1 00:00:19,000 --> 00:00:20,625 To twoja ostatnia szansa, 2 00:00:21,125 --> 00:00:23,958 żeby uniknąć czegoś bardzo nieprzyjemnego. 3 00:00:25,250 --> 00:00:27,958 Powiesz nam, gdzie ukryłeś resztę towaru, Lyle? 4 00:00:28,958 --> 00:00:31,083 Eli, przepraszam. 5 00:00:31,166 --> 00:00:32,291 Gadaj, Lyle! 6 00:00:33,291 --> 00:00:34,625 Przepraszam, Frankie. 7 00:00:41,833 --> 00:00:42,916 Wyprowadźcie go. 8 00:00:43,500 --> 00:00:48,250 Lyle! 9 00:00:49,125 --> 00:00:50,333 Ty gnoju. 10 00:00:51,208 --> 00:00:52,916 Nie! Przestań mnie bić! 11 00:00:53,000 --> 00:00:54,958 Niech ktoś wezwie policję! 12 00:00:55,041 --> 00:00:56,666 Wezwijcie gliny! 13 00:00:56,750 --> 00:01:00,208 Nie wsadzaj mnie do bagażnika! Posadź mnie z tyłu! 14 00:01:00,291 --> 00:01:01,708 Właź! 15 00:01:01,791 --> 00:01:03,500 Kocham cię, Frankie! 16 00:01:03,583 --> 00:01:04,666 Zamknij się! 17 00:01:28,208 --> 00:01:31,666 Chciałeś wychujać Ivana Krolla, pieprzona mendo. 18 00:01:34,750 --> 00:01:35,708 Co to, kurwa? 19 00:01:54,333 --> 00:01:55,291 Ja pierdolę. 20 00:01:57,458 --> 00:01:58,458 Czekajcie! 21 00:02:13,875 --> 00:02:18,125 Życie jest inne, gdy się dorasta w rodzinie przestępców. 22 00:02:19,833 --> 00:02:22,750 CHŁOPIEC POCHŁANIA WSZECHŚWIAT 23 00:02:22,833 --> 00:02:25,708 ODCINEK 1: CHŁOPIEC CZUJE, ŻE COŚ ŚMIERDZI 24 00:02:26,291 --> 00:02:28,000 Ale nawet w Darze 25 00:02:28,083 --> 00:02:31,583 jest szkoła, praca domowa i trzeba robić, co każą dorośli. 26 00:02:32,166 --> 00:02:34,083 Choć dorośli czasem się gubią 27 00:02:34,166 --> 00:02:37,000 i podejmują złe decyzje, przez które idą do paki. 28 00:02:37,500 --> 00:02:38,833 Chłopcy, budźcie się. 29 00:02:40,208 --> 00:02:41,625 Slim zaraz tu będzie. 30 00:02:42,291 --> 00:02:43,291 Wstawać! 31 00:02:46,791 --> 00:02:50,458 Muszę więc pomóc mamie i ojczymowi uniknąć tych błędów, 32 00:02:50,541 --> 00:02:52,541 żeby nie zboczyli z prostej drogi. 33 00:02:54,875 --> 00:02:56,875 - Mamo, wiesz co? - Co? 34 00:02:56,958 --> 00:02:59,375 Slim pozwoli mi jechać główną ulicą. 35 00:02:59,875 --> 00:03:01,125 Ja ci ufam. 36 00:03:02,333 --> 00:03:04,583 Uważa, że jeżdżę lepiej niż Lyle. 37 00:03:08,666 --> 00:03:09,666 Co robisz? 38 00:03:09,750 --> 00:03:13,041 Jeszcze do końca nie wiem. 39 00:03:13,125 --> 00:03:14,250 Spytaj później. 40 00:03:14,833 --> 00:03:15,875 Wygląda dobrze. 41 00:03:16,625 --> 00:03:17,750 Dzięki. 42 00:03:19,125 --> 00:03:21,541 Nasza mama jest najlepsza na świecie. 43 00:03:21,625 --> 00:03:24,541 Zawsze dba o mnie i mojego brata Gusa, 44 00:03:24,625 --> 00:03:26,583 a my staramy się dbać o nią. 45 00:03:26,666 --> 00:03:31,125 Jej jedyną wadą jest zbytnia ufność. Choć nie jestem pewny, czy to wada. 46 00:03:36,625 --> 00:03:38,791 Mały chce prowadzić. 47 00:03:41,458 --> 00:03:44,666 Pomysł napisania tego listu wyszedł od Slima Hallidaya. 48 00:03:44,750 --> 00:03:47,291 Kojarzysz go z odsiadki za zabójstwo. 49 00:03:50,166 --> 00:03:53,458 Nasz ojczym, Lyle, poznał Slima właśnie w więzieniu. 50 00:03:53,541 --> 00:03:56,333 Dziś nazywamy Slima naszą nianią. 51 00:03:58,500 --> 00:04:00,166 Suń się. 52 00:04:04,000 --> 00:04:05,125 W porządku? 53 00:04:05,708 --> 00:04:06,583 Co pisze Gus? 54 00:04:08,625 --> 00:04:11,791 Wiele z tego, co pisze mój brat, się sprawdza. 55 00:04:11,875 --> 00:04:14,958 To chyba najmądrzejszy człowiek w całej Australii. 56 00:04:15,541 --> 00:04:18,500 Ale od siódmego roku życia nie powiedział słowa. 57 00:04:18,583 --> 00:04:20,708 „Martwa chwostka to twój koniec”. 58 00:04:20,791 --> 00:04:21,750 Co? 59 00:04:21,833 --> 00:04:24,625 To nigdy nie ma sensu, dopóki się nie wydarzy. 60 00:04:25,375 --> 00:04:26,541 Dobra, jedziemy. 61 00:04:26,625 --> 00:04:28,708 Pamiętaj. Sprzęgło, zapłon. 62 00:04:31,708 --> 00:04:34,625 Dobra. Wrzucamy jedynkę. 63 00:04:35,541 --> 00:04:37,000 I z czuciem na gaz. 64 00:04:43,875 --> 00:04:45,041 Właśnie tak. 65 00:04:49,458 --> 00:04:50,375 Uważaj. 66 00:04:50,458 --> 00:04:51,541 Wracamy na ulicę. 67 00:04:53,708 --> 00:04:54,791 Dobrze. 68 00:04:54,875 --> 00:04:56,166 Tak jest. Trzymaj. 69 00:04:56,250 --> 00:04:57,916 Chryste panie! 70 00:05:01,333 --> 00:05:03,750 To się nazywa jazda. 71 00:05:03,833 --> 00:05:06,000 Zacząłem pisać do Alexa Bermudy. 72 00:05:06,083 --> 00:05:09,875 Zostały mu cztery lata odsiadki, jeśli nie wpakuje się w kłopoty. 73 00:05:09,958 --> 00:05:11,541 Z tym nigdy nie wiadomo. 74 00:05:11,625 --> 00:05:13,333 Czy w więzieniu jest nudno? 75 00:05:13,416 --> 00:05:16,083 Jak wytrzymałeś 25 lat? 76 00:05:16,166 --> 00:05:17,250 Naucz się jeździć! 