1 00:00:12,429 --> 00:00:17,100 DIUNA: PROROCTWO 2 00:00:22,814 --> 00:00:25,608 Zwycięstwo świętuje się w świetle, 3 00:00:25,692 --> 00:00:30,613 lecz wykuwa w ciemności. 4 00:00:34,826 --> 00:00:39,998 Co ma w sobie więcej prawdy, historia czy przepowiednia? 5 00:00:43,335 --> 00:00:47,422 Ludzie powstali przeciw myślącym maszynom, które ich zniewoliły. 6 00:00:51,384 --> 00:00:55,680 Historia twierdzi, że to Atryda poprowadził ich do zwycięstwa, 7 00:01:00,477 --> 00:01:03,813 a mój pradziad umknął z pola walki. 8 00:01:09,235 --> 00:01:13,323 Gdy wojna się skończyła, a wszelkie myślące maszyny zostały zakazane, 9 00:01:15,116 --> 00:01:18,203 historia napiętnowała moją rodzinę jako tchórzy. 10 00:01:19,287 --> 00:01:22,123 Zostaliśmy też wygnani na opustoszały świat. 11 00:01:30,590 --> 00:01:34,219 Pozostali członkowie rodu pogodzili się z życiem w hańbie, 12 00:01:36,513 --> 00:01:40,725 lecz historia spisana przez Atrydów została utkana z kłamstw. 13 00:01:44,312 --> 00:01:47,857 I ja, Valya Harkonnen, postanowiłam to zmienić. 14 00:02:02,038 --> 00:02:05,750 Dlatego wyzwoliłam się od przeszłości i wybrałam nową rodzinę, 15 00:02:06,710 --> 00:02:10,045 złożoną z kobiet, które nie lękały się swej mocy. 16 00:02:11,423 --> 00:02:15,760 Tam poznałam prawdziwą matkę, pierwszą matkę przełożoną, 17 00:02:15,844 --> 00:02:17,679 Raquellę Berto-Anirul, 18 00:02:19,264 --> 00:02:20,974 bohaterkę, która podczas wojen 19 00:02:21,891 --> 00:02:24,686 szkoliła siostry na Prawdomówczynie. 20 00:02:27,647 --> 00:02:32,067 Przydzielano je wysokim rodom, by odsiewały prawdę od kłamstw. 21 00:02:35,947 --> 00:02:39,951 Wspólnie stworzyły sieć wpływów w całym Imperium, 22 00:02:41,244 --> 00:02:43,663 dzięki której Raquella chciała kierować przyszłością. 23 00:02:52,505 --> 00:02:56,634 Tymi, którzy dzierżyli władzę, powodowały przemoc i chciwość. 24 00:02:58,970 --> 00:03:01,556 Chcieli czegoś więcej niż rady. 25 00:03:01,639 --> 00:03:03,600 Pragnęli zmiany. 26 00:03:05,477 --> 00:03:08,146 Matka Raquella rozpoczęła więc tajny projekt. 27 00:03:10,940 --> 00:03:14,069 Postanowiła wyhodować lepszych przywódców. 28 00:03:15,487 --> 00:03:18,281 Stworzyła ogromne genetyczne archiwum, 29 00:03:19,366 --> 00:03:22,911 by móc aranżować odpowiednie związki 30 00:03:22,994 --> 00:03:25,622 i kształtować władców, których będziemy kontrolować. 31 00:03:30,752 --> 00:03:34,756 Najwierniejsze z nas widziały w tej hodowli herezję. 32 00:03:36,841 --> 00:03:39,844 Lecz matka przełożona wiedziała, że dzielę jej wizję 33 00:03:43,098 --> 00:03:45,767 i nie cofnę się przed niczym, by ją urzeczywistnić. 34 00:03:45,850 --> 00:03:48,853 WALLACH IX PLANETA ZGROMADZENIA 35 00:03:48,937 --> 00:03:52,023 I dlatego w swych ostatnich chwilach... 36 00:03:53,108 --> 00:03:54,734 wezwała mnie. 37 00:03:59,280 --> 00:04:00,365 Valyo. 38 00:04:00,448 --> 00:04:03,243 To ja, Dorotea. 39 00:04:03,326 --> 00:04:04,744 Valya Harkonnen. 40 00:04:42,574 --> 00:04:43,908 Zaczekaj na mnie, Tulo. 41 00:04:57,213 --> 00:04:58,715 Te modlitwy jej nie pomogą. 42 00:04:58,798 --> 00:04:59,799 Co ona tu robi? 43 00:05:03,470 --> 00:05:04,971 Jestem, matko przełożona. 44 00:05:08,391 --> 00:05:10,060 Czerwony pył. 45 00:05:12,312 --> 00:05:14,105 Niech nas zostawią. 46 00:05:17,067 --> 00:05:18,276 Czerwony... 47 00:05:26,368 --> 00:05:27,369 Nadchodzi. 48 00:05:29,913 --> 00:05:32,374 Tiran-arafel. 49 00:06:15,208 --> 00:06:16,418 Valyo. 50 00:06:17,961 --> 00:06:19,379 Rozwijaj nas. 51 00:06:20,088 --> 00:06:22,090 Zabezpiecz naszą władzę. 52 00:06:23,550 --> 00:06:25,593 Wykorzystaj każdy sposób. 53 00:06:25,677 --> 00:06:29,472 Zgromadzenie musi zostać wzmocnione, 54 00:06:29,556 --> 00:06:31,266 bo upadnie. 55 00:06:34,728 --> 00:06:37,605 Ty będziesz tą, 56 00:06:37,689 --> 00:06:42,318 która widzi palącą prawdę i wie. 57 00:07:02,839 --> 00:07:04,382 Ostrzegła nas. 58 00:07:05,592 --> 00:07:06,885 Tiran-arafel. 59 00:07:06,968 --> 00:07:08,011 Ostateczny sąd. 60 00:07:08,845 --> 00:07:11,181 Rozliczenie, które sprowadzi tyran. 61 00:07:11,556 --> 00:07:15,643 W oczach Raquelli widziałam, że idzie po nas. 62 00:07:17,062 --> 00:07:18,271 Musimy się przygotować. 63 00:07:19,064 --> 00:07:20,065 Jak? 64 00:07:21,941 --> 00:07:24,110 Umieszczając jedną z nas na tronie. 65 00:07:29,324 --> 00:07:30,408 Siostrę? 66 00:07:33,119 --> 00:07:36,122 Pierwsza Imperatorka władająca Imperium. 67 00:07:37,248 --> 00:07:38,707 Lojalna wobec nas. 68 00:07:38,792 --> 00:07:40,335 Dorotea nigdy się nie zgodzi. 69 00:07:40,418 --> 00:07:42,212 Musi, Kasho! 70 00:07:43,338 --> 00:07:45,882 Tylko tak możemy się ochronić. 71 00:08:04,192 --> 00:08:08,196 Matka Raquella powtarzała, że w dążeniu musimy być zjednoczone. 72 00:08:15,787 --> 00:08:18,707 Frakcje w zgromadzeniu mogły jedynie osłabić zakon. 