1 00:01:24,876 --> 00:01:29,297 DIUNA: PROROCTWO 2 00:03:30,460 --> 00:03:33,922 Już w zamierzchłych czasach Starej Ziemi 3 00:03:35,632 --> 00:03:39,219 ci, którzy swymi czynami godzili w społeczny porządek, 4 00:03:39,219 --> 00:03:41,554 musieli się liczyć z rychłą odpowiedzią. 5 00:03:42,722 --> 00:03:47,060 Spisek wymierzony w Landsraad zagroził nam wszystkim. 6 00:03:47,852 --> 00:03:52,023 Gdyby nie działania jednego, wiernego nam poddanego, 7 00:03:53,191 --> 00:03:55,402 dzisiejsza ceremonia byłaby pogrzebem. 8 00:03:57,362 --> 00:04:03,118 Dziś bardziej niż kiedykolwiek musimy bronić swych wartości, zażarcie 9 00:04:03,243 --> 00:04:04,452 i z dumą. 10 00:04:04,452 --> 00:04:08,623 Dlatego też utworzyłem nowy, elitarny regiment. 11 00:04:10,208 --> 00:04:15,755 Mianuję ciebie, Desmonda Harta, moim nowym baszarem, 12 00:04:17,090 --> 00:04:19,759 byś prowadził żołnierzy Imperium, 13 00:04:19,759 --> 00:04:21,636 tropił zdradę, 14 00:04:22,554 --> 00:04:25,015 służył mojemu rodowi z honorem 15 00:04:26,141 --> 00:04:27,517 i wiernością. 16 00:04:56,087 --> 00:04:57,714 Zrobiłam swoje. 17 00:04:57,714 --> 00:05:00,800 Jeśli ojciec kazał mnie pilnować, to się ruszcie. 18 00:05:17,359 --> 00:05:20,737 Zagrożono mojej rodzinie. Zajmij się tym. 19 00:05:21,780 --> 00:05:24,657 Rozprawię się z buntownikami. 20 00:05:25,241 --> 00:05:29,537 Mogę zasugerować, by flota pozostała na orbicie 21 00:05:29,537 --> 00:05:31,081 odrobinę dłużej? 22 00:05:31,081 --> 00:05:33,291 Mam opóźnić transakcję? 23 00:05:34,125 --> 00:05:35,502 Pokazać siłę. 24 00:05:36,961 --> 00:05:39,839 Przypomnieć, do kogo należy władza. 25 00:05:41,216 --> 00:05:43,301 Urodziłeś się do tego munduru. 26 00:05:43,301 --> 00:05:45,887 Urodziłem się, by służyć, pani. 27 00:06:10,954 --> 00:06:12,288 Francesca. 28 00:06:14,207 --> 00:06:16,459 Minęło sporo czasu, Javicco. 29 00:06:19,087 --> 00:06:21,339 Cóż za niespodzianka, siostro! 30 00:06:22,966 --> 00:06:25,593 Nie powiedziano ci, że to prywatna uroczystość? 31 00:06:28,304 --> 00:06:29,848 Pani, 32 00:06:29,848 --> 00:06:32,142 nie reprezentuję Zgromadzenia. 33 00:06:33,268 --> 00:06:35,687 Constantine przysłał mi wiadomość. 34 00:06:37,981 --> 00:06:40,400 Przybyłam zobaczyć syna. 35 00:06:50,452 --> 00:06:52,454 Znacie mnie. Puszczajcie! 36 00:06:53,371 --> 00:06:56,708 Trzymajcie z dala innych, nie mnie. 37 00:06:57,375 --> 00:06:59,461 - Stać. - Myślisz, że to oni cię tu nie chcą? 38 00:06:59,461 --> 00:07:02,213 Daj spokój! Musimy? 39 00:07:02,881 --> 00:07:04,049 Dobrze. 40 00:07:06,718 --> 00:07:09,262 - Ja... - Przepraszasz? Tyle mi powiesz? 41 00:07:09,262 --> 00:07:11,765 - Jeśli tak... - Przepraszam, Nez. 42 00:07:12,515 --> 00:07:14,017 I nie tylko. Ja... 43 00:07:16,853 --> 00:07:19,773 Źle mi z tym, że cię zostawiłem. 44 00:07:19,773 --> 00:07:22,275 Ojciec myślał, że przyszedłem go wesprzeć. 45 00:07:25,028 --> 00:07:26,654 Był... 46 00:07:28,239 --> 00:07:29,574 dumny. 47 00:07:45,340 --> 00:07:47,676 Powinieneś mi o tym powiedzieć. 48 00:07:47,676 --> 00:07:49,761 Więcej cię nie zawiodę. 49 00:07:53,223 --> 00:07:55,058 Ciepło to tylko energia. 50 00:07:55,892 --> 00:08:00,855 Dzięki dyscyplinie możemy ją redystrybuować 51 00:08:00,855 --> 00:08:02,399 bez szkody. 52 00:08:04,192 --> 00:08:06,611 Skupiony umysł to największa tarcza. 53 00:08:06,611 --> 00:08:10,573 A jaka tarcza ochroni przed koszmarami? 54 00:08:10,573 --> 00:08:14,035 "Najpotężniejszym panem materii jest umysł". 55 00:08:14,035 --> 00:08:15,328 Odpuść sobie mistycyzm. 56 00:08:15,328 --> 00:08:19,874 Cała szkoła śni koszmary, a jako odpowiedź dostajemy milczenie. 57 00:08:19,874 --> 00:08:22,210 Czyje oczy patrzą z ciemności? 58 00:08:22,335 --> 00:08:24,170 Zapominasz się, akolitko. 59 00:08:24,170 --> 00:08:25,755 Mamy widzieć prawdę. 60 00:08:25,755 --> 00:08:29,259 Jak, skoro tu jej nie ma? 61 00:08:29,259 --> 00:08:31,553 Zagrożenie jest wielkie. 62 00:08:32,512 --> 00:08:35,432 Nie tylko tutaj, na Wallachu, ale też w stolicy Imperium. 63 00:08:35,432 --> 00:08:36,558 To nasza prawda. 64 00:08:37,142 --> 00:08:38,435 Odnajdźcie w sobie siłę 65 00:08:39,102 --> 00:08:41,396 i obowiązek albo odejdźcie. 66 00:08:42,022 --> 00:08:44,357 Takie macie możliwości. Wybierajcie. 