1 00:00:13,760 --> 00:00:15,930 Nie śmiałyśmy o tym marzyć. 2 00:00:19,680 --> 00:00:21,890 O świecie stworzonym dla nas. 3 00:00:24,190 --> 00:00:25,440 Gdzie my ustalamy zasady. 4 00:00:28,070 --> 00:00:30,360 Gdzie możemy sięgać po to, co chcemy. 5 00:00:32,860 --> 00:00:34,910 O świecie, w którym Bóg wygląda jak my. 6 00:00:38,990 --> 00:00:40,660 Gdzie się nie boimy. 7 00:00:41,870 --> 00:00:44,040 Gdzie to nas należy się bać. 8 00:00:47,250 --> 00:00:49,710 Ten świat był na wyciągnięcie ręki. 9 00:00:51,880 --> 00:00:55,180 Wystarczyło jedynie spalić ten, który dotąd istniał. 10 00:01:14,700 --> 00:01:18,160 Każda rewolucja zaczyna się od iskry. 11 00:01:20,580 --> 00:01:25,540 SIŁA 12 00:01:28,080 --> 00:01:31,590 6 MIESIĘCY WCZEŚNIEJ 13 00:01:33,510 --> 00:01:35,340 Bóg jeden wie, co przeszła. 14 00:01:35,590 --> 00:01:38,240 Podobno mama oddała ją, gdy miała trzy lata. 15 00:01:38,440 --> 00:01:41,350 {\an8}Krąży od rodziny zastępczej do kolejnej. 16 00:01:41,850 --> 00:01:44,230 Ale to już za nami, prawda, skarbie? 17 00:01:46,270 --> 00:01:51,980 Lekarze mówią, że fizycznie jest zdrowa, ale nie mówi. 18 00:01:52,980 --> 00:01:54,860 Od pół roku nic nie powiedziała. 19 00:01:55,650 --> 00:01:59,390 Fachowo nazywa się to mutyzmem wybiórczym. 20 00:01:59,590 --> 00:02:01,930 To zaburzenie psychologiczne. 21 00:02:02,130 --> 00:02:06,620 Zdarza się najczęściej u dzieci, które przeżyły traumę. 22 00:02:07,330 --> 00:02:09,030 Bez urazy. 23 00:02:09,220 --> 00:02:14,710 Ale czy to możliwe, że cała ta terapia robi z igły widły? 24 00:02:14,960 --> 00:02:18,580 Może Allie jest po prostu cicha. Nie ma w tym nic złego. 25 00:02:18,780 --> 00:02:21,660 Żona gada za nie obie. 26 00:02:21,860 --> 00:02:23,930 Clyde zawsze się droczy. 27 00:02:26,640 --> 00:02:32,020 Zostaliśmy różnorako pobłogosławieni, ale niestety nie poprzez dziecko. 28 00:02:33,820 --> 00:02:38,610 Mieliśmy już wcześniej pod opieką sporo dzieci, ale Allie jest inna. 29 00:02:40,700 --> 00:02:46,250 Liczę, że dzięki rutynie, stabilności oraz ogromnej miłości i wielu modlitwom 30 00:02:47,450 --> 00:02:49,330 znowu zacznie mówić. 31 00:02:50,580 --> 00:02:54,800 Zacznie. Gdy będzie gotowa. Gdy poczuje się silniejsza. 32 00:02:55,380 --> 00:02:59,800 Możemy nad tym popracować razem. Jeśli nie masz nic przeciwko, Allie. 33 00:03:05,890 --> 00:03:08,310 {\an8}LEPSZA PRZYSZŁOŚĆ JEST W TWOICH RĘKACH 34 00:03:20,450 --> 00:03:22,950 Allie, podasz mi żółtą gumkę do włosów? 35 00:03:25,530 --> 00:03:26,540 Allison. 36 00:03:31,670 --> 00:03:32,670 Dziękuję. 37 00:03:41,470 --> 00:03:43,180 Bracia i siostry w Chrystusie, 38 00:03:45,140 --> 00:03:46,260 jestem chory. 39 00:03:48,720 --> 00:03:54,100 Lekarz mówi, że objawy to niekoszenie trawnika raz w tygodniu. 40 00:03:55,810 --> 00:04:00,610 Przewracanie oczami przy nowym aucie sąsiada. Kupowanie za drogich butów. 41 00:04:02,490 --> 00:04:04,390 Przyglądanie się nieco za długo 42 00:04:04,590 --> 00:04:07,910 zdjęciu Scarlett Johansson w kombinezonie superbohaterki. 43 00:04:09,790 --> 00:04:11,230 Tak, lekarz twierdzi, 44 00:04:11,430 --> 00:04:17,030 że mam ciężki przypadek grzesznej ludzkiej natury. 45 00:04:17,230 --> 00:04:18,380 To dziedziczne. 46 00:04:19,670 --> 00:04:25,640 Grzech przekazany po mojej praprababci Ewie. 47 00:04:26,260 --> 00:04:28,290 - Grzech pierworodny. - Bzdura. 48 00:04:28,490 --> 00:04:33,960 - Jesteśmy skąpani w... - Zawsze winna jest Ewa. 49 00:04:34,160 --> 00:04:36,360 To sobie myślisz, Allie? 