1 00:01:17,287 --> 00:01:21,041 -Rocznik 2023! -Rocznik 2023! 2 00:01:23,502 --> 00:01:25,045 Mamy żywą. 3 00:01:26,004 --> 00:01:27,756 Po tym locie ledwo. 4 00:01:27,840 --> 00:01:29,174 Nazwisko i imię? 5 00:01:29,258 --> 00:01:30,759 Moore, Jasmine. 6 00:01:30,843 --> 00:01:33,220 Będziesz w pokoju... 7 00:01:35,639 --> 00:01:36,473 Słuchajcie. 8 00:01:39,268 --> 00:01:40,519 Dostała ten pokój. 9 00:01:43,313 --> 00:01:44,815 -Numer 302. -Powiemy jej? 10 00:01:45,065 --> 00:01:45,899 Co się stało? 11 00:01:45,983 --> 00:01:47,192 Witaj w Ancaster. 12 00:01:50,195 --> 00:01:51,780 Szczęśliwy numer. 302. 13 00:02:16,972 --> 00:02:18,557 Dział konserwacji? 14 00:02:19,850 --> 00:02:23,520 Mówi Gail Bishop. Drzwi mi się zacięły. 15 00:02:24,605 --> 00:02:26,815 Jasne, że próbowałam. Od tego... 16 00:03:27,960 --> 00:03:28,794 Cholera. 17 00:03:30,921 --> 00:03:32,673 -Wystraszyłaś mnie. -Wybacz. 18 00:03:33,715 --> 00:03:35,884 -Jesteś Jasmine? -Tak. 19 00:03:37,302 --> 00:03:38,220 Amelia. 20 00:03:38,303 --> 00:03:39,221 Cześć. 21 00:03:40,806 --> 00:03:42,933 -Fajnie się urządziłaś. -Dzięki. 22 00:03:45,060 --> 00:03:48,605 NIECH KTOŚ TO OGARNIE. 23 00:03:48,689 --> 00:03:52,901 Legendy. Ancaster College aż od nich kipi. 24 00:03:54,027 --> 00:03:57,197 W szkole niemal tak starej jak nasz kraj 25 00:03:57,280 --> 00:03:59,074 należy się ich spodziewać. 26 00:04:00,117 --> 00:04:04,663 Pewnie słyszeliście, że nie przyjęliśmy Roosevelta, 27 00:04:04,746 --> 00:04:07,165 który musiał zadowolić się drugą opcją, 28 00:04:08,375 --> 00:04:09,459 Harvardem. 29 00:04:10,544 --> 00:04:12,462 Tego potwierdzić nie mogę, 30 00:04:12,546 --> 00:04:17,926 ale nasza uczelnia wykształciła dwóch prezydentów USA 31 00:04:18,010 --> 00:04:20,262 i całą rzeszę senatorów. 32 00:04:21,888 --> 00:04:26,309 Znacie legendę o Margaret Millet? 33 00:04:26,852 --> 00:04:29,271 Powieszono ją za uprawianie czarów 34 00:04:29,354 --> 00:04:32,024 całkiem niedaleko stąd. 35 00:04:32,107 --> 00:04:33,483 To akurat prawda. 36 00:04:34,192 --> 00:04:37,988 Ale wierzcie mi, że jedyne, co będzie was nawiedzać, 37 00:04:38,071 --> 00:04:39,990 to dodatkowy kawałek pizzy. 38 00:04:42,200 --> 00:04:45,078 To dla mnie wielki zaszczyt. 39 00:04:45,620 --> 00:04:47,289 Otrzymałam stanowisko 40 00:04:47,372 --> 00:04:50,625 przełożonej domu Belleville po raz pierwszy. 41 00:04:52,794 --> 00:04:55,797 Przełożony to więcej niż wykładowca. 42 00:04:55,881 --> 00:04:58,050 Będę waszą powierniczką, 43 00:04:59,259 --> 00:05:01,303 sojuszniczką i przyjaciółką. 44 00:05:02,054 --> 00:05:06,141 A gdybyście czegoś potrzebowali, mieszkam na miejscu, 45 00:05:07,142 --> 00:05:08,310 łatwo mnie znaleźć. 46 00:05:09,352 --> 00:05:11,563 Każdy semestr rozpoczynamy i kończymy 47 00:05:11,646 --> 00:05:14,274 tak zwanym „pokojowym krzykiem”. 48 00:05:14,357 --> 00:05:15,859 Rozgrzewajcie płuca. 49 00:05:16,860 --> 00:05:18,028 No i ostatnia sprawa. 50 00:05:23,825 --> 00:05:26,661 Nie wrócicie już do domu. 51 00:05:27,996 --> 00:05:31,958 Gdy pojedziecie tam na ferie, będziecie jedynie gośćmi. 52 00:05:32,459 --> 00:05:35,253 Nigdy nie będzie jak dawniej. 53 00:05:36,004 --> 00:05:39,091 Mogę powiedzieć tylko jedno. 54 00:05:41,468 --> 00:05:42,427 Witajcie w domu. 55 00:05:57,859 --> 00:05:59,402 Krzyczymy z nimi? Kurde. 56 00:05:59,486 --> 00:06:02,948 Niech to ktoś ogarnie. Tam są ręczniki. 57 00:06:04,157 --> 00:06:05,367 Sprzątniesz? 58 00:06:07,869 --> 00:06:09,955 Skąd się znacie? 59 00:06:10,580 --> 00:06:12,958 Chodziłyśmy razem do szkoły. 60 00:06:13,041 --> 00:06:14,835 Libby poszła do Dalton. 61 00:06:16,211 --> 00:06:18,130 -Czemu? -Do Dwight. 62 00:06:18,213 --> 00:06:19,297 Sorki. 63 00:06:19,381 --> 00:06:21,049 Znam Libby z obozu. 64 00:06:21,424 --> 00:06:22,843 Obóz Chappaquiddick. 65 00:06:23,426 --> 00:06:27,222 Chodziłaś do Dwight? Dziwni Wielcy Idioci Gonią Hajs na Towar? 66 00:06:27,305 --> 00:06:29,057 Pijemy czy nie? 67 00:06:29,766 --> 00:06:30,725 Tak jest. 68 00:06:31,101 --> 00:06:33,562 Nigdy nie... 69 00:06:35,647 --> 00:06:37,399 pieprzyłam się w samolocie. 70 00:06:41,820 --> 00:06:43,280 No co ty dajesz. 71 00:06:45,157 --> 00:06:47,450 Ściema. Nie jesteś taka. 72 00:06:47,534 --> 00:06:48,743 Leciałam na Birthright. 73 00:06:48,827 --> 00:06:50,787 Mam coś dobrego. 74 00:06:52,956 --> 00:06:55,667 Nigdy się nie poszczałam w spodnie. 75 00:06:56,543 --> 00:06:58,962 Nigdy nie jest za późno. 76 00:07:01,047 --> 00:07:02,591 Wyjaśnię. 77 00:07:02,674 --> 00:07:05,385 To długa historia, ale czasem lunatykuję. 78 00:07:05,468 --> 00:07:07,345 Ja cię. A opróżniasz lodówkę? 79 00:07:07,429 --> 00:07:08,972 -Chyba nie. -Co? 80 00:07:09,055 --> 00:07:13,185 Zeszłej wiosny nocowałam u koleżanki po studniówce. 81 00:07:13,268 --> 00:07:17,731 To był niezapomniany afterek. Amagansett. 82 00:07:18,940 --> 00:07:21,735 Potem pamiętam, jak obudziła mnie jej mama. 83 00:07:21,818 --> 00:07:26,406 Siedziałam na otwartej suszarce. Leciało ze mnie szerokim strumieniem. 84 00:07:26,489 --> 00:07:28,325 -Nie! -Przestań. 85 00:07:28,408 --> 00:07:30,035 -Powaga? -No mówię wam. 86 00:07:30,118 --> 00:07:34,331 Tak że zlałam się w kilka par spodni naraz. 87 00:07:34,873 --> 00:07:36,374 Skąd ją wzięliście? 88 00:07:37,209 --> 00:07:38,251 Dobra jest. 89 00:07:42,214 --> 00:07:43,340 Plecy prosto. 90 00:07:45,467 --> 00:07:49,721 Namalowałem dziekana Maroneya, gdy został przełożonym domu Peabody. 91 00:07:50,096 --> 00:07:51,139 Fajnie. 92 00:07:52,349 --> 00:07:53,516 To spory awans. 93 00:07:58,063 --> 00:07:59,064 Co to za dźwięk? 94 00:07:59,689 --> 00:08:01,566 I tak już czas kończyć. 95 00:08:01,650 --> 00:08:03,276 Dokończymy za tydzień. 96 00:08:03,360 --> 00:08:04,236 Oczywiście. 97 00:08:21,503 --> 00:08:22,587 Dzięki, Josh. 98 00:09:14,347 --> 00:09:15,598 SALON 99 00:09:48,381 --> 00:09:53,470 Odżywcze brokuły. Chcesz makaron z serem? 100 00:09:53,553 --> 00:09:55,138 -Poproszę. -Tutaj? 101 00:09:55,221 --> 00:09:57,974 Cześć. Pięknie dziś wyglądasz. 102 00:09:58,058 --> 00:10:00,101 Jak tam, Jacob? 103 00:10:00,185 --> 00:10:02,479 -Smacznego. -Dziękuję. 104 00:10:02,562 --> 00:10:03,897 Czołem. 105 00:10:03,980 --> 00:10:07,067 Uśmiechnij się. Mamy piękny dzień. 106 00:10:07,150 --> 00:10:08,777 -Jak tam w szkole? -Świetnie. 107 00:10:08,860 --> 00:10:09,736 Dobrze? 108 00:10:50,735 --> 00:10:53,780 Spoko, to było chamskie. 109 00:10:56,408 --> 00:10:58,660 Wyluzuj, nic nie zrobi. 110 00:11:14,384 --> 00:11:15,343 A ty to kto? 111 00:11:17,387 --> 00:11:18,221 Zgadnij. 112 00:11:25,395 --> 00:11:26,312 Beyoncé. 113 00:11:29,899 --> 00:11:32,861 Jedna z sióstr Williams. Serena, może Venus. 114 00:11:33,445 --> 00:11:34,404 Nicki Minaj? 115 00:11:35,738 --> 00:11:36,573 Lizzo? 116 00:11:38,741 --> 00:11:41,703 -Źle, źle, bardzo źle. -Przegraliście. 117 00:11:41,786 --> 00:11:43,621 To moja współlokatorka. 118 00:11:45,623 --> 00:11:46,958 Miło cię poznać. 119 00:11:49,669 --> 00:11:51,004 Jestem Tyler. Cześć. 120 00:11:52,005 --> 00:11:53,339 -Cześć, Tyler. -Cześć. 121 00:11:53,965 --> 00:11:56,217 Ty też tu mieszkasz? 