1 00:00:06,006 --> 00:00:09,926 NETFLIX — ORYGINALNY SERIAL ANIME 2 00:01:41,017 --> 00:01:45,937 NIESPODZIEWANY ATAK 3 00:01:48,066 --> 00:01:49,356 Tem. 4 00:01:49,442 --> 00:01:53,032 Alpaki mają inne futro niż owce, nie? 5 00:01:54,280 --> 00:01:56,530 Lepszej jakości. 6 00:01:57,826 --> 00:01:58,826 Dotknij, jak chcesz. 7 00:01:59,661 --> 00:02:00,701 Chętnie. 8 00:02:00,787 --> 00:02:01,787 Śmiało. 9 00:02:04,082 --> 00:02:05,882 Rzeczywiście. 10 00:02:10,004 --> 00:02:11,304 Moment. 11 00:02:11,381 --> 00:02:12,921 Czemu mi się to przypomina? 12 00:02:14,592 --> 00:02:18,352 Nie byłem zżyty z Temem. 13 00:02:19,514 --> 00:02:21,434 Chcę znaleźć tego, kto go pożarł, 14 00:02:22,058 --> 00:02:25,478 ale nie z poczucia obowiązku, 15 00:02:26,020 --> 00:02:27,150 lecz… 16 00:02:33,653 --> 00:02:35,783 Mięsożer… Jaki wielki! 17 00:02:35,864 --> 00:02:36,994 Niedobrze! 18 00:02:38,324 --> 00:02:39,494 Kim jesteś? 19 00:02:39,576 --> 00:02:40,656 Ejże! 20 00:02:40,743 --> 00:02:42,953 Cholera. 21 00:02:55,300 --> 00:02:56,630 Co się dzieje? 22 00:03:01,472 --> 00:03:02,682 Przez to przeziębienie 23 00:03:03,349 --> 00:03:04,889 niczego nie czuję. 24 00:03:05,685 --> 00:03:06,725 Ty… 25 00:03:07,228 --> 00:03:09,058 To ty zabiłeś Tema. 26 00:03:17,697 --> 00:03:19,237 Grozisz mi? 27 00:03:20,241 --> 00:03:22,451 Mam przestać węszyć? 28 00:03:24,704 --> 00:03:27,294 Lubisz się chwalić siłą ramion. 29 00:03:29,500 --> 00:03:31,130 Też jestem mięsożercą. 30 00:03:36,591 --> 00:03:38,721 Lepszej jakości. 31 00:03:39,928 --> 00:03:41,048 Dotknij, jak chcesz. 32 00:03:42,305 --> 00:03:43,345 Tem… 33 00:03:43,932 --> 00:03:46,312 Wybacz słowa o tym, że nie byliśmy zżyci. 34 00:03:48,144 --> 00:03:52,024 Przyjaźń roślinożercy z mięsożercą… 35 00:03:53,191 --> 00:03:55,861 to coś wyjątkowego. 36 00:03:56,861 --> 00:04:00,201 Najważniejsza rzecz, o której należy pamiętać. 37 00:04:00,865 --> 00:04:03,785 Nie wiesz, jak to jest 38 00:04:04,577 --> 00:04:06,157 żyć w nieustannym strachu. 39 00:04:07,705 --> 00:04:09,115 Ma rację. 40 00:04:09,749 --> 00:04:11,289 Hal, możesz być szorstka. 41 00:04:12,460 --> 00:04:14,880 Teraz rozumiem. 42 00:04:15,630 --> 00:04:19,880 Odpłacę się za dobroć roślinożerców w taki czy inny sposób. 43 00:04:27,141 --> 00:04:28,891 Muszę zebrać informacje. 44 00:04:29,435 --> 00:04:31,845 Smakiem i dotykiem. 45 00:04:32,939 --> 00:04:34,229 Jakie ma uzębienie? 46 00:04:34,816 --> 00:04:36,566 Czy to smak mięsa? 47 00:04:38,278 --> 00:04:40,568 Oddawaj! 48 00:04:41,197 --> 00:04:42,407 Twoja ślina! 49 00:04:54,294 --> 00:04:56,054 Skup się na zmysłach. 