1 00:00:14,181 --> 00:00:16,142 DOKTOR RIPLEY 2 00:00:26,610 --> 00:00:30,030 Nie rżnij głupa, bo to się dla ciebie źle skończy. 3 00:00:31,073 --> 00:00:36,454 Powiedz, jak uzyskać dostęp do tajemnicy pod Whitestone, a to się skończy. 4 00:00:36,537 --> 00:00:38,914 Błagam. Powiedziałem... 5 00:00:39,457 --> 00:00:41,751 Nie wiem, o czym mówicie. 6 00:00:42,960 --> 00:00:45,463 Lubię wytrwałych rozmówców. 7 00:00:50,676 --> 00:00:53,596 Niestety będzie blizna. 8 00:00:55,222 --> 00:00:56,724 Dajcie jego siostrę. 9 00:01:05,649 --> 00:01:07,151 Spróbujmy ponownie. 10 00:01:12,406 --> 00:01:15,201 -Doktor. -Percy, zaczekaj! 11 00:02:19,723 --> 00:02:22,768 Legenda Vox Machiny 12 00:02:31,610 --> 00:02:34,655 Percy, co ty robisz? Jest nieuzbrojona! 13 00:02:34,738 --> 00:02:36,907 Moja rodzina też była. 14 00:02:36,991 --> 00:02:39,869 Może wie coś, co możemy wykorzystać. 15 00:02:39,952 --> 00:02:42,621 Nie bez powodu trzymali ją przy życiu. 16 00:02:43,664 --> 00:02:45,708 Powiecie, co tu się odwala? 17 00:02:45,791 --> 00:02:47,585 Dr Anna Ripley. 18 00:02:48,210 --> 00:02:51,589 Kolejny pionek Briarwoodów, który usunę z planszy. 19 00:02:52,381 --> 00:02:55,134 A miałam cię za inteligentnego typa. 20 00:02:55,217 --> 00:02:57,303 Oboje jesteśmy inżynierami. 21 00:02:58,137 --> 00:03:00,806 Znamy wartość wiedzy. 22 00:03:00,890 --> 00:03:03,934 Musisz być ciekaw informacji, jakie posiadam. 23 00:03:05,936 --> 00:03:07,313 Nie aż tak. 24 00:03:07,396 --> 00:03:08,355 Bracie, czekaj! 25 00:03:08,439 --> 00:03:09,356 Na co? 26 00:03:09,440 --> 00:03:11,650 Żyłam z Briarwoodami przez lata 27 00:03:11,734 --> 00:03:14,111 i prawie nie znam ich motywów. 28 00:03:15,696 --> 00:03:18,532 Dobra. Przesłuchanie. 29 00:03:19,742 --> 00:03:21,410 Potem zginie. 30 00:03:25,080 --> 00:03:28,417 À propos palących kwestii, można na słówko? 31 00:03:33,672 --> 00:03:37,009 Kocham cię, stary, ale trzeba coś zrobić z tym dymem. 32 00:03:37,092 --> 00:03:39,428 W sensie ostro ci odjebuje. 33 00:03:39,511 --> 00:03:40,554 A wy znowu to samo. 34 00:03:40,638 --> 00:03:42,348 Jest coraz gorzej. 35 00:03:42,890 --> 00:03:46,310 Pike, może twoja magia objawień pomoże? 36 00:03:46,810 --> 00:03:48,062 Jeśli Percy pozwoli. 37 00:04:09,667 --> 00:04:11,710 Spójrz na mnie. Proszę. 38 00:04:16,715 --> 00:04:19,468 Nie wiem, co to jest. 39 00:04:19,551 --> 00:04:22,554 Ale coś przysłania twoją duszę. 40 00:04:23,305 --> 00:04:25,307 Musimy cię zabrać do świątyni. 41 00:04:25,808 --> 00:04:29,937 Serio? Z buntownikami u bram i Briarwoodami na zamku? 42 00:04:30,020 --> 00:04:31,188 Oszaleliście? 