73 00:08:25,338 --> 00:08:29,092 Matka przełożona ujrzała niewyobrażalną siłę, 74 00:08:29,175 --> 00:08:31,177 która może nas całkowicie zniszczyć. 75 00:08:39,309 --> 00:08:41,938 Musiałam przekonać siostry, że to prawda. 76 00:08:45,859 --> 00:08:48,278 Musimy nieść jej dziedzictwo. 77 00:08:50,405 --> 00:08:54,409 Przekraczać granice tego, co znaczy być człowiekiem. 78 00:08:56,244 --> 00:08:58,913 Okiełznać moc dostrzegania prawdy 79 00:08:58,997 --> 00:09:02,500 i doradzać wszystkim wysokim rodom. 80 00:09:02,584 --> 00:09:05,879 Matka domagała się, byśmy wykorzystały każdy sposób. 81 00:09:05,962 --> 00:09:10,050 Pokora jest podstawową z cnót. 82 00:09:10,133 --> 00:09:12,927 Pokora jest podstawową z cnót. 83 00:09:13,011 --> 00:09:15,513 Umysł człowieka jest święty. 84 00:09:15,597 --> 00:09:17,766 Umysł człowieka jest święty. 85 00:09:18,266 --> 00:09:20,560 Nie będziesz okaleczać duszy! 86 00:09:20,935 --> 00:09:23,355 Nie będziesz okaleczać duszy! 87 00:09:29,110 --> 00:09:32,364 Na drodze postępu zawsze piętrzą się trudności. 88 00:09:35,367 --> 00:09:36,743 Większość od nich ucieka, 89 00:09:37,577 --> 00:09:38,995 ja idę wprost przez nie. 90 00:09:40,413 --> 00:09:43,833 I dlatego matka Raquella wybrała mnie, bym przewodziła. 91 00:09:52,967 --> 00:09:55,512 Szybko wzięłaś się do działania. 92 00:10:00,058 --> 00:10:03,269 Matko Doroteo, co robisz? 93 00:10:07,607 --> 00:10:09,818 To, co powinnam była zrobić dawno temu! 94 00:10:21,204 --> 00:10:23,415 Po co ci dostęp do planu hodowlanego? 95 00:10:28,837 --> 00:10:32,924 Żeby przywrócić Zgromadzeniu jego wartości. 96 00:10:37,053 --> 00:10:38,054 Nie możesz! 97 00:10:38,138 --> 00:10:40,473 Jesteśmy dłonią kierującą na właściwą drogę! 98 00:10:40,557 --> 00:10:43,309 Mamy prowadzić, nie władać! 99 00:10:43,393 --> 00:10:45,854 Tylko my możemy stworzyć drogę 100 00:10:45,937 --> 00:10:47,272 i poprowadzić nią innych! 101 00:10:47,355 --> 00:10:49,858 Ty i twoja siostra, Tula, 102 00:10:49,941 --> 00:10:51,943 od początku uważacie się za lepsze. 103 00:10:55,238 --> 00:10:57,991 Zaryzykujesz nasze zniszczenie, by zachować ideały? 104 00:10:58,575 --> 00:11:01,411 Matka Raquella nie podzielała twoich przekonań, 105 00:11:01,494 --> 00:11:03,413 podobnie jak siostry z twojej frakcji! 106 00:11:03,496 --> 00:11:06,541 Słyszałaś! Przysięgałaś wykorzystać wszelkie sposoby! 107 00:11:06,624 --> 00:11:09,669 Bo nie chciałam się spierać z konającą! 108 00:11:12,255 --> 00:11:14,466 To nie jest sposób. 109 00:11:15,425 --> 00:11:17,469 To nasza zabawa w Boga, 110 00:11:19,012 --> 00:11:21,097 za którą zostaniemy osądzone. 111 00:11:22,724 --> 00:11:24,517 Szanuję swą babkę, 112 00:11:24,601 --> 00:11:27,979 lecz jej dzieło musi zostać zniszczone. 113 00:11:30,273 --> 00:11:31,941 Błagam, byś tego nie robiła! 114 00:11:32,442 --> 00:11:33,443 Doroteo! 115 00:11:35,653 --> 00:11:38,406 Stój! 116 00:11:41,493 --> 00:11:42,994 Zwróć się ku mnie! 117 00:11:49,167 --> 00:11:50,168 Co...? 118 00:11:52,003 --> 00:11:53,463 Opanowałam nową umiejętność. 119 00:11:55,965 --> 00:11:57,592 Chciałam się nią podzielić. 120 00:11:59,219 --> 00:12:00,303 I uczynię to, 121 00:12:02,055 --> 00:12:03,473 jeśli się ugniesz. 122 00:12:07,435 --> 00:12:11,648 Przed tobą nigdy, 123 00:12:11,731 --> 00:12:14,192 Valyo Harkonnen. 124 00:12:17,779 --> 00:12:19,572 To wyjmij swój nóż! 125 00:12:23,368 --> 00:12:25,161 I wbij go sobie w gardło! 126 00:12:48,935 --> 00:12:52,147 Już wtedy wiedziałam, że Valya Harkonnen 127 00:12:52,230 --> 00:12:55,650 zostanie na wieki potępiona przez złą stronę historii. 128 00:13:00,030 --> 00:13:02,532 Lecz moja prawda kryła się w przepowiedni. 129 00:13:03,283 --> 00:13:04,492 Co robimy? 130 00:13:07,328 --> 00:13:08,872 Zgromadzenie ponad wszystko. 131 00:13:41,112 --> 00:13:44,949 30 LAT PÓŹNIEJ 132 00:13:45,033 --> 00:13:49,954 116 LAT PO ZAKOŃCZENIU WIELKIEJ WOJNY Z MASZYNAMI 133 00:13:50,038 --> 00:13:57,045 10 148 LAT PRZED NARODZINAMI PAULA ATRYDY 134 00:14:27,033 --> 00:14:29,119 Rody Varick i Khumali 135 00:14:29,202 --> 00:14:31,204 wystąpiły o Prawdomówczynie. 136 00:14:33,456 --> 00:14:36,876 Ród Harkonnenów złożył czwartą prośbę. 137 00:14:43,174 --> 00:14:44,801 Matko przełożona? 138 00:14:47,345 --> 00:14:48,680 Zgoda dla Varicków. 139 00:14:49,764 --> 00:14:51,182 Khumali muszą poczekać. 140 00:14:53,560 --> 00:14:55,645 A Harkonnenom odmówisz... 141 00:14:56,604 --> 00:14:58,023 czwarty raz. 142 00:15:03,028 --> 00:15:04,529 Opuść mnie, siostro Avilo. 143 00:15:21,463 --> 00:15:22,630 Strażnicy imperialni. 144 00:15:23,882 --> 00:15:25,383 Chronią księżniczkę. 145 00:15:26,259 --> 00:15:28,094 Jej mąż musi być niczego sobie, 146 00:15:28,178 --> 00:15:29,596 skoro już ucieka. 147 00:15:32,349 --> 00:15:34,100 To jej brat przyrodni. 