1 00:00:01,209 --> 00:00:04,546 Program przedstawia sceny przemocy domowej 2 00:00:04,629 --> 00:00:05,922 mogące wpłynąć na ofiary. 3 00:00:06,006 --> 00:00:07,799 W poprzednich odcinkach... 4 00:00:07,882 --> 00:00:11,428 - Zobaczcie. - Shanelle wysłała kilka przelewów, 5 00:00:11,511 --> 00:00:13,888 łącznie 30 milionów, na swoje konto. 6 00:00:15,265 --> 00:00:17,267 - Daj mi chwilę. - Poważnie? 7 00:00:18,309 --> 00:00:20,020 Muszę wspierać przyjaciółkę. 8 00:00:20,103 --> 00:00:21,271 Chcę ci asystować. 9 00:00:21,354 --> 00:00:22,397 Witaj w zespole. 10 00:00:22,480 --> 00:00:23,815 Gotowa wrócić do pracy? 11 00:00:23,898 --> 00:00:25,734 Zaczęłaś brać lorazepam? 12 00:00:25,817 --> 00:00:28,403 - Cześć, Lewis. - Toni, jestem mamą Hattie. 13 00:00:30,113 --> 00:00:32,323 - Adrian. - Mamy wiele do nadrobienia. 14 00:00:32,407 --> 00:00:34,325 Zacznijmy od tego, jak zdobędę pieniądze. 15 00:00:34,409 --> 00:00:37,287 Jak po mnie przyjdzie, dostanie kosę. 16 00:00:37,829 --> 00:00:39,914 Jax, zabiłam JT. 17 00:00:39,998 --> 00:00:40,999 Cholera! 18 00:00:41,082 --> 00:00:43,418 - Kocham cię! - Ja ciebie też. 19 00:00:44,377 --> 00:00:45,503 Wchodzę w to. 20 00:00:45,587 --> 00:00:47,839 Zrobię wszystko, żeby ci pomóc. 21 00:00:56,347 --> 00:00:57,724 Mówiłam, że to koniec. 22 00:00:58,850 --> 00:00:59,893 Uwielbiasz to, co? 23 00:00:59,976 --> 00:01:01,519 Kochasz mnie drażnić. 24 00:01:01,603 --> 00:01:03,104 Wcale nie. 25 00:01:03,813 --> 00:01:06,274 Nie znoszę tego, a ciebie nie kocham. 26 00:01:06,357 --> 00:01:08,193 Taka jest prawda. 27 00:01:09,194 --> 00:01:10,820 Puść mnie, JT. 28 00:01:11,112 --> 00:01:13,490 - Co jest? Puść mnie! - Pieprzyć to. 29 00:01:13,573 --> 00:01:14,699 Nie możesz odejść. 30 00:01:14,783 --> 00:01:16,701 Nie ty decydujesz. 31 00:01:16,785 --> 00:01:18,453 Mówisz poważnie? 32 00:01:18,828 --> 00:01:21,247 Jakie „odchodzę”, Shanelle? 33 00:02:39,117 --> 00:02:42,328 DOMNIEMANIE NIEWINNOŚCI 34 00:02:59,095 --> 00:03:00,388 - Co tam, tato? - Jak tam? 35 00:03:04,058 --> 00:03:06,060 Ej, nie tak szybko. 36 00:03:06,144 --> 00:03:07,604 Dobra, w porządku. 37 00:03:07,687 --> 00:03:09,856 Widziałem to na szkolnym Insta. 38 00:03:11,107 --> 00:03:12,108 To ty? 39 00:03:13,526 --> 00:03:15,111 Tak, zgłosiłem się do Hamiltona. 40 00:03:15,195 --> 00:03:16,821 Zgłosiłeś się do musicalu? 41 00:03:16,905 --> 00:03:17,989 Kocham muzykę. 42 00:03:18,072 --> 00:03:19,157 Daj spokój. 43 00:03:19,240 --> 00:03:22,410 Gunna to co innego niż peruka i rajtuzy... 44 00:03:22,493 --> 00:03:23,661 Takie stroje nosili. 45 00:03:23,745 --> 00:03:25,288 - Ale... Nie. - Spoko. 46 00:03:25,371 --> 00:03:27,373 W porządku. Jestem zaskoczony. 47 00:03:27,707 --> 00:03:29,959 Nic nie mówiłem, bo to koliduje z koszem. 48 00:03:30,043 --> 00:03:31,294 Rzucasz koszykówkę? 49 00:03:33,588 --> 00:03:35,131 Chodzi o dziewczynę? 50 00:03:35,215 --> 00:03:37,759 Nie, tato. Nie chodzi o dziewczynę. 51 00:03:38,384 --> 00:03:40,845 Od zawsze graliśmy w kosza. 52 00:03:41,346 --> 00:03:42,931 Nie chcę, żebyś czegoś żałował. 53 00:03:43,514 --> 00:03:46,267 I tak nie dostanę tej roli. 54 00:03:46,351 --> 00:03:48,102 Wszystko mi jedno. 55 00:03:52,774 --> 00:03:56,319 Niewiele pamiętam po tym, jak upadł na podłogę. 56 00:03:56,402 --> 00:03:58,613 Ta krew... 57 00:03:59,822 --> 00:04:01,741 Pamiętam tylko, co czułam. 58 00:04:01,824 --> 00:04:04,744 Pamięć emocjonalna jest równie ważna. 59 00:04:05,370 --> 00:04:06,412 Poczucie winy. 60 00:04:07,497 --> 00:04:11,876 Myślałam o naszych córkach i jego matce. 61 00:04:11,960 --> 00:04:14,671 - O tym, co przeżyją. - Hej. 62 00:04:15,546 --> 00:04:16,547 Wystarczy. 63 00:04:16,798 --> 00:04:17,924 Teraz omówimy 64 00:04:18,007 --> 00:04:19,050 - parę spraw. - Co tam? 65 00:04:19,133 --> 00:04:20,885 W porządku. 66 00:04:20,969 --> 00:04:22,637 Jasne. Nie wyglądasz. 67 00:04:22,720 --> 00:04:25,014 Shanelle jest w areszcie od trzech tygodni 68 00:04:25,098 --> 00:04:27,725 i nie powiedziała nic użytecznego w swojej obronie. 69 00:04:27,809 --> 00:04:30,853 A jak tłumaczy 30 milionów, które są na jej koncie? 70 00:04:30,937 --> 00:04:33,648 - Mówi, że nie miała pojęcia. - Wierzysz jej? 71 00:04:33,731 --> 00:04:37,193 Jeśli nie wierzę klientce i przyjaciółce, 72 00:04:37,610 --> 00:04:38,778 to już przegrałam. 73 00:04:39,529 --> 00:04:40,863 Chyba coś mam. 74 00:04:40,947 --> 00:04:44,659 Sąd nie uzna tego za dowód, ale... 75 00:04:45,451 --> 00:04:48,329 Wygląda, że jej kochaś wypłynął. 76 00:04:48,413 --> 00:04:49,998 Wyciągi bankowe Adriana? 77 00:04:50,081 --> 00:04:51,833 W końcu go znalazłeś. Gdzie był? 78 00:04:51,916 --> 00:04:55,128 Nie wiem, ale wczoraj płacił za Boulevard News. 79 00:04:55,211 --> 00:04:56,212 Na lotnisku LAX. 80 00:04:56,296 --> 00:04:57,630 I za Ubera. 81 00:04:57,797 --> 00:05:00,383 Uciekł z Shanelle, 82 00:05:00,466 --> 00:05:02,010 zniknął i pojawił się 83 00:05:02,093 --> 00:05:04,762 na LAX trzy tygodnie później? Dziwne. 84 00:05:05,930 --> 00:05:08,099 Znajdę go. Zobaczę, dokąd nas zaprowadzi. 85 00:05:12,395 --> 00:05:14,147 Dasz radę, Jax. 86 00:05:15,523 --> 00:05:16,566 Zawsze to robisz. 87 00:05:24,907 --> 00:05:27,160 Shanelle ma słabe publiczne poparcie 88 00:05:27,243 --> 00:05:28,703 przed wyborem przysięgłych. 89 00:05:28,786 --> 00:05:31,164 Z całym szacunkiem, wiemy, że jest źle. 90 00:05:31,664 --> 00:05:32,665 Jak to naprawić? 91 00:05:32,749 --> 00:05:34,751 Wywiad w telewizyjnym prime timie. 92 00:05:36,753 --> 00:05:38,463 Postawić Shanelle przed kamerą. 93 00:05:38,713 --> 00:05:39,797 Niech opowiada. 94 00:05:40,256 --> 00:05:41,883 Pokazano ją jako wszystko, 95 00:05:41,966 --> 00:05:45,345 z wyjątkiem tego, kim naprawdę jest, a jest ofiarą. 96 00:05:47,013 --> 00:05:48,806 Muszę spróbować odwrócić narrację. 97 00:05:52,685 --> 00:05:53,770 Narada? 98 00:05:53,853 --> 00:05:55,563 Wywiad z więzienia w prime timie? 99 00:05:55,646 --> 00:05:56,731 To dozwolone? 100 00:05:56,814 --> 00:05:57,815 Niespotykane, ale tak. 101 00:05:57,899 --> 00:05:59,901 Biuro szeryfa musi to zatwierdzić. 102 00:05:59,984 --> 00:06:01,736 - Wiesz, że... - Rozmawiałem z nimi. 103 00:06:01,819 --> 00:06:03,363 Warunki są prawie sfinalizowane. 104 00:06:04,489 --> 00:06:06,199 Każde jej zdanie może być użyte 105 00:06:06,282 --> 00:06:07,784 jako broń oskarżenia. 