1 00:00:56,181 --> 00:01:02,437 DZIWNY ŚWIAT 2 00:01:03,480 --> 00:01:06,108 Witajcie w Avalonii, odkrywcy! 3 00:01:06,275 --> 00:01:07,609 Skromnej społeczności, 4 00:01:07,776 --> 00:01:11,363 która przycupnęła u podnóża bezkresnych, niebotycznych gór. 5 00:01:11,530 --> 00:01:15,784 Miejscowi toczą koło swego losu mężnie, choć trud ich bywa daremny. 6 00:01:17,160 --> 00:01:20,205 Wierzą, że hen za górami czeka ich lepsza dola. 7 00:01:20,372 --> 00:01:22,332 Choć wielu próbowało tam dotrzeć, 8 00:01:24,084 --> 00:01:25,419 nie wrócił nikt. 9 00:01:25,586 --> 00:01:26,962 Ale nie traćmy nadziei! 10 00:01:27,129 --> 00:01:30,465 Bo oto najdzielniejsi odkrywcy Avalonii, klan Klanów, 11 00:01:30,632 --> 00:01:33,927 postanowili wyruszyć na wyprawę i dokonać niemożliwego. 12 00:01:34,136 --> 00:01:36,305 Oto i on, Jaeger Klan. 13 00:01:36,638 --> 00:01:39,349 Jaeger Klan, Jaeger Klan 14 00:01:39,766 --> 00:01:42,686 Nigdy nie zrozumiał, co znaczy się bać 15 00:01:42,853 --> 00:01:44,188 Chłop jak młot 16 00:01:44,354 --> 00:01:45,731 Zwęszył trop 17 00:01:45,898 --> 00:01:47,608 Pluje strachom prosto w twarz 18 00:01:47,774 --> 00:01:50,903 {\an8}Najdzielniejszy z wszystkich nas Jaeger Klan 19 00:01:51,069 --> 00:01:52,237 We własnej osobie! 20 00:01:52,404 --> 00:01:54,489 A któż to mu z nieba spadł? 21 00:01:54,656 --> 00:01:57,326 Ależ to jego rezolutny wiercipięta 22 00:01:57,492 --> 00:01:58,410 {\an8}imieniem Oskard. 23 00:01:58,577 --> 00:02:01,288 {\an8}Oskard Klan, Oskard Klan 24 00:02:01,455 --> 00:02:04,416 Zawsze z tatą w paszczę lwa się pcha 25 00:02:04,583 --> 00:02:05,876 Wola jak głaz 26 00:02:06,043 --> 00:02:07,419 Chudy jak kłos 27 00:02:07,586 --> 00:02:09,086 Kropka w kropkę, taki sam 28 00:02:09,253 --> 00:02:10,464 Na botanice się zna 29 00:02:10,631 --> 00:02:12,382 Oskard Klan 30 00:02:12,758 --> 00:02:14,676 Przeznaczeniem tej dwójki 31 00:02:14,843 --> 00:02:18,305 jest odnaleźć szlak przez nieprzebyte szczyty. 32 00:02:18,722 --> 00:02:20,516 Bez względu na cenę. 33 00:02:21,725 --> 00:02:23,227 I przez szczyty wielkich gór 34 00:02:23,393 --> 00:02:26,146 Wodospadu silny nurt Idą tam 35 00:02:26,355 --> 00:02:27,689 Klanów klan 36 00:02:27,856 --> 00:02:32,194 {\an8}W eskapadę ramię w ramię 37 00:02:32,444 --> 00:02:33,946 {\an8}Klanów klan 38 00:02:38,325 --> 00:02:41,495 Dobra, Oskard, droga na drugą stronę gór 39 00:02:41,662 --> 00:02:44,248 wiedzie przez tę grotę. Jak się masz? 40 00:02:44,414 --> 00:02:48,293 Świetnie. Odmarzły mi wszystkie palce, więc przynajmniej już nie bolą. 41 00:02:48,669 --> 00:02:52,256 Zawsze mówiłem, że z wyprawami na śnieg nie ma żartów. 42 00:02:54,049 --> 00:02:55,050 Schronienie! 43 00:02:55,717 --> 00:02:57,886 Tego właśnie nam trzeba. 44 00:03:02,516 --> 00:03:04,142 Wybaczcie. 45 00:03:45,726 --> 00:03:47,227 Czym jesteś? 46 00:03:51,190 --> 00:03:52,191 W nogi! 47 00:04:00,574 --> 00:04:01,825 Oskard! 48 00:04:09,833 --> 00:04:10,751 Tato! 49 00:04:12,294 --> 00:04:13,295 Mam cię. 50 00:04:22,554 --> 00:04:25,265 Znów o mały włos, co, Oskard? 51 00:04:29,895 --> 00:04:31,438 Widzicie to? 52 00:04:31,980 --> 00:04:34,983 Naszą historię będą opowiadać przyszłym pokoleniom. 53 00:04:35,275 --> 00:04:37,110 Bo to, co leży poza horyzontem, 54 00:04:37,277 --> 00:04:40,447 jest przyszłością Avalonii i naszą chwałą. 55 00:04:40,614 --> 00:04:41,448 Hej, tato. 56 00:04:41,740 --> 00:04:43,283 Widziałeś te rośliny? 57 00:04:43,450 --> 00:04:45,494 Dosłownie tryskają energią. 58 00:04:47,955 --> 00:04:52,793 Oskard, doceniam twoją dociekliwość, ale nasza załoga nie przyszła tu, 59 00:04:52,960 --> 00:04:56,380 by oglądać iskrzące się roślinki. 60 00:04:56,964 --> 00:05:01,552 Tak, tato, ale nasza załoga przybyła tu, by odkryć coś, 61 00:05:01,718 --> 00:05:03,554 co odmieni los Avalonii, prawda? 62 00:05:03,720 --> 00:05:06,557 Odkrycie, po które przyszła nasza załoga, 63 00:05:06,723 --> 00:05:11,520 jest po drugiej stronie tego pasma. To tam leży przyszłość Avalonii. 64 00:05:11,812 --> 00:05:15,023 Ale gdyby nasza załoga choć rzuciła okiem na te rośliny, 65 00:05:15,190 --> 00:05:19,111 zobaczyłaby, że przyszłość Avalonii może być właśnie tutaj. 66 00:05:19,570 --> 00:05:23,490 Ci ludzie od dziecka szkolą się do jednej rzeczy. 67 00:05:23,782 --> 00:05:24,950 -Do kartografii. -Nie. 68 00:05:25,117 --> 00:05:29,371 A tą rzeczą jest przejść ze mną poza ten horyzont. 69 00:05:29,538 --> 00:05:33,083 A czy zadałeś sobie pytanie, czy ta załoga naprawdę tego chce? 70 00:05:33,250 --> 00:05:36,336 Nie chodzi im wcale o załogę, co? 71 00:05:36,503 --> 00:05:39,590 Oskard, jesteśmy odkrywcami, nie działkowcami. 72 00:05:39,756 --> 00:05:42,926 Zdobycie tych gór to nasze dziedzictwo. 73 00:05:43,093 --> 00:05:44,428 Nie nasze, tato. Twoje. 74 00:05:44,678 --> 00:05:46,722 Dosyć! Jesteś moim synem. 75 00:05:47,014 --> 00:05:48,140 Ale nie jestem tobą. 76 00:05:51,018 --> 00:05:52,102 Nie jestem tobą. 77 00:05:53,520 --> 00:05:57,566 Nie chcę wam przerywać, ale myślę, że Klan junior może mieć rację. 78 00:05:57,733 --> 00:05:58,650 Callisto? 79 00:05:58,817 --> 00:06:01,403 Jaeger, nie wiemy, co jest za tymi górami. 80 00:06:01,570 --> 00:06:04,031 A te rośliny są prawdziwe. 81 00:06:04,198 --> 00:06:06,742 Powinniśmy sprawdzić, co potrafią. Dla Avalonii. 82 00:06:13,665 --> 00:06:14,750 Masz. 83 00:06:14,917 --> 00:06:17,252 Będziesz go potrzebował, by znaleźć drogę powrotną. 84 00:06:17,586 --> 00:06:18,587 Co? 85 00:06:20,422 --> 00:06:21,131 Jaeger. 86 00:06:21,632 --> 00:06:22,883 Wracaj. 87 00:06:23,550 --> 00:06:24,593 Tato, zaczekaj. 88 00:06:24,676 --> 00:06:25,677 -Jaeger. -Tato! 89 00:06:25,969 --> 00:06:27,846 Sam nie przetrwasz. 90 00:06:28,013 --> 00:06:29,181 Tato, stój! 91 00:06:35,771 --> 00:06:39,066 25 Lat Później 92 00:06:50,202 --> 00:06:54,081 UPRAWY KLAN 93 00:07:03,590 --> 00:07:04,842 Dzień dobry, panie Klan. 94 00:07:05,425 --> 00:07:08,595 Rory, pan Klan to był mój ojciec. Mów mi Oskard. 95 00:07:09,263 --> 00:07:10,681 Nie mogę, panie Klan. 96 00:07:10,848 --> 00:07:13,392 To byłby brak szacunku dla ojca pando. 97 00:07:13,559 --> 00:07:14,893 Gdyby nie pana odkrycie, 98 00:07:15,060 --> 00:07:17,771 nie mielibyśmy prądu, świateł, samochodów, radia ani... 99 00:07:17,938 --> 00:07:19,398 Dobrze, już dobrze. Dzięki, Rory. 100 00:07:20,023 --> 00:07:23,193 Lubię nasze pogawędki. Do widzenia, panie Klan. 101 00:07:28,198 --> 00:07:29,533 Dzień dobry, Avalonio! 102 00:07:29,700 --> 00:07:31,660 Wygląda na to, że po tygodniu ulew 103 00:07:31,827 --> 00:07:34,496 w końcu nadszedł piękny, słoneczny dzień. 104 00:07:34,663 --> 00:07:36,665 To dobra wiadomość dla hodowców pando. 105 00:07:36,874 --> 00:07:38,458 Trzeba zebrać plon. 106 00:07:38,625 --> 00:07:40,127 Lepiej, żeby nie zabrakło nam pando. 107 00:07:40,294 --> 00:07:41,587 Brak pando oznacza brak prądu. 108 00:07:41,753 --> 00:07:43,547 Powrót do furmanek? Nie, dzięki. 109 00:07:43,714 --> 00:07:44,965 Wolę swój sterowiec. 110 00:07:45,132 --> 00:07:48,051 Meridian, Florian! Śniadanie. 111 00:07:48,218 --> 00:07:49,928 Z innych wieści, pani prezydent Callisto Mal 112 00:07:50,095 --> 00:07:52,598 wybiera się na zasłużone wakacje. 113 00:07:53,932 --> 00:07:56,018 -Dzień dobry, skarbie. -Najpierw kawa. 114 00:07:56,393 --> 00:07:58,312 -Potem „dzień dobry”. -Trzymaj. 115 00:08:03,734 --> 00:08:07,070 Właśnie to ma odcisnąć mi się na psychice z samego rana? 116 00:08:07,529 --> 00:08:08,989 Florian, czyżby ci to przeszkadzało? 117 00:08:09,364 --> 00:08:11,408 Niemożliwe. Szesnastolatek, 118 00:08:11,575 --> 00:08:13,410 który nie lubi patrzeć na całuski rodziców? 119 00:08:13,577 --> 00:08:14,786 Dobra. 120 00:08:15,454 --> 00:08:18,040 Wiedzcie, że robicie krzywdę psychice Tajfuna. 121 00:08:18,832 --> 00:08:20,292 Wygląda na wściekłego. 122 00:08:20,792 --> 00:08:24,087 Chyba ktoś zapomniał wypielić północne pole. 123 00:08:24,505 --> 00:08:25,923 Ojcze, czym właściwie jest chwast? 124 00:08:26,089 --> 00:08:29,885 Czy aby nie rośliną rosnącą w niewygodnym dla ciebie miejscu? 125 00:08:30,344 --> 00:08:32,221 Doceniam lotność twojego umysłu. 126 00:08:32,386 --> 00:08:33,931 A czy wiesz, co doceniłbym bardziej? 127 00:08:34,139 --> 00:08:36,099 Gdybym wypielił północne pole? 128 00:08:36,265 --> 00:08:37,851 Widzisz? Bystrzacha. 129 00:08:38,602 --> 00:08:39,686 Wrzućcie na luz. 130 00:09:17,683 --> 00:09:19,601 {\an8}UPRAWY KLAN 131 00:09:23,981 --> 00:09:25,232 Oskard! 132 00:09:27,609 --> 00:09:30,404 -Skarbie, co jest? -Zgasł mi silnik. 133 00:09:30,654 --> 00:09:31,697 Pomożesz? 134 00:09:32,364 --> 00:09:33,740 Za dużo popisów, co? 135 00:09:34,616 --> 00:09:35,951 Nie ma czegoś takiego. 136 00:09:38,912 --> 00:09:40,038 Pando-bateria padła. 137 00:09:40,205 --> 00:09:41,707 Niemożliwe. 138 00:09:41,999 --> 00:09:43,750 Zebrałam je godzinę temu. 139 00:09:44,209 --> 00:09:46,211 Chyba znowu mamy szkodniki w systemie korzeniowym. 140 00:09:46,503 --> 00:09:48,088 Dam polu więcej czułości, 141 00:09:48,255 --> 00:09:49,715 jak tylko znów ruszę tę kolubrynę. 142 00:09:49,882 --> 00:09:51,592 Florian! 143 00:09:52,885 --> 00:09:54,011 Załoga już jest. 144 00:09:54,178 --> 00:09:55,679 Załoga Floriana, nie twoja. 145 00:09:55,846 --> 00:09:57,472 Jego przyjaciele mnie uwielbiają. 146 00:09:57,639 --> 00:09:59,057 Rozmawialiśmy o tym. 147 00:09:59,266 --> 00:10:01,185 Florian jest nastolatkiem. Granice. 148 00:10:01,351 --> 00:10:02,644 Jasne, granice. Kumam. 149 00:10:05,814 --> 00:10:06,815 Florian! 150 00:10:08,525 --> 00:10:09,943 Kardez, Kardez, co? 151 00:10:10,110 --> 00:10:11,528 Właśnie wracamy ze sklepu z grami. 152 00:10:11,695 --> 00:10:14,031 Wyszła edycja specjalna Pierwszej Osady. 153 00:10:14,198 --> 00:10:16,116 Wyprzedała się w kwadrans. 154 00:10:16,283 --> 00:10:18,202 Co? Wyprzedana? 155 00:10:18,410 --> 00:10:19,620 Trzeba było rozbić tam obóz. 156 00:10:19,786 --> 00:10:22,206 Nie martw się. Nie zapomnieliśmy o tobie. 157 00:10:23,749 --> 00:10:26,418 Hej, Diazo. Nie widziałem cię. 158 00:10:26,585 --> 00:10:28,253 Nie to, że się nie wyróżniasz... 159 00:10:28,420 --> 00:10:30,297 Ja tylko... 