1 00:00:21,793 --> 00:00:23,168 No weź. 2 00:00:23,168 --> 00:00:25,876 Umieram z nudów. Wiem, że masz dragi. 3 00:00:25,876 --> 00:00:27,584 Daj mi cokolwiek. 4 00:00:27,584 --> 00:00:30,751 Kwas, grzyby, metakwalon, wezmę, co mi dasz. 5 00:00:31,251 --> 00:00:34,376 Albo wyliżę cię jak te psychodeliczne żaby z Amazonii. 6 00:00:34,376 --> 00:00:35,543 Przysięgam. 7 00:00:42,668 --> 00:00:44,084 Cholera, nic z tego. 8 00:00:46,418 --> 00:00:49,459 Naprawdę słuchasz samego siebie przez cały lot? 9 00:00:49,459 --> 00:00:54,293 Nie wiem, czy zauważyłaś, ale nie ma tu zbyt wielu rozrywek. 10 00:00:54,293 --> 00:00:57,751 Tom Jones mistrzowsko śpiewa ten kawałek. 11 00:00:57,751 --> 00:01:00,459 Nie wiem, po co w ogóle próbujesz. 12 00:01:01,043 --> 00:01:02,834 Nie masz nic do roboty? 13 00:01:02,834 --> 00:01:05,334 Mogę jeszcze raz polizać twarz Leary'ego. 14 00:01:05,334 --> 00:01:07,459 Smakuje jak jaja starego dziada. 15 00:01:07,459 --> 00:01:09,501 Dzięki za dosadne porównanie. 16 00:01:44,543 --> 00:01:45,668 {\an8}Znam cię. 17 00:01:45,668 --> 00:01:47,376 {\an8}Wszyscy mnie znają. 18 00:01:47,376 --> 00:01:49,793 {\an8}Tak to jest być mną. 19 00:01:49,793 --> 00:01:50,751 {\an8}Coś jeszcze? 20 00:01:50,751 --> 00:01:52,084 {\an8}Nie rozumiesz. 21 00:01:52,084 --> 00:01:54,293 {\an8}Znam innego ciebie. 22 00:01:54,293 --> 00:01:56,751 {\an8}Pracowałem nad tobą w Niemczech. 23 00:01:57,459 --> 00:01:59,376 {\an8}Zdaje się, że masz halucynacje. 24 00:01:59,376 --> 00:02:02,209 {\an8}Oczywiście. To część mojej pracy. 25 00:02:02,209 --> 00:02:05,459 {\an8}Wymyśliłem cały model biznesowy wokół halucynogenów. 26 00:02:05,459 --> 00:02:08,418 {\an8}Jestem jak Ray Kroc bycia na haju. 27 00:02:08,418 --> 00:02:09,959 {\an8}Życzę powodzenia. 28 00:02:09,959 --> 00:02:11,793 {\an8}Pójdę już. 29 00:02:12,834 --> 00:02:14,751 {\an8}Nie, ja cię znam. 30 00:02:15,376 --> 00:02:19,293 {\an8}Ty jesteś projekt Tupelo. 31 00:02:20,293 --> 00:02:21,584 {\an8}Tupelo. 32 00:02:21,584 --> 00:02:24,043 {\an8}W porządku. Niczego nie będzie pamiętał. 33 00:02:25,293 --> 00:02:27,418 {\an8}Chryste. Co to było? 34 00:02:27,418 --> 00:02:29,918 {\an8}- Niech zgadnę, retrospekcje? - Co? 35 00:02:29,918 --> 00:02:33,418 {\an8}Te cholerstwa bywają paskudne. 36 00:02:34,043 --> 00:02:37,501 {\an8}Próbowałem je wyeliminować, ale mi się nie udało. 37 00:02:37,501 --> 00:02:40,084 {\an8}Jak już będziesz w bezpiecznym miejscu, 38 00:02:40,084 --> 00:02:41,251 {\an8}weź jedną z nich. 39 00:02:41,251 --> 00:02:42,168 {\an8}Kostkę cukru? 40 00:02:42,168 --> 00:02:43,668 {\an8}Co ja jestem, koń? 41 00:02:44,376 --> 00:02:46,584 {\an8}To dziwne, ale czasem tak. 42 00:02:47,126 --> 00:02:49,459 {\an8}Dobry konik. 43 00:02:49,459 --> 00:02:51,043 {\an8}Odbiło ci? 44 00:02:51,043 --> 00:02:52,501 {\an8}Posłuchaj. 45 00:02:52,501 --> 00:02:54,043 {\an8}Te kosteczki zawierają 46 00:02:54,043 --> 00:02:56,459 {\an8}sygnowane przez Timothy'ego Leary'ego, 47 00:02:56,459 --> 00:02:59,293 {\an8}organiczne, ręcznie robione LSD. 48 00:02:59,293 --> 00:03:00,918 {\an8}To samo dałem Beatlesom. 49 00:03:00,918 --> 00:03:04,876 {\an8}Wiesz, że mam pewne powiązania z wydziałem antynarkotykowym? 50 00:03:04,876 --> 00:03:07,459 {\an8}Mówisz o tym zdjęciu z Nixonem? 51 00:03:07,459 --> 00:03:10,543 {\an8}Dobre na kubek do kawy. 52 00:03:10,543 --> 00:03:12,584 {\an8}Jest kubek z Elvisem i Nixonem? 