1
00:00:09,301 --> 00:00:12,095
PRZEDSTAWIONE OSOBY I ZDARZENIA
SĄ CAŁKOWICIE FIKCYJNE.
2
00:00:12,179 --> 00:00:15,933
WSZELKIE PODOBIEŃSTWO DO FAKTYCZNYCH
OSÓB LUB ZDARZEŃ JEST NIEZAMIERZONE.
3
00:00:33,116 --> 00:00:37,788
Tamar. Tamar, to ja, „Orzeł”.
4
00:00:41,375 --> 00:00:42,501
Jesteś cała?
5
00:00:51,802 --> 00:00:53,011
To jej szef.
6
00:00:53,637 --> 00:00:55,305
Chciał mnie zgwałcić.
7
00:00:55,389 --> 00:00:57,307
Napastował Żilę.
8
00:00:57,391 --> 00:00:59,101
Jakim cudem nie wiedziałeś?
9
00:01:00,435 --> 00:01:02,354
Czy ktoś was widział?
10
00:01:02,437 --> 00:01:03,814
Nie sądzę.
11
00:01:04,730 --> 00:01:06,775
Dobrze, że nie ma kamer.
12
00:01:17,327 --> 00:01:18,537
Pomóż mi.
13
00:01:19,746 --> 00:01:21,957
Tamar. Łap za nogi.
14
00:01:30,424 --> 00:01:31,425
Tutaj.
15
00:01:43,228 --> 00:01:44,855
- Chodź.
- Już.
16
00:01:47,232 --> 00:01:48,817
- Bierz torebkę.
- Jasne.
17
00:01:54,615 --> 00:01:55,866
Dobra.
18
00:02:49,586 --> 00:02:53,465
Teheran
19
00:02:56,635 --> 00:02:59,638
Teren czysty. Nie ma powodu do obaw.
20
00:03:00,180 --> 00:03:03,058
Moi już jadą. Zajmiemy się paczką.
21
00:03:03,141 --> 00:03:06,395
A co z nią? Zdoła dokończyć misję?
22
00:03:12,276 --> 00:03:13,694
Trudno powiedzieć.
23
00:03:14,027 --> 00:03:15,445
Ile mamy czasu?
24
00:03:15,529 --> 00:03:16,989
Niecałą godzinę.
25
00:03:18,365 --> 00:03:21,994
Zdaję się na was.
Albo teraz, albo miejsce jest spalone.
26
00:03:22,786 --> 00:03:24,246
Podaj jej telefon.
27
00:03:25,163 --> 00:03:26,164
Dobrze.
28
00:03:28,125 --> 00:03:29,501
Chce mówić z tobą.
29
00:03:34,381 --> 00:03:35,507
Przepraszam.
30
00:03:35,591 --> 00:03:37,759
Nie przepraszaj, nie miałaś wyjścia.
31
00:03:37,843 --> 00:03:39,052
Nie mogłam uciec.
32
00:03:39,136 --> 00:03:40,345
To nieistotne.
33
00:03:41,013 --> 00:03:42,639
Sądzisz, że zdołasz wrócić?
34
00:03:42,723 --> 00:03:43,724
Tak.
35
00:03:43,807 --> 00:03:45,100
Odsapnij trochę.
36
00:03:49,104 --> 00:03:50,147
Dam radę.
37
00:03:51,315 --> 00:03:53,066
Mamy niecałe 50 minut.
38
00:03:53,150 --> 00:03:54,151
Wystarczy.
39
00:04:19,760 --> 00:04:21,094
Do dzieła.
40
00:04:26,558 --> 00:04:28,477
- Trzymasz się?
- Tak.
41
00:04:28,560 --> 00:04:29,478
Skupiona?
42
00:04:32,564 --> 00:04:33,690
Dobrze.
43
00:04:33,774 --> 00:04:37,528
Wyrzuć z pamięci to,
co się przed chwilą stało.
44
00:04:37,611 --> 00:04:39,404
- Zrozumiano?
- Tak.
45
00:04:39,488 --> 00:04:42,991
Dobrze. Masz 47 minut,
by wypełnić swoją misję.
46
00:04:43,617 --> 00:04:45,536
- Potem cię wyciągnę.
- Dobra.
47
00:04:47,120 --> 00:04:49,540
- Jutro po południu będziesz w domu.
- Dobra.
48
00:04:53,252 --> 00:04:55,212
- Utrzymuj ze mną kontakt.
- Dobrze.
49
00:05:13,063 --> 00:05:15,065
Raszid, gdzie jesteście?
50
00:05:15,899 --> 00:05:18,110
Dojedziemy za trzy minuty.
51
00:05:45,762 --> 00:05:46,889
HASŁO:
52
00:05:51,685 --> 00:05:53,187
POŁĄCZONO
53
00:05:53,854 --> 00:05:56,315
- Mam połączenie.
- Melduj.
54
00:05:56,398 --> 00:05:58,192
Radary jeszcze niegotowe.