106 00:06:07,867 --> 00:06:09,577 Moim zadaniem jest temu zapobiec. 107 00:06:09,660 --> 00:06:11,621 Niech ludzie zrozumieją sytuację. 108 00:06:12,622 --> 00:06:14,123 Więc tak, to ryzykowne, 109 00:06:14,207 --> 00:06:17,543 ale wezwałaś mnie tu, bo wiem, co robię. 110 00:06:18,127 --> 00:06:21,506 Zgadza się, ale jestem otwarty na plan B. 111 00:06:22,382 --> 00:06:23,466 Dziennikarz musi... 112 00:06:23,549 --> 00:06:26,677 Znam kogoś, kto się zgodzi i zrobi to dobrze. 113 00:06:29,180 --> 00:06:30,181 Dobrze. 114 00:06:30,973 --> 00:06:32,725 - Przekonałeś mnie. - Świetnie. 115 00:06:32,809 --> 00:06:34,852 Teraz ty musisz przekonać Shanelle. 116 00:06:42,026 --> 00:06:43,486 Wywiad? 117 00:06:43,861 --> 00:06:46,114 Więcej kpin i węszenia. 118 00:06:46,197 --> 00:06:50,910 Na początku też się wahałam, ale myślę, że to dobry pomysł. 119 00:06:50,993 --> 00:06:52,954 Czyli mogę przegrać proces. 120 00:06:53,037 --> 00:06:54,080 Tego nie powiedziałam. 121 00:06:54,705 --> 00:06:57,375 Ale te ostatnie doniesienia nie pomogły. 122 00:06:57,458 --> 00:06:59,919 - To co byś zrobiła? - Udzieliłabym wywiadu. 123 00:07:00,420 --> 00:07:01,921 W całym tym zamieszaniu 124 00:07:02,422 --> 00:07:06,134 nie słychać twojej historii. 125 00:07:06,384 --> 00:07:08,928 Masz rację, że się boisz. Jeśli to zrobimy, 126 00:07:09,011 --> 00:07:11,180 będziesz musiała ujawnić wszystko. 127 00:07:11,389 --> 00:07:12,849 Nie tylko znęcanie się. 128 00:07:13,599 --> 00:07:17,520 Będziesz musiała powiedzieć światu i potencjalnym przysięgłym, 129 00:07:17,603 --> 00:07:20,022 dlaczego się w nim zakochałaś. 130 00:07:22,108 --> 00:07:23,109 Ale... 131 00:07:24,444 --> 00:07:26,154 Pytasz, czy dam radę? 132 00:07:26,529 --> 00:07:29,615 Pytam, czy możesz lub chcesz o tym pamiętać. 133 00:07:32,076 --> 00:07:33,077 Jeszcze coś... 134 00:07:34,579 --> 00:07:37,206 Corey zakumplował się z szeryfem na tyle, 135 00:07:37,290 --> 00:07:38,875 że mogłam ci to przynieść. 136 00:07:39,167 --> 00:07:40,835 Oczywiście uczeszemy cię, 137 00:07:40,918 --> 00:07:42,170 zrobimy makijaż i resztę, 138 00:07:42,253 --> 00:07:45,089 ale pomyślałam, że zechcesz mieć perukę. 139 00:07:51,429 --> 00:07:53,222 {\an8}- Ten gość... - Proszę. 140 00:07:53,306 --> 00:07:54,348 {\an8}- Tak. - ...to ciacho. 141 00:07:54,432 --> 00:07:56,601 Ale gra w futbol. 142 00:07:57,226 --> 00:07:59,729 - Oni wszyscy są tacy sami. - Mam to gdzieś. 143 00:07:59,812 --> 00:08:02,857 Mógłby na mnie zdobyć kolejne przyłożenie. 144 00:08:02,940 --> 00:08:06,486 Wypromuje magazyn. Na tym mi zależy. 145 00:08:06,944 --> 00:08:08,613 Dobra, kolejna sceneria. 146 00:08:11,741 --> 00:08:13,075 - Tak. - Dobrze było? 147 00:08:13,159 --> 00:08:15,119 - Pięknie ci w tej sukience. - Dzięki. 148 00:08:15,203 --> 00:08:17,830 Usiądź z tyłu i zamień się miejscami 149 00:08:17,914 --> 00:08:19,040 - z innymi. - Dobrze. 150 00:08:19,123 --> 00:08:20,666 Mogę ci zająć chwilę? 151 00:08:21,334 --> 00:08:24,128 - Tak. - Chodziło mi o szefową. 152 00:08:24,337 --> 00:08:25,338 Przepraszam. 153 00:08:27,590 --> 00:08:29,050 Często robię sesje, 154 00:08:29,133 --> 00:08:31,427 ale zwykle nie kierują nimi nasze kobiety. 155 00:08:31,511 --> 00:08:32,762 Chciałem cię poznać. 156 00:08:32,845 --> 00:08:34,096 - Podziękować. - Dziękuję. 157 00:08:34,180 --> 00:08:35,848 Tak. Shanelle, prawda? 158 00:08:36,474 --> 00:08:39,477 - Shanelle Richmond. - Jamarion Tucker. 159 00:08:40,937 --> 00:08:42,104 Skąd jesteś? 160 00:08:42,188 --> 00:08:44,774 Wyglądasz jak Kreolka. 161 00:08:44,857 --> 00:08:46,400 Jestem z Shreveport w Luizjanie. 162 00:08:46,484 --> 00:08:48,694 Jamarion, mamy dziś dużo pracy, 163 00:08:48,778 --> 00:08:50,821 - więc jeśli możemy... - Dobrze. 164 00:08:50,905 --> 00:08:52,698 Takie masz zasady? 165 00:08:52,782 --> 00:08:56,869 Chcesz być profesjonalna, czy dajesz mi kosza? 166 00:08:57,620 --> 00:08:58,621 Co? 167 00:09:02,667 --> 00:09:06,170 Chcę cię zaprosić na mój mecz. 168 00:09:06,254 --> 00:09:07,838 Nie znam cię i... 169 00:09:08,464 --> 00:09:10,925 bez urazy, ale nie lubię futbolu. 170 00:09:11,008 --> 00:09:12,009 Cholera. 171 00:09:13,427 --> 00:09:14,428 Chyba musimy zmienić 172 00:09:14,512 --> 00:09:15,805 - jedno i drugie. - Rany. 173 00:09:17,390 --> 00:09:19,100 Kobiety zwykle na to lecą? 174 00:09:21,310 --> 00:09:24,647 Żadna odpowiedź mi nie pomoże, 175 00:09:24,730 --> 00:09:26,857 więc to przemilczę. 176 00:09:28,109 --> 00:09:29,902 Załatwię ci lot do Atlanty. 177 00:09:30,152 --> 00:09:31,529 Dam ci kopnąć piłkę. 178 00:09:32,071 --> 00:09:33,990 Będziesz miała co opowiadać. 179 00:09:34,532 --> 00:09:35,575 Będzie fajnie. 180 00:09:36,826 --> 00:09:38,286 Jesteś tu szefową, nie? 181 00:09:40,413 --> 00:09:42,081 Jak często ktoś się tobą opiekuje? 182 00:09:45,084 --> 00:09:48,212 {\an8}WRZESIEŃ 2007 183 00:10:02,893 --> 00:10:04,770 Jesteś piękna. 184 00:10:05,021 --> 00:10:07,356 - Tylko tak mówisz. - Nie. 185 00:10:08,691 --> 00:10:10,151 Nie widzisz tego, co ja. 186 00:10:11,736 --> 00:10:14,238 Moja kariera zawsze będzie ważna, 187 00:10:14,947 --> 00:10:17,366 ale sama nie wiem. 188 00:10:17,450 --> 00:10:19,660 Nie chcę, żeby była całym moim życiem. 189 00:10:19,744 --> 00:10:21,829 Podoba mi się, że rządzisz. 190 00:10:23,039 --> 00:10:24,290 Zawsze byłaś pewna siebie? 191 00:10:24,373 --> 00:10:25,374 Nie! 192 00:10:25,750 --> 00:10:27,501 - O, nie. - Nie? 193 00:10:27,585 --> 00:10:29,795 Mam kompleksy. 194 00:10:30,254 --> 00:10:33,215 W liceum byłam przy kości. 195 00:10:33,883 --> 00:10:36,552 Zanim body shaming stał się niemodny. 196 00:10:36,969 --> 00:10:38,304 Byli bezlitośni. 197 00:10:40,556 --> 00:10:42,516 Podoba mi się, jak wymawiasz moje imię. 198 00:10:44,185 --> 00:10:47,355 Nie byłem z tych, co chcą dzieci, 199 00:10:47,772 --> 00:10:52,485 czy żony, ale moja córka Natasha jest dla mnie wszystkim. 200 00:10:53,152 --> 00:10:54,570 Nie myślałeś o tym... 201 00:10:55,613 --> 00:10:56,822 by ożenić się z jej mamą? 202 00:10:56,906 --> 00:10:59,533 Jej matka ma mnóstwo problemów. 203 00:10:59,617 --> 00:11:02,578 A małżeństwo jest na całe życie. 204 00:11:04,580 --> 00:11:08,084 Kocham wszystko w twoim ciele. 205 00:11:08,876 --> 00:11:11,212 Jak długo już rozmawiamy? 