1 00:00:57,474 --> 00:00:59,142 - Halo. - Cześć. 2 00:00:59,226 --> 00:01:01,562 Mamo, słuchaj… 3 00:01:01,645 --> 00:01:07,568 wiem, że poprosiliśmy o więcej przestrzeni i bardzo dziękuję, że to szanujecie, 4 00:01:07,651 --> 00:01:09,611 ale nie mamy nic normalnego do jedzenia. 5 00:01:09,695 --> 00:01:14,032 Zastanawiałam się, czy moglibyście nam coś ugotować? 6 00:01:14,116 --> 00:01:15,242 Oczywiście. 7 00:01:15,325 --> 00:01:17,995 Może zapiekankę z mięsem i deser trifle? 8 00:01:18,078 --> 00:01:21,915 - Tak, świetnie. Naprawdę możecie? - Tak. Kocham cię. 9 00:01:21,999 --> 00:01:24,126 Dobrze, dziękuję. Kocham cię. Pa. 10 00:01:31,967 --> 00:01:34,178 - To było szybkie. - Byliśmy w pobliżu. 11 00:01:35,262 --> 00:01:37,139 - Tu jest zapiekanka. - Mamo. 12 00:01:37,222 --> 00:01:38,056 GAZ NA 5 40 MINUT 13 00:01:38,140 --> 00:01:39,933 Na wszelki wypadek wegańska. 14 00:01:40,017 --> 00:01:42,561 - No tak. Czy… - Same ziemniaki, tak. 15 00:01:44,104 --> 00:01:45,105 Hurra. 16 00:01:46,899 --> 00:01:47,941 Cudownie. 17 00:01:48,025 --> 00:01:50,027 Bardzo dziękuję, ale już wystarczy. 18 00:01:50,110 --> 00:01:51,737 Więcej nie musicie robić. 19 00:01:51,820 --> 00:01:53,655 Mówię serio. Wiem, jaka jesteś. 20 00:01:53,739 --> 00:01:54,740 Mamy też książki. 21 00:01:54,823 --> 00:01:57,326 Dla dzieci. Czytałam je w dzieciństwie. 22 00:01:58,869 --> 00:02:00,621 BAJKI DLA DZIECI 23 00:02:00,704 --> 00:02:03,123 - Wykreśliliśmy rasistowskie kawałki. - Aha. 24 00:02:08,044 --> 00:02:10,422 - Dobrze. - Wszystko w porządku? 25 00:02:10,506 --> 00:02:11,840 Jak pierwsza noc? 26 00:02:11,924 --> 00:02:15,469 Świetnie, ale jeszcze nie wiemy, co się dzieje, więc… 27 00:02:15,552 --> 00:02:18,514 Chciałam ci dać coś wyjątkowego. 28 00:02:18,597 --> 00:02:21,266 Mojej mamie dała to jej mama, moja dała to mnie 29 00:02:21,350 --> 00:02:24,061 i teraz chcę to dać tobie. 30 00:02:26,897 --> 00:02:27,731 To… 31 00:02:28,732 --> 00:02:29,775 O nie. 32 00:02:30,776 --> 00:02:32,611 Musiałam to zostawić na stacji. 33 00:02:48,502 --> 00:02:51,463 Warto się starać 34 00:03:04,977 --> 00:03:05,811 Co to jest? 35 00:03:06,854 --> 00:03:08,814 No… Zabezpieczenia przed dziećmi. 36 00:03:08,897 --> 00:03:09,857 Tak? Dobrze. 37 00:03:10,691 --> 00:03:11,692 Jakieś wieści? 38 00:03:12,693 --> 00:03:15,863 Ma zadzwonić jakiś Noah. Sprawa trafiła chyba do niego. 39 00:03:15,946 --> 00:03:17,531 Rozumiem. Dobrze. 40 00:03:17,614 --> 00:03:19,533 - Jase? - Tak? 41 00:03:20,534 --> 00:03:22,202 Bardzo chcę go zatrzymać. 42 00:03:22,286 --> 00:03:24,621 - Nikki. - Serio. Wszystko przemyślałam. 43 00:03:24,705 --> 00:03:25,706 - Czyżby? - Tak. 44 00:03:25,789 --> 00:03:27,332 Dobra, to jaki jest plan? 45 00:03:27,416 --> 00:03:29,835 No, zatrzymamy go i… wszystko się ułoży. 46 00:03:29,918 --> 00:03:33,255 - Czyli wszystko przewidziałaś. - Może zapomną, że tu jest. 47 00:03:34,006 --> 00:03:35,966 Co? To gmina. 48 00:03:36,049 --> 00:03:40,220 Kiedyś zostawili w parku lodówkę na cztery i pół roku, zanim ją sprzątnęli. 49 00:03:40,304 --> 00:03:41,471 Trafiła na mapę. 50 00:03:42,181 --> 00:03:43,849 O tej lodówce nikt nie zapomni. 51 00:03:44,892 --> 00:03:46,852 - Cześć. - O cholera. 52 00:03:46,935 --> 00:03:49,438 Muszę przywyknąć. Normalnie jak w Lśnieniu. 