53 00:03:13,709 --> 00:03:16,834 {\an8}Musisz ogarnąć swoje gadżety, Tupelo. 54 00:03:19,834 --> 00:03:21,168 {\an8}Znowu retrospekcja? 55 00:03:21,168 --> 00:03:22,293 {\an8}To dziwne. 56 00:03:22,293 --> 00:03:24,293 {\an8}Coś musi je wywoływać, Tupelo. 57 00:03:25,543 --> 00:03:27,334 {\an8}To chyba słowo „Tupelo”. 58 00:03:28,418 --> 00:03:30,709 {\an8}Na Boga, przestań mówić „Tupelo”. 59 00:03:32,418 --> 00:03:34,751 {\an8}Tym razem to przez ciebie, Tu... 60 00:03:35,459 --> 00:03:38,251 {\an8}Twoje wnętrze jest pełne tajemnic. 61 00:03:38,751 --> 00:03:41,751 {\an8}Weź LSD i uwolnij swój umysł, bracie. 62 00:03:42,251 --> 00:03:46,084 {\an8}Uwolnij umysł, a dupa pójdzie za nim. 63 00:03:46,084 --> 00:03:48,876 {\an8}Panie i panowie, proszę wrócić na miejsca. 64 00:03:48,876 --> 00:03:50,709 {\an8}Wkrótce wylądujemy w Memphis. 65 00:03:53,084 --> 00:03:54,959 {\an8}Dobra, słuchajcie. 66 00:03:54,959 --> 00:03:58,126 {\an8}Gdy wejdziemy na lotnisko, otaczamy Elvisa 67 00:03:58,126 --> 00:04:00,251 {\an8}i cały czas poruszamy się razem. 68 00:04:00,251 --> 00:04:02,834 {\an8}Kupmy tylko po drodze nugatowe ciastka. 69 00:04:02,834 --> 00:04:04,376 {\an8}Umieram z głodu. 70 00:04:04,376 --> 00:04:06,001 {\an8}Nie warto się zatrzymywać. 71 00:04:06,001 --> 00:04:08,334 {\an8}Wtedy się zbiegają. 72 00:04:08,334 --> 00:04:09,251 {\an8}Kto? 73 00:04:09,251 --> 00:04:14,876 {\an8}Przysięgam, ten człowiek jest dla białych jak Marvin Gaye. 74 00:04:14,876 --> 00:04:18,501 {\an8}Zdaje się, że problem fanów mamy z głowy. 75 00:04:19,084 --> 00:04:21,043 {\an8}To jest niezły odlot. 76 00:04:21,043 --> 00:04:22,459 {\an8}Robię zajebisty towar. 77 00:04:24,334 --> 00:04:27,751 W hotelu Peabody odbędzie się pierwszy zlot fanów Elvisa. 78 00:04:27,751 --> 00:04:30,959 To wyjaśnia, czemu wszyscy są za mnie przebrani. 79 00:04:30,959 --> 00:04:33,459 Choć nie wiem, czy wyjaśnia to. 80 00:04:37,709 --> 00:04:38,668 Witaj w domu. 81 00:04:38,668 --> 00:04:42,168 Na zewnątrz czeka wypucowany cadillac. 82 00:04:43,251 --> 00:04:46,126 {\an8}Te nugatowe ciastka są zajebiste. 83 00:04:46,126 --> 00:04:48,001 {\an8}Najlepszy produkt z Tennessee. 84 00:04:48,001 --> 00:04:50,584 {\an8}Zapomniałaś, że ja pochodzę z Tennessee. 85 00:04:50,584 --> 00:04:51,876 {\an8}Właściwie to nie. 86 00:05:00,709 --> 00:05:03,668 KOCHAJ MNIE CZULE, ELVISIE! 87 00:05:05,709 --> 00:05:07,168 Dobrze jest być mną. 88 00:05:11,876 --> 00:05:13,334 Słuchajcie wszyscy. 89 00:05:13,334 --> 00:05:16,418 Przez cały weekend macie zakaz wstępu do Graceland. 90 00:05:16,418 --> 00:05:18,418 Chcę być sam na sam z Priscillą. 91 00:05:18,418 --> 00:05:21,376 Ja też nie chcę spędzać z tobą czasu. 92 00:05:21,376 --> 00:05:24,876 Pójdziemy z profesorem na żeberka i pozwiedzamy. 93 00:05:24,876 --> 00:05:27,543 Zobaczcie kaczki z hotelu Peabody. 94 00:05:27,543 --> 00:05:29,418 Czytałam o nich w samolocie. 95 00:05:29,418 --> 00:05:31,168 Kaczki w hotelowym lobby. 96 00:05:31,168 --> 00:05:33,959 Fascynujące naruszanie przepisów sanitarnych. 97 00:05:33,959 --> 00:05:37,959 Mam gdzieś, co będziecie robić, byleby nie było was tutaj. 98 00:05:37,959 --> 00:05:40,418 Ale tak, powinniście zobaczyć kaczki. 99 00:05:41,751 --> 00:05:44,043 Wróciłem. Gdzie moje dziewczyny? 100 00:05:44,043 --> 00:05:45,626 Zaraz zejdę. 