1
00:00:03,587 --> 00:00:06,340
Najnowsze doniesienia
o ataku w Londynie tydzień temu.
2
00:00:06,423 --> 00:00:08,634
Nagranie z anonimowego źródła
3
00:00:08,717 --> 00:00:13,680
pokazuje Quentina Becka, znanego
jako Mysterio, na chwilę przed śmiercią.
4
00:00:13,764 --> 00:00:15,974
Uwaga. Materiał jest drastyczny.
5
00:00:16,058 --> 00:00:19,978
Wysłałem żywiołaka do jego wymiaru,
ale chyba nie wyjdę z tego żywy.
6
00:00:20,062 --> 00:00:24,316
Spider-Man mnie zaatakował dronami
bojowymi. To technologia Starka.
7
00:00:24,399 --> 00:00:28,028
Powiedział, że tylko on może być
następcą Iron Mana.
8
00:00:28,111 --> 00:00:32,366
{\an8}Czy mam wysłać wszystkie drony bojowe
do ataku? Będzie wiele ofiar.
9
00:00:32,448 --> 00:00:34,576
{\an8}Wyślij wszystkie. Co do jednego.
10
00:00:38,622 --> 00:00:41,708
Ten szokujący materiał pokazano dziś rano
11
00:00:41,792 --> 00:00:44,670
w kontrowersyjnym serwisie
TheDailyBugle.net.
12
00:00:44,753 --> 00:00:46,839
Macie niezbity dowód,
13
00:00:46,922 --> 00:00:51,176
że to Spider-Man jest odpowiedzialny
za brutalne zabójstwo Mysteria,
14
00:00:51,260 --> 00:00:54,680
wojownika z innego wymiaru,
który zginął za naszą planetę
15
00:00:54,763 --> 00:01:00,310
i który przejdzie do historii
jako największy bohater w dziejach.
16
00:01:01,061 --> 00:01:04,105
Ale to nie wszystko.
Oto prawdziwa sensacja.
17
00:01:04,188 --> 00:01:05,774
Lepiej usiądźcie.
18
00:01:05,858 --> 00:01:08,318
Tak naprawdę Spider-Man to...
19
00:01:10,362 --> 00:01:13,156
Spider-Man nazywa się Peter Parker.
20
00:01:14,533 --> 00:01:15,909
Co do ku...?
21
00:01:16,285 --> 00:01:18,078
Tak, moi mili. Peter Parker.
22
00:01:18,745 --> 00:01:21,331
17-letni przestępca przepełniony
23
00:01:21,415 --> 00:01:24,334
- żądzą krwi...
- Jesteś dziewczyną Spider-Mana?
24
00:01:24,418 --> 00:01:28,547
to wyjęty spod prawa
zamaskowany bandyta, Spider-Man!
25
00:01:29,256 --> 00:01:31,758
- To on!
- Zostawcie ją.
26
00:01:31,842 --> 00:01:33,427
Jesteś dzieciakiem?
27
00:01:33,510 --> 00:01:36,638
Zamordowałeś Mysterio?
Pomogłaś mu zabić Mysterio?
28
00:01:36,722 --> 00:01:38,807
Młody, pokaż twarz.
29
00:01:38,891 --> 00:01:41,226
Spider-Man mnie uderzył!
30
00:01:41,643 --> 00:01:45,105
Ludzie go podziwiali,
nazywali bohaterem.
31
00:01:45,189 --> 00:01:48,275
A ja widzę w nim wroga publicznego
numer jeden!
32
00:01:49,067 --> 00:01:51,612
Mówiłam ci, że już nigdy tak nie chcę!
33
00:01:52,196 --> 00:01:54,406
Zasłaniasz mi!
34
00:01:54,489 --> 00:01:55,616
Przepraszam.
35
00:01:55,699 --> 00:01:57,576
- Dokąd lecimy?
- Do ciebie?
36
00:01:57,659 --> 00:01:59,870
Nie możemy. Mój tata cię zabije!
37
00:01:59,953 --> 00:02:01,955
Co? Mówiłaś, że mnie lubi!
38
00:02:02,039 --> 00:02:03,290
Już nie.
39
00:02:06,293 --> 00:02:07,419
- Stary!
- Stary!
40
00:02:07,503 --> 00:02:08,753
- Stary!
- Stary!
41
00:02:08,836 --> 00:02:11,006
- Stary!
- Stary!
42
00:02:11,089 --> 00:02:12,090
Stary!
43
00:02:13,717 --> 00:02:16,011
- Przepraszam! Wszystko dobrze?
- Raczej nie.
44
00:02:16,094 --> 00:02:16,970
Peter!
45
00:02:25,479 --> 00:02:28,357
- Czas na nas. Lecimy.
- Mówiłaś, że nie chcesz.
46
00:02:28,440 --> 00:02:30,943
- Lećmy już.
- Możemy jechać metrem.
47
00:02:35,030 --> 00:02:35,906
Nie.
48
00:02:42,120 --> 00:02:42,996
Uważaj!
49
00:02:51,755 --> 00:02:53,340
To był koszmar.
50
00:02:54,383 --> 00:02:56,760
- W porządku?
- Tak. Spoko.
51
00:02:57,469 --> 00:02:59,847
Szybko. Wskakuj. Przepraszam.
52
00:03:16,363 --> 00:03:18,866
Nie wiedziałem,
że nie jesteś szczęśliwa.
53
00:03:18,949 --> 00:03:22,411
Było bardzo fajnie.
Taki przelotny romans,
54
00:03:22,494 --> 00:03:26,123
- który przeleciał.
- Fajnie było. I może być jeszcze fajniej.
55
00:03:26,206 --> 00:03:29,251
- Wyskoczymy gdzieś razem.
- Ale kiedy?
56
00:03:31,628 --> 00:03:32,796
Sprawdzę, co to.
57
00:03:32,880 --> 00:03:34,756
- Nie, Happy!
- To moja praca.
58
00:03:34,840 --> 00:03:37,259
On ciągle wchodzi przez okno.
59
00:03:37,342 --> 00:03:39,261
- O rany.
- Peter?
60
00:03:39,344 --> 00:03:40,888
- Nie wiem, co zrobić.
- Peter?
61
00:03:42,598 --> 00:03:44,141
- O rany.
- Nic nie widziałem.
62
00:03:44,224 --> 00:03:47,269
- To nie to, co myślisz.
- Przepraszam. Zabezpieczcie się.
63
00:03:47,352 --> 00:03:50,856
- Hej! Ty pewnie jesteś MJ!
- Tak, przepraszam.
64
00:03:50,939 --> 00:03:52,566
- Miło mi.
- Mnie też.
65
00:03:52,649 --> 00:03:53,984
Płakałeś?
66
00:03:54,526 --> 00:03:55,861
Rozstaliśmy się.
67
00:03:57,571 --> 00:03:58,947
Hej, Spider-Man!
68
00:03:59,698 --> 00:04:00,908
Niezręcznie.
69
00:04:00,991 --> 00:04:03,452
Myślałem, że jesteście zakochani.
70
00:04:03,535 --> 00:04:06,330
- Byliśmy.
- Pogadajmy o tym w kuchni.
71
00:04:06,413 --> 00:04:10,751
- Tak ładnie razem wyglądaliście.
- Chodzi o wyznaczanie granic.
72
00:04:10,834 --> 00:04:12,920
- Otworzę.
- Wejdźmy tu.
73
00:04:13,003 --> 00:04:15,714
- Ktoś przyszedł?
- To prawda?
74
00:04:15,797 --> 00:04:16,798
Nie teraz!
75
00:04:17,132 --> 00:04:19,510
Nie wiedziałam,
że temat seksu cię peszy.
76
00:04:19,593 --> 00:04:21,345
To nie ma nic wspólnego z seksem.
77
00:04:21,428 --> 00:04:25,307
Jeśli chcesz jeszcze to obgadać...
Co to za hałas?
78
00:04:26,850 --> 00:04:29,102
- Hej, Spider-Man!
- O Boże.
79
00:04:29,603 --> 00:04:31,563
Możemy to wszystko przegadać.
80
00:04:31,647 --> 00:04:34,691
Nie, ty zajmij się sobą, a ja sobą.
81
00:04:34,775 --> 00:04:38,654
- O rany.
- Co się dzieje z tym telefonem?
82
00:04:38,737 --> 00:04:40,656
Odkleicie się od tych telefonów?
83
00:04:40,739 --> 00:04:43,325
Chcę z wami porozmawiać
o waszym związku.
84
00:04:43,408 --> 00:04:44,409
Peter?
85
00:04:47,538 --> 00:04:48,539
Co?
86
00:04:50,207 --> 00:04:51,750
- Czy to...?
- To tutaj?
87
00:05:06,849 --> 00:05:08,600
- Peter Parker!
- Siema, Peter!
88
00:05:08,976 --> 00:05:11,186
Może to jakoś ucichnie.
89
00:05:11,270 --> 00:05:12,437
{\an8}Spider-Zagrożenie!
90
00:05:13,063 --> 00:05:15,440
{\an8}Na całym świecie wszczęto śledztwa
91
00:05:15,524 --> 00:05:19,736
{\an8}w sprawie nieletniego mordercy znanego
jako Spider-Man lub Peter Parker,
92
00:05:19,820 --> 00:05:22,781
{\an8}bezwzględnego zbrodniarza wojennego,
93
00:05:22,865 --> 00:05:27,244
który od lat terroryzował
przyzwoitych obywateli Nowego Jorku.
94
00:05:27,327 --> 00:05:29,079
Lecz teraz całe miasto,
cały świat,
95
00:05:29,162 --> 00:05:30,747
widzi, kim jest naprawdę.
96
00:05:30,831 --> 00:05:33,166
Morderca!
Mysterio na zawsze!
97
00:05:33,250 --> 00:05:36,587
{\an8}Mamy nowe informacje na temat
niedawnego ataku w Londynie.
98
00:05:37,337 --> 00:05:40,215
Przenosimy się do siedziby
Komisji Wywiadu.
99
00:05:40,299 --> 00:05:42,926
Niedawno władze oficjalnie potwierdziły,
100
00:05:43,010 --> 00:05:45,137
że zabójcze drony użyte do ataku
101
00:05:45,220 --> 00:05:47,681
powstały w Stark Industries.
102
00:05:48,265 --> 00:05:51,518
- Agenci federalni! Otwierać!
- Zostań tu!
103
00:05:52,436 --> 00:05:55,731
Departament Kontroli Zniszczeń.
Mamy nakaz aresztowania Petera Parkera.
104
00:05:55,814 --> 00:05:58,400
Zna pan Czwartą Poprawkę?
Nieuzasadnione zatrzymanie?
105
00:05:58,483 --> 00:05:59,735
Wchodzimy.
106
00:06:01,695 --> 00:06:03,780
Nie zabiłem Quentina Becka.
To robota dronów.
107
00:06:03,864 --> 00:06:06,033
- One należą do ciebie.
- Nie. Znaczy...
108
00:06:06,116 --> 00:06:10,078
Nick Fury był ze mną przez cały czas.
Wszystko wam wyjaśni.
109
00:06:10,162 --> 00:06:12,664
Nick Fury od roku przebywa w kosmosie.
110
00:06:12,748 --> 00:06:13,832
Co?
111
00:06:13,916 --> 00:06:15,792
Peter! Hej!
112
00:06:15,876 --> 00:06:18,045
MJ! Oni nie mają z tym nic wspólnego.
113
00:06:18,337 --> 00:06:20,214
Nic nie mów bez adwokata!
114
00:06:20,797 --> 00:06:22,049
Żądam adwokata.
115
00:06:22,508 --> 00:06:24,885
- Pani Jones-Watson.
- Jones. "Watson" nie używam.
116
00:06:25,511 --> 00:06:29,181
- Pani Jones. Po co adwokat, jeśli...
- ...nie mam nic do ukrycia?
117
00:06:29,264 --> 00:06:30,682
Właśnie. Chyba że...
118
00:06:30,766 --> 00:06:32,392
Faktycznie coś przeskrobałam?
119
00:06:32,476 --> 00:06:34,728
Znam waszą taktykę. I swoje prawa.
120
00:06:35,354 --> 00:06:37,231
Proszę odpowiadać na pytania.
121
00:06:37,314 --> 00:06:39,024
Widziałem twoje akta.
122
00:06:39,107 --> 00:06:42,569
Jesteś młodą, inteligentną kobietą,
przed tobą cała przyszłość.
123
00:06:42,653 --> 00:06:47,366
Chcesz to wszystko poświęcić, wiążąc się
z takim łobuzem, jak Peter Parker?
124
00:06:48,450 --> 00:06:50,536
{\an8}Przepraszam, że tak długo to trwało.
125
00:06:50,619 --> 00:06:53,413
{\an8}- Załatwisz Nedowi coś na ząb? Zgłodniał.
- Jasne.
126
00:06:53,497 --> 00:06:55,290
Przepraszam cię za niego.
127
00:06:55,749 --> 00:06:58,460
- Mam z panem nie rozmawiać.
- Nie musisz.
128
00:06:58,544 --> 00:07:02,589
Mam jedno pytanie. Kiedy MJ ci
powiedziała, że Peter jest Spider-Manem...
129
00:07:02,673 --> 00:07:04,424
- Chwila.
- Co jest?
130
00:07:04,508 --> 00:07:07,386
Wiedziałem to przed MJ.
Byłem jego "gościem w centrali".
131
00:07:07,469 --> 00:07:10,138
Połowa moich agentów to goście w centrali.
132
00:07:10,222 --> 00:07:13,809
A więc pan się na tym zna!
Osobiście pomogłem mu znaleźć Sępa.
133
00:07:14,184 --> 00:07:15,227
Nie wiedziałem.
134
00:07:15,310 --> 00:07:18,230
Pomogłem mu zhakować strój
i polecieć w kosmos.
135
00:07:18,313 --> 00:07:22,693
Czyli jesteś jego głównym wspólnikiem
w nielegalnych działaniach.
136
00:07:25,737 --> 00:07:28,532
Prosiłbym o wykreślenie moich słów
z protokołu.
137
00:07:28,615 --> 00:07:31,910
Z całym szacunkiem,
a mówię to bardzo nieszczerze,
138
00:07:31,994 --> 00:07:35,163
o ile nie ma pan
żadnych konkretnych zarzutów,
139
00:07:35,247 --> 00:07:37,082
nie może pan nas tu trzymać.
140
00:07:37,958 --> 00:07:39,459
Radzę wziąć adwokata.
141
00:07:39,543 --> 00:07:40,544
Słucham?
142
00:07:40,627 --> 00:07:42,796
Narażenie nieletniego to paskudny zarzut.
143
00:07:43,338 --> 00:07:47,050
Jako prawna opiekunka chłopca,
prawie jego matka,
144
00:07:47,134 --> 00:07:51,138
nie tylko pozwoliła mu pani się narażać,
ale wręcz go zachęcała.
145
00:07:51,471 --> 00:07:54,975
- Kto tak postępuje?
- Chcę się natychmiast widzieć z Peterem.
146
00:07:55,350 --> 00:07:57,728
Dziś wciągnięto Stark Industries w sieć
147
00:07:57,811 --> 00:08:00,480
kontrowersyjnej sprawy
Spider-Man/Mysterio,
148
00:08:00,564 --> 00:08:05,360
kiedy agenci federalni rozpoczęli śledztwo
w sprawie wykradzionej technologii Starka.
149
00:08:05,444 --> 00:08:07,070
"Bez komentarza"
150
00:08:08,197 --> 00:08:09,781
Przynajmniej dobre zdjęcie.
151
00:08:10,115 --> 00:08:11,909
Co się dzieje?
152
00:08:14,536 --> 00:08:16,830
Wspaniale. Dziękuję.
153
00:08:16,914 --> 00:08:18,332
Mam dobre wieści.
154
00:08:18,415 --> 00:08:20,542
Zarzuty nie zostaną podtrzymane.
155
00:08:21,043 --> 00:08:22,044
Serio?
156
00:08:22,586 --> 00:08:23,712
Wiedziałam.
157
00:08:23,795 --> 00:08:26,089
- Dzięki, panie Murdock.
- Dzięki, Matt.
158
00:08:26,173 --> 00:08:28,300
- Wspaniale.
- Bardzo proszę.
159
00:08:28,383 --> 00:08:30,594
- Jednakże, panie Hogan...
- Tak.
160
00:08:30,677 --> 00:08:33,764
FBI intensywnie bada sprawę
wykradzionej technologii.
161
00:08:33,847 --> 00:08:37,643
Chce pan być lojalny wobec Starka,
ale jeśli brał pan w tym udział...
162
00:08:37,726 --> 00:08:39,477
- Ja?
- ...proszę znaleźć adwokata.
163
00:08:39,561 --> 00:08:43,899
Potrzebuję adwokata? To przecież on...
Mówił pan, że nie ma zarzutów.
164
00:08:43,982 --> 00:08:47,402
Znam swoje prawa
i odmawiam odpowiedzi na pytanie,
165
00:08:47,486 --> 00:08:50,030
bo odpowiedź może mnie pogrążyć...
166
00:08:50,113 --> 00:08:52,407
Jak to mówią w Chłopcach z ferajny?
167
00:08:52,491 --> 00:08:55,077
Wiem, co myślisz. Wysłuchajmy prawnika.
168
00:08:55,160 --> 00:08:57,913
- Matt?
- Będziesz potrzebował świetnego adwokata.
169
00:08:59,039 --> 00:09:02,376
Tobie prokurator odpuścił,
ale nie będzie tak łatwo.
170
00:09:02,459 --> 00:09:04,461
Jest jeszcze opinia publiczna.
171
00:09:07,047 --> 00:09:07,965
Morderca!
172
00:09:08,048 --> 00:09:09,383
Mysterio na zawsze!
173
00:09:11,969 --> 00:09:13,345
Jak pan to zrobił?
174
00:09:14,054 --> 00:09:15,722
Jestem świetnym prawnikiem.
175
00:09:15,806 --> 00:09:17,432
WIERZYMY MYSTERIO
176
00:09:17,516 --> 00:09:19,726
Musimy znaleźć bezpieczniejsze miejsce.
177
00:09:28,193 --> 00:09:29,611
WPROWADŹ KOD
178
00:09:31,989 --> 00:09:34,032
Jak to się...
179
00:09:34,116 --> 00:09:35,993
Alarm wyłączony.
180
00:09:38,662 --> 00:09:41,498
Ładnie tu. I bezpiecznie.
181
00:09:44,668 --> 00:09:47,462
Witajcie w duchowej oazie.
182
00:09:48,130 --> 00:09:49,631
Lubicie Donkey Konga Jr.?
183
00:09:51,550 --> 00:09:53,719
Nicky z Jersey City, jesteś na linii.
184
00:09:53,802 --> 00:09:56,013
Chciałbym uhonorować Avengersów,
185
00:09:57,514 --> 00:09:59,099
ale nie w ten sposób.
186
00:09:59,183 --> 00:10:02,394
Tarcza Kapitana Ameryki
na Statui Wolności?
187
00:10:02,477 --> 00:10:05,939
To absurd.
Zostawcie Statuę Wolności w spokoju.
188
00:10:06,023 --> 00:10:07,357
PRODUCENT: STARK
189
00:10:07,441 --> 00:10:08,275
Happy.
190
00:10:08,358 --> 00:10:10,194
Złożyłeś już wszystkie podania?
191
00:10:10,277 --> 00:10:12,404
Właśnie wypełniłem wniosek do MIT.
192
00:10:12,487 --> 00:10:13,530
- A ty?
- Też.
193
00:10:13,614 --> 00:10:15,324
A jeśli się dostaniemy? I Ned?
194
00:10:15,407 --> 00:10:19,328
Jeśli nie dostaniemy stypendiów,
nici ze studiów.
195
00:10:19,411 --> 00:10:21,705
Masz dobre wyniki i oceny.
196
00:10:21,788 --> 00:10:25,167
- Jestem zbyt pragmatyczna?
- Nie. No dobrze.
197
00:10:25,918 --> 00:10:28,587
Trochę. Ale to w tobie lubię,
między innymi.
198
00:10:28,670 --> 00:10:29,922
- Naprawdę?
- Tak.
199
00:10:30,005 --> 00:10:31,882
A co jeszcze we mnie lubisz?
200
00:10:31,965 --> 00:10:35,886
- Twój nieposkromiony optymizm.
- U mnie szklanka zawsze w połowie pełna.
201
00:10:35,969 --> 00:10:37,513
I jesteś kontaktowa.
202
00:10:37,596 --> 00:10:40,307
Uwielbiam ludzi. Naprawdę uwielbiam.
203
00:10:40,390 --> 00:10:41,225
Lubisz sport.
204
00:10:41,308 --> 00:10:43,060
Metsi w tym roku pójdą na całość.
205
00:10:43,143 --> 00:10:43,977
Naprawdę?
206
00:10:44,520 --> 00:10:46,730
Co to za hałas?
207
00:10:46,813 --> 00:10:51,610
To Happy. Spójrz.
Odstąpił pokój May i śpi tutaj.
208
00:10:55,447 --> 00:10:57,241
Mam dziwne pytanie.
209
00:10:59,159 --> 00:11:01,453
Czy czujesz choć trochę ulgę?
210
00:11:04,915 --> 00:11:07,084
Od kiedy ugryzł mnie ten pająk...
211
00:11:08,669 --> 00:11:12,422
miałem zaledwie tydzień
normalnego życia.
212
00:11:12,965 --> 00:11:15,300
W miarę normalnego.
213
00:11:15,384 --> 00:11:16,385
To było...
214
00:11:17,803 --> 00:11:19,304
kiedy ty się dowiedziałaś.
215
00:11:19,555 --> 00:11:23,892
Bo wtedy wszyscy w moim życiu,
którzy powinni wiedzieć, wiedzieli.
216
00:11:23,976 --> 00:11:25,102
I było idealnie.
217
00:11:25,185 --> 00:11:27,521
Lecz teraz wszyscy wiedzą...
218
00:11:29,189 --> 00:11:32,693
Jestem najsławniejszym człowiekiem
na świecie.
219
00:11:33,402 --> 00:11:35,195
I nadal jestem spłukany.
220
00:11:39,241 --> 00:11:40,284
Wiesz...
