1 00:00:06,049 --> 00:00:08,009 SERIAL NETFLIX 2 00:00:12,472 --> 00:00:13,473 Dzień dobry, skarbie. 3 00:00:14,098 --> 00:00:15,558 Musisz więcej zarabiać. 4 00:00:16,142 --> 00:00:19,187 Cholerka. Może najpierw jakieś śniadanie? 5 00:00:20,021 --> 00:00:22,940 Spójrz tylko, co musimy kupić dzieciom do szkoły. 6 00:00:23,524 --> 00:00:26,402 Już nie wystarczy im kreda i tablica? 7 00:00:26,486 --> 00:00:27,904 Na co płacimy podatki? 8 00:00:27,987 --> 00:00:29,197 A płacimy? 9 00:00:30,406 --> 00:00:32,075 Kelvin potrzebuje paru rzeczy. 10 00:00:32,158 --> 00:00:35,453 Niech dostanie to, co Aaliyah, tylko w wersji dla chłopaka. 11 00:00:37,789 --> 00:00:38,915 Proszę? 12 00:00:39,916 --> 00:00:40,833 W porządku. 13 00:00:42,627 --> 00:00:44,378 Kto tak wcześnie pisze? 14 00:00:44,462 --> 00:00:46,839 To alert pogodowy. Ma być… 15 00:00:47,673 --> 00:00:50,009 Aaliyah! Ubrania! 16 00:00:50,093 --> 00:00:50,927 Ubrania? 17 00:00:51,469 --> 00:00:53,846 Mówiła, że w liceum chce mieć nowy styl, 18 00:00:53,930 --> 00:00:56,224 więc przyniosłam jej swoje ciuchy. 19 00:00:56,307 --> 00:01:00,019 Kto by chciał ubierać się jak ofiara? 20 00:01:01,187 --> 00:01:03,481 Jedyną ofiarą jesteś ty. 21 00:01:04,107 --> 00:01:05,233 No. 22 00:01:06,234 --> 00:01:08,778 Słyszałam coś o ubraniach. Co masz dla mnie? 23 00:01:08,861 --> 00:01:10,113 Coś od serca. 24 00:01:11,114 --> 00:01:12,990 Mam udawać, że jestem wdzięczna? 25 00:01:13,074 --> 00:01:15,660 Wyluzuj, mała. Vintage jest w modzie. 26 00:01:16,285 --> 00:01:17,537 Co to jest „The Limited”? 27 00:01:19,288 --> 00:01:21,707 Skarbie, ciocia chciała być miła. 28 00:01:21,791 --> 00:01:23,251 Przymierz coś. 29 00:01:23,334 --> 00:01:24,710 Dziękuję, ciociu. 30 00:01:25,795 --> 00:01:28,214 Może coś ci się spodoba. 31 00:01:28,297 --> 00:01:30,258 Nie będzie tego nosić. 32 00:01:31,008 --> 00:01:33,261 Mam to gdzieś. Chciałam się ich pozbyć. 33 00:01:33,344 --> 00:01:35,096 Miałam zawieźć je do kościoła, 34 00:01:35,179 --> 00:01:38,766 ale twoja kawa nie wymaga dorzucenia się do zrzutki na budowę. 35 00:01:40,476 --> 00:01:42,603 Szlag, jest jeszcze druga strona? 36 00:01:43,354 --> 00:01:45,231 Kalkulator graficzny… 37 00:01:45,314 --> 00:01:48,276 Nie potrzebuje go. Ma dziesięć palców. 38 00:01:49,235 --> 00:01:51,529 Cholerka. A niech mnie. 39 00:01:52,280 --> 00:01:53,322 O czym ty mówisz? 40 00:01:55,032 --> 00:01:58,911 Nie zaglądaj mi w telefon, rozbijesz ekran. 41 00:01:58,995 --> 00:02:00,872 Muszę znaleźć ładną koszulę. 42 00:02:03,332 --> 00:02:05,001 Co on taki podjarany? 43 00:02:05,084 --> 00:02:06,794 Pożyczysz mi trochę pieniędzy? 44 00:02:08,546 --> 00:02:11,340 Nie. Lepiej ukradnij coś z pracy. 45 00:02:12,633 --> 00:02:13,634 I gazę dla mnie. 46 00:02:14,552 --> 00:02:15,678 Sprawa prywatna. 47 00:02:18,723 --> 00:02:20,099 Cholerka. 48 00:02:20,183 --> 00:02:22,310 Miałam na myśli: 49 00:02:22,393 --> 00:02:25,855 „Cholerka!”. Czadowe. 50 00:02:25,938 --> 00:02:27,190 To jest czadowe? 51 00:02:27,273 --> 00:02:29,692 Rymuje się z „czadowe”. Równiane te ciuchy. 52 00:02:29,775 --> 00:02:31,068 Powiem ci coś. 53 00:02:31,152 --> 00:02:35,531 Jeśli czegoś nie chcesz, zawieźcie to do kościoła. 54 00:02:36,115 --> 00:02:37,241 Całą torbę? 55 00:02:38,659 --> 00:02:40,953 Dlaczego zrzucasz to na mnie? 56 00:02:43,414 --> 00:02:46,042 Spadam. Warsztat sam się nie otworzy. 57 00:02:46,125 --> 00:02:47,084 Czekaj. 58 00:02:47,168 --> 00:02:49,962 Idziesz do pracy czy na nabożeństwo? 59 00:02:50,880 --> 00:02:52,215 Dowcipna jesteś. 60 00:02:52,798 --> 00:02:56,093 Kocham cię. Tylko ciebie. 61 00:02:58,387 --> 00:02:59,889 Ciekawe, o co chodzi. 62 00:03:01,307 --> 00:03:02,516 Zdradza cię. 63 00:03:13,319 --> 00:03:16,530 Czemu szukasz pieniędzy po pokoju? 64 00:03:17,240 --> 00:03:20,076 Racja. Musiałabym mieć co zgubić. 65 00:03:20,159 --> 00:03:22,662 Powinnaś pozbyć się tego gnojka. 66 00:03:23,788 --> 00:03:26,290 Myślisz, że zauważą, jak włożę tu ryzę papieru? 67 00:03:26,999 --> 00:03:29,543 Papieru nawet nie było na liście. 