1 00:00:10,845 --> 00:00:14,474 SERIAL NETFLIX 2 00:00:20,605 --> 00:00:22,273 Gdy miałam 11 lat, umarłam. 3 00:00:23,733 --> 00:00:27,153 Mieszkałyśmy wtedy z mamą w Alasce. 4 00:00:28,029 --> 00:00:30,865 Znowu próbowała wymyślić siebie na nowo. 5 00:00:32,533 --> 00:00:34,243 Lód się pode mną załamał. 6 00:00:35,411 --> 00:00:36,871 Usłyszałam, jak pęka 7 00:00:36,954 --> 00:00:41,042 i patrzyłam, jak woda gromadzi się wokół moich butów w biedronki. 8 00:00:42,543 --> 00:00:44,629 Pomyślałam, raczej spokojnie: 9 00:00:46,255 --> 00:00:47,840 „Zaraz zniknę”. 10 00:00:52,178 --> 00:00:53,763 „Krąży wiele… 11 00:00:53,846 --> 00:00:56,682 Jest wiele teorii na temat tego, kto mnie uratował. 12 00:00:57,308 --> 00:00:58,684 Ja tego nie wiem. 13 00:00:58,768 --> 00:01:00,061 Wszystko wyparłam. 14 00:01:01,020 --> 00:01:05,483 Niektórzy mówią, że zaszczekał pies sąsiadów. 15 00:01:06,192 --> 00:01:10,863 Niektórzy, że mama w końcu wróciła do domu i przypomniała sobie, że ma córkę. 16 00:01:13,908 --> 00:01:16,327 Niektórzy mówią, że zrobiłam to ja. 17 00:01:16,410 --> 00:01:19,413 Że przebiłam się przez lód. 18 00:01:19,497 --> 00:01:20,706 Że się odczołgałam. 19 00:01:23,626 --> 00:01:24,919 Ale sama nie wiem. 20 00:01:25,002 --> 00:01:28,339 Może nigdy się nie wydostałam. 21 00:01:29,882 --> 00:01:33,010 Może od tej pory żyję jako duch”. 22 00:01:42,228 --> 00:01:44,939 To by miało sens. 23 00:01:45,022 --> 00:01:48,234 Bo wydaje mi się, że nikt z was mnie nie słucha. 24 00:01:51,404 --> 00:01:52,989 Dziękuję wam bardzo za… 25 00:01:53,823 --> 00:01:55,575 Tak po prostu przy tym dłubię. 26 00:01:59,996 --> 00:02:01,247 Proszę, proszę. 27 00:02:01,330 --> 00:02:03,249 Czyta smutne kawałki na scenie. 28 00:02:04,083 --> 00:02:05,585 Dzięki, że objęłaś wartę. 29 00:02:06,419 --> 00:02:09,672 Trzynastka chce jeszcze dzban piwa, szóstka chce sernik. 30 00:02:10,715 --> 00:02:12,008 Mam pytanie. 31 00:02:12,091 --> 00:02:14,802 Co to za facet tam siedzi? Znasz go? 32 00:02:16,387 --> 00:02:17,221 To Sean. 33 00:02:19,932 --> 00:02:21,392 Nie znasz Seana? 34 00:02:21,475 --> 00:02:23,019 Barman z Łabędzia. 35 00:02:24,478 --> 00:02:27,398 Pójdziesz zobaczyć, co czyta? 36 00:02:27,982 --> 00:02:29,317 Ty tak na serio? 37 00:02:36,073 --> 00:02:38,492 - Dzban piwa dla trzynastki? - Jasne. 38 00:02:46,584 --> 00:02:49,128 Miłość, piekło, pies… coś tam. 39 00:02:49,212 --> 00:02:51,422 Miłość to piekielny pies. Bukowski. 40 00:03:02,141 --> 00:03:03,059 Alex? 41 00:03:05,436 --> 00:03:06,270 Nate. 42 00:03:07,229 --> 00:03:09,398 Z Neptuna. Południowa zmiana. 43 00:03:13,319 --> 00:03:14,195 Nate. 44 00:03:15,154 --> 00:03:16,697 Nate. Racja. Oczywiście. 45 00:03:16,781 --> 00:03:18,574 Cześć. Jasne, że tu jesteś. 46 00:03:18,658 --> 00:03:19,492 Hej. Tak. 47 00:03:19,575 --> 00:03:23,621 Właśnie miałem wejść na prom, bo jadę do pracy, ale pomyślałem: 48 00:03:25,122 --> 00:03:26,916 „Ta dziewczyna wygląda jak Alex”. 49 00:03:26,999 --> 00:03:28,167 I miałem rację. 50 00:03:28,250 --> 00:03:30,252 - To pewnie jest Maddy. - Tak. 51 00:03:30,336 --> 00:03:32,004 Widziałem ją na Facebooku. 52 00:03:32,088 --> 00:03:34,340 Czemu koczujecie na podłodze? 53 00:03:34,423 --> 00:03:36,217 - Nie macie domu? - Nie. 54 00:03:36,300 --> 00:03:41,222 Przyjechałyśmy wcześniej na prom i na niego czekamy. 55 00:03:41,305 --> 00:03:46,060 - Która godzina? Telefon mi padł. - Pięć po szóstej. 56 00:03:47,520 --> 00:03:49,188 Czemu masz ze sobą odkurzacz? 57 00:03:51,524 --> 00:03:54,151 Ostatnio bardzo polubiłam odkurzacze. 58 00:03:55,236 --> 00:03:56,904 Lubię mieć jakiś przy sobie. 59 00:03:57,488 --> 00:04:00,074 Okej. Prom już tu jest, 60 00:04:00,157 --> 00:04:03,744 może ci pomóc zanieść rzeczy? 61 00:04:04,870 --> 00:04:07,456 Nie trzeba. Popłyniemy innym promem. 62 00:04:07,540 --> 00:04:08,708 Ale dziękuję. 63 00:04:08,791 --> 00:04:10,167 Miło było cię zobaczyć. 64 00:04:11,168 --> 00:04:12,878 Jaki inny prom? 65 00:04:14,046 --> 00:04:16,966 Chcę jej dać pospać. Dopiero… 66 00:04:18,342 --> 00:04:22,263 Tylko o to mi chodzi. Jest śpiąca, dam jej trochę pospać. 67 00:04:28,060 --> 00:04:31,856 Słuchaj, nie muszę jeszcze iść do pracy. 68 00:04:33,649 --> 00:04:35,234 Podwieźć cię gdzieś? 69 00:04:35,318 --> 00:04:37,153 Może postawić ci śniadanie? 70 00:04:38,612 --> 00:04:41,407 Nie, ja… Nie trzeba. Dzięki. 71 00:04:46,454 --> 00:04:49,749 Mam ładowarkę w samochodzie. Wpadniemy do Starbucksa. 72 00:04:51,375 --> 00:04:52,793 Pozwól sobie pomóc. 73 00:04:58,674 --> 00:05:01,093 Hej, Maddy. Chcesz obejrzeć Krainę lodu? 74 00:05:01,177 --> 00:05:04,388 Zapętliłem ten film dla mojego syna. 75 00:05:04,472 --> 00:05:05,389 Nie. 76 00:05:06,432 --> 00:05:09,977 Boi się Puszka. Wybacz, z Krainy lodu nici. 77 00:05:10,478 --> 00:05:11,312 Okej. 78 00:05:13,064 --> 00:05:15,900 Brady uwielbia ten fragment, bo jest psychopatą. 79 00:05:18,986 --> 00:05:20,988 Jest jedynakiem? 80 00:05:21,072 --> 00:05:22,239 Tak. 81 00:05:22,323 --> 00:05:26,786 Właśnie rozwiodłem się z jego mamą, więc tak już zostanie. 82 00:05:27,953 --> 00:05:29,330 Przykro mi. 83 00:05:29,914 --> 00:05:30,748 Niepotrzebnie. 84 00:05:31,499 --> 00:05:32,625 Wszystko polubownie. 85 00:05:34,460 --> 00:05:36,379 Bardzo przypomina Seana. 86 00:05:38,422 --> 00:05:39,423 Tak sądzisz? 