122 00:11:56,301 --> 00:11:57,886 -No ba. -No. 123 00:11:57,969 --> 00:11:59,721 -Tak. -To nawiedzony pokój. 124 00:12:00,972 --> 00:12:03,516 Jakaś laska zmarła tutaj w latach 50. 125 00:12:03,600 --> 00:12:05,310 -Pokój 302. -Tak. 126 00:12:05,393 --> 00:12:07,770 -Sprawdź w necie. -Ta buda jest przeklęta. 127 00:12:08,313 --> 00:12:09,230 Przez wiedźmę. 128 00:12:09,314 --> 00:12:12,609 Nie słyszałaś o Margaret Millet i procesie wiedźm? 129 00:12:13,526 --> 00:12:14,569 No weź. 130 00:12:15,403 --> 00:12:18,907 To za mało, żeby mnie wystraszyć. 131 00:12:19,574 --> 00:12:21,075 To nie ściema. 132 00:12:21,910 --> 00:12:25,747 Wiedźma co roku wybiera kogoś z pierwszego roku. Może was? 133 00:12:26,748 --> 00:12:29,626 Laska z naszego roku. Treasure. 134 00:12:29,709 --> 00:12:31,961 O kurde, zapomniałem o niej. 135 00:12:32,045 --> 00:12:32,879 Nie wytrzymała. 136 00:12:34,631 --> 00:12:36,090 Skoczyła z okna. 137 00:12:37,926 --> 00:12:39,761 -Z tego okna? -No. 138 00:12:40,386 --> 00:12:41,846 Co się stało? 139 00:12:42,847 --> 00:12:47,352 Wiedźma ukazuje się świeżakowi. A potem, pewnej nocy 140 00:12:48,311 --> 00:12:50,438 równo o 3.33, 141 00:12:52,065 --> 00:12:53,483 zabiera go ze sobą. 142 00:12:55,235 --> 00:12:56,277 Dokąd zabiera? 143 00:12:57,570 --> 00:12:58,571 Do piekła. 144 00:13:12,126 --> 00:13:13,711 Okropny jesteś. 145 00:13:13,795 --> 00:13:15,547 Ja pierdolę. 146 00:13:16,923 --> 00:13:18,383 Ale to prawda. 147 00:13:18,883 --> 00:13:20,301 Szczera prawda. 148 00:13:20,385 --> 00:13:21,970 -Najprawdziwsza. -Wymiana. 149 00:13:22,303 --> 00:13:23,930 Treasure! 150 00:13:24,013 --> 00:13:25,139 Cicho bądź. 151 00:13:25,223 --> 00:13:26,724 Narobisz nam kłopotów. 152 00:13:28,351 --> 00:13:29,852 Hawthorne przesadzał. 153 00:13:29,936 --> 00:13:31,312 To obiektywne. 154 00:13:31,396 --> 00:13:33,398 Spójrzmy na Pearl. 155 00:13:33,481 --> 00:13:35,942 Ta dziewczyna to w 90% symbolika, 156 00:13:36,025 --> 00:13:37,860 a w 10% przedwczesne deklaracje. 157 00:13:38,611 --> 00:13:40,113 Co o niej myślicie? 158 00:13:41,990 --> 00:13:43,116 Pani profesor. 159 00:13:43,950 --> 00:13:47,495 Mów mi Liv. I śmiało, nie jesteśmy w liceum. 160 00:13:47,996 --> 00:13:48,913 Przepraszam. 161 00:13:50,206 --> 00:13:53,876 To ironia losu, że Hester nazwała ją Pearl. 162 00:13:53,960 --> 00:13:54,961 Dlaczego? 163 00:13:55,420 --> 00:13:57,922 Perły kojarzą się z bielą, 164 00:13:58,006 --> 00:14:00,842 a więc z czystością 165 00:14:01,509 --> 00:14:02,719 oraz niewinnością. 166 00:14:03,428 --> 00:14:07,849 Pearl należy odbierać jako niewinną poprzez symbolikę bieli. 167 00:14:07,932 --> 00:14:08,766 Kto się zgodzi? 168 00:14:15,732 --> 00:14:17,775 -Pani profesor. -Liv. 169 00:14:17,859 --> 00:14:19,277 W tamtym okresie 170 00:14:20,069 --> 00:14:23,406 biel kojarzono z czystością. 171 00:14:23,823 --> 00:14:25,783 Ale w pewnej scenie 172 00:14:25,867 --> 00:14:28,995 krzyczała do dzieci we wsi, mówiąc językami. 173 00:14:29,495 --> 00:14:31,706 Widać, 174 00:14:32,415 --> 00:14:35,585 że nie zawsze była niewinna. 175 00:14:36,169 --> 00:14:38,838 Albo o to właśnie chodzi, 176 00:14:39,380 --> 00:14:44,969 bo Pearl to dziewczyna w bieli, która ma pokonać Hester. 177 00:14:45,845 --> 00:14:49,849 Hester reprezentującą nonkonformistyczne kobiety. 178 00:14:50,391 --> 00:14:53,311 Brawo, Cressido. Pochylmy się nad tym. 179 00:14:57,106 --> 00:14:59,317 A oto i nasza gospodyni. 180 00:14:59,400 --> 00:15:01,361 Witajcie. 181 00:15:01,444 --> 00:15:02,695 Cześć. 182 00:15:03,905 --> 00:15:05,740 Już dotarło? 183 00:15:07,367 --> 00:15:10,578 Nie spałam pierwszej nocy. Liczy się? 184 00:15:10,662 --> 00:15:12,288 Niesamowite, Gail. 185 00:15:12,372 --> 00:15:13,956 Pierwsza czarna przełożona. 186 00:15:15,041 --> 00:15:16,542 Zajdziesz na sam szczyt. 187 00:15:17,085 --> 00:15:18,628 Nowy Barack? 188 00:15:20,880 --> 00:15:23,049 Szczyt szkolnej hierarchii. 189 00:15:23,132 --> 00:15:25,468 -A Barack to męskie imię. -Oczywiście. 190 00:15:25,551 --> 00:15:27,428 Faktycznie. 191 00:15:28,012 --> 00:15:29,889 To ekscytujące. 192 00:15:29,972 --> 00:15:31,432 -Zgadza się. -Owszem. 193 00:15:31,516 --> 00:15:34,560 Zresztą sama piastowałaś to stanowisko. 194 00:15:34,644 --> 00:15:36,688 To co innego. 195 00:15:37,397 --> 00:15:38,231 Prawda. 196 00:15:38,314 --> 00:15:39,524 Witaj w klubie. 197 00:15:40,400 --> 00:15:41,693 Dziękuję, Brian. 198 00:15:49,409 --> 00:15:50,451 Cholera. 199 00:16:17,854 --> 00:16:18,771 Gail! 200 00:16:23,317 --> 00:16:24,193 Idę. 201 00:16:28,197 --> 00:16:30,450 -O tak. -Musiałam czarować. 202 00:16:30,533 --> 00:16:32,535 Zamawiam pepperoni. 203 00:16:32,618 --> 00:16:35,163 -A ja... -Padam z głodu. 204 00:16:35,246 --> 00:16:38,040 -Serwetki i talerze. -O Boże. 205 00:16:38,124 --> 00:16:39,584 Dziękuję. 206 00:16:41,210 --> 00:16:43,588 Wyszło jakieś 20 dolców. 207 00:16:44,213 --> 00:16:46,215 -Zapomniałam jak tu tanio. -Co? 208 00:16:46,299 --> 00:16:47,925 Nie unikaj odpowiedzi. 209 00:16:48,009 --> 00:16:50,261 -Nie unikam. -Jesteście parą? 210 00:16:50,344 --> 00:16:52,305 Mówimy o Tylerze? 211 00:16:52,388 --> 00:16:53,473 Jak zwykle. 212 00:16:53,556 --> 00:16:56,267 Nie jesteśmy parą. 213 00:16:56,350 --> 00:16:58,644 To wczesny etap. 214 00:16:59,896 --> 00:17:01,397 Randki to grubszy temat. 215 00:17:01,481 --> 00:17:04,484 W zasadzie wyszło 19 dolarów. 216 00:17:04,567 --> 00:17:06,402 Gdybyście chciały mi oddać. 217 00:17:06,486 --> 00:17:08,613 A to się w ogóle dzieli na cztery? 218 00:17:08,696 --> 00:17:11,449 Jeśli się zrzucamy, to wino jest moje. 219 00:17:11,532 --> 00:17:15,036 Kosztowało 8,30, jak coś. 220 00:17:15,119 --> 00:17:15,995 Podziel równo. 221 00:17:16,078 --> 00:17:17,997 To 8,3, ale z trójką w okresie. 222 00:17:18,080 --> 00:17:20,082 Nie chciałam... 223 00:17:26,297 --> 00:17:28,090 -Gail. -Cześć. 224 00:17:28,174 --> 00:17:30,009 -Przepraszam. -Zaczekaj. 225 00:17:40,353 --> 00:17:42,980 Gdzie byłaś? Zobaczyłaś ducha? 226 00:17:43,064 --> 00:17:46,234 Przyszli do mnie inni przełożeni. 227 00:17:47,276 --> 00:17:49,987 Tak wyglądasz po imprezie? 228 00:17:50,071 --> 00:17:51,239 Masz rację. 229 00:17:51,614 --> 00:17:53,825 Trochę przesadzam. 230 00:17:55,743 --> 00:17:56,953 Czułam się... 231 00:17:57,036 --> 00:17:58,621 Jak czarny niewolnik. 232 00:17:59,455 --> 00:18:01,749 Nie. To... 233 00:18:02,416 --> 00:18:04,001 Myślisz, że nie wiem? 234 00:18:04,085 --> 00:18:07,463 Jesteśmy tu jak gatunek zagrożony. 235 00:18:07,547 --> 00:18:09,090 Chodźmy stąd. 236 00:18:09,173 --> 00:18:10,132 Boston. 237 00:18:10,216 --> 00:18:12,510 Napijmy się, będzie fajnie. 238 00:18:12,593 --> 00:18:13,678 No chodź. 239 00:18:13,761 --> 00:18:15,721 Żadnego Bostonu. 240 00:18:17,849 --> 00:18:20,059 Nie martw się. Do zobaczenia. 241 00:18:30,945 --> 00:18:31,946 Uważaj na siebie. 242 00:18:41,205 --> 00:18:44,876 Dla mnie to zakłamana sprawiedliwość. 243 00:18:44,959 --> 00:18:46,377 Zawsze tak robi. 244 00:18:46,460 --> 00:18:49,922 Zawsze mu szkoda białych mężczyzn. 245 00:18:50,464 --> 00:18:52,300 No co ty? 246 00:18:52,383 --> 00:18:53,801 Czytałeś Hańbę? 