68 00:03:29,627 --> 00:03:33,172 Regina, chcesz udawać, że wszystko gra? 69 00:03:33,256 --> 00:03:38,427 Rozumiem, że się martwisz, ale między nami wszystko gra. 70 00:03:38,511 --> 00:03:40,554 Znów sobie ufamy. 71 00:03:40,638 --> 00:03:42,556 To dlaczego chowa telefon? 72 00:03:43,266 --> 00:03:46,310 I kto naprawia auta w takim stroju? 73 00:03:47,019 --> 00:03:48,145 Zdradza cię. 74 00:03:48,688 --> 00:03:52,984 Przez ostatni miesiąc próbował tu wrócić. 75 00:03:53,067 --> 00:03:56,445 Więc przez miesiąc go nie było. 76 00:03:56,529 --> 00:03:58,155 Mieliście od siebie przerwę. 77 00:03:58,239 --> 00:04:01,826 Podczas poprzedniej pojawił się Kelvin. 78 00:04:02,910 --> 00:04:04,328 To nie fair. 79 00:04:04,412 --> 00:04:07,623 Wtedy Bennie był inny. Wszystko było inne. 80 00:04:08,124 --> 00:04:13,587 Powiem ci to, bo bardzo cię kocham. 81 00:04:14,922 --> 00:04:17,842 Bennie jest przystojny i czarujący. 82 00:04:20,344 --> 00:04:21,387 To bolało. 83 00:04:23,139 --> 00:04:25,683 A takich jak Tasha jest wiele. 84 00:04:28,477 --> 00:04:32,732 Jeśli Bennie mówi, że to nic, to nic. 85 00:04:33,774 --> 00:04:37,361 Jeśli mówi, że jedzie do warsztatu, 86 00:04:37,445 --> 00:04:39,280 to tak jest. 87 00:04:40,281 --> 00:04:41,365 Jej. 88 00:04:44,493 --> 00:04:45,369 Dokąd idziesz? 89 00:04:46,787 --> 00:04:48,456 Miałam wynieść śmieci, 90 00:04:48,539 --> 00:04:52,626 ale upewnię się, czy Bennie nie chce do nich zajrzeć. 91 00:04:56,255 --> 00:04:58,174 WARSZTAT BENNIEGO 92 00:05:00,134 --> 00:05:02,011 Spróbuj, Davis. 93 00:05:02,094 --> 00:05:03,637 Nie jest w moim typie. 94 00:05:03,721 --> 00:05:07,141 Nie dawaj mu się. W celibacie nie ma nic złego. 95 00:05:07,224 --> 00:05:10,311 Oczywiście, że nie. O ile wciąż ciupciasz. 96 00:05:11,270 --> 00:05:15,024 Zasługujesz na kobietę, która nie karmiła cię piersią. 97 00:05:15,107 --> 00:05:17,568 Mama karmiła mnie butelką. 98 00:05:17,651 --> 00:05:19,570 Urodziłem się z wszystkimi zębami. 99 00:05:19,653 --> 00:05:21,155 Pisali o mnie w gazecie. 100 00:05:23,491 --> 00:05:25,368 - Tak. - Nigdy tego nie zapomnę. 101 00:05:26,535 --> 00:05:28,662 Kaczy, powiedz jej coś miłego. 102 00:05:28,746 --> 00:05:30,331 Przyszła do Benniego. 103 00:05:30,414 --> 00:05:33,834 To jego warsztat. To nie znaczy, że chodzi jej o niego. 104 00:05:34,960 --> 00:05:37,254 Hej, Darlene. Wybacz spóźnienie. 105 00:05:37,880 --> 00:05:39,924 Cholerka. Przyszła do Benniego. 106 00:05:41,801 --> 00:05:44,220 Idź do auta. Wezmę kluczyki. 107 00:05:47,515 --> 00:05:50,226 A wy nie jesteście w moim typie. 108 00:05:51,268 --> 00:05:53,396 Myślicie, że nas słyszała? 109 00:05:53,479 --> 00:05:55,564 Jeśli nie, to niegrzeczne z jej strony. 110 00:05:57,817 --> 00:06:01,237 No, no. Kim jest nowa kobieta w twoim życiu? 111 00:06:01,320 --> 00:06:04,240 Jedyną kobietą w jego życiu jest Regina. 112 00:06:04,323 --> 00:06:08,077 Nie wtrącajcie się w nie swoje sprawy i zajmijcie się pracą. 113 00:06:08,661 --> 00:06:10,746 Jak się oburzył. 114 00:06:11,288 --> 00:06:13,749 Będą jechali camaro? 115 00:06:14,458 --> 00:06:16,752 Nie powinien tego robić. 116 00:06:17,628 --> 00:06:19,088 Nie winię go. 117 00:06:19,171 --> 00:06:21,465 To prawdziwa petarda. 118 00:06:21,549 --> 00:06:23,551 Szarpałbym jak… 119 00:06:25,344 --> 00:06:27,763 Szlag, moja dziewczyna. 120 00:06:28,681 --> 00:06:30,099 Jakim cudem zawsze wie? 121 00:06:30,182 --> 00:06:32,309 Hej, kochanie. Tak. 122 00:06:32,393 --> 00:06:34,478 Właśnie pisałem ci wiersz. 123 00:06:36,564 --> 00:06:37,523 Hej, chłopaki. 124 00:06:38,107 --> 00:06:39,191 Gdzie Bennie? 125 00:06:40,401 --> 00:06:42,695 Właściwie to… 126 00:06:43,946 --> 00:06:46,073 Jestem tylko kierowcą Ubera. Nic nie wiem. 127 00:06:47,825 --> 00:06:49,285 Kaczy, gdzie mój mąż? 128 00:06:49,368 --> 00:06:50,619 Oby blisko Boga. 129 00:06:53,372 --> 00:06:54,331 Czekaj, Tony. 130 00:06:55,416 --> 00:06:57,168 Wiesz, gdzie jest Bennie? 131 00:06:58,127 --> 00:06:59,295 Właściwie to… 132 00:06:59,378 --> 00:07:00,504 Nie. Rozumiem. 133 00:07:06,177 --> 00:07:08,345 Moja żona. Odbiorę szybko. 