77 00:05:17,833 --> 00:05:19,833 Uczysz się kontrolować czas. 78 00:05:19,916 --> 00:05:25,375 Zwalniasz, skupiając się na szczegółach, lub przyśpieszasz, szukając sobie zajęcia. 79 00:05:25,458 --> 00:05:26,500 Jakiego zajęcia? 80 00:05:26,583 --> 00:05:29,833 Zbierasz kupy karaluchów, żeby ułożyć z nich swoje imię. 81 00:05:29,916 --> 00:05:32,000 Ścielisz łóżko, czytasz książkę, 82 00:05:32,083 --> 00:05:34,916 grasz ze sobą w szachy, potem grasz z wygranym. 83 00:05:36,458 --> 00:05:39,875 Wyobrażasz sobie, że idziesz na ryby na molo w Redcliffe. 84 00:05:39,958 --> 00:05:43,625 Łowisz wielką sztukę, smażysz, patrzysz na zachód słońca. 85 00:05:44,416 --> 00:05:45,916 - Hamulec. - Co? 86 00:05:46,000 --> 00:05:47,000 Hamulec! 87 00:05:56,541 --> 00:05:59,916 Teraz wiesz, co to znaczy „ustąp pierwszeństwa”. Dobra. 88 00:06:00,958 --> 00:06:02,000 Wrzuć na luz. 89 00:06:02,666 --> 00:06:03,875 Zapłon. 90 00:06:03,958 --> 00:06:05,916 Z czuciem na gaz. 91 00:06:10,541 --> 00:06:11,666 Według Slima 92 00:06:11,750 --> 00:06:14,541 trzymanie się prawa jest jak jazda samochodem. 93 00:06:14,625 --> 00:06:16,333 Trzeba z czuciem wciskać gaz. 94 00:06:17,750 --> 00:06:19,083 Lyle! 95 00:06:19,166 --> 00:06:21,166 Widziałeś, jak jechałem? 96 00:06:21,250 --> 00:06:23,000 Normalnie jechałem! 97 00:06:23,083 --> 00:06:26,750 Pewnie. Kiedyś będziesz świetnym kierowcą. 98 00:06:26,833 --> 00:06:29,375 - Prowadzi lepiej niż ty. - Jasne, Slim. 99 00:06:30,583 --> 00:06:31,458 Pewnie. 100 00:06:34,291 --> 00:06:36,083 Co robisz wieczorem? 101 00:06:36,166 --> 00:06:39,833 Frankie ma aerobik, a ja muszę załatwić parę spraw. 102 00:06:39,916 --> 00:06:42,500 Mógłbyś popilnować dzieciaków? 103 00:06:42,583 --> 00:06:44,375 Żeby odrobiły lekcje. 104 00:06:45,666 --> 00:06:47,291 Jasne. Zawsze. 105 00:06:47,375 --> 00:06:48,458 Dzięki, stary. 106 00:06:49,125 --> 00:06:50,875 Hej, chłopaku. 107 00:06:50,958 --> 00:06:52,083 Podziękowałeś mu? 108 00:06:52,166 --> 00:06:54,833 - Dzięki, Slim! - Trochę za późno. 109 00:06:54,916 --> 00:06:59,500 Mamo, prowadziłem aż do cementowni. Nauczyłem się, jak ustąpić pierwszeństwa. 110 00:06:59,583 --> 00:07:01,250 Hej, wolniej. 111 00:07:01,875 --> 00:07:03,958 Wytrzyj buty. Przestań biegać. 112 00:07:05,416 --> 00:07:08,833 Wojna narkotykowa w Brisbane zbiera makabryczne żniwo. 113 00:07:08,916 --> 00:07:12,666 Historię śledzi Caitlyn Spies z Courier-Mail. 114 00:07:12,750 --> 00:07:16,666 Wczorajszej nocy znaleziono zwłoki niezidentyfikowanego mężczyzny… 115 00:07:16,750 --> 00:07:18,291 Eli, wyłącz to. 116 00:07:18,375 --> 00:07:20,375 …na pustkowiu niedaleko Stapleton. 117 00:07:20,458 --> 00:07:22,083 Nie miał prawej ręki. 118 00:07:22,166 --> 00:07:25,000 Policja wiąże zabójstwo z trwającymi konfliktami 119 00:07:25,083 --> 00:07:26,958 między azjatyckimi gangami 120 00:07:27,041 --> 00:07:31,291 i prosi o kontakt osoby, które mają jakiekolwiek informacje na ten temat. 121 00:07:31,375 --> 00:07:33,083 - Mamo! - To tylko wiadomości. 122 00:07:33,166 --> 00:07:34,958 To była Caitlyn Spies. 123 00:07:35,041 --> 00:07:38,083 Nawet gdyby to był Michaił Gorbaczow. Rób lekcje. 124 00:07:40,375 --> 00:07:41,708 ELI KOCHA CAITLYN 125 00:07:41,791 --> 00:07:43,208 Przymknij się. 126 00:07:44,000 --> 00:07:45,791 Przestańcie! 127 00:07:45,875 --> 00:07:47,958 Eli, przestań! 128 00:07:49,666 --> 00:07:52,958 Wieczorem wychodzę z Lyle’em. Slim się wami zajmie. 129 00:07:54,166 --> 00:07:55,250 Dokąd idziecie? 130 00:07:57,416 --> 00:07:58,416 Do kina. 131 00:08:34,416 --> 00:08:36,541 Slim, jesteś w gazecie. 132 00:08:36,625 --> 00:08:37,833 Widziałem. 133 00:08:37,916 --> 00:08:41,291 - To ten, co cię wsadził? - Skorumpowany psychol. 134 00:08:43,125 --> 00:08:46,500 To zabiłeś tego taksówkarza czy nie? 135 00:08:47,166 --> 00:08:48,291 A jak myślisz? 136 00:08:49,541 --> 00:08:51,708 Myślę, że nie jesteś brutalem. 137 00:08:52,875 --> 00:08:55,625 Nie lekceważ tego, do czego zdolni są ludzie. 138 00:09:01,333 --> 00:09:03,791 Myślisz, że Lyle znów handluje heroiną? 139 00:09:07,875 --> 00:09:10,333 Nie wiem. Czemu sam go nie spytasz? 140 00:09:10,916 --> 00:09:12,833 Nie chcę mu robić przykrości. 141 00:09:12,916 --> 00:09:16,791 - Bardzo się stara. - Dobry z ciebie dzieciak. 142 00:09:17,375 --> 00:09:18,291 Tak sądzisz? 143 00:09:18,375 --> 00:09:21,208 Tylko trzymaj się z daleka od kłopotów. 144 00:09:22,041 --> 00:09:24,791 A Lyle niech sam się martwi o swoje interesy. 145 00:09:34,583 --> 00:09:38,625 Drogi Aleksie! W naszej rodzinie o wielu sprawach się nie mówi. 146 00:09:38,708 --> 00:09:43,500 Staramy się chronić siebie nawzajem albo zwyczajnie chowamy głowę w piasek. 