43 00:04:31,271 --> 00:04:34,942 -Ale jeśli coś ci dolega... -Doceniam troskę. 44 00:04:35,025 --> 00:04:37,277 Bardzo. Ale musimy przeć naprzód. 45 00:04:39,405 --> 00:04:41,991 Jak tylko to się skończy, zajmę się tym. 46 00:04:42,658 --> 00:04:43,575 Na pewno? 47 00:04:45,953 --> 00:04:48,163 Przysięgam na swój ród. 48 00:04:54,461 --> 00:04:56,046 Dobra, gadaj. 49 00:04:56,130 --> 00:04:59,591 Pracujesz dla Briarwoodów, więc czemu cię uwięzili? 50 00:05:01,301 --> 00:05:04,555 Uwierzysz, że miałam zastrzeżenia co do ich planów? 51 00:05:06,098 --> 00:05:08,100 To była transakcja wiązana. 52 00:05:08,183 --> 00:05:12,354 Oni szukali inżyniera, ja mecenasa, który opłaciłby moje eksperymenty. 53 00:05:12,438 --> 00:05:16,358 Kiedy skończyłam pracę, chciałam odejść. 54 00:05:16,442 --> 00:05:17,943 Nie wyrazili zgody. 55 00:05:18,318 --> 00:05:21,572 Czemu, w drodze do sali tronowej, miałbym cię nie zabić, 56 00:05:21,655 --> 00:05:23,032 podobnie zresztą jak ich? 57 00:05:23,115 --> 00:05:25,951 Ponieważ ich tam nie ma. 58 00:05:26,493 --> 00:05:29,246 Ich plany są związane z Zigguratem. 59 00:05:30,330 --> 00:05:32,833 -Że czym? -A... zippersratem! 60 00:05:32,916 --> 00:05:36,503 To było to coś ze Skórzanej Księgi Zła! Teraz wszystko ma sens! 61 00:05:36,587 --> 00:05:37,588 Serio? 62 00:05:37,671 --> 00:05:38,797 Nie, nie bardzo. 63 00:05:39,256 --> 00:05:42,092 Ich rytuał, czymkolwiek jest, tam się odbędzie. 64 00:05:42,593 --> 00:05:44,344 A Ziggurat nie jest na górze. 65 00:05:45,220 --> 00:05:46,472 Jest na dole. 66 00:05:46,555 --> 00:05:49,975 To dlatego w korzeniach Słonecznego Drzewa wyczułam mroczną moc. 67 00:05:52,102 --> 00:05:53,854 Ona chyba mówi prawdę. 68 00:05:53,937 --> 00:05:55,481 W ogóle jej nie ufam. 69 00:06:01,487 --> 00:06:03,238 Więc zaufaj mnie. 70 00:06:07,451 --> 00:06:10,537 Jeśli darujesz mi życie, zabiorę cię tam. 71 00:06:13,582 --> 00:06:14,708 Dobrze. 72 00:06:19,421 --> 00:06:22,508 Darujemy ci życie tylko dlatego, że jesteś przydatna. 73 00:06:23,675 --> 00:06:24,760 Tymczasowo. 74 00:06:30,974 --> 00:06:33,936 -Potrzebuję swojej torby. -Czekaj. 75 00:06:39,900 --> 00:06:41,401 A to co? 76 00:06:42,694 --> 00:06:44,238 Nie próżnowałaś. 77 00:06:50,119 --> 00:06:51,120 Idziemy? 78 00:06:52,329 --> 00:06:54,998 Nie myślałam, że będziemy razem pracować. 79 00:06:55,082 --> 00:06:58,377 Masz obecnie największego farta w Whitestone. 80 00:06:58,460 --> 00:07:00,963 Ponieważ znajdujesz się na dole mojej listy. 81 00:07:10,472 --> 00:07:13,058 Nikt nie przekroczy tej linii! 82 00:07:22,192 --> 00:07:25,737 Ojciec Brzasku stanie niczym płomień w ciemności. 