87 00:05:39,507 --> 00:05:41,383 Tak. To chyba dobrze, nie? 88 00:05:41,884 --> 00:05:42,968 Wygląda jak wspaniały… 89 00:05:44,303 --> 00:05:45,638 Sean Boyd. 90 00:05:46,639 --> 00:05:48,307 Hej, Alaska. 91 00:05:48,974 --> 00:05:49,809 Cześć. 92 00:05:50,976 --> 00:05:52,436 Wciąż piszesz? 93 00:05:54,563 --> 00:05:55,397 Tak. 94 00:06:00,111 --> 00:06:00,945 Cały czas. 95 00:06:01,445 --> 00:06:03,697 Masz taki talent, wiesz… 96 00:06:04,949 --> 00:06:07,952 - Wciąż pracujesz w Neptunie? - Nie. 97 00:06:08,494 --> 00:06:10,287 Jestem inżynierem budowlanym. 98 00:06:10,371 --> 00:06:12,414 Pamiętasz, że robiłem studia? 99 00:06:12,915 --> 00:06:14,875 Serio, ja nawet nie umiem pływać. 100 00:06:14,959 --> 00:06:16,252 Po prostu bym utonął. 101 00:06:16,335 --> 00:06:19,338 Pracuję dla małej firmy w Seattle. 102 00:06:19,421 --> 00:06:23,717 Może nie tak małej. Otworzyliśmy drugie biuro w LA. 103 00:06:28,139 --> 00:06:29,390 Tak. 104 00:06:33,519 --> 00:06:35,104 NIEODEBRANE: YOLANDA (4) 105 00:06:35,187 --> 00:06:36,897 NIEODEBRANE: NIEZNANY NUMER (3) 106 00:06:36,981 --> 00:06:38,023 NIEZNANY NUMER 107 00:06:38,107 --> 00:06:41,277 Nie wiesz, skąd jest numer kierunkowy 360? 108 00:06:41,861 --> 00:06:43,237 Chyba hrabstwo Merritt? 109 00:06:51,453 --> 00:06:52,872 Pomóc ci z tym? 110 00:06:52,955 --> 00:06:55,833 Nie, dam sobie radę. Dziękuję. 111 00:06:56,959 --> 00:06:58,919 - Naprawdę ci dziękuję. - Okej. 112 00:07:00,337 --> 00:07:02,173 Chodź, maleńka. Wiem. 113 00:07:03,340 --> 00:07:04,175 Chodź tutaj. 114 00:07:04,258 --> 00:07:05,301 Co? 115 00:07:08,179 --> 00:07:09,305 Hej. 116 00:07:09,388 --> 00:07:11,682 - Naprawdę dziękuję. - Spoko. 117 00:07:12,308 --> 00:07:14,185 Masz. Zatrzymaj to. 118 00:07:15,478 --> 00:07:17,813 - Na pewno? - Tak. Mam ich więcej. 119 00:07:17,897 --> 00:07:19,231 Masz mój numer, tak? 120 00:07:19,315 --> 00:07:23,861 Jakbyś czegoś potrzebowała, dzwoń. 121 00:07:23,944 --> 00:07:25,362 Co powiesz, Mad? 122 00:07:25,446 --> 00:07:28,032 Pożegnasz się? Podziękujesz? 123 00:07:30,075 --> 00:07:31,160 Okej. 124 00:07:39,043 --> 00:07:40,836 Ale z ciebie siłaczka. 125 00:07:40,920 --> 00:07:42,922 Siła. 126 00:07:46,258 --> 00:07:49,970 Tak? Znowu jakiś pozew? Wepchnij go sobie w dupę. 127 00:07:50,054 --> 00:07:50,971 Tylko Alex. 128 00:07:51,472 --> 00:07:53,307 - Kto? - Alex. 129 00:07:54,016 --> 00:07:56,685 Ty. Ukradłaś Dysona. Nie wpuszczaj tu dzieciaka. 130 00:07:56,769 --> 00:07:58,354 Mogę to wyjaśnić. 131 00:07:58,437 --> 00:07:59,522 Ja też mogę. 132 00:07:59,605 --> 00:08:02,775 Tanie sprzątanie. Ignoruj. Kim jestem? Twoim telefonem. 133 00:08:02,858 --> 00:08:05,277 - Miałam wypadek samochodowy. - Jasne. 134 00:08:05,361 --> 00:08:06,862 Naprawdę. 135 00:08:06,946 --> 00:08:09,865 Miałam wypadek na trasie 20, mam skasowany samochód. 136 00:08:09,949 --> 00:08:13,369 - Mam zdjęcie. - Jezu Chryste, to twój samochód? 137 00:08:13,452 --> 00:08:14,828 Dobra, pomyliłam się. 138 00:08:14,912 --> 00:08:17,456 Ale i tak nie mogę ci zapłacić, jeśli o to ci chodzi. 139 00:08:17,540 --> 00:08:18,666 Miałam wypadek. 140 00:08:18,749 --> 00:08:21,961 Klientki to nie obchodzi. Wie tylko tyle, że nie wróciłaś. 141 00:08:22,044 --> 00:08:23,754 Ani ja, ani ty nie dostajemy kasy. 142 00:08:23,837 --> 00:08:26,924 Yolanda, sprzątałam u niej trzy godziny. 143 00:08:27,007 --> 00:08:27,967 Bez przerwy na siku. 144 00:08:28,050 --> 00:08:30,010 Kupiłam rzeczy, zapłaciłam za benzynę. 145 00:08:30,094 --> 00:08:33,347 Straciłam dwie godziny życia na dojazdy. 146 00:08:33,430 --> 00:08:34,765 Ja też mam przesrane. 147 00:08:34,848 --> 00:08:37,476 Straciłam kasę i cenną klientkę. 148 00:08:37,560 --> 00:08:39,436 Czasem życie robi cię w chuja. 149 00:08:39,520 --> 00:08:43,190 NIEODEBRANE: NIEZNANY NUMER (1) 150 00:08:44,608 --> 00:08:48,070 Na pewno nie ma żadnych innych otwartych zleceń? 151 00:08:48,153 --> 00:08:50,698 - Wezmę wszystko. - Będę o tobie pamiętać. 152 00:08:51,490 --> 00:08:54,118 Potrzebuję tej pracy. I potwierdzeń wypłaty. 153 00:08:54,201 --> 00:08:57,037 Obiecuję, że to się nie powtórzy. 154 00:08:57,955 --> 00:08:59,748 Zostawisz tam strój, skarbie? 155 00:09:10,593 --> 00:09:14,805 NIEODEBRANE: NIEZNANY NUMER (2) 156 00:09:15,306 --> 00:09:17,308 - Halo? - Pani Alex Russell? 157 00:09:18,267 --> 00:09:19,226 Kto mówi? 158 00:09:19,310 --> 00:09:22,271 Mówi John Marshal. Reprezentuję Seana Boyda. 159 00:09:22,938 --> 00:09:25,065 Ma pani adwokata czy rozmawiać z panią? 160 00:09:26,025 --> 00:09:27,401 Przepraszam, kim pan jest? 161 00:09:27,484 --> 00:09:28,902 Jestem prawnikiem pana Boyda. 162 00:09:28,986 --> 00:09:33,157 Chcę panią powiadomić, że pan Boyd złożył pilny wniosek 163 00:09:33,240 --> 00:09:36,577 do sądu rodzinnego okręgu Ludlow, by natychmiast zwrócono mu 164 00:09:36,660 --> 00:09:38,579 pod opiekę jego dziecko, Maddy Boyd. 165 00:09:38,662 --> 00:09:42,416 Sąd wyznaczył wstępne przesłuchanie na jutro na 10 rano. 166 00:09:42,499 --> 00:09:43,959 Jeśli się pani nie stawi, 167 00:09:44,043 --> 00:09:47,421 złoży kolejny wniosek o odebranie pani praw rodzicielskich. 168 00:09:47,504 --> 00:09:49,882 Rozumie pani wszystko, co powiedziałem? 169 00:09:54,678 --> 00:09:57,598 Sean nawet nie skończył liceum. Skąd ma adwokata? 170 00:09:57,681 --> 00:10:00,476 Każdy może go mieć, wystarczy 1500 dolarów. 