1 00:00:06,833 --> 00:00:09,958 NETFLIX — ORYGINALNY SERIAL ANIME 2 00:00:28,708 --> 00:00:31,958 Świeże pomarańcze! 3 00:00:32,041 --> 00:00:33,416 Rzućcie okiem! 4 00:00:33,500 --> 00:00:36,125 Są słodsze niż pierwsza miłość! 5 00:00:36,208 --> 00:00:38,000 Nie przegapcie okazji! 6 00:00:39,958 --> 00:00:41,583 Może pomarańczę, młodzieńcze? 7 00:00:42,083 --> 00:00:43,500 Są bardzo słodkie. 8 00:00:44,208 --> 00:00:45,416 {\an8}Po ile? 9 00:00:45,500 --> 00:00:48,625 {\an8}Obiorę ci jedną. Zobaczysz, że jest tak słodka, jak mówię. 10 00:00:49,666 --> 00:00:51,291 {\an8}Nie jest zbyt słodka. Po ile? 11 00:00:56,625 --> 00:00:58,083 Dwieście juanów za pół kilo. 12 00:00:58,666 --> 00:00:59,708 Za drogo. 13 00:01:03,000 --> 00:01:05,208 Ta, której spróbowałeś, waży pół kilo. 14 00:01:05,708 --> 00:01:06,958 Poproszę 200 juanów. 15 00:01:11,291 --> 00:01:13,125 Co to za oszustwo, proszę pani? 16 00:01:22,000 --> 00:01:25,875 Pomocy! Ratujcie mnie! On bije staruszkę! 17 00:01:25,958 --> 00:01:27,625 Złamał mi nogę! 18 00:01:27,708 --> 00:01:29,333 Co za podły młodzieniec! 19 00:01:29,416 --> 00:01:33,208 Złamał mi nogę i rękę! 20 00:01:33,291 --> 00:01:35,541 Już dobrze, kupię wszystkie! 21 00:01:37,041 --> 00:01:38,875 Co za pech! 22 00:01:38,958 --> 00:01:40,791 BABCIA CHEN - TYRAN NA RYNKU ZDOLNOŚĆ: EMERYTOWANA DOMINA 23 00:01:40,875 --> 00:01:43,083 Zarobiłam dziś dodatkowe 200 juanów. 24 00:01:43,166 --> 00:01:47,083 Kupię zabawkę XiaoLongowi, a sobie połówkę pieczonego kurczaka. 25 00:01:48,375 --> 00:01:50,958 Gdy to usłyszy, pęknie ze śmiechu! 26 00:01:58,958 --> 00:02:00,250 Zginiesz w mękach! 27 00:02:10,666 --> 00:02:12,166 Oby mnie nie zauważyła. 28 00:02:13,208 --> 00:02:15,208 Spokojnie. 29 00:02:15,291 --> 00:02:16,625 Nic się nie dzieje. 30 00:02:42,041 --> 00:02:43,125 Ała! 31 00:02:51,166 --> 00:02:52,583 Puste pudełko. 32 00:02:53,458 --> 00:02:54,916 Myślałam, że będą tu owoce. 33 00:03:00,250 --> 00:03:02,500 Co ta staruszka robi? 34 00:03:03,166 --> 00:03:04,916 Ale mnie boli tyłek! 35 00:03:05,000 --> 00:03:06,541 Gdy się odwróci... 36 00:03:09,125 --> 00:03:11,041 Mój kręgosłup! 37 00:03:32,625 --> 00:03:34,708 Czemu to pudełko jest takie ciężkie? 38 00:03:35,375 --> 00:03:37,416 Dostanę za nie przynajmniej pięć juanów. 39 00:03:38,916 --> 00:03:40,541 Już czas. 40 00:03:40,625 --> 00:03:42,666 Muszę odebrać wnuczka ze szkoły. 41 00:03:42,750 --> 00:03:44,791 SZKOŁA PODSTAWOWA RUOZHI 42 00:03:52,833 --> 00:03:54,291 Wcześnie dziś jesteś, babciu. 43 00:03:55,791 --> 00:03:58,958 Przyszliście dokuczać młodszym dzieciom, łobuzy? 44 00:04:02,625 --> 00:04:05,791 - Ale mojego wnuka nie ruszajcie. - Nie ma sprawy! 45 00:04:25,791 --> 00:04:29,291 Powinnam nauczyć tych łobuzów dobrych manier. 46 00:04:38,666 --> 00:04:40,291 Tym razem umrzesz. 47 00:04:45,416 --> 00:04:46,750 Coś mnie ugryzło! 48 00:04:49,958 --> 00:04:53,708 Puszczaj albo zrobię z ciebie rosół, parszywy kundlu! 49 00:05:04,416 --> 00:05:06,958 Gryziesz mnie w kuśkę. 50 00:05:22,541 --> 00:05:25,833 Będzie jeszcze sprawny po tych ugryzieniach? 51 00:05:26,416 --> 00:05:27,291 Ma pani plaster? 52 00:05:37,625 --> 00:05:39,416 Teraz przydadzą się dwa. 53 00:05:40,000 --> 00:05:42,416 Patrz, co zrobiłeś z moimi zakupami. 