221
00:11:41,118 --> 00:11:43,120
cieszę się, że cię jutro zobaczę.
222
00:11:45,080 --> 00:11:46,456
Ja też.
223
00:11:46,540 --> 00:11:47,749
Kończcie już.
224
00:11:47,833 --> 00:11:49,835
Lubicie się, wiadomo. Kończ już.
225
00:11:49,918 --> 00:11:52,546
Nie mówicie nic nowego.
A ja muszę się wyspać.
226
00:11:52,629 --> 00:11:55,048
- Cały czas słuchałeś?
- Cześć, Happy.
227
00:11:55,132 --> 00:11:56,216
Nie miałem wyjścia.
228
00:11:56,300 --> 00:11:58,552
- MJ cię pozdrawia.
- Cześć.
229
00:11:58,844 --> 00:12:03,348
Dziś jest pierwszy dzień w ostatniej
klasie najsłynniejszego ucznia Midtown.
230
00:12:03,432 --> 00:12:06,476
{\an8}Peter Parker! Bierz ich, tygrysie!
231
00:12:06,560 --> 00:12:09,563
{\an8}- Czy może raczej... "pająku"?
- Od rana
232
00:12:09,646 --> 00:12:14,067
przed liceum Midtown
gromadzą się gigantyczne tłumy.
233
00:12:14,151 --> 00:12:19,072
Tłum jest równo podzielony
na zwolenników i krytyków Spider-Mana.
234
00:12:19,156 --> 00:12:20,866
MJ!
235
00:12:20,949 --> 00:12:23,160
MJ, kochamy cię!
236
00:12:23,243 --> 00:12:25,829
MJ, będziecie mieli Spider-Bobasy?
237
00:12:25,913 --> 00:12:27,998
Cofnąć się!
238
00:12:29,249 --> 00:12:31,210
MJ, wiesz, że to morderca?
239
00:12:31,293 --> 00:12:32,920
Peter, zróbmy klip na TikToka.
240
00:12:33,003 --> 00:12:34,880
Mysterio na zawsze!
241
00:12:34,963 --> 00:12:36,173
Zrób salto!
242
00:12:36,256 --> 00:12:38,800
- Pokaż, jak się całujesz z MJ!
- Odwalcie się!
243
00:12:38,884 --> 00:12:41,011
- A ty to kto?
- Ned Leeds.
244
00:12:41,094 --> 00:12:42,846
Najlepszy kumpel Petera Parkera.
245
00:12:42,930 --> 00:12:45,307
Jak ktoś ma wąty do Petera,
niech zagada ze mną.
246
00:12:45,390 --> 00:12:49,645
O naszej przyjaźni możecie przeczytać
w mojej nowej książce Flashpoint.
247
00:12:49,728 --> 00:12:53,982
Jeden pająk, dwa serca,
milion szalonych wspomnień. Przeczytajcie.
248
00:12:56,652 --> 00:12:58,153
- Idź.
- Muszę zaczekać...
249
00:12:58,237 --> 00:12:59,196
Nie. Idź.
250
00:12:59,279 --> 00:13:00,822
Zaczekam w środku.
251
00:13:02,574 --> 00:13:04,409
Oglądajcie Wieści z Midtown,
252
00:13:04,493 --> 00:13:06,537
żeby śledzić wraz z nami,
253
00:13:06,620 --> 00:13:09,706
jak Peter Parker podejmuje
swoją największą walkę:
254
00:13:09,790 --> 00:13:11,542
o przyjęcie na studia.
255
00:13:15,671 --> 00:13:20,384
Peter, chcielibyśmy cię znów przywitać
w szkole Midtown,
256
00:13:20,467 --> 00:13:23,220
która kształci bohaterów.
257
00:13:23,303 --> 00:13:24,638
Albo zabójców.
258
00:13:24,721 --> 00:13:25,848
Przestań.
259
00:13:25,931 --> 00:13:29,476
- To wielki zaszczyt ci służyć.
- Wcale nie.
260
00:13:29,560 --> 00:13:30,894
Mysterio miał rację.
261
00:13:30,978 --> 00:13:32,479
- Dość.
- Mysterio miał rację.
262
00:13:32,563 --> 00:13:35,315
Nasi uczniowie zrobili to dla ciebie.
263
00:13:35,399 --> 00:13:38,277
- Nie. Ty to zrobiłeś.
- Ja trochę pomogłem.
264
00:13:38,360 --> 00:13:41,280
Próbowałem cię powstrzymać,
ale się uparłeś.
265
00:13:41,363 --> 00:13:44,992
- To jego dzieło.
- Może znajdziesz czas, by to obejrzeć.
266
00:13:45,075 --> 00:13:48,078
Możesz wszędzie chodzić
albo bujać się na sieci,
267
00:13:48,161 --> 00:13:51,373
- albo uciec na sufit.
- Wiemy, że to potrafisz.
268
00:13:51,456 --> 00:13:52,374
Ja...
269
00:13:52,457 --> 00:13:54,835
- Wiem, co zrobiłeś.
- Nie ośmieszaj się.
270
00:13:54,918 --> 00:13:58,172
- Wiem, co zrobiłeś.
- On kocha teorie spiskowe.
271
00:14:11,143 --> 00:14:14,438
Skryjemy się tu na cały dzień
przed tym szaleństwem na dole?
272
00:14:14,521 --> 00:14:17,774
To jest dobre.
"Niektórzy twierdzą, że Parker posiada
273
00:14:17,858 --> 00:14:20,819
pajęcze zdolności hipnotyzowania samic,
274
00:14:20,903 --> 00:14:25,449
dzięki czemu wzbudził w Jones-Watson
podziw dla swojej osoby".
275
00:14:25,532 --> 00:14:27,075
Przestań.
276
00:14:27,159 --> 00:14:28,785
Tak, mój pajęczy władco.
277
00:14:37,294 --> 00:14:38,962
Wreszcie trochę prywatności!
278
00:14:39,046 --> 00:14:40,923
Na dole wszyscy powariowali.
279
00:14:41,632 --> 00:14:43,342
Tak sobie pomyślałem...
280
00:14:43,884 --> 00:14:47,221
że jak nas przyjmą na MIT,
powinniśmy zamieszkać razem.
281
00:14:47,304 --> 00:14:49,306
- Pewnie.
- Fajny pomysł.
282
00:14:51,099 --> 00:14:52,476
- To będziemy my.
- Tak.
283
00:14:52,768 --> 00:14:54,853
Tylko bez frisbee i tych uśmiechów.
284
00:14:54,937 --> 00:14:56,730
MIT to oczywiście marzenie.
285
00:14:56,813 --> 00:14:59,233
W razie czego znajdziemy inne uczelnie,
286
00:14:59,316 --> 00:15:01,068
żeby być razem w Bostonie.
287
00:15:01,151 --> 00:15:04,446
Nowa buda i miasto. Tam też mogę
spajdermenić. Mają tam przestępców, nie?
288
00:15:04,530 --> 00:15:06,323
- Tak.
- Całe zatrzęsienie.
289
00:15:06,406 --> 00:15:08,242
Czyli nowy początek.
290
00:15:10,285 --> 00:15:11,119
Co jest?
291
00:15:11,912 --> 00:15:13,622
Myślę, że jeśli...
292
00:15:14,331 --> 00:15:16,333
spodziewasz się rozczarowania,
293
00:15:16,416 --> 00:15:18,919
to nigdy się nie rozczarujesz.
294
00:15:19,002 --> 00:15:20,212
Daj spokój.
295
00:15:21,505 --> 00:15:22,881
Nowy początek.
296
00:15:23,423 --> 00:15:25,175
Będziemy wszyscy razem.
297
00:15:26,260 --> 00:15:28,428
Masz rację. Nowy początek.
298
00:15:28,512 --> 00:15:29,555
Tak.
299
00:15:32,641 --> 00:15:33,892
Nowy początek.
300
00:15:36,019 --> 00:15:37,396
Pierwsza odpowiedź!
301
00:15:41,859 --> 00:15:43,694
Spoko. To miała być rezerwa.
302
00:15:44,987 --> 00:15:45,821
Peter!
303
00:15:48,282 --> 00:15:49,324
Nie?
304
00:15:51,952 --> 00:15:53,579
Ostatnia odpowiedź.
305
00:15:54,580 --> 00:15:55,747
MIT?
306
00:16:12,639 --> 00:16:13,682
Dobra.
307
00:16:14,808 --> 00:16:15,642
Gotowi?
308
00:16:15,726 --> 00:16:19,188
Jones, mówiłem,
żebyś zdjęła te dekoracje.
309
00:16:19,271 --> 00:16:20,647
Mówił pan Sashy...
310
00:16:20,731 --> 00:16:22,858
Nie migaj się, tylko zrób to.
311
00:16:23,901 --> 00:16:24,985
Oczywiście.
312
00:16:26,278 --> 00:16:27,487
Zaraz zwymiotuję.
313
00:16:27,571 --> 00:16:30,199
Lepiej nie, bo każe mi to sprzątnąć.
314
00:16:30,282 --> 00:16:32,868
Nasza ostatnia szansa.
Albo tu, albo nigdzie.
315
00:16:32,951 --> 00:16:34,203
Otwierajmy.
316
00:16:34,286 --> 00:16:36,205
- Gotowi?
- Tak.
317
00:16:36,288 --> 00:16:37,664
Na trzy.
318
00:16:37,748 --> 00:16:40,584
Raz, dwa, trzy.
319
00:17:03,732 --> 00:17:04,566
Nie.
320
00:17:05,192 --> 00:17:06,276
Nie.
321
00:17:06,359 --> 00:17:07,236
A ty?
322
00:17:08,319 --> 00:17:10,364
"Z uwagi na niedawne kontrowersje
323
00:17:10,446 --> 00:17:15,577
niestety nie możemy rozpatrzyć
pańskiego wniosku o przyjęcie".
324
00:17:15,661 --> 00:17:17,119
To niesprawiedliwe.
325
00:17:17,204 --> 00:17:19,915
Serio. Nie zrobiłem nic złego.
326
00:17:19,998 --> 00:17:22,125
Wy też nic złego nie zrobiliście.
327
00:17:22,501 --> 00:17:26,213
Spodziewaj się rozczarowania,
a nigdy się nie rozczarujesz.
328
00:17:27,297 --> 00:17:29,091
Nie zaśniemy aż do...
329
00:17:32,469 --> 00:17:33,595
Bostonu!
330
00:17:39,017 --> 00:17:40,018
Nie dostaliście się!
331
00:17:40,102 --> 00:17:43,647
Nie, bo naprawdę przyjaźnimy się
ze Spider-Manem.
332
00:17:44,940 --> 00:17:47,651
Dobra, to ja lecę.
333
00:17:47,734 --> 00:17:50,320
Jest impreza integracyjna dla nowych...
334
00:17:50,696 --> 00:17:51,780
Przykro mi.
335
00:17:52,364 --> 00:17:55,409
- Jones, co robisz? Wracaj do roboty.
- Już idę.
336
00:17:55,826 --> 00:17:56,869
Wiecie co?
337
00:17:58,871 --> 00:18:00,497
Nie zmieniłabym niczego.
338
00:18:01,832 --> 00:18:02,666
Ja też nie.
339
00:18:06,378 --> 00:18:08,797
Ale muszę pokazać ten list rodzicom.
340
00:19:19,576 --> 00:19:20,410
Cześć.
341
00:19:23,455 --> 00:19:24,456
Cześć?
342
00:19:25,624 --> 00:19:26,625
Jestem...
343
00:19:27,292 --> 00:19:30,379
Najsławniejszą osobą na świecie. Wiem.
344
00:19:31,463 --> 00:19:34,883
Postaraj się nie pośliznąć,
nie mamy ubezpieczenia.
345
00:19:38,637 --> 00:19:40,180
Będzie gwiazdkowe przyjęcie?
346
00:19:40,264 --> 00:19:43,976
Nie. Jedna z bram Rotundy
łączy nas z Syberią.
347
00:19:44,059 --> 00:19:46,311
Zamieć się tu wdarła.
348
00:19:48,105 --> 00:19:52,150
Bo ktoś zapomniał rzucić czar
konserwujący, żeby uszczelnić portal.
349
00:19:52,234 --> 00:19:55,112
Tak, bo zapomniał,
że mam teraz wyższe powinności.
350
00:19:55,195 --> 00:19:56,613
"Wyższe powinności"?
351
00:19:56,697 --> 00:19:58,907
Może je mieć Najwyższy Czarodziej.
352
00:19:58,991 --> 00:20:01,243
Pan nim nie jest?
353
00:20:01,326 --> 00:20:05,205
Nie, on nim został,
bo ja blipnąłem na pięć lat.
354
00:20:05,289 --> 00:20:06,373
Gratulacje.
355
00:20:06,456 --> 00:20:08,792
- Gdybym tu był, to bym...
- ...nas pogrążył.
356
00:20:08,876 --> 00:20:10,794
Wy tam, zasuwać dalej.
357
00:20:11,295 --> 00:20:14,464
Peter, czemu zawdzięczam tę przyjemność?
358
00:20:14,548 --> 00:20:17,593
Przepraszam,
że zawracam panu głowę, ale...
359
00:20:17,676 --> 00:20:22,264
Razem ocaliliśmy pół wszechświata,
więc możemy przejść na ty.
360
00:20:22,347 --> 00:20:23,515
Dobrze, Stephen.
361
00:20:23,599 --> 00:20:25,809
Dziwnie brzmi, ale może być.
362
00:20:28,061 --> 00:20:32,024
Kiedy Mysterio ujawnił moją tożsamość,
363
00:20:32,900 --> 00:20:35,068
zawaliło się moje całe życie
364
00:20:35,777 --> 00:20:39,907
i nie wiem, czy to wykonalne,
ale zastanawiam się,
365
00:20:41,617 --> 00:20:44,703
czy mógłbyś się cofnąć w czasie
i jakoś to odczynić?
366
00:20:46,330 --> 00:20:51,627
Zaburzyliśmy stabilność czasoprzestrzeni,
by ocalić niezliczone istnienia,
367
00:20:51,710 --> 00:20:54,338
a ty chcesz to powtórzyć,
bo masz w życiu mętlik?
368
00:20:54,421 --> 00:20:57,799
Tu nie chodzi o mnie.
To dotknęło wiele osób.
369
00:20:57,883 --> 00:21:03,222
Ciocię May, Happy'ego, mojego przyjaciela,
moją dziewczynę. Mają przechlapane
370
00:21:03,305 --> 00:21:06,725
tylko dlatego, że mnie znają.
A nie zrobili nic złego.
371
00:21:06,808 --> 00:21:09,061
Bardzo mi przykro, ale...
372
00:21:09,853 --> 00:21:14,525
nawet gdybym chciał,
nie mam już Kamienia Czasu.
373
00:21:16,944 --> 00:21:18,070
No tak.
374
00:21:21,865 --> 00:21:24,576
Wybacz, jeśli zmarnowałem twój czas.
375
00:21:24,660 --> 00:21:27,287
- Nie zmarnowałeś.
- Zapomnij o tym.
376
00:21:27,371 --> 00:21:30,541
Bez obawy.
Zapominanie świetnie mu idzie.
377
00:21:31,667 --> 00:21:32,501
Wong!
378
00:21:32,584 --> 00:21:35,254
- Podsunąłeś mi dobry pomysł.
- Jaki?
379
00:21:35,838 --> 00:21:37,965
Runy Kafkalu.
380
00:21:38,048 --> 00:21:39,633
Runy Kafkalu?
381
00:21:39,716 --> 00:21:41,927
Standardowe zaklęcie zapomnienia.
382
00:21:42,010 --> 00:21:45,097
Nie cofnie czasu, ale ludzie zapomną,
że jesteś Spider-Manem.
383
00:21:45,180 --> 00:21:47,099
- Serio?
- Nie.
384
00:21:47,182 --> 00:21:50,811
Zaklęcie dotyka mrocznych granic
między znaną i nieznaną rzeczywistością.
385
00:21:50,894 --> 00:21:52,521
Zbyt ryzykowne.
386
00:21:52,604 --> 00:21:54,606
Używaliśmy go z byle powodu.
387
00:21:54,690 --> 00:21:56,984
Pamiętasz imprezę w Kamar-Taj?
388
00:21:57,067 --> 00:21:58,652
- Nie.
- Właśnie.
389
00:22:02,030 --> 00:22:03,615
Daj spokój.
390
00:22:05,242 --> 00:22:06,952
Za mało przeszedł?
391
00:22:14,001 --> 00:22:15,836
Nie mieszaj mnie w to.
392
00:22:16,461 --> 00:22:17,504
Zgoda?
393
00:22:18,630 --> 00:22:19,631
Zgoda.
394
00:22:31,768 --> 00:22:33,270
Co to za miejsce?
395
00:22:34,104 --> 00:22:37,983
Sanctum wzniesiono na przecięciu
kosmicznych prądów energetycznych.
396
00:22:38,066 --> 00:22:39,776
Nie byliśmy tu pierwsi.
397
00:22:40,277 --> 00:22:42,905
Część murów powstała tysiące lat temu.
398
00:22:43,822 --> 00:22:47,117
W latach 80. nakręcili tu
odcinek Equalizera.
399
00:22:47,576 --> 00:22:48,744
Cóż...
400
00:22:50,454 --> 00:22:52,372
jestem wdzięczny za pańską pomoc.
401
00:22:53,040 --> 00:22:54,333
Błahostka.
402
00:22:55,918 --> 00:22:57,669
I nie mów mi per "pan".
403
00:22:58,462 --> 00:22:59,671
Racja. Przepraszam.
404
00:23:00,380 --> 00:23:01,673
Gotowy?
405
00:23:02,674 --> 00:23:03,550
Gotowy.
406
00:23:05,636 --> 00:23:08,263
Miło było cię poznać, Spider-Manie.
407
00:23:11,934 --> 00:23:12,893
Słucham?
408
00:23:14,853 --> 00:23:18,732
Cały świat zapomni,
że Peter Parker jest Spider-Manem.
409
00:23:18,815 --> 00:23:20,567
- Łącznie ze mną.
- Wszyscy?
410
00:23:21,318 --> 00:23:23,320
A mogą być wyjątki?
411
00:23:23,403 --> 00:23:24,863
To niemożliwe.
412
00:23:24,947 --> 00:23:28,283
I nie zmieniamy zaklęć
podczas ich rzucania.
413
00:23:28,867 --> 00:23:32,746
Moja dziewczyna zapomni, co przeżyliśmy?
I czy będzie ze mną?
414
00:23:32,829 --> 00:23:35,207
A była z tobą,
bo jesteś Spider-Manem?
415
00:23:35,290 --> 00:23:37,793
- Liczę, że nie.
- Dobra, spoko.
416
00:23:39,294 --> 00:23:43,298
Cały świat zapomni, że jesteś
Spider-Manem, poza twoją dziewczyną.
417
00:23:43,382 --> 00:23:45,008
Bardzo dziękuję.
418
00:23:45,092 --> 00:23:47,177
O kurczę, Ned.
419
00:23:48,637 --> 00:23:50,055
A co to jest Ned?
420
00:23:50,138 --> 00:23:53,100
Mój przyjaciel.
Powinien wiedzieć, kim jestem.
421
00:23:57,396 --> 00:24:02,818
Dobra. Ale już nie zmieniamy parametrów
zaklęcia w trakcie jego rzucania.
422
00:24:02,901 --> 00:24:05,445
To już wszystko. Przysięgam.
423
00:24:05,529 --> 00:24:08,866
- Ciocia May też powinna wiedzieć.
- Zakłócasz zaklęcie.
424
00:24:08,949 --> 00:24:11,368
Źle przyjęła to, że jestem Spider-Manem.
425
00:24:11,451 --> 00:24:13,954
Nie chcę znów przez to przechodzić.
426
00:24:14,872 --> 00:24:16,081
- Ciocia May?
- Tak.
427
00:24:16,164 --> 00:24:16,999
Dziękuję.
428
00:24:17,082 --> 00:24:19,001
- Happy?
- Nie. Niezbyt happy.
429
00:24:19,084 --> 00:24:20,919
To ksywka. Harold "Happy" Hogan.
430
00:24:21,003 --> 00:24:23,505
Pracował dla Starka.
Teraz chodzi z ciocią...
431
00:24:23,589 --> 00:24:25,048
Przestaniesz gadać?
432
00:24:33,098 --> 00:24:37,895
Ci, którzy wcześniej wiedzieli, że jestem
Spider-Manem, niech pamiętają!
433
00:24:57,956 --> 00:24:59,249
- Udało się?
- Nie!
434
00:24:59,750 --> 00:25:03,045
- Zmieniłeś moje zaklęcie sześć razy.
- Pięć.
435
00:25:03,128 --> 00:25:05,756
Mówiłem, żeby nie zmieniać zaklęcia.
436
00:25:05,839 --> 00:25:09,134
A teraz wymknęło się spod kontroli.
437
00:25:09,218 --> 00:25:12,137
Gdybym tego nie przerwał,
doszłoby do katastrofy.
438
00:25:12,804 --> 00:25:15,724
- Stephen, przepraszam...
- Mów do mnie per "pan".
439
00:25:17,851 --> 00:25:19,186
Przepraszam pana.
440
00:25:20,103 --> 00:25:22,105
Po tym, co razem przeszliśmy,
441
00:25:22,189 --> 00:25:25,859
zapominam, jesteś tylko dzieciakiem.
442
00:25:26,485 --> 00:25:29,571
Słuchaj, Parker.
Przyczyną kłopotów nie jest Mysterio,
443
00:25:29,655 --> 00:25:31,990
tylko to, że prowadzisz podwójne życie.
444
00:25:32,074 --> 00:25:35,827
Im dłużej to trwa,
tym bardziej jest niebezpieczne.
445
00:25:35,911 --> 00:25:39,831
Przykro mi, że ciebie i twoich przyjaciół
nie przyjęli na studia,
446
00:25:39,915 --> 00:25:44,503
ale skoro dostaliście odmowę
i próbowaliście się odwołać,
447
00:25:44,586 --> 00:25:46,755
to już nic się nie da zrobić.
448
00:25:49,842 --> 00:25:53,720
"Odwołać się"? To znaczy,
że mogłem do nich zadzwonić?