171 00:10:00,559 --> 00:10:02,519 Sean nie ma półtora tysiąca. 172 00:10:02,603 --> 00:10:05,981 Ktoś ma. Jego rodzina? Nie wiem, to nie twój problem. 173 00:10:06,065 --> 00:10:08,734 Problem jest taki, że Maddy nie ma dachu nad głową. 174 00:10:08,817 --> 00:10:10,569 To źle wypadnie w sądzie. 175 00:10:10,653 --> 00:10:14,448 Natychmiast musimy cię gdzieś ulokować. 176 00:10:14,531 --> 00:10:18,661 W Shawgit nie ma miejsc, zresztą bez samochodu tam nie dojedziesz. 177 00:10:18,744 --> 00:10:21,580 - Yolanda ci dała odcinek wypłaty? - Nie. 178 00:10:22,956 --> 00:10:26,168 Czyli wciąż nie kwalifikujesz się do domu tymczasowego. 179 00:10:26,710 --> 00:10:29,046 Są miejsca w schronisku dla ofiar przemocy domowej, 180 00:10:29,129 --> 00:10:31,548 ale mówisz, że nie jesteś ofiarą? 181 00:10:31,632 --> 00:10:36,220 Naprawdę nie chcę zabierać miejsca komuś, kogo naprawdę skrzywdzono. 182 00:10:38,180 --> 00:10:41,392 Naprawdę skrzywdzono. Co to znaczy? 183 00:10:42,476 --> 00:10:44,645 Pobicie. Rany. 184 00:10:47,815 --> 00:10:51,276 A fałszywa krzywda to co? Zastraszanie? 185 00:10:52,528 --> 00:10:53,404 Pogróżki? 186 00:10:54,196 --> 00:10:55,155 Kontrola? 187 00:11:01,745 --> 00:11:03,622 Sama musisz się zgłosić. 188 00:11:03,706 --> 00:11:07,835 Wyślą po ciebie taksówkę na najbliższy posterunek policji. 189 00:11:08,585 --> 00:11:09,753 I co im powiem? 190 00:11:12,506 --> 00:11:13,340 „Pomóżcie mi”. 191 00:11:45,164 --> 00:11:45,998 Dziękuję. 192 00:11:49,585 --> 00:11:51,879 Ty jesteś Alex? To jest Maddy? 193 00:11:51,962 --> 00:11:55,048 Jestem Denise. Rozmawiałyśmy przez telefon. 194 00:11:56,049 --> 00:11:58,719 Jesteś na miejscu. Możesz odetchnąć. 195 00:12:00,304 --> 00:12:01,597 Dobrze, dziewczyno. 196 00:12:01,680 --> 00:12:04,349 Dużo tutaj oddychamy. Bardzo dużo. 197 00:12:04,433 --> 00:12:06,810 Weź Maddy, ja wezmę torbę. 198 00:12:41,220 --> 00:12:42,262 ZASADY DLA GOŚCI 199 00:12:43,639 --> 00:12:46,558 To jest Cal. Zawsze tu jest. 200 00:12:46,642 --> 00:12:49,728 Ma na biurku księgę, w którą się wpisuje 201 00:12:49,811 --> 00:12:51,522 na wejściu i wyjściu. 202 00:12:51,605 --> 00:12:54,024 Tu odkładasz telefon. 203 00:12:54,107 --> 00:12:56,777 Tylko wyłącz lokalizację. 204 00:12:58,028 --> 00:13:01,698 - Nie mogę korzystać z telefonu? - Możesz, ile chcesz. 205 00:13:01,782 --> 00:13:03,700 Będzie tu na ciebie czekał. 206 00:13:03,784 --> 00:13:06,745 Tylko musisz się oddalić o przecznicę-dwie stąd. 207 00:13:06,828 --> 00:13:11,041 Ochrona adresu tej placówki jest dla nas priorytetem. 208 00:13:16,838 --> 00:13:17,798 Nie. 209 00:13:24,137 --> 00:13:24,972 Nie. 210 00:13:28,433 --> 00:13:30,227 Chcę do domu. 211 00:13:32,479 --> 00:13:34,565 Całe mieszkanie jest dla nas? 212 00:13:34,648 --> 00:13:36,149 Zdecydowanie. 213 00:13:37,276 --> 00:13:38,318 Popatrz. 214 00:13:39,236 --> 00:13:42,864 - Popatrz, jak ładnie. Spójrz… - Nie. 215 00:13:42,948 --> 00:13:44,825 Przepraszam. Jest bardzo śpiąca. 216 00:13:44,908 --> 00:13:47,911 Zamówię wam kolację, byście mogły się rozgościć. 217 00:13:47,995 --> 00:13:51,957 I ubrania dla córki. Jaki ma rozmiar, trójkę? 218 00:13:52,040 --> 00:13:52,916 Dziękuję. 219 00:13:56,003 --> 00:13:57,504 Nie. 220 00:13:57,588 --> 00:14:00,215 Chodź. Zobacz łóżko. 221 00:14:06,847 --> 00:14:09,474 Cześć. Mieszkam pod dwudziestką trójką. 222 00:14:09,558 --> 00:14:10,559 To dla ciebie. 223 00:14:11,268 --> 00:14:14,146 Kobieta spod trójki je zostawiła po wyprowadzce, 224 00:14:14,229 --> 00:14:16,189 może twojej córce się spodobają. 225 00:14:17,816 --> 00:14:19,860 - Dziękuję. - Nie ma sprawy. 226 00:14:26,533 --> 00:14:29,077 Mam coś, co może ci się spodobać. 227 00:14:32,372 --> 00:14:35,083 Chcesz zobaczyć? Chcesz? 228 00:14:35,792 --> 00:14:37,920 Chcesz niespodziankę? 229 00:14:40,213 --> 00:14:41,840 No dobrze. No to… 230 00:14:46,470 --> 00:14:49,306 - Ja nie mogę, co to? - Co? 231 00:14:49,389 --> 00:14:52,309 - Co to? - O kurczę. 232 00:14:52,392 --> 00:14:55,395 Patrz, ile kucyków. 233 00:14:56,021 --> 00:14:57,481 Ile masz kucyków. 234 00:14:57,564 --> 00:15:00,484 - Żółty? Okej? - Co? 235 00:15:00,567 --> 00:15:02,402 On stoi. 236 00:15:02,486 --> 00:15:04,279 O rany. 237 00:15:05,197 --> 00:15:06,698 O rany. 238 00:16:18,520 --> 00:16:19,813 - Hej. - Dziękuję. 239 00:16:19,896 --> 00:16:22,607 - Naprawdę. - Wyjdę na zewnątrz. 240 00:16:33,076 --> 00:16:34,077 I co? 241 00:16:34,161 --> 00:16:35,996 Pomogły? Z tego, co słyszę, tak. 242 00:16:36,079 --> 00:16:38,582 Pomogły. Ratujesz mi życie. Dziękuję. 243 00:16:38,665 --> 00:16:40,667 Są przerażające, co nie? 244 00:16:40,751 --> 00:16:43,086 Pokazałam je synowi i nie został fanem. 245 00:16:44,629 --> 00:16:45,964 Super przerażające. 246 00:16:46,048 --> 00:16:49,718 Nie wiem, po co komu tyle kucyków. 247 00:16:49,801 --> 00:16:53,388 Mam masę pytań do dziewczyny spod trójki. 248 00:16:53,472 --> 00:16:55,849 Pachniało tam tak, jakby gotowała łajno. 249 00:16:57,267 --> 00:16:59,019 Tak w ogóle, jestem Alex. 250 00:16:59,102 --> 00:17:01,813 Wybacz, nie wiem, czy powinnam zdradzać… 251 00:17:01,897 --> 00:17:03,356 nasze prawdziwe imiona. 252 00:17:03,440 --> 00:17:06,068 Jak chcesz. Jedna dziewczyna przedstawia się 253 00:17:06,151 --> 00:17:09,237 jako Yasmina Jade Skye, wszyscy wiedzą, że to bzdura. 