1
00:00:14,793 --> 00:00:18,251
{\an8}FERRIDAY, LUIZJANA, 1956 R.
2
00:00:40,126 --> 00:00:41,334
- Gabrielu.
- Ojcze!
3
00:00:41,876 --> 00:00:45,084
Myślałem, że masz dziś
kazanie w telewizji.
4
00:00:45,084 --> 00:00:46,626
Miałem.
5
00:00:46,626 --> 00:00:51,668
Było o Jezusie
i jego pojedynku z diabłem na pustyni,
6
00:00:51,668 --> 00:00:53,959
wygranym przez Jezusa.
7
00:00:53,959 --> 00:00:55,251
Dzięki karate.
8
00:00:55,251 --> 00:00:56,668
Naprawdę?
9
00:00:56,668 --> 00:01:00,376
Ale nie spodziewałem się, że wrócę do domu
10
00:01:00,376 --> 00:01:05,668
i będzie w nim rozbrzmiewać
muzyka samego Szatana.
11
00:01:05,668 --> 00:01:08,126
Przysięgam, że to się nie powtórzy.
12
00:01:08,876 --> 00:01:11,668
{\an8}Nie mam wątpliwości.
13
00:01:20,709 --> 00:01:25,043
Niechaj te diabelskie winyle
spłoną w ogniu...
14
00:01:25,876 --> 00:01:27,209
Cholera.
15
00:01:28,084 --> 00:01:29,001
Ojcze!
16
00:01:29,501 --> 00:01:31,251
Przeklęty poliester.
17
00:01:38,918 --> 00:01:39,751
Ojcze!
18
00:01:48,459 --> 00:01:49,293
Elvisie!
19
00:01:50,043 --> 00:01:55,084
Przez ciebie mój ojciec spłonął i utonął!
20
00:02:04,668 --> 00:02:06,418
Widzisz? A nie mówiłem?
21
00:02:06,418 --> 00:02:08,376
{\an8}Jest całkiem miło.
22
00:02:08,376 --> 00:02:11,543
{\an8}W końcu spędzimy razem trochę czasu,
jak obiecałem.
23
00:02:12,043 --> 00:02:13,959
Chyba już to słyszałam.
24
00:02:13,959 --> 00:02:16,168
Kobieto małej wiary.
25
00:02:16,168 --> 00:02:17,709
Nie chcę przeszkadzać...
26
00:02:17,709 --> 00:02:20,626
- Ale i tak to zrobisz?
- Chciałem się przywitać.
27
00:02:20,626 --> 00:02:22,668
Mamy to za sobą, brawo.
28
00:02:22,668 --> 00:02:24,459
Jestem Gabriel Wolf.
29
00:02:24,459 --> 00:02:28,168
Prezes Wolf World Communications.
Cieszę się na twój koncert.
30
00:02:28,168 --> 00:02:31,459
Pierwsza transmisja satelitarna
na cały świat.
31
00:02:31,459 --> 00:02:33,084
Trudno się nie cieszyć.
32
00:02:33,918 --> 00:02:38,793
Przegraliśmy przetarg na transmisję
ze stacją NBC. Nie można mieć wszystkiego.
33
00:02:38,793 --> 00:02:42,001
Z mojego doświadczenia wynika,
34
00:02:42,001 --> 00:02:43,501
że jednak można.
35
00:02:43,501 --> 00:02:44,459
Skończyliśmy?
36
00:02:46,168 --> 00:02:47,209
Oczywiście.
37
00:02:47,209 --> 00:02:48,459
Powodzenia jutro.
38
00:02:50,126 --> 00:02:52,418
Nie zgadniesz, kogo właśnie spotkałem.
39
00:02:52,418 --> 00:02:54,668
Nie zgadnę, bo nawet nie spróbuję.
40
00:02:54,668 --> 00:02:57,668
Jacka Lorda z serialu Hawaii 5-0.
41
00:02:58,501 --> 00:03:01,793
Okazało się,
że nie lubi być przytulany w toalecie.
42
00:03:01,793 --> 00:03:04,418
Kręci tu serial. Wiesz, że go uwielbiam.
43
00:03:04,418 --> 00:03:06,418
Jack też już o tym wie.
44
00:03:06,418 --> 00:03:10,293
A skoro mowa o fanach,
twoi zaczęli już zbierać się tam.
45
00:03:11,459 --> 00:03:12,626
Mogę się przywitać?
46
00:03:12,626 --> 00:03:14,626
Przyzwyczaiłam się.
47
00:03:14,626 --> 00:03:16,084
Zaraz wrócę.
48
00:03:17,459 --> 00:03:18,459
Tak.
49
00:03:19,293 --> 00:03:20,126
Oczywiście.
50
00:03:23,126 --> 00:03:24,876
Dziękuję bardzo.
51
00:03:25,459 --> 00:03:26,584
Co ty tu robisz?
52
00:03:26,584 --> 00:03:30,668
Myślałam, że stoję w kolejce
po autograf Dona Ho.
