1 00:00:17,291 --> 00:00:18,832 Oto i on, szanowni państwo. 2 00:00:18,833 --> 00:00:22,332 Mistrz motylej wagi Ligi Bokserskiej Piltover, 3 00:00:22,333 --> 00:00:25,791 Gustove „Maruda” Jowler. 4 00:02:46,708 --> 00:02:49,416 Niezła forma, siostrzyczko. 5 00:02:51,041 --> 00:02:52,333 Czekaj, ja... 6 00:02:58,208 --> 00:03:01,708 Nie chcę słyszeć ani słowa więcej. 7 00:03:04,416 --> 00:03:05,249 To Vander. 8 00:03:05,250 --> 00:03:08,583 Nie dam ci się znowu nabrać. 9 00:03:10,583 --> 00:03:11,416 On... 10 00:03:12,083 --> 00:03:13,208 żyje. 11 00:03:17,125 --> 00:03:19,791 Obie wiemy, że to bzdura. 12 00:03:38,666 --> 00:03:40,666 Potrzebuje naszej pomocy. 13 00:03:41,541 --> 00:03:42,666 Udowodnię ci. 14 00:05:54,375 --> 00:05:57,125 Miesiące pokojowej okupacji. 15 00:05:57,791 --> 00:05:59,500 Niezliczone misje. 16 00:06:00,125 --> 00:06:02,958 Morza potu i łez. 17 00:06:04,791 --> 00:06:08,958 Zaczynałam już myśleć, że to wreszcie koniec zgnilizny Zaunu. 18 00:06:11,250 --> 00:06:12,666 Jak mogłam być tak głupia? 19 00:06:14,708 --> 00:06:16,083 Bestia przyszła po ciebie. 20 00:06:16,916 --> 00:06:18,833 Przyzwałeś ją. 21 00:06:20,166 --> 00:06:21,749 Z doświadczenia wiem, 22 00:06:21,750 --> 00:06:24,875 że tylko winni odpowiadają milczeniem na oskarżenia. 23 00:06:25,833 --> 00:06:27,665 Z doświadczenia wiem, 24 00:06:27,666 --> 00:06:29,875 że nikt u władzy nie jest niewinny. 25 00:06:30,416 --> 00:06:34,374 W odmętach tego więzienia są cele do tego stopnia pozbawione światła, 26 00:06:34,375 --> 00:06:37,499 świeżego powietrza czy innych warunków do życia, 27 00:06:37,500 --> 00:06:40,665 że ich użytek był zakazany. 28 00:06:40,666 --> 00:06:43,583 Jeśli nie chcesz sczeznąć w jednej z nich, 29 00:06:44,291 --> 00:06:46,125 masz jedno wyjście. 30 00:06:57,708 --> 00:07:01,958 Powiedz nam wszystko, co musimy wiedzieć, by dorwać tę bestię. 31 00:07:03,541 --> 00:07:05,333 Zdradza cię twój młody wiek. 32 00:07:05,916 --> 00:07:08,290 Cierpliwość przychodzi z wiekiem. 33 00:07:08,291 --> 00:07:11,875 Jednego i drugiego u mnie pod dostatkiem. 34 00:07:12,458 --> 00:07:15,457 Masz ostatnią szansę. 35 00:07:15,458 --> 00:07:17,416 Powiedz mi, co planowałeś. 36 00:07:18,458 --> 00:07:21,875 Co ma z tym wspólnego Jinx? 37 00:07:26,500 --> 00:07:28,416 Zgnijesz tu. 38 00:07:50,833 --> 00:07:52,166 Elora? 39 00:08:02,166 --> 00:08:04,541 Czarna Róża. 40 00:09:06,833 --> 00:09:09,624 Mam nadzieję, że zakwaterowanie ci odpowiada. 41 00:09:09,625 --> 00:09:13,041 Nie odpowiadają na moje prośby o przeniesienie. 42 00:09:13,583 --> 00:09:14,458 Kto tam? 43 00:09:15,958 --> 00:09:18,165 Sam nie wiem, czy jeszcze pamiętam. 44 00:09:18,166 --> 00:09:22,333 Nasi gospodarze są nieźli w mieszaniu w głowach. 45 00:09:26,291 --> 00:09:27,708 Zabili moją przyjaciółkę. 46 00:09:29,291 --> 00:09:30,291 Elora tam była. 47 00:09:31,166 --> 00:09:32,083 A potem... 48 00:09:33,583 --> 00:09:35,666 Elora. 