1 00:00:10,053 --> 00:00:13,681 SERIAL NETFLIX 2 00:00:59,060 --> 00:01:00,061 Ej, nie. 3 00:01:01,104 --> 00:01:04,315 - Muszę wracać do Maddy. - Wracaj do łóżka, jest wcześnie. 4 00:01:08,820 --> 00:01:10,404 Ledwo świta. 5 00:01:10,488 --> 00:01:13,199 Chcę zdążyć na prom. Zawieziesz mnie? 6 00:01:15,076 --> 00:01:16,244 Zrobić ci śniadanie? 7 00:01:19,413 --> 00:01:20,706 Zaczekam w samochodzie. 8 00:01:45,523 --> 00:01:46,524 Hej. 9 00:01:51,237 --> 00:01:52,238 Chcesz kawy? 10 00:01:55,950 --> 00:01:57,952 - Wszystko dobrze? - Tak. 11 00:01:59,120 --> 00:02:00,580 - Na pewno? - Tak. 12 00:02:12,300 --> 00:02:13,217 Zaczekam tu. 13 00:02:13,885 --> 00:02:14,719 Na co? 14 00:02:15,386 --> 00:02:18,514 Na ciebie. Zawiozę cię do szpitala. 15 00:02:18,598 --> 00:02:19,473 Nie trzeba. 16 00:02:19,557 --> 00:02:23,394 Nie zostawię cię samej z mamą, nie ma mowy. 17 00:02:24,103 --> 00:02:28,316 - Weź Maddy, pojedziemy jako rodzina. - Możemy spotkać się w szpitalu? 18 00:02:29,317 --> 00:02:32,695 To nie ma sensu. Już tu jestem. Możemy jechać razem. 19 00:02:33,404 --> 00:02:34,822 Potrzebuję paru minut. 20 00:02:36,782 --> 00:02:41,579 Nie jesteś temu palantowi nic winna. Spałaś w swoim domu, w swoim łóżku. 21 00:02:42,622 --> 00:02:43,497 Mogę…? 22 00:03:05,728 --> 00:03:06,687 Nie śpisz. 23 00:03:07,813 --> 00:03:12,360 Dziesięć godzin temu mówiłaś, że wkrótce wrócisz. 24 00:03:13,402 --> 00:03:14,528 Więc tak. 25 00:03:15,154 --> 00:03:17,448 Wybacz. Miałam dziwną noc. 26 00:03:18,240 --> 00:03:22,495 Widziałem Seana. Tak ciężko jest wysłać SMS-a? 27 00:03:22,578 --> 00:03:25,665 „Nie wracam do domu, bo pieprzę się z moim eks”. 28 00:03:30,461 --> 00:03:32,964 Moja mama miała wypadek. 29 00:03:33,673 --> 00:03:38,386 Dostała manii, rozbiła ręką szybę i rozcięła sobie ścięgno. 30 00:03:38,469 --> 00:03:40,054 Jest teraz w szpitalu. 31 00:03:40,554 --> 00:03:43,474 A ja oskarżam cię o szlajanie się. 32 00:03:43,557 --> 00:03:47,103 - Przepraszam. - Nie. Spałam z Seanem. 33 00:03:48,104 --> 00:03:50,523 Nie będę cię okłamywać. Przepraszam. 34 00:03:54,110 --> 00:03:58,823 Nie musisz mnie przepraszać. Nie jesteśmy parą. 35 00:03:59,407 --> 00:04:04,704 Sama mówiłaś mi wczoraj, że teraz nie możesz być w żadnym związku. 36 00:04:04,787 --> 00:04:08,040 Nie mogę. Mówiłam poważnie. 37 00:04:08,124 --> 00:04:09,834 - Chyba że chodzi o Seana. - Nie. 38 00:04:10,710 --> 00:04:14,213 Co on w sobie ma? Poza buźką bobasa. 39 00:04:14,297 --> 00:04:16,048 Okej, umie zrobić drinka. 40 00:04:16,549 --> 00:04:19,010 Ja umiem zrobić wieżowiec, ale ty wracasz do niego. 41 00:04:19,093 --> 00:04:21,595 Nie wracam. Nie wracam do Seana. 42 00:04:21,679 --> 00:04:22,805 Wracasz. 43 00:04:22,888 --> 00:04:24,890 - Nie. - Oczywiście, że wracasz. 44 00:04:26,142 --> 00:04:29,687 W trudnej chwili poszłaś do niego. Wypłakałaś się na nim. 45 00:04:30,396 --> 00:04:32,648 A ja robiłem za żłobek. 46 00:04:35,192 --> 00:04:39,822 To nie było tak, Nate. To naprawdę nie było tak. 47 00:04:39,905 --> 00:04:44,410 Nie chcę niańczyć twojej córki, gdy pieprzysz się z Seanem. 48 00:04:46,454 --> 00:04:47,288 Więc… 49 00:04:49,165 --> 00:04:51,125 muszę cię stąd wyprosić. 50 00:04:53,586 --> 00:04:55,338 Nie chcę być fiutem. 51 00:04:56,672 --> 00:04:58,549 Zależy mi na tobie. 52 00:05:01,635 --> 00:05:03,637 Ale nie mogę na to patrzeć. 53 00:05:05,806 --> 00:05:06,640 Nie. 54 00:05:09,810 --> 00:05:10,770 Rozumiem. 55 00:05:13,814 --> 00:05:16,525 Idę po Maddy i już się wynosimy. 56 00:05:18,361 --> 00:05:19,904 - Alex. - Tak? 57 00:05:22,823 --> 00:05:23,866 Zatrzymaj samochód. 58 00:05:25,451 --> 00:05:26,786 Nie. To znaczy… 59 00:05:27,912 --> 00:05:30,873 Potrzebujesz go, więc go weź. 60 00:05:35,878 --> 00:05:37,630 To bardzo miłe, dziękuję. 61 00:05:40,216 --> 00:05:41,258 To cały ja. 62 00:05:42,718 --> 00:05:43,969 Pan Miły. 63 00:05:59,527 --> 00:06:00,736 - Szmarielka? - Jest. 64 00:06:02,321 --> 00:06:03,948 - Rzeczy mamy? - Są. 65 00:06:04,573 --> 00:06:06,325 - Rzeczy babci? - Są. 66 00:06:07,159 --> 00:06:07,993 Buziaczki. 67 00:06:11,122 --> 00:06:11,956 Są. 68 00:06:14,542 --> 00:06:15,376 Są. 69 00:06:25,886 --> 00:06:28,514 Intencje i zamierzenia 70 00:06:28,597 --> 00:06:30,015 to wcale nie to samo! 71 00:06:30,099 --> 00:06:34,270 Nie mogę odpowiadać za cudze fałszywe intencje! 72 00:06:34,353 --> 00:06:37,189 Pani Langley, cokolwiek pani powie, może… 73 00:06:37,273 --> 00:06:42,319 O mój Boże! Odczytujesz mi prawa z powodu jebanego draśnięcia? 74 00:06:42,403 --> 00:06:45,406 - Przepraszam, co się dzieje? - Zabierzcie stąd to dziecko! 75 00:06:45,489 --> 00:06:48,909 - Wyjdę z nią. - Zabierzcie ją stąd! Nie mam na nią sił. 76 00:06:51,412 --> 00:06:54,290 - Przepraszam, kim pani jest? - To jebana suka. 77 00:06:54,373 --> 00:06:58,878 Jestem orzecznikiem. Powinna pani zaczekać na zewnątrz. 78 00:06:58,961 --> 00:07:02,715 Tu chodzi o intencje! Intencje! To moja córka, ona ci wyjaśni! 79 00:07:02,798 --> 00:07:06,677 Potrzebuję tylko dobrego zioła i cholernej szczotki do włosów. 80 00:07:07,178 --> 00:07:08,554 Zaraz do pani przyjdę. 81 00:07:14,602 --> 00:07:17,646 Dobrze, pani Langley, muszę zadać pani parę pytań. 82 00:07:17,730 --> 00:07:20,107 Przyjmuje pani obecnie jakieś leki? 83 00:07:32,369 --> 00:07:33,913 Jest aresztowana? 84 00:07:33,996 --> 00:07:36,749 Nie. Lokator nie wnosi oskarżenia. 85 00:07:37,249 --> 00:07:41,212 - Czemu odczytywała pani jej prawa? - Jestem sądowym orzecznikiem. 86 00:07:41,295 --> 00:07:44,465 Mam ocenić, czy pani matka powinna zostać 87 00:07:44,548 --> 00:07:47,134 przyjęta bez zgody na oddział całodobowy. 88 00:07:47,968 --> 00:07:49,303 Do psychiatryka? 89 00:07:50,095 --> 00:07:53,057 Miała poważny epizod maniakalny. Wciąż wykazuje objawy. 