247 00:18:53,885 --> 00:18:56,929 Można tu argumentować. 248 00:18:58,055 --> 00:18:59,682 -No weź. -Ale... 249 00:19:01,726 --> 00:19:03,895 wróćmy do lektur dodatkowych. 250 00:19:03,978 --> 00:19:05,563 Dziękuję. Dobra robota. 251 00:19:05,646 --> 00:19:08,691 Że też udało ci się to ogarnąć. 252 00:19:08,774 --> 00:19:11,485 Dziękujemy, że przyszłaś. 253 00:19:11,569 --> 00:19:12,778 -Kochamy cię. -Nie. 254 00:19:12,862 --> 00:19:15,823 Jesteś naszą ulubioną wykładowczynią. 255 00:19:15,907 --> 00:19:18,826 Dzięki, Sascha. Brawa za kreatywność. Do wtorku. 256 00:19:32,798 --> 00:19:34,383 To Margaret Millet? 257 00:19:35,301 --> 00:19:36,302 Spryciula. 258 00:19:36,802 --> 00:19:38,930 Czeka nas cała seria o procesach, 259 00:19:39,013 --> 00:19:41,641 trzeciego grudnia, w rocznicę. 260 00:19:41,724 --> 00:19:45,144 Ponoć zmarła o 3.33. 261 00:19:45,811 --> 00:19:47,104 Tak głosi legenda. 262 00:19:48,522 --> 00:19:50,316 To było dawno temu. 263 00:19:50,399 --> 00:19:52,902 Nie lenisz się. 264 00:19:54,028 --> 00:19:56,614 Masz łeb na karku. 265 00:19:56,697 --> 00:19:58,449 Może w przenośni. 266 00:19:58,532 --> 00:20:00,993 Bo od targania tych książek 267 00:20:01,077 --> 00:20:03,663 karku w zasadzie już nie mam. 268 00:20:04,455 --> 00:20:06,666 Skoliozy się nabawiłam. 269 00:20:06,749 --> 00:20:08,000 Dobre. 270 00:20:08,084 --> 00:20:10,002 Krewni muszą być z ciebie dumni. 271 00:20:11,545 --> 00:20:12,505 Do widzenia. 272 00:20:16,092 --> 00:20:16,926 Cześć. 273 00:20:21,347 --> 00:20:23,140 Ostatnio też tak miałam. 274 00:20:24,558 --> 00:20:25,643 Nie wiem czemu. 275 00:20:26,519 --> 00:20:29,146 Mogę cię prosić? Tylko... 276 00:20:31,565 --> 00:20:32,608 Jasne. 277 00:20:32,692 --> 00:20:34,485 Musimy się upewnić. 278 00:20:39,448 --> 00:20:41,409 Potraktuję to jako znak. 279 00:20:53,087 --> 00:20:54,046 Mogę? 280 00:21:00,094 --> 00:21:01,095 Pewnie. 281 00:21:06,475 --> 00:21:09,895 -Wybacz, takie mamy... -W porządku. 282 00:21:12,148 --> 00:21:13,441 Rozumiem. 283 00:22:24,220 --> 00:22:26,430 Jasmine! Rany, głucha jesteś? 284 00:22:27,473 --> 00:22:28,641 Co ty wyprawiasz? 285 00:22:29,600 --> 00:22:31,352 Pytałam z dziesięć razy. 286 00:22:32,353 --> 00:22:34,146 Przepraszam. 287 00:22:35,648 --> 00:22:37,316 Miałam zły sen. 288 00:22:37,942 --> 00:22:39,568 Mówiłam coś? 289 00:22:39,652 --> 00:22:40,528 Co? 290 00:22:41,529 --> 00:22:43,906 Nie bawię się w to. 291 00:23:00,881 --> 00:23:04,844 NIENAWIDZĘ CIĘ 292 00:23:11,016 --> 00:23:12,893 Przeczytałam twój tekst. 293 00:23:13,727 --> 00:23:15,146 Naprawdę niezły. 294 00:23:15,229 --> 00:23:18,399 -Dzięki Bogu, bo nie... -Daj mi skończyć. 295 00:23:18,482 --> 00:23:20,109 Widzę, że się napracowałaś. 296 00:23:20,192 --> 00:23:22,403 Ale to praca nie na temat. 297 00:23:23,821 --> 00:23:25,948 Nie odniosłaś się do zadania. 298 00:23:27,116 --> 00:23:28,450 Bo to niemożliwe. 299 00:23:29,201 --> 00:23:33,038 Krytyczna analiza rasizmu w Szkarłatnej literze. 300 00:23:34,165 --> 00:23:35,457 W czym problem? 301 00:23:35,541 --> 00:23:39,295 Tam nie ma żadnego rasizmu. 302 00:23:39,378 --> 00:23:43,924 Jeśli czegoś nie widać, nie znaczy, że tego nie ma. 303 00:23:44,508 --> 00:23:47,553 Biel nie musi być domyślnym punktem odniesienia. 304 00:23:50,514 --> 00:23:51,599 Rozumiem. 305 00:23:52,099 --> 00:23:53,809 To skomplikowane. 306 00:23:53,893 --> 00:23:57,688 Ciężko się odnaleźć w takiej szkole. 307 00:23:57,771 --> 00:23:59,565 Zwłaszcza niebiałym. 308 00:23:59,648 --> 00:24:01,442 A skąd ja niby jestem? 309 00:24:02,484 --> 00:24:05,362 -Nie... -Z przedmieść. 310 00:24:05,654 --> 00:24:08,616 Z Tacomy. Przewodnicząca samorządu, czerwony pasek. 311 00:24:08,699 --> 00:24:09,950 Nie jestem jakąś... 312 00:24:12,161 --> 00:24:13,954 Nie wiesz, kim jestem. 313 00:24:15,539 --> 00:24:16,707 Nie rozumiesz. 314 00:24:18,042 --> 00:24:19,126 Mylisz się. 315 00:24:23,297 --> 00:24:28,552 „Wybierając pierwszą czarną przełożoną, Ancaster zrobiło wielki krok”. 316 00:24:28,636 --> 00:24:31,722 Lepiej zabrzmi „ekscytujący”. 317 00:24:32,723 --> 00:24:33,724 No dobrze. 318 00:24:34,642 --> 00:24:37,228 „...ekscytujący krok na drodze 319 00:24:37,311 --> 00:24:39,480 -ku różnorodności”. -Nieźle. 320 00:24:39,563 --> 00:24:42,024 „Dostąpiwszy tego zaszczytu jako kobieta”... 321 00:24:42,107 --> 00:24:44,902 Czarna kobieta, podkreśl to. 322 00:24:46,070 --> 00:24:48,030 „...jako czarna kobieta, 323 00:24:48,113 --> 00:24:53,202 z pokorą biorę udział w ewolucji uczelni. 324 00:24:53,285 --> 00:24:54,912 Mimo to 325 00:24:55,371 --> 00:25:00,042 przed uniwersytetem jeszcze wiele pracy”. 326 00:25:00,751 --> 00:25:01,835 To jest dobre. 327 00:25:01,919 --> 00:25:04,213 „Sukces jest niemożliwy”... 328 00:25:07,091 --> 00:25:08,133 Zaczekaj. 329 00:25:08,217 --> 00:25:09,760 „Sukces nie będzie możliwy”... 330 00:25:09,843 --> 00:25:11,971 -Lepiej. -„...bez pomocy sponsorów, 331 00:25:12,054 --> 00:25:14,223 takich jak wielu z was”. 332 00:25:17,601 --> 00:25:19,937 Gail? Wszystko w porządku? 333 00:25:21,897 --> 00:25:25,067 Tak. Wystraszyłam się. 334 00:25:25,776 --> 00:25:27,820 Dobra, kończę. 335 00:25:27,903 --> 00:25:30,239 Wypocznij przed jutrem. 336 00:25:30,322 --> 00:25:32,408 To spotkanie sponsorów, czyli... 337 00:25:39,707 --> 00:25:40,833 Mogę jakoś pomóc? 338 00:25:42,584 --> 00:25:44,253 Szukam pewnej rzeczy. 339 00:25:44,795 --> 00:25:47,089 Co się stało w pokoju 302 w Belleville? 340 00:25:53,387 --> 00:25:56,056 STUDENTKA SIĘ POWIESIŁA - UCZELNIA W SZOKU 341 00:25:56,140 --> 00:25:58,642 „Tragedia w pokoju 302 w Belleville. 342 00:26:00,102 --> 00:26:01,395 Louisa Weeks. 343 00:26:04,189 --> 00:26:06,025 Rocznik 1968”. 344 00:26:06,984 --> 00:26:08,485 STUDENTKA PIERWSZEGO ROKU - LOUISA WEEKS 345 00:26:08,569 --> 00:26:10,487 „Jej ciało znalazła współlokatorka. 346 00:26:11,447 --> 00:26:14,366 Śmierć pierwszej czarnej studentki Ancaster 347 00:26:14,450 --> 00:26:16,952 odebrała jej obiecującą przyszłość”. 348 00:26:42,644 --> 00:26:44,480 Niech ktoś włączy światło. 349 00:27:36,532 --> 00:27:41,078 NIE ZOSTAWIAJ WŁOSÓW W UMYWALCE! FUJ! 350 00:27:55,467 --> 00:27:56,427 W porządku? 351 00:27:57,052 --> 00:27:58,262 Liv to kawał suki. 352 00:27:59,263 --> 00:28:02,850 Zepsuła mi niedzielę. Cały dzień nad tym siedziałam. 353 00:28:02,933 --> 00:28:05,102 Zaczęłaś dzień przed terminem? 354 00:28:05,185 --> 00:28:06,854 O świcie byłam w bibliotece. 355 00:28:06,937 --> 00:28:10,941 Chciałam dać sobie czas. Cała ta rasowa dynamika 356 00:28:11,024 --> 00:28:12,651 to dla mnie obcy temat. 357 00:28:14,153 --> 00:28:15,487 Co dostałaś? 358 00:28:15,988 --> 00:28:17,072 Czwórkę z minusem. 359 00:28:17,781 --> 00:28:19,366 Jak? O czym pisałaś? 360 00:28:19,450 --> 00:28:21,201 Nie wiem, o bzdurach. 361 00:28:21,285 --> 00:28:24,580 Czerwoni to Indianie. Wojna francusko-indiańska. 362 00:28:24,663 --> 00:28:27,249 Dzikość uosobiona przez przyrodę. 363 00:28:28,667 --> 00:28:30,669 A co, tobie nie poszło? 364 00:28:30,752 --> 00:28:32,296 Przecież to łatwizna. 365 00:28:34,047 --> 00:28:35,424 Chodź. 