55
00:05:58,275 --> 00:06:01,069
Dwadzieścia minut do godziny zero.
Co z waszą agentką?
56
00:06:01,528 --> 00:06:06,450
Potrzebuje chwili, by wejść na górę
i podłączyć się do głównego terminalu.
57
00:06:10,412 --> 00:06:14,249
Hoszen, 20 minut do odlotu.
Sprawdźcie aparaturę.
58
00:07:47,009 --> 00:07:50,179
Mosen! To zwłoki!
59
00:07:50,888 --> 00:07:51,805
Mnóstwo krwi.
60
00:07:51,889 --> 00:07:53,056
Wchodzimy.
61
00:07:53,140 --> 00:07:55,559
Nie, wycofajcie się. Zawróćcie.
62
00:07:56,143 --> 00:07:57,352
Ale już jesteśmy.
63
00:07:57,436 --> 00:07:58,687
Wiejcie stąd!
64
00:07:59,479 --> 00:08:02,608
Odwołuję akcję! Wynoście się!
65
00:08:02,691 --> 00:08:05,402
Przyjąłem. Wycofujemy się.
66
00:08:31,929 --> 00:08:33,931
- Co?
- Ktoś znalazł trupa.
67
00:08:36,225 --> 00:08:37,643
Ile to jeszcze zajmie?
68
00:08:38,519 --> 00:08:42,981
Nie wiem dokładnie. 15, może 20 minut.
69
00:08:43,065 --> 00:08:45,317
Za długo. Musisz się pośpieszyć.
70
00:08:51,573 --> 00:08:56,036
TEHERAN – KWATERA GŁÓWNA
IRAŃSKIEGO KONTRWYWIADU
71
00:10:12,029 --> 00:10:13,614
- Świetnie.
- Co jest?
72
00:10:13,697 --> 00:10:15,490
Ustabilizowała łącze.
73
00:10:15,574 --> 00:10:17,826
Musi już tylko wgrać robaka.
74
00:10:39,932 --> 00:10:42,392
Zmienię tylko zezwolenia i gotowe.
75
00:10:42,476 --> 00:10:45,062
Przyjechały gliny. Musisz wyjść tyłem.
76
00:10:46,605 --> 00:10:48,065
Już prawie kończę.
77
00:10:48,148 --> 00:10:49,316
Słuchasz mnie?
78
00:10:49,399 --> 00:10:52,861
Pięć minut. Kolejnej szansy nie będzie.
79
00:10:52,945 --> 00:10:54,363
Wynoś się stamtąd!
80
00:10:59,743 --> 00:11:01,537
Uwaga.
81
00:11:01,912 --> 00:11:07,626
Wszyscy pracownicy mają natychmiast
stawić się w hali głównej.
82
00:11:14,049 --> 00:11:15,133
Idziesz, Żila?
83
00:11:16,510 --> 00:11:17,511
Co?
84
00:11:17,594 --> 00:11:19,429
Wszyscy schodzą na dół.
85
00:11:20,389 --> 00:11:23,225
Idź sama. Nie czekaj na mnie.
86
00:11:41,869 --> 00:11:42,870
Ej!
87
00:11:43,787 --> 00:11:44,997
Co tam robisz?
88
00:11:48,667 --> 00:11:51,295
Wyłączaj to, zrozumiano?
89
00:11:51,378 --> 00:11:52,796
Zaraz skończę.
90
00:11:52,880 --> 00:11:54,840
Za chwileczkę, dobrze?
91
00:11:55,215 --> 00:11:57,342
Za chwilkę zdzielę cię w łeb.
92
00:11:57,801 --> 00:11:59,219
Wstawaj, idziemy.
93
00:11:59,761 --> 00:12:01,388
Mogę tylko wziąć torebkę?
94
00:12:01,471 --> 00:12:02,306
Jazda!
95
00:12:12,566 --> 00:12:15,152
Usuwa protokoły.
Sprawdź u siebie.
96
00:12:18,238 --> 00:12:19,239
Tu też.
97
00:12:20,991 --> 00:12:23,202
- Co jest?
- Procedura „Uciekający lis”.
98
00:12:24,494 --> 00:12:26,205
Zaciera wszystkie ślady.
99
00:12:39,384 --> 00:12:40,552
Siadajcie.
100
00:12:41,470 --> 00:12:44,181
Zakaz rozmów z osobami obok.
101
00:12:44,848 --> 00:12:47,017
Albo gorzko tego pożałujecie.
102
00:12:47,100 --> 00:12:49,728
Zamkniemy was za utrudnianie śledztwa.
103
00:12:49,811 --> 00:12:51,188
Pilnujcie ich.
104
00:13:18,298 --> 00:13:21,385
W budynku jest policja,
a ona nie odbiera.
105
00:13:21,468 --> 00:13:24,471
Radzę się przygotować na najgorsze.
106
00:13:24,555 --> 00:13:25,556
Dziękuję.