101 00:05:45,626 --> 00:05:48,043 Patsy zabrała Lisę na weekend. 102 00:05:48,043 --> 00:05:50,501 Chcę mieć cię tylko dla siebie. 103 00:05:50,501 --> 00:05:52,459 Podoba mi się to. 104 00:05:52,459 --> 00:05:56,001 Rozsiądź się wygodnie i załóż opaskę na oczy. 105 00:05:56,001 --> 00:05:57,418 Mam niespodziankę. 106 00:05:57,918 --> 00:06:01,459 Panie Wszechmogący, czuję, że gorączka mi rośnie. 107 00:06:03,459 --> 00:06:05,293 Zdejmij opaskę. 108 00:06:07,751 --> 00:06:10,001 Naprawdę dobrze jest być mną. 109 00:06:10,501 --> 00:06:12,709 Kim, u diabła, jest Kowboj Jeb? 110 00:06:13,584 --> 00:06:16,001 Kochany Kowboj Jeb. 111 00:06:16,001 --> 00:06:19,084 Prowadził najlepszy program dla dzieci w Memphis. 112 00:06:19,084 --> 00:06:22,084 Kowboj Jeb i podróż w głąb dżungli. 113 00:06:22,084 --> 00:06:23,668 Wszyscy go uwielbiali. 114 00:06:24,168 --> 00:06:25,793 Potem zdjęto go z anteny. 115 00:06:25,793 --> 00:06:28,543 Dlaczego, skoro wszyscy go tak uwielbiali? 116 00:06:28,543 --> 00:06:32,543 Według Jeba podróż w głąb dżungli polegała na upijaniu się 117 00:06:32,543 --> 00:06:36,334 i urządzaniu dzikich orgii z gościem z serialu Zuchy Hogana. 118 00:06:37,251 --> 00:06:39,876 Wspaniały koleś. 119 00:06:39,876 --> 00:06:43,209 A jak szympans się wpisuje w ten sielski obrazek? 120 00:06:43,209 --> 00:06:47,626 Wszystko zaczęło się, gdy Scattera wylali z NASA. 121 00:06:50,043 --> 00:06:51,793 KOWBOJ JEB I SCATTER 122 00:06:51,793 --> 00:06:55,001 Ten dureń nie umiał utrzymać fiuta w pieluszce. 123 00:06:55,001 --> 00:06:57,334 Zapłodnił inną małpę. 124 00:06:57,334 --> 00:06:58,668 Był zdruzgotany. 125 00:06:58,668 --> 00:07:03,084 Wpadł w spiralę alkoholu, narkotyków 126 00:07:03,084 --> 00:07:05,543 i seksu z nieznajomymi. 127 00:07:14,876 --> 00:07:15,918 MEMPHIS 49 MIL 128 00:07:17,793 --> 00:07:21,668 Marzył, by zostać pierwszym szympansem na Księżycu. 129 00:07:22,251 --> 00:07:24,793 Ale dotarł tylko do Memphis. 130 00:07:27,418 --> 00:07:29,043 Gdy skończył mu się szmal, 131 00:07:29,043 --> 00:07:32,209 zaczął pozować do czasopism erotycznych. 132 00:07:32,209 --> 00:07:34,251 Modlę się za duszę tej małpy. 133 00:07:34,251 --> 00:07:39,293 Popełniał najgorsze grzechy, żeby zdobyć kolejną działkę. 134 00:07:41,209 --> 00:07:43,793 Jeb go przygarnął i umył. 135 00:07:43,793 --> 00:07:45,668 Miło, po tym, jak go obsikał. 136 00:07:45,668 --> 00:07:48,751 Zatrudnił Scattera jako swojego asystenta, 137 00:07:48,751 --> 00:07:53,209 a ten obrzydliwy małpiszon podbił serca dzieciaków. 138 00:07:53,209 --> 00:07:54,834 Było świetnie. 139 00:07:54,834 --> 00:07:58,876 Ale wtedy sponsorzy poznali perwersyjną stronę Kowboja. 140 00:07:58,876 --> 00:08:01,126 I dali mu ogromną podwyżkę? 141 00:08:03,251 --> 00:08:07,168 Kowboj Jeb stracił wszystko, zbankrutował 142 00:08:07,168 --> 00:08:10,126 i sprzedał Scattera Elvisowi za 200 dolców. 143 00:08:10,626 --> 00:08:11,834 Tanio. 144 00:08:12,668 --> 00:08:14,251 Ile dał za Bobby'ego Raya? 145 00:08:14,668 --> 00:08:16,418 {\an8}POZNAJ DUBLERA ELVISA! 146 00:08:17,376 --> 00:08:18,793 Skarbie, zaczekaj. 147 00:08:19,543 --> 00:08:22,334 Mam dla ciebie małą niespodziankę. 148 00:08:22,334 --> 00:08:24,334 Wyglądasz niezwykle seksownie, 149 00:08:24,334 --> 00:08:26,793 ale myślę, że możemy nawiązać 150 00:08:27,376 --> 00:08:28,501 głębsze połączenie. 