366 00:28:39,428 --> 00:28:41,305 Te zajęcia są gówno warte. 367 00:28:41,388 --> 00:28:42,806 A Liv pieprzy. 368 00:28:42,890 --> 00:28:44,850 Czego się spodziewałaś na uniwerku? 369 00:28:49,730 --> 00:28:53,066 OCENA: 1 - KONSULTACJA! 370 00:29:01,200 --> 00:29:02,826 Piszesz wspaniale. 371 00:29:05,037 --> 00:29:06,830 Szkoda, że to nic nie daje. 372 00:29:09,750 --> 00:29:13,003 Możesz sprawdzić, czy są jakieś zajęcia za dodatkowe punkty. 373 00:29:28,602 --> 00:29:29,603 Co to jest? 374 00:29:33,649 --> 00:29:35,442 Zakładam spór. 375 00:30:18,151 --> 00:30:20,529 To poważna sprawa, Jasmine. 376 00:30:21,655 --> 00:30:24,032 Nigdy nie dostałam jedynki. 377 00:30:27,411 --> 00:30:29,830 Nie bierz ocen do siebie. 378 00:30:29,913 --> 00:30:32,541 To oszczędzi ci sporo żalu. 379 00:30:34,835 --> 00:30:37,129 Nie chodzi o ocenę ani o mnie. 380 00:30:38,964 --> 00:30:39,923 Chodzi o nią. 381 00:30:41,925 --> 00:30:44,136 Chcieli go zwerbować do Dartmouth, 382 00:30:44,219 --> 00:30:47,973 ale musiałby się przenieść do New Hampshire. Lubi śnieg? 383 00:30:48,056 --> 00:30:51,852 Bierze dziekankę, bo pisze powieść. Trylogię dla młodych. 384 00:30:51,935 --> 00:30:53,937 ...atak serca, szok. 385 00:30:54,021 --> 00:30:56,607 -Co? -Pośrodku sali. 386 00:30:57,524 --> 00:30:58,900 Nie osądzam. 387 00:30:58,984 --> 00:31:01,069 Nie wiedziałam, że to jego gatunek. 388 00:31:01,153 --> 00:31:03,488 Zajął się socjoantropologią. 389 00:31:03,572 --> 00:31:07,242 Uważam, że jest idealną kandydatką. 390 00:31:07,951 --> 00:31:09,077 Dlaczego? 391 00:31:09,161 --> 00:31:12,831 Jest popularna wśród studentów, wielu napisało jej referencje. 392 00:31:12,914 --> 00:31:14,041 Piętnastu. 393 00:31:14,124 --> 00:31:15,334 Bądźmy szczerzy, 394 00:31:16,501 --> 00:31:18,420 Liv Beckman nie jest biała, 395 00:31:18,503 --> 00:31:23,550 a to przytłaczająco biały wydział. 396 00:31:24,301 --> 00:31:26,970 Taki wizerunek powinniśmy... 397 00:31:27,054 --> 00:31:28,430 To nieistotne. 398 00:31:28,513 --> 00:31:32,309 Musimy ustalić podstawy. 399 00:31:33,602 --> 00:31:36,480 Czy profesor Beckman zasługuje na to stanowisko? 400 00:31:36,563 --> 00:31:38,690 To przywilej, a nie prawo. 401 00:31:38,774 --> 00:31:40,400 Na przywilejach się znasz. 402 00:31:40,484 --> 00:31:43,570 Nie ma prawie żadnych publikacji. 403 00:31:43,654 --> 00:31:46,239 Nieprawda, trochę napisała. 404 00:31:46,323 --> 00:31:48,742 Może nie tonę, ale wystarczająco. 405 00:31:50,702 --> 00:31:54,414 Gail, potrafiłabyś być bezstronna? 406 00:31:55,916 --> 00:31:57,709 -Co? -To twoja koleżanka. 407 00:31:57,793 --> 00:32:00,420 Próbujesz odebrać jej prawa? 408 00:32:00,504 --> 00:32:03,090 Potrafię być profesjonalna. 409 00:32:03,173 --> 00:32:04,216 Masz rację. 410 00:32:04,883 --> 00:32:09,012 Dziwię się, że się nie zgadzasz. 411 00:32:09,096 --> 00:32:11,515 Gdy dostałaś etat, miałaś dwie wydane książki 412 00:32:11,598 --> 00:32:13,934 -a ile artykułów? -Zbyt wiele. 413 00:32:14,017 --> 00:32:15,644 Właśnie. Tonę. 414 00:32:17,062 --> 00:32:20,982 Wszyscy przez to przeszliśmy i wiemy, ile to pracy. 415 00:32:21,066 --> 00:32:22,442 Zasłużyliśmy. 416 00:32:23,443 --> 00:32:27,656 Możemy szczerze powiedzieć, że mamy prawo tu być. 417 00:32:29,282 --> 00:32:31,952 A gdyby ktoś to zakwestionował? 418 00:32:40,168 --> 00:32:42,587 No cóż, fakt, 419 00:32:44,256 --> 00:32:45,716 mam wątpliwości co do Liv. 420 00:32:46,508 --> 00:32:50,679 Studentka pierwszego roku chce podważyć ocenę. 421 00:32:50,762 --> 00:32:54,182 Założyła spór w sekretariacie. 422 00:32:54,266 --> 00:32:57,436 Przecież jęczenie o oceny to dla tych dzieciaków hobby. 423 00:32:57,519 --> 00:33:00,856 Wiem, ale ona uważa, że Liv się na nią uwzięła, 424 00:33:00,939 --> 00:33:04,860 więc biuro spraw studenckich oceni teraz jej pracę. 425 00:33:04,943 --> 00:33:07,904 Nie wiedziałem. 426 00:33:07,988 --> 00:33:09,656 To zmienia postać rzeczy. 427 00:33:09,740 --> 00:33:13,410 Proponuję odłożyć tę sprawę 428 00:33:13,493 --> 00:33:17,080 i wrócić do niej, gdy się wyjaśni. 429 00:33:17,164 --> 00:33:18,874 Za kwadrans tańce afrykańskie, 430 00:33:18,957 --> 00:33:21,460 muszą poprzestawiać ławki. 431 00:33:23,712 --> 00:33:25,422 Dziękuję, że zabrałaś głos. 432 00:33:25,505 --> 00:33:28,341 Potrzebowaliśmy tego. 433 00:33:39,728 --> 00:33:42,856 Mówi Esther Bickert. 434 00:33:43,899 --> 00:33:47,194 Chciałam porozmawiać o mojej córce Elizabeth. 435 00:33:47,944 --> 00:33:48,987 Kto mówi? 436 00:33:49,654 --> 00:33:51,990 Zna pani ją z uczelni. 437 00:33:53,116 --> 00:33:55,786 Proszę zadzwonić do sekretariatu. 438 00:33:55,869 --> 00:33:59,206 To prywatne mieszkanie. 439 00:33:59,289 --> 00:34:01,708 Proszę, to bardzo ważne. 440 00:34:02,834 --> 00:34:05,086 Musi mnie pani wysłuchać. 441 00:34:07,464 --> 00:34:08,590 Halo? 442 00:35:38,680 --> 00:35:40,891 Co za plaga. 443 00:35:41,349 --> 00:35:43,727 Prawdziwa zaraza. 444 00:35:44,978 --> 00:35:49,608 Na szczęście dezynsekcja zajmuje zwykle dobę. 445 00:35:51,359 --> 00:35:52,903 Przenocuję cię i tyle. 446 00:35:53,486 --> 00:35:55,739 W dzieciństwie nie mogłam. 447 00:35:55,822 --> 00:35:57,324 Stereotypowa jedynaczka. 448 00:35:57,616 --> 00:35:58,950 Ja tak samo. 449 00:35:59,034 --> 00:36:01,369 Nawet moja zmyślona kumpela była do bani. 450 00:36:06,416 --> 00:36:07,918 Ładne mieszkanko. 451 00:36:08,001 --> 00:36:10,045 Trzecie w ciągu trzech lat. 452 00:36:11,296 --> 00:36:13,173 Staram się tu zadomowić. 453 00:36:16,176 --> 00:36:18,261 Nie wiem, co bym zrobiła bez ciebie. 454 00:36:19,471 --> 00:36:20,472 Ja też nie. 455 00:36:25,018 --> 00:36:26,144 Przepraszam. 456 00:36:32,734 --> 00:36:35,612 -Moment. -Moje kumpele tam są. 457 00:36:35,695 --> 00:36:37,322 Mamy komplet. 458 00:36:40,075 --> 00:36:42,077 Co robisz, Jasmine? 459 00:37:17,195 --> 00:37:18,530 Patrzcie na Jasmine. 460 00:38:21,885 --> 00:38:25,096 LANCE KOCHA - MISS ANCASTER 2017 461 00:38:34,314 --> 00:38:36,441 Sorki. Wystraszyłem cię? 462 00:38:36,524 --> 00:38:39,944 Nie. Tylko... 463 00:38:43,156 --> 00:38:45,366 wychodzę na dziwaczkę. 464 00:38:45,450 --> 00:38:47,285 Nie przesadzaj. 465 00:38:47,368 --> 00:38:48,745 Raczej na... 466 00:38:50,121 --> 00:38:51,247 zdystansowaną osobę. 467 00:38:54,042 --> 00:38:56,503 Może być. 468 00:38:56,586 --> 00:38:59,506 Tajemniczą, można powiedzieć. 469 00:39:01,132 --> 00:39:02,592 Na pewno wszystko gra? 470 00:39:03,968 --> 00:39:06,679 Dlaczego nie bawisz się ze wszystkimi? 471 00:39:08,807 --> 00:39:09,974 Musiałam się napić. 472 00:39:10,683 --> 00:39:13,812 Szukałam tylko zapojki. 473 00:39:13,895 --> 00:39:15,105 Zapojki? 474 00:39:15,188 --> 00:39:16,231 Poważnie? 475 00:39:17,357 --> 00:39:19,776 No nie. 476 00:39:21,361 --> 00:39:24,531 Pokażę ci, 477 00:39:25,240 --> 00:39:27,158 jak się wali wódę. 478 00:39:27,617 --> 00:39:30,537 Studiowałem semestr w Sankt Petersburgu. 479 00:39:31,663 --> 00:39:33,289 Umiem pić jak Rosjanin. 480 00:39:34,499 --> 00:39:35,834 Cokolwiek to oznacza. 481 00:39:36,793 --> 00:39:39,504 Weź głęboki wdech. 482 00:39:41,005 --> 00:39:42,132 I wydech. 483 00:39:44,676 --> 00:39:45,844 I walisz. 