107
00:13:26,849 --> 00:13:28,851
- Informuj mnie.
- Oczywiście.
108
00:13:53,333 --> 00:13:54,334
Haleli.
109
00:13:55,460 --> 00:13:56,879
Odwołać nalot.
110
00:14:05,429 --> 00:14:07,097
Wieża, odwołujemy.
111
00:14:07,181 --> 00:14:08,849
Panie premierze.
112
00:14:10,100 --> 00:14:11,560
Akcja odwołana.
113
00:14:21,570 --> 00:14:23,989
To lista pasażerów samolotu.
114
00:14:24,072 --> 00:14:27,701
Żadnych obywateli Iranu.
Sprawdziliśmy dwukrotnie.
115
00:14:29,036 --> 00:14:31,663
To wszyscy, którzy wsiedli w Jordanii?
116
00:14:31,747 --> 00:14:32,789
Tak.
117
00:14:32,873 --> 00:14:37,503
Nie ma listy osób wysiadających w Indiach,
bo jeszcze nie wylądowali.
118
00:14:38,295 --> 00:14:41,381
Ale wysłałem tam
naszego najlepszego człowieka.
119
00:14:41,465 --> 00:14:44,885
Prześle nam skany paszportów
wszystkich wysiadających.
120
00:14:45,677 --> 00:14:48,597
Jedź na lotnisko i spróbuj coś ustalić.
121
00:14:48,680 --> 00:14:51,683
Skąd się wzięła ta dwójka i dokąd leciała?
122
00:14:51,767 --> 00:14:54,228
Sprawdź też nagrania z kamer.
123
00:14:55,938 --> 00:14:57,481
Kiedy lądują?
124
00:14:57,564 --> 00:14:58,899
Za dwie, trzy godziny.
125
00:14:59,525 --> 00:15:02,861
Niech pan chwilę odpocznie.
Będę się meldował.
126
00:15:03,946 --> 00:15:05,280
Dzięki, Ali.
127
00:15:39,690 --> 00:15:41,316
Kazałem ci trzymać.
128
00:15:41,400 --> 00:15:43,110
Nie mogę, panie władzo.
129
00:15:43,819 --> 00:15:44,862
To nie...
130
00:15:45,988 --> 00:15:47,114
to co zwykle.
131
00:15:47,739 --> 00:15:48,740
Co?
132
00:15:50,492 --> 00:15:51,785
Muszę...
133
00:15:52,536 --> 00:15:54,121
wymienić sobie...
134
00:15:55,497 --> 00:15:56,498
Byle szybko.
135
00:15:56,582 --> 00:15:58,792
Dziękuję. Bóg pana wynagrodzi.
136
00:16:32,159 --> 00:16:33,160
I jak?
137
00:16:33,952 --> 00:16:36,830
Niedobrze. Wszystkich przesłuchują.
138
00:16:37,247 --> 00:16:38,832
Ktoś mógł nas usłyszeć.
139
00:16:38,916 --> 00:16:43,337
Czy któryś pracownik wiedział,
co się działo?
140
00:16:43,795 --> 00:16:45,047
Co najmniej jedna kobieta.
141
00:16:45,506 --> 00:16:48,258
Nie może im powiedzieć ani słowa.
142
00:16:49,176 --> 00:16:50,469
Rozmów się z nią.
143
00:16:51,136 --> 00:16:52,638
Gesar też wiedział.
144
00:16:52,721 --> 00:16:53,722
Jej mąż.
145
00:16:54,473 --> 00:16:55,766
Gesar?
146
00:16:56,183 --> 00:16:57,267
Na pewno?
147
00:16:57,351 --> 00:17:01,271
Mówił, że Żila już tu nie wróci.
Teraz wiem, dlaczego.
148
00:17:02,689 --> 00:17:03,774
Dobrze.
149
00:17:04,983 --> 00:17:06,484
Ani słowa o gwałcie.
150
00:17:07,069 --> 00:17:10,030
Najważniejsze,
żebyś jak najdłużej grała na zwłokę.
151
00:17:10,864 --> 00:17:13,032
Wyciągnę cię stamtąd, jasne?
152
00:17:17,454 --> 00:17:18,413
Kończ!
153
00:17:19,080 --> 00:17:20,290
Idę.
154
00:17:29,091 --> 00:17:32,427
„NIE MÓW NIKOMU, CO ZROBIŁ”.
155
00:18:16,722 --> 00:18:18,140
Sara Farahmand.
156
00:18:48,545 --> 00:18:50,297
- Tak.
- Jesteś w drodze?
157
00:18:50,964 --> 00:18:52,174
Tak, jadę.
158
00:18:52,257 --> 00:18:53,550
Wiesz, co robić?
159
00:18:55,093 --> 00:18:56,094
Tak jest.
160
00:18:58,931 --> 00:18:59,932
Masud.
161
00:19:00,015 --> 00:19:02,434
Liczę, że dostarczysz ją osobiście.
