1 00:00:01,043 --> 00:00:04,086 WSZYSTKIE POSTACIE I WYDARZENIA PRZEDSTAWIONE W TYM SERIALU SĄ FIKCYJNE. 2 00:00:04,171 --> 00:00:06,757 PODOBIEŃSTWO DO PRAWDZIWYCH WYDARZEŃ LUB OSÓB, ŻYWYCH LUB ZMARŁYCH, 3 00:00:06,840 --> 00:00:07,925 JEST PRZYPADKOWE. 4 00:00:21,396 --> 00:00:22,940 - Hej. - Dzięki. 5 00:00:23,023 --> 00:00:24,191 Tak. 6 00:00:24,274 --> 00:00:27,110 Tequila sunrise. Niestety bezalkoholowy. 7 00:00:27,736 --> 00:00:30,030 - Dziewiczy? - Ja? 8 00:00:31,823 --> 00:00:33,116 Nie powiem ci. 9 00:00:37,496 --> 00:00:42,459 Faraz, upewnisz się, że Tamar wyjdzie z klubu bezpiecznie 10 00:00:42,543 --> 00:00:45,420 i pozwolisz sprawom się toczyć. 11 00:00:45,504 --> 00:00:46,755 Julio, jedzie Mohamadi. 12 00:00:49,174 --> 00:00:50,384 Poinformuj Tamar. 13 00:00:50,467 --> 00:00:55,264 Jeśli zrobisz coś pochopnie, zareagujemy tak samo. 14 00:01:03,188 --> 00:01:04,815 Cudownie. 15 00:01:07,150 --> 00:01:08,151 Przepraszam. 16 00:01:11,530 --> 00:01:13,824 - Halo. - Mohamadi jest wcześniej. Wychodź. 17 00:01:14,491 --> 00:01:16,201 Czekam na zewnątrz. 18 00:01:17,494 --> 00:01:18,662 Oczywiście. 19 00:01:19,204 --> 00:01:20,247 Już idę. 20 00:01:24,168 --> 00:01:26,545 Kurwa. Muszę iść. 21 00:01:26,628 --> 00:01:28,338 Brat jest w złym stanie. 22 00:01:28,422 --> 00:01:31,300 - Podwieźć cię? - Nie trzeba. Dzięki. 23 00:01:31,383 --> 00:01:33,010 Muszę lecieć. 24 00:01:34,428 --> 00:01:35,888 Potrafisz słuchać. 25 00:01:36,930 --> 00:01:38,807 Wcześniej czułam się samotna. 26 00:01:39,349 --> 00:01:40,559 A teraz? 27 00:01:40,642 --> 00:01:42,811 Dużo lepiej. Napiszesz do mnie? 28 00:02:56,969 --> 00:03:00,514 Teheran 29 00:03:13,569 --> 00:03:14,653 Idź. 30 00:03:47,227 --> 00:03:48,228 Widział mnie. 31 00:03:49,897 --> 00:03:53,275 Faraz mnie widział. Jest tu. Nic nie zrobił. 32 00:03:53,358 --> 00:03:56,486 Zajęliśmy się tym. Nie martw się. Wszystko jest dobrze. 33 00:04:18,926 --> 00:04:19,927 Więc… 34 00:04:21,345 --> 00:04:23,096 wróciłeś do pracy? 35 00:04:24,973 --> 00:04:26,725 Chciałem coś sprawdzić. 36 00:04:28,268 --> 00:04:30,270 Skąd wiedziałeś, że przeprowadzamy inspekcję? 37 00:04:33,273 --> 00:04:34,441 Ali ci powiedział? 38 00:04:36,235 --> 00:04:37,486 Tak. 39 00:04:37,569 --> 00:04:38,612 Powiedział mi. 40 00:04:38,695 --> 00:04:40,322 Skoro tu jesteś, 41 00:04:40,405 --> 00:04:43,158 powiedz dzieciakowi generała, że ojciec nie przyjdzie. 42 00:04:43,242 --> 00:04:45,035 Nie masz innych ludzi? 43 00:04:45,118 --> 00:04:46,703 Mam, ale ty to zrób. 44 00:04:56,547 --> 00:04:57,798 Nie przyjdzie. 45 00:05:00,801 --> 00:05:02,594 Ten to ma szczęście. 46 00:05:03,262 --> 00:05:07,182 - Skąd widziałeś, by tu przyjść? - Przeczucie. 47 00:05:07,266 --> 00:05:10,018 Gdybym to powiedział Hosseinowi, ochrzaniłby mnie. 48 00:05:10,102 --> 00:05:14,898 A nie chcę tego słuchać. Lepiej pójdę porozmawiać z Pejmanem. 49 00:05:15,566 --> 00:05:16,817 Widziałeś coś? 50 00:05:17,484 --> 00:05:18,485 Tutaj? 51 00:05:19,444 --> 00:05:21,154 Nie. Nic. 52 00:05:22,865 --> 00:05:24,241 Okej? 53 00:06:07,826 --> 00:06:09,369 Przybliż. 54 00:06:27,429 --> 00:06:29,473 Wymaż nagrania. 55 00:06:30,349 --> 00:06:32,392 Co, do cholery, robisz z moją torbą? 56 00:06:32,476 --> 00:06:34,937 To rakieta mojego ojca. 57 00:06:35,687 --> 00:06:37,856 To prywatny sprzęt. 58 00:06:39,650 --> 00:06:41,360 Lepiej bądź ostrożny. 59 00:06:41,443 --> 00:06:42,694 Jasne, masz rację. 60 00:06:43,695 --> 00:06:45,656 Przeprowadzamy inspekcję bezpieczeństwa. 61 00:06:45,739 --> 00:06:47,908 Sprawdzałem, czy wszystko jest w porządku. 62 00:06:49,785 --> 00:06:50,869 Gdzie jest mój ojciec? 