1 00:00:06,006 --> 00:00:07,916 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:10,552 --> 00:00:12,642 Dobra robota, Jessie. 3 00:00:12,721 --> 00:00:14,391 - Na którym kończy? - Na 32. 4 00:00:15,932 --> 00:00:20,232 - Cieszy cię jej słaby wyścig. - Skąd, ładnie sobie poradziła. 5 00:00:20,311 --> 00:00:21,941 Wyprzedziła dwa auta. 6 00:00:22,897 --> 00:00:26,737 - Nie potrąciła nikogo w boksie. - To był wypadek! 7 00:00:26,818 --> 00:00:30,448 Raz to wypadek, trzy to usiłowanie zabójstwa. 8 00:00:31,489 --> 00:00:35,159 To jej pierwszy duży wyścig, jestem dumna. 9 00:00:35,243 --> 00:00:37,833 Jest niezłym kierowcą. 10 00:00:37,912 --> 00:00:39,872 Sponsorzy na pewno się cieszą. 11 00:00:39,956 --> 00:00:43,456 Czasami auta jadą za szybko i logo jest nieczytelne. 12 00:00:46,129 --> 00:00:47,129 To dziwne. 13 00:00:47,213 --> 00:00:49,423 Wywiad z nią? Była prawie ostatnia. 14 00:00:49,507 --> 00:00:52,757 Sprawdzę, co u niej. Mam zdjąć kurtkę? 15 00:00:52,844 --> 00:00:54,804 - Paszki, zostaw kurtkę. - Dobra. 16 00:00:56,556 --> 00:00:58,886 Chcę podziękować właścicielce zespołu. 17 00:00:58,975 --> 00:01:01,975 - Lizuska. - Kogo to obchodzi? 18 00:01:02,062 --> 00:01:06,022 I najlepszemu kierownikowi, Kevinowi Gibsonowi. 19 00:01:06,107 --> 00:01:08,147 Niezły wynik jak na debiut. 20 00:01:09,235 --> 00:01:10,645 Ty też? 21 00:01:11,863 --> 00:01:12,863 Daj jej mówić. 22 00:01:12,947 --> 00:01:16,527 Jak się czujesz po pierwszym wyścigu o puchar? 23 00:01:16,618 --> 00:01:20,208 Nie jestem zadowolona z wyniku, ale to tylko moja wina. 24 00:01:20,288 --> 00:01:21,538 Auto było idealne. 25 00:01:21,623 --> 00:01:24,003 Chuck Stubbs i Amir Lajani byli świetni. 26 00:01:24,084 --> 00:01:26,634 Zna ich nazwiska? Co tu się wyprawia? 27 00:01:28,088 --> 00:01:30,088 Nie wspomniałam o człowieku, 28 00:01:30,173 --> 00:01:32,093 któremu tylko pilnuję samochodu. 29 00:01:33,468 --> 00:01:35,758 Jake, wracaj do zdrowia, kolego. 30 00:01:35,845 --> 00:01:39,215 Nasz zespół i nasz sport za tobą tęsknią. 31 00:01:39,808 --> 00:01:42,058 Nie chcę mówić „idol”, ale… 32 00:01:44,604 --> 00:01:46,564 Wybacz, muszę iść do zespołu. 33 00:01:47,607 --> 00:01:49,277 Świetny debiut, mała. 34 00:01:50,068 --> 00:01:52,398 Nie wiedziałem, że jestem twoim idolem. 35 00:01:52,487 --> 00:01:56,567 Nie jesteś. Bałam się, że przesadzę, ale co tam. 36 00:02:11,840 --> 00:02:14,300 {\an8}Załóżmy, że miałeś w lodówce jedzenie, 37 00:02:14,384 --> 00:02:16,224 {\an8}które zjadła twoja dziewczyna. 38 00:02:16,302 --> 00:02:17,552 {\an8}Wkurzyłbyś się? 39 00:02:20,849 --> 00:02:22,559 {\an8}Jest wiele zmiennych. 40 00:02:23,434 --> 00:02:25,734 {\an8}Jakie jedzenie? Długo tam leżało? 41 00:02:25,812 --> 00:02:27,062 {\an8}Próbowałaś je ukryć? 42 00:02:27,147 --> 00:02:28,227 {\an8}Opowiadaj. 43 00:02:28,314 --> 00:02:31,034 {\an8}Poszliśmy do mojej ulubionej restauracji, 44 00:02:31,109 --> 00:02:32,899 {\an8}a ja zamówiłam ulubione danie. 45 00:02:32,986 --> 00:02:36,406 {\an8}- Ravioli z homarem. - Dają duże kawałki homara. 46 00:02:36,489 --> 00:02:38,909 {\an8}Zostawiłam sobie pół, a Frank je dojadł. 47 00:02:38,992 --> 00:02:41,912 {\an8}Frank zjadł coś ze swojej własnej lodówki? 48 00:02:42,662 --> 00:02:45,212 {\an8}To znaczy, że jest zdolny do wszystkiego. 49 00:02:45,290 --> 00:02:46,540 {\an8}Musisz uciekać. 50 00:02:49,210 --> 00:02:52,170 {\an8}Nie to chcesz usłyszeć, ale każdy wie, 51 00:02:52,255 --> 00:02:56,175 {\an8}że jeśli ich nie podpisałaś, to resztki są dla każdego. 52 00:02:56,259 --> 00:02:58,139 {\an8}Trzeba było spytać Amira. 53 00:02:58,219 --> 00:03:00,599 {\an8}Jeśli tak mówisz, to wiesz, że poległaś. 54 00:03:01,264 --> 00:03:03,274 {\an8}Jak minął weekend z… 55 00:03:05,268 --> 00:03:06,268 {\an8}Morgan? 56 00:03:06,352 --> 00:03:10,402 {\an8}Nie chodzi mi o pieniądze, ale wczoraj czułem się jak w Pretty Woman. 57 00:03:10,481 --> 00:03:12,981 {\an8}Zamiast sukienki kupiła mi buty i precla. 58 00:03:13,818 --> 00:03:17,108 {\an8}Powiedziałeś Catherine? Była wkurzona. 