160 00:10:30,881 --> 00:10:31,882 Cześć, co tam? 161 00:10:32,090 --> 00:10:35,385 Wiem, że miałeś dziś pracę, więc zadbałem o twój pakiet. 162 00:10:35,552 --> 00:10:38,764 Naprawdę? To bardzo miłe. 163 00:10:38,931 --> 00:10:41,975 Dobra, na słodkie flirtowanie mamy przeznaczone od trzech do pięciu minut. 164 00:10:42,142 --> 00:10:43,185 Otwieramy nasze pakiety? 165 00:10:43,352 --> 00:10:45,437 Słyszałem, że nowe stwory są wyczesane. 166 00:10:46,647 --> 00:10:47,648 Medyk. 167 00:10:47,856 --> 00:10:49,191 Kucharz. Tak! 168 00:10:49,358 --> 00:10:50,817 Będę pichcił, że hej. 169 00:10:50,984 --> 00:10:51,985 Rolnik. 170 00:10:55,072 --> 00:10:56,615 Masz, mogę się wymienić. 171 00:10:56,782 --> 00:10:58,575 To bardziej w twoim stylu. 172 00:10:58,742 --> 00:10:59,743 ODKRYWCA 173 00:11:04,373 --> 00:11:06,959 Twój dziadek nie był przypadkiem sławnym odkrywcą? 174 00:11:07,125 --> 00:11:09,211 Może masz to we krwi. 175 00:11:10,504 --> 00:11:12,130 Wygląda trochę jak ty. 176 00:11:12,297 --> 00:11:15,050 Poza tym. 177 00:11:15,259 --> 00:11:16,802 Nie! Hej, Diazo. 178 00:11:16,969 --> 00:11:18,136 Oddawaj. 179 00:11:19,179 --> 00:11:21,265 Hej, załoga, jak tam? 180 00:11:21,682 --> 00:11:22,808 Tato, co ty tu robisz? 181 00:11:23,267 --> 00:11:24,685 -To on? -Tato, nie. 182 00:11:24,852 --> 00:11:26,603 -Siema, jestem tata Floriana. Oskard. -Nie. 183 00:11:28,480 --> 00:11:30,107 Ty pewnie jesteś Diazo. 184 00:11:30,274 --> 00:11:31,275 Mówi o tobie cały czas. 185 00:11:31,441 --> 00:11:32,901 Nie cały czas. 186 00:11:33,068 --> 00:11:35,737 Raczej od czasu do czasu. 187 00:11:35,904 --> 00:11:37,030 Więc, Diazo, 188 00:11:37,197 --> 00:11:38,365 powiedz coś o sobie. 189 00:11:38,532 --> 00:11:39,741 To nie jest konieczne. 190 00:11:39,908 --> 00:11:40,909 Lubisz uprawiać rośliny? 191 00:11:41,076 --> 00:11:42,536 Bo Florian jest świetnym rolnikiem. 192 00:11:42,703 --> 00:11:43,704 Musisz go zobaczyć w polu. 193 00:11:43,912 --> 00:11:46,582 Jest silny, mądry, super fajny. 194 00:11:46,748 --> 00:11:49,168 Albo, jak powtarzacie wy, dzieciaki, wyczesany. 195 00:11:51,420 --> 00:11:53,046 -Nie musimy przygotować dostaw? -Racja. 196 00:11:53,213 --> 00:11:55,174 Dobra, musimy już iść. 197 00:11:55,340 --> 00:11:59,052 Przepraszam za ojca, ale jest... ojcem. Narka. 198 00:11:59,219 --> 00:12:00,971 -Cześć, Florian. -Bywaj, Florian. 199 00:12:01,138 --> 00:12:02,222 Do widzenia, tato Floriana. 200 00:12:02,389 --> 00:12:04,600 Diazo wydaje się miły. Rozumiem, dlaczego ci się podoba. 201 00:12:04,766 --> 00:12:06,476 -Przestań. -Pamiętam moją pierwszą miłość. 202 00:12:06,643 --> 00:12:08,562 -Nadal gadasz? -Miała aparat na zębach. Ja też. 203 00:12:08,729 --> 00:12:10,939 -Przestań, proszę. -Raz się sczepiliśmy. 204 00:12:11,106 --> 00:12:12,316 I nie było najgorzej. 205 00:12:12,482 --> 00:12:14,151 Czemu mi się to przytrafia? 206 00:12:47,768 --> 00:12:48,769 {\an8}NAJLEPSZE PANDO W AVALONII 207 00:12:49,019 --> 00:12:50,187 Cześć, Oskard. 208 00:12:50,354 --> 00:12:51,355 Dzięki, Florian. 209 00:12:51,688 --> 00:12:52,689 Dziękuję. 210 00:13:08,080 --> 00:13:09,998 -Proszę bardzo. -Dziękuję, Oskard. 211 00:13:10,791 --> 00:13:12,334 Aport, Tajfun. 212 00:13:12,751 --> 00:13:14,044 Tylko spójrz na nich. 213 00:13:14,211 --> 00:13:16,213 Trzy pokolenia Klanów. 214 00:13:16,380 --> 00:13:18,549 Ciekawa jestem, za którym podąży Florian. 215 00:13:18,715 --> 00:13:20,342 To chyba oczywiste. 216 00:13:23,971 --> 00:13:26,682 Gdy dorośnie, będzie taki jak ja. 217 00:13:27,558 --> 00:13:29,434 I zostawi cię, jak ja. 218 00:13:35,983 --> 00:13:37,234 Wszystko w porządku, Oskard? 219 00:13:37,568 --> 00:13:38,819 Tak, tak. 220 00:13:39,152 --> 00:13:40,863 Do zobaczenia w przyszłym tygodniu, Ro. 221 00:13:41,196 --> 00:13:42,865 Florian, idziemy. 222 00:13:49,162 --> 00:13:50,831 Założę się, że twój tata byłby dumny 223 00:13:50,998 --> 00:13:52,165 z tego, co osiągnąłeś. 224 00:13:54,459 --> 00:13:56,753 Słychać, że nie wiesz nic o swoim dziadku. 225 00:13:56,920 --> 00:13:59,381 Wiedziałbym, gdybyś czasem o nim wspomniał. 226 00:14:01,425 --> 00:14:02,718 Tato, to mój dziadek. 227 00:14:02,885 --> 00:14:04,261 Chcę coś o nim wiedzieć. 228 00:14:04,428 --> 00:14:05,470 Od ciebie. 229 00:14:07,723 --> 00:14:11,351 Wszyscy myślą, że Jaeger Klan był herosem. 230 00:14:11,518 --> 00:14:14,897 Ale to tylko dlatego, że nie mieli go za ojca. 231 00:14:15,898 --> 00:14:19,693 Dla mnie był po prostu okropnym ojcem. 232 00:14:20,652 --> 00:14:21,653 Nie dbał o mnie. 233 00:14:21,862 --> 00:14:24,406 Zależało mu tylko na zdobyciu gór. 234 00:14:25,324 --> 00:14:27,659 A mnie zależy tylko na tobie, 235 00:14:27,826 --> 00:14:30,454 naszej rodzinie i naszym gospodarstwie. 236 00:14:32,581 --> 00:14:35,751 Dzięki temu jesteś całkiem niezłym tatą. 237 00:14:35,918 --> 00:14:37,044 Czekaj. Co powiedziałeś? 238 00:14:37,211 --> 00:14:39,838 Nic takiego. Otworzyłem usta, ale nic nie powiedziałem. 239 00:14:40,005 --> 00:14:41,381 -Tajfun, czy ty... -Nie, nie. 240 00:14:41,548 --> 00:14:43,550 Słyszałem. Powiedziałeś, że jestem świetnym tatą. 241 00:14:43,717 --> 00:14:45,427 Całkiem niezłym. 242 00:14:45,594 --> 00:14:49,306 Mój syn uważa, że jestem fantastycznym tatą! 243 00:15:07,366 --> 00:15:08,450 Jestem tu. 244 00:15:38,981 --> 00:15:39,982 Co? 245 00:15:44,528 --> 00:15:45,612 Co to za sterowiec? 246 00:15:45,779 --> 00:15:48,115 Nie wiem. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. 247 00:15:48,282 --> 00:15:50,075 Hej, co wy robicie? 248 00:15:50,242 --> 00:15:52,077 Niszczycie nasze uprawy! 249 00:16:00,335 --> 00:16:02,713 Klan junior, cześć. 250 00:16:03,463 --> 00:16:04,923 Kopę lat! 251 00:16:05,090 --> 00:16:06,550 -Callisto? -Znasz ją? 252 00:16:06,717 --> 00:16:08,385 Tak. Współpracowała z moim ojcem. 253 00:16:08,552 --> 00:16:10,929 Co prezydentka Avalonii robi na naszym podwórku? 254 00:16:11,096 --> 00:16:13,223 -A ja wiem? -No chodź tutaj. 255 00:16:13,390 --> 00:16:15,100 Dobrze cię widzieć, chłopie. 256 00:16:15,851 --> 00:16:16,685 Ciebie też. 257 00:16:16,894 --> 00:16:18,061 -Ty to pewnie Meridian. -Tak. 258 00:16:18,228 --> 00:16:20,063 -Wspaniale cię poznać. -Panią również. 259 00:16:20,230 --> 00:16:21,440 I Florian. 260 00:16:21,607 --> 00:16:23,192 Przyszłość Upraw Klan? 261 00:16:23,358 --> 00:16:25,277 Twój tata musi być taki dumny. 262 00:16:27,112 --> 00:16:29,281 Hej, możemy tu zaparkować Venturę? 263 00:16:29,448 --> 00:16:31,408 Mogę powiedzieć pilotowi, by ją przestawił. 264 00:16:31,575 --> 00:16:32,618 To nic wielkiego. 265 00:16:32,784 --> 00:16:34,286 Jest wielka, ale to żaden problem. 266 00:16:34,453 --> 00:16:35,746 Nie, w porządku. 267 00:16:35,954 --> 00:16:37,581 Czy Ventura przeleciałaby nad górami? 268 00:16:37,873 --> 00:16:40,292 Przykro mi, ale nic nie wzniesie się tak wysoko. 269 00:16:40,459 --> 00:16:42,252 Przynajmniej na razie. 270 00:16:42,419 --> 00:16:43,587 Ale nie po to tu jestem. 271 00:16:44,421 --> 00:16:45,714 Więc po co? 272 00:16:46,215 --> 00:16:47,883 Muszę ci coś pokazać. 273 00:16:50,093 --> 00:16:53,013 -Gdzie to znalazłaś? -Zaczęło się na północnym wschodzie 274 00:16:53,180 --> 00:16:55,807 i rozprzestrzenia się jak pożar w buszu. 275 00:16:55,974 --> 00:16:58,435 Według naszych szacunków, zarazi to wszystkie uprawy 276 00:16:58,602 --> 00:16:59,895 w ciągu miesiąca. 277 00:17:00,062 --> 00:17:01,230 Łącznie z twoją farmą. 278 00:17:02,397 --> 00:17:05,192 Oskard, szykuję ekspedycję, by ocalić pando. 279 00:17:05,358 --> 00:17:07,152 Chcę, byś ruszył ze mną. 280 00:17:07,694 --> 00:17:09,946 Callisto, ja nie ruszam na ekspedycje. 281 00:17:10,113 --> 00:17:11,323 Nie jestem moim ojcem. 282 00:17:11,490 --> 00:17:14,409 Owszem. On nie wrócił, a ty tak. 283 00:17:14,576 --> 00:17:16,537 I przyniosłeś ze sobą wybawienie. 284 00:17:17,119 --> 00:17:18,704 A teraz coś mu szkodzi. 285 00:17:27,130 --> 00:17:28,590 Spójrz, jak świecą. 286 00:17:30,968 --> 00:17:32,302 To jak bicie serca, prawda? 287 00:17:33,512 --> 00:17:34,513 Oskard... 288 00:17:35,514 --> 00:17:37,057 Byłam tam, gdy znalazłeś pando. 289 00:17:38,600 --> 00:17:40,602 Spójrz, ile nam dało. 290 00:17:40,769 --> 00:17:43,397 Sterowce, światło w naszych domach. 291 00:17:43,814 --> 00:17:45,315 Ale przede wszystkim 292 00:17:45,482 --> 00:17:48,485 pokazało nam, że nasza przyszłość nie jest gdzieś tam, 293 00:17:48,652 --> 00:17:49,653 lecz tu. 294 00:17:51,071 --> 00:17:52,906 Pando umiera, Oskard. 295 00:17:53,073 --> 00:17:54,074 Ty i ja 296 00:17:54,825 --> 00:17:56,577 mamy obowiązek je ratować. 297 00:18:09,548 --> 00:18:10,799 -Dobrze. -Tak. 298 00:18:10,966 --> 00:18:12,301 Kiedy ruszamy? 299 00:18:12,467 --> 00:18:14,136 Hola, nigdzie nie jedziesz. 300 00:18:14,303 --> 00:18:15,554 Ale my wszystko robimy razem. 301 00:18:15,721 --> 00:18:16,763 Ale nie to. 302 00:18:16,930 --> 00:18:19,141 To po co całe życie pokazywałeś mi, jak uprawiać pando? 303 00:18:19,308 --> 00:18:20,642 Byś mógł przejąć gospodarstwo. 304 00:18:20,809 --> 00:18:22,311 Ale to jest o wiele ważniejsze. 305 00:18:22,477 --> 00:18:23,604 -Nie. -Ale, tato... 306 00:18:23,770 --> 00:18:25,439 Nie będę ryzykować twojego życia. 307 00:18:25,606 --> 00:18:27,566 Nigdy, przenigdy. 308 00:18:30,319 --> 00:18:31,361 Florian. 309 00:18:34,531 --> 00:18:35,908 Wybacz, Oskard, 310 00:18:36,074 --> 00:18:39,411 ale każda sekunda zwłoki naraża Avalonię na zagładę. 311 00:18:41,330 --> 00:18:42,831 Pójdę po rzeczy. 312 00:19:36,510 --> 00:19:37,678 Słuchajcie. 313 00:19:37,845 --> 00:19:40,055 Pani prezydent Mal przedstawi wytyczne naszej misji. 314 00:19:40,639 --> 00:19:43,475 Panie Klan, mam na imię Kaspian. Jestem wielkim fanem... 315 00:19:43,642 --> 00:19:44,476 Dziękuję. 316 00:19:44,643 --> 00:19:45,644 ...pana taty. 317 00:19:45,811 --> 00:19:47,521 Czy mógłby pan podrobić jego autograf? 318 00:19:47,688 --> 00:19:48,856 -Co? -Cisza! 319 00:19:49,022 --> 00:19:50,023 Dziękuję, pani kapitan Pulk. 320 00:19:50,190 --> 00:19:53,652 Choć na powierzchni pando wygląda na tysiące osobnych roślin, 321 00:19:53,819 --> 00:19:56,822 {\an8}pod ziemią wszystkie one są połączone jednym systemem korzeniowym. 