53 00:03:49,521 --> 00:03:50,814 - Siemka. - Hej. 54 00:03:50,898 --> 00:03:53,650 - Chcecie włączyć telewizor? - Pooglądać coś? 55 00:04:01,200 --> 00:04:03,619 - Może zróbmy jakieś śniadanie. - Dobrze. 56 00:04:03,702 --> 00:04:05,078 Odpakuję kuchenkę. 57 00:04:11,460 --> 00:04:13,670 Nie, dziękuję bardzo. Do usłyszenia. 58 00:04:15,756 --> 00:04:16,757 Szybko poszło. 59 00:04:16,839 --> 00:04:20,219 No cóż, nie bardzo było o czym dyskutować. 60 00:04:20,302 --> 00:04:21,637 Przyjadą po niego. 61 00:04:21,720 --> 00:04:25,015 No tak. Powiedziałeś, że chcemy go zatrzymać? 62 00:04:25,098 --> 00:04:27,267 - To chyba tak nie działa. - Kłóciłeś się? 63 00:04:27,351 --> 00:04:29,311 - Na tyle, ile mogłem. - Dajemy radę. 64 00:04:29,394 --> 00:04:31,396 - To jedna noc. - Lepiej od nich. 65 00:04:31,480 --> 00:04:33,315 Mieli go na jedną noc i zgubili. 66 00:04:36,443 --> 00:04:38,362 - Chcą zostać razem. - Wiem. 67 00:04:39,655 --> 00:04:40,906 Kiedy przyjadą? 68 00:04:41,907 --> 00:04:43,075 W porze obiadowej. 69 00:04:43,659 --> 00:04:48,080 Powiedziałeś im, że w tym domu obiad jemy o dziesiątej wieczorem? 70 00:04:49,164 --> 00:04:50,457 W czwartki. 71 00:04:57,714 --> 00:04:58,715 Zrobiłem łóżko. 72 00:04:58,799 --> 00:05:01,760 - Co? Czemu? - Dwoje dzieci, dwa łóżka. 73 00:05:01,844 --> 00:05:04,555 Chwila, zrobiłeś łóżko przed ósmą rano? 74 00:05:04,638 --> 00:05:06,139 Nie, zrobiłem dwa. 75 00:05:06,640 --> 00:05:09,351 Po pierwszym uznałem, że umiem zrobić lepsze. 76 00:05:09,434 --> 00:05:10,936 Jak się w ogóle robi łóżko? 77 00:05:11,937 --> 00:05:13,355 Nie rozumiem pytania. 78 00:05:14,189 --> 00:05:16,066 - To chcesz łóżko czy nie? - Tak. 79 00:05:16,900 --> 00:05:17,901 Dam radę. 80 00:05:18,735 --> 00:05:21,154 - Nie nadwyrężaj pleców. - Za późno. 81 00:05:21,238 --> 00:05:22,906 - Dasz radę? - Tak. 82 00:05:22,990 --> 00:05:24,867 Mama niedługo przyjdzie. 83 00:05:25,367 --> 00:05:27,411 Umówiła się na udział w biegu. 84 00:05:27,494 --> 00:05:30,247 Jakby co, powiedz jej, że kuśtykałem, dobra? 85 00:05:30,330 --> 00:05:31,957 Dobra. Zrobił łóżko, patrz. 86 00:05:32,040 --> 00:05:33,876 - Jest ósma rano. - Już mówiłem. 87 00:05:33,959 --> 00:05:35,294 To środek dnia. 88 00:05:35,794 --> 00:05:38,422 Nie potrzebujemy łóżka. Zabierają go. 89 00:05:38,505 --> 00:05:40,007 - Czemu? - No… 90 00:05:40,090 --> 00:05:42,134 Najwyraźniej nie mamy doświadczenia. 91 00:05:42,217 --> 00:05:43,677 Nie możecie nic zrobić? 92 00:05:43,760 --> 00:05:46,180 - Raczej nie. - Siemka. 93 00:05:47,222 --> 00:05:48,390 Co teraz robimy? 94 00:05:48,473 --> 00:05:50,267 Chcecie się ubrać? 95 00:05:50,350 --> 00:05:52,394 - Potem możemy wyjść. - Świetnie. 96 00:05:55,063 --> 00:05:56,815 To jaki jest plan? 97 00:05:56,899 --> 00:06:00,152 Postaramy się miło spędzić ranek. Tylko tyle możemy, nie? 98 00:06:00,235 --> 00:06:02,196 Jak to tylko tyle? 99 00:06:02,279 --> 00:06:06,074 Bo takie są realia, prawda? 100 00:06:06,158 --> 00:06:11,246 Żyjemy teraz w przepaści między tym, jak jest, a tym, jak powinno być, 101 00:06:11,330 --> 00:06:12,372 więc w międzyczasie 102 00:06:12,456 --> 00:06:17,503 możemy się tylko postarać, żeby było w niej możliwie miło. 103 00:06:17,586 --> 00:06:22,674 No, ktoś musi na poważnie zająć się zasypaniem tej przepaści. 