206 00:11:11,921 --> 00:11:14,965 - To... - Cholera, całą noc! 207 00:11:15,883 --> 00:11:19,220 Za trzy godziny muszę być w ośrodku. 208 00:11:20,471 --> 00:11:22,181 Powinniśmy się przespać. 209 00:11:26,268 --> 00:11:28,854 Cieszę się, że przyszłaś, szefowo. 210 00:11:29,855 --> 00:11:30,856 Ja też. 211 00:11:32,149 --> 00:11:33,150 Dziękuję. 212 00:11:35,820 --> 00:11:37,571 Poczułam się przy tobie bezpiecznie. 213 00:11:37,947 --> 00:11:39,615 Właśnie to chcę ci zapewnić. 214 00:11:43,077 --> 00:11:44,870 To co robimy? 215 00:11:45,204 --> 00:11:48,290 {\an8}PAŹDZIERNIK 2007 216 00:11:48,374 --> 00:11:50,334 {\an8}Może tylko mycie i strzyżenie. 217 00:11:50,751 --> 00:11:51,961 Mycie i strzyżenie? 218 00:11:52,169 --> 00:11:55,673 No dobra. Masz fajną fryzurę, ale to Atlanta. 219 00:11:55,756 --> 00:11:59,009 Musisz pokazać, że możesz być taką kobietą, jakiej pragną. 220 00:12:02,513 --> 00:12:04,265 Nie mogę. 221 00:12:05,349 --> 00:12:07,727 - Shanelle. - Dobrze. Zrobię to. 222 00:12:07,810 --> 00:12:09,019 Ale nie wrócę do tego. 223 00:12:11,897 --> 00:12:12,898 Zgoda. 224 00:12:18,237 --> 00:12:19,363 Zróbmy to. 225 00:12:29,874 --> 00:12:31,083 Zapniesz mi sukienkę? 226 00:12:31,167 --> 00:12:32,209 Jasne. 227 00:12:34,378 --> 00:12:36,338 - Jak ręka? - W porządku. Lekarz mówi, 228 00:12:36,422 --> 00:12:38,382 że będzie dobrze, tylko słabo, 229 00:12:38,466 --> 00:12:39,633 że zaraz premiera gry. 230 00:12:39,717 --> 00:12:41,469 Wiem, kochanie. Przykro mi. 231 00:12:41,552 --> 00:12:42,553 W porządku. 232 00:12:42,636 --> 00:12:43,763 O której jest wywiad? 233 00:12:44,388 --> 00:12:45,765 Ekipa będzie o 10.00. 234 00:12:45,848 --> 00:12:48,184 - Wywiad jest w południe. - Shanelle się stresuje? 235 00:12:50,227 --> 00:12:53,689 Muszę zrobić wszystko, co w mojej mocy, 236 00:12:53,981 --> 00:12:55,941 - żeby jej pomóc. - Dasz radę. 237 00:12:57,443 --> 00:13:00,821 Spenser wspominał ci o przesłuchaniu do Hamiltona? 238 00:13:01,071 --> 00:13:03,115 Do Hamiltona? Nie. 239 00:13:03,282 --> 00:13:04,784 Ale fajnie. 240 00:13:04,867 --> 00:13:07,077 Koliduje z koszykówką. 241 00:13:07,328 --> 00:13:09,705 No i? Mały i tak nie będzie zawodowcem. 242 00:13:09,789 --> 00:13:11,415 Całe lato trenował. 243 00:13:11,499 --> 00:13:13,834 A do tego urósł 13 cm. Nie wiem... 244 00:13:14,794 --> 00:13:16,212 Wszystko pójdzie na marne. 245 00:13:16,295 --> 00:13:17,421 Na marne? 246 00:13:18,672 --> 00:13:20,549 Cholera, to moje przypomnienie. 247 00:13:20,633 --> 00:13:21,759 Muszę wychodzić. 248 00:13:21,842 --> 00:13:24,094 Dziękuję za otwartość. 249 00:13:24,386 --> 00:13:27,014 W pośpiechu, ale jednak. 250 00:13:27,932 --> 00:13:29,391 Jak miło, że zauważyłeś. 251 00:13:30,643 --> 00:13:32,269 - Kocham cię. - Ja ciebie też. 252 00:13:32,728 --> 00:13:34,104 - Miłego dnia. - Wzajemnie. 253 00:13:34,188 --> 00:13:35,189 Dziękuję. 254 00:13:41,987 --> 00:13:44,073 Halo? Tak, to ja. 255 00:13:45,783 --> 00:13:46,826 Co zrobił Spenser? 256 00:13:49,453 --> 00:13:51,831 - Witaj z powrotem. - Dzięki. 257 00:13:52,623 --> 00:13:53,707 Dobrze wyglądasz. 258 00:13:54,708 --> 00:13:55,918 Wypoczęty? 259 00:13:56,460 --> 00:13:58,796 Są gorsze kryjówki od Jamajki. 260 00:13:59,296 --> 00:14:01,006 Naprawdę dziękuję. 261 00:14:01,215 --> 00:14:03,592 - Wiedziałem, że prasa się uczepi. - Tak. 262 00:14:03,676 --> 00:14:05,344 Nie wspominając o prokuraturze. 263 00:14:06,178 --> 00:14:11,600 Chciałem, żebyś zeznawał z czystą głową. 264 00:14:12,726 --> 00:14:13,727 Dziękuję. 265 00:14:15,062 --> 00:14:17,314 - Jest taka? - Co? 266 00:14:18,148 --> 00:14:19,942 Twoja głowa. Myślisz jasno? 267 00:14:21,026 --> 00:14:22,945 Tak, myślę. 268 00:14:23,028 --> 00:14:24,446 Bo nie mogło tak być, 269 00:14:24,530 --> 00:14:26,198 gdy wyjechałeś z Shanelle 270 00:14:26,282 --> 00:14:29,076 i nie zdobyłeś moich 30 milionów, jak obiecałeś. 271 00:14:32,121 --> 00:14:34,748 Muszę wiedzieć. To był tylko seks? 272 00:14:34,832 --> 00:14:37,835 Czy schrzaniłeś sprawę i zakochałeś się? 273 00:14:41,005 --> 00:14:42,882 Cipki są niesamowite. 274 00:14:43,591 --> 00:14:46,427 Mam pieniądze, władzę. 275 00:14:46,927 --> 00:14:49,513 Wiele osób się mnie boi. 276 00:14:50,055 --> 00:14:52,683 Ale nigdy nie będę miał takiej mocy 277 00:14:53,100 --> 00:14:54,602 jak cipka. 278 00:14:56,645 --> 00:14:57,771 Chcę moją kasę. 279 00:15:01,817 --> 00:15:04,653 Musimy być cierpliwi. 280 00:15:05,613 --> 00:15:06,989 Poczekać do końca procesu. 281 00:15:08,574 --> 00:15:11,785 Zastanawiam się, czy w ogóle miałeś zamiar mi zapłacić. 282 00:15:12,995 --> 00:15:15,623 Nie znoszę mieć takich zmartwień. 283 00:15:16,123 --> 00:15:17,124 Poważnie? 284 00:15:17,875 --> 00:15:19,960 Daj spokój. Jasne, że chciałem ci... 285 00:15:22,671 --> 00:15:23,756 Nie jestem Shanelle. 286 00:15:24,131 --> 00:15:25,591 Nie mam cipki. 287 00:15:26,300 --> 00:15:29,720 I gówno mnie obchodzisz. 288 00:15:31,138 --> 00:15:32,139 Dobra. 289 00:15:32,389 --> 00:15:33,390 Dobra. 290 00:15:34,224 --> 00:15:37,478 Wszystkiego nie załatwię, ale coś ci dziś przyniosę. 291 00:15:38,646 --> 00:15:40,064 Tak, mój przyjacielu, 292 00:15:40,981 --> 00:15:42,733 brzmi czysty umysł. 293 00:16:02,586 --> 00:16:05,339 Proces Shanelle Tucker odbędzie się jeszczew tymmiesiącu. 294 00:16:05,422 --> 00:16:09,218 Wygląda na to, że obrona opiera się na nietypowych metodach. 295 00:16:09,301 --> 00:16:11,428 Podobno Shanelle Tucker czeka na wywiad 296 00:16:11,512 --> 00:16:13,389 w telewizji. 297 00:16:13,472 --> 00:16:16,642 To raczej desperacki krok niż skuteczna strategia. 298 00:16:18,894 --> 00:16:19,895 Co znalazłeś? 299 00:16:19,979 --> 00:16:21,480 Pojechałem za Adrianem 300 00:16:21,563 --> 00:16:24,441 do posiadłości jak Tony’ego Montany w South Pass. 301 00:16:24,733 --> 00:16:26,568 Kamery są co dwa metry. 302 00:16:26,652 --> 00:16:28,779 To więcej, niż potrzebuje zwykły szarak. 303 00:16:29,196 --> 00:16:30,781 Czyj to dom? Do kogo pojechał? 304 00:16:30,864 --> 00:16:33,158 Nie wiem, ale mój kontakt w urzędzie 305 00:16:33,242 --> 00:16:34,284 szuka aktu własności. 306 00:16:34,368 --> 00:16:37,788 Z jakiegoś powodu nie ma go w sieci. 307 00:16:37,871 --> 00:16:39,415 To brzmi jak dobry trop. 308 00:16:39,790 --> 00:16:41,709 - Informuj mnie. - Dobra, na razie. 309 00:16:46,130 --> 00:16:47,715 Wysłałem ostatnie poprawki. 