322 00:19:56,989 --> 00:19:59,032 {\an8}Tak naprawdę to jeden organizm. 323 00:19:59,616 --> 00:20:01,660 {\an8}Choroba, która szkodzi pando, 324 00:20:01,827 --> 00:20:04,955 {\an8}atakuje je w ten system, w jego serce. 325 00:20:05,122 --> 00:20:08,876 Trzy tygodnie temu pani kapitan Pulk podążyła za korzeniami aż do gór Atlas, 326 00:20:09,042 --> 00:20:11,211 {\an8}gdzie nagle zaczęły rosnąć w głąb ziemi. 327 00:20:11,795 --> 00:20:13,422 {\an8}Zaczęli kopać, 328 00:20:13,589 --> 00:20:17,176 {\an8}a ziemia odsłoniła jeszcze większą tajemnicę. 329 00:20:19,761 --> 00:20:21,930 Nasza misja to podążanie za tymi korzeniami, 330 00:20:22,097 --> 00:20:25,893 aż dotrzemy do serca pando i powstrzymamy to, co mu szkodzi. 331 00:20:26,059 --> 00:20:28,228 Jak głęboko schodzą korzenie? 332 00:20:28,395 --> 00:20:29,396 Nie bardzo wiemy. 333 00:20:30,022 --> 00:20:32,566 Ale przyszłość Avalonii zależy od tego, czy się dowiemy. 334 00:20:33,025 --> 00:20:35,068 Klan, chodź tu. 335 00:20:35,235 --> 00:20:37,905 Nie mamy pojęcia, co tam jest. 336 00:20:38,071 --> 00:20:40,741 Jeśli chcesz się wycofać, mogę cię podrzucić. 337 00:20:40,908 --> 00:20:41,909 Mówisz serio? 338 00:20:42,743 --> 00:20:44,578 Nie, jaja se robię. 339 00:20:44,745 --> 00:20:46,079 Gdybyś widział swoją minę. 340 00:20:47,164 --> 00:20:49,499 Musisz to rozgryźć, inaczej koniec z nami. 341 00:20:49,666 --> 00:20:51,210 Koniec! 342 00:20:51,668 --> 00:20:52,711 Poruczniku Wafel, 343 00:20:52,878 --> 00:20:55,631 niech pan zasłuży na wypłatę i leci w dół. 344 00:20:56,798 --> 00:20:57,799 Tak, pani kapitan Pulk. 345 00:21:56,108 --> 00:21:58,652 Jakie to piękne. 346 00:22:00,028 --> 00:22:03,490 Chciałabym, żeby wszyscy w Avalonii mogli to zobaczyć. 347 00:22:03,824 --> 00:22:04,825 Oskard! 348 00:22:05,617 --> 00:22:06,535 Co to było? 349 00:22:06,702 --> 00:22:08,161 Cokolwiek to jest, zna twoje imię. 350 00:22:08,328 --> 00:22:09,496 Oskard! 351 00:22:10,956 --> 00:22:13,166 Co? Meridian? Co ty tu robisz? 352 00:22:13,333 --> 00:22:15,419 Namierzam cię od kilku godzin. 353 00:22:15,586 --> 00:22:18,839 Nasz syn jest na waszym statku. 354 00:22:19,006 --> 00:22:20,632 Co ona mówi? Skarbie, co powiedziałaś? 355 00:22:20,799 --> 00:22:21,633 Co ona mówi? 356 00:22:21,800 --> 00:22:23,635 Mówi, że twój syn jest na naszym statku. 357 00:22:23,802 --> 00:22:24,928 -Hej, mamo. -Florian? 358 00:22:25,095 --> 00:22:26,138 Cześć, tato. 359 00:22:27,181 --> 00:22:28,182 Zabrałeś psa? 360 00:22:28,348 --> 00:22:29,433 Co ty tu robisz? 361 00:22:29,600 --> 00:22:30,851 Tato, ja chcę tylko pomóc. 362 00:22:31,018 --> 00:22:33,103 Florian, rozmawialiśmy o tym. Nie mogę. 363 00:22:33,270 --> 00:22:35,314 Musisz zająć się farmą pod moją nieobecność. 364 00:22:35,480 --> 00:22:37,316 Proszę, wracaj z mamą do domu. 365 00:22:37,482 --> 00:22:38,483 Ale tato. 366 00:22:45,657 --> 00:22:46,700 Co się dzieje? 367 00:22:46,867 --> 00:22:48,452 Tato, co to za stwory? 368 00:22:48,619 --> 00:22:50,662 Do środka! Zajmę się tym. 369 00:23:07,638 --> 00:23:10,432 Złap mnie, jeśli potrafisz, brzydalu. 370 00:23:10,682 --> 00:23:11,683 O nie. 371 00:23:14,144 --> 00:23:15,479 Wafel, zabierz nas stąd. 372 00:23:41,255 --> 00:23:42,256 Trzymajcie się! 373 00:23:43,131 --> 00:23:45,133 -Tajfun! -Mam go. 374 00:24:26,800 --> 00:24:27,801 Trzymajcie się! 375 00:24:31,305 --> 00:24:32,014 Tato! 376 00:24:37,019 --> 00:24:38,020 Co? 377 00:24:38,478 --> 00:24:40,314 -Tato! -Florian! 378 00:24:45,194 --> 00:24:47,321 -Podchodzimy zbyt szybko. -Wiem. 379 00:24:53,744 --> 00:24:55,996 Dalej, Venturo. Dasz radę. 380 00:25:07,674 --> 00:25:08,717 Nie dzisiaj. 381 00:25:30,614 --> 00:25:34,409 Wiedziałaś, że to wszystko jest pod nami? 382 00:25:35,953 --> 00:25:36,954 Nie miałam pojęcia. 383 00:25:37,913 --> 00:25:39,998 Teraz zdecydowanie zniknęliśmy z mapy. 384 00:25:42,543 --> 00:25:44,837 W porządku, nic im nie jest. 385 00:25:45,003 --> 00:25:46,421 My też jesteśmy cali. 386 00:25:48,048 --> 00:25:50,050 Tak, wiem. Ja też się cieszę. 387 00:25:50,926 --> 00:25:53,804 Schowaj ten jęzor. 388 00:26:30,507 --> 00:26:32,467 To miejsce jest niesamowite. 389 00:26:33,635 --> 00:26:36,638 Tajfun, zostaw to! 390 00:26:36,805 --> 00:26:39,183 Nie mamy pojęcia, co to jest. 391 00:26:39,349 --> 00:26:40,601 Wypluj. 392 00:26:42,311 --> 00:26:43,312 Dobra, piesku. 393 00:26:44,605 --> 00:26:46,148 Wracamy do naszych. 394 00:26:46,315 --> 00:26:47,316 Co? 395 00:26:49,610 --> 00:26:51,153 Co do... 396 00:26:54,156 --> 00:26:56,366 Wracaj, Tajfun! 397 00:27:26,605 --> 00:27:28,065 Cześć, witaj. 398 00:27:29,691 --> 00:27:31,985 Jestem istotą ludzką ze świata na powierzchni. 399 00:27:32,611 --> 00:27:35,405 Pewnie nie rozumiesz ani słowa, co? 400 00:27:36,448 --> 00:27:38,116 Oczywiście, że cię rozumiem. 401 00:27:38,283 --> 00:27:40,494 Myślisz, że jestem jednym z tych bezmózgich potworów? 402 00:27:41,370 --> 00:27:42,371 Zgadza się, chłopie. 403 00:27:42,538 --> 00:27:47,084 Miałeś zaszczyt spotkać jedynego w swoim rodzaju Jaegera... 404 00:27:47,251 --> 00:27:48,043 Tata? 405 00:27:48,794 --> 00:27:49,795 Tata? 406 00:27:55,384 --> 00:27:56,385 Dobra, słuchajcie. 407 00:27:57,010 --> 00:27:59,805 Jesteśmy na zupełnie niezbadanym terenie. 408 00:27:59,972 --> 00:28:03,016 Wiem, że wszyscy się boicie. Ja też. 409 00:28:03,183 --> 00:28:05,060 Ale misja się nie zmieniła. 410 00:28:05,227 --> 00:28:07,396 Jesteśmy tu, by uratować pando. 411 00:28:07,563 --> 00:28:10,983 Ale zanim to zrobimy, musimy naprawić nasz statek. 412 00:28:11,149 --> 00:28:12,276 A co z moim tatą? 413 00:28:12,442 --> 00:28:13,735 Nie uratujemy go najpierw? 414 00:28:13,902 --> 00:28:15,988 Jest rolnikiem. Nie może pani zostawić go tam samego. 415 00:28:16,530 --> 00:28:18,657 Nikt nikogo nie zostawia. 416 00:28:18,824 --> 00:28:20,409 Wiem, że martwisz się o swojego tatę, 417 00:28:20,576 --> 00:28:23,245 ale na własne oczy widziałam go w akcji. 418 00:28:23,412 --> 00:28:25,122 On wie, jak o siebie zadbać. 419 00:28:25,289 --> 00:28:28,542 Jeśli chcemy mu pomóc, najlepiej to zrobić z powietrza. 420 00:28:28,709 --> 00:28:31,420 Co czyni z naprawy statku priorytet. 421 00:28:31,587 --> 00:28:33,046 Ale to potrwa zbyt długo. 422 00:28:33,213 --> 00:28:34,673 -Ona ma rację, Florian. -Co? 423 00:28:34,840 --> 00:28:35,883 Rozumiem cię. 424 00:28:36,049 --> 00:28:37,926 Ale, słonko, nie mamy pojęcia, co tu jest. 425 00:28:38,093 --> 00:28:39,511 Statek to najbezpieczniejsza opcja. 426 00:28:39,678 --> 00:28:40,679 -Ale mamo. -Kochanie, 427 00:28:40,846 --> 00:28:42,264 może posiedzisz sobie w kokpicie, 428 00:28:42,431 --> 00:28:43,473 a ja pomogę przy naprawie. 429 00:28:43,974 --> 00:28:46,810 Obiecuję ci, Florian, że uratujemy twojego tatę. 430 00:28:50,147 --> 00:28:51,106 Dzięki za wsparcie. 431 00:28:51,273 --> 00:28:52,649 Trzymam cię za słowo. 432 00:28:52,816 --> 00:28:54,610 Macie swoje zadania. Do dzieła. 433 00:28:54,776 --> 00:28:56,528 Kaspian, możesz mieć oko na Floriana? 434 00:28:56,695 --> 00:28:59,031 Chodź, Florian, będzie frajda. 435 00:28:59,198 --> 00:29:00,532 Lubisz planszówki, nie? 436 00:29:00,699 --> 00:29:01,950 Mamy tu świetne gry. 437 00:29:02,117 --> 00:29:05,370 Eurobusiness, Tryktraka, Magię i Miecz. 438 00:29:05,704 --> 00:29:08,248 Nie, wcale nie jesteś moim synem. 439 00:29:08,415 --> 00:29:09,666 Co? O czym ty mówisz? 440 00:29:09,833 --> 00:29:14,755 Pewnie jesteś jakąś dziwaczną skałą łudząco podobną do człowieka. 441 00:29:14,922 --> 00:29:17,341 Nie jestem żadną dziwaczną skałą. 442 00:29:17,508 --> 00:29:20,177 Właśnie tak powiedziałaby dziwaczna skała. 443 00:29:20,344 --> 00:29:21,637 Niech będzie. 444 00:29:21,803 --> 00:29:24,056 Czy dziwaczna skała wiedziałaby, 445 00:29:24,223 --> 00:29:26,391 że na urodziny dałeś mi maczetę? 446 00:29:28,393 --> 00:29:30,229 Klasyczna zagrywka Jaegera Klana. 447 00:29:30,395 --> 00:29:31,563 Miałem dwa lata. 448 00:29:33,649 --> 00:29:34,816 Jestem prawdziwy, tato. 449 00:29:35,359 --> 00:29:36,610 To naprawdę ja. 450 00:29:39,112 --> 00:29:40,447 Twój syn Oskard. 451 00:29:48,121 --> 00:29:49,998 Oskard? 452 00:29:52,793 --> 00:29:55,420 To nie do wiary. 453 00:29:55,587 --> 00:29:57,548 Też tak myślę. 454 00:30:01,385 --> 00:30:02,344 Tak. 455 00:30:03,220 --> 00:30:08,225 Czyli ta latająca maszyna, która spadła z nieba, też jest prawdziwa? 456 00:30:08,392 --> 00:30:09,560 Tak. 457 00:30:09,726 --> 00:30:12,688 Zatem ruszajmy. Nie ma czasu do stracenia. 458 00:30:12,938 --> 00:30:13,772 Czekaj. 459 00:30:15,440 --> 00:30:16,608 Zaczekaj! 460 00:30:17,150 --> 00:30:18,402 Zdejm to ze łba. 461 00:30:23,949 --> 00:30:24,992 I gotowe. 462 00:30:25,325 --> 00:30:27,828 Ładne to to nie jest, ale pozwoli nam polecieć. 463 00:30:28,245 --> 00:30:29,621 Muszę przyznać, Meridian, 464 00:30:29,788 --> 00:30:32,958 że jak na opryskiwaczkę, jesteś niezwykle brawurową pilotką. 465 00:30:33,125 --> 00:30:34,835 W życiu najbardziej kocham trzy rzeczy. 466 00:30:35,002 --> 00:30:37,963 Moją rodzinę, moją farmę i latanie. 467 00:30:38,130 --> 00:30:40,465 Gdyby to ostatnie miało uratować resztę, 468 00:30:41,884 --> 00:30:42,885 wleciałabym w ogień. 469 00:30:44,970 --> 00:30:46,722 -Pani Klan? -Co jest? 470 00:30:46,889 --> 00:30:50,225 Pamięta pani, jak powierzono mi wielką odpowiedzialność upilnowania pani syna? 471 00:30:50,392 --> 00:30:51,602 Sprawia jakieś kłopoty? 472 00:30:51,768 --> 00:30:53,687 Przyślij go do mnie. Znajdę mu coś do roboty. 473 00:30:54,438 --> 00:30:56,064 Z przyjemnością bym to zrobił. 474 00:30:56,231 --> 00:30:58,358 Tylko że nie wiem, gdzie on jest. 475 00:30:58,525 --> 00:30:59,610 Co? 476 00:30:59,776 --> 00:31:01,570 Tato! 477 00:31:05,824 --> 00:31:08,285 To o wiele szybsze niż nasz ciągnik. 478 00:31:08,452 --> 00:31:10,078 Muszę taki dorwać. 479 00:31:43,946 --> 00:31:48,617 Bezkresna, nieodkryta dzicz pełna fantastycznych stworzeń. 480 00:31:50,869 --> 00:31:52,579 Zupełnie jak w Pierwszej Osadzie. 481 00:32:12,224 --> 00:32:15,811 No dobra, zupełnie inaczej niż w Pierwszej Osadzie. 482 00:32:47,843 --> 00:32:49,595 ODKRYWCA 483 00:32:50,762 --> 00:32:51,889 Dasz radę, Florian. 