1 00:00:10,845 --> 00:00:14,474 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:36,996 --> 00:00:38,206 Proszę, to dla pani. 3 00:00:42,752 --> 00:00:43,586 Syrop. 4 00:00:46,589 --> 00:00:49,008 - Mam coś lepszego niż syrop. - Co? 5 00:00:49,550 --> 00:00:50,635 Udawany syrop. 6 00:00:57,183 --> 00:00:59,685 - Proszę. - Szmarielka chce udawany syrop? 7 00:00:59,769 --> 00:01:01,145 Proszę, Szmarielko. 8 00:01:01,979 --> 00:01:05,274 Już jej wystarczy? To zabieram. To dużo syropu. 9 00:01:05,775 --> 00:01:09,153 Którą piżamę chcesz wziąć do taty? W tęcze? 10 00:01:09,737 --> 00:01:11,906 - Czy w jednorożce? - Tęcze. 11 00:01:12,490 --> 00:01:15,284 Załatwione. Jasne. Świetny wybór. 12 00:01:15,368 --> 00:01:17,537 Cieszysz się na Święto Dziękczynienia u taty? 13 00:01:17,620 --> 00:01:21,124 - Co to? - To skomplikowany dzień. 14 00:01:21,207 --> 00:01:24,377 Opowiem ci dokładnie, jak będziesz starsza. 15 00:01:24,460 --> 00:01:27,380 Ale na razie wiedz, że jedziesz do taty, 16 00:01:27,463 --> 00:01:30,383 gdzie najesz się po uszy 17 00:01:30,466 --> 00:01:33,135 i będziesz myśleć o tym, za co jesteś wdzięczna. 18 00:01:33,219 --> 00:01:35,555 Mnie tam nie będzie, będę tęsknić. 19 00:01:36,055 --> 00:01:37,682 Ale ty się będziesz świetnie bawić. 20 00:01:37,765 --> 00:01:40,101 Mamusia ma dużo sprzątania. 21 00:01:40,726 --> 00:01:43,896 Wielu ludzi chce mieć czysto na Święto Dziękczynienia. 22 00:01:50,236 --> 00:01:52,363 Jak ci idzie z naleśnikami? 23 00:01:55,366 --> 00:01:58,369 - Patrz na ten, co zjadłam. - Hej. 24 00:01:59,036 --> 00:02:03,166 Przepraszam. Musisz zjeść naleśniki. 25 00:02:03,749 --> 00:02:06,169 Czas na naleśniki, młoda damo. 26 00:02:06,252 --> 00:02:09,755 Jeśli zjesz jeszcze dwa gryzy, 27 00:02:09,839 --> 00:02:13,718 obie dostaniemy wyjątkową niespodziankę. 28 00:02:13,801 --> 00:02:16,429 Obiecujesz? Niech tak będzie. 29 00:02:17,930 --> 00:02:18,806 Do dzieła. 30 00:02:21,976 --> 00:02:23,311 Brawo! 31 00:02:31,861 --> 00:02:35,323 Chwileczkę. Odbierzemy pocztę, dobrze? 32 00:02:50,963 --> 00:02:52,506 SPOŁECZNY PROGRAM DOŻYWANIA 33 00:02:52,590 --> 00:02:54,175 - Wiesz, co dostałam? - Co? 34 00:02:55,551 --> 00:03:00,014 Jedzenie. Dzisiaj będzie świetny dzień. Czuję to. 35 00:03:01,098 --> 00:03:02,016 Oto i on. 36 00:03:02,516 --> 00:03:04,602 To gruchot, ale bezpieczny. 37 00:03:04,685 --> 00:03:06,771 Mój dziadek nim jeździł 30 lat. 38 00:03:06,854 --> 00:03:10,107 Jeśli ktoś w niego walnie, to on będzie mieć kłopoty. 39 00:03:10,191 --> 00:03:12,485 Na pewno to nie jest żaden problem? 40 00:03:12,568 --> 00:03:16,739 Nie. Tylko kurzy się u mnie w garażu. Robisz mi przysługę. 41 00:03:16,822 --> 00:03:18,741 Trzeba nim jeździć, bo padnie akumulator. 42 00:03:18,824 --> 00:03:20,368 Okej. Dziękuję. 43 00:03:21,327 --> 00:03:23,871 Co myślisz o naszej wielkiej niespodziance? 44 00:03:24,372 --> 00:03:26,082 - Niebieska. - Niebieska? 45 00:03:26,624 --> 00:03:30,336 Dotąd jeździłyśmy autobusami. To naprawdę wszystko zmieni. 46 00:03:30,419 --> 00:03:32,838 Tak się cieszę. Zaraz ucałuję ten samochód. 47 00:03:32,922 --> 00:03:36,968 - Możesz. Jest świeżo po myciu. - Jeszcze raz dzięki za fotelik. 48 00:03:37,468 --> 00:03:41,389 Tak. Brady z niego wyrósł. Wydawał mi się dobry dla Maddy. 49 00:03:43,891 --> 00:03:44,809 Co? 50 00:03:46,143 --> 00:03:49,772 - Jak odłożę kasę, oddam wóz. - Nie spiesz się. 51 00:03:50,523 --> 00:03:53,192 Maddy, masz plany na dużego indyka? 52 00:03:53,276 --> 00:03:56,654 - U taty. - U taty. Świetnie. 53 00:03:56,737 --> 00:03:59,490 Obie jedziecie do jej taty czy…? 54 00:03:59,991 --> 00:04:01,784 Nie, tylko Maddy. 55 00:04:02,994 --> 00:04:06,372 Okej, jeśli chcesz spędzić z kimś Święto Dziękczynienia… 56 00:04:06,455 --> 00:04:07,498 Dzięki. 57 00:04:07,581 --> 00:04:11,752 Moi rodzice robią niesamowitą ucztę, czuj się zaproszona, jeśli… 58 00:04:11,836 --> 00:04:13,754 Dzięki. Pracuję, ale to słodkie. 59 00:04:15,047 --> 00:04:17,717 - W Święto Dziękczynienia? - Tak. 60 00:04:18,301 --> 00:04:20,970 Pracuję, gdy tylko mogę, kiedy jej nie ma. 61 00:04:22,179 --> 00:04:23,097 Super. 