449
00:25:53,804 --> 00:25:54,930
Tak.
450
00:25:55,013 --> 00:25:56,181
Można tak?
451
00:25:57,766 --> 00:25:59,560
Nie zadzwoniłeś?
452
00:25:59,643 --> 00:26:01,395
Dostałem list i założyłem...
453
00:26:01,478 --> 00:26:03,063
Przepraszam.
454
00:26:03,146 --> 00:26:07,734
To znaczy, że nawet nie spróbowałeś
się z nimi dogadać,
455
00:26:07,818 --> 00:26:12,030
zanim mnie poprosiłeś,
żebym zrobił pranie mózgu całemu światu?
456
00:26:14,533 --> 00:26:16,326
Jeśli tak to ująć...
457
00:26:24,126 --> 00:26:25,711
No odbierz.
458
00:26:25,794 --> 00:26:27,171
Co tam? Jestem zajęty.
459
00:26:27,254 --> 00:26:29,423
- Gdzie jest spotkanie integracyjne?
- Bo co?
460
00:26:29,506 --> 00:26:33,093
Muszę do kogoś zagadać,
żeby dał Nedowi i MJ drugą szansę.
461
00:26:33,177 --> 00:26:34,386
Co z tego będę miał?
462
00:26:34,469 --> 00:26:36,388
Narażam się, gadając z tobą.
463
00:26:36,471 --> 00:26:38,682
Dobra, będę przez tydzień...
464
00:26:39,641 --> 00:26:41,977
odstawiać cię do szkoły jako Spider-Man?
465
00:26:42,060 --> 00:26:43,228
Przez miesiąc.
466
00:26:43,312 --> 00:26:45,189
- Przez tydzień.
- Dwa tygodnie.
467
00:26:45,272 --> 00:26:47,566
- Proszę, pomóż mi.
- Wiesz, czego chcę.
468
00:26:49,568 --> 00:26:51,612
OK, rozpowiem, że się kumplujemy.
469
00:26:51,695 --> 00:26:53,655
- Flash, proszę cię.
- Spoko.
470
00:26:53,739 --> 00:26:56,700
Jest taka prorektorka,
może z nią coś zdziałasz.
471
00:26:56,783 --> 00:26:58,535
- Gdzie ją znajdę?
- Jest w drodze.
472
00:26:58,619 --> 00:27:00,412
- Dokąd?
- Na lotnisko.
473
00:27:07,044 --> 00:27:08,754
Sieć Starka nieosiągalna.
474
00:27:08,837 --> 00:27:10,088
Jej szukasz
475
00:27:10,172 --> 00:27:12,090
Rozpoznawanie twarzy niedostępne.
476
00:27:15,802 --> 00:27:16,637
Cześć.
477
00:27:18,263 --> 00:27:20,182
Widzę cię!
478
00:27:30,150 --> 00:27:31,485
O rany!
479
00:27:33,362 --> 00:27:35,364
- To Peter Parker.
- Mamo?
480
00:27:49,795 --> 00:27:50,838
No dobra.
481
00:28:02,099 --> 00:28:03,225
Tak?
482
00:28:03,308 --> 00:28:06,478
- Dzień dobry. Jestem Peter Parker.
- Stoisz na jezdni.
483
00:28:06,562 --> 00:28:10,607
Muszę z panią porozmawiać.
Wiem, że jedzie pani na lotnisko.
484
00:28:10,691 --> 00:28:14,111
MJ Watson i Ned Leeds
to najmądrzejsze osoby, jakie znam.
485
00:28:14,194 --> 00:28:16,363
Jestem głupkiem,
bo korzystałem z ich pomocy.
486
00:28:16,446 --> 00:28:18,740
Ale gdyby nie pomogli,
zginęłyby miliony ludzi.
487
00:28:18,824 --> 00:28:20,909
Niech MIT nie będzie głupie jak ja.
488
00:28:20,993 --> 00:28:24,454
- MIT jest głupie?
- Nie, mówię: niech nie będzie głupie.
489
00:28:25,080 --> 00:28:29,751
Jak głupsza wersja mnie,
która by nie skorzystała z ich pomocy.
490
00:28:31,253 --> 00:28:33,505
Nie przećwiczyłeś tego, prawda?
491
00:28:34,548 --> 00:28:36,216
Chcę tylko powiedzieć, że...
492
00:28:44,224 --> 00:28:45,517
Czemu biegniesz?
493
00:28:49,438 --> 00:28:50,689
O Boże.
494
00:28:50,772 --> 00:28:53,192
Proszę pani? Lepiej wysiąść.
495
00:28:53,275 --> 00:28:54,902
Uciekajcie z mostu!
496
00:28:57,279 --> 00:28:59,489
Drzwi są zamknięte! Drzwi...
497
00:29:17,090 --> 00:29:18,425
Witaj, Peter.
498
00:29:19,468 --> 00:29:21,428
Czy my się znamy?
499
00:29:21,512 --> 00:29:23,180
Co zrobiłeś z moją maszyną?
500
00:29:23,263 --> 00:29:26,683
Nie wiem, o czym pan mówi.
Z jaką maszyną?
501
00:29:26,767 --> 00:29:29,978
Potęga słońca w mojej dłoni.
502
00:29:30,062 --> 00:29:31,104
Zniknęła.
503
00:29:31,188 --> 00:29:35,984
Jeśli pan przestanie rozwalać auta,
to pomogę panu znaleźć tę maszynę.
504
00:29:36,068 --> 00:29:37,611
Chcesz się bawić w gierki?
505
00:29:40,614 --> 00:29:41,615
Łap!
506
00:29:58,423 --> 00:30:00,259
Już dobrze, uciekajcie.
507
00:30:00,926 --> 00:30:03,679
Myślisz, że nowy kostiumik cię ocali?
508
00:30:18,527 --> 00:30:21,530
Powinienem był zabić
twoją dziewczynę, gdy była okazja.
509
00:30:25,367 --> 00:30:26,910
Co powiedziałeś?
510
00:30:27,202 --> 00:30:29,162
Chyba mamy konkurencję.
511
00:30:49,057 --> 00:30:50,851
Peter! Pomocy!
512
00:31:13,207 --> 00:31:15,125
Już lecę do pani!
513
00:31:17,503 --> 00:31:18,587
Peter!
514
00:31:45,572 --> 00:31:49,201
Proszę zachować spokój.
Głęboko oddychać. Wszystko w porządku?
515
00:31:49,284 --> 00:31:50,369
Nie!
516
00:31:52,538 --> 00:31:55,123
Mam wszystko pod kontrolą.
517
00:32:01,922 --> 00:32:03,590
Kombinezon uszkodzony.
518
00:32:04,049 --> 00:32:05,717
Nanotechnologia.
519
00:32:06,343 --> 00:32:08,637
Prześcignąłeś samego siebie, Peter.
520
00:32:14,768 --> 00:32:16,603
Nie doceniałem cię.
521
00:32:17,771 --> 00:32:19,481
Ale teraz zginiesz.
522
00:32:35,414 --> 00:32:36,999
Nie jesteś Peterem Parkerem.
523
00:32:37,791 --> 00:32:39,459
Mam mętlik w głowie.
524
00:32:41,670 --> 00:32:42,713
Co się dzieje?
525
00:32:43,297 --> 00:32:44,923
Wykryto nowe urządzenie.
526
00:32:46,925 --> 00:32:48,969
Urządzenie sparowane.
527
00:32:51,972 --> 00:32:54,391
Macie mnie słuchać, nie jego.
528
00:33:00,689 --> 00:33:01,732
Hej!
529
00:33:16,622 --> 00:33:17,915
Macie mnie słuchać.
530
00:33:18,540 --> 00:33:20,459
Nie jego. Mnie.
531
00:33:27,341 --> 00:33:30,636
Nic pani nie jest?
Jeszcze zdąży pani na samolot.
532
00:33:31,220 --> 00:33:32,262
Peter.
533
00:33:33,889 --> 00:33:35,015
Jesteś bohaterem.
534
00:33:35,098 --> 00:33:37,392
Nie... Znaczy...
535
00:33:37,476 --> 00:33:41,939
Porozmawiam z komisją
o twoich znajomych. I o tobie.
536
00:33:42,898 --> 00:33:45,150
Ale tu nie chodzi o mnie.
537
00:33:45,234 --> 00:33:49,947
Porozmawiam z nimi o twoich znajomych
i o tobie. Dobrze?
538
00:33:50,030 --> 00:33:50,864
Serio?
539
00:33:50,948 --> 00:33:53,825
Masz spore szanse,
tylko unikaj kłopotów.
540
00:33:53,909 --> 00:33:55,911
Trzymaj. Z drogi. Pogadam z draniem.
541
00:33:55,994 --> 00:33:58,622
Hej! Ty! Chodź no tu!
542
00:33:58,705 --> 00:34:01,208
To nie było w porządku! Nie do wiary!
543
00:34:02,543 --> 00:34:03,836
Kim ty jesteś?
544
00:34:03,919 --> 00:34:08,130
Hej. Dopóki chce pan mnie zabić,
ja wszystko kontroluję,
545
00:34:08,215 --> 00:34:11,844
te wszystkie pańskie macki. Jasne?
546
00:34:11,927 --> 00:34:13,929
Kim pan jest? O co tu chodzi?
547
00:34:23,272 --> 00:34:24,313
Nie.
548
00:34:31,196 --> 00:34:32,447
Osborn?
549
00:34:55,137 --> 00:34:56,847
Doktorze?
550
00:35:04,396 --> 00:35:08,233
Uważaj, czego sobie życzysz, Parker.
551
00:35:08,317 --> 00:35:09,860
Wypuśćcie mnie stąd!
552
00:35:09,943 --> 00:35:13,572
- Powie mi pan, co tu się dzieje?
- Zaklęcie, które spartaczyłeś,
553
00:35:13,655 --> 00:35:16,575
które miało wywołać masową amnezję,
554
00:35:16,658 --> 00:35:19,620
zaczęło ze wszystkich wszechświatów
ściągać tych,
555
00:35:19,703 --> 00:35:22,372
którzy wiedzą,
że Peter Parker to Spider-Man.
556
00:35:23,332 --> 00:35:26,084
- Ze wszystkich wszechświatów?
- Ktoś ty? Gdzie jestem?
557
00:35:26,168 --> 00:35:28,754
Lepiej nic im nie mówić, bo tak szczerze,
558
00:35:28,837 --> 00:35:32,633
multiwersum to koncept,
o którym wiemy zatrważająco niewiele.
559
00:35:33,967 --> 00:35:37,763
- Multiwersum istnieje?
- To nie powinno być możliwe.
560
00:35:37,846 --> 00:35:41,892
- Nie przerwał pan zaklęcia?
- Zdławiłem je. Ale kilku się przecisnęło.
561
00:35:42,476 --> 00:35:46,063
Wyczułem jakąś obecność
z innego świata, pognałem ją do kanału,
562
00:35:46,146 --> 00:35:47,689
a tam znalazłem tego...
563
00:35:48,357 --> 00:35:50,734
oślizgłego zielonego skurczybyka.
564
00:35:50,817 --> 00:35:53,153
Zaklęcie? Mówimy o magii?
565
00:35:53,737 --> 00:35:58,200
To jakieś kinderparty?
Kim jest ten pajac? Co to za cyrk?
566
00:35:58,283 --> 00:35:59,284
Sprawdźmy coś.
567
00:35:59,368 --> 00:36:01,662
Znasz Petera Parkera,
który jest Spider-Manem?
568
00:36:01,745 --> 00:36:02,579
Tak.
569
00:36:02,663 --> 00:36:03,914
- Czy to on?
- Nie.
570
00:36:03,997 --> 00:36:04,831
Widzisz?
571
00:36:06,291 --> 00:36:07,876
Oto, co zrobimy.
572
00:36:07,960 --> 00:36:10,337
Nie wiem, ilu tych gości tu mamy...
573
00:36:10,420 --> 00:36:12,965
Był jeszcze jeden. Na moście.
574
00:36:13,048 --> 00:36:16,510
Wyglądał jak latający zielony elf.
575
00:36:16,593 --> 00:36:18,595
Uroczo. To zacznij od niego.
576
00:36:18,679 --> 00:36:20,639
Złap ich i sprowadź tutaj,
577
00:36:20,722 --> 00:36:25,269
a ja obmyślę, jak ich odesłać,
zanim nasz wszechświat się rozpadnie
578
00:36:25,352 --> 00:36:27,437
albo, co gorsza, Wong się dowie.
579
00:36:27,521 --> 00:36:29,147
Doktorze Strange?
580
00:36:29,231 --> 00:36:30,482
No co?
581
00:36:30,566 --> 00:36:33,318
Jest szansa, że nas przyjmą do MIT,
582
00:36:33,402 --> 00:36:36,864
jeśli uczelnia zobaczy,
że walczę z takimi świrami...
583
00:36:36,947 --> 00:36:38,615
- Hamuj się.
- Przepraszam.
584
00:36:38,699 --> 00:36:40,951
Ty na serio nadal gadasz o studiach?
585
00:36:46,665 --> 00:36:47,833
Co to było?
586
00:36:47,916 --> 00:36:49,001
To.
587
00:36:50,586 --> 00:36:52,171
Hej, nie może pan...
588
00:36:54,882 --> 00:36:55,966
Jak to zrobiłeś?
589
00:36:56,258 --> 00:36:58,010
Byłem na niejednym kinderparty.
590
00:37:04,308 --> 00:37:05,601
Hej.
591
00:37:08,604 --> 00:37:11,732
Jeden strzał, wysyłasz ich tutaj
i idziesz dalej. Do roboty.
592
00:37:11,815 --> 00:37:12,649
Proszę pana...
593
00:37:13,483 --> 00:37:14,818
Co znowu?
594
00:37:16,028 --> 00:37:19,948
To ja namieszałem i ogarnę to, słowo.
Ale potrzebna mi pomoc.
595
00:37:22,868 --> 00:37:25,704
Nie wierzę,
że jestem w Sanctum Sanctorum.
596
00:37:25,787 --> 00:37:27,456
Ja też.
597
00:37:27,539 --> 00:37:30,000
Jak pan odkrył swoje zdolności?
598
00:37:30,083 --> 00:37:34,004
Babcia mówi, że mamy w rodzinie dar,
i czasem czuję mrowienie w rękach...
599
00:37:34,087 --> 00:37:35,631
Lepiej pogadaj z lekarzem.
600
00:37:35,714 --> 00:37:37,466
- Peter.
- Hej.
601
00:37:38,800 --> 00:37:41,845
Przepraszam, że was w to wciągam,
ale sam nie dam rady.
602
00:37:41,929 --> 00:37:45,474
Nie musisz za nic przepraszać.
Załatwiłeś nam MIT.
603
00:37:45,557 --> 00:37:48,352
To jak te zbiry tu się dostały?
604
00:37:48,435 --> 00:37:51,396
Schrzanił zaklęcie,
żeby was wzięli na studia.
605
00:37:51,480 --> 00:37:54,191
- Przecież ocaliłeś rektorkę.
- Użyłeś magii?
606
00:37:54,274 --> 00:37:57,277
To było później.
Skupmy się na dobrych wieściach.
607
00:37:57,361 --> 00:37:59,363
Nie, skupmy się na złych wieściach.
608
00:37:59,446 --> 00:38:03,283
Jak na razie znaleźliście
zero intruzów z innego wymiaru,
609
00:38:03,367 --> 00:38:05,536
więc bierzcie telefony,
610
00:38:05,619 --> 00:38:10,082
przejrzyjcie internet
i ogarnijcie ten bajzel!
611
00:38:10,165 --> 00:38:14,127
Mówi nam pan, co robić,
choć to pańskie zaklęcie tak namieszało,
612
00:38:14,211 --> 00:38:16,296
a więc jest to pański bajzel.
613
00:38:16,380 --> 00:38:19,007
Też znam parę magicznych słówek,
614
00:38:19,091 --> 00:38:21,510
na przykład "proszę".
615
00:38:24,012 --> 00:38:26,682
Proszę, ogarnijcie ten bajzel.
616
00:38:27,349 --> 00:38:29,309
Możecie pracować w podziemiach.
617
00:38:30,143 --> 00:38:32,187
W podziemiach?
618
00:38:36,900 --> 00:38:38,068
Ale wypas.
619
00:38:44,700 --> 00:38:47,661
- Z tym zaklęciem to było tak...
- Nie mamy ci za złe.
620
00:38:47,744 --> 00:38:49,746
- Naprawdę?
- Tak.
621
00:38:49,830 --> 00:38:53,292
Rozumiem. Chciałeś po prostu
wszystko naprawić.
622
00:38:53,375 --> 00:38:56,920
Może następnym razem omów to z nami.
623
00:38:57,004 --> 00:38:58,630
Bo wtedy, gdy pomyślisz:
624
00:38:58,714 --> 00:39:02,718
"Hej, zrobię coś, co może
zepsuć cały wszechświat",
625
00:39:02,801 --> 00:39:09,433
będziemy mogli ci pomóc. Opracujemy
jakiś plan lub zrobimy burzę mózgów.
626
00:39:11,518 --> 00:39:12,519
Zgoda.
627
00:39:13,854 --> 00:39:14,897
Ned?
628
00:39:15,689 --> 00:39:18,901
Stary, nieważne.
Nic takiego się nie stało.
629
00:39:21,278 --> 00:39:23,071
Łoże tortur!
630
00:39:24,865 --> 00:39:26,658
To sprzęt do pilatesu.
631
00:39:27,659 --> 00:39:29,203
- A to jest...
- Krypta.
632
00:39:29,286 --> 00:39:32,915
Znajdziemy tych gości, ty ich zamkniesz,
Doktor Magik odeśle ich do domu.
633
00:39:32,998 --> 00:39:36,919
A jak nas przyjmą do MIT, stawiam
wam kolejkę wczorajszych pączków.
634
00:39:37,002 --> 00:39:38,795
Złapmy paru zbirów z multiwersum.
635
00:39:38,879 --> 00:39:41,840
Hej! A tych dwoje to kto, do diabła?
636
00:39:41,924 --> 00:39:44,593
Moi przyjaciele. To jest MJ, a to Ned.
637
00:39:44,676 --> 00:39:45,594
Hej.
638
00:39:45,677 --> 00:39:47,429
A jak się pan nazywa?
639
00:39:47,513 --> 00:39:49,389
Doktor Otto Octavius.
640
00:39:54,228 --> 00:39:56,104
A na serio, jak pan się nazywa?
641
00:39:56,188 --> 00:39:57,689
Czy to dinozaur?
642
00:40:01,818 --> 00:40:03,946
KONTROLA RAMION AKTYWNA
NANOKOMBINEZON OFFLINE
643
00:40:06,990 --> 00:40:07,991
PŁYN DO MYCIA RĄK
644
00:40:16,375 --> 00:40:18,126
SZABLON DO KSZTAŁTOWANIA BRODY
645
00:40:19,628 --> 00:40:21,839
Jeśli farba nie zejdzie,
przyjdźcie do schroniska.
646
00:40:21,922 --> 00:40:24,883
Nie, May. Najpierw musimy ich znaleźć.
647
00:40:25,300 --> 00:40:29,137
Dokończcie misję i przyjdźcie.
Mamy zbiórkę konserw dla ubogich.
648
00:40:29,221 --> 00:40:31,557
- Chyba się spiera.
- Mam jednego.
649
00:40:31,640 --> 00:40:32,766
- Kończę.
- Kocham cię.
650
00:40:32,850 --> 00:40:37,187
Gościem z centrali się nie bywa,
gościem z centrali się jest zawsze.
651
00:40:37,271 --> 00:40:38,355
Co znalazłeś?
652
00:40:38,438 --> 00:40:43,443
Jakieś zamieszanie przy wojskowym
centrum badawczym za miastem.
653
00:40:43,527 --> 00:40:47,739
Świadkowie twierdzą,
że widzieli tam latającego potwora.
654
00:40:48,574 --> 00:40:50,826
To pewnie koleś, który był na moście.
655
00:40:50,909 --> 00:40:52,119
Niemożliwe.
656
00:40:54,621 --> 00:40:56,123
Zna go pan?
657
00:40:57,040 --> 00:40:59,501
Na moście wołał go pan po nazwisku.
658
00:41:00,335 --> 00:41:06,091
Norman Osborn. Genialny naukowiec.
Technologie wojskowe.
659
00:41:07,134 --> 00:41:10,888
- Ale był chciwy, pobłądził.
- Co się z nim stało?
660
00:41:10,971 --> 00:41:14,516
Mamy już dość twoich pytań, chłopcze.
661
00:41:17,811 --> 00:41:19,897
Muszę iść. Gdzie to jest?
662
00:41:19,980 --> 00:41:21,523
To nie może być on.
663
00:41:23,150 --> 00:41:24,318
Dlaczego?
664
00:41:24,401 --> 00:41:27,988
Bo Norman Osborn zginął wiele lat temu.
665
00:41:29,198 --> 00:41:31,658
Tak więc albo widzieliśmy kogoś innego,
666
00:41:32,868 --> 00:41:37,789
albo lecisz w mrok,
by walczyć z duchem.
667
00:42:01,021 --> 00:42:04,316
Rozglądaj się po drzewach.
Nie wiemy, gdzie on jest.
668
00:42:07,110 --> 00:42:09,863
Jak ty to robisz,
że nigdy nie puścisz pawia?
669
00:42:27,881 --> 00:42:31,051
- Widzieliście to?
- Nie.
670
00:42:31,134 --> 00:42:32,845
Jest bardzo ciemno.
671
00:42:53,657 --> 00:42:56,326
- Co się dzieje?
- Peter, co jest?
672
00:42:58,412 --> 00:43:02,207
Czy czujesz to swoje mrowienie?
673
00:43:11,633 --> 00:43:14,136
- Wy też to widzicie?
- Tak.
674
00:43:14,219 --> 00:43:16,722
- Osborn?
- Nie. Był zielony, ten jest niebieski.
675
00:43:17,556 --> 00:43:21,602
Czy przypadkiem nie jesteś
z innego wszechświata?
676
00:43:22,269 --> 00:43:23,645
Co on robi?
677
00:43:23,729 --> 00:43:25,230
Wygląda, jakby się ładował.
