1
00:00:02,000 --> 00:00:07,000
Downloaded from
YTS.MX
2
00:00:06,006 --> 00:00:07,966
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
3
00:00:08,000 --> 00:00:13,000
Official YIFY movies site:
YTS.MX
4
00:00:09,009 --> 00:00:10,928
SYF NIE GINIE
5
00:00:16,016 --> 00:00:17,100
TRZY LATA TEMU
6
00:00:17,434 --> 00:00:18,435
Cukierek albo psikus!
7
00:00:18,519 --> 00:00:20,354
Poznajcie George'a i Harolda.
8
00:00:20,437 --> 00:00:22,773
George ma krawat i płaską głowę.
9
00:00:22,856 --> 00:00:25,526
Harold T-shirt i chałową fryzurę.
10
00:00:25,609 --> 00:00:26,443
Łapiecie?
11
00:00:26,526 --> 00:00:29,488
Właściwie George jest Haroldem,
a Harold George‘em.
12
00:00:29,571 --> 00:00:32,282
Przebrali się, bo kochają Halloween,
13
00:00:32,366 --> 00:00:36,411
święto, które rozwija kreatywność
jak święto sadzenia drzew.
14
00:00:36,495 --> 00:00:38,205
Dzieci, zasadźcie drzewo!
15
00:00:39,039 --> 00:00:42,793
- Halloween jest super.
- Wilkołak! Ratuj się kto może!
16
00:00:42,876 --> 00:00:43,835
Kozackie święto.
17
00:00:43,919 --> 00:00:44,920
DWA LATA TEMU
18
00:00:45,003 --> 00:00:46,880
Cukierek albo psikus!
19
00:00:46,964 --> 00:00:49,258
Kostiumy i darmowe cukierki.
20
00:00:49,341 --> 00:00:51,551
- Jest bombowo.
- No wiesz, bąku?
21
00:00:51,635 --> 00:00:54,846
Przerwałeś mi
relaksującą kąpiel w guacamole.
22
00:00:54,930 --> 00:00:56,473
Lepiej być nie może.
23
00:00:56,556 --> 00:00:57,516
ZESZŁY ROK
24
00:00:57,766 --> 00:00:59,268
Cukierek albo psikus!
25
00:00:59,351 --> 00:01:02,813
- Chcę mieć jutro Halloween.
- Chcę mieć zawsze Halloween.
26
00:01:02,896 --> 00:01:04,565
Nie jestem nosorożcem.
27
00:01:04,648 --> 00:01:05,941
Jestem człowiekiem.
28
00:01:08,485 --> 00:01:11,530
- To był prawdziwy wilkołak.
- Niezłe powalenie.
29
00:01:11,613 --> 00:01:13,156
Komiksów twórcy Harold, George
30
00:01:13,240 --> 00:01:14,491
„My dwaj” „Ja też”
31
00:01:14,575 --> 00:01:17,786
Wredniuśkiego dyra mieli
Wrzeszczał na nich jak zwierz
32
00:01:18,412 --> 00:01:21,290
Gdy zdobyli hipnopierścień
Dyro ruszył w tan
33
00:01:21,373 --> 00:01:24,585
Przypadek może ciut celowy
I Kapitan Majtas powstał nam
34
00:01:25,752 --> 00:01:28,797
Raz, dwa, trzy, jest Kapitan
Mało lotny kiep
35
00:01:28,964 --> 00:01:32,217
Lecz, gdy majtasy zmoczy coś
To znowu zacznie się
36
00:01:32,551 --> 00:01:35,470
Czas przemyśleć wszystko to
Co może zgubę nieść
37
00:01:35,554 --> 00:01:38,974
Kapitan Majtas tymczasem żegna tę pieśń
38
00:01:39,057 --> 00:01:41,435
- George'a B., Harolda H.
-Tra-la-ween!
39
00:01:41,518 --> 00:01:43,854
Horrendalne harce herosów Hako-ween!
40
00:01:43,937 --> 00:01:45,689
Rozdział 1
Halo-przyczajka
41
00:01:45,897 --> 00:01:47,357
Miesiąc przed Halloween.
42
00:01:50,360 --> 00:01:51,945
NA PODSTAWIE SERII KSIĄŻEK
DAVA PILKEYA
43
00:01:52,029 --> 00:01:53,113
Gorącej czekolady?
44
00:01:54,156 --> 00:01:56,700
Dzięki, potrzebowałem tego. Kiedy wstałeś?
45
00:01:56,783 --> 00:01:58,577
W ogóle nie spałem. Z emocji.
46
00:01:58,660 --> 00:02:02,205
- Za cztery godziny otworzą Halo-market.
- Uwielbiam go.
47
00:02:02,289 --> 00:02:06,627
Są tu wszystkie atrakcje Halloween:
słodycze, sztuczne czaszki i krew,
48
00:02:06,710 --> 00:02:11,590
sztuczne kły Draculi i pazury wilkołaka,
wszystko pod jednym dachem.
49
00:02:11,965 --> 00:02:16,094
Podczas Halloween
tylko Halo-market uratuje twój...
50
00:02:16,178 --> 00:02:19,556
budżet, bo mamy promocję
na żelki kukurydziane!
51
00:02:19,723 --> 00:02:20,682
HALO-MARKET
52
00:02:20,807 --> 00:02:22,434
Wejdziemy pierwsi.
53
00:02:22,517 --> 00:02:24,686
Wyhaczymy najlepsze halo-gadżety.
54
00:02:24,770 --> 00:02:26,521
Mieliśmy kapitalny pomysł.
55
00:02:26,605 --> 00:02:29,483
Niczym ostatni halloweenowy psikus
na Melvinie.
56
00:02:29,691 --> 00:02:30,984
Hydraulicy zombie?
57
00:02:31,068 --> 00:02:34,196
Nie zjadajcie mnie
ani nie naprawiajcie zlewu!
58
00:02:34,279 --> 00:02:36,573
Melvin!
59
00:02:37,240 --> 00:02:39,159
Ale ta sztuczna krew się klei.
60
00:02:40,661 --> 00:02:43,372
Albo przedostatni psikus na Melvinie.
61
00:02:43,455 --> 00:02:45,082
Umarli czyściciele basenów?
62
00:02:45,165 --> 00:02:47,376
Duchy nie istnieją i nie mam basenu!
63
00:02:47,834 --> 00:02:50,128
Melvin!
64
00:02:51,213 --> 00:02:53,006
Uprząż mnie ciśnie.
65
00:02:53,590 --> 00:02:56,593
Albo przed przedostatni
psikus na Melvinie.
66
00:02:56,802 --> 00:02:58,387
Nie zbliżajcie się!
67
00:02:58,470 --> 00:03:00,347
Istnieje tylko jeden Melvin.
68
00:03:00,430 --> 00:03:04,768
- Bzdura, niestabilny izotopie!
- Okulary zaszły mgłą.
69
00:03:06,436 --> 00:03:09,189
- Odcinek pełen retrospekcji.
- A jak.
70
00:03:09,272 --> 00:03:10,857
Nasze zdrowie.
71
00:03:12,901 --> 00:03:15,362
Otwarcie za pięć, cztery...
72
00:03:15,445 --> 00:03:16,863
Trzy, dwa...
73
00:03:20,951 --> 00:03:22,786
- Co robimy?
- Łapiemy gadżety!
74
00:03:22,869 --> 00:03:24,287
- Które?
- Obojętne!
75
00:03:33,046 --> 00:03:37,843
- To było niesamowite.
- Będzie co opowiadać wnukom.
76
00:03:37,926 --> 00:03:39,845
Za moich czasów...
77
00:03:39,928 --> 00:03:42,097
Widziałeś kostium Szkieletognisty?
78
00:03:42,180 --> 00:03:45,016
Szkieletogniści!
Nie wiemy, czym się zajmują.
79
00:03:45,100 --> 00:03:48,186
Całkiem spoko, ale nasze będą lepsze.
80
00:03:48,270 --> 00:03:51,189
Hal-nie-ween!
81
00:03:52,524 --> 00:03:55,527
Poprzez żałosną grę słowną
ten boczek sugeruje,
82
00:03:55,610 --> 00:03:57,654
że trzeba odwołać Halloween.
83
00:03:57,738 --> 00:04:01,867
- Przecież lubisz Halloween.
- Brednie! Gardzę nim tak jak wami.
84
00:04:01,950 --> 00:04:03,785
Racja, pokićkało mi się z Bo.
85
00:04:04,244 --> 00:04:06,413
- Nie można odwołać Halloween.
- Nie?
86
00:04:07,080 --> 00:04:09,291
To samo mówiliście o Gorylu Prawniku.
87
00:04:09,374 --> 00:04:11,209
To co innego. Goryl ześwirował.
88
00:04:11,835 --> 00:04:14,921
Złaź z wieżowca, Karl!
89
00:04:17,758 --> 00:04:19,968
Halloween jest nietykalne.
90
00:04:21,970 --> 00:04:22,929
Dlaczego?
91
00:04:23,013 --> 00:04:23,930
SZKOŁA IM. J. HOROWITZA
92
00:04:24,014 --> 00:04:25,807
Trzy tygodnie przed Halloween.
93
00:04:25,891 --> 00:04:30,896
- Bierzmy się do halloweenowej roboty.
- Czaderski kostium Szkieletognisty.
94
00:04:30,979 --> 00:04:32,355
Temat odhaczony.
95
00:04:36,943 --> 00:04:39,654
Nie mogę odzobaczyć.
96
00:04:39,738 --> 00:04:42,699
Gucio, nie miałeś kostiumu.
Coś się zmieniło?
97
00:04:42,783 --> 00:04:44,284
Tak, będę dinozaurem.
98
00:04:44,367 --> 00:04:47,746
Wybacz, ale ja nim będę.
Nie wejdę w inny kostium.
99
00:04:47,829 --> 00:04:49,539
Dobra, to może pirat?
100
00:04:49,623 --> 00:04:51,374
Ja będę królową piratów.
101
00:04:51,458 --> 00:04:56,296
Sophie Pierwsza będzie papugą,
a Sophie Gorsza szkorbutem.
102
00:04:56,379 --> 00:04:58,507
- Ninja?
- Zajęty. Bomba dymna.
103
00:04:59,466 --> 00:05:01,384
Nie pękaj. Zrobimy ci kostium.
104
00:05:01,468 --> 00:05:04,304
Jasne, ale nie chcę przeżyć szoku.
105
00:05:04,513 --> 00:05:07,349
Wrócę do Halo-marketu po nowy kostium.