147 00:09:43,583 --> 00:09:47,708 Ciekawe, co ty wolisz: gdy ludzie mówią za dużo czy za mało. 148 00:09:47,791 --> 00:09:50,458 Jedno i drugie może się źle skończyć. 149 00:09:50,958 --> 00:09:54,125 Drogi Eliu, pozdrowienia od Alexa Bermudy 150 00:09:54,208 --> 00:09:55,750 i chłopaków z B16. 151 00:09:55,833 --> 00:09:58,958 Wciąż nie mogę uwierzyć, że znasz Slima Hallidaya. 152 00:09:59,041 --> 00:10:01,125 Ten facet to legenda. 153 00:10:01,208 --> 00:10:04,708 À propos angażowania się w sprawy, na które nie masz wpływu, 154 00:10:04,791 --> 00:10:07,208 miałem sporo czasu, by to przemyśleć. 155 00:10:07,291 --> 00:10:11,125 Jesteśmy istotami społecznymi. Naturalne, że chcemy pomóc kumplom. 156 00:10:11,208 --> 00:10:14,833 Ale w przypływie emocji podejmuje się wiele błędnych decyzji. 157 00:10:15,416 --> 00:10:20,375 Na przykład ostatnio klawisze zabrali nam telewizor za jakieś drobne wykroczenie 158 00:10:20,458 --> 00:10:22,291 i skończyło się nieprzyjemnie. 159 00:10:22,375 --> 00:10:23,208 DNI NASZEGO ŻYCIA 160 00:10:25,958 --> 00:10:28,125 Niczym ziarenka piasku w klepsydrze, 161 00:10:29,000 --> 00:10:31,250 tak upływają dni naszego życia. 162 00:10:31,833 --> 00:10:36,708 Można odebrać więźniowi wolność, odebrać mu prawa i człowieczeństwo, 163 00:10:37,208 --> 00:10:40,916 ale na litość boską, nie odbierajcie mu Dni naszego życia. 164 00:11:02,250 --> 00:11:03,958 Muszę sprawdzić, co u dzieci. 165 00:11:04,041 --> 00:11:05,083 Nic im nie jest. 166 00:12:31,166 --> 00:12:32,791 Jak film? 167 00:12:34,833 --> 00:12:36,500 Wczoraj w kinie. 168 00:12:37,416 --> 00:12:38,708 Fajny. 169 00:12:38,791 --> 00:12:40,375 Czułe słówka. 170 00:12:42,875 --> 00:12:44,083 O czym jest? 171 00:12:45,833 --> 00:12:47,041 To historia miłosna. 172 00:12:48,041 --> 00:12:51,500 - Ma szczęśliwe zakończenie? - Szczęśliwe i smutne. 173 00:12:52,375 --> 00:12:53,333 Jedz śniadanie. 174 00:12:53,416 --> 00:12:56,916 Mój szef mówi, że mogę przyprowadzić dzieci do pracy 175 00:12:57,000 --> 00:12:59,333 w ramach waszego projektu szkolnego. 176 00:12:59,416 --> 00:13:01,208 Nie jesteśmy twoimi dziećmi. 177 00:13:04,333 --> 00:13:07,416 Można też przyprowadzać irytujących smarkaczy, 178 00:13:07,500 --> 00:13:09,250 więc obaj się kwalifikujecie. 179 00:13:13,250 --> 00:13:15,791 A tobie się podobał wczorajszy film? 180 00:13:18,416 --> 00:13:19,958 - Co… - Czułe słówka. 181 00:13:20,041 --> 00:13:20,958 Czułe słówka. 182 00:13:21,541 --> 00:13:23,166 Był naprawdę dobry. 183 00:13:23,250 --> 00:13:25,875 Taki dla dziewczyn. Spytaj mamę. 184 00:13:29,166 --> 00:13:30,416 Gdzie mój… 185 00:13:31,000 --> 00:13:32,291 Dziękuję. 186 00:13:32,791 --> 00:13:33,958 I mój… 187 00:13:35,208 --> 00:13:36,291 Jesteś boska. 188 00:13:37,291 --> 00:13:39,833 Spadam. Dobrego dnia w szkole, chłopcy. 189 00:13:39,916 --> 00:13:42,083 Wiesz, że to niemożliwe, prawda? 190 00:13:42,166 --> 00:13:45,791 Dlatego to najlepsze miejsce, żeby przygotować się do życia. 191 00:13:58,666 --> 00:14:00,583 Myślisz, że znowu diluje? 192 00:14:01,666 --> 00:14:03,416 Ja myślę, że tak. 193 00:14:05,708 --> 00:14:07,708 Z NIM JEST SZCZĘŚLIWA! 194 00:14:07,833 --> 00:14:09,875 Chyba że znów zacznie ćpać. 195 00:14:36,916 --> 00:14:38,250 Pójdziemy skrótem? 196 00:14:47,291 --> 00:14:50,291 Zjeżdżaj, Astro Boy! To nasza miejscówka. 197 00:14:51,333 --> 00:14:53,000 Odpuść, Gus. 198 00:14:55,125 --> 00:14:56,208 Ruchy! 199 00:15:15,791 --> 00:15:18,625 Gus, prawda? Nie poznaliśmy się. 200 00:15:18,708 --> 00:15:21,750 Jestem Poppy Birkbeck, szkolna psycholożka. Usiądź. 201 00:15:24,541 --> 00:15:25,750 Muszę przyznać, 202 00:15:26,416 --> 00:15:29,958 że dałeś moim poprzednikom wiele do myślenia. 203 00:15:31,333 --> 00:15:34,541 Wszyscy są zgodni, że fizycznie nic ci nie dolega. 204 00:15:34,625 --> 00:15:35,916 Słuch masz doskonały, 205 00:15:36,625 --> 00:15:39,000 mózg też funkcjonuje prawidłowo, 206 00:15:39,083 --> 00:15:41,000 co widać po wynikach w nauce. 207 00:15:41,875 --> 00:15:46,166 A zatem problem mamy wyłącznie z mówieniem. 208 00:15:51,416 --> 00:15:54,208 Może twoje prace plastyczne coś nam powiedzą. 209 00:15:57,583 --> 00:15:59,083 To twoja martwa natura. 210 00:16:04,208 --> 00:16:06,916 To twoja martwa natura z kwiatami. 211 00:16:07,916 --> 00:16:09,958 Na wielu rysunkach jest 212 00:16:10,625 --> 00:16:12,375 ten samochód. 213 00:16:14,000 --> 00:16:16,083 Rodzina macha na pożegnanie. 214 00:16:17,750 --> 00:16:19,541 Te dzieci z tyłu… 215 00:16:20,458 --> 00:16:22,250 To ty i twój brat? 216 00:16:26,291 --> 00:16:27,541 Dokąd jedziecie? 217 00:16:32,125 --> 00:16:34,125 Jak nie możesz powiedzieć, napisz. 218 00:16:34,958 --> 00:16:37,250 Albo… narysuj. 