484 00:39:50,390 --> 00:39:52,016 I tak pali. 485 00:39:54,269 --> 00:39:55,228 Smaczne. 486 00:39:55,311 --> 00:39:56,437 Urocza jesteś. 487 00:40:29,179 --> 00:40:30,722 Nie przeszkadzam. 488 00:40:34,350 --> 00:40:35,602 Zaraz wrócę. 489 00:41:21,564 --> 00:41:23,608 -Jasmine. -Pani Bishop. 490 00:41:25,401 --> 00:41:26,402 Co się dzieje? 491 00:41:28,613 --> 00:41:31,115 -Co się stało? -Co? Kto to zrobił? 492 00:41:33,701 --> 00:41:36,287 PRECZ 493 00:41:48,258 --> 00:41:49,509 Jasmine. 494 00:41:51,052 --> 00:41:52,387 Słyszałaś coś? 495 00:41:52,470 --> 00:41:53,346 Nie. 496 00:41:54,681 --> 00:41:56,766 Cześć. Wszystko w porządku? 497 00:41:58,226 --> 00:41:59,644 Usiądź, Amelio. 498 00:42:00,770 --> 00:42:02,021 Coś się stało? 499 00:42:02,897 --> 00:42:06,818 Ktoś wyrył słowo „precz” na drzwiach i powiesił stryczek. 500 00:42:06,901 --> 00:42:08,236 Dlaczego? 501 00:42:08,695 --> 00:42:11,739 Słyszałaś coś, gdy wróciłaś do pokoju? 502 00:42:11,823 --> 00:42:14,784 Właściwie to nie, 503 00:42:14,867 --> 00:42:16,995 bo nie wróciłam. 504 00:42:17,078 --> 00:42:19,998 Czy któraś z was ma z kimś zatarg? 505 00:42:20,707 --> 00:42:23,126 Nie. Ja nie. 506 00:42:24,252 --> 00:42:26,587 -Nie. -To pewnie głupi żart. 507 00:42:27,255 --> 00:42:28,923 To ma być żart? 508 00:42:29,007 --> 00:42:32,135 Nie w takim sensie. Chodzi o tę wiedźmę 509 00:42:32,218 --> 00:42:35,179 i dziewczynę, która się zabiła w tym pokoju. 510 00:42:35,263 --> 00:42:37,849 Nie chodzi o żadną wiedźmę, Amelio. 511 00:42:38,433 --> 00:42:40,727 Jak myślisz, Jasmine? 512 00:42:42,895 --> 00:42:44,147 Nie wiem. 513 00:42:46,858 --> 00:42:48,943 A wy się dogadujecie? 514 00:42:49,610 --> 00:42:50,820 Tak. 515 00:42:54,282 --> 00:42:55,283 Tak. 516 00:43:19,891 --> 00:43:21,100 Nienawidzę cię. 517 00:43:22,185 --> 00:43:26,898 TO WŁAŚNIE NADCHODZI 518 00:43:33,529 --> 00:43:34,864 No nie wiem. Stryczek? 519 00:43:36,282 --> 00:43:38,409 Nigdy czegoś takiego nie widziałam. 520 00:43:38,493 --> 00:43:41,704 Na mojej uczelni wisiała na dziedzińcu. 521 00:43:41,788 --> 00:43:43,915 -Był ogromny skandal. -O rety. 522 00:43:43,998 --> 00:43:46,709 -Martwię się o Jasmine. -Słusznie. 523 00:43:46,793 --> 00:43:49,212 Co teraz musi przechodzić? 524 00:43:49,295 --> 00:43:51,506 Nic dziwnego, że zainicjowała spór. 525 00:43:51,589 --> 00:43:55,343 Jak tracą kontrolę nad wszystkim, oceny wydają im się najważniejsze. 526 00:43:55,426 --> 00:43:59,013 Tylko że od sporu zależy, czy dostanę to stanowisko. 527 00:43:59,097 --> 00:44:02,308 Nie dramatyzuj, będzie dobrze. 528 00:44:08,022 --> 00:44:09,023 Zobacz. 529 00:44:10,650 --> 00:44:12,985 Nigdy nie widziałam ich tak blisko miasta. 530 00:44:13,069 --> 00:44:14,987 Lepiej stąd chodźmy. 531 00:44:16,572 --> 00:44:17,532 Chodź. 532 00:44:29,627 --> 00:44:33,089 To jeden z najstarszych budynków kampusu. Powstał w 1801 r. 533 00:44:33,172 --> 00:44:34,966 Część cegieł na jego budowę 534 00:44:35,049 --> 00:44:37,385 przyniesiono z budynku sądu w Ancaster, 535 00:44:37,468 --> 00:44:39,637 gdzie odbywały się słynne procesy. 536 00:44:39,720 --> 00:44:41,514 Proszę tędy. 537 00:44:41,597 --> 00:44:45,601 Pokażę państwu, jak wyglądają pokoje w domu Belleville. 538 00:44:45,685 --> 00:44:47,687 Zwykle są dwuosobowe, 539 00:44:47,770 --> 00:44:50,690 ale mamy też pokoje jednoosobowe. 540 00:44:52,442 --> 00:44:56,112 Przypominam, że można zadawać pytania. 541 00:44:57,029 --> 00:45:01,868 Cały ten obszar ma bogatą historię. 542 00:45:03,161 --> 00:45:06,414 Uwaga, podłoga się tu wybrzuszyła. 543 00:45:06,497 --> 00:45:10,293 Mamy nawet społeczność potomków pierwotnych osadników, 544 00:45:10,376 --> 00:45:13,254 którzy nadal żyją i ubierają się jak w XVII wieku. 545 00:45:14,547 --> 00:45:16,757 Tędy. 546 00:45:16,841 --> 00:45:19,886 Zajmijcie miejsca. 547 00:45:22,263 --> 00:45:23,097 No dobrze. 548 00:45:24,515 --> 00:45:25,516 Jesteśmy. 549 00:45:50,500 --> 00:45:51,417 Co to takiego? 550 00:45:52,877 --> 00:45:55,630 Czarna studentka. Śpi. 551 00:45:58,799 --> 00:45:59,759 A to co? 552 00:46:02,053 --> 00:46:03,554 To właśnie nadchodzi. 553 00:46:06,599 --> 00:46:07,558 Obudź się! 554 00:46:07,642 --> 00:46:09,852 Nie! Obudź się! 555 00:46:10,520 --> 00:46:11,771 Obudź się! 556 00:46:17,818 --> 00:46:21,572 Ja nie... Chciałam tylko sprawdzić, czy wszystko gra. 557 00:46:21,656 --> 00:46:25,076 Nic nie zrobiłam. Gadałaś przez sen. 558 00:46:25,159 --> 00:46:28,037 Wystraszyłaś mnie. 559 00:46:55,773 --> 00:46:58,359 ARCHIWUM ANCASTER COLLEGE - CMENTARZ AIKEN 560 00:46:58,442 --> 00:47:00,945 AKTA - RZECZY OSOBISTE LOUISY WEEKS - 1943 561 00:47:24,677 --> 00:47:27,430 KALENDARZ - 1965 562 00:47:36,689 --> 00:47:40,192 chodziłam po kampusie, piękne budynki 563 00:47:40,276 --> 00:47:44,030 muszę wszystkie obejrzeć! 564 00:47:49,076 --> 00:47:52,580 Lunch z Alice - pyszna zupa pomidorowa! 565 00:47:52,663 --> 00:47:55,625 Zero wieści z domu. Dzwoniłam cały dzień. 566 00:47:55,708 --> 00:47:58,294 kolacja urodzinowa Vivian nie mam zaproszenia 567 00:48:00,171 --> 00:48:02,173 Dziwne hałasy przez całą noc. 568 00:48:03,174 --> 00:48:04,675 Ktoś był w pokoju. 569 00:49:04,985 --> 00:49:07,697 Ktoś pukał po północy. Margaret? 570 00:49:14,620 --> 00:49:16,622 WRZ–GRU - MAJ–SIE - 1965 571 00:49:44,275 --> 00:49:45,526 -Dalej. -Czekaj. 572 00:49:46,694 --> 00:49:47,611 Dalej. 573 00:50:06,797 --> 00:50:07,715 Przepraszam. 574 00:50:10,384 --> 00:50:11,427 Mam kłopoty? 575 00:50:36,076 --> 00:50:37,661 Jest straszny mróz. 576 00:50:42,041 --> 00:50:44,293 Co z nimi robiłaś? 577 00:50:45,252 --> 00:50:47,087 Nic, siedzieliśmy sobie. 578 00:50:48,047 --> 00:50:49,006 To znajomi. 579 00:50:52,510 --> 00:50:53,427 W porządku. 580 00:50:56,096 --> 00:50:57,097 No cóż. 581 00:50:58,432 --> 00:51:01,393 Jak będziesz gotowa, zaprowadzę cię do ambulatorium. 582 00:51:01,477 --> 00:51:02,645 Nie trzeba. 583 00:51:02,728 --> 00:51:05,356 Piłaś alkohol. 584 00:51:05,439 --> 00:51:06,732 Po prostu... 585 00:51:06,857 --> 00:51:11,320 Możesz nawet nie wiedzieć, że coś sobie odmroziłaś. 586 00:51:11,695 --> 00:51:12,613 Nie mogę iść. 587 00:51:15,783 --> 00:51:18,369 Będzie masakra, jak się dowiedzą. 588 00:51:22,248 --> 00:51:25,251 Nie będę znów przez to przechodzić. 589 00:51:27,253 --> 00:51:30,214 Przeniosę się, wyjadę, ale więcej już nie zniosę. 590 00:51:30,297 --> 00:51:31,632 Nie. 591 00:51:32,341 --> 00:51:33,259 O nie. 592 00:51:34,301 --> 00:51:36,512 Wrócimy do tematu rano. 593 00:51:36,595 --> 00:51:38,848 Pójdę do twojego pokoju. 594 00:51:38,931 --> 00:51:41,767 -Zgarnę jakieś ciuchy... -Nie wejdziesz tam. 595 00:51:42,726 --> 00:51:45,563 Ta suka Jasmine zamknęła się od środka. 596 00:51:47,106 --> 00:51:48,566 Nienawidzę tego pokoju. 597 00:51:49,441 --> 00:51:50,901 Tu jest okropnie. 598 00:52:01,871 --> 00:52:04,665 FORMULARZ ZGŁOSZENIA WYPADKU 599 00:52:17,428 --> 00:52:22,057 BARDZIEJ NIŻ KIEDYKOLWIEK 600 00:52:28,314 --> 00:52:30,900 ZWIĄZEK INKLUZYWNEJ PRZYSZŁOŚCI 601 00:52:34,403 --> 00:52:35,487 Przepraszam. 602 00:52:36,572 --> 00:52:39,074 Nie przejmuj się, o wszystkim pomyślałem. 