50 00:04:38,320 --> 00:04:42,900 Pora wykorzystać swój głos. Wiem, że go masz. 51 00:04:45,860 --> 00:04:47,070 Pójdę do niej. 52 00:04:51,950 --> 00:04:54,330 Ucieczka nie ma sensu. Jestem w twojej głowie. 53 00:05:02,010 --> 00:05:05,880 Możesz nazwać mnie aniołem stróżem. Diabłem. Swoją mamcią. 54 00:05:09,050 --> 00:05:10,760 Chcę, żebyś była bezpieczna. 55 00:05:12,680 --> 00:05:14,390 Nie musisz się bać. 56 00:05:15,640 --> 00:05:18,270 Już nigdy więcej nie będziesz musiała się bać. 57 00:05:21,440 --> 00:05:25,400 Czujesz to, prawda? W klatce piersiowej. 58 00:05:28,320 --> 00:05:29,410 Tę siłę. 59 00:05:32,910 --> 00:05:35,910 Lepsza przyszłość znajduje się w twoich rękach. 60 00:05:55,480 --> 00:05:57,980 - Roxy, ślub zaczyna się za godzinę. - Kurwa. 61 00:05:59,190 --> 00:06:00,400 {\an8}- Roxy. - Kurwa. 62 00:06:03,320 --> 00:06:06,800 - Płaczesz? - Nie. Kredka. 63 00:06:07,000 --> 00:06:09,850 Masz prawo tam być tak samo jak reszta. 64 00:06:10,050 --> 00:06:13,240 Nie przejmuję się aż tak, wsadziłam sobie kredkę w oko. 65 00:06:18,420 --> 00:06:23,450 - Czyli w tym idziesz? - Mamo, nie dobijaj mnie. 66 00:06:23,650 --> 00:06:25,910 Przepraszam. Wyglądasz przepięknie. 67 00:06:26,110 --> 00:06:28,680 W twoim wieku miałam podobną sukienkę. 68 00:06:29,340 --> 00:06:31,850 Tylko z większym dekoltem. 69 00:06:32,890 --> 00:06:33,890 Dziwka. 70 00:06:35,220 --> 00:06:36,060 Hej. 71 00:06:41,560 --> 00:06:46,110 - Poproszę tatę o robotę. - Nie dzisiaj, ostrzegam. 72 00:06:46,940 --> 00:06:50,780 Dużo zależy od tego ślubu. Już wystarczająco się denerwuje. 73 00:06:51,160 --> 00:06:54,160 - Pogadasz z nim? - Tak. 74 00:06:54,910 --> 00:06:56,660 Tydzień temu przy piwie gadałam. 75 00:06:58,830 --> 00:07:02,840 On wcale tak o tobie nie myśli. 76 00:07:16,390 --> 00:07:18,890 Zawsze myślałam, że będę miała huczne wesele. 77 00:07:22,480 --> 00:07:24,360 Nikt cię w pełni nie zadowala. 78 00:07:36,410 --> 00:07:38,080 Jesteś piękna, wiesz? 79 00:07:48,550 --> 00:07:50,510 Przynieś kawałek tortu, dobra? 80 00:07:51,130 --> 00:07:52,680 Dzień dobry, panie Monke. 81 00:08:06,820 --> 00:08:08,070 Dzień dobry panu. 82 00:08:10,490 --> 00:08:14,360 - Co to jest? - Państwa zamówienie. 83 00:08:16,660 --> 00:08:18,120 Wyglądam na Irlandczyka? 84 00:08:20,500 --> 00:08:23,250 Nie. Zrobiłem go według instrukcji pana żony. 85 00:08:26,000 --> 00:08:28,920 Czyli mówisz, że moja żona to kłamliwa irlandzka pizda? 86 00:08:33,010 --> 00:08:35,470 Panie Monke. Wszystko w porządku? 87 00:08:35,720 --> 00:08:39,310 Nie zamawiałem takiego tortu. Jest zielony. 88 00:08:41,810 --> 00:08:42,940 Zróbcie nowy. 89 00:08:44,560 --> 00:08:47,860 Przykro mi, ale to niemożliwe. 90 00:08:48,730 --> 00:08:51,240 Za kilka godzin go podajemy. 91 00:09:06,330 --> 00:09:07,380 Panie Monke, ja... 92 00:09:24,890 --> 00:09:25,980 Zróbcie nowy. 93 00:09:36,700 --> 00:09:40,120 Zaraz wracam, pomaluję drugie oko bez kamery... 94 00:10:00,180 --> 00:10:01,810 84 POLUBIENIA 95 00:10:11,110 --> 00:10:13,940 PROFIL_BURMISTRZMARGOT 96 00:10:15,490 --> 00:10:17,650 {\an8}DZIANA WIEDŹMA - KŁAMIESZ 97 00:10:22,990 --> 00:10:25,080 WYGLĄDA JAK KURCZAK BEZ PRZYPRAW WSTRĘTNA TWARZ 98 00:10:25,280 --> 00:10:26,080 MIESZKAŃCY SEATTLE ZASŁUGUJĄ NA WIĘCEJ 99 00:10:35,800 --> 00:10:39,260 MA BUTY ZA 800 DOLARÓW, HIPOKRYTKA 100 00:10:48,560 --> 00:10:49,550 Wesołych świąt. 101 00:10:49,740 --> 00:10:52,010 Mamo. Mówiłam, że nie chcę tego zakładać. 