484 00:32:52,514 --> 00:32:53,557 Po prostu odważ się. 485 00:32:54,183 --> 00:32:55,309 Masz to we krwi. 486 00:33:10,324 --> 00:33:11,325 Dobra. 487 00:33:12,826 --> 00:33:13,827 Ja żyję. 488 00:33:16,496 --> 00:33:17,497 Dokonałem tego. 489 00:33:18,624 --> 00:33:21,502 Hej, Diazo. Jak mi minął weekend? 490 00:33:21,668 --> 00:33:22,669 Co to ja porabiałem? 491 00:33:22,836 --> 00:33:26,089 Acha, przebiegłem przez tunel jak z koszmaru, by uratować mojego tatę. 492 00:33:26,882 --> 00:33:28,592 Nic takiego. 493 00:33:32,179 --> 00:33:33,222 Halo? 494 00:34:04,795 --> 00:34:05,796 Co? 495 00:34:07,840 --> 00:34:11,885 Co za dziwactwo. Ale też całkiem fajne. 496 00:34:12,594 --> 00:34:13,594 Hej. 497 00:34:14,346 --> 00:34:15,639 Cześć, koleżko. 498 00:34:16,389 --> 00:34:18,016 W porządku. 499 00:34:18,183 --> 00:34:19,434 Jestem przyjacielem, widzisz? 500 00:34:21,061 --> 00:34:22,353 Przychodzę w pokoju. 501 00:34:22,688 --> 00:34:24,022 Widzisz? Jesteśmy przyjaciółmi. 502 00:34:34,491 --> 00:34:35,492 Dobra. 503 00:34:36,243 --> 00:34:38,161 Chyba na to zasłużyłem. 504 00:34:38,328 --> 00:34:39,705 Rzuciłem tobą o ścianę. 505 00:34:45,127 --> 00:34:46,670 Hej, to mojego taty. 506 00:34:46,837 --> 00:34:48,045 Skąd to masz? 507 00:34:50,090 --> 00:34:51,757 Zaprowadzisz mnie do niego? 508 00:34:54,678 --> 00:34:56,013 Co za fart, że na ciebie wpadłem. 509 00:34:56,179 --> 00:34:57,890 Tak w ogóle, nie jesteś niebezpieczny, co? 510 00:34:58,056 --> 00:35:00,601 Nie wyglądasz groźnie. Tak tylko pytam. 511 00:35:06,982 --> 00:35:10,777 Najszybsza droga do twojej latającej machiny prowadzi przez tę dolinę. 512 00:35:10,944 --> 00:35:12,196 Mam tyle pytań. 513 00:35:12,362 --> 00:35:13,864 Na przykład, 514 00:35:14,072 --> 00:35:15,449 co to za miejsce? 515 00:35:15,616 --> 00:35:17,201 Podziemny labirynt, 516 00:35:17,367 --> 00:35:19,536 gdzie wszystko jest żywe. 517 00:35:19,703 --> 00:35:21,914 I większość z tych stworów chce cię zjeść. 518 00:35:23,081 --> 00:35:24,082 Mówisz o tym? 519 00:35:24,708 --> 00:35:26,460 Nie, te są niegroźne. 520 00:35:27,336 --> 00:35:28,462 A te? 521 00:35:28,629 --> 00:35:30,088 Śmieszne melepety, co? 522 00:35:30,756 --> 00:35:33,425 Za każdym razem, gdy przecieram szlak, 523 00:35:33,592 --> 00:35:35,010 one go zacierają. 524 00:35:37,262 --> 00:35:38,722 Jasne. 525 00:35:38,931 --> 00:35:41,475 Jak trafiłeś w to miejsce? 526 00:35:41,642 --> 00:35:44,770 Dzięki pomysłowości i niezachwianej wytrwałości. 527 00:35:45,812 --> 00:35:47,981 Po miesiącach zmagań z żywiołami 528 00:35:48,148 --> 00:35:51,860 zdałem sobie sprawę, że nikt nie jest w stanie przeżyć 529 00:35:52,027 --> 00:35:54,613 wśród tych mroźnych, śmiercionośnych szczytów. 530 00:35:55,239 --> 00:35:58,909 Ruszyłem zatem na poszukiwania nowej ścieżki. 531 00:35:59,618 --> 00:36:01,537 Ziemia ustąpiła pode mną. 532 00:36:01,995 --> 00:36:03,747 I znalazłem to miejsce. 533 00:36:03,914 --> 00:36:05,249 A więc utknąłeś tu. 534 00:36:08,085 --> 00:36:10,879 Nie tak bym to nazwał. 535 00:36:11,255 --> 00:36:13,006 Znalazłem to miejsce 536 00:36:13,173 --> 00:36:14,466 i przyszło mi do głowy, 537 00:36:14,633 --> 00:36:16,760 że zamiast przechodzić nad górami, 538 00:36:17,261 --> 00:36:19,429 przejdę pod nimi. 539 00:36:20,264 --> 00:36:23,433 Nawet gdybym musiał walczyć z każdym potworem na mojej drodze. 540 00:36:23,600 --> 00:36:25,811 Nic nie mogło powstrzymać Jaegera Klana 541 00:36:25,978 --> 00:36:28,230 od wypełnienia jego przeznaczenia. 542 00:36:29,231 --> 00:36:31,525 Aż do momentu, gdy natknąłem się 543 00:36:31,692 --> 00:36:34,027 na Wrzące Morze. 544 00:36:34,695 --> 00:36:36,989 Miejsce, w którym ożywają klify, 545 00:36:37,155 --> 00:36:40,325 a woda rozpuszcza ciało aż do kości. 546 00:36:41,410 --> 00:36:44,496 Ale teraz, z twoją latającą machiną, 547 00:36:44,663 --> 00:36:46,582 możemy przelecieć nad nim 548 00:36:46,748 --> 00:36:49,084 i na drugą stronę gór. 549 00:36:49,251 --> 00:36:53,463 Chwila. Odkryłeś nowy świat pod naszym światem 550 00:36:53,630 --> 00:36:54,673 i ci to nie wystarczyło? 551 00:36:54,840 --> 00:36:58,886 Takie odkrycie zadowoliłoby może odkrywców drugiej kategorii, 552 00:36:59,052 --> 00:37:00,929 ale nie nas, Klanów. 553 00:37:01,096 --> 00:37:03,223 Chwila. Ten Klan tutaj nie jest odkrywcą. 554 00:37:03,390 --> 00:37:04,766 Ten Klan tutaj jest rolnikiem. 555 00:37:04,933 --> 00:37:06,059 Rolnikiem? 556 00:37:07,561 --> 00:37:10,272 Twoja mama będzie musiała się grubo tłumaczyć. 557 00:37:10,772 --> 00:37:12,107 Ona odeszła, tato. 558 00:37:13,525 --> 00:37:15,903 Penelopa nie żyje? 559 00:37:16,153 --> 00:37:17,905 Nie żyje? Nie, nie jest martwa. 560 00:37:18,071 --> 00:37:19,865 Ma 60 lat i ćwiczy pięć dni w tygodniu. 561 00:37:20,032 --> 00:37:21,283 Powiedziałem, że odeszła. 562 00:37:21,450 --> 00:37:24,328 Związała się z Danielem. 563 00:37:25,495 --> 00:37:26,955 Dwadzieścia pięć lat, tato. 564 00:37:27,497 --> 00:37:29,666 Przez 25 lat myśleliśmy, że nie żyjesz. 565 00:37:30,709 --> 00:37:32,628 Czego się spodziewałeś? 566 00:37:36,924 --> 00:37:39,760 -Nie, czekaj! -Zabiję Daniela! 567 00:37:39,927 --> 00:37:41,470 -Co? -Nigdy go nie znosiłem. 568 00:37:41,637 --> 00:37:43,222 -Nie znasz go. -Nienawidzę jego imienia. 569 00:37:43,388 --> 00:37:45,557 I na pewno ma nieznośną gębę. 570 00:37:45,724 --> 00:37:47,643 Świetnie to przyjął. 571 00:37:49,144 --> 00:37:50,145 Powinniśmy już iść. 572 00:38:31,186 --> 00:38:32,938 To miejsce jest odjechane. 573 00:38:34,064 --> 00:38:35,315 I to wszystko było pod nami? 574 00:38:35,482 --> 00:38:37,109 Kto by pomyślał? Ty wiedziałeś, 575 00:38:37,276 --> 00:38:38,735 bo jesteś stąd. 576 00:38:38,902 --> 00:38:40,362 Na górze jest zupełnie inaczej. 577 00:38:40,529 --> 00:38:43,031 Na przykład kolory. Te tutaj są odlotowe. 578 00:38:43,198 --> 00:38:44,366 A te drzewa. 579 00:38:45,033 --> 00:38:46,618 Nawet drzewa są super. 580 00:38:47,369 --> 00:38:48,745 Czemu ono tak robi, Glutek? 581 00:38:49,496 --> 00:38:50,372 A tak w ogóle, 582 00:38:50,831 --> 00:38:52,583 mogę nazywać cię Glutek? 583 00:38:52,749 --> 00:38:53,792 Właśnie to wymyśliłem. 584 00:38:53,959 --> 00:38:56,003 Wyglądasz mi na Glutka, więc pomyślałem... 585 00:38:58,005 --> 00:38:59,923 Hej, obraziłeś się? Sam nie wiem. 586 00:39:00,382 --> 00:39:02,176 Wiesz co? Po prostu pójdę za tobą. 587 00:39:31,872 --> 00:39:33,665 I ty to nazywasz wspinaczką, Oskard? 588 00:39:33,832 --> 00:39:35,167 Jestem czterdziestoletnim rolnikiem. 589 00:39:35,334 --> 00:39:37,294 Wspinaczka nie należy do mojej codziennej rutyny. 590 00:39:37,461 --> 00:39:39,213 Więc zapomniałeś wszystko, 591 00:39:39,671 --> 00:39:41,173 czego cię nauczyłem? 592 00:39:41,381 --> 00:39:44,676 Nie. Tylko bezużyteczne bzdury odkrywców. 593 00:39:44,843 --> 00:39:46,220 Więc chyba jednak wszystko. 594 00:39:47,304 --> 00:39:48,972 Drwij, ile chcesz. 595 00:39:49,139 --> 00:39:50,849 Ale kiedy przemierzę te góry, 596 00:39:51,016 --> 00:39:53,435 wrócę do Avalonii jako bohater. 597 00:39:54,102 --> 00:39:56,980 Założę się, że postawią mi na placu pomnik. 598 00:39:57,147 --> 00:39:58,482 Już postawili. 599 00:39:58,899 --> 00:40:01,527 -Naprawdę? -Tak, stoi tuż obok mojego. 600 00:40:05,113 --> 00:40:07,199 Ty też masz pomnik? 601 00:40:07,366 --> 00:40:10,285 W tych czasach każdemu stawia się pomnik? 602 00:40:10,452 --> 00:40:11,995 Nie, tato. Odkryłem pando. 603 00:40:12,162 --> 00:40:14,331 Jestem tutaj po to, by je uratować. 604 00:40:14,498 --> 00:40:15,999 Odkrycie, które zmieniło świat 605 00:40:16,166 --> 00:40:19,294 i przemieniło Avalonię w utopię. 606 00:40:19,461 --> 00:40:21,630 I może to bez znaczenia, ale mój pomnik jest wyższy. 607 00:40:22,464 --> 00:40:23,549 Masz, mały. 608 00:40:24,967 --> 00:40:28,554 I mówi to skromny rolnik, co? 609 00:40:28,762 --> 00:40:31,765 Chyba jesteś bardziej podobny do mnie, niż chciałbyś przyznać. 610 00:40:32,432 --> 00:40:34,268 Wcale nie jestem do ciebie podobny. 611 00:40:35,727 --> 00:40:37,312 Tak, tak, spróbuj to sobie wmówić. 612 00:40:37,813 --> 00:40:38,856 Nieważne. 613 00:40:39,022 --> 00:40:41,692 Ja stworzyłem prawdziwe dziedzictwo... 614 00:40:42,818 --> 00:40:44,278 Hej, czy to niebezpieczne? 615 00:40:44,862 --> 00:40:45,863 Może. 616 00:40:47,197 --> 00:40:48,198 Nie, nie. 617 00:40:55,414 --> 00:40:56,415 Chwilunia. 618 00:40:57,624 --> 00:40:58,834 GRUDKA RUDY 619 00:41:01,503 --> 00:41:03,130 Jest tu ktoś jeszcze. 620 00:41:03,589 --> 00:41:05,424 To Floriana. 621 00:41:05,591 --> 00:41:06,592 Co? 622 00:41:07,801 --> 00:41:10,304 Powiedziałem, że to należy do Floriana. 623 00:41:10,470 --> 00:41:11,763 -Kim jest Florian? -To mój syn. 624 00:41:11,930 --> 00:41:13,182 Twój syn? 625 00:41:13,348 --> 00:41:16,185 Jaeger Klan jest dziadkiem? 626 00:41:17,019 --> 00:41:18,520 Technicznie, tak. 627 00:41:20,564 --> 00:41:22,274 Nie szedł tędy sam. 628 00:41:24,151 --> 00:41:26,069 -Szedł z czym? -Z naganiaczem rozpruwaczy. 629 00:41:26,820 --> 00:41:28,197 Mają tylko jedno zadanie. 630 00:41:28,363 --> 00:41:29,740 Zwabić cię na twą zgubę. 631 00:41:29,907 --> 00:41:31,867 Co? Czy to może pędzić szybciej? 632 00:41:40,042 --> 00:41:41,293 A to co? 633 00:41:42,127 --> 00:41:44,463 Nadal szukamy mojego taty, prawda? 634 00:42:10,906 --> 00:42:12,282 Tak, wiem. 635 00:42:12,449 --> 00:42:13,700 Ale to pando wypadło z Ventury. 636 00:42:13,867 --> 00:42:15,536 A my nie marnujemy tego, co dobre. 637 00:42:15,702 --> 00:42:17,162 Pozbieram je szybciutko, dobra? 638 00:42:17,788 --> 00:42:19,790 Chwila. Daj mi tylko pozbierać resztę. 639 00:42:22,459 --> 00:42:23,460 Glutek? 640 00:42:24,294 --> 00:42:25,128 Glutek! 641 00:42:31,969 --> 00:42:33,136 Już dobrze. 642 00:42:33,554 --> 00:42:34,721 Zaradzimy na to. 643 00:42:35,347 --> 00:42:36,348 Pokaż. 644 00:42:38,100 --> 00:42:39,268 Możesz mi zaufać. 645 00:42:50,237 --> 00:42:51,405 Spokojnie. 646 00:42:51,572 --> 00:42:53,073 W porządku. 647 00:42:59,413 --> 00:43:01,123 Gotowe. 648 00:43:03,292 --> 00:43:04,459 Jak nowa. 649 00:43:09,089 --> 00:43:10,632 To twoi znajomi? 650 00:43:11,800 --> 00:43:13,260 Cześć. Jestem Florian. 651 00:43:13,427 --> 00:43:16,180 Myślałem, że Glutek prowadzi mnie do mojego taty. 652 00:43:16,972 --> 00:43:18,056 Może się myliłem. 