148 00:15:37,687 --> 00:15:39,189 Bez praw do tronu. 149 00:15:42,400 --> 00:15:45,403 Kto nie ma celu, temu figle w głowie. 150 00:15:45,862 --> 00:15:46,863 Właśnie. 151 00:15:47,614 --> 00:15:51,868 Marzę o bogaczu, który szuka zajęcia dla rąk. 152 00:15:55,705 --> 00:15:58,249 Skoro ma tu siostrę, będzie nas odwiedzać. 153 00:15:58,333 --> 00:16:00,919 Zostanę jej Prawdomówczynią i bratową. 154 00:16:01,544 --> 00:16:04,464 Sama zostanie swoją Prawdomówczynią. 155 00:16:20,772 --> 00:16:25,276 Nauczamy wiele córek szlachetnych rodów, Constantinie. 156 00:16:25,860 --> 00:16:27,987 Księżniczce nie stanie się krzywda. 157 00:16:28,071 --> 00:16:31,449 Żadna z tych córek nie jest dziedziczką Tronu Złotego Lwa. 158 00:16:32,200 --> 00:16:35,078 Jeśli moja siostra ma tu spędzić 10 lat, 159 00:16:35,161 --> 00:16:36,830 musimy dmuchać na zimne. 160 00:16:37,247 --> 00:16:41,001 Księżniczka będzie też potrzebować własnych komnat. 161 00:16:43,003 --> 00:16:44,504 Gdy tu trafi, 162 00:16:44,587 --> 00:16:46,715 będzie traktowana jak inne. 163 00:16:47,716 --> 00:16:49,634 Dormitorium jest wygodne. 164 00:16:49,718 --> 00:16:51,428 To nie do przyjęcia. 165 00:16:53,430 --> 00:16:55,056 Przykro mi to słyszeć. 166 00:17:06,943 --> 00:17:07,944 Musiałem spróbować. 167 00:17:11,614 --> 00:17:12,906 Możemy? 168 00:17:31,843 --> 00:17:35,513 Największą bronią ludzkości jest kłamstwo. 169 00:17:36,264 --> 00:17:41,853 Widzicie tu sporo białej materii w korze przedczołowej. 170 00:17:41,936 --> 00:17:44,189 Co powiecie o tym człowieku? 171 00:17:44,689 --> 00:17:46,358 - Że to przestępca. - Socjopata. 172 00:17:46,441 --> 00:17:47,484 Że przetrwa. 173 00:17:47,567 --> 00:17:48,985 Tak, siostro Jen. 174 00:17:49,361 --> 00:17:52,781 Ludzie kłamią, żeby przetrwać. 175 00:17:52,864 --> 00:17:54,657 Okłamujemy wrogów, 176 00:17:55,784 --> 00:17:57,202 okłamujemy przyjaciół, 177 00:17:59,371 --> 00:18:00,789 okłamujemy samych siebie. 178 00:18:02,123 --> 00:18:06,378 Kłamstwo to najbardziej wyrafinowana umiejętność mózgu. 179 00:18:08,088 --> 00:18:10,006 Ponieważ większość z nas 180 00:18:10,090 --> 00:18:11,800 nie lubi kłamać, 181 00:18:12,467 --> 00:18:14,886 ciało się temu opiera. 182 00:18:17,013 --> 00:18:18,139 W jaki sposób? 183 00:18:18,640 --> 00:18:19,641 Rozszerzeniem źrenic. 184 00:18:19,724 --> 00:18:20,725 Zmianą oddechu. 185 00:18:20,809 --> 00:18:22,060 Potem na czole. 186 00:18:22,143 --> 00:18:24,062 Zgadza się. Tych symptomów 187 00:18:24,145 --> 00:18:27,232 szukają Prawdomówczynie. 188 00:18:27,315 --> 00:18:29,567 Widzę, że opanowałyście teorię, 189 00:18:30,402 --> 00:18:32,779 lecz musicie ją umieć stosować. 190 00:18:33,363 --> 00:18:35,782 Jutro zostaniecie poddane próbie. 191 00:18:36,199 --> 00:18:38,284 Radzę wypocząć. 192 00:18:38,368 --> 00:18:39,452 Koniec zajęć. 193 00:18:48,503 --> 00:18:49,838 Dobra wiadomość, siostro. 194 00:18:51,339 --> 00:18:52,424 Udało się? 195 00:18:53,425 --> 00:18:55,343 Za tydzień o tej porze będzie nasza. 196 00:19:06,813 --> 00:19:12,944 SALUSA SECUNDUS PLANETA RODU IMPERATORA 197 00:19:46,561 --> 00:19:47,979 Tym razem prawie mnie miałaś. 198 00:19:48,605 --> 00:19:49,689 Wcale nie. 199 00:19:57,572 --> 00:19:59,574 Skup się na ciele, nie ostrzu. 200 00:19:59,657 --> 00:20:02,452 Oczy mogą kłamać, lecz to... 201 00:20:04,454 --> 00:20:06,331 powie ci, co planuje przeciwnik, 202 00:20:06,414 --> 00:20:07,540 nim sam to odkryje. 203 00:20:09,542 --> 00:20:10,794 Nie dotykaj księżniczki, 204 00:20:11,586 --> 00:20:12,587 łotrze! 205 00:20:13,171 --> 00:20:14,881 Constantine! Zdążyłeś! 206 00:20:15,423 --> 00:20:18,760 Miałem przegapić moment, gdy usidlisz dzieciaka? 207 00:20:23,056 --> 00:20:24,057 Keiranie. 208 00:20:25,892 --> 00:20:28,895 Twoje lekcje i nauka w Zgromadzeniu... 209 00:20:28,978 --> 00:20:31,231 Nezzy stanie się nieznośna. 210 00:20:32,399 --> 00:20:34,192 Jest dobra. 211 00:20:34,275 --> 00:20:36,361 Świetnie się spisze na Wallachu. 212 00:20:38,279 --> 00:20:39,698 Jak Zgromadzenie? 213 00:20:40,657 --> 00:20:43,410 Jeśli lubisz jałowe ziemie i minimalizm, 214 00:20:43,493 --> 00:20:44,703 będziesz zachwycona. 215 00:20:49,624 --> 00:20:51,459 - Księżniczko. - Chcesz zobaczyć? 216 00:21:01,928 --> 00:21:03,930 W prezencie ślubnym 217 00:21:04,014 --> 00:21:06,433 ród Richese podaruje rodowi Corrino 218 00:21:06,516 --> 00:21:09,436 nową flotę balistycznych statków-baz. 219 00:21:11,229 --> 00:21:14,858 Imperator zapoznał się z ofertą 220 00:21:14,983 --> 00:21:17,610 i uznał, że jest do przyjęcia. 221 00:21:18,236 --> 00:21:21,364 Flota, która nie ma sobie równych. 222 00:21:22,240 --> 00:21:24,117 Burze piaskowe jej nie uszkodzą, 223 00:21:24,743 --> 00:21:27,579 a Fremeni się jej nie oprą. 224 00:21:27,954 --> 00:21:31,166 Twoje kłopoty na Arrakis staną się wspomnieniem 225 00:21:31,249 --> 00:21:33,126 i przyprawa popłynie. 