62 00:04:24,473 --> 00:04:29,103 Może chciałabyś co jakiś czas przygruchotać się do mnie. 63 00:04:31,022 --> 00:04:36,235 Samochodem, bo nazwałem go gruchotem. 64 00:04:37,945 --> 00:04:42,700 Próbuję zaprosić cię na randkę. 65 00:04:48,331 --> 00:04:49,165 Ale… 66 00:04:50,082 --> 00:04:56,672 Nie, ja… Nie chcę samochodu, jeśli chcesz czegoś w zamian. 67 00:04:56,756 --> 00:04:58,966 Nie to miałem na myśli. 68 00:04:59,050 --> 00:05:01,385 To nie jest dla mnie moment na randkowanie. 69 00:05:01,469 --> 00:05:03,888 Nie moment na randkowanie. Rozumiem. 70 00:05:03,971 --> 00:05:09,560 - Naprawdę doceniam, że mi pomagasz. - Oczywiście. Potrzebujesz kluczyków. 71 00:05:11,312 --> 00:05:12,521 No to… 72 00:05:14,440 --> 00:05:17,109 - Dziękuję, Nate. - Nie ma sprawy. 73 00:05:17,693 --> 00:05:18,778 Mówię poważnie. 74 00:05:20,404 --> 00:05:22,156 - Możesz na mnie liczyć. - Okej. 75 00:05:30,748 --> 00:05:35,086 SPOŁECZNY PROGRAM DOŻYWIANIA 67,50 DOLARA NA TYDZIEŃ 76 00:05:38,881 --> 00:05:40,800 Jak ci smakują jagody? 77 00:05:40,883 --> 00:05:42,927 - Dobre? - Tak. 78 00:05:45,721 --> 00:05:46,764 Dzień dobry. 79 00:05:46,847 --> 00:05:48,349 Papier czy plastik? 80 00:05:48,432 --> 00:05:49,642 Poproszę papier. 81 00:05:57,108 --> 00:06:00,861 Chcę dziś skorzystać z tego. 82 00:06:02,488 --> 00:06:06,408 Potrzebny mop przy kasie dla biednych. 83 00:06:21,048 --> 00:06:23,551 Te rzeczy odłożymy na potem. 84 00:06:33,435 --> 00:06:35,479 Poproszę 67 dolarów 45 centów. 85 00:06:35,563 --> 00:06:38,566 Proszę przejechać kartą i użyć PIN-u z formularza. 86 00:06:49,577 --> 00:06:50,411 Dziękuję. 87 00:06:51,036 --> 00:06:53,205 - Papier czy plastik? - Plastik. 88 00:06:53,289 --> 00:06:58,627 Chcesz zrobić coś super ekstra fajnego w naszym nowym samochodzie? 89 00:07:13,934 --> 00:07:14,768 Jazda! 90 00:07:14,852 --> 00:07:16,145 Oszukujesz! 91 00:07:54,767 --> 00:07:57,269 Okej, pojedziesz do taty na dwa dni, 92 00:07:57,353 --> 00:08:02,316 będziesz się super ekstra bawić, a potem przyjedzie mamusia. 93 00:08:02,399 --> 00:08:05,611 Brzmi dobrze? Będziesz mieć Święto Dziękczynienia? 94 00:08:07,196 --> 00:08:08,447 Hej. 95 00:08:08,531 --> 00:08:11,867 Jest moja córeczka. Cześć, skarbie. 96 00:08:17,748 --> 00:08:20,042 Dzięki, że tu przyjechałeś. 97 00:08:20,125 --> 00:08:21,961 Spakowałaś przekąski tym razem? 98 00:08:22,962 --> 00:08:26,465 Mamy się dzielić kosztami. Też możesz jej kupić przekąski. 99 00:08:26,549 --> 00:08:30,094 Racja. Okej. Gotowa na zabawę, Maddy? 100 00:08:30,177 --> 00:08:33,430 - Jeszcze nie spała dzisiaj. - Okej. Super. 101 00:08:33,931 --> 00:08:35,975 Mama przekazała mi zrzędę. 102 00:08:36,725 --> 00:08:40,145 - Może się zdrzemnąć w samochodzie. - To nie jest prawdziwa drzemka. 103 00:08:40,229 --> 00:08:41,522 Co cię ugryzło? 104 00:08:43,232 --> 00:08:45,943 Jestem zmęczony. Pracowałem do późna. 105 00:08:47,027 --> 00:08:50,906 Musiałem wstać wcześnie na prom, by się do ciebie dopasować. 106 00:08:50,990 --> 00:08:52,074 Masz kaca. 107 00:08:52,157 --> 00:08:55,327 Wcale nie. Mówiłem. Jestem trzeźwy. 108 00:08:55,953 --> 00:08:58,455 - Nadal? - Tak, nadal. 109 00:09:00,541 --> 00:09:04,253 Niedługo dostanę pierwszy żeton. To miłe uczucie. 110 00:09:04,336 --> 00:09:08,799 Podoba mi się trzeźwość, wiesz? Już nie czuję się ciągle jak gówno. 111 00:09:10,884 --> 00:09:14,638 - Teraz widzę. Dobrze wyglądasz. - Wiem. 112 00:09:17,182 --> 00:09:19,268 Maddy spędzi jutro u ciebie? 113 00:09:19,351 --> 00:09:22,479 Tak. A co ty robisz? Coś z mamą? 114 00:09:23,814 --> 00:09:27,651 Ostatnio znikła z radaru. Wiesz, co myśli o świętach. 115 00:09:28,152 --> 00:09:31,280 Ale wszystko gra, nie użalaj się nade mną. 116 00:09:31,363 --> 00:09:33,115 - Nie użalam. - Okej. 117 00:09:35,242 --> 00:09:36,285 Kocham cię. 118 00:09:41,832 --> 00:09:43,334 Baw się dobrze, okej? 119 00:09:44,376 --> 00:09:49,006 Możesz przyjść jutro. Jeśli chcesz. Będzie fajnie. 120 00:09:55,971 --> 00:09:57,931 Nie, dzięki. Bawcie się dobrze. 