653 00:43:19,016 --> 00:43:20,017 Nie widzę go tu nigdzie. 654 00:43:21,727 --> 00:43:22,811 To ja już pójdę. 655 00:43:36,909 --> 00:43:38,118 -Florian! -Tato! 656 00:43:38,285 --> 00:43:39,369 Ukryjcie się za mną. 657 00:43:39,536 --> 00:43:41,371 -A to kto? -Florian, poznaj swojego dziadka. 658 00:43:41,538 --> 00:43:42,623 To Jaeger Klan? 659 00:43:42,789 --> 00:43:44,082 We własnej osobie. 660 00:43:45,792 --> 00:43:46,919 Za mną! 661 00:43:53,675 --> 00:43:55,511 -Co teraz? -Skaczemy! 662 00:44:03,769 --> 00:44:04,770 Co to za stwory? 663 00:44:04,978 --> 00:44:06,104 Nasza ekipa ratunkowa. 664 00:44:10,067 --> 00:44:11,276 Nie zjedzą nas, prawda? 665 00:44:11,443 --> 00:44:12,694 One nie, ale tamte tak. 666 00:44:12,861 --> 00:44:14,029 -Co? -Nie zatrzymuj się! 667 00:44:24,248 --> 00:44:25,249 Tato! 668 00:44:28,418 --> 00:44:30,838 Ogarnij się, Oskard. Nie rób mi wstydu. 669 00:44:31,004 --> 00:44:32,005 Ruchy! 670 00:44:32,381 --> 00:44:33,382 Jest niesamowity. 671 00:44:33,549 --> 00:44:34,675 Wcale nie. 672 00:44:34,842 --> 00:44:35,884 Właśnie uratował mi życie. 673 00:44:36,051 --> 00:44:37,719 Ja też brałem w tym udział. 674 00:44:37,886 --> 00:44:39,012 Tobie też uratował życie. 675 00:44:39,179 --> 00:44:40,848 To jeszcze nic, młody. 676 00:44:47,771 --> 00:44:48,897 Nie! Florian! 677 00:44:51,024 --> 00:44:51,859 Glutek. 678 00:44:56,864 --> 00:44:57,823 Dzięki, koleżko. 679 00:44:57,990 --> 00:44:58,991 Wszystko gra? 680 00:44:59,700 --> 00:45:00,909 Pytałem syna. 681 00:45:01,076 --> 00:45:02,160 Wszystko gra, tato. 682 00:45:02,327 --> 00:45:05,747 Nie popisuj się, gdy walczymy o życie. 683 00:45:05,914 --> 00:45:07,416 Wyluzuj. Młodemu nic nie jest. 684 00:45:09,585 --> 00:45:11,003 Jakim cudem jesteś moim ojcem? 685 00:45:11,170 --> 00:45:12,504 Chcesz teraz o tym gadać? 686 00:45:12,671 --> 00:45:14,173 Więc gdy dwoje ludzi się kocha... 687 00:45:14,339 --> 00:45:17,551 Nie! Przestań gadać. Przestań! 688 00:45:26,143 --> 00:45:28,103 Czas na małe grillowanko. 689 00:45:30,105 --> 00:45:31,190 Niedobrze. 690 00:45:33,692 --> 00:45:34,693 Tu na górze! 691 00:45:35,319 --> 00:45:36,612 Wskakujcie! 692 00:45:36,778 --> 00:45:37,779 -Meridian. -Mamo. 693 00:45:37,988 --> 00:45:39,573 Nie waż mi się teraz mamować. 694 00:45:39,740 --> 00:45:41,992 Jak wrócimy do domu, to masz szlaban na dożywocie. 695 00:45:42,159 --> 00:45:43,202 -Już ją lubię. -A to kto? 696 00:45:43,368 --> 00:45:44,453 -Mój tata. -Co? 697 00:45:44,620 --> 00:45:46,121 Ruchy, ruchy! 698 00:45:59,009 --> 00:46:00,427 Barykada potworów. 699 00:46:00,928 --> 00:46:02,179 Cała góra potworów. 700 00:46:02,346 --> 00:46:04,056 Bez obaw. Ogarnę to. 701 00:46:11,813 --> 00:46:13,607 Są sprytniejsze, niż by się wydawało. 702 00:46:13,774 --> 00:46:14,858 Mogłem ci to powiedzieć. 703 00:46:15,025 --> 00:46:16,276 Chwila. Jaeger Klan? 704 00:46:16,443 --> 00:46:18,028 -We własnej... -Wiemy. 705 00:46:18,320 --> 00:46:19,863 Jesteśmy w potrzasku. 706 00:46:22,783 --> 00:46:23,825 Świetny pomysł, Glutku. 707 00:46:23,992 --> 00:46:25,577 Ma na imię Glutek? 708 00:46:30,457 --> 00:46:32,417 -Pchnij nas, Callisto! -Robi się. 709 00:46:34,962 --> 00:46:36,255 Trzymajcie się! 710 00:46:46,348 --> 00:46:48,433 Tak się cieszę, że nic ci nie jest, Florianku. 711 00:46:48,851 --> 00:46:51,019 -Zamartwiałem się na śmierć. -Wybacz. 712 00:46:51,687 --> 00:46:54,231 A to co? Jest przesłodkie. 713 00:46:54,398 --> 00:46:55,566 Chciałbym to spieniężyć. 714 00:46:56,984 --> 00:46:58,360 Nada się. 715 00:46:58,527 --> 00:47:01,029 Druga strono gór, nadciągam. 716 00:47:01,196 --> 00:47:02,698 Nie po to tu jesteśmy. 717 00:47:03,240 --> 00:47:04,783 A tak, dla twojej głupiej roślinki. 718 00:47:04,950 --> 00:47:06,201 Nie jest głupia. 719 00:47:06,368 --> 00:47:08,453 Dobra, dla twojej nudnej roślinki. 720 00:47:08,620 --> 00:47:09,830 Wiesz, co jest dla mnie nudne? 721 00:47:09,997 --> 00:47:11,874 -Twój żenujący powrót? -Co? Nie. 722 00:47:12,416 --> 00:47:13,917 -Ty. -Bystrzacha. 723 00:47:14,084 --> 00:47:16,253 Czas, żeby odezwał się ktoś dorosły. 724 00:47:16,420 --> 00:47:17,671 Oskard ma rację. 725 00:47:17,838 --> 00:47:20,048 Naszą misją jest dotarcie do serca pando. 726 00:47:21,633 --> 00:47:23,594 Bo jak wszyscy widzimy, 727 00:47:23,802 --> 00:47:25,470 czas nagli. 728 00:47:28,015 --> 00:47:29,474 Ale gdy już wykonamy naszą misję, 729 00:47:29,641 --> 00:47:31,351 to nic nie stoi na przeszkodzie 730 00:47:31,518 --> 00:47:34,313 dotarcia na drugą stronę gór. 731 00:47:34,855 --> 00:47:36,273 Brzmi fair? 732 00:47:36,899 --> 00:47:38,775 No to załatwione. 733 00:47:38,942 --> 00:47:41,570 Pobierzmy próbkę korzenia pando, Florian. 734 00:47:41,737 --> 00:47:43,614 Chcesz czynić honory, Meridian? 735 00:47:49,745 --> 00:47:51,914 Chyba cię właśnie adoptowałam, Venturo. 736 00:47:52,206 --> 00:47:54,499 Nie zawstydź nas przed resztą rodziny. 737 00:48:27,407 --> 00:48:29,993 Spójrzcie. Klasyczna wersja Jaegera. 738 00:48:30,619 --> 00:48:32,037 We własnej osobie. 739 00:48:32,204 --> 00:48:35,040 Miło pana poznać, panie Klan. 740 00:49:40,772 --> 00:49:41,773 Wypas. 741 00:49:48,280 --> 00:49:50,866 Zwiewaj! I to już! 742 00:49:51,200 --> 00:49:52,034 Sio! 743 00:49:53,911 --> 00:49:55,329 Mnie wydawały się niegroźne. 744 00:49:56,038 --> 00:49:57,372 Lepiej dmuchać na zimne. 745 00:49:58,040 --> 00:49:59,583 Więc jesteś moim wnukiem. 746 00:49:59,750 --> 00:50:01,502 Takie krążą pogłoski. 747 00:50:01,668 --> 00:50:03,420 Opowiedz mi o sobie, Florian. 748 00:50:03,587 --> 00:50:04,588 Co cię interesuje? 749 00:50:04,755 --> 00:50:06,089 Bitki? Łowy? 750 00:50:06,381 --> 00:50:09,301 Jakaś sympatia czekająca na ciebie na górze? 751 00:50:11,136 --> 00:50:12,137 Strzał w dziesiątkę. 752 00:50:13,597 --> 00:50:14,640 Kto to? 753 00:50:14,806 --> 00:50:15,807 Nikt szczególny. 754 00:50:16,475 --> 00:50:18,310 Ma na imię Diazo. 755 00:50:18,477 --> 00:50:19,561 Diazo, tak? 756 00:50:19,728 --> 00:50:20,646 Bardzo mi się podoba. 757 00:50:20,812 --> 00:50:22,314 Nie wiem tylko, jak mu to powiedzieć, 758 00:50:22,481 --> 00:50:24,358 bo się spinam. 759 00:50:24,525 --> 00:50:25,275 Zawsze się spinam. 760 00:50:25,442 --> 00:50:29,321 Przyjmij nieocenioną poradę od swojego dziadka. 761 00:50:29,488 --> 00:50:32,157 Jeśli chcesz zrobić na nim wrażenie, 762 00:50:32,324 --> 00:50:33,617 zrób tak. 763 00:50:33,784 --> 00:50:36,203 Wciągnij go w jakąś niebezpieczną kabałę, 764 00:50:36,370 --> 00:50:39,331 z której może nie wyjść cało. 765 00:50:41,375 --> 00:50:42,918 A potem uratuj go z niej. 766 00:50:44,211 --> 00:50:48,924 Punkty premii za gangi rozbójników, aligatory i spektakularne eksplozje. 767 00:50:55,180 --> 00:50:58,392 Brzmi jak początek toksycznego związku. 768 00:50:58,559 --> 00:51:00,185 A do tego to szalenie niebezpieczne. 769 00:51:00,352 --> 00:51:01,353 Niebezpieczne? 770 00:51:02,271 --> 00:51:03,605 Jesteś z klanu Klanów. 771 00:51:03,772 --> 00:51:04,815 Kochamy niebezpieczeństwo. 772 00:51:05,524 --> 00:51:07,234 No dalej, spróbuj. 773 00:51:08,527 --> 00:51:10,279 Serio? No dobra. 774 00:51:12,739 --> 00:51:15,868 Młody Klan co się zowie. 775 00:51:17,703 --> 00:51:19,538 Pando-śmiando. 776 00:51:20,372 --> 00:51:21,373 Tato. 777 00:51:21,540 --> 00:51:23,125 Doceniam, że spędzasz czas z Florianem, 778 00:51:23,292 --> 00:51:25,544 ale może miotacz ognia to nie jego konik. 779 00:51:27,337 --> 00:51:30,382 Doceniam to, że tak uważasz, 780 00:51:30,549 --> 00:51:34,136 ale może Florian nie wie jeszcze, co jest jego konikiem, 781 00:51:34,303 --> 00:51:35,929 póki czegoś nie spróbuje. 782 00:51:36,513 --> 00:51:37,556 Tak więc śmiało, młody. 783 00:51:38,307 --> 00:51:39,725 Doceniam twój entuzjazm, 784 00:51:39,892 --> 00:51:41,310 ale Florian już ma swojego konika. 785 00:51:41,476 --> 00:51:42,936 Lubi zbierać pando. 786 00:51:43,103 --> 00:51:44,104 I jest w tym świetny. 787 00:51:44,688 --> 00:51:48,192 Doceniam to, że to doceniasz, ale może pozwólmy młodemu 788 00:51:48,859 --> 00:51:50,444 decydować o sobie. 789 00:51:51,028 --> 00:51:52,738 Ja również doceniam to, że to doceniasz, 790 00:51:52,905 --> 00:51:54,990 ale może doceniłbyś nieco bardziej mnie 791 00:51:55,157 --> 00:51:56,658 i uszanował moje życzenia. 792 00:51:56,825 --> 00:51:59,036 Albo może zejdziesz mi z oczu. 793 00:51:59,203 --> 00:52:02,664 Może spróbujemy nieco ochłonąć. 794 00:52:02,831 --> 00:52:04,333 Dobrze. 795 00:52:04,499 --> 00:52:05,959 Jaki masz pomysł? 796 00:52:06,126 --> 00:52:08,003 Partyjkę Pierwszej Osady? 797 00:52:08,170 --> 00:52:10,797 Los pando jest w naszych rękach, Florian. 798 00:52:10,964 --> 00:52:12,966 Gry zdają się luksusem, na który nie mamy czasu. 799 00:52:13,133 --> 00:52:16,428 Do brzegu Wrzącego Morza jeszcze kawałek. 800 00:52:16,595 --> 00:52:18,347 Ty idź niańkuj swoją roślinkę. 801 00:52:18,514 --> 00:52:22,392 A my z moim wnukiem pogramy w karty. 802 00:52:23,060 --> 00:52:23,936 Dobra, też gram. 803 00:52:24,269 --> 00:52:25,979 Czy ktoś wymieni się na jakąś broń? 804 00:52:26,146 --> 00:52:28,273 Mam tylko nawóz i jakieś grabie. 805 00:52:28,440 --> 00:52:29,525 Może chcesz stertę kamieni? 806 00:52:29,942 --> 00:52:31,777 Ciskanie kamieniami bywa skuteczne. 807 00:52:32,611 --> 00:52:34,655 To kamienie do budowy. 808 00:52:34,821 --> 00:52:37,157 Ma rację. Potrzebuję kuszy. 809 00:52:37,324 --> 00:52:38,450 Masz jakieś kusze? 810 00:52:41,578 --> 00:52:43,121 Glutek zwinął mi karty. 811 00:52:43,497 --> 00:52:44,623 Miał coś przydatnego? 812 00:52:45,082 --> 00:52:48,043 Czas minął. 813 00:52:48,210 --> 00:52:49,336 Koniec tury wymiany. 814 00:52:49,795 --> 00:52:52,422 Kusza! Wiedziałem, że coś chomikujesz. 815 00:52:56,635 --> 00:52:58,804 Tura karty wydarzenia. 816 00:52:59,221 --> 00:53:01,557 Czy jesteście gotowi zmierzyć się 817 00:53:01,723 --> 00:53:03,267 {\an8}z demonicznym pajęczakiem? 818 00:53:03,433 --> 00:53:04,309 Ubić go! 819 00:53:04,768 --> 00:53:07,271 Nie chodzi o to, by go ubić. 820 00:53:07,437 --> 00:53:09,273 Wiem, demoniczny pajęczak brzmi upiornie. 821 00:53:09,439 --> 00:53:11,275 Ta maszkara na bank pożre nasze uprawy. 