49 00:09:38,958 --> 00:09:40,665 Rządcy starego świata 50 00:09:40,666 --> 00:09:44,166 zawsze są chętni dać nam pokaz swojej siły. 51 00:09:46,375 --> 00:09:47,708 Co to za miejsce? 52 00:09:49,708 --> 00:09:51,000 Wydaje mi się, 53 00:09:51,625 --> 00:09:53,207 że to Oculorum. 54 00:09:53,208 --> 00:09:54,874 Legenda głosi, 55 00:09:54,875 --> 00:09:59,416 że pradawni budowali specjalne komnaty, w których zamykali fałszywych proroków. 56 00:10:01,208 --> 00:10:03,540 Ale moim zdaniem to tylko eleganckie doły, 57 00:10:03,541 --> 00:10:06,416 do których pawie w koronach wrzucają swoich kumpli. 58 00:10:07,458 --> 00:10:08,666 Pawie w koronach? 59 00:10:09,625 --> 00:10:12,624 Przepraszam, to rodzinny żart. 60 00:10:12,625 --> 00:10:16,707 Chodzi mi o władców z artystycznym drygiem. 61 00:10:16,708 --> 00:10:18,166 Podejdź do światła. 62 00:10:31,250 --> 00:10:32,666 Kino? 63 00:10:45,583 --> 00:10:46,916 To ja, bracie. 64 00:10:47,541 --> 00:10:48,458 Mel. 65 00:10:49,875 --> 00:10:50,708 Mel. 66 00:10:52,583 --> 00:10:53,708 Wydoroślałaś. 67 00:10:55,208 --> 00:10:57,208 Miałem nadzieję, że cię oszczędzą. 68 00:11:47,791 --> 00:11:50,333 Tutaj zgubiłam trop. 69 00:12:14,625 --> 00:12:15,457 Fajnie, co? 70 00:12:15,458 --> 00:12:17,291 I nie są toksyczne. 71 00:12:20,458 --> 00:12:21,291 Chyba. 72 00:12:30,208 --> 00:12:32,749 Co Vander miałby tutaj robić? 73 00:12:32,750 --> 00:12:34,290 A bo ja wiem? 74 00:12:34,291 --> 00:12:35,625 Sama go zapytaj. 75 00:12:37,291 --> 00:12:40,791 Kiedy przyznasz, że to jedna z twoich fantazji? 76 00:12:41,375 --> 00:12:44,249 Czy nie chcesz, żeby młoda wiedziała, jak szalona jesteś? 77 00:12:44,250 --> 00:12:46,249 Nie zawsze taka była. 78 00:12:46,250 --> 00:12:50,500 Była całkiem równa, zanim skopałam jej tyłek. 79 00:12:51,416 --> 00:12:52,665 Widzisz? 80 00:12:52,666 --> 00:12:53,875 Szalona. 81 00:12:57,333 --> 00:12:59,582 Nie miałam zwidów, kiedy zdecydowałaś 82 00:12:59,583 --> 00:13:02,749 przyłączyć się do pilciaków, którzy zamordowali mamę i tatę. 83 00:13:02,750 --> 00:13:06,207 Przynajmniej nie zobaczyli, jaką psycholką stała się ich córka. 84 00:13:06,208 --> 00:13:07,291 Która? 85 00:13:08,416 --> 00:13:09,790 Obudź się, siostrzyczko. 86 00:13:09,791 --> 00:13:10,999 Jestem bohaterką. 87 00:13:11,000 --> 00:13:13,415 Odbiłam połowę Zaunu ze Stillwater, 88 00:13:13,416 --> 00:13:16,332 kiedy ty leżałaś nieprzytomna na dnie kufla. 89 00:13:16,333 --> 00:13:19,833 Stul dziób, zanim znowu skopię ci tyłek. 90 00:13:20,958 --> 00:13:22,874 Nie wytrzymałabyś sekundy 91 00:13:22,875 --> 00:13:26,874 bez swoich gadżetów i tchórzliwych sztuczek. 92 00:13:26,875 --> 00:13:29,457 A co z twoimi przekombinowanymi rękawiczkami, 93 00:13:29,458 --> 00:13:31,625 których nawet sama nie zbudowałaś? 94 00:13:36,500 --> 00:13:38,250 Myślisz, że ich potrzebuję... 95 00:13:41,833 --> 00:13:44,333 No i wytrzymałam sekundę. 