1
00:00:12,470 --> 00:00:16,349
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:46,421 --> 00:00:48,757
ODCINEK 9
3
00:01:01,603 --> 00:01:04,230
URZĄD DEKRETÓW KRÓLEWSKICH
4
00:01:13,198 --> 00:01:14,449
Możesz już odejść.
5
00:01:16,076 --> 00:01:17,077
Panie Min.
6
00:01:21,915 --> 00:01:22,957
Masz spisywać wszystko.
7
00:01:24,542 --> 00:01:26,503
Jako historyczka musisz zapisywać
8
00:01:27,504 --> 00:01:29,798
dosłownie wszystko, co widzisz i słyszysz.
9
00:01:52,362 --> 00:01:53,571
Wasza Wysokość.
10
00:01:58,159 --> 00:01:59,119
Książę Dowonie.
11
00:02:01,955 --> 00:02:04,874
Cieszysz się dobrym zdrowiem?
12
00:02:04,958 --> 00:02:05,792
Tak.
13
00:02:06,376 --> 00:02:11,047
Wyrosłeś na przystojnego
młodego mężczyznę.
14
00:02:11,131 --> 00:02:13,133
Emanujesz książęcą elegancją.
15
00:02:14,342 --> 00:02:15,301
Usiądź.
16
00:02:23,476 --> 00:02:24,477
Przepraszam,
17
00:02:25,019 --> 00:02:26,312
że nie wróciłem od razu,
18
00:02:26,396 --> 00:02:28,982
mimo że zgodnie z listem
powinienem wrócić i błagać ojca
19
00:02:29,440 --> 00:02:30,483
o przebaczenie.
20
00:02:31,317 --> 00:02:32,360
Nie szkodzi.
21
00:02:33,278 --> 00:02:34,362
Postąpiłeś słusznie.
22
00:02:35,071 --> 00:02:36,573
Obawiałam się,
23
00:02:36,656 --> 00:02:40,368
że król cię ukarze.
24
00:02:41,327 --> 00:02:44,497
Ale ty postanowiłeś pomóc ludowi,
25
00:02:44,581 --> 00:02:47,500
mimo że byłeś świadom ryzyka.
26
00:02:48,626 --> 00:02:50,753
Jestem z ciebie dumna.
27
00:02:52,005 --> 00:02:53,047
Jesteś
28
00:02:54,007 --> 00:02:55,091
ze mnie dumna?
29
00:02:55,174 --> 00:02:58,761
Tak. Zrobiłeś coś,
czego nie mógł dokonać nikt inny.
30
00:03:01,472 --> 00:03:05,727
Ale postaraj się nie robić niczego,
co mogłoby zezłościć króla.
31
00:03:06,477 --> 00:03:08,897
Wiesz, jaki jest nerwowy.
32
00:03:09,480 --> 00:03:10,481
Następnym razem
33
00:03:12,108 --> 00:03:14,611
nie będzie tak wyrozumiały.
34
00:03:16,029 --> 00:03:18,615
Rozumiem, zachowam się odpowiednio,
35
00:03:19,699 --> 00:03:21,034
Wasza Wysokość.
36
00:03:29,459 --> 00:03:30,835
Musiało ci być...
37
00:03:33,338 --> 00:03:35,715
naprawdę trudno w tak odległym mieście.
38
00:03:41,804 --> 00:03:42,847
Już w dzieciństwie
39
00:03:43,806 --> 00:03:46,059
lubiłeś te ciastka sosnowo-miodowe.
40
00:03:46,142 --> 00:03:47,769
Miałam dobry pyłek sosnowy,
41
00:03:47,852 --> 00:03:49,854
więc ci je upiekłam.
42
00:03:50,146 --> 00:03:52,106
Każę ci je za chwilę przynieść.
43
00:03:52,190 --> 00:03:53,066
Nie trzeba.
44
00:03:54,275 --> 00:03:56,486
Tak właściwie,
45
00:03:59,656 --> 00:04:00,907
to mam prośbę.
46
00:04:02,492 --> 00:04:05,954
Osiągnąłem już wiek yakgwan.
47
00:04:06,037 --> 00:04:07,997
YAKGWAN: MĘŻCZYZNA W WIEKU 20 LAT
48
00:04:08,081 --> 00:04:09,165
Chcę...
49
00:04:10,917 --> 00:04:12,460
mieszkać poza pałacem.
50
00:04:17,173 --> 00:04:18,383
Książę Dowonie.
51
00:04:19,467 --> 00:04:21,886
Pałac to twój dom.
52
00:04:22,470 --> 00:04:25,265
Gdzie indziej możesz zamieszkać?
53
00:04:25,348 --> 00:04:27,850
Moje młodsze rodzeństwo opuściło pałac.
54
00:04:28,643 --> 00:04:31,187
Wiem, że urodziłem się
i wychowałem w pałacu,
55
00:04:32,563 --> 00:04:34,190
ale już tu nie pasuję...
56
00:04:34,274 --> 00:04:35,483
Mylisz się.
57
00:04:36,401 --> 00:04:38,403
Tu jest twoje miejsce.
58
00:04:39,112 --> 00:04:41,489
Powinieneś być w pałacu.
59
00:04:47,578 --> 00:04:48,621
Dlatego proszę,
60
00:04:49,872 --> 00:04:52,667
nie mów więcej, że chcesz go opuścić.
61
00:04:53,293 --> 00:04:55,962
Widujemy się tak rzadko,
mimo że tu mieszkasz.
62
00:04:56,462 --> 00:04:59,090
Będzie jeszcze gorzej,
jeśli się wyprowadzisz.
63
00:05:24,490 --> 00:05:25,533
Wróciłem.
64
00:05:26,159 --> 00:05:27,827
Odszedłeś bez słowa.
65
00:05:28,411 --> 00:05:29,829
A teraz mówisz mi, że wróciłeś?
66
00:05:33,958 --> 00:05:36,669
Wróciłeś cały i zdrowy,
to najważniejsze. Usiądź.
67
00:05:45,011 --> 00:05:47,013
W Sungkyunkwan zwolniło się stanowisko.
68
00:05:47,597 --> 00:05:50,183
Nie musiałbyś podróżować
w niebezpieczne rejony
69
00:05:50,266 --> 00:05:52,643
i pracować dniami i nocami.
70
00:05:52,727 --> 00:05:55,813
To nie jest ważne stanowisko,
ale pasuje do ciebie.
71
00:05:56,481 --> 00:05:59,025
- Polecę cię.
- Nie trzeba.
72
00:05:59,108 --> 00:06:02,153
Odrzuciłeś już stanowisko
wyższej szóstej rangi.
73
00:06:04,405 --> 00:06:05,573
Dość tej brudnej roboty.
74
00:06:06,365 --> 00:06:08,993
Nikt ci nie zarzuci,
że dostałeś stanowisko przez ojca.
75
00:06:09,077 --> 00:06:10,286
Przeszkadza mi fakt,
76
00:06:13,164 --> 00:06:14,832
że jestem twoim synem.
77
00:06:24,926 --> 00:06:26,677
Wciąż mnie nienawidzisz?
78
00:06:44,654 --> 00:06:45,947
Pewnego dnia
79
00:06:46,823 --> 00:06:48,574
mnie zrozumiesz.
80
00:07:03,089 --> 00:07:06,759
Jeszcze jedno. Otwórz buzię.
81
00:07:06,843 --> 00:07:10,054
Więcej nie dam rady. Zaraz wybuchnę!
82
00:07:10,138 --> 00:07:12,473
Śmierć z przejedzenia nie byłaby taka zła.
83
00:07:12,557 --> 00:07:14,934
No proszę cię.
84
00:07:15,017 --> 00:07:16,394
Zjedz!
85
00:07:20,064 --> 00:07:22,275
Przeżyłaś okropności
w tym strasznym mieście.
86
00:07:22,775 --> 00:07:25,903
Przez kolejne dni
powinnaś tylko odpoczywać i jeść.
87
00:07:27,738 --> 00:07:31,492
Zawsze robisz z igły widły.
88
00:07:31,701 --> 00:07:34,454
Rety, zostawiłam na piecu zupę wołową.
89
00:07:35,037 --> 00:07:36,414
Zaraz ją przyniosę.
90
00:07:37,623 --> 00:07:40,460
Musisz zjeść całą porcję,
do ostatniej kropli, jasne?
91
00:07:40,918 --> 00:07:43,171
Zaczekaj! Seol-geum.
92
00:07:43,254 --> 00:07:45,715
Daj jej spokój. Siedzi w kuchni i gotuje,
93
00:07:45,798 --> 00:07:47,884
odkąd usłyszała, że wracasz.
94
00:07:52,513 --> 00:07:56,601
Cieszę się, że nic się nie zmieniło.
95
00:07:57,101 --> 00:07:59,729
Seol-geum nadal jest głośna,
96
00:08:00,521 --> 00:08:02,315
a ty wciąż jesteś przemiły.