50 00:04:57,088 --> 00:04:58,298 Ten smak. 51 00:04:58,965 --> 00:05:00,625 Zapamiętaj go. 52 00:05:03,094 --> 00:05:07,024 W takim razie 53 00:05:07,974 --> 00:05:11,144 powinienem wcześniej pocałować Hal po raz pierwszy. 54 00:05:14,564 --> 00:05:16,524 Co? Poważnie? 55 00:05:16,607 --> 00:05:18,227 Ale wstyd! 56 00:05:18,318 --> 00:05:21,738 Trzeba było uważać, jak zaatakował ogon. 57 00:05:24,949 --> 00:05:26,579 To twój telefon? 58 00:05:30,913 --> 00:05:32,833 LEGOSHI 59 00:05:35,293 --> 00:05:37,383 Co tam, Legoshi? 60 00:05:43,968 --> 00:05:46,678 Słyszę, jak oddycha przez nos. Jest chory. 61 00:05:47,638 --> 00:05:49,558 Pewnie tak prosi o chusteczki. 62 00:05:49,640 --> 00:05:51,020 Skąd wiesz? 63 00:05:51,100 --> 00:05:52,390 Długo już go znam. 64 00:05:53,352 --> 00:05:56,562 ZAKAZ BIEGANIA 65 00:05:56,647 --> 00:05:58,727 Legoshi? Halo? 66 00:06:01,027 --> 00:06:02,237 Wszystko gra? 67 00:06:02,320 --> 00:06:03,400 Powiedz coś. 68 00:06:03,488 --> 00:06:05,358 Legoshi! 69 00:06:08,451 --> 00:06:09,741 Ten dźwięk… 70 00:06:16,209 --> 00:06:18,209 Im jestem starszy, 71 00:06:19,087 --> 00:06:21,007 tym mniej zrobię dla Legoshiego. 72 00:06:22,256 --> 00:06:23,756 Fakty są takie, 73 00:06:24,759 --> 00:06:26,889 że zawsze o tym wiedziałem. 74 00:06:28,805 --> 00:06:31,555 Nie dałem rady mu powiedzieć, gdzie jestem. 75 00:06:32,350 --> 00:06:35,730 Mam nadzieję, że nie spanikuje, gdy mnie zobaczy. 76 00:06:42,443 --> 00:06:43,533 Legoshi! 77 00:06:44,320 --> 00:06:45,320 Hej! 78 00:06:46,572 --> 00:06:48,702 Jack, dziękuję. 79 00:06:48,783 --> 00:06:53,123 Nie umieraj! Poznajesz mnie? 80 00:06:53,204 --> 00:06:56,714 Tak, poznaję. Rozwiąż mnie. 81 00:06:56,791 --> 00:06:58,581 Kto ci to zrobił? 82 00:06:59,877 --> 00:07:01,127 Nie wiem. 83 00:07:05,133 --> 00:07:06,053 No to… 84 00:07:07,009 --> 00:07:10,219 przez jakiś czas nie będzie mnie w szkole. 85 00:07:11,055 --> 00:07:14,925 Przekażesz, że muszę się zająć chorym dziadkiem? 86 00:07:15,643 --> 00:07:17,483 Co? Dlaczego? 87 00:07:17,562 --> 00:07:18,902 Jeszcze coś. 88 00:07:19,522 --> 00:07:21,732 Pożyczyłem podręcznik do matmy od Kola. 89 00:07:21,816 --> 00:07:25,356 Jest w moim biurku. Oddasz mu? 90 00:07:27,155 --> 00:07:28,945 Zajmij się tym. 91 00:07:29,615 --> 00:07:32,365 Lepiej się czuję, gdy cię widzę. 92 00:07:33,161 --> 00:07:36,251 Musisz iść do lekarza. 93 00:07:36,330 --> 00:07:38,830 Trzeba cię opatrzyć. 94 00:07:38,916 --> 00:07:43,126 Nie. Jeśli zostanę w szkole, gość mnie zabije. 95 00:07:44,255 --> 00:07:46,545 Dokąd pójdziesz? 96 00:07:50,970 --> 00:07:53,100 Lepiej, żebyś nie wiedział. 