134 00:07:09,722 --> 00:07:13,309 Hej, skarbie. Jestem w pracy. Co tam? 135 00:07:13,392 --> 00:07:18,397 Myślałam właśnie o tym, jak siedzisz za biurkiem 136 00:07:18,481 --> 00:07:20,357 w stroju roboczym 137 00:07:20,441 --> 00:07:22,610 i zarabiasz na rodzinę. 138 00:07:23,319 --> 00:07:25,529 Znasz mnie. Dobry ze mnie facet. 139 00:07:26,405 --> 00:07:28,824 Jara mnie to. 140 00:07:29,366 --> 00:07:30,701 Mógłbyś na chwilę uciec? 141 00:07:31,285 --> 00:07:32,995 Chciałbym. 142 00:07:33,078 --> 00:07:35,498 Jestem bardzo zajęty. 143 00:07:36,415 --> 00:07:37,249 Doprawdy? 144 00:07:37,791 --> 00:07:39,877 Może chłopaki ci pomogą. 145 00:07:39,960 --> 00:07:41,795 Oni nic nie robią. 146 00:07:42,296 --> 00:07:44,381 Kaczy ma za grube paluchy. 147 00:07:44,465 --> 00:07:47,760 Tony co pięć minut sprawdza, czy jego panna go wciąż kocha. 148 00:07:48,886 --> 00:07:52,181 Jest jeszcze Davis. Może on coś zrobi. 149 00:07:52,264 --> 00:07:55,601 Davis tylko czeka, kiedy będzie mógł pójść 150 00:07:55,684 --> 00:07:57,269 na świeże pączki. 151 00:07:59,563 --> 00:08:02,358 Chcę, żebyś wiedział, 152 00:08:02,441 --> 00:08:05,361 że nie mogę się doczekać, aż wrócisz. 153 00:08:05,444 --> 00:08:07,863 Jasne, jaraj się dalej. 154 00:08:09,281 --> 00:08:13,285 Poczujesz płomień, stary. Obiecuję. 155 00:08:16,830 --> 00:08:18,082 Jesteśmy teraz w liceum. 156 00:08:18,165 --> 00:08:21,710 Muszę wyglądać na tyle mądrze, by dziewczyny mnie lubiły, 157 00:08:21,794 --> 00:08:24,588 ale nie na tyle, by chłopcy mnie nie lubili. 158 00:08:24,672 --> 00:08:27,132 Wiesz co? Ja też. 159 00:08:27,800 --> 00:08:29,802 Nienawidzę was. 160 00:08:29,885 --> 00:08:32,346 Czemu napisałaś mi, że masz mi coś do pokazania? 161 00:08:33,097 --> 00:08:35,975 Miałam napisać, że mam ci ciuch do pokazania. 162 00:08:37,351 --> 00:08:39,562 W której wyglądam lepiej? 163 00:08:39,645 --> 00:08:43,065 W czerwonej? Czy żółtej? 164 00:08:43,941 --> 00:08:46,986 Jestem twoim bratem. Nie będę ci mówił takich rzeczy. 165 00:08:48,028 --> 00:08:52,283 Moim nie jesteś, możesz prawić mi komplementy. 166 00:08:53,784 --> 00:08:55,578 Za bardzo się przejmujecie. 167 00:08:55,661 --> 00:08:57,621 Czemu myślałam, że to zrozumiesz? 168 00:08:57,705 --> 00:08:59,873 Wszyscy cię kochają. 169 00:08:59,957 --> 00:09:02,126 Ja musiałam walczyć jak pies na ulicy 170 00:09:02,209 --> 00:09:04,086 o każdy skrawek popularności. 171 00:09:04,169 --> 00:09:07,631 Liceum to dla mnie szansa. Wybierz bluzkę. 172 00:09:09,341 --> 00:09:12,136 Włóż to czarno-różowe i tamte buty. 173 00:09:12,928 --> 00:09:14,221 Nie ma mowy. 174 00:09:14,805 --> 00:09:16,181 Więc po co tu jestem? 175 00:09:16,932 --> 00:09:21,562 Wybacz. Nie zniosę kolejnego roku bycia sobą. 176 00:09:22,521 --> 00:09:23,522 O to chodzi. 177 00:09:24,565 --> 00:09:26,317 Spoko. Co zechcesz. 178 00:09:26,400 --> 00:09:29,987 Jeśli chcesz mi pomóc, jest coś, co możesz zrobić. 179 00:09:30,070 --> 00:09:32,239 Nie będę udawał twojego zmarłego chłopaka. 180 00:09:32,323 --> 00:09:35,993 Nie chcę, by wiedzieli, że mam bliźniaka z innej matki. To siara. 181 00:09:36,076 --> 00:09:38,621 Możemy udawać prawdziwe bliźnięta. 182 00:09:39,288 --> 00:09:40,748 Nie wygląda na dziewczynę. 183 00:09:40,831 --> 00:09:42,499 Bliźnięta mogą być różnych płci. 184 00:09:42,583 --> 00:09:44,793 Myślałam, że to bezpieczna przestrzeń. 185 00:09:45,294 --> 00:09:47,004 Nie musisz tego robić. 186 00:09:47,087 --> 00:09:49,882 A co, jeśli moja mama po mnie przyjedzie? 187 00:09:50,841 --> 00:09:52,134 Bądźmy realistami. 188 00:09:53,594 --> 00:09:55,429 Nie jestem taki. 189 00:09:55,512 --> 00:09:57,598 Jeśli chcą mnie oceniać, proszę bardzo. 190 00:09:57,681 --> 00:10:00,684 Jeśli mają mi coś do powiedzenia, niech próbują. 191 00:10:04,271 --> 00:10:05,648 Chłopak z zasadami. 192 00:10:06,899 --> 00:10:09,360 Niech będzie tym dobrym bliźniakiem. 193 00:10:13,364 --> 00:10:16,909 Wiem już, jak rozwiązać sytuację z Benniem. 194 00:10:16,992 --> 00:10:18,535 Oglądałam wiele zabójstw. 195 00:10:20,371 --> 00:10:22,998 Najlepiej zepchnąć go ze schodów. 196 00:10:23,082 --> 00:10:24,541 Łatwo się z tego wyłgać. 197 00:10:25,376 --> 00:10:27,670 Mówiłam ci, że nie zabijemy mojego męża. 198 00:10:27,753 --> 00:10:30,255 Nie myśl o nim jako o swoim mężu. 199 00:10:30,339 --> 00:10:32,049 Będzie ci trudniej go zepchnąć. 