106
00:05:07,766 --> 00:05:11,436
Ci, którzy wchodzą do Halo-marketu,
nigdy nie wychodzą...
107
00:05:11,728 --> 00:05:14,981
z pustymi rękami,
bo maska klauna jest za pół ceny.
108
00:05:16,149 --> 00:05:17,275
Plan przejęcia łakoci.
109
00:05:17,359 --> 00:05:20,237
W tych domach dają najlepsze słodycze.
110
00:05:20,320 --> 00:05:25,200
Czekoladowe zawijasy, watę cukrobrodatą
i moje ulubione krówki owocówki.
111
00:05:25,283 --> 00:05:28,537
Ponoć pani Marszczystupka
znów rozdaje zużytą gumę.
112
00:05:28,620 --> 00:05:29,579
Bądźcie czujni.
113
00:05:30,121 --> 00:05:31,706
Szybka próba psikusów.
114
00:05:31,790 --> 00:05:34,334
Szybka próba psikusów. Szyb-szybka...
115
00:05:34,417 --> 00:05:36,211
Trudno to wymówić.
116
00:05:36,294 --> 00:05:38,880
Papier jest, kurze i strusie jaja są,
117
00:05:39,256 --> 00:05:41,758
pianka do golenia jest, sztuczne węże są.
118
00:05:41,841 --> 00:05:43,635
Sorka, ja mam sztuczne węże.
119
00:05:43,718 --> 00:05:45,053
Sztuczne węże!
120
00:05:45,136 --> 00:05:46,555
Kurka, nie idzie mi.
121
00:05:46,638 --> 00:05:49,849
Wybaczcie, że rozgniotę dynię,
wy rozmagnesowane magnesy,
122
00:05:49,933 --> 00:05:53,270
ale Halloween wkrótce zamieni się
w Hal-nie-ween.
123
00:05:54,271 --> 00:05:58,775
Kolejne zwycięstwo
nietolerującego słodyczy gościa,
124
00:05:58,858 --> 00:05:59,943
którym...
125
00:06:00,443 --> 00:06:01,570
jestem.
126
00:06:03,238 --> 00:06:04,656
Nie toleruję słodyczy.
127
00:06:04,739 --> 00:06:06,032
- Lubisz Halloween.
- Nie.
128
00:06:06,116 --> 00:06:09,744
Mówiłem wcześniej jasno i wyraźnie,
że gardzę tym świętem.
129
00:06:09,828 --> 00:06:11,871
No tak, znów myślałem o Bo.
130
00:06:11,955 --> 00:06:13,873
Fakt. Jestem Halloweeniakiem.
131
00:06:13,957 --> 00:06:15,041
Niewyróbka, Melvin.
132
00:06:15,125 --> 00:06:18,211
Tylko ty nienawidzisz Halloween.
Nikt nie słucha Kruppa.
133
00:06:18,712 --> 00:06:20,672
Nie, zamawiałem pizzę.
134
00:06:20,755 --> 00:06:21,881
To są skarpety.
135
00:06:22,090 --> 00:06:24,801
Serio? To dokąd oni idą?
136
00:06:28,013 --> 00:06:30,473
- Co tu robią nasi rodzice?
- I dokąd idą?
137
00:06:33,059 --> 00:06:36,938
Wesprzecie Hal-nie-ween,
nosząc te koszulki.
138
00:06:37,022 --> 00:06:38,648
Miały być darmowe ciastka.
139
00:06:38,732 --> 00:06:40,692
Pod koniec akcji!
140
00:06:40,775 --> 00:06:43,653
- Ktoś jednak słucha Kruppa.
- To tylko dorośli.
141
00:06:43,737 --> 00:06:45,530
A dorosłych nikt nie słucha.
142
00:06:45,614 --> 00:06:47,574
Dwa tygodnie przed Halloween.
143
00:06:47,657 --> 00:06:48,742
Szkieletogniści!
144
00:06:48,825 --> 00:06:51,244
To podpalone kościotrupy. Tak sądzimy.
145
00:06:51,328 --> 00:06:54,414
Mamo, tato, zbliża się Halloween.
Gdzie słodycze?
146
00:06:54,914 --> 00:06:56,458
Nie zdążyłam kupić.
147
00:06:56,541 --> 00:06:59,085
Kupimy po Halloween,
gdy będą za półdarmo.
148
00:06:59,169 --> 00:07:00,920
Nie! Potrzebujemy słodyczy.
149
00:07:01,004 --> 00:07:03,923
Oni chcą odwołać Halloween.
Nie godzimy się na to.
150
00:07:04,174 --> 00:07:06,801
- Jacy oni?
- Nie będę przepłacał.
151
00:07:07,302 --> 00:07:09,137
Mamo, Halloween jest zagrożone.
152
00:07:09,220 --> 00:07:12,849
Rozwieś pajęczyny
i przestań malować pana Pączka.
153
00:07:12,932 --> 00:07:15,226
Nie mogę. On jest fascynujący,
154
00:07:15,310 --> 00:07:18,104
- Fascynujący.
- Jestem dziełem sztuki.
155
00:07:20,148 --> 00:07:22,150
Tydzień przed Halloween.
156
00:07:22,233 --> 00:07:26,029
Tabliczki Hal-nie-ween?
Gdzie są halloweenowe dekoracje?
157
00:07:26,112 --> 00:07:27,948
Brak kościotrupów, trumien,
158
00:07:28,031 --> 00:07:31,159
brak gnijących zombie
wygrzebujących się z grobów?
159
00:07:31,242 --> 00:07:32,077
Gdzie frajda?
160
00:07:32,160 --> 00:07:34,454
Stary Łańcubrzęcki trzyma poziom.
161
00:07:35,664 --> 00:07:38,083
Jego dom zawsze wygląda jak nawiedzony.
162
00:07:38,166 --> 00:07:41,044
- Podobno gość jest zombie.
- Wilkołakiem zombie.
163
00:07:41,127 --> 00:07:44,255
Podobno studiował z Draculą,
pożyczył jego wóz
164
00:07:44,339 --> 00:07:47,842
i wjechał do basenu dziekana,
ale to pewnie jakaś plota.
165
00:07:47,926 --> 00:07:52,806
Zapraszam na spotkanie w ratuszu
dotyczące przyszłości Halloween,
166
00:07:52,889 --> 00:07:55,642
a raczej Hal-nie-ween.
167
00:07:57,811 --> 00:08:00,021
Skąd się tu wziął znak stopu?
168
00:08:00,105 --> 00:08:02,232
Powinni zabrać ci prawo jazdy.
169
00:08:02,315 --> 00:08:05,026
To tobie powinno być głupio.
Nie mam prawka.
170
00:08:06,486 --> 00:08:09,155
- Myślisz o tym, co ja?
- Żeby nie jeździć z Kruppem?
171
00:08:09,239 --> 00:08:11,032
Też. Idziemy na spotkanie.
172
00:08:11,449 --> 00:08:16,121
Wniosek o wykopanie w parku smolistych jam
i montaż ławeczek dla dinozaurów
173
00:08:16,204 --> 00:08:17,497
zostaje odrzucony.
174
00:08:17,580 --> 00:08:18,415
Byah!
175
00:08:20,917 --> 00:08:23,044
- Siema, chłopaki.
- Cześć, Badziewiak.
176
00:08:23,128 --> 00:08:24,337
Pomarańczowo tu.
177
00:08:24,421 --> 00:08:27,007
Złowieszczo, niebezpiecznie.
178
00:08:27,424 --> 00:08:30,927
Wysłuchajmy dyrektora Kruppa
i jego wniosku o...
179
00:08:31,011 --> 00:08:32,220
odwołanie Halloween?
180
00:08:32,303 --> 00:08:33,430
Ale dlaczego?
181
00:08:33,513 --> 00:08:35,974
- Dorośli z Piqui...
- To nie jest mikrofon.
182
00:08:36,057 --> 00:08:37,809
Sama nie jesteś mikrofon!
183
00:08:37,892 --> 00:08:42,605
Zbyt długo cierpieliśmy
z powodu Halloween.
184
00:08:42,689 --> 00:08:48,445
Pora odwołać to mrożące krew w żyłach,
jeżące włosy na głowie okropieństwo.
185
00:08:48,528 --> 00:08:51,448
Jeśli tego nie zrobimy,
oto co się stanie. Melvin?
186
00:08:51,531 --> 00:08:54,200
Algorytm prawdopodobieństwa obliczył,
187
00:08:54,284 --> 00:08:58,747
że mamy 97% szansy na to,
że spełni się następujący scenariusz,
188
00:08:58,830 --> 00:09:00,665
jeśli nie odwołamy Halloween.
189
00:09:00,749 --> 00:09:05,086
Będziecie pracować w kopalni słodyczy,
aż nie padniecie ze zmęczenia.
190
00:09:06,337 --> 00:09:07,422
Kto nas popiera?
191
00:09:07,589 --> 00:09:10,675
Mam mieszane uczucia. Lubię Halloween.
192
00:09:10,759 --> 00:09:14,512
Lubisz kupować słodycze,
żeby zaraz je rozdać?
193
00:09:14,596 --> 00:09:15,597
Cóż...
194
00:09:18,266 --> 00:09:22,062
Lubicie, jak dzwonią do drzwi
bez przerwy i bez przerwy,
195
00:09:22,145 --> 00:09:26,316
bez przerwy, bez przerwy, bez przerwy,
196
00:09:26,399 --> 00:09:29,319
- bez przerwy i bez przerwy?
- Nie!
197
00:09:29,402 --> 00:09:32,864
Lubicie, gdy na domach,
autach, drzewach są rozbite jaja,
198
00:09:32,947 --> 00:09:35,492
- pianka do golenia i papier toaletowy?
- Nie!
199
00:09:35,575 --> 00:09:38,119
Czy lubicie żyć w strachu
przed wilkołakiem,
200
00:09:38,203 --> 00:09:40,455
który chce zawinąć was w gigatortillę,
201
00:09:40,538 --> 00:09:43,792
usmażyć i pożreć,
jakbyście byli kruppiczangą?
202
00:09:46,669 --> 00:09:49,964
Sfiksowałeś. Przejmuję pałeczkę.
Odpowiedź brzmi „nie”.
203
00:09:50,173 --> 00:09:54,511
Dzisiaj zamienimy Halloween
w Hal-nie-ween.
204
00:09:54,594 --> 00:09:56,888
Hal-nie-ween!