151 00:08:28,501 --> 00:08:31,834 Powiedz, że to dietyloamid kwasu lizergowego. 152 00:08:31,834 --> 00:08:35,126 Nie wiedziałem, że jesteście z LSD na ty. 153 00:08:41,376 --> 00:08:43,918 {\an8}I nie wiedziałem, że słuchasz takiej muzyki. 154 00:08:43,918 --> 00:08:45,959 Jest klawa, no nie? 155 00:08:45,959 --> 00:08:50,293 {\an8}Na pewno pasuje do kadzideł i psychodelicznych plakatów. 156 00:08:50,293 --> 00:08:52,834 {\an8}Nie wiedziałem, że takie mamy. 157 00:08:52,834 --> 00:08:57,501 Musisz wiedzieć, że jestem bardzo na czasie. 158 00:08:57,501 --> 00:09:01,043 Nie byłbyś tak zaskoczony, gdybyś częściej bywał w domu. 159 00:09:01,043 --> 00:09:02,584 Wiem. 160 00:09:02,584 --> 00:09:03,584 Tylko... 161 00:09:05,168 --> 00:09:06,501 Na pewno chcesz? 162 00:09:07,834 --> 00:09:09,918 Potraktuję to jako odpowiedź. 163 00:09:13,918 --> 00:09:15,751 Wciąż nic nie czuję. 164 00:09:15,751 --> 00:09:17,501 Ja też nie. 165 00:09:17,501 --> 00:09:19,834 Może trzeba czasu. 166 00:09:19,834 --> 00:09:21,876 Niespodzianka, dupku. 167 00:09:21,876 --> 00:09:23,459 I co, weszło? 168 00:09:23,459 --> 00:09:24,959 Zapnij pasy, mięczaku! 169 00:09:24,959 --> 00:09:25,959 Co jest, kurwa? 170 00:09:26,668 --> 00:09:27,876 Właśnie. 171 00:09:27,876 --> 00:09:29,501 Nie wiem, o co tyle szumu. 172 00:09:29,501 --> 00:09:32,543 Myślałam, że chociaż zobaczymy kolory. 173 00:09:33,751 --> 00:09:35,834 Cholera, zaraz wracam. 174 00:09:41,209 --> 00:09:42,501 Co tu robicie? 175 00:09:42,501 --> 00:09:43,543 Cóż. 176 00:09:44,126 --> 00:09:46,459 - Zabawna sprawa. - Nie chcę wiedzieć. 177 00:09:46,459 --> 00:09:49,209 Ta knajpa, o której ciągle gadasz, Ray Ray's. 178 00:09:49,209 --> 00:09:51,668 Co Ray Ray's ma do rzeczy? 179 00:09:51,668 --> 00:09:55,834 Nie gniewaj się, ale ta restauracja przestała istnieć. 180 00:09:55,834 --> 00:09:58,709 - Co? - Kilka minut temu. 181 00:09:58,709 --> 00:10:00,709 Dziwne, że nie widziałeś ognia. 182 00:10:00,709 --> 00:10:02,126 O czym ty mówisz? 183 00:10:02,126 --> 00:10:06,584 Ci zbóje, którzy chcieli porwać Leary'ego, pojechali za nami do Stanów. 184 00:10:06,584 --> 00:10:10,501 Właśnie zamówiliśmy żeberka, gdy pojawili się znikąd i... 185 00:10:11,209 --> 00:10:13,709 - Wszczęliśmy bójkę. - Co takiego? 186 00:10:13,709 --> 00:10:14,793 No dobra, rzeź. 187 00:10:14,793 --> 00:10:17,418 A potem przyleźliście do mojego domu. 188 00:10:17,418 --> 00:10:19,709 Spokojnie, nikt nas nie śledził. 189 00:10:21,001 --> 00:10:22,251 A ten? 190 00:10:26,543 --> 00:10:30,168 Zabij skurwiela. Wykończ go. Przeżuj jego martwą gałkę oczną. 191 00:10:30,168 --> 00:10:33,751 Nie jestem zwierzęciem. Nie zjem niczyjej gałki ocznej. 192 00:10:33,751 --> 00:10:35,959 - Nikt nic nie mówił. - Jezu. 193 00:10:37,709 --> 00:10:38,751 Wariuję. 194 00:10:38,751 --> 00:10:42,126 Agencie Przesada, on raczej już nie żyje. 195 00:10:42,126 --> 00:10:43,043 Boże drogi. 196 00:10:44,418 --> 00:10:46,793 Odmawiasz gałek ocznych? 197 00:10:46,793 --> 00:10:49,751 Ty lamusie. Naprawdę jesteś pizdą. 198 00:10:50,501 --> 00:10:53,334 Nie chciałem go zabić. Nawet nie próbowałem. 199 00:10:53,334 --> 00:10:55,959 Jego zmiażdżony łeb świadczy o czymś innym. 200 00:10:56,959 --> 00:10:59,751 - Wygląda jak zupa. - Idź już stąd, CeCe. 201 00:10:59,751 --> 00:11:01,876 I zabierz ze sobą profesora ćpuna. 