67 00:08:49,195 --> 00:08:51,906 A ty na zewnątrz. 68 00:09:03,418 --> 00:09:06,755 - Wydalasz mnie? - Nie, siostro Jen. Chodź za mną. 69 00:09:09,841 --> 00:09:12,010 Wciąż śpisz spokojnie? 70 00:09:12,010 --> 00:09:14,304 Nie śnię koszmaru. 71 00:09:14,304 --> 00:09:15,597 Nie wiem czemu. 72 00:09:16,306 --> 00:09:18,099 Możesz być odporna. 73 00:09:22,562 --> 00:09:25,148 Co czyni cię idealną kandydatką do pomocy. 74 00:09:28,610 --> 00:09:29,944 Skoro potrzebujesz. 75 00:09:29,944 --> 00:09:33,031 Potrzebuję twojej dyskrecji. 76 00:09:41,831 --> 00:09:44,793 Podjęłam wielkie ryzyko, czyniąc to, co zobaczysz. 77 00:09:45,502 --> 00:09:47,253 Nie będziesz zachwycona. 78 00:09:47,253 --> 00:09:49,214 - Nie rozumiem. - Musiałam spróbować. 79 00:09:59,808 --> 00:10:00,809 Lila? 80 00:10:01,810 --> 00:10:02,852 Pomóż. 81 00:10:03,645 --> 00:10:08,149 Lilo, idź za moim głosem. Słuchaj mnie! 82 00:10:09,025 --> 00:10:10,026 Złap za nogi. 83 00:10:11,277 --> 00:10:12,487 Zabezpiecz. 84 00:10:16,241 --> 00:10:17,492 Co się dzieje? 85 00:10:17,951 --> 00:10:20,787 To nie ona, tylko jedna z przodkiń. 86 00:10:23,039 --> 00:10:25,166 Pamiętaj, o czym rozmawiałyśmy. 87 00:10:25,667 --> 00:10:27,460 Co jej zrobiłaś? 88 00:10:28,336 --> 00:10:29,879 Pozwoliłam przeżyć. 89 00:10:29,879 --> 00:10:32,757 - Puść mnie! - W tym stanie? 90 00:10:33,383 --> 00:10:35,010 Lila nie jest stracona. 91 00:10:35,677 --> 00:10:37,303 Nie wie, co robi. 92 00:10:37,303 --> 00:10:40,473 Musimy ją zaprowadzić do siebie. 93 00:10:42,058 --> 00:10:43,059 Lila! 94 00:10:43,810 --> 00:10:46,730 Jeśli mnie słyszysz, idź za moim głosem. 95 00:10:47,397 --> 00:10:49,190 Tak za tobą tęsknię! 96 00:10:52,444 --> 00:10:53,611 Już dobrze. 97 00:11:05,749 --> 00:11:09,711 Z czasem przodkinie się uspokoją, 98 00:11:10,670 --> 00:11:12,964 a ona nauczy się nad nimi panować. 99 00:11:13,965 --> 00:11:17,969 Zostaniesz z nią jako przyjaciółka. 100 00:11:18,720 --> 00:11:20,889 Ja mam inne zajęcia. 101 00:11:21,765 --> 00:11:25,518 Jeśli będziesz musiała, podasz jej lek na uspokojenie. 102 00:11:26,269 --> 00:11:27,937 W ostateczności. 103 00:11:40,700 --> 00:11:43,286 Siostro Jen, usłyszałam cię. 104 00:11:43,286 --> 00:11:45,955 Jestem tu, wielkooka. 105 00:12:12,107 --> 00:12:13,358 Matko? 106 00:12:21,282 --> 00:12:23,284 Tak dobrze cię widzieć, synu. 107 00:12:28,665 --> 00:12:30,834 Co słychać na drugim krańcu wszechświata? 108 00:12:31,918 --> 00:12:33,503 Zaskoczyłaś mnie. 109 00:12:33,503 --> 00:12:35,505 Przyleciałam, gdy dostałam wiadomość. 110 00:12:35,505 --> 00:12:38,633 Moją? Nie wysyłałem kryształu. 111 00:12:38,633 --> 00:12:41,177 Myślałem, że chodzi ci o Kashę. 112 00:12:42,887 --> 00:12:44,556 Kashę? 113 00:12:44,556 --> 00:12:48,476 Ona... Nie wiesz? 114 00:12:50,061 --> 00:12:51,604 Kasha umarła. 115 00:12:54,482 --> 00:12:58,695 Matka przełożona osobiście przyleciała i przekazała wiadomość. 116 00:13:05,660 --> 00:13:07,037 Wejść. 117 00:13:09,748 --> 00:13:10,957 Lordzie baszarze? 118 00:13:15,170 --> 00:13:16,921 Proszę, proszę. 119 00:13:18,423 --> 00:13:20,592 Nie brak ci odwagi. 120 00:13:22,886 --> 00:13:24,804 Składam formalne przeprosiny. 121 00:13:25,555 --> 00:13:29,809 Mój wniosek o dochodzenie przeciwko rodowi Corrino był błędem. 122 00:13:29,809 --> 00:13:32,354 Przeprosiny należą się Imperatorowi, 123 00:13:32,354 --> 00:13:33,730 nie mnie. 124 00:13:35,315 --> 00:13:37,067 On cię słucha. 125 00:13:41,237 --> 00:13:42,405 Zamknij drzwi. 126 00:13:47,035 --> 00:13:50,705 To, co uczyniłeś na Radzie, ociera się o zdradę. 127 00:13:50,705 --> 00:13:54,668 To jedynie błędny osąd, nic więcej! 128 00:13:56,086 --> 00:13:58,338 Nieopatrznie posłuchałem ciotki. 129 00:13:59,547 --> 00:14:02,425 Zmyliła mnie. Często to robi. 130 00:14:09,557 --> 00:14:11,351 Ona cię nakłoniła? 131 00:14:12,143 --> 00:14:14,688 Przynosi hańbę rodowi. 132 00:14:18,817 --> 00:14:19,818 Usiądź. 133 00:14:34,791 --> 00:14:36,376 Czemu mam ci wybaczyć? 134 00:14:37,544 --> 00:14:40,755 Bo nie jesteśmy tylko liniami krwi. 135 00:14:44,050 --> 00:14:48,054 Mój stryjeczny dziad ją przejrzał. Czemu nie ja? 136 00:14:52,100 --> 00:14:55,812 Chcę wiedzieć, jakie więzy łączą Zgromadzenie 137 00:14:57,063 --> 00:14:58,356 i rebelię. 