1 00:00:15,376 --> 00:00:17,834 ZMIERZCH BOGÓW 2 00:00:18,334 --> 00:00:21,959 URADUJESZ JEGO KRUKI 3 00:01:18,376 --> 00:01:19,584 Teraz, synu, pchaj. 4 00:01:20,293 --> 00:01:21,543 Poczuj swoją moc. 5 00:01:25,543 --> 00:01:27,918 Czemu zawdzięczamy twą wizytę, Baldurze? 6 00:01:29,001 --> 00:01:31,584 Przysyła mnie nasz ojciec. 7 00:01:32,709 --> 00:01:36,626 Żąda, ażebyś został w domu, póki nie rozkaże inaczej. 8 00:01:36,626 --> 00:01:40,876 Czy podał, w swej mądrości, jakieś powody ku temu? 9 00:01:41,459 --> 00:01:46,251 Istnieje pewna kobieta, która ma wobec ciebie złe zamiary. 10 00:01:46,251 --> 00:01:47,293 Niewiasta? 11 00:01:47,793 --> 00:01:51,168 Odyn wysłał swych heroldów za tą poganką. 12 00:01:53,418 --> 00:01:56,751 Czyś pewien, że nikt nie przeżył ślubu? 13 00:01:56,751 --> 00:02:00,209 Zabiłeś Jötnarów, i starych, i młodych. 14 00:02:01,084 --> 00:02:02,043 Żegnaj, Thorze. 15 00:02:02,626 --> 00:02:03,959 Zważaj na stopy. 16 00:02:33,084 --> 00:02:34,459 Witaj, Freyo. 17 00:02:35,334 --> 00:02:36,751 Piękna jak zawsze. 18 00:02:36,751 --> 00:02:38,501 Witaj, Loki Laufeysonie. 19 00:02:39,709 --> 00:02:43,793 Jedno mnie frapuje. Czemuż to nosisz nazwisko matki? 20 00:02:43,793 --> 00:02:45,918 Od ojca żem oberwał. 21 00:02:46,668 --> 00:02:48,251 Od Laufey zaś nie. 22 00:02:50,793 --> 00:02:54,626 Zapragnęłaś ze mną rozmawiać, mając męża w pobliżu. 23 00:02:55,209 --> 00:02:56,084 To... 24 00:02:57,334 --> 00:03:00,334 To jest mój strażnik, nie mąż. 25 00:03:00,334 --> 00:03:03,793 Wszakże byłaś łupem wojennym Odyna. 26 00:03:04,793 --> 00:03:08,293 Martwi mnie jednak wasz zrujnowany wojną kraj. 27 00:03:08,293 --> 00:03:10,001 Ufam, że masz dobre wieści. 28 00:03:11,084 --> 00:03:15,126 Vanirowie przyjmą twą Sigrid, jeśli udowodni swoją wartość. 29 00:03:16,459 --> 00:03:18,001 Jeśli zaś zawiedzie... 30 00:03:18,001 --> 00:03:20,876 Jeśli jej się nie uda, znajdziemy inną. 31 00:03:21,418 --> 00:03:24,251 Nasze ostrza już są w brzuchach strażników. 32 00:03:24,251 --> 00:03:26,459 Wykrwawią się, nim się zorientują. 33 00:03:27,709 --> 00:03:29,918 Czy to mleko z twej piersi? 34 00:03:29,918 --> 00:03:34,501 Przymierza i pakty najlepiej spisać mlekiem matki. 35 00:03:35,084 --> 00:03:39,751 Za serdecznych przyjaciół przyciskanych do piersi. 36 00:03:53,209 --> 00:03:56,209 Dotarła wataha na sam brzeg Vanaheim. 37 00:03:57,043 --> 00:04:00,918 Los ich był marny, a stopy styrane wędrówką. 38 00:04:00,918 --> 00:04:03,459 Umierali, cierpiąc w trzeźwości. 39 00:04:08,418 --> 00:04:10,376 Zawsze myślę, że będzie... 40 00:04:11,001 --> 00:04:11,834 Zimna? 41 00:04:12,376 --> 00:04:13,251 Nieustępliwa? 42 00:04:13,918 --> 00:04:15,751 Zbroja zatrzymuje to, co musi. 43 00:04:16,793 --> 00:04:19,584 - Przy mnie nie potrzebujesz zbroi. - Wiem. 44 00:04:21,376 --> 00:04:24,418 Nikt nie widział granicy Vanaheim od wieków. 45 00:04:25,751 --> 00:04:28,918 Nie sądziłaś chyba, że ot tak otworzy się przed nami. 46 00:04:28,918 --> 00:04:33,001 {\an8}Nie, ale nie myślałam, że będziemy włóczyć się w kółko jak głupcy. 