162
00:19:04,186 --> 00:19:05,854
Za wszelką cenę.
163
00:19:07,898 --> 00:19:08,899
Dobrze.
164
00:19:55,863 --> 00:19:59,116
Wybacz to najście, Gesar.
Wszystko dobrze?
165
00:19:59,199 --> 00:20:00,200
Tak.
166
00:20:00,742 --> 00:20:02,995
- Coś nie tak?
- Skąd, kolego.
167
00:20:03,078 --> 00:20:05,163
Chcę tylko zamienić z tobą słowo.
168
00:20:05,247 --> 00:20:06,665
Czy mogę wejść?
169
00:20:09,001 --> 00:20:10,043
Tak, proszę.
170
00:20:10,127 --> 00:20:11,879
Dziękuję uprzejmie.
171
00:20:12,671 --> 00:20:13,797
Dzięki.
172
00:20:28,353 --> 00:20:29,396
Cześć, Ali.
173
00:20:29,479 --> 00:20:30,647
Hej, szefie.
174
00:20:30,731 --> 00:20:31,982
Co ustaliłeś?
175
00:20:32,608 --> 00:20:35,527
Gadałem z taryfiarzem, który ją wiózł.
176
00:20:36,111 --> 00:20:39,698
Mówił, że gadała w farsi
prawie jak rodowita.
177
00:20:40,782 --> 00:20:43,327
Ale wspomniał też, że miała akcent.
178
00:20:44,161 --> 00:20:48,957
Na koniec powiedział,
że zawiózł ją na Rewolucyjną.
179
00:20:49,041 --> 00:20:50,292
Coś jeszcze?
180
00:20:50,918 --> 00:20:53,629
Dodał też, że...
181
00:20:53,712 --> 00:20:55,797
to ładna babka.
182
00:20:58,467 --> 00:21:02,346
Dobrze. Zaczekamy na wieści z Indii.
183
00:21:02,429 --> 00:21:04,348
W porządku. Dobrej nocy.
184
00:21:41,385 --> 00:21:42,594
Tu Kamali.
185
00:21:42,678 --> 00:21:45,305
Już zapomniałam, jakiś ty poważny.
186
00:21:45,389 --> 00:21:47,391
Zwykle mówi się „halo”.
187
00:21:47,474 --> 00:21:49,351
Poważny ze mnie facet.
188
00:21:49,434 --> 00:21:51,436
Zbyt poważny.
189
00:21:53,814 --> 00:21:55,440
Nawet przy tobie?
190
00:21:56,775 --> 00:22:00,070
Nic by się nie stało,
gdybyś się częściej uśmiechał.
191
00:22:02,072 --> 00:22:05,409
Mam brzydki uśmiech,
ale nadrabiam żartami.
192
00:22:05,993 --> 00:22:07,578
Czasem.
193
00:22:09,955 --> 00:22:11,456
Jak się masz, kochanie?
194
00:22:11,957 --> 00:22:14,751
W porządku. Jestem już w hotelu.
195
00:22:14,835 --> 00:22:16,295
Co mówił doktor?
196
00:22:16,378 --> 00:22:17,671
Jest dobrej myśli.
197
00:22:18,297 --> 00:22:20,299
Na szczęście jest dobrej myśli.
198
00:22:21,633 --> 00:22:22,718
Aha.
199
00:22:22,801 --> 00:22:25,220
Opowiedziałbyś mi jakiś dobry dowcip?
200
00:22:27,264 --> 00:22:30,976
Bo ja wiem. Wszystkie już znasz.
201
00:22:31,560 --> 00:22:33,520
Hm. Dalej, opowiedz.
202
00:22:33,937 --> 00:22:35,230
Dobrze.
203
00:22:35,314 --> 00:22:40,611
W porządku. Ten jest nowy.
Dziś go usłyszałem.
204
00:22:42,738 --> 00:22:47,868
Młodzieniec mówi matce:
„Mamo, znalazłem narzeczoną”.
205
00:22:48,952 --> 00:22:50,829
Ona na to: „Naprawdę?”.
206
00:22:50,913 --> 00:22:55,000
A on: „Naprawdę. Jutro na kolację
przyprowadzę trzy dziewczyny,
207
00:22:55,083 --> 00:22:57,294
a ty zgadniesz, która to”.
208
00:22:58,295 --> 00:23:04,718
Na drugi dzień syn przychodzi
z trzema dziewczynami, stawia je w rzędzie
209
00:23:04,801 --> 00:23:08,055
i mówi:
„Zgadnij, która to moja narzeczona”.
210
00:23:09,139 --> 00:23:11,934
Matka patrzy na nie i mówi:
211
00:23:12,976 --> 00:23:14,144
„Ta z prawej”.
212
00:23:14,686 --> 00:23:18,190
Syn na to:
„Rany, mamo, po czym poznałaś?”.
213
00:23:19,233 --> 00:23:23,195
A matka odpowiada:
„Bo już jędzy nie lubię”.