138 00:14:59,107 --> 00:15:00,358 Nie wiem. 139 00:15:01,985 --> 00:15:03,695 Nie znam sojuszników ciotki. 140 00:15:03,695 --> 00:15:06,489 Nie jesteśmy blisko. 141 00:15:07,365 --> 00:15:10,577 Uwierzysz, że zakłócają handel przyprawą, 142 00:15:12,412 --> 00:15:14,205 by osłabić Imperatora? 143 00:15:23,965 --> 00:15:28,928 Daj mi dowód, a ród Imperatora cię nagrodzi. 144 00:15:40,315 --> 00:15:43,109 - Coś mi się nasunęło. - Co? 145 00:15:43,777 --> 00:15:48,448 Przez pewien czas piraci porywali mi transporty futra wielorybiego. 146 00:15:48,448 --> 00:15:50,992 Nikt nie wiedział, kogo i gdzie szukać. 147 00:15:50,992 --> 00:15:53,495 Ślepe zaułki. 148 00:15:53,495 --> 00:15:56,915 Dlatego przestałem szukać piratów, 149 00:15:56,915 --> 00:15:59,542 a poszukałem kontrabandy. 150 00:15:59,542 --> 00:16:00,669 I wiesz, co znalazłem? 151 00:16:00,669 --> 00:16:04,506 Na Zimii wszystko przechodzi przez jeden podziemny rynek 152 00:16:04,506 --> 00:16:07,425 prowadzony przez przemytników z Arrakin. 153 00:16:07,425 --> 00:16:11,304 Wielorybie futro, broń, przyprawa... 154 00:16:11,304 --> 00:16:13,473 I co z tego wynika? 155 00:16:13,473 --> 00:16:15,600 Nie wiem, ale mi powiesz. 156 00:16:15,600 --> 00:16:16,976 Rebelianci! 157 00:16:17,977 --> 00:16:20,980 Musieli się przewinąć przez nielegalny rynek. 158 00:16:20,980 --> 00:16:22,941 Musieli się przewinąć... 159 00:16:23,983 --> 00:16:25,819 przez nielegalny rynek. 160 00:16:25,819 --> 00:16:30,323 Żeby sprzedać przyprawę i zdobyć pieniądze na zakup myślącej maszyny. 161 00:16:30,323 --> 00:16:35,620 Założę się, że jeśli odwiedzisz kilku przemytników i... 162 00:16:38,415 --> 00:16:41,418 ujmiesz ich swym wdziękiem, 163 00:16:44,587 --> 00:16:46,423 powiedzą, kim są rebelianci, 164 00:16:46,423 --> 00:16:49,217 gdzie ich szukać i z kim trzymają. 165 00:17:04,941 --> 00:17:06,359 To faktycznie coś, 166 00:17:07,027 --> 00:17:12,032 lecz aby oczyścić imię, dostarcz dowód, że jest w to zamieszana twoja ciotka. 167 00:17:38,058 --> 00:17:39,768 Czemu nie powiedziałaś mi prawdy? 168 00:17:39,768 --> 00:17:42,937 Gildia Kosmiczna monitoruje przekazy. 169 00:17:42,937 --> 00:17:45,231 Nie mogłam narazić twojej misji ani ryzykować, 170 00:17:45,231 --> 00:17:47,484 że Imperator dowie się, że cię wezwałam. 171 00:17:47,484 --> 00:17:50,111 Sytuacja jest groźna. 172 00:17:51,654 --> 00:17:55,283 Francesco, to, co spotkało Kashę, to tylko początek. 173 00:18:01,790 --> 00:18:03,750 Zostałyśmy odsunięte. 174 00:18:04,876 --> 00:18:07,879 Imperator odmawia przyjęcia Prawdomówczyni. 175 00:18:10,590 --> 00:18:14,427 A jego nowy baszar robi z niego despotę. 176 00:18:16,054 --> 00:18:18,765 To sąd, o którym mówiła Raquella? 177 00:18:20,016 --> 00:18:21,267 Tak. 178 00:18:22,018 --> 00:18:24,854 On może być tylko ostrzem włóczni. 179 00:18:24,854 --> 00:18:26,398 Co na to Tula? 180 00:18:27,315 --> 00:18:30,235 Stoi u mojego boku, jak zawsze. 181 00:18:31,236 --> 00:18:34,906 Gdyby tu była, powiedziałaby, że musimy działać. 182 00:18:35,824 --> 00:18:38,618 Wyeliminuję Desmonda Harta. Już podjęłam kroki. 183 00:18:39,411 --> 00:18:44,165 Gdy to się stanie, musisz poprowadzić Corrino ku nam. 184 00:18:44,916 --> 00:18:48,545 Przekonać go, by pozwolił Ynez uczyć się na Wallachu IX. 185 00:18:48,545 --> 00:18:50,171 A Constantine? 186 00:18:51,673 --> 00:18:53,258 Był tylko podstępem? 187 00:18:53,258 --> 00:18:57,012 Imperator musi mianować dowódcę nowej floty. 188 00:18:59,264 --> 00:19:01,224 Dobrze byłoby, gdyby tak ważnym zasobem 189 00:19:01,224 --> 00:19:03,768 kierował syn siostry. 190 00:19:05,186 --> 00:19:08,273 Szanse mam małe, skoro na drodze stoi mi nowy baszar. 191 00:19:09,149 --> 00:19:10,692 Wkrótce przestanie. 192 00:19:11,693 --> 00:19:13,486 Dostarczę mu zajęcia. 193 00:19:31,171 --> 00:19:32,547 Mistrzu miecza! 194 00:19:49,898 --> 00:19:51,900 Szukamy buntowników. 195 00:19:55,028 --> 00:19:56,446 Dołączysz? 196 00:20:01,159 --> 00:20:03,411 Nie wiedziałem, że masz lekcję tańca. 197 00:20:04,412 --> 00:20:05,747 Panie. 198 00:20:06,998 --> 00:20:08,625 Może kiedy indziej. 199 00:20:18,551 --> 00:20:20,428 Gotowy na łomot, Atrydo? 200 00:20:26,351 --> 00:20:28,228 - En garde. - Znów się spóźniłeś. 