104 00:06:23,675 --> 00:06:27,471 Jeśli możemy być rodzicami przez dzień, wykorzystajmy go w pełni. 105 00:06:27,554 --> 00:06:31,016 Przygotujmy Tylera, dobrze? 106 00:06:32,184 --> 00:06:34,603 Bo nie wyjdzie z domu w koszulce Ramones. 107 00:06:35,354 --> 00:06:36,355 To moja ulubiona. 108 00:06:36,438 --> 00:06:37,439 Przestań. 109 00:06:39,441 --> 00:06:40,442 Będzie dobrze. 110 00:06:46,907 --> 00:06:49,618 Dajmy im najlepszy poranek, jaki możemy. 111 00:06:50,327 --> 00:06:51,954 No nie wierzę. 112 00:06:53,497 --> 00:06:55,165 Tato, wszystko gra? 113 00:06:55,249 --> 00:06:56,333 Nie ma mowy. 114 00:07:07,678 --> 00:07:08,804 Tato? 115 00:07:09,847 --> 00:07:11,682 Co się dzieje? Wszystko gra? 116 00:07:11,765 --> 00:07:14,351 Cholerny samorząd. Mam go potąd. 117 00:07:14,434 --> 00:07:17,688 Kiedy zabrali wywóz śmieci dwa razy w tygodniu, byłem cicho. 118 00:07:18,188 --> 00:07:20,899 Kiedy zabrali darmowy parking dla mieszkańców, też. 119 00:07:20,983 --> 00:07:22,651 Ale tutaj stawiam granicę. 120 00:07:22,734 --> 00:07:24,736 Przecież nic nie możemy zrobić. 121 00:07:25,696 --> 00:07:27,114 To wielowarstwowa sprawa. 122 00:07:27,614 --> 00:07:30,742 - Zabezpieczenia, zasady i tak dalej. - Na litość boską. 123 00:07:30,826 --> 00:07:34,413 Właśnie dlatego już nie wyprzedzają w wyścigach Formuły 1. 124 00:07:36,874 --> 00:07:38,125 Trudno powiedzieć, ale okej. 125 00:07:38,208 --> 00:07:42,838 Czy dzięki zasadom i zabezpieczeniom cokolwiek jest lepsze? 126 00:07:42,921 --> 00:07:45,257 Ktoś jest szczęśliwszy? Bezpieczniejszy? 127 00:07:45,340 --> 00:07:47,843 Nie wiem. Bawiłem się rtęcią z termometru 128 00:07:47,926 --> 00:07:50,012 - w dzieciństwie. - Ale nie codziennie. 129 00:07:51,096 --> 00:07:55,142 Słuchaj, nie rób nic głupiego. To samorząd. Wiedzą, gdzie mieszkasz. 130 00:07:55,225 --> 00:07:57,811 To niech powiedzą tym, co mają wywozić śmieci. 131 00:07:59,354 --> 00:08:00,647 Słuchaj. 132 00:08:01,732 --> 00:08:04,943 Nie wybiera się ani rodziców, ani dzieci. 133 00:08:06,236 --> 00:08:09,698 A jednak wy wybraliście jego, a on was. 134 00:08:10,991 --> 00:08:16,455 Jeśli przez jeden dzień mam być rodzicem, nie chcę go zmarnować na kłótnie. 135 00:08:16,538 --> 00:08:18,707 Chcę go spędzić jako jego tata. 136 00:08:20,959 --> 00:08:22,252 Muszę zrobić, co mogę. 137 00:08:22,336 --> 00:08:25,047 Mam dość robienia, co mogę. Mam dość ulegania. 138 00:08:25,130 --> 00:08:26,882 Tylko nie zrób nic głupiego. 139 00:08:29,760 --> 00:08:30,928 Pamiętaj o utykaniu. 140 00:08:31,553 --> 00:08:33,722 - Druga noga. - Dobra. 141 00:08:54,243 --> 00:08:56,328 Widziałaś moją wakacyjną fedorę? 142 00:08:57,204 --> 00:09:01,375 Nie. I nie powinieneś mieć tyle fedor, żeby potrzebowały określeń. 143 00:09:02,751 --> 00:09:05,212 Idealna liczba fedor to zero. 144 00:09:06,588 --> 00:09:08,799 Cześć, to ja, Vic. 145 00:09:08,882 --> 00:09:11,385 Vic Ross. Tata Jasona. 146 00:09:11,468 --> 00:09:15,556 - Wiem, kim jesteś. Co się stało? - Jesteście zajęci? Potrzebuję pomocy. 147 00:09:16,932 --> 00:09:19,393 I znalazłem to w żywopłocie. Nie wiem czemu. 148 00:09:24,815 --> 00:09:26,900 - Wejdź. - Dzięki. 149 00:09:29,570 --> 00:09:31,697 No to gdzie idziemy? 150 00:09:31,780 --> 00:09:35,075 Musimy mu kupić dobrą kurtkę i kosmetyczkę. 151 00:09:35,617 --> 00:09:36,994 Nie chcę iść na zakupy. 