1 00:00:15,501 --> 00:00:17,543 ZMIERZCH BOGÓW 2 00:00:19,209 --> 00:00:20,959 {\an8}PIEŚŃ SIGRID 3 00:00:53,334 --> 00:00:54,001 Trickster. 4 00:00:54,501 --> 00:00:57,418 Wzywasz Lokiego, a ten zjawia się na skinienie. 5 00:00:57,418 --> 00:01:02,209 Używałeś nas jakbyśmy byli twoimi zatrutymi strzałami. Koniec z tym. 6 00:01:03,293 --> 00:01:06,084 Chyba już za późno na tak poważne oskarżenia. 7 00:01:06,584 --> 00:01:10,126 Nikogo nie oskarżam. Ale decydują się losy tej wojny. 8 00:01:10,126 --> 00:01:14,793 Nie możesz ciągle się ukrywać. Koniec tych wszystkich szeptów pośród 9 00:01:14,793 --> 00:01:19,209 mroku. Jeśli chcesz śmierci Thora, chwytaj za broń, cwaniaczku. 10 00:01:28,751 --> 00:01:31,709 Zostawiła nas. Poszła bez słowa. 11 00:01:31,709 --> 00:01:35,959 Padło wiele słów. Ale ona jest mocna nie tylko w gębie. 12 00:01:36,918 --> 00:01:38,126 Sigrid ci to zrobiła? 13 00:01:38,709 --> 00:01:40,126 Próbuje mnie chronić. 14 00:01:42,001 --> 00:01:47,543 Chce... żebyśmy uciekli daleko stąd. Mamy... mamy stworzyć dom, 15 00:01:47,543 --> 00:01:50,251 na który oboje zasługujemy. 16 00:01:51,918 --> 00:01:58,793 Pragnie, żebyśmy się pobrali. Bo wtedy jako twój mąż, mogę cię uszczęśliwić. 17 00:02:00,834 --> 00:02:06,876 Tak, dzieliliśmy łoże... ale nie ciebie pragnę, rozumiesz? 18 00:02:13,293 --> 00:02:18,834 Naprawdę niezła z nas parka. Pojąłem, że przeszłość już nie powróci. 19 00:02:18,834 --> 00:02:24,626 Ale będę walczył u boku Sigrid aż do końca. To co, ostatnia szarża? 20 00:02:26,376 --> 00:02:28,001 A dasz radę? W takim stanie? 21 00:02:29,251 --> 00:02:31,209 Jak przywiążesz mnie do siodła. 22 00:03:14,293 --> 00:03:16,293 Rozerwać ich na strzępy! 23 00:04:36,001 --> 00:04:37,043 Wielki Tyr poległ. 24 00:05:08,793 --> 00:05:11,918 Wojna zaślepiła twego brata. Powiedziałam mu, 25 00:05:11,918 --> 00:05:13,834 że dopuszczę do niego śmierć. 26 00:05:14,834 --> 00:05:16,876 Skoro tak, to po co ci moje porady? 27 00:05:17,418 --> 00:05:21,334 Jestem boginią urodzaju. A on bogiem deszczu. 28 00:05:21,918 --> 00:05:26,834 Więc mimo wszystko potrzebujemy siebie. Wciąż o tym myślę. 29 00:05:26,834 --> 00:05:29,126 Dlatego to takie trudne. 30 00:05:29,626 --> 00:05:32,793 Gdy wasza miłość zwiędła, podobnie stało się ze światem. 31 00:05:32,793 --> 00:05:35,084 Ale nie ocalisz Thora przed nim samym. 32 00:05:35,709 --> 00:05:37,584 Pozwoliłbyś tej babie go skrzywdzić? 33 00:05:37,584 --> 00:05:40,251 Oczywiście. Gdyby sam tego pragnął. 34 00:05:41,876 --> 00:05:45,418 Przez całe życie byłem kochany i podziwiany. 35 00:05:45,418 --> 00:05:52,043 Ludzie opiewali moją urodę w pieśniach. Zachwycał ich mój blask i wielka mądrość. 36 00:05:52,043 --> 00:05:55,876 Tak jak zachwyca ich sierpniowe słońce. Ale to, 37 00:05:55,876 --> 00:05:59,043 co trwa wiecznie, jest nudne i banalne. 38 00:05:59,043 --> 00:06:02,084 Piękno życia kryje się w przemijaniu. 