202 00:11:01,876 --> 00:11:05,293 Już idziemy, żaden idealny włos ci z głowy nie spadnie. 203 00:11:05,293 --> 00:11:08,293 Już to zgłosiłam. Ekipa z TCB zaraz tu będzie. 204 00:11:08,293 --> 00:11:11,459 Żadne „zaraz”, wynoście się natychmiast. 205 00:11:11,459 --> 00:11:13,209 Wzięliśmy z Priscillą LSD. 206 00:11:13,209 --> 00:11:14,543 Nie pierdol. 207 00:11:14,543 --> 00:11:19,084 Ale jesteś fajny, bierzesz niebezpieczne psychodeliki. 208 00:11:19,084 --> 00:11:21,168 Nie wziąłem, żeby być fajnym. 209 00:11:21,834 --> 00:11:23,626 Narkotyki nie są fajne. 210 00:11:24,376 --> 00:11:25,584 Robię badania. 211 00:11:25,584 --> 00:11:27,209 Wiem. 212 00:11:27,209 --> 00:11:29,251 Ja też, od gimnazjum. 213 00:11:29,251 --> 00:11:31,584 Podzielisz się? 214 00:11:31,584 --> 00:11:32,793 Dostałem od niego. 215 00:11:32,793 --> 00:11:34,626 Jaja sobie robicie. 216 00:11:34,626 --> 00:11:37,834 Przez cały ten czas nie chciałeś mi nic dać, ty... 217 00:11:38,626 --> 00:11:40,543 Teraz mi głupio. 218 00:11:50,876 --> 00:11:53,168 Miałeś szczęście, wieśniaku. 219 00:11:54,751 --> 00:11:57,001 Wszystko w porządku? 220 00:11:57,001 --> 00:11:59,043 Chyba już zaczyna działać. 221 00:12:03,376 --> 00:12:05,543 Zdecydowanie zaczęło działać. 222 00:12:06,709 --> 00:12:09,668 Paul McCartney właśnie wyszedł z telewizora. 223 00:12:10,293 --> 00:12:12,418 O rety. 224 00:12:12,418 --> 00:12:14,043 - Rety. - Cześć, piękna. 225 00:12:14,043 --> 00:12:16,668 Chyba powinnam panikować. 226 00:12:16,668 --> 00:12:18,793 Spokojnie. Będzie dobrze. 227 00:12:18,793 --> 00:12:20,584 Robiłem to milion razy. 228 00:12:20,584 --> 00:12:22,126 - Naprawdę? - Tak. 229 00:12:22,126 --> 00:12:24,834 Ludzie ćpają, słuchając Beatlesów, i nagle 230 00:12:25,418 --> 00:12:26,668 pojawiam się ja. 231 00:12:26,668 --> 00:12:28,626 W najlepszym razie w ubraniach. 232 00:12:28,626 --> 00:12:29,584 Zaraz. 233 00:12:29,584 --> 00:12:32,126 Pojawiasz się też nago? 234 00:12:32,126 --> 00:12:35,084 Ludzie każą mi robić różne rzeczy. 235 00:12:35,084 --> 00:12:36,626 To bywa koszmarne. 236 00:12:36,626 --> 00:12:39,959 Jesteś jedynym przewodnikiem tej magicznej wycieczki? 237 00:12:39,959 --> 00:12:41,751 Zobaczę też innych Beatlesów? 238 00:12:41,751 --> 00:12:44,959 Zwykle w halucynacjach pojawiam się ja. 239 00:12:44,959 --> 00:12:47,293 Czasem John 240 00:12:47,293 --> 00:12:48,918 albo George. 241 00:12:49,918 --> 00:12:51,334 Ringo rzadko. 242 00:12:51,876 --> 00:12:55,126 Jeśli narkotyki są słabe, nie zobaczysz nawet Beatlesów, 243 00:12:55,126 --> 00:12:57,293 tylko cholernych the Monkees. 244 00:12:57,293 --> 00:12:59,043 To dopiero koszmar. 245 00:12:59,543 --> 00:13:02,126 Scatter, ty stary łotrze! 246 00:13:02,126 --> 00:13:04,668 Tęskniłem za tobą, partnerze. 247 00:13:07,584 --> 00:13:09,168 Jestem czysty. 248 00:13:09,168 --> 00:13:11,293 Trzeźwy od dwóch lat. 249 00:13:11,293 --> 00:13:13,959 Może nawet przywrócą mi program. 250 00:13:14,751 --> 00:13:16,084 No nie? 251 00:13:16,084 --> 00:13:19,168 Miałem nadzieję, że wrócisz. 252 00:13:19,168 --> 00:13:21,001 Reaktywujemy drużynę. 253 00:13:21,001 --> 00:13:21,918 Co ty na to? 254 00:13:28,459 --> 00:13:29,751 {\an8}Do bani. 255 00:13:29,751 --> 00:13:31,001 {\an8}Rozumiem cię. 256 00:13:31,001 --> 00:13:34,001 Czujesz się czasem niedoceniony? 257 00:13:34,001 --> 00:13:36,043 Cały czas. 258 00:13:36,043 --> 00:13:39,376 Czuję, że tracę czas na to udawanie Elvisa. 