97
00:08:03,900 --> 00:08:05,776
Czy tam się coś wydarzyło?
98
00:08:07,612 --> 00:08:09,655
Nie, po prostu mam dobry humor.
99
00:08:11,657 --> 00:08:16,496
Pójdę posegregować moje notatki.
Zanim Seol-geum mnie dopadnie.
100
00:08:17,330 --> 00:08:18,414
Dobrze.
101
00:08:21,709 --> 00:08:24,170
„Jego Wysokość wyjechał z Pyongan
w dzień eulmyo...
102
00:08:27,673 --> 00:08:30,593
i dotarł do Hanyangu w dzień muo.
103
00:08:37,058 --> 00:08:40,811
Książę Dowon wrócił do pałacu i...”
104
00:08:45,608 --> 00:08:48,319
Dobrze się miewasz, ojcze?
105
00:08:51,280 --> 00:08:52,156
Są tu historycy.
106
00:08:52,740 --> 00:08:54,867
Historycy słuchają, Wasza Wysokość.
107
00:09:36,200 --> 00:09:41,289
Już 17, pora wracać do domu
108
00:09:42,123 --> 00:09:43,708
Dziś wszyscy wychodzą o czasie?
109
00:09:43,791 --> 00:09:45,167
- My też idziemy.
- Jasne.
110
00:09:46,919 --> 00:09:48,546
Dziewczyny, dokąd to?
111
00:09:49,463 --> 00:09:51,090
My też już kończymy.
112
00:09:51,674 --> 00:09:54,802
Dziś dzień gyeongsin,
więc przez całą noc nie wolno wam spać.
113
00:09:55,678 --> 00:09:56,887
Nie możemy spać?
114
00:09:57,513 --> 00:09:59,140
Jak to?
115
00:09:59,724 --> 00:10:01,767
Nie znasz legendy?
W dawnych czasach wierzono,
116
00:10:01,851 --> 00:10:03,894
że spanie w ten dzień skraca życie.
117
00:10:04,562 --> 00:10:06,397
W dawnych czasach?
118
00:10:07,023 --> 00:10:10,818
Nazwała mnie człowiekiem z dawnych czasów?
119
00:10:10,901 --> 00:10:13,154
Czyli wy urodziłyście się pięć minut temu?
120
00:10:14,655 --> 00:10:16,991
Jesteśmy z innych pokoleń.
121
00:10:17,074 --> 00:10:19,660
Tutaj tylko pan urodził się
za rządów cesarza Qianlonga.
122
00:10:19,744 --> 00:10:22,163
My urodziliśmy się
za czasów cesarza Jiaqinga.
123
00:10:22,246 --> 00:10:23,998
CESARZ QIANLONG 1736-1795
CESARZ JIAQING 1796-1820
124
00:10:24,081 --> 00:10:24,999
W sensie, że...
125
00:10:25,291 --> 00:10:27,877
Ale i tak wszyscy powinni o tym wiedzieć.
126
00:10:28,085 --> 00:10:30,046
Dlatego nie da się rozmawiać z osobami,
127
00:10:30,129 --> 00:10:32,173
które nie ukończyły Sungkyunkwan. Rety.
128
00:10:32,256 --> 00:10:33,507
Mniejsza z tym.
129
00:10:33,591 --> 00:10:35,259
Tak czy siak, mówi się,
130
00:10:35,343 --> 00:10:37,637
że spanie pierwszego dnia gyeongsin
131
00:10:37,762 --> 00:10:43,392
w pierwszym roku pracy w pałacu
przynosi pecha na kolejne trzy lata.
132
00:10:43,476 --> 00:10:47,605
Zostańcie tutaj i się pilnujcie.
133
00:10:48,272 --> 00:10:50,066
Kto w tych czasach wierzy w takie...
134
00:10:50,149 --> 00:10:51,734
Ja w to wierzę, jasne?
135
00:10:52,360 --> 00:10:53,611
Bo jestem z dawnych czasów.
136
00:10:54,195 --> 00:10:55,196
Głupie smarkule.
137
00:10:59,075 --> 00:11:00,493
- Boże.
- Beznadzieja.
138
00:11:01,702 --> 00:11:02,703
Całkowita.
139
00:11:05,289 --> 00:11:09,543
- Nie śpij w noc gyeongsin
- Nie śpij w noc gyeongsin
140
00:11:09,835 --> 00:11:13,547
- Wypleń złe szkodniki ze swojego ciała
- Wypleń złe szkodniki ze swojego ciała
141
00:11:14,131 --> 00:11:18,052
- Nie śpij w noc gyeongsin
- Nie śpij w noc gyeongsin
142
00:11:18,344 --> 00:11:22,139
- Wypleń złe szkodniki ze swojego ciała
- Wypleń złe szkodniki ze swojego ciała
143
00:11:22,890 --> 00:11:26,602
- Nie śpij w noc gyeongsin
- Nie śpij w noc gyeongsin
144
00:11:26,894 --> 00:11:30,815
- Wypleń złe szkodniki ze swojego ciała
- Wypleń złe szkodniki ze swojego ciała
145
00:11:31,232 --> 00:11:35,152
- Nie śpij w noc gyeongsin
- Nie śpij w noc gyeongsin
146
00:11:35,569 --> 00:11:39,281
- Wypleń złe szkodniki ze swojego ciała
- Wypleń złe szkodniki ze swojego ciała
147
00:11:49,333 --> 00:11:53,295
Boże, to jest takie niesprawiedliwe.
148
00:11:53,587 --> 00:11:56,257
Skoro mamy uszanować tradycję,
powinniśmy to robić razem.
149
00:11:56,757 --> 00:11:59,051
Oni będą całą noc pić.
150
00:11:59,510 --> 00:12:02,763
To niesprawiedliwe,
że my utknęłyśmy w pałacu.
151
00:12:03,597 --> 00:12:06,308
Powinnyśmy już przywyknąć
do takiego traktowania.
152
00:12:08,436 --> 00:12:10,020
Ale szkoda mi adeptki Goo.
153
00:12:10,104 --> 00:12:12,481
Nie miała nawet czasu
odpocząć po powrocie.
154
00:12:12,565 --> 00:12:15,443
Fakt. Jestem wykończona.
155
00:12:16,235 --> 00:12:20,030
To wycieńczające i nudne.
156
00:12:22,825 --> 00:12:26,912
Chciałabym, żebyśmy mogły
157
00:12:26,996 --> 00:12:28,998
czegoś się napić.
158
00:12:29,832 --> 00:12:30,666
Czemu nie?
159
00:12:45,890 --> 00:12:48,350
Co to tu robi?
160
00:12:48,851 --> 00:12:50,936
Pan Yang ukrył tutaj ten alkohol.
161
00:13:07,536 --> 00:13:10,331
W nocy pałac wydaje się taki przytulny.
162
00:13:11,290 --> 00:13:13,501
Zwykle przez zabieganie zapominam,
163
00:13:13,584 --> 00:13:16,378
że sporo ludzi tu mieszka.
164
00:13:16,921 --> 00:13:20,257
Ja chyba nie potrafiłabym tutaj mieszkać.
165
00:13:20,966 --> 00:13:24,470
Nawet wielka posiadłość z 99 pokojami
może być pusta i przerażająca.
166
00:13:25,679 --> 00:13:29,016
W wielkim pałacu
nie czułabym się jak w domu.
167
00:13:31,977 --> 00:13:35,231
Masz w domu 99 pokoi?
168
00:13:36,815 --> 00:13:38,526
Nie chciałam się chwalić.
169
00:13:39,193 --> 00:13:42,488
Miałam szczęście
i urodziłam się w bogatej rodzinie.
170
00:13:43,697 --> 00:13:44,949
Jeśli masz bogatą rodzinę,
171
00:13:45,032 --> 00:13:47,076
całe życie nie musisz nawet kiwnąć palcem.
172
00:13:48,285 --> 00:13:50,579
To dlaczego zdecydowałaś się na tę pracę?
173
00:13:51,622 --> 00:13:52,623
Ja?
174
00:13:54,041 --> 00:13:57,920
Zostałam historyczką, bo byłam zła.
175
00:13:59,713 --> 00:14:03,592
Będę szczera.
Fakt, moja rodzina jest bogata,
176
00:14:04,176 --> 00:14:06,220
ale wszyscy są w rozsypce.
177
00:14:07,012 --> 00:14:09,640
Ojciec zostawił nas, gdy byłam mała,
178
00:14:09,723 --> 00:14:12,309
i zamieszkał ze swoją kochanką.
179
00:14:13,060 --> 00:14:17,898
Moi bracia są albo pijakami,
albo hazardzistami.
180
00:14:18,774 --> 00:14:21,068
Często lądują w urzędach.
181
00:14:22,111 --> 00:14:23,153
A moja matka...
182
00:14:24,071 --> 00:14:26,866
jest najgorsza ze wszystkich.
183
00:14:27,575 --> 00:14:29,368
Gdy tylko zobaczy młodego mężczyznę...