39 00:06:02,084 --> 00:06:03,876 Oto klucz do chwały. 40 00:06:04,459 --> 00:06:06,376 Sądzisz, że on chce być śmiertelnikiem? 41 00:06:06,376 --> 00:06:13,126 Życie śmiertelników ma dużą wagę. Za to nasze jest błahe, lekkie jak piórko. 42 00:06:13,626 --> 00:06:15,876 Jesteśmy jak echa idei. 43 00:06:16,376 --> 00:06:18,459 Thor gardzi ludzkim plemieniem. 44 00:06:19,084 --> 00:06:24,168 Nie, on im zazdrości. Bo są śmiertelni. 45 00:06:24,668 --> 00:06:30,543 Błagam cię, Baldurze. Chroń swego brata. I dawny porządek rzeczy. 46 00:06:30,543 --> 00:06:33,376 Niech trwa choć trochę dłużej. 47 00:07:10,751 --> 00:07:11,459 Mój królu. 48 00:07:29,459 --> 00:07:30,459 To Einherjerowie. 49 00:07:31,501 --> 00:07:32,834 Przybyli tu z Walhalli. 50 00:07:33,543 --> 00:07:35,251 Więc odeślemy ich tam z powrotem. 51 00:08:03,543 --> 00:08:08,751 Czarodziejko. Planowałem porwać cię z twego łoża... 52 00:08:08,751 --> 00:08:14,084 Wiem o tym. Lecz przy tym zabiłbyś tego, z którym je dzieliłam. Zatem, 53 00:08:14,084 --> 00:08:17,709 by ocalić jego życie, to ja przychodzę do ciebie. 54 00:08:17,709 --> 00:08:20,584 Chciałeś mi zadać pytanie. Pytaj więc. 55 00:08:21,418 --> 00:08:25,126 Z powodu dzisiejszej bitwy świat stanął w ogniu. 56 00:08:25,126 --> 00:08:30,584 Krwawa Oblubienica naostrzyła swą włócznię. Czy to prowadzi do Wilka? 57 00:08:30,584 --> 00:08:35,334 I Ostatniej Wojny? Czy niebawem wielki Wąż zabije mego syna? 58 00:08:35,334 --> 00:08:37,293 Jak kończy się moja saga? 59 00:08:38,293 --> 00:08:43,751 Aby przejąć moce Frei uczyniłeś z niej niewolnicę. Więc może to ją spytaj. 60 00:08:43,751 --> 00:08:50,293 Gdy sprowadziłem Freję, była bezużyteczna. Oddała całą swoją moc ludzkim pomiotom. 61 00:08:50,293 --> 00:08:56,168 Czarownicom zamieszkującym mroczne lasy. A one przekazywały dar swoim córkom. 62 00:08:56,168 --> 00:09:00,584 I córkom swych córek. Na koniec moc Frei zamieszkała w tobie. 63 00:09:57,293 --> 00:09:59,876 Daj mi to, czego żądam, Seid-Kono. 64 00:10:00,376 --> 00:10:04,709 Niech ci będzie. Ale każda magia ma swoją cenę. A to, 65 00:10:04,709 --> 00:10:08,334 o co prosisz będzie słono kosztować nas oboje. 66 00:10:08,876 --> 00:10:14,126 Dobrze znam cenę proroctwa. Już kiedyś się powiesiłem 67 00:10:14,126 --> 00:10:18,709 na Drzewie Świata. Na pełne dziewięć dni i nocy. 68 00:10:18,709 --> 00:10:23,293 Przebity własną włócznią. Oddałem się w ofierze. 69 00:10:23,293 --> 00:10:24,293 Odynowi. 70 00:10:24,293 --> 00:10:28,084 Sam sobie. Bez wahania oddałem własne oko, 71 00:10:28,084 --> 00:10:29,959 by posiąść wiedzę. 72 00:10:59,876 --> 00:11:00,876 Szybko! 73 00:11:08,209 --> 00:11:09,418 Zabierz mnie do niej. 74 00:12:12,459 --> 00:12:19,376 Bałem się tego, co czai się we mnie. W mojej skórze. Powstrzymywałem to. 75 00:12:21,251 --> 00:12:28,043 Ale jest takie powiedzenie: „Gdy coś wygląda i pachnie 76 00:12:28,043 --> 00:12:31,376 jak wilk - jest wilkiem”. 