47 00:04:33,001 --> 00:04:34,209 {\an8}Sądziłam, że Loki... 48 00:04:35,209 --> 00:04:37,751 Kiedy ostatnio go potrzebowałam, przybył. 49 00:04:37,751 --> 00:04:39,293 A teraz? Nic. 50 00:04:39,293 --> 00:04:41,876 Musi być zagadka, albo ukryta brama, albo... 51 00:04:43,168 --> 00:04:44,709 Kazano nam się spieszyć. 52 00:04:45,376 --> 00:04:50,001 Za każdym razem, gdy czuję kroplę deszczu, myślę, że Thor w końcu nas dopadł. 53 00:04:51,959 --> 00:04:52,876 To pustkowie. 54 00:04:54,168 --> 00:04:56,209 Walczyli tu Vanirowie i Aesirowie? 55 00:04:57,168 --> 00:04:59,751 Owszem... a inni wraz z nimi. 56 00:05:00,959 --> 00:05:02,543 Jak tamci moi krewni. 57 00:05:03,251 --> 00:05:06,293 - Oni? - Po śmierci zamieniamy się w kamień. 58 00:05:06,293 --> 00:05:09,959 Tu wszędzie było pole bitwy. Dawno temu. 59 00:05:11,084 --> 00:05:13,334 Na początku istnienia światów 60 00:05:14,001 --> 00:05:16,584 istnieli bogowie: Vanirowie i Aesirowie. 61 00:05:17,293 --> 00:05:18,793 Byli do siebie podobni. 62 00:05:18,793 --> 00:05:21,459 Lecz Vanirowie widzieli przyszłość. 63 00:05:22,376 --> 00:05:24,334 Odyn im tego zazdrościł. 64 00:05:25,084 --> 00:05:27,834 Poświęcił oko w próbie ujrzenia swego losu, 65 00:05:27,834 --> 00:05:31,876 a następnie chciał posiąść magię Seidr Vanirów. 66 00:05:31,876 --> 00:05:36,376 Gdy nie chcieli mu jej ofiarować, na świecie zapanowała wojna. 67 00:05:36,376 --> 00:05:38,626 Vanaheim poniosło wielkie straty. 68 00:05:39,168 --> 00:05:41,334 Gdy Asgard zaoferował pokój, 69 00:05:41,334 --> 00:05:43,959 Vanirowie musieli się zgodzić 70 00:05:43,959 --> 00:05:47,209 na jednostronny rozejm ze starym, jednookim Odynem. 71 00:05:47,709 --> 00:05:49,876 Odyn przejął wróżby Vanirów 72 00:05:50,751 --> 00:05:53,501 oraz jabłka, które dawały im życie wieczne. 73 00:05:53,501 --> 00:05:55,084 Dla większej zniewagi 74 00:05:55,709 --> 00:05:58,668 wziął ich królową, Freyę, za żonę. 75 00:05:59,376 --> 00:06:01,501 Bogowie splunęli do studni, 76 00:06:01,501 --> 00:06:04,293 deklarując zakończenie wojny. 77 00:06:04,959 --> 00:06:07,584 Vanaheim odcięło się od reszty świata. 78 00:06:12,709 --> 00:06:14,501 Coś nas ściga. 79 00:06:14,501 --> 00:06:16,668 Mnóstwo jeźdźców. 80 00:06:16,668 --> 00:06:18,959 Są szybcy. Dzień za nami. 81 00:06:18,959 --> 00:06:20,084 Kto taki? 82 00:06:20,084 --> 00:06:21,751 Na konie. Natychmiast. 83 00:06:21,751 --> 00:06:24,543 Po niebie latały kruki. 84 00:06:24,543 --> 00:06:25,959 Myśliwi Odyna. 85 00:06:27,293 --> 00:06:28,668 Bolverkrowie. 86 00:06:42,168 --> 00:06:44,584 Sigrid. 87 00:06:48,709 --> 00:06:50,459 Krwawa Panna Młoda... 88 00:07:12,126 --> 00:07:15,209 Korzenie drzewa świata splatają się tutaj. 89 00:07:16,418 --> 00:07:17,501 Czuję to. 90 00:07:17,501 --> 00:07:21,959 Wyczuwa drzewo świata, lecz drogi wskazać nie potrafi. 91 00:07:21,959 --> 00:07:24,626 Zamilcz albo poznasz siłę mej dłoni. 92 00:07:29,918 --> 00:07:30,751 On ma rację. 