259 00:13:39,376 --> 00:13:41,126 Nie opowiadaj głupot. 260 00:13:41,126 --> 00:13:43,751 Słyszałem, jak śpiewasz na lotnisku. 261 00:13:43,751 --> 00:13:45,168 Jesteś niesamowity. 262 00:13:45,168 --> 00:13:47,251 Nie podlizuj się. Tak uważasz? 263 00:13:47,251 --> 00:13:50,334 Nie jestem z tych, co wciskają kit. 264 00:13:50,334 --> 00:13:52,043 To na pewno nie kit. 265 00:13:52,043 --> 00:13:56,168 Gdybym zamknął oczy, mógłbym przysiąc, że jesteś Elvisem. 266 00:13:56,168 --> 00:13:59,293 Rzecz w tym, że nikt nie zamyka oczu. 267 00:13:59,293 --> 00:14:01,834 Świat nie jest gotowy na czarnego Elvisa. 268 00:14:01,834 --> 00:14:03,334 Nie grałem od miesięcy. 269 00:14:03,334 --> 00:14:05,459 Ciężko mi w to uwierzyć. 270 00:14:05,959 --> 00:14:07,501 Uwierz, bracie. 271 00:14:07,501 --> 00:14:11,084 Mniej niż ja gra tylko Elvis ortodoksyjny żyd. 272 00:14:11,084 --> 00:14:14,251 Tylko dlatego, że nie może pracować w weekendy. 273 00:14:14,251 --> 00:14:15,543 Prawda, Sid? 274 00:14:15,543 --> 00:14:17,959 Szabat-strzała, bracie. 275 00:14:18,709 --> 00:14:20,168 Może być ich więcej. 276 00:14:20,168 --> 00:14:22,834 Albo nie, myśl pozytywnie. 277 00:14:24,209 --> 00:14:26,793 Teraz jestem pewien, że jest ich więcej. 278 00:14:35,293 --> 00:14:37,584 Fajnie się urządziłeś. 279 00:14:37,584 --> 00:14:40,751 Czuć ten piękny, zimnowojenny klimat. 280 00:14:40,751 --> 00:14:41,959 Kto to projektował? 281 00:14:47,793 --> 00:14:51,751 Dobry wybór. Mnie też się nie podobał ten ohydny stolik. 282 00:14:51,751 --> 00:14:54,501 Zamknij się, dupku! 283 00:14:54,501 --> 00:14:57,793 Znowu nikt nic nie mówił. 284 00:14:57,793 --> 00:15:00,334 Nie mówiłem do ciebie, tylko do niego. 285 00:15:01,043 --> 00:15:02,376 Nie widzi mnie. 286 00:15:02,376 --> 00:15:05,751 Nie wiesz, jak działa LSD? 287 00:15:06,626 --> 00:15:09,084 Dobra skarbie, jak nas znalazłeś? 288 00:15:09,959 --> 00:15:12,793 Zostawiliście nadajnik w łodzi podwodnej. 289 00:15:12,793 --> 00:15:15,501 - Dziękujemy. - Nie patrz tak. 290 00:15:15,501 --> 00:15:18,126 To ty go tam zostawiłeś, durniu. 291 00:15:18,126 --> 00:15:20,001 I tak na mnie nie patrz. 292 00:15:20,001 --> 00:15:23,418 Nie macie pojęcia, w co się wpakowaliście. 293 00:15:23,418 --> 00:15:25,084 Są nas tysiące. 294 00:15:25,084 --> 00:15:27,251 Zjebałeś, superszpiegu. 295 00:15:27,251 --> 00:15:29,126 Przyniosłeś robotę do domu. 296 00:15:29,834 --> 00:15:31,251 Żona się wkurzy. 297 00:15:31,251 --> 00:15:33,668 Masz przerąbane i to nie tylko dlatego, 298 00:15:33,668 --> 00:15:36,418 że na dole dobiera się do niej Paul McCartney. 299 00:15:36,418 --> 00:15:38,918 To dopiero brytyjska inwazja. 300 00:15:38,918 --> 00:15:40,668 W ogóle to lepiej padnij. 301 00:15:44,626 --> 00:15:46,126 Ale jestem ładniutki! 302 00:15:48,418 --> 00:15:50,626 Czas na boogie-woogie. 303 00:15:53,584 --> 00:15:55,376 Świetne czasy. 304 00:15:55,376 --> 00:15:58,251 Robiłem to raz w Hamburgu, ale nie na Twisterze. 305 00:16:05,709 --> 00:16:09,376 Nie wierzę, że zginę w twoim tandetnym pokoju-dżungli. 306 00:16:09,376 --> 00:16:10,668 Tandetnym? 307 00:16:10,668 --> 00:16:14,668 A twój pokój-dżungla jest niby bardziej wyrafinowany? 308 00:16:14,668 --> 00:16:16,001 W tym rzecz. 309 00:16:16,001 --> 00:16:18,668 Nikt inny nie ma pokoju-dżungli. 