254 00:17:09,321 --> 00:17:11,573 Naprawdę mam na imię Danielle. 255 00:17:13,408 --> 00:17:14,910 Naprawdę mam na imię Alex. 256 00:17:15,827 --> 00:17:17,245 Ile lat ma twój syn? 257 00:17:17,329 --> 00:17:20,165 Siedem. Jest w pierwszej klasie. 258 00:17:20,248 --> 00:17:21,750 A twoja córeczka? 259 00:17:22,501 --> 00:17:25,045 Ma prawie trzy lata. Tak. 260 00:17:29,758 --> 00:17:34,221 - Masz piękne rzęsy. - Prawda? Szyk prosto ze schroniska. 261 00:17:35,806 --> 00:17:39,184 Robię rzęsy dorywczo i chcę być swoją własną reklamą. 262 00:17:39,267 --> 00:17:41,978 Żebym mogła robić je nie-dorywczo. 263 00:17:42,062 --> 00:17:43,730 Zostać kobietą biznesu. 264 00:17:43,814 --> 00:17:46,191 „Rzęsy u Danielle”. Nie. 265 00:17:46,274 --> 00:17:48,401 „Zalotne rzęsy u Danielle”. 266 00:17:50,070 --> 00:17:51,238 Brzmi świetnie. 267 00:17:54,282 --> 00:17:55,575 Potrzeba ci czegoś? 268 00:17:58,328 --> 00:17:59,663 Nie, już mamy wszystko. 269 00:18:03,792 --> 00:18:06,211 Chociaż… właściwie… 270 00:18:08,922 --> 00:18:12,425 Pewnie nie masz niczego, co mogłabym pożyczyć do sądu, co? 271 00:18:13,176 --> 00:18:14,052 Dziewczyno. 272 00:18:14,719 --> 00:18:16,555 Dziewczyno, chodź tu! 273 00:18:16,638 --> 00:18:19,850 Zrobimy ci makijaż i rzęsy również. 274 00:18:40,537 --> 00:18:42,372 - Przyprowadziła Maddy. - Kurwa. 275 00:18:44,875 --> 00:18:45,876 Mała Maddy. 276 00:18:46,585 --> 00:18:48,253 - Hej! - Tatuś! 277 00:18:48,336 --> 00:18:49,504 Hej, maleńka. 278 00:18:51,631 --> 00:18:53,633 Dobrze cię widzieć. 279 00:18:55,343 --> 00:18:56,178 Tak? 280 00:18:57,137 --> 00:18:58,513 Przyprowadziłaś ją do sądu? 281 00:18:59,681 --> 00:19:00,932 Czemu włożyłeś garnitur? 282 00:19:01,558 --> 00:19:03,351 Czemu włożyłaś panterkę? 283 00:19:04,936 --> 00:19:07,898 Nie wolno przyprowadzać dzieci do sądu. 284 00:19:07,981 --> 00:19:10,275 Co tu robi twoja rodzina i Ethan? 285 00:19:11,193 --> 00:19:14,362 Będą mnie wspierać. Przeżywam piekło. 286 00:19:14,446 --> 00:19:15,989 Ty przeżywasz piekło? 287 00:19:17,449 --> 00:19:18,325 Przestań. 288 00:19:19,075 --> 00:19:21,119 Wszyscy chcemy tylko dobra Maddy. 289 00:19:22,204 --> 00:19:24,414 My oboje chcemy dobra Maddy. Jasne. 290 00:19:25,040 --> 00:19:27,918 Nas nie stać na jedzenie, a ty zatrudniasz prawnika. 291 00:19:30,754 --> 00:19:32,589 - Wchodzimy już. - Dzięki, John. 292 00:19:33,590 --> 00:19:34,925 Dzięki, John. 293 00:19:36,009 --> 00:19:39,179 Zostanę tu z nią, skoro już postanowiłaś ją wziąć. 294 00:19:39,262 --> 00:19:42,682 - Chodź do mnie! - Miło cię widzieć, Doreen. 295 00:19:44,059 --> 00:19:45,101 Tu jest Szmarielka. 296 00:19:45,769 --> 00:19:47,854 Mamusia zaraz wróci, okej? 297 00:19:48,605 --> 00:19:49,648 Okej. 298 00:19:49,731 --> 00:19:50,941 Kocham cię! 299 00:20:20,387 --> 00:20:24,099 Sprawa 549GRT, Boyd kontra Russell. 300 00:20:25,892 --> 00:20:31,106 W związku z przyspieszonym wnioskiem 5937-G złożonym przez Seana Boyda 301 00:20:31,189 --> 00:20:35,318 wnosimy o nakaz ex parte natychmiastowego przywrócenia 302 00:20:35,402 --> 00:20:39,197 Maddy Boyd, lat dwa, pod opiekę jej ojca, Seana Boyda. 303 00:20:39,281 --> 00:20:40,323 Zgadza się. 304 00:20:40,407 --> 00:20:43,785 Czy złożono poprawki do planu rodziny i przekazano dokumenty? 305 00:20:43,868 --> 00:20:47,747 Złożono. Nie mieliśmy kontaktu z panną Russell, więc za pozwoleniem 306 00:20:47,831 --> 00:20:50,542 - przekażemy je teraz. - Zgadzam się. 307 00:20:50,625 --> 00:20:53,753 Na jakiej podstawie mamy rozważyć ex parte Maddy Boyd? 308 00:20:53,837 --> 00:20:56,589 Za pozwoleniem, panna Russell nie prawo, prawo 309 00:20:56,673 --> 00:20:59,718 i prawnie prawo, więc wnosimy o prawo, prawo. 310 00:20:59,801 --> 00:21:03,805 - Rozumiem. Prawo, prawo. - Zdecydowanie prawo, prawo. 311 00:21:03,888 --> 00:21:04,723 Panno Russell. 312 00:21:07,392 --> 00:21:09,936 - Wysoki Sądzie, nie rozumiem… - Komisarzu. 313 00:21:10,020 --> 00:21:13,857 Jestem komisarzem sądowym, nie sędzią. Pytałam o pani plan. 314 00:21:16,401 --> 00:21:17,235 Mój plan? 315 00:21:18,069 --> 00:21:21,865 Plan utrzymania Maddy. Zabrała ją pani z domu w środku nocy, 316 00:21:21,948 --> 00:21:25,285 odmawiała panu Boydowi informacji o córce 317 00:21:25,368 --> 00:21:29,414 przez ponad 72 godziny, nie ma pani domu ani dochodów. 318 00:21:29,497 --> 00:21:30,498 Jaki ma pani plan? 319 00:21:33,460 --> 00:21:35,128 Pracuję nad tym. 320 00:21:35,211 --> 00:21:37,589 - Ma pani dach nad głową? - Tak. 321 00:21:38,256 --> 00:21:40,258 Przebywamy w McMullin House. 322 00:21:41,843 --> 00:21:43,386 Schronisko dla ofiar przemocy. 323 00:21:47,724 --> 00:21:50,810 Tak. Opieka społeczna nas tam skierowała, 324 00:21:50,894 --> 00:21:52,687 gdy opowiedziałam, co nam zagrażało. 325 00:21:52,771 --> 00:21:54,814 Nie spodziewaliśmy się takiego oskarżenia. 326 00:21:54,898 --> 00:21:58,443 Mój klient nigdy nie podniósł ręki na tę kobietę ani dziecko. 327 00:21:58,526 --> 00:22:01,571 Panno Russell, zgłosiła pani sprawę na policję? 328 00:22:02,614 --> 00:22:03,448 Nie. 329 00:22:03,531 --> 00:22:07,243 Ma pani świadków, którzy mogą to potwierdzić? 330 00:22:07,744 --> 00:22:08,578 Nie. 331 00:22:08,661 --> 00:22:11,414 Czy kiedykolwiek zgłosiła pani na policję, 332 00:22:11,498 --> 00:22:14,250 że pan Boyd stosuje wobec pani przemoc? 