205
00:10:00,100 --> 00:10:02,018
W końcu skandują.
206
00:10:02,102 --> 00:10:04,395
Hal-nie-ween!
207
00:10:04,687 --> 00:10:07,899
Skandują hasło Melvina.
Przecież on lubi Halloween.
208
00:10:07,982 --> 00:10:10,485
Masz na myśli Bo. Musimy temu zapobiec.
209
00:10:10,568 --> 00:10:12,529
Potrzebujemy... naszych rodziców.
210
00:10:12,612 --> 00:10:15,031
Mamo, tato, mamo Harolda,
powstrzymajcie to.
211
00:10:15,406 --> 00:10:18,451
Jeśli odwołają Halloween,
co będzie następne? Lato?
212
00:10:18,618 --> 00:10:20,453
Nie cierpię dzwonienia do drzwi.
213
00:10:20,537 --> 00:10:22,372
I słodycze wam szkodzą.
214
00:10:22,455 --> 00:10:25,834
Pan Krupp ma rację.
Ten wilkołak chce nas ziczangować.
215
00:10:25,917 --> 00:10:29,087
No i te koszulki są cudne. Cudne.
216
00:10:39,389 --> 00:10:43,393
Ci, którzy są za odwołaniem Halloween,
niech krzykną „byah”.
217
00:10:43,476 --> 00:10:44,644
Byah!
218
00:10:44,727 --> 00:10:46,938
Prze-byah-owane!
219
00:10:47,021 --> 00:10:48,898
Nie!
220
00:10:49,983 --> 00:10:50,817
Jak?
221
00:10:51,151 --> 00:10:53,194
Nie wierzę, że odwołali Halloween.
222
00:10:53,278 --> 00:10:55,905
To gorsze niż koniec Zwierzakomenów.
223
00:10:55,989 --> 00:10:57,949
Zwierzakomeni
224
00:10:58,032 --> 00:10:59,993
Serial kuleje
225
00:11:01,619 --> 00:11:03,079
Zamykają projekt
226
00:11:03,163 --> 00:11:05,081
Dziwicie im się?
227
00:11:05,165 --> 00:11:06,166
ZWIERZAKOMENI
228
00:11:06,249 --> 00:11:07,083
KONIEC
229
00:11:07,250 --> 00:11:10,920
Kiepskie żarty i słaby scenariusz.
To było do przewidzenia.
230
00:11:11,004 --> 00:11:12,630
A nie do spuszczenia?
231
00:11:12,714 --> 00:11:14,757
Zwierzakomeni!
232
00:11:15,425 --> 00:11:16,259
Nie.
233
00:11:16,342 --> 00:11:19,470
Nie ocalimy Zwierzakomenów,
ale możemy uratować Halloween.
234
00:11:19,554 --> 00:11:21,681
Czy aby na pewno?
235
00:11:21,764 --> 00:11:24,642
Nie martw się. Wiemy, że lubisz Halloween.
236
00:11:24,726 --> 00:11:26,102
Masz na myśli Bo!
237
00:11:26,185 --> 00:11:27,604
Właściwie to Gucia.
238
00:11:27,687 --> 00:11:29,272
Wolę Dzień Świętego Patryka.
239
00:11:30,815 --> 00:11:35,028
Nie musisz się tak chełpić,
Melvinedictcie Arnoldzie.
240
00:11:35,111 --> 00:11:39,282
Zrozumiałe, więc tym razem pochełpię się,
śpiewając piosenkę.
241
00:11:40,116 --> 00:11:44,954
Odwołano Halloween
I u mnie wszystko gra
242
00:11:45,038 --> 00:11:50,251
Cukierki nie wzmacniają
Mojej nietolerancji słodyczy
243
00:11:50,335 --> 00:11:53,087
Zero kostiumów, sztucznej krwi
Cukierków albo psikusów
244
00:11:53,171 --> 00:11:55,715
Zero dyń, zombie
Czy upiornych prześcieradeł
245
00:11:55,798 --> 00:12:00,887
Zero pianki do golenia, jaj
Czy papieru na drzewach
246
00:12:00,970 --> 00:12:03,640
Bo odwołano Halloween
247
00:12:03,723 --> 00:12:06,351
Tak, odwołano Halloween
248
00:12:06,434 --> 00:12:11,981
I u mnie wszystko gra
249
00:12:12,231 --> 00:12:14,275
I u mnie też!
250
00:12:17,487 --> 00:12:18,613
Wszystko psujesz.
251
00:12:18,696 --> 00:12:20,114
Poważnie?
252
00:12:20,198 --> 00:12:23,242
Przecież śpiewam jak słowik.
253
00:12:23,618 --> 00:12:25,411
Utknąłem!
254
00:12:25,495 --> 00:12:27,914
To nic, bo mogę...
255
00:12:31,751 --> 00:12:34,629
Musimy przypomnieć dorosłym,
że Halloween jest piękne.
256
00:12:34,712 --> 00:12:35,838
Nas nie posłuchają.
257
00:12:35,922 --> 00:12:38,925
Dorośli słuchają
tylko innych dorosłych i jazzu.
258
00:12:40,635 --> 00:12:42,929
- Przekabacimy ich!
- Koncertem jazzowym?
259
00:12:44,806 --> 00:12:48,059
Jakimś dorosłym.
Kto straci najwięcej na braku Halloween?
260
00:12:48,142 --> 00:12:49,310
- My?
- Poza nami.
261
00:12:49,394 --> 00:12:51,145
- Duchy?
- Nie. Halo-market.
262
00:12:51,229 --> 00:12:53,898
Halo-market oznacza koniec twoich...
263
00:12:53,982 --> 00:12:57,443
halloweenowych zakupów,
bo mamy wydrążone dynie.
264
00:12:57,527 --> 00:12:58,820
Zgniecione też!
265
00:12:59,904 --> 00:13:02,156
Bez Halloween nie będzie Halo-marketu.
266
00:13:02,240 --> 00:13:06,703
Jego właściciel z pewnością
pomoże nam uratować Halloween.
267
00:13:06,786 --> 00:13:08,621
Genialne! Kto jest właścicielem?
268
00:13:08,705 --> 00:13:10,123
Nie uwierzysz.
269
00:13:10,206 --> 00:13:11,916
Rozdział 2
Odezwa domu strachów
270
00:13:14,836 --> 00:13:17,755
Stary Łańcubrzęcki
jest właścicielem Halo-marketu?
271
00:13:17,839 --> 00:13:19,882
Mówiłem, że nie uwierzysz. To ma sens.
272
00:13:20,049 --> 00:13:21,968
Spójrz na jego dom.
273
00:13:24,762 --> 00:13:26,597
- Nie wejdę tam.
- Wejdziesz.
274
00:13:26,681 --> 00:13:29,142
Eryka pokaże, że nie ma się czego bać.
275
00:13:29,225 --> 00:13:31,644
- Oprócz zombie.
- Zombie?
276
00:13:31,728 --> 00:13:32,687
- Żartuję.
- Ulga.
277
00:13:32,770 --> 00:13:33,604
Czyżby?
278
00:13:33,771 --> 00:13:35,023
Luz, żartuję.
279
00:13:45,199 --> 00:13:47,035
Po co tyle bram?
280
00:13:47,118 --> 00:13:48,870
I dlaczego tak skrzypią?
281
00:13:48,953 --> 00:13:51,205
Halloween na szali. Liczy się zadanie.
282
00:14:01,632 --> 00:14:03,760
Wilko-dzwonek. Milusio.
283
00:14:03,843 --> 00:14:05,845
Dałbym lajka, gdybym się nie bał.
284
00:14:08,556 --> 00:14:09,807
Wilkołatka!
285
00:14:09,891 --> 00:14:12,268
Dlaczego lubisz Halloween, skoro pietrasz?
286
00:14:12,351 --> 00:14:14,062
Bo strach może być fajny.
287
00:14:20,568 --> 00:14:23,571
- Trzeba naoliwić te zawiasy.
- Nie teraz, Haroldzie!
288
00:14:24,280 --> 00:14:25,490
Tak?
289
00:14:26,574 --> 00:14:28,910
Sorki, zapomniałem, że mam kostium.
290
00:14:30,203 --> 00:14:32,663
Zapomniałem, że mam maskę. Wybaczcie.
291
00:14:32,747 --> 00:14:36,584
Testuję każdy kostium z Halo-marketu.
292
00:14:36,751 --> 00:14:38,503
Stary Łańcubrzęcki to pan?
293
00:14:38,586 --> 00:14:39,587
Mówcie mi Strasiu.
294
00:14:39,670 --> 00:14:43,966
Strasiu Łańcubrzęcki?
Z takim nazwiskiem nie poszalejesz.
295
00:14:44,050 --> 00:14:46,844
Mogłem otworzyć sklep lub zostać magikiem.
296
00:14:51,599 --> 00:14:53,726
No cóż. Wejdźcie.
297
00:14:59,524 --> 00:15:01,359
Nie tego się spodziewałem.
298
00:15:01,609 --> 00:15:04,278
Ładnie tu, jak w Domo-snobie.
299
00:15:04,362 --> 00:15:05,780
W dzisiejszym odcinku...
300
00:15:05,863 --> 00:15:07,657
Podoba ci się ten dom? Szkoda!
301
00:15:07,740 --> 00:15:08,950
Nie stać cię.
302
00:15:09,117 --> 00:15:10,952
Dlaczego wnętrze ma ładny styl?
303
00:15:11,119 --> 00:15:15,373
Nawiedzony dom odstrasza ludzi
lepiej niż jakikolwiek system alarmowy.
304
00:15:15,456 --> 00:15:17,458
No i uwielbiam Halloween.
305
00:15:17,542 --> 00:15:20,378
A raczej uwielbiałem,
dopóki go nie odwołano.
306
00:15:20,461 --> 00:15:24,173
Więc pomóż nam ich przekonać,
żeby przywrócili Halloween.
307
00:15:24,382 --> 00:15:25,425
Dobra!
308
00:15:25,508 --> 00:15:28,970
Gdy skończymy, będą błagać o morderstwo!
309
00:15:29,929 --> 00:15:31,055
To znaczy o litość.
310
00:15:31,139 --> 00:15:32,974
- Dlaczego krzyczysz?
- Słyszeliście Kruppa.
311
00:15:33,057 --> 00:15:35,226
Dla dorosłych Halloween oznacza robotę.