93 00:07:31,793 --> 00:07:33,418 Dogonią nas. 94 00:07:34,126 --> 00:07:37,334 Jeśli nie znajdziemy granicy, będziemy musieli walczyć. 95 00:07:38,168 --> 00:07:39,959 Czas spróbować raz jeszcze. 96 00:07:44,459 --> 00:07:46,918 Loki... usłysz mnie. 97 00:07:48,501 --> 00:07:52,168 Nie znam powodu twego milczenia, ale potrzebuję cię. 98 00:07:53,709 --> 00:07:56,918 Jeśli to sprawdzian, wyjaw, czego ode mnie wymagasz. 99 00:07:57,793 --> 00:08:00,376 Proszę... przemów. 100 00:08:06,959 --> 00:08:07,876 Loki. 101 00:08:09,668 --> 00:08:11,376 Nie ufaj oszustom. 102 00:08:13,709 --> 00:08:14,584 Wiedziałeś? 103 00:08:15,459 --> 00:08:18,168 Żeś zawarła pakt z Lokim? Od początku. 104 00:08:18,168 --> 00:08:19,459 A jednak tu jesteś. 105 00:08:20,043 --> 00:08:22,126 Musiałem to ujrzeć na własne oczy. 106 00:08:22,126 --> 00:08:24,376 Loki przyda nam się do... 107 00:08:24,376 --> 00:08:26,251 Niczym nie różni się od Thora! 108 00:08:26,834 --> 00:08:29,418 Albo Vanirów, z którymi trza się targować. 109 00:08:29,418 --> 00:08:33,334 Bogowie to bogowie. Każdy z nich to intrygant. 110 00:08:34,001 --> 00:08:36,334 Chcesz kwestionować porządek świata? 111 00:08:37,043 --> 00:08:42,334 Musimy zdać się na siebie i nastawić ich przeciw sobie. 112 00:08:43,001 --> 00:08:44,001 Nawet Lokiego. 113 00:08:44,751 --> 00:08:46,168 To ich gra. 114 00:08:46,834 --> 00:08:48,459 A ty w niej uczestniczysz! 115 00:08:49,043 --> 00:08:51,709 Dlaczego Loki nie pokazuje swego oblicza? 116 00:08:51,709 --> 00:08:56,793 Wejście do Vanaheim przez boga Asgardu byłoby aktem wojny. 117 00:08:56,793 --> 00:09:00,001 Magia rządzi się zasadami. Użyj ich. 118 00:09:00,584 --> 00:09:02,793 Pionek czy gracz, Sigrid Płacząca? 119 00:09:03,376 --> 00:09:06,376 Musisz wybrać, kim chcesz być. 120 00:09:47,501 --> 00:09:48,334 Egill! 121 00:10:01,793 --> 00:10:04,126 Cofam wszystko, com rzekł o twej magii. 122 00:10:28,876 --> 00:10:29,876 Ulfr! 123 00:10:30,459 --> 00:10:32,001 On chce nas pozabijać? 124 00:10:52,626 --> 00:10:55,251 Ma moc może uleczyć twe rany. 125 00:10:56,293 --> 00:10:58,959 Te? Odrobina bólu nie szkodzi. 126 00:10:59,543 --> 00:11:03,043 Chcesz zaznać bólu? Spróbuj porodzić dziecko. 127 00:11:03,043 --> 00:11:04,668 To jak kucanie nad ogniem. 128 00:11:05,584 --> 00:11:07,834 Masz dzieci? 129 00:11:07,834 --> 00:11:08,793 Trzech synów. 130 00:11:09,543 --> 00:11:10,793 Gdzie oni są? 131 00:11:12,834 --> 00:11:13,793 W Valhalli. 132 00:11:20,584 --> 00:11:22,126 Gdy zabijesz Thora, 133 00:11:23,626 --> 00:11:24,751 co będzie dalej? 134 00:11:25,543 --> 00:11:27,293 Pytasz, jak się poczuję? 135 00:11:27,918 --> 00:11:28,793 Nie, nie o to. 136 00:11:28,793 --> 00:11:32,001 Czy deszcz przestanie padać? 137 00:11:33,001 --> 00:11:33,918 Nie wiem. 138 00:11:34,959 --> 00:11:40,668 Gdy byłyśmy małe, powiadałyśmy, że zginiemy w bitwie 139 00:11:40,668 --> 00:11:42,793 i przywita nas Thor w Valhalli. 140 00:11:42,793 --> 00:11:45,209 Jeśli zaś zabijemy Thora, 141 00:11:46,543 --> 00:11:48,293 dokąd trafimy po śmierci? 