214
00:23:24,154 --> 00:23:25,489
Dobry, nie?
215
00:23:26,698 --> 00:23:29,034
Oj, głowa mnie rozboli.
216
00:23:31,036 --> 00:23:33,497
Tak mi przykro, że mnie tam nie ma.
217
00:23:34,831 --> 00:23:36,375
Wybacz mi.
218
00:23:39,169 --> 00:23:42,256
Operacja się powiedzie, jak Bóg da.
219
00:23:43,549 --> 00:23:45,342
Ciągle o tobie myślę.
220
00:23:45,425 --> 00:23:49,012
Spokojnie, nie musimy o tym mówić.
221
00:23:49,096 --> 00:23:53,517
Dbaj o siebie, moja droga.
Dobrze się wyśpij.
222
00:23:53,600 --> 00:23:56,353
Dobrze. Bóg z tobą.
223
00:23:56,436 --> 00:23:58,564
Dobranoc, słonko. Śpij dobrze.
224
00:23:58,647 --> 00:23:59,815
Całuję cię.
225
00:24:26,592 --> 00:24:28,010
Żila Chorbanifar.
226
00:24:34,141 --> 00:24:35,309
Właź.
227
00:24:38,770 --> 00:24:39,855
Siadaj.
228
00:24:45,527 --> 00:24:47,821
Żila Chorbanifar, zgadza się?
229
00:24:48,530 --> 00:24:49,865
Tak, panie władzo.
230
00:24:50,240 --> 00:24:56,205
Dlaczego twój szef, Aszkan,
krzyczał na ciebie i za tobą wybiegł?
231
00:24:57,372 --> 00:24:58,832
Czego od ciebie chciał?
232
00:25:01,793 --> 00:25:04,171
Zeszłam na dół do pracy,
233
00:25:05,172 --> 00:25:08,550
a on przyszedł i mnie skrzyczał.
234
00:25:09,343 --> 00:25:11,386
Uciekłam przed nim na dwór.
235
00:25:14,556 --> 00:25:16,517
Dlaczego krzyczał?
236
00:25:17,476 --> 00:25:18,644
Nie wiem.
237
00:25:19,561 --> 00:25:22,814
Może gniewał się,
że musiał dziś zarwać noc.
238
00:25:23,732 --> 00:25:26,193
Sara zeznała coś innego.
239
00:25:29,947 --> 00:25:32,699
Stwierdziła, że był na ciebie zły.
240
00:25:33,492 --> 00:25:37,120
Ponoć się obijasz
i wydzwaniasz do znajomych.
241
00:25:38,330 --> 00:25:39,623
Tak powiedziała?
242
00:25:40,123 --> 00:25:43,752
Zarzucasz jej kłamstwo?
Nie wygląda mi na taką.
243
00:25:43,836 --> 00:25:47,965
Nie kłamie,
ale niech pilnuje własnego nosa.
244
00:25:48,048 --> 00:25:50,008
A ty nie wódź mnie za mój!
245
00:25:51,009 --> 00:25:52,845
Zabito dziś człowieka!
246
00:25:53,470 --> 00:25:55,222
A teraz opowiadaj.
247
00:25:55,305 --> 00:25:58,308
Czy zwykle zachowywał się tak,
gdy był zły?
248
00:25:58,725 --> 00:26:00,227
Tak, panie władzo.
249
00:26:00,686 --> 00:26:03,105
Taki już był. Dla wszystkich.
250
00:26:04,982 --> 00:26:06,900
Kiedy miałaś operację nosa?
251
00:26:08,193 --> 00:26:09,361
Przedwczoraj.
252
00:26:10,237 --> 00:26:11,780
Co to za akcent?
253
00:26:12,948 --> 00:26:15,993
Jestem z Teheranu,
ale ojciec był handlarzem.
254
00:26:16,618 --> 00:26:18,412
Pracował dużo w Emiratach.
255
00:26:18,829 --> 00:26:21,206
Dorastałam w Katarze.
256
00:26:22,791 --> 00:26:24,835
Tam poznałam mojego męża.
257
00:26:25,335 --> 00:26:28,797
Po ślubie uznaliśmy,
że wrócimy do Teheranu.
258
00:26:31,550 --> 00:26:33,177
Dawno przyjechaliście?
259
00:26:33,886 --> 00:26:36,430
Niecałe dwa lata temu.
260
00:26:39,600 --> 00:26:43,228
Co zaszło na dworze?
Kłóciliście się dalej?
261
00:26:46,064 --> 00:26:49,359
Darł się na mnie, ale nie odpowiadałam.
262
00:26:50,360 --> 00:26:55,616
Schowałam się w zacisznym kącie,
uspokoiłam się i wróciłam do środka.
263
00:26:57,034 --> 00:26:58,035
A on?
264
00:26:59,411 --> 00:27:02,623
Nie wiem. Chyba też wrócił.
265
00:27:04,333 --> 00:27:09,213
Czy przypadkiem nie doszło między wami
do rękoczynów?