59 00:03:17,197 --> 00:03:19,697 Mam to gdzieś. To nie jej sprawa. 60 00:03:19,782 --> 00:03:21,952 Morgan nawet bawią moje historie. 61 00:03:22,035 --> 00:03:24,995 Mnie bawiły za pierwszym i drugim razem, 62 00:03:25,079 --> 00:03:27,419 ale po stu ciężko jest się zmusić. 63 00:03:28,249 --> 00:03:31,209 Jedyna wada? Przyjaźni się z Catherine. 64 00:03:31,294 --> 00:03:33,674 To spora wada. 65 00:03:33,755 --> 00:03:36,835 Jak tatuaż na twarzy, ciężko to zignorować. 66 00:03:37,800 --> 00:03:40,220 - Ale spełnia różne wymogi. - Masz jakieś? 67 00:03:40,803 --> 00:03:41,933 Oczywiście. 68 00:03:42,013 --> 00:03:43,563 - Od kiedy? - Od zawsze. 69 00:03:43,640 --> 00:03:45,890 - Jakie? - Zabawna, seksowna… 70 00:03:46,726 --> 00:03:48,096 Mam dwa wymogi. 71 00:03:52,106 --> 00:03:54,856 - Mogę wejść? - Po co w ogóle pytasz? 72 00:03:54,943 --> 00:03:59,363 Chciałem porozmawiać na torze, ale ciągle się rozmijamy. 73 00:03:59,447 --> 00:04:02,327 - Chowałeś się za kontenerem. - Szukałem soczewek. 74 00:04:02,408 --> 00:04:03,408 Nie nosisz ich. 75 00:04:03,493 --> 00:04:05,373 Bo je zgubiłem, skup się. 76 00:04:07,413 --> 00:04:09,003 Chodzi o ciebie i Morgan… 77 00:04:09,082 --> 00:04:10,752 Mówiłem, że się nie umówimy, 78 00:04:10,833 --> 00:04:13,753 potem poszliśmy na randkę i nie przeproszę za to. 79 00:04:13,836 --> 00:04:16,796 - Kevin… - Jestem dorosłym facetem. Morgan też. 80 00:04:18,341 --> 00:04:21,641 Ona jest kobietą, ale też dorosłą. 81 00:04:21,719 --> 00:04:24,099 Nie dużą, po prostu dojrzałą. Nie starą. 82 00:04:24,180 --> 00:04:25,390 Nie mów jej o tym. 83 00:04:26,224 --> 00:04:29,484 Chciałam powiedzieć, że zdaje się być podekscytowana. 84 00:04:29,560 --> 00:04:33,400 Nie rozumiem tego, ale jej zdaniem jesteś uroczy. 85 00:04:33,481 --> 00:04:36,281 Brzmisz, jakby to miało być niemożliwe. 86 00:04:36,359 --> 00:04:38,609 To możliwe, ale muszę przywyknąć. 87 00:04:38,695 --> 00:04:41,355 Jak do macochy młodszej ode mnie o dwa lata. 88 00:04:42,282 --> 00:04:45,162 - Załatwione. - Mam jeszcze jedną ważną rzecz. 89 00:04:45,243 --> 00:04:48,623 Potrzebujemy nowego TIR-a. Auto musi dojeżdżać na tor. 90 00:04:48,705 --> 00:04:51,165 Racja, ten ma półtora miliona przebiegu 91 00:04:51,249 --> 00:04:54,249 i choć nie mogę tego udowodnić, jest nawiedzony. 92 00:04:55,962 --> 00:04:59,172 Rozmawiałam z Morgan, ale jej nie przekonałam. 93 00:04:59,257 --> 00:05:02,177 Skoro wy się dogadujecie, 94 00:05:02,260 --> 00:05:04,260 mógłbyś mi tutaj pomóc. 95 00:05:05,096 --> 00:05:06,096 Dobrze. 96 00:05:07,348 --> 00:05:10,228 Tydzień temu kazałaś mi szukać nowej pracy. 97 00:05:10,310 --> 00:05:14,650 Teraz mam wykorzystać związek, żebyś dostała to, czego chcesz. 98 00:05:15,898 --> 00:05:19,278 Trzymaj się roli, bo ta może się odwrócić. 99 00:05:20,862 --> 00:05:23,612 Wiem, że to niezręczne. 100 00:05:25,325 --> 00:05:28,995 Poczułaś? Czy to trzęsienie ziemi? Nie, to zmiana ról. 101 00:05:30,538 --> 00:05:31,368 Skończyłeś? 102 00:05:31,456 --> 00:05:33,996 Mam też żart z tsunami, ale chyba starczy. 103 00:05:35,001 --> 00:05:36,921 Nie musisz nic robić. 104 00:05:37,003 --> 00:05:40,263 Zrobię to, bo zależy mi na zespole. 105 00:05:40,340 --> 00:05:43,300 Zrobię to dzisiaj przy kulkach ziemniaczanych. 106 00:05:43,384 --> 00:05:44,894 Widzisz? 107 00:05:46,304 --> 00:05:48,224 Morgan nigdy ich nie jadła. 108 00:05:48,306 --> 00:05:51,136 Co was w ogóle łączy? To nie ma sensu! 109 00:05:51,225 --> 00:05:52,885 Myślisz, że to inna liga. 110 00:05:52,977 --> 00:05:54,397 To zupełnie inny sport. 111 00:05:54,479 --> 00:05:56,859 Miałeś na urodzinach Beyoncé? 112 00:05:56,939 --> 00:05:59,069 Nie, ale Beth śpiewała jej piosenki. 113 00:05:59,150 --> 00:06:01,780 Była pijana, ale dobrze jej szło. 114 00:06:01,861 --> 00:06:05,371 Aż do „All the Single Ladies”, bo się rozpłakała. 115 00:06:06,324 --> 00:06:07,334 Zepsuła nastrój. 116 00:06:10,161 --> 00:06:11,701 Wolę mocno pochylone koła. 117 00:06:11,788 --> 00:06:13,998 Podsterowność załatwimy klinami. 