121 00:09:58,015 --> 00:09:59,850 Przynajmniej próbowaliśmy, nie? 122 00:10:00,893 --> 00:10:02,603 Pożegnaj się z mamusią. 123 00:10:03,979 --> 00:10:06,523 Strasznie cię kocham. Pa, słodziaku! 124 00:10:08,442 --> 00:10:10,027 Jak worek ziemniaków. 125 00:10:10,694 --> 00:10:12,863 Pa! Pa, mamo! 126 00:10:13,656 --> 00:10:14,573 Pa, mamo! 127 00:10:25,167 --> 00:10:26,960 Postanowiłam nie myć samochodu. 128 00:10:27,044 --> 00:10:31,006 Jest jedna zaleta tego całego deszczu, mycie samochodu za darmo. 129 00:10:31,090 --> 00:10:34,343 Wiesz, co jeszcze jest za darmo? Ból i cierpienie. 130 00:10:34,426 --> 00:10:36,512 Tak mówiła moja matka. 131 00:10:39,431 --> 00:10:42,142 Nie przejmuj się pudełkami, wyczyść wokół. 132 00:10:42,726 --> 00:10:44,603 To do schroniska dla bezdomnych. 133 00:10:44,687 --> 00:10:46,563 Co roku organizują zbiórkę jedzenia, 134 00:10:46,647 --> 00:10:49,274 wtedy patrzę, co się prawie przeterminowało. 135 00:10:49,358 --> 00:10:52,277 Jadę do Whole Foods. Wesołego Święta Dziękczynienia! 136 00:10:52,361 --> 00:10:53,612 Nawzajem! 137 00:12:02,139 --> 00:12:03,891 DZIECKO 138 00:12:42,888 --> 00:12:45,057 Co za bezsensowne warzywo. 139 00:12:47,226 --> 00:12:50,145 Dopilnuj, by mieli wegańskie jedzenie dla Daniela. 140 00:12:50,646 --> 00:12:54,733 Sarah, muszę kończyć. Dobra? Jedź bezpiecznie. 141 00:12:57,110 --> 00:13:00,113 Twoja siostra doprowadza mnie do szału. 142 00:13:00,197 --> 00:13:02,449 O której odebrać Bennetta z SeaTac? 143 00:13:02,533 --> 00:13:07,538 Kotku, wiem tylko, że spotykam się z tobą u twojej mamy. 144 00:13:09,122 --> 00:13:10,165 Cześć. 145 00:13:10,249 --> 00:13:13,752 Kotku, to jest Alex. Sprzątaczka. 146 00:13:14,920 --> 00:13:18,257 - Tak mam cię nazywać? - Tak, sprzątaczka jest okej. 147 00:13:18,757 --> 00:13:22,302 - Cześć, jestem James. Miło cię poznać. - Nawzajem. 148 00:13:22,386 --> 00:13:24,429 - Jak praca? - Dużo pracy. 149 00:13:24,513 --> 00:13:27,474 Tak? Regina, wiesz, że mamy tu siedem placków? 150 00:13:27,558 --> 00:13:30,602 Naprawdę musimy zabierać siedem? Ty nawet ich nie jesz. 151 00:13:30,686 --> 00:13:34,273 Nie są do jedzenia tylko do podziwiania. 152 00:13:34,356 --> 00:13:36,358 Możemy je wyjąć po ogłoszeniu. 153 00:13:36,441 --> 00:13:38,485 Jako symbol świętowania. 154 00:13:39,570 --> 00:13:42,823 Zabierzesz je do samochodu, proszę? Dziękuję. 155 00:13:47,077 --> 00:13:51,290 Przepraszam. Miałam przyjechać na trzecią. Nie wiedziałam, że tu będziecie. 156 00:13:51,373 --> 00:13:54,001 Racja, jesteśmy spóźnieni. 157 00:13:55,043 --> 00:13:58,422 Naprawdę doceniam, że mnie znowu przyjęłaś. 158 00:13:58,964 --> 00:14:02,259 Po tej sprawie z Panem Darcym. 159 00:14:02,342 --> 00:14:04,970 Inne dziewczyny źle sprzątają. 160 00:14:08,765 --> 00:14:10,392 Okej. Wychodzimy. 161 00:14:12,561 --> 00:14:14,688 Mogę prosić hasło do wi-fi? 162 00:14:14,771 --> 00:14:19,818 Nie mam tu zasięgu, a muszę być dostępna na wypadek, gdyby córka… 163 00:14:20,986 --> 00:14:22,988 Córka. Racja. 164 00:14:25,324 --> 00:14:27,868 Czyli ją odzyskałaś? 165 00:14:28,368 --> 00:14:31,496 Opieka naprzemienna. Teraz jest z tatą. 166 00:14:33,624 --> 00:14:34,499 Dzięki. 167 00:14:36,335 --> 00:14:39,296 - To piątka czy „s”? - To „s”. 168 00:14:39,963 --> 00:14:43,759 Wybacz, że zostawiam taki bałagan, piekę od samego rana. 169 00:14:44,343 --> 00:14:47,512 Ale dom wciąż jest na sprzedaż, więc się przyłóż, dobra? 170 00:14:47,596 --> 00:14:48,430 Oczywiście. 171 00:14:50,807 --> 00:14:55,270 Ostatnio zauważyłam, że przydałoby się mocno wyczyścić 172 00:14:55,354 --> 00:14:59,316 fugi w łazience na górze. Ale wybielacz mocno pachnie. 173 00:14:59,399 --> 00:15:03,570 Myślałam, czy nie przyjechać tu jutro i tego nie zrobić. 174 00:15:04,071 --> 00:15:05,405 W Święto Dziękczynienia? 175 00:15:05,489 --> 00:15:08,867 Tak. Nic nie robię, a dodatkowa praca się przyda. 176 00:15:09,368 --> 00:15:13,705 Z dodatkową opłatą? Za pracę w święta chyba bierzesz więcej? 177 00:15:13,789 --> 00:15:15,707 Nie, bez dopłaty. 178 00:15:18,961 --> 00:15:20,253 W takim razie zgoda. 