96 00:13:51,083 --> 00:13:52,957 Ostatnia szansa na poddanie się. 97 00:13:52,958 --> 00:13:55,125 Śmiało, tłustołapie. 98 00:14:16,250 --> 00:14:17,208 Hej, mała. 99 00:14:17,958 --> 00:14:19,583 Masz tam wszystko w środku? 100 00:14:45,583 --> 00:14:47,416 Tylko nas nie zgub! 101 00:14:48,958 --> 00:14:50,291 Dlaczego po mnie przyszłaś? 102 00:14:52,583 --> 00:14:54,500 Nie potrzebujesz mojej pomocy. 103 00:14:55,458 --> 00:14:57,041 Już od dawna. 104 00:15:00,291 --> 00:15:03,040 Ostatnim razem próbowałyśmy uratować Vandera w pojedynkę 105 00:15:03,041 --> 00:15:07,166 i świat zmienił się na zawsze. 106 00:15:08,375 --> 00:15:09,208 Może... 107 00:15:11,083 --> 00:15:13,125 to nasza druga szansa. 108 00:15:14,583 --> 00:15:15,791 Poza tym 109 00:15:16,500 --> 00:15:17,916 to też twój ojciec. 110 00:15:37,083 --> 00:15:38,833 Spodziewałem się pani. 111 00:15:39,500 --> 00:15:41,415 Jesteś pewny siebie. 112 00:15:41,416 --> 00:15:43,332 Wszyscy macie ten sam wyraz twarzy, 113 00:15:43,333 --> 00:15:45,166 gdy pożądacie broni. 114 00:15:46,458 --> 00:15:49,791 Toczyłam bitwy od Krwawych Klifów aż po równinę Dalamor. 115 00:15:50,375 --> 00:15:52,750 Nigdy nie widziałam tak okrutnej bestii. 116 00:15:53,458 --> 00:15:56,166 Żadna bestia nie jest tak okrutna jak człowiek. 117 00:15:57,750 --> 00:15:59,625 Rozumiem, że ma pani warunki. 118 00:16:05,625 --> 00:16:06,791 Będziesz mi służył. 119 00:16:07,666 --> 00:16:09,457 Moi wrogowie będą twoimi. 120 00:16:09,458 --> 00:16:11,499 Twoje bronie będą należały do mnie. 121 00:16:11,500 --> 00:16:14,707 W zamian zapewnię wszystko, czego będziesz potrzebował. 122 00:16:14,708 --> 00:16:17,457 Będziesz traktowany jak szanowany doradca. 123 00:16:17,458 --> 00:16:20,166 Żądam bezwzględnej lojalności. 124 00:16:27,541 --> 00:16:29,332 Tylko bez żadnych sztuczek, 125 00:16:29,333 --> 00:16:32,416 bo zatęsknisz za lochami Caitlyn. 126 00:16:34,083 --> 00:16:36,375 Wiesz już, czego chcę. 127 00:16:37,291 --> 00:16:38,999 On nie jest potworem. 128 00:16:39,000 --> 00:16:40,707 Dawniej był człowiekiem. 129 00:16:40,708 --> 00:16:42,583 Bardzo szanowanym. 130 00:16:44,375 --> 00:16:46,333 Ofiarą strasznej tragedii. 131 00:16:54,708 --> 00:16:56,291 Posiadał dziką wolę życia. 132 00:16:57,208 --> 00:16:58,791 Niesamowitą tolerancję na ból. 133 00:17:01,083 --> 00:17:02,000 Dzięki niemu 134 00:17:02,666 --> 00:17:06,291 dokonałem postępów niemożliwych z innymi okazami. 135 00:17:08,708 --> 00:17:09,833 Ale jego umysł... 136 00:17:10,875 --> 00:17:12,791 Nie byłem w stanie go przywrócić. 137 00:17:15,791 --> 00:17:18,583 Ten człowiek zaginął w odmętach bestii, 138 00:17:20,500 --> 00:17:23,458 zauroczony zapachem krwi. 139 00:17:29,750 --> 00:17:30,916 Tak mi się wydawało. 140 00:17:33,083 --> 00:17:36,416 Wygląda na to, że wystarczyło odkryć właściwy katalizator. 141 00:17:44,958 --> 00:17:46,833 Purchle i lita skała. 