118 00:06:14,082 --> 00:06:16,422 Mogę się tym zająć. 119 00:06:16,501 --> 00:06:19,461 Znasz się na rzeczy, ułatwiasz nam robotę. 120 00:06:21,089 --> 00:06:24,089 Byle za tydzień było tak, jak ja lubię. 121 00:06:24,175 --> 00:06:25,795 A jakie ustawienia lubisz? 122 00:06:25,885 --> 00:06:30,765 Takie jak moje kobiety. Śliczne i niezrozumiałe. 123 00:06:32,141 --> 00:06:35,351 Jake dociska gaz i próbuje dojechać jako pierwszy. 124 00:06:35,436 --> 00:06:37,266 Z paniami pewnie też. 125 00:06:38,898 --> 00:06:39,898 To prawda. 126 00:06:41,401 --> 00:06:43,531 Mówi, że nie znasz się na kobietach. 127 00:06:43,611 --> 00:06:47,871 A ona się nie zna na chipsach i ekspresach do kawy. 128 00:06:48,908 --> 00:06:50,158 Nazywasz, co widzisz? 129 00:06:51,577 --> 00:06:53,117 Idę do biura Kevina. 130 00:06:53,204 --> 00:06:55,794 Bo chcę, a nie dlatego, że akurat je widzę. 131 00:06:58,209 --> 00:06:59,839 Nienawidzę jej! 132 00:06:59,919 --> 00:07:00,879 Ja też. 133 00:07:01,754 --> 00:07:03,014 O kim mówimy? 134 00:07:03,673 --> 00:07:06,633 - O Jessie. - Ją zaczynam lubić. 135 00:07:06,717 --> 00:07:11,137 Ponoć mam przeszywające spojrzenie. Wiem, co robi, ale to działa. 136 00:07:11,889 --> 00:07:13,019 Ty też? 137 00:07:13,099 --> 00:07:14,929 Pracuje z Chuckiem i Amirem. 138 00:07:15,017 --> 00:07:18,097 Aż się ślinią, bo zna się na tych nudach. 139 00:07:18,187 --> 00:07:19,307 Uspokój się. 140 00:07:19,397 --> 00:07:21,687 Wielu świetnych kierowców jest jak ty. 141 00:07:21,774 --> 00:07:24,284 Urodzili się z dodatkowym palcem 142 00:07:24,360 --> 00:07:26,650 i do tej pory żałują, że go stracili? 143 00:07:29,782 --> 00:07:31,532 Nie do tego piłem, ale tak. 144 00:07:32,660 --> 00:07:34,540 Nie znają się na technice. 145 00:07:34,620 --> 00:07:37,790 Naucz się czegoś o autach, pokonaj ją na jej boisku. 146 00:07:38,374 --> 00:07:39,884 To by było spoko. 147 00:07:39,959 --> 00:07:42,999 Mówiłbym: „W aucie jest coś, co obraca coś innego, 148 00:07:43,087 --> 00:07:44,667 a ja wiem, co to jest”. 149 00:07:49,302 --> 00:07:51,512 Od razu mam ciary. 150 00:07:52,221 --> 00:07:54,641 Tamten palec to mały czy kciuk? 151 00:07:54,724 --> 00:07:57,024 Ponoć wystawał prosto z dłoni. 152 00:07:59,437 --> 00:08:01,807 Miałbyś przy sobie zegar słoneczny. 153 00:08:01,898 --> 00:08:04,688 Nie było nas stać na specjalne rękawiczki. 154 00:08:08,362 --> 00:08:11,452 Ostatnie okrążenie, ja i Rusty Wallace łeb w łeb. 155 00:08:11,532 --> 00:08:13,952 Był tak blisko, że czułem jego perfumy. 156 00:08:14,035 --> 00:08:17,155 Uwielbiał Paco Rabanne, kąpał się w nich. 157 00:08:17,246 --> 00:08:19,496 Mówiliśmy, że wystarczy mu odrobina. 158 00:08:22,251 --> 00:08:23,841 Zawsze szalał. 159 00:08:23,920 --> 00:08:26,960 Na ostatnim zakręcie spojrzałem mu w oczy, 160 00:08:27,048 --> 00:08:30,678 pokazałem środkowy palec i wyszedłem na prowadzenie. 161 00:08:30,760 --> 00:08:32,050 - Wygrałeś? - Nie. 162 00:08:32,136 --> 00:08:33,466 Zepsujesz puentę. 163 00:08:35,264 --> 00:08:36,974 Wyrzucił mnie w ścianę, 164 00:08:37,058 --> 00:08:41,268 a auto się obróciło i zatrzymało trzy metry przed metą. 165 00:08:41,354 --> 00:08:42,524 To straszne. 166 00:08:42,605 --> 00:08:45,855 Dopiero wtedy zrozumiałem, co to znaczy chcieć siku. 167 00:08:47,527 --> 00:08:51,197 On zepsuł mi auto, ja zraniłem jego uczucia. Kto wygrał? 168 00:08:51,280 --> 00:08:52,950 - Rusty Wallace? - Niestety. 169 00:08:55,159 --> 00:08:57,579 - Co sądzisz, Frank? - Przezabawne. 170 00:08:57,662 --> 00:08:59,212 Kolejna świetna historia. 171 00:08:59,288 --> 00:09:01,368 A o czym była? 172 00:09:01,457 --> 00:09:02,997 O jego karierze kierowcy. 173 00:09:03,084 --> 00:09:05,174 Nie mówi o niczym innym. 174 00:09:05,253 --> 00:09:07,593 Przestań się gapić w telefon. 175 00:09:07,672 --> 00:09:10,382 Wszyscy razem mamy się męczyć przy tych nudach. 176 00:09:12,969 --> 00:09:16,179 Zanudza cię fakt, że prawie zginąłem na antenie? 177 00:09:16,264 --> 00:09:19,814 Może ty opowiedz historię fryzury, która ci się nie podobała. 