90 00:07:53,140 --> 00:07:55,726 Natłok mowy, urojenia, irracjonalne myśli. 91 00:07:55,809 --> 00:07:59,271 Myśli, że dom, do którego chciała się włamać, należy do niej. 92 00:07:59,355 --> 00:08:01,398 Bo należy. Albo należał. 93 00:08:01,482 --> 00:08:04,527 No cóż, powiedziała mi też, że jest boginią Afrodytą 94 00:08:04,610 --> 00:08:06,278 i pieprzy się ze słońcem. 95 00:08:06,362 --> 00:08:08,113 To tylko takie gadanie. 96 00:08:08,197 --> 00:08:11,700 Pani matka nie zgadza się na leczenie, 97 00:08:11,784 --> 00:08:15,204 więc składam wniosek o przyjęcie bez zgody. 98 00:08:15,704 --> 00:08:18,249 Stanowi zagrożenie dla siebie i innych. 99 00:08:18,332 --> 00:08:21,085 Ona nigdy by nikogo nie skrzywdziła. 100 00:08:21,168 --> 00:08:23,504 Skrzywdziła siebie. Poważnie. 101 00:08:24,004 --> 00:08:26,340 Chyba że chce pani złożyć poręczenie 102 00:08:26,423 --> 00:08:31,136 i wziąć za nią odpowiedzialność, wtedy tak zrobimy. 103 00:08:31,220 --> 00:08:33,013 Co to jest poręczenie? 104 00:08:33,097 --> 00:08:36,976 Powie pani w sądzie, czemu pani sądzi, że zgłosi się sama. 105 00:08:37,059 --> 00:08:40,479 Poda pani przykład zachowania, które panią przekonuje, 106 00:08:40,563 --> 00:08:42,523 że przychodziłaby na oddział dzienny 107 00:08:42,606 --> 00:08:45,943 i brała przepisane leki pod pani opieką. 108 00:08:47,486 --> 00:08:48,737 Pod moją opieką? 109 00:08:48,821 --> 00:08:50,489 Możemy pani przekazać opiekę, 110 00:08:50,573 --> 00:08:53,117 jeśli jest pani gotowa złożyć poręczenie. 111 00:08:53,701 --> 00:08:56,078 Jest pani na to gotowa? 112 00:08:57,204 --> 00:09:00,124 Pracuję dzisiaj. I opiekuję się trzylatką. 113 00:09:04,962 --> 00:09:06,505 Wystraszyła mnie wczoraj. 114 00:09:08,591 --> 00:09:11,343 W Port Orchard jest centrum ewaluacji psychiatrycznej. 115 00:09:12,511 --> 00:09:16,515 - Ile by tam spędziła czasu? - Zwykle to trwa 14 dni. Czasem 30. 116 00:09:17,349 --> 00:09:18,976 Pani to przekaże czy ja? 117 00:09:19,602 --> 00:09:23,647 Z reguły nie informujemy pacjentów do ostatniej chwili. 118 00:09:25,149 --> 00:09:26,066 Do zobaczenia. 119 00:09:41,999 --> 00:09:43,876 Musisz mnie stąd wyciągnąć. 120 00:09:43,959 --> 00:09:46,712 Ta kobieta nie może mnie zamknąć. 121 00:09:52,217 --> 00:09:54,219 Twój ojciec próbował mnie zamknąć. 122 00:09:55,346 --> 00:09:57,890 Powiedziałaś im, że będę brać leki? 123 00:09:57,973 --> 00:09:59,850 Bo będę brać leki. 124 00:09:59,933 --> 00:10:03,312 Nie mówię, że nie będę. Tylko chcę sama je sobie wybrać. 125 00:10:03,395 --> 00:10:07,608 Dobre zioło. I pójdę na kurs coachingu. 126 00:10:09,234 --> 00:10:13,238 Jeszcze trochę cię tu potrzymają, upewnią się, że ręka się goi. 127 00:10:14,114 --> 00:10:19,662 Rany. Byle nie do kolacji. Widziałam menu, na kolację jest pieczeń meatloaf. 128 00:10:20,996 --> 00:10:22,873 Co się stało z Meat Loafem? 129 00:10:23,791 --> 00:10:24,750 Piosenkarzem. 130 00:10:25,292 --> 00:10:29,254 Raj pod światłem deski rozdzielczej 131 00:10:29,963 --> 00:10:34,551 Raj pod światłem deski rozdzielczej 132 00:10:36,929 --> 00:10:38,597 Martwię się o ciebie, mamo. 133 00:10:40,683 --> 00:10:45,270 Skarbie, po prostu trafiłam na za dużą falę. 134 00:10:47,439 --> 00:10:48,524 Wciągnęła mnie. 135 00:10:49,316 --> 00:10:51,276 Trochę mnie sponiewierała. 136 00:10:52,361 --> 00:10:56,281 Ale ja jestem niepowstrzymaną falą. 137 00:10:58,617 --> 00:11:01,704 Patrz. Z powrotem na powierzchni. 138 00:11:05,290 --> 00:11:09,545 - Patrz, co sobie zrobiłaś w rękę. - Skąd ten smutek? To moja ręka. 139 00:11:10,796 --> 00:11:15,300 Mogę nią malować. Taka jest moja prawda. 140 00:11:18,470 --> 00:11:23,350 Dziecko. Oni nie wiedzą, maleńka. 141 00:11:25,811 --> 00:11:27,271 Czego nie wiedzą? 142 00:11:29,731 --> 00:11:33,193 Że słońce się do mnie wygina. 143 00:11:36,864 --> 00:11:40,117 Że skrywam w sobie słońce. 144 00:12:17,654 --> 00:12:18,572 Maddy! 145 00:12:19,823 --> 00:12:22,701 Cześć, skarbie. Jak się masz? 146 00:12:24,369 --> 00:12:27,164 - Nie mówiłeś, że ktoś przyjeżdża. - Właśnie się zjawili. 147 00:12:27,247 --> 00:12:30,918 My… wpadliśmy bez zaproszenia. Wiem, trochę kicha. 148 00:12:31,710 --> 00:12:33,712 Nie szkodzi, że przywiozłam takie coś? 149 00:12:33,795 --> 00:12:34,755 Nie. 150 00:12:37,216 --> 00:12:42,346 Przykro mi z powodu mamy. Jak się czujesz? Podobno widziałaś ją na pełnych obrotach. 151 00:12:42,429 --> 00:12:45,307 - Teraz ma orzecznika. To dobrze. - Tak. 152 00:12:45,390 --> 00:12:49,686 - Może ktoś udzieli jej pomocy. - Pożegnaj się z dziadkiem. 153 00:12:49,770 --> 00:12:50,938 Pa, dziadku. 154 00:12:52,272 --> 00:12:54,233 Okej, na mnie już czas. 155 00:12:54,816 --> 00:12:56,026 Pa, pszczółko. 156 00:12:56,610 --> 00:12:59,988 - Daj znać, jak pójdzie jutro. - Dam. Dzięki. 157 00:13:00,864 --> 00:13:03,992 Będziemy się modlić za twoją mamę, Alex. 158 00:13:04,701 --> 00:13:08,205 Są na nich dekady potu, krwi i pękniętych pęcherzy. 159 00:13:08,288 --> 00:13:11,333 - Zajmij się nimi. - Fuj. Jasne. 160 00:13:11,416 --> 00:13:13,210 Powiedziałeś mu o mamie? 161 00:13:14,211 --> 00:13:16,838 Musiałem. Martwił się, że nie byłem na spotkaniu. 162 00:13:16,922 --> 00:13:18,840 Po co ci jego narzędzia? 163 00:13:19,341 --> 00:13:21,635 Potem ci powiem. Chodź tu. 164 00:13:22,302 --> 00:13:24,721 Mama jest gotowa na niespodziankę? Tak? 165 00:13:29,393 --> 00:13:30,227 Gotowa? 166 00:13:30,811 --> 00:13:33,188 Niespodzianka! Zrobiliśmy kolację. 167 00:13:33,897 --> 00:13:34,898 Pokaż jej, Mad. 168 00:13:34,982 --> 00:13:38,735 - Sama to napisałaś? - Tak, całkiem sama. 169 00:13:39,236 --> 00:13:44,074 - M-A-M-U-S-I-A. - Sama to napisałaś? 170 00:13:44,950 --> 00:13:49,454 Chili. Łagodne i bez przypraw, na prośbę szefa kuchni. 