1
00:00:06,006 --> 00:00:08,967
SERIAL NETFLIX
2
00:00:12,929 --> 00:00:14,597
18 MIESIĘCY PÓŹNIEJ
3
00:00:16,057 --> 00:00:17,225
JESIEŃ 2006 ROKU
4
00:00:17,308 --> 00:00:20,020
Lino, pomożesz mi?
5
00:00:20,520 --> 00:00:22,480
Już idę.
6
00:00:25,608 --> 00:00:31,197
Nie wiem, jakie powinny być przerwy.
7
00:00:31,281 --> 00:00:32,824
Piękny widok.
8
00:00:33,908 --> 00:00:35,994
Gdybym cię nie znała,
9
00:00:36,077 --> 00:00:38,830
uznałabym, że wykorzystujesz sytuację.
10
00:00:38,913 --> 00:00:40,248
- Nie.
- Nie?
11
00:00:40,915 --> 00:00:42,292
Nie mogę zgiąć kolana.
12
00:00:42,375 --> 00:00:43,543
Poverino.
13
00:00:44,377 --> 00:00:47,047
Można sadzić kapustę przy szałwii?
14
00:00:47,130 --> 00:00:49,674
Tata mówił, że wpłyną na siebie odżywczo.
15
00:00:49,758 --> 00:00:51,009
Zadzwonię do niego.
16
00:01:00,435 --> 00:01:02,353
- Tak?
- Cześć, tato.
17
00:01:02,437 --> 00:01:03,938
Cześć. Co słychać?
18
00:01:04,022 --> 00:01:09,861
Szkoda, że cię tu nie ma.
Jesteś mistrzem w rolnictwie.
19
00:01:10,445 --> 00:01:12,072
To przycięte drzewko oliwne
20
00:01:12,864 --> 00:01:13,823
ma się świetnie.
21
00:01:13,907 --> 00:01:15,366
- Naprawdę?
- Tak.
22
00:01:15,450 --> 00:01:17,494
A róże?
23
00:01:17,577 --> 00:01:19,162
- Róże?
- Tak.
24
00:01:19,662 --> 00:01:23,458
Mogłoby być lepiej.
25
00:01:24,959 --> 00:01:25,794
Jasne.
26
00:01:26,920 --> 00:01:28,713
Jeszcze jedno.
27
00:01:32,884 --> 00:01:33,927
Lekarz.
28
00:01:36,471 --> 00:01:39,682
- Jutro mam wizytę.
- I koniec?
29
00:01:41,267 --> 00:01:42,227
Kto wie.
30
00:01:44,854 --> 00:01:47,941
- Wziąłeś tabletki?
- Tak. Ostatnią dziś rano.
31
00:01:48,566 --> 00:01:49,400
Dobrze.
32
00:01:50,151 --> 00:01:52,779
Tylko czas pokaże, tato.
33
00:02:09,295 --> 00:02:12,757
Mam dobre wieści.
Całkowicie pozbyliśmy się raka.
34
00:02:15,301 --> 00:02:16,719
Udało się?
35
00:02:16,803 --> 00:02:21,432
Musisz co pół roku
wykonywać badania kontrolne,
36
00:02:21,516 --> 00:02:22,600
ale nie masz raka.
37
00:02:23,518 --> 00:02:26,187
Boże. Już po wszystkim?
38
00:02:26,271 --> 00:02:28,356
Musisz odzyskać odporność.
39
00:02:28,439 --> 00:02:32,610
Medycyna holistyczna
i dobra dieta mogą być pomocne.
40
00:02:34,696 --> 00:02:35,822
Nie wierzę.
41
00:02:36,489 --> 00:02:38,575
Znowu zjem befsztyk florencki.
42
00:02:42,328 --> 00:02:45,790
- Nie wiem, co powiedzieć.
- Dostaliście drugą szansę.
43
00:02:46,457 --> 00:02:48,084
Korzystajcie z życia.
44
00:02:48,877 --> 00:02:49,961
Zalecenia lekarza.
45
00:03:03,516 --> 00:03:07,979
Ledwo znalazłem nianię,
bo ta wieść mnie tak zaskoczyła.
46
00:03:08,062 --> 00:03:12,567
- Mogliście przyjść z nim.
- Może następnym razem.
47
00:03:13,735 --> 00:03:16,779
- Co teraz?
- Zróbcie sobie wakacje.
48
00:03:20,491 --> 00:03:21,701
Amy. Lino.
49
00:03:24,495 --> 00:03:26,664
- Co to?
- Od nas wszystkich.
50
00:03:30,210 --> 00:03:31,044
Kochani.
51
00:03:40,178 --> 00:03:44,224
- Nie.
- To za wiele.
52
00:03:44,307 --> 00:03:48,144
Nie przy waszych rachunkach.
53
00:03:48,228 --> 00:03:50,104
Zachodnia medycyna to ściema.
54
00:03:50,188 --> 00:03:54,234
Która uratowała życie mojemu mężowi.
55
00:03:54,317 --> 00:03:56,694
To prawda. Ale kochamy was.
56
00:03:57,403 --> 00:03:58,738
Chcemy pomóc.
57
00:04:02,575 --> 00:04:03,409
Za Lino i Amy.
58
00:04:03,993 --> 00:04:05,078
Zdrowie.
59
00:04:05,161 --> 00:04:05,995
Kochamy was.
60
00:04:06,663 --> 00:04:07,664
Dziękujemy.
61
00:04:09,999 --> 00:04:12,752
Chciałbym się napić, ale lekarz zabronił.
62
00:04:12,835 --> 00:04:14,420
Nadrobimy za ciebie.
63
00:04:14,504 --> 00:04:18,549
Muszę zadzwonić do rodziców.
Próbowałem już kilka razy.
64
00:04:18,633 --> 00:04:20,301
- Jasne.
- Gdzie zdjęcie?
65
00:04:20,385 --> 00:04:23,513
- Tutaj.
- To na pewno twoje dziecko?
66
00:04:26,349 --> 00:04:27,725
Niepodobne do niej.
67
00:04:30,853 --> 00:04:32,772
Jestem po badaniu tomografem.
68
00:04:33,940 --> 00:04:35,316
Nie mam już raka.
69
00:04:37,235 --> 00:04:38,069
Halo?
70
00:04:39,028 --> 00:04:39,862
Mamo?
71
00:04:40,571 --> 00:04:41,406
Jesteś tam?
72
00:04:42,198 --> 00:04:43,032
Lino…
73
00:04:45,702 --> 00:04:46,953
Twój tata nie żyje.