310 00:16:19,793 --> 00:16:22,084 Ten wodospad to lekka przesada. 311 00:16:23,834 --> 00:16:26,418 Wciąż nie rozumiesz, jak działa LSD? 312 00:16:29,834 --> 00:16:31,709 Tak wygląda śmierć. 313 00:16:32,459 --> 00:16:33,793 Przyzwyczaj się. 314 00:16:33,793 --> 00:16:35,251 Jesteś w TCB, skarbie. 315 00:16:35,751 --> 00:16:39,126 Przed tobą świetlana przyszłość po śmierci. 316 00:16:47,834 --> 00:16:50,084 Zwykle symbolizuję pokój i miłość, 317 00:16:50,084 --> 00:16:53,334 ale ta nieuzasadniona przemoc to miła odmiana. 318 00:16:54,293 --> 00:16:55,793 Uwielbiam twój akcent. 319 00:16:58,834 --> 00:17:02,334 Cillo, to było niesamowite. Gdzie się tego nauczyłaś? 320 00:17:02,334 --> 00:17:04,209 Chodzę na lekcje karate. 321 00:17:04,209 --> 00:17:07,084 Wiedziałbyś o tym, gdybyś częściej bywał w domu. 322 00:17:07,584 --> 00:17:10,334 W sensie, kłopoty w raju. 323 00:17:11,293 --> 00:17:12,501 Łapiesz? 324 00:17:12,501 --> 00:17:14,084 W sensie, sensei. 325 00:17:14,084 --> 00:17:16,043 To gra słów, rozumiecie? 326 00:17:19,001 --> 00:17:21,876 Jak mam to wszystko wyjaśnić Priscilli? 327 00:17:21,876 --> 00:17:24,168 Jest naćpana jak bąk, nie martw się. 328 00:17:24,168 --> 00:17:26,543 Dlatego nie powinnaś jeść mięsa. 329 00:17:26,543 --> 00:17:28,876 Biedne zwierzęta. 330 00:17:31,584 --> 00:17:32,959 Poważnie. 331 00:17:32,959 --> 00:17:35,293 Mój dom wygląda jak po wojnie. 332 00:17:35,293 --> 00:17:36,626 TCB ma sprzątaczy. 333 00:17:36,626 --> 00:17:40,043 W mgnieniu oka przywrócą temu miejscu tandetny przepych. 334 00:17:40,043 --> 00:17:43,876 My tymczasem powinniśmy zająć się tym. 335 00:17:43,876 --> 00:17:46,709 Zginie, jeśli będziecie nas śledzić. 336 00:17:54,459 --> 00:17:56,584 Mogę zająć tę stronę twojej szyi? 337 00:17:56,584 --> 00:17:57,876 Złaź ze mnie! 338 00:17:57,876 --> 00:18:02,126 Jak w tym filmie z Roseyem Grierem i Rayem Millandem, Dwugłowy. 339 00:18:02,126 --> 00:18:03,209 Świetny film. 340 00:18:03,209 --> 00:18:04,251 Nie widziałem. 341 00:18:04,251 --> 00:18:05,709 Totalna klasyka. 342 00:18:05,709 --> 00:18:09,501 Przeszczepiają głowę białego bigota na ciało czarnego mężczyzny. 343 00:18:09,501 --> 00:18:11,918 Genialny pomysł. 344 00:18:11,918 --> 00:18:13,043 Jakoś wątpię. 345 00:18:13,043 --> 00:18:14,459 Przepraszam. 346 00:18:14,459 --> 00:18:19,293 Może nie dorówna twojemu gównianemu filmowi o zakonnicach, ale i tak wymiata. 347 00:18:36,209 --> 00:18:37,626 PREZENTY I GADŻETY 348 00:18:37,626 --> 00:18:40,209 Idę za Priscillą. Ty bierz tych dwóch. 349 00:18:40,209 --> 00:18:41,709 Nie jesteś moim szefem. 350 00:18:41,709 --> 00:18:43,209 Ale to niezły plan. 351 00:19:32,751 --> 00:19:35,626 Rozumiem. Są świetne. 352 00:19:37,959 --> 00:19:41,084 Słuchajcie, jacyś dranie porwali Priscillę. 353 00:19:41,084 --> 00:19:45,418 Dam nowiutkiego cadillaca temu, kto dorwie tego łotra przy drzwiach. 354 00:19:45,418 --> 00:19:46,834 Zajmij się tym. 355 00:19:47,334 --> 00:19:48,501 Z przyjemnością. 356 00:19:49,709 --> 00:19:53,001 Oto utwór pana Chucka Berry'ego. Dalej, chłopaki. 357 00:19:54,543 --> 00:19:58,209 Miło, że wpuściłeś na scenę czarnego brata. 358 00:19:58,209 --> 00:20:03,334 Wiesz, że Chuck Berry to prawdziwy król rock and rolla? 359 00:20:03,334 --> 00:20:06,959 Brak mi słów na to, jak bardzo musisz się zamknąć. 