312
00:15:35,309 --> 00:15:37,687
Słodycze, dekoracje, dyniowe lampy,
313
00:15:37,770 --> 00:15:39,939
kostiumy, dzieci u drzwi, kawały
314
00:15:40,022 --> 00:15:41,941
i bałagan do posprzątania.
315
00:15:42,024 --> 00:15:43,651
Ale dorośli lubią pracować.
316
00:15:43,734 --> 00:15:48,030
I niektórzy z nich lubią Halloween,
zwłaszcza właściciele sklepów.
317
00:15:48,114 --> 00:15:49,365
Nie, ona ma rację.
318
00:15:49,449 --> 00:15:52,702
Musimy przypomnieć dorosłym,
dlaczego kochali Halloween,
319
00:15:52,785 --> 00:15:53,911
zanim wydorośleli,
320
00:15:53,995 --> 00:15:56,205
strasząc ich nawiedzonym domem.
321
00:15:56,289 --> 00:15:59,625
Tak! Bo kościotrupy plus strach
równa się miłość.
322
00:15:59,709 --> 00:16:02,211
- Nie byłabym tego pewna.
- A ja jestem.
323
00:16:02,295 --> 00:16:04,755
Dlatego otworzyłem Halo-market.
324
00:16:04,922 --> 00:16:06,799
Strach robi robotę!
325
00:16:06,883 --> 00:16:10,636
No i fajnie, bo wnętrze domu
będzie takie jak na zewnątrz.
326
00:16:10,720 --> 00:16:11,554
Że jak?
327
00:16:11,637 --> 00:16:13,556
Rozdział 3
Pułapka na rodziców
328
00:16:14,807 --> 00:16:16,684
Aby zwabić dorosłych do domu,
329
00:16:16,767 --> 00:16:19,562
chłopcy użyli przynęty,
której nikt się nie oprze.
330
00:16:19,937 --> 00:16:22,815
Naprawdę rozdają tu darmowe baterie?
331
00:16:22,899 --> 00:16:26,110
Nie wiem, ale warto dla nich zaryzykować.
332
00:16:26,194 --> 00:16:27,820
Zaczekam na zewnątrz.
333
00:16:27,987 --> 00:16:29,155
Wejdziesz z nami.
334
00:16:29,238 --> 00:16:32,241
Eryka cię przekona,
że nie ma się czego bać.
335
00:16:33,659 --> 00:16:36,245
Nie ma się czego bać oprócz wilkołaków.
336
00:16:36,329 --> 00:16:37,163
Wilkołaki?
337
00:16:38,623 --> 00:16:41,959
Tędy do darmowych baterii.
338
00:16:42,043 --> 00:16:45,004
Tam jest dużo grobowców.
To znaczy miejsca!
339
00:16:45,588 --> 00:16:46,964
Dlaczego on krzyczy?
340
00:16:48,925 --> 00:16:50,593
Ale tu strasznie.
341
00:16:50,676 --> 00:16:53,304
I nie widzę darmowych baterii.
342
00:16:55,973 --> 00:16:57,642
Mówiłem, że popełniamy błąd.
343
00:17:21,916 --> 00:17:24,335
To było niesamowite!
344
00:17:24,418 --> 00:17:27,213
Ostatnio tak się bałam,
jak miałam dziesięć lat.
345
00:17:27,296 --> 00:17:29,382
Dziesięć. Megaśnie!
346
00:17:29,465 --> 00:17:30,675
Halloween rządzi.
347
00:17:30,758 --> 00:17:34,762
- Podpiszcie petycję, żeby je przywrócić.
- Co wy tu robicie?
348
00:17:34,845 --> 00:17:36,681
Wykluczone! Nienawidzę się bać.
349
00:17:36,764 --> 00:17:38,891
- Możemy jeszcze raz?
- Najpierw podpis.
350
00:17:41,519 --> 00:17:44,063
- Musiało się udać.
- To było pewne jak w banku.
351
00:17:46,899 --> 00:17:51,153
Chcę paluszki, alkaliczne
i mnóstwo dziewięciowoltowych.
352
00:17:51,237 --> 00:17:54,740
Darmowe baterie są w nagrobku.
353
00:17:54,824 --> 00:17:56,242
To znaczy w środku!
354
00:17:56,450 --> 00:17:57,660
Dlaczego krzyczysz?
355
00:18:01,038 --> 00:18:04,792
Witaj zakapturzony nieznajomy.
Podpiszesz petycję?
356
00:18:04,875 --> 00:18:08,212
Nie! Zamieniłem fałszywy nawiedzony dom
357
00:18:08,296 --> 00:18:12,550
w prawdziwy koszmar
za pomocą Martwożywiatora 2000!
358
00:18:12,633 --> 00:18:14,093
Ożywia nieożywione.
359
00:18:16,137 --> 00:18:19,265
- Ożywia różne rzeczy.
- Takie jak sznurek lub skarpety?
360
00:18:19,348 --> 00:18:21,767
Lub grzebień, szynkę czy piłkę do siatki?
361
00:18:21,851 --> 00:18:22,852
Tak, wszystko.
362
00:18:22,935 --> 00:18:27,148
Gdy ożywione halloweenowe dekoracje
wystraszą dorosłych na śmierć,
363
00:18:27,231 --> 00:18:29,859
Halloween przestanie istnieć!
364
00:18:29,942 --> 00:18:31,485
Złowrogi śmiech!
365
00:18:32,486 --> 00:18:33,821
Nie będzie tak źle.
366
00:18:48,502 --> 00:18:50,630
Jest źle. Wezwijmy Kapitana Majtasa.
367
00:18:51,589 --> 00:18:54,508
Kościasty!
Uratujcie mnie przed kościastym!
368
00:18:54,592 --> 00:18:56,469
- W samą porę.
- Sam się uratuj.
369
00:18:57,511 --> 00:18:59,639
Tra-la-kość udowa!
370
00:19:00,931 --> 00:19:04,060
Chyba mamy tu jakąś kość niezgody.
371
00:19:04,268 --> 00:19:05,853
Megaśnie. Walcz z nim!
372
00:19:05,936 --> 00:19:08,230
Walczak ze mnie z krwi i kości.
373
00:19:08,314 --> 00:19:11,108
Wymiatasz, ale odcinek musi trwać, więc...
374
00:19:11,192 --> 00:19:13,194
Kości zostały rzucone.
375
00:19:13,277 --> 00:19:14,403
Wciąż wymiatam!
376
00:19:14,487 --> 00:19:19,200
Rozdział 4: Pełen przemocy rozdział
przedstawiony w hel-o-ramie,
377
00:19:19,283 --> 00:19:21,702
bo Halloween kończy się piskiem
378
00:19:21,786 --> 00:19:25,373
dzięki uprzejmości Halo-marketu
i wyprzedaży Halo-to-tyle.
379
00:19:25,456 --> 00:19:28,584
Wszystko musi pójść!
Na przykład sztuczne gałki oczne.
380
00:19:28,668 --> 00:19:31,170
- Oko za oko!
- Dziesięć za dolca.
381
00:19:31,253 --> 00:19:34,632
Krzyduszki, poduszki, które krzyczą.
382
00:19:34,715 --> 00:19:36,926
Koniec ze spankiem.
383
00:19:37,009 --> 00:19:39,011
Nie krępuj się. Bez opłaty.
384
00:19:39,095 --> 00:19:40,971
Bąbelkowe Nietoperze.
385
00:19:41,055 --> 00:19:43,099
To zwykłe nietoperze do kąpania.
386
00:19:43,182 --> 00:19:45,434
Nie będę się pucował.
387
00:19:45,518 --> 00:19:47,269
Dopłacimy, żebyś je kupił.
388
00:19:47,687 --> 00:19:50,606
Kapitan Majtas halo-zwycięża!
389
00:19:50,690 --> 00:19:52,024
Nie do końca.
390
00:20:08,082 --> 00:20:09,959
Jak powstrzymać dekoracje?
391
00:20:10,710 --> 00:20:12,002
Mam węże w kieszeni!
392
00:20:37,903 --> 00:20:39,739
Ktoś ma ochotę na strzał.
393
00:20:41,282 --> 00:20:43,451
Ta szafa chyba nie wytrzyma.
394
00:20:43,534 --> 00:20:45,035
Jest za mała.
395
00:20:45,453 --> 00:20:47,913
Pora na galotową zawijkę.
396
00:20:48,164 --> 00:20:49,248
Cofnijcie się.
397
00:20:50,458 --> 00:20:52,376
Wilkołatka!
398
00:20:57,965 --> 00:21:00,301
Kapitan Majtas halo-zwycięża!
399
00:21:00,384 --> 00:21:02,344
- Już to mówiłeś.
- Serio?
400
00:21:02,428 --> 00:21:05,014
Kapitan Majtas halo-zwycięża!
401
00:21:05,347 --> 00:21:06,182
To nie ja.
402
00:21:07,099 --> 00:21:09,477
Spóźnię się na masaż stóp.
403
00:21:10,561 --> 00:21:13,189
Dlaczego jestem mokry? Gdzie moje spodnie?
404
00:21:13,272 --> 00:21:15,816
George i Harold.
Tym razem przesadziliście.
405
00:21:16,609 --> 00:21:18,694
Mój dom został owinięty bielizną.
406
00:21:18,778 --> 00:21:20,613
Przepraszamy za to.
407
00:21:20,696 --> 00:21:23,574
Mamy podpisy
w sprawie przywrócenia Halloween.
408
00:21:23,657 --> 00:21:24,492
Świetnie!
409
00:21:24,575 --> 00:21:27,953
Mój dom i dobra doczesne były tego warte.
410
00:21:28,037 --> 00:21:29,789
Chodźmy to uczcić.
411
00:21:29,872 --> 00:21:31,499
Zrobię tylko jedną rzecz.
412
00:21:34,168 --> 00:21:35,711
Od razu lepiej.
413
00:21:35,795 --> 00:21:38,506
Nie wierzę. Wystarczyło naoliwić zawiasy?
414
00:21:38,589 --> 00:21:39,548
Kto by pomyślał?
415
00:21:39,632 --> 00:21:40,466
Wszyscy.
416
00:21:40,549 --> 00:21:44,470
- Chodźmy świętować.
- Właśnie. Moje zwycięstwo.
417
00:21:44,553 --> 00:21:48,766
Twój felerny nawiedzony dom
przesądził o losie Halloween.
418
00:21:48,849 --> 00:21:52,394
Powtórzyliśmy głosowanie
i Halloween już nie jest odwołane.
419
00:21:52,770 --> 00:21:54,730
- Tak!