74
00:04:48,913 --> 00:04:49,914
Zmarł na zawał.
75
00:04:54,460 --> 00:04:55,545
Jak to możliwe?
76
00:04:56,629 --> 00:04:58,631
Rozmawiałem z nim tydzień temu.
77
00:04:58,715 --> 00:05:00,925
To stało się wczoraj w pracy.
78
00:05:01,592 --> 00:05:05,013
Nie dzwoniłam wcześniej,
bo wiedziałam, że masz badanie.
79
00:05:05,888 --> 00:05:08,016
Nie chciałam cię zasmucić.
80
00:05:08,516 --> 00:05:10,852
Liczy się twoje zdrowie.
81
00:05:15,064 --> 00:05:16,149
Kochał cię, synu.
82
00:05:19,068 --> 00:05:20,862
- Przyjadę, mamo.
- Nie.
83
00:05:20,945 --> 00:05:22,655
- Nie.
- Przyjadę.
84
00:05:22,739 --> 00:05:25,825
Nie musisz. Jutro jest msza.
85
00:05:28,661 --> 00:05:29,871
Kto się tobą zajmie?
86
00:05:31,331 --> 00:05:34,125
Najważniejsze, że wyzdrowiałeś.
87
00:05:35,418 --> 00:05:37,628
Obiecaj, że będziesz dbał o zdrowie.
88
00:05:39,339 --> 00:05:40,173
Dobrze.
89
00:06:05,907 --> 00:06:06,741
Co się stało?
90
00:06:16,084 --> 00:06:18,252
Chciałem, by był ze mnie dumny.
91
00:06:19,295 --> 00:06:20,213
I był.
92
00:06:21,089 --> 00:06:23,508
Ostatecznie był z ciebie bardzo dumny.
93
00:06:30,306 --> 00:06:31,140
Za co?
94
00:06:33,726 --> 00:06:35,978
Za połączenie mojej rodziny.
95
00:06:38,231 --> 00:06:39,065
Dziękuję.
96
00:06:44,987 --> 00:06:46,489
- Wiesz co?
- Co?
97
00:06:47,657 --> 00:06:51,202
Nie chcę już tracić więcej czasu.
98
00:06:52,328 --> 00:06:53,162
Nigdy.
99
00:06:53,955 --> 00:06:56,082
Ja też nie chcę.
100
00:06:58,626 --> 00:07:00,169
Zostańmy rodzicami.
101
00:07:03,381 --> 00:07:04,632
Chcę zostać mamą.
102
00:07:07,051 --> 00:07:08,344
W porządku?
103
00:07:10,388 --> 00:07:11,222
Zróbmy to.
104
00:07:20,940 --> 00:07:24,402
Wasza sytuacja nie jest idealna.
105
00:07:25,987 --> 00:07:30,158
Zakładałam, że zrobimy inseminację.
106
00:07:30,241 --> 00:07:31,742
Zachowaliśmy spermę Lino.
107
00:07:32,410 --> 00:07:34,662
Przy ograniczonej ilości
108
00:07:34,745 --> 00:07:38,541
największe szanse daje in vitro.
109
00:07:40,293 --> 00:07:42,712
To bardzo osobisty wybór.
110
00:07:42,795 --> 00:07:45,798
Proszę się zastanowić
i wtedy podjąć decyzję.
111
00:07:49,844 --> 00:07:52,513
O ile embrion się przyjmie.
112
00:07:53,681 --> 00:07:57,059
To jedyny sposób na biologiczne dziecko.
113
00:07:59,395 --> 00:08:02,732
Skoro tego chcesz, tak zrobimy.
114
00:08:05,526 --> 00:08:06,736
Nie chcę.
115
00:08:07,487 --> 00:08:11,365
Chcę być matką, a nie w ciąży.
116
00:08:11,449 --> 00:08:13,659
Gdy myślę o wspólnej rodzinie,
117
00:08:13,743 --> 00:08:16,704
nie potrzebuję biologii,
by wiedzieć, kogo kochać.
118
00:08:16,787 --> 00:08:21,459
I na pewno nie chcę
kolejnych lekarzy oraz igieł.
119
00:08:22,919 --> 00:08:25,296
Nie chcę zakładać rodziny z in vitro.
120
00:08:31,385 --> 00:08:32,386
Dziękuję.
121
00:08:32,970 --> 00:08:34,180
- Naprawdę?
- Tak.
122
00:08:37,225 --> 00:08:38,851
Rodzina to więcej niż geny.
123
00:08:41,145 --> 00:08:46,817
Nie chcę przekazać dziecku czegoś,
przez co może cierpieć.
124
00:08:48,736 --> 00:08:50,238
Na przykład uporu?
125
00:08:50,321 --> 00:08:52,782
To na pewno przekażę.
126
00:08:54,242 --> 00:08:55,618
To ważne.
127
00:08:59,288 --> 00:09:01,082
Przetrwałem raka.
128
00:09:01,165 --> 00:09:04,293
Muszę się badać do końca życia.
129
00:09:05,169 --> 00:09:06,003
Ale…
130
00:09:06,796 --> 00:09:10,508
Mamy list od cenionego onkologa.
131
00:09:10,591 --> 00:09:13,719
Poświadcza w nim o zdrowiu Lino.
132
00:09:16,681 --> 00:09:19,141
Jeśli dacie nam szansę…
133
00:09:19,225 --> 00:09:22,812
Doceniam waszą szczerość,
134
00:09:23,729 --> 00:09:26,524
ale to nie moja decyzja.
135
00:09:26,607 --> 00:09:31,237
Kindred Circle różni się
od innych agencji adopcyjnych,
136
00:09:31,320 --> 00:09:35,032
bo matka biologiczna
jest dla nas priorytetem.
137
00:09:35,116 --> 00:09:36,742
To nie my decydujemy,
138
00:09:37,368 --> 00:09:41,747
tylko biologiczna matka dziecka.
139
00:09:43,124 --> 00:09:44,041
Rozumiemy.
140
00:09:44,125 --> 00:09:48,462
i mają one wiele powodów,
dla których wybierają rodziców.
141
00:09:50,423 --> 00:09:54,302
Nie mogę nic obiecać,
ale mam taką propozycję.
142
00:09:55,469 --> 00:09:56,387
Wróćcie do domu
143
00:09:57,179 --> 00:10:02,101
i stwórzcie wniosek,
w którym opisujecie siebie.
144
00:10:02,184 --> 00:10:06,981
Załączcie zdjęcia, listy od przyjaciół.