184
00:14:32,705 --> 00:14:36,625
Pomyślałam sobie, że w mojej rodzinie
każdy robi to, co chce,
185
00:14:36,709 --> 00:14:39,587
więc czemu tylko ja siedzę w domu?
186
00:14:39,670 --> 00:14:40,588
Byłam wściekła.
187
00:14:42,256 --> 00:14:45,009
Dlatego podeszłaś do egzaminu?
188
00:14:45,092 --> 00:14:47,970
Żebyś mogła robić to, co chcesz?
189
00:14:50,014 --> 00:14:51,390
Adeptko Song.
190
00:14:51,891 --> 00:14:54,727
Jedno mnie zastanawia.
191
00:14:54,810 --> 00:14:57,813
Jako córka kierownika
z Ministerstwa Personelu jesteś sławna.
192
00:14:57,897 --> 00:14:59,440
Wszyscy wychwalali twoją urodę
193
00:14:59,523 --> 00:15:02,443
i uważali cię
za najlepszą partię w Hanyangu.
194
00:15:02,943 --> 00:15:05,988
Podobno wielu bogatych i wpływowych
chciało się z tobą ożenić.
195
00:15:06,238 --> 00:15:09,491
Dlaczego ich odrzuciłaś
i postanowiłaś pozostać panną?
196
00:15:12,119 --> 00:15:15,164
Nie chciałam żyć jak kwiat.
197
00:15:17,583 --> 00:15:20,878
Tego oczekuje się od arystokratek.
198
00:15:21,712 --> 00:15:25,174
Mają być jak kwitnące drzewo, piękny obraz
199
00:15:25,758 --> 00:15:27,551
czy ozdoba kwater dam.
200
00:15:28,135 --> 00:15:31,055
Nie chcę takiego życia
201
00:15:32,222 --> 00:15:35,601
ani życia z mężczyzną,
którego nawet nie znam.
202
00:15:37,311 --> 00:15:40,481
Całkowicie się z tobą zgadzam.
203
00:15:40,773 --> 00:15:43,859
Przecież to paranoja.
To my miałybyśmy brać ślub.
204
00:15:43,943 --> 00:15:46,946
Dlaczego nasi rodzice chcą o tym decydować
po kilku listach?
205
00:15:47,029 --> 00:15:50,324
Właśnie. Powinnyśmy chociaż móc
najpierw porozmawiać z kandydatem.
206
00:15:50,407 --> 00:15:53,702
A co, jeśli okazałby się
totalnym wariatem?
207
00:15:53,786 --> 00:15:56,914
Ktoś inny przeżyje za mnie
resztę mojego życia?
208
00:15:57,164 --> 00:15:58,248
No właśnie.
209
00:15:58,332 --> 00:16:00,501
Czyli nie chcecie nigdy wychodzić za mąż?
210
00:16:01,919 --> 00:16:04,421
Tego nie powiedziałam.
211
00:16:04,964 --> 00:16:08,884
Ale nie chcę wychodzić za kogoś
na podstawie jego osiągnięć.
212
00:16:09,009 --> 00:16:11,095
Chcę poznać kogoś, kogo naprawdę polubię,
213
00:16:11,178 --> 00:16:15,140
i wyjść za niego z miłości.
214
00:16:15,808 --> 00:16:18,185
Sama nie wiem, co myślę o ślubie,
215
00:16:18,978 --> 00:16:22,940
ale przed śmiercią
chciałabym zrobić jedno.
216
00:16:23,732 --> 00:16:24,733
Co?
217
00:16:25,442 --> 00:16:28,946
Chcę się zakochać w przystojnym,
ale szalonym mężczyźnie,
218
00:16:29,029 --> 00:16:31,031
i wdać się z nim w gorący romans.
219
00:16:33,492 --> 00:16:37,579
No co? Wy nigdy
nie myślałyście o czymś takim?
220
00:16:38,706 --> 00:16:41,750
No dobra. Bądźcie szczere.
221
00:16:42,626 --> 00:16:47,131
Ręka do góry, kto wyobrażał sobie
romans z przystojnym wariatem.
222
00:16:51,468 --> 00:16:55,139
Ja! Kiedyś zdarzyło mi się o tym myśleć.
223
00:16:58,767 --> 00:16:59,810
Ja też.
224
00:17:04,898 --> 00:17:06,191
Ja nie.
225
00:17:07,359 --> 00:17:08,819
Nigdy.
226
00:17:14,074 --> 00:17:15,409
Tak.
227
00:17:18,912 --> 00:17:20,080
No dobra.
228
00:17:21,874 --> 00:17:23,584
- Wznieśmy toast.
- Teraz?
229
00:17:24,418 --> 00:17:26,462
- Zdrowie.
- Zdrowie.
230
00:18:23,769 --> 00:18:24,770
Wasza Wysokość.
231
00:18:25,938 --> 00:18:27,189
Co tu robisz tak późno?
232
00:18:28,649 --> 00:18:30,984
Dziś dzień gyeongsin,
więc nie wolno nam spać.
233
00:18:36,448 --> 00:18:39,660
W tę noc sen jest niedozwolony.
234
00:18:40,744 --> 00:18:43,205
Mówi się, że nasze ciała
zamieszkują złe szkodniki.
235
00:18:43,288 --> 00:18:45,332
Podobno opuszczą nasze ciała,
236
00:18:45,415 --> 00:18:47,835
jeśli zaśniemy w noc gyeongsin.
237
00:18:47,918 --> 00:18:49,336
Polecą do niebios
238
00:18:49,419 --> 00:18:52,089
i wyznają bogom wszystkie nasze grzechy
z ostatnich 60 dni.
239
00:18:52,172 --> 00:18:54,925
A wtedy Nefrytowy Cesarz skróci nam życie,
biorąc pod uwagę
240
00:18:55,008 --> 00:18:56,051
wagę naszych grzechów.
241
00:18:57,886 --> 00:18:59,930
Dlatego całą noc nie śpisz?
242
00:19:00,013 --> 00:19:00,931
Słucham?
243
00:19:01,014 --> 00:19:02,724
Boisz się kary?
244
00:19:04,768 --> 00:19:08,397
Skąd. Czemu miałabym wierzyć
w tę starą legendę?
245
00:19:09,106 --> 00:19:11,150
Powiedziano mi, że przez trzy lata
246
00:19:11,233 --> 00:19:13,819
będę miała pecha,
jeśli prześpię pierwszą noc gyeongsin
247
00:19:13,902 --> 00:19:16,321
pierwszego roku w pałacu,
więc dmucham na zimne.
248
00:19:19,324 --> 00:19:21,201
Czemu Wasza Wysokość tak chichocze?
249
00:19:21,743 --> 00:19:24,705
Książę też przypadkiem
nie śpi z tego powodu?
250
00:19:26,081 --> 00:19:28,458
Byłem w bibliotece, bo nie mogłem zasnąć.
251
00:19:28,542 --> 00:19:29,418
Rozumiem.
252
00:19:30,460 --> 00:19:32,921
W takim razie życzę udanej lektury.
253
00:19:33,463 --> 00:19:34,715
Dobranoc, Wasza Wysokość.
254
00:19:36,758 --> 00:19:37,676
Zaczekaj.
255
00:19:40,012 --> 00:19:42,848
Przez ostatnie 60 dni
popełniłem tak dużo grzechów,
256
00:19:43,390 --> 00:19:46,185
że jeśli dziś zasnę,
mogę już nigdy się nie obudzić.
257
00:19:46,935 --> 00:19:49,146
Musisz więc dopilnować, żebym nie usnął.
258
00:19:49,813 --> 00:19:51,315
- Ja?
- Tak, adeptko Goo.
259
00:19:54,401 --> 00:19:55,485
Ty.
260
00:20:00,616 --> 00:20:02,826
I kto tu się boi Nefrytowego Cesarza?
261
00:21:16,149 --> 00:21:17,484
Przyrzekam, że nie usnęłam.
262
00:21:42,551 --> 00:21:43,677
Wasza Wysokość.
263
00:21:48,598 --> 00:21:49,516
Wasza Wysokość.
264
00:22:38,106 --> 00:22:39,733
- Wasza Wysokość!
- Wasza Wysokość!
265
00:22:39,816 --> 00:22:41,860
- Wasza Wysokość!
- Wasza Wysokość!
266
00:22:42,402 --> 00:22:44,654
- Wasza Wysokość!
- Wasza Wysokość!
267
00:22:44,738 --> 00:22:45,989
Wasza Wysokość!
268
00:22:48,617 --> 00:22:49,826
Wasza Wysokość!
269
00:23:54,641 --> 00:23:55,600
Hej.
270
00:23:57,811 --> 00:23:58,812
Goo Hae-ryung.
271
00:24:01,773 --> 00:24:02,816
Goo Hae-ryung.
272
00:24:07,863 --> 00:24:09,072
- Goo Hae-ryung.