- Coś tu śmierdzi.
420
00:21:54,980 --> 00:21:57,233
Owszem, wy poskręcane węże ogrodowe.
421
00:21:57,316 --> 00:21:59,401
Od teraz Halloween jest nielegalne!
422
00:21:59,485 --> 00:22:02,196
Nie!
423
00:22:02,279 --> 00:22:04,865
Proszę aresztować dynie.
424
00:22:08,494 --> 00:22:10,162
Rozdział 5
Bezprawnik
425
00:22:10,704 --> 00:22:12,957
Pięć stów mandatu za wydrążenie dyni?
426
00:22:13,123 --> 00:22:15,292
I tysiąc za kostium?
427
00:22:15,376 --> 00:22:19,421
I pół roku więzienia
za zbieranie słodyczy.
428
00:22:19,505 --> 00:22:21,298
Uwięzienie!
429
00:22:21,382 --> 00:22:23,384
Chcę figlować, ale nie kiblować.
430
00:22:23,467 --> 00:22:26,512
Sophie Pierwsza,
wrzucisz Sophie Gorszą pod autobus.
431
00:22:26,595 --> 00:22:32,685
Sophie Gorsza, pójdziesz siedzieć.
432
00:22:32,768 --> 00:22:35,646
Zatem Halloween przechodzi do historii.
433
00:22:35,813 --> 00:22:37,773
Do historii? Pogadajmy o niej.
434
00:22:37,856 --> 00:22:41,402
Czy Kolumb odpuścił,
gdy usłyszał, że Ameryka nie istnieje?
435
00:22:41,485 --> 00:22:45,239
Nie! Dosiadł smoka
i poleciał szukać Ameryki.
436
00:22:45,322 --> 00:22:48,242
Czy Rzymianie się poddali,
gdy nie mieli kibelka?
437
00:22:48,325 --> 00:22:51,912
Skąd! Spuścius Klozetus
wynalazł ubikację i rozwiązał problem.
438
00:22:51,996 --> 00:22:55,624
Czy astronauci spakowali manatki,
gdy kosmici zamknęli kosmos?
439
00:22:55,708 --> 00:22:59,003
Gdzie tam!
Ukradli latający spodek i dali dyla.
440
00:22:59,086 --> 00:23:01,130
Nic z tego nie jest prawdą.
441
00:23:01,297 --> 00:23:03,048
Nie kumamy historii.
442
00:23:03,674 --> 00:23:05,884
- Ale macie rację.
- I kumamy Halloween.
443
00:23:05,968 --> 00:23:09,513
Gdy dorośli mówią,
że Halloween jest nielegalne, co my na to?
444
00:23:09,597 --> 00:23:12,308
Hal-nie-bzdura!
445
00:23:15,102 --> 00:23:17,479
- Masz plan?
- Jak zawsze.
446
00:23:18,314 --> 00:23:20,649
Idziesz na imprę z okazji Hal-nie-ween?
447
00:23:20,733 --> 00:23:22,234
Ktoś ma przynieść ser.
448
00:23:22,318 --> 00:23:24,069
Nie, ty pusta solniczko.
449
00:23:24,153 --> 00:23:27,656
George i Harold lubią Halloween,
tak jak ja lubię Dzień DNA.
450
00:23:27,740 --> 00:23:29,533
DNA jest mega!
451
00:23:31,619 --> 00:23:33,704
To nie koniec halo-wojny.
452
00:23:34,913 --> 00:23:36,749
Będzie więcej sera dla mnie.
453
00:23:36,832 --> 00:23:37,958
Ser.
454
00:23:38,500 --> 00:23:41,587
Nie mam planu
ani spoko nazwy jak Szkieletogniści.
455
00:23:41,670 --> 00:23:44,715
Szkieletogniści. Lubią herbatę. I to jak!
456
00:23:45,633 --> 00:23:47,426
- Czas na komiks?
- No ba.
457
00:23:47,509 --> 00:23:50,721
Kapitan Majtas i Hardy Hejtoświąt.
458
00:23:50,804 --> 00:23:51,847
George'a B., Harolda H.
459
00:23:51,930 --> 00:23:56,518
Pewnego razu Hejtoświąt,
czyli dresiarz, który nienawidził świąt,
460
00:23:56,602 --> 00:23:59,980
odparował świętolaserem
wszystkie halloweenowe rzeczy:
461
00:24:00,064 --> 00:24:03,609
cukierki, zbyt drogie dynie,
a nawet nadmuchiwane sowy.
462
00:24:03,692 --> 00:24:07,488
Palnął, że jeśli ktoś powie „Halloween”,
też zostanie odparowany.
463
00:24:07,571 --> 00:24:10,616
Zepsuł tym halloweenową imprezę
Kapitana Majtasa.
464
00:24:10,699 --> 00:24:13,160
Kumpel Tony rzekł: „Zhakuj nazwę.
465
00:24:13,243 --> 00:24:15,162
Wywal H”. Cały Tony.
466
00:24:15,245 --> 00:24:17,831
Majtas zamienił imprezę halloweenową
467
00:24:17,915 --> 00:24:20,501
w imprezę halloweenową bez H.
468
00:24:20,584 --> 00:24:22,002
„Aleś ty mądry”.
469
00:24:22,086 --> 00:24:25,923
Ludziska przynieśli poduchy,
ścianę, opony, wrotki.
470
00:24:26,006 --> 00:24:28,967
Zamiast Draculi, frankensteina czy mumii,
471
00:24:29,051 --> 00:24:32,137
mieliśmy Doktorkę,
czyli orkę po studiach medycznych,
472
00:24:32,221 --> 00:24:35,516
Cebuloskorpiona,
pół skorpiona, pół cebulę, full potwora,
473
00:24:35,599 --> 00:24:37,643
i Mrożobrę, czyli zamrożoną kobrę!
474
00:24:39,353 --> 00:24:42,481
Bo Alloween bez H było dzikim świętem,
475
00:24:42,564 --> 00:24:44,233
ale bez koni mechanicznych.
476
00:24:44,316 --> 00:24:47,361
Gdy ludziska zaczęli wrzucać
do netu selfie,
477
00:24:47,444 --> 00:24:50,239
Hejtoświąt wbił na imprę,
żeby narobić dymu.
478
00:24:50,322 --> 00:24:52,032
Majtas: „Imprezowy zgred!”.
479
00:24:52,116 --> 00:24:56,787
Wrzucił Hejtoświąta do ponczu Tony'ego,
mieszanki lemoniady, marynaty i keczupu.
480
00:24:56,870 --> 00:24:57,788
Cały Tony.
481
00:24:57,871 --> 00:25:00,249
Hejtoświąt na to: „Poddaję się”.
482
00:25:00,332 --> 00:25:04,336
Nie lubił świąt, bo nikt go nie zapraszał.
483
00:25:04,420 --> 00:25:08,757
Więc Kapitan Majtas wzniósł toast:
„Za Hejtoziomka!”.
484
00:25:08,841 --> 00:25:11,176
Wszystkim wykrzywiło facjaty od ponczu.
485
00:25:11,260 --> 00:25:13,637
Przyjechały gliny, bo był za duży hałas.
486
00:25:13,721 --> 00:25:14,596
Dobra, koniec.
487
00:25:14,847 --> 00:25:18,142
- Zhakujemy Halloween?
- Raczej Hako-ween.
488
00:25:18,225 --> 00:25:19,893
Dzień przed Halloween.
489
00:25:19,977 --> 00:25:21,729
To znaczy Hako-ween.
490
00:25:21,812 --> 00:25:24,648
Udało się. To koniec Halloween.
491
00:25:24,732 --> 00:25:29,445
Jutro nie będzie żadnych kostiumów,
słodyczy ani dzwonienia do drzwi.
492
00:25:29,528 --> 00:25:33,532
Tylko cisza, spokój i kąpiel w guacamole.
493
00:25:33,615 --> 00:25:36,493
Za Hal-nie-ween i ser!
494
00:25:37,244 --> 00:25:41,081
- Zróbmy jutro zwycięską imprezę.
- Właśnie robimy.
495
00:25:41,165 --> 00:25:43,542
Może wszyscy jutro świętujmy?
496
00:25:43,625 --> 00:25:45,461
Nie, dziś świętujemy. Mamy ser.
497
00:25:45,544 --> 00:25:49,214
Możemy chodzić od drzwi do drzwi,
żeby zaliczyć każdą imprezę.
498
00:25:49,298 --> 00:25:50,841
Byah! Byah!
499
00:25:50,924 --> 00:25:52,843
Włóżmy kostiumy. Kostiumy.
500
00:25:52,926 --> 00:25:54,553
I rozdawajmy słodycze.
501
00:25:54,636 --> 00:25:57,890
- Zawieśmy kościotrupy na drzewach.
- I walczmy z zombie.
502
00:25:57,973 --> 00:26:00,392
Nie! Tak wygląda Halloween!
503
00:26:00,476 --> 00:26:02,102
My chcemy Hal-nie-ween!
504
00:26:02,269 --> 00:26:03,103
O nie!
505
00:26:03,187 --> 00:26:05,439
Mój ser! O nie!
506
00:26:05,522 --> 00:26:08,692
Nie!
507
00:26:08,776 --> 00:26:11,403
Rozdział 6
Wojaki chojraki
508
00:26:11,487 --> 00:26:12,946
Nazywa się Hako-ween.
509
00:26:13,113 --> 00:26:17,367
- To zupełnie nowe Halloween.
- Wszystko wyjaśni ten filmik.
510
00:26:17,868 --> 00:26:19,953
Szkolenie hako-weenowe.
511
00:26:20,037 --> 00:26:22,080
Domo-Drzewowe Produkcje Komiksowe.
512
00:26:22,164 --> 00:26:24,541
Lubicie Halloween, ale boicie się kicia?
513
00:26:24,625 --> 00:26:29,463
Hako-ween, będące furtką prawną
w sprawie zakazu Halloween, jest dla was.
514
00:26:29,546 --> 00:26:31,048
Za wcześnie, Gucio.
515
00:26:31,131 --> 00:26:33,342
- Zamiast kostiumów...
- Przebrania!
516
00:26:33,425 --> 00:26:36,011
- To jest to samo.
- Liczy się wkrętka.
517
00:26:36,094 --> 00:26:37,304
Gucio, co robisz?
518
00:26:37,387 --> 00:26:42,059
- Zamiast cukierkowych psikusów...
- Przekąskowe podstępy.
519
00:26:42,142 --> 00:26:44,728
- Proszę nachosy.