201 00:20:28,978 --> 00:20:30,814 - Matka... - Przestań 202 00:20:30,814 --> 00:20:32,232 szukać wymówek! 203 00:20:32,232 --> 00:20:34,150 Jeśli chcesz zyskać szacunek ojca, 204 00:20:34,150 --> 00:20:35,652 przyjmij odpowiedzialność. 205 00:20:35,652 --> 00:20:38,196 To szkolenie może ocalić ci życie, 206 00:20:38,196 --> 00:20:40,740 ale nie nauczę cię, jeśli będziesz je lekceważył. 207 00:20:40,740 --> 00:20:43,576 Tyle. Koniec lekcji. 208 00:21:01,970 --> 00:21:04,514 Musisz uciekać z planety. 209 00:21:04,514 --> 00:21:06,933 Psy Imperatora ruszyły na łowy. 210 00:21:08,226 --> 00:21:10,437 Uspokój się. 211 00:21:10,437 --> 00:21:13,148 Są w całym porcie. Łapią przemytników. 212 00:21:13,148 --> 00:21:16,234 W końcu ktoś przyprowadzi ich tutaj. 213 00:21:16,234 --> 00:21:19,320 - Uciekaj, teraz. - Dobrze. A ty? 214 00:21:19,320 --> 00:21:20,488 Nie jestem spalony. 215 00:21:23,616 --> 00:21:26,286 Lata walczyłem o tę pozycję. 216 00:21:28,121 --> 00:21:29,998 Głupio ją porzucić. 217 00:21:29,998 --> 00:21:32,709 Na pewno nie chodzi o księżniczkę? 218 00:21:32,709 --> 00:21:36,463 Robię to dłużej niż ty i dam ci radę. 219 00:21:37,172 --> 00:21:38,923 Nie wmawiaj sobie, 220 00:21:38,923 --> 00:21:41,634 że możesz być mężczyzną, którego udajesz. 221 00:21:43,595 --> 00:21:45,638 Nawet jeśli jest ode mnie lepszy? 222 00:21:46,639 --> 00:21:48,058 Zwłaszcza wtedy. 223 00:21:53,938 --> 00:21:56,858 Chodź. Horace chciałby cię chronić. 224 00:21:58,985 --> 00:22:03,073 Jeśli sądzisz, że kazałby mi uciec, słabo go znałeś. 225 00:22:05,283 --> 00:22:06,826 Ładunki łańcuchowe? 226 00:22:06,826 --> 00:22:10,830 - Skąd? - Mam własne źródła, Atrydo. 227 00:22:11,456 --> 00:22:15,377 Niech Hart tu przyjdzie. Powitam go. 228 00:22:39,526 --> 00:22:40,610 Od matki przełożonej. 229 00:23:05,260 --> 00:23:06,886 Pożegnałam się z tobą. 230 00:23:08,304 --> 00:23:09,597 Inne też. 231 00:23:11,141 --> 00:23:13,018 Powiedziano nam, że to jedyny sposób. 232 00:23:15,020 --> 00:23:16,312 Mogłam zrobić więcej. 233 00:23:16,980 --> 00:23:18,148 Nie twoja wina. 234 00:23:19,607 --> 00:23:21,317 Ostrzegałaś mnie. 235 00:23:22,610 --> 00:23:24,154 Miałaś rację. 236 00:23:25,363 --> 00:23:27,115 Zgromadzenie ma kłopoty. 237 00:23:28,283 --> 00:23:29,784 Nie wiem, od czego zacząć. 238 00:23:32,287 --> 00:23:35,749 Przyszły koszmary i wszystkie widziałyśmy to samo... 239 00:23:35,749 --> 00:23:37,542 Przepastną paszczę Szej-huluda. 240 00:23:38,793 --> 00:23:42,005 Ciemność, która połyka, a z niej wyłaniają się oczy. 241 00:23:42,005 --> 00:23:43,923 Też miałaś koszmar? 242 00:23:43,923 --> 00:23:45,508 To nie koszmar, 243 00:23:46,217 --> 00:23:47,635 tylko wizja. 244 00:23:49,679 --> 00:23:54,142 Widziałam sąd, który popchnie Imperium na drogę tyranii. 245 00:23:54,726 --> 00:23:56,895 Jeśli to się uda, 246 00:23:58,229 --> 00:24:02,817 ludzkość zacznie zmierzać ku samozniszczeniu. 247 00:24:02,817 --> 00:24:05,278 Widziałaś to w trakcie agonii? 248 00:24:07,906 --> 00:24:09,908 Na łożu śmierci. 249 00:24:12,369 --> 00:24:13,787 Gdzie Valya? 250 00:24:17,540 --> 00:24:19,042 Nie jesteś Lilą. 251 00:24:29,177 --> 00:24:30,345 Lilo! 252 00:24:31,971 --> 00:24:33,515 Powinnaś odpoczywać. 253 00:24:35,684 --> 00:24:37,394 Miałaś ją trzymać na dole. 254 00:24:38,228 --> 00:24:41,648 Tulo, na tym stanowisku panuje chaos. 255 00:24:43,858 --> 00:24:47,445 Uciekłaś się do nieszablonowych metod, by poznać moją wiedzę, 256 00:24:47,445 --> 00:24:50,699 i oto jestem. Do pracy. 257 00:24:51,908 --> 00:24:53,702 Matka Raquella? 258 00:24:53,702 --> 00:24:56,246 Gapiąc się, marnujesz okazję. 259 00:24:58,998 --> 00:25:02,043 Nie wiem, jak długo zachowam kontrolę. Siostro! 260 00:25:05,380 --> 00:25:08,717 Ty sprawdź dane. Szukaj wzorów. 261 00:25:10,468 --> 00:25:15,265 - Próbki pnia mózgu Kashy? - Tak. 262 00:25:15,974 --> 00:25:18,226 Szkoła matki wciąż stoi. 263 00:25:20,270 --> 00:25:22,022 To dla mnie wielka ulga. 264 00:25:22,022 --> 00:25:26,359 Valya zwiększyła liczbę sióstr i wpływy. 265 00:25:27,027 --> 00:25:30,697 Ochroniła też serce Zgromadzenia. 266 00:25:30,697 --> 00:25:33,575 Pozostała więc wierna zadaniu. 267 00:25:34,325 --> 00:25:37,037 Nie pomyliłam się, obarczając ją, 268 00:25:37,037 --> 00:25:39,664 choć ryzykowałam rozłam w Zgromadzeniu. 