219 00:16:37,916 --> 00:16:39,833 Może to ci się wydać bezcelowe, 220 00:16:39,916 --> 00:16:42,875 ale wierzę, że macie z bratem ogromny potencjał, 221 00:16:42,958 --> 00:16:45,916 tylko hamuje was trauma z przeszłości. 222 00:16:46,708 --> 00:16:50,541 Może nałóg matki, to, że odeszła od waszego ojca, 223 00:16:50,625 --> 00:16:53,458 lub coś innego, o czym postanowiłeś milczeć, 224 00:16:53,958 --> 00:16:56,333 wierząc, że cię to ochroni. 225 00:16:57,000 --> 00:16:58,125 Lub ochroni kogoś. 226 00:16:59,541 --> 00:17:02,458 Uwierz mi, milczenie rzadko daje taki efekt. 227 00:17:03,541 --> 00:17:05,125 Zwykle wszystko pogarsza. 228 00:17:11,500 --> 00:17:13,458 Narysuj, co ukrywasz. 229 00:18:25,916 --> 00:18:26,916 Ej, Dzwoneczek. 230 00:18:27,666 --> 00:18:30,375 Darren czeka na zapleczu laboratorium. 231 00:18:41,833 --> 00:18:43,375 Wszystko w porządku? 232 00:19:06,500 --> 00:19:07,916 Co jest? 233 00:19:09,416 --> 00:19:11,250 Wyciągnij ręce i zamknij oczy. 234 00:19:13,833 --> 00:19:17,375 Masz wyciągnąć ręce. Upośledzony jesteś? 235 00:19:31,541 --> 00:19:32,750 Kurwa! 236 00:19:37,208 --> 00:19:40,583 - Musisz go potrzymać. - Rób, co ci każe. 237 00:19:45,708 --> 00:19:48,666 Rozciągnij go. Złap za szyję i za ogon. 238 00:19:49,458 --> 00:19:50,375 Na koszu. 239 00:19:51,125 --> 00:19:54,333 Mocniej za ogon. Musisz zacisnąć pięść. 240 00:19:54,916 --> 00:19:55,833 Co chcesz… 241 00:19:55,916 --> 00:19:57,416 Jezu, kurwa! 242 00:19:59,250 --> 00:20:02,583 Należy do mojego dziadka. Samurajska stal. 243 00:20:02,666 --> 00:20:04,208 Jesteś z Wietnamu. 244 00:20:04,291 --> 00:20:07,083 Nie możesz być potomkiem samuraja. 245 00:20:07,958 --> 00:20:12,250 Mój drogi przyjacielu, zaraz się o tym przekonamy. 246 00:20:13,083 --> 00:20:14,708 Na litość boską. 247 00:20:14,791 --> 00:20:17,000 Nie szczaj w gacie, ćwiczyłem. 248 00:20:19,041 --> 00:20:22,333 Nie ruszaj się, a nic złego się nie stanie. 249 00:20:22,916 --> 00:20:24,333 Darren, to głupie! 250 00:20:24,416 --> 00:20:26,291 Oko umysłu widzi wszystko. 251 00:20:26,375 --> 00:20:27,958 Utniesz mi łeb albo rękę. 252 00:20:28,041 --> 00:20:31,666 - Prawdziwy wojownik się nie waha. - Trafisz do poprawczaka! 253 00:20:35,583 --> 00:20:37,083 Co wy tam robicie! 254 00:20:44,708 --> 00:20:47,000 Co tu się wyprawia? 255 00:20:50,000 --> 00:20:52,583 Szczury laboratoryjne to własność szkoły. 256 00:20:53,583 --> 00:20:54,666 Idziesz ze mną. 257 00:20:56,416 --> 00:20:58,250 Mam pytanie, Eli Bell. 258 00:20:59,083 --> 00:21:02,666 Dlaczego w kraju takim jak nasz, obdarzonym cudami natury, 259 00:21:02,750 --> 00:21:06,625 młodych ludzi tak pociąga przestępczość i drobne występki? 260 00:21:07,708 --> 00:21:08,916 Nie wiem, ale… 261 00:21:09,000 --> 00:21:11,375 Moim zdaniem to przez brak ruchu. 262 00:21:12,958 --> 00:21:15,916 Co twoi koledzy robili za blokiem naukowym? 263 00:21:16,000 --> 00:21:16,833 Palili? 264 00:21:17,583 --> 00:21:18,916 Zabawiali się ze sobą? 265 00:21:19,000 --> 00:21:21,708 To nie są moi koledzy. 266 00:21:21,791 --> 00:21:25,458 Nie okłamuj mnie. Nie jesteś w tym dobry. 267 00:21:26,291 --> 00:21:27,750 Kto jeszcze tam był? 268 00:21:28,583 --> 00:21:30,583 Chyba nie chodzą do naszej szkoły. 269 00:21:30,666 --> 00:21:33,666 Jeden był wysoki i gruby, drugi to mały Wietnamczyk. 270 00:21:33,750 --> 00:21:36,875 Tak wygląda połowa uczniów z moich lekcji wuefu. 271 00:21:37,666 --> 00:21:39,291 Potrzebuję nazwisk. 272 00:21:46,708 --> 00:21:47,916 Opuszczaj sztany. 273 00:21:48,000 --> 00:21:49,416 Co opuścić? 274 00:21:49,500 --> 00:21:50,708 Spodenki. 275 00:21:59,666 --> 00:22:00,958 Pochyl się. 276 00:22:02,333 --> 00:22:03,708 Dalej! Pochyl się. 277 00:22:05,083 --> 00:22:08,666 Nie powiem, że nie będzie bolało, bo właśnie o ból chodzi. 278 00:22:09,916 --> 00:22:14,291 Kara ustanie, gdy wyjawisz, kim są twoi współspiskowcy. 279 00:22:14,375 --> 00:22:15,500 Kto taki? 280 00:22:15,583 --> 00:22:18,875 Nikt już nie zna angielskiego? Twoi wspólnicy. 281 00:22:19,708 --> 00:22:21,791 - Twoi partnerzy! - Jezu. 282 00:22:21,875 --> 00:22:24,083 Jezus, jestem tego pewien, 283 00:22:24,791 --> 00:22:27,916 nie był ani gruby, ani nie pochodził z Wietnamu. 284 00:22:29,958 --> 00:22:31,291 Czy usłyszę nazwisko? 285 00:22:34,708 --> 00:22:39,041 Z prześladowcami możesz sobie radzić na dwa sposoby. 286 00:22:39,125 --> 00:22:43,958 Nie wchodzisz im w drogę albo bierzesz sprawy w swoje ręce. 287 00:22:52,500 --> 00:22:56,416 Kłopot z drugą opcją jest taki, że nie wiesz, co będzie dalej. 288 00:22:57,041 --> 00:23:01,666 Im bliżej mam do wyjścia, tym bardziej przestrzegam kodeksu więźniów. 