152 00:09:37,077 --> 00:09:41,331 Możesz poczekać w restauracji. Ale musisz z tym przestać. Jesteś dorosły. 153 00:09:41,415 --> 00:09:44,334 Nie chcę iść na zakupy teraz. Nie chcę marnować czasu. 154 00:09:46,211 --> 00:09:47,296 No tak. 155 00:09:48,463 --> 00:09:49,506 To co mamy robić? 156 00:09:49,590 --> 00:09:52,801 Nie wiem. Co się robi w ramach szybkiej rozrywki? 157 00:09:52,885 --> 00:09:54,636 To trudne, bo nie mogą pić. 158 00:09:54,720 --> 00:09:56,513 Właśnie. To jest najłatwiejsze. 159 00:09:58,223 --> 00:09:59,558 Dobra. 160 00:09:59,641 --> 00:10:02,978 Powiem to na głos, żeby wyrzucić z głowy raz na zawsze. 161 00:10:03,061 --> 00:10:05,147 Pływanie z delfinami. Wiem, że to złe. 162 00:10:05,230 --> 00:10:08,567 Nie mam kostiumu i w północnym Londynie nie ma delfinów. 163 00:10:09,193 --> 00:10:11,778 Słuszne uwagi. Może w złej kolejności, ale… 164 00:10:11,862 --> 00:10:14,239 Co jest podobne do pływania z delfinami 165 00:10:14,323 --> 00:10:16,825 w północnym Londynie, co można zrobić w półtorej godziny? 166 00:10:18,952 --> 00:10:19,953 Co? 167 00:10:20,537 --> 00:10:24,041 Dobrze. Mamy mało czasu, więc ustalmy ważność. 168 00:10:24,124 --> 00:10:26,960 Żyrafy pominiemy, bo widać je z zewnątrz. 169 00:10:27,044 --> 00:10:30,047 - Może słonie i goryle. - Tak. Grzywienka zwyczajna. 170 00:10:30,130 --> 00:10:32,466 - Co? - Chcę zobaczyć te mniej popularne. 171 00:10:32,549 --> 00:10:34,218 Zdziwią się na nasz widok. 172 00:10:34,301 --> 00:10:35,427 Ulubione zwierzęta? 173 00:10:35,511 --> 00:10:36,720 - Kot. - Dinozaur. 174 00:10:36,803 --> 00:10:39,264 Idealny sposób na wydanie stu funtów. 175 00:10:49,107 --> 00:10:50,400 Patrz. 176 00:10:51,276 --> 00:10:52,277 Jase. 177 00:10:52,819 --> 00:10:53,820 O tak. 178 00:10:57,407 --> 00:10:59,701 Patrzcie na lwa. Ostrożnie. 179 00:11:03,121 --> 00:11:04,790 To największy lew. 180 00:11:06,375 --> 00:11:07,918 - Piękne. - O Boże. 181 00:11:09,837 --> 00:11:11,171 Patrzcie na tego. 182 00:11:29,439 --> 00:11:30,983 O Boże. Co się stało? 183 00:11:32,109 --> 00:11:35,404 - Jilly, bierz płaszcz. Musimy wyjść. - Dlaczego? 184 00:11:35,487 --> 00:11:38,198 - Trzeba zasypać jakąś przepaść. - Obieram ziemniaki. 185 00:11:38,282 --> 00:11:41,159 Zostaw je, dziewczyno. To pilna sprawa. 186 00:11:45,664 --> 00:11:48,375 Tylko je przykryję. To Jersey Royals. 187 00:11:48,458 --> 00:11:50,210 Nie przyciągajmy włamywaczy. 188 00:11:55,090 --> 00:11:56,675 Myślisz, że dobrze się bawią? 189 00:11:56,758 --> 00:11:58,594 Trudno powiedzieć. 190 00:11:59,178 --> 00:12:00,888 - Mówię o dzieciach. - Wiem. 191 00:12:01,388 --> 00:12:03,640 Możemy zobaczyć karmienie? 192 00:12:05,601 --> 00:12:06,602 KARMIENIE O 14.00 193 00:12:06,685 --> 00:12:09,438 - O nie. Musimy wyjść wcześniej. - Proszę. 194 00:12:10,063 --> 00:12:12,149 Bardzo mi przykro. Nie możemy. 195 00:12:14,443 --> 00:12:16,069 Nie zgodzili się. 196 00:12:20,908 --> 00:12:23,994 Spytam kogoś, czy może zrobić to wcześniej, dobra? 197 00:12:31,543 --> 00:12:33,337 PERSONEL 198 00:12:38,550 --> 00:12:40,427 O Boże. 199 00:12:48,769 --> 00:12:50,729 Tyler, patrz na tego. 200 00:12:51,688 --> 00:12:54,107 - Będziemy mieć kłopoty. - Nie. Mam kurtkę. 201 00:12:54,191 --> 00:12:55,817 Z miejsca wszystko wyjaśnia. 