678
00:43:25,314 --> 00:43:27,399
Mam złe przeczucia. Dawaj go tu.
679
00:43:40,162 --> 00:43:43,081
Dawaj w lewo! W lewo, szybko! W lewo!
680
00:43:43,165 --> 00:43:46,460
Co ty mu mówisz?
Dawaj w prawo! W prawo!
681
00:43:46,543 --> 00:43:47,669
W prawo!
682
00:43:47,753 --> 00:43:50,422
Tak mi nie pomagacie!
683
00:43:57,429 --> 00:44:00,265
O nie. Co się stało? Peter?
684
00:44:09,191 --> 00:44:13,445
Peter! To ja! Flint Marko.
Pamiętasz mnie?
685
00:44:13,529 --> 00:44:16,698
- Jestem Peter, ale nie twój Peter.
- Jak to?
686
00:44:16,782 --> 00:44:18,909
- Co się tu odstawia?
- Wyjaśnię ci.
687
00:44:18,992 --> 00:44:20,786
Ale pomożesz mi go powstrzymać?
688
00:44:21,662 --> 00:44:25,249
Zajmij go czymś,
a ja mu odetnę zasilanie. Jazda!
689
00:44:39,429 --> 00:44:41,932
Już go długo nie utrzymam.
690
00:44:42,724 --> 00:44:44,476
Już działam.
691
00:45:12,087 --> 00:45:14,381
Inny Peter. Dziwne.
692
00:45:14,464 --> 00:45:15,799
Dzięki.
693
00:45:15,883 --> 00:45:17,551
- Przepraszam.
- Nie ma sprawy.
694
00:45:25,809 --> 00:45:27,561
Odzyskałem ciało.
695
00:45:29,938 --> 00:45:33,734
Wiem, że to brzmi dziwnie,
ale to nie jest pana wszechświat.
696
00:45:33,817 --> 00:45:35,944
- Nie mój wszechświat?
- Co?
697
00:45:36,028 --> 00:45:40,282
Wyczułem to. Prąd ma tu inny smak.
698
00:45:41,867 --> 00:45:43,118
Pasuje mi.
699
00:45:45,078 --> 00:45:46,747
Nie rozkręcaj się.
700
00:45:46,830 --> 00:45:48,457
Jest pan tu przeze mnie.
701
00:45:48,540 --> 00:45:53,378
W tym wszechświecie?
Czy w lesie? Nienawidzę lasów.
702
00:45:53,462 --> 00:45:55,380
Miałem na myśli wszechświat.
703
00:45:55,464 --> 00:45:58,842
To jak? Będziemy tu stać i udawać,
że nie jestem goły?
704
00:45:58,926 --> 00:46:01,178
- Ja tak.
- Nie, nie.
705
00:46:14,191 --> 00:46:15,442
Co to było?
706
00:46:15,526 --> 00:46:17,736
- Co mu zrobiłeś?
- Nic takiego.
707
00:46:17,819 --> 00:46:20,364
- Zabiłeś go?
- Mogę wszystko wyjaśnić.
708
00:46:20,447 --> 00:46:21,990
Tylko zaufaj mi.
709
00:46:22,074 --> 00:46:24,159
Nie ufam ci, bo cię nie znam.
710
00:46:27,079 --> 00:46:28,372
Co jest?
711
00:46:29,498 --> 00:46:31,542
Stanąłeś po złej stronie.
712
00:46:33,585 --> 00:46:34,419
Connors?
713
00:46:36,421 --> 00:46:38,507
Chwila. Znasz tego stwora?
714
00:46:38,590 --> 00:46:41,718
Nie, nie, nie. Nie stwora. Człowieka.
715
00:46:41,802 --> 00:46:44,012
Są z tego samego wszechświata.
716
00:46:44,096 --> 00:46:48,141
Doktor Curt Connors. Był naukowcem
w Oscorpie, kiedy tam pracowałem.
717
00:46:48,225 --> 00:46:51,979
Genialnym naukowcem.
Póki się nie zmienił w jaszczura.
718
00:46:52,062 --> 00:46:54,815
Ten wariat próbował
zmienić całe miasto w jaszczury.
719
00:46:54,898 --> 00:46:58,861
Nie zwariowałem. To był kolejny krok
w ewolucji człowieka.
720
00:46:58,944 --> 00:47:01,071
- Dinozaur umie mówić.
- Jaszczur.
721
00:47:01,154 --> 00:47:02,781
A tak w ogóle, zmieniłeś się.
722
00:47:02,865 --> 00:47:06,618
Ostatnio miałeś zepsute zęby,
okulary i zaczeskę.
723
00:47:06,702 --> 00:47:08,495
Przeszedłeś metamorfozę?
724
00:47:09,288 --> 00:47:11,790
Ja mogę ci zrobić
prawdziwą metamorfozę.
725
00:47:11,874 --> 00:47:14,418
- Niech zgadnę. W jaszczura?
- Właśnie.
726
00:47:14,501 --> 00:47:16,962
Zamkniecie się? Gdzie jesteśmy?
727
00:47:17,045 --> 00:47:18,797
- To skomplikowane.
- W lochu czarodzieja.
728
00:47:18,881 --> 00:47:20,424
W lochu czarodzieja?
729
00:47:20,507 --> 00:47:24,178
Nie da się tego inaczej ująć,
to dosłownie loch czarodzieja.
730
00:47:24,261 --> 00:47:26,096
Czarujcie sobie do woli.
731
00:47:26,930 --> 00:47:29,600
Chcę znów posmakować tej nowej energii.
732
00:47:33,020 --> 00:47:34,271
Hej, Peter.
733
00:47:34,354 --> 00:47:38,066
Dotarli ci nowi kolesie?
Gość od prądu i od piasku.
734
00:47:38,150 --> 00:47:40,694
Tak, są tu. Zamknięci w celach.
735
00:47:40,777 --> 00:47:42,404
Super. Zostanę tu jeszcze
736
00:47:42,487 --> 00:47:45,616
i posprzątam,
żeby nikt się mnie znowu nie czepiał.
737
00:47:46,617 --> 00:47:51,580
Wiesz, nie dałbym sobie rady bez ciebie,
tak więc dzięki.
738
00:47:51,663 --> 00:47:52,623
Spoko.
739
00:47:53,248 --> 00:47:58,462
Zapytaj go, czy to drapieżna roślina,
czy może naukowiec zmieniony w drzewo.
740
00:47:58,545 --> 00:48:00,047
To zwykłe drzewo.
741
00:48:00,756 --> 00:48:01,965
Zwykłe drzewo.
742
00:48:18,607 --> 00:48:20,108
Ty tchórzu!
743
00:48:20,192 --> 00:48:22,444
Mamy do podbicia nowy świat.
744
00:48:24,404 --> 00:48:25,864
Obrzydzasz mnie.
745
00:48:25,948 --> 00:48:27,741
Daj mi spokój. Proszę.
746
00:48:27,824 --> 00:48:30,911
Kryjesz się w cieniu.
747
00:48:30,994 --> 00:48:33,247
Uciekasz od prawdziwego siebie.
748
00:48:33,330 --> 00:48:34,373
Nie.
749
00:48:34,456 --> 00:48:36,917
Przed sobą i tak nie uciekniesz!
750
00:48:52,766 --> 00:48:54,184
- Cześć, May.
- Peter.
751
00:48:54,268 --> 00:48:58,939
Jestem w pracy i właśnie wszedł tu
jeden z tych gości, których szukasz.
752
00:48:59,565 --> 00:49:00,566
WITAJCIE W FEAST
753
00:49:00,649 --> 00:49:01,733
MYSTERIO MIAŁ RACJĘ
754
00:49:07,531 --> 00:49:09,324
Gdzie jest May?
755
00:49:09,408 --> 00:49:10,409
Dziękuję.
756
00:49:13,412 --> 00:49:14,413
May!
757
00:49:16,498 --> 00:49:18,166
Oto i on.
758
00:49:18,250 --> 00:49:21,545
Norman, to jest mój bratanek.
759
00:49:23,088 --> 00:49:25,632
Norman Osborn?
Myślałem, że pan jest...
760
00:49:25,716 --> 00:49:29,469
Zobaczyłem Spider-Mana
w reklamie tego miejsca.
761
00:49:30,345 --> 00:49:34,099
I pomyślałem, że mi pomożesz.
Ale to nie ty.
762
00:49:34,641 --> 00:49:36,476
Potrzebna pomoc Spider-Mana?
763
00:49:36,560 --> 00:49:38,520
Tak po prostu tu wszedł.
764
00:49:41,190 --> 00:49:43,233
Bo nie mam gdzie się podziać.
765
00:49:44,651 --> 00:49:46,945
W moim domu mieszkają jacyś ludzie.
766
00:49:48,447 --> 00:49:50,407
Oscorp nie istnieje.
767
00:49:52,117 --> 00:49:53,619
Mój syn...
768
00:49:57,372 --> 00:49:58,540
Czasami...
769
00:49:59,082 --> 00:50:00,501
nie jestem sobą.
770
00:50:01,710 --> 00:50:04,213
Jestem... jakby kimś innym.
771
00:50:04,296 --> 00:50:07,132
Kiedy on przejmuje nade mną
kontrolę, nic nie pamiętam.
772
00:50:07,216 --> 00:50:09,718
- Kto?
- Teraz znalazłem się w tym mieście.
773
00:50:09,801 --> 00:50:13,639
- Kto cię kontroluje?
- I nie wiem, co się ze mną dzieje.
774
00:50:13,722 --> 00:50:14,723
Już dobrze.
775
00:50:14,806 --> 00:50:16,934
To wszystko nie ma sensu.
776
00:50:17,726 --> 00:50:19,478
Jest zagubiony.
777
00:50:19,561 --> 00:50:23,273
I nie tylko w tym wszechświecie.
Ma też coś z głową.
778
00:50:26,193 --> 00:50:27,653
Wszyscy tacy są?
779
00:50:28,278 --> 00:50:29,363
Tak.
780
00:50:29,446 --> 00:50:33,283
Znaczy wszyscy mają
swoje problemy psychiczne i fizyczne.
781
00:50:33,367 --> 00:50:36,036
Potrzebuje pomocy,
więc może reszta też.
782
00:50:36,703 --> 00:50:39,915
Chyba nie chcesz...
To nie jest moja sprawa.
783
00:50:39,998 --> 00:50:41,959
Nie twoja sprawa?
784
00:50:42,918 --> 00:50:47,589
Na pewno lepszą pomoc
dostaną tam, skąd przybyli.
785
00:50:47,673 --> 00:50:51,260
Najlepsze, co możemy dla nich zrobić,
to wysłać ich do domu.
786
00:50:51,343 --> 00:50:53,804
Dla nich? Czy dla ciebie?
787
00:50:56,723 --> 00:51:01,019
Rozejrzyj się. Tym się tu zajmujemy.
Pomagamy ludziom.
788
00:51:01,103 --> 00:51:06,108
Tak będzie najlepiej dla nich. Zaufaj mi.
789
00:51:08,986 --> 00:51:12,698
Spider-Man nadal stwarza zagrożenie.
790
00:51:13,323 --> 00:51:17,703
{\an8}Przerwa na krótką prezentację
suplementu Daily Bugle.
791
00:51:17,786 --> 00:51:20,497
{\an8}To druga rzecz potrzebna
na co dzień.
792
00:51:20,581 --> 00:51:21,874
Po ujęciu.
793
00:51:24,585 --> 00:51:25,419
No co?
794
00:51:28,672 --> 00:51:29,798
Namierzyłem go.
795
00:51:29,882 --> 00:51:31,425
Jest z ciotką i jakimś gościem.
796
00:51:31,508 --> 00:51:33,594
- Jesteś pewien?
- Odjeżdżają spod schroniska.
797
00:51:33,677 --> 00:51:35,262
Nie zgub go.
798
00:51:46,481 --> 00:51:49,067
Dzięki, May.
Do zobaczenia, mam nadzieję.
799
00:51:49,401 --> 00:51:53,071
On ci ufa. Więc ja też.
800
00:51:55,240 --> 00:51:57,034
Dzięki, że wyprałaś mój strój.
801
00:51:57,659 --> 00:51:58,827
Do zobaczenia.
802
00:52:01,079 --> 00:52:04,082
- Słuchajcie. To jest pan Osborn.
- Doktor.
803
00:52:04,166 --> 00:52:08,295
Sorki. Doktorze Osborn,
to moi przyjaciele. To jest Ned i MJ.
804
00:52:08,378 --> 00:52:09,796
Mary Jane?
805
00:52:09,880 --> 00:52:12,090
Właściwie to Michelle Jones.
806
00:52:13,550 --> 00:52:15,093
Fascynujące.
807
00:52:19,223 --> 00:52:21,642
Myślicie, że są inni Nedowie Leedsowie?
808
00:52:34,821 --> 00:52:36,073
Octavius?
809
00:52:40,160 --> 00:52:41,370
Osborn?
810
00:52:42,120 --> 00:52:43,497
Co ci się stało?
811
00:52:43,580 --> 00:52:45,040
Co mi się stało...?
812
00:52:46,208 --> 00:52:48,919
- Jesteś żywym trupem.
- O czym ty mówisz?
813
00:52:49,002 --> 00:52:51,588
Zginąłeś, Norman.
814
00:52:52,214 --> 00:52:53,257
Lata temu.
815
00:52:54,091 --> 00:52:55,759
Zwariowałeś.
816
00:52:55,843 --> 00:52:56,885
Fajnie tu.
817
00:52:57,427 --> 00:53:00,472
O czym pan mówi?
Przecież stoi przed panem, nie jest...
818
00:53:00,556 --> 00:53:01,890
On nie żyje.
819
00:53:02,558 --> 00:53:05,519
Obaj zginęli. W walce ze Spider-Manem.
820
00:53:09,147 --> 00:53:11,149
Bębnili o tym w wiadomościach.
821
00:53:11,233 --> 00:53:16,071
Zielony Goblin nadziany
na ostrza własnego ślizgacza.
822
00:53:16,738 --> 00:53:18,365
A kilka lat później
823
00:53:18,740 --> 00:53:22,369
ty, Doc Ock, utonąłeś
w rzece ze swoją maszyną.
824
00:53:22,661 --> 00:53:23,996
To absurd.
825
00:53:24,621 --> 00:53:27,875
Spider-Man próbował zniszczyć
mój reaktor fuzyjny.
826
00:53:27,958 --> 00:53:29,960
Ale go powstrzymałem.
827
00:53:30,043 --> 00:53:33,380
Chwyciłem go za gardło i wtedy...
828
00:53:38,468 --> 00:53:41,847
- Przeniosłem się tutaj.
- Błagam. Powiem wam, jak było.
829
00:53:41,930 --> 00:53:45,184
Spuściłem Spider-Manowi ostry łomot.
On to potwierdzi.
830
00:53:45,267 --> 00:53:49,062
Potem wywołał przeciążenie,
a ja utknąłem w sieci, przyswajając dane.
831
00:53:49,146 --> 00:53:52,482
Już prawie miałem się zmienić
w czystą energię i wtedy...
832
00:53:53,692 --> 00:53:54,818
I wtedy...
833
00:53:54,902 --> 00:53:56,028
O cholera.
834
00:53:57,029 --> 00:53:57,988
Omal nie zginąłem.
835
00:53:58,071 --> 00:54:00,824
Max, czy coś wiesz? Czy ja mam zginąć?
836
00:54:05,412 --> 00:54:08,165
- Świetnie. Kolejny.
- On nie jest niebezpieczny.
837
00:54:10,918 --> 00:54:12,377
Będzie dobrze.
838
00:54:14,880 --> 00:54:16,256
A to co?
839
00:54:16,340 --> 00:54:20,511
La Macchina di Kadavus.
Uwięziłem w niej to wadliwe zaklęcie.
840
00:54:20,594 --> 00:54:23,847
Odwrócę jego działanie,
wykonując odpowiedni rytuał,
841
00:54:23,931 --> 00:54:26,642
i wyślę tych gości do ich wszechświatów.
842
00:54:26,725 --> 00:54:29,144
I co dalej? Mamy zginąć?
843
00:54:29,228 --> 00:54:30,979
Nie, dzięki, nie skorzystam.
844
00:54:31,563 --> 00:54:33,190
Wypuśćcie mnie stąd!
845
00:54:33,273 --> 00:54:34,316
Peter!
846
00:54:34,650 --> 00:54:37,945
Strange. Nie możemy ich odesłać.
Jeszcze nie.
847
00:54:38,654 --> 00:54:39,530
Czemu?
848
00:54:41,240 --> 00:54:43,408
Bo kilku z nich zginie.
849
00:54:43,492 --> 00:54:44,326
Parker.
850
00:54:45,494 --> 00:54:47,371
To ich przeznaczenie.
851
00:54:48,247 --> 00:54:50,123
Okaż serce.
852
00:54:52,000 --> 00:54:55,045
W ogólnym rachunku multiwersum
853
00:54:55,128 --> 00:54:58,966
ich poświęcenie znaczy
nieskończenie więcej niż ich życie.
854
00:55:04,721 --> 00:55:06,098
Przykro mi, młody.
855
00:55:07,015 --> 00:55:09,852
Jeśli mają zginąć, to zginą.
856
00:55:23,365 --> 00:55:24,366
Peter!
857
00:55:37,754 --> 00:55:38,589
Nie.
858
00:55:41,800 --> 00:55:45,179
- Stary, co robisz?
- Peter, uciekaj stąd! Szybko!
859
00:55:47,431 --> 00:55:49,266
Dlatego nie mam dzieci.
860
00:56:03,655 --> 00:56:05,365
- Daj mi pudełko.
- Nie.
861
00:56:23,383 --> 00:56:24,801
O rany, umarłem.
862
00:56:24,885 --> 00:56:28,013
Nie. Oddzieliłeś się tylko
od swojej formy fizycznej.
863
00:56:28,096 --> 00:56:29,890
Od mojej... Co?
864
00:56:30,682 --> 00:56:32,601
Jak ty to robisz?
865
00:56:32,684 --> 00:56:33,852
Nie mam pojęcia.
866
00:56:33,936 --> 00:56:36,271
Nie powinieneś mieć kontroli nad ciałem!
867
00:56:36,355 --> 00:56:38,023
Fantastyczne uczucie.
868
00:56:48,867 --> 00:56:52,412
To jedno z najfajniejszych moich przeżyć.
Ale nigdy już tego nie rób.
869
00:56:59,127 --> 00:57:00,587
Zostaw mnie!
870
00:57:49,011 --> 00:57:50,137
Co to za miejsce?
871
00:57:50,220 --> 00:57:53,098
Wymiar Lustrzany,
tutaj ja wszystkim rządzę.
872
00:58:02,274 --> 00:58:05,319
Strange, zaczekaj!
Możemy to obgadać?
873
00:58:05,402 --> 00:58:07,821
Czy nie rozumiesz, że w multiwersum
874
00:58:07,905 --> 00:58:12,492
jest nieskończona liczba osób, które
wiedzą, że Peter Parker jest Spider-Manem!
875
00:58:12,576 --> 00:58:15,454
Ściągniesz tu ich wszystkich,
jeśli uwolnisz to zaklęcie!
876
00:58:15,537 --> 00:58:18,290
Tak, ale nie możemy
ich wysłać na pewną śmierć.
877
00:58:18,373 --> 00:58:20,209
To ich przeznaczenie.
878
00:58:20,292 --> 00:58:23,754
Nie możesz go zmienić,
ani tego, kim są.
879
00:58:23,837 --> 00:58:26,590
A gdybyśmy mogli
zmienić ich przeznaczenie?
880
00:58:28,050 --> 00:58:29,760
Co pan robi?
881
00:58:34,848 --> 00:58:36,183
Nie oddam...
882
00:58:47,361 --> 00:58:48,237
Oddawaj!
883
00:59:09,800 --> 00:59:11,969
Chwila. Spirala archimedejska?
884
00:59:12,052 --> 00:59:16,181
Wymiar Lustrzany to zwykła geometria?
A ja jestem świetny z geometrii!
885
00:59:18,016 --> 00:59:21,103
Promień do kwadratu. Podzielić przez pi.
Wyznaczyć punkty na krzywej...
886
00:59:21,186 --> 00:59:22,980
To koniec, Parker.
887
00:59:23,063 --> 00:59:25,482
Wrócę po ciebie, jak załatwię sprawę.
888
00:59:27,734 --> 00:59:28,777
Hej!
889
00:59:29,653 --> 00:59:31,697
Wie pan, co jest lepsze niż magia?
890
00:59:35,117 --> 00:59:36,201
Matma.
891
00:59:36,285 --> 00:59:37,619
Nie rób tego.
892
00:59:41,206 --> 00:59:42,875
Przykro mi, ale...
893
00:59:47,296 --> 00:59:48,463
Muszę spróbować.
894
00:59:51,383 --> 00:59:54,094
- Co się stało?
- Wygrałem z Doktorem Strange'em!
895
00:59:54,178 --> 00:59:56,763
- Co?
- Gwizdnąłem mu sygnet.
896
00:59:56,847 --> 00:59:59,892
Bujałem się nad miastem,
a potem przeszedłem
897
00:59:59,975 --> 01:00:01,768
przez ogromne lustro i wtedy...
898
01:00:01,852 --> 01:00:02,769
Gdzie on jest?
899
01:00:02,853 --> 01:00:04,813
Uwięziony. Nie wiem na jak długo.
900
01:00:04,897 --> 01:00:08,317
Mogłeś pozwolić nam zginąć.
Co cię powstrzymało?
901
01:00:08,400 --> 01:00:09,902
To nie w jego stylu.
902
01:00:13,238 --> 01:00:16,658
Chyba mogę wam pomóc.
Jeśli skoryguję to, co was spotkało,
903
01:00:16,742 --> 01:00:21,371
może jak wrócicie do siebie,
nie zginiecie w walce ze Spider-Manem.
904
01:00:21,455 --> 01:00:22,497
"Skorygujesz"?
905
01:00:22,581 --> 01:00:25,000
- Mamy zaawansowaną technologię...
- Pomogę ci.
906
01:00:25,083 --> 01:00:28,545
Sam się trochę param nauką.
907
01:00:30,589 --> 01:00:32,382
Octavius wie, na co mnie stać.