53
00:03:30,668 --> 00:03:32,126
Zawiodłam się.
54
00:03:32,126 --> 00:03:33,293
Chodź tu.
55
00:03:34,293 --> 00:03:37,334
Jeśli chcesz, żebym wrócił,
zapomnij o tym.
56
00:03:37,876 --> 00:03:41,876
Widzę, że mniemanie
o sobie wciąż wysokie. Dobrze.
57
00:03:41,876 --> 00:03:42,959
Poważnie.
58
00:03:42,959 --> 00:03:45,084
Nie jesteś pępkiem świata.
59
00:03:46,293 --> 00:03:47,834
ELVIS, ZRÓB MI DZIECKO
60
00:03:47,834 --> 00:03:48,751
Na pewno?
61
00:03:49,418 --> 00:03:52,459
Hej, pani P. Dobrze się bawicie z Elvisem?
62
00:03:52,459 --> 00:03:53,834
Zrób coś dla mnie.
63
00:03:53,834 --> 00:03:55,584
Jeśli kiedyś tu przyjdzie,
64
00:03:55,584 --> 00:03:57,918
powiedz mu, że wróciłam do Memphis.
65
00:03:58,918 --> 00:04:00,126
Mam to w dupie.
66
00:04:00,126 --> 00:04:01,501
Wierz, w co chcesz.
67
00:04:01,501 --> 00:04:03,876
Trzymajcie się ode mnie z daleka.
68
00:04:03,876 --> 00:04:04,834
Załatwione.
69
00:04:05,751 --> 00:04:06,959
Jedno pytanko.
70
00:04:06,959 --> 00:04:09,751
Nie wiem, gdzie mieszka Don Ho.
71
00:04:17,834 --> 00:04:21,126
Skoro mowa o wielkich ludziach
niewielkich rozmiarów,
72
00:04:21,126 --> 00:04:24,543
{\an8}Hervé Villechaize z nowego filmu
o Jamesie Bondzie
73
00:04:24,543 --> 00:04:27,501
{\an8}pojawi się niedługo w naszym studiu.
74
00:04:27,501 --> 00:04:29,334
{\an8}Palę w środku.
75
00:04:29,959 --> 00:04:31,293
{\an8}Co tu się dzieje?
76
00:04:31,293 --> 00:04:33,126
{\an8}Widzę go pierwszy raz,
77
00:04:33,126 --> 00:04:36,084
{\an8}odkąd dwa dni temu wysłałem go po czipsy.
78
00:04:36,626 --> 00:04:38,376
{\an8}Chyba o nich zapomniał.
79
00:04:38,376 --> 00:04:40,584
{\an8}- On w ogóle żyje?
- Pojęcia nie mam.
80
00:04:41,084 --> 00:04:42,334
{\an8}Widziałaś Priscillę?
81
00:04:42,334 --> 00:04:45,084
{\an8}No właśnie, słuchaj.
82
00:04:46,626 --> 00:04:50,251
{\an8}O nie, nawet o tym nie myśl.
83
00:04:55,834 --> 00:04:56,834
ALOHA Z HAWAJÓW
84
00:05:01,293 --> 00:05:04,501
{\an8}- O czym?
- O pościgu. Widzę to po twojej minie.
85
00:05:04,501 --> 00:05:08,293
{\an8}Już nie jesteś żadnym głupim
tajnym agentem. Pamiętasz?
86
00:05:09,543 --> 00:05:10,709
{\an8}Co z Priscillą?
87
00:05:10,709 --> 00:05:13,126
{\an8}- Musiała wracać do Memphis.
- Serio?
88
00:05:13,126 --> 00:05:17,084
{\an8}Coś jej wypadło. Zadzwoń do niej później.
89
00:05:17,084 --> 00:05:19,709
{\an8}Ale teraz musisz się przygotować.
90
00:05:19,709 --> 00:05:22,251
{\an8}Bobby Ray zaraz po ciebie wróci.
91
00:05:22,251 --> 00:05:23,168
{\an8}Skąd?
92
00:05:23,168 --> 00:05:24,959
{\an8}- Odbierał chłopca.
- Jakiego?
93
00:05:24,959 --> 00:05:26,334
{\an8}Tego chłopca.
94
00:05:26,334 --> 00:05:30,918
{\an8}Piękny dzień,
wiatr we włosach. Czyż to nie wspaniałe?
95
00:05:32,043 --> 00:05:36,459
{\an8}Myślałem, że ci się spodoba.
Chociaż tyle mogę zrobić po tym, jak...
96
00:05:36,459 --> 00:05:38,501
{\an8}Już kręcimy?
97
00:05:38,501 --> 00:05:40,418
{\an8}To moje piwo?
98
00:05:44,209 --> 00:05:45,668
{\an8}Ale coś ci powiem.
99
00:05:45,668 --> 00:05:48,918
{\an8}Przyjacielu, jesteś inspirujący.