Przedstawcie się matce.
145
00:10:10,610 --> 00:10:15,239
Jako żona Lino jestem stronnicza,
ale będzie świetnym babbo.
146
00:10:15,323 --> 00:10:18,326
To „tata” po florencku,
gdzie się poznaliśmy.
147
00:10:18,409 --> 00:10:22,705
Od początku wiedziałem,
że chcę, by została matką moich dzieci.
148
00:10:22,788 --> 00:10:24,123
Zdrowie!
149
00:10:25,207 --> 00:10:26,876
Z powodu naszych przeżyć…
150
00:10:26,959 --> 00:10:28,586
Przez to, co utraciliśmy…
151
00:10:28,669 --> 00:10:32,173
…zawsze będziemy cenić to dziecko
jako część naszej rodziny.
152
00:10:33,716 --> 00:10:34,550
Mój mąż…
153
00:10:34,634 --> 00:10:35,635
Moja żona…
154
00:10:35,718 --> 00:10:37,386
…będzie cudownym rodzicem.
155
00:10:38,512 --> 00:10:40,181
Co słychać?
156
00:11:06,791 --> 00:11:08,959
WIOSNA 2007 ROKU
157
00:11:12,338 --> 00:11:13,464
Wyglądasz cudownie.
158
00:11:15,966 --> 00:11:20,054
Kupiłam ci prezent dla druhny.
159
00:11:26,477 --> 00:11:28,187
Musisz przestać, Z.
160
00:11:29,021 --> 00:11:33,067
Mam już piżamkę z Fridą Kahlo
i fartuch szefa kuchni
161
00:11:33,150 --> 00:11:36,487
dla dziecka, które nie istnieje.
162
00:11:36,570 --> 00:11:39,115
Nie mogę się opanować.
163
00:11:39,198 --> 00:11:41,617
Są takie słodkie, że je kupuję.
164
00:11:42,952 --> 00:11:44,745
- Wiem.
- Na wszelki wypadek.
165
00:11:45,579 --> 00:11:47,331
Minęło już wiele miesięcy.
166
00:11:48,666 --> 00:11:50,292
Nie poddawaj się.
167
00:12:00,219 --> 00:12:02,763
Upewnij się, że nie jest pognieciony.
168
00:12:02,847 --> 00:12:04,348
- Dzięki, tato.
- Działam.
169
00:12:05,141 --> 00:12:06,851
Świetnie, Maxine.
170
00:12:06,934 --> 00:12:10,271
- Musi być widać hafty.
- Jasne.
171
00:12:10,354 --> 00:12:11,355
Wygląda pięknie.
172
00:12:22,116 --> 00:12:23,743
- Jest.
- Kto?
173
00:12:23,826 --> 00:12:26,871
Dzwoniła Barbara z Kindred Circle.
Mamy dziewczynkę.
174
00:12:27,705 --> 00:12:28,664
Serio?
175
00:12:28,748 --> 00:12:31,625
Musimy jechać.
Właśnie wychodzi ze szpitala.
176
00:12:34,754 --> 00:12:38,007
Musicie jechać.
177
00:12:39,508 --> 00:12:40,718
Jedź, Amy.
178
00:12:42,553 --> 00:12:43,554
Jedźcie!
179
00:12:45,181 --> 00:12:47,850
- Ostrożnie.
- Chodźmy.
180
00:12:47,933 --> 00:12:49,685
- Kocham cię.
- Ja ciebie też.
181
00:12:51,353 --> 00:12:53,397
To ona. Barbara!
182
00:12:54,148 --> 00:12:57,026
Cześć. Przyjechaliśmy jak najszybciej.
183
00:12:59,236 --> 00:13:01,572
Gdzie jest? Kiedy możemy ją zabrać?
184
00:13:01,655 --> 00:13:04,366
Zostało jeszcze kilka kroków.
185
00:13:04,950 --> 00:13:09,997
Ojciec zrzekł się rodzicielstwa,
ale jej matka, Toni,
186
00:13:10,706 --> 00:13:14,251
chciałaby najpierw was poznać.
187
00:13:15,878 --> 00:13:17,505
Coś się stało?
188
00:13:18,172 --> 00:13:22,301
To część procesu. Są młode, niepewne.
189
00:13:22,384 --> 00:13:25,012
Musi spojrzeć wam w oczy,
190
00:13:25,095 --> 00:13:27,807
nim podejmie tak ważną decyzję.
191
00:13:28,307 --> 00:13:29,183
Dobrze.
192
00:13:29,266 --> 00:13:31,227
To dla niej również pożegnanie.
193
00:13:33,437 --> 00:13:34,647
- Tak.
- Chodźcie.
194
00:13:37,024 --> 00:13:37,858
Dobra.
195
00:14:12,560 --> 00:14:13,394
UCLA.
196
00:14:15,604 --> 00:14:17,523
Ma piękny kampus.
197
00:14:17,606 --> 00:14:18,440
Tak.
198
00:14:20,776 --> 00:14:23,404
Będziemy mogli dokończyć studia.
199
00:14:26,740 --> 00:14:29,827
Czuję się źle ubrana.
200
00:14:32,746 --> 00:14:35,416
Przyjechaliśmy prosto
z wesela mojej siostry.
201
00:14:35,499 --> 00:14:36,625
- Tak.
- Zory.
202
00:14:37,710 --> 00:14:38,878
Skąd wiesz?
203
00:14:42,256 --> 00:14:44,466
No tak, wybacz.
204
00:14:46,051 --> 00:14:47,553
- To stres.
- Nie szkodzi.
205
00:14:48,137 --> 00:14:50,639
To też dlatego was wybrałam.
206
00:14:52,516 --> 00:14:54,018
Z powodu waszych rodzin.
207
00:14:55,352 --> 00:14:57,605
Sporo przeszliście.
208
00:14:59,690 --> 00:15:03,569
Jestem zdrowy już od…
209
00:15:03,652 --> 00:15:04,486
Spokojnie.
210
00:15:06,030 --> 00:15:07,823
Gdy spojrzałam jej w oczy…
211
00:15:10,034 --> 00:15:14,204
widziałam, że chcę dać jej miłość,
dzięki której przeszliście razem
212
00:15:14,705 --> 00:15:16,999
przez tak ciężkie wyzwania.
213
00:15:21,503 --> 00:15:23,339
Chcę, by miała piękne życie.
214
00:15:25,466 --> 00:15:28,218
I miłość, która pomoże jej
w ciężkich chwilach.