63 00:06:51,954 --> 00:06:53,497 Nastąpiła zmiana planów. 64 00:06:53,580 --> 00:06:54,623 Jaka zmiana? 65 00:06:55,207 --> 00:06:56,625 Generał dziś nie przyjedzie. 66 00:06:57,376 --> 00:07:00,629 Nie mogłeś dać mi znać, nim wyszedłem z domu? 67 00:07:09,805 --> 00:07:10,973 Darmozjad. 68 00:07:15,102 --> 00:07:16,311 Odbierz. 69 00:07:23,986 --> 00:07:25,612 NAHID 70 00:07:26,196 --> 00:07:27,197 No dalej! 71 00:07:27,823 --> 00:07:30,909 Mohamadi nie przyjechał. 72 00:07:33,036 --> 00:07:34,037 Kurwa. 73 00:07:36,498 --> 00:07:37,499 Co robimy? 74 00:07:38,375 --> 00:07:41,170 Plan się nie zmienia dla waszej dwójki. 75 00:07:41,253 --> 00:07:42,254 Wyjeżdżacie. 76 00:07:47,801 --> 00:07:49,636 PEJMAN: Jak się ma twój brat? 77 00:07:54,099 --> 00:07:55,434 Kiepsko 78 00:07:57,227 --> 00:07:59,646 Nie chce jechać do szpitala 79 00:08:09,031 --> 00:08:10,824 Może ty mi pomożesz? 80 00:08:14,912 --> 00:08:17,039 Pomogę. Przyjadę. 81 00:09:00,415 --> 00:09:03,252 - Mówiłam ci, że śpiewała? - Nie. 82 00:09:03,335 --> 00:09:05,504 Śpiewała w domu. 83 00:09:05,587 --> 00:09:07,923 Nie chciała przestać. 84 00:09:08,006 --> 00:09:10,717 Śpiewała smutne piosenki. 85 00:09:10,801 --> 00:09:12,719 Zwłaszcza gdy pokłóciła się z tatą. 86 00:09:13,262 --> 00:09:14,471 O Boże. 87 00:09:15,138 --> 00:09:17,975 Nie wiem, o co chodzi z Irankami i smutnymi piosenkami. 88 00:09:18,058 --> 00:09:20,435 - Uwielbiamy je. - Wiem. 89 00:09:20,519 --> 00:09:22,521 Ja i mama nie umiałyśmy śpiewać. 90 00:09:23,689 --> 00:09:25,732 Świetnie. Jesteś w samą porę. 91 00:09:26,441 --> 00:09:27,985 - Cześć, kochanie. - Cześć. 92 00:09:28,068 --> 00:09:29,403 Jadłeś coś? 93 00:09:30,821 --> 00:09:32,531 Jeszcze nie. Dziękuję. 94 00:09:33,031 --> 00:09:35,367 Marjan, możemy porozmawiać? 95 00:09:35,951 --> 00:09:37,202 Na osobności? 96 00:09:39,830 --> 00:09:41,957 Farazie, usiądź. 97 00:09:42,040 --> 00:09:44,418 Nie widzisz? Będziemy jeść. 98 00:09:44,501 --> 00:09:47,379 Jeśli chcesz coś powiedzieć Marjan, możesz to zrobić przy mnie. 99 00:09:48,338 --> 00:09:49,965 Proszę, Marjan, usiądź. 100 00:10:31,965 --> 00:10:34,760 Nie wstydźcie się. Możecie o mnie porozmawiać. 101 00:10:38,096 --> 00:10:43,685 Ja mogę tylko powiedzieć, że się cieszę, że wyglądasz i czujesz się dobrze. 102 00:10:44,269 --> 00:10:46,813 - Dzięki tobie. - Nie tylko dzięki mnie. 103 00:10:47,689 --> 00:10:51,151 Wiele zawdzięczasz miłości i wsparciu tego człowieka. 104 00:10:52,110 --> 00:10:54,780 Mój mąż jest moim wielkim szczęściem. 105 00:10:54,863 --> 00:10:56,406 Mój był moim. 106 00:10:58,742 --> 00:11:01,203 Strata musi być nie do zniesienia. 107 00:11:04,665 --> 00:11:06,917 Najpierw nie wierzyłam, że umarł. 108 00:11:09,002 --> 00:11:11,505 To nie miało sensu. 109 00:11:14,424 --> 00:11:17,886 Czasem ogarniał mnie taki wielki żal, 110 00:11:19,137 --> 00:11:21,265 że robiło mi się niedobrze. 111 00:11:23,892 --> 00:11:27,771 A potem z czasem… 112 00:11:30,524 --> 00:11:33,735 Nie chodzi o to, że ból znika. 113 00:11:35,362 --> 00:11:37,531 Tylko o to, że przenosi się w inne miejsce. 114 00:11:38,866 --> 00:11:41,869 I z czasem uczysz się z nim żyć. 115 00:11:44,079 --> 00:11:45,414 Jak z przewlekłą chorobą. 116 00:11:46,248 --> 00:11:47,457 Marjan. 117 00:11:48,500 --> 00:11:49,918 Możemy porozmawiać? 118 00:11:51,461 --> 00:11:54,006 Teraz. W gabinecie. 119 00:11:55,883 --> 00:11:56,884 Oczywiście. 120 00:12:13,692 --> 00:12:14,860 Naprawdę? 121 00:12:17,154 --> 00:12:19,072 Jesteście potworami. 122 00:12:19,156 --> 00:12:21,867 - Rozumiem, czemu tak uważasz. - Nie macie granic. 