200 00:10:32,633 --> 00:10:34,968 Nie powinnaś się tak cieszyć z tego, 201 00:10:35,052 --> 00:10:36,470 że możemy mieć kłopoty. 202 00:10:36,553 --> 00:10:37,763 „Możecie?” 203 00:10:37,846 --> 00:10:40,808 W porządku. Mamy kłopoty małżeńskie. 204 00:10:40,891 --> 00:10:42,643 Bennie mnie zdradza. 205 00:10:42,726 --> 00:10:44,687 Być może. 206 00:10:44,770 --> 00:10:46,146 Szlag, sama nie wiem. 207 00:10:47,606 --> 00:10:49,274 Wiedziałam, że możesz spękać. 208 00:10:49,983 --> 00:10:51,694 Poszperałam. 209 00:10:51,777 --> 00:10:54,655 Ziemia była mokra, więc było mi łatwiej. 210 00:10:54,738 --> 00:10:56,657 Mam informacje. 211 00:10:57,241 --> 00:10:59,952 Założyłam, że dziewczyna zadzwoni do warsztatu, 212 00:11:00,035 --> 00:11:02,538 bo Bennie nie jest zbyt bystry. 213 00:11:02,621 --> 00:11:08,502 Od dwóch tygodni codziennie dzwoni do niego jeden numer. 214 00:11:08,585 --> 00:11:12,172 Nie jest z nikim powiązany. 215 00:11:12,256 --> 00:11:13,340 Więc zadzwoniłaś. 216 00:11:13,424 --> 00:11:14,425 Zadzwoniłam. 217 00:11:16,051 --> 00:11:17,678 To była kobieta. 218 00:11:18,387 --> 00:11:21,348 Włączyła się poczta, ale brzmiała jak laska na boku, 219 00:11:21,432 --> 00:11:24,101 oddychała co słowo. 220 00:11:29,231 --> 00:11:32,401 Częściowo nawet się nie gniewam. 221 00:11:32,484 --> 00:11:35,654 Mogę pogadać z tą drugą częścią? Bo czeka nas robota. 222 00:11:36,655 --> 00:11:40,367 Bennie powiedział mi, że chciałam, by nawalał. 223 00:11:40,451 --> 00:11:42,161 Jak widać, ma rację. 224 00:11:43,412 --> 00:11:45,748 Robi to, na co mu pozwoliłam. 225 00:11:46,540 --> 00:11:48,333 Co mam zrobić z kimś takim? 226 00:11:48,417 --> 00:11:50,127 Zabić we śnie. 227 00:11:51,295 --> 00:11:53,630 Bennie spłodził dziecko z inną, 228 00:11:53,714 --> 00:11:56,633 a ja kupiłam mu rzeczy do szkoły. 229 00:11:57,551 --> 00:11:59,636 Bennie mnie okradł, 230 00:11:59,720 --> 00:12:03,307 a ja się z nim przespałam, zanim oddał kasę. 231 00:12:03,390 --> 00:12:05,851 - Nie zapominaj… - Nie. 232 00:12:05,934 --> 00:12:08,979 Nie chcę słuchać, że to twoja wina. 233 00:12:09,688 --> 00:12:12,065 Dokonaliście pewnych wyborów. 234 00:12:12,149 --> 00:12:15,360 Bennie dokonał wyboru. Ty możesz wybrać inaczej. 235 00:12:15,444 --> 00:12:16,445 Na jakiej podstawie? 236 00:12:16,528 --> 00:12:20,991 Poczty głosowej i tego, że nie ma go tam, gdzie ma być? 237 00:12:21,074 --> 00:12:22,451 Czy to… 238 00:12:22,534 --> 00:12:24,787 Czy to wystarczy, by się rozejść? 239 00:12:25,370 --> 00:12:27,331 Żebym spakowała dziewczynki? 240 00:12:27,414 --> 00:12:29,958 Czemu chcesz się pakować? To on musi odejść. 241 00:12:30,042 --> 00:12:32,211 Jak one to przeżyją? 242 00:12:32,294 --> 00:12:34,755 Zobaczą, że z ich mamą się nie zadziera. 243 00:12:35,339 --> 00:12:36,215 Nie. 244 00:12:37,090 --> 00:12:38,717 Nie będę się tym przejmować. 245 00:12:38,801 --> 00:12:41,470 Jak wróci, spytam go od razu. 246 00:12:41,553 --> 00:12:43,263 Nie. 247 00:12:43,347 --> 00:12:47,726 Nie rozumiesz? W ten sposób się wyłga. 248 00:12:48,477 --> 00:12:51,271 Nie mów nic, póki nie znajdę dowodu. 249 00:12:51,355 --> 00:12:53,524 Znajdę ci dowody. 250 00:12:54,191 --> 00:12:55,818 Dostanie za swoje. 251 00:12:57,486 --> 00:12:59,446 I nic z niego nie zostanie. 252 00:13:02,825 --> 00:13:05,702 - Tak. - To była ostra jazda. 253 00:13:05,786 --> 00:13:08,205 Chciałem nieco ostrzej, 254 00:13:08,288 --> 00:13:10,749 ale nie chciałem, by złapały nas gliny. 255 00:13:15,379 --> 00:13:17,756 To nasza czwarta jazda próbna. 256 00:13:17,840 --> 00:13:19,383 Chcesz kupić to auto czy nie? 257 00:13:22,135 --> 00:13:24,221 - Podoba mi się wnętrze… - W porządku. 258 00:13:24,304 --> 00:13:26,890 …uchwyty na napoje są zaskakująco duże. 259 00:13:27,558 --> 00:13:29,810 Nie mogę cały czas jeździć z tobą po mieście. 260 00:13:29,893 --> 00:13:31,728 Masz rację. 261 00:13:31,812 --> 00:13:34,398 Wiesz co? Jestem gotowa. 262 00:13:34,481 --> 00:13:35,649 W porządku. 263 00:13:35,732 --> 00:13:37,985 Zobaczmy, jak sobie poradzi w drodze do pralni. 