603 00:52:40,951 --> 00:52:41,869 Utrwalacz. 604 00:52:42,411 --> 00:52:44,914 Chcieliby, żeby to było takie proste. 605 00:52:46,123 --> 00:52:47,291 Jasne. 606 00:52:47,791 --> 00:52:48,959 Miłego dziękczynienia. 607 00:52:49,793 --> 00:52:51,378 Kiedy wylatujesz? 608 00:52:53,714 --> 00:52:55,591 Zostaję tu. 609 00:52:55,925 --> 00:52:56,759 Poważnie? 610 00:52:57,176 --> 00:52:58,218 Szkoda. 611 00:53:00,137 --> 00:53:01,513 A ty wracasz do domu? 612 00:53:01,931 --> 00:53:04,475 Nie, do Nowego Jorku. 613 00:53:04,558 --> 00:53:06,393 Znajomi robią kolację. 614 00:53:06,477 --> 00:53:09,104 Zieleninka, bataty kandyzowane, te klimaty. 615 00:53:10,356 --> 00:53:11,690 Posłuchaj. 616 00:53:11,774 --> 00:53:15,235 Nie musi być między nami niezręcznie. 617 00:53:15,319 --> 00:53:16,570 Z mojej strony nie jest. 618 00:53:17,112 --> 00:53:19,323 Z mojej też nie. 619 00:53:20,032 --> 00:53:21,450 Jak coś, jestem tu. 620 00:53:27,081 --> 00:53:28,248 Co się dzieje? 621 00:53:28,791 --> 00:53:29,833 Wyjeżdżam. 622 00:53:31,835 --> 00:53:32,920 Na ferie? 623 00:53:33,837 --> 00:53:34,838 Na zawsze. 624 00:53:58,237 --> 00:53:59,321 Skarbie. 625 00:54:00,614 --> 00:54:02,616 Zaraz przyjdę. 626 00:54:14,211 --> 00:54:15,504 Amelia, zaczekaj. 627 00:54:37,860 --> 00:54:38,861 Cześć, mamo. 628 00:54:39,737 --> 00:54:41,405 Wybacz, że się nie odzywałam. 629 00:54:42,448 --> 00:54:45,784 Miałam masę roboty. Uczelnia, znajomi. 630 00:54:48,120 --> 00:54:50,497 Dogaduję się ze współlokatorką. 631 00:54:51,373 --> 00:54:54,960 Zaprosiła mnie nawet na święta dziękczynienia. 632 00:54:55,461 --> 00:54:56,336 Nie martw się. 633 00:54:57,504 --> 00:54:58,756 Nie będę sama. 634 00:55:57,981 --> 00:55:58,899 Halo? 635 00:56:09,952 --> 00:56:11,328 Jest tam kto? 636 00:56:50,159 --> 00:56:51,952 Boże jedyny! 637 00:56:52,953 --> 00:56:54,663 Jasmine, wracaj. 638 00:56:55,873 --> 00:56:57,791 Jasmine, wracaj. 639 00:56:58,625 --> 00:57:00,210 Jasmine! 640 00:57:01,003 --> 00:57:02,838 Ancaster to ja. 641 00:57:04,173 --> 00:57:05,799 Ancaster to ja. 642 00:57:08,135 --> 00:57:10,137 Ancaster to ja. 643 00:57:12,890 --> 00:57:14,308 Ancaster to ja. 644 00:57:15,017 --> 00:57:18,770 Ancaster nie jest jedynie dyskryminacją. 645 00:57:19,730 --> 00:57:23,650 Dlatego z dumą informuję o inicjatywie mojej koleżanki. 646 00:57:23,734 --> 00:57:26,695 Związek Inkluzywnej Przyszłości w Ancaster 647 00:57:26,778 --> 00:57:28,739 to porozumienie studencko-uczelniane 648 00:57:28,822 --> 00:57:31,617 mające na celu ochronę i promocję różnorodności. 649 00:57:33,035 --> 00:57:36,371 Dzięki innowacyjnym metodom, takim jak warsztaty, 650 00:57:36,455 --> 00:57:39,541 gościnne wykłady i wydarzenia wielokulturowe 651 00:57:39,625 --> 00:57:43,295 ZIP utoruje szkole drogę ku radykalnej integracji. 652 00:57:44,671 --> 00:57:49,635 Teraz bardziej niż kiedykolwiek pokażemy światu, kim jesteśmy. 653 00:58:08,153 --> 00:58:12,741 TAK JEST WSZĘDZIE 654 00:58:34,388 --> 00:58:36,181 Jasmine, prawda? 655 00:58:38,850 --> 00:58:39,768 Zgadza się. 656 00:58:40,727 --> 00:58:42,938 -Skąd wiesz? -Jak się masz? 657 00:58:43,397 --> 00:58:44,439 Dobrze. 658 00:58:45,274 --> 00:58:46,191 Wspaniale. 659 00:59:02,082 --> 00:59:03,166 Nie było łatwo. 660 00:59:11,675 --> 00:59:14,177 Przez pierwszy semestr nie mogłam spać. 661 00:59:16,013 --> 00:59:19,349 Podczas sesji nie spałam dwie noce z rzędu. 662 00:59:19,433 --> 00:59:22,644 Miałam halucynacje. Myślałam, że moja lampa to jakiś gnom. 663 00:59:29,901 --> 00:59:31,570 Miewałam koszmary. 664 00:59:34,364 --> 00:59:35,282 Często. 665 00:59:41,330 --> 00:59:43,290 Wpadnij czasem do domu AfAm. 666 00:59:44,750 --> 00:59:47,544 To świetnie miejsce dla niebiałych. 667 00:59:48,378 --> 00:59:50,464 Całej ósemki. 668 00:59:55,927 --> 00:59:57,512 Do zobaczenia. 669 01:00:06,104 --> 01:00:07,773 Wpadłaś czy co? 670 01:00:22,704 --> 01:00:23,830 Nie mylisz się. 671 01:00:28,418 --> 01:00:29,461 No dobra. 672 01:00:29,544 --> 01:00:30,420 Przerwałyśmy. 673 01:00:31,421 --> 01:00:32,506 Znasz ją? 674 01:00:34,174 --> 01:00:35,092 Nie. 675 01:00:35,842 --> 01:00:37,969 Dała mi to. 676 01:00:38,053 --> 01:00:41,014 Mnie też próbowali zwerbować, 677 01:00:41,098 --> 01:00:42,432 ale do Chabad. 678 01:00:42,933 --> 01:00:44,184 Wstyd. 679 01:00:45,018 --> 01:00:47,312 Okropieństwo. 680 01:00:54,778 --> 01:00:59,574 Najpierw chciałabym powiedzieć, że podobał mi się twój felieton. 681 01:00:59,908 --> 01:01:01,076 W The Globe. 682 01:01:01,410 --> 01:01:03,203 Bardzo dziękuję. 683 01:01:03,453 --> 01:01:05,580 Naprawdę skłania do myślenia. 684 01:01:06,206 --> 01:01:09,835 Czy to wstęp do kolejnych publikacji? 685 01:01:09,918 --> 01:01:11,378 Książek, konkretniej. 686 01:01:11,461 --> 01:01:12,963 Nie w najbliższej przyszłości. 687 01:01:13,046 --> 01:01:15,674 Zaczynam gromadzić materiały. 688 01:01:15,757 --> 01:01:19,553 Publikacje to jeden z czynników branych pod uwagę. 689 01:01:19,636 --> 01:01:22,931 Jeśli kandydat ma niewielki dorobek, 690 01:01:23,932 --> 01:01:27,436 zwiększa się waga innych czynników, 691 01:01:27,519 --> 01:01:30,981 takich jak wyniki i zaangażowanie na zajęciach. 692 01:01:31,481 --> 01:01:32,816 Rozumiem. 693 01:01:32,899 --> 01:01:36,319 Dydaktyka to dla mnie priorytet. 694 01:01:36,736 --> 01:01:40,574 Zapewne rozumiesz, dlaczego trwający spór 695 01:01:40,657 --> 01:01:43,910 staje się problematyczny. 696 01:01:46,705 --> 01:01:49,040 -Cóż... -Udało się go rozwiązać? 697 01:01:49,499 --> 01:01:50,417 Jeszcze nie. 698 01:01:53,086 --> 01:01:54,463 Mogłabyś... 699 01:01:56,423 --> 01:01:59,092 nieco przybliżyć nam sytuację? 700 01:02:02,721 --> 01:02:03,972 Problem... 701 01:02:09,311 --> 01:02:10,604 Problem 702 01:02:11,688 --> 01:02:13,815 tkwi w uczelni. 703 01:02:15,984 --> 01:02:18,361 Dlaczego poświęca więcej uwagi mnie 704 01:02:18,445 --> 01:02:20,405 i podważeniu moich kwalifikacji 705 01:02:20,489 --> 01:02:23,617 niż poszukiwaniu rasisty, który terroryzuje studentów? 706 01:02:23,700 --> 01:02:25,619 Nie rozumiem... 707 01:02:25,702 --> 01:02:27,746 Tydzień temu podpalono krzyż. 708 01:02:27,829 --> 01:02:30,332 To wymaga natychmiastowej reakcji. 709 01:02:30,415 --> 01:02:32,626 Nie zostanę kozłem ofiarnym uczelni, 710 01:02:32,709 --> 01:02:36,379 która nie chce lub nie potrafi dostrzec prawdy o sobie. 711 01:02:36,463 --> 01:02:38,340 Jeśli ktoś chciałby jej pomóc, 712 01:02:38,423 --> 01:02:41,885 to należałoby zakończyć kulturę nienawiści trawiącą domy, 713 01:02:41,968 --> 01:02:44,763 dewaluującą pracę niebiałych wykładowców 714 01:02:44,846 --> 01:02:47,098 i zmuszającą mnie do tłumaczenia się wam. 715 01:02:49,935 --> 01:02:53,063 Zobaczcie, co spotkało Jasmine Moore. 716 01:02:53,146 --> 01:02:56,358 To się dzieje pod waszymi nosami. 717 01:04:42,213 --> 01:04:44,841 SALON - BIBLIOTEKA - SYPIALNIA 718 01:05:03,360 --> 01:05:05,070 1 GRUDNIA 1965 719 01:05:05,153 --> 01:05:06,946 Kolejna migrena - Nie dam rady 720 01:05:07,030 --> 01:05:09,491 Uwaga. Zamykamy bibliotekę. 721 01:05:10,992 --> 01:05:13,453 ŚRODA, 3 GRUDNIA 722 01:05:30,887 --> 01:05:32,222 Cześć, Katie. 