1 00:00:12,421 --> 00:00:18,421 ROZDZIAŁ 4 - FAJERWERKI 2 00:00:20,821 --> 00:00:26,541 GDZIEŚ NA OCEANIE SPOKOJNYM 3 00:00:33,341 --> 00:00:35,341 To nie ma sensu. 4 00:00:35,421 --> 00:00:39,741 Wiedz, że to, że mam rację, wcale nie jest dla mnie pocieszeniem. 5 00:00:39,781 --> 00:00:43,461 Nie przepłyną tędy żadne statki i zawsze to wiedziałem. 6 00:00:43,901 --> 00:00:45,741 Moje obliczenia są prawidłowe! 7 00:00:46,061 --> 00:00:48,821 Powinny przepłynąć tu co najmniej dwie łodzie. 8 00:00:48,901 --> 00:00:53,141 Twoje obliczenia to obłąkańczy bełkot wariata. 9 00:00:53,221 --> 00:00:56,701 Nie ma tu żadnych łodzi, a my utknęliśmy tutaj, 10 00:00:56,781 --> 00:00:58,861 ty, ja i Clarkson, 11 00:00:58,941 --> 00:01:03,341 bez jedzenia, bez wody, bez żagla, 12 00:01:03,421 --> 00:01:05,821 bez paliwa i bez nadziei. 13 00:01:09,861 --> 00:01:12,701 Prawda jest taka, że umrzemy. 14 00:01:19,181 --> 00:01:25,181 WIELCY ESKAPIŚCI 15 00:01:42,741 --> 00:01:43,581 No dobrze! 16 00:01:50,901 --> 00:01:51,981 Co ty wyprawiasz? 17 00:01:52,061 --> 00:01:56,021 Przejmuję kontrolę nad sytuacją i naszym przeznaczeniem. 18 00:01:56,101 --> 00:01:57,621 Dewastując tratwę? 19 00:01:57,701 --> 00:02:01,941 Jest na niej mnóstwo elementów, które można spalić, 20 00:02:02,021 --> 00:02:04,141 żebyśmy mogli wrócić na wyspę. 21 00:02:04,221 --> 00:02:06,821 Patrzcie, kto teraz postradał rozum. 22 00:02:06,901 --> 00:02:09,141 Możesz to wszystko spalić. 23 00:02:09,221 --> 00:02:11,341 A potem spalimy Clarksona. 24 00:02:11,421 --> 00:02:12,901 Nie. Tylko drewno. 25 00:02:13,821 --> 00:02:14,981 Proszę bardzo. 26 00:02:16,821 --> 00:02:19,581 Jeśli popłyniemy z prędkością, sam nie wiem, 27 00:02:20,261 --> 00:02:22,901 kilometra na godzinę, damy radę wrócić. 28 00:02:24,741 --> 00:02:28,581 Nawet jeśli uruchomimy piec, jak znajdziemy drogę powrotną? 29 00:02:28,621 --> 00:02:33,101 Tak się składa, że gdy odpływaliśmy, naszkicowałem mapę. 30 00:02:33,741 --> 00:02:35,821 To było nasze położenie, 2-9-0. 31 00:02:35,901 --> 00:02:39,381 Z powrotem musimy popłynąć w przeciwnym o 180 stopni kierunku, 32 00:02:39,461 --> 00:02:41,981 więc odejmujemy 180 od 290, co daje nam? 33 00:02:42,061 --> 00:02:42,901 To daje 110. 34 00:02:43,021 --> 00:02:46,421 Tak! Mogę to sprawdzić na telefonie. Jesteśmy uratowani! 35 00:02:46,461 --> 00:02:48,581 Spal z tratwy wszystko, co możesz. 36 00:02:48,621 --> 00:02:51,901 Co tylko znajdziesz, w tym części siebie. 37 00:02:51,981 --> 00:02:53,021 Jak mus, to mus. 38 00:03:05,941 --> 00:03:07,341 Dobra, uruchamiam. 39 00:03:22,141 --> 00:03:28,021 Oczywiście, spalenie łodzi, by wrócić na wyspę, było ryzykowną strategią. 40 00:03:28,661 --> 00:03:31,061 Ale, wiecie, szczęście sprzyja odważnym. 41 00:03:31,421 --> 00:03:32,701 Albo głupim. 42 00:03:33,261 --> 00:03:34,741 Udało nam się. 43 00:03:35,261 --> 00:03:36,461 Prawie. 44 00:03:48,981 --> 00:03:51,901 Nie! Znowu skończyło się drewno. 45 00:03:51,981 --> 00:03:53,941 -Jest tak blisko! -Wiem! 46 00:03:57,061 --> 00:03:59,741 Tak, zabrakło nam łodzi do spalenia. 47 00:03:59,821 --> 00:04:02,061 To była pierwsza wada planu Richarda. 48 00:04:02,581 --> 00:04:04,381 Potem odkryliśmy drugą. 49 00:04:05,421 --> 00:04:07,581 Richard, toniemy! 50 00:04:08,301 --> 00:04:11,461 -O rety. -Toniemy dość szybko. 51 00:04:18,541 --> 00:04:19,981 To był zły pomysł. 52 00:04:21,061 --> 00:04:23,501 -Musimy porzucić łódź! -O cholera! 53 00:04:23,581 --> 00:04:26,261 O nie! Ratuj mnie, Clarkson! 54 00:04:33,821 --> 00:04:34,701 Już po niej! 55 00:04:36,941 --> 00:04:38,381 Zdecydowanie po niej! 56 00:04:42,661 --> 00:04:45,061 Richard! Nic ci nie jest? 57 00:04:45,141 --> 00:04:45,941 Nie. 58 00:04:48,141 --> 00:04:49,261 Byłem zdruzgotany. 59 00:04:49,941 --> 00:04:52,381 Nasza najlepsza szansa na ucieczkę. 60 00:04:52,901 --> 00:04:54,341 To było bardzo bolesne. 61 00:05:21,941 --> 00:05:24,741 Spokojnie, przeżyliśmy. Jak widać. 62 00:05:24,821 --> 00:05:27,341 A co z tym drugim? Señor... 63 00:05:29,381 --> 00:05:30,221 Clarksonem. 64 00:05:30,261 --> 00:05:31,941 Wiecie, co mówią. 65 00:05:32,061 --> 00:05:33,701 Nie zostawiaj swoich ludzi. 66 00:05:34,181 --> 00:05:35,941 Nawet jeśli to Clarkson. 67 00:05:41,141 --> 00:05:44,941 Clarkson! 68 00:06:07,541 --> 00:06:11,781 DWA TYGODNIE PÓŹNIEJ... 69 00:06:27,581 --> 00:06:29,101 Czy wiedziałeś, 70 00:06:29,181 --> 00:06:33,981 że osoba ważąca 85 kilogramów potrzebuje 65 gramów białka dziennie? 71 00:06:34,661 --> 00:06:38,301 Przeciętny lucjan czerwony dostarcza 100 gramów białka. 72 00:06:38,381 --> 00:06:42,501 Więc tak naprawdę musimy złapać tylko 10 ryb tygodniowo, żeby przeżyć. 73 00:06:42,581 --> 00:06:45,021 Tylko dziesięć? To wszystko? 74 00:06:45,101 --> 00:06:46,341 To ma być sarkazm? 75 00:06:46,421 --> 00:06:50,141 Nie, uwielbiam łowić ryby. W końcu tylko ja to robię. 76 00:06:50,221 --> 00:06:52,901 To tylko łowienie ryb. Wyluzuj! 77 00:06:53,261 --> 00:06:56,901 Dzięki. Byłem zestresowany, ale powiedziałeś „wyluzuj”, 78 00:06:56,981 --> 00:06:58,221 więc mogę się wyluzować. 79 00:06:58,301 --> 00:07:00,341 Może sam trochę połowisz? 80 00:07:00,901 --> 00:07:03,061 Proszę. Spróbuj. 81 00:07:03,341 --> 00:07:04,181 Baw się dobrze. 82 00:07:04,261 --> 00:07:07,981 Ktoś wstał dziś z hamaka lewą nogą, Clarkson. 83 00:07:26,701 --> 00:07:29,781 Katastrofa parowca bardzo mnie zdołowała. 84 00:07:29,861 --> 00:07:32,741 Tęskniłem za domem i za rodziną. 85 00:07:32,821 --> 00:07:33,821 Byłem zdesperowany. 86 00:07:34,301 --> 00:07:37,941 Musiałem wymyślić, jak powiadomić ludzi, gdzie jesteśmy. 