- Przekąska!
520
00:26:44,812 --> 00:26:47,648
Wara od mojego garażu, pętaki!
521
00:26:47,731 --> 00:26:49,525
Podstęp!
522
00:26:50,859 --> 00:26:51,693
Gucio!
523
00:26:51,777 --> 00:26:55,948
Zamiast potworów takich jak Dracula,
frankenstein czy wilkołak...
524
00:26:56,031 --> 00:27:01,286
Mamy nowe postaci:
Doktorkę, Cebuloskorpiona i Mrożobrę.
525
00:27:01,703 --> 00:27:03,539
Gucio, wchodzisz.
526
00:27:03,747 --> 00:27:04,915
Jestem Mrożobrą.
527
00:27:04,998 --> 00:27:07,668
- Chcecie hipotermię?
- Odmrożenie!
528
00:27:08,085 --> 00:27:09,419
I to jest Hako-ween.
529
00:27:09,503 --> 00:27:11,088
Wiemy. Kręciliśmy film.
530
00:27:11,171 --> 00:27:13,465
- Lubię Mrożobrę.
- Bo ty nią byłeś.
531
00:27:13,549 --> 00:27:18,095
- Trzeba wrzucić filmik do sieci.
- Potrzebujemy hako-weenowych zapasów.
532
00:27:18,303 --> 00:27:20,973
Co nie będzie łatwe, bo Krupp i Melvin
533
00:27:21,056 --> 00:27:24,268
pozbierali halloweenowe gadżety,
żeby je zutylizować.
534
00:27:24,351 --> 00:27:26,562
- Lepiej ci, Nerdas?
- Tak.
535
00:27:26,645 --> 00:27:30,315
George i Harold nie przywrócą Halloween,
bo nie ma czego przywracać.
536
00:27:30,691 --> 00:27:36,697
- Plastikowe świecące czaszki
- Sztucznej krwi połowa szklanki
537
00:27:36,905 --> 00:27:38,991
Maski, peruki, pazury i kły
538
00:27:39,074 --> 00:27:42,619
Nietoperki i złych klaunów nadmiar
539
00:27:42,703 --> 00:27:45,163
Że niby kto jest zły?
540
00:27:45,914 --> 00:27:47,875
- Trzeba to spalić.
- Jasne.
541
00:27:47,958 --> 00:27:50,127
Chwila. Nie możemy tego spalić.
542
00:27:50,210 --> 00:27:53,005
To kupa taniego plastiku.
Pójdzie z dymem jak...
543
00:27:59,344 --> 00:28:01,179
Brwi odrosną.
544
00:28:01,263 --> 00:28:04,391
Na szczęście chłopcy
mieli halo-pole manewru.
545
00:28:04,641 --> 00:28:06,143
„Hako-market”.
546
00:28:06,602 --> 00:28:07,769
Podoba mi się.
547
00:28:07,853 --> 00:28:10,188
- Nie wsadzą mnie za to?
- Skądże.
548
00:28:10,272 --> 00:28:12,399
Najwyżej wszyscy oberwiemy.
549
00:28:12,900 --> 00:28:14,234
Zadzwonię do adwokata.
550
00:28:14,318 --> 00:28:16,069
AWOSKŁADO
551
00:28:20,324 --> 00:28:24,202
W Awoskładzie nie wolno używać
wózków widłowych,
552
00:28:24,286 --> 00:28:28,081
Za późno, stało się.
Będę się kąpał w guacamole.
553
00:28:28,415 --> 00:28:29,917
Zrobię sobie guakąpiel.
554
00:28:30,000 --> 00:28:32,544
Kąpiemole. Dopieszczę nazwę.
555
00:28:32,920 --> 00:28:36,965
Podniosłem zielony alarm
i potrzebuję wszystkich awokado.
556
00:28:38,383 --> 00:28:40,427
- Dowozimy!
- Naprawdę?
557
00:28:40,510 --> 00:28:43,805
Super, bo nie umiem tym kierować.
558
00:28:46,225 --> 00:28:49,228
Wszystkie dzieci w Piqui
obejrzały film o Hako-ween.
559
00:28:50,312 --> 00:28:52,648
Wiedziałem, że coś kombinują.
560
00:28:52,731 --> 00:28:55,150
- Melvin też.
- Hako-ween!
561
00:28:55,234 --> 00:28:57,819
Znaleźli sposób na Hal-nie-ween,
562
00:28:57,903 --> 00:29:00,322
ale sprawię, że tego pożałują.
563
00:29:03,242 --> 00:29:04,201
Melvinie?
564
00:29:04,534 --> 00:29:07,746
Martwimy się,
że nie spędzasz czasu z przyjaciółmi.
565
00:29:08,080 --> 00:29:11,667
Więc sprowadziliśmy twojego kolegę,
żebyście się pobawili.
566
00:29:11,750 --> 00:29:14,586
Przyszedłem, bo mama dała mi pięć dolców.
567
00:29:18,131 --> 00:29:19,383
Hako-ween.
568
00:29:20,425 --> 00:29:22,261
Jesteś gotowy, Szeryfie Szkicu?
569
00:29:22,344 --> 00:29:25,347
Spoczek boczek piję soczek,
Poruczniku Kalesonku.
570
00:29:25,597 --> 00:29:28,475
- Że jak?
- Poszerzamy świat Kapitana Majtasa.
571
00:29:28,558 --> 00:29:30,978
Mamy spin-offowe przebrania.
572
00:29:31,061 --> 00:29:32,896
- Kim jesteś?
- Senatorką z Marsa.
573
00:29:32,980 --> 00:29:36,817
A ja doktor Mózgońską,
szefową Więzienia Świrotraz.
574
00:29:36,900 --> 00:29:38,986
Sophie Pierwsza to strażnik Ponura,
575
00:29:39,069 --> 00:29:42,739
a Sophie Gorsza
jest najgroźniejszą więźniarką,
576
00:29:42,823 --> 00:29:45,409
Bezgłośną Beatą.
577
00:29:45,492 --> 00:29:50,080
- Nie zamkną nas za te kostiumy?
- To nie są kostiumy, tylko przebrania.
578
00:29:50,163 --> 00:29:52,165
Upewniłem się z Poza Prawem.
579
00:29:52,249 --> 00:29:53,709
Ktoś na bakier z prawem?
580
00:29:53,792 --> 00:29:56,211
Pomogę, szefie. Jestem hydraulikiem.
581
00:29:56,295 --> 00:29:58,880
Porada prawna solidna jak miedziana rurka.
582
00:29:58,964 --> 00:30:02,759
Kapitalna Doktorka,
Cebuloskorpion i Mrożobra.
583
00:30:02,843 --> 00:30:05,887
- Mrożobra!
- Ja jestem Mrożobrą.
584
00:30:05,971 --> 00:30:08,974
Po co miałem zrywać
wszystkie kapusty spod pachy?
585
00:30:09,141 --> 00:30:11,977
Dyniowe lampy są nielegalne,
więc mamy hako-lampy.
586
00:30:12,269 --> 00:30:14,479
Jak idzie produkcja hako-lamp?
587
00:30:14,563 --> 00:30:17,274
Kapustę trudniej się drąży niż dynię.
588
00:30:17,357 --> 00:30:20,152
Mam tyle surówki,
że nosorożec by się udławił.
589
00:30:21,236 --> 00:30:23,113
Świetnie. Hakujemy się stąd.
590
00:30:23,196 --> 00:30:25,907
Chwila! Mam dla was niespodziankę.
591
00:30:26,742 --> 00:30:30,412
Wezwałem nadmuchiwane wsparcie.
592
00:30:31,288 --> 00:30:33,165
Udanego Hako-ween!
593
00:30:39,171 --> 00:30:41,465
- To Doktorka!
- I Cebuloskorpion!
594
00:30:41,548 --> 00:30:42,674
I ja!
595
00:30:42,924 --> 00:30:44,760
Ja jestem Mrożobrą. Ja!
596
00:30:44,843 --> 00:30:47,637
Moje oczy nie widziały
niczego piękniejszego.
597
00:30:47,721 --> 00:30:50,307
Moje też. Dziękujemy, panie Łańcubrzęcki.
598
00:30:50,640 --> 00:30:54,978
Hako-weenowcy, do boju.
Zbierajcie tortillowe czipsy.
599
00:30:55,062 --> 00:30:58,106
Do worka z pizzerinkami i krokiecikami.
600
00:30:58,190 --> 00:31:00,150
Rozdział 7
Wielki hak atak
601
00:31:02,569 --> 00:31:04,363
Nie dzwonimy. Mamy Hako-ween.
602
00:31:04,446 --> 00:31:07,824
Jeśli nas zgarną,
liczę na celę z widokiem na morze.
603
00:31:14,664 --> 00:31:16,833
Sorki. Toaletowe odruchy. Co tam?
604
00:31:16,917 --> 00:31:18,377
- Przekąska albo podstęp!
- Co?
605
00:31:18,460 --> 00:31:20,962
Cukierek albo psikus?
Halloween jest zabronione.
606
00:31:21,046 --> 00:31:22,881
Fakt, ale dziś jest Hako-ween,
607
00:31:22,964 --> 00:31:25,926
legalna alternatywa według Poza Prawem.
608
00:31:28,303 --> 00:31:31,598
Poprosimy przekąskę,
bo zrobimy coś podstępnego.
609
00:31:31,681 --> 00:31:33,433
Lubicie suszonego indyka?
610
00:31:35,977 --> 00:31:36,937
Dom Melvina.
611
00:31:37,270 --> 00:31:38,313
Omijamy?
612
00:31:38,397 --> 00:31:41,358
Kto zadziera z Melvinem,
ten dostaje zlewką.
613
00:31:41,441 --> 00:31:45,654
Może ominąć nas coś ciekawego.
Tak to już bywa w Hako-ween.
614
00:31:46,947 --> 00:31:50,075
- Przekąska albo...
- Gorzej niż w Halloween!
615
00:31:50,992 --> 00:31:51,910
...podstęp.
616
00:31:52,077 --> 00:31:54,162
Melvin chyba nie lubi Halloween.
617
00:31:55,288 --> 00:31:56,832
Udanego Hako-ween!
618
00:31:56,998 --> 00:31:59,918
- Przekąska albo podstęp!
- Fajne przebranie.
619
00:32:00,085 --> 00:32:01,461
Które?
620
00:32:02,921 --> 00:32:09,344
Dawaj przekąskę,
bo Bezgłośna Beata narobi rabanu.