179 00:15:22,547 --> 00:15:25,384 Panie Darcy, tak. 180 00:15:26,385 --> 00:15:27,678 Zabieram go ze sobą. 181 00:16:08,635 --> 00:16:11,179 Baw się dobrze, Panie Darcy. 182 00:16:41,126 --> 00:16:43,336 Wylej ocet spirytusowy na fugę 183 00:16:43,420 --> 00:16:45,213 i daj jej nieco nasiąknąć. 184 00:16:45,297 --> 00:16:47,883 Potem posyp sodą oczyszczoną, 185 00:16:47,966 --> 00:16:49,593 która doda nieco tekstury. 186 00:16:49,676 --> 00:16:51,344 Już widać fakturę fugi. 187 00:17:06,860 --> 00:17:10,197 WYZNANIA GOSPOSI 188 00:17:15,243 --> 00:17:17,329 WYZNANIA SPRZĄTACZKI 189 00:17:41,686 --> 00:17:44,189 IMIĘ: ALEX 190 00:17:51,947 --> 00:17:56,409 ALEX: PO PROSTU MAM OCHOTĘ NA BARDZO ANONIMOWY SEKS. 191 00:17:56,493 --> 00:17:59,162 RUCHANKO? 192 00:17:59,246 --> 00:18:01,123 CZŁOWIEK SZUKA CZŁOWIEKA. 193 00:18:02,332 --> 00:18:03,500 Fajną mam brodę? 194 00:18:03,583 --> 00:18:05,544 To moja siostrzenica. Chcesz się pieprzyć? 195 00:18:07,295 --> 00:18:08,839 Oto mój wąż. 196 00:18:11,091 --> 00:18:14,636 Zrobiłem kolację dla dwójki. Zjadłem wszystko. 197 00:18:15,595 --> 00:18:17,097 Niepijący, samotny tata. 198 00:18:41,329 --> 00:18:43,748 Zostaw wiadomość po sygnale. 199 00:18:44,666 --> 00:18:49,754 Hej, mamo. Dzwonię do ciebie, bo jest Święto Dziękczynienia. 200 00:18:51,214 --> 00:18:54,342 Pogadamy potem. Kocham cię, pa. 201 00:18:54,843 --> 00:18:59,055 Co? Ale super! Co ci się najbardziej podobało na paradzie? 202 00:18:59,139 --> 00:19:00,056 Święty Mikołaj. 203 00:19:00,557 --> 00:19:01,766 Był tam Święty Mikołaj? 204 00:19:01,850 --> 00:19:04,102 O rany, cukiereczku! 205 00:19:04,186 --> 00:19:05,770 Daj mi pogadać z mamusią. 206 00:19:07,439 --> 00:19:10,901 - Musimy kończyć. - Dopiero co zadzwoniłam. 207 00:19:10,984 --> 00:19:14,529 Wiem. Ale… Powiedz: „Wesołego Święta Dziękczynienia, mamo”. 208 00:19:15,864 --> 00:19:18,450 Wesołego Święta Dziękczynienia, mamo. 209 00:19:18,533 --> 00:19:20,577 Kocham cię, Maddy. Bardzo… 210 00:19:40,430 --> 00:19:43,433 Wesołego Święta Dziękczynienia. Ale cię nadzieję. 211 00:19:45,936 --> 00:19:48,021 Jestem wdzięczny za ten tyłek. 212 00:19:48,104 --> 00:19:49,522 Chcesz possać mi brodę? 213 00:22:54,624 --> 00:22:56,251 Co słychać, indyczku? 214 00:22:56,334 --> 00:22:58,419 WAYNE: CO SŁYCHAĆ, INDYCZKU? 215 00:23:00,380 --> 00:23:02,966 Może zapomnijmy, że to powiedziałem. 216 00:23:03,883 --> 00:23:05,927 Jak ci mija Dzień Ludności Rdzennej? 217 00:23:06,678 --> 00:23:09,597 Nie różni się od reszty. 218 00:23:09,681 --> 00:23:10,515 A tobie? 219 00:23:10,932 --> 00:23:13,434 A wiesz, rodzina doprowadza mnie do szału. 220 00:23:13,518 --> 00:23:15,061 Jestem w domu od 48 godzin, 221 00:23:15,145 --> 00:23:18,022 a już chcę przesunąć lot z powrotem na „teraz”. 222 00:23:18,106 --> 00:23:19,232 Masz tak samo? 223 00:23:20,024 --> 00:23:21,025 Tak. 224 00:23:23,528 --> 00:23:26,656 W bio masz napisane, że studiujesz w Nowym Jorku 225 00:23:27,490 --> 00:23:29,200 i jesteś pół-Francuzem. 226 00:23:33,830 --> 00:23:37,792 I robię studia na Uniwersytecie Nowojorskim. Magister z filmu. 227 00:23:40,003 --> 00:23:43,339 Robię licencjat na Koledżu Sztuk Pięknych w Montanie. 228 00:23:44,257 --> 00:23:47,468 Studiuję kreatywne pisanie. 229 00:23:48,094 --> 00:23:49,053 Pisarka. 230 00:23:53,474 --> 00:23:54,893 Chcesz zagrać w grę? 231 00:23:56,853 --> 00:23:59,189 Z tobą mogę zagrać we wszystko. 232 00:24:01,232 --> 00:24:02,275 Albo na tobie. 233 00:24:03,818 --> 00:24:06,654 Albo obok ciebie, co tylko zechcesz. 234 00:24:10,575 --> 00:24:12,493 Co powiesz na „spotkajmy się w realu”? 235 00:24:15,079 --> 00:24:16,372 Gdzie się spotkamy? 236 00:24:17,457 --> 00:24:18,750 Możemy tutaj… 237 00:24:21,377 --> 00:24:22,420 U mnie w domu. 238 00:24:53,743 --> 00:24:55,453 - Hej. - Cześć. 239 00:24:55,536 --> 00:24:56,663 Co słychać? 240 00:24:56,746 --> 00:24:58,581 - Chcesz…? - Kupiłem ci tykwę. 241 00:25:01,292 --> 00:25:03,795 Nie wiem, czy jest jadalna, ale jest świąteczna… 242 00:25:05,588 --> 00:25:06,506 Dzięki. 243 00:25:09,217 --> 00:25:10,051 Wejdź. 