123 00:12:21,950 --> 00:12:24,369 - Jest coś, czego nie zrobicie? - A Sepah? 124 00:12:24,453 --> 00:12:25,913 Jest coś, czego wy nie zrobicie? 125 00:12:27,414 --> 00:12:30,334 Zastrzel mnie, jeśli przez to poczujesz się lepiej. 126 00:12:30,417 --> 00:12:33,795 Ale ja jestem tylko małym palcem u dłoni połączonej z ręką, 127 00:12:33,879 --> 00:12:36,757 którą steruje wyjątkowy mózg. 128 00:12:36,840 --> 00:12:39,927 A ten mózg wie co nieco o tobie. 129 00:12:40,010 --> 00:12:42,554 Co wiecie? Nic nie wiecie. 130 00:12:43,305 --> 00:12:44,765 Nie ma czego wiedzieć. 131 00:12:44,848 --> 00:12:47,518 Całe życie służę temu krajowi. 132 00:12:48,101 --> 00:12:49,228 Jestem czysty. 133 00:12:50,354 --> 00:12:52,773 Pozwoliłeś uciec agentce Mosadu. 134 00:12:53,357 --> 00:12:56,818 Nie mówiąc o nagraniach tego, co mówiłeś o Mohamadim 135 00:12:56,902 --> 00:12:58,153 w tym pokoju. 136 00:13:00,197 --> 00:13:04,034 Tysiąc lat służby nie ocaliłoby cię przed stryczkiem. 137 00:13:05,869 --> 00:13:07,829 - A Nahid? - Nie mieszaj jej w to. 138 00:13:07,913 --> 00:13:10,874 Jakie życie będzie tu mieć, gdy cię powieszą? 139 00:13:11,458 --> 00:13:13,335 Wdowa po zdrajcy. 140 00:13:27,391 --> 00:13:29,518 Cieszę się, że się rozumiemy. 141 00:13:40,279 --> 00:13:43,490 Mohamadi i jego ludzie niszczą nasz kraj. 142 00:13:44,700 --> 00:13:46,368 Wiesz to tak jak ja. 143 00:13:48,120 --> 00:13:50,998 Równie dobrze możemy współpracować. 144 00:13:52,875 --> 00:13:54,168 Prędzej umrę. 145 00:14:04,970 --> 00:14:07,723 Przepraszam. Muszę wracać do biura. 146 00:14:07,806 --> 00:14:10,309 Było miło. 147 00:14:11,935 --> 00:14:13,687 Przykro mi, że… 148 00:14:13,770 --> 00:14:16,106 Nie. Tylko się martwi… 149 00:14:24,364 --> 00:14:27,201 - Ali. - Pejman był tam z dziewczyną. 150 00:14:28,327 --> 00:14:29,411 Okej. 151 00:14:30,704 --> 00:14:32,623 - Widziałeś coś? - Nie. 152 00:14:33,332 --> 00:14:36,251 Tylko Pejmana. Żadnej dziewczyny. 153 00:14:36,335 --> 00:14:39,004 Ochrona klubu mówi, że była tu dziewczyna. 154 00:14:39,087 --> 00:14:40,172 Mówiła po angielsku. 155 00:14:40,255 --> 00:14:43,258 Szczupła. Duże oczy. 156 00:14:48,138 --> 00:14:49,473 Słyszysz mnie? 157 00:14:49,556 --> 00:14:50,724 Tak. 158 00:14:50,807 --> 00:14:52,976 Pytałeś Pejmana, kim była? 159 00:14:53,727 --> 00:14:54,895 Właśnie tam idę. 160 00:14:56,563 --> 00:14:58,273 Masz pozwolenie od Hosseina? 161 00:14:58,357 --> 00:14:59,399 Jeszcze nie. 162 00:14:59,483 --> 00:15:01,860 Dobrze. Zaraz tam będę. Zaczekaj na mnie. 163 00:15:52,286 --> 00:15:54,621 - Marjan? - Wyszłam od Kamalich. 164 00:15:54,705 --> 00:15:57,749 Chyba kupiłam nam kilka godzin, ale nie jestem pewna. 165 00:15:57,833 --> 00:16:00,419 Nie wiem. Jadę do biura zniszczyć papiery. 166 00:16:00,502 --> 00:16:02,713 - Musimy się ewakuować. - Marjan, zaczekaj. 167 00:16:03,797 --> 00:16:05,424 Mamy nowe informacje. 168 00:16:08,177 --> 00:16:11,221 Faraz Kamali dotknął zatrutej rakiety w klubie. 169 00:16:13,098 --> 00:16:14,975 Mogłaś mi powiedzieć, nim tam poszłam. 170 00:16:16,059 --> 00:16:18,645 Nie to planowaliśmy, ale po tym, co dziś widział, 171 00:16:19,396 --> 00:16:21,690 jego zatrucie to dla nas dobre rozwiązanie. 172 00:16:23,525 --> 00:16:25,527 Co robisz? Faraz! 173 00:16:25,611 --> 00:16:26,778 Przestań! 174 00:16:26,862 --> 00:16:30,199 Co się dzieje? Jesteś rozpalony. Czemu masz gorączkę? 175 00:16:30,282 --> 00:16:31,909 - To tylko wirus. - Jaki wirus? 176 00:16:31,992 --> 00:16:34,620 Wywracasz pokój do góry nogami. To też wirus? 177 00:16:34,703 --> 00:16:37,623 - O czym rozmawialiście? - Muszę iść. 178 00:16:37,706 --> 00:16:40,292 Nie ma mowy! Nie wychodzisz. 