178 00:09:19,892 --> 00:09:21,982 - Grzywka? - Zawsze grzywka. 179 00:09:22,061 --> 00:09:24,191 - To czemu ciągle to robisz? - Kevin. 180 00:09:24,272 --> 00:09:25,862 Mam nową szefową, 181 00:09:25,940 --> 00:09:28,730 musi wiedzieć, że jestem dostępny. 182 00:09:28,818 --> 00:09:33,988 Żeby przyciągnąć twoją uwagę, muszę być szefową albo ravioli z homarem? 183 00:09:34,073 --> 00:09:37,333 Trzeba było je podpisać, nie proszę o wiele. 184 00:09:37,410 --> 00:09:40,160 - Obiecaj, że tacy nie będziemy. - Jasne. 185 00:09:40,746 --> 00:09:42,616 Już wyłączam telefon. 186 00:09:42,707 --> 00:09:44,037 - Dziękuję. - Rozumiem. 187 00:09:44,125 --> 00:09:46,375 Kiedyś odebrałam telefon na pogrzebie. 188 00:09:46,460 --> 00:09:47,840 Ludzie byli przerażeni, 189 00:09:47,920 --> 00:09:51,130 ale skoro pochowałam prawnika, to potrzebowałam nowego. 190 00:09:54,135 --> 00:09:55,335 Czym się zajmujesz? 191 00:09:55,428 --> 00:09:57,558 Jestem analitykiem w Kinnane Bros. 192 00:09:57,638 --> 00:10:01,768 Nie wierzę, Charles to mój znajomy. Będziesz na zbiórce na szpital? 193 00:10:01,851 --> 00:10:03,271 Idziemy razem z Beth. 194 00:10:03,352 --> 00:10:06,062 Chyba że proces za ravioli dalej trwa. 195 00:10:06,147 --> 00:10:07,567 Przeszło mi. 196 00:10:07,648 --> 00:10:10,068 Piwo zadziałało, dzięki, skarbie. 197 00:10:10,151 --> 00:10:12,821 Kev, też powinieneś wpaść. 198 00:10:12,903 --> 00:10:14,613 Nienawidzę szpitali. 199 00:10:14,697 --> 00:10:18,447 Wiem, że to zły pomysł, ale zawsze chcę spojrzeć na sale. 200 00:10:18,534 --> 00:10:22,504 Nie powinienem, ale i tak krzyczę: „Babciu! To nie były kolana?”. 201 00:10:22,580 --> 00:10:25,880 Po czymś takim musisz szybko zniknąć. 202 00:10:26,709 --> 00:10:28,999 Nie organizują gali w szpitalu. 203 00:10:29,086 --> 00:10:31,876 Mielibyśmy chodzić po SOR-ze, pijąc szampana? 204 00:10:31,964 --> 00:10:35,264 Frank, masz rację w temacie resztek. 205 00:10:35,343 --> 00:10:37,893 Wiesz co, Morgan? Z chęcią pójdę. 206 00:10:38,971 --> 00:10:42,271 Druga podwójna randka zapowiada się wytwornie. 207 00:10:42,350 --> 00:10:44,560 Na początku ma być degustacja win. 208 00:10:44,644 --> 00:10:47,364 Pojawią się wina z Doliny Loary. 209 00:10:47,438 --> 00:10:50,228 To moja trzecia ulubiona dolina. 210 00:10:54,153 --> 00:10:57,113 - Co ubierzesz na galę? - Pidżamę. 211 00:10:57,907 --> 00:11:00,077 Kto stawiał, że podda się w sierpniu? 212 00:11:01,619 --> 00:11:05,409 Nie idę, Frank leci do Nowego Jorku przez pracę. 213 00:11:05,498 --> 00:11:07,538 Liczyłem na ciebie. 214 00:11:07,625 --> 00:11:10,625 Morgan będzie pracować, z kim mam robić sobie jaja? 215 00:11:10,711 --> 00:11:13,591 Moglibyśmy udawać parę z Anglii, 216 00:11:13,673 --> 00:11:16,633 która uwielbia amerykańskie zwyczaje. 217 00:11:16,717 --> 00:11:19,387 Tak jest. 218 00:11:19,470 --> 00:11:21,510 To Matthew McConaughey. 219 00:11:21,597 --> 00:11:24,177 Z brytyjskim akcentem, dlatego działa. 220 00:11:24,266 --> 00:11:28,186 Tylko nie rób tego przy Morgan. 221 00:11:28,270 --> 00:11:29,560 Macie plany na dziś? 222 00:11:30,231 --> 00:11:34,531 Idziemy na galę charytatywną dla szpitala dziecięcego, 223 00:11:34,610 --> 00:11:36,530 która nie odbywa się w szpitalu. 224 00:11:37,405 --> 00:11:39,815 Zaprosiła cię? Nie wiedziałam, że idzie. 225 00:11:39,907 --> 00:11:41,867 Jej pierwszy wybór był dostępny. 226 00:11:41,951 --> 00:11:42,911 Chodź ze mną. 227 00:11:42,993 --> 00:11:44,703 Nie miałam zamiaru iść. 228 00:11:44,787 --> 00:11:47,827 To dobrze, bo ja też nie planowałam. 229 00:11:48,624 --> 00:11:50,504 Rozmawialiście o TIR-ze? 230 00:11:50,584 --> 00:11:53,174 Jak mówię, że coś zrobię, to to zrobię. 231 00:11:53,254 --> 00:11:56,094 Powiedziałem, że to zrobię? To zrobiłem. 232 00:11:57,800 --> 00:12:00,340 To dobrze, bo mam jeszcze jedną sprawę. 233 00:12:00,428 --> 00:12:02,638 Znalazłam takie cacka. 234 00:12:02,722 --> 00:12:04,772 Dzięki temu ludzie będą mówić: 235 00:12:04,849 --> 00:12:07,939 „Catherine Spencer zarządza kozacką firmą. 236 00:12:08,018 --> 00:12:10,228 Czy to nowy kostium? Jest wspaniały”. 