360 00:20:12,543 --> 00:20:15,543 - Skrzywdzili cię? - Nic mi nie jest. Idź już. 361 00:20:15,543 --> 00:20:17,751 Musisz być bohaterem. Rozumiem. 362 00:20:22,834 --> 00:20:25,209 Zbir pobiegł tam. 363 00:20:25,209 --> 00:20:27,168 Dzięki. Fajne baczki. 364 00:20:42,043 --> 00:20:45,376 Cholera, masz się za jakiegoś kaskadera? 365 00:20:49,459 --> 00:20:53,334 Wiem, że cię wkurzam, ale to było naprawdę niezłe. 366 00:21:03,876 --> 00:21:05,793 Wykończ go, zabij dupka. 367 00:21:07,126 --> 00:21:07,959 Nie wiem... 368 00:21:07,959 --> 00:21:11,709 Nie wiem już, co się dzieje naprawdę. 369 00:21:11,709 --> 00:21:13,793 Morderstwo jest prawdą. 370 00:21:13,793 --> 00:21:14,918 Do roboty. 371 00:21:14,918 --> 00:21:16,584 Nie muszę go zabijać. 372 00:21:16,584 --> 00:21:18,584 Może ma żonę, dzieci... 373 00:21:18,584 --> 00:21:21,126 Sukinsynu, ty masz żonę i dziecko. 374 00:21:21,126 --> 00:21:24,168 Przyłożył broń do głowy twojej żony w waszym domu. 375 00:21:24,168 --> 00:21:26,459 Gdyby twoja córka tam była? Zabij go! 376 00:21:27,084 --> 00:21:29,084 Dodatkowa głowa ma rację. 377 00:21:29,084 --> 00:21:30,584 Może go zabij. 378 00:21:30,584 --> 00:21:32,334 Normalnie byłbym za tym, 379 00:21:32,334 --> 00:21:35,043 ale w tym odcinku prawie mnie nie było. 380 00:21:35,043 --> 00:21:36,543 Daruj sobie moralność. 381 00:21:36,543 --> 00:21:39,459 Jesteś maszyną do zabijania, moją maszyną. 382 00:21:39,459 --> 00:21:40,668 Właśnie że nie! 383 00:21:41,251 --> 00:21:42,084 Nie jestem. 384 00:21:42,084 --> 00:21:44,376 Nie musimy... 385 00:21:44,376 --> 00:21:47,584 - Nie musimy go zabijać. - Nie musimy go zabijać. 386 00:21:47,584 --> 00:21:49,668 Goulet 387 00:21:49,668 --> 00:21:53,168 Właśnie że musimy. 388 00:22:00,918 --> 00:22:02,668 Bycie mną jest pojebane. 389 00:22:06,834 --> 00:22:08,834 Ile nas będzie trzymać to LSD? 390 00:22:08,834 --> 00:22:11,168 Mogłoby już odpuścić. 391 00:22:11,168 --> 00:22:13,543 Patrz, to Scatter. 392 00:22:13,543 --> 00:22:14,834 Ale jest uroczy. 393 00:22:15,709 --> 00:22:17,876 Myślałem, że to ja jestem uroczy. 394 00:22:17,876 --> 00:22:20,168 Ale już późno, muszę iść. 395 00:22:20,168 --> 00:22:22,251 Jack Nicholson zaraz bierze kwas. 396 00:22:24,459 --> 00:22:27,084 Szybko zrobi się mrocznie. 397 00:22:31,043 --> 00:22:34,709 Wiesz, że tej małpie było lepiej z tym dziwnym kowbojem? 398 00:22:34,709 --> 00:22:37,543 A mnie było lepiej przed tobą. 399 00:22:38,126 --> 00:22:40,168 Tak ich zastałam. 400 00:22:40,168 --> 00:22:43,001 Siedzą tak już prawie 12 godzin. 401 00:22:43,001 --> 00:22:44,168 Jezu! 402 00:22:44,168 --> 00:22:46,126 A co się stało na górze? 403 00:22:46,126 --> 00:22:49,001 Ominęła mnie impreza, a to nie w moim stylu. 404 00:22:49,001 --> 00:22:50,668 To jest najdziwniejsze. 405 00:22:50,668 --> 00:22:52,001 Musicie to zobaczyć. 406 00:22:52,001 --> 00:22:56,918 Chłopak bił się z samym sobą i strzelał po całym domu. 407 00:22:56,918 --> 00:22:58,959 Coś ty mu dał? 408 00:22:58,959 --> 00:23:01,251 Moją autorską mieszankę. 409 00:23:01,251 --> 00:23:05,043 Wytrawny, treściwy kwas o dębowo-waniliowym posmaku. 410 00:23:05,043 --> 00:23:07,126 Dziwi mnie, że wciąż żyje. 411 00:23:07,126 --> 00:23:08,043 Masz więcej? 412 00:23:08,584 --> 00:23:10,626 No weź, umieram z nudów. 413 00:23:10,626 --> 00:23:13,293 Wiem, że masz dragi. Daj mi cokolwiek. 414 00:24:09,626 --> 00:24:11,126 Napisy: Zofia Sław