310 00:16:50,926 --> 00:16:52,678 Nie mówić o wezwaniu policji? 311 00:16:53,053 --> 00:16:54,471 Głupotą byłoby wspominać. 312 00:16:54,555 --> 00:16:55,848 Zapowiedziałam to. 313 00:16:55,931 --> 00:16:57,725 Masz zdjęcia urazów Shanelle 314 00:16:57,808 --> 00:16:59,977 i wywiad na wyłączność z oskarżoną 315 00:17:00,060 --> 00:17:01,979 w najgłośniejszej sprawie od czasu OJ-a. 316 00:17:02,062 --> 00:17:03,105 To ci nie wystarczy? 317 00:17:03,188 --> 00:17:06,191 Zgadzasz się na sytuacje korzystne dla obu stron, 318 00:17:06,275 --> 00:17:08,694 o ile ty czerpiesz z nich najwięcej. 319 00:17:10,654 --> 00:17:14,700 Dobra, mów o zgłoszeniu, ale jak coś pójdzie nie tak, przerywamy. 320 00:17:15,034 --> 00:17:16,660 Co? Jacy my? 321 00:17:18,370 --> 00:17:21,040 Jax Stewart, miło mi. 322 00:17:21,331 --> 00:17:24,001 Tanya Scoggins, dziękuję za zaproszenie. 323 00:17:24,626 --> 00:17:27,171 Domyślasz się, że Shanelle jest obserwowana. 324 00:17:27,254 --> 00:17:31,633 Nie zrób nic, co zagrozi jej zdrowiu psychicznemu. 325 00:17:31,925 --> 00:17:34,219 To wywiad, nie inkwizycja. 326 00:17:35,012 --> 00:17:36,805 Obyśmy wszyscy byli zadowoleni. 327 00:17:42,061 --> 00:17:43,687 Jest na 100 procent sprawdzona? 328 00:17:45,147 --> 00:17:46,273 Na 110. 329 00:17:47,232 --> 00:17:48,233 Jak Shanelle? 330 00:17:48,817 --> 00:17:49,902 Ręce. 331 00:17:53,280 --> 00:17:54,698 Ręce do góry. 332 00:17:59,578 --> 00:18:02,998 Hej, Pocahontas. 333 00:18:03,540 --> 00:18:04,833 Wielki dzień. 334 00:18:04,917 --> 00:18:07,836 Tak między nami, zaplanowałaś to, nie? 335 00:18:07,920 --> 00:18:09,713 Zabiłaś go z zimną krwią. 336 00:18:09,797 --> 00:18:11,215 Wierz, w co chcesz. 337 00:18:12,508 --> 00:18:14,510 Suka przebrana za pannę Cleo. 338 00:18:15,969 --> 00:18:17,471 Nazywam się Tucker. 339 00:18:19,723 --> 00:18:22,101 Jest z nami Shanelle Tucker. 340 00:18:22,184 --> 00:18:24,603 Shanelle, dziękuję, że przyszłaś. 341 00:18:25,354 --> 00:18:27,856 Wszyscy skupili się na twoim romansie z Adrianem, 342 00:18:27,940 --> 00:18:29,608 ale mnie, jako czarną kobietę, 343 00:18:29,691 --> 00:18:33,362 cieszył twój związek z JT. 344 00:18:34,071 --> 00:18:38,283 Teraz Jamarion nie żyje, a tobie grozi dożywocie. 345 00:18:38,951 --> 00:18:40,160 Mogę ci coś pokazać? 346 00:18:40,994 --> 00:18:42,871 Pozwól nam zajrzeć do swojej głowy. 347 00:18:43,831 --> 00:18:46,667 To było prawdziwe, czy od początku coś ukrywałaś? 348 00:18:47,292 --> 00:18:49,503 Wiedziała, że Tanya pokaże jej okładkę? 349 00:18:49,586 --> 00:18:51,004 Tak, przygotowaliśmy to. 350 00:18:53,132 --> 00:18:54,800 Zawsze go kochałam. 351 00:18:55,300 --> 00:18:56,301 Czyżby? 352 00:18:56,593 --> 00:18:58,095 {\an8}MARZEC 2010 353 00:18:58,178 --> 00:18:59,596 {\an8}Zostań chociaż tydzień. 354 00:19:01,515 --> 00:19:03,642 Wiesz, że mam zdjęcia w poniedziałek. 355 00:19:04,101 --> 00:19:05,352 Olej to. 356 00:19:05,435 --> 00:19:08,188 Dobrze. A ty olej niedzielny mecz. 357 00:19:08,272 --> 00:19:09,815 Przyjdź na recital siostrzenicy. 358 00:19:09,898 --> 00:19:11,942 Płacą ci tyle co NFL? 359 00:19:15,946 --> 00:19:17,447 - Serio, Jamarion? - Daj spokój. 360 00:19:17,531 --> 00:19:18,991 Nie o to mi chodzi. Tylko... 361 00:19:19,992 --> 00:19:22,244 Chcę wsparcia, jakie mają pozostali. 362 00:19:23,036 --> 00:19:24,204 Chcę wracać do ciebie 363 00:19:24,288 --> 00:19:25,372 - co noc. - Chcę tego. 364 00:19:25,455 --> 00:19:26,498 Też tego chcę. 365 00:19:26,582 --> 00:19:28,667 Ale to teraz niemożliwe. 366 00:19:29,585 --> 00:19:32,004 Mimo to dajemy radę. 367 00:19:32,379 --> 00:19:35,340 - Jak tylko możemy. - Ale to mi nie pasuje. 368 00:19:35,424 --> 00:19:37,551 To próbuję ci powiedzieć, ale nie słuchasz. 369 00:19:37,634 --> 00:19:38,719 Słucham. 370 00:19:39,178 --> 00:19:40,345 Po prostu... 371 00:19:44,349 --> 00:19:45,893 Próbujesz ze mną zerwać? 372 00:19:46,643 --> 00:19:49,188 Przy tobie jestem lepszym człowiekiem. 373 00:19:49,730 --> 00:19:51,481 - O to chodzi. - Mówisz, 374 00:19:51,565 --> 00:19:52,983 że jak z tobą nie zamieszkam, 375 00:19:53,066 --> 00:19:56,361 choć moja rodzina i praca są w LA, 376 00:19:56,445 --> 00:19:57,946 nie będę już twoją dziewczyną? 377 00:19:58,030 --> 00:19:59,031 Tak. 378 00:19:59,740 --> 00:20:01,617 Nie. Ale... 379 00:20:03,327 --> 00:20:06,205 Kurwa. Muszę to zrobić teraz. 380 00:20:08,874 --> 00:20:13,629 Nie chcę, żebyś była moją dziewczyną. 381 00:20:22,471 --> 00:20:24,056 Chcę, żebyś została moją żoną. 382 00:20:25,807 --> 00:20:27,684 - Shanelle! - O Boże! 383 00:20:27,768 --> 00:20:28,894 Wyjdziesz za mnie? 384 00:20:31,396 --> 00:20:33,440 - Tak! - Tak? 385 00:20:33,523 --> 00:20:35,567 - Tak! - Tak? 386 00:20:39,238 --> 00:20:42,074 Pomimo wszystkiego, co się wydarzyło, 387 00:20:42,157 --> 00:20:43,992 do samego końca 388 00:20:45,744 --> 00:20:46,828 kochałam go. 389 00:20:55,337 --> 00:20:56,588 Przepraszam, Shanelle. 390 00:20:56,672 --> 00:20:59,216 Niektórzy myślą, że po oświadczynach 391 00:20:59,299 --> 00:21:00,759 szybko rzuciłaś pracę, 392 00:21:00,842 --> 00:21:04,221 bo zostałaś żoną zawodnika NFL. 393 00:21:04,304 --> 00:21:06,014 Mam gdzieś, co myślą inni. 394 00:21:07,683 --> 00:21:12,604 Te zdjęcia są druzgocące i bezsprzecznie brutalne. 395 00:21:13,605 --> 00:21:15,148 Widzę, jak na ciebie wpływają, 396 00:21:15,524 --> 00:21:16,775 ale muszę zapytać, 397 00:21:17,192 --> 00:21:20,195 dlaczego nie przekazałaś tych zdjęć władzom, 398 00:21:20,279 --> 00:21:22,072 tylko ukryłaś je 399 00:21:22,364 --> 00:21:24,283 - w skrytce bankowej? - Nie... 400 00:21:25,158 --> 00:21:26,368 ukrywałam ich. 401 00:21:29,079 --> 00:21:31,081 Przepraszam. Próbuję zrozumieć. 402 00:21:31,164 --> 00:21:34,042 Gdyby mnie zabił, chciałam, by ludzie znali prawdę. 403 00:21:36,044 --> 00:21:37,921 Wtedy by mi uwierzyli. 404 00:21:38,005 --> 00:21:39,589 - Przerywamy? - Nie, w porządku. 405 00:21:39,673 --> 00:21:41,508 Kiedy zaczęła się przemoc? 406 00:21:42,009 --> 00:21:44,845 - Emocjonalna czy fizyczna? - Fizyczna. 407 00:21:45,429 --> 00:21:47,347 W noc imprezy na koniec jego kariery. 408 00:21:48,724 --> 00:21:50,434 {\an8}STYCZEŃ 2017 409 00:21:50,517 --> 00:21:52,352 {\an8}Przydałaby mi się pomoc. 410 00:21:53,061 --> 00:21:54,813 Wyniosę śmieci, jak skończysz. 