269 00:25:42,876 --> 00:25:45,587 Obawiałam się, że moje wielkie dzieło przepadnie. 270 00:25:46,629 --> 00:25:49,507 - Jakie? - Nie czas na pytania. 271 00:25:49,507 --> 00:25:52,594 Moja wnuczka, Dorotea... 272 00:25:52,594 --> 00:25:57,349 Czy ona i Valya doszły do porozumienia? 273 00:26:04,981 --> 00:26:06,608 Rozumiem. 274 00:26:13,448 --> 00:26:16,618 Wola twojej siostry nie słabnie. 275 00:26:30,674 --> 00:26:32,425 Widziałam takie uszkodzenia tkanek. 276 00:26:32,425 --> 00:26:33,843 - Naprawdę? - Podczas wojen. 277 00:26:33,843 --> 00:26:36,429 Siostro! Nowa próbka. 278 00:26:54,406 --> 00:26:55,907 Wróciłeś. 279 00:26:57,200 --> 00:26:59,285 Trop, który dałam, pomógł? 280 00:27:00,078 --> 00:27:01,454 Hart był wdzięczny. 281 00:27:02,080 --> 00:27:04,624 Jeśli dostanie, co chce, od szmuglerów, 282 00:27:04,624 --> 00:27:07,877 chłodne stosunki między nami się skończą. 283 00:27:08,461 --> 00:27:09,546 Nie, 284 00:27:10,380 --> 00:27:13,758 ale obrócimy jego nieufność na twoją korzyść. 285 00:27:15,802 --> 00:27:18,179 Wiele mówił o tobie i Zgromadzeniu. 286 00:27:19,180 --> 00:27:21,182 Chce odkryć, do czego dążysz. 287 00:27:22,934 --> 00:27:24,352 Do czego? 288 00:27:25,395 --> 00:27:27,397 Do tego, co zawsze. 289 00:27:27,397 --> 00:27:29,149 Służę Imperium. 290 00:27:31,359 --> 00:27:34,362 Twoja gorliwa pomoc baszarowi sprawi, 291 00:27:34,362 --> 00:27:38,491 że Harkonnenowie wrócą do łask. 292 00:27:39,242 --> 00:27:41,369 Całe życie tego pragnąłeś 293 00:27:41,369 --> 00:27:44,748 i oto ci to daję. 294 00:27:46,291 --> 00:27:49,711 Nie mam Prawdomówczyni, by ocenić twą szczerość. 295 00:27:50,879 --> 00:27:52,714 Musisz mi więc zaufać. 296 00:28:11,107 --> 00:28:12,108 Na mnie już czas. 297 00:28:13,026 --> 00:28:14,652 Za kilka godzin lecę. 298 00:28:14,652 --> 00:28:16,613 Nie chcesz dołączyć 299 00:28:16,613 --> 00:28:19,574 i dopilnować, by Evgeny spoczął wśród przodków? 300 00:28:20,367 --> 00:28:22,035 Już się pożegnałam. 301 00:28:23,453 --> 00:28:25,622 Twoje słowa dały mu spokój. 302 00:28:27,999 --> 00:28:30,001 Przekażę twoje kondolencje. 303 00:28:30,543 --> 00:28:32,420 Czuj się jak u siebie. 304 00:28:41,346 --> 00:28:42,472 Nie rozumiem. 305 00:28:43,056 --> 00:28:45,975 Jak doprowadzenie Harta do rebeliantów 306 00:28:46,935 --> 00:28:48,895 pomoże Francesce? 307 00:28:50,897 --> 00:28:53,942 Pewnego dnia nauczycie się sztuki wpajania wrażeń. 308 00:28:55,068 --> 00:28:59,030 Tak silnych, że zmieniają życie. 309 00:28:59,572 --> 00:29:03,326 To emocjonalna i fizyczna więź, która nie pęknie. 310 00:29:09,207 --> 00:29:10,834 Czego chcesz, Francesco? 311 00:29:14,254 --> 00:29:17,507 Przestań zarządzać naszym synem, a zacznij go wspierać. 312 00:29:17,507 --> 00:29:20,760 Przydziel mu prawdziwy obowiązek. 313 00:29:22,554 --> 00:29:24,305 Chłopak woli brylować 314 00:29:24,305 --> 00:29:27,392 w sypialniach niż rządzić. 315 00:29:28,059 --> 00:29:31,062 Nie wykazuje chęci, inicjatywy. 316 00:29:31,062 --> 00:29:33,565 Miałeś podobną reputację. 317 00:29:34,232 --> 00:29:37,444 Wielce frustrującą dla twojego ojca. 318 00:29:38,069 --> 00:29:39,988 Nie zapominaj o sobie. 319 00:29:40,697 --> 00:29:42,323 Wspierałaś mnie. 320 00:29:45,702 --> 00:29:47,704 Daj naszemu synowi szansę. 321 00:29:48,663 --> 00:29:50,331 Wyzwoli w nim najlepsze. 322 00:29:52,334 --> 00:29:53,752 Spraw, by się wykazał. 323 00:29:57,297 --> 00:30:01,134 A stanie się równie sprawnym i wspaniałym mężczyzną jak ty. 324 00:30:23,031 --> 00:30:26,284 Nie przyleciałam poróżnić cię z żoną, Javicco. 325 00:30:58,149 --> 00:31:00,068 Podczas plagi Omniusa 326 00:31:00,068 --> 00:31:02,487 maszyny zaprojektowały patogen, 327 00:31:03,113 --> 00:31:05,156 który rozwijał się w ludzkim ciele. 328 00:31:05,156 --> 00:31:08,618 Uwalniał enzym i uszkadzał wątrobę. 329 00:31:09,953 --> 00:31:12,664 Ten enzym ma podobne właściwości, 330 00:31:12,664 --> 00:31:16,584 lecz skoncentrował się w ciele migdałowatym Kashy. 331 00:31:18,086 --> 00:31:19,170 Ośrodku strachu. 332 00:31:20,380 --> 00:31:22,549 Tam zaczęły się zniszczenia. 333 00:31:26,970 --> 00:31:29,472 Prosiłam, by mi nie przeszkadzać. 334 00:31:30,557 --> 00:31:31,725 Co tam się dzieje? 