822 00:53:11,441 --> 00:53:12,734 To cię martwi? 823 00:53:13,151 --> 00:53:15,571 Celem Pierwszej Osady 824 00:53:15,737 --> 00:53:17,948 jest życie w harmonii z otoczeniem. 825 00:53:18,115 --> 00:53:19,116 Rzucam w niego kamieniami. 826 00:53:19,283 --> 00:53:21,410 A ja strzelam w niego z mojej nowej kuszy. 827 00:53:21,827 --> 00:53:23,954 Dobra. Ubiliście go. 828 00:53:24,121 --> 00:53:25,664 Tak to się robi. 829 00:53:27,124 --> 00:53:28,166 Odwrotnie. 830 00:53:28,625 --> 00:53:29,835 Nie tak. 831 00:53:30,002 --> 00:53:31,420 Otwarta. 832 00:53:32,004 --> 00:53:33,714 Chwileczkę. 833 00:53:33,881 --> 00:53:37,634 Tylko demoniczny pajęczak chronił wszystkie nasze surowce 834 00:53:37,801 --> 00:53:40,012 przed morderczą szarańczą. 835 00:53:40,429 --> 00:53:42,264 Gratulacje. Przegraliście. 836 00:53:43,056 --> 00:53:45,058 Dobrze mówi ten wielki smark. Że co? 837 00:53:45,225 --> 00:53:46,977 Demoniczny pajęczak nie był naszym wrogiem? 838 00:53:47,144 --> 00:53:49,438 Powtarzam 27 raz. Tu nie ma wrogów. 839 00:53:49,605 --> 00:53:53,233 Celem nie jest unicestwianie potworów, 840 00:53:53,400 --> 00:53:56,695 ale zbudowanie działającej społeczności, 841 00:53:56,862 --> 00:53:58,697 korzystając z dobrodziejstw wokół. 842 00:54:01,909 --> 00:54:03,243 Dobra. Nie kumam tej gry. 843 00:54:03,619 --> 00:54:04,661 Ja też nie. 844 00:54:04,995 --> 00:54:06,663 Nie jest aż tak skomplikowana. 845 00:54:06,830 --> 00:54:08,707 -A mogę uprawiać pando? -Nie jest częścią gry. 846 00:54:08,874 --> 00:54:11,043 A możemy podbić potwory i użyć ich jako broni? 847 00:54:11,210 --> 00:54:12,628 Potwory to nie broń. 848 00:54:13,879 --> 00:54:14,880 Co? Nie. 849 00:54:15,047 --> 00:54:16,256 Patrz, jaką broń znalazłem. 850 00:54:17,216 --> 00:54:18,383 Ma potwora? To ja chcę pando. 851 00:54:18,550 --> 00:54:19,760 Żadnych potworów ani pando. 852 00:54:19,927 --> 00:54:22,387 I żadnych wrogów? Co to za gra bez wrogów? 853 00:54:22,554 --> 00:54:23,889 Ma zwyczajnie słabą fabułę. 854 00:54:24,181 --> 00:54:25,182 Wiecie co? 855 00:54:25,557 --> 00:54:26,558 Chcecie wrogów? 856 00:54:26,725 --> 00:54:28,602 Dobra. To wy jesteście wrogami. 857 00:54:28,769 --> 00:54:30,896 Bo obaj doprowadzacie mnie do szału. 858 00:54:37,819 --> 00:54:39,488 Nastolatkowie, co? 859 00:54:40,531 --> 00:54:41,532 Wygrałem. 860 00:54:42,658 --> 00:54:45,827 {\an8}GEJZER ZAGŁADY 861 00:54:51,834 --> 00:54:53,460 Wrzące Morze. 862 00:54:53,627 --> 00:54:57,089 Ostatnia przeszkoda na drodze Jaegera Klana, 863 00:54:57,506 --> 00:54:59,091 by wypełnił swoje przeznaczenie. 864 00:54:59,591 --> 00:55:01,218 Możesz zabrać swój patos gdzie indziej? 865 00:55:01,385 --> 00:55:02,386 Co widzisz? 866 00:55:02,594 --> 00:55:05,681 Korzenie zdają się ciągnąć sklepieniem na drugą stronę. 867 00:55:05,848 --> 00:55:08,183 Jeśli mamy odnaleźć serce pando, 868 00:55:08,350 --> 00:55:09,601 musimy tędy przelecieć. 869 00:55:09,768 --> 00:55:10,602 Chwileczkę. 870 00:55:10,769 --> 00:55:12,104 Wszyscy mamy gały w orbitach. 871 00:55:12,271 --> 00:55:13,939 Widzicie to samo, co ja, prawda? 872 00:55:14,106 --> 00:55:15,232 To żrący kwas. 873 00:55:15,399 --> 00:55:16,608 Nikt nad tym nie przeleci. 874 00:55:32,457 --> 00:55:33,834 Co tu się wyrabia? 875 00:55:43,260 --> 00:55:45,262 Będzie zamaszyście. 876 00:55:52,978 --> 00:55:54,646 To się dzieje naprawdę? 877 00:55:57,149 --> 00:55:58,692 Dobra. Dzieje się. 878 00:56:59,503 --> 00:57:01,505 Zupełnie jak w Pierwszej Osadzie. 879 00:57:03,006 --> 00:57:04,508 Tak się cieszę, że przeżyliśmy. 880 00:57:14,184 --> 00:57:15,519 Spadówa z mojego statku! 881 00:57:26,029 --> 00:57:26,780 Nie! 882 00:57:35,914 --> 00:57:37,833 Nie masz aby ze sobą drugiego takiego? 883 00:57:38,000 --> 00:57:40,002 Już w porządku. Mam lepszą broń. 884 00:57:45,465 --> 00:57:46,967 Celujcie między macki. 885 00:57:53,640 --> 00:57:55,309 Kto cię uczył rzucać? 886 00:57:55,475 --> 00:57:56,476 Daniel. 887 00:57:57,019 --> 00:57:58,770 -Osłaniaj nas. -Robi się. 888 00:57:59,646 --> 00:58:01,648 Dobra. Rzuca się tak. 889 00:58:01,815 --> 00:58:02,816 Rozkładasz ciężar, 890 00:58:03,525 --> 00:58:05,402 wdech, skupienie 891 00:58:05,611 --> 00:58:07,237 i z całej pary. 892 00:58:08,155 --> 00:58:10,324 Najważniejsze to z całej pary. 893 00:58:10,490 --> 00:58:11,909 Jasne? Twoja kolej. 894 00:58:12,993 --> 00:58:14,870 Rozłożyć ciężar, 895 00:58:15,037 --> 00:58:16,371 wdech, skupienie 896 00:58:16,538 --> 00:58:18,248 i z całej pary. 897 00:58:19,208 --> 00:58:20,250 Właśnie tak! 898 00:58:20,584 --> 00:58:22,044 Bierz tego z prawej. 899 00:58:22,753 --> 00:58:24,213 Zuch chłopak. Usmaż pokraki! 900 00:58:27,299 --> 00:58:29,134 Narzuć. 901 00:58:30,219 --> 00:58:31,094 Jedziesz, tatku! 902 00:58:34,973 --> 00:58:37,059 Nie dorastacie do pięt klanowi Klanów. 903 00:58:47,361 --> 00:58:49,238 Nieźle jak na rolnika, co? 904 00:58:49,905 --> 00:58:51,990 Tak. Całkiem nieźle. 905 00:59:07,840 --> 00:59:10,050 Dobra, muszę cię o to spytać. 906 00:59:11,510 --> 00:59:12,970 Czemu zająłeś się rolnictwem? 907 00:59:14,221 --> 00:59:17,307 Cóż, uwielbiam świeże powietrze 908 00:59:17,474 --> 00:59:20,519 i bycie swoim własnym szefem. 909 00:59:21,687 --> 00:59:23,730 Jasne. Też tak mam. 910 00:59:24,773 --> 00:59:28,068 Lubię też to, że potrafię oddać całe serce swoim uprawom. 911 00:59:28,235 --> 00:59:31,780 Wtedy rosną dokładnie tak, jak tego potrzebuję. 912 00:59:33,156 --> 00:59:35,075 Są silne i trwałe. 913 00:59:36,285 --> 00:59:38,579 To dziedzictwo, które może napawać dumą mojego syna. 914 00:59:41,456 --> 00:59:42,791 Też tak mam. 915 00:59:58,849 --> 01:00:02,728 Powiedzieć ci, czemu nie próbowałem aż tak bardzo wrócić do domu? 916 01:00:06,023 --> 01:00:07,941 Przeszło mi przez głowę to pytanie. 917 01:00:11,612 --> 01:00:13,655 Bo utknąłem. 918 01:00:13,947 --> 01:00:15,616 To wiem. 919 01:00:16,283 --> 01:00:18,452 Ale w inny sposób utknąłem. 920 01:00:18,827 --> 01:00:22,331 Całe życie byłem odkrywcą. 921 01:00:23,457 --> 01:00:27,628 Umiałem tylko gonić za horyzontem. 922 01:00:28,378 --> 01:00:31,089 Mimo że kosztowało mnie to całą resztę. 923 01:00:32,633 --> 01:00:33,759 Ciebie, 924 01:00:34,843 --> 01:00:36,094 twoją mamę, 925 01:00:37,596 --> 01:00:40,057 ostatnie 25 lat życia. 926 01:00:41,308 --> 01:00:42,893 Gdybym to porzucił, 927 01:00:43,894 --> 01:00:45,187 to co by zostało? 928 01:00:46,313 --> 01:00:48,065 Kim byłbym wtedy? 929 01:00:54,446 --> 01:00:55,447 Cóż... 930 01:00:57,366 --> 01:00:59,618 Nie nauczysz starego psa nowych sztuczek. 931 01:01:03,330 --> 01:01:04,164 Jasne. 932 01:01:04,331 --> 01:01:07,543 Napijmy się, póki jeszcze możemy. 933 01:01:21,473 --> 01:01:23,183 Cześć, stworku. 934 01:01:23,350 --> 01:01:24,685 Nie dotykaj tego. 935 01:01:24,852 --> 01:01:26,770 Przestań! 936 01:01:27,396 --> 01:01:29,064 Zostaw to w spokoju! 937 01:01:30,482 --> 01:01:32,526 Zostaw te przyciski! Zły Glutek. 938 01:01:38,448 --> 01:01:39,449 Tylko spróbuj. 939 01:01:43,120 --> 01:01:44,204 To ci dopiero. 940 01:01:44,371 --> 01:01:45,706 W końcu się dogadują. 941 01:01:46,290 --> 01:01:47,457 Czas najwyższy, co? 942 01:01:47,791 --> 01:01:51,420 Zwłaszcza że są praktycznie identyczni. 943 01:01:51,837 --> 01:01:53,380 Oby twój ojciec tego nie usłyszał. 944 01:01:57,634 --> 01:01:59,428 Chcesz przejąć stery? 945 01:01:59,595 --> 01:02:01,096 Umrę, jak nie napiję się kawy. 946 01:02:01,263 --> 01:02:02,306 Serio? 947 01:02:02,472 --> 01:02:03,640 Po prostu leć za korzeniami. 948 01:02:03,807 --> 01:02:04,766 Dobra. 949 01:02:18,488 --> 01:02:20,574 Szkoda, że Diazo cię teraz nie widzi. 950 01:02:21,158 --> 01:02:23,243 Myślisz, że nie rozmawiamy o tym z tatą? 951 01:02:25,704 --> 01:02:26,747 Świetnie ci idzie. 952 01:02:26,914 --> 01:02:29,416 Uważaj tylko na kroczący płaskowyż! 953 01:02:31,502 --> 01:02:33,420 Ogarnąłem to. Widzisz? 954 01:02:38,258 --> 01:02:39,551 Sorka. 955 01:02:39,718 --> 01:02:41,553 Mój błąd. Już wszystko gra. 956 01:02:45,265 --> 01:02:47,142 Czemu to miejsce jest takie dziwne? 957 01:02:48,185 --> 01:02:49,186 Nie wiem. 958 01:02:49,561 --> 01:02:51,021 Myślę, że jest 959 01:02:51,563 --> 01:02:52,856 dosyć niesamowite. 960 01:02:55,984 --> 01:02:58,654 Wiesz co, Florian? 961 01:02:59,530 --> 01:03:02,115 Nigdy nie widziałam cię tak szczęśliwego, jak tu na dole. 962 01:03:02,950 --> 01:03:04,993 Chyba po prostu 963 01:03:05,160 --> 01:03:06,995 gospodarstwo jest bardzo małe, 964 01:03:07,496 --> 01:03:09,498 a świat przeolbrzymi. 965 01:03:10,249 --> 01:03:11,500 Czuję się tu 966 01:03:12,000 --> 01:03:14,044 w swoim żywiole. Sam nie wiem. 967 01:03:18,048 --> 01:03:19,925 No co? Czemu tak na mnie patrzysz? 968 01:03:20,092 --> 01:03:22,094 -Wolno mi patrzeć. -Tylko bez dziwactw, proszę. 969 01:03:22,261 --> 01:03:23,595 Mamy nie mogą robić dziwactw. 970 01:03:23,762 --> 01:03:24,972 Urodziłam cię. 971 01:03:25,138 --> 01:03:26,223 Znam swoje prawa. 972 01:03:26,390 --> 01:03:29,017 Korzystam z prawa gapienia się na ciebie, mimo twojego zakłopotania. 973 01:03:29,184 --> 01:03:30,978 Nie. Skup się na drodze. 974 01:03:31,144 --> 01:03:32,646 Prowadzisz. 975 01:03:32,813 --> 01:03:33,981 Wyluzuj. 976 01:03:34,565 --> 01:03:37,693 Mówię tylko, że warto odkrywać te uczucia. 977 01:03:38,652 --> 01:03:40,946 Mogą cię skierować na ciekawe ścieżki. 978 01:04:10,559 --> 01:04:12,728 Jestem tu od 25 lat, 979 01:04:12,895 --> 01:04:15,189 ale czegoś podobnego nie widziałem. 980 01:04:15,856 --> 01:04:17,357 To bez sensu. 981 01:04:18,108 --> 01:04:20,861 Pando zdaje się nabierać mocy wraz z głębokością. 982 01:04:21,403 --> 01:04:24,281 Jeśli pando umiera, to nie powinno robić się słabsze? 983 01:04:24,448 --> 01:04:26,116 Pani prezydent Mal, nadciągają rozpruwacze. 984 01:04:26,283 --> 01:04:27,701 Z posiłkami. 985 01:04:27,868 --> 01:04:28,702 Co? 986 01:04:29,119 --> 01:04:30,662 Gazu, Meridian! 987 01:04:45,761 --> 01:04:46,762 Nie ucieknę im. 988 01:04:57,022 --> 01:04:58,315 Nie zaatakowały nas. 989 01:05:00,150 --> 01:05:01,610 Dlaczego nas nie atakują? 990 01:05:01,777 --> 01:05:05,239 Może to mieć związek z tym. 991 01:05:10,285 --> 01:05:12,579 Zdaje się, że znaleźliśmy serce pando. 