908
01:00:32,466 --> 01:00:35,886
"Skorygujesz"? Jak zachowanie psa?
Odmawiam.
909
01:00:36,261 --> 01:00:37,804
Nie mogę wam nic obiecać,
910
01:00:38,514 --> 01:00:42,893
ale przynajmniej wrócicie do domu
i dostaniecie drugą szansę.
911
01:00:43,393 --> 01:00:45,229
Czy nie warto spróbować?
912
01:00:45,312 --> 01:00:46,772
Wierz mi, Peter.
913
01:00:46,855 --> 01:00:51,735
Takie korygowanie
zawsze ma swoje konsekwencje.
914
01:00:51,818 --> 01:00:55,072
Nie musisz się stąd ruszać.
I nie wiedziałem, że mówisz.
915
01:00:55,531 --> 01:00:59,034
Ale jeśli tu zostaniesz,
zmierzysz się z czarodziejem.
916
01:00:59,117 --> 01:01:03,622
A więc albo ruszymy stąd,
albo zginiemy? Niewielki wybór, co?
917
01:01:03,705 --> 01:01:05,624
Chcę wrócić do domu.
918
01:01:05,707 --> 01:01:07,709
Osobiście nie chcę być zabity.
919
01:01:07,793 --> 01:01:11,213
Zwłaszcza przez gościa w przebraniu
z Dungeons and Dragons.
920
01:01:11,296 --> 01:01:12,923
Tak więc jaki jest plan?
921
01:01:14,007 --> 01:01:16,510
Mam wszystko pod kontrolą.
922
01:01:19,221 --> 01:01:21,473
Co my z tym zrobimy?
923
01:01:21,890 --> 01:01:24,101
Musimy to gdzieś ukryć.
924
01:01:24,184 --> 01:01:26,103
- Musicie to zabrać.
- Co?
925
01:01:26,186 --> 01:01:29,523
Jak coś pójdzie nie tak,
dam wam znać i to wciśniecie.
926
01:01:29,606 --> 01:01:31,400
Idziemy z tobą.
927
01:01:31,483 --> 01:01:34,027
To niebezpieczne.
I tak już dość zrobiliście.
928
01:01:34,111 --> 01:01:36,238
- Jesteśmy w tym razem.
- Tak, ale...
929
01:01:36,321 --> 01:01:38,490
martwiąc się o was,
nic nie zdziałam.
930
01:01:38,782 --> 01:01:41,326
Tak więc zrób to dla mnie, MJ,
i weź to.
931
01:01:44,288 --> 01:01:45,497
Proszę.
932
01:01:45,581 --> 01:01:47,332
- Dobrze.
- Dziękuję.
933
01:01:47,416 --> 01:01:50,460
Ale jeśli nie będziesz się odzywać,
wcisnę guzik.
934
01:01:50,544 --> 01:01:51,587
Jasne.
935
01:01:51,670 --> 01:01:52,754
Zrobię to.
936
01:01:54,173 --> 01:01:55,841
Wierzymy ci, Michelle.
937
01:01:55,924 --> 01:01:58,802
To naprawdę jego dziewczyna?
Nie wierzę.
938
01:01:58,886 --> 01:02:00,095
Zrobi to.
939
01:02:00,179 --> 01:02:01,680
Na bank.
940
01:02:04,600 --> 01:02:05,767
- Na razie.
- Nie daj się.
941
01:02:05,851 --> 01:02:07,144
Wy też.
942
01:02:14,318 --> 01:02:16,111
- Uważaj na siebie.
- Ty też.
943
01:02:23,827 --> 01:02:24,953
A więc...
944
01:02:26,330 --> 01:02:27,706
kto idzie ze mną?
945
01:02:31,877 --> 01:02:33,045
Ja.
946
01:02:33,504 --> 01:02:36,048
Ale jak wywiniesz jakiś numer,
947
01:02:37,090 --> 01:02:39,343
usmażę cię na chrupko.
948
01:02:51,438 --> 01:02:52,523
Gdzie Connors?
949
01:02:52,606 --> 01:02:55,400
- Chciał zostać w wozie.
- Dobra.
950
01:02:55,484 --> 01:02:57,319
System alarmowy wyłączony.
951
01:02:58,445 --> 01:03:00,531
- Cześć, May.
- Tak?
952
01:03:00,614 --> 01:03:03,492
Głupio mi, że tak wykorzystuję
miejscówkę Happy'ego.
953
01:03:03,575 --> 01:03:05,118
Przeżyje to.
954
01:03:06,453 --> 01:03:08,872
Nowojorczycy są przeciwni
renowacji Statui Wolności.
955
01:03:08,956 --> 01:03:10,332
Oj, przepraszam.
956
01:03:11,542 --> 01:03:13,085
To twój plan, Peter?
957
01:03:13,168 --> 01:03:17,297
Żadnej pracowni, sprzętu,
dokonujesz cudów w mieszkaniu?
958
01:03:17,381 --> 01:03:20,634
Przygotujesz nam antidotum w mikrofali
razem z mrożonym burrito?
959
01:03:20,717 --> 01:03:22,261
Zjadłbym burrito.
960
01:03:22,344 --> 01:03:23,679
On nas pozabija.
961
01:03:23,762 --> 01:03:25,305
Miejmy nadzieję, że nie.
962
01:03:25,806 --> 01:03:27,266
Pan pierwszy.
963
01:03:27,349 --> 01:03:29,643
Co? Mnie nie trzeba korygować.
964
01:03:30,519 --> 01:03:32,479
Nikt nie będzie mnie korygować!
965
01:03:32,813 --> 01:03:36,942
Zwłaszcza szczeniak przy pomocy gratów,
które znalazł w kawalerskim schowku.
966
01:03:37,025 --> 01:03:39,987
Nie. On tam coś ma.
967
01:03:40,070 --> 01:03:42,447
Czuję to. Jakąś dziwną energię.
968
01:03:43,907 --> 01:03:45,033
Co to jest?
969
01:03:45,117 --> 01:03:46,660
Fabrykator Starka.
970
01:03:46,952 --> 01:03:50,789
Może analizować, projektować
i wytwarzać praktycznie wszystko.
971
01:03:51,540 --> 01:03:54,168
Myślałam,
że to zepsute łóżko do opalania.
972
01:03:56,670 --> 01:03:57,754
Ale numer.
973
01:04:05,179 --> 01:04:06,597
On nas pozabija.
974
01:04:14,646 --> 01:04:16,523
Co się tam dzieje?
975
01:04:17,858 --> 01:04:21,111
Chip na karku Doca
miał chronić jego mózg
976
01:04:21,195 --> 01:04:25,407
przed systemem AI, który kontroluje
te macki. Ale tu widać,
977
01:04:27,159 --> 01:04:30,287
że chip jest usmażony,
więc to nie Doc kontroluje macki,
978
01:04:30,370 --> 01:04:32,581
tylko raczej one go kontrolują.
979
01:04:32,664 --> 01:04:37,711
Co wyjaśnia dlaczego przez cały czas
ma taką nieszczęśliwą minę.
980
01:04:39,338 --> 01:04:41,882
KONTROLA RAMION AKTYWNA
NANOKOMBINEZON OFFLINE
981
01:04:46,053 --> 01:04:47,262
Spragniony?
982
01:04:50,307 --> 01:04:51,850
Tak, jestem spragniony.
983
01:04:52,351 --> 01:04:53,852
Woda słodka czy słona?
984
01:04:54,811 --> 01:04:56,772
Jest pan ośmiornicą, więc...
985
01:04:58,649 --> 01:04:59,733
Słucham?
986
01:05:01,151 --> 01:05:02,528
A więc słodka, proszę.
987
01:05:03,612 --> 01:05:06,865
Co za miejsce!
I jakie możliwości!
988
01:05:06,949 --> 01:05:08,867
To mieszkanie?
989
01:05:08,951 --> 01:05:11,286
Tak. Uwielbiam otwartą przestrzeń.
990
01:05:11,370 --> 01:05:14,498
Nie. Mówię o tym świecie.
991
01:05:15,791 --> 01:05:17,835
Podoba mi się to, jak tu wyglądam.
992
01:05:19,169 --> 01:05:21,088
A z tym ich prądem...
993
01:05:21,922 --> 01:05:23,924
mógłbym dużo więcej zdziałać.
994
01:05:24,466 --> 01:05:28,762
- A ty czemu się z nami zabrałeś?
- Mam córkę. Chcę ją zobaczyć.
995
01:05:28,846 --> 01:05:31,056
Ale on nie odeśle nikogo do domu,
996
01:05:31,139 --> 01:05:34,351
zanim nie skończy
swojego projektu naukowego.
997
01:05:34,935 --> 01:05:37,312
- Ufasz mu?
- Nie ufam nikomu.
998
01:05:38,647 --> 01:05:40,566
Co ci się w ogóle stało?
999
01:05:42,025 --> 01:05:43,986
Zatrudniłem się w firmie,
1000
01:05:44,069 --> 01:05:48,657
gdzie eksperymentowali z elektrycznością
wytwarzaną przez żywe organizmy
1001
01:05:49,533 --> 01:05:51,869
i wpadłem do kadzi pełnej węgorzy.
1002
01:05:52,202 --> 01:05:54,913
Żartujesz. Ja wpadłem do superzderzacza.
1003
01:05:54,997 --> 01:05:56,081
Szlag.
1004
01:05:57,040 --> 01:05:58,667
Trzeba uważać, gdzie się wpada.
1005
01:05:59,543 --> 01:06:01,044
Niesamowite.
1006
01:06:02,796 --> 01:06:04,798
I ta technologia, i ty.
1007
01:06:07,509 --> 01:06:09,595
Jak już będzie po wszystkim,
1008
01:06:09,678 --> 01:06:14,141
gdybyś szukał pracy i był gotów dojeżdżać
do innego wszechświata...
1009
01:06:20,898 --> 01:06:22,065
Udało się.
1010
01:06:22,149 --> 01:06:23,692
Działa na maksa.
1011
01:06:24,151 --> 01:06:25,527
Mamy to.
1012
01:06:25,611 --> 01:06:27,279
- Możesz go podnieść?
- Już.
1013
01:06:28,655 --> 01:06:30,240
- Sorki!
- Chwila, doktorze.
1014
01:06:30,324 --> 01:06:32,910
Czy to poniżenie nigdy się nie skończy?
1015
01:06:32,993 --> 01:06:35,913
Trzymaj swoje szkolne eksperymenty
z dala ode mnie!
1016
01:06:35,996 --> 01:06:37,623
Zadziała. Trochę wiary.
1017
01:06:37,706 --> 01:06:40,167
Rzekł głupiec,
który zrobił z siebie potwora.
1018
01:06:41,919 --> 01:06:43,295
Nie ruszaj głową.
1019
01:06:44,046 --> 01:06:45,005
Nie ruszaj się.
1020
01:06:45,088 --> 01:06:46,465
Ani mi się waż!
1021
01:06:52,054 --> 01:06:55,015
Przysięgam, jak się uwolnię,
to powyrywam ci nogi...
1022
01:07:00,103 --> 01:07:01,104
Doktorze?
1023
01:07:07,069 --> 01:07:08,070
Doktorze?
1024
01:07:09,988 --> 01:07:10,989
Doktorze?
1025
01:07:12,074 --> 01:07:13,075
Octavius?
1026
01:07:20,123 --> 01:07:21,416
Jest tak cicho.
1027
01:07:25,254 --> 01:07:28,090
Te głosy w mojej głowie...
1028
01:07:33,345 --> 01:07:34,847
Już prawie zapomniałem.
1029
01:07:36,265 --> 01:07:37,266
Otto.
1030
01:07:38,559 --> 01:07:40,519
Tak. Norman.
1031
01:07:46,608 --> 01:07:47,860
To ja.
1032
01:07:50,070 --> 01:07:51,446
Chłopak się spisał.
1033
01:08:12,050 --> 01:08:15,220
Jestem ci wdzięczny, drogi chłopcze.
Szczerze.
1034
01:08:15,304 --> 01:08:16,805
Nie ma za co.
1035
01:08:17,346 --> 01:08:19,099
W czym mogę pomóc?
1036
01:08:19,558 --> 01:08:21,518
Tutaj Peter. Zostaw wiadomość!
1037
01:08:22,060 --> 01:08:23,937
Peter, mówi Happy.
1038
01:08:24,020 --> 01:08:27,232
Sprawdziłem kamerę przy drzwiach.
Co to za goście?
1039
01:08:27,316 --> 01:08:30,402
Sprowadziłeś do mnie cyborga
z nogami robota?
1040
01:08:30,484 --> 01:08:33,154
Czy inny gostek jest ulepiony z błota?
Oddzwoń.
1041
01:08:42,331 --> 01:08:44,249
I jak się czujesz, Norman?
1042
01:08:45,000 --> 01:08:46,919
Znów będziesz całością.
1043
01:08:48,337 --> 01:08:50,005
Bez mrocznej połowy.
1044
01:08:50,881 --> 01:08:52,256
Tylko ty.
1045
01:08:52,966 --> 01:08:54,426
Tylko ja.
1046
01:09:03,310 --> 01:09:04,435
Dobra...
1047
01:09:05,979 --> 01:09:07,481
Umieszczę to tutaj.
1048
01:09:09,274 --> 01:09:10,776
Będzie pobierać energię.
1049
01:09:10,859 --> 01:09:14,488
Zaraz wrócę i to sprawdzę,
ale ty obserwuj światełka.
1050
01:09:14,571 --> 01:09:17,573
Zielone będą oznaczać,
że cała elektryczność zniknęła.
1051
01:09:17,658 --> 01:09:21,912
Rzecz jasna, nie cała. Trochę potrzeba,
żeby mózg sprawnie działał.
1052
01:09:21,995 --> 01:09:23,622
Nasz układ nerwowy jest...
1053
01:09:23,705 --> 01:09:26,667
Nie wiem,
po co ci to wszystko tłumaczę.
1054
01:09:26,750 --> 01:09:28,669
- Mogę cię o coś spytać?
- Jasne.
1055
01:09:28,752 --> 01:09:29,920
To twoje klocki?
1056
01:09:32,631 --> 01:09:34,424
Muszę iść. Zaraz wrócę.
1057
01:09:40,264 --> 01:09:42,640
- Coś jest nie tak.
- To znaczy?
1058
01:09:43,684 --> 01:09:44,810
Jest dziwnie.
1059
01:09:44,893 --> 01:09:46,270
Zostaw to.
1060
01:09:46,353 --> 01:09:50,232
Im sprawniej przez to przejdziecie,
tym szybciej wrócimy do domu.
1061
01:09:57,948 --> 01:10:00,117
- Gdzie on jest?
- W środku.
1062
01:10:00,200 --> 01:10:03,704
A my na zewnątrz.
Miałeś go pilnować.
1063
01:10:03,787 --> 01:10:05,831
Chcę mieć nagrania,
które obciążą Spider-Mana.
1064
01:10:05,914 --> 01:10:07,916
Kontrola Zniszczeń już tu jedzie.
1065
01:10:08,000 --> 01:10:09,835
A więc się zaczyna.
1066
01:10:09,918 --> 01:10:11,670
Zaroi się tu od glin.
1067
01:10:30,814 --> 01:10:31,899
Peter?
1068
01:10:33,567 --> 01:10:34,818
Co się stało?
1069
01:10:35,736 --> 01:10:37,070
Nie wiem.
1070
01:10:37,779 --> 01:10:38,780
May?
1071
01:10:44,286 --> 01:10:45,829
Co jest, Peter?
1072
01:10:53,003 --> 01:10:54,546
Co się dzieje?
1073
01:11:01,261 --> 01:11:03,138
Dlaczego tak na mnie patrzysz?
1074
01:11:18,612 --> 01:11:21,323
Nieźle działa ten twój...
1075
01:11:21,949 --> 01:11:23,367
ekstra zmysł.
1076
01:11:23,450 --> 01:11:26,995
- Norman?
- Norman wziął urlop, skarbie.
1077
01:11:27,538 --> 01:11:28,372
Co, do diabła?
1078
01:11:28,455 --> 01:11:29,957
Goblin.
1079
01:11:31,208 --> 01:11:35,963
"Bez mrocznej połowy"?
Myślisz, że bym na to pozwolił?
1080
01:11:36,797 --> 01:11:39,007
Żebyś pozbawił mnie mocy,
1081
01:11:39,091 --> 01:11:42,845
bo nie masz pojęcia,
co prawdziwa moc może dać?
1082
01:11:42,928 --> 01:11:44,513
- Nie znasz mnie.
- Nie?
1083
01:11:48,767 --> 01:11:51,061
Widziałem, jak cię zmanipulowała,
1084
01:11:51,144 --> 01:11:53,814
byś wziął udział
w tej jej moralnej krucjacie.
1085
01:11:56,525 --> 01:12:00,863
Nie musisz nas ratować.
Nie potrzebujemy żadnej korekty.
1086
01:12:04,408 --> 01:12:06,702
To nie są nasze przekleństwa.
1087
01:12:08,161 --> 01:12:09,371
To są dary.
1088
01:12:10,706 --> 01:12:12,708
- Norman, nie.
- Milcz, sługusie.
1089
01:12:12,791 --> 01:12:14,710
Nie wiesz, o czym mówisz.
1090
01:12:14,793 --> 01:12:19,214
Obserwowałem cię uważnie
przez tchórzliwe oczy Normana,
1091
01:12:19,923 --> 01:12:25,304
jak walczysz o to wszystko,
czego pragniesz,
1092
01:12:25,596 --> 01:12:28,932
podczas gdy świat zmusza cię do tego,
byś dokonał wyboru.
1093
01:12:31,059 --> 01:12:34,271
Bogowie nie muszą wybierać.
1094
01:12:36,690 --> 01:12:37,900
Bierzemy, co chcemy.
1095
01:12:37,983 --> 01:12:39,985
May. Uciekaj.
1096
01:13:02,758 --> 01:13:04,176
O Boże.
1097
01:13:04,760 --> 01:13:07,888
- Co ty zrobiłeś?
- Wolałem cię we wcześniejszej wersji.
1098
01:13:17,314 --> 01:13:19,358
Jest tam! Na górze!
1099
01:13:19,441 --> 01:13:21,026
To facet z mostu!
1100
01:13:43,173 --> 01:13:44,341
Widziałeś?
1101
01:14:10,868 --> 01:14:11,702
Nie!
1102
01:14:21,295 --> 01:14:23,755
Wystarczająco silny, by mieć wszystko.
1103
01:14:27,092 --> 01:14:28,969
Za słaby, by to wziąć!
1104
01:15:04,129 --> 01:15:05,422
Teraz cię mam.
1105
01:15:07,508 --> 01:15:09,718
Mówiłem, że będą konsekwencje.
1106
01:15:28,237 --> 01:15:29,988
Twoja słaba strona, Peter,
1107
01:15:30,072 --> 01:15:31,865
to moralność.
1108
01:15:32,241 --> 01:15:34,243
Ona cię dusi.
1109
01:15:34,701 --> 01:15:36,036
Nie czujesz tego?
1110
01:15:44,461 --> 01:15:46,004
Nie pomogło.
1111
01:15:46,964 --> 01:15:48,131
Norman miał rację.
1112
01:15:48,590 --> 01:15:52,511
Przejął od ciebie tę żałosną chorobę.
1113
01:15:57,057 --> 01:15:58,809
Próbował mnie skorygować.
1114
01:15:59,601 --> 01:16:00,686
May, uciekaj.
1115
01:16:00,769 --> 01:16:03,188
Teraz ja skoryguję ciebie.
1116
01:16:07,150 --> 01:16:08,318
Uciekaj, May.
1117
01:16:12,239 --> 01:16:13,240
May!
1118
01:16:19,538 --> 01:16:21,748
Peter, Peter, Peter.
1119
01:16:21,832 --> 01:16:25,419
Za każdy dobry uczynek spotka cię kara.
1120
01:16:25,502 --> 01:16:27,713
Możesz mi później podziękować.
1121
01:16:33,927 --> 01:16:34,845
Nie!
1122
01:17:04,499 --> 01:17:05,542
- May?
- Peter.
1123
01:17:05,626 --> 01:17:07,169
Tu jestem.
1124
01:17:11,048 --> 01:17:12,049
May.
1125
01:17:12,382 --> 01:17:13,550
Jestem.
1126
01:17:14,593 --> 01:17:15,844
Jesteś cała?
1127
01:17:17,513 --> 01:17:18,639
Co się stało?
1128
01:17:23,101 --> 01:17:25,145
Nic nam nie jest. Prawda?
1129
01:17:25,229 --> 01:17:27,105
Tak. Trochę obiłam sobie tyłek.
1130
01:17:27,189 --> 01:17:28,941
- Ja też.
- To wszystko.
1131
01:17:30,484 --> 01:17:31,944
Mam połamane żebra.
1132
01:17:37,407 --> 01:17:41,495
To moja wina. Powinienem był posłuchać
Strange'a i ich odesłać.
1133
01:17:41,578 --> 01:17:42,913
Postąpiłeś właściwie.
1134
01:17:43,580 --> 01:17:45,290
Zostaliby zabici.
1135
01:17:45,374 --> 01:17:46,834
Postąpiłeś właściwie.
1136
01:17:47,251 --> 01:17:49,670
Nie jestem za nich odpowiedzialny.
1137
01:17:53,048 --> 01:17:54,258
Jak Norman to nazwał?
1138
01:17:55,634 --> 01:17:57,553
"Moja moralna krucjata"? Nie.
1139
01:17:57,636 --> 01:17:59,972
- Nie, May.
- Posłuchaj, Peter.
1140
01:18:01,139 --> 01:18:02,766
Masz dar.
1141
01:18:03,600 --> 01:18:05,102
Masz moc.
1142
01:18:05,894 --> 01:18:10,983
A z wielką mocą musi się wiązać
wielka odpowiedzialność.
1143
01:18:16,029 --> 01:18:17,406
Wiem.
1144
01:18:17,489 --> 01:18:19,324
Spadajmy stąd.
1145
01:18:19,408 --> 01:18:20,826
Chodźmy.
1146
01:18:21,660 --> 01:18:23,787
Tylko... złapię...
1147
01:18:35,424 --> 01:18:36,717
Kontrola Zniszczeń
1148
01:18:39,595 --> 01:18:41,638
- Co się stało?