87 00:07:38,541 --> 00:07:41,581 Koniec głupich wiadomości w butelce. 88 00:07:50,621 --> 00:07:54,141 Co zrobimy, Clarkson? Widać, że cierpi. 89 00:07:55,061 --> 00:07:57,021 Psuje nam tu atmosferę. 90 00:07:57,101 --> 00:07:59,141 Muszę jakoś poprawić mu humor. 91 00:08:00,621 --> 00:08:01,701 Chwila. 92 00:08:01,781 --> 00:08:04,341 Zbliża się czwarty lipca. 93 00:08:04,421 --> 00:08:06,661 Amerykanie to uwielbiają. 94 00:08:06,741 --> 00:08:08,981 To jest odpowiedź. Genialna! 95 00:08:09,061 --> 00:08:10,261 Dziękuję, Clarkson. 96 00:08:15,661 --> 00:08:16,621 Niezła opalenizna. 97 00:08:17,661 --> 00:08:19,341 Cześć. Tu Richard Hammond, 98 00:08:19,421 --> 00:08:22,021 wciąż rozbitek na bezludnej wyspie na Pacyfiku. 99 00:08:22,101 --> 00:08:26,141 Jest tu też mój kumpel, Tory Belleci, obecnie bardzo nieszczęśliwy. 100 00:08:26,221 --> 00:08:28,701 Jest naprawdę przybity. Samotność go dołuje. 101 00:08:28,781 --> 00:08:30,461 Poprawię mu humor. 102 00:08:30,541 --> 00:08:32,621 W końcu taki już jestem. 103 00:08:32,701 --> 00:08:37,061 Zorganizuję mu najlepszą imprezę z okazji czwartego lipca. 104 00:08:37,141 --> 00:08:38,981 Amerykanie je uwielbiają. 105 00:08:39,061 --> 00:08:41,341 Narzekał też na łowienie ryb, 106 00:08:41,421 --> 00:08:44,261 więc zbuduję mu... To jest model w mniejszej skali. 107 00:08:44,341 --> 00:08:48,221 Zbuduję mu pełną wersję tego automatycznego łapacza ryb. 108 00:08:48,301 --> 00:08:49,861 Będę kolejnym Kapitanem... 109 00:08:51,261 --> 00:08:53,661 Zajebista ta opalenizna. 110 00:08:56,061 --> 00:09:00,381 Señor Hammond, co łapanie ryb ma wspólnego z czwartym lipca? 111 00:09:00,901 --> 00:09:02,061 Fishburgery. 112 00:09:03,901 --> 00:09:06,781 Każda impreza czwartego lipca musi mieć burgery. 113 00:09:06,901 --> 00:09:10,221 Ale na wyspie nie było rzeźników. Wierzcie mi, szukałem. 114 00:09:10,301 --> 00:09:13,061 Zamiast tego postanowiłem zrobić fishburgery. 115 00:09:13,141 --> 00:09:15,781 Potrzebowałem dużo ryb. 116 00:09:15,861 --> 00:09:18,301 Zabrałem się więc do potajemnego budowania 117 00:09:18,381 --> 00:09:21,061 kolejnego z moich rewolucyjnych wynalazków. 118 00:09:48,981 --> 00:09:50,181 Co robisz? 119 00:09:50,261 --> 00:09:53,101 Buduję dla ciebie automatyczny łapacz ryb. 120 00:09:53,181 --> 00:09:56,781 -Po to to wszystko jest? -Chcę ułatwić ci życie. 121 00:09:56,901 --> 00:09:58,381 Pozwól, że wyjaśnię. 122 00:09:58,461 --> 00:10:02,541 Oto pierwszy na świecie napędzany kołem wodnym dwuszpulowy 123 00:10:02,621 --> 00:10:04,141 automatyczny łapacz ryb 124 00:10:04,221 --> 00:10:07,101 na bazie przynęty z nieskończoną żyłką. 125 00:10:07,181 --> 00:10:09,901 -Jak działa? -Żyłka biegnie od koła wodnego 126 00:10:09,981 --> 00:10:12,621 do szpuli, tworząc układ napędowy. 127 00:10:12,661 --> 00:10:14,621 Następnie napędza drugą szpulę, 128 00:10:14,661 --> 00:10:16,861 która napędza naszą zapętloną żyłkę, 129 00:10:16,901 --> 00:10:20,741 nieustannie przeciągając przynęty, te wirują, a ryby robią... 130 00:10:20,781 --> 00:10:23,141 -Zrobiłeś to wszystko dla mnie? -Tak. 131 00:10:23,221 --> 00:10:26,661 -Jak miło. -Jestem miły. A teraz możesz mi pomóc. 132 00:10:26,781 --> 00:10:28,661 -Przytrzymaj to. -Dobrze. 133 00:10:28,781 --> 00:10:31,341 Rozciągnę to do kół napędowych. 134 00:10:31,421 --> 00:10:32,301 -Dobrze? -Tak. 135 00:10:32,381 --> 00:10:34,661 -To będzie genialne. -Zajefajnie. 136 00:10:34,781 --> 00:10:37,061 Będzie zajefajnie. Co ja mówię? 137 00:10:37,141 --> 00:10:39,781 -Zajefajnie. -Nie zrobisz ze mnie Amerykanina. 138 00:10:39,901 --> 00:10:40,981 Ostrożnie. 139 00:10:45,461 --> 00:10:46,421 W porządku? 140 00:10:46,501 --> 00:10:47,341 Tak! 141 00:10:48,781 --> 00:10:50,901 I tak ich nie potrzebowałem! 142 00:10:51,021 --> 00:10:52,181 Słuszna uwaga. 143 00:10:53,901 --> 00:10:56,781 To jest mniejsza wciągarka, 144 00:10:56,861 --> 00:10:59,381 utworzy napinacz. 145 00:10:59,461 --> 00:11:02,221 Możesz chwycić ten koniec? Po prostu... 146 00:11:02,301 --> 00:11:03,701 Dobra, mam. 147 00:11:03,781 --> 00:11:05,621 Dobrze. A teraz je zwiąż. 148 00:11:05,701 --> 00:11:08,741 -Napinamy to. -Tak. 149 00:11:09,101 --> 00:11:12,341 Musimy przeciwdziałać tak zwanej krzywej łańcuchowej. 150 00:11:12,421 --> 00:11:15,781 Sama waga żyłki sprawia, że żyłka opada 151 00:11:15,861 --> 00:11:18,741 z powodu grawitacji na dłuższym jej odcinku. 152 00:11:18,821 --> 00:11:21,381 Im dłuższa żyłka, tym większa grawitacja. 153 00:11:21,461 --> 00:11:22,941 Dobra. To... 154 00:11:24,861 --> 00:11:28,581 idzie tam, by utrzymać napięcie i zapobiec opadaniu. 155 00:11:28,661 --> 00:11:31,421 -Dobra. -To nasze przynęty. 156 00:11:36,021 --> 00:11:37,461 Pewnie to oczywiste, 157 00:11:37,541 --> 00:11:41,301 ale brałeś pod uwagę przypływ? 158 00:11:41,381 --> 00:11:43,461 Tak, teraz mamy odpływ. 159 00:11:43,541 --> 00:11:46,021 Gdy nadejdzie przypływ, to będzie pod wodą. 160 00:11:49,101 --> 00:11:51,061 Pospieszmy się. Nadchodzi przypływ. 161 00:12:01,981 --> 00:12:05,981 Spodoba ci się to. To zwodniczo proste, ale naprawdę sprytne. 162 00:12:06,061 --> 00:12:08,741 -Nie próżnowałeś. -Uruchamia go sprzęgło. 163 00:12:08,821 --> 00:12:12,421 Nie może pracować non-stop, bo opróżniłby morze z ryb. 164 00:12:12,501 --> 00:12:13,861 Teraz jest wyłączony. 165 00:12:13,941 --> 00:12:16,981 Widać wał wyjściowy wychodzący z koła wodnego. 166 00:12:17,061 --> 00:12:20,821 Przechodzi przez niego bolec. To tak zwane sprzęgło kłowe. 167 00:12:20,901 --> 00:12:23,501 W szpuli jest wał z otworem. 