54 00:05:42,500 --> 00:05:45,625 Masz mi zapłacić albo znów cię dźgnę, kanalio. 55 00:05:45,708 --> 00:05:46,541 Nie mam kasy. 56 00:06:04,000 --> 00:06:05,458 Muszę od niej uciec. 57 00:06:07,583 --> 00:06:09,500 Gdzie moje pieniądze? 58 00:06:09,583 --> 00:06:11,833 Nie doceniałem jej. 59 00:06:11,916 --> 00:06:14,875 Czemu w dzisiejszych czasach starsi ludzie są tacy niemili? 60 00:06:14,958 --> 00:06:16,291 Pieniądze albo zginiesz. 61 00:06:20,750 --> 00:06:23,166 Skupienie... Telekinetyczne nożyce! 62 00:06:40,375 --> 00:06:44,958 Nie chcę już tej roboty. Chcę do domu! 63 00:06:46,833 --> 00:06:49,625 W takim razie dźgnę cię w tyłek! 64 00:06:53,625 --> 00:06:54,791 XiaoLong skończył lekcje. 65 00:07:05,833 --> 00:07:07,458 Dzwonek mnie uratował. 66 00:07:09,666 --> 00:07:11,083 XiaoLong? 67 00:07:12,208 --> 00:07:14,500 O nie! Który to zrobił? 68 00:07:15,708 --> 00:07:17,916 Kto ci ogolił włosy? 69 00:07:20,166 --> 00:07:21,416 On. 70 00:07:22,791 --> 00:07:24,083 Niemożliwe. 71 00:07:35,291 --> 00:07:37,416 To się nazywa potężny gniew! 72 00:07:42,541 --> 00:07:43,500 Jak ona to robi? 73 00:07:44,875 --> 00:07:47,541 Ten mały ćwok to wnuczek staruszki... 74 00:07:54,458 --> 00:07:57,916 A tamten mężczyzna to jego ojciec. 75 00:07:58,833 --> 00:08:01,666 Czyli zabójstwo starszej pani 76 00:08:02,333 --> 00:08:04,000 zlecił mi jej syn. 77 00:08:04,791 --> 00:08:06,375 Ma być szybko i schludnie. 78 00:08:07,166 --> 00:08:08,916 Co tu się dzieje? 79 00:08:19,500 --> 00:08:21,375 EMERYTOWANA DOMINA 80 00:08:21,458 --> 00:08:25,375 Kto znęca się nad moim wnukiem, poniesie srogą karę! 81 00:08:37,541 --> 00:08:39,500 O nie, to nieprzyzwoite! 82 00:08:41,083 --> 00:08:42,125 Co to, mamusiu? 83 00:08:42,208 --> 00:08:44,125 Nie patrz, to nie dla dzieci. 84 00:08:45,416 --> 00:08:46,833 Dominuje na całego! 85 00:08:46,916 --> 00:08:50,458 - Nie powinniśmy na to patrzyć. - Udajmy, że jej nie znamy. 86 00:09:01,708 --> 00:09:03,833 Niech się śmieją. 87 00:09:07,708 --> 00:09:10,125 Kto śmiał tknąć mojego wnuka? 88 00:09:20,708 --> 00:09:24,333 Siódemko, nie masz za grosz talentu do zabijania. 89 00:09:25,833 --> 00:09:29,500 Dobry zabójca umie wykorzystać słabość wroga. 90 00:09:30,625 --> 00:09:32,458 A największa słabość człowieka to... 91 00:09:33,583 --> 00:09:34,666 miłość! 92 00:09:58,208 --> 00:10:00,000 To moje występki. 93 00:10:00,458 --> 00:10:02,625 Ja powinnam pójść do piekła, nie on. 94 00:10:03,625 --> 00:10:06,000 Nie krzywdź mojej rodziny! 95 00:10:42,166 --> 00:10:43,916 UBEZPIECZENIE NASTĘPSTW NIESZCZĘŚLIWYCH WYPADKÓW 96 00:10:49,291 --> 00:10:51,958 - Wróciłem. - Ale dziś gorąco! 97 00:10:52,583 --> 00:10:55,666 Trafiłam na małego łobuza, który zrujnował moje zakupy 98 00:10:56,166 --> 00:10:59,541 i paskudnie ogolił XiaoLonga. Ale się zdenerwowałam. 99 00:10:59,625 --> 00:11:00,916 Chcę oglądać telewizję! 100 00:11:01,041 --> 00:11:03,000 Jak go zobaczę, to obedrę ze skóry! 101 00:11:08,375 --> 00:11:11,041 Jak tak dalej pójdzie, zabraknie nam nawet na czynsz. 102 00:11:11,125 --> 00:11:12,375 Będziesz spał na ulicy. 103 00:11:18,666 --> 00:11:20,208 Po prostu nie rozumiem... 104 00:13:25,458 --> 00:13:27,458 Napisy: Anna Szymczyk