83 00:07:29,408 --> 00:07:33,662 Whitestone to nasz dom, a dziś go odzyskamy! 84 00:07:33,745 --> 00:07:35,581 Do zamku! 85 00:07:43,672 --> 00:07:47,050 Cassandra, prawda? 86 00:07:47,759 --> 00:07:50,971 Zważywszy, że jesteśmy dwojgiem wolnych dorosłych... 87 00:07:51,054 --> 00:07:52,222 Nie. 88 00:07:55,893 --> 00:07:58,187 Niezłe masz towarzystwo. 89 00:07:58,270 --> 00:08:01,773 Gdy widziałem cię ostatnio, miałaś więcej palców. 90 00:08:01,899 --> 00:08:03,650 Innowacje są niebezpieczne. 91 00:08:04,067 --> 00:08:06,653 Zwłaszcza gdy łączysz naukę z magią. 92 00:08:07,362 --> 00:08:10,741 To ty odnalazłaś dla nich ten cały Ziggurat? 93 00:08:11,575 --> 00:08:13,493 Nie tylko. Odtworzyłam go. 94 00:08:13,952 --> 00:08:15,245 Ulepszyłam. 95 00:08:15,704 --> 00:08:17,372 Na prośbę Briarwoodów 96 00:08:17,456 --> 00:08:21,084 udało mi się wzmocnić strukturę pewnym minerałem. 97 00:08:21,210 --> 00:08:22,794 Rezyduum. 98 00:08:22,878 --> 00:08:25,714 Trudno powiedzieć, z jakim rezultatem. 99 00:08:32,512 --> 00:08:33,972 Co ty wypra... 100 00:08:41,271 --> 00:08:43,398 Zadziałał lepiej niż mój projekt. 101 00:08:43,899 --> 00:08:46,026 Może ja powinnam iść przodem? 102 00:08:46,109 --> 00:08:47,569 Jak najbardziej. 103 00:08:47,653 --> 00:08:49,571 Trzeba cię mieć na oku. 104 00:09:04,503 --> 00:09:05,462 Stary? 105 00:09:06,672 --> 00:09:09,258 Znaczy, wydajesz się prawdziwa. 106 00:09:09,341 --> 00:09:13,762 Tak, Grog. Tyle że nie do końca tu jestem. 107 00:09:14,179 --> 00:09:17,015 Dobrze. Czyli udało się? 108 00:09:17,099 --> 00:09:19,059 Przeprosiłaś? 109 00:09:19,643 --> 00:09:24,356 Musiałam rozwiązać kilka kwestii, a kiedy to zrobiłam... 110 00:09:25,941 --> 00:09:27,859 Teraz już wiem, kim jestem. 111 00:09:29,403 --> 00:09:30,988 Jesteś moją przyjaciółką. 112 00:09:31,113 --> 00:09:33,156 Tyle że teraz świecisz w ciemności! 113 00:09:37,077 --> 00:09:38,745 Jak tam rany? 114 00:09:38,829 --> 00:09:40,330 Miewałem gorsze. 115 00:09:42,624 --> 00:09:45,043 Mówiłam, że te winorośle mają kolce. 116 00:09:47,170 --> 00:09:48,422 Jasne. 117 00:09:52,926 --> 00:09:55,178 Cóż za zmyślnie skonstruowana broń. 118 00:09:55,262 --> 00:09:57,806 Bęben obraca przekładnia czy koło? 119 00:09:58,765 --> 00:09:59,766 No powiedz. 120 00:09:59,850 --> 00:10:03,395 Pewnie marzysz, by omówić takie sprawy z kimś równie inteligentnym. 121 00:10:03,478 --> 00:10:08,066 Masz miłych przyjaciół, ale twój umysł operuje na innym poziomie. 122 00:10:09,359 --> 00:10:13,196 Dobrze mówi. Nigdy nie poznałam kogoś o umyśle podobnym do twojego. 