333 00:22:19,547 --> 00:22:21,549 - Nie. - Jeszcze trochę prawa? 334 00:22:21,633 --> 00:22:22,759 O tak, prawo. 335 00:22:22,842 --> 00:22:26,596 Nie dostarczyła prawa, prawa, co oznacza, że prawo, prawo. 336 00:22:26,679 --> 00:22:28,223 Panno Russell, to prawda? 337 00:22:30,141 --> 00:22:34,104 Doszło do wypadku, gdy dziecko było w samochodzie bez opieki? 338 00:22:36,815 --> 00:22:39,734 Tak, szukałam jej syrenki. 339 00:22:39,818 --> 00:22:43,488 Panie Boyd, sąd zatwierdza nakaz ex parte o przywrócenie 340 00:22:43,571 --> 00:22:45,615 Maddy pod pana opiekę. 341 00:22:45,698 --> 00:22:48,868 Spotkamy się ponownie za tydzień. Sprawę odroczono. 342 00:22:53,289 --> 00:22:55,291 Przepraszam, jaka jest decyzja? 343 00:22:55,875 --> 00:22:58,878 Ma pani tydzień do przesłuchania w sprawie opieki tymczasowej. 344 00:22:58,962 --> 00:23:00,713 Proszę w tym czasie znaleźć pracę 345 00:23:00,797 --> 00:23:03,341 i stworzyć spójny plan utrzymania Maddy. 346 00:23:03,424 --> 00:23:05,009 A Maddy będzie u Seana? 347 00:23:07,387 --> 00:23:11,349 Wciąż może ją pani widywać w obecności neutralnego obserwatora. 348 00:23:13,309 --> 00:23:15,979 - Nie… - Sprawa odroczona, panno Russell. 349 00:23:17,730 --> 00:23:20,233 Sprawa 339GRF. 350 00:23:25,363 --> 00:23:27,073 Maddy, hej. 351 00:23:27,157 --> 00:23:28,074 Hej, Maddy. 352 00:23:28,867 --> 00:23:30,577 Cześć, kotku. 353 00:23:31,119 --> 00:23:33,663 - Tata ci mówił, dokąd idziesz? - Do domu. 354 00:23:33,746 --> 00:23:36,249 Do domu, ale tylko na tydzień, okej? 355 00:23:36,332 --> 00:23:38,376 A potem wrócisz do domu kucyków. 356 00:23:39,043 --> 00:23:42,755 Codziennie będę przychodzić cię kąpać. 357 00:23:47,886 --> 00:23:48,845 Chodź, Maddy. 358 00:24:01,941 --> 00:24:03,151 Hej, jak poszło? 359 00:24:10,950 --> 00:24:11,784 Alex. 360 00:24:15,038 --> 00:24:15,872 Alex. 361 00:24:18,416 --> 00:24:19,250 Nic ci nie jest? 362 00:24:23,379 --> 00:24:26,633 Skurwysyny. Na jak długo sąd mu ją oddał? 363 00:24:28,968 --> 00:24:30,553 - Na jak długo? - Tydzień. 364 00:24:31,137 --> 00:24:32,055 Siedem dni? 365 00:24:32,722 --> 00:24:36,100 Nie jest źle. Znam gorsze przypadki. 366 00:24:36,726 --> 00:24:40,271 Siedem dni… Poradzisz sobie. To tylko siedem snów. 367 00:24:53,076 --> 00:24:54,494 Możesz się z nią widywać? 368 00:24:55,495 --> 00:24:56,788 Na kąpiele. 369 00:24:57,372 --> 00:25:00,625 To dobrze, mamciu. Nie zawsze na to pozwalają. 370 00:25:02,335 --> 00:25:05,338 Gdy odeszłam od Carla pierwszy raz, nie pozwolono mi na wizyty. 371 00:25:07,006 --> 00:25:08,258 Że niby się nie nadaję. 372 00:25:11,010 --> 00:25:14,764 Urzędasy niech mówią, co chcą. Ale jesteś świetną mamą. 373 00:25:15,807 --> 00:25:18,893 - Nie powinnam była odchodzić. - Dobrze zrobiłaś. 374 00:25:20,270 --> 00:25:21,354 Jest świetnym tatą. 375 00:25:22,563 --> 00:25:26,192 Maddy go uwielbia. Teraz się razem przytulają w domu. 376 00:25:26,276 --> 00:25:28,903 A ja jestem sama w schronisku. Nigdzie nie pasuję. 377 00:25:28,987 --> 00:25:31,614 - Odeszłaś od niego przez przemoc. - Jaka tam przemoc. 378 00:25:31,698 --> 00:25:35,034 Zrobił dziurę w ścianie nad moją głową. Nie zareagowałam, 379 00:25:35,118 --> 00:25:37,578 nie zadzwoniłam na policję, nie złożyłam zeznań. 380 00:25:37,662 --> 00:25:39,038 Jebać policję. 381 00:25:39,122 --> 00:25:41,874 Wybijanie dziur w ścianach to przemoc emocjonalna. 382 00:25:43,001 --> 00:25:47,213 Szczeka, zanim ugryzie. Bije obok, zanim pobije ciebie. 383 00:25:47,297 --> 00:25:50,049 Sama wiesz, że następna by była twoja twarz. 384 00:25:54,762 --> 00:25:56,264 Nie wiem, co wiem. 385 00:25:57,056 --> 00:26:01,394 Dobra, przestań. Przestań już. Chodź tu. Spójrz na mnie. 386 00:26:02,645 --> 00:26:03,479 Popatrz na to. 387 00:26:08,985 --> 00:26:09,819 Widzisz? 388 00:26:10,653 --> 00:26:12,989 Skurwiel próbował mnie udusić. 389 00:26:13,948 --> 00:26:16,034 Myślisz, że od tego się zaczęło? 390 00:26:16,117 --> 00:26:17,827 Myślisz, że na pierwszej randce 391 00:26:17,910 --> 00:26:21,748 mówił mi: „Podaj mi sól, kiedyś cię uduszę, mała”? 392 00:26:22,290 --> 00:26:23,124 Nie. 393 00:26:23,875 --> 00:26:26,961 Przemoc się rozrasta. Jak pleśń. 394 00:26:30,923 --> 00:26:32,175 Straciłam Maddy. 395 00:26:35,636 --> 00:26:37,263 Dobra. Wstajemy. 396 00:26:37,805 --> 00:26:39,724 No już, musisz wstać. 397 00:26:39,807 --> 00:26:41,559 Chodź. Idziemy. 398 00:26:47,523 --> 00:26:49,650 Myślisz, że nie znam tego dywanu? 399 00:26:51,569 --> 00:26:53,112 Sama na nim leżałam. 400 00:26:54,530 --> 00:26:58,826 Straciłam na nim całe tygodnie życia. 401 00:26:59,702 --> 00:27:03,289 Masz wstać z dywanu, Alex, i walczyć o swoje. 402 00:27:03,998 --> 00:27:06,584 Chodź. Vámonos, wstajemy. 403 00:27:07,168 --> 00:27:08,002 Wstajemy. 404 00:27:08,669 --> 00:27:13,007 Wstawaj! Nie uderzę cię w schronisku dla ofiar przemocy, ale musisz wstać. 405 00:27:14,342 --> 00:27:15,301 Wstawaj! 406 00:27:15,385 --> 00:27:17,220 - Kurwa, dobra. Okej. - Wstawaj! 407 00:27:17,804 --> 00:27:22,016 Siedem dni to nie aż tak długo, okej? Musisz załatwić sobie adwokata. 408 00:27:22,100 --> 00:27:25,478 Złożyć zeznanie o przemocy dla sądu. Musisz się przygotować. 