- Już w porządku.
1149
01:18:41,722 --> 01:18:43,515
Ale co to było?
1150
01:18:45,309 --> 01:18:48,437
Muszę tylko... złapać oddech.
1151
01:18:48,520 --> 01:18:51,732
Dobrze, złap oddech.
Jestem obok. Nie spieszmy się.
1152
01:18:51,815 --> 01:18:54,860
Złap oddech i zabierzemy cię do lekarza.
1153
01:19:13,295 --> 01:19:14,338
Co jest?
1154
01:19:15,339 --> 01:19:18,258
Pomocy! Trzeba wezwać pogotowie!
1155
01:19:18,342 --> 01:19:20,302
- Co się stało?
- Nic.
1156
01:19:21,261 --> 01:19:23,013
Wszystko dobrze.
1157
01:19:24,556 --> 01:19:27,142
Ja tylko... złapię oddech.
1158
01:19:27,809 --> 01:19:30,938
Jestem przy tobie. Jestem obok.
1159
01:19:37,694 --> 01:19:38,779
Wszystko dobrze.
1160
01:19:40,322 --> 01:19:41,615
Tylko ty i ja.
1161
01:19:51,834 --> 01:19:52,835
May?
1162
01:19:59,299 --> 01:20:00,300
May?
1163
01:20:06,390 --> 01:20:08,225
May, spójrz na mnie, proszę.
1164
01:20:16,608 --> 01:20:17,609
May.
1165
01:20:21,363 --> 01:20:22,531
Co ty robisz?
1166
01:20:22,614 --> 01:20:25,576
Zbudź się i powiedz coś.
Proszę cię.
1167
01:20:48,473 --> 01:20:50,225
Wysiadaj z wozu! Już!
1168
01:20:57,024 --> 01:20:58,442
Jazda!
1169
01:21:00,777 --> 01:21:02,070
Peter! Uciekaj!
1170
01:21:02,154 --> 01:21:05,407
Tylko ty i ja, dobrze?
1171
01:21:05,490 --> 01:21:07,242
May, przepraszam.
1172
01:21:07,326 --> 01:21:10,746
Tak mi przykro. Kocham cię.
1173
01:21:10,829 --> 01:21:12,873
Wychodź, z rękami do góry!
1174
01:21:13,332 --> 01:21:15,959
Wychodź, bo otworzymy ogień!
1175
01:21:16,627 --> 01:21:17,461
Wiej!
1176
01:21:20,839 --> 01:21:22,633
Dobra. Wchodzimy!
1177
01:21:41,193 --> 01:21:42,277
Tragedia.
1178
01:21:46,114 --> 01:21:47,658
Jak inaczej to nazwać?
1179
01:21:48,700 --> 01:21:50,702
Co jeszcze można powiedzieć?
1180
01:21:51,453 --> 01:21:52,788
Te wszystkie szkody.
1181
01:21:52,871 --> 01:21:54,331
Zniszczenie.
1182
01:21:54,957 --> 01:21:57,084
Widzieliście to na własne oczy.
1183
01:21:58,335 --> 01:22:00,712
Kiedy ludzie przejrzą na oczy
i dostrzegą,
1184
01:22:00,796 --> 01:22:03,215
że wszędzie,
gdzie pojawi się Spider-Man,
1185
01:22:03,298 --> 01:22:06,385
podążają za nim chaos i nieszczęścia?
1186
01:22:06,969 --> 01:22:11,181
Wszystko, czego dotknie Spider-Man,
rozpada się w pył.
1187
01:22:12,224 --> 01:22:14,434
A my, niewinni,
1188
01:22:14,852 --> 01:22:16,937
musimy po nim sprzątać.
1189
01:22:19,356 --> 01:22:21,483
Mówił J. Jonah Jameson.
1190
01:22:21,567 --> 01:22:22,776
Dobranoc
1191
01:22:23,151 --> 01:22:25,153
i niech Bóg ma nas w opiece.
1192
01:22:44,256 --> 01:22:47,718
Mamy informacje, że jest wielu rannych
1193
01:22:47,801 --> 01:22:51,722
i jest co najmniej
jedna ofiara śmiertelna.
1194
01:22:52,139 --> 01:22:53,599
Nadal nic?
1195
01:22:54,850 --> 01:22:55,851
Nie.
1196
01:23:11,950 --> 01:23:13,285
Nacisnę guzik.
1197
01:23:14,745 --> 01:23:15,913
Co? Nie...
1198
01:23:15,996 --> 01:23:19,333
Wiem, że prosił, żebym zaczekała,
ale zrobię to.
1199
01:23:19,791 --> 01:23:22,836
Chciałbym go zobaczyć.
1200
01:23:28,050 --> 01:23:29,384
- Ned?
- Tak?
1201
01:23:30,135 --> 01:23:31,887
Zrób to jeszcze raz.
1202
01:23:34,139 --> 01:23:35,933
Chciałbym go zobaczyć.
1203
01:23:40,854 --> 01:23:43,273
Chciałbym zobaczyć Petera.
1204
01:23:49,404 --> 01:23:51,532
Lola, masz rację.
Jestem magiem.
1205
01:23:52,533 --> 01:23:53,534
Czy to on?
1206
01:23:53,617 --> 01:23:55,786
Tak, to musi być on.
1207
01:23:55,869 --> 01:23:57,412
- Peter!
- Peter!
1208
01:23:57,788 --> 01:23:58,830
Peter!
1209
01:24:07,422 --> 01:24:08,966
Cześć.
1210
01:24:09,049 --> 01:24:12,177
Nie, w porządku.
Nie jestem groźny.
1211
01:24:14,847 --> 01:24:16,181
No dobrze.
1212
01:24:18,809 --> 01:24:20,060
Kim jesteś, do diabła?
1213
01:24:20,143 --> 01:24:22,229
- Jestem Peter Parker.
- Niemożliwe.
1214
01:24:22,312 --> 01:24:25,524
Jestem Spider-Manem w moim świecie.
1215
01:24:25,607 --> 01:24:27,484
Ale wczoraj,
1216
01:24:27,568 --> 01:24:28,735
znalazłem się...
1217
01:24:30,445 --> 01:24:32,281
tutaj.
1218
01:24:36,660 --> 01:24:40,038
Teoria strun,
rzeczywistość wielowymiarowa.
1219
01:24:41,456 --> 01:24:44,585
I przeniesienie materii.
To wszystko prawda?
1220
01:24:44,668 --> 01:24:45,669
Tak.
1221
01:24:45,752 --> 01:24:46,837
Wiedziałem.
1222
01:24:48,630 --> 01:24:50,924
To się dzieje przez to zaklęcie.
1223
01:24:51,008 --> 01:24:52,843
Zaklęcie? Magiczne?
1224
01:24:52,926 --> 01:24:54,761
Nie ma żadnego zaklęcia.
1225
01:24:54,845 --> 01:24:56,597
Magia też tu istnieje?
1226
01:24:56,680 --> 01:24:58,515
- Cicho, Ned.
- Nie ma.
1227
01:24:58,599 --> 01:25:00,434
Są magicy i takie tam...
1228
01:25:00,517 --> 01:25:02,436
- Przestań gadać.
- Ale...
1229
01:25:02,519 --> 01:25:03,520
Przestań.
1230
01:25:04,271 --> 01:25:05,606
- Udowodnij to.
- Co?
1231
01:25:05,689 --> 01:25:08,859
- Że jesteś Peterem Parkerem.
- Nie noszę dokumentów.
1232
01:25:08,942 --> 01:25:11,737
Superbohater powinien mieć
sekretną tożsamość.
1233
01:25:14,406 --> 01:25:16,408
- Po co to?
- Sprawdzam ten twój zmysł.
1234
01:25:16,491 --> 01:25:18,452
Mam go, ale z pieczywem nie działa.
1235
01:25:18,535 --> 01:25:20,537
Możesz już nie rzucać bułkami?
1236
01:25:20,621 --> 01:25:23,040
Jesteś bardzo nieufną osobą.
1237
01:25:24,541 --> 01:25:25,834
Szanuję to.
1238
01:25:31,507 --> 01:25:33,467
- Połaź trochę.
- Po suficie?
1239
01:25:33,550 --> 01:25:34,801
- Tak.
- Nie.
1240
01:25:34,885 --> 01:25:36,470
- No, połaź.
- Dlaczego?
1241
01:25:36,553 --> 01:25:38,096
- Bo to nie wystarczy.
- To aż nadto.
1242
01:25:38,180 --> 01:25:39,890
- Nie.
- Tak.
1243
01:25:40,682 --> 01:25:43,310
- To jak się trzymam sufitu?
- Zrób to.
1244
01:25:51,568 --> 01:25:54,279
Moja lola pyta,
czy możesz usunąć pajęczynę.
1245
01:25:55,072 --> 01:25:57,282
- Skoro już tam jesteś.
- Jasne.
1246
01:26:05,332 --> 01:26:06,708
Dziękuję.
1247
01:26:12,130 --> 01:26:13,048
Wystarczy?
1248
01:26:13,131 --> 01:26:14,216
Na razie.
1249
01:26:14,842 --> 01:26:17,594
Ściągnąłem nie tego Petera Parkera.
1250
01:26:17,678 --> 01:26:20,097
Próbuj, aż znajdziemy prawdziwego.
1251
01:26:20,180 --> 01:26:21,014
Auć.
1252
01:26:21,265 --> 01:26:22,641
Bez obrazy.
1253
01:26:22,724 --> 01:26:24,393
- Dobra.
- Działaj.
1254
01:26:26,603 --> 01:26:28,021
Znajdź Petera Parkera.
1255
01:26:28,105 --> 01:26:30,148
Co on ma na palcu?
1256
01:26:30,232 --> 01:26:32,401
Znajdź Petera Parkera.
1257
01:26:34,278 --> 01:26:35,988
Znajdź Petera Parkera.
1258
01:26:45,038 --> 01:26:47,457
To jakiś przypadkowy koleś.
1259
01:26:47,541 --> 01:26:48,584
Cześć.
1260
01:26:49,418 --> 01:26:51,879
Mam nadzieję, że to OK,
że przeszedłem...
1261
01:26:53,255 --> 01:26:54,423
Zamknęło się.
1262
01:26:55,841 --> 01:26:57,217
Jesteś Peter.
1263
01:26:57,968 --> 01:27:00,220
Tak, Peter Parker.
1264
01:27:02,264 --> 01:27:04,016
Widziałem was...
1265
01:27:06,435 --> 01:27:07,477
Cześć.
1266
01:27:11,523 --> 01:27:14,193
Zaraz. To nie jest wasz przyjaciel.
1267
01:27:29,917 --> 01:27:33,170
Też jesteś Spider-Manem?
Czemu tego nie powiedziałeś?
1268
01:27:33,253 --> 01:27:38,550
Staram się z tym nie obnosić. Superbohater
powinien mieć sekretną tożsamość.
1269
01:27:38,634 --> 01:27:40,427
To samo powiedziałem.
1270
01:27:52,189 --> 01:27:55,150
Moja lola prosi,
żebyście posprzątali po sobie.
1271
01:27:55,484 --> 01:27:57,528
- Przepraszam, lolu.
- Oczywiście.
1272
01:27:57,611 --> 01:27:58,904
Idę spać.
1273
01:27:58,987 --> 01:28:01,281
- Dobranoc, lolu.
- Dobranoc, lolu Neda.
1274
01:28:01,865 --> 01:28:03,659
Może się zdziwicie,
1275
01:28:03,742 --> 01:28:07,496
ale szukam waszego kumpla,
od kiedy się tu znalazłem.
1276
01:28:09,081 --> 01:28:10,958
Czuję, że on...
1277
01:28:12,835 --> 01:28:14,169
potrzebuje mojej pomocy.
1278
01:28:14,253 --> 01:28:15,754
Naszej pomocy.
1279
01:28:17,214 --> 01:28:18,340
To prawda.
1280
01:28:18,715 --> 01:28:20,092
Nie wiemy, gdzie jest.
1281
01:28:20,175 --> 01:28:24,471
I tak szczerze...
teraz ma już tylko nas.
1282
01:28:25,931 --> 01:28:28,684
Czy jest jakieś miejsce,
1283
01:28:29,142 --> 01:28:33,188
które ma dla niego specjalne znaczenie?
1284
01:28:34,481 --> 01:28:37,943
Takie miejsce, do którego idzie...
1285
01:28:38,026 --> 01:28:39,570
Żeby uciec od wszystkiego?
1286
01:28:42,489 --> 01:28:45,325
Dla mnie to był wierzchołek
budynku Chryslera.
1287
01:28:45,951 --> 01:28:47,160
Empire State.
1288
01:28:47,911 --> 01:28:50,956
- Ma lepszy widok.
- Widok jest piękny.
1289
01:28:53,250 --> 01:28:54,251
Tak.
1290
01:28:55,085 --> 01:28:58,338
Chyba wiem, gdzie on może być.
1291
01:29:34,374 --> 01:29:35,501
Tak mi przykro.
1292
01:29:42,966 --> 01:29:44,009
Peter...
1293
01:29:45,552 --> 01:29:47,221
są tu nowi goście.
1294
01:29:48,639 --> 01:29:49,806
Co?
1295
01:29:58,732 --> 01:30:00,234
Hej, czekajcie!
1296
01:30:01,026 --> 01:30:02,152
Co...?
1297
01:30:04,988 --> 01:30:06,031
Przykro mi...
1298
01:30:07,824 --> 01:30:08,909
z powodu May.
1299
01:30:12,579 --> 01:30:14,706
Mnie też.
1300
01:30:16,959 --> 01:30:18,752
Rozumiem, jak się teraz...
1301
01:30:18,836 --> 01:30:21,505
Nie mów mi, że wiesz, jak się czuję.
1302
01:30:22,881 --> 01:30:24,550
Ona nie żyje.
1303
01:30:26,927 --> 01:30:28,387
Przeze mnie.
1304
01:30:32,558 --> 01:30:34,518
Umarła na próżno.
1305
01:30:37,855 --> 01:30:40,107
Zrobię to,
co dawno powinienem zrobić.
1306
01:30:40,190 --> 01:30:41,942
- Peter.
- Proszę, nie.
1307
01:30:42,985 --> 01:30:46,321
Nie jesteście stąd.
Więc wysyłam was do domu.
1308
01:30:47,865 --> 01:30:50,075
Tamci goście są z waszych światów?
1309
01:30:50,951 --> 01:30:52,452
Wy się nimi zajmijcie.
1310
01:30:52,536 --> 01:30:56,290
Jeśli ich zabijecie,
to wasza sprawa.
1311
01:30:57,291 --> 01:30:58,375
Nie moja.
1312
01:30:59,251 --> 01:31:01,044
Już mnie to nie obchodzi.
1313
01:31:01,879 --> 01:31:02,921
Skończyłem.
1314
01:31:07,801 --> 01:31:10,387
Przepraszam, że was w to wciągnąłem.
1315
01:31:13,682 --> 01:31:15,934
Ale musicie wrócić do domu.
1316
01:31:17,895 --> 01:31:19,229
Powodzenia.
1317
01:31:24,484 --> 01:31:26,486
Mój wujek Ben zginął.
1318
01:31:27,905 --> 01:31:29,573
Przeze mnie.
1319
01:31:30,532 --> 01:31:31,700
Straciłem...
1320
01:31:34,620 --> 01:31:36,371
Straciłem Gwen, moją...
1321
01:31:37,998 --> 01:31:39,750
Była moją MJ.
1322
01:31:41,835 --> 01:31:43,545
Nie zdołałem jej ocalić.
1323
01:31:44,755 --> 01:31:47,508
Nigdy sobie tego nie wybaczę.
1324
01:31:50,260 --> 01:31:52,304
Ale żyłem dalej,
1325
01:31:53,222 --> 01:31:55,974
próbowałem działać i nadal być
1326
01:31:57,226 --> 01:32:01,855
przyjaznym Spider-Manem z sąsiedztwa,
bo wiedziałem, że tego by chciała,
1327
01:32:02,356 --> 01:32:05,609
lecz nadszedł moment,
gdy przestałem się hamować.
1328
01:32:09,488 --> 01:32:11,365
Ogarnął mnie gniew.
1329
01:32:13,075 --> 01:32:14,535
Zgorzkniałem.
1330
01:32:15,911 --> 01:32:19,998
Po prostu nie chcę,
żebyś skończył jak ja.
1331
01:32:21,750 --> 01:32:24,294
Tej nocy, kiedy zginął Ben,
1332
01:32:25,170 --> 01:32:27,548
dorwałem domniemanego sprawcę.
1333
01:32:29,550 --> 01:32:31,343
Chciałem, żeby zginął.
1334
01:32:33,470 --> 01:32:35,055
I dopiąłem swego.
1335
01:32:37,474 --> 01:32:39,351
Ale nie poczułem się lepiej.
1336
01:32:43,021 --> 01:32:45,190
Długo trwało,
1337
01:32:47,234 --> 01:32:50,028
zanim przebrnąłem przez ten mrok.
1338
01:32:52,197 --> 01:32:53,782
Chcę go zabić.
1339
01:32:56,410 --> 01:32:58,161
Rozerwać na strzępy.
1340
01:33:01,748 --> 01:33:04,293
Nadal słyszę w głowie jej głos.
1341
01:33:09,298 --> 01:33:13,677
Nawet kiedy była ranna,
mówiła, że postąpiliśmy właściwie.
1342
01:33:22,519 --> 01:33:25,147
Powiedziała, że z wielką mocą...
1343
01:33:26,231 --> 01:33:29,067
...wiąże się wielka odpowiedzialność.
1344
01:33:33,363 --> 01:33:34,907
Skąd ty to wiesz?
1345
01:33:34,990 --> 01:33:38,118
- Wujek Ben tak powiedział.
- W dniu swojej śmierci.
1346
01:33:42,789 --> 01:33:45,334
Może May nie umarła na próżno.
1347
01:33:55,010 --> 01:33:59,348
A więc Connors, Marko, Dillon i...
1348
01:34:00,933 --> 01:34:05,270
Chyba mogę naprawić urządzenia
dla Dillona i Marko, a co do innych...
1349
01:34:05,354 --> 01:34:09,024
Zajmę się Connorsem.
Już raz go wyleczyłem, więc spoko.
1350
01:34:10,359 --> 01:34:12,611
- Mówię serio.
- Świetnie.
1351
01:34:13,111 --> 01:34:14,446
Tak, super.
1352
01:34:17,157 --> 01:34:19,868
Spróbuję zrobić antyserum
dla doktora Osborna.
1353
01:34:20,911 --> 01:34:22,955
Od dawna o tym myślę.
1354
01:34:25,874 --> 01:34:29,002
Trzeba wyleczyć wszystkich. Prawda?
1355
01:34:30,003 --> 01:34:31,004
Tak.
1356
01:34:32,548 --> 01:34:34,591
Po prostu tak już mamy.
1357
01:34:42,182 --> 01:34:43,225
Co?
1358
01:34:43,767 --> 01:34:45,269
Trzech Peterów.
1359
01:35:03,537 --> 01:35:06,748
Też masz najlepszego kumpla?
1360
01:35:08,876 --> 01:35:09,918
Miałem.
1361
01:35:11,920 --> 01:35:13,172
Miałeś?
1362
01:35:14,882 --> 01:35:16,758
Umarł mi na rękach...
1363
01:35:18,051 --> 01:35:20,304
a wcześniej próbował mnie zabić.
1364
01:35:21,763 --> 01:35:23,557
Bolesne przeżycie.
1365
01:35:25,434 --> 01:35:26,560
Stary.
1366
01:35:34,193 --> 01:35:36,904
- Możesz odpalić diagnostykę?
- Tak.
1367
01:35:46,496 --> 01:35:47,998
Trzymasz się?
1368
01:35:48,707 --> 01:35:50,209
Tak, a ty?
1369
01:35:54,671 --> 01:35:56,548
Nie zasłużyłaś na to.
1370
01:35:57,674 --> 01:36:00,969
- Kompletnie spaprałem ci życie.
- Nie, nie.
1371
01:36:01,678 --> 01:36:03,931
Spójrz na mnie. Jestem tu.
1372
01:36:05,098 --> 01:36:06,767
I się stąd nie ruszę.
1373
01:36:08,143 --> 01:36:11,230
Przejdziemy przez to. Razem.
1374
01:36:12,314 --> 01:36:13,315
Zgoda?
1375
01:36:14,316 --> 01:36:15,317
Tak.
1376
01:36:21,532 --> 01:36:22,533
Dziękuję.
1377
01:36:34,127 --> 01:36:35,504
Masz kogoś?
1378
01:36:36,129 --> 01:36:37,130
Nie.
1379
01:36:38,465 --> 01:36:42,928
Nie mam czasu zadbać
o sprawy Petera Parkera.
1380
01:36:44,847 --> 01:36:45,722
A ty?
1381
01:36:47,057 --> 01:36:49,184
To trochę skomplikowane.
1382
01:36:50,060 --> 01:36:53,230
Rozumiem. Takim jak my
chyba to nie jest pisane.
1383
01:36:53,814 --> 01:36:56,608
Nie wolno się poddawać.
1384
01:36:57,067 --> 01:36:59,611
Trochę to zajęło, ale się dogadaliśmy.
1385
01:36:59,987 --> 01:37:04,116
- Tak?
- Tak. Ja i MJ.
1386
01:37:05,534 --> 01:37:06,994
Moja MJ.
1387
01:37:08,579 --> 01:37:10,163
Tu łatwo się pomylić.
1388
01:37:11,498 --> 01:37:12,374
Tak.
1389
01:37:13,083 --> 01:37:14,376
- Peter!
- Tak?
1390
01:37:14,459 --> 01:37:16,211
O, mówiłeś do...?
1391
01:37:16,295 --> 01:37:17,921
Do tego Petera-Petera.
1392
01:37:18,005 --> 01:37:19,840
Wszyscy jesteśmy Peterami.
1393
01:37:19,923 --> 01:37:23,010
- Peter Parker?
- Każdy z nas jest Parkerem.
1394
01:37:23,093 --> 01:37:24,344
Komputer.
1395
01:37:25,888 --> 01:37:27,472
- Jestem gotowy.
- Ja też.