202 00:12:56,401 --> 00:12:59,613 Jak wzmacniacz na festiwalu. Wejdziesz z nim wszędzie. 203 00:12:59,696 --> 00:13:01,406 Nie mów mu tego. 204 00:13:01,490 --> 00:13:03,617 Mam parę godzin, żeby przekazać swoją wiedzę. 205 00:13:03,700 --> 00:13:05,577 Powinno wystarczyć. 206 00:13:07,287 --> 00:13:09,206 O, patrzcie, dzieci. 207 00:13:09,289 --> 00:13:12,960 Wiedzieliście, że pingwiny dają sobie w prezencie kamyki? 208 00:13:13,043 --> 00:13:14,127 Czemu? 209 00:13:15,420 --> 00:13:16,547 Nie wiem. 210 00:13:17,381 --> 00:13:21,760 Może jeszcze nie potrafią powiedzieć „kocham cię”, więc robią coś takiego. 211 00:13:27,641 --> 00:13:30,477 - Zajmuje się pan pingwinami? - Tak. 212 00:13:30,561 --> 00:13:32,729 Jakie to są pingwiny? 213 00:13:32,813 --> 00:13:34,064 O te? 214 00:13:35,107 --> 00:13:39,152 To pingwiny klasyczne. Oryginalne. Standardowe. 215 00:13:39,236 --> 00:13:43,365 No tak. A jakie są jeszcze inne pingwiny? 216 00:13:44,157 --> 00:13:46,368 - Cesarskie. - Te, które wszyscy znają? 217 00:13:48,120 --> 00:13:49,329 Wicehrabiowskie… 218 00:13:50,414 --> 00:13:53,709 hrabiowskie, baronowe i damskie. 219 00:13:54,209 --> 00:13:55,419 Jaki mają rozmiar? 220 00:13:57,087 --> 00:13:59,840 Zwykły, duży albo bardzo duży. 221 00:13:59,923 --> 00:14:01,133 Jak długo żyją? 222 00:14:01,216 --> 00:14:02,843 Dobra, nie przesadzajmy. 223 00:14:07,097 --> 00:14:11,101 Musimy iść. Pingwiny są zmęczone. Mają jet lag po zmianie półkul. 224 00:14:11,185 --> 00:14:13,562 Chodźcie, dzieci. Przepraszam. Dziękuję. 225 00:14:16,231 --> 00:14:17,399 Dobrze. 226 00:14:17,482 --> 00:14:20,569 Witajcie na biegu charytatywnym Five for Life 5K. 227 00:14:20,652 --> 00:14:21,695 Przygotujcie się. 228 00:14:21,778 --> 00:14:22,988 Chyba nie dam rady. 229 00:14:24,156 --> 00:14:25,365 Do biegu… 230 00:14:27,618 --> 00:14:29,077 gotowi… 231 00:14:29,995 --> 00:14:31,622 Czekaj! Przepraszam. 232 00:14:31,705 --> 00:14:33,165 Nie biegnij. 233 00:14:33,749 --> 00:14:34,583 Vic? 234 00:14:35,167 --> 00:14:38,420 Jason i Nikki nas potrzebują. 235 00:14:42,758 --> 00:14:43,675 Dzień dobry. 236 00:14:46,178 --> 00:14:48,263 Muszę ci coś powiedzieć. Jak facet facetowi. 237 00:14:48,889 --> 00:14:53,310 Nie mamy za dużo czasu, więc posłuchaj uważnie. 238 00:14:53,393 --> 00:14:55,854 Jeśli zapuścisz wąsy, zapuść też brodę. 239 00:14:55,938 --> 00:14:58,482 Nigdy tylko wąsy, jasne? 240 00:14:58,565 --> 00:15:00,776 Takich rzeczy nikt ci nigdy nie powie. 241 00:15:00,859 --> 00:15:03,320 - Dzięki. - Mam więcej rad, jeśli chcesz. 242 00:15:10,077 --> 00:15:11,161 Wszystko gra? 243 00:15:12,663 --> 00:15:13,580 Tak. 244 00:15:13,664 --> 00:15:18,293 Wiem, że jest ci ciężko, ale niezależnie od tego, co czujesz, 245 00:15:18,377 --> 00:15:21,296 nic nie jest tak dobre ani złe, jak się na początku wydaje. 246 00:15:21,380 --> 00:15:24,424 Większość rzeczy okazuje się w porządku. 247 00:15:24,508 --> 00:15:27,177 Czy to ci się przyda? Nie wiem. 248 00:15:28,637 --> 00:15:30,305 Chcesz więcej złych rad? 249 00:15:31,014 --> 00:15:32,015 Tak? Dobrze. 250 00:15:32,099 --> 00:15:34,643 Nie noś białych skarpetek po 12 roku życia 251 00:15:34,726 --> 00:15:37,563 i obawiam się, że nie ma tu żadnych wyjątków. 252 00:15:37,646 --> 00:15:39,648 Nie ufaj terapeucie ze współlokatorami. 