142 00:18:04,500 --> 00:18:06,791 Urządzili ci pogrzeb w Noxusie. 143 00:18:08,416 --> 00:18:10,291 Matka zamówiła pomnik? 144 00:18:12,166 --> 00:18:14,249 Urządziłam obrzędy w Piltover. 145 00:18:14,250 --> 00:18:15,875 Myśli, że nie żyjesz. 146 00:18:16,416 --> 00:18:18,958 Lubię ją zawodzić. 147 00:18:33,833 --> 00:18:35,708 Skąd wiedziałaś, jak to zrobić? 148 00:18:36,541 --> 00:18:37,500 Nie wiem. 149 00:18:38,375 --> 00:18:39,625 Poczułam, że... 150 00:18:40,541 --> 00:18:42,375 To jakaś łamigłówka. 151 00:18:48,041 --> 00:18:49,749 Kino, co ci się stało? 152 00:18:49,750 --> 00:18:51,333 Jak się tu znalazłeś? 153 00:18:51,916 --> 00:18:53,166 Nie powiedziała ci. 154 00:18:57,916 --> 00:19:02,874 Po kilku kolejkach z podejrzanymi szlachcicami w Bazyliszu 155 00:19:02,875 --> 00:19:05,666 usłyszałem dziwne pogłoski o matce. 156 00:19:06,375 --> 00:19:08,415 Inne niż zwykle. 157 00:19:08,416 --> 00:19:10,999 Mówili, że wiele lat temu, 158 00:19:11,000 --> 00:19:13,458 przejeżdżała przez ich rodzinne miasto i... 159 00:19:15,166 --> 00:19:16,208 zakochała się. 160 00:19:17,625 --> 00:19:18,958 To do niej niepodobne. 161 00:19:19,500 --> 00:19:20,540 Właśnie. 162 00:19:20,541 --> 00:19:24,125 Ale im więcej pytałem, tym bardziej zaczynałem w to wierzyć. 163 00:19:25,333 --> 00:19:26,457 Stare dzienniki podróży. 164 00:19:26,458 --> 00:19:28,250 Miejscowe pogłoski. 165 00:19:30,333 --> 00:19:32,041 Mogłem nie drążyć... 166 00:19:34,166 --> 00:19:36,125 Z romansu urodziło się dziecko. 167 00:19:40,708 --> 00:19:41,916 Niemożliwe. 168 00:19:44,250 --> 00:19:46,541 Dlatego tu jesteśmy. 169 00:19:47,375 --> 00:19:48,333 Mówiąc krótko, 170 00:19:49,333 --> 00:19:53,958 cokolwiek owo dziecko odziedziczyło, strasznie interesuje naszych porywaczy. 171 00:20:10,166 --> 00:20:12,583 To pozwoli ci namierzyć twoją bestię? 172 00:20:13,166 --> 00:20:15,208 Do pewnego stopnia. 173 00:20:22,833 --> 00:20:24,832 Archiwa mojej rodziny rozjaśniają 174 00:20:24,833 --> 00:20:26,875 wiele tajemnic tego miasta. 175 00:20:28,041 --> 00:20:29,291 Dowódczyni. 176 00:20:29,875 --> 00:20:31,000 Pani generał. 177 00:20:32,791 --> 00:20:35,458 Jedna z tychże tajemnic przykuła moją uwagę. 178 00:20:36,750 --> 00:20:40,333 Ciekawy przypadek dymisji poważanego akademickiego alchemika. 179 00:20:41,625 --> 00:20:44,125 Niespotykany przypadek. 180 00:20:45,375 --> 00:20:47,750 Ani słowa o jego zbrodni. 181 00:20:58,166 --> 00:21:00,374 Tak odkryłam kolejny element układanki, 182 00:21:00,375 --> 00:21:03,166 którego nieobecność intrygowała mnie od dawna. 183 00:21:04,208 --> 00:21:05,583 Kto wynalazł Migot? 184 00:21:07,500 --> 00:21:11,291 Teraz już znamy odpowiedź, prawda, doktorze Reveck? 185 00:21:15,708 --> 00:21:17,500 Jesteś potworem. 186 00:21:21,166 --> 00:21:22,291 Dlaczego? 187 00:21:22,875 --> 00:21:24,458 Dlaczego to zrobiłeś? 188 00:21:33,208 --> 00:21:36,958 Dlaczego jedni popełniają czyny, które inni mają za niewyobrażalne? 