289 00:23:02,333 --> 00:23:03,416 Nie mieszaj się, 290 00:23:03,916 --> 00:23:05,166 nie kabluj na kumpli, 291 00:23:05,666 --> 00:23:07,208 gęba na kłódkę. 292 00:23:10,750 --> 00:23:13,541 Milczenie godne podziwu, ale nierozważne. 293 00:23:14,791 --> 00:23:18,333 Znam odpowiedź. Chcę tylko usłyszeć ją od ciebie. 294 00:23:22,875 --> 00:23:23,791 Dobrze. 295 00:23:39,583 --> 00:23:42,125 Mamo, Lyle? 296 00:23:50,583 --> 00:23:51,416 Mamo? 297 00:24:09,083 --> 00:24:11,375 Gus, lepiej nie. 298 00:24:24,583 --> 00:24:26,916 Lyle nas zabije, jeśli nas tu złapie. 299 00:24:31,583 --> 00:24:35,458 Gus, nie wolno! Nikogo tu nie było od czasu sprawy z mamą. 300 00:24:57,333 --> 00:24:58,416 Wracaj. 301 00:24:58,500 --> 00:25:00,875 - Co mamy zrobić z mamą? - Wybacz, stary. 302 00:25:00,958 --> 00:25:03,541 - Lyle! - Wrócę, obiecuję. 303 00:25:05,750 --> 00:25:07,166 Lyle! 304 00:25:07,250 --> 00:25:10,958 Najpierw sam się z tego wygrzebię. Potem wrócę, przyrzekam. 305 00:25:11,041 --> 00:25:12,125 Przykro mi. 306 00:25:12,208 --> 00:25:13,708 Lyle! 307 00:25:24,208 --> 00:25:25,375 Gus! 308 00:25:25,958 --> 00:25:27,375 Lyle wrócił! 309 00:25:30,458 --> 00:25:32,291 - Lyle! - Hej! 310 00:25:32,916 --> 00:25:34,000 Siema, kolego! 311 00:25:35,916 --> 00:25:37,083 Pokaż no się. 312 00:25:41,458 --> 00:25:42,541 Co z Frankie? 313 00:25:42,625 --> 00:25:43,666 Wciąż kiepsko. 314 00:25:44,541 --> 00:25:46,666 Dobra, zajmijmy się nią. 315 00:25:48,833 --> 00:25:51,583 Chłopcy. 316 00:25:52,166 --> 00:25:53,125 Chłopcy! 317 00:25:55,125 --> 00:25:57,000 Chłopcy! 318 00:26:03,375 --> 00:26:06,458 Ty skurwysynu! Kurwa! 319 00:26:08,041 --> 00:26:11,083 Jesteś pieprzoną świnią! 320 00:26:11,166 --> 00:26:14,250 Nienawidzę cię! 321 00:26:21,250 --> 00:26:24,625 Chłopcy, pomóżcie mi! 322 00:26:25,125 --> 00:26:29,916 Nie róbcie mi tego. Błagam! 323 00:26:30,000 --> 00:26:31,750 Będzie dobrze. 324 00:26:31,833 --> 00:26:33,666 Chłopcy. 325 00:26:36,833 --> 00:26:39,541 Wiem, że mnie słyszycie! 326 00:26:43,625 --> 00:26:46,625 Pierdolcie się! 327 00:26:46,708 --> 00:26:49,125 Pierdolcie się! 328 00:26:58,125 --> 00:26:59,791 Skąd o tym wiesz? 329 00:27:32,625 --> 00:27:34,000 To jakiś odlot. 330 00:27:35,416 --> 00:27:36,416 ZACZEKAJ! 331 00:27:36,500 --> 00:27:39,166 Na co? Na co czekamy? 332 00:28:02,541 --> 00:28:03,500 Nie odbieraj! 333 00:28:08,333 --> 00:28:09,333 Eli. 334 00:28:19,125 --> 00:28:21,125 - Eli? - Kto mówi? 335 00:28:22,125 --> 00:28:23,625 Masz trzy strzały. 336 00:28:24,250 --> 00:28:26,541 Nie wiem. Alex? 337 00:28:26,625 --> 00:28:27,958 Alexów są miliony. 338 00:28:28,041 --> 00:28:32,083 Siedzi w więzieniu. Piszemy do siebie. Slim nas przedstawił. 339 00:28:32,166 --> 00:28:34,125 Przyjaciel zabójcy taksówkarza… 340 00:28:34,208 --> 00:28:35,250 Nie zabił go! 341 00:28:35,333 --> 00:28:37,625 Jest twoją niańką, musi tak mówić. 342 00:28:37,708 --> 00:28:40,250 Mama też tak mówi, a ona nie umie kłamać. 343 00:28:40,333 --> 00:28:43,375 Każdy kłamie, święty i grzesznik. 344 00:28:44,166 --> 00:28:47,666 Ważne, żeby wiedzieć, z którym rozmawiasz. Powodzenia, Eli. 345 00:28:48,916 --> 00:28:50,458 Oby was tam nie było. 346 00:28:54,000 --> 00:28:55,916 Nie! Dawaj, Gus. 347 00:28:56,916 --> 00:28:59,375 Wy małe szczyle, chodźcie tu! 348 00:28:59,458 --> 00:29:01,458 - Dawaj! - Nie rób tego, Gus! 349 00:29:01,541 --> 00:29:03,541 - Eli! - Ruszaj się, Gus! 350 00:29:03,625 --> 00:29:05,833 Wracajcie tu, szczyle! 351 00:29:05,916 --> 00:29:06,791 Co się dzieje? 352 00:29:06,875 --> 00:29:09,625 Dzieciaki są w tunelu ewakuacyjnym! 353 00:29:09,708 --> 00:29:12,250 Wpakowaliście się w niezłe gówno. 354 00:29:13,916 --> 00:29:14,958 Co zrobisz? 355 00:29:15,916 --> 00:29:18,541 Jeśli nie pogrzebią się żywcem, zabiję ich. 356 00:29:18,625 --> 00:29:21,333 Lyle, nie bądź dla nich surowy. 357 00:29:21,416 --> 00:29:23,333 Gus, zaczekaj na mnie! 358 00:29:24,375 --> 00:29:25,583 Gus. 359 00:29:27,791 --> 00:29:30,583 Utknąłem! Gus, wracaj. 360 00:29:33,833 --> 00:29:36,208 Zadbaj, żeby nic się im nie stało. 361 00:29:41,166 --> 00:29:42,583 Śmierdzi kupą! 362 00:29:44,208 --> 00:29:45,125 Gdzie jesteśmy? 363 00:29:45,958 --> 00:29:48,166 Tam, gdzie wasze miejsce, piździelce. 364 00:29:48,250 --> 00:29:50,541 Macie szczęście, że was nie zasypało. 365 00:29:50,625 --> 00:29:51,541 Wyłazić. 366 00:29:51,625 --> 00:29:54,583 - Spuścisz nam manto. - Jasne, że, kurwa, spuszczę. 367 00:29:54,666 --> 00:29:56,458 - Jebać to. - Nie przeklinaj! 368 00:29:56,541 --> 00:29:59,291 - Ty przekląłeś. - Jestem dorosły, prawda? 369 00:29:59,375 --> 00:30:03,000 Myślałem, że dorośli uczą się na błędach. 