264 00:13:39,152 --> 00:13:40,988 Boże. 265 00:13:51,957 --> 00:13:53,750 Muszę siku! 266 00:13:54,251 --> 00:13:56,128 Więc przestań tyle pić. 267 00:13:56,211 --> 00:13:59,089 Nawet dr Pepper nie pije tyle Dr. Peppera. 268 00:13:59,172 --> 00:14:01,925 Bennie, jesteś odważny, ale i szalony. 269 00:14:02,009 --> 00:14:04,094 - Jeździsz z nią sobie w dzień. - Nie. 270 00:14:04,177 --> 00:14:06,722 Kupujesz jej kwiaty, pakujesz ciuchy w plastik. 271 00:14:06,805 --> 00:14:10,559 W więzieniu mówili mi: „Uciekaj, ale i tak cię złapiemy”. 272 00:14:10,642 --> 00:14:12,603 - O co chodzi? - Zdradzasz Reginę. 273 00:14:12,686 --> 00:14:14,730 Pogrzało was? Nikogo nie zdradzam. 274 00:14:14,813 --> 00:14:15,814 Chcecie mnie zabić? 275 00:14:15,898 --> 00:14:17,816 Przestań kręcić. 276 00:14:17,900 --> 00:14:19,401 Wiemy, że to twoja panna. 277 00:14:19,484 --> 00:14:21,445 I ma cię pod pantoflem. 278 00:14:21,528 --> 00:14:25,073 Pod pantoflem? Twoja dręczy cię jak ci ze Zniewolonego. 279 00:14:26,116 --> 00:14:29,161 Nie sypiam z nią. Chcę jej sprzedać auto. 280 00:14:29,244 --> 00:14:30,913 - Chcesz sprzedać camaro? - Tak. 281 00:14:30,996 --> 00:14:33,457 Uwielbiam ten wóz. Ja go kupię. 282 00:14:33,540 --> 00:14:34,958 Kiedy kończysz wcześniej, 283 00:14:35,042 --> 00:14:37,461 wsiadam do niego i robię brum, brum. 284 00:14:37,544 --> 00:14:39,296 Nie stać cię na niego. 285 00:14:39,379 --> 00:14:41,548 I tak płacę wam za dużo. 286 00:14:42,132 --> 00:14:44,718 Czemu po prostu nam nie powiedziałeś? 287 00:14:44,801 --> 00:14:48,180 To miała być niespodzianka. Dam pieniądze Reginie. 288 00:14:50,390 --> 00:14:52,476 W końcu zachowam się właściwie. 289 00:14:53,477 --> 00:14:55,145 Tak, jak na to zasługuje. 290 00:14:55,228 --> 00:14:57,356 Szanuję cię, bracie. 291 00:14:57,439 --> 00:14:58,273 Tak. 292 00:14:58,357 --> 00:15:00,567 Lepiej się pospiesz. 293 00:15:00,651 --> 00:15:02,235 Była tu dzisiaj. 294 00:15:02,319 --> 00:15:05,447 - Cholera. Kiedy? - Masz szczęście, kryliśmy cię. 295 00:15:05,530 --> 00:15:08,951 Boże. Muszę sprzedać dziś to auto. 296 00:15:09,034 --> 00:15:11,411 Kaczy, zdejmij kombinezon. Udawaj klienta. 297 00:15:11,495 --> 00:15:12,829 Chciałbym. 298 00:15:12,913 --> 00:15:14,790 Zapomnij o religii. 299 00:15:14,873 --> 00:15:16,458 Znałem cię przed Jezusem. 300 00:15:16,541 --> 00:15:20,545 Nie o to chodzi. Nie mam nic pod spodem. 301 00:15:20,629 --> 00:15:21,463 Boże! 302 00:15:22,047 --> 00:15:23,882 Kaczy, w twojej pralni nie straszy. 303 00:15:23,966 --> 00:15:25,217 Wiem, co słyszałem. 304 00:15:25,801 --> 00:15:28,470 Ja ci pomogę. Jaki jest plan? 305 00:15:28,553 --> 00:15:30,097 - Plan jest taki. - Spoko. 306 00:15:30,180 --> 00:15:31,640 Kiedy wyjdzie, 307 00:15:31,723 --> 00:15:33,225 rzuć cenę za auto. 308 00:15:33,308 --> 00:15:35,936 Ona ją podniesie. Wtedy się wycofasz. 309 00:15:36,019 --> 00:15:37,854 Wtedy jej sprzedam ten wóz. 310 00:15:37,938 --> 00:15:40,816 Kobiety chcą tego, czego nie mogą mieć. Do dzieła. 311 00:15:40,899 --> 00:15:43,819 Nie będę tego częścią. Idę poczytać Biblię, 312 00:15:43,902 --> 00:15:45,612 gdzie kobiety traktuje się dobrze. 313 00:15:47,197 --> 00:15:50,117 Oto i ona. 314 00:15:50,951 --> 00:15:54,246 Panie Upshaw, przepraszam, że tak zwlekam. 315 00:15:54,329 --> 00:15:55,205 Taka prawda. 316 00:15:55,288 --> 00:15:57,249 Ale muszę się z tym przespać. 317 00:15:58,291 --> 00:15:59,876 Lepiej zastanów się szybko, 318 00:15:59,960 --> 00:16:02,462 bo ten pan jest gotowy kupić ten wóz. 319 00:16:02,546 --> 00:16:04,006 - Doprawdy? - Tak. 320 00:16:04,089 --> 00:16:05,757 Dwadzieścia pięć kawałków. 321 00:16:05,841 --> 00:16:07,009 Tak. 322 00:16:07,092 --> 00:16:09,011 Więcej, niż ustaliliśmy. 323 00:16:09,803 --> 00:16:10,762 Szerokiej drogi. 324 00:16:10,846 --> 00:16:12,180 Zaczekaj. 325 00:16:12,264 --> 00:16:13,974 Na ile się umówiliście? 326 00:16:14,057 --> 00:16:15,600 Na 15. 327 00:16:15,684 --> 00:16:17,269 Mogę dać dziesięć. 328 00:16:17,352 --> 00:16:19,646 - Wolałabym osiem. - Ja dam sześć. 329 00:16:19,730 --> 00:16:22,315 Nie tak się targuje. 