171 00:13:54,626 --> 00:13:56,670 - Dziękuję. - Aha. 172 00:14:01,216 --> 00:14:03,844 Hej. Chodź do łóżka. 173 00:14:04,344 --> 00:14:05,470 Tu mi będzie wygodnie. 174 00:14:05,971 --> 00:14:09,016 Nie będę się do ciebie dobierał, będziemy tylko spać. 175 00:14:09,099 --> 00:14:11,768 Wolę kanapę. To dobra granica. 176 00:14:14,396 --> 00:14:16,565 Jeśli wróciłaś, to wróć na serio. 177 00:14:17,524 --> 00:14:20,902 Nie wróciłam, Sean. Miałam powód, by odejść. 178 00:14:21,445 --> 00:14:24,156 Przenocuję tu, dopóki nie znajdę mieszkania. 179 00:14:24,239 --> 00:14:27,451 - Powinno pójść szybko, oszczędzałam. - Zrozumiano. 180 00:14:30,704 --> 00:14:34,333 Odchodzę. Dlatego Hank mi dał swoje narzędzia. 181 00:14:34,416 --> 00:14:38,003 - Skąd odchodzisz? - Z baru. Zostanę stolarzem. 182 00:14:38,670 --> 00:14:41,256 Hank ma kumpla, Dwighta, który zgodził się mnie przyjąć. 183 00:14:41,924 --> 00:14:46,970 - I nauczyć stolarki? - Tak. Dużo o tym myślałem. 184 00:14:47,054 --> 00:14:50,432 I omawiałem na spotkaniach. Ciężko jest być trzeźwym za barem. 185 00:14:50,515 --> 00:14:53,769 Całymi nocami nie śpię, nalewam alkohol. 186 00:14:53,852 --> 00:14:57,481 Poza tym lubię pracować fizycznie, na dworze. 187 00:15:02,319 --> 00:15:03,570 Czemu nic nie mówisz? 188 00:15:05,906 --> 00:15:07,074 Jestem zaskoczona. 189 00:15:07,157 --> 00:15:10,035 Że nie chcę być nikim do końca życia? 190 00:15:10,619 --> 00:15:11,870 Nic takiego nie mówię. 191 00:15:16,750 --> 00:15:19,211 To dobra praca, jak już się wdrożę. 192 00:15:19,920 --> 00:15:23,048 Jak skończę naukę, będę zarabiał 25 dolców na godzinę, 193 00:15:23,131 --> 00:15:25,217 zanim Maddy pójdzie do pierwszej klasy. 194 00:15:25,300 --> 00:15:29,721 To świetnie, Sean. Maddy na tym skorzysta. 195 00:15:30,472 --> 00:15:32,224 Wszyscy na tym skorzystamy. 196 00:15:33,558 --> 00:15:35,227 Mnie w to nie wciągaj. 197 00:15:37,771 --> 00:15:38,730 Chodź do łóżka. 198 00:15:41,608 --> 00:15:42,442 Nie. 199 00:15:44,903 --> 00:15:45,779 Chodź do łóżka. 200 00:15:48,156 --> 00:15:51,785 Nie. Jutro mam trzy sprzątania. 201 00:15:51,868 --> 00:15:54,413 W przerwie muszę odwiedzić mamę. Potrzebuję snu. 202 00:15:58,875 --> 00:15:59,710 Dobrze. 203 00:16:01,169 --> 00:16:02,879 To będę spał sam. 204 00:16:05,549 --> 00:16:06,508 Może nago. 205 00:16:09,928 --> 00:16:11,304 Zgaś światło, proszę. 206 00:16:16,268 --> 00:16:18,437 ŻŁOBEK PRZYJACIELE WYSPY 207 00:16:22,441 --> 00:16:25,235 Dzień dobry, panno Maddy. Pobawimy się? 208 00:16:26,278 --> 00:16:29,823 Bierz marakasy i możemy grać. 209 00:16:30,365 --> 00:16:31,199 Pa, mamusiu. 210 00:16:45,380 --> 00:16:46,214 Alex. 211 00:16:48,467 --> 00:16:49,384 Tutaj. 212 00:16:51,928 --> 00:16:54,306 Mam kamerę w dzwonku. 213 00:16:55,557 --> 00:16:57,267 Pójdziesz do garażu? 214 00:17:09,696 --> 00:17:10,655 Regina? 215 00:17:14,743 --> 00:17:16,495 Boże, muszę iść siku. 216 00:17:17,162 --> 00:17:20,082 - Przypilnujesz go? - Jest mały Leo? 217 00:17:22,292 --> 00:17:24,711 Mały sukinsyn śpi tylko w samochodzie. 218 00:17:24,795 --> 00:17:27,881 Jeździłam w kółko wokół Whole Foods. 219 00:17:29,508 --> 00:17:31,093 Zaraz się zsikam w spodnie. 220 00:17:41,144 --> 00:17:43,063 Cześć, maluszku. 221 00:17:51,571 --> 00:17:53,990 Czemu go nie przeniesiesz do kołyski? 222 00:17:54,074 --> 00:17:56,993 Nie da się, nie ma opcji. 223 00:17:57,911 --> 00:18:00,914 Jeśli choć na niego chuchnę, 224 00:18:02,124 --> 00:18:06,878 otwiera swe małe oczka i zaczyna krzyczeć jak jakiś upiór. 225 00:18:07,379 --> 00:18:11,466 Próbowałaś z muzyką? Z Maddy to się udało. Mogę spróbować? 226 00:18:11,550 --> 00:18:13,593 Nie. Żartujesz? 227 00:18:14,219 --> 00:18:15,887 Spróbuję, dobra? 228 00:18:27,524 --> 00:18:28,358 Czekaj… 229 00:18:30,777 --> 00:18:33,113 Na razie jest dobrze. Przepraszam. 230 00:19:25,582 --> 00:19:26,499 Regina? 231 00:19:33,215 --> 00:19:34,549 Nie dam rady. 232 00:19:37,302 --> 00:19:40,013 Jest tu od czterech dni i nie daję rady. 233 00:19:41,973 --> 00:19:44,059 Mam halucynacje. 234 00:19:45,852 --> 00:19:50,190 Rano myślałam, że postawiłam kubek do góry nogami. 235 00:19:50,273 --> 00:19:54,069 Odwróciłam go i wylałam na siebie kawę. 236 00:19:55,403 --> 00:19:58,073 I ciągle czuję ten okropny smród. 237 00:19:59,241 --> 00:20:01,701 Coś śmierdzi zgniłymi owocami. 238 00:20:03,161 --> 00:20:05,038 Okazało się, że to ja. 239 00:20:06,039 --> 00:20:07,707 Moje ciało zaczęło śmierdzieć! 240 00:20:09,167 --> 00:20:12,796 Tydzień temu jadłam w biurze sałatkę z rukolą! 241 00:20:19,594 --> 00:20:20,804 Musisz się zdrzemnąć. 242 00:20:23,181 --> 00:20:24,307 Nie jestem na studiach. 243 00:20:25,892 --> 00:20:27,018 Nie mogę drzemać. 244 00:20:28,353 --> 00:20:32,190 Musisz spać, gdy dziecko śpi. To jedyny sposób. 245 00:20:34,317 --> 00:20:35,318 Może… 246 00:20:36,736 --> 00:20:38,196 Może tylko na 10 minut. 247 00:20:38,947 --> 00:20:39,906 Tak. 248 00:20:40,532 --> 00:20:42,117 Idź spać. Będzie dobrze. 249 00:21:48,892 --> 00:21:52,062 NIEZNANY NUMER, MISSOULA 250 00:21:53,021 --> 00:21:55,815 - Halo. - Dzień dobry, czy to Alex? 251 00:21:55,899 --> 00:21:57,609 - Tak. - Mówi Steve Till. 252 00:21:57,692 --> 00:22:01,237 Kierownik katedry kreatywnego pisania. Dostałem twoją wiadomość. 253 00:22:01,321 --> 00:22:03,740 - Dziękuję, że pan dzwoni. - Oczywiście. 254 00:22:03,823 --> 00:22:07,869 Stypendia wydziałowe są przydzielane na następny rok akademicki. 255 00:22:07,952 --> 00:22:12,499 Obawiam się, że to sprzed czterech lat nie jest już dostępne. 256 00:22:13,792 --> 00:22:15,960 Rozumiem. Chciałam się upewnić. 257 00:22:16,961 --> 00:22:20,840 Masz szansę otrzymać nowe w tym roku, jeśli ponownie zaaplikujesz. 258 00:22:21,424 --> 00:22:23,426 Komisja właśnie sprawdza zgłoszenia. 