253 00:15:40,232 --> 00:15:42,985 Mów do siebie tak, jak mówisz do przyjaciółki. 254 00:15:43,068 --> 00:15:45,404 Wszystkie guziki na mikrofali robią to samo, 255 00:15:45,487 --> 00:15:46,989 więc wciskaj cokolwiek. 256 00:15:48,198 --> 00:15:49,908 Posprzątaj dom przed wakacjami. 257 00:15:49,992 --> 00:15:52,744 Zapomnisz o tym i będzie ci miło, kiedy wrócisz. 258 00:15:52,828 --> 00:15:55,956 Noś koszulkę piłkarską tylko w dniu meczu. Inaczej to dziwne. 259 00:15:56,039 --> 00:15:57,374 Lubisz piłkę nożną? 260 00:15:57,457 --> 00:15:59,293 Kibicuję Spursom. A ty? 261 00:15:59,376 --> 00:16:01,545 - Też Spursom. - Tak? 262 00:16:01,628 --> 00:16:02,629 Dawaj. 263 00:16:02,713 --> 00:16:05,382 Nie zamawiaj owoców morza, jeśli w menu jest ortograf. 264 00:16:05,966 --> 00:16:09,428 Nie chodź głodna na zakupy, a samotna na randki. 265 00:16:10,596 --> 00:16:13,098 Przyniesiesz do domu coś niepotrzebnego. 266 00:16:13,182 --> 00:16:16,476 Śpiewaj znany kawałek piosenki tylko, jeśli znasz resztę. 267 00:16:16,560 --> 00:16:17,811 Inaczej się zbłaźnisz. 268 00:16:17,895 --> 00:16:20,772 Zawsze piecz kurczaka 20 minut dłużej. 269 00:16:20,856 --> 00:16:23,984 O tak. Naucz się medytować. 270 00:16:24,484 --> 00:16:25,485 Co to znaczy? 271 00:16:25,569 --> 00:16:28,405 Robi to młodzież, zamiast chodzić do kościoła. 272 00:16:28,488 --> 00:16:31,742 Bądź bardziej jak ryba niż jak surykatka. 273 00:16:31,825 --> 00:16:36,788 Ryby mają kiepską pamięć, żyją chwilą i są wyluzowane. 274 00:16:37,581 --> 00:16:38,790 Surykatki się martwią. 275 00:16:42,628 --> 00:16:44,421 Trochę jesteś surykatką. 276 00:16:45,506 --> 00:16:47,758 One ciągle wypatrują niebezpieczeństwa. 277 00:16:49,593 --> 00:16:53,931 Nawet teraz, kiedy są w zoo, gdzie nic im nie grozi. 278 00:16:54,431 --> 00:16:58,310 Trudno je przekonać, żeby dały się sobą zaopiekować. 279 00:17:00,646 --> 00:17:01,647 Chodź tutaj. 280 00:17:04,942 --> 00:17:05,943 No i… 281 00:17:06,902 --> 00:17:07,903 bądź odważny. 282 00:17:08,487 --> 00:17:11,865 Jeśli nikt z przyszłości nie wrócił, żeby cię powstrzymać, 283 00:17:11,949 --> 00:17:13,867 to jak źle mogło pójść, co? 284 00:17:15,827 --> 00:17:16,912 Chodźmy. 285 00:17:20,832 --> 00:17:22,835 - Było dobrze, nie? - Tak. 286 00:17:22,917 --> 00:17:25,462 - Przekazałem dużo mądrości. - O Boże. 287 00:17:25,546 --> 00:17:28,173 Cieszę się, że nie musieliśmy wyjaśniać seksu. 288 00:17:31,885 --> 00:17:33,345 Myślisz, że wie, że nam zależy? 289 00:17:33,428 --> 00:17:35,973 - Miałam wziąć pomarańczowy… - Chyba tak. 290 00:17:36,056 --> 00:17:37,224 Ja też. 291 00:17:39,101 --> 00:17:43,856 Chodźmy. Noah zaraz przyjdzie, a musimy jeszcze kupić coś dla Tylera. 292 00:17:44,898 --> 00:17:46,400 Jaki wzięliście smak? 293 00:17:46,483 --> 00:17:47,568 Czarną porzeczkę. 294 00:17:47,651 --> 00:17:49,194 - Ja też. - Spoko. 295 00:18:04,918 --> 00:18:05,919 Halo. 296 00:18:07,129 --> 00:18:08,130 Zamknijcie się! 297 00:18:09,339 --> 00:18:10,340 Cicho! 298 00:18:11,216 --> 00:18:12,217 Jesteś zajęty? 299 00:18:13,719 --> 00:18:15,804 Chyba mogę coś poprzekładać. 300 00:18:15,888 --> 00:18:17,472 Raz, dwa, trzy! 301 00:18:17,556 --> 00:18:18,724 Moja ręka. 302 00:18:18,807 --> 00:18:20,684 Raz, dwa, trzy! 303 00:18:20,767 --> 00:18:22,311 Jeszcze raz. 304 00:18:22,394 --> 00:18:24,479 Aż do chmur! 