100
00:05:48,918 --> 00:05:51,584
{\an8}Nawet jak się ma zmiażdżoną tchawicę,
101
00:05:51,584 --> 00:05:54,293
{\an8}zapadnięte płuco i tylko pół nerki,
102
00:05:54,293 --> 00:05:56,668
{\an8}zawsze jest jakaś nadzieja.
103
00:05:57,334 --> 00:06:00,793
{\an8}Nie wiem na co, ale przynajmniej
spotkasz Elvisa.
104
00:06:00,793 --> 00:06:02,793
{\an8}Na chwilę, więcej nie obiecuję.
105
00:06:02,793 --> 00:06:03,793
{\an8}Piwka?
106
00:06:03,793 --> 00:06:06,084
{\an8}Po próbie wrócisz tutaj.
107
00:06:06,084 --> 00:06:08,251
{\an8}I to prosto tutaj.
108
00:06:08,251 --> 00:06:10,126
{\an8}Wyczuwam drugie dno.
109
00:06:10,126 --> 00:06:12,751
{\an8}Widziałam, jak wczoraj rozmawiałeś
110
00:06:12,751 --> 00:06:14,626
{\an8}z tą lalką w bikini.
111
00:06:14,626 --> 00:06:16,584
{\an8}Może to źle zabrzmi,
112
00:06:16,584 --> 00:06:18,668
{\an8}ale mów bardziej konkretnie.
113
00:06:19,251 --> 00:06:20,376
Liczę na was.
114
00:06:20,376 --> 00:06:21,418
Wszystkich.
115
00:06:21,418 --> 00:06:24,418
CeCe, Jack Lord z Hawaii 5-0.
116
00:06:24,418 --> 00:06:26,459
Znacie wyspę jak własną kieszeń.
117
00:06:26,459 --> 00:06:28,543
Aktor Hervé Villechaize.
118
00:06:28,543 --> 00:06:31,543
Pora wykorzystać twoje kompaktowe ciało.
119
00:06:31,543 --> 00:06:35,084
Załatwcie to. Inaczej zginą miliony ludzi.
120
00:06:35,084 --> 00:06:37,876
Żadnej presji, świetnie, dzięki.
121
00:06:37,876 --> 00:06:39,084
Jeszcze coś miłego?
122
00:06:39,084 --> 00:06:42,334
Tak. Pamiętacie tych złoczyńców,
których tropiliśmy?
123
00:06:42,334 --> 00:06:43,584
Znam ich kryptonim.
124
00:06:43,584 --> 00:06:46,293
Gdy złapaliśmy tego dupka z tym planem,
125
00:06:46,293 --> 00:06:47,751
powiedział jedno słowo.
126
00:06:47,751 --> 00:06:49,126
Malus.
127
00:06:49,126 --> 00:06:50,751
Miał na sobie to.
128
00:06:50,751 --> 00:06:52,793
To jego palec?
129
00:06:52,793 --> 00:06:55,209
Przecież nie kogoś innego.
130
00:06:55,209 --> 00:06:57,209
To by było zbyt pokręcone.
131
00:07:02,626 --> 00:07:04,459
Cześć, misiu pysiu.
132
00:07:04,459 --> 00:07:06,668
Nie mów tak do mnie. Co tu robisz?
133
00:07:06,668 --> 00:07:09,501
Nie mogę przylecieć
na Hawaje i się zabawić?
134
00:07:09,501 --> 00:07:11,793
Z tym egocentrycznym dupkiem?
135
00:07:11,793 --> 00:07:12,918
Nie.
136
00:07:13,959 --> 00:07:15,626
Jest niewiarygodny.
137
00:07:15,626 --> 00:07:18,418
Roznieciliśmy między sobą dawny płomień.
138
00:07:18,418 --> 00:07:20,168
Spotkaliśmy się w Wietnamie
139
00:07:20,168 --> 00:07:23,959
i znowu oszalałam na jego punkcie.
140
00:07:23,959 --> 00:07:27,043
- Chwila.
- Jest jak w bajce.
141
00:07:27,043 --> 00:07:29,876
Gdyby tylko w bajkach było więcej
142
00:07:29,876 --> 00:07:32,418
wódki z tonikiem i seksu oralnego.
143
00:07:33,084 --> 00:07:34,251
Boże.
144
00:07:35,043 --> 00:07:36,209
Wszystko dobrze?
145
00:07:36,209 --> 00:07:38,501
Cicho. Jaki „dawny płomień”?
146
00:07:38,501 --> 00:07:41,668
Mieliśmy romans lata temu,
zanim się urodziłaś.
147
00:07:41,668 --> 00:07:44,459
Jeśli mi powiesz,
że Goulet jest moim ojcem,
148
00:07:44,459 --> 00:07:46,459
zastrzelę was oboje.
149
00:07:46,459 --> 00:07:47,751
Wielokrotnie.
150
00:07:47,751 --> 00:07:50,501
Spokojnie, nie ma szans.