142 00:11:50,376 --> 00:11:52,376 Chcę znów zobaczyć moich synów. 143 00:11:54,876 --> 00:11:55,959 Tutaj. 144 00:11:57,918 --> 00:11:58,751 Spójrzcie. 145 00:12:17,543 --> 00:12:19,001 Jest tam kto? 146 00:12:31,793 --> 00:12:35,084 - Nie chcemy cię skrzywdzić. - Frode! Zostaw ich. 147 00:12:37,793 --> 00:12:39,293 Witajcie, wojownicy. 148 00:12:39,959 --> 00:12:43,751 Nazywam się Hrafnkel. Wejdźcie. Mamy jedzenie. 149 00:12:50,293 --> 00:12:53,251 Gdy przybyli jeźdźcy, ukryliśmy się. 150 00:12:53,751 --> 00:12:55,209 Zrobiłeś, co musiałeś. 151 00:12:56,376 --> 00:12:57,668 Dla swych bliskich. 152 00:12:57,668 --> 00:13:01,126 Założyłem dzwonki, abyśmy słyszeli, jak nadchodzą. 153 00:13:01,918 --> 00:13:04,626 Wy nie macie ani bandery, ani herbu. 154 00:13:05,709 --> 00:13:07,334 Wiecie, czego chcą jeźdźcy? 155 00:13:09,793 --> 00:13:10,834 Skąd. 156 00:13:13,876 --> 00:13:16,459 Jedzcie. Odejdźcie, kiedy będziecie mogli. 157 00:13:17,084 --> 00:13:18,126 A wy? 158 00:13:19,001 --> 00:13:21,043 Te dzwonki was nie uratują. 159 00:13:21,043 --> 00:13:22,293 Co zrobicie? 160 00:13:22,876 --> 00:13:23,918 Pomodlimy się. 161 00:13:28,168 --> 00:13:29,168 Sprawdź dolinę. 162 00:13:33,584 --> 00:13:36,251 Baldur przyszedł mnie ostrzec. 163 00:13:38,168 --> 00:13:42,334 Ukrywasz mnie, ojcze, jak nieudolnego tchórza. 164 00:13:42,334 --> 00:13:44,501 Zamykasz mnie w klatce. 165 00:13:44,501 --> 00:13:47,626 Ta niewiasta poszukuje tylko mnie. 166 00:13:48,251 --> 00:13:50,751 Żądam, bym sam mógł ją zabić! 167 00:13:53,876 --> 00:13:57,584 Masz swych szpiegów i rzeszę myśliwych. 168 00:13:57,584 --> 00:14:02,168 Ja zaś mam swe oczy! 169 00:14:03,168 --> 00:14:05,668 Chmury na niebie! 170 00:14:06,251 --> 00:14:08,668 Dudniący deszcz! 171 00:14:32,543 --> 00:14:34,626 Ktoś im wydłubał po jednym oku. 172 00:14:38,126 --> 00:14:41,376 Jeźdźcy są przed i za nami. 173 00:14:41,376 --> 00:14:45,501 Nie przegapiliby tych rolników, będąc tak blisko nich. 174 00:14:45,501 --> 00:14:47,501 Chyba że rolnicy zawarli umowę. 175 00:14:50,209 --> 00:14:53,043 Dzwonki to nie alarm. 176 00:14:53,043 --> 00:14:54,459 To przynęta. 177 00:14:55,043 --> 00:14:56,459 Pędzą nas w kozi róg. 178 00:14:56,459 --> 00:14:57,751 Musimy wracać. 179 00:14:58,459 --> 00:14:59,376 Natychmiast! 180 00:15:12,626 --> 00:15:14,126 Co ukrywacie? 181 00:15:20,501 --> 00:15:21,793 Nie! 182 00:15:22,251 --> 00:15:24,668 - Nie możesz tam wejść! - Leif! 183 00:15:26,334 --> 00:15:28,751 Nie możesz! Ona jest nasza. 184 00:15:33,168 --> 00:15:34,626 Co to ma znaczyć? 185 00:15:35,209 --> 00:15:38,793 Znaleźliśmy ją w spalonym mieście i zabraliśmy. 186 00:15:38,793 --> 00:15:40,126 Po co? 187 00:15:40,126 --> 00:15:41,459 Dla Odyna. 188 00:15:42,459 --> 00:15:43,459 Nie pojmujecie? 189 00:15:44,209 --> 00:15:48,501 Pozostawiono ją dla nas, byśmy mogli udowodnić naszą wiarę. 190 00:15:48,501 --> 00:15:50,709 - Poświęcilibyście ją? - Tak! 191 00:15:51,709 --> 00:15:53,501 Gdyby bogowie tego zażądali. 