723 01:05:33,181 --> 01:05:34,391 Nadal tu siedzisz? 724 01:05:34,849 --> 01:05:36,768 Wywalili mnie z biblioteki. 725 01:05:37,227 --> 01:05:39,479 Może się przejdziemy? 726 01:05:42,440 --> 01:05:44,776 CZWARTEK 2 GRUDNIA 727 01:05:46,111 --> 01:05:48,697 Idzie i ciągnie linę 728 01:06:13,179 --> 01:06:14,889 Zabierze mnie ze sobą 729 01:06:15,557 --> 01:06:16,516 Pani Bishop. 730 01:06:21,563 --> 01:06:23,356 Pani Bishop, pomocy! 731 01:06:23,773 --> 01:06:26,317 Błagam, proszę otworzyć! 732 01:06:26,735 --> 01:06:27,777 Proszę. 733 01:06:27,861 --> 01:06:29,946 Pani Bishop! 734 01:06:30,029 --> 01:06:31,072 Błagam! 735 01:06:47,046 --> 01:06:48,715 Ja pierdolę! 736 01:07:56,491 --> 01:07:57,617 Mamy żywą. 737 01:08:11,756 --> 01:08:13,049 Witaj w Ancaster. 738 01:08:24,435 --> 01:08:25,603 Jasmine? 739 01:08:26,521 --> 01:08:27,605 O Boże. 740 01:08:29,357 --> 01:08:32,443 Twoja mama się zamartwia. Mówi, że nie dzwonisz. 741 01:08:33,194 --> 01:08:35,029 Jak do tego doszło? 742 01:08:37,073 --> 01:08:38,491 Ktoś cię popchnął? 743 01:08:40,535 --> 01:08:41,786 Poślizgnęłaś się? 744 01:08:43,162 --> 01:08:44,831 Uciekałam przed nią. 745 01:08:45,415 --> 01:08:46,291 Przed kim? 746 01:08:46,875 --> 01:08:47,959 Przed kim uciekałaś? 747 01:08:49,002 --> 01:08:49,961 Przed wiedźmą. 748 01:08:52,213 --> 01:08:53,464 Wiedźma nie istnieje. 749 01:08:53,548 --> 01:08:55,049 Nie wrócę tam. 750 01:08:55,842 --> 01:08:57,468 -Jasmine... -Nie wrócę. 751 01:08:57,969 --> 01:08:59,095 Jasmine. 752 01:08:59,512 --> 01:09:01,389 Nie możesz się poddać. 753 01:09:03,266 --> 01:09:04,893 To nie duchy. 754 01:09:05,351 --> 01:09:07,228 To nic nadprzyrodzonego. To... 755 01:09:10,732 --> 01:09:11,816 To Ameryka. 756 01:09:12,942 --> 01:09:14,235 Tutaj jest tak wszędzie. 757 01:09:15,904 --> 01:09:19,115 Też przez to przeszłam. 758 01:09:19,657 --> 01:09:20,909 Rozumiem cię. 759 01:09:21,534 --> 01:09:24,203 Byłam jedną z trzech czarnych. 760 01:09:24,287 --> 01:09:26,289 Nawet nas nie odróżniali. 761 01:09:28,166 --> 01:09:29,709 To było upokarzające. 762 01:09:30,835 --> 01:09:33,504 Ale trzymałam się kurczowo 763 01:09:33,588 --> 01:09:35,632 i nie dałam się wypchnąć. 764 01:09:36,257 --> 01:09:38,343 Muszę się stąd wydostać. 765 01:09:41,262 --> 01:09:43,389 Nie uciekniesz przed tym, Jasmine. 766 01:09:45,391 --> 01:09:46,434 To pójdzie za tobą. 767 01:09:49,479 --> 01:09:50,563 Uwierz mi. 768 01:09:52,065 --> 01:09:52,982 Ja to wiem. 769 01:11:03,553 --> 01:11:04,887 Pomóż mi. 770 01:11:23,072 --> 01:11:24,157 Virgie? 771 01:11:26,951 --> 01:11:28,161 Za późno. 772 01:11:30,455 --> 01:11:32,165 Już prawie tu są. 773 01:11:34,959 --> 01:11:36,335 Zawołam kogoś. 774 01:11:38,546 --> 01:11:40,798 Zabieraj to czarne łapsko. 775 01:11:42,175 --> 01:11:44,218 Myślisz, że możesz mnie dotykać? 776 01:11:45,011 --> 01:11:47,764 Za bardzo cię rozbestwiłam. 777 01:11:49,974 --> 01:11:52,268 Gary mnie ostrzegał. 778 01:11:53,144 --> 01:11:55,021 Myślisz, że możesz mnie dotykać? 779 01:11:57,523 --> 01:11:59,275 Jak śmiesz? 780 01:12:02,028 --> 01:12:04,155 To mój dom. 781 01:12:06,157 --> 01:12:08,701 Mój dom. 782 01:12:10,953 --> 01:12:13,998 To mój dom. 783 01:12:48,199 --> 01:12:49,117 Jasmine? 784 01:12:52,370 --> 01:12:53,788 Gail wie, że tu jesteś? 785 01:12:54,664 --> 01:12:55,873 Nie. 786 01:12:58,126 --> 01:12:59,669 Co zamierzasz? 787 01:13:00,461 --> 01:13:01,671 Wszystko już wiem. 788 01:13:02,630 --> 01:13:03,840 Rozumiem. 789 01:13:05,258 --> 01:13:07,969 Nie powinnaś tu teraz być. 790 01:13:08,052 --> 01:13:09,053 Mylisz się. 791 01:13:10,388 --> 01:13:12,140 Nieważne, dokąd pójdę. 792 01:13:13,349 --> 01:13:14,433 To jest wszędzie. 793 01:13:45,715 --> 01:13:46,966 Jasmine? 794 01:14:27,089 --> 01:14:28,549 Jasmine! 795 01:14:36,849 --> 01:14:38,392 Nie! 796 01:14:48,694 --> 01:14:49,987 Jasmine! 797 01:15:11,509 --> 01:15:14,220 UNIWERSYTET ANCASTER 798 01:15:20,977 --> 01:15:24,355 SZKARŁATNA LITERA - NATHANIEL HAWTHORNE 799 01:15:37,994 --> 01:15:38,995 LICEUM LAKEVIEW 2019 800 01:15:39,078 --> 01:15:41,205 HEJ JASMINE NAJLEPSZA PRZYJACIÓŁKO BĘDĘ TĘSKNIĆ 801 01:15:41,289 --> 01:15:43,708 LHS WYMIATA W 2019 O, CZŁOWIEKU, ANCASTER, bystra zdzira 802 01:16:07,982 --> 01:16:12,320 NIGDZIE SIĘ NIE WYBIERAM 803 01:16:24,707 --> 01:16:27,084 Chyba się nie wyspałaś. 804 01:16:29,962 --> 01:16:31,297 Jak mam spać? 805 01:16:31,881 --> 01:16:33,132 To nie twoja wina. 806 01:16:33,632 --> 01:16:35,968 To jasne, ale... 807 01:16:37,720 --> 01:16:39,180 Nie obwiniaj się. 808 01:16:43,559 --> 01:16:45,686 Wiem, że jest ci ciężko. 809 01:16:46,604 --> 01:16:49,940 Zwłaszcza, że powinniśmy się cieszyć. 810 01:16:53,527 --> 01:16:54,445 Udało ci się. 811 01:16:56,822 --> 01:16:57,740 Prawda? 812 01:17:03,996 --> 01:17:06,123 Zawsze myślałam, że to jest nagroda. 813 01:17:09,126 --> 01:17:12,755 Wykazać się. Wytrwać. 814 01:17:15,383 --> 01:17:17,385 Po co to robimy? 815 01:17:18,010 --> 01:17:19,929 Ja wiem, po co. 816 01:17:21,847 --> 01:17:23,516 Znalazłam swój cel. 817 01:17:26,894 --> 01:17:28,187 Swoje miejsce. 818 01:17:30,523 --> 01:17:34,568 Tyle programów i stanowisk, o które walczyłam. 819 01:17:36,612 --> 01:17:39,323 Tylko tutaj zaryzykowali. 820 01:17:41,909 --> 01:17:44,703 Może zawsze byłaś tego częścią. 821 01:17:44,787 --> 01:17:45,830 Nie. 822 01:17:46,831 --> 01:17:48,666 Nic nie przyszło mi łatwo. 823 01:17:50,668 --> 01:17:53,337 -Własny brat zamykał... -Brat? 824 01:17:54,880 --> 01:17:55,881 Co? 825 01:17:56,590 --> 01:17:58,426 Mówiłaś, że jesteś jedynaczką. 826 01:18:00,594 --> 01:18:02,304 A teraz mówię, że sierotą też. 827 01:18:02,847 --> 01:18:03,848 Czasami. 828 01:18:08,394 --> 01:18:10,229 To nie jest już moja rodzina. 829 01:18:13,065 --> 01:18:15,276 Dlatego to dla mnie ważne. 830 01:18:46,891 --> 01:18:48,559 Proszę się nie rozłączać. 831 01:18:49,852 --> 01:18:52,062 Chodzi o moją córkę Elizabeth. 832 01:18:53,147 --> 01:18:55,357 Pani może ją znać jako Liv. 833 01:19:34,355 --> 01:19:36,273 Wydzwaniam od tygodni. 834 01:19:38,275 --> 01:19:39,610 Pani Esther Bickert. 835 01:19:44,698 --> 01:19:45,616 Proszę. 836 01:19:58,295 --> 01:19:59,755 To jest Liv? 837 01:19:59,838 --> 01:20:00,881 Elizabeth. 838 01:20:01,382 --> 01:20:04,218 Jakby zmiotło ją z powierzchni ziemi. 839 01:20:04,718 --> 01:20:06,720 Odeszła i nie wróciła. 840 01:20:07,846 --> 01:20:10,057 To się u nas zdarza. 841 01:20:10,808 --> 01:20:11,850 O tym się nie mówi. 842 01:20:12,685 --> 01:20:14,895 Aż pewnego dnia ją ujrzałam. 843 01:20:14,979 --> 01:20:16,105 W gazecie. 844 01:20:17,231 --> 01:20:19,024 Nazywali ją Liv. 845 01:20:19,942 --> 01:20:22,194 Mówili, że jest czarna. 846 01:20:23,404 --> 01:20:24,780 A nie jest? 847 01:20:24,863 --> 01:20:27,032 -Skądże, to moja córka. -Ale... 848 01:20:27,408 --> 01:20:28,284 A jej ojciec? 849 01:20:28,784 --> 01:20:30,869 Broń Boże, pokój jego duszy. 850 01:20:31,745 --> 01:20:34,331 Nie. Według mnie 851 01:20:34,790 --> 01:20:36,917 to sprawa między wami. 852 01:20:38,168 --> 01:20:40,671 Nie rozmawia ze mną. 853 01:20:43,465 --> 01:20:45,718 Opętał ją diabeł. 