97 00:07:53,973 --> 00:07:56,773 Wrócę. Na pewno. 98 00:07:58,269 --> 00:07:59,769 O co chodzi? 99 00:08:01,772 --> 00:08:04,072 Wiesz, że już wiem. 100 00:08:05,693 --> 00:08:06,783 Legoshi. 101 00:08:08,362 --> 00:08:12,622 Od kilku miesięcy trzymasz dystans. 102 00:08:14,243 --> 00:08:17,583 Nie wrócisz, prawda? 103 00:08:21,209 --> 00:08:23,749 Zawsze miałem nadzieję… 104 00:08:25,254 --> 00:08:28,224 że znormalniejesz i będziesz szczęśliwy. 105 00:08:30,384 --> 00:08:32,854 Kiedy to się zaczęło? 106 00:08:34,847 --> 00:08:38,847 Im silniejszy byłeś, tym bardziej nieszczęśliwy. 107 00:08:40,853 --> 00:08:43,273 Dłużej nie dam rady. 108 00:08:46,359 --> 00:08:47,529 W tamtej chwili 109 00:08:48,528 --> 00:08:52,238 Jack myślał jasno, choć tak się oddalił. 110 00:08:53,783 --> 00:08:58,003 Jack o złotym futrze opłakuje przyjaciela, 111 00:08:58,829 --> 00:09:01,329 a ja milczę, pokryty ciemnoczerwoną juchą. 112 00:09:02,208 --> 00:09:04,208 Staliśmy się zupełnie inni. 113 00:09:05,920 --> 00:09:07,000 Moja siła… 114 00:09:08,589 --> 00:09:10,719 nie ma mnie uszczęśliwić. 115 00:09:22,144 --> 00:09:23,314 Legoshi. 116 00:09:33,531 --> 00:09:36,371 To jedyny dorosły, na którym mogę polegać. 117 00:09:37,201 --> 00:09:39,411 Potrzebuję porady. 118 00:09:40,538 --> 00:09:43,458 Od splamionego pożądaniem strażnika czarnego rynku. 119 00:09:44,125 --> 00:09:45,625 Nawet jeśli paru słów. 120 00:09:49,255 --> 00:09:50,375 Przepraszam. 121 00:09:51,632 --> 00:09:53,552 Macie trawę bambusową? 122 00:09:54,093 --> 00:09:55,603 Ile pęczków? 123 00:09:58,222 --> 00:09:59,562 Kretyn ze mnie. 124 00:10:00,975 --> 00:10:03,685 Co się stało? 125 00:10:04,812 --> 00:10:05,772 Przepraszam. 126 00:10:06,439 --> 00:10:08,859 „Potrzebuję rady”, nieszczera wymówka. 127 00:10:08,941 --> 00:10:12,611 Szukam jedynie w kimś oparcia. 128 00:10:13,446 --> 00:10:16,156 Niech pani najpierw obsłuży mnie. 129 00:10:19,160 --> 00:10:22,710 Potrzebuję 50 kilo trawy bambusowej, pięć pęczków bambusa Narihira, 130 00:10:22,788 --> 00:10:27,128 do tego 30 kilo suszonych liści bambusa Okame, które zamawiałem. 131 00:10:27,209 --> 00:10:31,299 Oczywiście. Sporo pan je, panie Gohin. 132 00:10:31,380 --> 00:10:33,050 Wszystko pan zabierze? 133 00:10:33,924 --> 00:10:35,014 Tak. 134 00:10:37,178 --> 00:10:38,298 To ty. 135 00:10:39,096 --> 00:10:41,716 Mimo ran zdaje się, że sobie radzisz. 136 00:10:43,601 --> 00:10:45,351 Nie szukam ani rady, 137 00:10:45,978 --> 00:10:47,688 ani oparcia. 138 00:10:49,231 --> 00:10:50,191 Panie Gohin! 139 00:10:51,108 --> 00:10:52,818 Niech mnie pan szkoli! 