179 00:16:40,918 --> 00:16:42,169 Mówię, że muszę iść! 180 00:16:42,252 --> 00:16:43,879 Idziesz do łóżka. 181 00:16:46,632 --> 00:16:49,551 Niech ktoś go obserwuje, 182 00:16:50,052 --> 00:16:55,098 na wypadek gdyby postanowił odejść w blasku chwały. 183 00:17:06,777 --> 00:17:10,196 Zapomniałam skórzanej torby. Jest w sypialni. 184 00:17:10,280 --> 00:17:11,615 Pójdziesz po nią? 185 00:17:14,701 --> 00:17:16,078 Chcę zostać z Miladem. 186 00:17:26,128 --> 00:17:29,716 Pejman tu jedzie. Napisał do mnie. 187 00:17:29,800 --> 00:17:31,593 Pojawiła się szansa, przyjęłam ją. 188 00:17:32,469 --> 00:17:34,888 Poprosiłam, by zawiózł nas do szpitala. 189 00:17:34,972 --> 00:17:36,640 To dobrze, że pójdziesz do lekarza. 190 00:17:36,723 --> 00:17:39,726 Tamar, jesteśmy spaleni. Nie możemy się tu pokazywać. 191 00:17:39,810 --> 00:17:42,896 Jeśli dziś wyjedziemy, to niczego nie osiągnęliśmy. 192 00:17:42,980 --> 00:17:44,106 Próbowaliśmy. 193 00:17:44,189 --> 00:17:46,024 Kurwa, spójrz na nas. 194 00:17:46,900 --> 00:17:48,193 Spójrz na mnie. 195 00:17:48,861 --> 00:17:50,487 Patrzę na ciebie. 196 00:17:51,071 --> 00:17:52,865 Ale próbowanie nie wystarczy. 197 00:17:58,453 --> 00:18:00,455 Dobra, jedźmy. Mam twoją torbę. 198 00:18:02,291 --> 00:18:03,625 Wsiadaj. 199 00:18:09,298 --> 00:18:11,758 Na co czekasz? Wsiadaj do auta! 200 00:18:40,537 --> 00:18:42,748 - Myślałaś, że cię olałem? - Cierpi. 201 00:18:42,831 --> 00:18:45,125 Boję się, że ma krwotok wewnętrzny. 202 00:18:46,126 --> 00:18:47,211 Jak się masz? 203 00:18:48,170 --> 00:18:50,047 Zabiorę cię do dobrego szpitala. 204 00:18:51,798 --> 00:18:54,551 Zaufaj mi. Zabiorę cię do prywatnej kliniki. 205 00:18:54,635 --> 00:18:57,387 Bez obaw. Nie będą zadawać pytań. 206 00:18:59,264 --> 00:19:01,725 Obiecuję, że się tobą zaopiekują. 207 00:19:06,522 --> 00:19:07,648 Proszę pani! 208 00:19:08,649 --> 00:19:09,566 Niech to szlag. 209 00:19:10,108 --> 00:19:11,777 Mówię do pani! 210 00:19:11,860 --> 00:19:14,363 Przecież wezwała pani taksówkę. 211 00:19:15,197 --> 00:19:17,491 Przepraszam. Zmieniły mi się plany. 212 00:19:18,242 --> 00:19:20,077 Robię to, co każe mi firma. 213 00:19:20,160 --> 00:19:22,287 Proszę porozmawiać o tym z firmą. 214 00:19:22,371 --> 00:19:24,331 Zadzwonię do nich później i zapłacę. 215 00:19:24,414 --> 00:19:26,208 Spokojnie. Proszę tutaj. 216 00:19:26,291 --> 00:19:28,043 Spokojnie. Chodźmy. 217 00:19:28,544 --> 00:19:30,003 Proszę to wziąć. 218 00:19:32,840 --> 00:19:34,550 To pokryje koszt, prawda? 219 00:20:07,708 --> 00:20:09,251 TATA 220 00:20:10,919 --> 00:20:13,005 - Hej, tato. - Cześć. 221 00:20:13,088 --> 00:20:15,090 - Wybacz, że nie przyjechałem. - Nie szkodzi. 222 00:20:15,174 --> 00:20:17,593 Jestem w aucie z przyjaciółmi. 223 00:20:17,676 --> 00:20:20,721 W porządku. Zobaczymy się jutro? 224 00:20:20,804 --> 00:20:22,431 - Pewnie. - Świetnie. 225 00:20:22,973 --> 00:20:24,641 Zrobisz coś dla mnie 226 00:20:24,725 --> 00:20:26,727 i wpadniesz rano po Betty? 227 00:20:26,810 --> 00:20:29,271 Chcę, by bezpiecznie dotarła do willi. 228 00:20:29,354 --> 00:20:32,399 Spoko! Jasne. Na pewno za mną tęskni. 229 00:20:32,482 --> 00:20:35,444 Dobrze. To do jutra. Cześć. 230 00:20:36,028 --> 00:20:37,029 Cześć. 231 00:20:50,501 --> 00:20:52,336 - Cześć. - Jak się pani ma? 232 00:20:52,419 --> 00:20:55,464 Dobrze, ale Faraz jest chory. 233 00:20:56,215 --> 00:20:59,134 Potrzebuje odpoczynku. Nie możesz go odwiedzić. 234 00:20:59,218 --> 00:21:02,304 Rozumiem, ale muszę z nim pomówić. To nie może czekać. 