237 00:12:11,605 --> 00:12:12,975 Załatwione. 238 00:12:15,860 --> 00:12:17,570 Nie załatwiłeś TIR-a. 239 00:12:17,653 --> 00:12:19,113 Zapomniałem. 240 00:12:19,196 --> 00:12:21,276 To czemu się nie przyznałeś? 241 00:12:21,365 --> 00:12:25,825 Bo nie przemyślałem konsekwencji. 242 00:12:29,331 --> 00:12:31,081 Z czego teraz korzystałeś? 243 00:12:31,167 --> 00:12:34,037 Amir, nie mam czasu, muszę przygotować auto. 244 00:12:34,128 --> 00:12:38,258 Kevin kazał posiedzieć z Jakiem, bo chciał się dowiedzieć czegoś o aucie. 245 00:12:38,340 --> 00:12:39,550 Powinniśmy mu pomóc. 246 00:12:39,633 --> 00:12:40,633 - Mówisz? - Tak. 247 00:12:40,718 --> 00:12:43,138 Właśnie spytał o termos. 248 00:12:44,388 --> 00:12:46,848 W trakcie wyścigu nie wymienimy resorów. 249 00:12:46,932 --> 00:12:49,732 Klinem regulujemy napięcie. 250 00:12:49,810 --> 00:12:50,810 Ja to zrobię. 251 00:12:51,353 --> 00:12:53,613 Na koniec wyskakuje klaun? 252 00:12:54,523 --> 00:12:55,863 Raz się już nabrałem. 253 00:13:06,202 --> 00:13:07,122 To ważne? 254 00:13:07,787 --> 00:13:11,747 Bez tego wbijesz się w ścianę, jadąc 300 na godzinę, 255 00:13:11,832 --> 00:13:13,082 ale nie krępuj się. 256 00:13:13,918 --> 00:13:16,708 Jak inaczej mam się nauczyć czegoś o autach? 257 00:13:16,796 --> 00:13:18,796 Nie piszą o tym książek. 258 00:13:18,881 --> 00:13:21,631 Nie do końca ogarniasz książki, prawda? 259 00:13:22,718 --> 00:13:23,968 Przyniosłem ci coś. 260 00:13:24,053 --> 00:13:26,813 Pomyślałem o niej, gdy Kevin o tobie wspomniał. 261 00:13:29,433 --> 00:13:32,273 Psychika w NASCAR. Kozacko! 262 00:13:32,812 --> 00:13:35,022 Fizyka w NASCAR. 263 00:13:35,105 --> 00:13:37,145 Niech przeczyta, sam się dowie. 264 00:13:37,233 --> 00:13:38,863 Walnął się przy okładce. 265 00:13:41,403 --> 00:13:43,993 Trzysta stron? Będę to czytał wieki. 266 00:13:44,990 --> 00:13:46,620 Taką mam nadzieję. 267 00:13:50,037 --> 00:13:50,867 No dobra. 268 00:13:51,747 --> 00:13:53,707 Tylko ja nie mam krawata. 269 00:13:53,791 --> 00:13:55,501 Wyglądasz dostojnie. 270 00:13:55,584 --> 00:13:59,094 Jakbyś nawet nie przeczytał zaproszenia. 271 00:14:00,256 --> 00:14:04,086 Wiem, że tego nie widać, ale źle się czuję w takich sytuacjach, 272 00:14:04,176 --> 00:14:05,586 więc nie zostawiaj mnie. 273 00:14:05,678 --> 00:14:09,468 Masz najciekawszą pracę na sali, nie przejmuj się. 274 00:14:09,557 --> 00:14:11,267 Jesteś kierownikiem w NASCAR. 275 00:14:11,350 --> 00:14:14,600 Masz rację, będę się dobrze bawił. 276 00:14:15,187 --> 00:14:17,227 Bilety na Perlmana, to byłoby coś. 277 00:14:17,314 --> 00:14:20,324 Gdybym tylko wiedział, kim jest Itzhak Perlman. 278 00:14:20,401 --> 00:14:21,821 To niesamowita historia. 279 00:14:21,902 --> 00:14:24,152 Przez polio chodzi o kulach, 280 00:14:24,238 --> 00:14:26,698 a został najlepszym skrzypkiem świata. 281 00:14:27,491 --> 00:14:30,621 Niesamowite, ale na skrzypcach nie grasz nogami. 282 00:14:31,662 --> 00:14:33,542 Kevin, nie żartuj o polio. 283 00:14:33,622 --> 00:14:35,752 Nie żartuję o polio, Marco. 284 00:14:35,833 --> 00:14:37,003 - Marco? - Polio. 285 00:14:37,084 --> 00:14:37,924 Przestań! 286 00:14:40,796 --> 00:14:42,416 Stan Fitzsimmons. 287 00:14:42,506 --> 00:14:46,336 Chce mnie namówić na inwestycję. Wyglądam, jakbym się uśmiechała? 288 00:14:46,427 --> 00:14:48,387 Albo to, albo oberwałaś w brzuch. 289 00:14:51,599 --> 00:14:54,139 - Fitzy. - Nie oddzwaniasz. 290 00:14:54,226 --> 00:14:56,226 Muszę to omówić z zespołem. 291 00:14:56,312 --> 00:14:57,152 Morgan. 292 00:14:57,771 --> 00:14:59,321 Kevin, to Stan i Michael. 293 00:14:59,398 --> 00:15:01,398 - Jak leci? - Miło cię poznać. 294 00:15:02,276 --> 00:15:03,146 Wybaczcie. 295 00:15:03,235 --> 00:15:06,065 Muszę odebrać, to z Japonii. 296 00:15:06,155 --> 00:15:08,445 - Pójdę z tobą. - Zaraz wracam. 297 00:15:08,532 --> 00:15:10,282 Kevin, czym się zajmujesz? 298 00:15:10,367 --> 00:15:13,447 Jestem kierownikiem zespołu NASCAR. 299 00:15:13,537 --> 00:15:14,787 Brawo. 