854 01:20:47,094 --> 01:20:50,139 Powinnaś znać prawdę. 855 01:20:55,853 --> 01:20:57,229 To naprawdę wiele. I... 856 01:20:58,147 --> 01:20:59,064 Po co... 857 01:21:02,985 --> 01:21:08,991 ETAT DLA BECKMAN SUKCESEM W WALCE O RÓŻNORODNOŚĆ 858 01:21:15,914 --> 01:21:18,334 Gail, jesteś. 859 01:21:18,667 --> 01:21:21,837 Całe szczęście. Urozmaicisz nam przyjęcie. 860 01:21:25,132 --> 01:21:27,092 To wieczór twojej koleżanki. 861 01:21:28,302 --> 01:21:29,470 Stały etat. 862 01:21:38,646 --> 01:21:40,105 Cześć, Gail. 863 01:22:26,610 --> 01:22:28,529 Jedna z moich ulubionych piosenek. 864 01:22:29,321 --> 01:22:31,949 Gail, pomóż mi z muzyką. 865 01:22:32,366 --> 01:22:34,451 -Liv... -Świetnie mi idzie. 866 01:22:35,703 --> 01:22:37,162 Nie do wiary. 867 01:22:37,246 --> 01:22:38,706 To wrogie przejęcie. 868 01:22:38,789 --> 01:22:41,291 Brian, kocham cię, ale nie twoją muzykę. 869 01:22:41,375 --> 01:22:42,876 Podkręcimy trochę temperaturę. 870 01:22:42,960 --> 01:22:44,503 Liv, masz chwilę? 871 01:22:44,586 --> 01:22:47,464 -Podkręcimy? W sensie? -W sensie, że będzie cieplej. 872 01:22:47,548 --> 01:22:50,175 Gail, wytłumacz panu. 873 01:22:50,259 --> 01:22:51,593 Musimy pomówić. 874 01:22:51,927 --> 01:22:55,055 Sekundkę. Pokażę białasom muzykę. 875 01:23:01,311 --> 01:23:03,021 No to ja odpadam. 876 01:23:03,105 --> 01:23:04,523 Dwie lewe nogi. 877 01:23:04,606 --> 01:23:06,400 Gail, umiesz do tego tańczyć? 878 01:23:06,483 --> 01:23:07,901 No pewnie! 879 01:23:12,364 --> 01:23:13,282 Przestań. 880 01:23:13,907 --> 01:23:15,033 Przestań. 881 01:23:17,286 --> 01:23:18,579 Dość! 882 01:23:26,503 --> 01:23:27,921 Jesteś kłamcą. 883 01:23:28,672 --> 01:23:30,048 Że, kurwa, co? 884 01:23:31,258 --> 01:23:32,843 Rozmawiałam z twoją mamą. 885 01:23:35,304 --> 01:23:36,513 Jak śmiesz... 886 01:23:37,222 --> 01:23:38,807 Jesteś oszustką. 887 01:23:40,726 --> 01:23:42,144 O czym ty mówisz? 888 01:23:42,603 --> 01:23:46,815 Mówię, że o kulturze czarnych 889 01:23:47,608 --> 01:23:48,901 uczy was biała, 890 01:23:49,359 --> 01:23:53,530 która dostała etat dzięki śmierci czarnej dziewczyny. 891 01:23:55,157 --> 01:23:56,241 To szaleństwo. 892 01:23:56,492 --> 01:23:58,869 Nie muszę udowadniać, że jestem czarna. 893 01:23:58,952 --> 01:24:00,329 Oczywiście, że nie. 894 01:24:00,412 --> 01:24:02,831 I nie życzę sobie, by ta rozmowa... 895 01:24:02,915 --> 01:24:03,874 Pieprz się. 896 01:24:06,376 --> 01:24:07,336 Rozumiesz? 897 01:24:07,669 --> 01:24:09,463 W dupie mam twoje życzenia. 898 01:24:12,424 --> 01:24:14,885 No tak. Pewnie. 899 01:24:15,636 --> 01:24:17,638 -Wyście... -„Wyście”? 900 01:24:18,138 --> 01:24:19,932 Wyście się tak odkleili, 901 01:24:20,015 --> 01:24:23,602 że nie odróżniacie już czerni od bieli. 902 01:24:24,603 --> 01:24:26,271 Tak to wygląda. 903 01:24:26,688 --> 01:24:28,899 To właśnie spotkało Jasmine. 904 01:24:29,149 --> 01:24:30,609 Wiem o tym! 905 01:24:31,443 --> 01:24:35,197 Nie ma tu białych kapturów i śpiewów, ale to bez znaczenia. 906 01:24:36,198 --> 01:24:38,617 Rasizm jest jak nieuchwytny duch. 907 01:24:38,700 --> 01:24:39,868 Nie mam dowodów. 908 01:24:40,327 --> 01:24:41,703 Uspokój się. 909 01:24:41,787 --> 01:24:42,913 Ona nie żyje! 910 01:24:44,873 --> 01:24:47,000 Słyszysz? Nie żyje. 911 01:24:47,376 --> 01:24:49,044 A ja mogłam jej pomóc. 912 01:24:53,173 --> 01:24:55,259 Mogłam ją uwolnić. 913 01:24:57,803 --> 01:24:58,971 Ale ją tu trzymałam. 914 01:25:06,019 --> 01:25:07,896 Żadna ze mnie przełożona. 915 01:25:09,815 --> 01:25:11,108 Zwykła niewolnica. 916 01:25:12,359 --> 01:25:13,902 Sprowadziliście mnie, bym... 917 01:25:13,986 --> 01:25:14,903 posprzątała. 918 01:25:18,615 --> 01:25:20,284 Niczego nie zmieniłam. 919 01:25:23,871 --> 01:25:25,330 Nie zrobiłam. 920 01:25:26,081 --> 01:25:26,999 Tylko ją... 921 01:25:29,877 --> 01:25:30,836 zawiodłam. 922 01:25:34,089 --> 01:25:35,757 Będzie mnie nawiedzać. 923 01:25:37,259 --> 01:25:39,887 Już do śmierci. 924 01:25:55,527 --> 01:25:56,737 Co się stało? 925 01:25:57,779 --> 01:26:00,407 Chciałam z tobą pogadać. 926 01:26:01,617 --> 01:26:04,953 Musiałaś wybuchnąć i wyciągać moje brudy 927 01:26:05,037 --> 01:26:06,955 przy tych białasach? 928 01:26:07,122 --> 01:26:08,123 Też jesteś biała. 929 01:26:08,248 --> 01:26:09,458 Nie jestem! 930 01:26:10,125 --> 01:26:11,084 Ta kobieta 931 01:26:11,710 --> 01:26:13,128 wychowała mnie wierząc, 932 01:26:13,629 --> 01:26:18,175 że pójdę do piekła, bo spłodził mnie czarny. 933 01:26:18,258 --> 01:26:21,595 Mówiła, że twój ojciec był biały. 934 01:26:24,640 --> 01:26:25,891 Tak twierdzi? 935 01:26:25,974 --> 01:26:28,101 Nie pozwolę wam na takie traktowanie. 936 01:26:28,185 --> 01:26:30,562 Ani tobie, ani jej, ani Jasmine. 937 01:26:30,979 --> 01:26:32,314 Powiedziałam prawdę. 938 01:26:34,399 --> 01:26:35,984 To nie ma sensu. 939 01:26:37,569 --> 01:26:38,820 Nie wierzę ci. 940 01:26:38,904 --> 01:26:40,989 To nie musi mieć sensu. 941 01:26:41,073 --> 01:26:42,199 Nie przeżyłaś tego. 942 01:26:42,908 --> 01:26:44,117 To nie twoja historia. 943 01:26:45,327 --> 01:26:46,787 Masz szczęście. 944 01:26:56,588 --> 01:27:01,134 Sęk w tym, że uczelnia nie przejmuje się zdrowiem. 945 01:27:01,218 --> 01:27:03,845 To toksyczne podejście. 946 01:27:03,929 --> 01:27:05,305 Zgadzam się. 947 01:27:05,389 --> 01:27:07,933 Rozumiem, co czujesz, Gail. 948 01:27:08,016 --> 01:27:11,853 Pod koniec semestru wszyscy jesteśmy wyczerpani. 949 01:27:11,937 --> 01:27:13,230 -Wszyscy. -O rety. 950 01:27:13,313 --> 01:27:16,566 Mam jestem tak spięta, jakbym miała piłki pod skórą. 951 01:27:17,150 --> 01:27:18,735 Cóż, Gail, 952 01:27:18,819 --> 01:27:21,863 to był dla wszystkich trudny semestr. 953 01:27:21,947 --> 01:27:24,741 Nie wiedziałem o niczym i głupio mi z tego powodu. 954 01:27:25,117 --> 01:27:27,035 To przez ten cały stres. 955 01:27:27,119 --> 01:27:29,913 -To kiepski moment. -Nie wątpię. 956 01:28:25,218 --> 01:28:27,345 Nigdzie się nie wybieram. 957 01:28:28,472 --> 01:28:29,556 Przepraszam. 958 01:28:30,474 --> 01:28:31,349 Dziękuję. 959 01:28:39,483 --> 01:28:41,443 To nigdy się nie zmieni. 960 01:28:48,742 --> 01:28:51,536 To napięcie w pracy, 961 01:28:51,620 --> 01:28:53,747 cała ta sytuacja, 962 01:28:53,830 --> 01:28:55,499 odbijają się na moim ciele. 963 01:28:55,582 --> 01:28:57,334 U ciebie chodzi o emocje. 964 01:29:16,061 --> 01:29:19,272 Podejrzana kobieta na dziedzińcu pierwszego roku. 965 01:29:19,815 --> 01:29:21,942 Sprawdź ją. 966 01:29:24,528 --> 01:29:26,738 Który wydział? Proszę o dokumenty. 967 01:29:27,447 --> 01:29:28,990 -Nie. -Poproszę. 968 01:29:29,074 --> 01:29:31,535 -Sprawdzę tylko. -Nie w tym sensie. 969 01:29:33,620 --> 01:29:34,704 Nie pracuję tu. 970 01:29:35,705 --> 01:29:37,207 Właśnie wychodziłam. 971 01:29:39,876 --> 01:29:41,545 Wyjście jest tam. 972 01:29:54,891 --> 01:29:55,976 Pani Bishop? 973 01:29:58,937 --> 01:30:00,105 Pani Bishop? 974 01:31:16,056 --> 01:31:22,062 ZMORA 975 01:38:03,087 --> 01:38:05,089 Napisy: Konrad Szabowicz 976 01:38:05,173 --> 01:38:07,175 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Zofia Jaworowska