370 00:30:03,083 --> 00:30:05,458 Ty i mama znowu dilujecie, prawda? 371 00:30:06,708 --> 00:30:09,375 Może rozgłoś to po całej okolicy? 372 00:30:13,500 --> 00:30:18,083 Teraz łapcie się tego, zanim złapiecie polio i zapalenie wątroby. 373 00:30:18,166 --> 00:30:20,583 Gadaliśmy z tym gościem przez telefon. 374 00:30:20,666 --> 00:30:23,041 - Skąd zna moje imię? - Jakim gościem? 375 00:30:23,125 --> 00:30:25,500 Ten telefon nie jest nawet podłączony! 376 00:30:25,583 --> 00:30:28,416 Zasługujemy, żeby wiedzieć, co się dzieje! 377 00:30:28,500 --> 00:30:30,291 Zasługujecie, żeby tam zostać, 378 00:30:30,375 --> 00:30:33,625 póki ty nie nauczysz się dobrych manier. 379 00:30:38,791 --> 00:30:40,500 Mama znów zaczęła brać? 380 00:30:43,875 --> 00:30:45,166 Pieprzony Lyle. 381 00:30:51,833 --> 00:30:53,541 Eli! 382 00:30:54,541 --> 00:30:56,375 Eli! 383 00:30:57,291 --> 00:30:59,458 Dajcie jej się wyszaleć. 384 00:31:00,250 --> 00:31:04,416 Wiem, że to trudne, ale musimy przeczekać. 385 00:31:04,500 --> 00:31:07,125 On próbuje mnie zabić, Eli. 386 00:31:07,833 --> 00:31:10,916 Wezwij gliny! Próbuje mnie zabić. 387 00:31:11,000 --> 00:31:13,958 Zadzwoń i powiedz, że mnie zamorduje. 388 00:31:25,958 --> 00:31:27,458 Eli! 389 00:31:31,375 --> 00:31:32,875 Nie możesz jej pomóc. 390 00:34:29,416 --> 00:34:30,291 Przy… 391 00:34:32,208 --> 00:34:33,875 Przytulmy się. 392 00:34:49,458 --> 00:34:50,916 Myślisz, że już poszedł? 393 00:35:00,416 --> 00:35:01,750 Przepraszam, Frankie. 394 00:35:03,833 --> 00:35:05,750 Gówniany ze mnie ojciec. 395 00:35:07,083 --> 00:35:08,083 Nie. 396 00:35:09,333 --> 00:35:10,791 Jesteś świetny, Lyle. 397 00:35:17,333 --> 00:35:21,083 Tkwilibyśmy po uszy w gównie, gdybyś nie dał nam domu. 398 00:35:22,916 --> 00:35:25,666 - Kiepski ten dom, co? - Wcale nie. 399 00:35:28,250 --> 00:35:29,750 Chłopcy cię uwielbiają. 400 00:35:31,708 --> 00:35:33,416 Ja też cię trochę lubię. 401 00:35:39,791 --> 00:35:42,333 Chodź, podsadzisz mnie. 402 00:35:43,625 --> 00:35:45,250 Bo spadnę! 403 00:35:45,333 --> 00:35:46,250 Gus! 404 00:35:49,208 --> 00:35:50,583 Dawaj, Gus, pchaj! 405 00:35:54,583 --> 00:35:57,083 Gdzie są te cholerne guziki? 406 00:36:14,375 --> 00:36:16,041 Dostaliście nauczkę? 407 00:36:16,666 --> 00:36:18,208 Lyle nadal jest zły? 408 00:36:18,291 --> 00:36:20,416 Uspokoił się. Ogląda mecz. 409 00:36:20,500 --> 00:36:22,083 Nie stłucze nas? 410 00:36:23,666 --> 00:36:25,458 Nie, jeśli przeprosicie. 411 00:36:37,791 --> 00:36:40,458 „Odcięcie czegoś”. Dziewięć liter. 412 00:36:40,541 --> 00:36:44,500 Trzecia „P”, piąta „T”. 413 00:36:48,250 --> 00:36:49,541 Amputacja. 414 00:36:49,625 --> 00:36:50,500 Mamo. 415 00:36:51,750 --> 00:36:53,875 Przysięgnij, że znowu nie ćpacie. 416 00:36:55,958 --> 00:36:56,958 Przysięgam. 417 00:37:03,458 --> 00:37:06,458 „Objąć kogoś”, dziewięć i trzy. 418 00:37:07,000 --> 00:37:07,833 Przepraszam. 419 00:37:11,958 --> 00:37:12,791 Dobranoc. 420 00:37:17,750 --> 00:37:19,833 Dlaczego uciekłaś od taty? 421 00:37:20,541 --> 00:37:24,541 Eli, jest późno. Nie chcę teraz rozmawiać o Robercie. 422 00:37:25,625 --> 00:37:27,541 Robił coś złego, prawda? 423 00:37:29,458 --> 00:37:31,416 Wszyscy czasem robimy coś złego. 424 00:37:33,833 --> 00:37:35,541 Alkoholizm to choroba. 425 00:37:35,625 --> 00:37:37,291 Nie był zdrowy. 426 00:37:39,500 --> 00:37:40,916 Był dobrym człowiekiem? 427 00:37:42,041 --> 00:37:43,375 Był dobrym tancerzem. 428 00:37:45,250 --> 00:37:48,375 - Bardziej przypominał mnie czy Gusa? - Nie wiem. 429 00:37:49,916 --> 00:37:52,208 Przypominał was obu. 430 00:37:54,166 --> 00:37:55,833 Czy czasem wzbudzał strach? 431 00:37:57,583 --> 00:38:00,666 - Tak jak Gus. - Gus nie wzbudza strachu. 432 00:38:00,750 --> 00:38:01,583 Wzbudza. 433 00:38:01,666 --> 00:38:04,375 Tak? W jaki sposób? 434 00:38:04,458 --> 00:38:08,541 Kiedy tak pisze w powietrzu swoim magicznym palcem. 435 00:38:09,041 --> 00:38:14,125 Jakby umiał przeskakiwać w czasie i wysyłać wiadomości z przyszłości. 436 00:38:15,541 --> 00:38:16,666 Może umie. 437 00:38:17,625 --> 00:38:19,750 Rozważałeś taką możliwość? 438 00:38:21,458 --> 00:38:24,708 Wiem tylko, że kocha cię bardziej, niż może powiedzieć. 439 00:38:25,291 --> 00:38:29,583 Kiedy się urodziłeś, pilnował cię, jakby od tego zależał los ludzkości. 440 00:38:30,416 --> 00:38:32,500 To twój najlepszy przyjaciel. 441 00:38:35,208 --> 00:38:36,958 A ty jesteś najlepszą mamą. 442 00:38:40,541 --> 00:38:41,541 Nie. 443 00:38:43,250 --> 00:38:46,500 Jestem trochę poniżej średniej, ale miło, że tak mówisz. 444 00:38:46,583 --> 00:38:49,291 Jesteś za dobra na to gówniane miejsce. 