226 00:21:36,338 --> 00:21:40,216 Własne skrzydło w pałacu 227 00:21:40,300 --> 00:21:42,218 znacznie ułatwiłoby nam transakcję. 228 00:21:44,012 --> 00:21:45,388 Tego nie było w umowie. 229 00:21:45,472 --> 00:21:47,349 Wybacz, Imperatorze, 230 00:21:47,432 --> 00:21:50,352 lecz twe kłopoty na Arrakis się nie skończą. 231 00:21:51,186 --> 00:21:55,190 Nie bez moich statków, które ochronią zbiory przed Fremenami. 232 00:21:56,608 --> 00:21:57,859 Konstruowanie mam we krwi. 233 00:21:57,942 --> 00:22:00,445 Książę celuje w Arrakis. Stąd chce przekonać rody. 234 00:22:00,528 --> 00:22:01,863 Robię to niezwykle dobrze. 235 00:22:01,946 --> 00:22:04,366 Admirałowie wiedzą, że statki Richese są najlepsze. 236 00:22:04,449 --> 00:22:07,535 Najważniejszy jest ślub. Księciem zajmiemy się później. 237 00:22:07,619 --> 00:22:11,539 Słyszałem, że w zeszłym miesiącu straciłeś kolejną żniwiarkę, a z nią cały regiment. 238 00:22:13,958 --> 00:22:19,297 Pozwolisz, by ta drobna prośba przeszkodziła nam w porozumieniu? 239 00:22:31,726 --> 00:22:33,561 Robi ze mnie głupca. 240 00:22:56,292 --> 00:22:57,919 Umowa stoi. 241 00:22:59,004 --> 00:23:00,088 Wybornie! 242 00:23:02,007 --> 00:23:03,758 Widzimy się na zaręczynach. 243 00:23:09,180 --> 00:23:12,058 Skoro chcecie służyć jako Prawdomówczynie 244 00:23:12,142 --> 00:23:14,185 i kształtować przepływ mocy, 245 00:23:14,561 --> 00:23:17,188 musicie panować nad sobą. 246 00:23:19,357 --> 00:23:22,569 Tak, by całkowicie kontrolować ciało i umysł. 247 00:23:25,030 --> 00:23:27,407 Tylko wówczas dostrzeżecie prawdę. 248 00:23:32,037 --> 00:23:35,707 Macie przed sobą osadzonych i osadzone z imperialnego więzienia, 249 00:23:35,790 --> 00:23:39,002 złodziei, kanciarzy, oszustów. 250 00:23:39,085 --> 00:23:41,671 Wykażcie się choćby podstawowymi 251 00:23:41,755 --> 00:23:43,631 umiejętnościami Prawdomówczyń. 252 00:23:43,715 --> 00:23:47,844 Usunęłyśmy bariery, żeby ułatwić wam zadanie. 253 00:23:47,927 --> 00:23:48,928 Zaczynajcie. 254 00:23:59,689 --> 00:24:01,524 Śliczna z ciebie istotka! 255 00:24:32,222 --> 00:24:35,892 Jej słowa są prawdziwe, lecz zamiary fałszywe. 256 00:24:36,351 --> 00:24:37,560 Kłamie. 257 00:24:37,644 --> 00:24:38,978 To kłamca. 258 00:24:39,771 --> 00:24:42,315 To najlepsi, jakich nam znalazłyście? 259 00:24:47,487 --> 00:24:50,281 Skoro sądzisz, że tak prosto jest zwodzić, 260 00:24:51,366 --> 00:24:52,784 powiedz nam, co tu robisz. 261 00:24:54,828 --> 00:24:55,870 Moja historia. 262 00:24:56,663 --> 00:24:58,498 Gdy byłam mała, 263 00:24:59,124 --> 00:25:00,625 matka i ojciec sprzedali mnie 264 00:25:00,709 --> 00:25:03,086 człowiekowi, który handlował dziećmi. 265 00:25:04,754 --> 00:25:06,131 Oszczędzę wam szczegółów, 266 00:25:07,257 --> 00:25:08,758 lecz wyczekałam, 267 00:25:09,384 --> 00:25:11,469 aż nie upilnował swoich noży. 268 00:25:14,389 --> 00:25:16,141 Gdy spał, poderżnęłam mu gardło. 269 00:25:18,518 --> 00:25:19,519 Potem wróciłam do domu 270 00:25:22,272 --> 00:25:24,190 i to samo zrobiłam rodzicom. 271 00:25:30,030 --> 00:25:31,865 Ale macie miny! 272 00:25:51,718 --> 00:25:52,927 To moja tradycja. 273 00:25:54,512 --> 00:25:56,598 Nosiłam tę suknię, gdy poznałam twego ojca. 274 00:25:57,349 --> 00:25:59,017 Też był dla mnie obcy. 275 00:26:02,020 --> 00:26:03,605 Welon należał do matki. 276 00:26:04,898 --> 00:26:06,733 To dzieło Wędrowców z Harmonthepa. 277 00:26:07,359 --> 00:26:08,693 Wyjątkowo skromny. 278 00:26:09,277 --> 00:26:10,945 To symbol siły. 279 00:26:14,115 --> 00:26:16,534 Której powinnaś demonstrować więcej, 280 00:26:18,536 --> 00:26:22,248 zamiast pozwalać wiedźmom wabić się do ich szkoły. 281 00:26:24,626 --> 00:26:28,129 Zgromadzenie da mi umiejętności, które pomogą mi rządzić. 282 00:26:28,672 --> 00:26:30,298 Nie takiego związku pragnęłam. 283 00:26:30,382 --> 00:26:31,383 Dlaczego? 284 00:26:31,883 --> 00:26:33,885 Mówią, że Pruwet Richese jest uroczy. 285 00:26:33,968 --> 00:26:35,345 Ma dziewięć lat! 286 00:26:35,804 --> 00:26:39,557 I dopóki nie dorośnie, będzie mój, bym mogła nim dyrygować. 287 00:26:39,641 --> 00:26:41,518 Chętnie wzięłabym młodszego. 288 00:26:41,601 --> 00:26:42,769 Idąc za moją radą, 289 00:26:42,852 --> 00:26:45,188 rządziłabyś, jak chciała i z kim chciała. 290 00:26:51,152 --> 00:26:54,114 Widzę, jak patrzysz na naszego nowego mistrza miecza. 291 00:26:56,074 --> 00:26:57,575 Dostanę, co chcę. 292 00:27:01,579 --> 00:27:04,207 Nie ty jedna wiesz, jak należy negocjować. 293 00:27:25,395 --> 00:27:28,106 Otaczają mnie żmije, Kasho, 294 00:27:28,189 --> 00:27:30,358 a najgorszą z nich jest Richese. 295 00:27:30,442 --> 00:27:32,402 Książę nie jest żmiją, 296 00:27:32,485 --> 00:27:34,112 lecz człowiekiem. 297 00:27:34,195 --> 00:27:35,405 Wasza Wysokość, 298 00:27:35,488 --> 00:27:36,614 matko wielebna. 