215
00:15:30,763 --> 00:15:32,765
Chcę, by nie była sama.
216
00:15:33,766 --> 00:15:35,142
By dobrze jadła.
217
00:15:39,813 --> 00:15:41,398
Uwielbiam włoską kuchnię.
218
00:15:53,035 --> 00:15:56,246
Jeśli zacznę płakać, to już nie przestanę.
219
00:16:03,462 --> 00:16:05,506
Poznajcie swoją córkę.
220
00:16:16,392 --> 00:16:17,726
Dziękujemy.
221
00:16:19,979 --> 00:16:21,981
Wygląda jak moja babcia.
222
00:16:35,077 --> 00:16:36,328
Naprawdę?
223
00:16:38,247 --> 00:16:39,707
Ma na imię Rose.
224
00:16:42,751 --> 00:16:44,003
Pomyślałam…
225
00:16:48,090 --> 00:16:51,593
Chcemy dać jej na imię Idalia.
226
00:16:54,722 --> 00:16:57,266
To po włosku „widząca słońce”.
227
00:17:00,853 --> 00:17:03,856
Ale Idalia Rose…
228
00:17:07,860 --> 00:17:10,195
- Brzmi…
- Pięknie.
229
00:17:11,071 --> 00:17:11,905
Tak.
230
00:17:16,994 --> 00:17:18,162
Dziękuję.
231
00:17:21,707 --> 00:17:22,624
Dziękuję.
232
00:17:32,009 --> 00:17:35,512
Jesteś błogosławieństwem. Brak mi słów.
233
00:18:05,167 --> 00:18:06,460
To nasz cud.
234
00:18:19,431 --> 00:18:23,977
Lynn, jak ma nazywać cię Idalia?
235
00:18:24,061 --> 00:18:27,397
Babcia, babunia, Gigi?
236
00:18:27,481 --> 00:18:30,734
„Gigi” brzmi
jak ostatnia dziewczyna na chodzie
237
00:18:30,818 --> 00:18:32,820
w nowoorleańskim burdelu.
238
00:18:33,320 --> 00:18:37,699
Pamiętasz wakacje
w Nowym Orleanie w 1996 roku, Maxi?
239
00:18:37,783 --> 00:18:39,576
- Co?
- Tak.
240
00:18:42,996 --> 00:18:44,665
„Mów mi Gigi”.
241
00:18:51,880 --> 00:18:55,968
- Ostrożnie, bo płacze.
- Wiem, kochanie.
242
00:18:56,051 --> 00:18:58,595
- Odbiorę.
- Tak, słoneczko.
243
00:18:58,679 --> 00:19:01,265
Wiem.
244
00:19:01,348 --> 00:19:02,182
Halo?
245
00:19:03,433 --> 00:19:06,186
Ma silne płuca. Dobrze.
246
00:19:06,270 --> 00:19:07,855
Witaj, Filomena.
247
00:19:08,564 --> 00:19:10,774
Kiedy chrzest?
248
00:19:13,652 --> 00:19:17,197
Na razie nie będziemy jej chrzcić.
249
00:19:17,281 --> 00:19:20,993
Chcemy, by sama odnalazła swoją wiarę.
250
00:19:21,785 --> 00:19:23,287
Pewnie mój syn tak chce,
251
00:19:23,370 --> 00:19:27,332
ale musisz go przekonać,
by zrobił to, co najlepsze.
252
00:19:27,875 --> 00:19:30,961
Musisz nad nim popracować.
253
00:19:31,044 --> 00:19:32,296
Porozmawiaj z nim.
254
00:19:34,047 --> 00:19:37,176
Nasze małżeństwo tak nie działa.
255
00:19:38,302 --> 00:19:39,970
Wszystkie tak działają.
256
00:19:42,181 --> 00:19:48,520
Świetnie, niech dusza mojej wnuczki
utknie w otchłani.
257
00:19:49,730 --> 00:19:51,064
Do widzenia.
258
00:19:52,858 --> 00:19:54,193
Pa.
259
00:20:04,286 --> 00:20:05,954
- Dobrze.
- W porządku?
260
00:20:06,038 --> 00:20:08,373
Myślałam, że teraz moja kolej.
261
00:20:08,457 --> 00:20:10,500
Muszę ją potrzymać.
262
00:20:10,584 --> 00:20:14,588
Kontakt fizyczny to klucz
do nawiązania więzi po adopcji.
263
00:20:16,256 --> 00:20:18,717
Rozumiem.
264
00:20:19,343 --> 00:20:22,512
Co do więzów, mam dla ciebie prezent.
265
00:20:23,472 --> 00:20:28,185
Symulator karmienia piersią.
266
00:20:28,268 --> 00:20:31,355
Wiem, zaczekaj. Już tłumaczę.
267
00:20:32,022 --> 00:20:38,528
Napełniasz go mlekiem,
by dziecko piło je przez sutki.
268
00:20:39,363 --> 00:20:40,906
Cudo, prawda?
269
00:20:40,989 --> 00:20:47,621
I jestem w kontakcie z weganką,
która sprzedaje swoje mleko w sieci.
270
00:20:47,704 --> 00:20:51,250
To chyba kiepski pomysł,
by kupować mleko przez Internet.
271
00:20:53,835 --> 00:20:57,714
Można użyć mleka modyfikowanego.
Nigdy tego nie przeżyłaś.
272
00:20:57,798 --> 00:21:01,343
Dość już tego, Lynn.
273
00:21:01,426 --> 00:21:03,804
Długo trzymałam język za zębami.
274
00:21:04,388 --> 00:21:06,056
Powstrzymałam się na weselu.
275
00:21:06,139 --> 00:21:07,099
- Chwila.
- Nie.
276
00:21:08,058 --> 00:21:11,645
Nie mogłam mieć własnych dzieci.
277
00:21:12,145 --> 00:21:15,565
Nie było nam to dane, mimo wielu prób.
278
00:21:16,149 --> 00:21:19,027
Ale jest wiele sposobów, by zostać matką.
279
00:21:19,111 --> 00:21:21,905
Twoja córka jest tego dowodem.
280
00:21:24,783 --> 00:21:25,659
Owszem.
281
00:21:27,244 --> 00:21:31,164
Chciałam powiedzieć,
że nie przeżyłaś tego,
282
00:21:33,208 --> 00:21:36,878
więc nie wiesz, jak zagubiona
może czuć się młoda matka.
283
00:21:41,174 --> 00:21:43,302
Nie miałam pojęcia, co robię.