259 00:22:24,010 --> 00:22:26,221 Ile wynosi opłata rekrutacyjna? 260 00:22:26,304 --> 00:22:30,892 Przy ponownym zgłoszeniu nie ma opłaty. Trzeba tylko złożyć nowy tekst. 261 00:22:30,975 --> 00:22:32,393 Masz coś nowego? 262 00:22:37,440 --> 00:22:39,275 Tak. Tak sądzę. 263 00:22:39,359 --> 00:22:42,946 Okej. Wyślij ją w formularzu i potwierdź zgłoszenie mailem. 264 00:22:43,780 --> 00:22:45,448 Musi być jako plik tekstowy? 265 00:22:48,785 --> 00:22:50,286 ZAMIEŚĆ SWÓJ ESEJ 266 00:22:53,748 --> 00:22:55,333 DOM Z PIANINEM 267 00:22:55,416 --> 00:22:56,793 DOM-WYPROWADZKA 268 00:22:56,876 --> 00:22:58,294 PORNO-DOM 269 00:23:42,005 --> 00:23:43,882 - Gdzie jest Leo? - Śpi. 270 00:23:50,430 --> 00:23:53,016 Czuję się jak ktoś zupełnie inny. 271 00:23:55,310 --> 00:23:57,353 Ja nie zasnęłam, ja… 272 00:23:58,188 --> 00:23:59,731 Umarłam na chwilę. 273 00:24:01,691 --> 00:24:02,525 Dziękuję. 274 00:24:02,609 --> 00:24:05,987 Nie ma sprawy. Prawie skończyłam. Została tylko twoja sypialnia. 275 00:24:06,946 --> 00:24:10,533 Chciałam zapytać, czy znalazłyście jakieś mieszkanie z córką? 276 00:24:12,452 --> 00:24:14,787 - Tak, dziękuję. - Dobrze. 277 00:24:14,871 --> 00:24:18,416 Przepraszam, że byłam niemiła, jak zapytałaś o zostanie nianią. 278 00:24:18,499 --> 00:24:22,337 - Nie powinnam była pytać. - Pewnie nie. Wyczuj klimat. 279 00:24:22,420 --> 00:24:24,714 Mam OCD, problemy z przywiązywaniem. 280 00:24:24,797 --> 00:24:26,549 Nie jestem dobrą kandydatką 281 00:24:26,633 --> 00:24:29,219 na impulsywne decyzje co do opieki nad dzieckiem. 282 00:24:32,597 --> 00:24:34,724 Ale nie prosiłaś o to dla siebie. 283 00:24:35,892 --> 00:24:37,602 Tylko dla swojej córki. 284 00:24:40,855 --> 00:24:43,733 Kurwa. Widzimy się za tydzień. 285 00:25:08,299 --> 00:25:10,885 Dzień dobry, przyszłam do Pauli Langley. 286 00:25:11,636 --> 00:25:13,263 Dzięki Bogu. 287 00:25:13,763 --> 00:25:17,141 Musisz mnie stąd zabrać. To piekło. 288 00:25:17,225 --> 00:25:18,601 To miejsce to piekło. 289 00:25:19,185 --> 00:25:22,897 Nie mogę używać telefonu poza wyznaczonymi godzinami. 290 00:25:22,981 --> 00:25:26,150 I mówią, że mam tu zostać 14 dni. Czternaście dni. 291 00:25:26,234 --> 00:25:31,364 Muszę brać xeno-coś, panda-gówno i Bóg wie, co jeszcze. 292 00:25:31,447 --> 00:25:33,366 Skarbie, to jakaś pomyłka. 293 00:25:33,449 --> 00:25:35,743 Musisz mnie stąd wyciągnąć. 294 00:25:38,371 --> 00:25:42,959 Chyba nie mogę, mamo. Sąd nakazał cię tu zabrać. 295 00:25:43,042 --> 00:25:47,422 Ale skarbie, nie rozumiesz. Ci ludzie są naprawdę szaleni. 296 00:25:47,505 --> 00:25:52,093 Szaleni, wiesz. Chorzy psychicznie. Ja jestem zabawnie chora psychicznie. 297 00:25:52,176 --> 00:25:57,724 Wiesz, nakręcam się, dużo przeżywam. Ale ci ludzie tutaj mnie przerażają. 298 00:25:57,807 --> 00:25:58,641 Wiem. 299 00:25:58,725 --> 00:26:01,728 Ten facet to Ray. Wiesz, co on zrobił? 300 00:26:02,353 --> 00:26:04,981 Odgryzł sobie jebany palec u nogi. 301 00:26:05,565 --> 00:26:09,694 Swój własny palec. Kurwa, serio? 302 00:26:12,030 --> 00:26:15,825 Skoro już tu jesteś, to wiesz, 303 00:26:17,827 --> 00:26:19,454 spróbuj coś z tego wyciągnąć. 304 00:26:20,913 --> 00:26:23,666 Może niektóre leki nie są takie najgorsze. 305 00:26:23,750 --> 00:26:24,709 O mój Boże. 306 00:26:26,002 --> 00:26:26,836 Co? 307 00:26:27,837 --> 00:26:31,466 Myślisz, że powinnam tu być, co? Pomogłaś mnie tu wsadzić? 308 00:26:31,966 --> 00:26:34,886 Nie, mamo. Sąd tak postanowił. 309 00:26:34,969 --> 00:26:37,221 Ale nie powiedziałaś nic, by ich powstrzymać? 310 00:26:40,141 --> 00:26:41,684 - Mamo? - Co ja ci zrobiłam? 311 00:26:41,768 --> 00:26:44,479 - Że tak mnie potraktowałaś? - Hej, mamo. 312 00:26:44,562 --> 00:26:45,396 Nie. 313 00:26:47,357 --> 00:26:50,443 Przyszłaś do mnie, ze swoim dzieckiem, 314 00:26:50,526 --> 00:26:53,863 płacząc, że jesteś bezdomna i nie masz się gdzie podziać. 315 00:26:54,447 --> 00:26:57,450 Pozwoliłam ci zostać w moim małym wozie kempingowym. 316 00:26:58,451 --> 00:27:03,456 Pozwoliłam ci zniszczyć moje nowe małżeństwo. 317 00:27:06,000 --> 00:27:11,714 Bo tak się robi, gdy się kogoś kocha. 318 00:27:12,924 --> 00:27:14,384 - Kocham cię, mamo. - Nie. 319 00:27:17,387 --> 00:27:18,346 Skarbie, ja… 320 00:27:19,013 --> 00:27:22,225 Zdjęłabym z siebie skórę… 321 00:27:24,227 --> 00:27:25,812 albo wypiłabym terpentynę, 322 00:27:27,021 --> 00:27:30,108 zanim bym pozwoliła lekarzom zrobić ci coś takiego. 323 00:27:32,610 --> 00:27:33,444 Mamo. 324 00:27:34,237 --> 00:27:39,659 Hej. Mamo. Mamy 23 minuty. Mogę ci coś powiedzieć? Kocham cię. 325 00:27:39,742 --> 00:27:42,286 Maddy cię kocha. Tylu ludzi cię kocha. 326 00:27:42,370 --> 00:27:45,748 Proszę zabrać stąd tę sukę. Zabierzcie ją stąd. 327 00:27:45,832 --> 00:27:47,291 - Matko. Mamo. - Nie! 328 00:27:47,959 --> 00:27:52,713 - Musi pani wyjść. Przykro mi. Teraz. - To jakiś żart? Mamo! 329 00:27:56,717 --> 00:27:57,718 Hej, Yolanda. 330 00:27:58,344 --> 00:28:00,972 Wymieniam filtr Armstronga 351. 331 00:28:01,973 --> 00:28:04,308 - Wymienia filtr. - Okej. 332 00:28:06,018 --> 00:28:08,521 - Jakiś problem? - Jasne, że nie. Śmiało. 333 00:28:08,604 --> 00:28:10,565 Weź sobie wszystkie filtry. 334 00:28:12,775 --> 00:28:16,404 Mam gówniany dzień. Chcesz mi coś powiedzieć? 335 00:28:19,866 --> 00:28:24,454 Rozmawiałam z klientką z Glastonbury 19. 336 00:28:25,788 --> 00:28:30,209 W zeszłym tygodniu nagle odwołała sprzątanie, a to do niej niepodobne. 337 00:28:30,293 --> 00:28:33,171 W tym tygodniu w ogóle go nie zamówiła. 338 00:28:33,671 --> 00:28:37,592 Więc jako dobra biznesmenka dzwonię do niej 339 00:28:37,675 --> 00:28:40,386 i pytam, co jej zrobiło Tanie sprzątanie 340 00:28:40,470 --> 00:28:43,055 po pięciu latach lojalnych usług. 