123 00:10:13,280 --> 00:10:14,573 Dziękuję, Cassandro. 124 00:10:15,449 --> 00:10:16,950 To nie był komplement. 125 00:10:21,163 --> 00:10:22,289 Tędy. 126 00:10:25,709 --> 00:10:27,127 Zbliżamy się. 127 00:10:27,210 --> 00:10:29,546 Oby, dla twojego dobra. 128 00:10:39,806 --> 00:10:41,099 Cofnijcie się! 129 00:10:41,183 --> 00:10:43,518 Ten posąg jest uzbrojony! 130 00:10:44,561 --> 00:10:45,979 To grób. 131 00:10:50,817 --> 00:10:52,486 Gdzie jesteśmy? 132 00:10:52,569 --> 00:10:53,945 W rodzinnym grobowcu. 133 00:10:54,029 --> 00:10:56,114 Pochowano tu pokolenia de Rolów. 134 00:11:00,827 --> 00:11:02,329 Mamy gości. 135 00:11:02,913 --> 00:11:04,247 Chwileczkę. 136 00:11:04,331 --> 00:11:07,209 Lady Briarwood wskrzesiła wszystkich zmarłych? 137 00:11:15,050 --> 00:11:16,676 Wujek Nathaniel! 138 00:11:20,305 --> 00:11:22,432 Keyleth, znajoma twego siostrzeńca. 139 00:11:22,516 --> 00:11:24,351 O Boże, cuchniesz gównem. 140 00:11:29,773 --> 00:11:30,941 Jest kiepsko. 141 00:11:31,024 --> 00:11:32,442 Wiem. 142 00:11:32,526 --> 00:11:33,819 Ekstra, co? 143 00:11:52,295 --> 00:11:54,172 Jak długo taki będzie? 144 00:11:54,256 --> 00:11:55,757 Pojęcia nie mam. 145 00:11:59,302 --> 00:12:01,596 Rzuć to, Ripley. Natychmiast. 146 00:12:02,556 --> 00:12:05,058 Uważasz, że podołasz beze mnie? 147 00:12:07,519 --> 00:12:10,981 To nie ja jestem twoim największym zmartwieniem. 148 00:12:12,691 --> 00:12:15,444 Mam wystarczająco dużo zmartwień. 149 00:12:18,488 --> 00:12:19,489 No dobra. 150 00:12:19,990 --> 00:12:21,658 Ale pożałujesz tego. 151 00:12:39,217 --> 00:12:41,261 Przesuniesz to cacko? 152 00:12:42,137 --> 00:12:45,515 Wybacz, mógłbyś to powtórzyć? 153 00:12:45,599 --> 00:12:46,766 O bogowie. 154 00:12:47,350 --> 00:12:51,605 Grog, jesteś taki potężny, a ja taki słaby. 155 00:12:51,730 --> 00:12:55,233 Jakże mógłbym poradzić sobie bez ciebie? 156 00:12:55,317 --> 00:12:58,737 Skoro tak ładnie poprosiłeś. 157 00:13:06,036 --> 00:13:07,621 To część moich dzieł. 158 00:13:07,996 --> 00:13:11,208 Tak głęboko pod Whitestone budowa trwała wieki. 159 00:13:13,418 --> 00:13:14,628 Nie ufam jej. 160 00:13:14,711 --> 00:13:16,087 Ty nikomu nie ufasz. 161 00:13:16,463 --> 00:13:18,215 Poza tobą. 162 00:13:18,340 --> 00:13:20,383 Czasami dziwnie to okazujesz. 163 00:13:22,010 --> 00:13:23,011 Boże... 164 00:13:23,720 --> 00:13:27,182 Malutka uwaga, zanim damy się zabić. 165 00:13:27,265 --> 00:13:28,767 Teraz mamy dowody. 166 00:13:28,850 --> 00:13:32,312 Dajmy sobie spokój. Wracajmy i powalczymy o to w sądzie. 