1396
01:37:27,556 --> 01:37:32,394
Czyli teraz musimy
dokądś zwabić tych gości, tak?
1397
01:37:32,477 --> 01:37:37,691
Spróbować ich wyleczyć tak, żeby nas
nie zabili, a potem ich odesłać.
1398
01:37:37,774 --> 01:37:40,402
- Przy pomocy magicznego pudełka.
- Taki jest plan.
1399
01:37:40,485 --> 01:37:44,698
Ruszysz do walki w tym wdzianku
pastora czy masz swój strój?
1400
01:37:46,658 --> 01:37:47,534
To dobrze.
1401
01:37:47,618 --> 01:37:49,912
- Masz tu kilka nabojów.
- Dzięki.
1402
01:37:49,995 --> 01:37:51,371
A to do czego?
1403
01:37:51,455 --> 01:37:54,333
Zapas płynu do miotaczy sieci.
A co?
1404
01:37:57,628 --> 01:38:00,631
- Strzykasz nimi z rąk.
- Ty tak nie potrafisz?
1405
01:38:00,714 --> 01:38:02,466
- Nie.
- Jakim cudem jest to...
1406
01:38:02,549 --> 01:38:05,260
Zbaczamy z tematu.
To jest najlepsze miejsce.
1407
01:38:05,344 --> 01:38:07,888
Z dala od ludzi, więc nikt nie oberwie.
1408
01:38:08,680 --> 01:38:10,891
Zwabimy ich pudełkiem.
1409
01:38:10,974 --> 01:38:13,101
Tylko jak tam dotrzeć?
1410
01:38:13,185 --> 01:38:14,603
- Przez portal.
- Co?
1411
01:38:14,686 --> 01:38:17,105
- Jestem czarodziejem.
- Otwiera portale.
1412
01:38:17,189 --> 01:38:18,273
Widzieliśmy.
1413
01:38:19,024 --> 01:38:19,858
Naprawdę?
1414
01:38:19,942 --> 01:38:22,569
- Mam zdolności Doktora Strange'a.
- Niemożliwe.
1415
01:38:23,153 --> 01:38:27,199
Obiecuję, nie zmienię się w superłotra
i nie spróbuję cię zabić.
1416
01:38:28,992 --> 01:38:30,244
Dobra.
1417
01:38:31,245 --> 01:38:32,412
Dziękuję.
1418
01:38:38,252 --> 01:38:41,046
Do dzieła.
Jak ty to zawsze mówisz?
1419
01:38:41,588 --> 01:38:44,508
- Spodziewaj się rozczarowania...
- Nie, nie, nie.
1420
01:38:45,551 --> 01:38:47,135
Skopiemy im tyłki.
1421
01:38:48,846 --> 01:38:51,390
Wyleczymy im tyłki.
1422
01:38:51,473 --> 01:38:53,350
Wyleczymy tyłki.
1423
01:38:55,686 --> 01:38:58,939
Proszę państwa, na nasz numer alarmowy
zadzwonił właśnie
1424
01:38:59,022 --> 01:39:02,234
nie kto inny, lecz wyrzutek
znany jako Spider-Man,
1425
01:39:02,317 --> 01:39:05,529
który właśnie zdemolował Queens.
1426
01:39:05,612 --> 01:39:09,616
A więc, Peter, jakie perfidne kłamstwa
chcesz nam wcisnąć?
1427
01:39:09,700 --> 01:39:11,493
- Tylko prawdę.
- Oczywiście.
1428
01:39:11,577 --> 01:39:13,161
Prawda jest taka...
1429
01:39:14,288 --> 01:39:15,664
że to moja wina.
1430
01:39:16,498 --> 01:39:19,126
Przez przypadek ściągnąłem tu
tych złoczyńców.
1431
01:39:19,209 --> 01:39:20,878
{\an8}Przyznał się.
1432
01:39:20,961 --> 01:39:22,880
I jeśli nas oglądają...
1433
01:39:24,548 --> 01:39:26,800
naprawdę chciałem wam tylko pomóc.
1434
01:39:27,676 --> 01:39:29,469
Mogłem was zabić...
1435
01:39:30,637 --> 01:39:33,348
w każdej chwili, ale tego nie zrobiłem.
1436
01:39:34,850 --> 01:39:39,104
Ciocia May mnie uczyła, że każdy zasługuje
na drugą szansę. I dlatego tu jestem.
1437
01:39:39,188 --> 01:39:41,064
{\an8}"Tu", czyli gdzie konkretnie?
1438
01:39:43,025 --> 01:39:45,068
To miejsce symbolizuje drugą szansę.
1439
01:39:47,946 --> 01:39:50,616
Statua Wolności? Dobry Boże!
1440
01:39:50,699 --> 01:39:54,036
On chce zniszczyć
kolejny symbol narodowy.
1441
01:39:54,119 --> 01:39:57,748
- Świecie, jeśli na nas patrzysz...
- Wierz mi, świat na to patrzy.
1442
01:39:58,624 --> 01:39:59,958
Życz mi szczęścia.
1443
01:40:01,502 --> 01:40:03,837
Przyda się przyjaznemu
Spider-Manowi z sąsiedztwa.
1444
01:40:10,302 --> 01:40:12,471
Dobra, mogą tu być lada chwila.
1445
01:40:12,888 --> 01:40:14,765
Prawie gotowe.
1446
01:40:19,645 --> 01:40:24,274
Max był kiedyś
naprawdę kochanym facetem...
1447
01:40:24,816 --> 01:40:28,862
zanim wpadł do kadzi
z elektrycznymi węgorzami.
1448
01:40:28,946 --> 01:40:30,364
Chyba wystarczy.
1449
01:40:32,449 --> 01:40:34,076
O, znów mnie dopadło.
1450
01:40:36,453 --> 01:40:39,081
- W porządku?
- To tylko plecy.
1451
01:40:39,164 --> 01:40:42,459
Nadwerężone.
Pewnie od ciągłego huśtania na sieci.
1452
01:40:42,543 --> 01:40:44,753
- Ja też to mam.
- Serio?
1453
01:40:44,837 --> 01:40:47,130
Odciążyć ci je?
1454
01:40:48,215 --> 01:40:51,093
- Tak, byłoby super.
- Dobrze.
1455
01:40:52,469 --> 01:40:53,512
Gotowy?
1456
01:40:57,015 --> 01:40:58,600
I o to chodziło.
1457
01:40:59,268 --> 01:41:00,185
I już.
1458
01:41:02,604 --> 01:41:03,897
- Pomogło.
- Tak?
1459
01:41:03,981 --> 01:41:05,357
Dużo lepiej.
1460
01:41:09,361 --> 01:41:12,406
Fajnie jest. Zawsze chciałem mieć braci.
1461
01:41:13,740 --> 01:41:16,952
Czyli wytwarzasz płyn do sieci
we własnym ciele.
1462
01:41:17,035 --> 01:41:19,705
- Wolałbym o tym nie mówić.
- Nie chciałem...
1463
01:41:19,788 --> 01:41:21,290
Podpuszczasz mnie?
1464
01:41:21,373 --> 01:41:24,710
Nie podpuszcza.
Po prostu my tak nie umiemy,
1465
01:41:24,793 --> 01:41:28,297
więc jesteśmy ciekawi, jak to działa.
1466
01:41:28,380 --> 01:41:31,091
Nie chcę być wścibski,
ale to super sprawa.
1467
01:41:31,175 --> 01:41:35,387
Chciałbym wam wytłumaczyć,
ale ja tego nie robię świadomie.
1468
01:41:35,470 --> 01:41:38,682
Tak, jak nie skupiam się na oddychaniu.
To się dzieje samo.
1469
01:41:38,765 --> 01:41:43,145
A sieć wychodzi ci tylko z nadgarstków
czy też z innych miejsc?
1470
01:41:43,437 --> 01:41:45,397
Tylko z nadgarstków.
1471
01:41:45,480 --> 01:41:47,691
U mnie bez przerwy kończą się sieci.
1472
01:41:47,774 --> 01:41:49,860
Muszę je wytwarzać w laboratorium.
1473
01:41:49,943 --> 01:41:52,529
To upierdliwe w porównaniu z tym,
co ty masz.
1474
01:41:52,613 --> 01:41:56,867
Tak, to prawda.
Ale raz zdarzyła mi się blokada sieci.
1475
01:41:56,950 --> 01:41:58,160
Dlaczego?
1476
01:41:58,243 --> 01:41:59,953
Kryzys egzystencjalny.
1477
01:42:00,037 --> 01:42:01,496
Dużo wiem na ten temat.
1478
01:42:01,580 --> 01:42:06,084
A z jakimi najbardziej zwariowanymi
złoczyńcami walczyliście?
1479
01:42:06,168 --> 01:42:08,879
- Kilku z nich spotkałeś.
- Dobre pytanie.
1480
01:42:08,962 --> 01:42:14,218
Ja raz walczyłem z kosmitą
zrobionym z czarnych glutów.
1481
01:42:14,301 --> 01:42:16,386
Ja też walczyłem z kosmitą.
1482
01:42:16,470 --> 01:42:18,931
Na Ziemi i w kosmosie.
Był fioletowy.
1483
01:42:19,014 --> 01:42:20,140
Też bym chciał.
1484
01:42:20,224 --> 01:42:24,019
Odjazdowo, że walczyłeś
z kosmitą w kosmosie.
1485
01:42:24,853 --> 01:42:29,149
No to cienias ze mnie. Raz walczyłem
z Rosjaninem w stroju mechanosorożca.
1486
01:42:29,483 --> 01:42:33,195
Możemy się cofnąć do tego "cieniasa"?
Bo nim nie jesteś.
1487
01:42:33,278 --> 01:42:35,364
Dzięki. Nie jestem cieniasem, ale...
1488
01:42:35,447 --> 01:42:37,950
Może nie bądźmy tak samokrytyczni...
1489
01:42:38,033 --> 01:42:38,867
Posłuchaj...
1490
01:42:38,951 --> 01:42:42,204
Jesteś niesamowity.
Przyjmij to do wiadomości.
1491
01:42:42,287 --> 01:42:44,831
- Przyjmę.
- Jesteś niesamowity.
1492
01:42:44,915 --> 01:42:46,625
Dobrze. Dzięki.
1493
01:42:46,708 --> 01:42:49,169
- Powiesz to?
- Nie. Chciałem to usłyszeć.
1494
01:42:50,295 --> 01:42:52,673
Dobra, skupcie się. Czujecie?
1495
01:42:52,756 --> 01:42:53,799
Tak.
1496
01:43:01,139 --> 01:43:02,349
Jak tam, Peter?
1497
01:43:05,394 --> 01:43:07,062
Jak się wam podobam?
1498
01:43:08,063 --> 01:43:09,940
Oddaj mi pudełko.
1499
01:43:10,816 --> 01:43:14,611
Zniszczę je... ale tobie daruję życie.
1500
01:43:15,195 --> 01:43:16,780
Nie rób ze mnie mordercy.
1501
01:43:19,616 --> 01:43:21,034
Uwaga, zbliża się.
1502
01:43:27,958 --> 01:43:30,711
Tęskniłem za tobą, Max.
1503
01:43:33,547 --> 01:43:35,257
MJ, uwaga!
1504
01:43:36,258 --> 01:43:37,676
Mam! Zamykaj!
1505
01:43:41,638 --> 01:43:43,432
- Nie zamyka się.
- Widzę.
1506
01:43:43,515 --> 01:43:45,225
- O co chodzi?
- Nie wiem.
1507
01:43:45,309 --> 01:43:48,270
- Wcześniej je zamykałeś?
- Nie. Tylko otwierałem.
1508
01:43:57,154 --> 01:44:00,699
Max. Możemy chwilę pogadać?
Tylko ty i ja.
1509
01:44:00,782 --> 01:44:03,702
Patrzcie, kto się zjawił.
Mój kumpel Spider-Man.
1510
01:44:03,785 --> 01:44:05,787
Próbuję cię tylko ratować.
Jak zawsze.
1511
01:44:05,871 --> 01:44:07,497
- Ty mnie?
- Tak.
1512
01:44:07,915 --> 01:44:10,083
Nie ma w tobie nic wyjątkowego.
1513
01:44:10,167 --> 01:44:13,921
Mną się nie przejmuj.
Sam o siebie zadbam.
1514
01:44:16,173 --> 01:44:17,925
Zająłem go. Co teraz?
1515
01:44:18,217 --> 01:44:19,426
Wspaniale.
1516
01:44:20,260 --> 01:44:21,678
Słuchajcie!
1517
01:44:21,970 --> 01:44:23,472
Jest tu też ten jaszczur.
1518
01:44:24,973 --> 01:44:26,391
Sprawdźmy łączność.
1519
01:44:27,559 --> 01:44:30,479
- Potrzebuję leku dla Maxa!
- Już się robi.
1520
01:44:31,104 --> 01:44:33,065
A ja serum dla Jaszczura!
1521
01:44:39,821 --> 01:44:41,448
Gdzie jest pudełko, Peter?
1522
01:44:41,532 --> 01:44:43,825
- Flint, możemy wszystkim pomóc.
- Mam to gdzieś.
1523
01:44:55,838 --> 01:44:56,839
Sorki!
1524
01:44:58,257 --> 01:44:59,174
Obleśne!
1525
01:44:59,258 --> 01:45:01,969
Złe wieści, Sandman!
Nikt nie wraca do domu.
1526
01:45:40,340 --> 01:45:44,678
Co tu się dzieje, do cholery?
Wołam cię: Peter Dwa!
1527
01:45:44,761 --> 01:45:47,764
- Myślałem, że ty to Peter Dwa.
- Nie jestem Peter Dwa.
1528
01:45:47,848 --> 01:45:50,225
Dość już. Słuchajcie Petera Jeden.
1529
01:45:50,309 --> 01:45:52,186
Nie radzimy sobie z tym.
1530
01:45:52,269 --> 01:45:55,230
Jesteśmy do bani.
Nie potrafię działać w drużynie.
1531
01:45:55,314 --> 01:45:56,148
Ja też nie.
1532
01:45:56,231 --> 01:45:58,150
Ja tak. Byłem już w drużynie.
1533
01:45:58,233 --> 01:46:00,903
Nie chwaląc się, byłem w Avengersach.
1534
01:46:00,986 --> 01:46:02,279
W Avengersach?
1535
01:46:02,362 --> 01:46:03,614
- Mega!
- Dzięki!
1536
01:46:03,697 --> 01:46:04,615
Co to takiego?
1537
01:46:05,824 --> 01:46:08,702
- Nie macie Avengersów?
- To jakaś kapela?
1538
01:46:08,785 --> 01:46:11,955
Nie, żadna kapela.
Avengersi to najpotężniejsi...
1539
01:46:12,039 --> 01:46:13,165
I co nam to da?
1540
01:46:13,248 --> 01:46:17,252
Nieważne, musimy się skupić,
zaufać instynktowi i skoordynować ataki.
1541
01:46:17,336 --> 01:46:20,839
- Dobrze. Wybierzmy jeden cel.
- Właśnie.
1542
01:46:20,923 --> 01:46:23,342
- Załatwimy ich po kolei.
- Wreszcie.
1543
01:46:23,425 --> 01:46:25,177
- Peter Jeden, Peter Dwa.
- Peter Dwa.
1544
01:46:25,260 --> 01:46:26,553
Peter Trzy.
1545
01:46:26,637 --> 01:46:28,597
- Do dzieła. Gotowi?
- Czekaj.
1546
01:46:29,389 --> 01:46:30,807
Kocham was.
1547
01:46:33,101 --> 01:46:33,936
Dzięki.
1548
01:46:36,063 --> 01:46:37,898
- Zaczynamy.
- Chodźmy.
1549
01:47:07,678 --> 01:47:09,054
Dobra, drużyno!
1550
01:47:09,638 --> 01:47:11,098
Najpierw Sandman.
1551
01:47:12,474 --> 01:47:15,394
- Zwabię go do wnętrza statui.
- Spotkamy się na górze.
1552
01:47:18,021 --> 01:47:19,982
Dawaj!
1553
01:47:22,901 --> 01:47:25,612
- Hej, doktorze Connors.
- Cześć, Peter.
1554
01:47:27,072 --> 01:47:28,323
Peter Jeden.
1555
01:47:28,615 --> 01:47:29,908
Mam!
1556
01:47:40,961 --> 01:47:43,463
Flint, próbujemy ci pomóc.
1557
01:47:45,549 --> 01:47:48,594
Jestem na górze, potrzebny mi lek!
1558
01:47:50,929 --> 01:47:52,890
Wchodzę!
1559
01:47:54,391 --> 01:47:58,270
Czekaj na swoją kolej, doktorze!
1560
01:47:58,353 --> 01:47:59,605
Zaraz wrócę.
1561
01:48:36,600 --> 01:48:37,976
W porządku, Flint.
1562
01:48:40,145 --> 01:48:41,855
Wyślemy cię do domu.
1563
01:48:42,564 --> 01:48:44,566
Tylko zaczekaj tu.
1564
01:48:49,613 --> 01:48:51,740
Ma moc jak nigdy dotąd.
1565
01:48:51,823 --> 01:48:54,159
Reaktor łukowy.
Trzeba mu go zabrać.
1566
01:48:54,243 --> 01:48:55,619
Nie oddam wam go.
1567
01:48:58,664 --> 01:48:59,748
To się nie uda.
1568
01:49:04,962 --> 01:49:06,547
Podejdziemy bliżej.
1569
01:49:06,630 --> 01:49:09,550
Peter Dwa na prawo.
Peter Trzy na lewo. Już!
1570
01:49:36,493 --> 01:49:40,205
- Nie działa.
- Próbuję, ale to nic nie daje.
1571
01:49:40,289 --> 01:49:43,166
- Próbujmy dalej.
- Właśnie, jedziemy dalej.
1572
01:49:43,250 --> 01:49:46,378
- Damy radę.
- Skup się i zamknij portal.
1573
01:49:49,631 --> 01:49:51,425
O nie.
1574
01:49:51,508 --> 01:49:53,468
To jaszczur. Wiejmy.
1575
01:49:58,599 --> 01:49:59,600
Biegiem!
1576
01:50:00,434 --> 01:50:02,269
Szybko. Tędy.
1577
01:50:02,978 --> 01:50:04,563
Stój, Connors!
1578
01:50:13,447 --> 01:50:14,823
O tak!
1579
01:50:27,294 --> 01:50:29,713
Zostaw ich. Są moi.
1580
01:50:29,796 --> 01:50:32,508
Nie potrzebuję twojej pomocy.
Sam to załatwię.
1581
01:50:32,925 --> 01:50:34,760
Doktorze Octavius. Nie.
1582
01:50:37,304 --> 01:50:38,639
Co robisz?
1583
01:50:40,057 --> 01:50:41,600
Zostaw mnie!
1584
01:50:52,528 --> 01:50:53,695
Proszę bardzo.
1585
01:51:12,840 --> 01:51:13,799
MJ!
1586
01:51:25,894 --> 01:51:27,938
- Musimy to ukryć.
- Racja.
1587
01:51:32,150 --> 01:51:33,026
Super!
1588
01:51:37,364 --> 01:51:38,407
Gdzie on jest?
1589
01:51:38,782 --> 01:51:39,908
- Nie!
- Chwila!
1590
01:51:39,992 --> 01:51:42,744
Proszę nic nie robić,
Doktorze Strange,
1591
01:51:42,828 --> 01:51:44,162
plan Petera się sprawdza!
1592
01:51:44,246 --> 01:51:46,123
- Jaki plan?
- Uzdrawia ich!
1593
01:51:54,882 --> 01:51:56,175
Doktorze Connors?
1594
01:51:59,428 --> 01:52:00,804
Witamy z powrotem.
1595
01:52:02,639 --> 01:52:03,974
Jasny gwint.
1596
01:52:06,894 --> 01:52:08,645
To ty otworzyłeś portal?
1597
01:52:09,521 --> 01:52:10,939
Tak, ja.
1598
01:52:18,864 --> 01:52:19,865
Max?
1599
01:52:20,699 --> 01:52:21,617
Max?
1600
01:52:22,367 --> 01:52:25,495
- Jestem wypompowany.
- Na pewno?
1601
01:52:27,372 --> 01:52:29,208
Znów będę zerem.
1602
01:52:29,291 --> 01:52:32,127
- Nigdy nie byłeś zerem.
- Byłem.
1603
01:52:32,628 --> 01:52:34,171
Nie widziałeś mnie.
1604
01:52:35,339 --> 01:52:37,049
Mogę ci coś powiedzieć?
1605
01:52:37,466 --> 01:52:38,467
Tak.
1606
01:52:38,967 --> 01:52:41,220
Jesteś sympatycznym dzieciakiem.
1607
01:52:42,304 --> 01:52:43,597
Mieszkasz w Queens.
1608
01:52:44,515 --> 01:52:47,851
Masz ten strój,
pomagasz masie biednych ludzi.
1609
01:52:47,935 --> 01:52:49,811
Myślałem, że jesteś czarny.
1610
01:52:50,979 --> 01:52:52,356
Przykro mi.
1611
01:52:52,439 --> 01:52:55,901
Nie przepraszaj. Na pewno
jest gdzieś czarny Spider-Man.
1612
01:52:59,321 --> 01:53:00,739
Przeklęte węgorze.
1613
01:53:04,326 --> 01:53:05,911
Potęga słońca...
1614
01:53:08,872 --> 01:53:10,499
...w pańskiej dłoni.
1615
01:53:10,958 --> 01:53:11,792
Peter?
1616
01:53:14,253 --> 01:53:15,254
Otto.
1617
01:53:17,005 --> 01:53:19,091
Miło znów cię widzieć, chłopcze.
1618
01:53:19,675 --> 01:53:21,343
I pana też.
1619
01:53:21,927 --> 01:53:23,637
Dorosłeś.
1620
01:53:24,847 --> 01:53:25,973
Jak się masz?
1621
01:53:28,058 --> 01:53:29,768
Staram się być lepszy.
1622
01:53:36,608 --> 01:53:38,735
- Strange, nie! Jesteśmy tak blisko!
- Nie.
1623
01:53:38,819 --> 01:53:41,947
Przez 12 godzin dyndałem
nad Wielkim Kanionem.
1624
01:53:42,030 --> 01:53:43,365
Wiem, wiem.