235 00:21:02,888 --> 00:21:04,306 Tylko pięć minut. 236 00:21:16,068 --> 00:21:17,361 Jak się masz, szefie? 237 00:21:18,487 --> 00:21:19,696 Wszystko dobrze? 238 00:21:21,490 --> 00:21:22,658 Dziękuję, Ali. 239 00:21:23,909 --> 00:21:26,620 Nahid nie wypuszcza mnie z łóżka. 240 00:21:29,456 --> 00:21:30,624 Usiądź. 241 00:21:35,963 --> 00:21:37,297 Rozmawiałeś z Hosseinem? 242 00:21:38,841 --> 00:21:40,008 Tak. 243 00:21:41,093 --> 00:21:43,220 Nie pozwolił mi pomówić z Pejmanem. 244 00:21:44,346 --> 00:21:45,514 Mówiłem. 245 00:21:50,060 --> 00:21:51,186 Faraz. 246 00:21:53,063 --> 00:21:53,897 A Vahid Nemati? 247 00:21:55,399 --> 00:21:56,775 Vahid Nemati? 248 00:21:58,569 --> 00:22:00,112 Nie ma z tym nic wspólnego. 249 00:22:03,949 --> 00:22:04,950 Nie wiem. 250 00:22:06,869 --> 00:22:10,163 Milad Kahani był u niego na siłowni. Przyjaźni się z Pejmanem. 251 00:22:11,373 --> 00:22:13,125 Na pewno coś wie. 252 00:22:13,208 --> 00:22:14,751 Nawet jeśli wie… 253 00:22:17,379 --> 00:22:20,966 nie narazi się Pejmanowi. 254 00:22:21,049 --> 00:22:22,467 Chcę to sprawdzić. 255 00:22:23,844 --> 00:22:28,557 Chcesz przesłuchać Vahida z powodu dziewczyny, którą poznał Pejman? 256 00:22:29,099 --> 00:22:30,517 Co ty sobie myślisz? 257 00:22:33,562 --> 00:22:35,689 Nie uważam, że to była jakaś dziewczyna. 258 00:22:40,527 --> 00:22:42,487 Tylko Tamar Rabinian. 259 00:22:44,948 --> 00:22:47,659 Wyciągasz taki bezpodstawny wniosek? 260 00:22:49,661 --> 00:22:51,663 Uczę się od najlepszych. 261 00:22:53,165 --> 00:22:54,166 Jasne. 262 00:22:55,542 --> 00:22:57,586 Jeśli chcesz się ode mnie uczyć, 263 00:22:58,629 --> 00:23:00,756 ucz się dobrych rzeczy. 264 00:23:01,965 --> 00:23:04,843 Nie tego, przez co pakuję się w kłopoty. 265 00:23:05,636 --> 00:23:06,637 Łapiesz? 266 00:23:07,554 --> 00:23:09,306 Według mnie to to samo. 267 00:23:21,235 --> 00:23:23,695 Cieszę się, że brat tu przyjechał. 268 00:23:23,779 --> 00:23:25,405 Dziękuję, Pejmanie. 269 00:23:26,323 --> 00:23:29,243 Może mogę ugotować ci kolację? 270 00:23:29,993 --> 00:23:31,537 Jutro wieczorem? 271 00:23:33,080 --> 00:23:35,374 Jutro. Chętnie… 272 00:23:35,958 --> 00:23:36,959 Ale? 273 00:23:37,042 --> 00:23:40,754 Mama wyprawia mi przyjęcie z okazji powrotu ze Stanów. 274 00:23:42,047 --> 00:23:45,717 I nadrabia trzy imprezy urodzinowe, bo przegapiła okazję przekarmienia mnie. 275 00:23:46,927 --> 00:23:47,928 Okej. 276 00:23:49,805 --> 00:23:51,390 Ale może przyjedziesz. 277 00:23:56,270 --> 00:23:58,230 Chcesz, żebym poznała twoją rodzinę? 278 00:23:58,313 --> 00:23:59,523 Teraz to nie wiem. 279 00:23:59,606 --> 00:24:01,233 Przez ciebie się stresuję. 280 00:24:08,949 --> 00:24:10,450 Chętnie przyjdę. 281 00:24:15,706 --> 00:24:18,709 Mam kilka szwów, ale nic nie jest złamane. 282 00:24:22,045 --> 00:24:23,839 Dzięki. Uratowałeś mnie. 283 00:24:23,922 --> 00:24:26,884 Cieszę się, że mogłem pomóc. Zawiozę was do domu. 284 00:24:26,967 --> 00:24:29,595 Nie, dzięki. Już dość dla nas zrobiłeś. 285 00:24:29,678 --> 00:24:31,180 Nie wygłupiaj się. 286 00:24:31,972 --> 00:24:35,309 W porządku. Już zadzwoniłem po taksówkę. 287 00:24:35,392 --> 00:24:36,977 Okej, jak chcesz. 288 00:24:37,769 --> 00:24:39,813 Pójdę podziękować lekarzowi. 289 00:24:42,608 --> 00:24:44,026 To do jutra? 290 00:24:44,109 --> 00:24:45,152 Do jutra. 291 00:24:51,617 --> 00:24:53,035 Kurwa. 292 00:24:54,077 --> 00:24:55,954 Nie wierzę, że ci się to podoba. 293 00:24:58,040 --> 00:25:00,417 Gada z tobą, jakby kupował dywan. 294 00:25:01,210 --> 00:25:03,962 To moja praca. Wiesz, że to nieprawdziwe. 295 00:25:04,046 --> 00:25:05,714 Może nic nie jest prawdziwe. 