341 00:28:43,139 --> 00:28:44,515 Wiesz, co powiedziała? 342 00:28:45,099 --> 00:28:47,185 Wystawiłaś mnie i nie chciałaś mi zapłacić. 343 00:28:47,268 --> 00:28:51,439 Ukradłaś mi klienta. Zabrałaś pieniądze prosto z mojej kieszeni. 344 00:28:51,522 --> 00:28:54,066 Inaczej nie opłaciłabym żłobka, Yolanda. 345 00:28:54,150 --> 00:28:57,612 - Mówiłam, że potrzebuję pracy. - A ja mówiłam, że oczekuję lojalności. 346 00:28:58,654 --> 00:29:01,282 Zwalniam cię. Oddaj bilet na prom i wynocha! 347 00:29:06,329 --> 00:29:10,249 A jeśli usłyszę, że kontaktowałaś się z którymś z klientów, 348 00:29:10,333 --> 00:29:14,629 znajdę cię, zatłukę i pozwę. Słyszysz? 349 00:29:15,296 --> 00:29:16,714 - Słyszysz? - Tak. 350 00:29:23,387 --> 00:29:25,181 Mogę odebrać ostatni czek? 351 00:29:25,264 --> 00:29:26,098 Nie jest gotów. 352 00:29:27,433 --> 00:29:29,769 Mam zostawić adres, byś mogła go wysłać? 353 00:29:29,852 --> 00:29:31,354 Możesz iść się jebać. 354 00:29:52,542 --> 00:29:53,501 WYSPA FISHER 355 00:30:07,807 --> 00:30:11,269 Pani Russell, faktura. 356 00:30:11,769 --> 00:30:15,731 Tydzień temu dałam ją do plecaka Maddy, ale chyba jej pani nie widziała. 357 00:30:17,567 --> 00:30:18,985 - Tak. Dziękuję. - Proszę. 358 00:30:19,068 --> 00:30:23,114 Są tu też dokumenty z programu pomocy. Potrzebujemy podpisu pani pracodawcy. 359 00:30:23,197 --> 00:30:24,156 Jasne. 360 00:30:24,240 --> 00:30:28,286 Mieliśmy dzień lodów i nie chcieliśmy zostawiać Maddy samej. 361 00:30:28,369 --> 00:30:30,413 Wzięliśmy pieniądze ze skarbonki. 362 00:30:30,496 --> 00:30:33,291 - Dziękuję. Ile jestem winna? - Sześć dolarów. 363 00:30:34,959 --> 00:30:36,043 Za lody? 364 00:30:36,127 --> 00:30:38,838 Dwie kulki i trzy dodatki dla każdego. 365 00:30:40,548 --> 00:30:42,466 - Super. - Tak. 366 00:30:43,843 --> 00:30:44,677 - Dzięki. - Okej. 367 00:30:59,692 --> 00:31:00,526 Kurwa! 368 00:31:14,290 --> 00:31:20,046 Przepraszam, miałaby pani trzy dolary, które mogę pożyczyć na benzynę? 369 00:31:20,671 --> 00:31:22,089 Nie mam jak wrócić do domu. 370 00:31:25,259 --> 00:31:26,719 - Proszę. - Dziękuję. 371 00:31:47,782 --> 00:31:49,659 Dobra. Wystarczy. 372 00:31:50,868 --> 00:31:51,994 Koniec kreskówek. 373 00:31:52,078 --> 00:31:54,664 Chodźmy na wyprawę, jak kiedyś. Co ty na to? 374 00:31:55,247 --> 00:31:58,167 - Idziemy… - Na niedźwiedzia. 375 00:31:58,250 --> 00:32:01,462 - Złapiemy… - Wielkiego niedźwiedzia. 376 00:32:01,545 --> 00:32:03,297 Co za piękny dzień. 377 00:32:03,381 --> 00:32:05,466 - Nie boimy się. - Nie boimy się. 378 00:32:06,258 --> 00:32:08,094 - O nie, las. - Las. 379 00:32:08,636 --> 00:32:11,722 - Wielki, mroczny las. - Wielki, mroczny las. 380 00:32:12,473 --> 00:32:14,517 O nie. Co? 381 00:32:14,600 --> 00:32:16,852 - Nie można go obejść. - Nie można go obejść. 382 00:32:16,936 --> 00:32:19,647 - Nie można przejść pod nim. - Nie można przejść pod nim. 383 00:32:21,565 --> 00:32:22,942 Idziemy na… 384 00:32:23,526 --> 00:32:24,527 Zaraz… 385 00:32:26,862 --> 00:32:27,947 Zaraz cię złapię. 386 00:32:30,866 --> 00:32:33,661 Przeskoczmy tam. 387 00:32:33,744 --> 00:32:35,538 Jasne. Widzisz jakieś wróżki? 388 00:32:37,498 --> 00:32:38,791 Więc… 389 00:32:42,378 --> 00:32:44,422 - Skała. - Skały. 390 00:32:49,093 --> 00:32:50,720 Tutaj. Tutaj? 391 00:33:21,167 --> 00:33:22,752 - Hej. - Hej. 392 00:33:22,835 --> 00:33:26,297 - Zostawiłam ci ziti. Jesteś głodny? - Tak. 393 00:33:28,758 --> 00:33:30,843 Jak lekcje stolarstwa? 394 00:33:30,926 --> 00:33:31,969 Całkiem spoko. 395 00:33:32,053 --> 00:33:35,306 Dwight jest w porządku. Ma dziecko w wieku Maddy. 396 00:33:37,516 --> 00:33:39,977 Hank nie żartował, gdy mówił, że będzie ciężko. 397 00:33:40,061 --> 00:33:43,314 Dosłownie nie czuję palców ani tyłka. 398 00:33:48,611 --> 00:33:51,113 - Czyli było w porządku. - Tak. 399 00:33:52,615 --> 00:33:53,449 To dobrze. 400 00:33:58,621 --> 00:34:00,289 Zwolnili mnie z pracy. 401 00:34:01,624 --> 00:34:02,917 - Serio? - Tak. 402 00:34:04,502 --> 00:34:05,336 Rany. 403 00:34:06,212 --> 00:34:08,714 Muszę wiedzieć więcej. Co takiego zrobiłaś? 404 00:34:10,174 --> 00:34:12,384 Podkradłam klienta i zachowałam kasę dla siebie. 405 00:34:13,135 --> 00:34:16,055 Defraudacja? Mniam. 406 00:34:18,974 --> 00:34:21,393 - Masz oszczędności, tak? - Aha. 407 00:34:21,477 --> 00:34:23,479 Wystarczą ci, aż znajdziesz coś innego? 408 00:34:25,064 --> 00:34:25,898 Tak sądzę. 409 00:34:25,981 --> 00:34:29,985 Chcę spróbować znaleźć własnych klientów do sprzątania. 410 00:34:30,069 --> 00:34:32,613 Wciąż mam samochód i środki. 411 00:34:32,696 --> 00:34:35,950 - Mogę kupić używany odkurzacz. - To ma sens. 412 00:34:36,534 --> 00:34:41,622 Muszę tylko wymyślić, co ze żłobkiem, bo Yolanda zabrała mi bilet na prom. 413 00:34:41,705 --> 00:34:44,375 Cholera. Żegnajcie, Przyjaciele Wyspy. 414 00:34:45,793 --> 00:34:48,838 - Nie stać nas na codzienny prom. - Wiem, ale ona kocha ten żłobek. 415 00:34:48,921 --> 00:34:51,215 - Ciebie kocha bardziej. - Tak. 416 00:34:52,133 --> 00:34:55,094 Ale nie mogę sprzątać na etat i pilnować Maddy. 417 00:34:55,761 --> 00:34:58,973 Ja od poniedziałku do piątku siedzę z Dwightem. 418 00:34:59,056 --> 00:35:01,308 Kto ma jej pilnować? 419 00:35:05,354 --> 00:35:10,901 Muszę pracować, Sean. Mieć własne pieniądze i niezależność. 420 00:35:12,570 --> 00:35:13,404 Okej. 421 00:35:14,864 --> 00:35:15,698 Tak. 422 00:35:19,660 --> 00:35:22,788 Mogłabyś sprzątać w weekendy? Ja bym pilnował Maddy. 423 00:35:23,372 --> 00:35:26,292 Nie wystarczy pieniędzy, jeśli będziesz tylko się uczył. 424 00:35:26,876 --> 00:35:30,212 - Mógłbym wrócić za bar. - I pilnować Maddy? 425 00:35:32,089 --> 00:35:34,717 - Będziesz wykończony. - Wyluzujesz? 