411 00:21:56,273 --> 00:21:59,234 Byłoby szybciej, gdybyś pomógł. 412 00:21:59,318 --> 00:22:01,069 I tak nie masz jutro meczu. 413 00:22:02,362 --> 00:22:03,363 Co powiedziałaś? 414 00:22:05,365 --> 00:22:06,825 Mów, co masz do powiedzenia. 415 00:22:07,951 --> 00:22:10,329 Dziś chodziło o mnie i moją emeryturę. 416 00:22:10,412 --> 00:22:11,830 Wiedziałem, że znajdziesz coś, 417 00:22:11,913 --> 00:22:13,540 - żeby się czepiać. - Nie. 418 00:22:14,499 --> 00:22:15,709 Wiem, że to twój dzień. 419 00:22:15,792 --> 00:22:17,753 Mówiłeś to setki razy. 420 00:22:20,881 --> 00:22:24,634 Cztery razy wstawałam do naszej córki 421 00:22:24,718 --> 00:22:26,553 w środku nocy. 422 00:22:27,596 --> 00:22:29,848 Twoją córkę zawiozłam do babci. 423 00:22:29,931 --> 00:22:34,102 Wszystko przygotowałam, zanim wstałeś w południe z łóżka 424 00:22:34,186 --> 00:22:36,063 i marudziłeś, że nie ma bekonu. 425 00:22:37,314 --> 00:22:39,441 Mówię tylko, że miło byłoby usłyszeć 426 00:22:39,524 --> 00:22:41,109 „Dziękuję, Shanelle”. 427 00:22:41,193 --> 00:22:44,154 Będę wdzięczny, Shanelle, jeśli przestaniesz pyskować, 428 00:22:44,237 --> 00:22:45,614 a zaczniesz mnie szanować. 429 00:22:45,697 --> 00:22:47,532 Obcy ludzie świętowali to, 430 00:22:47,616 --> 00:22:50,035 co robiłem przez ostatnie 10 lat na boisku. 431 00:22:50,285 --> 00:22:53,038 Kibicujesz mi, gdy co miesiąc spłacam hipotekę? 432 00:22:53,747 --> 00:22:56,875 Robisz, co robisz, bo nie łapiesz piłki jak ja. 433 00:23:01,588 --> 00:23:03,173 Rzucasz mi tą kasą w twarz, 434 00:23:03,256 --> 00:23:05,592 choć dobrze wiesz, że nigdy mnie nie obchodziła. 435 00:23:05,675 --> 00:23:06,843 Rzuciłaś pracę 436 00:23:06,927 --> 00:23:09,137 i zaczęłaś zabawę, gdy wyjąłem pierścionek. 437 00:23:09,221 --> 00:23:10,680 Więc się, kurwa, zamknij. 438 00:23:10,764 --> 00:23:12,015 Nie mów tak do mnie! 439 00:23:12,099 --> 00:23:14,601 Shanelle, zamknij ryj! 440 00:23:19,398 --> 00:23:21,066 Cholera! 441 00:23:27,322 --> 00:23:28,573 Do kogo piszesz? 442 00:23:29,991 --> 00:23:31,159 Nie rób tego. 443 00:23:31,660 --> 00:23:33,203 Czego? 444 00:23:34,079 --> 00:23:35,914 Nie zadawać pytań? 445 00:23:35,997 --> 00:23:37,249 Czego mam nie robić? 446 00:23:37,332 --> 00:23:40,293 Dobra, proszę. Chcesz zobaczyć? 447 00:23:44,798 --> 00:23:46,842 - Ty... - Ma 26 lat. 448 00:23:47,426 --> 00:23:49,136 Wygląda, jak należy. 449 00:23:49,219 --> 00:23:50,804 - Przestań. - Jasne, że przytyłaś 450 00:23:50,887 --> 00:23:52,973 po dziecku. Już kiedyś byłaś gruba, co? 451 00:23:55,434 --> 00:23:57,519 Nie. Chciałaś zobaczyć. 452 00:23:58,103 --> 00:24:00,105 Puść mnie, Jamarion. 453 00:24:01,648 --> 00:24:03,650 Nie jestem jedną z twoich groupies. 454 00:24:09,781 --> 00:24:12,576 Właśnie, ty tylko wynosisz śmieci. 455 00:24:29,509 --> 00:24:30,635 Nie. 456 00:24:30,969 --> 00:24:32,095 Podnieś ten plecak. 457 00:24:36,975 --> 00:24:38,351 Wyjaśnij to, Spence. 458 00:24:39,144 --> 00:24:41,480 W końcu na mnie nakrzyczysz, 459 00:24:41,563 --> 00:24:42,606 zamiast nucić Wu-Tang? 460 00:24:42,689 --> 00:24:44,733 Musiałem się otrząsnąć po informacji, 461 00:24:44,816 --> 00:24:46,276 że zawiesili cię za bójkę. 462 00:24:46,359 --> 00:24:47,527 Chevy to gnębiciel. 463 00:24:48,528 --> 00:24:50,030 Siedziałem sobie w szatni. 464 00:24:50,280 --> 00:24:52,991 Wkurzył mnie. Powiedziałem, że się tak nie bawię. 465 00:24:53,200 --> 00:24:55,994 Naskoczył na mnie, popchnął i zrobiłem to, co musiałem. 466 00:24:56,077 --> 00:24:57,412 Zrobiłeś coś głupiego. 467 00:24:57,496 --> 00:24:59,873 Mówiłem, żeby się odczepił, a on nie odpuszczał. 468 00:25:00,373 --> 00:25:01,875 Przepraszam. 469 00:25:02,834 --> 00:25:03,835 Taka jest prawda. 470 00:25:05,587 --> 00:25:06,588 Słuchaj... 471 00:25:08,173 --> 00:25:09,466 Następnym razem odejdź. 472 00:25:10,926 --> 00:25:12,719 Dobrze. 473 00:25:13,220 --> 00:25:15,180 To wszystko? 474 00:25:16,181 --> 00:25:18,266 - Wszystko gra? - Na razie tak. 475 00:25:18,517 --> 00:25:21,520 Ale gdy mama wróci, jesteś zdany na siebie. 476 00:25:22,354 --> 00:25:23,563 Ale coś ci powiem. 477 00:25:28,026 --> 00:25:30,445 Zrobiłeś to, co facet czasem musi. 478 00:25:31,029 --> 00:25:33,782 - Rozumiesz? - Tak, rozumiem. 479 00:25:34,366 --> 00:25:35,909 Dobra. Idź posprzątać pokój. 480 00:25:35,992 --> 00:25:37,410 Może mama okaże ci litość. 481 00:25:43,041 --> 00:25:47,337 Nie rozumiem, jak sobie z tym poradziłaś, 482 00:25:47,587 --> 00:25:50,340 ale postanowiłaś zostać. 483 00:25:51,091 --> 00:25:55,303 Nigdy nie byłaś z kimś dłużej, niż powinnaś? 484 00:25:57,013 --> 00:25:58,640 - To było dobre. - Lepsze. 485 00:25:59,432 --> 00:26:03,103 Przejdźmy do telefonu na policję z tamtego pamiętnego dnia. 486 00:26:03,186 --> 00:26:04,312 Tego miało nie być. 487 00:26:04,396 --> 00:26:05,981 Najwyżej to wytniemy. 488 00:26:06,064 --> 00:26:07,816 Policja Los Angeles. 489 00:26:09,067 --> 00:26:10,402 Mój mąż! 490 00:26:11,111 --> 00:26:12,654 Mój mąż nie żyje. 491 00:26:13,029 --> 00:26:14,030 Jak się pani nazywa? 492 00:26:14,864 --> 00:26:15,865 - Shanelle. - Dlaczego 493 00:26:15,949 --> 00:26:17,909 manipulujesz moją przyjaciółką? 494 00:26:17,993 --> 00:26:19,995 Skoro tak sądzisz, to może jesteś 495 00:26:20,078 --> 00:26:22,998 zbyt blisko klientki, by decydować. 496 00:26:23,081 --> 00:26:24,416 Widzę krew! 497 00:26:24,499 --> 00:26:26,459 Skąd ta krew? Upadł? 498 00:26:27,252 --> 00:26:28,253 Jest tam pani? 499 00:26:29,588 --> 00:26:34,009 Proszę, przyślijcie kogoś! Nie mogę już na niego patrzeć. 500 00:26:34,092 --> 00:26:36,177 - Przerywam to. - Czekaj, nie jest źle. 501 00:26:36,261 --> 00:26:37,846 Cięcie, przerwijcie nagranie. 502 00:26:37,929 --> 00:26:39,347 - Co robisz? - Nie dotykaj jej. 503 00:26:39,431 --> 00:26:40,473 Zabierzmy ją stąd. 504 00:26:40,557 --> 00:26:42,976 - Przerywamy? - Tak. 505 00:27:13,965 --> 00:27:15,050 Nie. 506 00:27:16,551 --> 00:27:20,138 Wszedłeś z torbą, a wychodzisz z kwitem depozytowym? 507 00:27:20,597 --> 00:27:21,598 Co robisz? 508 00:27:22,682 --> 00:27:25,435 Lepiej się go pozbądź. To dowód. 509 00:27:26,603 --> 00:27:27,854 Wyrzuć go. 510 00:27:28,605 --> 00:27:31,358 No, Adrian. Bądź głupim kryminalistą, proszę. 511 00:27:31,816 --> 00:27:34,319 Cholera! 