151
00:07:50,501 --> 00:07:51,459
Chyba.
152
00:07:54,834 --> 00:07:58,543
Cholera.
153
00:07:59,209 --> 00:08:00,459
Cholera.
154
00:08:00,459 --> 00:08:01,376
Muszę iść.
155
00:08:01,376 --> 00:08:04,459
Jack Lord jest w zasadzie
burmistrzem tej wyspy.
156
00:08:04,459 --> 00:08:07,001
Mieszka tu. Pokażę ci jego dom.
157
00:08:07,001 --> 00:08:10,793
Tylko z samochodu.
Zakaz zbliżania się jasno to określa.
158
00:08:16,584 --> 00:08:18,126
CeCe przez „e”.
159
00:08:18,709 --> 00:08:20,209
Nie!
160
00:08:21,959 --> 00:08:23,918
Kurwa!
161
00:08:23,918 --> 00:08:26,084
Nie! Hervé! Samochód!
162
00:08:28,251 --> 00:08:29,376
Mów.
163
00:08:30,751 --> 00:08:32,459
Co, kurwa? Obu?
164
00:08:33,751 --> 00:08:35,084
ALOHA Z HAWAJÓW
165
00:08:35,084 --> 00:08:38,501
Spróbuję tacos aloha.
166
00:08:38,501 --> 00:08:40,376
Dostaniesz cadillaca, szefie.
167
00:08:40,376 --> 00:08:42,043
Tak jest.
168
00:08:42,043 --> 00:08:44,001
Coś jeszcze, panie Presley?
169
00:08:44,001 --> 00:08:46,668
Poproszę jeszcze jakiegoś okropnego dupka.
170
00:08:46,668 --> 00:08:50,168
A nie, dziękuję, jeden już tu jest.
171
00:08:50,834 --> 00:08:51,668
Spierdalaj.
172
00:08:51,668 --> 00:08:54,751
Tak się wita starego przyjaciela?
173
00:08:54,751 --> 00:08:56,918
Nie przyjaźnimy się. Spierdalaj.
174
00:08:56,918 --> 00:08:59,501
Chciałem sprawdzić, co u ciebie.
175
00:08:59,501 --> 00:09:03,959
Zaraz zagram największy koncert w życiu,
który zobaczy cały świat.
176
00:09:03,959 --> 00:09:06,501
- Rany.
- Świetnie sobie radzę bez ciebie.
177
00:09:07,293 --> 00:09:09,626
Pewnie. Potrzebuję drobnej przysługi.
178
00:09:09,626 --> 00:09:11,293
Spierdalaj.
179
00:09:11,293 --> 00:09:12,584
Mówiłeś to już.
180
00:09:12,584 --> 00:09:15,501
A jeśli powiem,
że jest problem z koncertem?
181
00:09:16,001 --> 00:09:17,334
- Wyjaśnij.
- Dobra.
182
00:09:17,834 --> 00:09:20,459
Pamiętasz tę broń, której szukaliśmy?
183
00:09:20,459 --> 00:09:23,251
Namierzyliśmy cząsteczki
emitowane przez nią...
184
00:09:23,251 --> 00:09:24,584
Szybciej.
185
00:09:24,584 --> 00:09:25,584
W kosmos.
186
00:09:25,584 --> 00:09:27,001
O czym ty mówisz?
187
00:09:27,001 --> 00:09:29,084
Ale się nagle zainteresowałeś.
188
00:09:29,793 --> 00:09:30,876
No dobrze. Tak.
189
00:09:30,876 --> 00:09:33,459
Są w satelicie, który będzie transmitował
190
00:09:33,459 --> 00:09:35,334
twój koncert milionom fanów...
191
00:09:35,334 --> 00:09:36,709
Raczej miliardom.
192
00:09:37,709 --> 00:09:39,043
Bez przesady.
193
00:09:39,043 --> 00:09:43,293
Twoja muzyka dotrze
do ludzi na całym świecie
194
00:09:43,293 --> 00:09:47,251
i zmieni ich w żądnych krwi szaleńców.
Czeka nas rzeź.
195
00:09:47,251 --> 00:09:50,501
To co tu jeszcze robisz? Zajmij się tym!
196
00:09:50,501 --> 00:09:51,709
Potrzebuję cię.
197
00:09:51,709 --> 00:09:52,834
Masz ludzi.
198
00:09:52,834 --> 00:09:54,584
Mam ludzi? To posłuchaj.
199
00:09:54,584 --> 00:09:57,918
Twój durny kolega potrącił
dwóch z nich na parkingu.
200
00:09:57,918 --> 00:09:59,668
Cholerny Bobby Ray.
201
00:09:59,668 --> 00:10:01,293
Nie wiem, komu ufać.
202
00:10:01,293 --> 00:10:02,584
O czym ty mówisz?
203
00:10:02,584 --> 00:10:05,126
W TCB jest kret. Zdrajca.
204
00:10:05,126 --> 00:10:07,668
- Co?