168 00:12:23,581 --> 00:12:26,661 Szpula przesuwa się w lewo, sprzęgło wchodzi w otwór, 169 00:12:26,741 --> 00:12:28,901 obraca się i łączą się ze sobą. 170 00:12:28,981 --> 00:12:31,821 To idealne sprzęgło do tego zadania. Dziękuję. 171 00:12:31,901 --> 00:12:33,981 -Jak to uruchomić? -Pociągnij dźwignię. 172 00:12:34,061 --> 00:12:35,421 Tyle mi wystarczy. 173 00:12:35,501 --> 00:12:37,941 Myślałem, że to cię zainteresuje. To sprytne. 174 00:12:38,021 --> 00:12:39,541 Muszę za to pociągnąć? 175 00:12:39,621 --> 00:12:40,701 To dźwignia. 176 00:12:40,781 --> 00:12:43,581 -Dobra. -Pociągnij, aż poczujesz opór. 177 00:12:45,061 --> 00:12:46,021 Mamy to! 178 00:12:48,181 --> 00:12:49,181 Spójrz! 179 00:12:49,261 --> 00:12:51,181 -Ale fajnie! -To działa. 180 00:12:52,741 --> 00:12:54,621 Uwielbiam ten łoskot. 181 00:12:54,701 --> 00:12:55,661 Ale fajnie! 182 00:12:55,741 --> 00:12:58,101 Patrz! Wszystko działa i łowimy ryby. 183 00:13:14,061 --> 00:13:15,901 -Chwila. -To łapie ryby. 184 00:13:15,981 --> 00:13:17,461 To działa! Tak szybko! 185 00:13:23,541 --> 00:13:24,701 To genialne! 186 00:13:24,781 --> 00:13:25,861 Łapie dużo ryb! 187 00:13:27,061 --> 00:13:28,981 Już nie będziesz musiał łowić! 188 00:13:30,741 --> 00:13:32,581 Dobra robota. Świetnie. 189 00:13:32,661 --> 00:13:35,581 -Będę miał teraz tyle czasu. -Wiem. 190 00:13:35,661 --> 00:13:38,821 Możemy wymyślać inne sposoby wydostania się z wyspy. 191 00:13:38,901 --> 00:13:44,181 Albo wymyślić jakieś gry, albo po prostu cieszyć się relaksem. 192 00:13:48,101 --> 00:13:51,661 Żeby była jasność, nie relaksowałem się. 193 00:13:51,741 --> 00:13:55,101 Wymyślałem nowy sposób, by wydostać nas z tej wyspy. 194 00:14:09,301 --> 00:14:11,861 Stary, mam dwa pytania. 195 00:14:12,621 --> 00:14:14,021 Po pierwsze, co robisz? 196 00:14:14,101 --> 00:14:17,901 I po drugie, dlaczego śmierdzi tu jak w kiblach na festiwalach? 197 00:14:17,981 --> 00:14:19,941 Bo zbieram mocz. 198 00:14:20,021 --> 00:14:22,461 Chcesz pomóc? Przydałoby mi się więcej. 199 00:14:22,541 --> 00:14:24,941 Nie chce mi się siku. Po co ci to? 200 00:14:25,021 --> 00:14:27,861 Wytwarzam reaktywne związki. 201 00:14:27,941 --> 00:14:31,541 Chwila. Robisz coś wybuchowego? 202 00:14:31,621 --> 00:14:32,781 Potencjalnie. 203 00:14:33,381 --> 00:14:37,461 O tak! To złoty pył dla Hammondland TV, przyjacielu. 204 00:14:37,541 --> 00:14:39,101 Czekaj. Przygotuję się. 205 00:14:39,181 --> 00:14:41,061 Co to jest Hammondland TV? 206 00:14:41,141 --> 00:14:42,821 Potrzebuję tego, będzie super. 207 00:14:42,901 --> 00:14:45,581 Hammondland TV? Nie ma czegoś takiego. 208 00:14:45,661 --> 00:14:47,661 Tak. Jestem specem od wybuchów. 209 00:14:47,741 --> 00:14:49,701 Wiecie to z moich programów. 210 00:14:50,741 --> 00:14:53,141 Nie? Nieważne. 211 00:14:53,221 --> 00:14:56,741 Mam umiejętności pirotechniczne, więc robiłem flary alarmowe. 212 00:14:56,821 --> 00:14:58,021 Jeśli zrobię ich dużo, 213 00:14:58,101 --> 00:15:00,741 będę mógł je wypuszczać przez dwa miesiące. 214 00:15:00,821 --> 00:15:02,701 Ktoś musiałby nas zobaczyć. 215 00:15:02,781 --> 00:15:05,381 Señor Hammond w tym pomagał? 216 00:15:06,021 --> 00:15:08,181 Zdefiniujcie „pomoc”. 217 00:15:08,261 --> 00:15:10,621 Tory! 218 00:15:11,701 --> 00:15:13,461 Czas zacząć przedstawienie. 219 00:15:14,261 --> 00:15:18,101 -Co to? -To moja kamera telewizyjna. 220 00:15:18,181 --> 00:15:21,621 Próbujemy przetrwać, a ty myślisz tylko o telewizji? 221 00:15:21,701 --> 00:15:23,741 Włożę tylko kamerę. 222 00:15:24,341 --> 00:15:25,981 Zwariowałeś! 223 00:15:26,261 --> 00:15:28,901 Przygotowuję się do wejścia na żywo. 224 00:15:28,981 --> 00:15:31,021 Powodzenia, zróbmy świetny program! 225 00:15:31,101 --> 00:15:34,061 Tak się cieszę! Witajcie w Hammondland TV. 226 00:15:34,141 --> 00:15:37,901 Jest ze mną ekspert od materiałów wybuchowych, Tory Belleci. 227 00:15:37,981 --> 00:15:40,181 Nauczy nas wysadzać rzeczy w powietrze! 228 00:15:40,261 --> 00:15:42,261 Nie będziemy dziś nic wysadzać. 229 00:15:42,341 --> 00:15:44,381 Cięcie. Zaczynamy od nowa. 230 00:15:45,541 --> 00:15:48,021 Będziemy dziś budować flary. 231 00:15:48,101 --> 00:15:51,061 Lecą w górę, rozpalają się jasnym światłem. 232 00:15:51,141 --> 00:15:54,461 Leci dym, robią hałas. To pomoże nam się uratować. 233 00:15:54,541 --> 00:15:56,541 To rodzaj materiałów wybuchowych? 234 00:15:56,621 --> 00:15:58,821 Mają cechy materiału wybuchowego, 235 00:15:58,901 --> 00:16:01,821 ale nie robimy materiałów wybuchowych. 236 00:16:01,901 --> 00:16:03,501 Robimy flary. 237 00:16:03,581 --> 00:16:05,421 -Wielkie bum. -Flary alarmowe. 238 00:16:13,901 --> 00:16:15,301 No dobrze. 239 00:16:15,381 --> 00:16:17,621 Zbierałem mocz, 240 00:16:17,701 --> 00:16:20,501 bo robiłem to. Chodź, pokażę ci. 241 00:16:20,581 --> 00:16:23,781 Tu pod spodem zebrałem... 242 00:16:23,861 --> 00:16:25,661 -Ale śmierdzi! -Wiem. 243 00:16:26,901 --> 00:16:28,341 To obleśne! 244 00:16:28,421 --> 00:16:31,421 Wziąłem siano, kupy kurczaka 245 00:16:31,501 --> 00:16:34,461 i oblałem je naszym moczem. 246 00:16:34,541 --> 00:16:36,661 Wiem, że to obrzydliwe, 247 00:16:36,741 --> 00:16:39,661 ale po tym, jak cała wilgoć wyparowała, 248 00:16:39,741 --> 00:16:44,421 powstały tu małe kryształy azotanu potasu. 249 00:16:44,501 --> 00:16:47,061 Kupy kurczaka, nasze siuśki... 250 00:16:47,141 --> 00:16:49,101 I siano. I trzeba je zostawić. 251 00:16:49,181 --> 00:16:51,981 -Dlatego tak śmierdzi. -Naprawdę capi. 252 00:16:52,061 --> 00:16:55,261 Ale mamy kryształy azotanu potasu. 253 00:16:55,341 --> 00:16:58,141 To będzie nasz utleniacz do paliwa rakietowego. 254 00:16:58,221 --> 00:17:01,661 Potrzebujemy tlenu, bo on umożliwia spalanie. 