300 00:15:15,748 --> 00:15:18,458 - Nad czym pracujesz, Michael? - Nad algami. 301 00:15:19,168 --> 00:15:22,918 W teorii świetny pomysł, ale ilu już wpadło w tę dziurę? 302 00:15:23,923 --> 00:15:24,923 Dziura. 303 00:15:25,925 --> 00:15:27,335 Nie sądzisz, że się uda? 304 00:15:28,552 --> 00:15:31,602 Może się uda, może się nie uda. 305 00:15:31,680 --> 00:15:35,810 To zależy. Całość jest dosyć zwariowana. 306 00:15:35,893 --> 00:15:38,353 Co dokładnie jest zwariowane? 307 00:15:38,437 --> 00:15:40,397 Cała sytuacja. 308 00:15:40,481 --> 00:15:42,271 - Sytuacja? - Cała. 309 00:15:42,358 --> 00:15:43,978 - Jak to? - Kurde. 310 00:15:44,068 --> 00:15:46,108 Jak rozwiążesz zmiany klimatyczne? 311 00:15:46,737 --> 00:15:49,277 Wróciłbym do Michaela. 312 00:15:49,365 --> 00:15:52,985 Moim zdaniem trzeba wykończyć algi. 313 00:15:53,077 --> 00:15:54,617 Wykończyć algi? 314 00:15:54,703 --> 00:15:56,713 To by była ekologiczna katastrofa. 315 00:15:57,539 --> 00:15:59,499 Pozwól mi dokończyć. 316 00:16:00,334 --> 00:16:02,044 Chodziło mi o to, 317 00:16:02,127 --> 00:16:04,457 żeby wykończyć konkurencję algami. 318 00:16:04,546 --> 00:16:07,046 Wszyscy się ze sobą zgadzamy. 319 00:16:07,132 --> 00:16:09,132 - Nie rozumiem cię. - Właśnie. 320 00:16:09,218 --> 00:16:12,178 To południowa Pensylwania, muszę odebrać. 321 00:16:17,601 --> 00:16:19,811 Długo tu jeszcze będziesz? 322 00:16:19,895 --> 00:16:21,855 Bo w nocy parking jest straszny. 323 00:16:21,939 --> 00:16:23,069 Dam sobie radę. 324 00:16:23,691 --> 00:16:24,901 Nie o tobie mówię. 325 00:16:25,526 --> 00:16:27,436 - Skupiam się. - Poprawiasz czas? 326 00:16:27,528 --> 00:16:30,198 Tak, twój czas. 327 00:16:30,280 --> 00:16:34,330 Jadę trzysetny raz i nie zbliżyłam się na pół sekundy. 328 00:16:34,410 --> 00:16:35,580 Przecież mówiłem. 329 00:16:36,620 --> 00:16:40,460 - Nieważne, spadam. - Mogę ci powiedzieć, co źle robisz. 330 00:16:41,625 --> 00:16:44,625 - Szybciej dodaj gazu na dwójce. - A jak wylecę? 331 00:16:44,712 --> 00:16:45,552 A jeśli nie? 332 00:16:45,629 --> 00:16:49,219 Miewasz wrażenie, że auto chce ci dać więcej, niż powinno? 333 00:16:49,299 --> 00:16:51,389 Nie, durne auto nic mi nie mówi. 334 00:16:51,468 --> 00:16:55,428 Bo nazywasz je durnym. Czasem mam wrażenie, że ono rozumie. 335 00:16:56,515 --> 00:16:58,555 Nie wiesz, jak mnie to wkurza, 336 00:16:58,642 --> 00:17:02,192 że tam wskakujesz i po prostu jesteś szybki. 337 00:17:02,271 --> 00:17:05,521 - Wiesz, co robiłem? - Pchałeś drzwi podpisane „Ciągnąć”? 338 00:17:08,027 --> 00:17:12,567 Czytałem o technikaliach, bo pozazdrościłem ci wiedzy. 339 00:17:12,656 --> 00:17:14,066 Daleko doszedłeś? 340 00:17:14,908 --> 00:17:16,238 To nieistotne. 341 00:17:17,244 --> 00:17:20,624 - Pokazać ci, jak jadę? - To byłoby miłe. 342 00:17:20,706 --> 00:17:24,706 Jesteś świetnym kierowcą, ale musisz zacząć jeździć na wyczucie. 343 00:17:25,335 --> 00:17:26,665 Lubię mieć kontrolę. 344 00:17:26,754 --> 00:17:28,554 Tak ci się wydaje. 345 00:17:29,256 --> 00:17:31,836 - A jak stanie się coś złego? - Na przykład? 346 00:17:33,677 --> 00:17:35,137 Też jesteś podniecona? 347 00:17:36,013 --> 00:17:37,013 Nie. 348 00:17:37,556 --> 00:17:39,806 Ja też, co za głupota. 349 00:17:43,729 --> 00:17:45,019 Jak poszło, Nigel? 350 00:17:45,647 --> 00:17:48,897 - Gdzie byłaś, gdy cię potrzebowałem? - Aż tak? 351 00:17:49,526 --> 00:17:51,896 Myślałaś kiedyś o robieniu paliwa z alg? 352 00:17:51,987 --> 00:17:53,817 - Nigdy. - Właśnie. 353 00:17:55,240 --> 00:17:56,620 Morgan też była nudna? 354 00:17:56,700 --> 00:17:58,580 Była super, ale… 355 00:17:59,870 --> 00:18:02,210 - To się chyba nie uda. - Że co? 356 00:18:02,289 --> 00:18:04,749 Przecież tak dobrze się bawicie. 357 00:18:04,833 --> 00:18:06,713 Niewiele nas łączy. 358 00:18:06,794 --> 00:18:08,384 Trzeba było ją widzieć. 359 00:18:08,462 --> 00:18:12,222 Robiła interesy, urabiała ludzi. Czuła się jak ryba w wodzie. 360 00:18:12,299 --> 00:18:14,339 Jak ja na grillu u Chucka. 361 00:18:14,426 --> 00:18:18,466 Przechadzam się, jem żeberka, wysadzam stare lodówki. 