- Skradziona broń dźwiękowa.
205
00:10:07,668 --> 00:10:09,418
To była robota z wewnątrz.
206
00:10:14,001 --> 00:10:15,043
Już niedługo.
207
00:10:15,584 --> 00:10:16,918
Mój wielki finał.
208
00:10:16,918 --> 00:10:20,251
Dziś wieczorem
Elvis Presley spadnie z piedestału.
209
00:10:20,251 --> 00:10:21,543
Znienawidzą go.
210
00:10:22,209 --> 00:10:25,001
Dlatego nie zabiłeś go
na rozdaniu nagród JCs.
211
00:10:25,001 --> 00:10:26,209
Ze względu na dziś.
212
00:10:27,918 --> 00:10:32,043
Dzień, w którym muzyka Elvisa
spowoduje śmierć milionów ludzi.
213
00:10:32,043 --> 00:10:34,959
Dzień, w którym świat
znienawidzi Elvisa jak ja.
214
00:10:34,959 --> 00:10:36,793
Jak głosi Biblia,
215
00:10:36,793 --> 00:10:40,084
„I odziany w brokat człowiek,
który śpiewem zło szerzy,
216
00:10:40,084 --> 00:10:42,501
poniesie zasłużoną karę”.
217
00:10:42,501 --> 00:10:45,084
Księga Kapłańska 4, 12. Chyba.
218
00:10:46,543 --> 00:10:48,001
Może być.
219
00:10:49,834 --> 00:10:51,209
Podsumujmy to.
220
00:10:51,751 --> 00:10:53,751
Wciągasz mnie do wojska,
221
00:10:53,751 --> 00:10:56,918
żeby stworzyć urządzenie
do kontrolowania umysłów.
222
00:10:56,918 --> 00:10:57,959
Tracisz je,
223
00:10:57,959 --> 00:11:01,459
a ono ląduje na satelicie,
który ma zniszczyć świat.
224
00:11:01,459 --> 00:11:03,584
I to ja mam coś z tym zrobić?
225
00:11:04,293 --> 00:11:07,543
To było długie podsumowanie,
ale zgadza się.
226
00:11:07,543 --> 00:11:11,168
Prosisz mnie,
żebym uratował świat przed samym sobą.
227
00:11:11,168 --> 00:11:14,084
Jak nie uderzą teraz,
to przy kolejnym koncercie.
228
00:11:14,084 --> 00:11:16,293
Cholera. Wiesz co?
229
00:11:16,293 --> 00:11:18,793
Było mi lepiej, zanim cię poznałem.
230
00:11:19,751 --> 00:11:23,001
Dorabiałeś jako samozwańczy stróż prawa.
231
00:11:23,001 --> 00:11:24,293
To było żałosne.
232
00:11:24,293 --> 00:11:26,209
Wyniosłem cię na szczyt.
233
00:11:26,209 --> 00:11:29,543
Nie, wplątałeś mnie w gąszcz swoich bzdur.
234
00:11:29,543 --> 00:11:32,209
A ty mnie postrzeliłeś i odszedłeś.
235
00:11:32,209 --> 00:11:35,459
Po tym, co dla ciebie zrobiłem.
Myślisz, że mi miło?
236
00:11:35,459 --> 00:11:36,501
Przejdzie ci.
237
00:11:36,501 --> 00:11:40,376
- To gwałt na moich emocjach.
- Skąd bierzesz te teksty?
238
00:11:40,376 --> 00:11:41,959
Z biura scenarzystów.
239
00:11:41,959 --> 00:11:44,084
Pomożesz mi czy nie?
240
00:11:44,084 --> 00:11:45,709
Kończy nam się czas.
241
00:11:49,751 --> 00:11:51,251
Dobra, zrobię to.
242
00:11:51,251 --> 00:11:53,251
Nie dlatego, że mnie poprosiłeś,
243
00:11:53,251 --> 00:11:56,626
a dlatego, że nie dam
zepsuć sobie koncertu.
244
00:11:56,626 --> 00:12:00,793
A „Elvis ratuje świat” ładnie brzmi.
245
00:12:01,459 --> 00:12:03,668
Nie wiesz jeszcze najlepszego.
246
00:12:14,459 --> 00:12:16,959
Lubisz być taki przewidywalny?
247
00:12:17,543 --> 00:12:18,376
Słucham?
248
00:12:18,376 --> 00:12:20,584
Plecak odrzutowy cię przekonał.
249
00:12:20,584 --> 00:12:21,793
Co on tu robi?
250
00:12:21,793 --> 00:12:23,501
I gdzie są moje czipsy?
251
00:12:24,709 --> 00:12:27,584
Pożyczyłam twojego kumpla.
Potrzebujemy go.
252
00:12:27,584 --> 00:12:28,959
- Do czego?
- Do tego.
253
00:12:31,418 --> 00:12:33,084
Kapsułę zaprojektowano tak,
254
00:12:33,084 --> 00:12:36,876
by Hervé mógł polecieć do satelity
i rozbroić broń dźwiękową.