296 00:25:06,298 --> 00:25:08,800 Może mnie wykorzystujesz, tak jak Pejmana. 297 00:25:08,884 --> 00:25:11,553 - Robię, co trzeba! - Brzmisz przekonująco! 298 00:25:11,637 --> 00:25:13,263 Tak jak gdy cię aresztowano. 299 00:25:13,347 --> 00:25:14,973 O czym ty, kurwa, mówisz? 300 00:25:15,057 --> 00:25:17,309 Naraziłam całą misję, gdy poszłam do Vahida. 301 00:25:17,392 --> 00:25:20,771 Gdybym musiała się z nim przespać, to bym to zrobiła. 302 00:25:27,569 --> 00:25:29,571 Miałem się poczuć lepiej? 303 00:25:35,077 --> 00:25:37,788 - Coś ty sobie myślała? - Mieliśmy szansę. 304 00:25:37,871 --> 00:25:40,582 Dostałaś rozkaz ewakuacji z Amirem! 305 00:25:40,666 --> 00:25:42,000 Tak, ale on wciąż żyje. 306 00:25:42,084 --> 00:25:45,045 Nieważne. Dostałaś rozkaz. 307 00:25:45,838 --> 00:25:48,632 To koniec. Macie dziś opuścić Teheran. 308 00:25:48,715 --> 00:25:50,008 Nie. 309 00:25:50,759 --> 00:25:51,760 Słucham? 310 00:25:51,844 --> 00:25:54,847 Pejman zaprosił mnie jutro na przyjęcie z jego rodziną. 311 00:25:54,930 --> 00:25:55,764 No i? 312 00:25:57,182 --> 00:25:58,684 Potrzebujesz więcej? 313 00:25:58,767 --> 00:26:00,769 To kolejna szansa, by zabić Mohamadiego. 314 00:26:02,771 --> 00:26:05,858 Jak myślisz, czemu Faraz nie aresztował cię ani nie zabił? 315 00:26:07,442 --> 00:26:11,321 Spaliłam przykrywkę, by cię uratować. 316 00:26:13,866 --> 00:26:17,369 Nigdy już nie będę mogła wrócić do Iranu. 317 00:26:19,329 --> 00:26:21,415 To sprawmy, by to nie poszło na marne. 318 00:26:24,001 --> 00:26:25,711 Nie wyjdziesz stamtąd żywa. 319 00:26:26,712 --> 00:26:27,880 To mój wybór. 320 00:26:29,590 --> 00:26:31,592 Będą mieli maksymalną ochronę. 321 00:26:32,217 --> 00:26:34,011 Dziesiątki agentów Sepah. 322 00:26:34,094 --> 00:26:35,679 Któryś może cię rozpoznać. 323 00:26:35,762 --> 00:26:37,139 Znam ryzyko. 324 00:26:37,222 --> 00:26:39,933 To ogromna okazja. Damy sobie radę. 325 00:26:40,017 --> 00:26:42,978 Bez czasu na przygotowanie plan może się nie udać 326 00:26:43,061 --> 00:26:46,732 i ujawnić całą naszą siatkę. To nas cofnie o kilka lat. 327 00:26:48,358 --> 00:26:49,610 Jeśli się nie uda. 328 00:26:50,110 --> 00:26:52,946 Ale jeśli się uda, to zupełnie co innego. 329 00:26:53,030 --> 00:26:55,532 Nawet jeśli wprowadzimy ją do środka, 330 00:26:55,616 --> 00:26:57,910 Sepah nie pozwolą jej zbliżyć się do niego. 331 00:26:57,993 --> 00:27:00,704 Musieliby sprawdzić twoją przeszłość, przesłuchać cię. 332 00:27:00,787 --> 00:27:02,998 To się nie uda z dnia na dzień. 333 00:27:03,081 --> 00:27:04,708 To wymyślmy coś. 334 00:27:05,751 --> 00:27:07,461 Bo inaczej co tu robimy? 335 00:27:17,179 --> 00:27:18,555 Co ci jest? 336 00:27:22,476 --> 00:27:24,436 Nic mi nie jest. 337 00:27:25,896 --> 00:27:27,022 To tylko przeziębienie. 338 00:27:27,105 --> 00:27:29,983 To nie przeziębienie. Powiedz prawdę. 339 00:27:36,657 --> 00:27:37,741 Moja Nahid, 340 00:27:39,159 --> 00:27:42,037 gdybym mógł jeszcze raz przeżyć życie… 341 00:27:45,040 --> 00:27:47,793 nie wstąpiłbym do Korpusu. 342 00:27:49,878 --> 00:27:52,589 Zostałbym w sklepie obuwniczym z ojcem. 343 00:27:56,385 --> 00:27:58,262 Prowadził normalne życie. 344 00:28:00,722 --> 00:28:01,765 Z tobą. 345 00:28:03,183 --> 00:28:05,644 W życiu chciałam tylko być z tobą. 346 00:28:06,353 --> 00:28:08,522 Przepraszam za wszystko, Nahid. 347 00:28:10,065 --> 00:28:11,400 Za wszystko. 348 00:28:14,528 --> 00:28:16,196 Co przede mną ukrywasz? 349 00:28:19,616 --> 00:28:21,827 Po tym, co przeszliśmy, 350 00:28:21,910 --> 00:28:23,662 jesteś mi winien coś więcej. 