00:19:30,878
Przysięgnij, że po mojej śmierci,
nieważne, co się stanie…
295
00:19:32,713 --> 00:19:35,883
będziesz chronił księcia Kanuta.
296
00:19:39,595 --> 00:19:43,015
Nieważne, co się stanie,
będę chronił księcia Kanuta,
297
00:19:43,099 --> 00:19:46,644
by śmierć wojownika Ragnara
nie poszła na marne.
298
00:19:47,853 --> 00:19:49,397
Zadowolony?
299
00:19:50,231 --> 00:19:51,816
To takie irytujące,
300
00:19:52,400 --> 00:19:55,653
że muszę powierzyć księcia
komuś takiemu jak ty.
301
00:19:55,736 --> 00:19:57,655
Lepiej się pospiesz.
302
00:19:58,364 --> 00:20:01,033
Krwawisz dość obficie.
303
00:20:06,831 --> 00:20:11,293
Zanim dotrzesz do Gainsborough…
304
00:20:12,545 --> 00:20:15,631
powinieneś się przygotować.
305
00:20:18,384 --> 00:20:21,095
W tej chwili dworzanie w Jelling
306
00:20:21,178 --> 00:20:24,098
walczą o to, kto odziedziczy tron Danii.
307
00:20:24,181 --> 00:20:27,059
Podzielili się na dwie frakcje.
308
00:20:28,227 --> 00:20:32,815
Książę Kanut ma przewodzić jednej z nich,
309
00:20:33,733 --> 00:20:38,779
a drugą kieruje jego starszy brat Harald.
310
00:20:39,280 --> 00:20:44,160
Obaj książęta nie mają nic do powiedzenia.
311
00:20:44,827 --> 00:20:48,622
O władzę zmagają się
dbający tylko o własne interesy zdrajcy.
312
00:20:50,124 --> 00:20:55,588
Jego Królewska Mość obawia się,
że królestwo zostanie podzielone.
313
00:20:57,047 --> 00:21:01,218
Być może w głębi serca już podjął decyzję…
314
00:21:06,599 --> 00:21:11,103
żeby zabić któregoś księcia.
315
00:21:11,687 --> 00:21:14,106
Król Swen zabiłby księcia?
316
00:21:14,732 --> 00:21:19,111
Król wysłał księcia na wojnę,
317
00:21:19,695 --> 00:21:22,615
żeby zginął w bitwie.
318
00:21:23,699 --> 00:21:25,201
Bądź ostrożny.
319
00:21:25,743 --> 00:21:30,623
Prawdziwym wrogiem księcia Kanuta
320
00:21:31,540 --> 00:21:36,045
jest teraz jego własny ojciec, król Swen.
321
00:21:37,838 --> 00:21:39,590
Idź na wygnanie.
322
00:21:40,174 --> 00:21:42,134
Nic więcej nie możesz zrobić.
323
00:21:44,845 --> 00:21:46,263
W Gainsborough…
324
00:21:47,014 --> 00:21:48,641
mój młodszy brat…
325
00:21:49,225 --> 00:21:50,434
poczynił pewne…
326
00:21:51,310 --> 00:21:52,561
przygotowania…
327
00:22:03,197 --> 00:22:04,782
A niech to.
328
00:22:04,865 --> 00:22:07,743
Nie mogłeś powiedzieć mi tego wcześniej?
329
00:22:09,328 --> 00:22:11,372
Proszę…
330
00:22:12,164 --> 00:22:13,582
Po raz ostatni.
331
00:22:15,000 --> 00:22:16,210
Tylko na chwilę.
332
00:22:17,211 --> 00:22:18,838
Pozwól mi zobaczyć księcia…
333
00:22:20,506 --> 00:22:22,174
żeby się pożegnać.
334
00:22:23,968 --> 00:22:24,844
Nie.
335
00:22:30,391 --> 00:22:31,517
Wasza Wysokość.
336
00:22:32,434 --> 00:22:34,562
Gdy wojna się skończy…
337
00:22:40,693 --> 00:22:43,320
przygotujemy coś z drobiu.
338
00:22:44,405 --> 00:22:45,823
Król…
339
00:22:46,782 --> 00:22:50,494
na pewno będzie…
340
00:22:52,788 --> 00:22:53,789
zachwycony…
341
00:24:37,101 --> 00:24:40,562
Napisy: Krzysiek Ceran