192 00:15:54,459 --> 00:15:55,334 Owszem. 193 00:15:56,959 --> 00:15:59,209 Sigrid, oni zastawili pułapkę. Oni... 194 00:16:01,918 --> 00:16:03,293 Inge, teraz! 195 00:16:06,209 --> 00:16:07,418 Gdzie wasz syn? 196 00:16:08,709 --> 00:16:10,168 Wystarczająco blisko. 197 00:16:10,959 --> 00:16:12,376 Poszedł po nich. 198 00:16:14,793 --> 00:16:17,793 Wasze ciała uradują jego kruki, 199 00:16:18,501 --> 00:16:20,834 a nas Odyn oszczędzi. 200 00:16:32,543 --> 00:16:33,418 Inge! 201 00:16:47,543 --> 00:16:48,626 Nic ci nie jest? 202 00:16:49,959 --> 00:16:51,751 Jednak się do czegoś nadajesz. 203 00:17:00,543 --> 00:17:02,543 W nogi! Już! 204 00:17:03,709 --> 00:17:04,709 Dalej! 205 00:17:07,751 --> 00:17:09,001 - Nie odejdę. - Leif! 206 00:17:09,584 --> 00:17:11,709 Nie ma czasu. Zostaw ją! 207 00:17:14,751 --> 00:17:15,793 Możesz wstać? 208 00:17:27,168 --> 00:17:28,084 Leif! 209 00:17:29,543 --> 00:17:30,626 Wskakuj. 210 00:17:38,293 --> 00:17:40,418 Matko, ojcze, sprowadziłem ich! 211 00:17:41,793 --> 00:17:43,376 Matko? Ojcze? 212 00:18:08,584 --> 00:18:09,834 Niewiasta jest moja! 213 00:18:22,126 --> 00:18:24,543 Leif! To Vanaheim! 214 00:18:56,876 --> 00:18:58,209 Sigrid! 215 00:19:03,834 --> 00:19:05,168 Sigrid! 216 00:19:05,959 --> 00:19:08,543 Sigrid? Sigrid, gdzie jesteś? 217 00:19:31,084 --> 00:19:32,918 Niewiasta, której mam się bać. 218 00:19:33,709 --> 00:19:35,543 Jak zwie się ma łowczyni? 219 00:19:37,168 --> 00:19:38,709 Nie wiesz, kim jestem? 220 00:19:39,876 --> 00:19:43,709 Wiele kobiet uczyniłem wdowami, a dzieci sierotami. 221 00:19:44,293 --> 00:19:46,751 Jak mam cię nazywać, wojowniczko? 222 00:19:52,376 --> 00:19:55,959 Jestem Płacząca. 223 00:20:30,168 --> 00:20:31,251 Sigrid! 224 00:20:31,918 --> 00:20:34,293 Twój chojracki bój dziś się zakończy. 225 00:20:35,126 --> 00:20:37,334 Ale doceniam twą włócznię i ducha. 226 00:20:37,918 --> 00:20:41,418 Opamiętaj się, a dostaniesz rekompensatę. 227 00:20:42,126 --> 00:20:44,293 Dam ci, co tylko zechcesz. 228 00:20:44,293 --> 00:20:47,459 Burze... szkodzą. 229 00:20:48,668 --> 00:20:50,293 Lecz także uzdrawiają. 230 00:20:51,834 --> 00:20:53,793 Uczynię dla ciebie cud. 231 00:20:53,793 --> 00:20:56,584 Potrafię ożywić jałowe pola. 232 00:20:57,501 --> 00:21:00,209 A może ty sama zapragniesz być płodna? 233 00:21:07,209 --> 00:21:12,084 Masz mnie za jęczącą gospodynię, która pragnie dziecka? 234 00:21:13,251 --> 00:21:15,459 Nie masz mi nic do zaoferowania 235 00:21:15,459 --> 00:21:16,793 prócz swej głowy! 236 00:21:37,459 --> 00:21:39,043 To granica Vanaheim. 237 00:21:45,251 --> 00:21:47,001 Złamałeś pakt. 238 00:21:47,001 --> 00:21:49,668 Atak na mnie będzie aktem wojny. 239 00:21:53,168 --> 00:21:59,584 Jeszcze uklękniesz przede mną i będziesz błagać mój młot o litość. 240 00:22:18,126 --> 00:22:19,834 Wybaczcie, że was oszukałam. 241 00:22:23,793 --> 00:22:26,709 Nikt nie może wejść do Vanaheim. 242 00:22:27,459 --> 00:22:29,709 Tylko godni. 243 00:25:05,334 --> 00:25:10,334 Napisy: Agata Martelińska