- Co?
273
00:24:14,369 --> 00:24:15,453
- Goo Hae-ryung.
- Co?
274
00:24:18,290 --> 00:24:19,666
Co jest?
275
00:24:30,969 --> 00:24:33,346
Przepraszam. Jeszcze się nie obudziłam.
276
00:24:33,430 --> 00:24:34,681
Przepraszam.
277
00:24:41,688 --> 00:24:43,273
- Wasza Wysokość!
- Wasza Wysokość!
278
00:24:43,356 --> 00:24:45,483
- Wasza Wysokość!
- Wasza Wysokość!
279
00:24:47,068 --> 00:24:48,862
- Wasza Wysokość!
- Wasza Wysokość!
280
00:24:53,783 --> 00:24:55,535
- O rety.
- Boże.
281
00:24:55,619 --> 00:24:59,539
Jego Wysokość znów to zrobił!
282
00:25:07,839 --> 00:25:10,008
Ty! Stój!
283
00:25:10,634 --> 00:25:13,720
To ty, Goo...
284
00:25:13,803 --> 00:25:16,264
- Wasza Wysokość!
- Wasza Wysokość!
285
00:25:36,743 --> 00:25:37,869
To szaleństwo.
286
00:25:39,079 --> 00:25:42,165
Chyba straciłam rozum.
Jak mogłam zrobić coś takiego?
287
00:25:44,125 --> 00:25:46,503
Wasza Wysokość, co ty wyprawiasz
288
00:25:46,586 --> 00:25:50,632
w miejscu, gdzie wszyscy
mogą cię zobaczyć?
289
00:25:52,509 --> 00:25:55,220
Wymyśl chociaż jakąś wymówkę.
290
00:25:55,303 --> 00:25:57,764
Tak mi wstyd, że nie mogę nawet...
291
00:25:57,847 --> 00:25:59,683
- Sam-bo.
- Tak, Wasza Wysokość?
292
00:26:02,394 --> 00:26:03,687
Ona tak ładnie pachnie.
293
00:26:06,940 --> 00:26:08,233
Goo Hae-ryung.
294
00:26:10,360 --> 00:26:11,486
Ładnie pachnie.
295
00:26:25,333 --> 00:26:26,334
Boże.
296
00:26:27,794 --> 00:26:28,920
Boże.
297
00:26:47,022 --> 00:26:48,523
Jak możecie tak dobrze się czuć?
298
00:26:54,487 --> 00:26:55,822
To pewnie przez młodość.
299
00:27:12,839 --> 00:27:15,467
Wasza Wysokość!
300
00:27:44,537 --> 00:27:45,663
Jak to?
301
00:27:45,747 --> 00:27:47,207
- Boże!
- Przeraziłaś nas!
302
00:27:50,877 --> 00:27:52,796
Gdzie poszły adeptki Oh i Heo?
303
00:27:52,879 --> 00:27:56,174
Wezwano je do Dongungjeon
o tak wczesnej porze.
304
00:27:57,300 --> 00:27:58,885
Wysłałem je, bo zostały wezwane,
305
00:27:59,594 --> 00:28:02,263
ale z jakiegoś powodu mam złe przeczucie.
306
00:28:09,229 --> 00:28:11,898
Minister Sprawiedliwości ma rację,
Wasza Wysokość.
307
00:28:12,107 --> 00:28:14,734
Należy podjąć decyzję
zgodnie z precedensem
308
00:28:14,818 --> 00:28:17,112
- z roku muin...
- Na co czekasz?
309
00:28:17,195 --> 00:28:18,279
Powiadom go.
310
00:28:19,364 --> 00:28:21,533
Jej Wysokość księżna korony...
311
00:28:21,616 --> 00:28:24,661
Rozmawiamy o kwestiach rządowych.
Później ją odwiedzę w komnacie,
312
00:28:24,744 --> 00:28:27,330
- niech odejdzie.
- Nie chcę odejść.
313
00:28:36,673 --> 00:28:39,467
Mieszkam w pałacu od 15 lat.
314
00:28:40,802 --> 00:28:43,304
Myślisz, że jestem na tyle naiwna,
żeby w to wierzyć?
315
00:28:45,765 --> 00:28:47,016
Księżno.
316
00:28:47,684 --> 00:28:48,685
Możecie wejść.
317
00:28:57,569 --> 00:28:59,529
Co ty robisz?
318
00:29:00,280 --> 00:29:02,490
- Odejdźcie.
- Nawet nie próbujcie.
319
00:29:05,577 --> 00:29:06,578
W czym problem?
320
00:29:07,203 --> 00:29:10,081
Zatrudniono je do zapisywania wydarzeń
z Pałacu Wewnętrznego.
321
00:29:10,999 --> 00:29:12,417
Wysyłałeś historyczki
322
00:29:12,500 --> 00:29:15,128
do królowej wdowy, do królowej
323
00:29:15,211 --> 00:29:17,380
i do księcia Dowona,
który nigdy nic nie robi.
324
00:29:17,464 --> 00:29:19,007
Nie mają prawa usłyszeć
325
00:29:19,090 --> 00:29:21,926
ani zapisać słów księżnej korony?
326
00:29:23,219 --> 00:29:25,847
- Nie wysłałem ich do ciebie, bo...
- Pewnie.
327
00:29:25,930 --> 00:29:29,058
Na pewno dla mojego dobra.
328
00:29:29,434 --> 00:29:33,104
Zawsze mówisz,
że robisz wszystko dla mojego dobra.
329
00:29:46,409 --> 00:29:47,619
Odpowiedz mi.
330
00:29:47,994 --> 00:29:50,288
W ciągu roku jest tylko kilka nocy,
gdy możemy spać
331
00:29:50,538 --> 00:29:52,624
w jednej komnacie,
ale zawsze masz wymówkę.
332
00:29:53,208 --> 00:29:54,793
To też robisz dla mojego dobra?
333
00:29:57,504 --> 00:30:01,007
Mówiłem ci wczoraj,
że muszę zająć się pilnym wnioskiem.
334
00:30:02,300 --> 00:30:04,010
Co za zbieg okoliczności.
335
00:30:04,093 --> 00:30:05,303
Ciekawe dlaczego
336
00:30:05,386 --> 00:30:08,598
ważne wnioski
pojawiają się akurat w te dni?
337
00:30:11,059 --> 00:30:14,062
Rozumiem, że z twojej perspektywy
wygląda to na wymówkę.
338
00:30:14,437 --> 00:30:17,440
Ale sprawy rządowe
są dla mnie najważniejsze.
339
00:30:17,524 --> 00:30:19,359
Jaki w tym sens?
340
00:30:19,484 --> 00:30:20,652
Nie masz nawet potomka.
341
00:30:20,735 --> 00:30:22,570
Księżno, uważaj na słowa.
342
00:30:22,654 --> 00:30:26,533
Przecież ja ciągle gryzę się w język.
343
00:30:27,700 --> 00:30:28,910
Gdy się odezwę, mówią,
344
00:30:28,993 --> 00:30:31,830
że księżna, która nie może
powić potomka korony, coś wymyśla.
345
00:30:31,913 --> 00:30:34,457
Gdy uniosę brwi, mówią,
że apodyktyczna i podła księżna
346
00:30:34,541 --> 00:30:36,292
cię tłamsi.
347
00:30:36,709 --> 00:30:40,213
Mogę tylko żyć w milczeniu,
jakbym nie istniała.
348
00:30:43,633 --> 00:30:47,178
Minęło 15 lat, odkąd zamieszkałam w pałacu
jako mała dziewczynka.
349
00:30:47,262 --> 00:30:50,682
Nigdy nie prosiłam cię o miłość.
350
00:30:50,849 --> 00:30:54,310
Chciałam tylko dać ci potomka.
351
00:30:54,394 --> 00:30:56,271
Wiele razy błagałam cię,
352
00:30:56,354 --> 00:30:58,231
byś dał mi szansę spełnić mój obowiązek.
353
00:30:59,190 --> 00:31:01,067
A co ty na to?
354
00:31:02,402 --> 00:31:04,028
Za każdym razem mnie odpychasz.
355
00:31:04,112 --> 00:31:06,281
Nie zbliżyłeś się do mnie,
a wiesz, że to mnie
356
00:31:06,364 --> 00:31:07,657
wini się za brak dziecka.
357
00:31:08,825 --> 00:31:10,910
To mnie oskarżają o to,
że nie masz potomka.
358
00:31:10,994 --> 00:31:13,204
To mnie wini się za to,
że jesteś tak oziębły.
359
00:31:13,830 --> 00:31:18,126
Wiesz, jak się czuję, gdy za wszystko,
od bieżącej polityki po klęskę głodu,
360
00:31:19,878 --> 00:31:22,088
obwinia się mnie i moje wady?
361
00:31:23,798 --> 00:31:26,718
Chcę wyjść na ulicę i krzyczeć,
362
00:31:26,801 --> 00:31:30,096
że nie mogę powić syna mężczyzny,
którego praktycznie nie widuję.