335 00:31:32,642 --> 00:31:33,643 To niebezpieczne. 336 00:31:34,352 --> 00:31:35,437 Kto tam jest? 337 00:31:35,437 --> 00:31:38,023 - Nie twoja sprawa. - Nie? 338 00:31:38,023 --> 00:31:40,442 Wiesz, co się dzieje w szkole? 339 00:31:41,067 --> 00:31:43,194 Uczennice żądają odesłania do domów. 340 00:31:43,194 --> 00:31:45,280 Uciekają w strachu. 341 00:31:45,947 --> 00:31:49,117 Gdy opowiedzą rodzinom, że zarządzająca szkołą 342 00:31:49,117 --> 00:31:50,410 była nieobecna... 343 00:31:50,410 --> 00:31:52,662 Zapominasz się. 344 00:31:54,414 --> 00:31:56,207 Od matki przełożonej. 345 00:31:59,753 --> 00:32:03,173 Tulo, to jest wirus. 346 00:32:03,173 --> 00:32:05,592 Koszmary i zgony 347 00:32:05,592 --> 00:32:07,802 są skutkiem genetycznie zmodyfikowanego 348 00:32:07,802 --> 00:32:10,972 unoszącego się w powietrzu retrowirusa RNA. 349 00:32:12,515 --> 00:32:13,558 Siostro Avilo. 350 00:32:17,228 --> 00:32:19,939 Cóż to za obrzydlistwo? 351 00:32:19,939 --> 00:32:21,441 Ocaliłam ją. 352 00:32:24,027 --> 00:32:27,155 Siostra Lila wciąż dochodzi do siebie. 353 00:32:27,155 --> 00:32:29,157 Czy Valya o tym wie? 354 00:32:29,157 --> 00:32:31,659 Robię to, o co mnie poproszono. 355 00:32:33,411 --> 00:32:36,456 Za wszelką cenę chronię Zgromadzenie. Ty nie? 356 00:32:36,456 --> 00:32:38,750 - Oczywiście, lecz... - Dobrze. 357 00:32:38,750 --> 00:32:40,085 A zatem się zgadzamy. 358 00:32:41,169 --> 00:32:42,253 Możesz odejść. 359 00:32:43,296 --> 00:32:45,548 I nikomu ani słowa, jasne? 360 00:33:27,424 --> 00:33:29,426 Witaj, baszarze. 361 00:33:31,428 --> 00:33:34,639 Próbka na koszt firmy? 362 00:33:36,307 --> 00:33:40,353 Chyba nie korzystasz z nielegalnych dostaw przyprawy? 363 00:33:41,146 --> 00:33:42,230 Bo... 364 00:33:43,565 --> 00:33:44,774 tak się składa, 365 00:33:45,817 --> 00:33:47,777 że rozmawiałem z przemytnikiem. 366 00:33:47,777 --> 00:33:51,906 Niestety dla niego głównie krzyczał. 367 00:33:53,033 --> 00:33:55,452 Powiedział mi coś bardzo interesującego. 368 00:33:57,287 --> 00:34:01,916 Wyznał, że to miejsce jest gniazdem rebeliantów. 369 00:34:02,792 --> 00:34:05,754 I że przeszmuglowana przez niego przyprawa 370 00:34:05,754 --> 00:34:07,464 służy tu jako zapłata. 371 00:34:09,549 --> 00:34:10,967 Rozumiesz coś z tego? 372 00:34:12,344 --> 00:34:13,970 Nic a nic. 373 00:34:18,224 --> 00:34:19,309 Dobrze. 374 00:34:55,428 --> 00:34:57,180 Mnie natomiast dziwi to, 375 00:34:58,014 --> 00:34:59,516 że ty, Fremenka, 376 00:34:59,516 --> 00:35:03,895 zarabiasz na grabieży własnej planety. 377 00:35:04,938 --> 00:35:07,857 Bratasz się z ciemiężcami. 378 00:35:07,857 --> 00:35:09,693 Znalazłam sposób, by żyć. 379 00:35:09,693 --> 00:35:11,403 Lub zabijać. 380 00:35:13,571 --> 00:35:15,073 Naprawdę interesuje mnie 381 00:35:15,699 --> 00:35:18,785 związek Zgromadzenia z rebelią. 382 00:35:19,369 --> 00:35:21,579 Daj mi coś, co mogę wykorzystać, 383 00:35:23,248 --> 00:35:24,958 a daruję ci życie. 384 00:35:27,252 --> 00:35:29,713 Bóg stworzył Arrakis, by doświadczać wiernych. 385 00:35:30,547 --> 00:35:31,673 Ja żyję tutaj. 386 00:35:40,390 --> 00:35:42,392 Zerknijmy sobie na górę. 387 00:35:47,981 --> 00:35:49,065 Miej ją na oku. 388 00:37:16,528 --> 00:37:18,154 Trzymaj się za mną. 389 00:37:38,758 --> 00:37:39,759 Już! 390 00:38:34,606 --> 00:38:36,483 Widziałem już taki nóż, 391 00:38:37,984 --> 00:38:39,152 siostro. 392 00:38:46,659 --> 00:38:47,660 Okłamałaś nas. 393 00:38:50,246 --> 00:38:52,123 Każdy ma tajemnice, Atrydo. 394 00:38:53,124 --> 00:38:56,419 Zgromadzenie chce tego, co najlepsze dla Imperium. 395 00:38:57,504 --> 00:38:58,755 Jak ty. 396 00:38:59,923 --> 00:39:03,134 A jak w te plany wpisuje się twój lud na Arrakis? 397 00:39:03,134 --> 00:39:04,761 Pozwolisz, by spłonął? 398 00:39:12,268 --> 00:39:13,687 Nie chcę cię więcej widzieć. 399 00:39:36,418 --> 00:39:38,962 Zasnęła? Dobrze. 400 00:39:46,594 --> 00:39:49,014 Jeśli Raquella wróci, poinformuj mnie. 401 00:39:56,730 --> 00:39:59,357 Czy Lilę poświęcono dla Zgromadzenia? 402 00:40:00,525 --> 00:40:02,485 Nastał czas próby, siostro Jen. 403 00:40:02,485 --> 00:40:04,446 Poświęcenia są konieczne. 404 00:40:04,446 --> 00:40:05,864 Co ty poświęciłaś? 405 00:40:10,910 --> 00:40:12,662 Więcej, niż sobie wyobrażasz. 