284
00:21:49,266 --> 00:21:52,436
- Gotowe.
- Cudownie.
285
00:22:04,531 --> 00:22:06,450
Ja spróbuję.
286
00:22:19,671 --> 00:22:21,089
Już dobrze.
287
00:22:52,204 --> 00:22:54,706
Dałam ci wziąć ją na ręce pierwszemu.
288
00:22:54,790 --> 00:22:58,668
To w końcu twoja córka.
Nie oprze się mojemu urokowi.
289
00:23:00,087 --> 00:23:01,963
- Sprawdzę kolację.
- Dobrze.
290
00:23:07,552 --> 00:23:08,887
- Dobra.
- Nie.
291
00:23:10,013 --> 00:23:12,349
Musimy sobie poradzić.
292
00:23:15,185 --> 00:23:19,106
Nawiążesz ze mną więź,
choćby miało nas to wykończyć.
293
00:23:20,148 --> 00:23:22,943
Jestem twoją mamą.
294
00:23:27,197 --> 00:23:28,198
Mamusia tu jest.
295
00:23:30,409 --> 00:23:31,618
Tak.
296
00:23:34,162 --> 00:23:35,997
Jestem twoją mamą.
297
00:23:37,833 --> 00:23:38,667
Tak.
298
00:23:40,502 --> 00:23:44,047
Wiem, co myślisz. „Czy mogę na nią liczyć?
299
00:23:44,589 --> 00:23:49,761
Złamie się, jeśli będę
krzyczała przez pięć godzin?”
300
00:23:52,222 --> 00:23:54,015
Posłuchaj, kochanie.
301
00:23:55,684 --> 00:23:57,436
Utknęłaś ze mną.
302
00:23:58,270 --> 00:23:59,104
Tak.
303
00:24:01,148 --> 00:24:03,024
Dobra.
304
00:24:21,293 --> 00:24:24,713
Dobrze, jestem tu.
305
00:24:28,008 --> 00:24:29,926
Miej litość, maleńka.
306
00:25:17,098 --> 00:25:18,808
Jesteś taka piękna.
307
00:25:21,144 --> 00:25:23,855
Wiem, tak słodko śpi.
308
00:25:23,939 --> 00:25:24,773
Pa.
309
00:25:28,360 --> 00:25:29,236
Już dobrze.
310
00:26:56,865 --> 00:26:58,241
To doktor Atluri?
311
00:27:02,454 --> 00:27:04,623
Dobrze. Dziękuję, doktorze.
312
00:27:11,171 --> 00:27:12,005
Dobrze?
313
00:27:18,428 --> 00:27:19,262
Rany.
314
00:27:25,352 --> 00:27:27,812
Chodź tu z tym swoim ozdrowiałym tyłkiem.
315
00:27:27,896 --> 00:27:30,190
Miej litość dla staruszka.
316
00:27:40,200 --> 00:27:41,034
Tak.
317
00:27:42,535 --> 00:27:43,370
Cześć.
318
00:27:48,249 --> 00:27:49,876
Kochana Idalia.
319
00:27:53,630 --> 00:27:55,882
Mama jutro wraca do pracy.
320
00:27:55,965 --> 00:27:56,925
To oznacza,
321
00:27:59,219 --> 00:28:01,137
że będę z tobą rzadziej.
322
00:28:04,808 --> 00:28:07,519
Tata nie może robić tego, co uwielbia.
323
00:28:09,020 --> 00:28:10,438
Tęskni za tym.
324
00:28:11,564 --> 00:28:13,066
Ale zawarliśmy umowę.
325
00:28:14,025 --> 00:28:15,527
Wrócę do pracy,
326
00:28:16,444 --> 00:28:21,533
a wy będziecie spędzać więcej czasu razem.
327
00:28:29,207 --> 00:28:31,751
Ktoś musi zarobić na pieluchy.
328
00:28:32,919 --> 00:28:35,004
Będę strasznie tęsknić.
329
00:28:43,054 --> 00:28:43,888
Dobra.
330
00:28:44,597 --> 00:28:45,682
- Proszę.
- Cześć.
331
00:28:46,433 --> 00:28:47,559
Masz.
332
00:28:49,519 --> 00:28:50,353
Dobra.
333
00:28:51,229 --> 00:28:52,105
Pa.
334
00:29:05,660 --> 00:29:07,454
JESIEŃ 2011 ROKU
335
00:29:07,537 --> 00:29:09,456
Idalia, mama wróciła.
336
00:29:11,833 --> 00:29:12,834
Cześć, mała.
337
00:29:12,917 --> 00:29:13,793
No dobra,
338
00:29:15,086 --> 00:29:15,920
pietruszka.
339
00:29:16,755 --> 00:29:18,673
Według niektórych to dodatek,
340
00:29:18,757 --> 00:29:20,967
ale dobrze wiemy, że jest inaczej.
341
00:29:21,468 --> 00:29:26,765
Łodygi mają więcej smaku,
bo są bliżej ziemi.
342
00:29:27,932 --> 00:29:31,269
Jest niesamowita.
Obróciła pierwszą frittatę.
343
00:29:31,352 --> 00:29:33,354
Czteroletni pomocnik szefa kuchni.
344
00:29:33,438 --> 00:29:35,774
Naprawdę? Niesamowite.
345
00:29:35,857 --> 00:29:38,735
Szkoda, że tego nie widziałam.
346
00:29:38,818 --> 00:29:40,987
Wracaj do domu wcześniej.
347
00:29:43,239 --> 00:29:44,783
Spróbuję.
348
00:29:51,414 --> 00:29:52,248
Piątka.
349
00:29:57,879 --> 00:30:00,590
Brigitte chodzi z nią do klasy?
350
00:30:01,132 --> 00:30:02,425
Nie, Delphine.
351
00:30:03,551 --> 00:30:05,678
Ma szafkę między Idalią i Barley.
352
00:30:06,638 --> 00:30:08,765
To nie rodzice Delphine sądzą,
353
00:30:08,848 --> 00:30:11,768
że muzyka z Przyjaciół z podwórka
jest dwuznaczna?
354
00:30:11,851 --> 00:30:13,102
To rodzice Olive.
355
00:30:14,062 --> 00:30:16,648
Myślałam, że z Olive chodzi na gimnastykę.
356
00:30:16,731 --> 00:30:17,732
To Kale.
357
00:30:19,859 --> 00:30:22,946
Całkiem się pogubiłam.
358
00:30:23,613 --> 00:30:25,114
Jesteście gotowi?