409 00:27:26,062 --> 00:27:29,273 - A zamiast tego tu leżysz. - Aha. 410 00:27:32,068 --> 00:27:34,570 I tak mnie nie wysłuchają, więc… 411 00:27:35,488 --> 00:27:39,951 Posłuchaj siebie. „I tak mnie nie wysłuchają”. Jęcz, wścieknij się! 412 00:27:41,661 --> 00:27:45,873 Musisz się dogrzebać do swojego gniewu, mamuśku! 413 00:27:46,624 --> 00:27:48,584 To, co zrobił, było pojebane! 414 00:27:50,128 --> 00:27:52,547 Lepiej zacznij się na to wściekać. 415 00:27:58,845 --> 00:28:02,557 Dobra, wiesz co? Pomogę ci, okej? 416 00:28:03,558 --> 00:28:04,642 Zrobię… 417 00:28:05,726 --> 00:28:08,104 Dobra. Powiedz mi jedną rzecz, która cię wkurza. 418 00:28:08,187 --> 00:28:09,939 Na którą jesteś wściekła. 419 00:28:12,191 --> 00:28:14,861 Cokolwiek ci przyjdzie do głowy. 420 00:28:14,944 --> 00:28:17,155 - Doceniam to, co robisz. - Nie. 421 00:28:17,238 --> 00:28:19,740 Na co jesteś wściekła? Jedna rzecz. 422 00:28:20,950 --> 00:28:21,951 Cokolwiek. 423 00:28:22,660 --> 00:28:23,953 - Szybko. - Ja… 424 00:28:26,747 --> 00:28:29,917 - Regina mnie wkurza. - Świetnie. Kim jest Regina? 425 00:28:30,001 --> 00:28:32,420 Sprzątałam u niej na wyspie Fishera, 426 00:28:33,921 --> 00:28:36,757 nie chciała mi zapłacić i straciłam pracę. 427 00:28:38,342 --> 00:28:40,845 Wykonałaś pracę i ci nie zapłaciła? 428 00:28:42,472 --> 00:28:45,558 Boże, założę się, że ma śliczny dom. 429 00:28:46,058 --> 00:28:50,146 Do tego spodnie od Lululemon i termomix. 430 00:28:50,229 --> 00:28:52,607 - Pewnie jesteś wściekła. - Tak. 431 00:28:52,690 --> 00:28:55,067 Dobrze. Weź płaszcz. 432 00:28:55,151 --> 00:28:58,404 Wychodzimy. Suka ci zapłaci. 433 00:29:00,948 --> 00:29:01,908 Jedziemy. 434 00:29:18,549 --> 00:29:20,426 Dzień otwarty dla kupców. 435 00:29:21,010 --> 00:29:22,887 Cholera. To wbijamy. 436 00:29:24,222 --> 00:29:25,640 Nie możemy. 437 00:29:25,723 --> 00:29:28,434 Dlaczego? Ma otwarty dom. Dla wszystkich. 438 00:29:28,518 --> 00:29:31,062 - Pewnie jej tam nie ma. - Ale są jej rzeczy. 439 00:29:31,145 --> 00:29:33,397 Ile jest ci winna? 440 00:29:33,981 --> 00:29:34,982 37 i pół dolara. 441 00:29:36,400 --> 00:29:39,779 Sprzątanie za 37 i pół dolara? Tyle to ja ci mogę przelać. 442 00:29:40,238 --> 00:29:41,823 - Masz rację. Wracajmy. - Nie. 443 00:29:41,906 --> 00:29:46,202 Jebać to. Chodzi o zasadę, okej? Zarobiłaś te żałosne 37 i pół dolara. 444 00:29:46,285 --> 00:29:48,538 Weźmiemy dla ciebie coś, co jest tyle warte. 445 00:29:48,621 --> 00:29:50,331 Danielle, ja nie kradnę. 446 00:29:52,166 --> 00:29:54,168 Kto mówił coś o kradzieży? 447 00:29:59,632 --> 00:30:01,843 Nie szykujesz się właśnie do kradzieży? 448 00:30:01,926 --> 00:30:04,512 Co? Tylko robię sobie miejsce. 449 00:30:10,768 --> 00:30:14,272 - Panie chcą obejrzeć dom? - Przerwę ci, Jackie. 450 00:30:14,355 --> 00:30:17,817 Pytanie brzmi, czy ty chcesz go sprzedać? 451 00:30:24,240 --> 00:30:27,368 Poznałyśmy Reginę z żoną na zajęciach ze spinningu. 452 00:30:28,494 --> 00:30:31,664 Powiedziała, że musimy zobaczyć jej pokój dziecięcy. 453 00:30:32,665 --> 00:30:36,335 Piękny. Ekologiczny, z ogrzewaną podłogą. Jak się pani nazywa? 454 00:30:40,131 --> 00:30:41,549 Taylor Swiftman. 455 00:30:43,134 --> 00:30:44,760 Yasmina Jade Skye. 456 00:30:45,303 --> 00:30:47,054 Wspaniale. 457 00:30:48,639 --> 00:30:51,559 Witamy. Proszę się czuć jak u siebie. 458 00:30:51,642 --> 00:30:55,646 Mój wspólnik oprowadzi panie i odpowie na wszystkie pytania. 459 00:30:57,315 --> 00:30:58,441 Regina jest w domu? 460 00:30:58,524 --> 00:31:01,611 Wyszła. Przekażę pozdrowienia, Taylor. 461 00:31:04,906 --> 00:31:06,324 O mój Boże. 462 00:31:07,158 --> 00:31:08,743 Czym ci ludzie się zajmują? 463 00:31:08,826 --> 00:31:09,702 Nie mam pojęcia. 464 00:31:11,078 --> 00:31:12,204 Kurde, dziewczyno. 465 00:31:13,039 --> 00:31:15,166 Dom aż błyszczy. Dobra jesteś. 466 00:31:17,293 --> 00:31:19,587 - Dzięki. Możemy wyjść? - Okej. 467 00:31:20,755 --> 00:31:23,257 Ty go rozprosz, ja się rozejrzę. 468 00:31:29,055 --> 00:31:30,097 Wspaniały. 469 00:31:39,440 --> 00:31:40,274 Dzień dobry. 470 00:31:45,988 --> 00:31:47,573 Ma pani jakieś pytania? 471 00:31:50,242 --> 00:31:51,786 Piękna nieruchomość. 472 00:31:52,787 --> 00:31:54,789 Tak. Pełna światła. 473 00:31:59,293 --> 00:32:03,172 - Ściany wyglądają na mocne. - Są wzmacniane przeciw trzęsieniom ziemi. 474 00:32:04,757 --> 00:32:06,842 Dach zakrywa cały dom. 475 00:32:08,678 --> 00:32:12,098 Nie zakrywa podwórka, jeśli to ma pani na myśli. 476 00:32:15,101 --> 00:32:16,352 Skarbie, 477 00:32:17,228 --> 00:32:20,648 jest piękny, ale musimy to przemyśleć, więc… 478 00:32:28,197 --> 00:32:29,657 Okej, nie złość się. 479 00:32:30,116 --> 00:32:33,369 Ale znalazłam w jej biurze coś, co musiałam dla ciebie zabrać. 480 00:32:33,452 --> 00:32:34,704 Nie. 481 00:32:39,667 --> 00:32:41,919 - Jej wizytówka. - Nie o tym mówię. 482 00:32:42,003 --> 00:32:45,673 Potrzebujemy jej numeru, to tyle. Zajrzyj do mojej torby. 483 00:32:47,133 --> 00:32:48,342 Zajrzyj. 484 00:32:50,386 --> 00:32:51,971 - Ukradłaś jej psa. - Nie. 485 00:32:52,054 --> 00:32:55,266 Sama do mnie przyszła, okej? Leżała sobie w klatce. 486 00:32:55,349 --> 00:32:59,061 - Od razu się zakumplowałyśmy. - Nie możesz jej ukraść psa. 487 00:32:59,145 --> 00:33:02,773 Tylko pokazujemy jej miasto. Nakarmimy ją, a potem napiszę do zdziry, 488 00:33:02,857 --> 00:33:05,401 by przyniosła pieniądze, bo jej obetnę pazur. 