351 00:28:23,745 --> 00:28:25,163 Proszę, powiedz prawdę. 352 00:28:25,831 --> 00:28:26,957 Prawda może zaboleć. 353 00:28:27,541 --> 00:28:30,544 Nic nie boli bardziej niż trzymanie w niewiedzy. 354 00:28:36,758 --> 00:28:39,845 Wiem, że mnie otruli. 355 00:28:42,347 --> 00:28:45,100 Oni? Jacy „oni”? 356 00:28:45,809 --> 00:28:49,146 Mosad. Są tutaj. 357 00:28:53,358 --> 00:28:54,443 Marjan? 358 00:28:55,652 --> 00:28:57,237 Jest agentką Mosadu. 359 00:28:59,948 --> 00:29:05,454 Moja Nahid, jesteś silną kobietą. 360 00:29:07,122 --> 00:29:11,710 Wiem, że poradzisz sobie beze mnie. 361 00:29:13,962 --> 00:29:15,422 Nawet lepiej niż… 362 00:29:17,049 --> 00:29:18,217 niż ze mną. 363 00:29:21,678 --> 00:29:23,931 Faraz? Faraz. 364 00:29:31,230 --> 00:29:32,773 Faraz… 365 00:29:37,861 --> 00:29:39,738 Faraz? Faraz… 366 00:29:40,405 --> 00:29:43,450 Faraz. 367 00:29:44,201 --> 00:29:46,370 Faraz, co mam zrobić? 368 00:30:01,426 --> 00:30:04,179 Ty hipokrytko. Morderczyni. Wynoś się stąd! 369 00:30:04,263 --> 00:30:05,514 Mogę go ocalić. 370 00:30:08,934 --> 00:30:11,728 Można go ocalić, jeśli w ciągu godziny dostanie antidotum. 371 00:30:12,396 --> 00:30:14,815 To zrób to. Leży w łóżku. 372 00:30:22,281 --> 00:30:24,741 Cieszę się, że myślisz trzeźwo. 373 00:30:25,784 --> 00:30:27,953 - Dzięki tobie. - Być może. 374 00:30:28,036 --> 00:30:30,372 Nie chciałam, żeby tak się stało. 375 00:30:30,455 --> 00:30:32,124 Dosyć kłamstw! Czego chcesz? 376 00:30:32,791 --> 00:30:35,210 Faraz bardziej mi się przyda żywy niż martwy. 377 00:30:39,214 --> 00:30:40,632 Wreszcie jakaś prawda. 378 00:30:40,716 --> 00:30:43,385 Ale musisz zrozumieć, że jeśli zrobię mu zastrzyk, 379 00:30:44,219 --> 00:30:46,680 będziemy oczekiwać więcej niż tylko milczenia. 380 00:30:47,306 --> 00:30:50,017 - Czego? - Czynnej współpracy. 381 00:30:56,440 --> 00:30:57,774 Nie mogę tego zrobić. 382 00:30:58,525 --> 00:31:00,277 Nie mogę za niego decydować. 383 00:31:00,360 --> 00:31:04,156 Nie decydujesz za niego, tylko za siebie. 384 00:31:12,122 --> 00:31:13,498 Jeśli to zrobię, 385 00:31:14,124 --> 00:31:18,337 to tylko po to, by z moim mężem czekać na dzień, gdy cię powieszą. 386 00:31:18,837 --> 00:31:20,923 A uwierz mi, ten dzień nadejdzie. 387 00:31:24,134 --> 00:31:29,473 To jak będzie? Tak czy nie? 388 00:32:01,421 --> 00:32:03,298 Witaj ponownie. 389 00:32:09,638 --> 00:32:11,181 Ja żyję? 390 00:32:12,182 --> 00:32:13,809 Dzięki Bogu, tak. 391 00:32:18,897 --> 00:32:20,315 Jak to? 392 00:32:21,733 --> 00:32:23,110 Marjan. 393 00:32:27,948 --> 00:32:29,491 Wezwałaś ją? 394 00:32:31,910 --> 00:32:34,162 Ważne jest to, że nic ci nie jest. 395 00:33:08,530 --> 00:33:09,531 Hej. 396 00:33:10,824 --> 00:33:12,743 Wspominał po drodze o Betty? 397 00:33:12,826 --> 00:33:15,329 Ma po nią jutro jechać i przywieźć na przyjęcie. 398 00:33:17,122 --> 00:33:18,415 Poznaj Betty. 399 00:33:25,672 --> 00:33:28,091 To auto, którym będą się jutro ścigać. 400 00:33:28,592 --> 00:33:31,386 Takie wozy mają świetne systemy komputerowe. 401 00:33:31,887 --> 00:33:34,431 Do których można się włamać. 402 00:33:35,098 --> 00:33:36,850 Wystarczy odpowiedni sprzęt. 403 00:33:37,351 --> 00:33:40,270 Mohamadi jedzie autem, ale ty je kontrolujesz. 404 00:33:40,771 --> 00:33:42,022 W odpowiednim momencie… 405 00:33:42,523 --> 00:33:43,857 bum. 406 00:33:43,941 --> 00:33:44,942 Rozbija się. 407 00:33:45,943 --> 00:33:48,320 Musimy tylko zainstalować urządzenie w wozie. 408 00:33:48,403 --> 00:33:50,822 Pejman pewnie wstawi ją rano do garażu. 409 00:34:11,176 --> 00:34:12,386 Sprawdzę kto to. 410 00:34:26,650 --> 00:34:28,777 - Cześć, Ali. - Dobry wieczór. 