359
00:30:25,907 --> 00:30:27,617
Wyłączę światło.
360
00:30:29,661 --> 00:30:31,079
Podoba ci się?
361
00:30:42,215 --> 00:30:45,677
Może pokojarzysz wszystkich
na imprezie szkolnej.
362
00:30:47,595 --> 00:30:48,429
Dobrze.
363
00:30:48,930 --> 00:30:52,100
W czwartek o 17.00. Pamiętasz?
364
00:30:52,642 --> 00:30:54,519
Zawsze muszą być o 17.00.
365
00:30:54,602 --> 00:30:57,438
Będą korki. Muszę wyruszyć o 15.00.
366
00:30:58,565 --> 00:31:01,317
Zora przyjdzie ze swoją klasą.
367
00:31:02,402 --> 00:31:03,611
Po prostu spróbuj.
368
00:31:05,613 --> 00:31:07,115
Dobrze.
369
00:31:11,536 --> 00:31:14,831
Pokolorujmy buty Pinot. Piękne.
370
00:31:16,332 --> 00:31:19,127
Ostatnio Tonino i koza
371
00:31:19,919 --> 00:31:25,425
wspinali się na wielkie wzgórze.
372
00:31:25,508 --> 00:31:27,594
- Lino?
- Tak?
373
00:31:27,677 --> 00:31:30,305
- Jesteśmy gotowi.
- Dobrze.
374
00:31:31,598 --> 00:31:33,141
Zaraz wrócę.
375
00:31:34,392 --> 00:31:36,311
Bądź grzeczna z Anet.
376
00:31:42,525 --> 00:31:43,651
Chodźmy.
377
00:31:44,360 --> 00:31:45,737
Co rysujesz?
378
00:32:07,634 --> 00:32:10,386
To Signore Elefante. Słodziak.
379
00:32:13,139 --> 00:32:16,309
Pamiętasz, gdzie skoczyliśmy
z Tonino i kozą?
380
00:32:17,018 --> 00:32:20,271
Ze wzgórza wiedzieli całą Sycylię.
381
00:32:21,773 --> 00:32:26,027
Koza zjadła tyle warzyw,
że zrobiła się zielona.
382
00:32:27,487 --> 00:32:28,696
Żaba rzuciła…
383
00:32:28,780 --> 00:32:30,698
„Nie udawaj mnie, głuptasie”.
384
00:32:32,325 --> 00:32:34,869
Czas spać.
385
00:32:34,953 --> 00:32:36,454
O nie.
386
00:32:37,830 --> 00:32:38,831
Dołącz do nas.
387
00:32:40,041 --> 00:32:41,250
Co dzieje się dalej?
388
00:32:45,546 --> 00:32:46,381
No dobrze.
389
00:32:47,924 --> 00:32:53,429
Koza zjada marchewkę
i już nie jest zielona.
390
00:32:55,390 --> 00:33:00,019
To niemożliwe.
Tonino zakazał marchewek w królestwie.
391
00:33:00,728 --> 00:33:01,562
Prawda?
392
00:33:05,066 --> 00:33:07,694
Oczywiście, że tak.
393
00:33:08,820 --> 00:33:11,114
Czas iść spać. Dobranoc.
394
00:33:20,707 --> 00:33:23,459
- Nie podobała ci się historia.
- Było dobrze.
395
00:33:23,543 --> 00:33:26,629
Nie zrozumiałam jej, ale nie szkodzi.
396
00:33:30,216 --> 00:33:33,177
Dzieci już poszły. Co się dzieje, Amy?
397
00:33:34,220 --> 00:33:35,888
Jestem potworem.
398
00:33:35,972 --> 00:33:40,059
Kto nie chce, by jego dziecko
miało dobry kontakt z ojcem?
399
00:33:40,143 --> 00:33:44,022
Nie powinnam być zazdrosna,
ale czuję się strasznie…
400
00:33:45,148 --> 00:33:49,027
w tyle. W jednej chwili jest dzieckiem,
401
00:33:49,110 --> 00:33:52,030
a za chwilę pójdzie na studia
i przegapię to.
402
00:33:52,113 --> 00:33:54,824
Zwolnij trochę.
403
00:33:54,907 --> 00:33:57,869
Przegapiłaś dzikie lata nastoletniości,
404
00:33:57,952 --> 00:34:00,663
kiedy otrzymasz należytą zemstę
405
00:34:00,747 --> 00:34:03,374
za wszystkie swoje występki.
406
00:34:03,875 --> 00:34:04,834
Byłam aniołem.
407
00:34:09,839 --> 00:34:12,050
Myślisz, że woli go ode mnie?
408
00:34:13,676 --> 00:34:18,181
Gotują razem, mają swoje opowieści.
409
00:34:18,264 --> 00:34:20,308
Nawet uczy ją sycylijskiego.
410
00:34:20,391 --> 00:34:22,310
Zaraz wymyślą własny język.
411
00:34:26,647 --> 00:34:29,067
Chcę, by byli blisko.
412
00:34:30,318 --> 00:34:33,738
Lino powinien być z nią więcej, bo…
413
00:34:34,822 --> 00:34:38,076
Potrzebuje tego.
414
00:34:40,453 --> 00:34:41,287
Bo…
415
00:34:42,830 --> 00:34:44,165
Rak może wrócić.
416
00:34:46,834 --> 00:34:48,920
Jakby zniknął, ale nie do końca.
417
00:34:49,712 --> 00:34:53,007
Wciąż jest z nami i coś nam odbiera.
418
00:34:53,091 --> 00:34:57,720
Nie może pracować,
przez co nie ma mnie w jej życiu.
419
00:34:58,387 --> 00:35:03,059
Nienawidzę tego, co ten rak
zrobił z naszym związkiem i ze mną.
420
00:35:03,768 --> 00:35:06,395
Nienawidzę być zazdrosna o męża.
421
00:35:06,479 --> 00:35:09,482
Nienawidzę historii o pieprzonej kozie.
422
00:35:09,565 --> 00:35:10,525
O kozie.
423
00:35:16,948 --> 00:35:18,741
Mam dość bycia daleko.
424
00:35:20,284 --> 00:35:23,454
To nie bądź. Przynajmniej dziś.
425
00:35:24,163 --> 00:35:24,997
Jedź.
426
00:35:25,998 --> 00:35:28,876
Jedź. Ja tu posprzątam.
427
00:35:29,502 --> 00:35:30,920
Jedź na imprezę.
428
00:35:31,003 --> 00:35:36,634
Jedzenie żarcia obcych ludzi
to największy dowód matczynej miłości.