512 00:27:43,370 --> 00:27:45,830 Dobra. Mam cię. 513 00:27:46,915 --> 00:27:49,000 BANK I FUNDUSZ POWIERNICZY 514 00:27:49,084 --> 00:27:50,085 Dobra. 515 00:27:56,341 --> 00:27:57,884 Tak jest. Bingo! 516 00:27:58,468 --> 00:28:00,345 Nie musisz tam wracać. 517 00:28:02,722 --> 00:28:05,225 Pytałaś, czy pamiętam dobre momenty. 518 00:28:07,602 --> 00:28:09,104 Nie byłam pewna. 519 00:28:09,979 --> 00:28:12,732 Teraz nie jestem pewna, czy one były dobre. 520 00:28:15,402 --> 00:28:17,112 Chyba się uodporniłam. 521 00:28:18,905 --> 00:28:21,199 Tanya ma rację. Powinnam była odejść. 522 00:28:21,282 --> 00:28:22,951 Próbowałaś. 523 00:28:23,034 --> 00:28:25,412 Nie twoja wina, że JT wrócił wcześniej. 524 00:28:25,495 --> 00:28:28,331 Powinnam była odejść dawno temu. 525 00:28:28,415 --> 00:28:30,250 Zanim zrobiło się tak źle. 526 00:28:30,709 --> 00:28:32,460 Nie doszłoby do tego. Więc... 527 00:28:33,461 --> 00:28:35,588 To moja wina. 528 00:28:37,298 --> 00:28:38,633 Nikt nie musiał umierać. 529 00:28:43,096 --> 00:28:44,264 Shanelle... 530 00:28:45,181 --> 00:28:46,808 jesteś taka silna. 531 00:28:47,934 --> 00:28:51,813 Kilka miesięcy miałam do czynienia z agresywnym facetem, 532 00:28:51,896 --> 00:28:54,566 który chciał mnie zabić, a potrzebowałam leków 533 00:28:55,275 --> 00:28:57,318 i nadal nie mogę spać w nocy. 534 00:28:57,610 --> 00:29:00,071 To, co przeszłaś... 535 00:29:01,698 --> 00:29:02,991 A Tanya... 536 00:29:03,992 --> 00:29:05,201 się myli. 537 00:29:05,660 --> 00:29:08,371 Jasne? Nie powinnyśmy musieć się bronić 538 00:29:08,455 --> 00:29:11,332 przed niestabilnymi facetami. 539 00:29:11,416 --> 00:29:12,876 To nie nasza odpowiedzialność. 540 00:29:14,002 --> 00:29:16,796 Wciąż próbuję pozbyć się poczucia winy 541 00:29:16,880 --> 00:29:19,549 i wstydu z powodu Damona. 542 00:29:20,842 --> 00:29:23,511 Ale żyję z tym tak długo, że... 543 00:29:24,179 --> 00:29:25,722 Może za długo czekałyśmy. 544 00:29:26,723 --> 00:29:28,016 Nie zgadzam się. 545 00:29:28,767 --> 00:29:31,811 Czy ciężko jest zapomnieć? Tak. Ale to możliwe. 546 00:29:32,937 --> 00:29:35,398 Nie mogę z tym żyć. 547 00:29:37,650 --> 00:29:40,028 Nie jest za późno, 548 00:29:40,737 --> 00:29:43,031 bo to by znaczyło, że tu zostaniesz. 549 00:29:46,201 --> 00:29:49,245 Nie musisz tam wracać, ale chcę, żebyś wiedziała, 550 00:29:49,913 --> 00:29:51,623 że nie jest za późno. 551 00:29:56,628 --> 00:29:59,923 Jeśli nie wróci, to stanie się częścią historii. 552 00:30:00,131 --> 00:30:02,175 Jak nie wróci, nie masz historii. 553 00:30:02,258 --> 00:30:04,594 Jeśli wyłączę kamery, nie umówisz 554 00:30:04,677 --> 00:30:06,137 nowego wywiadu przed procesem. 555 00:30:06,221 --> 00:30:07,222 Założymy się? 556 00:30:14,979 --> 00:30:16,022 Kontynuujemy? 557 00:30:20,944 --> 00:30:24,781 JT poświęcał swój czas i pieniądze na organizacje charytatywne. 558 00:30:24,864 --> 00:30:28,159 Przez ostatnie 10 lat jego fundacja 559 00:30:28,243 --> 00:30:30,829 wysłała ponad 200 licealistów do czarnych szkół. 560 00:30:31,204 --> 00:30:32,831 Bill Cosby też to robił. 561 00:30:33,289 --> 00:30:36,042 Porównujesz JT do Billa Cosby’ego? 562 00:30:36,125 --> 00:30:40,255 Nie powinno nikogo dziwić, że ludzie zachowują się inaczej, 563 00:30:40,338 --> 00:30:41,798 gdy nikt nie patrzy. 564 00:30:42,715 --> 00:30:44,259 JT był mistrzem i nauczył mnie, 565 00:30:45,051 --> 00:30:47,053 jak być jego małą uczennicą. 566 00:30:47,136 --> 00:30:50,932 Gdy dołączyłem do ligi, nie spodziewałem się tego, co znalazłem. 567 00:30:51,224 --> 00:30:52,225 {\an8}Braterstwa, 568 00:30:53,268 --> 00:30:54,310 {\an8}mentorów, 569 00:30:55,687 --> 00:30:57,063 rodziny. 570 00:30:57,689 --> 00:31:00,984 Nie sądziłem, że liga zapewni mi lepsze życie 571 00:31:01,150 --> 00:31:03,653 po zejściu z boiska. 572 00:31:03,862 --> 00:31:06,573 A wszystko to dzięki człowiekowi, który ma dziś święto. 573 00:31:06,739 --> 00:31:08,992 Jednemu z najhojniejszych 574 00:31:09,826 --> 00:31:11,536 i najlepszych ludzi, jakich znam. 575 00:31:12,787 --> 00:31:13,830 Jamarionowi Tuckerowi. 576 00:31:15,915 --> 00:31:17,417 Dziękuję, że tu jesteście. 577 00:31:17,500 --> 00:31:20,211 - Kocham cię, skarbie. - Ja ciebie też. 578 00:31:33,266 --> 00:31:34,350 Zamknij drzwi. 579 00:31:44,360 --> 00:31:45,612 Kiedy go zostawisz? 580 00:31:46,404 --> 00:31:47,405 Niedługo. 581 00:31:59,083 --> 00:32:00,501 Każdy ma tajemnice. 582 00:32:04,589 --> 00:32:06,507 Niektóre bolą bardziej od innych. 583 00:32:13,431 --> 00:32:17,769 Nie masz pojęcia, jak to boli, zanim zacznie działać ketorolak. 584 00:32:21,606 --> 00:32:22,690 Nie odchodź. 585 00:32:24,901 --> 00:32:25,944 Możesz zostać? 586 00:32:28,446 --> 00:32:30,239 Potrzebuję cię, póki nie zasnę. 587 00:32:39,165 --> 00:32:41,417 Przepraszam, że cię uderzyłem. 588 00:32:44,045 --> 00:32:47,131 Wściekłem się, bo zniknęłaś na imprezie i... 589 00:32:49,801 --> 00:32:51,427 Bałem się, że... 590 00:32:53,429 --> 00:32:54,639 Że mnie zostawiłaś. 591 00:32:59,185 --> 00:33:00,186 Nie zostawiłam. 592 00:33:01,020 --> 00:33:02,146 Wciąż tu jestem. 593 00:33:04,232 --> 00:33:06,109 Wiem i doceniam to. 594 00:33:09,028 --> 00:33:11,739 Nikt nie pokocha cię tak jak ja. 595 00:33:13,783 --> 00:33:16,119 Wiesz o tym, prawda? 596 00:33:34,637 --> 00:33:37,473 Wyobraź sobie, że ktoś uderza twoją głową o ścianę 597 00:33:37,557 --> 00:33:39,642 i błaga, żebyś złagodziła jego ból. 598 00:33:41,853 --> 00:33:44,188 Nie wiem, kiedy straciłam nadzieję, że przestanie. 599 00:33:46,691 --> 00:33:48,192 Nie wiem, kiedy przestałam... 600 00:33:49,235 --> 00:33:50,737 poznawać samą siebie. 601 00:33:52,572 --> 00:33:54,574 Nie wiem, dlaczego go pocieszałam. 602 00:33:55,992 --> 00:33:57,410 Nie potrafię tego wyjaśnić. 603 00:33:58,911 --> 00:34:00,413 Ale coś się zmieniło. 604 00:34:01,414 --> 00:34:02,707 Prawda? Jesteś tu, 605 00:34:03,249 --> 00:34:05,293 bo osiągnęłaś punkt krytyczny. 606 00:34:05,793 --> 00:34:07,587 Wcześniej też się broniłaś? 607 00:34:09,505 --> 00:34:10,506 Co? 608 00:34:10,590 --> 00:34:12,467 Chcę zrozumieć różnicę między nocą, 609 00:34:12,550 --> 00:34:16,262 którą opisałaś, a dniem, w którym zginął JT. 610 00:34:16,846 --> 00:34:18,222 Dlaczego był inny? 611 00:34:18,306 --> 00:34:19,891 O co się pokłóciliście? 612 00:34:22,268 --> 00:34:24,395 - Nie rozumiem. - Chodziło o ciążę? 