992 01:05:23,465 --> 01:05:24,466 Co one robią? 993 01:05:24,633 --> 01:05:25,759 To, co robi każdy szkodnik. 994 01:05:25,926 --> 01:05:27,427 Próbują dostać się do serca pando, 995 01:05:27,594 --> 01:05:29,179 by pożreć je od środka. 996 01:05:29,346 --> 01:05:31,306 Pando walczy o życie. 997 01:05:31,473 --> 01:05:33,809 To dlatego nasze rośliny na górze giną. 998 01:05:33,976 --> 01:05:37,396 Pando przekierowuje całą swoją energię na ochronę serca. 999 01:05:37,604 --> 01:05:38,856 Nasza roślina nie jest chora, 1000 01:05:39,356 --> 01:05:40,566 ale toczy wojnę. 1001 01:05:40,732 --> 01:05:42,776 No to wyrównajmy szanse. 1002 01:05:42,943 --> 01:05:44,444 Łatwo powiedzieć. 1003 01:05:44,611 --> 01:05:45,654 Mamy pando. 1004 01:05:45,821 --> 01:05:47,406 Czy wiesz, ile pando będzie nam trzeba? 1005 01:05:47,573 --> 01:05:48,615 Masz lepszy pomysł? 1006 01:05:48,782 --> 01:05:50,576 Tak. Porzucić przegraną sprawę 1007 01:05:50,742 --> 01:05:52,286 i lecieć na drugą stronę gór. 1008 01:05:52,452 --> 01:05:53,871 I jak to ma niby uratować pando? 1009 01:05:54,037 --> 01:05:58,041 Nie uratuje. Ale ja przeżyłem całe życie bez pando, więc ty też sobie poradzisz. 1010 01:05:58,208 --> 01:06:01,628 Nie porzucimy pando tylko po to, żebyś mógł zatknąć tam swoją flagę. 1011 01:06:01,795 --> 01:06:04,173 Avalonia liczy na nas, że ją ocalimy. 1012 01:06:04,339 --> 01:06:05,507 I to właśnie zrobimy. 1013 01:06:05,674 --> 01:06:06,717 W zupełności się zgadzam. 1014 01:06:06,884 --> 01:06:08,510 Co ty robisz, tato? 1015 01:06:15,058 --> 01:06:17,144 Zupełnie jak na naszej farmie. 1016 01:06:17,311 --> 01:06:19,438 Młody Klan co się zowie! 1017 01:06:19,605 --> 01:06:21,899 Przynieść cały zapas pando z ładowni. 1018 01:06:22,065 --> 01:06:25,194 Wygląda na to, że zamieniamy Venturę w największy opryskiwacz. 1019 01:06:49,134 --> 01:06:50,219 O co chodzi, Glutku? 1020 01:06:51,637 --> 01:06:52,638 Co? 1021 01:06:54,056 --> 01:06:55,057 Że co? 1022 01:06:58,727 --> 01:07:00,312 Nie rozumiem. 1023 01:07:00,479 --> 01:07:02,481 Florian, zejdź tu na chwilę. 1024 01:07:03,273 --> 01:07:04,608 Wybacz, Glutku. Muszę lecieć. 1025 01:07:06,485 --> 01:07:07,319 Co tam, tato? 1026 01:07:07,486 --> 01:07:09,404 Przylecieliśmy tu uratować naszą farmę. 1027 01:07:09,571 --> 01:07:11,365 I właśnie to zrobimy. Razem. 1028 01:07:12,199 --> 01:07:13,283 Wiesz co? 1029 01:07:14,034 --> 01:07:16,119 Dzięki, ale nie znam się na tym. 1030 01:07:16,286 --> 01:07:17,788 To proste. Celujesz i strzelasz. 1031 01:07:17,955 --> 01:07:19,665 To twoja droga, tato. 1032 01:07:19,831 --> 01:07:22,167 To nasza droga, Florian. Ojca i syna. 1033 01:07:22,334 --> 01:07:24,628 Ja po prostu tego nie czuję. 1034 01:07:24,795 --> 01:07:26,672 Nie chcę zabić tych wszystkich stworzeń. 1035 01:07:27,673 --> 01:07:28,674 Nazywasz to zabijaniem, 1036 01:07:28,841 --> 01:07:32,636 ale my tylko usuwamy szkodniki zagrażające naszym uprawom. 1037 01:07:35,222 --> 01:07:36,431 Jesteśmy rolnikami, Florian. 1038 01:07:37,182 --> 01:07:38,350 Tym zajmują się rolnicy. 1039 01:07:39,393 --> 01:07:41,311 Więc może ja jednak nie jestem rolnikiem. 1040 01:07:41,687 --> 01:07:42,813 Co? 1041 01:07:43,188 --> 01:07:44,481 Nie jestem rolnikiem, tato. 1042 01:07:45,899 --> 01:07:48,318 O czym ty mówisz, Florian? 1043 01:07:48,485 --> 01:07:49,486 Brzmisz jakoś inaczej. 1044 01:07:49,653 --> 01:07:50,904 Ale mówię to ja, tato. 1045 01:07:51,071 --> 01:07:53,991 Chyba nigdy nie czułem się bardziej sobą. 1046 01:07:54,157 --> 01:07:57,119 Odkrywając ten świat, czuję się w swoim żywiole. 1047 01:07:57,828 --> 01:07:58,829 Odkrywając? 1048 01:07:59,037 --> 01:08:00,914 Tak. 1049 01:08:01,081 --> 01:08:03,250 Jest tu tak wiele do odkrycia. 1050 01:08:03,417 --> 01:08:06,879 Zaraz. Mówisz, że chcesz być odkrywcą? 1051 01:08:07,045 --> 01:08:08,380 Wszystko gra? 1052 01:08:08,547 --> 01:08:09,631 -To przez niego? -Co? 1053 01:08:09,798 --> 01:08:10,799 -Przez niego, tak? -Nie. 1054 01:08:11,008 --> 01:08:13,177 -Coś ty mu nagadał? -Nic a nic. 1055 01:08:13,343 --> 01:08:14,386 To nie wina dziadka, tato. 1056 01:08:14,553 --> 01:08:16,054 Robisz pranie mózgu mojemu synowi? 1057 01:08:16,220 --> 01:08:17,848 -Pranie mózgu? -Zaufaj mi, Florian. 1058 01:08:18,015 --> 01:08:19,892 Nie chcesz być jak on. 1059 01:08:20,058 --> 01:08:22,227 Jemu zależy tylko na nim samym 1060 01:08:22,394 --> 01:08:24,354 i na zdobyciu tych gór. 1061 01:08:24,520 --> 01:08:26,857 Znam cię. To nie jest twoja droga. 1062 01:08:29,609 --> 01:08:30,611 Wracaj tu, Florian. 1063 01:08:31,278 --> 01:08:33,447 Florian! 1064 01:08:35,948 --> 01:08:36,950 Oszalałeś? 1065 01:08:37,367 --> 01:08:39,745 -Wsiadaj natychmiast. -Zostaw mnie w spokoju. 1066 01:08:45,167 --> 01:08:46,460 O co ci chodzi? 1067 01:08:46,627 --> 01:08:48,837 -O ciebie, tato. -O mnie? 1068 01:08:49,004 --> 01:08:50,671 Zakładasz, że pójdę w twoje ślady. 1069 01:08:50,839 --> 01:08:52,758 Ale nigdy nie spytałeś mnie o to, czego ja chcę. 1070 01:08:52,925 --> 01:08:53,926 Jesteś dzieckiem. 1071 01:08:54,384 --> 01:08:55,594 Nie wiesz, czego chcesz. 1072 01:08:55,761 --> 01:08:58,055 Ale wiem, że nie chcę być tobą. 1073 01:09:24,872 --> 01:09:27,459 Przez całe życie tak bardzo starałem się 1074 01:09:28,085 --> 01:09:30,087 być przeciwieństwem swojego taty. 1075 01:09:31,587 --> 01:09:34,925 A wygląda na to, że skończyłem jak on. 1076 01:09:39,763 --> 01:09:42,015 Tak bardzo chciałem zbudować dla ciebie dziedzictwo, 1077 01:09:42,182 --> 01:09:43,350 które napawałoby cię dumą. 1078 01:09:44,725 --> 01:09:48,397 Być może się w tym nieco pogubiłem. 1079 01:09:48,689 --> 01:09:49,982 Cicho, tato. 1080 01:09:50,148 --> 01:09:51,984 Próbuję cię przeprosić, Florian. 1081 01:09:52,149 --> 01:09:52,984 Tato. 1082 01:09:59,992 --> 01:10:01,910 Chyba dotarliśmy na drugą stronę gór. 1083 01:10:10,878 --> 01:10:14,256 Tu jest tylko woda jak okiem sięgnąć. 1084 01:10:42,826 --> 01:10:45,287 To jest oko, prawda? 1085 01:10:45,954 --> 01:10:46,830 Tak. 1086 01:10:46,997 --> 01:10:50,542 Bardzo, bardzo duże oko. 1087 01:10:50,709 --> 01:10:51,585 Tak. 1088 01:10:52,586 --> 01:10:54,213 I patrzy wprost na nas. 1089 01:10:56,006 --> 01:10:57,299 Wiesz, co to oznacza, prawda? 1090 01:10:57,466 --> 01:10:58,967 -Osądza mnie? -Nie. 1091 01:10:59,134 --> 01:11:00,928 Skoro to miejsce ma oko, 1092 01:11:01,094 --> 01:11:02,679 to musi ono znajdować się w głowie. 1093 01:11:02,846 --> 01:11:04,097 A skoro ma głowę, 1094 01:11:04,264 --> 01:11:08,060 to przez cały ten czas podróżowaliśmy przez jego wnętrzności. 1095 01:11:08,227 --> 01:11:09,436 Znaczy przez jego kiszki? 1096 01:11:09,603 --> 01:11:11,104 Tak. Posłuchaj. 1097 01:11:11,271 --> 01:11:12,856 Ten wietrzny las 1098 01:11:13,023 --> 01:11:14,274 to musiały być płuca. 1099 01:11:14,441 --> 01:11:16,693 A kwasowe jezioro to pewnie żołądek. 1100 01:11:17,110 --> 01:11:20,614 A to olbrzymie oko to pewnie jego oko. 1101 01:11:21,198 --> 01:11:22,407 Rozpruwacze to nie potwory. 1102 01:11:22,950 --> 01:11:24,910 -To układ odpornościowy. -Co? 1103 01:11:25,077 --> 01:11:27,079 To właśnie próbował powiedzieć mi Glutek. 1104 01:11:27,246 --> 01:11:29,039 To miejsce żyje. 1105 01:11:29,206 --> 01:11:30,332 To żywy organizm. 1106 01:11:30,499 --> 01:11:31,875 Nie odnaleźliśmy serca pando, 1107 01:11:32,042 --> 01:11:33,919 ale serce tego organizmu. 1108 01:11:34,503 --> 01:11:37,506 Więc przez cały ten czas 1109 01:11:38,131 --> 01:11:40,300 żyliśmy na plecach 1110 01:11:40,717 --> 01:11:42,678 tego olbrzyma? 1111 01:11:42,845 --> 01:11:45,681 Tak. A pando go zabija. 1112 01:11:57,484 --> 01:12:00,112 Jego układ odpornościowy nie potrafi bronić się przed pando. 1113 01:12:00,279 --> 01:12:01,321 Musimy się spieszyć. 1114 01:12:08,871 --> 01:12:09,872 Co? 1115 01:12:10,789 --> 01:12:13,667 Nie wiem, co powiedziałeś, ale na pewno coś niestosownego. 1116 01:12:13,834 --> 01:12:15,210 Zawróć statek, mamo. 1117 01:12:15,377 --> 01:12:16,795 -Że co? -Misja zakończona. 1118 01:12:16,962 --> 01:12:18,797 To miejsce jest czym innym, niż nam się zdaje. 1119 01:12:18,964 --> 01:12:20,591 -Mamy jakiś problem? -Olbrzymi. 1120 01:12:20,757 --> 01:12:23,010 Pokłóciliśmy się ostro z Florianem. 1121 01:12:23,302 --> 01:12:24,303 Wyskoczyłem ze statku. 1122 01:12:24,469 --> 01:12:25,470 Wyskoczyłeś ze statku? 1123 01:12:25,637 --> 01:12:27,014 -Nic mu nie jest. -Tata ruszył za mną. 1124 01:12:27,181 --> 01:12:29,183 Nagle znaleźliśmy się po drugiej stronie gór. 1125 01:12:29,349 --> 01:12:30,851 -Co? -I zobaczyliśmy 1126 01:12:31,018 --> 01:12:32,644 olbrzymiego stwora. 1127 01:12:32,811 --> 01:12:33,645 Co? 1128 01:12:33,812 --> 01:12:35,189 -Olbrzymiego stwora? -Nie może być. 1129 01:12:35,355 --> 01:12:38,817 Posłuchajcie. Świat, na którym żyjemy, 1130 01:12:38,984 --> 01:12:40,194 to żywy organizm. 1131 01:12:40,360 --> 01:12:42,029 A pando go zabija. 1132 01:12:42,196 --> 01:12:44,990 Aby przetrwać, pando musi odejść. 1133 01:12:45,157 --> 01:12:47,242 Chcesz, żebyśmy zniszczyli pando? 1134 01:12:47,409 --> 01:12:49,870 -Sami nie wiedzą, co widzieli. -Tato? 1135 01:12:50,037 --> 01:12:51,205 Zaczekaj. 1136 01:12:51,496 --> 01:12:52,456 Dokąd idziesz? 1137 01:12:52,623 --> 01:12:56,001 Na drugą stronę gór. Chcę zobaczyć to na własne oczy. 1138 01:12:56,168 --> 01:12:58,504 Mówisz poważnie? Ten świat umiera. 1139 01:12:58,670 --> 01:12:59,671 Potrzebuję twojej pomocy. 1140 01:13:00,130 --> 01:13:02,049 A co ty wiesz o tym świecie? 1141 01:13:02,216 --> 01:13:03,217 Co o nim wiem? 1142 01:13:03,383 --> 01:13:04,343 Wiem, co widziałem. 1143 01:13:04,510 --> 01:13:06,094 Poświęciłem całe swoje życie, 1144 01:13:06,261 --> 01:13:08,722 żeby dokonać czegoś, czego nie dokonał nikt wcześniej. 1145 01:13:08,889 --> 01:13:12,559 Zrobiłem wszystko, żeby wyszkolić cię, 1146 01:13:12,726 --> 01:13:14,811 abyś był tam ze mną, 1147 01:13:14,978 --> 01:13:16,021 gdy tego dokonam. 1148 01:13:16,188 --> 01:13:19,024 To miało być nasze dziedzictwo. 1149 01:13:19,191 --> 01:13:20,817 Ojca i syna. 1150 01:13:20,984 --> 01:13:22,653 Powiedzieć ci coś o dziedzictwie? 