621
00:32:11,805 --> 00:32:13,807
Zrobiłam zapiekankę z tuńczyka.
622
00:32:15,851 --> 00:32:21,440
Gdzie się no, no, no pali?
623
00:32:21,523 --> 00:32:24,401
- Udanego Hako-ween!
- Przekąska albo podstęp!
624
00:32:25,694 --> 00:32:26,528
Zatem podstęp.
625
00:32:26,778 --> 00:32:29,322
Kolejne dzieci błagające o jedzenie.
626
00:32:29,406 --> 00:32:33,368
Skoro mowa o żarciu, wciągnąłbym burrito.
627
00:32:33,452 --> 00:32:34,953
Nie teraz.
628
00:32:35,036 --> 00:32:38,415
Klawa poza, ale zabrakło mi farby.
Nie ruszaj się.
629
00:32:39,291 --> 00:32:40,709
- Podstęp.
- Słucham?
630
00:32:40,792 --> 00:32:42,711
- Podstęp!
- Kto to powiedział?
631
00:32:42,794 --> 00:32:45,505
- Przekąska albo podstęp.
- Źle pan wybrał.
632
00:32:45,589 --> 00:32:47,507
- Co to za krzyki?
- Mamo!
633
00:32:47,841 --> 00:32:50,135
Poważnie? Przestań go malować.
634
00:32:50,218 --> 00:32:52,804
Nie mogę! On jest moją muzą. Muzą.
635
00:32:52,888 --> 00:32:54,973
Jestem jej muzą.
636
00:33:12,324 --> 00:33:13,700
Macie jakieś przekąski?
637
00:33:15,785 --> 00:33:17,621
Guakąpielomoliczka.
638
00:33:17,704 --> 00:33:20,707
Relaks zafundowany.
639
00:33:30,800 --> 00:33:32,093
Pewnie jakaś łódź.
640
00:33:32,928 --> 00:33:34,304
Albo walki gęsi.
641
00:33:34,471 --> 00:33:36,932
- Albo gruba zwierzyna.
- Udanego Hako-ween!
642
00:33:37,015 --> 00:33:39,518
To nie są walczące gęsi.
643
00:33:39,601 --> 00:33:42,812
- Przekąska albo podstęp!
- To niemożliwe.
644
00:33:42,896 --> 00:33:44,898
Halloween jest nielegalne.
645
00:33:46,441 --> 00:33:49,194
Te nadziewane grzyby są przewyborne.
646
00:33:49,277 --> 00:33:51,279
Spróbuj tostów z krewetek.
647
00:33:53,198 --> 00:33:54,574
Udanego Hako-ween?
648
00:33:54,741 --> 00:33:55,575
Wy!
649
00:33:55,867 --> 00:33:57,077
Przekąska albo...
650
00:34:02,040 --> 00:34:04,000
Udanego Hako-ween!
651
00:34:04,084 --> 00:34:06,086
Kto chce krewetki w cieście?
652
00:34:07,003 --> 00:34:08,129
Witam, panie Krupp.
653
00:34:08,588 --> 00:34:10,090
Skąd ta zieleń?
654
00:34:10,173 --> 00:34:13,635
Brałem relaksującą guakąpielomoliczkę,
655
00:34:13,718 --> 00:34:16,763
którą przerwali halloweenowi oszuści.
656
00:34:16,846 --> 00:34:18,390
- Aresztuj ich!
- Za co?
657
00:34:18,473 --> 00:34:21,518
Za halloweenowanie! To niezgodne z prawem.
658
00:34:21,601 --> 00:34:24,479
Prawda, ale oni świętują Hako-ween.
659
00:34:24,563 --> 00:34:25,855
A to jest legalne.
660
00:34:25,939 --> 00:34:27,399
Sprawdziłam Poza Prawem.
661
00:34:27,482 --> 00:34:28,400
Poza Prawem.
662
00:34:28,483 --> 00:34:31,194
Jeśli umiesz czytać,
możesz udzielać porad prawnych.
663
00:34:31,278 --> 00:34:34,197
Hako-ween? Jasne, że jest legalne.
664
00:34:34,281 --> 00:34:35,323
Czyszczę baseny.
665
00:34:35,574 --> 00:34:39,119
Szczerze mówiąc,
Hako-ween jest huk-weenowe!
666
00:34:39,202 --> 00:34:41,913
Wcinamy rękami, byah!
667
00:34:42,789 --> 00:34:46,793
Idę smażyć paluszki rybne,
bo dzieciaki zakradną się do piwnicy.
668
00:34:46,876 --> 00:34:49,588
To jeszcze nie koniec. Popełnicie błąd.
669
00:34:49,671 --> 00:34:53,717
A gdy to się stanie,
podejmę odpowiednie kroki.
670
00:34:53,800 --> 00:34:55,802
Z taką łatwością.
671
00:35:00,015 --> 00:35:00,849
Z taką...
672
00:35:03,101 --> 00:35:05,312
Tra-la-buła z homarem!
673
00:35:05,395 --> 00:35:06,896
Bycze wdzianka.
674
00:35:06,980 --> 00:35:10,859
Niech zgadnę. Ty jesteś kajakiem,
a ty aktywnym wulkanem.
675
00:35:10,942 --> 00:35:12,360
Robimy spin-offy. Ja...
676
00:35:12,444 --> 00:35:14,613
Odpuść. On nie czai przebrań.
677
00:35:15,363 --> 00:35:16,823
Kim jestem?
678
00:35:24,539 --> 00:35:27,042
- Co to za żarełko?
- Zebrane przekąski.
679
00:35:27,125 --> 00:35:29,252
- To jak zbieranie słodyczy...
- Kumam.
680
00:35:29,336 --> 00:35:31,171
Tra-la-gołąbki!
681
00:35:32,422 --> 00:35:33,798
Przekąska albo podstęp!
682
00:35:33,882 --> 00:35:36,468
- Nie skumał.
- Fakt, ale daliśmy radę.
683
00:35:36,551 --> 00:35:39,763
- Uratowaliśmy Halloween dzięki Hako-ween.
- Wszyscy się cieszą.
684
00:35:39,846 --> 00:35:42,390
- Won, hako-weenowa hordo!
- Oprócz Melvina.
685
00:35:42,599 --> 00:35:44,476
Bo obleję was gorącym chili.
686
00:35:45,185 --> 00:35:46,895
Matko, więcej chili!
687
00:35:47,228 --> 00:35:49,481
Hako-ween pogrążyło Hal-nie-ween.
688
00:35:49,564 --> 00:35:54,277
Dlaczego Melvin znienawidził Halloween?
W zeszłym roku świetnie się z nami bawił.
689
00:35:54,361 --> 00:35:55,278
Cukierek albo psikus!
690
00:35:55,362 --> 00:35:57,739
- Nie było go z nami.
- A rok wcześniej?
691
00:35:57,822 --> 00:36:00,367
- Cukierek albo psikus!
- Też go nie było.
692
00:36:00,450 --> 00:36:02,869
Czy kiedykolwiek był z nami?
693
00:36:07,165 --> 00:36:09,084
To dlatego nienawidzi Halloween.
694
00:36:09,167 --> 00:36:11,795
- Tak jak Hejtoświąt.
- Trąbcie!
695
00:36:13,630 --> 00:36:15,632
Rozdział 8
Melvina proszenie
696
00:36:16,591 --> 00:36:18,385
Wiem, przekąska albo podstęp.
697
00:36:18,468 --> 00:36:21,388
Bierzcie świnki
i wara od łazienki dla gości.
698
00:36:22,180 --> 00:36:23,682
To wy.
699
00:36:23,765 --> 00:36:26,976
Przyszliście się chełpić?
Cieszcie się, póki możecie.
700
00:36:27,060 --> 00:36:29,437
Chcieliśmy, żebyś do nas dołączył.
701
00:36:30,438 --> 00:36:33,358
Zakładaj przebranie i chodź po przekąski.
702
00:36:33,441 --> 00:36:38,154
Jasne. Zamienicie się w wampiryczne gliny
i aresztujecie mnie za brak szyi.
703
00:36:38,613 --> 00:36:41,282
Nie jestem głupi. Znam wasze sztuczki.
704
00:36:42,951 --> 00:36:44,494
Wszystko na legalu.
705
00:36:44,786 --> 00:36:47,455
A co ważniejsze, zapraszamy cię z nami.
706
00:36:49,124 --> 00:36:52,252
- Co?
- Opękasz spin-off tak jak my.
707
00:36:52,335 --> 00:36:53,753
Będziesz się nazywał...
708
00:36:55,130 --> 00:36:55,964
Melvinhalator.
709
00:36:56,047 --> 00:36:59,676
I będziesz miał moc swobodnego oddychania.
710
00:36:59,759 --> 00:37:00,719
Bierz pelerynę.
711
00:37:01,636 --> 00:37:04,723
- Dajesz mi swoją pelerynę?
- Tak.
712
00:37:04,806 --> 00:37:07,183
W Hako-ween zakopujemy siekierę wojenną.
713
00:37:07,392 --> 00:37:09,894
Raczej topór.
714
00:37:10,895 --> 00:37:12,981
To bardzo łaskawe z waszej strony,
715
00:37:13,064 --> 00:37:15,108
ale spóźniliście się o 38 minut.
716
00:37:15,275 --> 00:37:17,777
Co się stało 38 minut temu?
717
00:37:18,278 --> 00:37:19,195
Co to za hałas?
718
00:37:19,487 --> 00:37:22,157
- Hałas? Nic nie słyszę.
- Coś ty narobił?
719
00:37:22,490 --> 00:37:23,408
Nic. Chodźmy.
720
00:37:23,575 --> 00:37:25,285
Który dom na pierwszy ogień?
721
00:37:25,368 --> 00:37:26,953
Melvin, coś zmajstrował?
722
00:37:27,036 --> 00:37:29,789
- Ja? Zmajstrowałem?
- Melvin!
723
00:37:29,873 --> 00:37:33,918
Byłem wściekły, pragnąłem zemsty.
Nie wiedziałem, że zakopiecie siekierę.
724
00:37:34,002 --> 00:37:36,421
- Siekierę czy topór?
- Haroldzie, patrz!
725
00:37:43,470 --> 00:37:44,429
O nie!
726
00:37:44,679 --> 00:37:46,014
Zhakował Hako-ween.
727
00:37:50,852 --> 00:37:52,687
Weź to odkręć!
728
00:37:52,771 --> 00:37:53,772
Nie mogę.