429
00:35:46,602 --> 00:35:47,687
Jestem.
430
00:35:49,647 --> 00:35:51,524
Jesteś cudowny, Lino.
431
00:35:53,568 --> 00:35:55,653
Co za niespodzianka.
432
00:35:57,196 --> 00:35:58,906
Owszem.
433
00:35:59,991 --> 00:36:01,993
Cześć. Jestem Amy.
434
00:36:02,076 --> 00:36:03,119
Brigitte.
435
00:36:03,703 --> 00:36:08,374
- Myślałam, że masz cztery lata.
- To jej córka, Delphine.
436
00:36:08,457 --> 00:36:09,709
Brigitte to jej mama.
437
00:36:10,251 --> 00:36:12,420
Dziewczynki się bawią.
438
00:36:13,713 --> 00:36:15,756
- Jesteś nowym rodzicem?
- Cześć.
439
00:36:15,840 --> 00:36:18,259
Nie, to Amy.
440
00:36:18,843 --> 00:36:23,598
Twoja żona. Byłyśmy ciebie ciekawe.
441
00:36:23,681 --> 00:36:27,018
Dobrze w końcu cię poznać.
Napijesz się czegoś?
442
00:36:28,019 --> 00:36:29,937
Pijemy drinki z wódką.
443
00:36:30,021 --> 00:36:32,773
- Dopiero 15.30.
- Zwykle pijemy we wtorek.
444
00:36:37,069 --> 00:36:40,364
Pomagam Lino z daniem na imprezę szkolną.
445
00:36:41,365 --> 00:36:43,701
To kucharz, nie potrzebuje pomocy.
446
00:36:43,784 --> 00:36:46,621
Brigitte uczy się włoskiej kuchni.
To Francuzka.
447
00:36:47,705 --> 00:36:50,833
Przy okazji, przepraszam.
448
00:36:50,917 --> 00:36:55,546
Pietruszka z naszego ogródka.
Nie jak francuskie zioła.
449
00:36:55,630 --> 00:36:57,423
Doceń ją. Smacznego.
450
00:36:58,174 --> 00:37:00,968
- Co bym bez ciebie zrobiła?
- Wiecie co?
451
00:37:01,677 --> 00:37:06,641
Któreś z waszych dzieci płacze.
Mogło rozbić sobie głowę.
452
00:37:06,724 --> 00:37:09,060
- Lepiej sprawdźcie.
- Dobrze.
453
00:37:19,737 --> 00:37:21,405
Czemu dałeś jej pietruszkę?
454
00:37:22,865 --> 00:37:23,699
Co?
455
00:37:24,992 --> 00:37:26,077
Brigitte.
456
00:37:27,245 --> 00:37:29,288
Pietruszkę z naszego ogródka.
457
00:37:29,372 --> 00:37:32,667
To ważny składnik w kuchni sycylijskiej.
458
00:37:33,459 --> 00:37:36,671
Nieźle gotuje.
Choć dania kuchni francuskiej.
459
00:37:37,630 --> 00:37:41,550
- Ale nieźle.
- Sadziłam tę pietruszkę.
460
00:37:42,134 --> 00:37:42,969
Wiem.
461
00:37:45,012 --> 00:37:47,181
Przecież nie gotujesz.
462
00:37:47,265 --> 00:37:48,891
To moja pietruszka.
463
00:37:48,975 --> 00:37:53,729
Dałem jej tylko gałązkę. O co tu chodzi?
464
00:37:53,813 --> 00:37:59,193
Zasadziłam ją, więc zapytaj,
zanim zaczniesz ją rozdawać.
465
00:37:59,277 --> 00:38:01,404
Czemu krzyczysz, mamo?
466
00:38:01,946 --> 00:38:03,364
Spokojnie.
467
00:38:17,545 --> 00:38:19,880
- Zasnęła?
- Tak.
468
00:38:20,923 --> 00:38:23,259
W okamgnieniu.
469
00:38:24,552 --> 00:38:26,345
Dziękuję. Połóż na stole.
470
00:38:37,398 --> 00:38:38,232
Tak?
471
00:38:40,818 --> 00:38:44,530
- Brigitte to tylko znajoma.
- Potrafię rozpoznać flirt.
472
00:38:44,613 --> 00:38:48,617
Nigdy bym tego nie zrobił.
Moje serce jest tylko twoje.
473
00:38:50,328 --> 00:38:52,163
Nie chodzi tylko o Brigitte.
474
00:38:53,497 --> 00:38:59,211
Znasz Idalię lepiej ode mnie
i czuję się przez to…
475
00:39:02,548 --> 00:39:04,133
jak zła mama.
476
00:39:07,845 --> 00:39:09,347
Zazdroszczę wam.
477
00:39:11,807 --> 00:39:12,641
Amy,
478
00:39:14,435 --> 00:39:16,145
uwielbiam być w domu z córką.
479
00:39:18,773 --> 00:39:20,608
Ale zazdroszczę tobie.
480
00:39:21,650 --> 00:39:23,444
Nie wiesz, co przeżywam.
481
00:39:24,028 --> 00:39:27,948
Jestem kucharzem, który nie może pracować.
482
00:39:29,617 --> 00:39:30,451
Rozumiesz?
483
00:39:32,161 --> 00:39:34,622
Też nie tak to sobie wyobrażałem.
484
00:39:37,333 --> 00:39:38,292
W porządku.
485
00:39:39,668 --> 00:39:41,170
To co z tym zrobimy?
486
00:39:42,630 --> 00:39:44,131
Bo nie jestem szczęśliwa.
487
00:39:46,425 --> 00:39:49,011
Nie jestem.
488
00:39:54,392 --> 00:39:55,643
Nie.
489
00:39:59,522 --> 00:40:01,857
Już dobrze.
490
00:40:02,650 --> 00:40:03,734
Posłuchaj.
491
00:40:07,238 --> 00:40:09,407
Brigitte podsunęła mi pomysł.
492
00:40:09,490 --> 00:40:12,326
Mówię poważnie.
493
00:40:12,410 --> 00:40:14,745
Mógłbym otworzyć szkołę gotowania.
494
00:40:16,539 --> 00:40:20,459
Chciałbym wrócić do kuchni.
495
00:40:23,838 --> 00:40:28,050
Pieniądze by się przydały.
Antonio zmniejszyłby mi godziny.
496
00:40:28,134 --> 00:40:30,594
Będę miała więcej czasu dla Idalii.