255 00:17:01,741 --> 00:17:03,741 Więcej tlenu - bardziej łatwopalny. 256 00:17:03,821 --> 00:17:06,261 -Mógłbym wysadzić to zapałką? -Nie. 257 00:17:06,341 --> 00:17:08,381 Musimy dodać do tego paliwo. 258 00:17:08,461 --> 00:17:12,061 Musisz wziąć tę trzcinę cukrową 259 00:17:12,101 --> 00:17:13,501 i rozbić ją na kamieniu. 260 00:17:13,581 --> 00:17:18,821 Gdy dodamy cukier do azotanu potasu, 261 00:17:18,901 --> 00:17:21,781 stanie się lotny. 262 00:17:22,501 --> 00:17:24,341 Czyli wytwarzam teraz cukier? 263 00:17:26,301 --> 00:17:29,781 Gdy sok, który z niej wypływa, wyschnie, 264 00:17:29,821 --> 00:17:32,101 zamieni się w kryształy cukru. 265 00:17:32,221 --> 00:17:33,901 A to... 266 00:17:34,581 --> 00:17:36,821 Świetnie ci idzie. Super. 267 00:17:36,941 --> 00:17:40,341 Czyż nie radzi sobie świetnie? Co za zaangażowanie. 268 00:17:41,421 --> 00:17:44,181 Dosyć. Mamy dosyć. Świetnie. No dobrze. 269 00:17:44,261 --> 00:17:46,061 Zebrałem już sok z trzciny, 270 00:17:46,101 --> 00:17:49,101 który wysechł i zamienił się w kryształy cukru. 271 00:17:49,221 --> 00:17:53,541 Musisz wsypać te kryształy cukru tam. 272 00:17:53,581 --> 00:17:56,941 A potem dodamy do tego azotan potasu 273 00:17:57,021 --> 00:17:59,821 i uzyskamy paliwo rakietowe. 274 00:18:00,461 --> 00:18:02,341 -Ekscytujące, prawda? -Tak! 275 00:18:02,421 --> 00:18:05,741 Tak, zrobiliśmy paliwo rakietowe. Nic wielkiego. 276 00:18:05,821 --> 00:18:09,821 Ale paliwo rakietowe pomaga rakietom tylko wystartować. 277 00:18:09,941 --> 00:18:13,501 Żeby ktoś je zauważył, muszą też wybuchnąć. 278 00:18:13,581 --> 00:18:17,341 Mam tu trzy wysoce reaktywne metale. 279 00:18:17,421 --> 00:18:19,461 Wspaniałe jest to, że z tych metali 280 00:18:19,541 --> 00:18:21,981 jeden da nam duże jasne światło, 281 00:18:22,061 --> 00:18:25,901 jeden da nam czerwone światło, a trzeci da nam dużą chmurę dymu. 282 00:18:25,981 --> 00:18:28,981 Gdy wystrzelimy ją w powietrze i flara eksploduje, 283 00:18:29,061 --> 00:18:30,701 przyciągnie uwagę wszystkich. 284 00:18:31,581 --> 00:18:35,661 Najważniejsze pytanie: co to za metale? 285 00:18:35,741 --> 00:18:38,021 Nie powiem. To niebezpieczne. 286 00:18:38,101 --> 00:18:42,061 Nie dowiemy się tego, bo to zostało... 287 00:18:42,101 --> 00:18:44,541 OCENZUROWANE 288 00:18:44,581 --> 00:18:46,541 Nie dowiecie się, to tajemnica. 289 00:18:46,581 --> 00:18:49,061 Tajne rzeczy. Tutaj, w HLTV. 290 00:18:49,101 --> 00:18:50,901 To naprawdę niebezpieczne. 291 00:18:50,981 --> 00:18:55,701 Może wybuchnąć nam w twarz, jeśli źle to zmieszamy. 292 00:18:55,781 --> 00:18:57,341 -Naprawdę? -Tak. 293 00:18:57,421 --> 00:18:59,941 -Naprawdę? -Więc po prostu... 294 00:19:00,021 --> 00:19:03,101 Skup się. To niebezpieczne. 295 00:19:03,181 --> 00:19:05,021 Dobra, spoko. Kontynuuj. 296 00:19:05,101 --> 00:19:06,581 -Dobra. -Nie wysadź mnie. 297 00:19:14,661 --> 00:19:17,501 Jeśli zmieszaliśmy chemikalia prawidłowo, 298 00:19:17,581 --> 00:19:19,661 gdy to podpalimy, powinniśmy zobaczyć 299 00:19:19,741 --> 00:19:23,581 gigantyczną, czerwoną, jasną, dymiącą kulę ognia. 300 00:19:23,701 --> 00:19:26,021 Wyjdziesz na głupca, jeśli się nie uda. 301 00:19:26,101 --> 00:19:27,821 -Gotowy? -Tak. Załóż maskę. 302 00:19:28,661 --> 00:19:30,741 Czekaj, jak daleko muszę stanąć? 303 00:19:31,701 --> 00:19:33,981 -Będę stał za tobą. -Zaczynamy. 304 00:19:34,061 --> 00:19:35,461 Gotowy? 305 00:19:37,021 --> 00:19:38,421 Nic nie widzę. 306 00:19:52,821 --> 00:19:55,181 Myślę, że można nazwać to sukcesem. 307 00:19:55,261 --> 00:19:56,261 Tak. 308 00:19:57,821 --> 00:19:59,061 -Tak! -Tak! 309 00:20:09,101 --> 00:20:13,261 Zrobiłeś paliwo rakietowe i eksplozje. Co potem? 310 00:20:13,341 --> 00:20:16,021 Następnie chciałem zbudować rakiety testowe. 311 00:20:16,101 --> 00:20:19,941 Potrzebowałem więcej azotanu potasu, a to zajmuje trochę czasu. 312 00:20:20,021 --> 00:20:22,341 Więc po prostu się relaksowaliśmy. 313 00:20:34,941 --> 00:20:36,221 Boże, jak gorąco. 314 00:20:36,661 --> 00:20:38,821 -Tak. -Bardziej niż wczoraj. 315 00:20:38,941 --> 00:20:40,661 Wiem, zauważyłem. 316 00:20:42,181 --> 00:20:43,581 -Tory. -Tak? 317 00:20:43,661 --> 00:20:45,061 Dlaczego się pocimy? 318 00:20:45,101 --> 00:20:48,101 Tracimy wilgoć, właśnie gdy jej potrzebujemy, 319 00:20:48,221 --> 00:20:49,261 bo jest gorąco. 320 00:20:49,781 --> 00:20:51,981 Żeby się ochłodzić? 321 00:20:52,061 --> 00:20:55,461 Gdy wiatr wyparuje pot, 322 00:20:55,541 --> 00:20:57,101 czujesz się chłodniej. 323 00:20:57,221 --> 00:21:01,061 Bo zabiera ze sobą ciepło. To chłodzenie ewaporacyjne. 324 00:21:02,061 --> 00:21:05,421 Wykonuję w tej chwili dużo chłodzenia ewaporacyjnego. 325 00:21:05,501 --> 00:21:07,341 -Ja też. -Będę wysuszony. 326 00:21:07,421 --> 00:21:09,421 -No. -Będę kawałkiem bekonu 327 00:21:09,501 --> 00:21:10,981 na tym krześle. 328 00:21:13,341 --> 00:21:15,701 Czego ci teraz brakuje z domu? 329 00:21:17,461 --> 00:21:19,941 Ludzi, których kocham, 330 00:21:20,021 --> 00:21:22,341 którzy są mi bliscy. 331 00:21:22,461 --> 00:21:23,821 Za czym jeszcze tęsknisz? 332 00:21:26,261 --> 00:21:29,061 Boże, za zimnym piwem. 333 00:21:29,101 --> 00:21:31,341 Zabiłbym za zimne piwo. 334 00:21:31,821 --> 00:21:33,341 Teraz gadasz do rzeczy. 335 00:21:33,781 --> 00:21:35,941 Cóż, nie mam zimnego piwa, 336 00:21:36,021 --> 00:21:38,581 ale mam domową gorzałę z Hammondlandu. 337 00:22:02,221 --> 00:22:04,741 Robisz więcej gorzały? 338 00:22:04,821 --> 00:22:07,821 Kończę najnowszy rocznik z woskowymi nakrętkami. 339 00:22:07,901 --> 00:22:10,981 Ostatnio to była najlepsza noc, której nie pamiętam. 