102 00:10:52,210 --> 00:10:53,730 Ładnie wyglądasz, skarbie. 103 00:10:54,150 --> 00:10:55,260 Ja pierdolę. 104 00:10:55,460 --> 00:10:57,110 Mamo, nie publikuj tego. 105 00:11:07,500 --> 00:11:09,960 Jos, chodź, bo autobus ci odjedzie. 106 00:11:35,940 --> 00:11:39,300 - Hej, Tunde. - Cześć, Ndudi. 107 00:11:39,500 --> 00:11:44,030 - Oszalałeś, że tak łazisz po targu? - Wiesz, że nic mnie nie ruszy. 108 00:11:45,740 --> 00:11:47,870 Może zmienimy plany? 109 00:11:49,200 --> 00:11:51,710 To mój pierwszy tydzień. Ojciec się wkurzy. 110 00:11:51,910 --> 00:11:55,880 Posłuchaj mnie. To rozsadzi Internet. 111 00:11:56,130 --> 00:11:57,740 - Zobaczysz. - No weź. 112 00:11:57,940 --> 00:11:59,920 Zawiozę cię do domu. 113 00:12:00,260 --> 00:12:02,970 Wysadź mnie przy bramie. Masz. 114 00:12:07,390 --> 00:12:09,060 Męczy cię praca w biurze? 115 00:12:09,640 --> 00:12:12,940 Błagam cię, będę dziennikarzem. Nieważne, co mówi ojciec. 116 00:12:14,440 --> 00:12:17,720 - No weź. - Dobra, jeden post. 117 00:12:17,920 --> 00:12:20,140 - Dobra, gotowa? - Gotowa. 118 00:12:20,340 --> 00:12:23,240 Witajcie ponownie w przewodniku Tunde Ojo po Lagos. 119 00:12:26,160 --> 00:12:29,980 Dzisiaj mamy bardzo specjalnego gościa. Słuchajcie. 120 00:12:30,180 --> 00:12:34,610 - To dziennikarka numer jeden w Lagos. - Lepsza niż ty kiedykolwiek będziesz. 121 00:12:34,810 --> 00:12:37,150 Ndudi Okafor! 122 00:12:37,350 --> 00:12:40,030 Ma temat, który zmieni świat. 123 00:12:40,230 --> 00:12:41,300 - Chodzi o... - Juju. 124 00:12:43,180 --> 00:12:44,540 - Serio? - No, serio. 125 00:12:44,730 --> 00:12:46,180 - Magiczne pierdoły? - Juju. 126 00:12:48,050 --> 00:12:49,060 Pokaż mnie. 127 00:12:50,140 --> 00:12:54,480 Kuzynka znajomej zaprosiła ją na seans juju. 128 00:12:54,690 --> 00:12:57,510 Kobiety miały tam rozbudzić swoje moce. 129 00:12:57,710 --> 00:12:59,050 - Moce... - Wiem, wiem. 130 00:12:59,250 --> 00:13:03,760 Brzmi jak oszustwo. Dlatego wejdę tam z ukrytą kamerą. 131 00:13:03,960 --> 00:13:05,410 - No... - Napiszę o tym w pracy. 132 00:13:05,700 --> 00:13:08,120 A ty opublikujesz film i załatwimy oszustów. 133 00:13:10,330 --> 00:13:12,770 No weź, kochasz dobre tematy. 134 00:13:12,970 --> 00:13:14,650 - Nie mogę. - Do kogo piszesz? 135 00:13:14,850 --> 00:13:15,590 CZEKAM U CIEBIE. JUŻ JADĘ. 136 00:13:15,790 --> 00:13:18,000 To Tinder? Siedzisz na Tinderze? 137 00:13:29,010 --> 00:13:30,180 Masz już plany. 138 00:13:38,400 --> 00:13:42,860 - Zadzwonisz, jak wrócisz? - Może. Pewnie będę zmęczona. 139 00:13:43,570 --> 00:13:44,900 Panie dziennikarzu. 140 00:13:49,120 --> 00:13:51,990 - Jesteś wcześnie. - A ty późno. 141 00:14:11,350 --> 00:14:13,720 Nadal się podobasz Ndudi. 142 00:14:19,150 --> 00:14:21,060 To była jednorazowa akcja. 143 00:14:26,740 --> 00:14:31,950 Jednorazowa, jasne. Ale z ciebie lowelas. 144 00:14:34,830 --> 00:14:35,870 Okej. 145 00:14:37,330 --> 00:14:38,330 Udowodnij. 146 00:15:37,810 --> 00:15:39,100 Zaraz wracam. 147 00:15:47,530 --> 00:15:49,570 Co to było do chuja? 148 00:15:56,410 --> 00:15:57,580 Szlag. 149 00:16:08,670 --> 00:16:12,010 ADUNOLA - MUSIAŁAM JUŻ IŚĆ. 150 00:16:15,010 --> 00:16:17,310 Adunola. 151 00:16:28,610 --> 00:16:29,480 Rox. 152 00:16:31,110 --> 00:16:32,110 Spoko. 153 00:16:36,570 --> 00:16:38,730 - Przepraszam. Gdzie stolik 20? - Z tyłu. 154 00:16:38,930 --> 00:16:40,500 - Gdzie? - Przy toalecie. 155 00:16:45,040 --> 00:16:47,840 Przepraszam. 156 00:16:49,750 --> 00:16:50,590 Sorki. 157 00:16:54,720 --> 00:16:57,140 Przepraszam. Zrobisz nam zdjęcie? 