167 00:13:32,395 --> 00:13:34,940 -Zostawiając rewolucję, którą wywołaliśmy? -Nie. 168 00:13:35,023 --> 00:13:38,568 Cokolwiek planują Briarwoodowie, musi się skończyć. 169 00:13:39,069 --> 00:13:42,155 No jasne. To żeś wymyśliła, Keyleth. 170 00:13:42,239 --> 00:13:45,033 Też mnie rozczarowałaś. 171 00:13:45,116 --> 00:13:47,953 Że co? To Scanlan powiedział, że... 172 00:13:55,293 --> 00:13:56,878 No dobra. 173 00:13:57,712 --> 00:13:59,965 Percy, wiesz, co to jest? 174 00:14:00,048 --> 00:14:02,008 To fabryka narkotyków! 175 00:14:02,926 --> 00:14:04,594 Trafiliśmy w dziesiątkę! 176 00:14:05,345 --> 00:14:06,721 Ktoś ma lufkę? 177 00:14:06,805 --> 00:14:10,100 Zaręczam, czekałby cię po tym nieprzyjemny zjazd. 178 00:14:10,475 --> 00:14:11,685 To rezyduum. 179 00:14:12,227 --> 00:14:15,855 Podczas chemicznej rafinacji rury doprowadzają kwas. 180 00:14:16,356 --> 00:14:18,358 Wnioskuję, że dużo tego robią. 181 00:14:18,441 --> 00:14:19,859 Dlaczego aż tyle? 182 00:14:21,778 --> 00:14:23,613 To była domena Andersa. 183 00:14:23,697 --> 00:14:25,907 Ja pomogłam tylko przy Zigguracie. 184 00:14:26,449 --> 00:14:28,118 A to do czego służy? 185 00:14:42,799 --> 00:14:44,342 Cassandro! 186 00:14:51,266 --> 00:14:52,475 Nie. 187 00:15:04,237 --> 00:15:05,155 Percy! 188 00:15:05,238 --> 00:15:08,658 Niech siostra nie rżnie głupa, bo zapomnę o manierach! 189 00:15:08,742 --> 00:15:11,328 Cass! Co ty wyprawiasz? 190 00:15:12,329 --> 00:15:14,748 Świetna robota, skarbie. 191 00:15:22,213 --> 00:15:23,548 Bystry to ty nie jesteś. 192 00:15:29,220 --> 00:15:30,221 Nie! 193 00:15:30,305 --> 00:15:31,473 Bracie! 194 00:15:31,556 --> 00:15:33,183 Czemu to robisz? 195 00:15:33,308 --> 00:15:35,226 Sam się o to prosiłeś. 196 00:15:35,310 --> 00:15:40,607 Gdy zostawiłeś mnie na śniegu, krztusiłam się krwią jak ranne zwierzę. 197 00:15:41,024 --> 00:15:43,443 Rodzony brat mnie porzucił. 198 00:15:46,988 --> 00:15:48,990 Mam teraz nową rodzinę. 199 00:15:49,074 --> 00:15:50,617 Taką, co przekracza śmierć. 200 00:15:50,700 --> 00:15:52,410 Taką, która nigdy mnie nie opuści. 201 00:15:53,662 --> 00:15:56,081 Jestem z Briarwoodów! 202 00:16:04,673 --> 00:16:05,757 To twoja wina! 203 00:16:05,840 --> 00:16:07,842 Też jestem uwięziona! 204 00:16:07,926 --> 00:16:09,511 Jestem bardzo zaskoczona, 205 00:16:09,594 --> 00:16:12,722 widząc cię na wolności, Anno. 206 00:16:12,806 --> 00:16:16,393 Przednio, uciekłaś i znowu cię pojmano. 207 00:16:16,476 --> 00:16:19,729 Biedna Ripley. Zawsze ma pecha. 208 00:16:20,730 --> 00:16:25,193 Stać! Jeśli cenicie swe życie, puścicie wolno mego brata! 