363
00:31:39,314 --> 00:31:42,901
Nigdy nie pomyślałem o tym,
że moje czyny mogą cię tak skrzywdzić.
364
00:31:44,360 --> 00:31:45,612
Najmocniej przepraszam...
365
00:31:45,695 --> 00:31:49,449
Nie chcę nieszczerych przeprosin.
366
00:31:49,699 --> 00:31:53,411
Będziesz mnie przepraszał rok po roku.
367
00:31:55,413 --> 00:31:56,372
To co mogę zrobić...
368
00:32:00,627 --> 00:32:01,794
To najbliższy termin.
369
00:32:02,503 --> 00:32:05,006
Dbaj o siebie,
370
00:32:05,089 --> 00:32:07,133
bym mogła począć twego potomka.
371
00:32:08,384 --> 00:32:11,095
Jeśli znów zignorujesz moją prośbę,
372
00:32:13,139 --> 00:32:15,808
naprawdę zobaczysz mnie
na Ulicy Sześciu Ministrów.
373
00:32:15,892 --> 00:32:19,228
ULICA SZEŚCIU MINISTRÓW:
WSPÓŁCZESNA ULICA GWANGHWAMUN
374
00:32:21,564 --> 00:32:22,774
Księżno.
375
00:32:30,031 --> 00:32:32,450
Zapisałaś wszystko co do słowa?
376
00:32:32,992 --> 00:32:35,954
- Tak, Wasza Wysokość.
- Chodźcie ze mną.
377
00:32:54,013 --> 00:32:55,014
Adeptko Heo.
378
00:32:56,391 --> 00:32:57,225
Wody.
379
00:32:57,308 --> 00:32:58,935
Co się dzieje?
380
00:32:59,519 --> 00:33:02,438
Znów przeszłyście otrzęsiny?
381
00:33:02,647 --> 00:33:04,190
Nie o to chodzi.
382
00:33:05,483 --> 00:33:06,693
To była...
383
00:33:06,776 --> 00:33:08,111
kłótnia małżonków.
384
00:33:08,194 --> 00:33:09,821
Jaka kłótnia małżonków?
385
00:33:11,489 --> 00:33:14,075
Książę korony
pokłócił się z księżną korony?
386
00:33:14,701 --> 00:33:16,995
Boże. Pokażcie mi, co się stało.
Daj mi to!
387
00:33:22,208 --> 00:33:25,294
Naprawdę to powiedziała?
388
00:33:25,378 --> 00:33:27,964
Tak, spisałyśmy każde usłyszane słowo.
389
00:33:28,047 --> 00:33:30,883
Księżna co chwilę
atakowała księcia i pytała:
390
00:33:30,967 --> 00:33:32,510
„Zrobiłeś to, zrobiłeś tamto?”.
391
00:33:33,803 --> 00:33:35,805
Aż oblałam się zimnym potem.
392
00:33:35,888 --> 00:33:38,307
Zapisałyśmy wszystko, jak nam kazano,
393
00:33:38,891 --> 00:33:41,269
ale co mamy z tym zrobić?
394
00:33:41,811 --> 00:33:44,480
Musimy dołączyć to do archiwum?
395
00:33:44,897 --> 00:33:47,567
Nie wiem. Nigdy nie musieliśmy
spisywać takich rozmów.
396
00:33:47,650 --> 00:33:50,111
Ale trudno to nazwać kłótnią.
397
00:33:50,611 --> 00:33:52,697
Książę po prostu został okrzyczany...
398
00:33:53,614 --> 00:33:54,907
Usuńmy to.
399
00:33:56,242 --> 00:33:58,077
Spisujemy wydarzenia z dworu,
400
00:33:58,327 --> 00:33:59,787
a nie historię upokorzeń.
401
00:34:00,371 --> 00:34:03,750
Racja. To nie ma nic wspólnego z polityką.
402
00:34:04,584 --> 00:34:06,919
Ale przecież mamy obowiązek spisywać
403
00:34:07,003 --> 00:34:09,422
wszystko, co dzieje się
w Pałacu Wewnętrznym.
404
00:34:09,630 --> 00:34:12,884
Nie powinniśmy wybierać,
co zapisać, a czego nie.
405
00:34:12,967 --> 00:34:14,260
Racja.
406
00:34:14,886 --> 00:34:17,513
Skoro je tam wezwano,
powinny zapisać wszystko.
407
00:34:17,597 --> 00:34:19,849
Historycy nie mogą
usuwać własnych zapisów.
408
00:34:20,266 --> 00:34:23,770
Spójrzcie na to z innej strony.
Nazwaliśmy to małżeńską kłótnią,
409
00:34:23,853 --> 00:34:26,105
ale Jej Wysokość wykorzystała historyczki,
410
00:34:26,189 --> 00:34:28,274
żeby wywrzeć wpływ na księcia.
411
00:34:29,025 --> 00:34:30,985
To byłby zły precedens.
412
00:34:31,611 --> 00:34:34,280
- Ale zasady...
- Cisza!
413
00:34:40,745 --> 00:34:41,913
To nie kwestia...
414
00:34:44,165 --> 00:34:47,877
o której może decydować
urzędnik wyższej siódmej rangi.
415
00:34:51,005 --> 00:34:53,758
Panie kanclerzu!
416
00:34:54,258 --> 00:34:56,177
Kanclerzu! Wreszcie pana znalazłem.
417
00:34:58,429 --> 00:35:01,599
Rety, czemu robi pan tutaj
takie zamieszanie?
418
00:35:01,682 --> 00:35:03,309
Musi pan to zobaczyć.
419
00:35:03,768 --> 00:35:06,104
Historyczki zostały wezwane
i wróciły z tym.
420
00:35:06,771 --> 00:35:08,523
Co to jest?
421
00:35:17,698 --> 00:35:20,618
- To...
- Co mamy z tym zrobić?
422
00:35:21,077 --> 00:35:23,663
Zostawić zapis? Czy go wykreślić?
423
00:35:27,375 --> 00:35:29,794
- Pierwszy radco stanu!
- Pierwszy radco stanu!
424
00:35:29,877 --> 00:35:31,212
Pierwszy radco stanu!
425
00:35:32,922 --> 00:35:34,215
Pierwszy radco stanu!
426
00:35:44,016 --> 00:35:46,310
Co mamy zrobić, panie?
427
00:35:55,319 --> 00:35:56,571
Panie Yang.
428
00:35:57,446 --> 00:35:58,531
Co powiedział?
429
00:35:58,614 --> 00:36:00,241
Wykreślamy to czy zostawiamy?
430
00:36:01,075 --> 00:36:02,869
Pierwszy radca stanu powiedział:
431
00:36:03,703 --> 00:36:06,455
„Nie możemy o tym decydować,
zajmujemy się innymi kwestiami.
432
00:36:06,539 --> 00:36:09,000
Decyzję powinni podjąć hanrim”.
433
00:36:09,834 --> 00:36:13,171
Co za wykręt.
Nie mają zamiaru w to ingerować?
434
00:36:13,254 --> 00:36:15,131
Podejmują każdą ważną decyzję,
435
00:36:15,256 --> 00:36:17,717
a teraz mówią,
że to my kierujemy tym urzędem.
436
00:36:18,301 --> 00:36:20,845
Mówiłem wam,
że jeśli przyjmiemy historyczki,
437
00:36:20,928 --> 00:36:23,681
będziemy musieli po nich sprzątać.
438
00:36:24,265 --> 00:36:26,392
Starzy dranie.
439
00:36:26,475 --> 00:36:28,519
Czemu dali im wejść
do Pałacu Wewnętrznego?
440
00:36:29,103 --> 00:36:30,354
No więc co pan zrobi?
441
00:36:31,147 --> 00:36:35,818
Dużo nad tym myślałem
i doszedłem do pewnego wniosku.
442
00:36:39,614 --> 00:36:41,991
Decyzję w tej sprawie musi podjąć pan Min.
443
00:36:44,577 --> 00:36:45,912
Jeśli będą konsekwencje,
444
00:36:45,995 --> 00:36:48,247
pan ich tak bardzo nie odczuje.
445
00:36:53,419 --> 00:36:57,048
- Ja...
- Przybył Jego Wysokość.
446
00:36:59,425 --> 00:37:01,177
Wasza Wysokość.
447
00:37:06,265 --> 00:37:08,976
Panie Min, musimy porozmawiać.
448
00:37:16,317 --> 00:37:17,526
Pamiętasz?
449
00:37:19,028 --> 00:37:20,071
Gdy byłem młodszy,
450
00:37:20,655 --> 00:37:23,199
błagałem eunucha,
by pozwalał mi bawić się w twoim domu.
451
00:37:24,825 --> 00:37:26,369
Nie wyobrażałem sobie,
452
00:37:27,078 --> 00:37:29,330
że poślubię twoją siostrę,
którą wtedy poznałem.