305 00:18:24,563 --> 00:18:27,149 Dobrze, chodźmy do środka. 306 00:18:27,232 --> 00:18:29,067 Jesteś na to trochę za duża, nie? 307 00:18:29,151 --> 00:18:30,444 - Mogę jednego? - Tak. 308 00:18:30,527 --> 00:18:32,154 - Mogę dwa? - Tak. 309 00:18:32,863 --> 00:18:34,072 Trzy? Wezmę cztery. 310 00:18:35,073 --> 00:18:37,242 - Miałeś to naprawić. - Co? 311 00:18:37,326 --> 00:18:38,785 Dużo się działo, Nikki. 312 00:18:40,787 --> 00:18:41,788 Co? 313 00:18:44,208 --> 00:18:45,417 Co się dzieje? 314 00:19:02,059 --> 00:19:03,018 Co się dzieje? 315 00:19:03,101 --> 00:19:04,394 To pokaz siły. 316 00:19:04,478 --> 00:19:07,231 Jeśli coś jest niedobrze, to niedobrze. 317 00:19:09,775 --> 00:19:11,485 - Vic. - Stary. 318 00:19:16,448 --> 00:19:18,659 O Boże. 319 00:19:19,826 --> 00:19:20,994 Co tu robi Terry? 320 00:19:21,078 --> 00:19:23,080 Jen była zajęta. Potrzebowaliśmy ludzi. 321 00:19:23,163 --> 00:19:26,208 Rozumiem, ale to trochę niezręczne. Zgłosiłam w pracy chorobę. 322 00:19:32,256 --> 00:19:33,257 Prze… 323 00:19:36,301 --> 00:19:38,053 Co? 324 00:19:38,929 --> 00:19:39,930 Jesteś gotowy? 325 00:19:40,013 --> 00:19:41,807 Dobra, szybka lekcja. Włączamy… 326 00:19:41,890 --> 00:19:43,392 - Przyniosłam piżamę. - Gotowy? 327 00:19:43,475 --> 00:19:45,686 Może być dla niego za duża. 328 00:19:45,769 --> 00:19:50,357 Przyniosłam też tartinki z wesela. Nie wiedziałam, ile przyjdzie osób. 329 00:19:50,440 --> 00:19:53,485 Co ty tu robisz? Miałaś jechać w podróż poślubną. 330 00:19:53,569 --> 00:19:57,364 Tak, ale podobno jakiś facet nie uważa, że moja siostra jest świetna. 331 00:19:57,447 --> 00:19:59,199 Nie pozwolę na to. 332 00:20:00,200 --> 00:20:01,702 A podróż organizuje Scott, 333 00:20:01,785 --> 00:20:04,037 więc jeśli nas ominie, to nie koniec świata. 334 00:20:04,663 --> 00:20:06,790 Chodź tu. Kocham cię. 335 00:20:06,874 --> 00:20:08,375 Dobra, wystarczy. 336 00:20:08,458 --> 00:20:09,585 Gotowy? Już. 337 00:20:13,839 --> 00:20:17,718 Nasza podróż poślubna, jak mówiłem, będzie bardzo ekscytująca. 338 00:20:17,801 --> 00:20:20,721 Zwiedzanie barokowych bibliotek Stuttgartu. 339 00:20:20,804 --> 00:20:21,805 Dzięki, że pytasz. 340 00:20:22,514 --> 00:20:26,101 To jedne z najlepszych przykładów poza Półwyspem Iberyjskim. 341 00:20:27,352 --> 00:20:28,979 Co to znaczy „barokowy”? 342 00:20:33,525 --> 00:20:37,821 Ile masz lat? Jaki jest twój ulubiony architekt? 343 00:20:41,867 --> 00:20:43,368 Ty też, mamo? 344 00:20:43,452 --> 00:20:45,245 To tylko parę rzeczy. 345 00:20:45,329 --> 00:20:49,082 I tak sprzątam wolny pokój. Robię miejsce do medytacji. 346 00:20:49,666 --> 00:20:52,294 No, wstawiam masażer do stóp i telewizor. 347 00:20:54,546 --> 00:20:56,048 - Dzięki. - Więcej jedzenia. 348 00:20:56,131 --> 00:20:57,549 Oj, tato. 349 00:20:57,633 --> 00:21:00,302 - Cholera jasna. - Czekamy na opinie. 350 00:21:00,385 --> 00:21:02,679 Ale będę szczery. Niczego nie zmienimy. 351 00:21:02,763 --> 00:21:04,848 - Dobrze. - Znaleźliśmy to, 352 00:21:04,932 --> 00:21:06,225 co miałaś dostać. 353 00:21:07,309 --> 00:21:10,020 To trochę głupie, ale mnie zawsze pocieszało. 354 00:21:10,938 --> 00:21:11,980 Mamo. 355 00:21:14,525 --> 00:21:17,486 Co myślisz, Jase? Sama nie wiem. 356 00:21:19,112 --> 00:21:20,489 Jak to będzie wyglądać? 