729
00:37:53,855 --> 00:37:56,858
Ożywiając balony, spaliłem Martwożywiator.
730
00:37:56,941 --> 00:37:58,860
Przepraszam!
731
00:38:00,111 --> 00:38:02,405
Nie przepraszaj, tylko wezwij Majtasa.
732
00:38:02,489 --> 00:38:05,200
Zbieranie przekąsek nadal aktualne, nie?
733
00:38:05,283 --> 00:38:06,284
Chłopaki?
734
00:38:06,367 --> 00:38:10,205
W jednym domu
rozdawali aluminiową elewację.
735
00:38:11,915 --> 00:38:13,708
Amelinium!
736
00:38:15,210 --> 00:38:17,295
To nadymani kolesie!
737
00:38:17,712 --> 00:38:19,881
Muszę zrobić z nimi selfie.
738
00:38:23,676 --> 00:38:24,719
Nie są przyjaźni.
739
00:38:24,928 --> 00:38:28,640
- To wrogie balony hako-weenowe.
- Koniec ze zbieraniem przekąsek.
740
00:38:28,723 --> 00:38:29,849
Wcale nie.
741
00:38:29,933 --> 00:38:32,477
Nikt się nie wtryni
między mnie a elewację.
742
00:38:32,560 --> 00:38:35,021
Pora dmuchnąć nadmuchanym.
743
00:38:36,439 --> 00:38:40,193
Zbieramy przekąski czy robimy podstępy?
744
00:38:41,528 --> 00:38:43,530
Tra-la-la!
745
00:38:43,822 --> 00:38:47,367
Rozdział 9
Drugi pełen przemocy rozdział
746
00:38:47,450 --> 00:38:49,828
przedstawiony w horror-o-ramie,
747
00:38:49,911 --> 00:38:53,164
bo tak zabawne słowo
nie może być straszne.
748
00:38:53,248 --> 00:38:54,958
Horror-o-rama.
749
00:38:55,041 --> 00:38:57,961
Horror-o-rama!
750
00:38:58,044 --> 00:39:01,673
Spaceruję po lesie, sam, w nocy.
Raczej jest bezpiecznie.
751
00:39:04,050 --> 00:39:08,555
Las dla krzykaczy w kinach w to Hako-ween.
752
00:39:08,763 --> 00:39:11,933
Biorę prysznic w bieliźnie.
Co może się stać?
753
00:39:13,101 --> 00:39:16,604
Ostatni prysznic w kinach w to Hako-ween.
754
00:39:16,980 --> 00:39:19,566
Zgubiłem się w więzieniu.
755
00:39:19,649 --> 00:39:21,943
To był zły pomysł.
756
00:39:22,652 --> 00:39:26,906
Nie wchodźcie do opuszczonego więzienia
w kinach w to Hako-ween.
757
00:39:34,372 --> 00:39:35,456
Wyssali...
758
00:39:38,626 --> 00:39:40,128
powietrze...
759
00:39:42,422 --> 00:39:44,048
ze mnie.
760
00:39:46,676 --> 00:39:48,303
Nie mogę oddychać.
761
00:39:48,970 --> 00:39:51,222
Nie możesz oddychać? To zadanie dla...
762
00:39:51,306 --> 00:39:53,474
Melvinhalatora! Melvinie, pomóż!
763
00:39:53,558 --> 00:39:56,227
Tak! Melvinhalator to ja!
764
00:39:56,311 --> 00:40:00,481
Mocą oskrzelowych rozwieraczy
udrożnię drogi oddechowe,
765
00:40:00,565 --> 00:40:03,902
rozszerzę zmordowane płuca
i zakończę świszczący oddech.
766
00:40:04,277 --> 00:40:05,361
Ale pocisnął.
767
00:40:22,670 --> 00:40:24,631
Dzięki za luft, nerdziku.
768
00:40:24,714 --> 00:40:27,258
- Jak mam spuścić z nich powietrze?
- Czekaj.
769
00:40:27,425 --> 00:40:29,844
Zrobią to Kalesonek i Szeryf Szkic.
770
00:40:30,011 --> 00:40:33,306
Pani Marszczystupka zaorała Hako-ween.
771
00:40:33,389 --> 00:40:34,807
Jak do nich podejdziemy?
772
00:40:34,891 --> 00:40:39,228
Kapitanie, odwrócisz uwagę balonów,
żebyśmy mogli je przebić?
773
00:40:39,312 --> 00:40:42,106
Znam się na tym i na serze.
774
00:40:42,190 --> 00:40:44,359
Tra-la-kebab!
775
00:40:44,442 --> 00:40:46,194
Koniec odbijania.
776
00:40:55,119 --> 00:40:57,497
- Nie dam rady!
- Niech same się przebiją.
777
00:40:57,664 --> 00:41:00,375
Nie odbija się wam odbijaniem?
778
00:41:22,021 --> 00:41:23,898
Spin-offowa hako-wygrana!
779
00:41:27,652 --> 00:41:28,528
Ratunku!
780
00:41:32,490 --> 00:41:34,742
Niczym gumowa ściana.
781
00:41:34,826 --> 00:41:36,285
Mam takie w pokoju.
782
00:41:36,369 --> 00:41:38,121
Pora na większy kaliber.
783
00:41:44,711 --> 00:41:45,670
Kebaby!
784
00:41:59,183 --> 00:42:01,686
Dlaczego jestem mokry? Gdzie moje spodnie?
785
00:42:01,769 --> 00:42:03,479
- Bum! Hako-wygrana!
- Tak!
786
00:42:03,563 --> 00:42:06,983
Dobrze, że to nie jest horror
z długim zakończeniem.
787
00:42:07,066 --> 00:42:10,403
Czy ktoś widział mój dom? Zaginął.
788
00:42:25,209 --> 00:42:27,003
- Znalazł się.
- Dlaczego chodzi?
789
00:42:27,086 --> 00:42:32,884
Zdaje się,
że strzeliłem do niego z Martwożywiatora.
790
00:42:34,886 --> 00:42:35,887
Byłem wściekły!
791
00:42:36,095 --> 00:42:38,056
Runda druga, Kapitanku.
792
00:42:38,431 --> 00:42:40,808
Nie pstrykajcie. Nie jestem ptakiem.
793
00:42:40,892 --> 00:42:42,602
Mokry jest. Zostaliśmy sami.
794
00:42:42,685 --> 00:42:45,396
Straciliśmy Halloween,
ale nie stracimy Hako-ween.
795
00:42:45,480 --> 00:42:48,524
Musimy ocalić Hako-ween,
bo mam radochę i mi zależy.
796
00:42:48,608 --> 00:42:51,694
Spoko, trzech herosów wymiecie.
797
00:42:52,361 --> 00:42:53,696
Powiedziałeś „trzech”?
798
00:42:53,780 --> 00:42:54,906
Herosi!
799
00:42:54,989 --> 00:42:58,826
Występują Porucznik Kalesonek,
Szeryf Szkic i Melvinhalator.
800
00:42:58,910 --> 00:43:00,078
George'a B., Harolda H.
801
00:43:00,161 --> 00:43:04,165
A więc, mamy Halloween.
802
00:43:04,248 --> 00:43:07,418
Herosi zrobili to, co zawsze robią,
gdy chawira ożywa.
803
00:43:07,502 --> 00:43:08,920
Wezwali tępiciela.
804
00:43:09,003 --> 00:43:14,217
Kalesonek i Szkic zajęli chawirę,
heroicznie dzwoniąc dzwonkiem.
805
00:43:15,093 --> 00:43:17,261
Melvinhalator wziął głęboki oddech
806
00:43:17,345 --> 00:43:20,807
i zamienił namiot tępiciela
w Nieistniejącego 2000.
807
00:43:20,890 --> 00:43:22,266
Trach, bum, plum.
808
00:43:22,350 --> 00:43:26,771
Nieistniejący przekonał chawirę,
że jest nieżywa i problem z głowy.
809
00:43:26,854 --> 00:43:27,688
Herosi!
810
00:43:30,024 --> 00:43:32,902
Dobrze, że tępiciele tępią potworne domy.
811
00:43:32,985 --> 00:43:36,239
- Kiedy mogę się wprowadzić?
- Za rok.
812
00:43:38,491 --> 00:43:40,076
Rachunek? Serio?
813
00:43:40,284 --> 00:43:43,079
Hako-ween nie było idealne,
814
00:43:43,329 --> 00:43:47,959
ale przypomniało nam,
że dzieci uwielbiają Halloween.
815
00:43:48,042 --> 00:43:49,502
Ubóstwiam słodycze.
816
00:43:49,585 --> 00:43:51,003
I dorośli też.
817
00:43:51,212 --> 00:43:53,339
- Słodycze rządzą!
- Cena nie gra roli.
818
00:43:53,422 --> 00:43:56,300
Inspirujące kostiumy.
819
00:43:56,384 --> 00:43:58,636
- Megaśnie.
- Lubię być kimś innym.
820
00:43:58,719 --> 00:44:00,972
Jesteś lustrem?
821
00:44:03,015 --> 00:44:06,227
Zatem przywracamy Halloween?
822
00:44:06,310 --> 00:44:07,436
Byah!
823
00:44:07,520 --> 00:44:09,313
Prze-byah-owane!
824
00:44:09,397 --> 00:44:11,816
Halloween przywrócone!
825
00:44:11,899 --> 00:44:15,528
- Podwójne byah!
- Nie!
826
00:44:15,611 --> 00:44:16,612
Spójrz.
827
00:44:17,738 --> 00:44:21,075
„Spotkanie w sprawie Halloween.
Weźcie chude przekąski”.
828
00:44:21,576 --> 00:44:23,995
„Halloween wraca. Duch kąsa”.
829
00:44:24,078 --> 00:44:25,746
Sorki, Melvin.
830
00:44:25,830 --> 00:44:26,914
Luzik.
831
00:44:27,123 --> 00:44:28,958
Toleruję słodycze.
832
00:44:29,041 --> 00:44:32,044
To była wymówka,
żeby nie było mi tak przykro.
833
00:44:32,128 --> 00:44:34,422
Właściwie lubię słodycze. Patrzcie.
834
00:44:35,214 --> 00:44:36,674
Widzicie? Nic mi nie...
835
00:44:38,342 --> 00:44:39,552
Chyba rzygnę!
836
00:44:41,137 --> 00:44:42,680
Udanego Hako-ween!
837
00:45:11,709 --> 00:45:13,628
Napisy: Bartosz Ostrowski