453
00:37:29,997 --> 00:37:31,540
Mam usunąć wpis?
454
00:37:33,501 --> 00:37:36,837
Widać, że jesteśmy starymi przyjaciółmi.
Wiesz, czego chcę.
455
00:37:43,177 --> 00:37:45,638
Przyprowadziła historyczki,
żeby mnie zaszantażować,
456
00:37:46,514 --> 00:37:48,766
ale każde słowo wypowiedziała szczerze.
457
00:37:49,684 --> 00:37:52,103
Przyszła powiedzieć, jak się czuje,
458
00:37:52,186 --> 00:37:55,231
że cierpi i pragnie mojej uwagi.
459
00:37:56,649 --> 00:38:00,987
Nie chcę, żeby przyszłe pokolenia
postrzegały ją w ten sposób.
460
00:38:04,740 --> 00:38:06,367
Nie powinienem o to prosić.
461
00:38:06,450 --> 00:38:08,160
Ale czy mógłbyś usunąć ten zapis...
462
00:38:09,912 --> 00:38:11,163
dla jej dobra?
463
00:38:12,456 --> 00:38:13,624
Wiesz,
464
00:38:14,750 --> 00:38:16,168
że nie mogę tego zrobić.
465
00:38:18,754 --> 00:38:19,755
Mogę się rozzłościć.
466
00:38:22,383 --> 00:38:25,928
- A jeśli nakażę ci to jako książę korony?
- To też będę musiał zapisać.
467
00:38:31,183 --> 00:38:33,019
Nie zmieniłeś się ani trochę.
468
00:38:33,728 --> 00:38:35,813
Nieugięty człowiek z zasadami.
469
00:38:36,814 --> 00:38:38,024
Wybacz, Wasza Wysokość.
470
00:38:40,359 --> 00:38:42,695
Nie, to ja nie powinienem pytać.
471
00:38:45,156 --> 00:38:46,365
Wasza Wysokość.
472
00:38:48,242 --> 00:38:52,079
Nie gniewaj się na księżną.
473
00:38:54,623 --> 00:38:55,666
Nie gniewam się.
474
00:38:57,084 --> 00:38:58,878
Siedzi zamknięta w pałacu
475
00:38:59,253 --> 00:39:01,255
i czeka na męża,
który nigdy nie przychodzi.
476
00:39:01,339 --> 00:39:02,715
Rozumiem, czemu się złości.
477
00:39:04,717 --> 00:39:07,678
Więc gdy inni będą wytykać ją palcami,
478
00:39:09,055 --> 00:39:11,057
stań po jej stronie.
479
00:39:13,017 --> 00:39:14,310
To samotna kobieta.
480
00:39:33,579 --> 00:39:34,663
Odsuń się.
481
00:39:35,998 --> 00:39:38,292
Jeszcze trochę.
482
00:39:39,752 --> 00:39:41,087
Jeszcze.
483
00:39:43,005 --> 00:39:44,090
Dobrze.
484
00:39:45,174 --> 00:39:49,053
Widzisz? Hae-ryung siedziała ode mnie
w takiej odległości.
485
00:39:51,222 --> 00:39:54,183
Czytaliśmy książki.
486
00:40:00,731 --> 00:40:03,901
A potem zasnąłem, o tak.
487
00:40:17,581 --> 00:40:20,334
Rano obudziłem się tak.
488
00:40:22,586 --> 00:40:23,879
Chodź tutaj.
489
00:40:27,466 --> 00:40:29,760
- Boże.
- Przyturlaj się.
490
00:40:30,886 --> 00:40:32,012
- Przeturlaj się.
- Rety.
491
00:40:41,230 --> 00:40:43,774
Właśnie tak było.
492
00:40:43,858 --> 00:40:44,900
Zastanówcie się.
493
00:40:45,317 --> 00:40:48,320
Myślicie, że położyła się obok mnie
przez przypadek?
494
00:40:48,404 --> 00:40:49,405
Zrobiła to specjalnie.
495
00:40:49,488 --> 00:40:51,323
To oczywiste, że specjalnie.
496
00:40:51,407 --> 00:40:52,700
No nie?
497
00:40:52,783 --> 00:40:55,786
Nikt we śnie się tak nie turla.
498
00:40:57,288 --> 00:40:58,622
Na pewno specjalnie...
499
00:41:01,542 --> 00:41:05,796
Do czego Wasza Wysokość właściwie dąży?
500
00:41:06,380 --> 00:41:08,674
Chcesz wykorzystać tę okazję,
501
00:41:08,757 --> 00:41:11,844
by związać się z adeptką Goo,
która ewidentnie coś do ciebie czuje?
502
00:41:11,927 --> 00:41:14,305
Co ty wygadujesz? Jestem księciem, a...
503
00:41:15,598 --> 00:41:18,559
Ja nic nie czuję do Hae-ryung.
504
00:41:18,642 --> 00:41:21,437
Mnie nie oszukasz.
505
00:41:21,520 --> 00:41:24,398
Pracuję w pałacu od 40 lat.
506
00:41:24,482 --> 00:41:26,734
Widziałem niezliczoną liczbę romansów
507
00:41:26,817 --> 00:41:29,195
między dwórkami i eunuchami.
508
00:41:29,278 --> 00:41:30,738
Wiesz, na kogo mi wyglądasz?
509
00:41:30,821 --> 00:41:33,073
„Dwórka Kim uśmiechnęła się do mnie
510
00:41:33,157 --> 00:41:34,700
czy dlatego, że głupio wyglądam?”
511
00:41:36,035 --> 00:41:37,244
Wyglądasz jak eunuch Park,
512
00:41:37,328 --> 00:41:41,248
który całą noc nie spał,
bo wygadywał takie rzeczy.
513
00:41:43,459 --> 00:41:47,421
Jeśli naprawdę chcesz zdobyć jej serce,
514
00:41:50,508 --> 00:41:51,926
ja, Heo Sam-bo,
515
00:41:52,384 --> 00:41:55,221
zrobię wszystko, żeby ci pomóc.
516
00:41:55,471 --> 00:41:57,473
Niby jak chcesz mi pomóc?
517
00:42:01,685 --> 00:42:03,979
Tylko nikomu nie mów.
518
00:42:06,524 --> 00:42:08,776
Eunuchowie przekazują sobie
sekretny sposób,
519
00:42:09,401 --> 00:42:12,488
który działa za każdym razem.
520
00:42:25,834 --> 00:42:26,669
Przepraszam.
521
00:42:30,214 --> 00:42:32,550
Będzie mi to wypominał
przez kolejne kilka dni.
522
00:42:39,557 --> 00:42:40,558
Wasza Wysokość.
523
00:42:41,308 --> 00:42:43,936
To ja, adeptka Goo Hae-ryung
z Urzędu Dekretów Królewskich.
524
00:42:51,694 --> 00:42:52,528
Możesz wejść.
525
00:43:06,375 --> 00:43:09,044
Czemu zostałam wezwana?
526
00:44:09,772 --> 00:44:13,859
Pamiętaj. Najważniejsze jest to,
w jaki sposób na nią patrzysz.
527
00:44:13,942 --> 00:44:18,238
Musisz spojrzeć na nią przenikliwie
i powiedzieć to z namiętnością.
528
00:44:18,906 --> 00:44:22,910
„Będziesz moja”.
529
00:44:24,161 --> 00:44:26,455
Musisz tak na nią patrzeć.
530
00:44:52,064 --> 00:44:52,940
Wasza Wysokość.
531
00:44:54,858 --> 00:44:58,237
Nie wiem, o co chodzi.
532
00:44:59,738 --> 00:45:01,698
Wasza Wysokość źle się czuje?
533
00:45:03,325 --> 00:45:06,286
A może chce mnie zganić?
534
00:45:08,122 --> 00:45:09,164
Co?
535
00:45:09,665 --> 00:45:11,667
Jeśli chodzi o ten poranek,
536
00:45:12,000 --> 00:45:14,253
chcę przeprosić za to, co zrobiłam.
537
00:45:15,087 --> 00:45:18,966
Zrobiłam to przez sen, ale książę
i tak czuł się przeze mnie nieswojo.
538
00:45:20,217 --> 00:45:24,263
Ale proszę nie karać mnie
w tak dziwny sposób.
539
00:45:25,722 --> 00:45:28,058
To zawstydzające.
540
00:45:29,351 --> 00:45:32,396
Będę bardziej starała się
nie zbliżać do Waszej Wysokości,
541
00:45:32,479 --> 00:45:33,772
nawet przez przypadek.
542
00:45:34,648 --> 00:45:36,150
Proszę mi wybaczyć.
543
00:45:49,163 --> 00:45:50,247
Sam-bo, co za idiota.
544
00:45:57,880 --> 00:45:58,964
Nie chcę cię karać.
545
00:46:06,096 --> 00:46:07,890
Nie jestem ani zły,
546
00:46:08,390 --> 00:46:09,683
ani urażony.