411 00:34:29,277 --> 00:34:30,279 Wejdź. 412 00:34:36,618 --> 00:34:37,744 Cześć, Ali. 413 00:34:45,085 --> 00:34:47,963 Nahid, kochanie, zostawisz nas samych? 414 00:35:03,103 --> 00:35:04,938 Jak długo dla nich pracujesz? 415 00:35:06,607 --> 00:35:08,358 Nie pracuję z nimi. 416 00:35:14,239 --> 00:35:16,325 Vahid Nemati pokazał ci to zdjęcie. 417 00:35:20,662 --> 00:35:23,290 Dziś rano widziałeś w klubie Tamar Rabinian. 418 00:35:25,667 --> 00:35:26,919 Okłamałeś mnie. 419 00:35:30,088 --> 00:35:31,548 - Ali… - Gdyby to był ktoś inny, 420 00:35:33,050 --> 00:35:35,385 za drzwiami stałoby 50 agentów. 421 00:35:36,678 --> 00:35:39,431 Ale ponieważ jest nas dwoje, powiem ci, jak będzie. 422 00:35:40,641 --> 00:35:43,310 Pojedziesz do centrali, przyznasz się 423 00:35:44,311 --> 00:35:46,688 i ocalisz resztki godności. 424 00:35:47,356 --> 00:35:49,983 Pójdziemy do pokoju przesłuchań, 425 00:35:50,567 --> 00:35:53,320 włączymy kamery i powiesz, co chcesz powiedzieć. 426 00:35:55,739 --> 00:35:56,740 Jasne? 427 00:35:58,951 --> 00:36:00,577 Tak. Jasne. 428 00:36:02,162 --> 00:36:03,705 Broń. Na stół. 429 00:36:19,221 --> 00:36:22,015 Żadnych gierek, żadnych wygłupów. 430 00:36:23,934 --> 00:36:26,144 I nie proś mnie o pomoc. 431 00:36:28,981 --> 00:36:31,191 Tylko pogorszysz sprawę. 432 00:36:34,069 --> 00:36:35,404 Wiem. 433 00:36:37,364 --> 00:36:40,325 Chodźmy. Weź płaszcz. 434 00:36:45,539 --> 00:36:48,292 Co robisz? Nie widzisz, jaki jest słaby? 435 00:36:49,293 --> 00:36:52,671 Nahid, musimy wyjść. 436 00:36:53,505 --> 00:36:55,757 W porządku. Nie martw się. 437 00:36:56,592 --> 00:36:57,593 Okej? 438 00:37:31,043 --> 00:37:32,211 Ali. 439 00:37:33,045 --> 00:37:34,213 Zatrzymaj się na chwilę. 440 00:37:36,006 --> 00:37:37,633 Nie, póki nie dojedziemy. 441 00:37:37,716 --> 00:37:40,594 Błagam cię. Zatrzymaj się. 442 00:37:41,929 --> 00:37:43,388 Zatrzymaj się! 443 00:38:09,873 --> 00:38:12,042 Miałem dziś umrzeć. 444 00:38:12,793 --> 00:38:14,127 Co? 445 00:38:15,295 --> 00:38:16,630 Mosad. 446 00:38:17,923 --> 00:38:19,633 Otruli mnie. 447 00:38:23,554 --> 00:38:26,473 Czemu mi nie powiedziałeś, gdy mogłem ci pomóc? 448 00:38:28,141 --> 00:38:30,394 Myślałem, że sam sobie poradzę. 449 00:38:32,229 --> 00:38:33,647 Ale myliłem się. 450 00:38:38,026 --> 00:38:40,696 Zamknij drzwi. Pomówimy na sali przesłuchań. 451 00:38:41,405 --> 00:38:43,073 Gdy umierałem… 452 00:38:45,325 --> 00:38:50,163 widziałem wszystko. To, co się stanie. 453 00:38:51,915 --> 00:38:54,835 Przesłuchania, pobicia, 454 00:38:55,711 --> 00:38:59,214 - wieszanie… - A jednak żyjesz. 455 00:39:00,883 --> 00:39:02,176 Tak. 456 00:39:04,011 --> 00:39:09,766 Ali, mówiłeś, żebym nie prosił cię o pomoc, 457 00:39:10,601 --> 00:39:12,227 ale nie mam wyboru. 458 00:39:12,728 --> 00:39:15,522 Jeśli nasza relacja coś dla ciebie znaczy, 459 00:39:17,399 --> 00:39:18,984 proszę… 460 00:39:21,320 --> 00:39:23,655 pomóż mi umrzeć. 461 00:39:24,281 --> 00:39:25,490 O czym ty mówisz? 462 00:39:26,074 --> 00:39:27,784 Oszczędź mi cierpienia. 463 00:39:28,452 --> 00:39:29,828 Zastrzel mnie teraz. 464 00:39:29,912 --> 00:39:31,496 Oszalałeś! 465 00:39:31,580 --> 00:39:34,249 Jeśli nie chcesz tego zrobić, oddaj mi broń. 466 00:39:35,000 --> 00:39:36,251 Sam to zrobię. 467 00:39:36,335 --> 00:39:38,128 Nie dam ci broni. 468 00:39:38,212 --> 00:39:40,130 - Daj mi broń! - Przestań. 469 00:39:40,214 --> 00:39:42,508 - Daj mi broń. - Przestań. 470 00:39:43,091 --> 00:39:44,092 Daj mi broń! 471 00:40:15,791 --> 00:40:19,211 Teheran 472 00:41:17,269 --> 00:41:19,271 Napisy: Agnieszka Otawska