209 00:16:25,276 --> 00:16:30,115 Życie jest dla ciebie o wiele cenniejsze niż dla nas. 210 00:16:31,116 --> 00:16:35,245 Nie bój się. Dobrze się nim zajmiemy. 211 00:16:35,328 --> 00:16:37,080 Bądź potulny jak baranek, dobrze? 212 00:16:50,719 --> 00:16:52,345 Pułapka z kwasem? 213 00:16:53,930 --> 00:16:55,724 Kurewsko oryginalne! 214 00:16:55,807 --> 00:16:57,809 Vax! Braciszku! 215 00:16:57,892 --> 00:16:59,853 Obudź się, to ja! 216 00:16:59,936 --> 00:17:01,438 Zbudź się! 217 00:17:02,522 --> 00:17:04,232 Chwila! Pospiesz się! 218 00:17:04,315 --> 00:17:06,818 Nie chcesz zobaczyć, jak ginie Grog? 219 00:17:16,578 --> 00:17:17,746 Słuchajcie. 220 00:17:17,829 --> 00:17:20,081 Musi być jakieś wyjście. 221 00:17:20,165 --> 00:17:21,791 -Macie jakiś plan? -Vex? 222 00:17:21,875 --> 00:17:23,668 Dlaczego patrzycie na mnie? 223 00:17:23,752 --> 00:17:26,337 Percy! Pomożesz? 224 00:17:27,255 --> 00:17:28,923 No, cóż... 225 00:17:30,008 --> 00:17:31,468 Powstrzymajcie ten kwas! 226 00:17:33,011 --> 00:17:34,137 Kurwa. 227 00:17:34,220 --> 00:17:37,223 Pike, nie możesz po prostu przeniknąć przez ścianę? 228 00:17:37,307 --> 00:17:38,975 Nie jestem duchem, Scanlan. 229 00:17:39,058 --> 00:17:40,393 Jeśli zerwę więź, 230 00:17:40,477 --> 00:17:42,854 mogę już nie wrócić. 231 00:17:42,937 --> 00:17:45,106 W takim razie rozwalmy to! 232 00:17:50,820 --> 00:17:53,406 Skończyły mi się pomysły. 233 00:17:54,199 --> 00:17:55,325 Rura zasilająca! 234 00:17:55,408 --> 00:17:57,994 Jeśli zdołamy ją odciąć, zyskamy trochę czasu. 235 00:17:58,077 --> 00:18:00,288 A niby jak mamy to zrobić? 236 00:18:12,926 --> 00:18:14,344 -Tak! -Ekstra! 237 00:18:14,427 --> 00:18:15,929 -I o to chodziło! -Super! 238 00:18:16,012 --> 00:18:17,263 Nieźle, Keyleth. 239 00:18:19,015 --> 00:18:20,350 -Spójrzcie. -Chujnia. 240 00:18:23,895 --> 00:18:25,730 Nie tego się spodziewałam. 241 00:18:25,814 --> 00:18:28,107 Twój zamek ma kiepską kanalizację! 242 00:18:28,191 --> 00:18:29,943 Pora na nowy plan! 243 00:18:30,026 --> 00:18:31,528 Nie zbliżać się do kwasu! 244 00:18:33,196 --> 00:18:34,656 Dłoń Scanlana! 245 00:18:34,739 --> 00:18:36,366 Wskakujcie! 246 00:18:39,661 --> 00:18:41,371 Percy! Chodź tu! 247 00:18:43,456 --> 00:18:45,792 Świetnie. Percy nie reaguje. 248 00:18:45,875 --> 00:18:47,418 Chodź tu, wałkoniu. 249 00:18:50,004 --> 00:18:51,256 Długo nas nie utrzyma. 250 00:18:51,339 --> 00:18:55,093 Więc o ile nie chcecie popływać, to wymyślcie coś szybko. 251 00:18:55,176 --> 00:18:57,303 Percy, otrząśnij się, kurwa! 252 00:18:58,972 --> 00:19:01,474 Przychodząc tu, ryzykowaliśmy życiem dla ciebie. 