362 00:18:18,555 --> 00:18:21,055 Żałuję, że nie postawiliśmy lodówki dalej. 363 00:18:22,810 --> 00:18:26,020 Widziałeś ją w pracy. Lubi swoją robotę, tak jak ty. 364 00:18:26,105 --> 00:18:29,355 Ja wszędzie jestem taki sam, a to była prawdziwa ona. 365 00:18:29,983 --> 00:18:31,863 Jesteśmy z innych światów. 366 00:18:31,944 --> 00:18:34,244 Zawsze to robisz. 367 00:18:34,321 --> 00:18:36,161 Spotykasz kogoś idealnego, 368 00:18:36,240 --> 00:18:39,200 po czym doszukujesz się problemów. 369 00:18:39,284 --> 00:18:42,004 Doktor Phil mówi, że to autosabotaż. 370 00:18:42,079 --> 00:18:43,749 Wiesz, że nie jest lekarzem? 371 00:18:45,040 --> 00:18:47,170 Wąsy chyba też są sztuczne. 372 00:18:48,627 --> 00:18:50,957 Wiesz, kto to robi? Ty z Frankiem. 373 00:18:51,046 --> 00:18:52,416 Nieprawda. 374 00:18:52,506 --> 00:18:54,876 Zrobiłaś mu aferę o ravioli. 375 00:18:54,967 --> 00:18:58,097 Ravioli z homarem! Tak się bawimy? 376 00:18:58,178 --> 00:19:01,348 Zerwałeś z Mary, bo za krótko obcięła włosy. 377 00:19:01,431 --> 00:19:04,101 Wyglądała jak mój wujek Rick. 378 00:19:05,269 --> 00:19:06,939 A prawnik Todd? 379 00:19:07,020 --> 00:19:10,400 Nosił naszyjnik z muszelek, tu musisz mnie poprzeć. 380 00:19:11,692 --> 00:19:13,692 A Rita? Co z nią? 381 00:19:13,777 --> 00:19:16,777 Spocone palce. Czułem, że trzymam za rękę żabę. 382 00:19:18,282 --> 00:19:20,952 Zerwałaś z Ryanem, bo był zbyt czuły. 383 00:19:21,618 --> 00:19:23,198 On był gejem. 384 00:19:24,538 --> 00:19:25,618 To prawda. 385 00:19:26,957 --> 00:19:27,957 Mój błąd. 386 00:19:28,584 --> 00:19:29,884 Dobry facet. 387 00:19:31,587 --> 00:19:34,417 Może oboje to robimy. 388 00:19:34,506 --> 00:19:36,876 Lubisz Morgan, prawda? 389 00:19:36,967 --> 00:19:38,087 Tak. 390 00:19:38,177 --> 00:19:41,347 A prawdziwa Morgan lubi ciebie, to widać. 391 00:19:41,430 --> 00:19:43,350 I słusznie. Jesteś niesamowity. 392 00:19:44,016 --> 00:19:44,926 No weź. 393 00:19:45,017 --> 00:19:47,847 Spider-Man jest niesamowity. Ja jestem spoko. 394 00:19:49,188 --> 00:19:52,068 Idź się pobaw, zobacz, jak to się skończy. 395 00:19:52,149 --> 00:19:53,319 Zakończ cykl. 396 00:19:53,901 --> 00:19:54,821 Dr Phil? 397 00:19:54,902 --> 00:19:58,322 Rachael Ray. Robi jedzenie i zmusza mnie do myślenia. 398 00:20:02,784 --> 00:20:05,294 - Spóźniłam się? - Skąd, jesteś na czas. 399 00:20:05,370 --> 00:20:06,790 Ja wpadłem wcześniej, 400 00:20:06,872 --> 00:20:08,422 żeby zająć nasz stolik. 401 00:20:08,498 --> 00:20:10,168 To tamten, ale i tak uroczo. 402 00:20:10,250 --> 00:20:12,670 Siadłem przy nim, ale się chwiał, 403 00:20:12,753 --> 00:20:15,633 więc miałem nadzieję, że zapomnisz. 404 00:20:16,506 --> 00:20:19,466 Chciałem przeprosić za wczoraj. 405 00:20:19,551 --> 00:20:21,391 Nie byłem dobrym towarzyszem. 406 00:20:21,470 --> 00:20:24,810 To ja przepraszam, ciągle gdzieś znikałam. 407 00:20:27,059 --> 00:20:28,059 Mogę być szczery? 408 00:20:29,144 --> 00:20:30,604 Lepiej nie. 409 00:20:31,605 --> 00:20:34,315 Te słowa nigdy nie zwiastują czegoś dobrego. 410 00:20:35,442 --> 00:20:37,032 No dobra. 411 00:20:38,195 --> 00:20:39,355 Kawa na ławę. 412 00:20:40,364 --> 00:20:43,084 Bałem się, że pochodzimy z różnych światów, 413 00:20:43,158 --> 00:20:45,738 ale wszystko przemyślałem i zrozumiałem, 414 00:20:45,827 --> 00:20:48,867 że celowo szukam problemów. 415 00:20:48,956 --> 00:20:50,706 Dr Phil mówi o autosabotażu. 416 00:20:50,791 --> 00:20:52,791 On nie jest prawdziwym lekarzem. 417 00:20:52,876 --> 00:20:55,876 Też to powiedziałem! Dlatego wiem, że to się uda. 418 00:20:55,963 --> 00:20:57,423 - Co się uda? - My. 419 00:20:58,173 --> 00:21:02,183 Tyle miałem do powiedzenia. Wchodzę w to na całego. 420 00:21:02,261 --> 00:21:04,681 Bałem się o odległość, ale mam to gdzieś. 421 00:21:04,763 --> 00:21:06,973 Mogę cię odwiedzać w Kalifornii. 422 00:21:07,057 --> 00:21:08,267 Będzie łatwo? Nie. 423 00:21:08,350 --> 00:21:11,850 Będzie warto? Na pewno. 424 00:21:11,937 --> 00:21:13,937 Jesteśmy tego warci? Zdecydowanie. 