158 00:17:06,900 --> 00:17:08,440 - Pięknie wyglądacie. - Dzięki. 159 00:17:10,530 --> 00:17:13,700 - Rox, opanuj się. - Spadaj, Terry. 160 00:17:18,910 --> 00:17:21,040 Czemu Ricky poci się jak gwałciciel? 161 00:17:21,580 --> 00:17:24,620 Rano dałem mu do kawy coś na przeczyszczenie. 162 00:17:29,790 --> 00:17:31,000 - Amen. - Amen. 163 00:17:43,100 --> 00:17:44,640 Co ty masz na sobie? 164 00:17:46,770 --> 00:17:48,610 Wyglądasz jak kutas, Darrell. 165 00:17:59,370 --> 00:18:02,200 - Rox w sukience. Komu zawinęłaś? - Tobie z szafy. 166 00:18:03,160 --> 00:18:05,160 Zarąbista sala, tato. 167 00:18:05,580 --> 00:18:07,420 - Cześć. - Ładnie wyglądasz, Babs. 168 00:18:08,040 --> 00:18:10,670 Nie widziałam cię bez lornetki z mojego stolika. 169 00:18:11,000 --> 00:18:15,050 Fajnie, że jesteś. Nie warto marnować kolacji za 200 funtów. 170 00:18:15,250 --> 00:18:18,590 - Pychota. - Dobra. Chodź, kochanie. 171 00:18:19,180 --> 00:18:22,350 - Może wzniesiemy toast? - Napić bym się mogła. 172 00:18:30,980 --> 00:18:31,980 Co? 173 00:18:40,870 --> 00:18:44,540 A co to za wróżkowa chupa? Mamy 12 lat czy co? 174 00:18:44,740 --> 00:18:46,330 To pomysł Barbary, nie mój. 175 00:18:47,460 --> 00:18:50,360 Przyzwyczaiłeś ją do życia księżniczki Disneya. 176 00:18:50,560 --> 00:18:51,960 Twoja wina. 177 00:18:52,290 --> 00:18:54,500 Co zrobimy z wielkimi urodzinami? 178 00:18:55,170 --> 00:18:57,380 Osiemnastka musi być wyjątkowa. 179 00:18:58,340 --> 00:19:01,970 - Wynajmiesz mi salę balową, tatusiu? - Wystarczy, Rox. 180 00:19:04,640 --> 00:19:07,640 - Ale jest coś, czego bym chciała. - Czego, skarbie? 181 00:19:09,730 --> 00:19:11,060 Chcę dla ciebie pracować. 182 00:19:14,400 --> 00:19:18,110 Weź mnie do pracy. Wiesz, że Terry nie ma do mnie startu. 183 00:19:19,240 --> 00:19:20,780 Jestem twardsza niż Darrell. 184 00:19:30,580 --> 00:19:33,960 Darrell zachowuje zimną krew. 185 00:19:35,420 --> 00:19:38,880 Ty się odpalasz, a tak nie można. 186 00:19:41,930 --> 00:19:43,390 Jesteś zbyt emocjonalna. 187 00:19:46,180 --> 00:19:49,520 Ale mam wolne stanowisko. W spa. 188 00:19:50,980 --> 00:19:51,980 W Cotswolds. 189 00:19:53,940 --> 00:19:54,980 Cotswolds? 190 00:19:55,900 --> 00:19:58,990 - Czyli nie w Londynie? - Nie. 191 00:20:00,240 --> 00:20:03,310 Pół roku, rok w najpiękniejszej części kraju. 192 00:20:03,510 --> 00:20:04,990 - Rok? - Wykaż się. 193 00:20:05,580 --> 00:20:07,410 Zarobisz, odświeżysz płuca. 194 00:20:08,040 --> 00:20:10,580 Może nawet z chłopakiem o dziwnym akcencie. 195 00:20:11,750 --> 00:20:13,540 Albo z dziewczyną, obojętnie. 196 00:20:19,300 --> 00:20:20,470 Dzięki, tato. 197 00:20:22,220 --> 00:20:26,160 Czas na mowy. Chodź posłuchać, jak twój stary robi z siebie durnia. 198 00:20:26,360 --> 00:20:27,510 Zaraz przyjdę. 199 00:20:31,980 --> 00:20:35,480 Później dokończymy rozmowę. Nie uciekaj stąd. 200 00:20:47,950 --> 00:20:52,310 „Bóg rzekł do Abrahama: »Idź do ziem, które ci wskażę, 201 00:20:52,510 --> 00:20:56,290 »i dam ci tyle potomstwa, ile jest gwiazd na niebie, 202 00:20:56,710 --> 00:20:58,740 a im dam wszystkie te ziemie. 203 00:20:58,940 --> 00:21:02,490 Ludzie na świecie będą pobłogosławieni przez twoje potomstwo«”. 204 00:21:02,690 --> 00:21:06,720 Ja zostałem obdarzony trzema pięknymi synami, a teraz... 205 00:21:08,930 --> 00:21:09,930 A teraz... 206 00:21:13,140 --> 00:21:16,770 A teraz w Liat mam też córkę. 207 00:21:17,810 --> 00:21:18,650 Uroczo. 