140 00:10:54,278 --> 00:10:55,238 Odmawiam. 141 00:10:56,405 --> 00:10:57,695 Do zobaczenia. 142 00:11:15,007 --> 00:11:19,047 W twojej szkole ukrywa się mięsożerca, który pożarł roślinożercę. 143 00:11:19,720 --> 00:11:25,100 Mało tego, do zdarzenia doszło na kółku teatralnym, do którego należysz. 144 00:11:25,184 --> 00:11:27,904 Przyciągasz nieszczęścia, co? 145 00:11:28,771 --> 00:11:32,151 Nie mam wątpliwości, że dziś napadł mnie sprawca. 146 00:11:32,900 --> 00:11:34,610 Był niezwykle silny. 147 00:11:35,444 --> 00:11:38,034 Nie może być na wolności. 148 00:11:40,991 --> 00:11:41,951 Zatem? 149 00:11:42,993 --> 00:11:44,333 Cóż. 150 00:11:44,412 --> 00:11:45,752 No? 151 00:11:45,830 --> 00:11:47,210 Chcę być silny. 152 00:11:47,915 --> 00:11:50,325 - Proszę nauczyć mnie walki… - Odmawiam. 153 00:11:50,418 --> 00:11:51,418 Co? 154 00:11:52,002 --> 00:11:53,882 Może zapomniałeś, 155 00:11:53,963 --> 00:11:56,843 ale jestem lekarzem na czarnym rynku. 156 00:11:57,883 --> 00:12:00,933 Taka bomba jak ty będzie mi tylko przeszkadzać. 157 00:12:02,555 --> 00:12:04,055 Bomba? 158 00:12:04,140 --> 00:12:07,230 Nie wpadam w szał ani znienacka nie krzyczę. 159 00:12:07,309 --> 00:12:10,479 Shishi-Gumi, mafia, której szefa załatwiłeś, 160 00:12:10,563 --> 00:12:13,073 rośnie teraz w siłę. 161 00:12:13,149 --> 00:12:14,399 Niech to. 162 00:12:14,483 --> 00:12:19,163 Jeśli cię złapią podczas tego „szkolenia”, 163 00:12:19,655 --> 00:12:21,905 nie wystarczy im twoja szybka śmierć. 164 00:12:22,825 --> 00:12:26,155 Nie moja sprawa, co ci zrobią, 165 00:12:26,954 --> 00:12:30,334 ale nie będę się w to mieszał. Tylko sobie zaszkodzę. 166 00:12:30,416 --> 00:12:31,996 Wypij herbatę i odejdź. 167 00:12:32,084 --> 00:12:35,304 Nigdy nie zwracałem na siebie uwagi. Nic mi nie będzie. 168 00:12:35,379 --> 00:12:37,509 Postaram się być niewidocznym. 169 00:12:37,590 --> 00:12:40,380 Jak zamierzasz się skradać, mając takie gabaryty? 170 00:12:40,468 --> 00:12:43,468 Będę mieszkał i pracował tutaj. 171 00:12:43,554 --> 00:12:44,724 A szkoła? 172 00:12:45,514 --> 00:12:46,564 Mam przerwę. 173 00:12:46,640 --> 00:12:48,890 Niedoczekanie! 174 00:12:48,976 --> 00:12:53,266 A jeśli nie skończysz szkoły? Panuje bezrobocie. 175 00:12:54,356 --> 00:12:57,396 No to… nie mogę niczego zmienić? 176 00:12:58,819 --> 00:13:02,029 Nie chcę dłużej biernie się przyglądać. 177 00:13:03,491 --> 00:13:04,781 Rety. 178 00:13:05,576 --> 00:13:08,076 Mocne słowa. 179 00:13:08,787 --> 00:13:11,617 Nie przeszkadza mi ta niedojrzałość. 180 00:13:12,291 --> 00:13:14,711 Uspokój się i usiądź. Mam genialny plan. 181 00:13:15,461 --> 00:13:16,961 Jaki plan? 182 00:13:20,591 --> 00:13:22,431 Co pan zrobi? 