426 00:35:36,093 --> 00:35:37,136 Będzie dobrze. 427 00:35:37,219 --> 00:35:39,346 W najgorszym razie 428 00:35:39,930 --> 00:35:42,266 - Hank i Sharlene popilnują Maddy. - Nie. 429 00:35:43,100 --> 00:35:45,227 Tylko nie Hank, wykluczone. 430 00:35:46,937 --> 00:35:49,398 - Co masz do niego? - To nie jest dobry człowiek. 431 00:35:50,566 --> 00:35:54,820 Załatwił mi pracę. Naprawdę dobrze obchodzi się z Maddy. 432 00:35:56,405 --> 00:35:57,823 Wozi mnie na spotkania. 433 00:35:59,325 --> 00:36:01,619 Musisz mnie posłuchać, okej? 434 00:36:02,453 --> 00:36:05,915 Zaufaj mi i obiecaj, że nie zbliży się do Maddy. 435 00:36:05,998 --> 00:36:10,920 Okej, bez Hanka. Sami to jakoś rozwiążemy. 436 00:36:14,590 --> 00:36:15,507 Damy radę. 437 00:36:18,469 --> 00:36:19,303 Okej. 438 00:36:21,639 --> 00:36:25,309 TANIO! SPRZĄTACZKA, DOŚWIADCZONA, PROFESJONALNA! - SAMOTNA MAMA 439 00:36:26,936 --> 00:36:28,729 Śliczne kwiaty. 440 00:36:37,988 --> 00:36:39,198 Dobrze wyglądasz, mamo. 441 00:36:41,575 --> 00:36:43,244 Przyniosłam ci szminkę. 442 00:36:45,412 --> 00:36:47,539 Możesz nie odpowiadać. 443 00:36:48,165 --> 00:36:51,335 I tak będę cię odwiedzać, jak Sean zajmuje się Maddy. 444 00:36:51,418 --> 00:36:53,879 - Idziemy na… - Niedźwiedzia. 445 00:36:53,963 --> 00:36:56,924 - Złapiemy… - Wielkiego niedźwiedzia. 446 00:36:57,007 --> 00:36:58,384 Pyta się o ciebie. 447 00:36:58,968 --> 00:37:01,887 - Idziemy na… - Niedźwiedzia. 448 00:37:03,514 --> 00:37:08,143 Panie z jej żłobka mówią, że ma zdolności artystyczne. 449 00:37:09,061 --> 00:37:12,231 A ja na to, że oczywiście. 450 00:37:13,399 --> 00:37:15,901 Maluje z moją mamą od urodzenia. 451 00:37:23,867 --> 00:37:25,703 Mrugnij, jeśli mnie słyszysz. 452 00:37:26,662 --> 00:37:27,496 Mamo. 453 00:37:28,414 --> 00:37:31,458 - Idziemy na… - Niedźwiedzia. 454 00:37:31,542 --> 00:37:34,044 - Złapiemy… - Wielkiego niedźwiedzia. 455 00:37:35,212 --> 00:37:36,130 Złapię cię. 456 00:37:37,923 --> 00:37:40,426 - Co widzisz? - Drzewa. 457 00:37:53,981 --> 00:37:55,399 Mogę ci zdradzić sekret? 458 00:37:56,650 --> 00:38:00,279 Aplikuję na koledż w Montanie, na wydział pisania. 459 00:38:04,450 --> 00:38:08,454 Nie mam wielkich szans, bo moja próbka była o czyszczeniu toalet. 460 00:38:10,080 --> 00:38:11,582 A jeśli się dostanę? 461 00:38:15,961 --> 00:38:18,630 Może się tam przeniesiemy, jak wyjdziesz? 462 00:38:20,716 --> 00:38:25,304 Mogłabyś tam malować i siedzieć z Maddy. 463 00:38:27,139 --> 00:38:29,808 Pływać po rzece z zimnymi piwami. 464 00:38:37,066 --> 00:38:40,569 Jak się poczujesz lepiej, czeka na ciebie tyle światła. 465 00:38:42,571 --> 00:38:43,739 I tyle miłości. 466 00:38:57,127 --> 00:38:57,961 Hej. 467 00:38:58,045 --> 00:39:00,631 - Masz kanapki z grilla z serem. - Dzięki. 468 00:39:17,981 --> 00:39:19,691 Nie jesteś zbyt zmęczony? 469 00:39:20,901 --> 00:39:23,862 - Mogę być barmanem na śpiąco. - Wiesz… 470 00:39:27,574 --> 00:39:32,871 Prawie nie mam kasy na telefonie, skończyło się mleko i przekąski. 471 00:39:33,372 --> 00:39:35,457 - Mam kartki, ale… - Ile? 472 00:39:38,585 --> 00:39:42,256 Muszę też zatankować, więc jakieś 50 dolarów. 473 00:39:43,882 --> 00:39:47,219 Nie możemy używać mojego telefonu na spółkę? 474 00:39:50,097 --> 00:39:52,433 Mój telefon jest na ogłoszeniu. 475 00:39:53,100 --> 00:39:55,644 - Musi być dostępny dla ludzi. - Którzy nie dzwonią. 476 00:39:56,228 --> 00:39:58,814 Nie mam racji? 477 00:40:02,317 --> 00:40:03,402 Staram się. 478 00:40:05,279 --> 00:40:08,991 Nikt nie chce sprzątaczek na weekend. Tylko w dni powszednie, z referencjami. 479 00:40:09,616 --> 00:40:13,120 Dziś dostanę gotówkę, coś wykombinujemy. Okej? 480 00:40:14,496 --> 00:40:15,330 Kurwa. 481 00:40:15,831 --> 00:40:16,665 Co? 482 00:40:16,748 --> 00:40:18,083 - Nic… - Co? 483 00:40:19,585 --> 00:40:20,669 Twój tata przyjechał. 484 00:40:22,713 --> 00:40:23,881 Zostań tu, okej? 485 00:40:31,305 --> 00:40:32,806 Hej, człowieku. 486 00:40:34,224 --> 00:40:35,434 Pomożesz mi z tym? 487 00:40:36,101 --> 00:40:37,394 Co to jest? 488 00:40:38,562 --> 00:40:43,192 Część rzeczy Alex z zapleśniałego mieszkania. 489 00:40:44,193 --> 00:40:46,528 Powiedziałem jej, że po nie podjadę, 490 00:40:46,612 --> 00:40:48,447 a zawsze dotrzymuję obietnic. 491 00:40:48,530 --> 00:40:50,365 Trzeba było zadzwonić, Hank. 492 00:40:51,033 --> 00:40:51,909 Racja. 493 00:40:52,910 --> 00:40:53,827 Winny. 494 00:40:54,828 --> 00:40:56,205 Chciałem też cię zobaczyć. 495 00:40:57,915 --> 00:40:58,874 Znowu pijesz? 496 00:40:59,708 --> 00:41:00,542 Nie. 497 00:41:02,586 --> 00:41:05,839 - Nie byłeś na spotkaniach. - Dużo pracuję. 498 00:41:07,966 --> 00:41:12,221 - Myślałem, że rzuciłeś barmaństwo. - Na razie robię i to, i to. 499 00:41:13,305 --> 00:41:17,309 Za pół godziny jest spotkanie w VFW, więc… 500 00:41:18,268 --> 00:41:21,522 - Chodź, pojedziemy razem. - Nie, dzięki. 501 00:41:26,652 --> 00:41:29,821 Też przeżywałem to, co ty. Ale sam nie dasz rady. 502 00:41:29,905 --> 00:41:31,198 Musisz… 503 00:41:31,281 --> 00:41:33,367 Zawierzyć czemuś większemu. 504 00:41:33,450 --> 00:41:35,077 Nie możesz już tu przyjeżdżać. 505 00:41:37,829 --> 00:41:40,165 Kto tak mówi? Ty? 506 00:41:40,874 --> 00:41:41,792 Czy ona? 507 00:41:42,459 --> 00:41:43,293 Ona. 508 00:41:44,920 --> 00:41:46,004 Ale ja z nią jestem. 509 00:41:47,589 --> 00:41:48,590 A ona jest z tobą? 510 00:41:51,176 --> 00:41:53,262 Bo nie chodzisz na spotkania, 511 00:41:53,345 --> 00:41:55,097 pracujesz na dwa etaty. 512 00:41:55,180 --> 00:41:56,223 Źle to wygląda. 513 00:41:57,891 --> 00:41:58,725 Skończyłeś? 514 00:42:00,435 --> 00:42:02,271 Musisz się ruszyć na spotkanie. 515 00:42:15,951 --> 00:42:17,160 To było fajne. 