77 00:13:58,793 --> 00:14:02,751 Podłożyłeś ogień pod calutki świat. Przynajmniej powiedz mi dlaczego. 78 00:14:05,668 --> 00:14:12,584 Jednej z moich córek przeznaczono straszny los. Śmierć z ręki samego Thora. 79 00:14:16,709 --> 00:14:18,668 Chyba, że ja zabiję go pierwsza. 80 00:14:22,793 --> 00:14:24,668 Próbujesz chronić swoją rodzinę. 81 00:14:26,293 --> 00:14:32,584 Zakuli moje dzieci w łańcuchy. Przez całe życie czekałem na to. 82 00:14:32,584 --> 00:14:35,584 Na szansę, żeby się zemścić. 83 00:14:39,751 --> 00:14:42,126 Mogłeś poderżnąć Thorowi gardło we śnie. 84 00:14:42,626 --> 00:14:48,168 Mogłem to zrobić większości z nich. Ale bóg zabijający bogów, 85 00:14:48,168 --> 00:14:53,418 to wciąż za mało. I tak naprawdę nic by się nie zmieniło. 86 00:14:53,418 --> 00:14:59,084 A, gdyby masakry dokonał śmiertelnik. To wstrząsnęłoby światem. 87 00:14:59,084 --> 00:15:00,959 Takie szaleństwo... 88 00:15:02,793 --> 00:15:04,626 ...zbudowałoby świat od nowa. 89 00:15:18,084 --> 00:15:21,043 Daj mi to, czego żądam, Seid-Kono. 90 00:15:21,751 --> 00:15:24,293 Już ci mówiłam - najpierw musisz zapłacić. 91 00:15:27,459 --> 00:15:28,168 Nie! 92 00:15:33,334 --> 00:15:36,293 Ten kruk, którego zabiłam nazywał się Pamięć. 93 00:15:36,293 --> 00:15:40,501 I właśnie ją musisz ofiarować. Nie wrócisz już do tego, co było. 94 00:15:40,501 --> 00:15:43,126 To jest cena za spojrzenie w przyszłość! 95 00:15:43,626 --> 00:15:44,501 Nie! 96 00:16:55,293 --> 00:16:56,043 Nie. 97 00:17:47,876 --> 00:17:49,793 To co widziałeś rozpocznie się dzisiaj. 98 00:17:52,751 --> 00:17:56,459 Skończysz niekochany. Zapomniany. Porzucony. 99 00:18:51,418 --> 00:18:58,293 Widziałem ten dzień. I widziałem kres. Ale nie pamiętam już tak wielu spraw. 100 00:19:28,918 --> 00:19:29,751 Aile! 101 00:19:33,459 --> 00:19:34,334 Egill. 102 00:19:35,501 --> 00:19:40,209 To... jest ostatnie, to jest ostanie, co... widziałam. 103 00:19:41,043 --> 00:19:47,834 To miałem być ja. Przecież mówiłaś, że to ja zginę. A nie ty. Nie ty, rozumiesz? 104 00:20:31,251 --> 00:20:33,459 Znaliśmy się. Mam rację? 105 00:20:37,001 --> 00:20:40,626 Nazywasz się Egill. Egill Jednoręki. 106 00:20:43,001 --> 00:20:43,834 Aile. 107 00:21:12,209 --> 00:21:13,126 Żałobna... 108 00:21:14,793 --> 00:21:16,793 Masz tu znajome truchło. 109 00:21:21,501 --> 00:21:22,793 To wszystko przez ciebie. 110 00:21:23,293 --> 00:21:28,751 Zanim ten dzień dobiegnie końca... zatopię tę włócznię głęboko w twoim ciele. 111 00:21:29,251 --> 00:21:35,418 Spoufaliłaś się z tym Kłamliwym Bogiem. Tym szczurem, który mnie zdradził. 112 00:21:37,793 --> 00:21:41,793 Twoja naiwność czyni z ciebie pośmiewisko. 113 00:22:46,709 --> 00:22:49,459 A jednak przyszedłeś Przyszedłeś mimo wszystko. 114 00:22:53,084 --> 00:22:56,084 To już nie ma znaczenia. Nie mogłem inaczej. 