255
00:12:36,876 --> 00:12:39,793
Ale Hervé wykrwawia się na parkingu,
256
00:12:39,793 --> 00:12:41,543
więc potrzebujemy zastępcy.
257
00:12:42,543 --> 00:12:44,168
Pamiętasz dupków z NASA,
258
00:12:44,168 --> 00:12:47,001
którzy cię wylali
ze zrozumiałych powodów?
259
00:12:47,501 --> 00:12:50,876
Masz szansę udowodnić, że popełnili błąd.
260
00:12:53,793 --> 00:12:54,626
No tak.
261
00:12:55,418 --> 00:12:57,001
To się nie skończy dobrze.
262
00:13:06,709 --> 00:13:08,793
Powodzenia, rozpita małpo.
263
00:13:08,793 --> 00:13:10,084
Powodzenia.
264
00:13:14,709 --> 00:13:16,251
Bertie, co ty...
265
00:13:20,043 --> 00:13:21,084
Jak mu idzie?
266
00:13:21,084 --> 00:13:23,293
Jest dobrze. To pomiary z rakiety.
267
00:13:23,293 --> 00:13:25,543
Na wyspie jest stacja nadawcza,
268
00:13:25,543 --> 00:13:28,459
która hakuje satelitę. Namierzyliśmy ją.
269
00:13:29,751 --> 00:13:31,876
To na co jeszcze czekamy?
270
00:13:35,126 --> 00:13:38,501
Elvis ma ten paralizator od czasu Vegas.
271
00:13:39,001 --> 00:13:39,834
Uwielbia go.
272
00:13:41,459 --> 00:13:44,126
- Mnie też się spodobał.
- Czekaj!
273
00:13:44,126 --> 00:13:45,793
Poczekaj. Dobrze.
274
00:13:45,793 --> 00:13:49,709
Po pierwsze, podnieciłem się.
Tak tylko mówię. Po drugie...
275
00:13:49,709 --> 00:13:50,751
- Morda!
- Jasne.
276
00:13:50,751 --> 00:13:53,209
Gdzie jest mój Elvis?
277
00:13:54,001 --> 00:13:55,709
Robi to, co umie najlepiej.
278
00:13:55,709 --> 00:13:59,168
Nie pozwolę,
żebyś znów zrujnował mu życie.
279
00:13:59,168 --> 00:14:00,459
Zrujnował mu życie?
280
00:14:01,001 --> 00:14:03,501
Ten człowiek właśnie ratuje świat,
281
00:14:03,501 --> 00:14:06,043
a ty chcesz, żeby zrobił próbę dźwięku?
282
00:14:09,543 --> 00:14:12,793
Niech się nawet nie zadrapie, bo inaczej...
283
00:14:12,793 --> 00:14:14,543
Bo inaczej co?
284
00:14:16,209 --> 00:14:20,626
Jeśli tego nie odłożysz,
wydarzy się jedna z dwóch rzeczy.
285
00:14:25,001 --> 00:14:26,793
Ciekawe, co było drugie.
286
00:14:31,709 --> 00:14:35,293
Domyślam się, że celujemy
w to absurdalnie duże M.
287
00:14:41,001 --> 00:14:42,334
CZIPSY
288
00:14:55,126 --> 00:14:56,376
Gdzie są wszyscy źli?
289
00:14:57,959 --> 00:15:00,293
Musiałaś zapeszyć.
290
00:15:12,209 --> 00:15:13,168
Cholera.
291
00:15:18,876 --> 00:15:21,001
Przez chwilę było fajnie.
292
00:15:28,126 --> 00:15:31,751
Nie wiem, co było lepsze,
mój cel czy moje wejście.
293
00:15:32,751 --> 00:15:34,668
- Dzięki.
- Nie ma o czym mówić.
294
00:15:34,668 --> 00:15:36,459
Że uratowałeś mi tyłek?
295
00:15:37,418 --> 00:15:38,543
Mogę nie mówić.
296
00:15:38,543 --> 00:15:41,084
A teraz, przyjacielu, wracaj na koncert.
297
00:15:41,084 --> 00:15:44,001
Najpierw rozprawmy się z tym talerzem.
298
00:15:44,001 --> 00:15:47,293
Wracaj na scenę. Ja się tym zajmę.
299
00:15:48,626 --> 00:15:50,418
Dzięki, ale nie.
300
00:15:52,459 --> 00:15:53,793
Co robisz?
301
00:15:53,793 --> 00:15:57,001
Zapomniałeś sprawdzić uchwyt wyrzutni.
302
00:15:57,001 --> 00:15:58,376
Szlag by to.
303
00:15:58,376 --> 00:16:00,376
Wszędzie pakują to głupie M.
304
00:16:00,376 --> 00:16:02,751
Jakby byli jakąś korporacją.
305
00:16:02,751 --> 00:16:05,043
Czyli to ty jesteś zdrajcą.