299 00:27:36,698 --> 00:27:37,699 Mistrzu miecza? 300 00:27:38,450 --> 00:27:39,451 O co chodzi? 301 00:27:39,534 --> 00:27:40,952 Żołnierz z Arrakis. 302 00:27:41,036 --> 00:27:42,537 Nie możesz się tym zająć? 303 00:27:42,620 --> 00:27:44,414 To Desmond Hart. 304 00:27:44,497 --> 00:27:45,915 Przeżył. 305 00:28:03,183 --> 00:28:04,392 Desmond Hart. 306 00:28:06,644 --> 00:28:07,645 Panie. 307 00:28:08,438 --> 00:28:09,689 To zaszczyt. 308 00:28:09,773 --> 00:28:13,610 12 tur na Arrakis, gdy większość nie może przetrwać jednej. 309 00:28:14,069 --> 00:28:15,612 Liczne odznaczenia. 310 00:28:17,113 --> 00:28:21,117 Słyszeliśmy, że twój regiment przepadł podczas ataku Fremenów. 311 00:28:22,118 --> 00:28:24,079 Żniwiarka, transportowce, wszystko. 312 00:28:24,829 --> 00:28:26,289 Dlatego przyszedłem. 313 00:28:28,833 --> 00:28:31,503 Bo tylko ja mogę ci wyjawić prawdę. 314 00:28:35,006 --> 00:28:36,424 Na Arrakis 315 00:28:37,717 --> 00:28:38,927 nie zaatakowali Fremeni, 316 00:28:40,720 --> 00:28:42,931 tylko buntownicy z twoich planet. 317 00:28:43,390 --> 00:28:45,725 Mieli obce uzbrojenie 318 00:28:45,809 --> 00:28:47,644 i znali nasze metody. 319 00:28:49,270 --> 00:28:51,898 Gdy żniwiarka wystrzeliła przyprawę, 320 00:28:51,981 --> 00:28:54,234 zebrał ją ich statek. 321 00:28:54,859 --> 00:28:56,319 To była kradzież. 322 00:29:01,783 --> 00:29:02,784 Kasho? 323 00:29:05,954 --> 00:29:08,081 Jego opowieść jest prawdziwa, 324 00:29:08,915 --> 00:29:10,750 a przynajmniej on w nią wierzy. 325 00:29:13,086 --> 00:29:14,796 Dlaczego nie wiedziałem? 326 00:29:14,879 --> 00:29:16,464 To pewnie odosobniony przypadek. 327 00:29:22,762 --> 00:29:25,015 Wiele czasu spędziłeś na Arrakis. 328 00:29:25,098 --> 00:29:27,142 Zapewne marzysz o wytchnieniu. 329 00:29:29,602 --> 00:29:32,022 Tak naprawdę, panie, 330 00:29:33,398 --> 00:29:35,567 liczyłem na przydział w pałacu. 331 00:29:36,359 --> 00:29:40,071 Znajdziemy coś na miarę twych talentów. 332 00:29:41,614 --> 00:29:42,949 A tymczasem 333 00:29:43,033 --> 00:29:45,035 czeka nas przyjęcie. 334 00:29:47,454 --> 00:29:48,663 Dołącz. 335 00:30:31,414 --> 00:30:32,415 Nez! 336 00:30:34,417 --> 00:30:35,919 Ty to uczyniłaś! 337 00:31:12,372 --> 00:31:13,790 Przyszłam się pożegnać. 338 00:31:14,541 --> 00:31:16,543 Co się stało? 339 00:31:24,551 --> 00:31:27,178 Pamiętasz dzień, w którym cię znalazłyśmy? 340 00:31:29,180 --> 00:31:31,933 Nie mogłyśmy wiedzieć, co odkryjemy. 341 00:31:33,768 --> 00:31:36,563 Dziecko więzione całymi latami. 342 00:31:37,647 --> 00:31:40,191 Lecz gdy tylko cię ujrzałam, 343 00:31:40,275 --> 00:31:42,819 wiedziałam, że pewnego dnia 344 00:31:44,070 --> 00:31:48,074 poprowadzisz Imperium ku lepszej przyszłości. 345 00:31:50,243 --> 00:31:53,663 Jest coś, czym muszę się zająć, lecz wkrótce wrócę. 346 00:32:40,669 --> 00:32:43,088 Kashy nie będzie na zaręczynach. 347 00:32:43,171 --> 00:32:45,340 Twierdzi, że wróci na ślub. 348 00:32:45,423 --> 00:32:46,675 Dziękujmy gwiazdom! 349 00:32:46,758 --> 00:32:48,968 Co byśmy bez niej zrobili? 350 00:32:49,052 --> 00:32:51,304 Wiem, że gniewasz się o ten ślub, 351 00:32:52,764 --> 00:32:54,182 ale jaki mam wybór? 352 00:32:55,392 --> 00:32:58,353 Nasz związek połączył Imperium, lecz nie scementował. 353 00:32:58,436 --> 00:32:59,979 Przestań powtarzać jej słowa. 354 00:33:00,063 --> 00:33:02,190 Wiem, bo sama nasz związek aranżowałam! 355 00:33:03,274 --> 00:33:04,693 Wybrali chłopca, 356 00:33:04,776 --> 00:33:07,904 żeby zdążyć przekabacić Nez. 357 00:33:08,530 --> 00:33:10,532 Przestań sprzeciwiać się ślubowi. 358 00:33:12,242 --> 00:33:15,495 Chłopiec da mi flotę, której potrzebuję na Arrakis. 359 00:33:20,792 --> 00:33:23,920 Kiedyś poważnie traktowałeś moje opinie. 360 00:33:25,797 --> 00:33:28,174 Z pożytkiem dla Imperium. 361 00:33:29,551 --> 00:33:30,760 Ty i ja... 362 00:33:33,888 --> 00:33:35,724 pamiętamy co innego. 363 00:33:43,773 --> 00:33:45,191 Muszę się ubrać. 364 00:33:48,153 --> 00:33:49,154 Już czas. 365 00:34:00,915 --> 00:34:02,250 Emeline dobrze się spisała. 366 00:34:03,376 --> 00:34:07,505 Warto sparować księżniczkę z kimś spoza kręgów władzy. 367 00:34:08,047 --> 00:34:09,049 Dalej. 368 00:34:10,759 --> 00:34:14,179 Nie każdy wywodzi się ze szlachetnego rodu. 369 00:34:14,262 --> 00:34:16,348 Nie chodzi o pochodzenie. 370 00:34:16,431 --> 00:34:18,350 Jest zbyt sztywna i święta. 371 00:34:18,433 --> 00:34:21,603 Mamy osoby o różnym usposobieniu. 372 00:34:21,686 --> 00:34:24,356 Nie poszerzamy jej horyzontów, 373 00:34:24,438 --> 00:34:26,065 tylko sprawiamy, by myślała jak my. 374 00:34:28,400 --> 00:34:29,902 Czyli jak Zgromadzenie? 375 00:34:34,282 --> 00:34:36,618 Więź akolitki wykuwa się w ogniu 376 00:34:37,034 --> 00:34:38,328 i trwa całe życie. 