208 00:21:52,720 --> 00:21:54,480 Ja jestem córką Berniego Monke'a. 209 00:22:24,050 --> 00:22:28,130 Hej. Gdyby to nie był piątek, to bym się zabiła. 210 00:22:29,260 --> 00:22:31,660 - Co z twoimi okularami? - Przejdź. 211 00:22:31,860 --> 00:22:34,220 - Usiadłam na nich. - Następna osoba. 212 00:22:36,680 --> 00:22:37,730 Proszę przejść. 213 00:22:40,770 --> 00:22:42,920 Serio? Znowu nie działa. 214 00:22:43,120 --> 00:22:45,110 - Ekstra. - Chwileczkę. 215 00:22:48,400 --> 00:22:50,990 - Mogę wziąć deskę? - W porządku. 216 00:22:51,280 --> 00:22:52,120 Następny. 217 00:23:05,840 --> 00:23:06,710 Wszystko okej? 218 00:23:09,970 --> 00:23:12,510 Tak. 219 00:23:16,560 --> 00:23:19,060 Masz czasem takie dni, 220 00:23:20,520 --> 00:23:23,230 że czujesz się dziwnie we własnej skórze? 221 00:23:25,190 --> 00:23:28,240 No. Codziennie. 222 00:23:34,830 --> 00:23:38,690 Czułaś to? Jeszcze nigdy mnie tak prąd nie kopnął. 223 00:23:38,890 --> 00:23:42,380 Czułam, to było dziwne. No to do zobaczenia. 224 00:23:56,560 --> 00:23:58,100 Wiem, co to jest. 225 00:24:00,520 --> 00:24:03,480 - Co? - Co robisz później? 226 00:24:06,900 --> 00:24:07,900 Nic. 227 00:24:13,990 --> 00:24:16,030 Allie, nie bujaj w obłokach. 228 00:24:16,910 --> 00:24:19,540 Lody ci kapią na nogi. 229 00:24:22,120 --> 00:24:25,380 Proszę, gapo. 230 00:24:35,890 --> 00:24:37,970 Kubek kawy postawi mnie na nogi 231 00:24:56,530 --> 00:25:00,120 Przyjdzie, gdy będziesz tego potrzebować. Zobaczysz. 232 00:25:05,330 --> 00:25:06,210 Dzień dobry. 233 00:25:20,560 --> 00:25:21,720 Jeszcze nie. 234 00:25:26,100 --> 00:25:29,070 Kiedy nadejdzie właściwy czas, będziesz wiedzieć. 235 00:25:32,900 --> 00:25:35,530 Lepsza przyszłość jest w twoich rękach. 236 00:25:37,740 --> 00:25:38,660 Wcisnę się. 237 00:25:48,670 --> 00:25:49,710 Do zobaczonka. 238 00:26:07,850 --> 00:26:11,980 Otwórz usta i powiedz to. Powiedz to, Allie. 239 00:26:12,530 --> 00:26:13,530 Proszę. 240 00:26:16,900 --> 00:26:17,950 Nie, dziękuję. 241 00:26:20,450 --> 00:26:21,530 Nie lubię mięsa. 242 00:26:26,080 --> 00:26:29,580 - Ale zawsze je jadłaś. - Nigdy nie pytaliście. 243 00:26:32,040 --> 00:26:34,460 Nagle mamy przy stole gadułę. 244 00:26:38,050 --> 00:26:42,010 Nigdy nie rozumiałam czerpania przyjemności z czyjejś śmierci. 245 00:26:44,350 --> 00:26:49,650 Allison, nie mów tak do matki. 246 00:26:50,980 --> 00:26:55,190 Ona nie jest moją matką. Ty nie jesteś moim ojcem. 247 00:26:58,240 --> 00:27:01,280 Proszę, kochanie. Po prostu zjedz mięso. 248 00:27:07,120 --> 00:27:08,250 Znaj swoje miejsce. 249 00:27:13,790 --> 00:27:15,630 To nigdy nie było moje miejsce. 250 00:27:19,590 --> 00:27:21,300 To nigdy nie było moje miejsce. 251 00:27:41,660 --> 00:27:42,910 Nie bój się. 252 00:27:55,250 --> 00:27:58,130 Wiesz, co robić. Potrafisz. 253 00:28:09,930 --> 00:28:11,270 Pójdę z nią pogadać. 254 00:28:13,350 --> 00:28:16,270 - Włożę jedzenie z powrotem do piekarnika. - Nie. 255 00:28:18,820 --> 00:28:20,070 To zajmie chwilkę. 256 00:28:21,860 --> 00:28:27,410 Ile było takich dziewczyn? Ile warkoczyków? 257 00:28:29,950 --> 00:28:31,160 Nigdy więcej. 258 00:28:37,550 --> 00:28:39,380 Kurwa, nigdy więcej. 259 00:29:00,070 --> 00:29:01,570 To koniec. 260 00:29:12,120 --> 00:29:16,670 Wiem, jaka naprawdę jesteś, Allison. 261 00:30:09,300 --> 00:30:10,760 Wykończ go, Allie. 262 00:30:16,390 --> 00:30:17,310 Proszę. 263 00:30:52,260 --> 00:30:54,680 Czas iść, Allie. Uciekaj. 264 00:30:57,140 --> 00:30:59,190 Weź go. Przyda ci się. 265 00:31:18,120 --> 00:31:21,250 Clyde? 