425 00:21:14,022 --> 00:21:15,192 Muszę coś zrobić. 426 00:21:15,274 --> 00:21:17,154 Po prostu to zrobię i tyle. 427 00:21:17,234 --> 00:21:21,414 Wyciągam serce i kładę je na środku stołu. 428 00:21:21,488 --> 00:21:22,488 Jest twoje. 429 00:21:23,115 --> 00:21:24,115 No tak. 430 00:21:30,831 --> 00:21:33,291 To znaczy, że się zgadzasz? 431 00:21:35,294 --> 00:21:37,634 - Mogę być z tobą szczera? - Lepiej nie. 432 00:21:39,006 --> 00:21:43,506 Kevin, jesteś wspaniały i uwielbiam spędzać z tobą czas, 433 00:21:43,593 --> 00:21:45,973 ale nie chcę teraz być w związku. 434 00:21:46,555 --> 00:21:49,975 - Myślałam, że się bawimy. - Jasne, tylko się bawimy. 435 00:21:50,058 --> 00:21:53,598 Mam pomysł na zabawę: zapomnijmy o tych trzech minutach. 436 00:21:53,687 --> 00:21:57,937 Przepraszam, ale chyba chciałeś czegoś poważnego, a ja… 437 00:21:58,025 --> 00:22:00,525 Pójdę już, zanim zrobi się niezręcznie. 438 00:22:00,610 --> 00:22:02,070 Jesteśmy dorośli. 439 00:22:02,154 --> 00:22:04,994 Możemy o tym wszystkim zapomnieć. 440 00:22:05,073 --> 00:22:07,203 Nawet nie jest niezręcznie. 441 00:22:13,457 --> 00:22:14,457 Jest dobrze. 442 00:22:22,758 --> 00:22:23,758 Tylko… 443 00:22:24,801 --> 00:22:25,931 muszę je schować. 444 00:22:26,011 --> 00:22:27,221 - Idę. - Dobra. 445 00:22:27,304 --> 00:22:28,474 Do zobaczenia. 446 00:22:28,555 --> 00:22:30,015 - Poczekaj. - Przestań. 447 00:22:30,098 --> 00:22:33,518 Prześpię się z tobą z litości, a potem z żalu kupię psa. 448 00:22:33,602 --> 00:22:34,812 Nie chodzi o nas. 449 00:22:35,312 --> 00:22:37,862 Catherine chce kupić nowego TIR-a… 450 00:22:39,941 --> 00:22:41,321 Dasz mi pieniądze? 451 00:22:45,864 --> 00:22:48,454 - Kevin. - To czek na TIR-a. 452 00:22:49,034 --> 00:22:51,454 Rozmawiałam z Morgan. 453 00:22:51,536 --> 00:22:53,786 Słyszałam, że już nie… 454 00:22:54,873 --> 00:22:58,043 Proszę bardzo, powiedz: „A nie mówiłam? 455 00:22:58,126 --> 00:23:03,296 Morgan chodzi tylko z mądrymi bogaczami, a ja oszukiwałem na maturze”. 456 00:23:04,466 --> 00:23:06,126 Nie wiem, czemu ci to mówię. 457 00:23:07,386 --> 00:23:10,056 Mam jakiś milion obelg… 458 00:23:10,138 --> 00:23:12,308 Patrząc na ciebie, wymyśliłam nową. 459 00:23:13,350 --> 00:23:15,230 Byłam na twoim miejscu. 460 00:23:15,310 --> 00:23:17,940 To do dupy. Jest mi przykro. 461 00:23:20,357 --> 00:23:23,187 Dziękuję, nic mi nie będzie. 462 00:23:23,276 --> 00:23:25,696 Daj znać, żebym mogła zacząć cię obrażać. 463 00:23:28,031 --> 00:23:28,871 I wróciła. 464 00:23:31,368 --> 00:23:32,448 Tu jesteś. 465 00:23:32,536 --> 00:23:35,866 Rozpiska podróży, czeki i lek na zgagę. 466 00:23:36,623 --> 00:23:38,173 Nie potrzebuję go. 467 00:23:38,250 --> 00:23:41,130 W Michigan jest ta knajpa z chili. 468 00:23:41,211 --> 00:23:42,921 Wiem, że tam pójdziesz. 469 00:23:43,004 --> 00:23:46,344 Wiem, że weźmiesz ostry sos. Oto lek na zgagę. 470 00:23:47,134 --> 00:23:47,974 A ty dokąd? 471 00:23:48,552 --> 00:23:50,182 Posłuchałam cię. 472 00:23:50,262 --> 00:23:52,722 Wkurzam się na Franka o pierdoły. 473 00:23:52,806 --> 00:23:56,346 Porozmawialiśmy i zaprosił mnie na romantyczny wypad. 474 00:23:56,435 --> 00:23:57,595 Muszę lecieć. 475 00:23:58,562 --> 00:24:01,862 Dzwoń, jeśli coś się stanie, ale nie dzwoń. 476 00:24:02,774 --> 00:24:04,484 Zapomniałabym: 477 00:24:04,568 --> 00:24:05,938 jak poszło z Morgan? 478 00:24:06,820 --> 00:24:07,900 No wiesz… 479 00:24:08,738 --> 00:24:10,368 wspaniale. 480 00:24:10,449 --> 00:24:12,119 - Naprawdę? - Dzięki za radę. 481 00:24:12,200 --> 00:24:15,330 Wiedziałam, że jesteście idealni. 482 00:24:15,954 --> 00:24:18,174 No powiedz: „Beth miała rację”. 483 00:24:18,915 --> 00:24:20,125 No mów. 484 00:24:22,461 --> 00:24:23,461 Beth miała rację. 485 00:24:25,672 --> 00:24:30,222 Zazwyczaj kazałabym ci powtarzać, aż zabrzmisz szczerze, ale Uber czeka. 486 00:24:31,011 --> 00:24:33,011 Baw się dobrze, nie będę dzwonił. 487 00:24:33,847 --> 00:24:35,927 - Gdzie są moje… - Na czapce. 488 00:25:36,535 --> 00:25:37,985 Napisy: Jędrzej Kogut