377 00:34:39,621 --> 00:34:41,331 Emeline ma zły wpływ. 378 00:34:42,373 --> 00:34:44,542 A Jen ostre ząbki. 379 00:34:49,589 --> 00:34:52,509 Zajdzie daleko, jeśli uda się ją utemperować. 380 00:34:54,219 --> 00:34:56,054 Kogoś mi przypomina. 381 00:34:57,013 --> 00:34:58,515 Utemperowali mnie? 382 00:34:58,598 --> 00:34:59,599 Nigdy. 383 00:34:59,683 --> 00:35:01,101 Przynajmniej według matki. 384 00:35:05,522 --> 00:35:07,941 Księżniczka mogłaby ją polubić, 385 00:35:09,067 --> 00:35:10,819 ale ma zbyt niezależny umysł. 386 00:35:12,195 --> 00:35:15,699 Złączmy Ynez z kimś, kto zdoła utrzymać ją w ryzach. 387 00:35:16,366 --> 00:35:18,993 Wyjdzie spod wpływu Kashy. 388 00:35:19,077 --> 00:35:20,203 Theodosia? 389 00:35:22,580 --> 00:35:24,457 Wiele nam zawdzięcza. 390 00:35:25,542 --> 00:35:28,670 Przygarnęłyśmy ją, gdy nie miała dokąd pójść. 391 00:35:28,753 --> 00:35:30,338 Świetnie się uczy 392 00:35:30,422 --> 00:35:33,800 i jest niezwykle... użyteczna. 393 00:35:34,926 --> 00:35:35,927 Zobaczymy. 394 00:35:37,387 --> 00:35:40,765 Nie ukrywaj, że jesteś dla niej ostra, bo to twoja ulubienica. 395 00:35:42,308 --> 00:35:44,894 Twoja jest niczym zagubione w lesie jagnię. 396 00:35:52,610 --> 00:35:53,987 Lila to empatka. 397 00:35:55,697 --> 00:35:57,032 Z takimi genami 398 00:35:58,408 --> 00:36:00,535 będzie naturalną Prawdomówczynią. 399 00:36:02,704 --> 00:36:03,955 Musimy o nią dbać. 400 00:36:04,664 --> 00:36:06,708 Nie pielęgnujemy słabości. 401 00:36:08,793 --> 00:36:09,878 Jest młoda, 402 00:36:09,961 --> 00:36:11,713 boi się i cię podziwia. 403 00:36:12,797 --> 00:36:16,760 Z czasem obrośnie twardą skórą, którą tak cenisz. 404 00:36:18,678 --> 00:36:19,679 Jak ja. 405 00:36:21,264 --> 00:36:23,266 Przestań nie doceniać swojej wartości. 406 00:36:24,893 --> 00:36:28,438 Najważniejsze jest to, co skrywa się pod tą twardą skórą. 407 00:37:11,189 --> 00:37:13,066 Cokolwiek cię niepokoi... 408 00:37:13,149 --> 00:37:14,526 To nie niepokój. 409 00:37:14,609 --> 00:37:16,695 I nie zwykły koszmar. 410 00:37:17,404 --> 00:37:20,740 Czułam lęk, który nie ustępuje. 411 00:37:24,411 --> 00:37:26,037 Nie znacie Nez. 412 00:37:27,664 --> 00:37:28,748 Jest silna. 413 00:37:29,624 --> 00:37:30,792 Niełatwo nią manipulować. 414 00:37:30,875 --> 00:37:33,753 Dobrze. Dlatego została wybrana. 415 00:37:33,837 --> 00:37:37,173 Zapominasz, że to ja się z nią związałam. 416 00:37:38,091 --> 00:37:40,385 Nie ulega wpływom Imperatorowej 417 00:37:40,468 --> 00:37:43,888 i uśmierza obawy Imperatora, choć zraniliśmy go na Arrakis. 418 00:37:45,223 --> 00:37:48,518 To nie jest czas, aby tracić wiarę w plan, 419 00:37:48,601 --> 00:37:50,645 który realizujemy od dekad! 420 00:37:50,729 --> 00:37:53,023 A jeśli właśnie ten plan 421 00:37:53,106 --> 00:37:56,234 spowoduje to, czemu chcemy zapobiec? 422 00:37:57,277 --> 00:38:00,155 Jeśli sprowadzimy sąd, o którym mówiła Raquella? 423 00:38:00,238 --> 00:38:01,448 Zapominasz, 424 00:38:01,531 --> 00:38:05,243 że to mnie wezwała konająca Raquella. 425 00:38:06,327 --> 00:38:07,954 To ja dostrzegę palącą prawdę. 426 00:38:08,997 --> 00:38:10,623 Chyba wiem, czego pragnęła. 427 00:38:18,006 --> 00:38:19,466 Zostań na noc. 428 00:38:20,091 --> 00:38:21,843 Przypomnij sobie cel. 429 00:38:22,761 --> 00:38:25,388 Jutro wrócisz na Salusa. 430 00:38:25,847 --> 00:38:28,183 Twoja praca jest najważniejsza. 431 00:38:28,266 --> 00:38:31,394 Siostra i tron, jak ustaliłyśmy. 432 00:38:33,146 --> 00:38:35,523 Ten związek nam to umożliwi. 433 00:38:40,320 --> 00:38:41,738 Ślub się odbędzie. 434 00:38:49,162 --> 00:38:51,623 Ród Richese! 435 00:39:26,157 --> 00:39:27,242 Wasza Wysokość, 436 00:39:28,827 --> 00:39:30,620 przedstawiam ci mojego syna 437 00:39:31,788 --> 00:39:34,457 i przyszłość twej linii, 438 00:39:35,333 --> 00:39:38,044 lorda Pruweta Richese. 439 00:39:41,840 --> 00:39:47,429 Niech ziarno Richese znajdzie dom w cesarskim łonie. 440 00:40:23,631 --> 00:40:25,633 Jeśli Kasha twierdzi, że coś jest nie tak, 441 00:40:25,717 --> 00:40:27,802 musimy wzmóc czujność. 442 00:40:28,636 --> 00:40:30,388 Czemu z miejsca ją odprawiłaś? 443 00:40:30,472 --> 00:40:31,723 Nie z miejsca. 444 00:40:32,849 --> 00:40:34,059 Wysłuchałam jej słów, 445 00:40:35,143 --> 00:40:36,561 potem ją odprawiłam. 446 00:40:39,022 --> 00:40:41,024 Pragniesz ślepego posłuszeństwa? 447 00:40:41,691 --> 00:40:42,859 Tak. 448 00:40:42,942 --> 00:40:44,694 Nic się nie zmieniło. 449 00:40:44,778 --> 00:40:47,864 Zrobiłam wszystko, o co prosiła Raquella. 450 00:40:47,947 --> 00:40:50,742 Chroniłam nas i wzmacniałam, 451 00:40:50,825 --> 00:40:53,953 dzięki czemu sięgamy po władzę, 452 00:40:54,037 --> 00:40:56,122 jednak jeszcze zbyt słabo ją trzymamy. 453 00:40:57,374 --> 00:40:59,959 Próbuję ochronić nas 454 00:41:00,043 --> 00:41:02,754 i Imperium w jedyny znany mi sposób. 