266 00:31:27,300 --> 00:31:29,430 RĘCE RAŻĄCE PRĄDEM + KOPNIĘCIE PRĄDEM W TYŁEK 267 00:31:33,260 --> 00:31:34,210 URZĄDZENIE, KTÓRE CIĘ ODCHUDZI 268 00:31:34,400 --> 00:31:35,640 MAM WSADZIĆ SOBIE ELEKTRODĘ W TYŁEK? 269 00:31:50,780 --> 00:31:52,180 Nie mogę teraz gadać. 270 00:31:52,380 --> 00:31:55,690 Nadal jesteś na tym spotkaniu juju? Gdzie to jest? 271 00:31:55,880 --> 00:31:58,620 Nie chciałeś iść. To mój temat. 272 00:31:58,830 --> 00:31:59,660 Nie... 273 00:32:06,500 --> 00:32:08,880 No, ruchy. 274 00:32:11,630 --> 00:32:14,290 Dami. Wiesz coś o seansach juju? 275 00:32:14,490 --> 00:32:16,710 Słuchaj, te czary są pojebane. 276 00:32:16,910 --> 00:32:19,460 Robią seanse w opuszczonych domach pod Ibese. 277 00:32:19,660 --> 00:32:21,980 - Dzięki. - Nie mów, że nie ostrzegałem. 278 00:32:26,020 --> 00:32:28,720 Tutaj nie wskażę ci żadnej drogi. 279 00:32:28,920 --> 00:32:30,430 Wracaj do domu. 280 00:32:30,630 --> 00:32:32,930 Tu czekają cię wyłącznie kłopoty. 281 00:32:33,130 --> 00:32:35,200 Wracaj do domu! 282 00:32:35,490 --> 00:32:37,200 - Dziękuję pani. - Żegnam! 283 00:32:54,090 --> 00:32:56,010 Porzygasz się. 284 00:32:56,930 --> 00:32:58,850 Monke'owie mają żelazne żołądki. 285 00:33:00,020 --> 00:33:03,460 - Jesteś z nimi spokrewniona? - Jestem córką Berniego Monke'a. 286 00:33:03,660 --> 00:33:05,730 Nie wiedziałam, że ma córkę. 287 00:33:08,820 --> 00:33:11,820 Nikt nie wie. Zwłaszcza po tej przemowie. 288 00:33:12,070 --> 00:33:16,850 - Więc Ricky... - To mój brat. Przyrodni. 289 00:33:17,050 --> 00:33:19,980 Następca tronu. Myśli, że słońce świeci mu z tyłka. 290 00:33:20,180 --> 00:33:22,690 To nadęty kutas. Oni wszyscy są kutasami. 291 00:33:22,890 --> 00:33:25,400 Terry zawsze zamawia u mnie dragi dla kumpli. 292 00:33:25,600 --> 00:33:28,460 Darrell to nadęty fiut. Nie lubi sobie brudzić rąk. 293 00:33:30,000 --> 00:33:32,280 Mama zaszła, gdy Babs była w ciąży. 294 00:33:32,480 --> 00:33:35,120 Jesteśmy rówieśnikami. Dlatego Babs mnie nie chce. 295 00:33:35,320 --> 00:33:38,640 W jebanej rodzinie. Bo ona jest największą suczą. 296 00:33:41,520 --> 00:33:44,600 O kurna, jak to zrobiłaś? 297 00:33:46,400 --> 00:33:47,400 Nie wiem. 298 00:33:53,030 --> 00:33:54,030 Lepiej pójdę. 299 00:34:10,590 --> 00:34:11,630 Chris, chodź tu. 300 00:34:20,220 --> 00:34:22,390 - Nie powiedziałaś mamie? - W życiu. 301 00:34:23,220 --> 00:34:25,430 Od jak dawna to się dzieje? 302 00:34:27,100 --> 00:34:30,060 Od dzisiaj. A tobie? 303 00:34:32,570 --> 00:34:35,110 - Od dwóch tygodni. - Kurde. 304 00:34:36,110 --> 00:34:39,160 Czuję się lepiej. Silniej. 305 00:34:41,990 --> 00:34:43,620 Mogę tym rozpalić ogień. 306 00:34:47,080 --> 00:34:48,460 Co to jest? 307 00:34:52,040 --> 00:34:55,630 Nie wiem. A co za różnica? To nasz dar. 308 00:34:59,010 --> 00:35:02,300 To się samo dzieje czy to kontrolujesz? 309 00:35:33,790 --> 00:35:36,880 - Nie działa, gdy chcę. - Za dużo myślisz. 310 00:35:41,130 --> 00:35:42,010 Poczuj to. 311 00:36:40,530 --> 00:36:42,610 - To ty, Rox? - Nie. 312 00:36:44,030 --> 00:36:47,240 - To twój mąż, George Clooney. - Wcześnie wróciłaś. 313 00:36:47,780 --> 00:36:50,660 - Jak było? - W porządku. 314 00:36:54,290 --> 00:36:57,440 Jak dzieło sztuki. Nie ma nabiału, nie? 315 00:36:57,640 --> 00:36:59,380 - Koszerne, co? - Na zdrowie. 316 00:36:59,920 --> 00:37:03,220 No to opowiadaj. Jaką miała sukienkę? 317 00:37:03,760 --> 00:37:05,510 Jak on wyglądał? Kto tam był? 318 00:37:05,890 --> 00:37:08,720 Białą. Głupio. 