357 00:21:21,990 --> 00:21:23,742 Tak właśnie wygląda miłość. 358 00:21:25,077 --> 00:21:26,078 To Noah. 359 00:21:31,124 --> 00:21:34,586 A więc to pan chce zabrać mojego wnuka. 360 00:21:36,004 --> 00:21:37,965 Przenosimy Tylera, dla ścisłości. 361 00:21:40,092 --> 00:21:43,679 Nie mają pozwolenia na dwoje. Brakuje im wsparcia i doświadczenia. 362 00:21:43,762 --> 00:21:46,181 Mamy tu w sumie 200 lat doświadczenia. 363 00:21:47,599 --> 00:21:49,893 Nie będzie ich tu w każdym kryzysie. 364 00:21:49,977 --> 00:21:53,981 Nie zna pan mojej rodziny, co? To proszę się do niej przyzwyczaić, 365 00:21:54,064 --> 00:21:57,818 bo będziemy wystawać pod pańskim biurem, dopóki go nie oddacie. 366 00:21:58,652 --> 00:22:00,445 Nie zadzierajcie z dziadkami. 367 00:22:00,529 --> 00:22:03,156 Nie mamy pracy i śpimy trzy godziny na noc. 368 00:22:04,825 --> 00:22:06,660 Tamto to nie my. Nie wiem, co się stało. 369 00:22:06,743 --> 00:22:08,453 - Dobrze, to… - To mój syn. 370 00:22:09,037 --> 00:22:10,122 Najlepsza część mnie. 371 00:22:10,789 --> 00:22:14,918 A jeśli jego syn jest leszcze lepszy, to będzie cudotwórcą. 372 00:22:15,544 --> 00:22:18,505 Proszę posłuchać. Lubię imprezy, tak jak każdy, 373 00:22:18,589 --> 00:22:20,507 ale nie tak podejmujemy decyzje. 374 00:22:26,221 --> 00:22:28,640 Dobrze, wejdziemy po twoje rzeczy? 375 00:22:31,685 --> 00:22:32,686 Chodź. 376 00:22:42,112 --> 00:22:44,531 - Kulkę arancini? - Nie, dziękuję. 377 00:22:56,710 --> 00:22:59,796 - I jak, dzień pełen wrażeń? - Tak. 378 00:23:00,380 --> 00:23:01,757 Co robiliście? 379 00:23:01,840 --> 00:23:04,968 Poszliśmy do zoo i Jason uczył mnie różnych rzeczy. 380 00:23:06,261 --> 00:23:10,307 „Nigdy nie stawiaj pierwszej kolejki, bo niektórzy wychodzą wcześniej”. 381 00:23:12,809 --> 00:23:14,853 A potem wróciliśmy do domu. 382 00:23:32,871 --> 00:23:36,375 Jeśli myślicie, że zabieranie ich jest najtrudniejsze, 383 00:23:36,458 --> 00:23:39,753 to nie widzieliście, jak je oddawali. 384 00:23:39,837 --> 00:23:41,964 - Nie oddalibyśmy… - Będzie trudniej. 385 00:23:42,548 --> 00:23:46,260 - To miesiąc miodowy. - Noah, jesteśmy gotowi. 386 00:23:48,470 --> 00:23:52,516 Za 12 tygodni musicie stanąć przed sądem i przekonać go, że dacie radę. 387 00:23:53,976 --> 00:23:57,104 Dobrze się zastanówcie. Musicie być tego pewni. 388 00:23:57,729 --> 00:23:59,731 Możemy go zatrzymać? 389 00:24:12,077 --> 00:24:16,248 - Dwanaście tygodni, żeby zostać rodziną. - Robiliśmy trudniejsze rzeczy. 390 00:24:17,833 --> 00:24:21,086 Co prawda żadnej nie pamiętam, ale… 391 00:24:22,921 --> 00:24:23,922 Hej, Nikki. 392 00:24:24,006 --> 00:24:26,466 Hej, posłuchaj… 393 00:24:29,261 --> 00:24:30,429 Odejdę z pracy. 394 00:24:31,180 --> 00:24:35,642 Zostanę w domu i się nimi zaopiekuję. 395 00:24:36,602 --> 00:24:40,147 Dobrze? Bo ja nie cierpię swojej pracy, a ty swoją kochasz. 396 00:24:41,023 --> 00:24:42,691 Po prostu… tak będzie lepiej. 397 00:24:45,485 --> 00:24:48,697 Patrz na nich. Są jak aniołki. 398 00:24:49,281 --> 00:24:50,866 Co myśmy narobili? 399 00:24:53,243 --> 00:24:56,246 Zasypaliśmy na trochę przepaść. To wszystko. 400 00:26:03,689 --> 00:26:06,525 BARDZO MI POMOGŁO, KIEDY CIĘ WYCHOWYWAŁAM! KOCHAM CIĘ, MAMA 401 00:27:29,399 --> 00:27:31,401 Napisy: Marzena Falkowska