306
00:16:05,043 --> 00:16:07,209
Zdrajca to takie brzydkie słowo.
307
00:16:07,209 --> 00:16:08,793
Trafne, ale brzydkie.
308
00:16:15,001 --> 00:16:17,501
Nadęty fiut!
309
00:16:17,501 --> 00:16:18,626
Poprawka.
310
00:16:18,626 --> 00:16:21,584
Nadęty fiut, który zdobył nagrodę Tony.
311
00:16:21,584 --> 00:16:23,251
To znacząca różnica.
312
00:16:26,293 --> 00:16:28,293
To było nieprzyjemne.
313
00:16:28,293 --> 00:16:30,584
Daj spokój. Nie bądź taki.
314
00:16:31,751 --> 00:16:33,709
Zabawa dopiero się zacznie.
315
00:16:33,709 --> 00:16:35,001
Dla mnie.
316
00:16:36,001 --> 00:16:37,626
Pamiętasz te eksperymenty,
317
00:16:37,626 --> 00:16:40,251
które przeprowadzał na tobie komandor?
318
00:16:41,293 --> 00:16:42,501
Byłem przy nich.
319
00:16:44,168 --> 00:16:47,001
Byłem wtedy prawą ręką komandora.
320
00:16:48,876 --> 00:16:52,834
Patrzyłem, jak zmieniasz się w zwierzę.
Powinieneś był zginąć.
321
00:16:53,501 --> 00:16:56,209
- Wybacz, że cię zawiodłem.
- A potem wróciłeś.
322
00:16:56,793 --> 00:16:59,793
Wparowałeś do TCB, jakbyś tu rządził,
323
00:16:59,793 --> 00:17:05,334
z tymi twoimi idealnie ułożonymi włosami,
wyraźnie zarysowaną szczęką
324
00:17:05,334 --> 00:17:08,043
i wydętymi, ale kuszącymi ustami.
325
00:17:08,876 --> 00:17:11,209
Czuję, że tu chodzi o coś innego.
326
00:17:12,001 --> 00:17:13,959
I tak miałeś już wszystko.
327
00:17:13,959 --> 00:17:16,168
Talent, rzesze fanów,
328
00:17:16,168 --> 00:17:17,834
wspaniałą muzykę.
329
00:17:17,834 --> 00:17:19,251
Mało ci było?
330
00:17:19,251 --> 00:17:23,126
Musiałeś jeszcze odebrać mi TCB?
331
00:17:24,834 --> 00:17:26,418
Czyli lubisz moją muzykę.
332
00:17:27,626 --> 00:17:30,251
Tylko tyle do ciebie dotarło?
333
00:17:32,626 --> 00:17:35,209
Hej! Nie miałeś bzykać mojej mamy?
334
00:17:38,501 --> 00:17:39,501
Jesteś cały?
335
00:17:40,084 --> 00:17:40,918
Tak.
336
00:17:40,918 --> 00:17:43,584
- Co się stało?
- Jebany Goulet.
337
00:17:43,584 --> 00:17:45,793
Ciekawy dobór ostatnich słów.
338
00:17:45,793 --> 00:17:48,126
Przynajmniej o mnie wspomniałeś.
339
00:17:56,459 --> 00:17:59,751
Przegapiłem jakieś zmiany w planie?
Czemu to zrobiłaś?
340
00:17:59,751 --> 00:18:02,751
Wierz mi lub nie, ale może być moim tatą.
341
00:18:03,793 --> 00:18:05,084
I co z tego?
342
00:18:22,709 --> 00:18:24,084
Cholera, co jest?
343
00:18:38,459 --> 00:18:41,209
UWAGA, NISKI POZIOM TLENU
344
00:18:42,543 --> 00:18:45,626
Twój super tata pozwoli mi to pożyczyć?
345
00:18:45,626 --> 00:18:46,543
Cicho.
346
00:18:53,668 --> 00:18:55,293
Nie!
347
00:18:55,876 --> 00:19:00,001
Na Jezusa i jego siedmiu
krasnoludzich apostołów,
348
00:19:00,001 --> 00:19:01,709
to jeszcze nie koniec.
349
00:19:03,001 --> 00:19:04,376
Jebany Goulet.
350
00:19:04,376 --> 00:19:06,251
On jest kretem, poważnie?
351
00:19:06,251 --> 00:19:07,209
Bardzo.
352
00:19:07,209 --> 00:19:10,626
Od lat powtarzam, że to skończona kanalia.
353
00:19:11,209 --> 00:19:14,168
Tak czy inaczej, dobra robota.
354
00:19:14,168 --> 00:19:16,793
Musimy jeszcze dopilnować
powrotu Scattera.
355
00:19:16,793 --> 00:19:19,751
Powrotu? O czym ty...
356
00:19:19,751 --> 00:19:22,501
To była podróż w jedną stronę.
357
00:19:22,501 --> 00:19:24,459
Co ty pierdolisz?