340 00:22:11,061 --> 00:22:14,581 Ciekawe, czy smakowałaby lepiej, gdyby była zimno. 341 00:22:14,661 --> 00:22:17,541 Zastanawiam się dokładnie nad tym samym. 342 00:22:17,621 --> 00:22:20,861 Dałeś mi odpowiedź, gdy rozmawialiśmy o poceniu się. 343 00:22:20,941 --> 00:22:24,581 Parowanie. To jest nasza odpowiedź. 344 00:22:24,661 --> 00:22:26,741 Zastanów się sam. 345 00:22:26,821 --> 00:22:29,061 Pocimy się, żeby oddać ciepło. 346 00:22:29,141 --> 00:22:33,181 Pot wychodzi i osiada na skórze jako ciecz. 347 00:22:33,261 --> 00:22:37,381 Odparowuje, więc zamienia się w gaz. To właśnie jest parowanie. 348 00:22:37,461 --> 00:22:39,741 Podobnie w mojej butelce gorzały. 349 00:22:39,821 --> 00:22:44,421 Jeśli powierzchnia będzie mokra, podczas parowania ta woda 350 00:22:44,501 --> 00:22:47,901 zmieni się z cieczy w gaz i zabierze ciepło z butelki. 351 00:22:47,981 --> 00:22:49,821 Widzę, że degustowałeś gorzałę. 352 00:22:49,901 --> 00:22:53,581 Proszę cię, to dobry pomysł. Uda mi się je ochłodzić. 353 00:22:53,661 --> 00:22:55,821 Mogłyby odparowywać godzinami, 354 00:22:55,901 --> 00:22:57,981 ale wyziębią się tylko o parę stopni. 355 00:22:58,621 --> 00:23:01,581 Jest taka możliwość. Zaczekaj chwilę. 356 00:23:03,221 --> 00:23:04,821 Przechowałem je tutaj. 357 00:23:09,621 --> 00:23:10,541 Skarpetki? 358 00:23:10,621 --> 00:23:12,541 Skarpetki. Oto mój geniusz. 359 00:23:12,621 --> 00:23:14,581 -Zobaczmy. -Pomyśl o wiatraku. 360 00:23:14,661 --> 00:23:17,821 -Tak? -Wiatrak kręci się razem z nimi. 361 00:23:17,901 --> 00:23:21,141 -Wiatrak do gorzały. -Gorzatrak. 362 00:23:21,221 --> 00:23:22,141 Świetne! 363 00:23:22,221 --> 00:23:25,021 Kręci się, moczy skarpetę, 364 00:23:25,101 --> 00:23:28,941 skarpeta odparowuje wodę do atmosfery z pomocą wiatru. 365 00:23:29,021 --> 00:23:31,541 W ten sposób minimalnie obniża temperaturę. 366 00:23:31,621 --> 00:23:34,181 Znowu się moczy, znowu to samo i znowu. 367 00:23:34,261 --> 00:23:36,421 Dostajesz zimną gorzałę w skarpecie. 368 00:23:36,501 --> 00:23:38,261 Wyobraź sobie to zimno! 369 00:23:38,341 --> 00:23:40,421 -Tak. -Zimna gorzała. 370 00:23:41,301 --> 00:23:43,341 Bardzo chętnie znów oślepnę. 371 00:23:44,741 --> 00:23:48,101 Tak zrobię i będę potrzebował twojej pomocy. 372 00:23:48,181 --> 00:23:49,261 Wchodzę w to. 373 00:24:00,341 --> 00:24:05,741 Trwają przygotowania do najlepszej imprezy z okazji czwartego lipca dla Tory'ego. 374 00:24:05,821 --> 00:24:09,501 Na Dzień Niepodległości najlepsze są fishburgery. 375 00:24:09,581 --> 00:24:11,501 Muszę tylko upiec bułki. 376 00:24:11,581 --> 00:24:16,261 Wielu powiedziałoby, że upieczenie chleba jest na bezludnej wyspie niemożliwe. 377 00:24:16,341 --> 00:24:19,421 Ale to dlatego, że nie znają pandejuki. 378 00:24:20,181 --> 00:24:22,301 Na szczęście ja znam. 379 00:24:22,381 --> 00:24:26,061 To było genialne i świetnie nadawało się do Hammondland TV. 380 00:24:26,581 --> 00:24:28,061 No jasne. 381 00:24:28,141 --> 00:24:32,141 Witajcie w Hammondland TV! 382 00:24:32,221 --> 00:24:36,381 Dziękuję. Tu Richard Hammond przed publicznością studyjną na żywo. 383 00:24:36,461 --> 00:24:39,381 Żeby upiec chleb, potrzebna jest mąka. 384 00:24:39,461 --> 00:24:41,821 Pomoże nam w tym stara, dobra juka. 385 00:24:41,901 --> 00:24:45,861 Bierzemy kawałek juki, zwilżamy kamień, a ta miska jest pełna wody. 386 00:24:45,941 --> 00:24:47,421 Zamierzam ją zetrzeć. 387 00:24:47,501 --> 00:24:49,301 Woda staje się mleczna. 388 00:24:49,381 --> 00:24:52,541 Maleńkie cząstki juki 389 00:24:52,621 --> 00:24:55,781 spływają z kamienia do wody. 390 00:24:55,861 --> 00:24:58,941 Tak powstanie mąka zwana kassawą. 391 00:24:59,021 --> 00:25:01,301 Woda jest mleczna. A więc... 392 00:25:02,821 --> 00:25:05,461 Odparuję teraz tę wodę. 393 00:25:05,541 --> 00:25:09,141 Zostanie z niej kassawa, z której upiekę chleb. 394 00:25:09,221 --> 00:25:12,261 Potrzebujemy też środka spulchniającego. 395 00:25:12,341 --> 00:25:14,421 Nie mam drożdży ani sody. 396 00:25:14,501 --> 00:25:16,061 Zrobię go sam. 397 00:25:16,141 --> 00:25:19,861 Mamy tu bardzo dużo wodorostów. Przypaliłem je. 398 00:25:19,941 --> 00:25:22,661 To miska chrupiących spalonych wodorostów. 399 00:25:22,741 --> 00:25:25,021 Oto czemu wodorosty są niesamowite. 400 00:25:25,101 --> 00:25:28,021 Wsiąknęło w nie z morza bardzo dużo sodu, 401 00:25:28,101 --> 00:25:31,861 który po spaleniu zmienił się w węglan sodu. 402 00:25:31,941 --> 00:25:36,741 Jeśli wezmę limonkę, która jest pełna kwasu cytrynowego, 403 00:25:37,781 --> 00:25:39,901 i wycisnę ją na wodorosty, 404 00:25:39,981 --> 00:25:43,941 praktycznie słyszę bulgotanie, gdy uwalnia się CO2. 405 00:25:44,021 --> 00:25:46,861 To spulchni mój chleb. 406 00:25:46,941 --> 00:25:49,781 Po odparowaniu wody z juki 407 00:25:49,861 --> 00:25:53,021 została mi czysta mąka, czyli główny składnik chleba. 408 00:25:53,101 --> 00:25:56,061 Muszę teraz zmieszać składniki. 409 00:25:57,261 --> 00:25:58,421 Proszę bardzo. 410 00:25:59,461 --> 00:26:02,261 Dodaję wodę do mąki z juki, 411 00:26:02,341 --> 00:26:05,621 środek spulchniający z wodorostów i białko jaja. 412 00:26:05,701 --> 00:26:06,741 Teraz mieszam. 413 00:26:06,821 --> 00:26:08,741 I tyle. To moje ciasto. 414 00:26:08,821 --> 00:26:10,941 Robię je do fishburgerów, 415 00:26:11,021 --> 00:26:14,661 więc muszą być małe i okrągłe. 416 00:26:14,741 --> 00:26:17,261 Położę je tutaj. 417 00:26:18,181 --> 00:26:19,541 I zostawię, by się upiekły. 418 00:26:21,021 --> 00:26:24,741 Witamy z powrotem w Hammondland TV w studio na żywo. 419 00:26:25,381 --> 00:26:27,101 Dziękuję. 