406 00:41:27,987 --> 00:41:29,406 Szukałam cię. 407 00:41:34,369 --> 00:41:38,873 Całe życie musiałem się uczyć o wielkich Corrino, 408 00:41:40,041 --> 00:41:42,544 Rodericku, Julesie, o wcześniejszych Butlerach... 409 00:41:45,255 --> 00:41:47,966 Ale nic nie wiem o twojej rodzinie. 410 00:41:49,384 --> 00:41:52,762 W Zgromadzeniu zawsze najważniejszy jest cel, zgadza się? 411 00:41:52,762 --> 00:41:54,681 Wielki plan. 412 00:41:57,934 --> 00:42:01,938 Do tego dążymy, tak. 413 00:42:04,024 --> 00:42:06,151 To w jakim celu mnie urodziłaś? 414 00:42:10,071 --> 00:42:12,991 - Constantine. - W jakim celu mnie urodziłaś?! 415 00:42:12,991 --> 00:42:17,245 I zostawiłaś ojcu, który mnie nie cierpi i nigdy nie polubi. 416 00:42:20,665 --> 00:42:22,167 Jaki w tym cel? 417 00:42:32,677 --> 00:42:34,512 Nie mam dla ciebie kieliszka. 418 00:42:40,352 --> 00:42:42,979 Ujrzyj w ojcu człowieka, jakim jest. 419 00:42:44,439 --> 00:42:46,775 Którego nie da się zadowolić. 420 00:42:47,692 --> 00:42:49,486 Którym kieruje strach. 421 00:42:51,654 --> 00:42:53,073 Ty za to 422 00:42:53,907 --> 00:42:55,909 nie dbasz o to, co o tobie myślą. 423 00:42:55,909 --> 00:42:57,202 I co z tego?! 424 00:42:57,202 --> 00:42:58,995 Sposobność się pojawi, 425 00:42:58,995 --> 00:43:02,123 a wtedy chwyć ją bez wahania. 426 00:43:03,041 --> 00:43:04,584 Chwycę. 427 00:43:06,378 --> 00:43:07,629 Chcesz znać prawdę? 428 00:43:08,338 --> 00:43:10,048 Twoim celem, Constantinie, 429 00:43:10,924 --> 00:43:14,094 powodem, dla którego trafiłeś na świat, 430 00:43:16,012 --> 00:43:17,681 jest ochrona twojej siostry, 431 00:43:20,058 --> 00:43:22,268 przyszłej władczyni Imperium. 432 00:43:22,268 --> 00:43:24,771 Przed każdym, kto chce ją skrzywdzić. 433 00:43:30,819 --> 00:43:33,029 Także przed tymi, którzy ją rzekomo kochają. 434 00:43:47,877 --> 00:43:50,463 Jak to Desmond Hart przeżył? 435 00:43:50,463 --> 00:43:51,965 Jak to możliwe? 436 00:43:51,965 --> 00:43:53,383 Nie wiem, 437 00:43:53,383 --> 00:43:55,135 ale nie było go wśród martwych. 438 00:43:55,135 --> 00:43:56,511 Trudno. 439 00:43:56,511 --> 00:43:58,430 Mamy plan awaryjny. 440 00:43:59,055 --> 00:44:04,269 Właśnie zniszczyłam wszystko, co zbudowałam. 441 00:44:04,269 --> 00:44:06,938 Poświęciłam lata, a ty po prostu... 442 00:44:06,938 --> 00:44:08,898 Nie zmarnowałaś ich. 443 00:44:09,941 --> 00:44:13,528 Zajęłyśmy wroga, żeby Francesca mogła działać. 444 00:44:13,528 --> 00:44:15,780 Oby wykorzystała sposobność. 445 00:44:16,614 --> 00:44:18,742 Nie zwieszaj głowy, Mikaelo. 446 00:44:18,742 --> 00:44:21,202 Nie w swoje decyzje powątpiewam. 447 00:44:21,202 --> 00:44:23,538 Uważaj, jak zakończysz to zdanie. 448 00:44:37,635 --> 00:44:40,430 Zaprowadzi cię do kryjówki na Arrakis. 449 00:44:47,145 --> 00:44:50,523 Nie zdradzę swojego ludu, jak zdradziłam Horace'a. 450 00:44:50,523 --> 00:44:52,650 Twoim ludem są siostry. 451 00:44:54,694 --> 00:44:56,905 Widzę, że ją sobie kształtujesz. 452 00:45:03,536 --> 00:45:06,289 Ciekawe, jak długo zachowasz naiwność, akolitko. 453 00:46:25,118 --> 00:46:26,119 Oto i on. 454 00:46:28,371 --> 00:46:30,582 Nie zauważyłem cię. 455 00:46:33,543 --> 00:46:35,420 Jeśli chodzi o tamto, 456 00:46:35,420 --> 00:46:37,464 nie chciałem... 457 00:46:37,464 --> 00:46:39,299 Przyszedłem ci podziękować. 458 00:46:40,258 --> 00:46:41,468 Za troskę. 459 00:46:42,719 --> 00:46:44,554 Za wszystko, co dla mnie zrobiłeś. 460 00:46:46,348 --> 00:46:48,975 Za wszystko, czego próbowałeś mnie nauczyć. 461 00:46:51,853 --> 00:46:52,854 W porządku. 462 00:46:53,938 --> 00:46:56,399 - To mój obowiązek. - Zrobiłeś też więcej. 463 00:46:56,399 --> 00:46:58,443 Przypomniałeś mi o celu. 464 00:46:59,444 --> 00:47:02,238 Cieszę się, że to doceniasz. 465 00:47:02,238 --> 00:47:05,158 Nie tylko doceniam, przyjacielu. 466 00:47:07,911 --> 00:47:09,120 Kocham cię za to. 467 00:47:44,239 --> 00:47:47,325 Nie trzeba okazji, by ucztować z przyjaciółmi, 468 00:47:47,325 --> 00:47:49,828 lecz dzisiejsza jest wyjątkowa. 469 00:47:50,620 --> 00:47:52,122 Wstań, Constantinie. 470 00:47:57,043 --> 00:48:00,505 Z wielką dumą i radością ogłaszam, 471 00:48:00,505 --> 00:48:03,675 że dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji mojego syna 472 00:48:04,384 --> 00:48:06,928 schwytaliśmy działającego wśród nas zdrajcę. 