613 00:34:25,938 --> 00:34:26,939 Jaką ciążę? 614 00:34:27,023 --> 00:34:28,024 Nie wiedziałaś, 615 00:34:28,107 --> 00:34:31,277 że JT miał romans z Toni Holly? 616 00:34:32,153 --> 00:34:35,323 To czek od niego dla Toni, 617 00:34:35,406 --> 00:34:38,659 którą chyba znasz, na aborcję. 618 00:34:38,743 --> 00:34:40,870 To zrozumiały motyw. 619 00:34:42,246 --> 00:34:43,915 - Toni? - Tak. 620 00:34:44,749 --> 00:34:46,667 - Nie. - Więc co tego ranka 621 00:34:46,751 --> 00:34:48,503 było inaczej, Shanelle? 622 00:34:48,586 --> 00:34:49,837 Dość. To koniec. 623 00:34:53,633 --> 00:34:56,219 Godzinami mnie wypytujesz. 624 00:34:57,637 --> 00:35:01,390 Przeanalizowałaś każdy mój wybór, a potem chciałaś, 625 00:35:01,474 --> 00:35:05,061 bym wyjaśniła, dlaczego JT był takim potworem. 626 00:35:07,021 --> 00:35:09,398 Wszyscy chcą wiedzieć, dlaczego źli ludzie 627 00:35:09,482 --> 00:35:11,150 krzywdzą swoje ofiary. 628 00:35:11,234 --> 00:35:14,028 A jeśli od początku to planował? 629 00:35:15,947 --> 00:35:18,658 A jeśli chodziło o władzę, kontrolę, 630 00:35:19,242 --> 00:35:23,162 dominację i wykorzystywanie moich kompleksów? 631 00:35:24,330 --> 00:35:26,040 A jeśli fryzjer nie był prezentem? 632 00:35:26,958 --> 00:35:28,251 Może to był love bombing? 633 00:35:28,876 --> 00:35:30,962 A jeśli powoli 634 00:35:31,420 --> 00:35:34,340 i systematycznie pozbawiał mnie człowieczeństwa? 635 00:35:35,550 --> 00:35:38,886 Może oświadczył się, żebym rzuciła pracę 636 00:35:38,970 --> 00:35:41,139 i straciła niezależność? 637 00:35:41,222 --> 00:35:42,723 Gdy o tym pomyślę, 638 00:35:42,807 --> 00:35:46,352 przypominał mi o wszystkich kompleksach, z jakich się zwierzyłam. 639 00:35:46,769 --> 00:35:49,313 W liceum byłam przy kości. 640 00:35:49,397 --> 00:35:51,941 Zanim body shaming stał się niemodny. 641 00:35:52,567 --> 00:35:53,568 Dziękuję. 642 00:35:56,195 --> 00:35:57,989 Poczułam się przy tobie bezpiecznie. 643 00:35:58,489 --> 00:36:00,032 Może nie miałam wyboru, 644 00:36:00,116 --> 00:36:03,202 bo od początku chciał mnie go pozbawić. 645 00:36:04,120 --> 00:36:07,957 Jestem pewna, że są powody, dla których JT taki był, 646 00:36:08,040 --> 00:36:09,876 ale to już nie moje zadanie, 647 00:36:10,793 --> 00:36:12,670 by się tym przejmować. 648 00:36:15,131 --> 00:36:17,216 Nie będę... 649 00:36:19,302 --> 00:36:23,931 brać za niego odpowiedzialności. 650 00:36:26,100 --> 00:36:30,313 Jeśli to prezent za te wszystkie tortury... 651 00:36:33,399 --> 00:36:34,775 to było warto. 652 00:36:38,779 --> 00:36:42,658 Jestem winna tylko tego, że po raz pierwszy 653 00:36:42,742 --> 00:36:44,076 wybrałam siebie, a nie jego. 654 00:36:49,498 --> 00:36:50,583 Skończyłyśmy? 655 00:36:58,466 --> 00:37:00,176 Przesadziłaś z tą ciążą. 656 00:37:00,259 --> 00:37:02,511 Producent potwierdził to podczas wywiadu. 657 00:37:02,595 --> 00:37:05,181 Chyba nie sądzisz, że wiedząc coś takiego, 658 00:37:05,264 --> 00:37:07,433 mogłabym tego nie wykorzystać? 659 00:37:07,725 --> 00:37:09,685 Załatwiłem ci ten wywiad, bo sądziłem, 660 00:37:09,769 --> 00:37:10,811 że miałaś nauczkę. 661 00:37:10,895 --> 00:37:12,271 Pomyliłem się. 662 00:37:12,939 --> 00:37:16,025 Wiele się nauczyłam z rozmowy z Shanelle. 663 00:37:16,943 --> 00:37:20,363 Nauczyłam się, że znosiłam tę znajomość dłużej, 664 00:37:21,113 --> 00:37:22,615 niż powinnam. 665 00:37:23,199 --> 00:37:26,535 - Nie porównuj mnie do JT. - Nie robię tego. 666 00:37:27,078 --> 00:37:29,830 Gdy ludzie pokazują ci, kim są, 667 00:37:30,039 --> 00:37:31,040 lepiej im wierzyć. 668 00:37:33,584 --> 00:37:35,711 Corey już mnie zbeształ 669 00:37:35,795 --> 00:37:38,089 za pytanie o ciążę. Daruj sobie. 670 00:37:38,172 --> 00:37:40,758 To chociaż powiedz, skąd masz te informacje. 671 00:37:41,384 --> 00:37:42,385 Popytałam. 672 00:37:42,468 --> 00:37:44,762 Jax, miło było cię poznać. 673 00:37:45,346 --> 00:37:48,849 Corey, mam nadzieję, że już się nie spotkamy. 674 00:37:49,558 --> 00:37:50,559 Trzymaj się. 675 00:38:00,444 --> 00:38:02,488 Od jak dawna ją posuwasz? 676 00:38:07,326 --> 00:38:08,411 Serio? 677 00:38:15,710 --> 00:38:17,545 Skopałem mu tyłek. 678 00:38:18,337 --> 00:38:20,172 Moja mama oszaleje. 679 00:38:20,256 --> 00:38:23,426 Ale tata nie miał spiny. 680 00:38:25,761 --> 00:38:27,555 Musiałem tylko powiedzieć to tak, 681 00:38:27,638 --> 00:38:29,307 żeby to uszanował. 682 00:38:29,890 --> 00:38:31,851 Na serio. 683 00:38:32,393 --> 00:38:34,729 Chevy więcej nie nazwie mnie gejem. 684 00:38:35,104 --> 00:38:36,105 Rozłącz się. 685 00:38:38,107 --> 00:38:39,358 - Podsłuchujesz? - Tak. 686 00:38:39,692 --> 00:38:41,110 Skłamałeś o tym, co się stało? 687 00:38:41,902 --> 00:38:44,613 - Podrywał cię, czy co? - Co? Nie. 688 00:38:44,697 --> 00:38:48,242 Mówił, że wszyscy faceci na Broadwayu to geje. 689 00:38:48,576 --> 00:38:49,994 A co cię to obchodzi? 690 00:38:51,829 --> 00:38:52,830 Słuchaj... 691 00:38:54,332 --> 00:38:57,126 Musisz wiedzieć, że możesz nam powiedzieć wszystko. 692 00:38:57,209 --> 00:38:59,503 Zaakceptujemy to. 693 00:38:59,587 --> 00:39:00,838 Wiem, tato. 694 00:39:01,464 --> 00:39:03,424 Nie jestem gejem, ale... 695 00:39:04,175 --> 00:39:06,344 Wnerwia mnie, że ludzie nie akceptują, 696 00:39:06,761 --> 00:39:10,014 że mogę grać w kosza i grać w sztuce. 697 00:39:10,097 --> 00:39:12,183 Jakbym coś udawał. 698 00:39:12,808 --> 00:39:14,602 Nie oceniam ludzi po tym, co robią. 699 00:39:14,685 --> 00:39:17,563 Czemu czepiają się mnie? 700 00:39:18,230 --> 00:39:20,649 - To porąbane. - Od kiedy przejmujesz się, 701 00:39:20,733 --> 00:39:21,984 co myślą inni? 702 00:39:22,485 --> 00:39:25,154 Nie możesz tak reagować na słowa kolegi. 703 00:39:26,072 --> 00:39:27,073 Tato... 704 00:39:28,574 --> 00:39:31,243 Nie chodziło o jego słowa, a o twoje. 705 00:39:32,870 --> 00:39:34,914 Od dawna chciałem grać w teatrze. 706 00:39:35,456 --> 00:39:37,041 Kumple by nie zrozumieli. 707 00:39:37,124 --> 00:39:39,668 Ale gdy wreszcie się odważyłem, 708 00:39:40,169 --> 00:39:41,962 kto pierwszy mnie wyśmiał? 709 00:39:43,047 --> 00:39:46,509 - Nie wyśmiałem cię. - Rajtuzy i peruki. 710 00:39:47,051 --> 00:39:51,305 Zrezygnować z kosza dla sztuki mogłem tylko dla dziewczyny? 711 00:39:52,515 --> 00:39:54,934 Chevy powiedział, co powiedział. 