516 00:42:17,244 --> 00:42:20,080 Zachowywanie się jak dupek w sumie nie wiedząc czemu. 517 00:42:36,471 --> 00:42:37,764 Zaczekasz na mnie? 518 00:42:40,517 --> 00:42:42,519 Dobra. Zaraz wracam. 519 00:42:42,603 --> 00:42:45,522 Zrobię błyskawiczną zmianę za barem. 520 00:42:51,403 --> 00:42:53,447 Idziemy na… 521 00:42:53,530 --> 00:42:54,656 Niedźwiedzia. 522 00:42:54,740 --> 00:42:56,658 Idziemy na… 523 00:42:56,742 --> 00:42:57,743 Niedźwiedzia. 524 00:42:57,826 --> 00:42:59,453 Złapiemy… 525 00:42:59,536 --> 00:43:01,496 Znalazłaś go. Widzisz? 526 00:43:05,417 --> 00:43:07,502 - Halo? - Gdzie ty się podziewasz? 527 00:43:08,670 --> 00:43:09,546 Kto mówi? 528 00:43:09,630 --> 00:43:10,631 Regina. 529 00:43:10,714 --> 00:43:14,593 Przyszła tu jakaś inna dziewczyna. Dała mi twój numer. Gdzie jesteś? 530 00:43:15,260 --> 00:43:16,428 Zostałam zwolniona. 531 00:43:17,054 --> 00:43:18,055 No i? 532 00:43:18,138 --> 00:43:19,890 Nie jestem lojalną klientką. 533 00:43:19,973 --> 00:43:22,225 Siedzę w domu z noworodkiem. 534 00:43:22,309 --> 00:43:25,354 A ta baba jest absolutnie niekompetentna. 535 00:43:27,105 --> 00:43:28,607 Jak szybko możesz tu dotrzeć? 536 00:43:29,358 --> 00:43:31,443 Dziś jestem z Maddy. 537 00:43:31,943 --> 00:43:33,945 Co powiesz na jutro? 538 00:43:37,074 --> 00:43:38,575 Nie stać mnie na prom. 539 00:43:42,037 --> 00:43:43,955 Proponuję trzy zmiany w tygodniu. 540 00:43:44,039 --> 00:43:46,667 Dwadzieścia dolarów za godzinę, gwarantowane 15 godzin. 541 00:43:46,750 --> 00:43:49,461 Będziesz sprzątać i pomagać mi z Leo. 542 00:43:49,544 --> 00:43:53,048 Zapłacę za prom i środki czystości. 543 00:43:53,131 --> 00:43:53,965 Co ty na to? 544 00:43:54,591 --> 00:43:55,509 Tak. 545 00:43:55,592 --> 00:43:56,426 Halo? 546 00:43:59,680 --> 00:44:01,014 - Halo? - Regina? 547 00:44:03,809 --> 00:44:04,851 Okej, Mad. 548 00:44:04,935 --> 00:44:06,937 Idziemy na niedźwiedzia. 549 00:44:07,020 --> 00:44:09,523 Idziemy doładować telefon. 550 00:44:17,698 --> 00:44:19,658 Tak, przyjadę jutro. Tak. 551 00:44:21,159 --> 00:44:22,077 Co to za numer? 552 00:44:22,160 --> 00:44:25,288 Wybacz, to Alex. Dzwonię z budki, skończyła mi się kasa na komórce. 553 00:44:26,206 --> 00:44:27,040 Co? 554 00:44:27,541 --> 00:44:29,167 Dzwonię z budki, 555 00:44:29,251 --> 00:44:32,754 ale jak wyślesz bilet na prom mailem, wydrukuję go w bibliotece. 556 00:44:35,757 --> 00:44:36,842 Jaki masz adres? 557 00:44:42,806 --> 00:44:44,683 Cześć, Magda, co słychać? 558 00:44:44,766 --> 00:44:45,851 Wpisać się tutaj? 559 00:44:46,351 --> 00:44:47,519 Zaczekaj, proszę. 560 00:44:48,395 --> 00:44:50,647 Przyszła córka pani Langley. Okej. 561 00:44:53,984 --> 00:44:56,153 - Córka pani Langley? - Tak. 562 00:44:56,820 --> 00:45:00,949 Pani matka została wypisana dziś o 13.45. 563 00:45:01,032 --> 00:45:03,243 - Jak to? - Orzeczniczka uznała, 564 00:45:03,326 --> 00:45:06,079 że już nie musi przebywać w izolacji. 565 00:45:06,746 --> 00:45:09,124 Orzeczniczka może tak zmienić zdanie? 566 00:45:09,207 --> 00:45:12,961 Jeśli ktoś z rodziny złoży poręczenie. 567 00:45:13,879 --> 00:45:15,547 Kto? Jestem jej jedyną rodziną. 568 00:45:15,630 --> 00:45:16,965 Niejaki Basil Desmond. 569 00:45:17,048 --> 00:45:19,968 Złożył poręczenie i podjął się nad nią opieki. 570 00:45:20,051 --> 00:45:23,847 Kurwa, skąd wiedział, że tu jest? Mogła do niego dzwonić? 571 00:45:23,930 --> 00:45:25,682 Pani Russell, to nie więzienie. 572 00:45:29,311 --> 00:45:30,520 Może to dobrze. 573 00:45:31,146 --> 00:45:33,732 Przez całe życie odpowiadałaś za swoją mamę. 574 00:45:33,815 --> 00:45:36,818 Co poradzisz, jeśli chce uciec z Basilem? 575 00:45:36,902 --> 00:45:38,403 Nie mam na to ochoty. 576 00:45:38,487 --> 00:45:42,991 - Odwiozę was i pojadę do domu. - Nie. Wszyscy chcą cię zobaczyć. 577 00:45:43,074 --> 00:45:45,494 Tania to twoja najlepsza przyjaciółka. 578 00:45:46,077 --> 00:45:49,372 - Powinnam była złożyć poręczenie. - Nie zadręczaj się. 579 00:45:49,456 --> 00:45:52,792 Nie jest twoim dzieckiem. Nie możesz jej do niczego zmusić. 580 00:45:53,919 --> 00:45:55,462 Poza tym dostałaś dziś pracę. 581 00:45:57,339 --> 00:46:00,175 Przyjaciele Wyspy zgodzili się brać Maddy na parę godzin. 582 00:46:00,258 --> 00:46:03,136 Mogę ją tam zawozić, posprzątać u Reginy i ją odbierać. 583 00:46:03,220 --> 00:46:05,472 Widzisz? Wymiatasz. 584 00:46:06,181 --> 00:46:07,098 Dla Maddy. 585 00:46:12,229 --> 00:46:14,231 Mogę prosić o uwagę? 586 00:46:14,314 --> 00:46:16,733 Chcę powiedzieć parę słów o Ethanie. 587 00:46:20,403 --> 00:46:24,533 Od kiedy go poznałem w drugiej klasie, nic nie robił jak należy. 588 00:46:24,616 --> 00:46:26,409 Włącznie z drugą klasą, 589 00:46:26,493 --> 00:46:27,911 którą powtarzał dwa razy. 590 00:46:29,120 --> 00:46:30,872 - Tak było. - Fiut. 591 00:46:30,956 --> 00:46:34,960 Znam go 19 lat. Myślałem, że wiem, jak będzie mu się układało 592 00:46:35,043 --> 00:46:36,878 i że doskonale wiem, kim on jest. 593 00:46:36,962 --> 00:46:39,714 Ale nie znałem wtedy potęgi Tanii. 594 00:46:40,966 --> 00:46:42,259 Dziękuję. 595 00:46:42,342 --> 00:46:43,468 Dziękuję. 596 00:46:43,552 --> 00:46:48,306 Tak. Ona pomogła mu się ustatkować. Zachęciła do nauki. 597 00:46:48,390 --> 00:46:51,101 Zmusiła go, by przestał nosić te limonkowe Crocsy. 598 00:46:53,895 --> 00:46:55,105 - Tak. - Brawo. 599 00:46:55,647 --> 00:46:58,733 Widziała, co potrafi, i pomogła mu to osiągnąć. 600 00:46:59,985 --> 00:47:02,320 Wznieśmy toast za Ethana… 601 00:47:03,280 --> 00:47:06,157 który robi to, co mu kazaliśmy robić od samego początku: 602 00:47:06,241 --> 00:47:07,951 bierze tę wspaniałą kobietę za żonę. 603 00:47:08,034 --> 00:47:09,202 Zdrowie. 604 00:47:17,794 --> 00:47:20,213 - Świetna przemowa. - Dzięki. 