473 00:48:08,638 --> 00:48:10,390 To nasz mistrz miecza, 474 00:48:11,016 --> 00:48:13,143 który jakoby wiernie nam służył. 475 00:48:14,185 --> 00:48:16,271 Zostanie przykładnie ukarany. 476 00:48:17,605 --> 00:48:20,942 Ród Corrino nie będzie tolerował zdrady. 477 00:48:20,942 --> 00:48:23,987 Constantine to wie i za to mu dziękuję. 478 00:48:26,865 --> 00:48:27,866 Śmiało. 479 00:48:31,786 --> 00:48:34,039 Za to, jakim mężczyzną się stałeś, 480 00:48:34,039 --> 00:48:36,750 spotka cię wielki zaszczyt. 481 00:48:37,375 --> 00:48:40,962 Wybrałem cię, synu, 482 00:48:40,962 --> 00:48:42,422 byś dowodził moją flotą, 483 00:48:43,048 --> 00:48:44,716 poleciał na Arrakis 484 00:48:44,716 --> 00:48:47,886 i w imieniu rodu Corrino zapewnił pokój planecie 485 00:48:47,886 --> 00:48:49,554 i przyprawę Imperium. 486 00:48:50,847 --> 00:48:53,350 Twoja matka jest z ciebie równie dumna jak ja. 487 00:48:58,980 --> 00:49:00,398 Gratuluję. 488 00:49:10,575 --> 00:49:12,869 - Brawo, synu. - Dziękuję. 489 00:50:27,485 --> 00:50:28,570 Powiedz mi prawdę. 490 00:50:30,655 --> 00:50:31,865 Wszystko było kłamstwem? 491 00:50:33,491 --> 00:50:34,784 Zależy mi na tobie. 492 00:50:35,410 --> 00:50:37,037 Próbowałeś zabić moją rodzinę. 493 00:50:38,079 --> 00:50:39,330 I nie mogłem. 494 00:50:39,330 --> 00:50:42,375 Wybrałem ciebie, nie zasady, 495 00:50:43,001 --> 00:50:45,003 ale i tak jestem za nie gotów umrzeć. 496 00:50:46,087 --> 00:50:49,841 Naprawdę sądzisz, że możesz zapoczątkować lepsze Imperium? 497 00:50:52,510 --> 00:50:53,678 Tak. 498 00:51:24,084 --> 00:51:25,168 W porządku? 499 00:51:27,087 --> 00:51:28,171 Czułam ją. 500 00:51:29,172 --> 00:51:30,215 Matkę Raquellę. 501 00:51:31,383 --> 00:51:32,717 Była we mnie. 502 00:51:32,717 --> 00:51:34,052 Tak. 503 00:51:35,220 --> 00:51:36,304 Widziałyśmy. 504 00:51:38,723 --> 00:51:40,183 Dała nam, co chciałyśmy? 505 00:51:41,518 --> 00:51:43,436 Chyba tak, wielkooka. 506 00:51:48,525 --> 00:51:50,068 Gdzie matka Tula? 507 00:51:50,068 --> 00:51:52,612 Dostała wiadomość od matki przełożonej. 508 00:51:52,612 --> 00:51:54,322 Spokojnie. Wróci. 509 00:51:55,532 --> 00:51:57,575 Cieszę się, że nie zawiodłam. 510 00:51:58,493 --> 00:52:00,120 Jak mogłaś zawieść? 511 00:52:02,288 --> 00:52:03,707 Jesteś z nas najdzielniejsza. 512 00:52:04,791 --> 00:52:06,167 Spisałaś się. 513 00:52:11,089 --> 00:52:12,632 Odpoczywaj. 514 00:52:26,021 --> 00:52:28,356 Siostro, do wiadomości 515 00:52:28,356 --> 00:52:32,110 dołączam genetyczną próbkę tego człowieka, Desmonda Harta. 516 00:52:34,320 --> 00:52:35,822 Zbadaj ją jak najszybciej. 517 00:52:37,907 --> 00:52:40,410 Posiada on nieznaną mi moc. 518 00:52:42,829 --> 00:52:46,332 By ją zrozumieć, musimy zidentyfikować jego linie krwi. 519 00:52:51,338 --> 00:52:53,548 Badam próbkę DNA. 520 00:53:00,138 --> 00:53:02,140 Otwieram bibliotekę genów. 521 00:53:18,907 --> 00:53:20,909 Powinienem był dziś zginąć. 522 00:53:22,077 --> 00:53:24,996 "Każdy z nas sam staje przed swym sumieniem i próbą. 523 00:53:28,041 --> 00:53:30,043 A Szej-hulud dokonuje wyboru". 524 00:53:35,799 --> 00:53:37,217 Zostałeś wybrany. 525 00:53:40,011 --> 00:53:41,346 Mnie też wybrano, 526 00:53:42,514 --> 00:53:44,724 bym dała Imperium nowe światy 527 00:53:44,724 --> 00:53:46,685 i odmieniła przyszłość. 528 00:53:48,728 --> 00:53:52,649 A Zgromadzenie wszystko mi odebrało. 529 00:53:55,819 --> 00:53:57,445 Zaufanie męża, 530 00:54:01,616 --> 00:54:02,951 miłość córki, 531 00:54:04,911 --> 00:54:06,079 moc. 532 00:54:17,298 --> 00:54:18,299 Powiedz, 533 00:54:27,934 --> 00:54:29,352 co zrobiły tobie? 534 00:54:31,855 --> 00:54:33,857 Linia krwi Atrydów. 535 00:54:36,443 --> 00:54:38,653 Linia krwi Harkonnenów. 536 00:54:48,079 --> 00:54:51,249 Próbka zidentyfikowana. 537 00:55:06,264 --> 00:55:08,600 Kobieta, która mnie urodziła, 538 00:55:10,477 --> 00:55:14,272 odesłała mnie, bym żył wśród biedoty 539 00:55:14,272 --> 00:55:17,567 i walczył o ochłapy, by przeżyć. 540 00:55:20,945 --> 00:55:22,364 Była siostrą. 541 00:55:51,601 --> 00:55:54,604 Raz na zawsze uwolnijmy Imperium od tych wiedźm. 542 00:57:02,172 --> 00:57:04,174 Napisy: Wojtek Stybliński