420 00:26:27,181 --> 00:26:29,621 To jest to. Chwila prawdy. 421 00:26:30,461 --> 00:26:32,701 O tak, udało się! 422 00:26:32,781 --> 00:26:33,701 Ciasto urosło. 423 00:26:34,621 --> 00:26:37,381 Oto on, mój pyszny chleb z juki! 424 00:26:41,021 --> 00:26:43,461 Jest po prostu... Tak. 425 00:26:43,541 --> 00:26:45,381 Aż za smaczny. 426 00:26:46,861 --> 00:26:49,981 Cięcie. Świetny program. Dobra robota. 427 00:26:50,061 --> 00:26:51,861 Dzięki. Dobra robota. 428 00:26:52,581 --> 00:26:53,661 I to na tyle. 429 00:26:55,781 --> 00:26:58,781 Zaraz zwymiotuję. Cóż, jemu zasmakują. 430 00:27:13,581 --> 00:27:15,141 Gotowy budować rakiety? 431 00:27:15,221 --> 00:27:16,581 O tak. 432 00:27:16,661 --> 00:27:19,061 -Paliwo rakietowe, błysk i huk! -Tak. 433 00:27:19,141 --> 00:27:20,061 -Więc... -Dawaj. 434 00:27:20,141 --> 00:27:23,341 Zaczniemy od gliny, napełnimy ją mieszanką cukru, 435 00:27:23,421 --> 00:27:27,021 a na samej górze nasypiemy mieszankę reaktywnych metali. 436 00:27:28,941 --> 00:27:30,541 Ile jest w tym energii? 437 00:27:30,621 --> 00:27:34,861 Mam nadzieję, że dość dużo, by wystrzelić to na 30 metrów w powietrze. 438 00:27:34,941 --> 00:27:37,541 Dobra, ubij to. 439 00:27:37,621 --> 00:27:39,061 Jak mocno mam to ubić? 440 00:27:39,741 --> 00:27:41,101 Nie aż tak! 441 00:27:42,301 --> 00:27:43,741 Wysikałem się, 442 00:27:43,821 --> 00:27:45,461 ale czy to rozerwie mi rękę? 443 00:27:45,541 --> 00:27:48,981 Zrób to delikatnie. Nie uderzaj tego zbyt mocno. 444 00:27:50,101 --> 00:27:51,861 Po prostu bądź ostrożny. 445 00:27:51,941 --> 00:27:55,901 Więc to mieszanka tych trzech lotnych metali 446 00:27:55,981 --> 00:27:58,061 z azotanem potasu na górze... 447 00:27:58,141 --> 00:28:01,301 Da nam tę dużą, czerwoną, dymiącą kulę ognia. 448 00:28:01,381 --> 00:28:04,141 -To daje nam dym, błysk i huk. -Tak. 449 00:28:04,221 --> 00:28:06,381 A paliwo rakietowe pod spodem... 450 00:28:06,461 --> 00:28:08,741 -Je uniesie. -Obudź Newtona i poproś, 451 00:28:08,821 --> 00:28:11,021 -by przypomniał nam trzecią zasadę. -No. 452 00:28:11,101 --> 00:28:14,061 Równa sobie reakcja, materii w dół, ciąg w górę. 453 00:28:14,141 --> 00:28:15,581 Tylko pomyśl. 454 00:28:15,661 --> 00:28:18,421 Będziemy mieli własne flary alarmowe. 455 00:28:18,501 --> 00:28:20,781 Wydostaną nas z wyspy. 456 00:28:20,861 --> 00:28:22,621 Zdajesz sobie z tego sprawę? 457 00:28:22,701 --> 00:28:26,781 Teraz przywiąż kij do bambusa... 458 00:28:28,341 --> 00:28:32,821 i proszę bardzo, nasze flary. 459 00:28:33,501 --> 00:28:35,821 Kiedy je przetestujemy? 460 00:28:36,181 --> 00:28:37,581 Możemy to zrobić teraz. 461 00:28:51,421 --> 00:28:52,941 To bardzo ekscytujące. 462 00:28:53,021 --> 00:28:55,181 -Jesteś podekscytowany. -Bardzo. 463 00:28:55,821 --> 00:28:59,381 Stary, jeśli to zadziała, będzie super, co? 464 00:29:03,341 --> 00:29:04,181 Kochasz to. 465 00:29:04,261 --> 00:29:06,941 -Tak. -Dawno nie widziałem cię tak szczęśliwego. 466 00:29:07,021 --> 00:29:10,421 Wysadzamy rzeczy w powietrze. Ciężko się nie uśmiechać. 467 00:29:10,501 --> 00:29:11,781 Oby się udało. 468 00:29:11,861 --> 00:29:13,941 -Zginiemy? -Nie. 469 00:29:14,581 --> 00:29:15,421 W porządku. 470 00:29:18,901 --> 00:29:21,781 Chcesz ją odpalić? Boisz się? 471 00:29:21,861 --> 00:29:23,661 Ty odpalasz, ja uciekam. 472 00:29:28,101 --> 00:29:30,341 Gotowy? Ognia! 473 00:29:30,981 --> 00:29:31,821 Uciekaj! 474 00:29:32,861 --> 00:29:34,741 Zobaczmy, czy rakiety działają. 475 00:29:40,141 --> 00:29:42,421 -To bardzo ekscytujące. -To fakt. 476 00:29:42,501 --> 00:29:44,301 To może nas uratować. 477 00:29:58,861 --> 00:29:59,701 Tak! 478 00:29:59,781 --> 00:30:01,701 Szacun! To niesamowite! 479 00:30:01,781 --> 00:30:03,261 -Zrobiliśmy to. -Udało się. 480 00:30:03,341 --> 00:30:06,101 O rany. Tak się cieszę. 481 00:30:06,181 --> 00:30:08,741 -Teraz musimy zrobić jeszcze 50. -Co? 482 00:30:09,541 --> 00:30:11,621 -Tak. Potrzeba ich dużo. -Ale 50? 483 00:30:11,741 --> 00:30:14,421 -Tak. Coś nie tak? -To dużo pracy. 484 00:30:14,501 --> 00:30:17,381 Pomogą nam wydostać się z wyspy, rozumiesz to? 485 00:30:22,461 --> 00:30:25,461 Tak! To najlepszy dzień w historii. 486 00:30:25,541 --> 00:30:27,461 Zrobiłem flary, które działają! 487 00:30:27,541 --> 00:30:31,021 Wyglądają pięknie i będą widziane z wielu kilometrów. 488 00:30:31,101 --> 00:30:33,381 Miło znów wysadzać rzeczy w powietrze. 489 00:30:33,461 --> 00:30:37,421 Wydostanę nas z tej wyspy. Poczekaj, to zobaczysz! 490 00:30:42,501 --> 00:30:46,981 4 LIPCA 491 00:30:47,061 --> 00:30:50,781 Był czwarty lipca, a ja miałem dwa priorytety. 492 00:30:50,861 --> 00:30:53,061 Raz, zrobić zimne piwo. 493 00:30:53,141 --> 00:30:57,501 Dwa, Tory nie mógł dowiedzieć się, że planuję imprezę. 494 00:30:59,541 --> 00:31:01,141 Gotowy do odbioru. 495 00:31:01,221 --> 00:31:03,301 Gotowy do włożenia. 496 00:31:05,021 --> 00:31:06,781 Pchaj. Prosto. 497 00:31:06,861 --> 00:31:08,381 Za daleko. Wróć. 498 00:31:10,341 --> 00:31:11,701 -Tak. -Trochę do góry. 499 00:31:11,781 --> 00:31:14,101 Musisz je podnieść. Tak. 500 00:31:14,501 --> 00:31:16,821 -No nie. -Uderz mocniej. 501 00:31:16,901 --> 00:31:17,981 Dziękuję, profesorze. 502 00:31:19,061 --> 00:31:21,741 Chyba nie używasz kwadratowego kołka? 503 00:31:22,421 --> 00:31:24,341 Kwadratowy kołek, okrągły otwór... 504 00:31:28,461 --> 00:31:29,301 I już. 505 00:31:30,101 --> 00:31:31,541 Prawie gotowe. 506 00:31:32,341 --> 00:31:33,981 Dobra, ostatnie. 507 00:31:36,501 --> 00:31:37,341 Bum. 508 00:31:38,661 --> 00:31:41,421 Teraz przymocujemy butelki 509 00:31:41,501 --> 00:31:44,541 dzięki temu przebłyskowi geniuszu. 