183 00:13:22,510 --> 00:13:26,470 Jeśli mam cię szkolić, udowodnij, że się nadajesz. 184 00:13:26,555 --> 00:13:29,095 Takie są zasady podziemia. 185 00:13:29,183 --> 00:13:30,983 Nie ruszaj się. 186 00:13:31,477 --> 00:13:34,187 Potraktuj to jak rytualną inicjację. 187 00:13:39,026 --> 00:13:40,186 Rozumiem. 188 00:13:41,153 --> 00:13:42,533 To dziś. 189 00:13:43,864 --> 00:13:45,704 Mój koniec. 190 00:13:45,783 --> 00:13:49,293 HAPPY & HEAVEN TEATR DŻUNGLA 191 00:14:00,005 --> 00:14:00,915 W tym miejscu 192 00:14:01,757 --> 00:14:03,797 im bardziej rozebrana tancerka, 193 00:14:03,884 --> 00:14:07,434 tym bardziej jęczy mięsożerna widownia. 194 00:14:13,811 --> 00:14:14,811 Cześć, Cosmo! 195 00:14:17,856 --> 00:14:18,856 O co chodzi? 196 00:14:18,941 --> 00:14:20,191 O nic. 197 00:14:20,901 --> 00:14:22,991 Znów wszyscy przyszli dla ciebie? 198 00:14:24,071 --> 00:14:27,411 Przyszli zobaczyć występ, 199 00:14:27,491 --> 00:14:29,911 który rozbudzi ich apetyt i seksualne żądze. 200 00:14:30,870 --> 00:14:32,450 Ty to masz szczęście. 201 00:14:32,538 --> 00:14:36,828 Nawet nie musisz się starać, bo jesteś roślinożerna. 202 00:14:36,917 --> 00:14:39,997 Mam masę mięsożernych tancerek. 203 00:14:40,087 --> 00:14:41,587 Tylko tak dalej, a cię zwolnię. 204 00:14:43,299 --> 00:14:45,839 Coś szef chciał powiedzieć? 205 00:14:45,926 --> 00:14:47,846 Tak. Chodzi o to, 206 00:14:47,928 --> 00:14:51,218 że goście chcą, żeby usunąć klatkę. 207 00:14:52,141 --> 00:14:53,641 Nie mam nic przeciwko. 208 00:14:53,726 --> 00:14:55,056 Nie. 209 00:14:55,144 --> 00:14:56,234 Lepiej nie. 210 00:14:56,854 --> 00:14:58,484 Nie chcę, żeby kolejną tancerkę 211 00:14:58,564 --> 00:15:01,324 pożarł klient, któremu odbiło. 212 00:15:02,818 --> 00:15:06,238 A teraz gwiazda wieczoru! Przed wami Cosmo, 213 00:15:06,322 --> 00:15:08,532 jedyna roślinożerna tancerka! 214 00:15:09,575 --> 00:15:12,695 Miłego występu. Przypominamy o chowaniu kłów i pazurów. 215 00:15:15,706 --> 00:15:19,286 Roślinożercy z czarnego rynku stawiają czoła śmierci. 216 00:15:20,836 --> 00:15:22,796 Ale ja nadal się trzymam, 217 00:15:23,547 --> 00:15:25,757 bo tutaj mogę być sobą. 218 00:15:28,052 --> 00:15:31,972 Wycisnę z mięsożerców, ile się da, zanim będzie za późno. 219 00:15:32,056 --> 00:15:35,056 Gdy umrę, dam się pożreć do cna. 220 00:15:35,976 --> 00:15:40,606 Nie będę was dłużej trzymać w niepewności. 221 00:15:41,690 --> 00:15:46,320 Woń nagiej roślinożerczyni 222 00:15:47,196 --> 00:15:51,696 jest świeższa i słodsza 223 00:15:51,784 --> 00:15:54,374 niż zapach surowego mięsa. 