712 00:39:55,601 --> 00:39:57,186 Nie jego wtedy słyszałem. 713 00:39:57,853 --> 00:39:59,146 Nie powinienem go bić. 714 00:39:59,605 --> 00:40:02,858 Nie powinienem się tym chwalić... 715 00:40:04,151 --> 00:40:07,405 Ale nikt mnie nie słucha. 716 00:40:08,197 --> 00:40:10,699 Słucham cię, jasne? 717 00:40:12,493 --> 00:40:13,661 I przepraszam. 718 00:40:14,662 --> 00:40:17,957 Nie chciałem, żeby to tak zabrzmiało. 719 00:40:20,251 --> 00:40:21,502 Możemy... 720 00:40:22,378 --> 00:40:23,629 pogadać o tym później? 721 00:40:23,712 --> 00:40:24,797 Tak. 722 00:40:25,256 --> 00:40:27,341 Zrobiłem ci kanapkę, jakbyś był głodny. 723 00:40:47,445 --> 00:40:50,739 Dr Lennon, to ja, Jax Stewart. 724 00:40:51,824 --> 00:40:54,994 Nie. Nie dzwonię po lorazepam. 725 00:40:56,579 --> 00:40:59,874 Liczyłam na coś na dłuższą metę. 726 00:41:12,511 --> 00:41:13,888 Whisky bez lodu. 727 00:41:15,014 --> 00:41:16,223 Praca czy dzieci? 728 00:41:16,807 --> 00:41:19,143 Dziecko. Spenser. 729 00:41:21,145 --> 00:41:23,606 - Zawiesili go. - Za co? 730 00:41:23,689 --> 00:41:25,399 Jakiś dzieciak był homofobem. 731 00:41:25,483 --> 00:41:26,650 A ten go uderzył. 732 00:41:26,734 --> 00:41:27,943 Poważnie? 733 00:41:28,444 --> 00:41:30,988 To nie w jego stylu. 734 00:41:31,864 --> 00:41:33,073 Nie bił tamtego. 735 00:41:34,033 --> 00:41:35,075 Bił mnie. 736 00:41:36,577 --> 00:41:38,621 Dobra. Ile już wypiłeś? 737 00:41:42,249 --> 00:41:43,667 Myślałem, że dobrze mi idzie. 738 00:41:45,169 --> 00:41:46,295 Myślałem, 739 00:41:47,588 --> 00:41:50,966 że skoro widziałem, co mój brat przeszedł w dzieciństwie, 740 00:41:51,050 --> 00:41:53,135 nie będę miał uprzedzeń. 741 00:41:53,344 --> 00:41:55,596 Ale wyśmiałem syna, bo woli teatr 742 00:41:55,679 --> 00:41:57,097 niż koszykówkę. 743 00:41:58,307 --> 00:42:01,519 Zrobiłem to samo, gdy ojciec dał popalić Terrance’owi 744 00:42:01,602 --> 00:42:05,814 na boisku. Popłakał się, bo „musiał zmężnieć”. 745 00:42:07,066 --> 00:42:08,859 To w nas siedzi, choć sądzimy, 746 00:42:10,569 --> 00:42:12,071 że to pokonaliśmy. 747 00:42:15,199 --> 00:42:17,409 Ale to, co teraz czujesz, 748 00:42:17,493 --> 00:42:19,537 dowodzi, że jesteś lepszy 749 00:42:20,454 --> 00:42:22,831 od ojca i poprzednich pokoleń, 750 00:42:23,958 --> 00:42:27,836 które się starały, ale zostawiły nam traumy. 751 00:42:29,421 --> 00:42:32,258 I co, że jestem lepszy, skoro standardy są niskie? 752 00:42:34,343 --> 00:42:36,804 Spójrz na mnie. 753 00:42:39,265 --> 00:42:42,017 Świat byłby lepszy i bezpieczniejszy, 754 00:42:42,476 --> 00:42:44,228 gdyby więcej mężczyzn tak myślało. 755 00:42:52,278 --> 00:42:53,279 Jak Shanelle? 756 00:42:55,155 --> 00:42:56,323 Dobrze. 757 00:42:56,615 --> 00:42:57,908 Poszło świetnie. 758 00:42:58,867 --> 00:42:59,868 Więc... 759 00:43:00,703 --> 00:43:03,539 zobaczymy, czy to coś zmieni. 760 00:43:06,417 --> 00:43:07,418 Tak. 761 00:43:08,877 --> 00:43:10,337 Ale słuchaj. 762 00:43:12,006 --> 00:43:14,758 Znasz mamę Hattie, Toni? 763 00:43:15,467 --> 00:43:16,468 Toni? 764 00:43:16,969 --> 00:43:19,179 - Chyba tak. - Tak. Słuchaj, 765 00:43:19,263 --> 00:43:22,057 podobno JT zrobił jej dziecko 766 00:43:22,141 --> 00:43:25,936 i zapłacił za aborcję podpisanym czekiem. 767 00:43:26,020 --> 00:43:28,230 Przynajmniej się tym zajęła. 768 00:43:28,856 --> 00:43:29,898 Wcale nie. 769 00:43:29,982 --> 00:43:31,525 Gadałam z matkami ze szkoły 770 00:43:31,609 --> 00:43:34,111 i Toni ma brzuszek. 771 00:43:35,487 --> 00:43:36,488 Cholera. 772 00:43:38,240 --> 00:43:39,283 Porąbane. 773 00:43:39,366 --> 00:43:41,076 Powiedziałam to samo. 774 00:43:41,160 --> 00:43:42,745 Nie mogłam w to uwierzyć. 775 00:43:44,663 --> 00:43:46,540 To Daniel. 776 00:43:48,083 --> 00:43:49,084 Tak. 777 00:43:49,585 --> 00:43:52,254 Można być tak głupim? 778 00:43:53,964 --> 00:43:55,257 Zdziwiłabyś się. 779 00:44:03,849 --> 00:44:08,103 Oto, z kim spotkał się Adrian. Musi dla niego pracować. 780 00:44:08,479 --> 00:44:09,563 Wiemy, kto to jest? 781 00:44:09,855 --> 00:44:11,940 Adrianie, poznaj mojego menadżera. 782 00:44:12,024 --> 00:44:13,525 Powinniście się lepiej poznać. 783 00:44:14,068 --> 00:44:16,278 - Evan Gerard. - Adrian Hunter. 784 00:44:16,362 --> 00:44:17,905 - Miło mi. - Mnie również. 785 00:44:17,988 --> 00:44:20,032 Słyszałem, że wiele nam pan pomógł. 786 00:44:20,115 --> 00:44:21,367 Menadżer biznesowy JT? 787 00:44:24,912 --> 00:44:27,456 Adrian wpłacił 10 milionów 788 00:44:27,539 --> 00:44:30,209 na konto spółki Will Goose Avenue, 789 00:44:30,292 --> 00:44:32,836 której nazwa widnieje 790 00:44:32,920 --> 00:44:36,340 na akcie własności posiadłości Evana Gerarda. 791 00:44:36,423 --> 00:44:38,634 Ten Evan ma haka na Adriana. 792 00:44:38,717 --> 00:44:39,760 A co z JT? 793 00:44:39,843 --> 00:44:44,640 Will Goose zarządza funduszem powierniczym, a powiernikiem jest Tucker. 794 00:44:44,723 --> 00:44:48,519 Sportowcy handlują nieruchomościami przez fikcyjne korporacje. 795 00:44:52,106 --> 00:44:53,524 Dwa dni przed śmiercią? 796 00:44:57,444 --> 00:44:58,445 O czym myślisz? 797 00:44:59,530 --> 00:45:00,531 Jeszcze nie wiem. 798 00:45:06,412 --> 00:45:09,415 Podoba ci się to. Głęboko w środku. Wiem, że tak. 799 00:45:09,498 --> 00:45:12,501 - Odchodzę, JT. - Tak. Zawsze tak mówisz. 800 00:45:12,626 --> 00:45:13,836 - Cholera! - Cholera! 801 00:45:16,588 --> 00:45:17,673 Mam dość. 802 00:45:18,424 --> 00:45:20,509 - Mam dowody, że mi to robisz. - Knujesz coś? 803 00:45:20,592 --> 00:45:22,511 Wrabiasz mnie? Jak odejdziesz, nie wracaj! 804 00:45:22,594 --> 00:45:25,431 Wszystko tutaj należy do mnie! Zostaniesz z niczym! 805 00:45:27,015 --> 00:45:28,016 Dobrze. 806 00:45:29,560 --> 00:45:30,728 Odejdę z niczym. 807 00:45:30,811 --> 00:45:32,354 Ale zabieram Natashę i Jordan, 808 00:45:32,438 --> 00:45:33,480 bo wolę umrzeć, 809 00:45:33,564 --> 00:45:35,858 - niż je tu zostawić! - O czym ty mówisz? 810 00:45:39,153 --> 00:45:40,320 Cholera! 811 00:46:56,605 --> 00:46:58,649 A jeśli Shanelle kogoś chroni? 812 00:47:16,291 --> 00:47:17,543 Co ja narobiłam? 813 00:47:17,918 --> 00:47:18,919 Jeśli doświadczasz 814 00:47:19,002 --> 00:47:20,003 przemocy domowej, 815 00:47:20,087 --> 00:47:21,088 sięgnij po pomoc. 816 00:47:21,171 --> 00:47:22,172 Zajrzyj na stronę 817 00:47:22,256 --> 00:47:23,257 nomoredirectory.org.