115 00:22:58,959 --> 00:23:00,876 A teraz idź i zemścij się na nim. 116 00:23:02,459 --> 00:23:07,834 Nawet Loki walczy z lepszych pobudek. On robi to dla żyjących. 117 00:23:07,834 --> 00:23:10,043 Ja zabijam dla zmarłych. 118 00:23:11,793 --> 00:23:13,459 Ważne, że Thor zginie. 119 00:25:48,584 --> 00:25:49,876 Nie! Nie! 120 00:26:06,168 --> 00:26:12,376 Sigrid... nie rozpaczaj. Przenoszę się do miejsca, 121 00:26:12,376 --> 00:26:18,793 w którym miód pitny płynie z sufitu strumieniami. 122 00:26:18,793 --> 00:26:23,376 A każdy brzuch jest zawsze pełny. 123 00:26:28,293 --> 00:26:32,668 W takim razie trzymaj dla mnie miejsce przy stole, dzielna tarczowniczko. 124 00:26:54,709 --> 00:26:56,793 Chodźcie! Zawiozę was z powrotem! 125 00:26:56,793 --> 00:26:58,043 Co się stało Aile? 126 00:26:58,793 --> 00:27:00,543 Widzi mnie i słyszy, ale... 127 00:27:00,543 --> 00:27:07,543 Jest teraz nową boginią. Z pamięcią Odyna i moim darem jasnowidzenia. 128 00:27:09,834 --> 00:27:11,959 Połączenie mocy Wanów i Asów. 129 00:27:13,334 --> 00:27:16,584 Zaczniemy od nowa, jeśli będzie trzeba. 130 00:27:21,334 --> 00:27:22,251 Tutaj jest! 131 00:27:24,668 --> 00:27:25,584 No chodźcie! 132 00:27:28,376 --> 00:27:31,959 Na co czekacie? Musicie ją stąd zabrać! 133 00:27:37,876 --> 00:27:43,793 Przecież poległa w bitwie! To jej święte prawo! Szybko, zabierzcie ją! 134 00:27:45,834 --> 00:27:51,793 Musicie... Musicie... Musicie ją zabrać! Proszę. 135 00:27:54,209 --> 00:27:56,376 Proszę. Błagam. 136 00:28:13,918 --> 00:28:15,501 O nie... Nie. 137 00:28:17,168 --> 00:28:20,543 Tylko nie... Odejdź stąd! 138 00:28:22,918 --> 00:28:29,209 Jej broń była przeklęta więc nie trafi do Walhalli. Niestety, takie są wyroki losu. 139 00:28:29,709 --> 00:28:32,418 Ale synowie Hervor czekają na nią w Walhalli. 140 00:28:33,793 --> 00:28:36,168 Tak bardzo chciała spotkać się z rodziną. 141 00:28:37,501 --> 00:28:41,834 Walhalla nie jest tylko nagrodą dla bohaterów. 142 00:28:41,834 --> 00:28:48,834 Tak naprawdę Odyn potrzebuje armii. A zmarli dostarczają mu potężnej mocy. 143 00:28:51,418 --> 00:28:55,668 Pożegnaj się z nią w myślach. Zamknij jej oczy. 144 00:28:55,668 --> 00:29:00,918 I pozwól wyruszyć w drogę. Już nigdy nie będzie służyć 145 00:29:00,918 --> 00:29:03,001 niewdzięcznym bogom. 146 00:29:09,668 --> 00:29:13,293 W Helheimie Hervor zazna wolności. 147 00:29:34,043 --> 00:29:40,126 Odyn jest wojną. Ale również mądrością. Czy chciałby śmierci tej kobiety? 148 00:29:41,709 --> 00:29:44,668 Może bym się dowiedział, gdyby się wreszcie zjawił. 149 00:29:44,668 --> 00:29:49,376 Na razie nie okryła się jeszcze chwałą. Chyba, że uczynisz z niej męczenniczkę. 150 00:29:51,793 --> 00:29:58,709 Może masz rację. Zaufam twym słowom. Sandraudigo! Przywołuję cię! 151 00:30:13,543 --> 00:30:17,168 Szukałaś mej śmierci. A znalazłaś klęskę. 152 00:30:17,168 --> 00:30:21,126 Jeśli wzniesiesz w górę białą flagę ślubuję, 153 00:30:21,126 --> 00:30:24,626 że Asgard przyjmie twoją kapitulację. 