266
00:27:09,796 --> 00:27:11,340
Nie, panie władzo.
267
00:27:11,423 --> 00:27:16,845
Wyjaśnisz mi, jak to możliwe,
że się pokłóciliście,
268
00:27:16,929 --> 00:27:20,349
wybiegł za tobą na dwór,
nawrzeszczał na ciebie,
269
00:27:20,432 --> 00:27:25,062
a ty odeszłaś bez słowa
i potem ktoś inny skręcił mu kark?
270
00:27:25,604 --> 00:27:29,816
Uważa pan, że miałabym siłę to zrobić?
271
00:27:29,900 --> 00:27:34,196
Powiem ci, co uważam. Uważam, że kłamiesz.
272
00:27:34,279 --> 00:27:37,783
Coś się nie zgadza.
To nie brzmi jak zwykła sprzeczka.
273
00:27:37,866 --> 00:27:40,244
Do czegoś między wami doszło.
274
00:27:40,661 --> 00:27:43,247
Mów, do czego, bo sami to ustalimy!
275
00:27:43,330 --> 00:27:45,749
Przysięgam panu, że do niczego.
276
00:27:46,250 --> 00:27:49,253
Może pan spytać kogokolwiek.
277
00:27:49,336 --> 00:27:51,088
Dam ci czas do namysłu.
278
00:27:51,547 --> 00:27:54,508
Będziesz miała go pełno,
nocując w areszcie.
279
00:27:54,591 --> 00:27:55,592
Wyprowadzić.
280
00:27:56,593 --> 00:27:59,012
Chodź, wstawaj.
281
00:28:04,017 --> 00:28:05,143
Usiądź.
282
00:28:26,707 --> 00:28:28,208
To jest w aktach?
283
00:28:28,959 --> 00:28:30,085
Co z nią?
284
00:28:30,169 --> 00:28:32,379
Przetrzymują ją z resztą pracowników.
285
00:28:32,838 --> 00:28:34,590
Orzeł urządza akcję ratunkową.
286
00:28:35,090 --> 00:28:38,010
Nie zabierajcie jej,
póki samoloty nie wrócą do Izraela.
287
00:28:38,969 --> 00:28:40,262
Nalot się odbędzie?
288
00:28:40,345 --> 00:28:42,848
Przechodzimy do planu B, Kadosz.
289
00:28:44,766 --> 00:28:48,061
Na naradzie uznaliśmy,
że to zbyt ryzykowne.
290
00:28:48,437 --> 00:28:50,355
Poparłem plan z twoją agentką,
291
00:28:50,439 --> 00:28:53,650
bo przekonałaś mnie,
że będzie tańszy i dyskretniejszy.
292
00:28:53,734 --> 00:28:55,652
Ale teraz wziął w łeb.
293
00:28:58,113 --> 00:29:01,575
Premier nie będzie narażał
naszych pilotów.
294
00:29:02,075 --> 00:29:06,538
Obiecałem mu czyste niebo,
więc wracamy do planu Erana.
295
00:29:39,613 --> 00:29:40,614
Tu Kamali.
296
00:29:41,365 --> 00:29:44,660
Przepraszam, że budzę. Żila Chorbanifar.
297
00:29:45,702 --> 00:29:49,081
- Co?
- Samolot wylądował w Nowym Delhi.
298
00:29:49,164 --> 00:29:52,125
Miał pan rację, że doszło do podmianki.
299
00:29:52,209 --> 00:29:56,004
W jordańskim paszporcie
pasażerki Ibtisam Badran
300
00:29:56,088 --> 00:29:59,466
w Teheranie widniało inne zdjęcie
niż w Nowym Delhi.
301
00:29:59,550 --> 00:30:02,052
Poszukałem jej twarzy
w naszej bazie danych.
302
00:30:02,135 --> 00:30:06,348
Kobieta, która wylądowała w Indiach,
to Iranka Żila Chorbanifar.
303
00:30:06,431 --> 00:30:07,933
Co o niej wiemy?
304
00:30:08,350 --> 00:30:10,060
Pracuje w zakładzie energetyki.
305
00:30:10,143 --> 00:30:14,314
Druga kobieta to pewnie agentka,
której szukamy.
306
00:30:14,398 --> 00:30:15,899
Wszystko mi prześlij.
307
00:30:16,859 --> 00:30:18,902
Puściłem już maila.
308
00:30:19,361 --> 00:30:20,404
Dzięki.
309
00:31:08,410 --> 00:31:10,329
Wstawaj.
310
00:31:10,412 --> 00:31:12,039
Wstawaj, idziemy. Już.
311
00:31:55,999 --> 00:31:57,042
Idź.
312
00:32:05,759 --> 00:32:06,760
Ruszaj się.
313
00:32:23,026 --> 00:32:26,071
Samad, idź schodami. Ty – wchodź.
314
00:32:35,622 --> 00:32:38,250
Co się stało?