330 00:16:24,568 --> 00:16:25,944 Nie jestem idiotką. 331 00:16:26,653 --> 00:16:27,988 Jeśli chcesz mnie oszukać, 332 00:16:28,071 --> 00:16:30,699 zrób to z kimś, kogo stąd nie kojarzę. 333 00:16:31,783 --> 00:16:33,368 Posłuchaj. 334 00:16:33,452 --> 00:16:35,704 Musisz kupić ten wóz. 335 00:16:35,787 --> 00:16:37,664 Moja żona chce wrócić do szkoły. 336 00:16:37,748 --> 00:16:39,374 To dużo kosztuje. 337 00:16:40,167 --> 00:16:42,044 Nie zawsze byłem dla niej dobry. 338 00:16:42,836 --> 00:16:45,047 Chcę się zmienić. 339 00:16:46,006 --> 00:16:47,007 Proszę. 340 00:16:47,716 --> 00:16:49,092 To urocze. 341 00:16:49,176 --> 00:16:52,512 Chciałeś 15. Mogę dać 12. 342 00:16:52,596 --> 00:16:55,557 Może pójdziemy na kompromis i kupię go za 13,5 tysiąca. 343 00:16:55,640 --> 00:16:58,351 Ucałowałbym cię… Wiesz co? Nie… 344 00:16:58,435 --> 00:17:01,188 Nie pocałowałem jej. Tylko powiedziałem, że mógłbym. 345 00:17:01,271 --> 00:17:04,524 Ale chcę nowy olej i opony. Te są zużyte. 346 00:17:04,608 --> 00:17:06,985 Tak, bo woziłem cię po mieście. 347 00:17:07,736 --> 00:17:09,946 Wypiszę czek i przyjdę jutro. 348 00:17:13,492 --> 00:17:15,702 No i masz. Lecisz powiedzieć Reginie? 349 00:17:15,786 --> 00:17:19,122 Nie, póki nie dostanę pieniędzy. 350 00:17:19,790 --> 00:17:21,333 Małżeństwo jest skomplikowane. 351 00:17:22,042 --> 00:17:24,169 Prawie się cieszę, że moja się nie zgodziła. 352 00:17:27,422 --> 00:17:30,008 Pierwszy dzień szkoły Sydney, fajnie, że tu jestem. 353 00:17:30,092 --> 00:17:32,385 Ładnie wyglądała w ubraniu od ciebie. 354 00:17:32,469 --> 00:17:34,346 Zawsze miałeś do tego oko. 355 00:17:35,347 --> 00:17:37,682 Sorki, czy to homofobia? 356 00:17:38,600 --> 00:17:40,352 Nawet nie wiem. 357 00:17:40,435 --> 00:17:41,978 Wciąż uczę się siebie. 358 00:17:42,062 --> 00:17:43,814 Ale lubię komplementy, więc dzięki. 359 00:17:47,609 --> 00:17:48,777 Sydney mnie lubi? 360 00:17:49,611 --> 00:17:53,281 Ma dziewięć lat. Poszłaby za klaunem do kanału, gdyby miał burgery. 361 00:17:53,365 --> 00:17:55,534 Muszę być lepszy. 362 00:17:55,617 --> 00:17:57,994 Dobrze sobie radzisz. Nie spiesz się. 363 00:17:59,079 --> 00:18:03,250 Cieszę się, że mogę ją poznać z dala od mojej porąbanej rodziny. 364 00:18:03,333 --> 00:18:04,709 Posłuchaj… 365 00:18:08,839 --> 00:18:10,048 - Serio? - Kto to? 366 00:18:10,132 --> 00:18:11,800 Twoja porąbana rodzina. 367 00:18:16,596 --> 00:18:18,306 Hej. 368 00:18:19,266 --> 00:18:20,183 Hej, siostrzeńcze. 369 00:18:20,767 --> 00:18:22,435 Skąd wiedziałaś, że tu jestem? 370 00:18:22,519 --> 00:18:24,729 Ja nie do ciebie. Chcę pogadać z nią. 371 00:18:25,438 --> 00:18:26,690 Boże, daj mi siłę. 372 00:18:26,773 --> 00:18:28,817 Jeśli nie chce robić testu, to… 373 00:18:28,900 --> 00:18:31,111 Nie o to mi chodzi. Jesteś gliną. 374 00:18:31,194 --> 00:18:33,321 Sprawdź mi jeden numer. 375 00:18:33,405 --> 00:18:36,116 Możemy to robić tylko, jeśli to część śledztwa. 376 00:18:36,199 --> 00:18:38,410 Możliwe, że zaraz dojdzie do zabójstwa. 377 00:18:38,952 --> 00:18:41,788 Ciociu, nie możesz wtrącać się w życie Monique. 378 00:18:41,872 --> 00:18:43,165 Nie pisała się na to. 379 00:18:43,248 --> 00:18:45,125 Bennie znów zdradza twoją mamę. 380 00:18:45,208 --> 00:18:46,293 Znajdziesz ten numer? 381 00:18:47,586 --> 00:18:50,672 W porządku. Jak będę w pracy. 382 00:18:50,755 --> 00:18:52,007 Mała rada. 383 00:18:52,090 --> 00:18:53,967 Nie zakradaj się do domu gliniarza. 384 00:18:54,050 --> 00:18:55,385 Łatwo dostać kulkę. 385 00:18:55,969 --> 00:18:58,471 Proszę cię. Nie jesteś szybsza ode mnie. 386 00:19:01,683 --> 00:19:04,060 Nie zdążę zjeść. Muszę jechać do warsztatu. 387 00:19:04,144 --> 00:19:05,478 Bennie, kim ona jest? 388 00:19:05,562 --> 00:19:08,565 Nie powinienem był przytulać Mai. 389 00:19:08,648 --> 00:19:12,611 Bardzo chciałabym ci wierzyć. 390 00:19:12,694 --> 00:19:16,239 Proszę. Odpowiedz mi. 391 00:19:16,323 --> 00:19:18,700 Powiedziałbym ci, gdybym mógł. 392 00:19:19,659 --> 00:19:22,287 Co to za bzdury? 393 00:19:23,038 --> 00:19:24,289 Tak nie będzie. 394 00:19:25,207 --> 00:19:27,250 Powiesz mi tu i teraz 395 00:19:27,334 --> 00:19:29,336 albo zmienię zamki. 