189 00:21:41,500 --> 00:21:42,583 Z miłości. 190 00:22:22,000 --> 00:22:23,124 Być może, 191 00:22:23,125 --> 00:22:24,750 w innym życiu... 192 00:22:26,250 --> 00:22:28,083 byłybyście przyjaciółkami. 193 00:22:29,750 --> 00:22:32,708 Wszystko, co zrobiłem, było po to, by ją uzdrowić. 194 00:22:37,708 --> 00:22:40,458 Wierzę, że bestia skrywa odpowiedź. 195 00:22:41,666 --> 00:22:44,416 Co dokładnie próbujesz wyleczyć? 196 00:22:47,333 --> 00:22:49,250 Przypadłość, na którą wszyscy cierpimy. 197 00:22:52,708 --> 00:22:53,541 Śmierć. 198 00:22:54,625 --> 00:22:57,583 Wyobraźcie sobie świat, w którym nie musimy się jej obawiać. 199 00:23:02,166 --> 00:23:04,166 - Mel? - Wydostanę nas stąd. 200 00:23:24,750 --> 00:23:28,124 Powiedzmy, że to jakiś rodzaj labiryntu. 201 00:23:28,125 --> 00:23:32,165 Pomyłka zwykle niesie za sobą konsekwencje. 202 00:23:32,166 --> 00:23:33,749 Śmiertelne konsekwencje. 203 00:23:33,750 --> 00:23:35,541 Muszę poznać prawdę. 204 00:23:36,166 --> 00:23:37,582 Oczywiście. 205 00:23:37,583 --> 00:23:40,207 Pewnie zastanawiasz się, dlaczego to przed tobą ukrywała? 206 00:23:40,208 --> 00:23:41,916 Przez te wszystkie lata? 207 00:23:43,541 --> 00:23:44,875 Coś tu nie gra. 208 00:23:47,041 --> 00:23:49,708 To zdrowy instynkt samozachowawczy. 209 00:24:02,666 --> 00:24:04,208 Nie jesteś moim bratem. 210 00:24:12,208 --> 00:24:14,583 Kim jesteś? Co zrobiłeś z Kino? 211 00:24:38,500 --> 00:24:41,416 Mieliśmy względem niego wielkie nadzieje. 212 00:24:42,000 --> 00:24:46,250 Z początku zdawało się, że to on może być tym dzieckiem. 213 00:24:47,291 --> 00:24:48,666 Ale wtedy wasza matka... 214 00:24:50,166 --> 00:24:53,000 zaprowadziła nas do ciebie. Siostro. 215 00:26:39,541 --> 00:26:40,375 Co to? 216 00:26:41,375 --> 00:26:42,708 Wiadomość od Vandera. 217 00:26:44,083 --> 00:26:45,083 Do Silco. 218 00:26:51,416 --> 00:26:54,957 - „Silco, szukałem wszędzie, ale...” - Szukałem wszędzie, ale... 219 00:26:54,958 --> 00:26:57,166 Rozumiem, że nie chcesz być odnaleziony. 220 00:26:58,291 --> 00:27:00,165 Idzie mi beznadziejnie. 221 00:27:00,166 --> 00:27:01,416 Przepraszam. 222 00:27:01,958 --> 00:27:04,999 Straciłem rozum po jej śmierci. 223 00:27:05,000 --> 00:27:08,249 Powtarzałem sobie, że to, co ci zrobiłem, było dla dobra ogółu. 224 00:27:08,250 --> 00:27:09,750 Że na to zasłużyłeś. 225 00:27:10,333 --> 00:27:12,583 Ale obaj mieliśmy brudne ręce. 226 00:27:13,625 --> 00:27:16,083 Tak czy owak, wiesz, gdzie mnie znaleźć. 227 00:27:16,708 --> 00:27:17,958 Purchle i lita skała. 228 00:27:19,083 --> 00:27:20,125 V. 229 00:27:21,791 --> 00:27:23,166 Gdyby to znalazł, 230 00:27:23,833 --> 00:27:25,916 wszystko mogłoby być inaczej. 231 00:28:33,250 --> 00:28:34,583 Musimy uciekać. 232 00:28:35,166 --> 00:28:36,707 To on. To Vander. 233 00:28:36,708 --> 00:28:38,832 - To nie Vander. - Właśnie że tak. 234 00:28:38,833 --> 00:28:41,375 Coś go wkurzyło. 