315
00:32:39,918 --> 00:32:41,962
- Kochanie...
- Proszę odejść.
316
00:32:42,045 --> 00:32:44,673
W razie czego moje drzwi są otwarte.
317
00:32:48,177 --> 00:32:51,763
Żila, kochanie, chodź ze mną.
318
00:32:52,598 --> 00:32:53,932
Jak się czujesz?
319
00:32:55,684 --> 00:32:56,852
Usiądź, proszę.
320
00:32:56,935 --> 00:32:58,437
Co tu robi policja?
321
00:32:58,520 --> 00:33:00,022
Siądź, kochanie.
322
00:33:00,105 --> 00:33:01,440
Gdzie Gesar?
323
00:33:01,523 --> 00:33:02,816
Usiądź.
324
00:33:03,775 --> 00:33:07,362
Żila, nazywam się Możgan.
Jestem pracownicą społeczną.
325
00:33:07,988 --> 00:33:09,781
Chodzi o twojego męża.
326
00:33:10,782 --> 00:33:12,492
Co? Nic mu nie jest?
327
00:33:12,576 --> 00:33:15,579
Twój mąż zmarł przed godziną.
328
00:33:17,122 --> 00:33:18,540
Co się stało?
329
00:33:18,624 --> 00:33:20,083
Odebrał sobie życie.
330
00:33:23,295 --> 00:33:28,592
Dam ci odetchnąć i zaczekam,
aż to do ciebie dotrze.
331
00:33:28,675 --> 00:33:30,511
- Chcesz wody?
- Dlaczego?
332
00:33:31,053 --> 00:33:32,471
Dlaczego miałby to zrobić?
333
00:33:32,971 --> 00:33:37,017
Zostawił ci list,
w którym wszystko wyjaśnił.
334
00:33:37,935 --> 00:33:39,436
Zabił człowieka.
335
00:33:40,229 --> 00:33:42,856
Poczucie winy go przytłoczyło.
336
00:33:52,658 --> 00:33:55,118
Gesar też wiedział. Jej mąż.
337
00:33:55,202 --> 00:33:56,995
Gesar? Na pewno?
338
00:33:59,540 --> 00:34:00,541
Żila.
339
00:34:00,624 --> 00:34:02,918
- Zamknij drzwi.
- Spójrz na mnie.
340
00:34:03,001 --> 00:34:05,712
Żila, moja droga, spójrz tutaj.
341
00:34:08,799 --> 00:34:10,801
- Halo.
- Gdzie pan jest?
342
00:34:10,884 --> 00:34:13,053
Zaraz będę pod jej domem.
343
00:34:13,136 --> 00:34:16,598
Zawiozła ją tam policja.
Jej mąż się zabił.
344
00:34:16,681 --> 00:34:18,641
Co? Dlaczego?
345
00:34:18,725 --> 00:34:21,228
Przyznał się w liście
do zabicia jej szefa.
346
00:34:23,188 --> 00:34:26,024
Rozumiem. Już jadę.
347
00:34:26,108 --> 00:34:28,068
- Dobra, szefie.
- Cześć.
348
00:34:36,284 --> 00:34:37,369
Nie mdlej.
349
00:34:39,830 --> 00:34:40,831
Kochanie...
350
00:34:50,007 --> 00:34:53,969
Usiądź. Spójrz na mnie. Słuchaj.
351
00:34:54,969 --> 00:34:56,346
Usiądź.
352
00:34:59,558 --> 00:35:01,310
Chodź, chodź.
353
00:35:06,607 --> 00:35:09,067
Stój, kochanie. Zaczekaj.
354
00:35:11,361 --> 00:35:14,114
Spójrz na mnie. Zaczekaj.
355
00:35:15,574 --> 00:35:18,076
Żila, czekaj.
356
00:35:18,160 --> 00:35:20,329
Tam są twoi sąsiedzi.
357
00:35:20,412 --> 00:35:21,914
Żila, zatrzymaj się!
358
00:35:21,997 --> 00:35:23,207
Nie rób tego!
359
00:35:23,290 --> 00:35:24,875
Nie wyskakuj!
360
00:35:25,834 --> 00:35:27,836
Nie skacz, Żila!
361
00:35:28,879 --> 00:35:31,465
Coś ty zrobiła? Zatrzymaj się!
362
00:35:31,548 --> 00:35:33,383
- Zabiła się.
- Zwiała.
363
00:35:33,467 --> 00:35:36,220
- Co się dzieje?
- Kobieta wyskoczyła z balkonu.
364
00:35:37,930 --> 00:35:39,139
Co pani robi?
365
00:35:42,559 --> 00:35:43,852
Pomocy!
366
00:35:46,313 --> 00:35:48,524
Pomóżcie mi!
367
00:35:53,695 --> 00:35:54,947
Żila!
368
00:35:56,281 --> 00:35:57,491
Łapać ją!
369
00:36:25,978 --> 00:36:27,020
Żila!