547
00:46:12,895 --> 00:46:14,062
Ja...
548
00:46:19,735 --> 00:46:21,320
Nie przeszkadza mi,
549
00:46:24,364 --> 00:46:25,699
gdy jesteś blisko.
550
00:46:34,917 --> 00:46:35,959
Więc...
551
00:46:38,629 --> 00:46:40,130
nie dystansuj się ode mnie.
552
00:47:07,658 --> 00:47:08,617
To znaczy...
553
00:47:08,700 --> 00:47:13,080
Nie mówię, że możesz leżeć obok mnie,
gdy śpię.
554
00:47:13,163 --> 00:47:14,915
Po prostu możemy być blisko,
555
00:47:15,499 --> 00:47:17,125
zachowując odpowiednią odległość.
556
00:47:29,805 --> 00:47:31,139
Możesz odejść.
557
00:47:49,491 --> 00:47:50,325
Możesz iść.
558
00:48:13,181 --> 00:48:14,725
Co robisz? Dopiero co wróciłaś.
559
00:48:17,019 --> 00:48:19,730
Chciałam się otrzeźwić,
bo całą noc nie spałam.
560
00:48:20,355 --> 00:48:22,733
Przez gyeongsin.
561
00:48:23,692 --> 00:48:25,777
To mi wygląda na coś innego.
562
00:48:26,737 --> 00:48:29,072
O co znowu chodzi?
563
00:48:29,531 --> 00:48:33,660
O tego urzędnika wyższej pierwszej rangi?
564
00:48:33,785 --> 00:48:35,704
Nie. Po prostu...
565
00:48:40,208 --> 00:48:41,209
Słuchaj.
566
00:48:41,877 --> 00:48:45,464
Nie mogę przestać myśleć o tym,
567
00:48:46,214 --> 00:48:47,299
co mi powiedział.
568
00:48:47,382 --> 00:48:50,093
O rety. Co takiego?
569
00:48:51,928 --> 00:48:53,055
„Nie przeszkadza mi,
570
00:48:53,930 --> 00:48:56,725
gdy jesteś blisko.
571
00:48:58,685 --> 00:49:00,020
Nie dystansuj się ode mnie”.
572
00:49:00,103 --> 00:49:03,565
O co mu chodzi? To jakaś bzdura.
573
00:49:03,732 --> 00:49:07,319
Gada tak, bo jest przystojny.
Jak on się nazywa?
574
00:49:07,653 --> 00:49:08,487
A co?
575
00:49:09,071 --> 00:49:10,906
Jeśli mu się podobasz,
576
00:49:10,989 --> 00:49:13,200
powinien powiedzieć to wprost.
577
00:49:13,283 --> 00:49:16,870
Jak śmie zgrywać niedostępnego
wobec mojej pani?
578
00:49:16,953 --> 00:49:18,580
Powinnam dać mu nauczkę.
579
00:49:19,956 --> 00:49:23,126
- To było wyznanie miłosne?
- Pewnie, to oczywiste.
580
00:49:23,210 --> 00:49:25,003
Lubi cię, ale jest niepewny siebie.
581
00:49:25,128 --> 00:49:27,130
Dlatego tak owija w bawełnę.
582
00:49:27,964 --> 00:49:29,925
Powiedz, jak on się nazywa?
583
00:49:30,008 --> 00:49:32,678
Puszczę o nim jakąś wstrętną plotkę.
584
00:49:33,845 --> 00:49:34,930
Nazywa się...
585
00:49:36,139 --> 00:49:39,518
- To asystent Yi.
- Asystent Yi? Dobra.
586
00:49:40,102 --> 00:49:43,105
Dawno tego nie robiłam,
ale zbiorę dziewczyny.
587
00:49:45,691 --> 00:49:47,359
Asystent Yi?
588
00:49:56,660 --> 00:49:58,161
Nie dystansuj się ode mnie.
589
00:50:16,138 --> 00:50:18,140
- Wzywałeś mnie, panie?
- Usiądź.
590
00:50:29,568 --> 00:50:31,361
Nie doceniłem tej kobiety.
591
00:50:32,487 --> 00:50:33,739
Jak to?
592
00:50:37,909 --> 00:50:40,078
Wysłałem ludzi do Pyongan,
ale jej nie znaleźli.
593
00:50:40,620 --> 00:50:43,790
Czekali tam wojownicy, jakby wiedzieli,
że moi ludzie się tam pojawią.
594
00:50:45,709 --> 00:50:47,419
Kim oni mogą być?
595
00:50:47,502 --> 00:50:50,839
Ta kobieta
ciągle gdzieś się pojawia i znika.
596
00:50:51,381 --> 00:50:53,008
Ci zbóje zapewne ją chronią.
597
00:50:53,675 --> 00:50:56,428
Nie sądzę.
598
00:50:56,511 --> 00:51:00,766
Myślę, że zbiera ludzi z Seoraewon.
599
00:51:00,849 --> 00:51:02,851
SEORAEWON: SZKOŁA
WYKŁADAJĄCA ZACHODNIE NAUKI
600
00:51:02,934 --> 00:51:05,270
To ma sens.
601
00:51:05,729 --> 00:51:07,731
Ta kobieta ma poparcie królowej wdowy Im,
602
00:51:07,814 --> 00:51:11,485
ale ona poza pałacem
nie ma zbyt wiele wpływów.
603
00:51:11,735 --> 00:51:12,819
Panie.
604
00:51:13,487 --> 00:51:15,822
Wszyscy uczniowie Seoraewon nie żyją.
605
00:51:16,364 --> 00:51:17,532
Wie pan o tym.
606
00:51:17,616 --> 00:51:20,202
Wierzyłeś w to,
607
00:51:20,660 --> 00:51:22,537
a potem znaleźliśmy ją.
608
00:51:24,831 --> 00:51:26,541
Chcę, żebyś zajął się tą sprawą.
609
00:51:28,627 --> 00:51:32,214
Wiesz o Seoraewon więcej
niż ktokolwiek inny.
610
00:51:34,049 --> 00:51:35,342
Dobrze, panie.
611
00:51:40,931 --> 00:51:42,808
- Prowadź.
- Tak jest.
612
00:52:24,266 --> 00:52:25,892
Zdziwiłem się, że tu jesteś.
613
00:52:26,726 --> 00:52:29,104
Nie wiedziałem, że jesteś buddystą.
614
00:52:30,105 --> 00:52:31,439
Zaczekaj.
615
00:52:32,190 --> 00:52:34,192
Nie skończyłem modłów.
616
00:52:43,994 --> 00:52:45,203
To tutaj?
617
00:52:45,537 --> 00:52:48,331
Tak, była tu do wczoraj.
618
00:52:55,338 --> 00:52:56,590
Kto tam jest?
619
00:52:57,591 --> 00:52:58,466
Mam tego dość.
620
00:52:59,843 --> 00:53:01,344
Nic panu nie jest?
621
00:53:22,198 --> 00:53:23,074
Możecie odejść.
622
00:54:01,821 --> 00:54:02,739
Księżno.
623
00:54:07,327 --> 00:54:08,161
Przepraszam.
624
00:54:14,042 --> 00:54:15,085
Przepraszam.
625
00:54:32,185 --> 00:54:33,144
Dongungjeon?
626
00:54:34,187 --> 00:54:35,188
Znowu?
627
00:54:35,647 --> 00:54:40,151
Tak, wszystkie historyczki
zostały wezwane do Dongungjeon.
628
00:54:40,735 --> 00:54:44,114
O co znów chodzi?
Po co Jego Wysokości cztery historyczki?
629
00:54:44,280 --> 00:54:47,075
Myślicie, że chce się zemścić?
630
00:54:47,158 --> 00:54:48,827
Może zapisał i zapamiętał słowa,
631
00:54:48,910 --> 00:54:51,079
które chce wygarnąć księżnej?
632
00:54:51,162 --> 00:54:52,414
Książę nie jest panem.
633
00:54:52,497 --> 00:54:54,082
Po co miałby uczyć się przemowy?
634
00:54:54,165 --> 00:54:57,085
Na pewno chce je skarcić.
635
00:54:58,128 --> 00:55:01,715
Nie spodziewałbym się tego,
ale książę potrafi żywić urazę.
636
00:55:01,798 --> 00:55:05,135
Lepiej uważajcie na słowa.
637
00:55:05,218 --> 00:55:09,180
Powiedzcie, że wszyscy hanrim,
a zwłaszcza ja,
638
00:55:09,264 --> 00:55:11,433
chcieli wykreślić ten wpis.
639
00:55:12,017 --> 00:55:16,354
Ale pan Min postanowił, że zapis zostanie.
640
00:55:17,272 --> 00:55:18,523
Dobrze?
641
00:55:21,860 --> 00:55:22,902
Odpowiedzcie!
642
00:55:23,695 --> 00:55:24,654
Dobrze.
643
00:55:25,822 --> 00:55:26,865
Dobrze.