224 00:15:55,871 --> 00:15:59,171 Rozbudzę wasz apetyt 225 00:15:59,249 --> 00:16:01,209 i pożądanie. 226 00:16:09,718 --> 00:16:13,008 To wy jesteście w klatce. 227 00:16:13,806 --> 00:16:16,096 Ja wami rządzę. 228 00:16:35,369 --> 00:16:37,789 Kto mi zabrał drabinkę? 229 00:16:38,372 --> 00:16:39,752 Rozumiem. 230 00:16:40,457 --> 00:16:41,707 To dziś. 231 00:16:42,251 --> 00:16:43,711 Mój koniec. 232 00:16:51,176 --> 00:16:53,596 Okropnie gorąca atmosfera. 233 00:16:54,346 --> 00:16:57,466 Ale scena to święte miejsce. 234 00:16:58,809 --> 00:17:01,479 Ktoś, kto bezczelnie przerywa występ, 235 00:17:01,562 --> 00:17:03,862 nie ma prawa na niej stać. 236 00:17:04,773 --> 00:17:09,113 Przywrócimy do porządku gości, którzy nie potrafią się zachować. 237 00:17:16,160 --> 00:17:17,160 Wszystko w porządku? 238 00:17:19,997 --> 00:17:22,957 Co tu robi roślinożerca? 239 00:17:24,793 --> 00:17:26,753 Najbardziej gardzę 240 00:17:27,588 --> 00:17:30,218 nie mięsożercami, którzy chcą mnie pożreć, 241 00:17:31,008 --> 00:17:33,888 lecz tymi, którzy mi współczują. 242 00:17:33,969 --> 00:17:36,639 I roślinożercom, którzy chcą sobie popatrzeć. 243 00:17:37,264 --> 00:17:39,564 Stój tak, a sam oberwiesz! 244 00:17:39,641 --> 00:17:41,851 Dzieci powinny być już w łóżku. 245 00:17:41,935 --> 00:17:43,765 - Szefie… - Tak? 246 00:17:48,650 --> 00:17:50,740 Dziękuję. 247 00:17:50,819 --> 00:17:53,569 Gdyby nie Shishi-Gumi… 248 00:17:53,655 --> 00:17:56,075 Pomagamy słabym, niszczymy silnych. 249 00:17:56,158 --> 00:17:58,038 To nowe oblicze Shishi-Gumi. 250 00:17:58,994 --> 00:18:00,834 Więc chodziło o gniew. 251 00:18:01,538 --> 00:18:05,378 Wszędzie spotykam takich mięsożerców. 252 00:18:06,460 --> 00:18:10,170 Jesteś szefem Shishi-Gumi? 253 00:18:10,923 --> 00:18:13,343 Kazałaś mi iść do domu. 254 00:18:15,094 --> 00:18:17,764 Czarny rynek jest moim domem. 255 00:18:18,847 --> 00:18:21,977 Miło poznać drugiego roślinożercę. 256 00:18:25,729 --> 00:18:28,729 Dzisiejsze wino jest wyjątkowo słodkie. 257 00:18:28,816 --> 00:18:32,686 Otrzymaliśmy kolejne zlecenie ochrony. 258 00:18:33,278 --> 00:18:36,868 Właściciel jest niewielki, ale ma koneksje. 259 00:18:36,949 --> 00:18:40,789 Dzięki szefowi Shishi-Gumi będzie się rozwijać. 260 00:18:40,869 --> 00:18:44,409 Skorzystaliśmy na reformie. 261 00:18:44,498 --> 00:18:47,708 Beze mnie dawno by was zmietli. 262 00:18:49,419 --> 00:18:52,459 Niech szef tak nie mówi! 263 00:18:52,548 --> 00:18:56,718 Dawno nie jedliśmy tak pysznego posiłku. 264 00:18:57,344 --> 00:18:58,434 Prawda? 