370
00:38:08,789 --> 00:38:09,790
Halo?
371
00:38:09,873 --> 00:38:12,334
To ja. Pogoda...
372
00:38:13,252 --> 00:38:14,378
dopisuje.
373
00:38:16,171 --> 00:38:18,257
Tak się cieszę, że cię słyszę.
374
00:38:19,675 --> 00:38:20,676
Gdzie jesteś?
375
00:38:20,759 --> 00:38:22,010
Jestem cała. Idę...
376
00:38:22,427 --> 00:38:24,012
do kryjówki.
377
00:38:24,096 --> 00:38:25,097
Z Orłem?
378
00:38:26,348 --> 00:38:28,642
Nie. Zerwałam z nim kontakt.
379
00:38:29,309 --> 00:38:30,310
Dlaczego?
380
00:38:30,394 --> 00:38:33,939
Nawalił i mu nie ufam.
Wrócę na własną rękę.
381
00:38:34,022 --> 00:38:36,066
Musisz się zaszyć, Tamar.
382
00:38:36,608 --> 00:38:38,485
Orzeł przechowa cię do czasu,
383
00:38:38,569 --> 00:38:41,238
aż będziesz mogła
przekroczyć granicę, dobrze?
384
00:38:41,321 --> 00:38:43,073
Nie, Kadosz, niedobrze.
385
00:38:43,407 --> 00:38:46,368
Nie zrobił rozeznania
i wplątał się w morderstwo.
386
00:38:46,451 --> 00:38:48,412
Zbytnio mnie naraża.
387
00:38:48,495 --> 00:38:50,247
My podejmujemy decyzje.
388
00:38:50,330 --> 00:38:51,373
Nie.
389
00:38:51,707 --> 00:38:52,958
Zrywam kontakt.
390
00:38:53,041 --> 00:38:55,210
Tak jak sama mnie uczyłaś.
391
00:39:20,444 --> 00:39:21,528
To ona?
392
00:39:23,238 --> 00:39:24,239
Tak.
393
00:39:25,574 --> 00:39:29,161
Brawo. Prawdziwy z ciebie zawodowiec.
394
00:39:29,912 --> 00:39:30,954
Dziękuję.
395
00:39:31,038 --> 00:39:32,206
Szczerze.
396
00:39:32,289 --> 00:39:36,376
Dobro rodaków zawsze jest
dla ciebie najważniejsze.
397
00:39:36,877 --> 00:39:38,170
Bardziej niż rodziny.
398
00:39:39,838 --> 00:39:41,131
Jak tam twoja żona?
399
00:39:42,466 --> 00:39:44,301
Ma operację za dwie godziny.
400
00:39:44,384 --> 00:39:46,011
Czyli nie zdążysz.
401
00:39:46,386 --> 00:39:48,805
Niech miłosierny Bóg jej strzeże.
402
00:39:48,889 --> 00:39:50,891
Wiem, że się uda.
403
00:39:52,184 --> 00:39:53,810
Zatem co dalej?
404
00:39:54,394 --> 00:39:58,774
Chcę rozesłać to zdjęcie,
żeby jeszcze dziś ją ujęto.
405
00:39:59,191 --> 00:40:03,237
Szukaj jej dalej,
ale nie rozprowadzaj zdjęcia.
406
00:40:03,320 --> 00:40:07,199
Tropi ją policja.
Jest uwikłana w morderstwo i samobójstwo.
407
00:40:07,282 --> 00:40:10,661
Ale szukają Żili Chorbanifar, nie jej.
408
00:40:10,744 --> 00:40:12,996
Izraelczycy mają wtyczki w Teheranie.
409
00:40:13,080 --> 00:40:15,916
Nie chcę, by wiedzieli, że jej szukamy.
410
00:40:16,375 --> 00:40:19,086
Niech myślą, że tropimy Irankę.
411
00:40:20,003 --> 00:40:23,841
To jasne, że syjoniści knują coś dużego.
412
00:40:24,716 --> 00:40:27,803
Chcę zadać im cios,
po którym padną na kolana.
413
00:40:28,262 --> 00:40:30,264
Na oczach całego świata.
414
00:40:30,806 --> 00:40:34,518
Dlatego nie możemy się ujawniać.
415
00:40:35,644 --> 00:40:37,062
Wręcz przeciwnie.
416
00:40:37,813 --> 00:40:39,314
Nie mąćmy wody.
417
00:40:41,149 --> 00:40:43,569
Niech ryba sama podpłynie.
418
00:41:58,894 --> 00:42:00,312
Dzień dobry, słucham?
419
00:42:02,314 --> 00:42:03,482
Arezu.
420
00:42:05,943 --> 00:42:07,236
Spójrz.
421
00:42:18,080 --> 00:42:20,249
Jestem córką twojej siostry, Dżasminy.
422
00:42:23,836 --> 00:42:26,755
Teheran
423
00:43:27,441 --> 00:43:29,443
Tekst: Piotr Kacprzak