396 00:19:29,419 --> 00:19:31,755 Skoro już stoisz przy nożach… 397 00:19:32,339 --> 00:19:33,340 Jest jedna kobieta. 398 00:19:34,841 --> 00:19:36,384 Niech cię szlag, Bennie. 399 00:19:36,885 --> 00:19:38,637 Z nią wczoraj pisałeś? 400 00:19:38,720 --> 00:19:41,389 Tak, ale to sprawa biznesowa. 401 00:19:41,473 --> 00:19:42,766 Sprzedałem jej auto. 402 00:19:43,600 --> 00:19:46,770 Stoi na podjeździe, matole. 403 00:19:46,853 --> 00:19:50,148 Nie to gówno. Camaro. 404 00:19:50,232 --> 00:19:52,067 Chciałem zrobić ci niespodziankę. 405 00:19:52,150 --> 00:19:54,110 Sprzedałem auto za 13 tysięcy. 406 00:19:54,194 --> 00:19:55,403 Trzynaście. 407 00:19:55,987 --> 00:19:56,821 Kłamałem. 408 00:19:56,905 --> 00:19:59,241 Trzynaście i pół. 409 00:19:59,324 --> 00:20:01,576 Chciałem sobie zgarnąć pięć stów. 410 00:20:02,327 --> 00:20:05,080 Nigdy byś go nie sprzedał. 411 00:20:05,163 --> 00:20:07,374 Wiem, ale jestem twoim dłużnikiem. 412 00:20:12,254 --> 00:20:14,881 Z tego powodu nigdy nie byłoby między nami dobrze. 413 00:20:16,758 --> 00:20:18,260 Może i wróciłem, 414 00:20:18,343 --> 00:20:21,554 ale między nami wciąż byłby kwas. 415 00:20:21,638 --> 00:20:23,765 Trzynaście to więcej, niż wziąłeś. 416 00:20:23,848 --> 00:20:24,933 Co z tego? 417 00:20:25,433 --> 00:20:27,102 Chcesz wrócić do szkoły. 418 00:20:27,185 --> 00:20:28,353 Będziesz mogła zapłacić. 419 00:20:28,436 --> 00:20:30,897 Albo wydać je na cokolwiek, na co zasługujesz. 420 00:20:30,981 --> 00:20:33,191 Sprzedałeś camaro dla mnie? 421 00:20:35,527 --> 00:20:37,237 Cholernie bolało. 422 00:20:40,448 --> 00:20:41,783 Chodź do sypialni. 423 00:20:43,535 --> 00:20:46,454 Będę z tyłu, nie chce mi się myć zębów. 424 00:20:50,250 --> 00:20:53,545 Dlaczego ludzie mówią o tym, że masz bliźniaka? 425 00:20:53,628 --> 00:20:55,755 Wyluzuj. Nie mówiłam, że chodzi o ciebie. 426 00:20:55,839 --> 00:20:59,092 Mamy jednego ojca, geniuszu. A jeśli przyjdzie na wywiadówkę? 427 00:20:59,175 --> 00:21:01,469 Nie znasz dorosłych w naszym życiu? 428 00:21:02,053 --> 00:21:03,513 Boże. Idzie Jessica Friers. 429 00:21:03,596 --> 00:21:04,806 Zamknij się. 430 00:21:04,889 --> 00:21:06,224 Hej, Jess. 431 00:21:06,308 --> 00:21:09,602 Aaliyah, faktycznie masz bliźniaczkę. 432 00:21:10,353 --> 00:21:12,522 Nawet tak samo się ubieracie. 433 00:21:14,232 --> 00:21:15,317 Savannah. 434 00:21:15,859 --> 00:21:16,818 Hej. 435 00:21:17,444 --> 00:21:19,946 Powinnyście były przestać w przedszkolu. 436 00:21:22,073 --> 00:21:25,035 - Czemu ubrałaś się jak ja? - Czemu ubrałaś się jak ja? 437 00:21:25,118 --> 00:21:27,329 Nie chciałaś tego włożyć. 438 00:21:27,412 --> 00:21:28,705 Więc poprosiłam mamę. 439 00:21:29,247 --> 00:21:31,583 Chciałam wyglądać sztosowo. 440 00:21:32,125 --> 00:21:34,461 Dobry wybór. Patrzą się na mnie. 441 00:21:35,045 --> 00:21:37,339 Na nas obie. Pomyślą, że mamy razem okres. 442 00:21:37,922 --> 00:21:40,717 Wracaj do domu. Albo schowaj się w szafce. 443 00:21:40,800 --> 00:21:42,427 Mam przegapić pierwszy dzień? 444 00:21:42,510 --> 00:21:44,554 Nie dostanę planu lekcji. 445 00:21:44,637 --> 00:21:46,931 Do zobaczenia, Aaliyah. 446 00:21:47,015 --> 00:21:49,142 Savannah? Nie, Aaliyah? 447 00:21:49,684 --> 00:21:51,186 Trudno was rozróżnić. 448 00:21:57,776 --> 00:21:59,027 Lepiej usiądź. 449 00:22:00,362 --> 00:22:01,905 Monique sprawdziła ten numer. 450 00:22:01,988 --> 00:22:04,741 Czemu poszłaś z tym do niej? 451 00:22:04,824 --> 00:22:06,534 Chciałaś dowodów. 452 00:22:06,618 --> 00:22:10,038 Bennie mnie nie zdradza. 453 00:22:10,121 --> 00:22:12,248 O wszystkim mi powiedział. 454 00:22:12,332 --> 00:22:14,125 Czyli powiedział ci o Darlene. 455 00:22:14,209 --> 00:22:15,502 Kim jest Darlene? 456 00:22:15,585 --> 00:22:17,003 To właścicielka numeru. 457 00:22:17,087 --> 00:22:20,590 Tak. Ale on z nią nie sypia. 458 00:22:20,673 --> 00:22:24,010 Sprzedał jej camaro. 459 00:22:25,804 --> 00:22:27,263 Och, Regino. 460 00:22:27,972 --> 00:22:29,391 Naprawdę! 461 00:22:29,474 --> 00:22:31,518 Żeby mnie spłacić. 462 00:22:31,601 --> 00:22:34,437 Postąpił słusznie. Dostał 13 tysięcy. 