510 00:31:44,621 --> 00:31:47,781 Obraca się, a teraz uważaj. Jest tam mała krzywka. 511 00:31:47,861 --> 00:31:49,541 Tryska na nie wodą! 512 00:31:49,621 --> 00:31:50,821 Całkiem nieźle! 513 00:31:50,901 --> 00:31:53,221 Przy każdym obrocie robią się mokre. 514 00:31:53,301 --> 00:31:55,461 Tryska wodą na skarpety. 515 00:31:55,541 --> 00:31:56,501 Obraca się. 516 00:31:57,981 --> 00:32:02,181 Zadziała lepiej niż włożenie ich do wiadra z zimną wodą. 517 00:32:02,261 --> 00:32:04,821 Trzeba po prostu wyrównać temperatury. 518 00:32:04,901 --> 00:32:07,381 Zimna woda będzie czerpać ciepło do wyrównania. 519 00:32:07,461 --> 00:32:10,341 Musimy odrobinę rozgrzać się wiadro wody 520 00:32:10,421 --> 00:32:15,421 i odrobinę schłodzić to. To wieszamy tu. 521 00:32:15,501 --> 00:32:17,101 Zobaczmy, czy to działa. 522 00:32:17,181 --> 00:32:18,021 Tak. 523 00:32:25,341 --> 00:32:28,861 Hej, spójrz tylko! Zrobiliśmy wiatrak! 524 00:32:31,341 --> 00:32:33,981 Fantastycznie. 525 00:32:34,061 --> 00:32:36,261 Naprawdę się kręci. Nieźle. 526 00:32:38,781 --> 00:32:41,181 Nie mogę się doczekać twojej gorzały. 527 00:32:41,261 --> 00:32:43,861 -Tak! -I bóli głowy. 528 00:32:44,661 --> 00:32:48,621 Powieszę resztę butelek. Idź się położyć. 529 00:32:48,701 --> 00:32:51,701 Powinienem był się domyślić, że dzieje się coś dziwnego. 530 00:32:51,781 --> 00:32:54,061 Nigdy nie wpuszczał mnie do pokoju, 531 00:32:54,141 --> 00:32:57,061 a teraz nalegał, żebym położył się u niego. 532 00:33:01,901 --> 00:33:04,621 -Czemu jesteś taki miły? -Bo cię lubię. 533 00:33:05,341 --> 00:33:07,661 Widzę, że jesteś zmęczony. 534 00:33:07,741 --> 00:33:09,781 Nie spałem zbyt dobrze. 535 00:33:09,861 --> 00:33:13,021 Po prostu zanurz się w błogi sen. 536 00:33:13,101 --> 00:33:15,061 -Naprawdę? -Jest tam wygodnie. 537 00:33:16,021 --> 00:33:18,621 Podoba mi się, jak się urządziłeś. 538 00:33:18,701 --> 00:33:20,541 Połóż się. Ułóż wygodnie głowę. 539 00:33:20,621 --> 00:33:22,741 Już czujesz się lepiej. 540 00:33:22,821 --> 00:33:26,741 O Boże, jest o wiele wygodniej niż w hamaku. 541 00:33:28,381 --> 00:33:31,661 -Śpij dobrze, mój amerykański przyjacielu. -Tak miękko. 542 00:33:33,021 --> 00:33:34,461 Jest tak miękko. 543 00:33:36,501 --> 00:33:38,021 Dobranoc. 544 00:33:42,061 --> 00:33:45,661 Gorzatrak będzie genialny. Na pewno zadziała. 545 00:33:45,741 --> 00:33:49,381 Nie piliśmy ziemnych drinków od bardzo dawna. 546 00:33:49,461 --> 00:33:51,981 Jest jeszcze coś, chodźcie ze mną. 547 00:33:52,781 --> 00:33:54,941 Poszedł do łóżka. 548 00:33:55,021 --> 00:33:58,101 Będzie teraz spał i nie ma pojęcia, 549 00:33:58,181 --> 00:34:00,821 dlaczego nagle to wszystko dla niego robię. 550 00:34:00,901 --> 00:34:05,701 Idę przygotować jego imprezę-niespodziankę na Dzień Niepodległości. 551 00:34:05,781 --> 00:34:06,821 Spodoba mu się to! 552 00:34:16,061 --> 00:34:18,981 GRY I ZABAWY HAMMONDA 553 00:34:26,221 --> 00:34:29,101 Impreza-niespodzianka! 554 00:34:29,581 --> 00:34:31,821 Czemu tak mówisz? 555 00:34:31,901 --> 00:34:35,101 Jest czwarty lipca! Szczęśliwego Dnia Niepodległości! 556 00:34:35,181 --> 00:34:37,581 Wiem, że dla was, Amerykanów, to ważne. 557 00:34:37,661 --> 00:34:40,381 I wiem też, jak bardzo tęsknisz za domem. 558 00:34:40,461 --> 00:34:43,421 Więc zamieniłem dziś naszą wyspę w USA. 559 00:34:43,501 --> 00:34:44,541 Zaczynam się bać. 560 00:34:44,621 --> 00:34:46,581 Sprawdź, co zrobiłem! Sam zobacz. 561 00:34:46,661 --> 00:34:50,221 Uwaga! To wszystko dla ciebie. No chodź. 562 00:34:51,341 --> 00:34:52,701 Mój Boże! 563 00:34:52,821 --> 00:34:55,541 Twój własny park rozrywki na Dzień Niepodległości. 564 00:34:59,421 --> 00:35:02,021 -Boże! -To miejsce po prostu tętni życiem. 565 00:35:02,101 --> 00:35:04,661 -To szaleństwo! -O tak! 566 00:35:04,781 --> 00:35:05,901 Ty to zbudowałeś? 567 00:35:05,981 --> 00:35:06,821 Dla ciebie. 568 00:35:06,901 --> 00:35:10,501 Napij się piwa, przyjacielu. Masz wiele do zobaczenia. Chodź. 569 00:35:14,861 --> 00:35:16,981 Tędy do pierwszej atrakcji. 570 00:35:17,501 --> 00:35:20,221 Oto on. Amerykański odpowiednik szachów. 571 00:35:20,341 --> 00:35:23,621 Po pierwsze wyposażymy cię w zimny napój. 572 00:35:24,621 --> 00:35:25,821 -Udało się! -Tak. 573 00:35:25,901 --> 00:35:29,101 -Jest zimne. -Tak. Jak smakuje? 574 00:35:30,421 --> 00:35:32,101 Gładko wchodzi. 575 00:35:32,181 --> 00:35:33,541 Dużo w to grałeś. 576 00:35:33,621 --> 00:35:35,541 -Rzuć tym. -Uwielbiam to. 577 00:35:36,901 --> 00:35:39,101 Geniusz! Maksymalna liczba punktów! 578 00:35:42,181 --> 00:35:45,901 To nie byłoby prawdziwe wesołe miasteczko czwartego lipca 579 00:35:45,981 --> 00:35:48,421 bez maszyny, która testuje twoją siłę. 580 00:35:48,501 --> 00:35:50,981 -Czujesz się silny? -Ale fajnie. 581 00:35:51,061 --> 00:35:53,381 Tupiesz w deskę. Kokos uderza w patelnię. 582 00:35:54,301 --> 00:35:55,701 Wszyscy cię podziwiają. 583 00:35:55,821 --> 00:35:57,461 -Jasne. -Cofnij się. Uwaga. 584 00:35:57,541 --> 00:35:58,381 Dajesz! 585 00:35:58,461 --> 00:35:59,381 Bum! 586 00:36:03,981 --> 00:36:07,061 -A teraz gra wymagająca zręczności... -Co to jest? 587 00:36:07,141 --> 00:36:08,661 ...rozsądku i przebiegłości. 588 00:36:08,701 --> 00:36:11,061 Rzut kokosem! Dawaj! 589 00:36:12,661 --> 00:36:15,861 Jak w baseballu! To takie amerykańskie! 590 00:36:16,701 --> 00:36:19,941 -Każdy jest zwycięzcą! -Co wygrałem? 591 00:36:20,021 --> 00:36:22,661 Wygrałeś... fishburgera! 592 00:36:22,781 --> 00:36:24,461 RYBONAPKA KAPITANA HAMMONDA 593 00:36:24,541 --> 00:36:29,181 Zapraszam! Fishburgery! Dolar za jednego lub za darmo dla zwycięzców! Witam. 