319 00:37:09,850 --> 00:37:12,600 - Idioci. - A co z salą? 320 00:37:12,940 --> 00:37:16,550 Jakie były łazienki? No weź, powiedz coś. 321 00:37:16,750 --> 00:37:19,380 - Było pięknie, mamo. - A lady Łajno? 322 00:37:19,580 --> 00:37:21,740 Poniżyła się na tyle, by się przywitać? 323 00:37:23,030 --> 00:37:25,410 Powiedziała, że kosztowałam ją 200 funtów. 324 00:37:27,030 --> 00:37:29,700 Wypominanie cen. Prostackie. 325 00:37:30,200 --> 00:37:32,830 Prawdziwym gościom pewnie oszczędziła szczegółów. 326 00:37:34,790 --> 00:37:35,960 Co jest? 327 00:37:37,380 --> 00:37:41,050 Mam nadzieję, że nie zawracałaś tacie głowy. Prosiłam cię. 328 00:37:41,670 --> 00:37:42,920 Zaoferował mi pracę. 329 00:37:45,090 --> 00:37:48,720 - W spa w Cotswolds. - To wspaniale. 330 00:37:50,680 --> 00:37:53,750 - Nie chciałaś, żebym dla niego pracowała. - To co innego. 331 00:37:53,950 --> 00:37:56,210 Masz szansę wyjechać z Londynu. 332 00:37:56,410 --> 00:37:59,420 Czemu wszyscy chcą, żebym wyjechała? Tak przeszkadzam? 333 00:37:59,620 --> 00:38:02,440 Skąd. Mam nadzieję, że nie byłaś dla niego chamska. 334 00:38:02,820 --> 00:38:06,350 Bernie nam pomaga. Nie wkurzaj go. 335 00:38:06,550 --> 00:38:08,120 Czyli pracujesz w Cotswolds. 336 00:38:08,870 --> 00:38:12,410 - Chcę pracować w jego innej firmie. - Skończysz w więzieniu. 337 00:38:13,160 --> 00:38:15,110 Przynajmniej nie będzie nudno jak w spa. 338 00:38:15,310 --> 00:38:17,570 Zarabiałam dobre pieniądze jako kosmetyczka. 339 00:38:17,770 --> 00:38:21,800 A potem gangster zrobił ci dziecko, na którym teraz żerujesz. 340 00:38:22,170 --> 00:38:24,050 Niewdzięczna gówniara. 341 00:38:26,380 --> 00:38:27,380 Co to było? 342 00:38:37,350 --> 00:38:39,210 - Wynocha. - Dziewczyny nie miało tu być. 343 00:38:39,410 --> 00:38:41,300 - Co? - Wiecie, z kim zadzieracie? 344 00:38:41,500 --> 00:38:44,050 - Zamknij mordę. - To córka Berniego Monke'a. 345 00:38:44,250 --> 00:38:47,580 - Spieprzaj. Nie jesteśmy tu po ciebie. - Rox, uciekaj. Zostaw! 346 00:38:47,780 --> 00:38:50,390 - Zostawcie ją! To dziecko! - Tony, zabierz ją! 347 00:38:50,590 --> 00:38:53,450 - Ja pierdolę, po imieniu? - Mamo! 348 00:38:54,290 --> 00:38:57,210 Kocham cię. 349 00:38:57,410 --> 00:39:00,170 Nic ci nie będzie. Kocham cię. 350 00:39:02,250 --> 00:39:03,090 Wstawaj. 351 00:39:04,920 --> 00:39:05,760 Wstawaj! 352 00:39:06,260 --> 00:39:08,090 - Ty. - Zostaw mnie! 353 00:39:09,380 --> 00:39:10,510 Zostaw mnie! 354 00:39:11,430 --> 00:39:13,640 Mamo! Puszczaj! 355 00:39:18,730 --> 00:39:21,400 Mamo! Ja pierdolę. 356 00:39:24,820 --> 00:39:26,740 Zajebię cię! 357 00:39:28,650 --> 00:39:29,650 Roxy. 358 00:39:31,240 --> 00:39:33,870 Kochanie. Proszę, niech... 359 00:39:34,580 --> 00:39:36,540 Chodź no tu. 360 00:40:21,500 --> 00:40:22,500 Halo? 361 00:41:16,760 --> 00:41:17,600 Szlag. 362 00:42:25,370 --> 00:42:28,690 Tunde, co ty tu robisz? Myślałam, że jesteś z Adunolą. 363 00:42:28,890 --> 00:42:32,210 - Co tu się dzieje? - To mój temat. 364 00:42:32,880 --> 00:42:33,760 Przyszedł mężczyzna. 365 00:42:34,550 --> 00:42:37,530 Proszę, słuchaj. Nie włamałem się tu. 366 00:42:37,730 --> 00:42:40,600 - Spokojnie, on jest ze mną. - Szpiegują nas. 367 00:42:44,980 --> 00:42:47,190 Przestań. To mój przyjaciel. 368 00:42:54,480 --> 00:42:55,400 O kurna. 369 00:42:55,860 --> 00:42:57,570 Szlag. 370 00:43:00,200 --> 00:43:03,660 Cholera. Niech nam ktoś pomoże! 371 00:43:04,450 --> 00:43:05,450 Pomocy! 