455 00:41:02,837 --> 00:41:05,840 Wierzę w twoje zaangażowanie. 456 00:41:13,098 --> 00:41:15,016 Może za bardzo zbliżyła się do Ynez? 457 00:41:16,017 --> 00:41:19,145 Nie oddalała się w tak ważkich momentach. 458 00:41:19,229 --> 00:41:20,897 Właśnie o tym mówię. 459 00:41:21,648 --> 00:41:23,274 Sprawdź dopasowanie. 460 00:41:25,151 --> 00:41:29,072 Zobacz, czy Ynez naprawdę jest tą, w której powinniśmy pokładać nadzieje. 461 00:41:40,250 --> 00:41:41,918 Nazywają mnie Nez. 462 00:41:43,128 --> 00:41:44,337 A ciebie? 463 00:41:44,879 --> 00:41:45,880 Pruwet. 464 00:41:45,964 --> 00:41:47,132 Czym...? 465 00:41:47,215 --> 00:41:49,009 Nie musisz mówić. 466 00:41:49,092 --> 00:41:51,261 Ojciec twierdzi, że to formalność. 467 00:43:02,665 --> 00:43:03,917 Futro wieloryba. 468 00:43:04,709 --> 00:43:06,378 Najlepsze we wszechświecie. 469 00:43:07,128 --> 00:43:08,129 Zarobek czeka. 470 00:43:08,213 --> 00:43:11,007 To czysta matematyka. 471 00:43:11,549 --> 00:43:14,135 Na pewno. Pomyślę, baronie Harkonnen. 472 00:43:14,219 --> 00:43:15,428 Nie pożałujesz. 473 00:43:16,388 --> 00:43:18,765 Futro nie wyjdzie też z mody. 474 00:43:19,557 --> 00:43:21,935 Jest doskonałe na twój mundur. 475 00:43:23,061 --> 00:43:27,107 Nie wspomniałem jeszcze o wartości wielorybiego nasienia. 476 00:43:27,732 --> 00:43:29,234 Jego lecznicze właściwości... 477 00:43:29,317 --> 00:43:31,319 Wybacz mi, proszę. 478 00:43:45,125 --> 00:43:46,334 Co tam masz? 479 00:43:47,669 --> 00:43:48,920 Nic. 480 00:43:54,634 --> 00:43:56,511 Próbujesz mnie zwodzić. 481 00:43:56,886 --> 00:43:58,138 Nie jesteś Prawdomówczynią. 482 00:43:58,221 --> 00:44:00,807 Jeszcze, ale potrafię rozpoznać kłamczucha. 483 00:44:07,564 --> 00:44:08,857 Pokaż. 484 00:44:51,775 --> 00:44:54,527 Ta technologia jest zakazana! 485 00:44:56,863 --> 00:44:58,281 Odsuń się, księżniczko. 486 00:45:03,328 --> 00:45:05,830 Nie mówcie, że boicie się zabaweczki. 487 00:45:05,914 --> 00:45:06,915 My? 488 00:45:08,333 --> 00:45:11,378 Żyjesz, bo ród Corrino pokonał myślące maszyny! 489 00:45:15,882 --> 00:45:16,966 Javicco, 490 00:45:18,218 --> 00:45:19,552 bądźmy rozsądni. 491 00:45:20,887 --> 00:45:23,723 Niech to nie popsuje nam święta. 492 00:45:34,359 --> 00:45:36,611 Proponuję, byśmy na razie 493 00:45:38,363 --> 00:45:40,448 zapomnieli o tym uchybieniu. 494 00:46:15,942 --> 00:46:16,985 Dziękuję, Nez. 495 00:46:19,070 --> 00:46:21,156 Gdy już będziemy małżeństwem, 496 00:46:21,239 --> 00:46:25,076 jeśli coś takiego powtórzysz, osobiście cię zadźgam, gnojku. 497 00:46:25,160 --> 00:46:26,745 A teraz się tego pozbądź! 498 00:46:43,261 --> 00:46:44,512 Plan działa. 499 00:46:45,263 --> 00:46:46,806 Sprawdziłam w archiwum. 500 00:46:46,890 --> 00:46:49,517 Ynez to właściwy wybór, 501 00:46:49,601 --> 00:46:51,978 który ustabilizuje linię Corrino na wiele wieków. 502 00:46:53,396 --> 00:46:55,398 Może, gdy będzie po wszystkim, 503 00:46:55,482 --> 00:46:59,486 Kasha powinna zostać z nami, na Wallachu IX? 504 00:47:01,363 --> 00:47:04,366 Może się mylić co do ślubu, ale potrzebujemy 505 00:47:04,449 --> 00:47:06,117 jej wpływu na Imperatora. 506 00:47:07,243 --> 00:47:09,662 Nie usuwaj pionków, 507 00:47:09,746 --> 00:47:11,581 bo mają inne zdanie. 508 00:47:13,249 --> 00:47:16,670 Jeśli chcesz ją ochronić, przemów jej do rozumu. 509 00:47:35,897 --> 00:47:37,482 My się szkolimy, 510 00:47:37,565 --> 00:47:40,402 a księżniczka wparuje tu już jako akolitka. 511 00:47:40,485 --> 00:47:41,903 To sprawiedliwe? 512 00:47:41,986 --> 00:47:44,197 Księżniczki nie obowiązuje sprawiedliwość. 513 00:47:57,419 --> 00:47:59,212 Minęliśmy Niziny. 514 00:48:00,547 --> 00:48:02,048 Nie idziemy do Nizin, 515 00:48:03,675 --> 00:48:05,427 tylko do Dywizji. 516 00:48:05,510 --> 00:48:08,346 Ostatnia noc wolności, ty i ja. 517 00:48:09,222 --> 00:48:10,432 W takim razie... 518 00:48:49,763 --> 00:48:50,764 Najjaśniejszy panie. 519 00:48:53,308 --> 00:48:54,726 Wszystko w porządku? 520 00:48:55,894 --> 00:48:57,520 Tak, nie przejmuj się. 521 00:49:03,026 --> 00:49:04,694 Strach pozbawia sił. 522 00:49:07,238 --> 00:49:09,074 Zwłaszcza na Arrakis, 523 00:49:09,157 --> 00:49:12,994 gdzie wszystko nieustannie próbuje cię zabić. 524 00:49:17,165 --> 00:49:19,209 Przekonasz się, że na Salusa jest podobnie. 525 00:49:21,586 --> 00:49:22,671 Nie, dziękuję. 526 00:49:24,089 --> 00:49:26,091 Flota myśliwców 527 00:49:26,174 --> 00:49:28,593 rozwiąże moje kłopoty na Arrakis? 528 00:49:30,095 --> 00:49:31,096 Tak, 529 00:49:33,098 --> 00:49:36,768 lecz nie uśmierzy buntu w Imperium. 530 00:49:37,185 --> 00:49:38,812 To odosobniony przypadek. 531 00:49:41,731 --> 00:49:44,567 Kradzież przyprawy to jedynie symptom. 532 00:49:46,569 --> 00:49:49,656 Twoje kłopoty to o wiele więcej niż Arrakis. 