594 00:36:29,221 --> 00:36:32,181 Właśnie wygrałem rzut kokosem. 595 00:36:32,221 --> 00:36:35,781 Jesteś zwycięzcą? Więc dostanie pan fishburgera. 596 00:36:35,861 --> 00:36:36,661 Co? 597 00:36:37,941 --> 00:36:41,981 Porządny kęs, co? Treściwa kanapka. 598 00:36:47,181 --> 00:36:48,501 Ma smak. 599 00:36:50,341 --> 00:36:52,781 Naprawdę? Dobrze smakował? 600 00:36:52,861 --> 00:36:55,341 Nigdy nie jadłem nic obrzydliwszego. 601 00:36:56,181 --> 00:36:58,461 A one się nie kończyły. 602 00:37:04,981 --> 00:37:09,221 Byłem bliski wymiotów, a wtedy zaserwował swoją ostatnią niespodziankę. 603 00:37:14,701 --> 00:37:17,661 -Zapraszam! -Mój Boże, co to? 604 00:37:17,781 --> 00:37:18,701 Uwaga! 605 00:37:19,461 --> 00:37:23,541 To, mój przyjacielu, jest główna atrakcja wesołego miasteczka. 606 00:37:23,621 --> 00:37:26,301 Jego główne wydarzenie! 607 00:37:26,381 --> 00:37:28,421 -To przejażdżka? -O tak. 608 00:37:28,501 --> 00:37:31,581 To huśtawka obracająca się o 360 stopni. 609 00:37:32,141 --> 00:37:34,661 Super! Przypomina rosyjską huśtawkę. 610 00:37:34,701 --> 00:37:39,341 Dodałem przeciwwagę w równej odległości od podparć, 611 00:37:39,421 --> 00:37:43,821 więc gdy kończy ci się rozpęd, zaczyna działać grawitacja na przeciwwadze 612 00:37:43,901 --> 00:37:47,821 i bujasz się dalej! Co za uczucie! 613 00:37:47,901 --> 00:37:50,101 -Jak szybko się buja? -Tak, jak chcesz. 614 00:37:50,181 --> 00:37:51,181 -Co? -Tak. 615 00:37:51,301 --> 00:37:53,381 Krzycz, jeśli chcesz bujać się szybciej. 616 00:37:53,461 --> 00:37:54,821 Jest bezpieczna? 617 00:37:54,901 --> 00:37:55,901 Tak, jasne. 618 00:37:55,981 --> 00:37:58,821 No dobra. A tak na wszelki wypadek... 619 00:37:58,901 --> 00:38:00,181 Jeśli chcę się zatrzymać? 620 00:38:00,301 --> 00:38:03,101 Masz jakiś hamulec? Jak mam zsiąść? 621 00:38:03,181 --> 00:38:05,421 Pomyśl lepiej o wsiadaniu! 622 00:38:05,501 --> 00:38:07,141 -Co za wolność! -Super. 623 00:38:07,181 --> 00:38:09,501 -Zróbmy to jutro. -Nie, teraz. 624 00:38:09,581 --> 00:38:12,101 Po prostu nie czuję się zbyt dobrze. 625 00:38:12,181 --> 00:38:15,061 -Boisz się? -Po prostu nie czuję się dobrze. 626 00:38:15,141 --> 00:38:16,941 Boisz się trochę? 627 00:38:17,021 --> 00:38:19,021 Tak powinno być. To przejażdżka. 628 00:38:19,101 --> 00:38:20,941 Dobra, chodźmy na przejażdżkę. 629 00:38:21,021 --> 00:38:23,581 -Nie zabijesz mnie? -Nie! 630 00:38:23,661 --> 00:38:25,461 Czuję, że próbujesz mnie zabić. 631 00:38:25,981 --> 00:38:28,661 -Mam się tu zapiąć? -Tak, zapnij się 632 00:38:28,701 --> 00:38:31,981 i dość mocno się trzymaj. 633 00:38:32,701 --> 00:38:34,061 Tak. 634 00:38:34,141 --> 00:38:36,861 Stare nogi trzęsą ci się ze strachu. 635 00:38:36,941 --> 00:38:38,461 -Boisz się. -Nie. 636 00:38:38,541 --> 00:38:40,381 To jak przed kolejką górską. 637 00:38:40,461 --> 00:38:42,781 -To gorzała. Zamknij się. -„Przeżyję to?” 638 00:38:43,501 --> 00:38:47,581 Wasza Wysokość, czy jesteś gotowy na przejażdżkę życia? 639 00:38:49,461 --> 00:38:50,301 -Gotowy? -Tak. 640 00:38:50,381 --> 00:38:55,381 Wszystkim się to spodoba. Baw się świetnie. Ruszaj! O tak! 641 00:38:56,941 --> 00:38:59,581 Pełen wdzięku! Tylko spójrzcie! 642 00:39:02,621 --> 00:39:03,981 Zaraz zginę! 643 00:39:04,941 --> 00:39:06,421 I oto nadchodzi! 644 00:39:07,661 --> 00:39:10,181 Gdzie są hamulce? Możesz to zwolnić? 645 00:39:10,941 --> 00:39:13,621 Nie bardzo. Lada chwila 646 00:39:13,661 --> 00:39:15,941 twój rozpęd połączony z przeciwwagą 647 00:39:16,021 --> 00:39:18,581 pokona grawitację, a ty przejedziesz dookoła. 648 00:39:19,421 --> 00:39:21,581 Czuję, że jest coraz bliżej. 649 00:39:21,661 --> 00:39:24,821 Udało się! Obrót o 360 stopni! 650 00:39:24,901 --> 00:39:26,181 Tak! 651 00:39:27,501 --> 00:39:29,181 To uczucie musi być niesamowite! 652 00:39:29,301 --> 00:39:33,181 O Boże! Sprowadź mnie na dół! Opuść mnie! 653 00:39:33,301 --> 00:39:35,781 Mam jeszcze jedną niespodziankę. 654 00:39:35,861 --> 00:39:38,901 -Wielki finał. Spodoba ci się! -Richard! 655 00:39:38,981 --> 00:39:41,061 Mówię poważnie, możesz to zwolnić? 656 00:39:41,141 --> 00:39:42,501 Buja się za szybko. 657 00:39:43,901 --> 00:39:45,181 Spójrz na to! 658 00:39:48,661 --> 00:39:52,421 Moje flary! Richard! 659 00:39:52,501 --> 00:39:54,621 Szczęśliwego Dnia Niepodległości! 660 00:39:54,661 --> 00:39:56,861 -Co ty wyprawiasz? -Są piękne! 661 00:39:57,341 --> 00:39:58,981 To są moje flary! 662 00:39:59,661 --> 00:40:01,581 Zdejmij mnie z tego! 663 00:40:01,661 --> 00:40:04,781 Co za pokaz! Co za noc! 664 00:40:05,501 --> 00:40:07,821 Na samą myśl mam łzy w oczach. 665 00:40:07,901 --> 00:40:10,461 A señor Belleci? Podobało mu się? 666 00:40:13,381 --> 00:40:18,701 Jak mogłeś? Wiesz, jak długo budowałem te flary! Jak mogłeś, Richard? 667 00:40:18,821 --> 00:40:20,901 To najszczęśliwszy dzień twojego życia! 668 00:40:20,981 --> 00:40:22,301 Ty pier... 669 00:40:23,461 --> 00:40:24,981 To niesamowite! 670 00:40:25,061 --> 00:40:26,181 Ty skur... 671 00:40:27,381 --> 00:40:28,701 Oto szczęśliwy klient. 672 00:40:28,821 --> 00:40:31,861 Obiecaj, że powiesz znajomym, jak dobrze się bawiłeś! 673 00:40:31,941 --> 00:40:33,341 Ty... 674 00:40:35,541 --> 00:40:37,341 Dlaczego to zrobiłeś, Richard? 675 00:40:37,421 --> 00:40:39,461 Nigdy tego nie zapomnisz! 676 00:40:39,541 --> 00:40:44,221 Kiedy stąd zejdę, to cię zabiję. Zabiję cię! 677 00:41:44,861 --> 00:41:46,861 Napisy: Anna Kurzajczyk 678 00:41:46,941 --> 00:41:48,941 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Małgorzata Fularczyk