1625
01:53:45,158 --> 01:53:46,743
Bardzo przepraszam.
1626
01:53:47,870 --> 01:53:50,372
- Zwiedzał pan Wielki Kanion?
- Mógł pan nam pomóc.
1627
01:53:50,455 --> 01:53:52,624
Wszystko OK. To moi nowi kumple.
1628
01:53:52,708 --> 01:53:55,002
Peter Parker, Peter Parker.
Spider-Man, Spider-Man.
1629
01:53:55,085 --> 01:53:57,462
Z innych wszechświatów. Pomagają mi.
1630
01:53:57,546 --> 01:53:59,089
To czarodziej, o którym mówiłem.
1631
01:53:59,173 --> 01:54:03,510
Jestem pod wielkim wrażeniem,
że dałeś im drugą szansę.
1632
01:54:04,261 --> 01:54:06,430
Ale to trzeba zakończyć. Już.
1633
01:54:06,513 --> 01:54:09,933
Czy Spider-Man
wyjdzie się ze mną pobawić?
1634
01:54:31,830 --> 01:54:33,081
Strange, nie!
1635
01:55:02,611 --> 01:55:03,570
Jesteś cała?
1636
01:55:04,655 --> 01:55:05,656
Tak.
1637
01:55:05,739 --> 01:55:06,823
W porządku.
1638
01:55:09,743 --> 01:55:10,911
A ty?
1639
01:56:28,363 --> 01:56:30,324
Dziękuję, panie Peleryno.
1640
01:56:33,160 --> 01:56:34,161
Ned?
1641
01:56:35,412 --> 01:56:36,705
Ned! Hej!
1642
01:56:41,084 --> 01:56:42,127
MJ!
1643
01:56:42,211 --> 01:56:44,463
- Peter?
- Ned!
1644
01:56:44,546 --> 01:56:46,757
Peter! Hej!
1645
01:56:47,216 --> 01:56:49,468
- Nic wam nie jest?
- Wszystko w porządku!
1646
01:57:03,524 --> 01:57:04,858
Biedny Peter.
1647
01:57:05,567 --> 01:57:09,112
Zbyt słaby, żeby mnie wysłać
do domu na śmierć.
1648
01:57:09,738 --> 01:57:10,739
Nie.
1649
01:57:11,615 --> 01:57:13,283
Po prostu sam chcę cię zabić.
1650
01:57:14,117 --> 01:57:15,619
Zuch z ciebie.
1651
01:59:05,270 --> 01:59:09,566
Przez ciebie się tam znalazła.
1652
01:59:09,650 --> 01:59:11,985
Ja tylko zadałem jej cios,
1653
01:59:12,778 --> 01:59:14,404
ale to ty...
1654
01:59:17,533 --> 01:59:20,953
tak naprawdę to ty ją zabiłeś.
1655
01:59:47,896 --> 01:59:48,730
Peter.
1656
02:00:02,286 --> 02:00:03,579
Co ja zrobiłem?
1657
02:00:07,958 --> 02:00:09,459
- To ty.
- Żyjesz?
1658
02:00:10,711 --> 02:00:12,671
Już kiedyś dostałem cios nożem.
1659
02:00:12,754 --> 02:00:14,214
Dobrze.
1660
02:00:14,298 --> 02:00:15,340
O rany.
1661
02:00:15,716 --> 02:00:16,884
Dobrze łapiesz.
1662
02:00:17,926 --> 02:00:19,052
Ty dobrze rzucasz.
1663
02:00:21,471 --> 02:00:23,974
To się dzieje czy ja umieram?
1664
02:00:24,057 --> 02:00:25,809
Dzieje się.
1665
02:00:25,893 --> 02:00:27,728
To ludzie na niebie?
1666
02:00:36,403 --> 02:00:37,779
- Muszę iść.
- Zostanę tu.
1667
02:00:37,863 --> 02:00:38,697
Trzymasz się?
1668
02:00:43,118 --> 02:00:44,369
Co się dzieje?
1669
02:00:44,453 --> 02:00:46,747
Wdzierają się.
Nie mogę ich powstrzymać.
1670
02:00:46,830 --> 02:00:49,875
Nie może pan znów rzucić zaklęcia?
1671
02:00:49,958 --> 02:00:53,837
- Niezepsutego przeze mnie?
- Za późno. Już tu są.
1672
02:00:54,630 --> 02:00:56,715
Są tu z twojego powodu.
1673
02:01:02,054 --> 02:01:04,515
- A jeśli wszyscy zapomną, kim jestem?
- Co?
1674
02:01:04,973 --> 02:01:08,060
Przybywają tu dlatego,
że jestem Peterem Parkerem?
1675
02:01:08,477 --> 02:01:13,899
Proszę rzucić zaklęcie. Wszyscy zapomną,
kim jest Peter Parker. Zapomną...
1676
02:01:15,609 --> 02:01:17,110
- mnie.
- Nie.
1677
02:01:17,194 --> 02:01:20,030
- Ale to by pomogło?
- Pomogłoby.
1678
02:01:21,365 --> 02:01:22,783
Ale musisz zrozumieć,
1679
02:01:22,866 --> 02:01:26,870
że każdy kto cię zna i kocha... my...
1680
02:01:28,872 --> 02:01:30,791
nie pamiętalibyśmy cię.
1681
02:01:32,459 --> 02:01:34,670
Tak jakbyś nigdy nie istniał.
1682
02:01:37,673 --> 02:01:38,549
Wiem.
1683
02:01:40,968 --> 02:01:41,885
Zrób to.
1684
02:01:45,305 --> 02:01:48,183
Idź się pożegnać. Nie mamy dużo czasu.
1685
02:01:48,600 --> 02:01:50,853
- Dziękuję panu.
- Mów mi "Stephen".
1686
02:01:54,314 --> 02:01:55,399
Dziękuję, Stephen.
1687
02:01:57,401 --> 02:02:00,237
Nadal dziwnie się z tym czuję.
1688
02:02:02,781 --> 02:02:04,199
Do zobaczenia.
1689
02:02:05,909 --> 02:02:07,286
Na razie, młody.
1690
02:02:15,002 --> 02:02:16,003
Hej.
1691
02:02:16,753 --> 02:02:19,548
To koniec. Chyba zaraz wrócicie do domu.
1692
02:02:19,631 --> 02:02:21,091
Dobra.
1693
02:02:21,175 --> 02:02:22,217
Wiecie...
1694
02:02:24,636 --> 02:02:25,637
Dziękuję.
1695
02:02:26,471 --> 02:02:29,766
Chciałem wam tylko powiedzieć, że...
1696
02:02:30,267 --> 02:02:32,853
- Nie wiem, jak to ubrać w słowa.
- Peter.
1697
02:02:32,936 --> 02:02:34,855
Chcę, żebyście wiedzieli...
1698
02:02:35,814 --> 02:02:38,358
My już tak mamy.
1699
02:02:40,194 --> 02:02:41,778
Tak, tak już mamy.
1700
02:02:43,155 --> 02:02:45,490
Muszę znaleźć Neda i MJ.
1701
02:02:46,992 --> 02:02:49,119
Dzięki, dzięki, dzięki.
1702
02:02:53,457 --> 02:02:55,209
To do zobaczenia.
1703
02:02:55,292 --> 02:02:56,960
Na razie.
1704
02:03:00,214 --> 02:03:02,674
- Boli cię, prawda?
- Tak.
1705
02:03:06,720 --> 02:03:08,430
Nic ci nie jest.
1706
02:03:11,725 --> 02:03:12,768
Wszystko dobrze?
1707
02:03:12,851 --> 02:03:14,311
W porządku.
1708
02:03:14,394 --> 02:03:16,522
- O rany, to krew.
- Nic mi nie jest.
1709
02:03:16,605 --> 02:03:18,315
- Na pewno?
- Przysięgam.
1710
02:03:18,649 --> 02:03:20,192
- OK.
- Naprawdę.
1711
02:03:20,275 --> 02:03:21,276
Dobrze.
1712
02:03:23,362 --> 02:03:25,030
Musimy wracać, tak?
1713
02:03:28,534 --> 02:03:30,369
Zapomnicie, kim jestem.
1714
02:03:32,079 --> 02:03:32,913
Co?
1715
02:03:32,996 --> 02:03:34,665
O czym ty mówisz?
1716
02:03:35,958 --> 02:03:40,796
Nie martw się. Znajdę cię
i wszystko ci wyjaśnię.
1717
02:03:42,673 --> 02:03:44,466
Sprawię, że sobie przypomnisz.
1718
02:03:45,551 --> 02:03:48,220
Będzie tak, jakby nic się nie stało.
Dobrze?
1719
02:03:48,303 --> 02:03:51,515
A co, jeśli się nie uda?
1720
02:03:51,598 --> 02:03:55,894
Jeśli sobie nie przypomnimy?
Nie chcę tego.
1721
02:03:55,978 --> 02:03:57,688
Wiem, MJ.
1722
02:03:58,146 --> 02:03:59,565
Nie da się nic zrobić?
1723
02:03:59,648 --> 02:04:02,818
Wymyślmy jakiś plan.
Musi być jakiś sposób.
1724
02:04:04,862 --> 02:04:06,697
Nic nie możemy zrobić.
1725
02:04:10,784 --> 02:04:12,244
Ale będzie dobrze.
1726
02:04:16,164 --> 02:04:17,207
Obiecujesz?
1727
02:04:20,169 --> 02:04:21,086
Tak, obiecuję.
1728
02:04:33,056 --> 02:04:35,142
Znajdę was.
1729
02:04:35,517 --> 02:04:36,810
Wiem, że znajdziesz.
1730
02:04:41,440 --> 02:04:42,774
Nie nawal.
1731
02:04:44,443 --> 02:04:48,530
Ja i tak się zorientuję.
Raz się udało, uda się i drugi raz.
1732
02:04:50,073 --> 02:04:52,034
Przysięgam, że to naprawię.
1733
02:04:52,868 --> 02:04:54,661
Nienawidzę magii.
1734
02:04:56,079 --> 02:04:57,456
Ja też.
1735
02:05:01,919 --> 02:05:03,045
Kocham cię.
1736
02:05:09,384 --> 02:05:10,969
- Ja też cię...
- Zaczekaj.
1737
02:05:11,970 --> 02:05:14,431
Powiedz mi to, kiedy znów mnie zobaczysz.
1738
02:05:16,266 --> 02:05:17,267
Jasne.
1739
02:06:44,897 --> 02:06:46,148
Kocham cię.
1740
02:07:24,937 --> 02:07:28,023
Minęło kilka tygodni
od katastrofy przy Statui Wolności...
1741
02:07:28,106 --> 02:07:30,901
{\an8}a wyznawcy kultu Spider-Mana
nadal utrzymują,
1742
02:07:30,984 --> 02:07:33,779
{\an8}że ten nikczemny bandzior
jest bohaterem.
1743
02:07:34,404 --> 02:07:38,575
{\an8}Gdyby był bohaterem, odsłoniłby twarz
i zdradził nam swoje imię,
1744
02:07:38,659 --> 02:07:42,079
{\an8}bo tylko tchórz ukrywa swoją tożsamość.
1745
02:07:42,162 --> 02:07:45,415
{\an8}Tylko tchórz ukrywa
swoje prawdziwe intencje.
1746
02:07:45,582 --> 02:07:47,543
Nie bójcie się, drodzy państwo,
1747
02:07:47,626 --> 02:07:51,964
wasz reporter dotrze do prawdy,
choćby się miało walić i palić.
1748
02:07:52,047 --> 02:07:55,926
Cześć. Nazywam się Peter Parker.
Nie znasz mnie, ale...
1749
02:07:58,512 --> 02:08:01,598
Nazywam się Peter Parker.
Nie znasz mnie, ale...
1750
02:08:04,852 --> 02:08:06,061
Dobra, dawaj.
1751
02:08:08,313 --> 02:08:09,982
Trudno uwierzyć, prawda?
1752
02:08:19,783 --> 02:08:20,742
Hej.
1753
02:08:26,164 --> 02:08:27,457
Chwila.
1754
02:08:27,541 --> 02:08:28,667
Co dla ciebie?
1755
02:08:29,042 --> 02:08:33,130
Cześć. Nazywam się Peter Parker i...
1756
02:08:36,758 --> 02:08:39,511
chciałbym dostać kawę.
1757
02:08:40,304 --> 02:08:42,723
Nie ma sprawy, Peterze Parker.
1758
02:08:49,188 --> 02:08:51,481
Pączek dla mojego kolegi Inżyniera.
1759
02:08:51,899 --> 02:08:53,400
Czekaj, co?
1760
02:08:53,483 --> 02:08:55,319
MIT, Inżynierowie. Maskotka.
1761
02:08:55,402 --> 02:08:57,779
No tak. Powinienem to wiedzieć.
1762
02:08:57,863 --> 02:09:02,534
- Nagle wstąpił w ciebie szkolny duch?
- Nie mów nikomu, bo i tak się wyprę.
1763
02:09:02,618 --> 02:09:03,744
Dobra.
1764
02:09:13,504 --> 02:09:14,546
Peter Parker?
1765
02:09:14,922 --> 02:09:16,048
Peter Parker.
1766
02:09:16,465 --> 02:09:17,633
Twoja kawa.
1767
02:09:17,716 --> 02:09:18,926
Jasne. Dziękuję.
1768
02:09:22,054 --> 02:09:24,097
Cieszysz się na MIT?
1769
02:09:26,308 --> 02:09:27,601
No jasne.
1770
02:09:28,644 --> 02:09:30,020
W zasadzie się cieszę,
1771
02:09:30,103 --> 02:09:33,106
co jest dziwne, bo zazwyczaj
na nic się nie nakręcam
1772
02:09:33,190 --> 02:09:34,900
i oczekuję rozczarowania.
1773
02:09:34,983 --> 02:09:37,319
Bo wtedy nigdy się nie rozczarujesz?
1774
02:09:38,070 --> 02:09:39,196
Prawda?
1775
02:09:42,032 --> 02:09:43,825
Tak. Prawda.
1776
02:09:45,118 --> 02:09:49,498
Mam wrażenie, że tym razem
z jakiegoś powodu jest inaczej.
1777
02:09:59,925 --> 02:10:01,093
Tak.
1778
02:10:02,636 --> 02:10:03,804
Chciałem...
1779
02:10:13,230 --> 02:10:15,357
Wszystko dobrze?
1780
02:10:15,440 --> 02:10:17,776
Już nie boli.
1781
02:10:28,287 --> 02:10:30,622
Podać ci coś jeszcze?
1782
02:10:42,926 --> 02:10:43,927
Nie.
1783
02:10:47,806 --> 02:10:48,891
Dziękuję.
1784
02:10:49,725 --> 02:10:50,976
Nie ma sprawy.
1785
02:10:57,191 --> 02:10:58,650
Do zobaczenia.
1786
02:11:29,765 --> 02:11:34,061
POMAGAJĄC JEDNEJ OSOBIE,
POMAGASZ WSZYSTKIM
1787
02:12:03,841 --> 02:12:05,717
Skąd ją znałeś?
1788
02:12:08,887 --> 02:12:10,514
Przez Spider-Mana.
1789
02:12:11,014 --> 02:12:12,015
A pan?
1790
02:12:12,307 --> 02:12:13,392
Też.
1791
02:12:18,605 --> 02:12:21,233
Niedawno straciłem bliskiego przyjaciela.
1792
02:12:21,316 --> 02:12:23,235
Teraz boli tak samo.
1793
02:12:25,279 --> 02:12:27,573
Boli, że odeszli, ale też dlatego,
1794
02:12:27,656 --> 02:12:31,285
że pamiętasz, co dawali światu,
i myślisz sobie...
1795
02:12:31,368 --> 02:12:33,161
"Czy to też przepadło?"
1796
02:12:37,374 --> 02:12:39,001
Nie przepadło.
1797
02:12:41,837 --> 02:12:43,964
Wszyscy, którym pomogła...
1798
02:12:45,883 --> 02:12:47,509
przekażą to dalej.
1799
02:12:48,385 --> 02:12:50,179
Naprawdę tak myślisz?
1800
02:12:50,888 --> 02:12:51,889
Ja to wiem.
1801
02:12:53,974 --> 02:12:57,436
- Proszę uważać na siebie.
- Dzięki. Miło było cię poznać.
1802
02:13:04,735 --> 02:13:08,614
Czynsz pierwszego każdego miesiąca.
Płać na czas.
1803
02:13:39,269 --> 02:13:41,104
SZKOŁA ŚREDNIA
JAK ZDAĆ EGZAMIN KOŃCOWY
1804
02:13:59,623 --> 02:14:01,583
{\an8}43-E, potrzebujecie karetki?
1805
02:14:01,667 --> 02:14:04,878
{\an8}Centrala, nie trzeba.
Przyślijcie tylko lawetę.
1806
02:17:11,356 --> 02:17:15,693
SPIDER-MAN
BEZ DROGI DO DOMU
1807
02:17:19,740 --> 02:17:20,741
Dobra.
1808
02:17:22,284 --> 02:17:26,663
Chyba zrozumiałem.
Mówi pan, że w tym świecie
1809
02:17:27,331 --> 02:17:29,665
jest pełno...
1810
02:17:30,834 --> 02:17:32,127
superbohaterów.
1811
02:17:32,210 --> 02:17:34,963
Powtarza to już od kilku godzin.
1812
02:17:35,714 --> 02:17:38,884
Dobrze, proszę powtórzyć jeszcze raz.
Jak do idioty.
1813
02:17:38,967 --> 02:17:42,804
Żył kiedyś miliarder,
miał skafander ze stali i potrafił latać.
1814
02:17:45,057 --> 02:17:48,143
I był też zielony człowiek, bardzo zły.
1815
02:17:48,477 --> 02:17:49,811
- Hulk.
- Tak.
1816
02:17:49,895 --> 02:17:52,356
A ty myślałeś,
że "Zabójczy obrońca" to głupie imię.
1817
02:17:52,439 --> 02:17:54,316
Bo tak jest.
1818
02:17:54,398 --> 02:17:58,779
A powiedz mi teraz o tym fioletowym
kosmicie, który lubi kamienie.
1819
02:17:58,861 --> 02:18:01,573
Ponieważ kosmici zazwyczaj
nie lubią kamieni.
1820
02:18:01,656 --> 02:18:03,575
Eddie, nie zaczynaj.
1821
02:18:03,659 --> 02:18:05,661
Wiesz, co lubią kosmici?
Jeść mózgi!
1822
02:18:05,744 --> 02:18:07,995
I to właśnie robią. Jasne?
1823
02:18:08,080 --> 02:18:10,665
Przez niego zniknęła moja rodzina.
1824
02:18:12,084 --> 02:18:13,584
Na pięć lat.
1825
02:18:14,419 --> 02:18:15,587
Pięć lat?
1826
02:18:17,840 --> 02:18:19,299
To długi czas.
1827
02:18:21,677 --> 02:18:26,223
Może powinienem polecieć
do Nowego Jorku i pogadać z tym...
1828
02:18:27,224 --> 02:18:28,308
Spider-Manem.
1829
02:18:28,392 --> 02:18:29,809
Eddie!
1830
02:18:29,893 --> 02:18:31,645
Upiliśmy się.
1831
02:18:33,272 --> 02:18:35,732
- Pokąpmy się nago.
- Żadnego kąpania nago.
1832
02:18:35,816 --> 02:18:37,776
Musi pan zapłacić rachunek.
1833
02:18:37,860 --> 02:18:41,572
Co się dzieje? Nie! Dopiero tu trafiliśmy!
Nie róbmy znów tego!
1834
02:18:46,200 --> 02:18:47,995
I zniknął.
1835
02:18:48,077 --> 02:18:51,290
Nie zapłacił rachunku,
nie zostawił napiwku. Nic.
1836
02:19:45,135 --> 02:19:47,930
Twórcy filmu pragną podziękować
AVIEMU ARADOWI, niezwykłemu twórcy.
1837
02:19:48,013 --> 02:19:50,557
Dzięki jego wyobraźni
te legendarne postaci trafiły na ekran.
1838
02:25:57,257 --> 02:25:59,259
{\an8}Tłumaczenie napisów:
Agata Deka
1839
02:26:01,553 --> 02:26:03,555
Nie rzucaj tego zaklęcia.
1840
02:26:03,639 --> 02:26:05,641
- To zbyt ryzykowne.
- Czemu?
1841
02:26:05,724 --> 02:26:08,560
Zaburzyliśmy strukturę czasoprzestrzeni.
1842
02:26:09,144 --> 02:26:14,107
Multiwersum... to koncept,
o którym wiemy zatrważająco niewiele.
1843
02:26:16,068 --> 02:26:17,986
Dopuściłeś się świętokradztwa.
1844
02:26:19,321 --> 02:26:20,656
Zostaniesz ukarany.
1845
02:26:26,578 --> 02:26:27,913
Nie miałem wyjścia.
1846
02:26:33,126 --> 02:26:37,589
Ale nie spodziewałem się,
że sprawy zajdą tak daleko.
1847
02:26:56,483 --> 02:26:57,317
Wanda.
1848
02:26:59,611 --> 02:27:02,197
Wiedziałam, że w końcu się zjawisz.
1849
02:27:03,198 --> 02:27:06,034
Popełniłam błąd. I ucierpieli ludzie.
1850
02:27:06,118 --> 02:27:08,453
Nie chodzi mi o Westview.
1851
02:27:09,454 --> 02:27:10,747
To po co przyjechałeś?
1852
02:27:10,831 --> 02:27:11,832
Prosić o pomoc.
1853
02:27:13,333 --> 02:27:14,585
W czym?
1854
02:27:14,668 --> 02:27:16,295
Co wiesz o Multiwersum?
1855
02:27:25,179 --> 02:27:26,346
Wybacz mi, Stephen.
1856
02:27:28,807 --> 02:27:31,059
Mam nadzieję, że zrozumiesz.
1857
02:27:33,729 --> 02:27:35,439
Największym zagrożeniem...
1858
02:27:36,690 --> 02:27:38,066
dla naszego wszechświata...
1859
02:27:46,575 --> 02:27:47,784
jesteś ty.
1860
02:27:50,621 --> 02:27:53,248
No to się porobiło.