445 00:38:49,375 --> 00:38:51,750 Za dobra dla taty i za dobra dla Lyle’a. 446 00:38:51,833 --> 00:38:52,666 Nie mów tak. 447 00:38:52,750 --> 00:38:55,416 Możesz być nauczycielką albo psycholożką, 448 00:38:55,500 --> 00:38:57,416 a nie żyć z dilerem heroiny. 449 00:38:57,500 --> 00:38:58,583 Dosyć tego. 450 00:38:58,666 --> 00:38:59,708 Idź do łóżka. 451 00:39:57,666 --> 00:39:58,875 Idę za nim. 452 00:39:59,750 --> 00:40:01,833 Sprawdzę, dokąd pójdzie. Idziesz? 453 00:40:03,041 --> 00:40:04,958 NIE MIESZAJ SIĘ 454 00:41:33,708 --> 00:41:34,708 Nie ruszaj się. 455 00:41:38,125 --> 00:41:40,458 Jako ninja nie powinieneś nosić 456 00:41:40,541 --> 00:41:42,833 niebieskiej piżamy z dziurą na tyłku. 457 00:41:42,916 --> 00:41:46,125 Twoja biała australijska dupa błyska się jak latarnia. 458 00:41:47,166 --> 00:41:48,000 Cześć, Darren. 459 00:41:48,083 --> 00:41:51,291 Wiesz, że po odcięciu łba, mózg żyje przez trzy minuty? 460 00:41:51,375 --> 00:41:54,000 Gadałbyś, póki nie straciłbyś przytomności. 461 00:41:55,083 --> 00:41:56,583 To chyba nieprawda. 462 00:41:57,083 --> 00:41:58,333 Możemy się przekonać. 463 00:42:02,958 --> 00:42:04,333 Posrałeś się? 464 00:42:04,416 --> 00:42:05,541 Prawie. 465 00:42:08,541 --> 00:42:09,583 Co Lyle tu robi? 466 00:42:11,208 --> 00:42:13,791 Chyba odbiera heroinę od twojej mamy. 467 00:42:16,083 --> 00:42:19,416 Brawo, Dzwonie. Kto jeszcze wie, co on kombinuje? 468 00:42:21,750 --> 00:42:23,208 Może gość z telefonu. 469 00:42:23,875 --> 00:42:25,291 Co to za gość? 470 00:42:25,375 --> 00:42:28,083 W telefonie. Rozmawiałem z nim przypadkiem. 471 00:42:29,166 --> 00:42:31,250 Chyba wiedział, co się dzieje. 472 00:42:31,333 --> 00:42:32,708 To mógł być Ivan Kroll. 473 00:42:33,375 --> 00:42:36,458 - Kto to Ivan Kroll? - Taki dupek na motocyklu. 474 00:42:36,958 --> 00:42:41,166 Słyszałeś o facecie, któremu odcięli rękę? To pewnie robota Ivana. 475 00:42:43,166 --> 00:42:44,375 Chcesz coś zjeść? 476 00:42:45,625 --> 00:42:47,416 - Nie, dzięki. - Lepiej wejdź. 477 00:42:50,000 --> 00:42:51,291 Tak każe grzeczność. 478 00:42:58,500 --> 00:42:59,833 Buty zdejmij, pacanie. 479 00:43:06,791 --> 00:43:07,916 Patrz na to. 480 00:43:18,416 --> 00:43:20,208 Spójrz. 481 00:43:28,750 --> 00:43:31,166 …tyle pieniędzy. Jest najlepsza. 482 00:43:31,250 --> 00:43:33,125 Kiedy Lyle wrócił do dilowania? 483 00:43:33,208 --> 00:43:36,708 Skąd pomysł, że przestał? Teraz jest wyżej w hierarchii. 484 00:43:37,833 --> 00:43:42,333 Do dupy, co? Myślisz, że jesteś z dobrymi, a odkrywasz, że jesteście źli. 485 00:43:42,416 --> 00:43:43,291 Darren! 486 00:43:47,916 --> 00:43:49,500 Chodź, chce cię poznać. 487 00:43:51,583 --> 00:43:55,708 Szpiegował na podwórku. To ten, który nie sypnął o szczurze. 488 00:43:55,791 --> 00:43:58,166 Eli, co tu robisz? 489 00:44:00,000 --> 00:44:01,083 On mnie zaprosił. 490 00:44:01,166 --> 00:44:03,083 Jest środek nocy. Do domu! 491 00:44:03,666 --> 00:44:06,458 - Dobra. Idę. - Zawsze tak łatwo się poddajesz? 492 00:44:10,083 --> 00:44:11,500 Czemu tu przyszedłeś? 493 00:44:12,791 --> 00:44:14,291 Bo to kretyn. 494 00:44:15,333 --> 00:44:16,666 Śledziłem Lyle’a. 495 00:44:18,916 --> 00:44:19,916 Dlaczego? 496 00:44:23,625 --> 00:44:25,333 Masz do niego pytanie. 497 00:44:25,416 --> 00:44:28,125 - Wystarczy. - Ja mówię, kiedy wystarczy. 498 00:44:30,625 --> 00:44:31,625 Dobra. 499 00:44:34,416 --> 00:44:35,500 Podejdź, chłopcze. 500 00:44:38,958 --> 00:44:40,000 Bliżej. 501 00:44:42,416 --> 00:44:44,083 Zadaj Lyle’owi 502 00:44:44,708 --> 00:44:46,708 swoje najważniejsze pytanie. 503 00:44:48,458 --> 00:44:51,750 Zadbam, żeby odpowiedział szczerze. 504 00:44:59,500 --> 00:45:01,125 Czemu znowu dilujesz? 505 00:45:03,750 --> 00:45:06,125 - Dla kasy. - To czemu jesteśmy biedni? 506 00:45:06,208 --> 00:45:07,625 Jedno pytanie! 507 00:45:09,583 --> 00:45:11,000 Teraz moja kolej. 508 00:45:13,458 --> 00:45:16,125 Dlaczego nie wsypałeś mojego syna? 509 00:45:19,333 --> 00:45:23,166 Kodeks więźniów. Nie wtrącaj się i gęba na kłódkę. 510 00:45:28,041 --> 00:45:29,625 Dobrze go wyszkoliłeś. 511 00:45:33,833 --> 00:45:35,416 Możecie iść. 512 00:45:36,750 --> 00:45:38,458 Przyprowadź go innym razem. 513 00:45:38,541 --> 00:45:41,458 Może porozmawiamy o pracy. 514 00:45:41,958 --> 00:45:43,000 Dziękuję. 515 00:45:43,916 --> 00:45:44,916 Eli? 516 00:45:45,666 --> 00:45:48,000 Mówił, że chodzi o pieniądze, 517 00:45:48,083 --> 00:45:50,416 a te pieniądze są dla twojej rodziny. 518 00:45:51,708 --> 00:45:54,291 Robi to, bo was kocha. 519 00:46:03,916 --> 00:46:05,041 Do łóżka. 520 00:46:12,000 --> 00:46:13,000 Lyle! 521 00:46:14,791 --> 00:46:15,958 Lyle, wracaj! 