497
00:40:31,262 --> 00:40:33,180
I na malowanie.
498
00:40:34,014 --> 00:40:36,684
Chcę więcej czasu na sztukę i dla nas.
499
00:40:36,767 --> 00:40:37,893
Bo tęsknię.
500
00:40:39,562 --> 00:40:40,396
Bardzo.
501
00:40:40,896 --> 00:40:45,109
Ale nie będziesz uczył gotowania Brigitte.
502
00:40:45,192 --> 00:40:47,611
- Rozumiesz?
- Dobrze.
503
00:40:51,157 --> 00:40:53,242
I jest coś jeszcze.
504
00:40:54,034 --> 00:40:55,035
Co, kochanie?
505
00:40:55,119 --> 00:40:58,664
Wytłumacz mi historię z Tonino
i tą pieprzoną kozą.
506
00:40:58,747 --> 00:41:01,000
- Nie rozumiem jej.
- Dobrze.
507
00:41:11,927 --> 00:41:13,220
WIOSNA 2014 ROKU
508
00:41:15,431 --> 00:41:17,057
- Mama!
- Cześć.
509
00:41:18,809 --> 00:41:22,646
Co słychać? Dzięki, Sharon.
Wciąż męczę ten ostatni obraz.
510
00:41:22,730 --> 00:41:25,441
Przestań, zrobiła nam naleśniki.
511
00:41:26,358 --> 00:41:30,237
- Zawsze jest mile widziana.
- Dzięki. Pa.
512
00:41:30,321 --> 00:41:33,073
Jak się ma najmądrzejsza drugoklasistka?
513
00:41:33,157 --> 00:41:36,410
Dobrze. Nauczyliśmy się,
że motyle wąchają stopami.
514
00:41:36,494 --> 00:41:37,328
Niemożliwe.
515
00:41:37,828 --> 00:41:40,498
Chcesz się ze mną pobrudzić?
516
00:41:41,415 --> 00:41:42,500
Chodź.
517
00:41:44,585 --> 00:41:45,419
Dobrze.
518
00:41:47,254 --> 00:41:49,840
Słodkość bazylii
519
00:41:50,758 --> 00:41:54,720
przypomina nam, że delikatne smaki
mogą być najmocniejsze.
520
00:41:55,596 --> 00:41:56,430
Zobaczcie.
521
00:41:59,934 --> 00:42:02,061
- Namaluj spódnicę.
- Dobrze.
522
00:42:03,896 --> 00:42:05,940
- Żółtą.
- Dobrze.
523
00:42:11,320 --> 00:42:13,572
Signore Elefante zje sałatkę.
524
00:42:14,865 --> 00:42:15,950
Proszę.
525
00:42:16,784 --> 00:42:17,826
Corn dogi?
526
00:42:17,910 --> 00:42:18,744
Tak.
527
00:42:19,328 --> 00:42:21,580
Mam sporo zajęć w tym tygodniu.
528
00:42:21,664 --> 00:42:23,791
Znów jestem pracującym mężczyzną.
529
00:42:24,792 --> 00:42:25,876
Będę zmęczony.
530
00:42:27,836 --> 00:42:29,922
- Smacznego.
- Jemy?
531
00:42:35,844 --> 00:42:37,429
Musztarda czy keczup?
532
00:42:38,180 --> 00:42:39,014
W porządku?
533
00:42:44,562 --> 00:42:45,521
Nic mi nie jest.
534
00:42:46,438 --> 00:42:47,815
Nie w tę dziurkę.
535
00:42:49,024 --> 00:42:50,109
Napij się wody.
536
00:42:53,779 --> 00:42:58,242
Ty weź keczup, a ja musztardę.
Ciekawe, co wybierze babbo.
537
00:43:00,452 --> 00:43:06,041
Dzięki, że wcisnęłaś mnie tak szybko,
zwłaszcza w piątek.
538
00:43:06,125 --> 00:43:08,419
Doktor Atluri nie chciał czekać.
539
00:43:09,336 --> 00:43:10,546
Dobrze się czujesz?
540
00:43:12,673 --> 00:43:13,507
Zobaczymy.
541
00:43:56,258 --> 00:43:59,803
Jeśli najesz się przed obiadem,
542
00:43:59,887 --> 00:44:01,805
to nic nie zjesz.
543
00:44:01,889 --> 00:44:02,973
- Mamo.
- Babcia!
544
00:44:03,057 --> 00:44:04,642
Słoneczko!
545
00:44:04,725 --> 00:44:06,560
Co tu robisz?
546
00:44:06,644 --> 00:44:07,478
No cóż…
547
00:44:10,481 --> 00:44:12,358
Co się dzieje?
548
00:44:12,441 --> 00:44:13,567
Idziemy na randkę.
549
00:44:18,364 --> 00:44:19,740
Jeszcze trochę.
550
00:44:40,928 --> 00:44:41,762
Co?
551
00:44:49,978 --> 00:44:50,938
Zatańczmy.
552
00:44:54,608 --> 00:44:55,567
Zaczekaj.
553
00:44:56,151 --> 00:44:58,362
- A jeśli się wywrócisz?
- Trudno.
554
00:45:01,198 --> 00:45:03,283
Chcę zatańczyć z żoną.
555
00:46:02,593 --> 00:46:05,596
Opowiadałem ci kiedyś,
556
00:46:06,430 --> 00:46:09,141
jak Tonino i koza grali w piłkę?
557
00:46:10,476 --> 00:46:14,855
Był problem, bo koza miała pantofle.
558
00:46:16,273 --> 00:46:23,155
- Co zrobiła?
- Pożyczyła korki od kuzyna.
559
00:46:23,739 --> 00:46:25,115
Ale ma cztery nogi.
560
00:46:25,199 --> 00:46:28,452
Tak, potrzebowała drugiej pary.
561
00:46:28,535 --> 00:46:31,705
Tonino pożyczył jej swoje buty,
562
00:46:32,581 --> 00:46:37,544
ale okazało się,
że są za duże na jej kopyta.
563
00:46:42,883 --> 00:46:44,426
Koza była załamana.
564
00:46:45,385 --> 00:46:49,431
Ale wpadli na pewien pomysł.
565
00:46:50,098 --> 00:46:52,851
Idalia musi iść spać.
566
00:46:54,019 --> 00:46:56,897
Babbo nie dokończył historii.
567
00:46:59,483 --> 00:47:00,984
Jeszcze pięć minut.
568
00:48:55,098 --> 00:48:59,061
Napisy: Krzysztof Zając