463 00:22:35,188 --> 00:22:38,775 Jesteś jak wiewiórka, która spadła z drzewa. 464 00:22:39,317 --> 00:22:43,154 Nie wiem, czy cię opatulić, czy złamać kark, by skrócić cierpienie. 465 00:22:45,156 --> 00:22:48,243 Nie wtrącaj się do nie swoich spraw. 466 00:22:48,326 --> 00:22:50,954 Między nami jest dobrze. 467 00:22:51,037 --> 00:22:53,331 W takim razie powiedz mi jedno. 468 00:22:54,916 --> 00:22:57,001 Jeśli Bennie sprzedał camaro, 469 00:22:57,085 --> 00:23:00,046 dlaczego stoi w warsztacie bez opon? 470 00:23:02,340 --> 00:23:03,758 To powtórka? 471 00:23:04,467 --> 00:23:05,427 Co to znaczy? 472 00:23:06,553 --> 00:23:08,012 Nie chcę mieć racji. 473 00:23:10,140 --> 00:23:11,391 Sukin… 474 00:23:11,474 --> 00:23:14,060 Był tu przy mnie. 475 00:23:15,937 --> 00:23:16,855 No nie. 476 00:23:17,397 --> 00:23:21,901 Myśli, że może zrobić to Reginie Upshaw? 477 00:23:21,985 --> 00:23:24,070 Nigdy nie byłaś Upshaw. 478 00:23:24,154 --> 00:23:26,197 Ale Turnerówny pokażą, na co je stać. 479 00:23:26,281 --> 00:23:27,490 Się wie! 480 00:23:27,574 --> 00:23:29,075 Bennie się nie spodziewa. 481 00:23:29,159 --> 00:23:31,619 Zaraz z nim „pogadam”! 482 00:23:31,703 --> 00:23:33,538 Bierz go, mała. 483 00:23:34,414 --> 00:23:36,207 Spal mu warsztat. 484 00:23:36,291 --> 00:23:37,792 Nie, to moje. 485 00:23:40,962 --> 00:23:43,089 Bennie, sprzedaj mi go. 486 00:23:43,173 --> 00:23:44,382 Kupię go na raty. 487 00:23:44,466 --> 00:23:46,718 Dam ci kasę, którą chowam przed dziewczyną, 488 00:23:46,801 --> 00:23:48,845 kiedy nie daję jej wszystkiego. 489 00:23:49,679 --> 00:23:51,598 To męski samochód, Tony. 490 00:23:52,182 --> 00:23:53,725 Sprzedajesz go kobiecie. 491 00:23:54,392 --> 00:23:57,312 Nie masz jakichś wierszy do napisania? 492 00:23:58,271 --> 00:23:59,981 Nie wygląda na sprzedany. 493 00:24:00,064 --> 00:24:02,942 Regina, skarbie. Co tu robisz? 494 00:24:03,651 --> 00:24:08,031 Przyszłam ci podziękować, królu. 495 00:24:08,865 --> 00:24:11,534 Widzisz, kiedy dobrze traktujesz kobietę, 496 00:24:11,618 --> 00:24:13,369 tak właśnie jest. 497 00:24:14,370 --> 00:24:16,956 Jest miła i… Co ty wyprawiasz? 498 00:24:17,040 --> 00:24:18,082 Cholera! 499 00:24:20,043 --> 00:24:21,586 Co ty wyprawiasz? 500 00:24:21,669 --> 00:24:22,879 Mogłam odejść, Bennie. 501 00:24:23,630 --> 00:24:25,882 Mogłam odejść i się spakować. 502 00:24:25,965 --> 00:24:29,802 Ale chciałam zobaczyć twoją minę, kiedy powiem ci, że to koniec. 503 00:24:29,886 --> 00:24:31,763 Niczego od ciebie nie chcę. 504 00:24:31,846 --> 00:24:32,931 Wykończ go! 505 00:24:33,014 --> 00:24:36,518 Może i wziąłem rano buszka, ale przysięgam, że sprzedałem to auto. 506 00:24:36,601 --> 00:24:38,186 - Więc co rysuję? - Co robisz? 507 00:24:38,269 --> 00:24:39,562 Co z tobą? 508 00:24:39,646 --> 00:24:41,856 Głębiej. Naprawi to. 509 00:24:41,940 --> 00:24:44,234 Mówi prawdę. Sprzedał auto. 510 00:24:44,317 --> 00:24:46,361 Zejdź mi z oczu. 511 00:24:46,444 --> 00:24:50,198 Koniec z gierkami! 512 00:24:50,740 --> 00:24:53,952 Regina, uspokój się. Przestań! 513 00:24:54,035 --> 00:24:55,578 Mam pytanko… 514 00:24:56,287 --> 00:24:57,455 - Darlene… - Co jest? 515 00:24:57,539 --> 00:24:59,207 Darlene. 516 00:24:59,290 --> 00:25:01,834 To ty kupiłaś auto. 517 00:25:01,918 --> 00:25:04,420 Napiszę na nim twoje imię. 518 00:25:04,504 --> 00:25:06,881 Jedno „N” czy dwa? 519 00:25:07,507 --> 00:25:10,093 Już go nie kupię. 520 00:25:11,469 --> 00:25:13,805 A szkoda. Moja dziewczyna uwielbia camaro. 521 00:25:15,306 --> 00:25:17,934 Zostań. To auto marzeń. 522 00:25:18,017 --> 00:25:20,645 Naprawię je. Zejdę z ceny! 523 00:25:22,146 --> 00:25:23,064 Szlag. 524 00:25:26,317 --> 00:25:29,904 Wiem, że to ci nie pomoże, ale ja też go już nie chcę. 525 00:25:35,201 --> 00:25:36,327 Zadowolona? 526 00:25:36,411 --> 00:25:38,580 - Wybacz. Nie wiedziałam. - Nie. 527 00:25:38,663 --> 00:25:40,957 Ale ona powiedziała, że… Zaczekaj! 528 00:25:41,624 --> 00:25:42,834 Szlag. 529 00:25:49,674 --> 00:25:51,884 Musisz popracować nad zaufaniem. 530 00:25:54,220 --> 00:25:55,805 Mamę to wykończyło. 531 00:26:29,839 --> 00:26:34,844 Napisy: Jakub Jadowski