244 00:25:13,221 --> 00:25:15,056 To dom twoich rodziców? 245 00:25:16,015 --> 00:25:19,978 Tak. Mojego ojca i macochy. 246 00:25:20,645 --> 00:25:24,274 Wiem, trochę ostentacyjne. Są teraz na Bermudach. 247 00:25:26,734 --> 00:25:28,444 Oby nie w trójkącie. 248 00:25:30,613 --> 00:25:34,367 Nie, chyba tam, gdzie się jeździ na wakacje. 249 00:25:36,577 --> 00:25:42,125 No tak. Przepraszam, denerwuję się. Paznokcie mi się pocą. 250 00:25:44,502 --> 00:25:45,545 Jesteś śliczna. 251 00:25:48,006 --> 00:25:50,174 Cześć. Jestem Wayne. 252 00:25:51,718 --> 00:25:53,720 - Alex. - Pisarka. 253 00:25:55,847 --> 00:25:56,681 Tak. 254 00:25:58,433 --> 00:26:00,810 Ładnie pachniesz. Właśnie cię obwąchałem. 255 00:26:01,728 --> 00:26:02,854 Nieumyślnie. 256 00:26:09,360 --> 00:26:11,904 - Napijesz się czegoś? - Boże, proszę. 257 00:26:21,122 --> 00:26:23,416 Chcesz mnie oprowadzić? 258 00:26:27,462 --> 00:26:28,713 Chyba wszystko widać. 259 00:26:31,215 --> 00:26:32,550 To jest kuchnia. 260 00:26:33,343 --> 00:26:35,345 Tak. Czysta. 261 00:26:37,138 --> 00:26:38,806 Mamy świetną sprzątaczkę. 262 00:26:48,399 --> 00:26:51,361 Jak ci się podoba w Missouli? 263 00:26:54,322 --> 00:26:55,239 Podoba się. 264 00:26:55,823 --> 00:26:57,492 Mam świetnych nauczycieli. 265 00:26:58,576 --> 00:26:59,869 Chce tylko pisać, więc… 266 00:27:00,411 --> 00:27:02,789 Wiesz, gdzie jest świetny program pisarski? 267 00:27:03,456 --> 00:27:04,499 W New School. 268 00:27:05,333 --> 00:27:08,711 - Myślałaś o Nowym Jorku? - To drogie miasto. 269 00:27:11,214 --> 00:27:12,924 Tata nie może ci pomóc? 270 00:27:14,008 --> 00:27:15,802 Nie biorę jego pieniędzy. 271 00:27:16,386 --> 00:27:22,975 Rozwiódł się z mamą, gdy miałam sześć lat, został chrześcijańskim neofitą, 272 00:27:23,059 --> 00:27:26,771 założył nową rodzinę, a ja nie jestem jej częścią. 273 00:27:29,190 --> 00:27:31,275 A co z mamą? Jesteś z nią blisko? 274 00:27:33,444 --> 00:27:36,781 Ma niezdiagnozowaną dwubiegunówkę. Tak więc nie. 275 00:27:37,573 --> 00:27:39,575 Cholera, przepraszam. 276 00:27:40,701 --> 00:27:41,869 Czuję się jak fiut. 277 00:27:41,953 --> 00:27:46,958 Ja mogę co najwyżej ponarzekać, że rodzice wysyłają mi za dużo maili… 278 00:27:48,376 --> 00:27:52,797 - Płacą za twoją szkołę? - Za szkołę nie, tylko za mieszkanie. 279 00:27:53,464 --> 00:27:55,633 Kupili je jako inwestycję. 280 00:27:56,134 --> 00:27:58,845 Twoi rodzice kupili ci mieszkanie? Na Manhattanie? 281 00:27:58,928 --> 00:28:00,138 Tak. 282 00:28:01,973 --> 00:28:05,017 Ale nie lubię brać od nich pieniędzy. 283 00:28:05,852 --> 00:28:09,480 Jak jestem z nimi, czuję się samotny. 284 00:28:10,148 --> 00:28:14,193 Spotykamy się najwyżej dwa razy w roku i siedzimy z telefonami, 285 00:28:14,819 --> 00:28:16,529 czekając, aż będzie po wszystkim. 286 00:28:18,281 --> 00:28:20,533 A ty? Gdzie dzisiaj byłaś? 287 00:28:24,704 --> 00:28:28,541 Przez ostatnie parę lat chodziłam do mojego chłopaka. 288 00:28:31,043 --> 00:28:34,630 Przychodzi do niego mała siostrzenica… 289 00:28:36,924 --> 00:28:38,718 i zwykle siedzimy we trójkę. 290 00:28:40,470 --> 00:28:43,264 Ale zerwaliśmy, więc… 291 00:28:44,849 --> 00:28:47,143 To moje pierwsze Święto Dziękczynienia bez nich. 292 00:28:50,104 --> 00:28:51,022 Przykro mi. 293 00:28:52,190 --> 00:28:53,191 Niepotrzebnie. 294 00:28:54,317 --> 00:28:55,693 Sama tego chciałam. 295 00:29:04,368 --> 00:29:07,747 A o czym… O czym piszesz? 296 00:29:08,956 --> 00:29:10,333 O czym ty robisz filmy? 297 00:29:10,416 --> 00:29:14,712 Nie, koniec rozmawiania o mnie. Mów, nad czym pracujesz. 298 00:29:19,258 --> 00:29:24,222 To coś nowego, jeszcze nie wiem, jak o tym mówić. 299 00:29:32,104 --> 00:29:33,439 To historia kobieca. 300 00:29:35,316 --> 00:29:37,026 Uwielbiam kobiece bohaterki. 301 00:29:39,737 --> 00:29:43,616 Mieszka w wielkim, pięknym domu. 302 00:29:45,952 --> 00:29:48,371 Takim prosto z okładki czasopisma. 303 00:29:50,122 --> 00:29:55,127 Ma osobistego trenera, doradcę finansowego. 304 00:29:57,213 --> 00:29:58,548 Konto emerytalne. 