372 00:43:12,920 --> 00:43:13,920 Mamo? 373 00:43:31,650 --> 00:43:32,520 Mamo. 374 00:43:56,630 --> 00:43:58,300 Wiem, że jesteś zmęczona. 375 00:44:00,010 --> 00:44:05,390 Ale twoje miejsce czeka na ciebie. Obiecuję. Niedługo tam będziemy. 376 00:44:08,890 --> 00:44:10,520 Zobaczysz znaki. 377 00:45:30,640 --> 00:45:31,980 Pomocy. Ricky! 378 00:45:32,770 --> 00:45:34,850 Roxy. 379 00:46:45,260 --> 00:46:47,620 ELEKTRYZUJĄCA SIŁA NATURY 380 00:46:47,820 --> 00:46:49,260 Mówiłam, że będą znaki. 381 00:47:07,150 --> 00:47:10,100 Węgorz elektryczny ma trzy narządy, 382 00:47:10,300 --> 00:47:14,490 które wspólnie generują potężne wstrząsy ogłuszające ofiarę. 383 00:47:16,910 --> 00:47:19,710 Ta siła istnieje w naturze. 384 00:47:22,840 --> 00:47:25,090 Była tu już wcześniej. 385 00:47:26,510 --> 00:47:29,970 To najbardziej naturalna rzecz na świecie. 386 00:47:30,550 --> 00:47:32,370 Co ciekawe, 387 00:47:32,570 --> 00:47:37,270 węgorze mogą wykorzystywać impulsy do kontrolowania układu nerwowego ofiary. 388 00:47:37,560 --> 00:47:39,710 Dosłownie przejmują ich mózgi 389 00:47:39,910 --> 00:47:42,610 i sprawiają, że ryby wpływają do ich pysków. 390 00:47:43,610 --> 00:47:47,140 Naukowcy początkowo sądzili, że węgorze są samotnymi myśliwymi, 391 00:47:47,340 --> 00:47:50,490 ale okazuje się, że najsilniejsze polują w ławicach. 392 00:47:50,780 --> 00:47:52,030 Tak, skarbie. 393 00:47:52,740 --> 00:47:58,040 Zrobisz wielkie rzeczy. Bardzo wielkie. 394 00:48:15,890 --> 00:48:21,640 W TYM SEZONIE... 395 00:48:22,060 --> 00:48:25,610 Dla kobiet na całym świecie zaczął się nowy początek. 396 00:48:26,940 --> 00:48:32,490 Każda akcja pociąga za sobą reakcję, to prawo natury. 397 00:48:39,160 --> 00:48:40,710 To nie jest mistyfikacja. 398 00:48:41,460 --> 00:48:44,790 Nasz świat może się zmienić na zawsze. 399 00:48:45,340 --> 00:48:49,170 {\an8}Gdy wyszłaś przed szereg, stałaś się twarzą tej sprawy. 400 00:48:50,130 --> 00:48:52,550 Ta moc to ewolucja. 401 00:48:53,890 --> 00:48:55,830 Mamy to, bo tego potrzebowałyśmy. 402 00:48:56,030 --> 00:48:58,770 Czuję przy niej coś innego. Coś wyjątkowego. 403 00:49:02,190 --> 00:49:03,100 Może dowodzić. 404 00:49:05,060 --> 00:49:06,860 Wystarczy, Rox. Nie przeginaj. 405 00:49:07,860 --> 00:49:10,400 - Nie przeginaj! - Bo co? 406 00:49:11,320 --> 00:49:12,800 Ta moc się rozprzestrzenia. 407 00:49:13,000 --> 00:49:15,180 To zmieni sytuację na całym świecie. 408 00:49:15,380 --> 00:49:18,160 Mocny temat. Chcesz dokończyć to, co zacząłeś? 409 00:49:23,620 --> 00:49:26,330 Nawet nie zauważałam, że żyję w ciągłym strachu. 410 00:49:29,130 --> 00:49:31,050 Czuję się lżejsza o sto kilo 411 00:49:33,590 --> 00:49:35,130 i sto razy silniejsza. 412 00:49:35,890 --> 00:49:37,350 Co tu robi FBI? 413 00:49:39,850 --> 00:49:41,680 Traktujesz je jak przestępców? 414 00:49:42,560 --> 00:49:44,350 Mam naprawdę gruby temat. 415 00:49:45,980 --> 00:49:48,610 Sprawdzają EOD. Wszystkie musimy przejść test. 416 00:49:51,280 --> 00:49:53,240 Zniszczę ci karierę. 417 00:49:57,530 --> 00:50:01,330 Powiedz wszystkim. Nadchodzi wielka zmiana. 418 00:50:03,160 --> 00:50:04,000 Wybierz stronę. 419 00:50:09,880 --> 00:50:10,710 O Boże. 420 00:50:11,880 --> 00:50:14,720 Już nie będziesz nam dyktować, co możemy robić. 421 00:50:15,680 --> 00:50:20,140 SIŁA 422 00:52:12,170 --> 00:52:14,110 Napisy: Małgorzata Fularczyk 423 00:52:14,310 --> 00:52:16,250 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Maciej Kowalski