522 00:46:17,750 --> 00:46:19,000 Proszę! 523 00:46:19,083 --> 00:46:21,291 Nigdy więcej nie chodź za mną. 524 00:46:22,000 --> 00:46:24,333 Lyle! 525 00:46:24,416 --> 00:46:25,750 Co za wstyd. 526 00:46:25,833 --> 00:46:28,750 Ty się wstydzisz? Jesteś pieprzonym dilerem! 527 00:46:28,833 --> 00:46:31,166 O co, kurwa, chodzi tobie i mamie? 528 00:46:31,250 --> 00:46:34,583 „Odrób lekcje! Zjedz brokuły! Sprzątnij w kuchni!” 529 00:46:34,666 --> 00:46:36,833 Mama jest ćpunką, 530 00:46:36,916 --> 00:46:39,541 a ty jesteś idiotą, który ją w to wciągnął! 531 00:46:41,958 --> 00:46:43,333 Dobra, chodźmy. 532 00:46:44,500 --> 00:46:47,000 Co robisz? Wstawaj. 533 00:46:48,083 --> 00:46:49,375 - Wstawaj! - Nie mogę. 534 00:46:49,458 --> 00:46:51,666 Znowu mnie popchniesz. 535 00:46:54,125 --> 00:46:56,916 Nie płacz, ty mięczaku. Czemu beczysz? 536 00:46:57,000 --> 00:46:58,500 Nie wiem. 537 00:46:59,333 --> 00:47:01,833 Mam w sobie mnóstwo łez. 538 00:47:02,500 --> 00:47:03,875 Nie panuję nad tym. 539 00:47:09,083 --> 00:47:11,333 Masz. Wytrzyj twarz. 540 00:47:12,958 --> 00:47:13,916 Bierz. 541 00:47:34,041 --> 00:47:37,500 Dilerka to gówniany sposób, żeby zarobić na życie, 542 00:47:37,583 --> 00:47:40,250 ale uczciwą pracą się nie wzbogacisz. 543 00:47:41,500 --> 00:47:44,166 - Tak powiedział Darren. - Serio? 544 00:47:44,666 --> 00:47:45,666 Serio. 545 00:47:47,375 --> 00:47:50,125 Niedługo stąd wyjedziemy. 546 00:47:50,625 --> 00:47:53,208 Będzie nam dobrze. Obiecuję. 547 00:47:53,291 --> 00:47:56,916 Będzie tak dobrze, że zapomnisz, że kiedykolwiek było źle. 548 00:48:03,791 --> 00:48:06,416 Zastanawiałeś się, czemu tak łatwo płaczesz? 549 00:48:07,833 --> 00:48:09,125 Bo jestem mięczakiem? 550 00:48:09,208 --> 00:48:13,833 Bo jesteś dobrym dzieciakiem. Nigdy nie wstydź się, że płaczesz. 551 00:48:15,041 --> 00:48:16,791 Płaczesz, bo się przejmujesz. 552 00:48:17,833 --> 00:48:23,375 Ci, co nie płaczą, mają wszystko w dupie i dosyć takich chujów chodzi po świecie. 553 00:48:30,458 --> 00:48:31,458 Lepiej ci? 554 00:48:33,583 --> 00:48:34,666 Skończyłeś płakać? 555 00:48:35,333 --> 00:48:36,333 Tak. 556 00:48:41,875 --> 00:48:43,208 Wracajmy do domu. 557 00:48:57,208 --> 00:48:59,208 Leć prosto do wyrka, dobra? 558 00:49:30,541 --> 00:49:33,958 Mama nie bierze, ale Lyle diluje, tak jak myśleliśmy. 559 00:49:34,041 --> 00:49:36,000 Bich Dang zaproponowała mi pracę. 560 00:49:36,083 --> 00:49:37,583 Możemy mu pomóc. 561 00:49:38,083 --> 00:49:41,375 Zaczniemy robić interesy, zarobimy kupę kasy. 562 00:49:41,916 --> 00:49:44,916 Zdobędziemy forsę, żeby zabrać stąd mamę. 563 00:49:47,916 --> 00:49:49,041 Co myślisz? 564 00:50:08,166 --> 00:50:12,250 CHŁOPIEC POCHŁANIA WSZECHŚWIAT 565 00:50:13,375 --> 00:50:14,875 Jutro będę nieprzytomny. 566 00:50:56,375 --> 00:50:57,458 W NASTĘPNYCH ODCINKACH… 567 00:50:57,541 --> 00:51:00,875 To próba. Dobra próba to taka, którą trudno przejść. 568 00:51:00,958 --> 00:51:02,375 Ta jest twoja. 569 00:51:05,208 --> 00:51:06,250 Bobby! 570 00:51:07,166 --> 00:51:10,291 Twoja mama jest szczęśliwa. Po co to ryzykować? 571 00:51:10,375 --> 00:51:11,750 Robert to twój ojciec. 572 00:51:11,833 --> 00:51:13,208 Nic ci nie jest, tato? 573 00:51:14,208 --> 00:51:15,291 Będzie lepiej. 574 00:51:15,375 --> 00:51:18,125 Będzie tak dobrze, że zapomnisz, że było źle. 575 00:51:18,208 --> 00:51:21,083 Ivana Krolla wymyślili tak na postrach. 576 00:51:23,083 --> 00:51:24,666 Jakieś wieści o Lyle’u? 577 00:51:24,750 --> 00:51:27,375 Nie, ale znajdę go, zanim coś mu się stanie. 578 00:51:29,958 --> 00:51:32,291 Czasem ze złego biorą się dobre rzeczy. 579 00:51:32,375 --> 00:51:36,791 Obiecuję, że nasza święta misja dopiero się zaczęła. 580 00:51:36,875 --> 00:51:37,916 Gdzie moja mama? 581 00:51:38,000 --> 00:51:39,833 Mama jest w więzieniu. 582 00:51:39,916 --> 00:51:41,333 Chcę zobaczyć synów! 583 00:51:41,416 --> 00:51:43,666 - Jesteś prawdziwy? - To nie sen, mamo. 584 00:51:43,750 --> 00:51:46,791 Zostaliśmy sami, Gus. Nikt nam nie pomoże. 585 00:51:48,791 --> 00:51:51,208 Caitlyn Spies? Jestem Eli Bell. 586 00:51:51,291 --> 00:51:54,041 Ty i ja jesteśmy światłem dziennym. 587 00:51:54,125 --> 00:51:57,833 Wysłanie naszych chłopców w świat to powód do dumy. 588 00:51:57,916 --> 00:52:00,000 Ból i przyjemność to część życia. 589 00:52:00,083 --> 00:52:02,250 Bez bólu życie nie jest prawdziwe. 590 00:52:07,125 --> 00:52:09,000 Musimy tylko uwierzyć. 591 00:52:11,208 --> 00:52:14,333 „CHŁOPIEC POCHŁANIA WSZECHŚWIAT” 592 00:52:19,416 --> 00:52:21,333 NA PODSTAWIE KSIĄŻKI TRENTA DALTONA 593 00:54:25,416 --> 00:54:27,833 Napisy: Przemysław Rak