489 00:33:05,484 --> 00:33:07,695 Zawróć, wrzucę go przez bramę. 490 00:33:07,778 --> 00:33:09,572 Jego? O nie. 491 00:33:10,156 --> 00:33:12,491 - Jesteś chłopcem? - To nie jest śmieszne. 492 00:33:12,575 --> 00:33:16,078 Już raz byłam dziś w sądzie. Nie wrócę tam przez psa. 493 00:33:16,162 --> 00:33:19,582 - Okej. - Zaparkuj, ja zadzwonię. 494 00:33:19,665 --> 00:33:22,543 Powiem, że znalazłam go na ulicy. 495 00:33:22,626 --> 00:33:25,004 - To nie jest śmieszne. - Wybacz. Jest. 496 00:33:29,842 --> 00:33:33,179 Regina już jedzie. Będzie za pięć minut. 497 00:33:37,892 --> 00:33:39,935 Wybacz. Nie chciałam ci psuć zabawy. 498 00:33:40,019 --> 00:33:42,313 Nie mogę trafić teraz do aresztu. 499 00:33:42,396 --> 00:33:44,231 Nie o to chodzi. Po prostu… 500 00:33:46,567 --> 00:33:49,987 Już drugi raz dzwoni. Pierwszy raz był w kolejce. 501 00:33:50,488 --> 00:33:51,489 Weźmiesz telefon? 502 00:33:51,572 --> 00:33:53,532 - Nie chcę go trzymać. - Tak. 503 00:33:55,159 --> 00:33:56,827 Odrzucisz połączenie? 504 00:33:57,411 --> 00:33:59,413 Odrzucone. Już. 505 00:34:01,540 --> 00:34:04,293 Po prostu… ta jego twarz. 506 00:34:06,170 --> 00:34:08,422 - Czemu go nie wyłączysz? - Tak właśnie robi. 507 00:34:08,506 --> 00:34:11,425 Mówi: „Kocham cię, chcę zobaczyć syna”. 508 00:34:13,969 --> 00:34:16,138 Znowu zadzwoni. Jebać to. 509 00:34:18,265 --> 00:34:21,769 Wiesz, co jest popieprzone? Chcę, by spotkał się z Maxem. 510 00:34:22,770 --> 00:34:23,771 To jego syn. 511 00:34:31,028 --> 00:34:32,029 Zaraz wracam. 512 00:34:33,531 --> 00:34:35,741 Po chuj do mnie dzwonisz? 513 00:34:36,700 --> 00:34:37,576 Tak? 514 00:34:43,332 --> 00:34:44,542 Pan Darcy. 515 00:34:46,460 --> 00:34:47,753 Dzięki Bogu. 516 00:34:52,341 --> 00:34:57,054 Nie wiem, jak się wydostał z klatki. Jak się wydostałeś z klatki? 517 00:34:57,138 --> 00:34:58,556 Gdzie go pani znalazła? 518 00:34:59,765 --> 00:35:02,143 Na ulicy. Tak. 519 00:35:02,226 --> 00:35:04,645 Jakim cudem tam dotarł? 520 00:35:06,856 --> 00:35:07,857 Psy to biegacze. 521 00:35:08,899 --> 00:35:12,111 Ale masz takie krótkie nóżki, Panie Darcy, tak. 522 00:35:14,738 --> 00:35:17,616 - Cieszę się, że mogłam pomóc. - O tak. 523 00:35:18,117 --> 00:35:20,828 Naprawdę dziękuję. 524 00:35:26,125 --> 00:35:27,209 Nie poznajesz mnie? 525 00:35:28,627 --> 00:35:29,503 Przepraszam? 526 00:35:31,505 --> 00:35:32,506 Sprzątaczka. 527 00:35:33,966 --> 00:35:35,217 Posprzątałam ci dom. 528 00:35:36,594 --> 00:35:38,304 Racja. Ty… 529 00:35:39,054 --> 00:35:41,765 Zemdlałaś w pokoju dziecięcym. 530 00:35:41,849 --> 00:35:42,808 Nie zapłaciłaś mi. 531 00:35:44,310 --> 00:35:45,186 O mój… 532 00:35:46,270 --> 00:35:48,189 O mój Boże. Czy to…? Co…? 533 00:35:49,481 --> 00:35:50,858 Co to ma znaczyć? 534 00:35:53,944 --> 00:35:56,155 Ukradłaś mi psa? 535 00:35:57,990 --> 00:36:01,660 Moja rąbnięta przyjaciółka chciała zrobić z niego zakładnika. 536 00:36:01,744 --> 00:36:03,245 Ale ja ci go zwracam. 537 00:36:03,329 --> 00:36:07,124 Proszę, odzyskałaś psa. Jestem bohaterką. 538 00:36:07,208 --> 00:36:10,920 O mój Boże! 539 00:36:11,003 --> 00:36:12,421 Wzywam policję. 540 00:36:13,964 --> 00:36:18,594 Jasne, wzywaj. I powiedz im, że jesteś złodziejką. 541 00:36:18,677 --> 00:36:20,679 Wisisz mi 37 i pół dolara. 542 00:36:20,763 --> 00:36:23,849 To niewiarygodne. Nie negocjuję z przestępcami. 543 00:36:23,933 --> 00:36:25,059 Zapłać mi za pracę. 544 00:36:25,142 --> 00:36:28,979 Nie zapłacę ani centa. Nawet nie przyjechałaś dokończyć. 545 00:36:29,063 --> 00:36:32,399 Przyjechałam. Byłam w drodze do ciebie do domu. 546 00:36:32,483 --> 00:36:34,735 Miałam okropny wypadek na trasie 20. 547 00:36:34,818 --> 00:36:37,321 Mieszkałam z córką w tym samochodzie. 548 00:36:37,404 --> 00:36:39,448 Byłyśmy bezdomne. 549 00:36:39,531 --> 00:36:42,243 A potem przez twoje skąpstwo 550 00:36:42,326 --> 00:36:44,620 nie mogłam jej dać dachu nad głową, 551 00:36:44,703 --> 00:36:48,916 nie mogłam jej nakarmić ani nawet zebrać z podłogi portu promów. 552 00:36:49,667 --> 00:36:52,002 Dziś rano sąd mi ją odebrał. 553 00:36:53,128 --> 00:36:54,004 Tak. 554 00:36:58,217 --> 00:37:01,679 Straciłaś psa na pięć minut, a ja straciłam córkę. 555 00:37:04,014 --> 00:37:05,557 Pierdol się. 556 00:37:20,239 --> 00:37:24,285 Jeszcze prosto i w prawo. Ta żółta. 557 00:37:24,368 --> 00:37:25,327 Dobra. 558 00:37:26,412 --> 00:37:27,538 Okej. 559 00:37:39,174 --> 00:37:43,262 Tutaj mieszkałaś? Nic dziwnego, że tak ci zależało na 37 dolcach. 560 00:37:58,360 --> 00:38:00,571 Pięć godzin, 30 minut, 9 sekund. 561 00:38:01,030 --> 00:38:03,324 No. Ładnie. 562 00:38:04,199 --> 00:38:05,409 - Tak? - Tak. 563 00:38:09,038 --> 00:38:10,873 Rozbieraj się. 564 00:38:10,956 --> 00:38:15,794 Szkoda, że nie czuję jaj, inaczej bym ci tu zrobił pokaz, Alaska. 565 00:38:18,380 --> 00:38:19,298 Aha. 566 00:38:25,721 --> 00:38:28,682 Ile godzin chcesz być w stanie przejechać? 567 00:38:28,766 --> 00:38:31,018 Nie godzin, kilometrów. 65. 568 00:38:31,560 --> 00:38:33,729 Na rowerze wartym moje trzy pensje. 569 00:38:37,733 --> 00:38:40,903 Masz przerobić cały sylabus przed rozpoczęciem zajęć? 570 00:38:40,986 --> 00:38:44,239 Po to jest w sieci, nie? To kocimiętka dla nerdów. 571 00:38:47,117 --> 00:38:47,993 Coś dobrego? 572 00:38:48,869 --> 00:38:52,206 Rzeka życia. Aż chcę się przeprowadzić do Montany. 