235 00:28:41,958 --> 00:28:44,249 Nie, Vander. 236 00:28:44,250 --> 00:28:45,833 To ja. 237 00:29:02,458 --> 00:29:03,708 Zabije cię. 238 00:29:04,291 --> 00:29:05,291 Nie krzywdź go. 239 00:29:35,166 --> 00:29:36,250 Tutaj! 240 00:29:58,625 --> 00:30:00,540 Vi, to on. 241 00:30:00,541 --> 00:30:02,666 Musisz mi uwierzyć. 242 00:30:23,750 --> 00:30:24,666 Vander. 243 00:30:28,916 --> 00:30:30,333 Co to za okazja? 244 00:30:31,375 --> 00:30:34,458 Dama nie może mieć ochoty na posłuchanie ulubionej piosenki? 245 00:30:35,916 --> 00:30:38,750 Nie ta dama, nie tej piosenki. 246 00:31:01,833 --> 00:31:05,665 Uknuty przez dwóch ciołów o ptasich móżdżkach plan, 247 00:31:05,666 --> 00:31:10,750 by zamienić pęknięcie w ziemi w kwitnącą, zdrową społeczność, 248 00:31:11,416 --> 00:31:12,540 dziś się urzeczywistnił. 249 00:31:12,541 --> 00:31:13,916 Dzisiaj, tak? 250 00:31:14,500 --> 00:31:16,291 Słyszałeś, Ciole Dwa? 251 00:31:16,833 --> 00:31:18,958 Udało się. Skończyliśmy. 252 00:31:19,708 --> 00:31:21,541 Mylisz się. 253 00:31:22,083 --> 00:31:23,457 To ja jestem Cioł Jeden. 254 00:31:23,458 --> 00:31:26,083 Noc pełna odkryć. 255 00:31:30,458 --> 00:31:31,458 Jestem w ciąży. 256 00:31:43,916 --> 00:31:46,041 - To dziewczynka. - Skąd wiesz? 257 00:31:47,833 --> 00:31:49,415 Nie miałam tego w planach, 258 00:31:49,416 --> 00:31:52,833 ale tak to już chyba jest, jeśli żyjesz z tygodnia na tydzień. 259 00:31:53,416 --> 00:31:54,500 Co Connol na to? 260 00:31:55,041 --> 00:31:56,166 Jeszcze nie wie. 261 00:31:56,875 --> 00:31:58,166 Zbieram się do tego. 262 00:32:02,041 --> 00:32:03,832 Nie wiem nic o dzieciach. 263 00:32:03,833 --> 00:32:06,374 Cała się pocę, jak mam się jakimś zająć. 264 00:32:06,375 --> 00:32:09,415 Będziesz świetną matką. 265 00:32:09,416 --> 00:32:10,582 Zamknij się. 266 00:32:10,583 --> 00:32:12,333 Nie jestem na to gotowa. 267 00:32:12,916 --> 00:32:18,499 Zaczęłam myśleć nad imieniem i dotarło do mnie, że to jedno słowo 268 00:32:18,500 --> 00:32:22,208 będzie miało wpływ na całe jej życie. 269 00:32:24,375 --> 00:32:27,082 Nie jestem w stanie ochronić jej przed całym tym gównem 270 00:32:27,083 --> 00:32:30,000 i w tym samym czasie ogarnąć, jak być rodzicem. 271 00:32:31,875 --> 00:32:34,040 Wtedy dotarło do mnie, 272 00:32:34,041 --> 00:32:35,250 że nie muszę. 273 00:32:36,333 --> 00:32:37,249 Jak to? 274 00:32:37,250 --> 00:32:40,416 Bo gdy tylko wam powiedziałam, złapałam was na haczyk. 275 00:32:41,458 --> 00:32:43,666 Rozgryziecie temat Zaunu. 276 00:32:44,333 --> 00:32:48,083 Choćbyście mieli wykroić go z litej skały, pokryci purchlami. 277 00:32:48,625 --> 00:32:50,375 Nie możecie zawieść ludzi. 278 00:32:50,916 --> 00:32:51,833 Dla niej. 279 00:32:53,083 --> 00:32:53,916 Dla mnie. 280 00:32:55,833 --> 00:32:58,833 Co to za świat, w którym nie możemy wychować dzieciaka czy dwóch? 281 00:33:01,333 --> 00:33:02,583 W takim razie, za Zaun. 282 00:33:03,500 --> 00:33:07,416 Purchle i lita skała. 