154 00:30:26,543 --> 00:30:29,793 Odprowadzę cię do domu szlakiem pokonanych. 155 00:30:29,793 --> 00:30:32,376 Będę przy tobie przez całą drogę. 156 00:30:37,126 --> 00:30:43,459 {\an8}Ale rozejm ma jeden warunek. Zdradzisz mi swoje prawdziwe imię. 157 00:30:54,043 --> 00:31:00,918 Myślałam, że robię to wszystko tylko z zemsty. Ale teraz chodzi o coś więcej. 158 00:31:03,168 --> 00:31:09,584 Chcę świata pozbawionego takich jak ty. Lepszej przyszłości. Nawet, 159 00:31:09,584 --> 00:31:14,918 jeśli ja już jej nie dożyję. Pytasz jak się nazywam. 160 00:31:15,418 --> 00:31:22,584 Wiedz, że mam bardzo wiele imion. Jestem Żałobną Panią. Krwawą Oblubienicą. 161 00:31:22,584 --> 00:31:27,168 Jestem dzierżąca włócznię. I zabójczynią Honira. 162 00:31:28,376 --> 00:31:31,668 Jestem córką wielkiego króla Glaumara. 163 00:31:31,668 --> 00:31:35,668 I Ostatnią Olbrzymką z dumnego rodu Otwartej 164 00:31:35,668 --> 00:31:41,126 Dłoni. W dniu moich zaślubin, Thorze, wymordowałeś moją rodzinę, 165 00:31:41,126 --> 00:31:46,626 gdy trzymali w rękach białą flagę. Proponujesz mi rozejm? 166 00:31:46,626 --> 00:31:49,293 Patrz! Oto moja odpowiedź! 167 00:31:58,168 --> 00:32:05,084 Nazywam się Sigrid. Słyszałeś?! I żadni bogowie mi nie straszni! 168 00:32:18,793 --> 00:32:21,793 Okłamałeś mnie, po to, żeby ją ocalić?! 169 00:32:59,418 --> 00:33:00,251 Nie. 170 00:33:01,709 --> 00:33:05,251 Hodur, chodź, szybko! Trzeba go ratować! 171 00:33:16,418 --> 00:33:18,418 Jemioła uczyniła go męczennikiem. 172 00:34:19,501 --> 00:34:22,626 Dokąd zabrała go Freja? Gdzie jest Thor? 173 00:34:23,543 --> 00:34:29,001 Prościutko do świętej Walhalli. Ale to bardzo dobrze dla ciebie, Żałobna. 174 00:34:35,876 --> 00:34:38,584 Masz ostatnią szansę, żeby go zabić. 175 00:34:38,584 --> 00:34:40,293 By wkroczyć do Asgardu 176 00:34:40,293 --> 00:34:42,251 – podpaliłaś cały świat. 177 00:34:46,043 --> 00:34:48,918 Do Walhalli możesz trafić z łatwością. 178 00:34:50,501 --> 00:34:53,376 Wystarczy, że polegniesz na polu bitwy, kochana. 179 00:34:54,043 --> 00:34:56,209 Sigrid. Sigrid! 180 00:35:03,918 --> 00:35:07,043 Żyj w legendach mała olbrzymko. 181 00:35:18,168 --> 00:35:20,709 Sigrid. Si... Sigrid! 182 00:35:21,668 --> 00:35:22,668 Sigrid! 183 00:35:24,584 --> 00:35:25,418 Sigrid! 184 00:36:20,543 --> 00:36:22,584 Nasze zdrowie! 185 00:36:24,001 --> 00:36:26,668 Następny! Kto następny, pijmy! 186 00:36:30,959 --> 00:36:32,834 Jesteś mokra, kobieto. 187 00:36:35,209 --> 00:36:40,459 Nikt nie powiedział mi całej prawdy. Wszyscy spiskowali za moimi plecami. 188 00:36:42,626 --> 00:36:45,959 Tak długo miotaliśmy się we wszystkie strony. 189 00:36:46,543 --> 00:36:51,126 Przez wichry losu i kaprysy innych. Ale teraz nawiedzamy 190 00:36:51,126 --> 00:36:53,001 to samo pomieszczenie. 191 00:36:55,834 --> 00:36:57,876 Tutaj zaczyna się... 192 00:37:00,834 --> 00:37:02,709 ...Pieśń Sigrid.