573 00:38:53,999 --> 00:38:55,793 Dobrze, że się przenosisz. 574 00:38:56,668 --> 00:38:58,045 Jeszcze tego nie zrobiłam. 575 00:39:29,660 --> 00:39:31,078 Co jest? 576 00:39:33,080 --> 00:39:37,167 Ile jeszcze mam słuchać tych jego żali? 577 00:39:38,001 --> 00:39:40,712 - Hej, Danielle… - Tak? 578 00:39:43,048 --> 00:39:45,134 Nie zawsze wyglądała tak źle. 579 00:39:45,217 --> 00:39:48,554 Nie chcę, byś myślała, że to wybrałam dla swojej córki. 580 00:39:52,724 --> 00:39:57,813 Myślę, że twoja córka ma szczęście. Naprawdę. Bo ma ciebie. 581 00:40:02,568 --> 00:40:05,529 Wiem, że dziś nam nie wyszło, 582 00:40:05,612 --> 00:40:08,365 ale powinnaś być z siebie zadowolona. 583 00:40:08,449 --> 00:40:11,034 Powinnaś być z siebie cholernie dumna. 584 00:40:11,118 --> 00:40:12,786 Zaczęłaś walczyć. 585 00:40:14,413 --> 00:40:16,623 Zaczęłaś być asertywna. 586 00:40:16,707 --> 00:40:20,627 Krzyczałaś „weź się pierdol” na przypadkowym parkingu. 587 00:40:26,884 --> 00:40:30,554 Dzięki, że mnie ściągnęłaś z dywanu. 588 00:40:32,264 --> 00:40:33,348 Do usług. 589 00:40:35,392 --> 00:40:38,312 Jesteś gotowa tu wrócić? Wcześnie na to. 590 00:40:38,395 --> 00:40:41,732 Obiecałam Maddy, że ją wykąpię. To nasz zwyczaj. 591 00:40:42,316 --> 00:40:43,567 Wrócić po ciebie? 592 00:40:44,485 --> 00:40:48,822 - Nie, przejdę się. - Nie spóźnij się, bo nie wejdziesz. 593 00:40:48,906 --> 00:40:52,576 Dobrze, proszę pani. Dziękuję. 594 00:41:07,257 --> 00:41:09,051 - Cześć, Doreen. - Cześć. 595 00:41:09,134 --> 00:41:12,471 - Przyjechałam wykąpać Maddy. - Już ją wykąpaliśmy. 596 00:41:13,847 --> 00:41:15,015 Jest 17.45. 597 00:41:15,098 --> 00:41:18,936 Pobrudziła się przy zabawie, więc ją wykąpaliśmy wcześniej. 598 00:41:20,854 --> 00:41:23,190 Mogę ją utulić do snu? 599 00:41:23,273 --> 00:41:26,485 Już śpi. Sean ją uśpił, zanim poszedł do pracy. 600 00:41:28,612 --> 00:41:30,656 Nie ma szóstej, a ona śpi? 601 00:41:30,739 --> 00:41:34,743 Miała kaszel, daliśmy jej syrop, by mogła zasnąć, okej? 602 00:41:35,410 --> 00:41:38,330 Jak to? Małe dzieci nie mogą pić syropu na kaszel. 603 00:41:38,413 --> 00:41:42,042 Dawałam go wszystkim dzieciom w jej wieku. Nic jej nie jest, okej? 604 00:41:42,793 --> 00:41:43,877 Dobranoc. 605 00:44:35,465 --> 00:44:40,011 YOLANDA: REGINA ZAPŁACIŁA ZA SPRZĄTANIE. 606 00:44:40,971 --> 00:44:44,516 YOLANDA: PRZYJEDŹ PO WYPŁATĘ. 607 00:44:50,439 --> 00:44:51,481 Przepraszam. 608 00:45:03,452 --> 00:45:04,494 Danielle! 609 00:45:05,078 --> 00:45:05,912 Danielle! 610 00:45:06,580 --> 00:45:07,581 Regina zapłaciła. 611 00:45:24,723 --> 00:45:26,600 Denise, gdzie jest Danielle? 612 00:45:28,518 --> 00:45:30,687 Porozmawiajmy w biurze. 613 00:45:31,938 --> 00:45:34,274 - Wyrzuciłaś ją? Co się stało? - Nie. 614 00:45:34,357 --> 00:45:36,818 Nie ma jej. Nie ma jej rzeczy. 615 00:45:37,694 --> 00:45:39,196 Przepraszam, dziewczynko. 616 00:45:39,279 --> 00:45:42,782 Pójdziesz do 23, a ja zaraz do ciebie przyjdę? 617 00:45:42,866 --> 00:45:43,783 Chodźmy. 618 00:45:50,874 --> 00:45:53,043 Danielle się wyprowadziła. Odeszła. 619 00:45:53,126 --> 00:45:54,419 Jak to? 620 00:45:54,503 --> 00:45:58,131 Opuściła schronisko rano. Tylko tyle mogę powiedzieć. 621 00:45:58,215 --> 00:45:59,508 Gdzie teraz jest? 622 00:46:13,522 --> 00:46:15,106 Denise, on ją dusił. 623 00:46:16,900 --> 00:46:17,984 To się zdarza. 624 00:46:19,152 --> 00:46:21,404 Częściej wracają, niż ich porzucają. 625 00:46:22,864 --> 00:46:26,952 Większość kobiet potrzebuje siedmiu prób, zanim im się uda. 626 00:46:27,035 --> 00:46:28,954 Danielle była tu trzy razy. 627 00:46:32,624 --> 00:46:34,459 Mi samej zajęło to pięć. 628 00:47:34,769 --> 00:47:38,732 Fotel na trawniku przed przyczepą należy do mnie. 629 00:47:39,691 --> 00:47:44,154 Nie widać tego pod pleśnią, ale jest obity różowym pluszem. 630 00:47:45,405 --> 00:47:48,658 Wzięłam go, gdy się do niego wprowadzałam. 631 00:47:51,244 --> 00:47:54,623 Gdy mu powiedziałam, że jestem w ciąży… 632 00:47:55,915 --> 00:47:57,959 posadził mnie na tym fotelu… 633 00:47:58,627 --> 00:48:02,088 przyniósł mi kubek mięty… 634 00:48:02,922 --> 00:48:07,135 i powiedział, że będzie mnie wspierał na każdym kroku. 635 00:48:10,305 --> 00:48:11,473 Był łagodny. 636 00:48:16,811 --> 00:48:18,021 Ale potem… 637 00:48:19,356 --> 00:48:24,069 gdy mu powiedziałam, że nie zrobię aborcji… 638 00:48:26,363 --> 00:48:29,783 zabrał fotel… 639 00:48:30,617 --> 00:48:35,747 i resztę moich rzeczy, i wyrzucił je na deszcz. 640 00:48:37,957 --> 00:48:43,463 Krzyczał na mnie, nazwał mnie jebaną dziwką. 641 00:48:44,756 --> 00:48:48,510 Powiedział, że psuję mu wyprawę rowerową, 642 00:48:48,593 --> 00:48:50,804 że mu niszczę życie. 643 00:48:54,891 --> 00:48:56,393 I powiedział też… 644 00:48:59,771 --> 00:49:01,314 że nigdy mi nie wybaczy. 645 00:49:06,361 --> 00:49:07,529 I nie wybaczył. 646 00:49:08,321 --> 00:49:11,157 Co ty sobie, kurwa, myślisz? Jebana suka! 647 00:49:11,241 --> 00:49:14,285 Pomyśl, Alex, przez jedną zasraną sekundę pomyśl! 648 00:49:17,247 --> 00:49:19,791 Wtedy zaczęłam się go bać. 649 00:49:24,921 --> 00:49:25,880 W każdym razie… 650 00:49:28,049 --> 00:49:30,427 Tak po prostu przy tym dłubię. 651 00:49:43,148 --> 00:49:44,149 Jakieś uwagi? 652 00:50:49,756 --> 00:50:52,258 Napisy: Joanna Kaniewska