305 00:30:00,341 --> 00:30:02,885 Była w Luwrze, kilka razy. 306 00:30:06,597 --> 00:30:09,016 Całe soboty spędza… 307 00:30:10,685 --> 00:30:12,687 na masażu gorącymi kamieniami. 308 00:30:14,981 --> 00:30:16,941 I czytaniu pierwszych wydań klasyków. 309 00:30:20,027 --> 00:30:22,613 Ma kaszmirowy sweter, w którym czuje się… 310 00:30:25,116 --> 00:30:29,412 jakby tuliło ją tysiąc jagniątek. 311 00:30:32,331 --> 00:30:36,711 Codziennie rano budzi się i widzi ocean. 312 00:30:38,087 --> 00:30:40,131 Jak gdyby istniał tylko dla niej. 313 00:30:40,214 --> 00:30:41,424 Ładny detal. 314 00:30:43,551 --> 00:30:45,469 Ma dużo czasu do dyspozycji. 315 00:30:49,849 --> 00:30:51,475 Nie musi stać w kolejkach. 316 00:30:53,561 --> 00:30:55,146 Nie musi odbijać karty. 317 00:30:59,233 --> 00:31:02,904 Jeśli chce, może upiec siedem placków od zera. 318 00:31:07,867 --> 00:31:08,951 Gdzie tkwi haczyk? 319 00:31:11,954 --> 00:31:12,788 Nie ma go. 320 00:31:16,959 --> 00:31:20,421 - Bogaci ludzie mają wszystko. - To nieprawda. 321 00:31:21,380 --> 00:31:24,759 Mam Peloton i jestem nieszczęśliwy. 322 00:31:25,259 --> 00:31:28,304 - Masz Peloton? - A nie wyglądam, jakbym miał? 323 00:31:29,472 --> 00:31:31,432 Jakbyś używał go jako krzesła. 324 00:31:48,491 --> 00:31:49,325 Kurwa. 325 00:31:50,451 --> 00:31:52,119 - Co? - Kurwa. 326 00:31:52,203 --> 00:31:54,205 - Musisz iść. - Co? 327 00:31:54,288 --> 00:31:55,873 No już. Wkładaj płaszcz. 328 00:31:55,957 --> 00:31:59,293 Macocha przyjechała, nienawidzi, jak obcy są w domu. 329 00:32:01,337 --> 00:32:03,839 - Szybciej. - Okej. 330 00:32:05,049 --> 00:32:07,051 - Rany. - Obejdź dom z boku. 331 00:32:07,134 --> 00:32:09,720 - Możemy się spotkać, zanim… - Nie. Szybciej! 332 00:32:17,228 --> 00:32:19,480 Przepraszam. Właśnie się zbierałam. 333 00:32:25,736 --> 00:32:27,279 Zasiedziałam się nad fugą. 334 00:32:44,714 --> 00:32:46,132 Chcesz jeszcze kieliszek? 335 00:32:47,258 --> 00:32:48,467 Bardzo przepraszam. 336 00:32:49,635 --> 00:32:50,469 Nie przepraszaj. 337 00:32:51,721 --> 00:32:53,347 Co powiesz na placek? 338 00:32:55,141 --> 00:32:56,100 Chcesz placek? 339 00:32:56,183 --> 00:32:57,476 Nie. 340 00:32:58,519 --> 00:33:00,396 Jak twoje Święto Dziękczynienia? 341 00:33:03,274 --> 00:33:07,319 Dobrze. Posprzątałam. 342 00:33:09,947 --> 00:33:14,410 Jemy przy tym stole… Raz do roku? 343 00:33:17,246 --> 00:33:18,205 Osiem tysięcy. 344 00:33:18,873 --> 00:33:22,251 Zapłaciłam za niego. Jak za wszystko w tym domu. 345 00:33:22,752 --> 00:33:25,046 Tyle pracuję, 346 00:33:25,129 --> 00:33:28,007 że nie mam czasu siedzieć przy tym stole. 347 00:33:29,216 --> 00:33:32,678 To zawsze było dla mnie ważne, by ciągle pracować. 348 00:33:34,889 --> 00:33:37,058 Gdy poznałam Jamesa, już byłam udziałowcem. 349 00:33:37,558 --> 00:33:41,353 Wszystkie przyjaciółki mówiły mi: „Odejdź! Naciesz się życiem!”. 350 00:33:42,688 --> 00:33:44,398 On też chciał, bym odeszła. 351 00:33:45,274 --> 00:33:48,152 Ale powiedziałam, że nie ma mowy. 352 00:33:48,778 --> 00:33:50,988 Chciałam szanować samą siebie. 353 00:33:51,947 --> 00:33:53,699 I by on mnie szanował. 354 00:34:05,169 --> 00:34:09,590 Najbardziej trzeba się obawiać tych, których myślisz, że znasz. 355 00:34:10,299 --> 00:34:12,093 Bo tak naprawdę ich nie znasz. 356 00:34:13,052 --> 00:34:16,388 Znasz historię, którą sama sobie o nich opowiadasz. 357 00:34:17,181 --> 00:34:19,433 Żeby móc rano wstać z łóżka. 358 00:34:23,771 --> 00:34:25,189 Przez ostatnie parę lat… 359 00:34:27,024 --> 00:34:29,151 Czasem patrzę na mojego męża… 360 00:34:31,570 --> 00:34:33,072 Jak sobie siedzi gdzieś. 361 00:34:34,990 --> 00:34:36,700 Jest taki piękny. 362 00:34:38,577 --> 00:34:39,745 To nie w porządku. 363 00:34:40,746 --> 00:34:44,291 Może tak właśnie wygląda Alzheimer. 364 00:34:45,876 --> 00:34:49,088 Wygląda znajomo, ale jest obcy. 365 00:34:49,797 --> 00:34:51,549 Wiem, że go kocham. 366 00:34:53,968 --> 00:34:55,636 Ale go nie poznaję. 367 00:34:59,181 --> 00:35:05,771 I chcę, by ten obcy wyniósł się z mojego domu. 368 00:35:09,483 --> 00:35:11,527 Chcę, by wrócił prawdziwy on. 369 00:35:23,956 --> 00:35:26,000 Wiesz, co jest zabawne? 