358
00:19:24,459 --> 00:19:26,751
Dokładnie tak zareagowałby Hervé.
359
00:19:26,751 --> 00:19:28,293
Jemu też nie mówiłem.
360
00:19:31,126 --> 00:19:33,584
- Dokąd idziesz?
- Na cholerne lotnisko.
361
00:19:35,501 --> 00:19:37,501
Uwielbiam tę jego złą energię.
362
00:19:38,084 --> 00:19:40,793
Naprawdę byłeś tak zazdrosny
363
00:19:40,793 --> 00:19:44,334
o sfingowane lądowanie na Księżycu,
że wydałeś miliony,
364
00:19:44,334 --> 00:19:47,501
żeby przerobić samolot
na niedorobioną rakietę?
365
00:19:48,376 --> 00:19:52,001
Jak tak o tym mówisz,
rzeczywiście brzmi to żałośnie.
366
00:20:06,126 --> 00:20:07,876
Wziąłeś swoje nagrody Grammy?
367
00:20:10,584 --> 00:20:13,043
Czy to czipsy?
368
00:20:14,084 --> 00:20:15,751
Mały skurwiel.
369
00:20:16,334 --> 00:20:17,168
Moment.
370
00:20:17,751 --> 00:20:18,668
Co jest?
371
00:20:31,751 --> 00:20:33,793
BRAK TLENU
372
00:20:40,918 --> 00:20:43,001
To już przegięcie.
373
00:20:43,001 --> 00:20:44,293
Idę po niego.
374
00:20:45,251 --> 00:20:48,751
Przypadkiem miałeś pod ręką
skafander Neila Armstronga?
375
00:20:49,918 --> 00:20:51,543
W zasadzie tak.
376
00:20:51,543 --> 00:20:52,543
Chwila.
377
00:20:52,543 --> 00:20:56,709
Wy durnie, naprawdę chcieliście
polecieć tym złomem na Księżyc?
378
00:20:59,251 --> 00:21:00,334
No dawaj, stary.
379
00:21:00,334 --> 00:21:02,543
Powinieneś mu dmuchać w usta.
380
00:21:03,209 --> 00:21:05,376
Bez względu na choroby weneryczne.
381
00:21:13,626 --> 00:21:15,584
Dlaczego teraz mu stoi?
382
00:21:15,584 --> 00:21:17,209
Możemy wracać do domu?
383
00:21:17,209 --> 00:21:19,709
No właśnie.
384
00:21:19,709 --> 00:21:20,959
Niestety nie.
385
00:21:20,959 --> 00:21:22,376
O czym ty mówisz?
386
00:21:22,376 --> 00:21:24,376
Mały problem z osłoną termiczną.
387
00:21:25,376 --> 00:21:26,959
Jaki problem?
388
00:21:26,959 --> 00:21:28,668
Nie mamy jej.
389
00:21:28,668 --> 00:21:30,376
Spłoniemy przy powrocie.
390
00:21:30,376 --> 00:21:33,959
Teraz do mnie dotarło, że to duży problem.
391
00:21:33,959 --> 00:21:35,293
Boże. Jezu.
392
00:21:35,876 --> 00:21:38,501
Że co? Pojebało cię?
393
00:21:42,501 --> 00:21:43,334
Czekaj, E.
394
00:21:44,334 --> 00:21:47,501
Nie możesz udawać
ludzkiej osłony termicznej.
395
00:21:47,501 --> 00:21:48,668
Spłoniesz żywcem.
396
00:21:48,668 --> 00:21:51,334
Szefie, jesteś tego pewien?
397
00:21:51,334 --> 00:21:52,959
Muszę zagrać koncert.
398
00:21:52,959 --> 00:21:54,834
Nie zawiodę publiczności.
399
00:21:54,834 --> 00:21:57,668
Spójrz na mnie. Nie rób tego.
400
00:21:57,668 --> 00:21:58,668
Zrozum.
401
00:21:59,459 --> 00:22:00,918
Muszę chociaż spróbować.
402
00:22:01,876 --> 00:22:03,251
Lepiej się zapnijcie.
403
00:22:07,043 --> 00:22:08,168
Wiecie co?
404
00:22:08,168 --> 00:22:11,043
Zapomniałem zadzwonić do Priscilli.
405
00:22:11,043 --> 00:22:13,001
To chyba nie jest dobry znak.
406
00:22:13,001 --> 00:22:14,668
Uważaj na siebie.
407
00:22:15,168 --> 00:22:18,709
A w kontekście związków
to rzeczywiście kiepski znak.
408
00:22:45,626 --> 00:22:50,626
Howard, posłuchaj.
Musisz wznowić badania nad klonowaniem.
409
00:22:52,001 --> 00:22:53,459
A miałem je zawiesić?
410
00:22:54,043 --> 00:22:57,626
Będziemy potrzebować nowego Elvisa.
411
00:24:03,793 --> 00:24:05,293
Napisy: Zofia Sław