533 00:49:58,206 --> 00:50:01,960 Coraz więcej ludzi pyta, dlaczego tak szybko pozbyliśmy się maszyn 534 00:50:03,586 --> 00:50:06,965 i dlaczego tylko wysokie rody zarabiają na przyprawie. 535 00:50:09,259 --> 00:50:11,219 Nie powiedziano ci? 536 00:50:12,095 --> 00:50:14,597 Myślałem, że wiedźmy wiedzą wszystko. 537 00:50:20,061 --> 00:50:21,855 Kasha nigdy mnie nie zawiodła, 538 00:50:24,607 --> 00:50:27,485 lecz czuję, że ten ślub jest zły. 539 00:50:28,987 --> 00:50:30,321 To go odwołaj. 540 00:50:30,405 --> 00:50:32,282 Żeby stracić Arrakis? 541 00:50:35,577 --> 00:50:38,997 Mój ojciec ani dziad nie przeżyli takiej hańby. 542 00:50:39,998 --> 00:50:43,376 Bez przyprawy wysokie rody rzucą mnie czerwiom. 543 00:50:45,879 --> 00:50:47,255 Wierzysz w siły 544 00:50:48,131 --> 00:50:51,217 będące czymś więcej niż ludzie i maszyny? 545 00:50:52,969 --> 00:50:54,804 Nie wiem już, w co wierzę. 546 00:50:57,474 --> 00:50:58,725 Uwierz więc w to. 547 00:51:00,852 --> 00:51:02,020 Nie powinienem żyć, 548 00:51:03,313 --> 00:51:05,023 tylko zginąć w ataku. 549 00:51:06,107 --> 00:51:08,443 Pełen strachu wpatrywałem się w czeluść. 550 00:51:13,156 --> 00:51:14,783 I wiesz, o co się modliłem? 551 00:51:17,494 --> 00:51:22,123 O siłę, żeby nic już nie czuć. 552 00:51:24,542 --> 00:51:27,462 I nagle pełzłem po piachu 553 00:51:27,545 --> 00:51:29,255 z płomieniem w płucach, 554 00:51:29,339 --> 00:51:31,049 a gdy zaczerpnąłem oddechu, 555 00:51:33,343 --> 00:51:34,886 poczułem się odrodzony. 556 00:51:35,929 --> 00:51:36,930 Inny. 557 00:51:37,847 --> 00:51:39,474 Już się nie bałem. 558 00:51:45,105 --> 00:51:46,523 Bogowie słuchają. 559 00:51:48,525 --> 00:51:49,818 Bogowie? 560 00:51:54,698 --> 00:51:56,533 Religia to ucieczka mojej żony. 561 00:52:01,287 --> 00:52:02,497 Powiem ci coś. 562 00:52:03,665 --> 00:52:06,084 Niech bogowie uwolnią mnie od niechcianego ślubu, 563 00:52:07,961 --> 00:52:09,754 a ujrzysz we mnie wyznawcę. 564 00:53:27,082 --> 00:53:28,249 Razem? 565 00:53:29,125 --> 00:53:30,126 Atrydo? 566 00:53:31,753 --> 00:53:32,962 Wszystko w porządku? 567 00:53:34,089 --> 00:53:35,090 Poradzimy sobie. 568 00:53:39,469 --> 00:53:40,762 Prawda? 569 00:53:44,349 --> 00:53:45,475 Tak. 570 00:54:48,329 --> 00:54:50,498 Za dwa dni będę na innym świecie. 571 00:55:37,379 --> 00:55:38,463 O co chodzi? 572 00:55:39,339 --> 00:55:40,507 Złe sny? 573 00:55:40,590 --> 00:55:42,008 Ze wszystkiego żartujesz. 574 00:55:45,011 --> 00:55:46,513 Co tu w ogóle robisz? 575 00:55:52,977 --> 00:55:54,562 Twoja opowieść była kłamstwem, 576 00:55:56,481 --> 00:55:58,233 lecz kryła się za nią prawda. 577 00:56:00,652 --> 00:56:01,736 Ja wychowałam się tu, 578 00:56:03,029 --> 00:56:04,114 w Zgromadzeniu. 579 00:56:05,949 --> 00:56:09,244 Matki wielebne nie zawsze wiedzą, kim byli nasi rodzice, 580 00:56:10,328 --> 00:56:12,414 a nawet jeśli, to nam tego nie mówią. 581 00:56:18,044 --> 00:56:19,462 Nie obawiaj się, wielkooka. 582 00:56:21,131 --> 00:56:24,134 W ten czy inny sposób przeszłość zawsze nas odnajdzie. 583 00:58:27,424 --> 00:58:29,050 Nic ci nie będzie. Słowo. 584 00:58:29,884 --> 00:58:30,885 Jestem. 585 00:58:39,978 --> 00:58:40,979 Tu jesteś. 586 00:58:50,238 --> 00:58:52,157 Co tu robisz całkiem sam? 587 00:58:54,200 --> 00:58:55,243 Nie mogłem spać. 588 00:58:55,827 --> 00:58:57,203 Miałem zły sen. 589 00:59:07,756 --> 00:59:09,215 Opowiesz mi o nim? 590 00:59:12,886 --> 00:59:14,095 Też bym się bał, 591 00:59:15,305 --> 00:59:16,931 po tym, co spotkało twoją zabawkę. 592 00:59:22,354 --> 00:59:25,231 Ojciec mówi, że zbyt surowo podchodzimy do tych rzeczy. 593 00:59:29,694 --> 00:59:30,820 Jesteś żołnierzem? 594 00:59:32,197 --> 00:59:33,323 To co tu robisz? 595 00:59:34,949 --> 00:59:36,201 Tu nie ma wojny. 596 00:59:36,284 --> 00:59:38,620 Mało kto ją dostrzega, 597 00:59:38,703 --> 00:59:41,122 bo nie toczy się na widoku, 598 00:59:42,540 --> 00:59:46,169 a prowadzi ją wróg, który uczynił się niezastąpionym. 599 00:59:47,921 --> 00:59:50,131 I wdarł się tu, by za nas myśleć. 600 00:59:50,757 --> 00:59:52,717 Wojny z maszynami skończyły się dawno temu. 601 00:59:52,801 --> 00:59:54,678 Wiem o tym. 602 00:59:55,553 --> 01:00:00,392 Dlatego tak dręczy mnie myśl, że znów ktoś nami steruje. 603 01:00:31,381 --> 01:00:34,509 I dlatego podarowano mi wielką moc. 604 01:00:35,719 --> 01:00:37,137 Jaką? 605 01:00:38,555 --> 01:00:41,391 Zwycięstwo wymaga ofiar. 606 01:00:43,852 --> 01:00:46,646 Twoja nie pójdzie na marne. 607 01:00:59,117 --> 01:01:00,118 Przestań! 608 01:01:00,535 --> 01:01:01,619 To boli! 609 01:01:01,703 --> 01:01:02,704 Przestań! 610 01:01:08,710 --> 01:01:09,878 Proszę, przestań! 611 01:02:56,401 --> 01:02:57,610 Widzę, matko. 612 01:02:58,778 --> 01:02:59,863 Widzę. 613 01:05:28,428 --> 01:05:30,430 Napisy: Wojtek Stybliński