253 00:19:01,558 --> 00:19:03,393 Bądź z nami! 254 00:19:03,476 --> 00:19:04,727 A po co? 255 00:19:04,811 --> 00:19:06,646 Znowu odeszła. 256 00:19:08,064 --> 00:19:09,315 Możliwe. 257 00:19:10,149 --> 00:19:12,986 Ale my tutaj jesteśmy. 258 00:19:13,069 --> 00:19:15,280 Nigdy cię nie opuścimy. 259 00:19:17,407 --> 00:19:19,033 Chcesz odzyskać siostrę. 260 00:19:19,117 --> 00:19:20,785 A ja swojego brata. 261 00:19:21,244 --> 00:19:23,580 Ale jeśli chcemy tego dokonać, 262 00:19:23,663 --> 00:19:25,832 najpierw musisz uratować nas. 263 00:19:33,506 --> 00:19:36,634 Dobra. Scanlan, podniesiesz nas pod sufit? 264 00:19:36,718 --> 00:19:39,345 Jak? Jesteście, kurwa, za ciężcy. 265 00:19:39,470 --> 00:19:41,222 Chwila, ciężki. 266 00:19:42,348 --> 00:19:43,516 Heavy. 267 00:19:51,107 --> 00:19:53,359 Gdzie mechanizm kontrolujący ściany? 268 00:19:54,319 --> 00:19:56,696 -Tam! -O to chodziło, Percy! 269 00:20:00,867 --> 00:20:01,951 Mam! 270 00:20:04,203 --> 00:20:06,122 Przełączniki są połączone. 271 00:20:06,205 --> 00:20:08,833 Trzeba pociągnąć trzy naraz. 272 00:20:08,917 --> 00:20:12,253 Tak, musimy ustalić jego położenie. 273 00:20:13,963 --> 00:20:16,549 Na ścianach nie ma widocznych przycisków. 274 00:20:17,050 --> 00:20:18,301 Odpływ. 275 00:20:18,801 --> 00:20:19,969 Korek! 276 00:20:20,887 --> 00:20:23,973 W kwasie? Tylko szaleniec mógłby zanurkować... 277 00:20:24,098 --> 00:20:25,433 Zanurkuję! 278 00:20:35,318 --> 00:20:36,736 Grog, poczekaj! 279 00:20:37,403 --> 00:20:39,072 Uzdrowię cię! 280 00:20:59,300 --> 00:21:00,593 Gotowa? 281 00:21:07,100 --> 00:21:08,267 Teraz! 282 00:21:26,619 --> 00:21:28,621 Dobrze, że wróciłeś. 283 00:21:29,205 --> 00:21:32,458 Skoro pomogłam, to chyba zasłużyłam na wolność? 284 00:21:32,542 --> 00:21:35,545 Najwyżej na kolejną godzinę życia. 285 00:21:37,588 --> 00:21:38,715 No i proszę. 286 00:21:40,174 --> 00:21:41,592 Nic ci nie jest? 287 00:21:42,593 --> 00:21:44,929 Nie wiem. Czy... 288 00:21:45,013 --> 00:21:47,348 Czy kapitan Mrugacz nadal tam jest? 289 00:21:48,057 --> 00:21:49,684 Wciąż sobie dynda. 290 00:21:51,102 --> 00:21:53,187 Czyli git. Idziemy! 291 00:21:55,565 --> 00:21:57,191 Zapomniałem o gaciach. 292 00:22:01,279 --> 00:22:03,114 Dokąd prowadzi ten korytarz? 293 00:22:03,197 --> 00:22:04,532 Do Zigguratu. 294 00:22:06,075 --> 00:22:07,243 Cassandra. 295 00:22:21,090 --> 00:22:23,593 Rytuał wymaga ofiary krwi. 296 00:22:25,887 --> 00:22:28,431 Na szczęście możemy wybierać. 297 00:23:16,938 --> 00:23:18,940 Napisy: Sławomir Apel 298 00:23:19,023 --> 00:23:21,025 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Maciej Kowalski