1151 01:13:22,819 --> 01:13:24,071 Zamierzam zniszczyć swoje. 1152 01:13:24,738 --> 01:13:25,989 I robię to dla swojego syna. 1153 01:13:26,156 --> 01:13:27,157 Ty byś tego nie zrobił. 1154 01:13:27,324 --> 01:13:28,492 No pewnie. 1155 01:13:28,659 --> 01:13:30,160 Bo jestem okropnym ojcem. 1156 01:13:30,327 --> 01:13:31,161 Tak. 1157 01:13:31,787 --> 01:13:33,288 Ale nie musiałeś nim być. 1158 01:13:38,418 --> 01:13:39,586 Masz. 1159 01:13:40,587 --> 01:13:42,381 Druga strona gór jest na wschód. 1160 01:13:55,143 --> 01:13:56,144 Dobra. 1161 01:13:56,770 --> 01:13:57,938 -Callisto? -Tato. 1162 01:13:58,105 --> 01:14:00,858 -Łapy precz! -Wszystkich ponoszą emocje. 1163 01:14:01,024 --> 01:14:03,318 Nie wiem, co wydaje się wam, że widzieliście. 1164 01:14:03,485 --> 01:14:06,738 Ale jesteśmy tu, aby ocalić pando. 1165 01:14:06,905 --> 01:14:08,115 Plan pozostaje bez zmian. 1166 01:14:08,282 --> 01:14:09,867 Nie masz pojęcia, co robisz. 1167 01:14:10,033 --> 01:14:12,160 -Zniszczysz Avalonię. -Puszczaj! 1168 01:14:12,327 --> 01:14:13,954 -Musicie mnie posłuchać! -Zostaw mnie! 1169 01:14:15,330 --> 01:14:16,665 Popełniacie olbrzymi błąd. 1170 01:14:16,832 --> 01:14:18,417 Wypuśćcie nas. Otwierać! 1171 01:14:18,584 --> 01:14:21,253 Nie możecie tego zrobić. Posłuchajcie! 1172 01:14:24,464 --> 01:14:26,884 -Co robisz? -Próbuję wyjrzeć na zewnątrz. 1173 01:14:27,050 --> 01:14:28,927 Zmieścisz tu rękę, Florian? 1174 01:14:29,094 --> 01:14:30,262 Dosięgniesz klamki? 1175 01:14:30,429 --> 01:14:31,722 Zdecydowanie nie. 1176 01:14:31,889 --> 01:14:33,307 Chwila. Co to za odgłosy? 1177 01:14:34,933 --> 01:14:36,518 -Tylko nie jęzor. -Tajfun! 1178 01:14:38,145 --> 01:14:40,772 Otwórz drzwi, piesku. 1179 01:14:40,939 --> 01:14:42,274 Otwórz drzwi. 1180 01:14:42,441 --> 01:14:43,775 Uda ci się, Tajfun. 1181 01:14:43,942 --> 01:14:45,152 Dalej, Tajfun. 1182 01:14:45,319 --> 01:14:46,361 Otwórz drzwi. 1183 01:14:46,528 --> 01:14:47,988 Dobry piesunio. 1184 01:14:48,155 --> 01:14:49,865 -Uda ci się. -Otwórz drzwi! 1185 01:14:50,032 --> 01:14:51,450 Nie krzycz na mojego psa. 1186 01:14:51,617 --> 01:14:53,076 Nie krzyczałbym, gdyby był szkolony. 1187 01:14:53,243 --> 01:14:54,244 Jest szkolony. 1188 01:14:54,453 --> 01:14:55,787 Nie nasikał w domu od dwóch dni. 1189 01:14:55,954 --> 01:14:57,831 Od dwóch dni jesteśmy na tym statku. 1190 01:15:03,670 --> 01:15:04,963 Musi jeszcze odblokować zamek. 1191 01:15:05,130 --> 01:15:06,507 Obok klamki jest przełącznik. 1192 01:15:06,673 --> 01:15:08,050 Widzisz przełącznik, Tajfun? 1193 01:15:08,217 --> 01:15:09,426 Widzisz czy nie? 1194 01:15:12,137 --> 01:15:13,972 Co to za dźwięk? Czy on liże przełącznik? 1195 01:15:14,431 --> 01:15:16,058 Przestań lizać przełącznik, Tajfun. 1196 01:15:16,225 --> 01:15:18,352 Przestań, Tajfun. 1197 01:15:18,519 --> 01:15:19,686 Przestań go lizać! 1198 01:15:36,912 --> 01:15:38,288 Dobra. Jaki mamy plan? 1199 01:15:38,455 --> 01:15:39,915 Odzyskajmy kontrolę nad statkiem. 1200 01:15:43,836 --> 01:15:45,379 Nie mam kwalifikacji do pilotażu. 1201 01:15:45,546 --> 01:15:46,672 Jest wasz. 1202 01:15:47,339 --> 01:15:48,715 Pilotowanie to trudny fach. 1203 01:15:50,175 --> 01:15:52,094 -Łatwo poszło. -Dobra. Co teraz? 1204 01:15:52,261 --> 01:15:55,848 Pando broni się przed tymi stworami, żeby nie zniszczyły go od środka. 1205 01:15:57,558 --> 01:15:59,434 Ale jeśli uda się wywiercić dla nich dziurę... 1206 01:15:59,601 --> 01:16:00,936 To one zajmą się resztą. 1207 01:16:01,103 --> 01:16:02,688 Ja odwrócę uwagę Callisto. 1208 01:16:02,855 --> 01:16:04,273 A ty zadbaj tam o naszego syna. 1209 01:16:04,439 --> 01:16:06,567 Co? On nie idzie ze mną. 1210 01:16:07,317 --> 01:16:08,193 Sam mu to powiedz. 1211 01:16:08,360 --> 01:16:10,153 Lecisz ze mną czy nie? Czas nagli. 1212 01:16:17,870 --> 01:16:20,497 Pamiętajcie, że los Avalonii jest w naszych rękach. 1213 01:16:22,666 --> 01:16:24,042 Czy to Oskard i Florian? 1214 01:16:24,960 --> 01:16:25,961 Co się dzieje? 1215 01:16:28,505 --> 01:16:30,674 Przejęli kontrolę nad mostkiem. Za mną! 1216 01:17:17,262 --> 01:17:18,263 Tam. 1217 01:17:18,430 --> 01:17:19,765 Gdzie korzenie się zbiegają. 1218 01:17:19,932 --> 01:17:21,266 Jeśli rozpruwacze zaatakują tam, 1219 01:17:21,433 --> 01:17:22,851 reszta rośliny się rozpadnie. 1220 01:17:25,062 --> 01:17:26,563 Meridian, otwieraj! 1221 01:17:26,730 --> 01:17:27,940 Wybacz. Nic nie słyszę. 1222 01:17:28,106 --> 01:17:30,067 Bez obaw, pani prezydent Mal. 1223 01:17:30,234 --> 01:17:31,610 Ja się tym zajmę. 1224 01:17:31,777 --> 01:17:32,945 Kaspian! 1225 01:17:35,447 --> 01:17:36,448 Zaczekajcie tutaj. 1226 01:17:41,411 --> 01:17:43,038 Zapędźcie z Glutkiem jak najwięcej stworzeń 1227 01:17:43,205 --> 01:17:44,373 w moją stronę. 1228 01:17:44,540 --> 01:17:46,333 -Ja zajmę się resztą. -Robi się, tato. 1229 01:17:46,500 --> 01:17:47,501 Jeszcze jedno, Florian. 1230 01:17:48,210 --> 01:17:50,295 Wybacz, jeśli pomyślałeś, że musisz być rolnikiem, 1231 01:17:50,462 --> 01:17:51,630 żebym był z ciebie dumny. 1232 01:17:52,214 --> 01:17:53,215 Zawsze będę z ciebie dumny. 1233 01:17:53,382 --> 01:17:55,384 Wiem, tato. 1234 01:18:07,229 --> 01:18:09,398 Puszczaj stery. 1235 01:18:09,898 --> 01:18:10,899 Dobra. 1236 01:18:14,736 --> 01:18:15,821 Łap za stery! 1237 01:18:15,988 --> 01:18:19,324 Najpierw puszczaj, teraz łap. Zdecyduj się wreszcie. 1238 01:18:38,510 --> 01:18:40,179 Pamiętacie mnie? 1239 01:18:45,726 --> 01:18:47,895 Natychmiast zatrzymaj statek, Meridian. 1240 01:18:48,061 --> 01:18:49,980 Nie ma sprawy. Jesteśmy na miejscu. 1241 01:18:53,942 --> 01:18:55,485 Czy teraz widzisz, z czym walczymy? 1242 01:18:56,069 --> 01:18:57,070 To serce. 1243 01:19:27,684 --> 01:19:28,519 O nie. 1244 01:19:31,355 --> 01:19:32,940 Wstawaj, Oskard. 1245 01:19:34,441 --> 01:19:35,442 Tata? 1246 01:19:46,036 --> 01:19:48,539 Moim dziedzictwem nie są te góry. 1247 01:19:49,414 --> 01:19:51,750 Ty nim jesteś. 1248 01:19:53,418 --> 01:19:54,837 Bierzmy się do dzieła. 1249 01:19:55,921 --> 01:19:57,256 Ojciec i syn. 1250 01:20:16,108 --> 01:20:17,109 Tam. 1251 01:20:29,496 --> 01:20:30,330 Nie przestawaj. 1252 01:20:39,423 --> 01:20:40,340 Tato! 1253 01:20:41,425 --> 01:20:42,843 Z drogi! Nadciągają. 1254 01:21:39,483 --> 01:21:41,485 Tak! 1255 01:21:41,777 --> 01:21:44,238 Udało nam się. 1256 01:21:44,738 --> 01:21:45,739 Udało się. 1257 01:21:47,866 --> 01:21:48,867 Prawda? 1258 01:22:15,602 --> 01:22:16,770 Spóźniliśmy się. 1259 01:25:05,230 --> 01:25:09,776 Dobra. Następny przystanek: brak prądu, zimna kawa i rozwścieczone tłumy. 1260 01:25:09,943 --> 01:25:11,069 Gotowi wracać do domu? 1261 01:25:16,116 --> 01:25:18,452 Chciałbym podskoczyć gdzieś jeszcze. 1262 01:25:19,494 --> 01:25:20,579 Dla mojego taty. 1263 01:26:17,261 --> 01:26:20,848 Przez całe swoje życie zastanawiałem się, jaka będzie ta chwila. 1264 01:26:22,140 --> 01:26:23,433 Jak to będzie. 1265 01:26:23,600 --> 01:26:25,519 Co zobaczę. 1266 01:26:25,686 --> 01:26:28,564 Jak będę się czuł. 1267 01:26:31,149 --> 01:26:32,442 I co czujesz? 1268 01:26:33,485 --> 01:26:34,528 Czuję się 1269 01:26:35,946 --> 01:26:37,364 doskonale. 1270 01:26:54,756 --> 01:26:56,717 Rok Później 1271 01:27:05,642 --> 01:27:07,603 CAŁKIEM NIEZŁY TATA 1272 01:27:13,150 --> 01:27:14,484 TATA - OD FLORIANA 1273 01:27:15,986 --> 01:27:20,991 Drogi tato! Choć ostatni rok był olbrzymim wyzwaniem, 1274 01:27:22,075 --> 01:27:24,745 to wspaniałe widzieć, jak wytrwali potrafią być ludzie. 1275 01:27:29,791 --> 01:27:31,210 Penelopo. 1276 01:27:31,376 --> 01:27:32,669 Bywamy zaradni. 1277 01:27:36,798 --> 01:27:38,217 Daniel? 1278 01:27:38,300 --> 01:27:39,718 Potrafimy się zaskakiwać. 1279 01:27:41,512 --> 01:27:43,680 Świat się zdecydowanie zmienił. 1280 01:27:43,847 --> 01:27:44,431 Dzięki, stary. 1281 01:27:44,556 --> 01:27:46,266 I nadal się zmienia. 1282 01:27:48,018 --> 01:27:50,187 Choć nie możemy już żyć tak jak kiedyś, 1283 01:27:53,106 --> 01:27:55,609 daliśmy sobie lepszą szansę na przyszłość. 1284 01:28:03,033 --> 01:28:06,537 Przed nami jeszcze daleka droga, ale dotrzemy tam. 1285 01:28:08,455 --> 01:28:10,624 Bo najlepszym dziedzictwem, jakie możemy pozostawić, 1286 01:28:10,791 --> 01:28:13,293 to teraźniejszość, w której warto spoglądać w przyszłość. 1287 01:28:14,962 --> 01:28:15,838 Dziękuję ci 1288 01:28:16,547 --> 01:28:18,131 za wszystko, co mi dałeś. 1289 01:28:19,758 --> 01:28:21,677 Chcę godnie kontynuować twoje dziedzictwo. 1290 01:28:22,970 --> 01:28:24,388 Mam nadzieję, że będziesz dumny. 1291 01:28:25,055 --> 01:28:26,139 Jak zawsze z miłością, 1292 01:28:26,682 --> 01:28:27,933 twój syn. 1293 01:29:16,315 --> 01:29:20,569 {\an8}KONIEC. 1294 01:29:22,279 --> 01:29:27,284 DZIWNY ŚWIAT 1295 01:31:28,572 --> 01:31:30,532 W ROLACH GŁÓWNYCH... 1296 01:39:40,939 --> 01:39:43,817 Klanów klan, Klanów klan 1297 01:39:43,901 --> 01:39:46,945 Niech orkiestra gra paradny marsz 1298 01:39:47,029 --> 01:39:48,572 Kroczą w chwale 1299 01:39:48,655 --> 01:39:50,073 Serca jak diament 1300 01:39:50,157 --> 01:39:51,658 Poprzez morza i przestworza 1301 01:39:51,742 --> 01:39:53,285 Ramię w ramię, syn i ojciec 1302 01:39:53,368 --> 01:39:54,870 Klanów klan 1303 01:39:56,747 --> 01:39:59,666 Nowy rozdział pisząc 1304 01:39:59,750 --> 01:40:02,753 Swojego dziedzictwa 1305 01:40:02,836 --> 01:40:05,631 Niestraszne im opresje 1306 01:40:05,714 --> 01:40:08,592 Rodzina to silna 1307 01:40:14,932 --> 01:40:17,935 Klanów klan, Klanów klan 1308 01:40:18,018 --> 01:40:21,021 Najwyższe odznaczenia należą się wam 1309 01:40:21,104 --> 01:40:22,564 W swej wzniosłości 1310 01:40:22,648 --> 01:40:24,149 Zuchwałości 1311 01:40:24,233 --> 01:40:25,817 Wytyczają nowe szlaki 1312 01:40:25,901 --> 01:40:27,486 Bez pokoleniowej draki 1313 01:40:28,946 --> 01:40:30,531 Klanów klan 1314 01:40:39,748 --> 01:40:41,500 Czy to w polu, czy też nie 1315 01:40:41,583 --> 01:40:42,876 Niechaj zabrzmi gromki śpiew 1316 01:40:42,960 --> 01:40:44,253 I peany 1317 01:40:44,336 --> 01:40:45,921 Dla Klanów klanu 1318 01:40:46,004 --> 01:40:49,758 I ich odwadze w wędrowaniu 1319 01:40:50,592 --> 01:40:51,802 Klanów klan 1320 01:40:53,387 --> 01:40:55,389 Napisy: Bartosz Sobala