605 00:47:21,381 --> 00:47:22,716 Możesz się rozluźnić. 606 00:47:22,799 --> 00:47:25,510 Chodź tu. Tak jest, chodź tu, skarbie. 607 00:47:30,223 --> 00:47:32,142 Cześć. 608 00:47:34,269 --> 00:47:36,521 Dzięki, że przyszłaś. 609 00:47:37,022 --> 00:47:39,524 Nie byłam pewna, czy to zrobisz. 610 00:47:40,775 --> 00:47:45,113 Ja też nie, ale potem uznałam, że pewnie będzie darmowe jedzenie… 611 00:47:45,864 --> 00:47:46,990 Racja. 612 00:47:48,325 --> 00:47:49,743 Gratulacje. 613 00:47:50,368 --> 00:47:53,246 Super, że się pobraliście w ratuszu. 614 00:47:53,330 --> 00:47:56,374 I mamy wesele w barze, w którym pracuję od sześciu lat. 615 00:47:56,458 --> 00:47:57,709 Bardzo romantycznie. 616 00:47:57,792 --> 00:47:59,044 - Wspaniale. - Tak… 617 00:47:59,127 --> 00:48:01,921 Chcemy trochę zaoszczędzić. Jestem… 618 00:48:02,547 --> 00:48:03,381 w ciąży. 619 00:48:03,465 --> 00:48:06,384 - O mój Boże! - Właśnie. 620 00:48:06,468 --> 00:48:07,677 Gratulacje! 621 00:48:07,761 --> 00:48:09,846 Wspaniale. Rany. 622 00:48:11,640 --> 00:48:12,641 Tak. 623 00:48:13,600 --> 00:48:16,895 Znowu jesteście razem z Seanem? 624 00:48:17,937 --> 00:48:18,980 Nie. 625 00:48:19,064 --> 00:48:21,024 Po prostu pomieszkuję u niego. 626 00:48:22,901 --> 00:48:26,363 On o tym wie? Ethanowi mówił co innego. 627 00:48:30,617 --> 00:48:34,621 Mogę skorzystać z twojej drukarki? Muszę wydrukować bilet na prom. 628 00:48:34,704 --> 00:48:36,164 Na moim weselu? 629 00:48:36,247 --> 00:48:38,708 Tak. Wybacz. Nie mam kasy na telefonie. 630 00:48:38,792 --> 00:48:40,877 Jasne, mój iPad jest za barem. 631 00:49:07,987 --> 00:49:09,698 Co się tak cieszysz? 632 00:49:10,448 --> 00:49:11,282 Ja… 633 00:49:11,366 --> 00:49:12,992 Dostałam stypendium w Missouli. 634 00:49:13,076 --> 00:49:15,078 To samo, co cztery lata temu. 635 00:49:15,161 --> 00:49:16,579 Kurwa, nie wierzę. 636 00:49:17,247 --> 00:49:18,498 To wspaniale! 637 00:49:19,374 --> 00:49:20,542 O mój Boże. 638 00:49:21,334 --> 00:49:22,377 Co? 639 00:49:22,460 --> 00:49:24,421 Nasza pani mądrala 640 00:49:24,504 --> 00:49:27,465 znowu dostała stypendium w Missouli. 641 00:49:27,549 --> 00:49:28,800 Brawo. 642 00:49:29,926 --> 00:49:31,344 Kiedy się zgłosiłaś? 643 00:49:32,345 --> 00:49:35,432 Odnowiłam zgłoszenie parę tygodni temu. Za darmo. 644 00:49:36,015 --> 00:49:37,684 Czemu nic nie powiedziałaś? 645 00:49:38,852 --> 00:49:42,063 Nie było o czym. Dowiedziałam się pół minuty temu. 646 00:49:42,147 --> 00:49:44,190 Nie sądzisz, że powinniśmy przedyskutować 647 00:49:44,274 --> 00:49:45,984 wywiezienie mojej córki do Montany? 648 00:49:59,831 --> 00:50:01,666 Nie wiem, czemu się tak zachowujesz. 649 00:50:01,750 --> 00:50:02,917 A jak mam się zachowywać? 650 00:50:03,626 --> 00:50:05,044 Cieszyć się, że mi się udało? 651 00:50:05,128 --> 00:50:08,673 Haruję na dwa etaty, żeby być dla ciebie lepszym człowiekiem. 652 00:50:08,757 --> 00:50:09,924 I wszystko na nic. 653 00:50:10,008 --> 00:50:12,677 Przez cały czas czekałaś, by stąd zwiać. 654 00:50:12,761 --> 00:50:15,597 - To nie tak. - A myślisz, że po co to robię? 655 00:50:16,473 --> 00:50:17,557 Ja nawet… 656 00:50:17,640 --> 00:50:21,019 Wiesz w ogóle, jak ciężko jest, kurwa, nie pić? 657 00:50:21,102 --> 00:50:22,395 Obudzisz Maddy. 658 00:50:24,564 --> 00:50:27,817 Myślałem, że razem coś tworzymy, jako rodzina. 659 00:50:31,780 --> 00:50:33,114 To studia pisarskie. 660 00:50:33,198 --> 00:50:36,075 - To nie ma z tobą nic wspólnego. - Nie ma? 661 00:50:36,159 --> 00:50:37,410 Nate jedzie z tobą? 662 00:50:37,911 --> 00:50:40,538 - Nie. - Mówisz tak, jakby to było oczywiste. 663 00:50:40,622 --> 00:50:43,333 Ale ja gówno wiem. Nie wiem, gdzie chcesz studiować, 664 00:50:43,416 --> 00:50:47,587 nie wiem, co planujesz beze mnie. To wszystko jest pojebane! 665 00:50:48,546 --> 00:50:49,672 Wsiadaj do samochodu. 666 00:50:53,676 --> 00:50:54,844 Wsiadaj! 667 00:51:45,979 --> 00:51:50,024 Kierownik anglistyki powiedział, że naprawdę dobrze piszę. 668 00:52:49,584 --> 00:52:50,418 Sean. 669 00:52:51,252 --> 00:52:52,086 Sean. 670 00:52:52,754 --> 00:52:53,588 Gdzie moje auto? 671 00:52:54,964 --> 00:52:55,882 Gdzie moje auto? 672 00:52:56,507 --> 00:52:57,383 Auto Nate'a. 673 00:52:58,843 --> 00:52:59,677 Co? 674 00:53:00,762 --> 00:53:01,721 Auto Nate'a. 675 00:53:05,141 --> 00:53:08,227 - O czym ty mówisz? - Oddałem go kutafonowi. 676 00:53:09,395 --> 00:53:12,398 Mam dość patrzenia na cudze auto na moim podjeździe. 677 00:53:12,482 --> 00:53:15,109 Nie zrobiłeś tego. Nie zrobiłeś. 678 00:53:15,193 --> 00:53:17,070 - Oddałeś mój samochód? - Tak. 679 00:53:17,904 --> 00:53:19,614 Nie. 680 00:53:19,697 --> 00:53:22,408 - Jeśli chce być dobroczyńcą… - Nie! 681 00:53:22,492 --> 00:53:25,286 - …niech go odda na Czerwony Krzyż. - To moje auto! 682 00:53:25,370 --> 00:53:27,956 To moje życie. Tylko tak mogę stąd wyjechać! 683 00:53:28,039 --> 00:53:29,540 Sean, tylko tak mogę 684 00:53:29,624 --> 00:53:32,085 - cokolwiek robić… - Spóźnię się do pracy! 685 00:53:53,481 --> 00:53:54,857 Jestem taka głupia. 686 00:54:03,741 --> 00:54:04,951 Jestem taka głupia. 687 00:54:09,497 --> 00:54:11,040 Jestem taka głupia. 688 00:54:19,507 --> 00:54:21,175 Idziemy na… 689 00:54:21,259 --> 00:54:22,093 Niedźwiedzia. 690 00:54:22,176 --> 00:54:23,928 Idziemy na… 691 00:54:24,012 --> 00:54:25,388 Niedźwiedzia. 692 00:54:25,471 --> 00:54:27,348 Złapiemy… 693 00:54:27,432 --> 00:54:28,641 Wielkiego niedźwiedzia. 694 00:54:28,725 --> 00:54:30,935 Złapiemy… 695 00:54:31,019 --> 00:54:32,270 Wielkiego niedźwiedzia. 696 00:54:32,353 --> 00:54:34,981 Idziemy na… 697 00:54:35,064 --> 00:54:36,441 Niedźwiedzia. 698 00:54:36,524 --> 00:54:37,567 Idziemy, Maddy. 699 00:57:39,790 --> 00:57:42,293 Napisy: Joanna Kaniewska