283 00:33:13,791 --> 00:33:15,791 Zawsze podobało mi się imię „Violet”. 284 00:34:15,458 --> 00:34:16,958 Na co czekasz? 285 00:34:19,208 --> 00:34:20,708 Jest też twoim ojcem. 286 00:36:07,500 --> 00:36:08,708 Salo? 287 00:36:09,666 --> 00:36:11,083 Co ty tu robisz? 288 00:36:11,791 --> 00:36:12,916 Jayce. 289 00:36:13,833 --> 00:36:15,750 Mógłbym spytać o to samo. 290 00:36:20,291 --> 00:36:21,666 Możesz chodzić? 291 00:36:24,500 --> 00:36:27,500 Jak myślisz, kto jest w stanie uleczyć tak połamane stworzenie? 292 00:36:28,041 --> 00:36:30,000 Chciałbyś z nim porozmawiać? 293 00:36:35,666 --> 00:36:36,708 Jayce. 294 00:36:37,291 --> 00:36:40,915 Bałem się, że nie będziemy mieli okazji spotkać się ponownie. 295 00:36:40,916 --> 00:36:42,166 Viktor? 296 00:36:44,958 --> 00:36:47,458 Wolałbym porozmawiać osobiście, 297 00:36:48,750 --> 00:36:50,875 ale mam wiele do zrobienia. 298 00:36:52,750 --> 00:36:54,125 Jak ty to robisz? 299 00:36:55,791 --> 00:36:59,250 Sprawy posunęły się nieco, odkąd się pożegnaliśmy. 300 00:37:01,291 --> 00:37:02,833 Czy Salo wciąż tam jest? 301 00:37:04,791 --> 00:37:06,374 Gdzie miałbym być? 302 00:37:06,375 --> 00:37:07,832 Masz moje słowo, 303 00:37:07,833 --> 00:37:11,457 że wszystko, o czym rozmawiacie, pozostanie w ścisłej tajemnicy. 304 00:37:11,458 --> 00:37:12,916 Zawdzięczam Viktorowi... 305 00:37:13,708 --> 00:37:14,541 wszystko. 306 00:37:16,375 --> 00:37:18,125 Miło mi to słyszeć, Salo. 307 00:37:20,291 --> 00:37:24,750 Chciałbym podzielić się z tobą tyloma odkryciami, Jayce. 308 00:37:25,333 --> 00:37:27,541 Myślałem, że skończyłeś z hextechem. 309 00:37:29,125 --> 00:37:30,333 I ze mną. 310 00:37:31,500 --> 00:37:33,583 Emocje wzięły we mnie górę. 311 00:37:35,208 --> 00:37:37,665 Przyjdź. Odwiedź mnie. 312 00:37:37,666 --> 00:37:39,375 Zobacz, co osiągnąłem. 313 00:37:40,083 --> 00:37:41,666 Pomogłem tak wielu. 314 00:37:55,625 --> 00:37:57,708 Dałeś ludziom hextech? 315 00:37:58,958 --> 00:38:01,833 Obiecaliśmy to sobie. 316 00:38:03,250 --> 00:38:05,791 Viktor naprawdę czyni cuda. 317 00:38:06,833 --> 00:38:08,707 Hextech to żaden cud. 318 00:38:08,708 --> 00:38:10,040 To przekleństwo. 319 00:38:10,041 --> 00:38:12,000 Musimy to zakończyć, Viktorze. 320 00:38:13,083 --> 00:38:14,208 Musimy. 321 00:38:16,083 --> 00:38:17,541 Zmieniłeś się. 322 00:38:18,333 --> 00:38:19,458 Coś się wydarzyło. 323 00:38:23,166 --> 00:38:24,875 Teraz to widzę. 324 00:38:25,666 --> 00:38:28,166 Ty również dotknąłeś Arkanów. 325 00:38:29,916 --> 00:38:31,750 Twój umysł ucierpiał. 326 00:38:40,458 --> 00:38:42,083 Wybacz, 327 00:38:43,333 --> 00:38:44,666 muszę do niego wrócić. 328 00:38:49,666 --> 00:38:50,999 Nie pozwolę ci odejść. 329 00:38:51,000 --> 00:38:53,499 Przykro mi, że tak musi być. 330 00:38:53,500 --> 00:38:54,666 Mnie również. 331 00:41:09,458 --> 00:41:11,958 Napisy: Wojciech Winkowski