644
00:55:57,812 --> 00:55:59,856
Przepraszam, Wasza Wysokość!
645
00:55:59,939 --> 00:56:03,526
Nie chciałam spisywać tej rozmowy.
646
00:56:03,610 --> 00:56:06,071
Ale księżna nie dała mi wyboru.
647
00:56:06,321 --> 00:56:09,324
Starałam się o wykreślenie tego zapisu.
648
00:56:09,741 --> 00:56:14,037
Ale pan Min kazał nam go nie usuwać.
649
00:56:14,120 --> 00:56:15,622
Proszę o wybaczenie.
650
00:56:19,751 --> 00:56:22,629
Myślicie, że wezwałem was,
żeby was za to ukarać?
651
00:56:23,421 --> 00:56:24,380
A nie?
652
00:56:26,800 --> 00:56:27,675
Usiądźcie.
653
00:56:36,893 --> 00:56:38,186
Otwórzcie.
654
00:56:50,532 --> 00:56:52,492
To czerwony pędzel.
655
00:56:52,784 --> 00:56:54,702
Dla nas?
656
00:56:54,786 --> 00:56:57,038
Tak, historyczki
zwykły używać takich pędzli
657
00:56:57,122 --> 00:57:00,416
do spisywania złych i dobrych czynów
rodziny królewskiej.
658
00:57:01,209 --> 00:57:04,712
Daję wam je, byście nie zapomniały
o swoich obowiązkach.
659
00:57:06,631 --> 00:57:08,174
- Dziękujemy.
- Dziękujemy.
660
00:57:10,635 --> 00:57:11,970
To na pewno w porządku?
661
00:57:14,389 --> 00:57:18,059
Prywatna rozmowa Waszej Wysokości
została zapisana w historii.
662
00:57:18,768 --> 00:57:21,438
Dlaczego Wasza Wysokość nas nie karze?
663
00:57:26,693 --> 00:57:28,486
Oczywiście nie czuję się z tym dobrze.
664
00:57:29,279 --> 00:57:31,906
Wciąż jestem zawstydzony.
665
00:57:32,490 --> 00:57:36,786
Ale jesteście moimi poddanymi,
które sam zatrudniłem.
666
00:57:37,662 --> 00:57:40,748
Cieszę się, że stałyście się
uczciwymi i obowiązkowymi historyczkami.
667
00:57:44,085 --> 00:57:47,797
Mam dla was coś jeszcze.
668
00:57:59,893 --> 00:58:02,187
Co cię tu sprowadza tak późno?
669
00:58:02,270 --> 00:58:04,272
Chodź ze mną. Postrzelamy sobie z łuku.
670
00:58:04,355 --> 00:58:06,024
Postrzelamy z łuku?
671
00:58:06,691 --> 00:58:07,859
Muszę odmówić.
672
00:58:08,193 --> 00:58:10,528
Ośmieszę się przed historyczkami.
673
00:58:11,112 --> 00:58:15,116
Nie martw się. Dziś mamy pełną swobodę.
674
00:58:15,700 --> 00:58:17,827
To znaczy?
675
00:58:17,911 --> 00:58:19,871
Dałem im wolne.
676
00:58:20,580 --> 00:58:24,042
Poleciłem im zaczerpnąć świeżego powietrza
w dolinie przy Sukjeongmun.
677
00:58:25,585 --> 00:58:26,628
O rety.
678
00:58:28,755 --> 00:58:30,798
- Co?
- Wasza Wysokość.
679
00:58:31,674 --> 00:58:35,053
Wasza Wysokość nie wie,
z czego słynie to miejsce?
680
00:58:36,137 --> 00:58:36,971
Co?
681
00:58:38,765 --> 00:58:42,685
Strażnicy biorą tam kąpiel
682
00:58:42,769 --> 00:58:44,020
po szkoleniach wojskowych.
683
00:58:44,103 --> 00:58:47,774
Kobiety przychodzą tam podziwiać ciała
684
00:58:48,274 --> 00:58:50,527
dobrze zbudowanych mężczyzn.
685
00:58:50,985 --> 00:58:55,031
Naprawdę? Czyli nieświadomie
zapewniłem im dodatkową rozrywkę.
686
00:58:55,949 --> 00:58:58,910
Chodźmy. Postaraj się dziś
o chociaż jeden dobry strzał.
687
00:59:00,286 --> 00:59:01,120
Chodźmy.
688
00:59:04,415 --> 00:59:05,500
Hae-ryung.
689
00:59:12,298 --> 00:59:14,551
W sam środek!
690
00:59:15,134 --> 00:59:16,219
Twoja kolej.
691
00:59:34,112 --> 00:59:36,030
- Boże!
- O rety!
692
00:59:36,114 --> 00:59:38,157
- Niesamowite!
- Rety!
693
00:59:38,241 --> 00:59:41,160
- Mój Boże.
- Spójrzcie!
694
00:59:41,828 --> 00:59:42,787
Rety.
695
00:59:44,414 --> 00:59:45,748
- Przestań!
- O matko!
696
00:59:56,301 --> 00:59:57,719
Hae-ryung taka nie jest.
697
00:59:58,845 --> 01:00:00,888
Na pewno nie.
698
01:00:02,140 --> 01:00:03,266
W życiu.
699
01:00:09,689 --> 01:00:11,065
Boże.
700
01:00:12,150 --> 01:00:14,193
- Adeptko Goo!
- Adeptko Goo!
701
01:00:20,825 --> 01:00:22,493
Durni strażnicy!
702
01:00:23,536 --> 01:00:24,621
Co?
703
01:00:31,544 --> 01:00:33,671
Środek!
704
01:00:35,256 --> 01:00:37,300
Wasza Wysokość, czy ty...
705
01:00:37,383 --> 01:00:39,594
Rim, trafiłeś w sam środek.
706
01:00:47,018 --> 01:00:48,811
Ale fajnie.
707
01:00:49,228 --> 01:00:51,147
Od dawna nie miałyśmy wolnego.
708
01:00:51,731 --> 01:00:55,234
Nie proszę nawet o wolne co drugi dzień,
jakie dostają dwórki.
709
01:00:55,318 --> 01:00:59,030
Chciałabym mieć wolne
chociaż raz w miesiącu.
710
01:00:59,113 --> 01:01:01,866
Miło spędzić dzień bez przełożonych.
711
01:01:02,992 --> 01:01:04,160
Racja.
712
01:01:08,790 --> 01:01:09,957
Gdzie to jest?
713
01:01:10,541 --> 01:01:12,043
Co się stało? Coś zniknęło?
714
01:01:12,627 --> 01:01:16,714
Przyniosłam mięso,
ale zapomniałam przynieść węgla.
715
01:01:16,798 --> 01:01:18,800
- Co?
- I co teraz?
716
01:01:20,051 --> 01:01:23,012
Może wrócę do domu?
717
01:01:23,888 --> 01:01:26,057
Nie trzeba. Nazbieram drewna.
718
01:01:27,058 --> 01:01:27,975
Zaczekajcie.
719
01:01:48,246 --> 01:01:49,288
- Rety.
- O nie.
720
01:01:52,917 --> 01:01:55,378
- Wszystko zamoknie.
- Rety.
721
01:02:28,911 --> 01:02:30,246
Martwiłem się o ciebie.
722
01:03:13,623 --> 01:03:14,874
Wiem, co czujesz.
723
01:03:14,957 --> 01:03:17,126
Widzę, że darzysz uczuciem księcia Dowona.
724
01:03:17,210 --> 01:03:19,378
Jak śmią traktować tak
Urząd Dekretów Królewskich?
725
01:03:19,462 --> 01:03:22,465
W Ministerstwie Personelu jest tylko
jedna osoba, która by się tego dopuściła.
726
01:03:22,548 --> 01:03:24,008
Nie jest ci nawet wstyd?
727
01:03:24,091 --> 01:03:25,676
Daję panu szansę.
728
01:03:25,760 --> 01:03:27,512
Chcę wiedzieć, czy o mnie myślisz,
729
01:03:27,595 --> 01:03:30,181
czy w ogóle o mnie myślisz.
730
01:03:30,264 --> 01:03:32,809
Kiedyś okłamałam Waszą Wysokość.
731
01:03:32,892 --> 01:03:34,268
Miałam w tym ukryty interes.
732
01:03:34,352 --> 01:03:36,771
Sprawdź trzeciego inspektora
Goo Jae-gyeonga.
733
01:03:36,854 --> 01:03:38,815
Nie jestem taki jak ty, ojcze!
734
01:03:38,898 --> 01:03:40,233
Nie mogę zapomnieć
735
01:03:40,316 --> 01:03:42,985
o Dan-yeong ani o tym, co zrobiłeś.
736
01:03:43,069 --> 01:03:44,612
Wnoszę o odwołanie
737
01:03:44,695 --> 01:03:46,489
pierwszego historyka Min U-wona.
738
01:03:48,574 --> 01:03:50,576
Napisy: Małgorzata Fularczyk