265 00:18:59,388 --> 00:19:01,638 Nie jest to moje ulubione pożywienie. 266 00:19:02,307 --> 00:19:06,397 Cóż, jak mówią: „Kiedy wejdziesz między wrony”… 267 00:19:06,478 --> 00:19:07,478 To tyle. 268 00:19:18,949 --> 00:19:20,489 No dobrze. 269 00:19:21,410 --> 00:19:23,370 Szef się już najadł? 270 00:19:23,453 --> 00:19:27,253 Macie większe żołądki. Jedzcie. 271 00:19:28,917 --> 00:19:30,457 Szef to jest gość. 272 00:19:30,544 --> 00:19:31,964 A jak. 273 00:19:38,093 --> 00:19:39,093 Cholera! 274 00:19:39,761 --> 00:19:41,221 Tego 275 00:19:41,805 --> 00:19:44,725 moje ciało nie zniesie. Co za wstyd. 276 00:19:46,101 --> 00:19:49,981 Na razie żywię się energetykami. 277 00:19:53,734 --> 00:19:54,654 Szefie. 278 00:19:55,527 --> 00:19:58,407 Tak, Ibuki? Następnym razem pukaj. 279 00:19:59,031 --> 00:19:59,911 W porządku? 280 00:20:01,325 --> 00:20:02,865 Źle szef wygląda. 281 00:20:02,951 --> 00:20:04,201 Nic mi nie jest. 282 00:20:04,912 --> 00:20:06,252 Czego chcesz? 283 00:20:07,331 --> 00:20:10,461 Chudnie szef w oczach. 284 00:20:11,168 --> 00:20:12,538 Niedobrze. 285 00:20:12,628 --> 00:20:15,338 Czyżby wyczuł, że słabnę? 286 00:20:16,089 --> 00:20:18,679 To ja zasugerowałem, żeby mianować cię szefem. 287 00:20:19,551 --> 00:20:20,971 Czuję się odpowiedzialny. 288 00:20:22,596 --> 00:20:23,756 Co to? 289 00:20:23,847 --> 00:20:24,887 MIX SAŁATEK 290 00:20:24,973 --> 00:20:28,893 Pierwszy raz kupowałem warzywa. Stresowałem się. 291 00:20:29,519 --> 00:20:30,899 Kpisz ze mnie? 292 00:20:30,979 --> 00:20:33,399 Spodziewałem się, że szef to powie. 293 00:20:35,192 --> 00:20:37,742 Ale musi szef zacząć o siebie dbać. 294 00:20:37,819 --> 00:20:41,239 Ta rola to nie tylko zwierzchnictwo nad Shishi-Gumi. 295 00:20:43,158 --> 00:20:46,748 Nie może szef nam umrzeć. 296 00:20:47,746 --> 00:20:50,706 Do tego serce nam się kraje, 297 00:20:50,791 --> 00:20:53,091 gdy nasz młody szef przez nas słabnie. 298 00:20:53,919 --> 00:20:55,209 Szefa ciało to nasz atut. 299 00:20:56,004 --> 00:20:57,804 Proszę zjeść. 300 00:20:58,924 --> 00:21:01,684 Chcesz zobaczyć, jak łapczywie pożrę te warzywa, 301 00:21:02,511 --> 00:21:04,601 żeby mnie wyśmiać? 302 00:21:04,680 --> 00:21:06,010 - Co? - Nie doceniasz mnie! 303 00:21:06,098 --> 00:21:08,888 Skądże. Jak szef może… 304 00:21:11,270 --> 00:21:14,560 Szefie, przyszedł jakiś młody wilk. 305 00:21:15,440 --> 00:21:16,860 Żąda spotkania. 306 00:21:18,026 --> 00:21:19,316 Wilk? 307 00:21:23,865 --> 00:21:25,905 Tknijcie mnie, a ugryzę! 308 00:21:27,160 --> 00:21:28,910 Chcę się z nim widzieć! 309 00:22:55,957 --> 00:23:00,957 Napisy: Konrad Szabowicz