370 00:35:29,461 --> 00:35:31,797 Zostawił dla mnie swoją żonę, bo byłam młoda, 371 00:35:31,881 --> 00:35:35,885 nigdy nie dogadywał się ze swoimi dziećmi i chciał nową rodzinę. 372 00:35:37,845 --> 00:35:43,601 Ale nie wiedziałam, że mam tyle jajeczek, co pięćdziesięciolatka. 373 00:35:44,476 --> 00:35:47,354 Ty pewnie zaszłaś w ciążę przypadkiem, co? 374 00:35:47,438 --> 00:35:49,023 Mam odpowiedzieć? 375 00:35:50,566 --> 00:35:52,818 Jasne. Odpowiedz. 376 00:35:55,863 --> 00:35:57,323 Zaszłam w ciążę łatwo. 377 00:36:00,242 --> 00:36:02,703 Na całą resztę muszę harować. 378 00:36:03,370 --> 00:36:04,538 Nie wątpię. 379 00:36:06,081 --> 00:36:07,583 Policzmy, po… 380 00:36:09,001 --> 00:36:11,587 pięciu latach, sześciu próbach in vitro, 381 00:36:12,296 --> 00:36:15,090 gdzie jeden zarodek przeżył dziewięć tygodni… 382 00:36:15,883 --> 00:36:17,885 i biło mu serce, co za ekscytacja. 383 00:36:18,719 --> 00:36:19,970 Po tym wszystkim 384 00:36:20,512 --> 00:36:24,600 były wyjazdy na medytacje, 385 00:36:26,518 --> 00:36:31,440 a nawet wycieczka do Meksyku na masaż macicy Majów. 386 00:36:32,191 --> 00:36:36,195 Poszło trzysta tysięcy dolarów… 387 00:36:38,447 --> 00:36:39,531 a teraz… 388 00:36:41,992 --> 00:36:45,913 niejaka Joanna z Oregonu… 389 00:36:47,081 --> 00:36:50,376 jest w piątym miesiącu ciąży z naszym synem. 390 00:36:51,543 --> 00:36:52,378 Moim synem. 391 00:36:53,337 --> 00:36:57,675 Powiedzmy, bo użyliśmy jajeczka dawczyni. 392 00:36:58,384 --> 00:37:01,929 Czyli to dziecko powstało dzięki trzem kobietom. 393 00:37:02,763 --> 00:37:07,559 Jedna z jajeczkiem, jedna z macicą i jedna z pieniędzmi. 394 00:37:09,478 --> 00:37:10,312 Ja. 395 00:37:13,941 --> 00:37:17,403 Ona wysyła mi zdjęcia. 396 00:37:19,613 --> 00:37:21,615 Nawet nie wiem, na co patrzę. 397 00:37:23,617 --> 00:37:24,994 Na co patrzę? 398 00:37:31,458 --> 00:37:33,294 Myślę, że to jego stopa. 399 00:37:40,926 --> 00:37:46,098 To dlaczego niczego nie czuję? 400 00:37:46,890 --> 00:37:49,101 Macierzyństwo ma różne oblicza. 401 00:37:52,104 --> 00:37:55,441 Rozumiem, dlaczego niektóre kobiety czują… 402 00:37:56,650 --> 00:37:59,361 że dziecko jest ich, choćby nie wiem co. 403 00:38:00,487 --> 00:38:03,324 Myślałam, że mogę być taką kobietą… 404 00:38:06,410 --> 00:38:11,332 Ale po tym całym czasie, po tych wszystkich wydatkach… 405 00:38:12,750 --> 00:38:14,126 Gdy na to patrzę… 406 00:38:15,627 --> 00:38:16,879 Nie czuję miłości. 407 00:38:19,340 --> 00:38:20,841 Nie czuję się kochana. 408 00:38:23,594 --> 00:38:25,346 Tylko zdesperowana. 409 00:38:30,768 --> 00:38:32,936 Nie sądziłam, że będę robić to sama. 410 00:38:34,563 --> 00:38:35,397 Sama? 411 00:38:39,360 --> 00:38:40,903 James chce się rozwieść. 412 00:38:44,281 --> 00:38:45,199 Przykro mi. 413 00:38:45,282 --> 00:38:47,659 Powiedział mi to w drodze na świąteczną kolację. 414 00:38:49,328 --> 00:38:54,249 To chyba pobiło jakiś rekord bycia dupkiem. 415 00:38:55,459 --> 00:38:57,836 Nie żebym się tego nie spodziewała. 416 00:39:00,214 --> 00:39:05,135 Z każdym poronieniem odsuwał cię coraz dalej. 417 00:39:05,219 --> 00:39:07,054 Jezu, co ja robię? 418 00:39:26,448 --> 00:39:29,618 - Za fugę. - Nie. 419 00:39:29,701 --> 00:39:32,162 Aż się tu, kurwa, świeci, Alex. 420 00:39:33,914 --> 00:39:36,583 Nie pozwól, by ktoś cię wykorzystywał. 421 00:39:38,127 --> 00:39:42,881 Umniejszał cię za twoją ciężką pracę. 422 00:39:44,383 --> 00:39:45,217 Pracuj. 423 00:39:46,260 --> 00:39:49,179 Tylko na to możesz liczyć w życiu. 424 00:39:51,348 --> 00:39:53,434 Wszystko inne jest kruche. 425 00:39:55,477 --> 00:39:56,353 Dobra? 426 00:39:59,690 --> 00:40:00,524 Dobra. 427 00:40:03,318 --> 00:40:04,570 Placki też weź. 428 00:40:05,988 --> 00:40:06,822 Nie. 429 00:40:07,364 --> 00:40:08,240 Proszę. 430 00:40:13,412 --> 00:40:15,330 Pokażesz mi zdjęcie córki? 431 00:40:16,498 --> 00:40:17,416 Oczywiście. 432 00:40:22,129 --> 00:40:23,255 Ile ma lat? 433 00:40:23,338 --> 00:40:24,631 Prawie trzy. 434 00:40:27,593 --> 00:40:29,178 I robisz to sama? 435 00:40:32,097 --> 00:40:33,807 Lubisz być mamą? 436 00:40:35,476 --> 00:40:36,852 Ja żyję dla córki. 437 00:40:41,356 --> 00:40:42,274 Możesz już iść. 438 00:40:45,736 --> 00:40:47,654 Zamknij bramę, jak wyjedziesz. 439 00:40:48,238 --> 00:40:49,072 Okej. 440 00:40:50,032 --> 00:40:50,866 Okej. 441 00:41:19,186 --> 00:41:20,604 Wyznania sprzątaczki. 442 00:41:22,272 --> 00:41:24,566 Ludzie trzymają dziwne rzeczy w szufladach. 443 00:41:26,318 --> 00:41:28,362 Mogłabym je tu wymienić. 444 00:41:29,196 --> 00:41:32,366 Ale zamiast tego wyznam coś innego. 445 00:41:33,242 --> 00:41:34,826 Sprzątanie u innych oznacza 446 00:41:34,910 --> 00:41:38,830 odkurzanie kredensów, za które mogłabym pójść na studia, 447 00:41:39,498 --> 00:41:42,876 mycie podłóg z takiego drewna, że mogłabym kupić za nie dom. 448 00:41:45,504 --> 00:41:48,382 Ciężko nie marzyć o ich rzeczach, ich życiach. 449 00:41:49,091 --> 00:41:51,343 „Marzyć” to za lekkie słowo. Pożądać. 450 00:41:51,426 --> 00:41:54,221 Ciężko jest nie pożądać takiego życia, 451 00:41:54,304 --> 00:41:57,724 bo wygląda tak łatwo, tak przyjemnie. 452 00:41:58,308 --> 00:42:03,689 Wody kokosowe, półki pełne książek, baseny infinity, zimne wino Sancerre. 453 00:42:05,816 --> 00:42:07,276 Ale prawda jest taka, 454 00:42:08,151 --> 00:42:10,571 że choć są bogaci i mieszkają w domach marzeń 455 00:42:10,654 --> 00:42:14,616 z łazienkami w marmurze i oszklonymi ścianami z widokiem na morze, 456 00:42:15,284 --> 00:42:17,077 wciąż czegoś im brakuje w życiu. 457 00:42:19,413 --> 00:42:23,834 Może te wszystkie długie korytarze i wielkie garderoby to tylko kryjówki. 458 00:42:24,960 --> 00:42:28,297 Może całe to szkło odbija tylko ich samotność. 459 00:42:31,550 --> 00:42:36,263 Może mieszkańcy tak wielkich domów gubią w nich samych siebie. 460 00:42:38,432 --> 00:42:41,810 Gdy wyobrażam sobie dom dla siebie i córki, 461 00:42:41,893 --> 00:42:44,813 nie jest on wielki i nie ma w nim wielu rzeczy. 462 00:42:46,940 --> 00:42:51,069 Są w nim łóżka dla mnie i dla niej, miejsce, gdzie mogę pisać. 463 00:42:53,196 --> 00:42:56,074 Może ogród dla dużego, głupiego psa. 464 00:42:58,910 --> 00:43:02,789 Ale to miejsce byłoby domem, bo wszyscy się w nim kochamy. 465 00:43:12,841 --> 00:43:16,637 WAYNE: HEJ! MOŻEMY SIĘ JESZCZE SPOTKAĆ? 466 00:43:17,596 --> 00:43:20,724 ALEX: OKŁAMAŁAM CIĘ. MAM CÓRKĘ. 467 00:43:20,807 --> 00:43:23,477 I SPRZĄTAM DOMY, BY ZAROBIĆ NA ŻYCIE. 468 00:43:24,853 --> 00:43:26,063 Powiedz: „Cześć”. 469 00:43:27,147 --> 00:43:30,692 Co? Cześć. 470 00:43:36,365 --> 00:43:37,699 Jak było w Dzień Indyka? 471 00:43:37,783 --> 00:43:41,161 Dobrze. Jedliśmy sos z żurawiny. Nie smakował. 472 00:43:41,244 --> 00:43:44,122 O rany, tęskniłam za tobą. Strasznie tęskniłam. 473 00:43:44,206 --> 00:43:45,457 Też za tobą tęskniliśmy. 474 00:43:45,540 --> 00:43:49,252 Myślałem, że może zmienisz zdanie i przyjdziesz. 475 00:43:50,545 --> 00:43:53,799 Nie chcę jej mieszać w głowie, gdzie mieszka mamusia. 476 00:43:58,011 --> 00:44:01,264 - Jadła już? - Tak, jajecznicę. 477 00:44:02,349 --> 00:44:03,225 Dzięki. 478 00:44:04,976 --> 00:44:09,439 - Jak twoje samotne Święto Dziękczynienia? - Nawet całkiem miło. 479 00:44:13,568 --> 00:44:14,695 Jesteś na Tinderze. 480 00:44:17,364 --> 00:44:18,323 Ty też jesteś. 481 00:44:21,618 --> 00:44:25,539 - Weźmiesz ją w piątek? - Tak, piątek jest spoko. 482 00:44:26,540 --> 00:44:28,375 Okej. Dzięki. 483 00:44:28,458 --> 00:44:30,794 Dasz tatusiowi buziaka na do widzenia? 484 00:44:31,878 --> 00:44:33,004 Do zobaczenia w piątek. 485 00:44:34,047 --> 00:44:36,925 Pa, Maddy! Pa, Maduniu! 486 00:44:37,968 --> 00:44:39,761 - Dzięki. - Bawcie się dobrze. 487 00:44:40,262 --> 00:44:43,932 Wiesz co? Lubisz placki? Na pewno? 488 00:44:44,015 --> 00:44:45,225 To mam dobre wieści. 489 00:44:45,809 --> 00:44:49,896 Mam siedem całych placków w domu. 490 00:44:49,980 --> 00:44:52,774 - Siedem? - Siedem całych placków. 491 00:45:12,836 --> 00:45:16,047 Dobra, mała, jedziemy. Co ty na to? 492 00:46:32,332 --> 00:46:34,834 Napisy: Joanna Kaniewska